wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Off-topic - Własna działalność gospodarcza

Asłan - 2012-01-21, 20:38
Temat postu: Własna działalność gospodarcza
Założyłem nowy temat. bo nie namierzyłem wątku na ten temat.
Działalność gosp. - temat rzeka, ale mam kilka pytań do weteranów/ek tej kwestii:
1. Przy założeniu działalności wybieramy formę opodatkowania - która jest najlepsza i dlaczego ryczałt ? ;-)
2. Jeszcze coś na temat kosztów uzyskania przychodu - tutaj generalnie chodzi o mniejszy podatek dochodowy, przy wykazaniu kosztów poniesionych na działalność,tak?
3. Jednak jeżeli w przypadku ryczałtu nie mam w danym okresie rozliczeniowym przychodów, w takim razie nie płacę podatku za ten czas?Jeżeli nie mam dochodu, ale mam koszty (paliwo, telefon, itp.)-co wtedy?

Być może same trywializmy i banały...ale z góry dzięki za odpowiedź.

MartaJS - 2012-01-21, 20:44
Temat postu: Re: Własna działalność gospodarcza
Asłan napisał/a:
1. Przy założeniu działalności wybieramy formę opodatkowania - która jest najlepsza i dlaczego ryczałt ? ;-)



Nie wiem dlaczego ryczałt, ja jestem na zasadach ogólnych. Więc nie wiem co z ryczałtem.

Cytat:
2. Jeszcze coś na temat kosztów uzyskania przychodu - tutaj generalnie chodzi o mniejszy podatek dochodowy, przy wykazaniu kosztów poniesionych na działalność,tak?


Podatek liczy się od dochodu. Dochód to przychód po odjęciu kosztów.
Nie wiem jak wygląda płacenie podatku przy ryczałcie, na zasadach ogólnych płacę podatek tylko jeśli mam dochód większy od kosztów, a dodatkowo jeszcze jest kwota wolna od podatku, odlicza się wszystkie ze zusy itp. Więc bywa, że nie płaci się nic.

Czarowniczka - 2012-01-21, 21:07

Asłan możesz spróbować zadać te pytania na takim forum hxxp://www.forum.gofin.pl/ . Ja zazwyczaj jak czegoś nie wiem to tam podpytuję. Tam jest spory ruch i nawet jak się zdarzyło, że ktoś niechcący wprowadził mnie w błąd to zaraz kilka osób go poprawiało.
rodot - 2012-01-21, 21:22
Temat postu: Re: Własna działalność gospodarcza
Asłan napisał/a:
Założyłem nowy temat. bo nie namierzyłem wątku na ten temat.
Działalność gosp. - temat rzeka, ale mam kilka pytań do weteranów/ek tej kwestii:
1. Przy założeniu działalności wybieramy formę opodatkowania - która jest najlepsza i dlaczego ryczałt ? ;-)
2. Jeszcze coś na temat kosztów uzyskania przychodu - tutaj generalnie chodzi o mniejszy podatek dochodowy, przy wykazaniu kosztów poniesionych na działalność,tak?
3. Jednak jeżeli w przypadku ryczałtu nie mam w danym okresie rozliczeniowym przychodów, w takim razie nie płacę podatku za ten czas?Jeżeli nie mam dochodu, ale mam koszty (paliwo, telefon, itp.)-co wtedy?

Być może same trywializmy i banały...ale z góry dzięki za odpowiedź.


Nie wiem czy ryczałt jest zawsze najlepszy;) Są różne stawki ryczałtu w zależności od działalności, więc jeśli łapiesz się na tą najniższą (coś koło 3%) to super;)) Ale przy ryczałcie nie odliczasz żadnych kosztów (poza częścią składek zusowskich), więc jeśli masz duże koszty uzyskania przychodu, to może być już trochę gorzej.
Czasem, więc bardziej opłaca się być na zasadach ogólnych, a czasem chyba nawet nie można wybrać ryczałtu.
Ja zakładałam działalność parę lat temu i szperałam wtedy sporo na biznesforum.pl Było tam trochę pożytecznych informacji i pomocnych osób, nie wiem jak teraz. Choć chyba najbezpieczniej umówić się na konsultacje z jakąś księgową;)

