Figa - 2012-02-03, 23:44 Temat postu: mak- jakies pomysly? kochani, mam dylemat. kupilam mak celem zrobienia mleczka makowego (spozywczego hehe ![]:->](images/smiles/icon_twisted.gif "]:->"){kind=icon} ), ale zdalam sobie sprawe, z tego, ze wszystkie przepisy mowia cos o trzykrotnym mieleniu. nie mam maszynki, nie mam tez mozliwosci kupienia na razie, wiec bede wdzieczna za wszelkie sugestie co do tego, jak mozna wykorzystac mak w kuchni, szczegolnie dla dwuletniego berbecia.
bede wdzieczna takze za linki, nie bardzo mam czas przegrzebac forum dzieki dzieki dzieki! edysqa - 2012-02-03, 23:54 Figa, a jak się mleczko makowe robi? Też bym chciała wprowadzić mak do swojej diety ze względu na wapń 
gosia_w - 2012-02-04, 08:15 Figa, a nie masz młynka do kawy, żeby zmielić na sucho? Albo żyrafy, żeby zmiksować ugotowany mak? Mak jest fajnym nadzieniem do bułeczek, dodatkiem do kaszy. margot - 2012-02-04, 10:45 a do czego potem to mleczko używasz Euridice ? Kat... - 2012-02-04, 11:01
Właśnie, ciekawa jestem co z takim makowym zrobić, akurat mam dużo maku. margot - 2012-02-04, 11:50
dziękuję Czyli jak w cieście wołają mleko np sojowe to bach można dać te makowe tak? 
edysqa - 2012-02-04, 12:53 Ciekawe czy do koktajlu z bananami bedzie sie nadawało. Mam w domu torebkę maku to zrobię mleko wg Twojego przepisu euridice 
rosa - 2012-02-04, 13:49 mleko makowe jakoś nie nie przekonuje, z makiem to lubie makowiec, ale popełniam góra dwa razy do roku. chyba czas pomysleć o częstszym wykorzystaniu maku w kuchni ifinoe - 2012-02-04, 13:56
uwielbiam połączenie cytrynowo-makowe...chyba pora na muffiny cytrynowe z makiem na mleczku makowym
Kat... - 2012-02-04, 14:12 Zakochałam się! Zrobiłam z przepisu Euridice i już całe z Z wypiliśmy. Lekko osłodzone agawą smakuje jak makowiec w płynie
gosia_w - 2012-02-04, 19:56
jeśli chodzi o wylewanie wody, w której moczyły się pestki/orzechy, to kojarzę z raw blogów, że taką wodę z moczenia należy wylewać i miksować ze świeżą Marigold - 2012-02-04, 20:21 Mak można utrzeć w makutrze lub możdzierzu jeżeli nie masz maszynki do mielenia. Dobre i zdrowe jest np. ugotowane ziarno orkiszowe wymieszane z makiem, bakaliami, miodem; kluski z makiem i lubianymi dodatkami. Figa - 2012-02-05, 00:37
ano wlasnie nie wiedzialam, dobrze, ze euridice napisala, to juz wiem. na necie przepisy mowia glownie o gotowaniu maku a potem go kreceniu przez maszynke, stad moje confusion.
ja jutro robie! mam nadzieje, ze dwuletnie wybredne podniebienie zostanie przekonane
euridice, dzieki za sugestie, twoje posty rzadza
jak moglam na to nie wpasc! jutro beda na obiad makowe gnocchi! Mimmi90 - 2012-02-05, 13:10 Gnocchi makowe 4 łyżki maku zemleć w młynku do kawy, zalać wrzątkiem, tak aby przykrył mak i odstawić na kilka minut. 3-4 mączyste ziemniaki ugotować z pół łyżeczki soli. Jeszcze gorące zgnieść na puree, dodać łyżkę oleju, zaparzony mak, łyżkę miodu. Wyrabiać gładkie ciasto dodając kilka łyżek mąki pszennej. Z gotowego ciasta uformować wałki i pokroić na 2-centymetrowe gnocchi. Na każdej kluseczce można zrobić "wzorek" widelcem. Pozostawić na posypanej mąką desce do wystudzenia. W dużym garnku zagotować wodę z solą. Wrzucać gnocchi na wrzątek, gotować ok. 1 minutę od momentu wypłynięcia. Jeść ciepłe polane roztopionym masłem. Świetnym dodatkiem są podprażone płatki migdałowe. fylwia - 2012-02-05, 15:10 Uwielbiam mak, zwłaszcza taki namoczony - smakuje jak świeży prostu z makówki - smak dzieciństwa  .
