margot - 2007-06-03, 10:31 Temat postu: Kruche ciasto z m±ki żytniej-Ani D. Kruche ciasto z m±ki żytniej Ciasto 1: ok. 2 szkl. m±ki żytniej razowej 5 łyżek miodu 1 łyżeczka sody 3 łyżki oleju szczypta soli 1/3 szkl. gor±cej wody Wymieszać m±kę z sol± i sod±. Rozpu¶cić miód, dodać do niego olej i gor±c± wodę, wlać cało¶ć do m±ki, wyrobić krótko ciasto. Je¶li będzie bardzo luĽne dodać m±ki żytniej. Schłodzić w lodówce (można do następnego dnia). Ciasto 2: 2 szkl. płatków owsianych ½ szkl. m±ki żytniej razowej ½ szkl. m±ki ziemniaczanej 5 czubatych łyżek wiórków kokosowych duża szczypta soli 1 łyżeczka sody 1/3 szkl. soku jabłkowego 1/3 szkl. oleju 1/8 łyżeczki kurkumy Wymieszać płatki, m±kę żytni±, ziemniaczan±, wiórki, sól, sodę i kurkumę. Dodać olej, dobrze go rozprowadzić łyżk±. Dodać sok, poł±czyć składniki. Ciasto nie musi stanowić jednej warstwy, może się rozsypywać. Schłodzić w lodówce. Masa 1: 1 ½ szkl. daktyli 1 szkl. gor±cej wody szczypta soli 1 łyżeczka zapachu waniliowego Daktyle zalać gor±c± wod± i zmiksować. Dodać zapach i sól, wymieszać. Schłodzić. Masa 2: 3 duże winne jabłka Obrać jabłka i zetrzeć na tarce. Zetrzeć na tarce ciasto 1, posmarować delikatnie mas± daktylow±, na to wyłożyć starte jabłka, na jabłka rozsypać ciasto 2 i delikatnie je wcisn±ć w jabłka. Bardzo smaczne ciasto (wg mnie i męża ) Przepis wymy¶liłam dzi¶, bo chciałam co¶ zrobić dla męża i siebie. Ciasto upieczone i już prawie zjedzone. Musiała być to m±ka żytnia, bo kilka dni temu Pawełek dostał uczulenia, lekarka mówi, że s±dz±c po umieszczeniu krostek to może być pszenica... Odstawiłam więc pszenicę... Ech, a ja miałam nadzieję, że Pawełcio nie odziedziczy po mnie skłonno¶ci do uczuleń (przez wiele lat miałam z tym ogromne problemy i nadal mam z niektórymi rzeczami). Ale wracaj±c do ciasta - jest smaczne, sama się zdziwiłam , że wyszło, bo nigdy nie słyszałam, żeby kto¶ (poza pierniczkami) piekł ciasto z żytniej m±ki Piekłam w nieco większej, prostok±tnej blaszce" Aniu to ciasto często go¶ci na moim stole Malinetshka - 2007-06-05, 23:05 Kochana autorko przepisu -Aniu D.- b±dĽ osóbki, które piekły to ciasto - margot, może Ty będziesz mogła mi pomóc - wła¶nie schładzam w lodówce "czę¶ci" ciasta i jutro chcę je upiec  ale nie wiem jak długo piec i w jakiej temperaturze? 
Je¶li nikt nie zd±ży mi odpowiedzieć to upiekę na oko  przeważnie kucharzenie mi wychodzi, nawet jak nieĽle przekombinuję przepis  ale skoro to ciacho to taki rarytasek to będę wdzięczna za uzyskanie informacji co do temperatury i czasu pieczenia... 
Ania D. - 2007-06-06, 05:59 Paulinko, ja piekę wszystkie ciasta w tej samej temperaturze. U mnie w piekarniku nie ma termometru, nastawiam zawsze na 4 i troszkę (skala do  . jedyny wyj±tek to pizza, któr± piekę w najwyższej temperaturze. Piekę tak, jak inne kruche - patrzę, czy nie widać już surowizny i czy zaczyna się złocić. Może Margot ma piecyk z termometrem...
Malinetshka - 2007-06-06, 09:38 Dziękuję Aniu! u mnie jest termometr, ale jako¶ sobie poradzę będę obserwować ciacho.
margot - 2007-06-06, 12:25 ja piekę w tem .180-190 stopni,kuchenkę mam star± ,beztermoobiegu Malinetshka - 2007-06-06, 13:41 No więc drogie dziewczyny, upiekłam 
Mój piecyk ma wła¶nie termoobieg i zwykle muszę dawać dużo niższ± temperaturę niż jest w przepisie. Ciasto upiekłam w 150st. przez ok 50 minut. Wyszło bardzo smaczne, choć my¶lę, że powinnam była dodać ciut więcej m±ki do ciasta 1 (wyszło dobre, ale przy ¶cieraniu na tarce było trochę zbyt miękkie i mokre), a z kolei ciasto 2 wyszło odrobinę za sypkie. Może więcej oleju powinnam dodać? Niemniej jednak pychotka ciacho, takie lubię dziękuję!
|