majaja - 2012-01-21, 21:35

Asłan napisał/a:
która jest najlepsza i dlaczego ryczałt ?
Zależy od rodzaju działalności, nie zawsze ryczałt. Pamiętaj, ze przy ryczałcie nie masz KUP (koszty uzyskania przychodu), dlatego to się nazywa ryczałt, płacisz podatek od przychodow i się nie martwisz kosztami. Ale są też stawki takie jak 20% dla m.in. wolnych zawodów czy 17% procent dla niektórych usług i wtedy ryczałt jest kompletnie nieopłacalny. Do tego jeśli prowadzisz działalność generującą spore koszty ryczałt odpada, bo w ryczałcie odliczasz tylko opłąconą składkę zrowotną (jak w usawie o podatku dchodowym od osób fizycznych). Ustawa o zryczałtowanym podatku jest krótka i prosta jakby co.
Asłan - 2012-01-21, 21:44

Dzięki wielkie.
Zastanawiam się nad VAT-em-pewnie większość potencjalnych klientów (chodzi o działalność usługową, doradztwo,itp.) będzie chciała mieć wystawiane faktury, aby odliczyć VAT. Ktoś z Was jest vatowcem?Czy na początku działalności taka forma działalności jest wogóle opłacalna przy drobnym biznesie?

rodot - 2012-01-21, 22:31

Jestem vatowcem, bo musiałam nim zostać. Wołałabym nie być ;) Ale ja sprzedaję głównie osobom prywatnym, więc to trochę inna sytuacja.
Jeśli Twoimi klientami będą tylko firmy, to pewnie warto od razu wejść na VAT, bo i Ty będziesz sobie mógł odliczać VAT od zakupów/usług. Ale jeśli będziesz też oferował usługi osobom prywatnym, to im VAT też będziesz musiał doliczyć, a tu może się okazać, że masz konkurencję na rynku i Twoje usługi są droższe. Wszystko zależy co i dla kogo będziesz robił. No i jakie są przepisy, bo ja musiałam zostać Vatowcem od pierwszego dnia, ponieważ m.in robię biżuterię i używam srebra, a to już się kwalifikuje jako wprowadzanie na rynek metali szlachetnych i VAT jest obowiązkowy.
Vatowcem można zostać w każdej chwili, więc jeśli się okaże, że jest Ci to potrzebne to składasz wniosek i, jeśli się nie mylę, od momentu złożenia wniosku jesteś już płatnikiem.

majaja - 2012-01-21, 22:42

Asłan napisał/a:
Zastanawiam się nad VAT-em-pewnie większość potencjalnych klientów
Proponowałbym w takim przypadku zastanowienie się również nad biurem rachunkowym, bo ustawa o VAT jest najgorzej napisaną polską ustawą; a jest w czym wybierać. No i do tego zmienia sie min. dwa razy rocznie.
Cytat:
Vatowcem można zostać w każdej chwili, więc jeśli się okaże, że jest Ci to potrzebne to składasz wniosek i, jeśli się nie mylę, od momentu złożenia wniosku jesteś już płatnikiem.
No i pamietaj, że jeśli sam zrezygnujesz w tym roku to do zwolnienia możesz wrócić dopiero od 2014
go. - 2012-01-22, 21:57

Asłan, jak masz "prężniejszą" działalność to ryczałt jest ok, ale przy /niepewnych/ i-początkach ja preferuję książkę PiR dopóki się da

[ Dodano: 2012-01-22, 21:59 ]
ps. nie doczytałam że o usługi Ci chodzi także się zamykam, bo ja sie tylko w mieszany biznes bawiłam i dalej zamierzam jednak bawić ;)

excelencja - 2012-03-02, 12:31

MartaJS napisał/a:
Nie wiem dlaczego ryczałt, ja jestem na zasadach ogólnych. Więc nie wiem co z ryczałtem.

ja też
Po roku działalności nadal moje koszty przewyższają przychody (+ kwota wolna odp podatku) - zatem jeszcze nie zapłaciłam grosza

Co innego podatek vat- jestem vatowcem i majątek w to pakuję- zatem strzeż się vatu

Asłan napisał/a:
Ktoś z Was jest vatowcem?

ja ja ja
Po pierwsze- większość kosztów firmy jest bez vatu - czyli ZUS bez vat, benzyna bez vat.