Ale z dań z makiem to zdarza mi się robić chyba tylko makowiec, drożdżówki i kutię, dodaję też do chleba albo ciasteczek. Więc jeśli macie jeszcze jakieś sprawdzone przepisy to ja też jestem zainteresowana. O, kiedyś uwielbiałam "mrówkowca" czyli ciasto z makiem (luźnym, nie masą), może ktoś robi bez jajek? Wypróbuję mleczko, zapowiada się pysznie, gnocci też kuszące...
mniam, brzmi cudnie, muszę takie zrobić, cytrynę lubię nawet bardziej niż mak... A robisz wege czy wegan? Bo jeśli wegan to miej litość i wrzuć przepis .
ifinoe - 2012-02-05, 16:05 euri, zna ifinoe
rzeczywiście robię z musem jabłkowym zamiast oleju, ale poza tym przepis prawie identyczny
Figa - 2012-02-05, 18:25 ja gnocchi robie ze slodkiego ziemniaka i dodaje uparzona dynie, wtedy nie trzeba dosladzac, a z maselkiem weganskim to juz sama rozkosz moony - 2012-02-05, 18:35 Ale mak ma dużo wapnia.... Maku jako takiego bobasom podawac nie powinno się. A takie mleczko można? Poli - 2012-02-06, 22:12
Chodzi o inhibitory enzymowe, ktore sa dezaktywowane podczas moczenia, dlatego ta wode z plukania nalezy wylac  , przeplukac ponownie nasiona i zmiksowac ze świeża woda
gosia_w - 2012-02-07, 08:47 Poli, te inhibitory przechodzą do wody z moczenia? krzysztof - 2012-02-07, 13:17 Temat postu: Re: mak- jakies pomysly? WITAJ Figa 
Możesz zerknąć tutaj : Makowa przekąska hxxp://www.forumveg.pl/viewtopic.php?t=1903 POZDRAWIAM Z ZIELONEJ GÓRY 
fylwia - 2012-02-07, 16:54 Dzięki Ci Euridice, bogini wegedzieciakowa! Dzisiaj robię mleczko makowe i piegusa
.
I jeszcze jedna rzecz za mną chodzi, z makiem rzecz jasna - cebularze! O hxxp://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_polska/drozdzowe_wypieki/cebularze/przepis.html]takie . Zweganizuję przepis i też niedługo zrobię
Kat... - 2012-02-07, 17:14 fylwia, ale się obśliniłam, uwielbiałam cebularze zawsze! Tu tylko jajko wystarczy wywalić, mleko krowie zstąpić innym i już, przy weganizowaniu na szczęście nie trzeba się napracować.l gosia_w - 2012-02-07, 17:16 dzięki za linka krzysztof, znalazłam tam też wyjaśnienie, którego szukałam: "polecam moczenie maku nie dłużej niż 2-3 godziny, im dłużej się moczy makowe nasionka, a zwłaszcza kiełkuje tym więcej niepotrzebnych, odurzających substancji roślinka zaczyna produkować. Kat... - 2012-02-07, 17:49 Znalazłam na tej stronie jeszcze jeden makowy przepis do zweganizowania
hxxp://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_polska/wigilia/pierozki_z_makiem/przepis.html]pierogi z makiem na słodko bronka - 2012-02-07, 17:50 Jessssssssssssu ale cudne te cebularze 
Chyba na kolację zrobię 
fylwia - 2012-02-07, 23:48 Piegus wyszedł cudny, już pisałam we właściwym wątku . Mleczko też dobre. No i w makowym szale jakimś jestem  bo przypomniał mi się szybki makowiec, który robiłam na święta, przepis podany przez Puszczyka znaleziony hxxp://wegedzieciak.pl/search.php?search_id=884073198&sid=b7d37d6033c9a037e352e8554587e135&start=25]tu :
Kat, pierożki wyglądają smakowicie, tylko ja nie mam odwagi się za lepienie zabierać, cienka w tym jestem .
