wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Dla maluchów - Co dzisiaj jadły nasze niemowlaki?

koko - 2012-02-06, 22:22
Temat postu: Co dzisiaj jadły nasze niemowlaki?
Zakładam wątek, bo jednak menu niemowlaka różni się od menu starszych dzieci.
Nie wiem, od którego miesiąca życia dzieciaki przeskakują "o wątek wyżej", ale pewnie coś rozsądnego zaraz podsuniecie.

No więc zaczynam - u nas dziś była bida i wykaszanie niedojadów, bo mieliśmy lekkie urwanie głowy z zakupami do nowego domu. Ale mimo to napiszę:
Jerzyk (9 i pół m-ca)
-pierś na żądanie
-śniadanie: zupa dyniowa (dynia, marchew, pietruszka, por, seler, ziemniak) z makaronem orkiszowym i olejem rzepakowym
-obiad: ziemniak z marchwią, olejem i żółtkiem
-kolacja: makaron owsiany ze szpinakiem (niezjedzony - ząbkowanie)
-przekąski: 3 chrupki kuku, morela suszona

wczoraj:
-pierś na żądanie
-śniadanie: quinoa na mleku słonecznikowym + tahini
-obiad: kasza gryczana z włoszczyzną i dynią + olej mieszany (rzepakowo-lniany)
-kolacja: ryż z duszonym jabłkiem, daktylem i masłem
-przekąska: suszona figa

aga40 - 2012-02-07, 08:15

C. 10,5 miesiaca wczoraj
sniadaine: fonio, jablko, kiwi, 2 lyzeczki pasty sezamowej (musze hamowac, bo by caly sloik zjadla), mleko ryzowe ze sklepu wzbogacone o wapn.

obiad: soczewica czerwona 2 lyzki, zupka z brokula, fasolki zielonej, ziemniaka i groszku z oliwa z oliwek posypana glonem niori, kromka chleba, banan

podwieczorek: jogurt kozi i chlebek ryzowy w czekoladzie gorzkiej

kolacje: 1 kopytko :shock: zazwyczaj lubi, ale nie byla glodna, zoltko, jablko, 2 lyzeczki pasty midgalowej

nie wiem czy to nie za malo. jazeli czegos tam brakuje, to prosze piszcie dziewczyny!!!

dzis bedzie na:
sniadanie : quinoa, banan, pestki slonecznika, jablko, olej lniany, mleko migdalowe produkcji mamy i pewnie wyblaga paste sezamowa (taihi) lub migdalowa.


dzis jedziemy po suszone owoce, bo sie skonczyly :( mimo, ze je chyba tonami kupuje, moje dziecko zjada prawie wszystko i popija woda z namaczania.



obiad:
zupa: marchew, kalafior, quinoa, pietruszka, pestki slonecznika, oliwa z oliwek, 1 kiwi


podwieczorek: jogurt kozi naturalny, 1 daktyl, 1 morela, 1 figa suszona.


kolacja: racuchy z bloga Zielenina przerobione na weganskie plus migdaly pozostale po miksowaniu mleczka-zjadla 4, gruszka z zarodkami pszennymi i chciala jeszcze jablko i je dostala.

[ Dodano: 2012-02-08, 09:02 ]
dzis:
sniadanie
platki owsiane, mleko ryzowe z wapniem, tahini, zarodki pszenne, morela, daktyl, figa, sezam, gruszka, olej lniany
obiad
quinoa ze wczoraj, dynia, algi, natka pietruszki, olej ze slonecznika i lniny, kiwi

koko - 2012-02-08, 10:49

Wczoraj:
-ś: mleko słonecznikowe z płatkami owsianymi, tahini i daktylem
-o: kasza jaglana z duszonymi warzywami, olejem i czochem
-podwieczorek:duszone jabłko z pozostałą kaszą jaglaną
-k: placki z gotowanych ziemniaków, żółtka i mąki amarantusowej (prażone, nie smażone) - porcja zjedzona wcałości :shock:

dziś na śniadanie:
- soczewica i quinoa z masłem, kawałek jabłka.

aga40 - 2012-02-08, 16:06

podwieczorek: kawalek chleba z 2 lyzeczki pasty migdalowej, 2 daktyle, 1 morela suszona, woda z moczenia owocow do picia i troche kaszki migdal i ciecierzyca tak z 50 ml
malina - 2012-02-08, 16:27

aga40, a kozi jogurt jakiej firmy kupujesz? Moja starsza nie toleruje nabiału krowiego,jedziemy na kozim (ceny masakryczne :roll: )
aga40 - 2012-02-08, 17:03

nie mieszkam w polsce a u nas sa ceny koziego nabialu nawet przystepne.
koko - 2012-02-08, 20:27

malina, możecie znaleźć hodowcę kóz w pobliżu i umawiać się na odbiór mleka, to bardzo często praktykowane. Potem tylko zaszczepiasz jogrutem i voila.
Poli - 2012-02-08, 21:25

6 miesiecy

- piers na zadanie
- kasza quiona zmiksowana z dwoma jabłkami i sokiem pomaranczowym
- avokado zmiksowane z uparowanym brokulem + świeży ogorek
- herbata rumiankowa

ana138 - 2012-02-08, 21:55

koko super, ze załozyłas ten watek, bo mi czasem juz pomyslow brakuje, to sobie cos od was odgapię ;-)
u nas dzis skromnie, bo choróbsko przyatakowało:
jaglanka z jabłkiem, rodzynki i figa do łapki
chlebek z hummusem, kawałek sera koziego, makaron orkiszowy z sosem soczewicowo- czerwonofasolkowo-pomidorowym + olej i nasiona (podziubane, nie myslcie, ze wszystko zjadł :-> )
a poza tym milk monster ;-)

bodi - 2012-02-08, 22:09

Koko, dzięki za wątek :)
Piszmy może w jakim wieku są nasze dzieci.