Koniec końców będziesz topił w vacie 20% przychodów.
Ja każdego dnia żałuję tego, że jestem vatowce, a w zasadzie raz na 3 miesiące, kiedy to robię przelew do US, bo gdybym tego nie robiła to 2 razy do roku mogłabym sobie pozwolić na fajną zagraniczą wycieczkę.

Możliwość wystawienia fa-ry vat nie jest decydującą kwestią w wyborze wykonawcy czegoś tam - opinia, polecenie i cena.
Nie naliczając vatu możesz trochę zejść z ceny, a przecież rachunki wystawiasz.

Ale nie wiem czym chcesz się zająć generalnie...

majaja napisał/a:
No i pamietaj, że jeśli sam zrezygnujesz w tym roku to do zwolnienia możesz wrócić dopiero od 2014

tak tak tak - i to główny argument przeciw.
Bo jak uznasz, że vat Cię zżera i nie jest Ci de facto potrzebny, to będziesz udupiony przez 2 lata z nim.

Najpierw rozkręć - poczekaj z rok i dopiero podejmij decyzję może?

Jenny, Jest roczna kwota wolna od podatku. Coś ok 3000 zł.
Poza tym z rękodziełem to jest chyba inna bajka.

MartaJS - 2012-03-02, 13:37

Jenny, ale nie musisz zakładać działalności gospodarczej. Wystarczy, że rozliczysz zarobki w PIT.
excelencja - 2012-03-02, 14:18

Jenny napisał/a:
To na dwa lata i nie można się wycofać? Raz podejmiesz decyzję i już?

yes yes yes

[ Dodano: 2012-03-02, 14:18 ]
Jenny, do kwoty wolnej od podatku nie musisz bo to kwota wolna od podatku, nie trzeba pita składać w ogóle, chyba, że w ciągu roku miałaś inne źródła

inezz - 2012-03-03, 11:33

MartaJS napisał/a:
Jenny, ale nie musisz zakładać działalności gospodarczej. Wystarczy, że rozliczysz zarobki w PIT.


kurcze, Marta jestes pewna? dzialalnosc gospodarcza o ile dobrze pamietam z ustawy jest wtedy kiedy prowadzi się ja w sposob ciagly. Jesli Jenny sprzedaje swoje wyroby regularnie to juz chyba podchodzi pod dzialalnosc, ale nie jestem ekspertem.

troche z innej beczki, tez mysle o tym, zeby sprzedawac swoje rekodziela przez internet, ale tez nie chce zeby mnie ktos scigal za 300 zl. pomyslalam, ze podepne to pod dzialalnosc mojego partnera, tzn ja bede robic ale on wystawi rachunek nabywcy i jednoczesnie koszty moich materialow wrzuci sobie w koszty. problem polega na tym, ze ja robie na drutach, nie wiem czy w razie jakiejs kontroli ktos sie nie czepi, bo trudno podejrzewac mojego W ze wie do czego slużą druty na zyłce...

Lily - 2012-03-03, 14:19

inezz napisał/a:
podepne to pod dzialalnosc mojego partnera
no ale jaka jest ta działalność? Bo chyba rodzaj działalności jest istotny i dodanie czegokolwiek do opisu jest chyba płatne...
Za 300 zł raczej niewielka szansa, że się ktoś czepi.

inezz - 2012-03-03, 14:55

Lily, dodanie dodatkowej pozycji do wpisu o dg juz nie jest platne, mozna to nawet zalatwic przez internet
majaja - 2012-03-03, 15:52

inezz napisał/a:
dzialalnosc gospodarcza o ile dobrze pamietam z ustawy jest wtedy kiedy prowadzi się ja w sposob ciagly.
ale nie ma definicji co znaczy w sposób ciągły, praktycy przyjmują, że raz w miesiącu, ale co wymyśli dany us to inna sprawa. Aczkolwiek jeśli chodzi o Jenny, to wątpię by któremuś z warszawskich us się chciało ścigać za takie drobne.