Chyba się chwilowo nasyciłam makiem na słodko, ale cebularzom nie odpuszczę - polecam przygotować cebulę z makiem dzień wcześniej - jest wtedy bossska. bronka - 2012-02-08, 11:32 A ja miałam na kolację cebularze- boooossssssssskie były
maharetefka - 2012-02-08, 11:38 a u mnie wlasnie ciasto rosnie na cebularze, to zescie mi smaka narobily
[ Dodano: 2012-02-08, 12:54 ] ale pachna, aaaa! jeszcze troche, mam slinotooook!!! Kat... - 2012-02-08, 13:04 Dobra idę kroić cebulę a wracając od lekarza kupię drożdże
Poli - 2012-02-08, 21:22
Tak
a ja pierwszy raz widze cos takiego jak cebularze  jest to jakas specjalnosc okreslonego regionu Polski 
maharetefka - 2012-02-08, 21:26 Poli, oryginalnie z Lubelszczyzny
Kat... - 2012-02-08, 21:34 Ja zawsze jadłam tylko kupne cebularze. Dzisiaj wykorzystałam mąkę z przyprawami, która czekała aż powstanie z niej pizza (jakoś nie mam ochoty). Zrobiłam ciasto jak na pizze, zrobiłam cebularze, a 3 bułeczki zamiast cebuli miały na sobie pieczarki (czyszczenie lodówki). Nie smakują mi, wyszły za twarde, za razowe (nie pamiętam nawet jakie tam mąki mieszałam). Mam zamiar następnym razem zrobić ciasto z mąki pszennej białej i bardziej wg wskazówek. Ale wyglądają cudnie. Tylko ta cebula z makiem się nie przykleiła i trochę spadała. Podsmażałam. Ale wyglądają bardzo ładnie. fylwia - 2012-02-10, 18:53 Zrobiłam cebularze, troszkę przypaliłam, ale pyszne są . Ciasto zrobiłam opierając się na hxxp://mojewypieki.blox.pl/2009/10/Buleczki-z-czosnkiem.html]tym przepisie, tylko zamieniłam 350 g mąki na pełnoziarnistą, a 50 zostawiłam białej. I wpadło mi o 10g więcej masła roślinnego . Właśnie się obżeram  , a moje dziecko wcina specjalną wersję z wgniecioną cebulką, co by się nie gubiła.
Później spróbuję wkleić fotkę. Figa - 2012-02-10, 21:10 Bilans makowego tygodnia: mleczko makowe to absolutny hicior!!! D pije calymi szklankami, az po brodzie cieknie ja sama uwielbiam ten subtelny lekko orzechowy posmaczek ...
gnocchi z makiem wyszly bardzo makowe jak zwykle zrobilam ze slodkim ziemniakiem i dynia, maku sypnelo mi sie od serca, F zapytal czy ten mak to zamiast maki hehe, wiekszosc zjadlam sama, bo nie bylo zbyt wielkich fanow (nie wiedza co dobre)
dzis za to zrobilam marchewkowy piegus, na bazie przepisu euridice na biszkopt, tyle ze dodalam jeszcze soku z pomaranczy, no i oczywiscie starta marchew i mak. jutro musze upiec jeszcze raz, bo ten dzisiejszy juz z Marcinka wciagnelysmy (pod mleczko makowe hehe) tak wiec sukces. pierwsze lody przelamane. teraz chce zrobic prawdziwy makowiec. moze macie sprawdzony vegan przepis? pozdrawiam Figa z makiem Kat... - 2012-02-10, 21:22 Jeśli chodzi Ci o roladę makową to nigdy nie robiłam, ale gdzieś tu jest przepis na makowca autorstwa Pomarańczki. Ja kiedyś zrobiłam i mimo, że był wegański, razowy i bez cukru był przepyszny.
qetrab - 2013-07-24, 00:17 a ja nie moczę maku, nigdy nie chce mi się czekać... bardzo źle robię ?
neon.ka - 2013-09-09, 20:59
Ja 'odpadki' makowe po robieniu mleka dodałam do ciasta na kluski śląskie. Ciekawe wyszło, tylko przydałby się jakiś sosik.
DoubleVie - 2015-05-15, 13:17 Odkopuję
Czytam i czytam o tym maku, ale tego, czego chcę, znaleźć nie mogę. Z braku młynka jakiegokolwiek mak zjadam tylko na pieczywie (wszystkie chleby i bułki obsypuje obficie przed pieczeniem). Oczywiście jest to mak suchy, nic nie moczę, nic nie gotuje. Tylko czy wapń z takiego maku ma szansę się w ogóle przedostać do mojego organizmu? Takie suche ziarenka, przecież wiadomo, że każdego nie rozgryzam to trochę jakbym połykała orzechy w całości... Czy mak bez moczenia i mielenia jest w ogóle cokolwiek warty?
