MartaJS - 2011-12-08, 20:50 Temat postu: świąteczny bigos z wolnowara Do wolnowara wrzucić wieczorem kapustę kiszoną, polać olejem, nastawić na LOW, pójść spać. Rano obudzi nas intensywny zapach 
Poszatkować kapustę słodką (raczej więcej niż kiszonej), sparzyć, odcedzić, dodać do wolnowara. Dodać sól, jałowiec, liście laurowe, pieprz, kminek i duuużo suszonych grzybów (borowików, podgrzybków, maślaków...). Około południa dodać suszone jabłka i śliwki. Też sporo. Po południu namoczyć kostkę sojową albo kotlety sojowe pokrojone (niekoniecznie), pokroić w kosteczkę, dodać. Spróbować, ewentualnie doprawić. Cały czas wolnowar włączony jest na LOW, a bigosik sobie delikatnie mruga. Wieczorem bigos jest gotowy. Przełożyć do słoików, zawekować, otworzyć w święta
(Można też zrobić tuż przed świętami, ale wtedy dom zamiast choinką i innymi, bardziej subtelnymi elementami świąt, wali ostrą kapuchą - stąd u nas zawsze bigos robi się wcześniej.) Generalnie z wolnowara jest kwaśniejszy - jakoś ten kwas się nie rozkłada (?), intensywniejszy niż normalnie. gosia_w - 2011-12-08, 20:58 mój był bardziej słony  I taki mięciutki, mniam 
MartaJS, kiszoną kapustę gotowałaś tak na sucho? Ja wrzuciłam wieczorem kapustę i suche grzyby i trochę mi się przy garnku przypiekło za mocno. Teraz pewno wrzucę grzyby ugotowane razem z wodą z gotowania albo doleję wodę do garnka. edysqa - 2011-12-08, 21:13 To jest myśl, zrobić bigos już teraz
MartaJS - 2011-12-08, 22:53 Aaa, no zapomniałam napisać, zaraz edytuję. Z olejem! Ale wody żadnej nie dodawałam. Troszkę się przypiekła na brzegach, ale fajnie tak. gosia_w - 2011-12-09, 06:52 Dzięki
|
