wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Śniadania i kolacje - drożdżowe racuchy jabłkowo bananowe

excelencja - 2011-02-22, 21:23
Temat postu: drożdżowe racuchy jabłkowo bananowe
Jak zwykle freestyle, ale pyszne wyszły :)

1 jabłko starte na tarce
1 banan rozmemłany
1 szklanka mąki pszennej razowej (inna toże nada)
1/4-1/5 kostki drożdży
woda
opcjonalnie 2 łyżki zmielonego siemienia lnianego

Wymieszać, usmażyć, odsączyć, pożreć.

edysqa - 2011-02-22, 22:20

excelencja, myślisz ze bez drożdży tez byłyby dobre?
Lily - 2011-02-22, 22:26

edysqa, ja robię bez drożdży, ewentualnie trochę proszku do pieczenia daję ;) Wydaje mi się, że banan robi fajną konsystencję.
z_grzywką - 2011-02-23, 09:46

Ja ostatnio poczyniłam racuchy z jabłkiem z nieco innych składników. Efekt był taki, że mój nieplackożerny mąż zjadł połowę :)

Gdzieś przeczytałam, że fajny efekt daje podgrzanie mleka (ryżowe) i mieszanie wszystkich składników na ogniu. A więc zrobiłam tak.

Szklanka mleka w garnku na ogniu a do niej: oliwa, jajo, mąka kukurydziana, graham i trochę pszennej, 1/4 kostki drożdży. I wody tyle żeby było ładne ale mocno gęste ciasto. Potrzymałam chwilę na ogniu intensywnie mieszając, nakryłam szczelnie pokrywką, zawinęłam i odstawiłam na ok 20-30 minut.
Jabłka wkładałam w środek masy plackowej już na patelni.
Mimo, że bez grama cukru wychodzą pyszne słodkawe, chrupiące placuchy.

Ale ten banan... następnym razem dodam ;-)

excelencja - 2011-02-23, 15:11

bez drożdży też czasem robię- wtedy są po prostu plackami, a ta racuchowatość w drożdżach tkwi, bo są takie pączkowate :)

[ Dodano: 2011-02-23, 15:12 ]
Lily napisał/a:
Wydaje mi się, że banan robi fajną konsystencję.


banan robi przede wszystkim słodyycz i bananowy smak :) konsystencja chyba nieszczególnie wybitna :)

Figa - 2011-03-03, 03:52

Cytat:
Wymieszać, usmażyć

nie czekac az urosnie? a suszonych drozdzy ile bys dala? bo w tym pieknym moim socjalizmie realnym nie ma drozdzy w kostce

excelencja - 2011-03-03, 11:40

Figa, no trochę poczekać aż urośnie :)
ja czekam krótko bo jestem niecierpliwa.

Nigdy nie używałam suszonych drożdży, ale możesz śmiało eksperymentować, bo to placki tylko, najwyżej nie wyrosną :)

gosia_w - 2011-03-03, 12:49

Figa, świeżych jest ok. 20g, czyli suszonych 10g powinno być ok. Ale ja bym dała mniej niż 20g świeżych na szklankę mąki, co najmniej o połowę, reasumując 1 płaska łyżeczka suszonych, to moim zdaniem max.
Figa - 2011-03-11, 03:25

dziekowac, ja juz od jakiegos czasu sie glowie nad drozdzami. po prostu nie rosna... moze ten typ tak juz ma. nierosnaco. sprobuje na plackach, mniej maki zmarnuje w razie czego i zawsze mozna smarnac dzemem dla niepoznaki i zjesc hehe
Yzma - 2011-03-16, 05:58

pełna porażka kulinarna...

zmodyfikowałam przepis grzywki, dałam szklankę mleka sojowego, mąki żytniej, drożdże, rodzynki. Dałam temu odpocząć. Konsystencja wydawała się ok więc wrzuciłam pierwszą porcję na teflon, jak się obsmażyła to ukroiłam po kawałki jabłka i pierdut na drugą stronę.... i zaczął się dramat :/ chyba jabłko puściło soki bo smażyłam to, z ręką na sercu, z 10 minut i nic...z wierzchu opieczone, w środku surowizna :roll: kolejna partia, już bez jabłek, skończyła tak samo. Chyba jakiś błąd w cieście. Tak czy inaczej w związku z moimi nie-umiejętnościami w tej materii na śniadanie zostało mi 3/4 jabłka :mryellow:

gosia_w - 2011-03-16, 09:16

Yzma, spróbuj tak samo, ale z mąką pszenną.
Yzma - 2011-03-16, 09:17

mówisz może się okazać że żytnia się nie nadaje do tego?
z_grzywką - 2011-03-16, 09:18

yzma bardzo mi przykro, że Ci nie wyszło. Moje były jak marzenie więc nie wiem co mogło pójść nie tak. Wiesz, wszystko może mieć wpływ - mąką, jabłka. Ale praktyka czyni mistrza, nie poddawaj sie - na prawdę warto :)