Pozdrawiam znad chleba, w którego wartość właśnie zwątpiłam
Lily - 2015-05-15, 13:19 Można kupić mak już mielony. Maku się nie moczy, tylko sparza bądź gotuje. Jeśli jesz w całości, to większość w całości wychodzi z drugiej strony
DoubleVie - 2015-05-15, 14:32 Wiem, że można kupić, ale mam jakieś kilo maku suchego i chciałabym go jakoś wykorzystać W końcu zaopatrzę się w jakieś urządzenie do mielenia, ale w ciągu ostatniego roku przeprowadzałam się 4 razy i w najbliższej perspektywie są kolejne przeprowadzki, więc muszę się na razie powstrzymać. Chociaż z tym kilogramem maku też się od pół roku wożę chyba pozostaje mi go komuś sprezentować
eM - 2015-05-15, 16:20 DoubleVie, a blender może masz? Bo mogłabyś zrobić np. masę makową hxxp://www.oatmealandfigs.pl/2015/01/masa-makowa-przepis-podstawowy.html można jakieś drożdżówki zrobić albo ciasto drożdżowe z tym nadzieniem, zawsze szybciej się zużyje Ewentualnie jakiegoś piegusa, ja czasami jak robię hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=680477#680477]to ciasto dodaje suchy mak i jest super. To oczywiście pomysły na zużycie maku, bo jeśli chodzi o wartości odżywcze to jednak lepiej świeżo zmielony zjadać
Lily - 2015-05-15, 18:36 DoubleVie, ja wczoraj robiłam ciasta blendując mak z namoczonymi śliwkami, wydawał się zmielony Bo sam mak trudno zmielić tą metodą.
eM - 2015-05-15, 20:12 mmmm śliwki, mak - zaintrygowałaś mnie co dobrego robiłaś Lily?
Lily - 2015-05-15, 23:47 Ciasta z ciasta francuskiego w foremkach na muffinki, jeszcze z dodatkiem banana. DoubleVie - 2015-05-16, 07:35 Hmmm.. OK, dzis bedzie eksperyment blender mam, wiec zblenduje mak z bananem (raz probowalam zblendowac sam i efekt byl marny), zobaczymy co bedzie. Sliwek nie mam, ewentualnie zaangazuje w to jakies inne suszone, namoczone owoce.
A w kolejny weekend sprobuje zrobic te mase makowa. Dzieki dziewczyny! Juz sie mentalnie przygotowuje na wchlaninanie wapnia
Edit: dwie godziny pozniej... Zblendowalam mak z bananem i lyzeczka oleju kokosowego. Pyszny deser (zjedzony na sniadanie;)), ale niestety ziarna nadal sa w calosci. Za to nie pamietam kiedy ostatnio z taka zaciekloscia pracowalam zuchwa Mysle ze chociaz troche tych ziarenek przemielilam..
Lily - 2015-05-16, 12:54 DoubleVie, ale ten mak musisz zaparzyć/zagotować. DoubleVie - 2015-05-16, 12:57 Tak zrobilam. Zagotowalam wczesniej, polezal w tej wodzie z godzine, wydawal sie juz miekki.. Moze jednak za krotko? eM - 2015-05-16, 13:48
dzięki, brzmi fajnie, może się kiedyś skuszę, jak w końcu zakupię ciasto francuskie, bo już kilka razy miałam brać, ale w końcu rezygnowałam (bo nie zdrowe, bo co ja z tego zrobię i takie tam )
DoubleVie, a mieliłaś tym ręcznym (żyrafą)? Może trzeba najpierw sam mak taki namoczony poblendować, a potem dodawać resztę składników 
DoubleVie - 2015-05-16, 15:07 Tak, mielilam, a raczej probowalam, żyrafą. Bede eksperymentowac maku mam jeszcze duzo, a taki niezmielony tez dobrze smakuje, wiec w razie niepowodzenia i tak zjadam, co wyszlo
gosia_w - 2015-05-17, 09:21 Lily, dlaczego? Ja jem taki surowy zmielony w młynku. To niedobrze? eM - 2015-05-17, 09:57 gosia_w, tu bardziej chodzi o to, że DoubleVie nie ma młynka, ma blender, a żeby zmielić blenderem jednak lepiej jest wcześniej zaparzyć ten mak. gosia_w - 2015-05-17, 15:05 a, rozumiem, dzięki kofi - 2015-05-17, 21:57 Double Vie ja blenduję żyrafą mak, taki sparzony/podgotowany i odcedzony, tak pod kątem biorę tę żyrafę, żeby jej nie zarżnąć, jakoś idzie i nawet się mieli. Nie mam żadnej maszynki do maku i zawsze tak robię. Nawiasem mówiąc mleko jest pyszne.
DoubleVie - 2015-05-20, 16:37 Mam ochotę okrutną na to mleko. W weekend będzie kolejne podejście I mam nadzieję, że nie zarżnę żyrafy
lamialuna - 2015-11-28, 14:55
Figa podasz prosze dokladny przepis? lamialuna - 2015-11-28, 15:29 a tymczasem mam w sloju od roku mak... uzywam troche do gomasio - ale nie wiem jak sprawdzic czy aby nie zgorzknial przed ogarnieciem go do makowki swiatecznej - jakies pomysly? poprosze? a jak juz jest gorzki, to jest jakis sposob reanimacji czy tylko kompost wchodzi w gre? |