[ Dodano: 2012-03-03, 15:56 ]
Jenny napisał/a:
Ok. Czyli nawet te 200 zł z zeszłego roku muszę wpisać do PIT?
lepiej wpisz jako inne przychody, będziesz miała spokojną głowę.Z mężem się rozliczasz? To chyba nie jest kwota, która cos zmieni.
go. - 2012-11-18, 17:13

Zapytam jeszcze tu, może ktoś jest kto zna konkrety a nie czyta ciążowych wątków ;)

Dziewczyny jak to jest teraz z zakładaniem firmy? Bo rozbieżne inforamcje w sieci znajduję
1) Na L4 nie mogę teoretycznie pracować, że start odpada, ale mogę zarejestrować firmę z późniejszym terminem startu, do jakiego czasu w przód trzeba "realnie" zacząć działalność?
2) Na macierzyńskim mogę dorabiać? Czy dopiero na wychowawczym?
3) Jak jest z ZUSem jeśli np na wychowawczym zostaję na starym etacie? Szukam opcji, żeby to pracodawca dalej mi je opłacał
4) Będąc nawet na tym wychowawczym czy macierzyńskim nie mam szans na żadne dotacje nie? Wszystkie strony już chyba przejrzałam pup'ów (no bo w końcu zatrudnienie mam) i innych niepup'ów i widzę, że chyba nie mam szans (?)

Albertyna - 2012-11-18, 19:48

Gosia odpowiem Ci to co wiem:
pyt 1 Po co chcesz zakłądac działalność z późniejszym terminem startu? Założenie działalności gospodarczej zajmie Ci 3 dni, zatem po co pakowac sie w jakieś terminy? Poczujesz potrzebę rozpoczecia pracy- idziesz do ratusza wypełniasz papiery (co bedziesz robic- numery PKD i inne pierdy- to nie jest trudne) i jezeli tego sobie zazyczysz- oni zrobia reszte, a jezeli chcesz sama- to potem skarbówka i regon

pyt 4. Z tego co wiem PUPy pomagają bezrobotnym, skoro masz etat- przekichane. Poszukaj dotacji z Unii, te kiedyś mozna było dostać zawsze (nie wiem, jak teraz, bo to się zmienia).

go. - 2012-11-19, 08:31

Albertyna napisał/a:
pyt 1 Po co chcesz zakłądac działalność z późniejszym terminem startu? Założenie działalności gospodarczej zajmie Ci 3 dni, zatem po co pakowac sie w jakieś terminy?


po to, żeby wziąć sprzęt/tower/itp. na fakturę i "przygotwać się" bez płacenia zusu

Szperam właśnie co z tą unią...

koko - 2012-11-19, 08:49

Super temat, też mam pytanie: jak wiele dziewczyn tutaj mam do sprzedania trochę rękodzieła. Przepis mówiący o tym, że jeśli to co robimy jest "ciągłe i zorganizowane", to trzeba założyć działalność jest dla mnie trochę niejasny. Czytałam trochę w necie, ale nie mogę znaleźć info o ilości sprzedaży, po której trzeba się rejestrować. Wiecie coś o tym?
go. - 2012-11-19, 08:54

koko napisał/a:
Czytałam trochę w necie, ale nie mogę znaleźć info o ilości sprzedaży, po której trzeba się rejestrować. Wiecie coś o tym?


koko, z 2 dni temu coś czytałam i obiło mi się o oczy, że jeśli sprzedaje się towaru sklafikowanego w jednym pkd to jeśli rocznie -tylko nie wiem czy- obrót czy zysk na nich przekracza 400 zł to należy rejestrować, a przy mniejszym trzeba to tylko wykazać w pitach. Nie wiem czy to tak naprawdę działa, ale wyczytałam tam na stronie dla laików ;)

koko - 2012-11-19, 09:06

Hm... bo ja znalazłam taką informację: "Dochód do 3089 zł jest zwolniony z podatku , ale trzeba go wykazać. Za ukrywanie dochodu podatek 75% + sankcje karne." Tyle, że to wpis z 2009 roku...400zł to by było strasznie mało?
Lily - 2012-11-19, 09:50

Ani dla 400, ani dla 3000 nie opłaca się zakładać dg... na tym polega marność tych przepisów... Bardzie się opłaca nic nie robić albo robić na czarno i liczyć na łut szczęścia...
koko - 2012-11-19, 12:42