[ Dodano: 2011-03-16, 09:19 ]
a faktycznie, gosia_w może mieć rację. z żytnia nie wychodzą mi ani placki ani naleśniki

Yzma - 2011-03-16, 09:25

no to jutro będę próbować z pszenną, chciałam po prostu zdrowiej :P
a nie poddam się na pewno bo pachniały zniewalająco...... ale w smaku... oj mamo :roll:
jutro drugie podejście :mrgreen:

gosia_w - 2011-03-16, 13:47

Yzma, jeśli chcesz zdrowiej, to zrób np. z orkiszową. Żytnia jest trochę inna, nie wszystko na niej się udaje. Powodzenia! Napisz, jak Ci się udały.
Yzma - 2011-03-16, 14:01

nie mam orkiszowej, na chwilę obecną mam żytnią, pszenną i mieszanki do chleba :roll:
miałam jeszcze razową ale chyba już mi wyszła z tego co pamiętam

jak tylko będę robić to zamelduję :)
aha - i dawałam suche drożdże ale to chyba nie ma znaczenia..

excelencja - 2011-03-17, 00:15

dziś jadłyśmy pierogi ze śliwkami z kokobitąśmietaną i muszę coś wyznać - nie lubię tej śmietany. No nie lubię, brakuje mi smaku śmietany krowiej i będę płakać. o.
(tzn normalnie mi nie brakuje, tylko do pierogów czy naleśników)

Yzma - 2011-03-17, 05:59

no to będę szukać orkiszowej albo raz na ruski rok pójdzie w ruch pszenna i zobaczymy :)

kokobitaśmietana?
brzmi orgazmicznie jak dla mnie, osoby uzależnionej od wszystkiego co kokosowe :>
zapytałabym z czym to się je, ale spytam jak się to robi?

Yzma - 2011-03-17, 08:04

hehe no to jednak nie była dobra decyzja :P
nic to, nie pozostaje mi nic innego jak tylko kupić puche mleka kokosowe go :P

w weekend sobie zrobię w ramach deseru :)

[ Dodano: 2011-03-19, 08:53 ]
O BOGOWIE!!!
spróbowałam wczoraj kokobitejśmietany...... :shock:

znalazłam zastępnik dla bounty :P

kasienka - 2011-09-07, 15:12

Dziś zrobiłam szybkie racuszki, pyszne wyszły to się podzielę przepisem.

Kilka śliwek pokrojonych w kosteczkę

W misce wymieszać:
1,5 szklanki mąki
Pół szklanki ciepłego mleka(obojętnie jakiego)
Trzy łyżki jogurtu naturalnego
Łyżka fruktozy (lub czego innego słodkiego)
Szczypta soli
Pół opakowania suszonych drożdży

Po uzyskaniu gładkiej masy odstawoć na parę minut przeynajmniej(też jestem niecierpliwa;) )

Dodać śliwki, wymieszać i smażyć na oleju z obu stron

Jedliśmy polane polewą :mrgreen: z deserku słoiczkowego jagoda/jabłko i posypane fruktozą. Fajne, bo Emil mógł jeść (brak jajek). W przyszłym tygodniu zrobię z jagodami, do przedszkola.

czuppi - 2011-11-02, 20:06

trochę przerobiłam przepis z pierwszego postu, dodałam mielone orzechy i taki tam i maślankę . W smaku wyszły dobre, ale na patelni rosły a potem opadały :( Co zrobiłam źle ?
excelencja - 2012-11-28, 22:34

czuppi, ciężko powiedzieć... odrobinę opaść mają prawo - o ile nadal były puchate po usmażeniu
ewakowal8 - 2012-12-21, 12:56

Ja jeszcze sprzedam wam mój przepis, który jest banalnie prosty, a ponoć smakuje:)

Kroimy jabłka w plasterki i robimy ciasto jak na naleśniki tylko ciut gęstsze.
Maczamy jabłka w cieście i smażymy na oliwie. Na koniec można posypać cukrem pudrem jeśli ktoś lubi:)

dort - 2012-12-29, 12:18

dziewczyny, mąka żytnia sprawdza się super jako zamiennik pszennej - co prawda ze względu na mniejszą ilość glutenu nie jest tak elastyczna ale można i z tym sobie poradzić - przez wiele lat namiętnie zastępowałam we wszystkim mąkę pszenną żytnią, ze względu na naszą alergię, więc wiem coś o tym :-P

aczkolwiek do placków, ciasteczek zdecydowanie wygodniejsza jest mąka orkiszowa, bo właśnie ma więcej elastyczności

te racuszki robię właśnie z samej orkiszowej i bez dodatku jabłka - wychodzą pyszne bananowe racuchy :-D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group