Lily, no wiem, że się nie opłaca. Tylko jaka jest alternatywa? Podczepić się pod znajomego z jakąkolwiek działalnością?
majaja - 2012-11-19, 12:58

gosia z badylem napisał/a:
że jeśli sprzedaje się towaru sklafikowanego w jednym pkd to jeśli rocznie -tylko nie wiem czy- obrót czy zysk na nich przekracza 400 zł to należy rejestrować, a przy mniejszym trzeba to tylko wykazać w pitach. Nie wiem czy to tak naprawdę działa, ale wyczytałam tam na stronie dla laików
nie, to tak nie działa. Ten przepis jest niejasny i to kwestia interpretacji; jakbyś chciała być całkiem kryta to trzeba by wystąpić do właściwego dla siebie urzędu skarbowego z oficjalną prośbą o interpretację, to ich wiąże. Do Min. Fin. tak aprośba kosztuje 75 zł, do urzędu nie wiem. I cała zabawa polega na tym, że opinia z urzędu we Wrocławiu nie jest wiąząca dla urzędu w Warszawie, ale jest argumentem w sądzie :D
diancia - 2012-11-19, 14:44

z tego co wiem, to kwotą wolną od podatku jest ok 3200zł rocznie. Wtedy nie trzeba zakładać działalności, ale trzeba wykazać dochód w urzędzie - zleceniodawca może odprowadzić podatek od dzieła/zlecenia zanim nam zapłaci i wtedy dostajemy jego zwrot z urzędu. Tyle wiem, bo mnie dotyczy. Nie wiem, jak to jest ze sprzedażą swoich wyrobów niestety :(
go. - 2012-11-22, 17:30

A jeszcze zapytam, jak to jest z oprogramowaniem dla firm? Chodzi mi o takie "standardowe", nie specjalistyczne programy jak Windows (wiem, że jest taki dla mikro i małych-przedsiębiorstw. Czy Home Premium legalnie wystarczy?), i z Officem?
Jeśli pracuje się przy kompie to w każdym przypadku trzeba mieć coś nie-home tak? Chociaż na jednym kompie w chacie?
A póki co nie pracując zarobkowo graficznie na drugim mieć home, gimpa, corela, 3DLandscape, autoCada?
Czy jak to wygląda? POMOCY! :roll:

Sram się, bo w korporacji kiedyś przeżyłam "nalot" i na 3-4 kazali wszystkim odejść od komputerów i się zaczęło...

ropuszka - 2012-11-22, 17:53

każde oprogramowanie ma licencje dot użytkowania i na firmowym komputerze trzeba mieć oprogramowanie dostosowane do wielkości firmy

a to co instalujesz na komputerze do użytku osobistego jest nieważne

niestety firmowe licencje są bardzo drogie - więc lepiej kupić tylko to z czego napewno będzie się korzystać - szczególnie jeśli chodzi o programy graficzne

gosiu z badylem, co będziesz robiła w swojej firmie?

go. - 2012-11-22, 17:59

ropuszka, na razie planuje robić "cokolwiek" -w sensie jakiś e-sklep o :"eko" tematyce (jest tu kilka bab co też nie wiedząc co ze sobą zrobić a robią rózny hand-made, albo sprowadzają jakieś eko-kosmeciory na allegro, więc razem coś spróbujemy może), żeby jak ruszy się bez problemu poszerzyć o jakieś akcesoria rowerowe i projektowanie i wykonanie eko-ogrodów. Tylko najpierw musimy na czymś na to zarobić, bo to już niestety grubsze inwestycje. A z 2 małymi bąkami poza domem niestety za wiele nie popracuję :(

ps. wielkośc firmy to ilość osób, stanowisk czy obrotu / zysku?


Kurde, chyba sobie muszę jakiś poradnik kupić "jak myśleć pozytywnie w biznesie" czy coś :-P

ropuszka - 2012-11-22, 18:02

hxxp://forum.gazeta.pl/forum/w,34,133600644,,Oprogramowanie_dla_jednoosobowej_firmy_.html?v=2

o tu masz dobry temat :>

bodi - 2013-04-01, 20:00

Gosia,jesli jeszcze myslisz o dzialalnosci,polecam Ci open office zamiast Microsoft office,korzystam I sobie chwale :)
Exce nie karm dzwiedzia ;)

truskawka - 2013-05-20, 07:33

faktycznie płatne oprogramowanie można zastąpić jakimś legalnym darmowym, czasami bardziej opłaca się założyć działalność, bo pracując na etacie trudno jest się dorobić czegokolwiek ;)
terra - 2013-05-20, 08:57

Podnoszę temat. Od czerwca zakładam działalność (drugie podejście, pierwsze zakończyło się marnie, ale teraz wybieram inną dziedzinę i MUSI się udać :mryellow: ) i nie ukrywam, że mam sporo wątpliwości dotyczących głównie macierzyńskiego. Tak więc na początek:

1. Kiedy się zgłasza do ZUS-u przejście na urlop macierzyński? czy trzeba to zrobić przed porodem, czy też po?

2. Czy w miesiącu, w którym przechodzi się na macierzyński ostatnią składkę opłaca się procentowo w stosunku do całego miesiąca, czy za cały miesiąc?

3. Wiem, że w trakcie całego macierzyńskiego trzeba odprowadzać składkę zdrowotną. Rozumiem, że odprowadza się ją samemu, w sensie, że np. nie robi tego z automatu zus z zasiłku?

4. No i ostatnie pytanie- ile czekałyście na wypłatę zasiłku przez ZUS...?

terra - 2013-05-21, 10:15

Próbuję skontaktować się z zusem online, ale jest to nielada wyczyn. Telefonicznie to już w ogóle trzeba chyba czekać pół dnia na swoją kolejkę. Na razie udało mi się uzyskać odpowiedzi:

1. Kiedy się zgłasza do ZUS-u przejście na urlop macierzyński? czy trzeba to zrobić przed porodem, czy też po?

Odp. Dokumenty o zasiłek macierzyński składa Pani jak już urodzi się dziecko.Dokumenty jakie należy złożyć to: skrócony odpis aktu urodzenia dziecka oraz druk ZUS Z-3b. Co najmniej 2 tygodnie przed przewidywaną datą porodu można wystąpić o zasiłek macierzyński.

(zrozumiałam z wcześniejszej rozmowy- której akurat nie skopiowałam- że można przejść na zasiłek 2 tygodnie przed porodem, ale będę to jeszcze potwierdzać)

2. Czy w miesiącu, w którym przechodzi się na macierzyński ostatnią składkę opłaca się procentowo w stosunku do całego miesiąca, czy za cały miesiąc?

Odp. (enigmatyczna): należy opłacić pełną składkę za miesiąc w którym przechodzi się na zasiłek macierzyński. Następnie gdy zostanie on wypłacony za pierwszy miesiąc należy wykonać korektę do tego miesiąca i pomniejszyć składki społeczne proporcjonalnie za część miesiąca. pomniejszenia dokonuje się tylko przy wykazanych podstawowych składkach

Ja: tzn. ja mam dokonać korekty, czy Państwo to robią? bo przecież przy przejściu na urlop macierzyński opłacam tylko składkę zdrowotną?

Odp. będąc cały miesiąc na zasiłku macierzyńskim należna jest składka zdrowotna z tytułu prowadzonej działalności. Jeśli chodzi o miesiąc w którym rozpoczyna się zasiłek i za część miesiąca jest należna składka.

(czyli rozumiem, że poza zdrowotną, resztę opłaca się procentowo)

3. Wiem, że w trakcie całego macierzyńskiego trzeba odprowadzać składkę zdrowotną. Rozumiem, że odprowadza się ją samemu, w sensie, że np. nie robi tego z automatu zus z zasiłku?


Odp. składkę odprowadza osoba prowadząca działalność

truskawka - 2013-05-23, 10:24

a może skorzystać z porady jakiejś profesjonalnej księgowej i tak przecież będziesz potrzebowała kogoś kto zajmie się rozliczeniami z zusem
qetrab - 2013-05-23, 21:56

Też mam swoją działalność i dorzucę swoje 17 groszy :D

Rękodzieło:

Sprzedaż okazjonalna to np. sprzedaż na kiermaszach
Sprzedaż na allegro to już trochę gorzej z tym, wystawienie po raz drugi produktu na allegro kwalifikuje się już pod sprzedaż ciągłą.
Raczej nikogo nie będą ścigać za 300 zł, bo nie siedzą całymi dniami na allegro i nie sprawdzają co kto sprzedaje.

Kwota wolna od podatku w 2013 roku to 3091 zł, ale to nie chodzi tylko o rzeczy, które sobie sprzedamy z rękodzieła, a wszelki dochód, który mamy, więc jeżeli ktoś pracuje i dodatkowo sobie dorabia sprzedając rękodzieło, to niestety przekracza tę kwotę bardzo szybko.

Plus jest taki, że faktycznie przy rękodziele nie trzeba zakładać działalności, tylko trzeba sobie potem to rozliczyć i zapłacić podatek.

Szukałem tych informacji gdy chcieliśmy sprzedawać pierniki na choinkę, czy możemy jako rękodzieło bez działalności sprzedawać na allegro.... :D

terra - 2013-05-24, 09:58

truskawka napisał/a:
a może skorzystać z porady jakiejś profesjonalnej księgowej i tak przecież będziesz potrzebowała kogoś kto zajmie się rozliczeniami z zusem


No właśnie z biurem rachunkowym to ewentualnie wejdę w układy dopiero miesiąc po założeniu działalności. Generalnie założenie firmy nie jest mi na rękę, pracuję na umowy o dzieło i tak jest korzystniej. Ale wszak na umowie o dzieło nie ma możliwości uzyskania zasiłku macierzyńskiego. Wszystkie więc moje działania w kontekście zusu dotyczyły kwestii- ile dostanę zasiłku od określonej podstawy. I w końcu, alleluja, udało mi się dziś uzyskać odpowiedź. Nieco zawiłą, oczywiście, wklejam ją i parę innych, może to się komuś przyda:

Sposób wyliczenia kwoty zasiłku jest następujący: wyliczamy średnią z podstaw z ostatnich 12 miesięcy, lub z faktycznego okresu podlegania ubezpieczeniu chorobowemu, pomniejszamy ją o 13,71%. Wynik dzielimy na 30 i mnożymy przez liczbę dni w danym miesiącu. Wychodzi kwota miesięczna zasiłku brutto, aby obliczyć kwotę netto odejmujemy od kwoty brutto 18% podatku dochodowego.

Czas oczekiwania na wypłatę zasiłku macierzyńskiego wynosi maksymalnie 30 dni od daty wpłaty składki za miesiąc, w którym nastąpił poród.

Można przejść na urlop macierzyński przed porodem, ważne aby po porodzie zostało przynajmniej 8 tygodni. W tym celu należy złożyć dodatkowo zaświadczenie lekarskie na zwykłym druku o przewidywanej dacie porodu, oraz podanie o udzielenie tego urlopu.

Sylwia8 - 2013-05-25, 17:46

proponuję Ci zgłębienie tego tematu:

hxxp://www.sosrodzice.pl/wysoki-zasilek-macierzynski-cos-dla-przedsiebiorczych-mam/

PiotrNowikson - 2013-06-04, 10:40

Jeżeli wybieracie ryczałt to najpierw sprawdzcie czy wasza działalnośc gospodarcza faktycznie może być na ryczałcie bo można się naciąć nieźle.
dźwiedź - 2013-11-21, 22:54

Kto zarabia minimum 1800 zł brutto / mies. i może poręczyć dotację z Urzędu Pracy na utworzenie wegan / wege działalności gospodarczej ?
Potrzebne są dwie Osoby z takimi dochodami.

Przy okazji: Jakie są szanse wygrania sprawy sądowej przeciwko Urzędowi Pracy za dyskryminację, stronniczość, itp (podczas procedury pozyskania unijnych środków finansowych) ze względu na brak poręczycieli ?

A może unijne fundusze finansowe m.in. te w Urzędach Pracy to nielegalne środki finansowe do zasilania ZUSu marnującego ciężko wypracowane składki na kosztowne podróże biurokratów z tego przymusowego(?) "Zakładu Ubezpieczeń Społecznych" ?

kuba12 - 2014-01-03, 23:48

Wysoki zus niszczy firmy... Sam zastanwiam się nad zamknięciem. Musiałbym zarabiać pond 5000, żeby wysoki zus była dla mnie opłacalny.
MartaJS - 2014-01-04, 06:10

Ja niestety właśnie zamknęłam.
olgasza - 2014-01-04, 09:18

a ja zawieszona od 3 miesięcy i chyba też zamknę... Niech żyje przedsiębiorczość :->
Lily - 2014-01-04, 10:26

I to jest właśnie to, nad czym powinien popracować nasz cudny rząd - nie jakieś OFE czy inne dopalacze albo automaty do gier...
AnitaBt - 2016-12-14, 11:05

To prawda - w Polsce trudno założyć jednoosobową działalność gospodarczą. Nawet jeśli jest to pierwsza działalność i są mniejsze składki na ZUS to i tak wielu przedsiębiorcom nie udaje się zaistnieć lub przetrwać na rynku.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group