U nas dzisiaj (9 mies)

Rano jaglanka z ryżem I pestkami plus olej z konopii - podane, niezjedzone ;)

Obiad - ziemniaki, brokuł jedzone samodzielnie

Na kolację brokul i makaron ryzowy , zastanawiałam się nad sosem pomidorowym który jadła starsza siostra ale stwierdzilam ze jednak poczekam z pomidorem jeszcze.

Poza tym przekąski - marchewka, jabłko, wafel ryzowy z marmite podkradziony starszej siostrze ;)

Do obiadu miał być jeszcze sosik z soczewicy marchewki glonow i odrobiny cebuli, ale się spalił ;)

Robi - 2012-02-09, 09:16

R:10 mies -wczoraj
Sniadanie- jaglanka plus quinoa, daktyle, sliwki, rodzynki, zurawina i swiezo starta gruszka
Obiad- barszcz ukrainski (burak, por, seler, marchew, ziemniak, brukselka, fasola adzuki, olej lniany, majeranek),
na przekaske skorka z domowego chleba
Kolacja- pol banana do reki , ziemniaki, zoltko i soczewica z naszego talerza
Do tego w ciagu dnia 3 butle mleka modyfikowanego
Dzisiaj na sniadanie bedzie ta sama kaszka tyle, ze z tartym jablkiem. Nad obiadem jeszcze sie zastanawiam :-)

moony - 2012-02-09, 11:27

A możecie pisać ile dzieci Wasze zjadają np. kaszy, ryżu? U nas są przeważnie trzy, cztery łyżeczki i po wszystkim. Wiem, że każdy zjada tyle ile może, a u nas akurat jeszcze górne jedynki w natarciu... I najchętniej buła albo chleb w rękę.
Poza tym tofużerstwo - wszędzie i w każdej postaci.

Robi - 2012-02-09, 11:39

Moony, ja zawsze gotuje 3 lyzki kaszy plus ok. 6 suszonych owocow i to dziele na dwie porcje. ok.120-130ml wychodzi porcja kaszy, potem dodaje caly tarty owoc i maly zawsze zjada calosc.
moony - 2012-02-09, 11:48

Heh, ja zjadam 4 łyżki :) Robi, nieźle jak na 10-miesięczniaka :)
Poli - 2012-02-09, 22:03

6,5 miesiecy

- piers na zadanie
- dwie gruszki zmiksowane ok 100 ml
- uparowana marchewka+ brokul + avokado zmiksowane , ogorek swiezy do reki ( ok 100 ml)
- herbata pokrzywowa

koko - 2012-02-09, 22:30

u nas dziś (9,5 m-ca), o cyckaniu nie piszę, bo to oczywiste, poza tym:
-ś: płatki owsiane z olejem słonecznikowym (1/3 szklanki)
-o: zupa soczewicowa (ulubiona) - marchew, pietruszka, por, seler, ziemniak, soczewica czerwona, masło, olej rzepakowy, przecier pomidorowy, czosnek (1/2 szklanki)
-podwieczorko-kolacja: kasza jaglana na mleku migdałowym z morelą suszoną i 1 orzechem włoskim* (niecałe pół szklanki), 2 figi suszone, 1/4 szklanki herbaty z pokrzywy (!!!)

* nowość, miał jakąś czerwoną plamę na brodzie wieczorem, zastanawiamy się, czy to po orzechu, czy od ciągłego ślinotoku (ząbkuje właśnie)

Robi - 2012-02-10, 09:22

wczoraj-10mc
sniadanie-kasza jaglana z quinoa, suszone daktyle, sliwki, zurawina, rodzynki -130ml plus swiezo starte jablko
obiad-pol banana do reki przed obiadem (zjedzony) potem zupka (brokul, kalafior, amaranthus, marchew, pasternak, por, seler, slodki ziemniak, olej lniany, oregano) 200ml

aga40 - 2012-02-10, 10:10

11 miechow
wczoraj

sniadanie:
120ml mleka ryzowego + wapn
5lyzek kaszy kuku
1 lyzeczka oleju lninego
1kopiasta lyzeczka tahini
starte jablko
kilka rodzynek
1/2 duzej figi

obiad:
sloik baby bio, ktorego nie skonczyla z tata
szczypta niori
kurkuma
caly banan
suszona natka pietruszki
1 lyz oleju slonecznikowego
1 lyzeczka zarodkow pszennych
2 lyzki kaszy kuku z rana

podwieczorek:
chleb w jajku z bazylia
kiwi

kolacja:
3/4 awokado
jablko
rodzynki
figa




dzis


sniadanie:
jogurt kozi
banan
1 lyzka tahini
1/2 buleczki maslanej ze sklepu eko

MartaJS - 2012-02-10, 14:34

Żarłoki z tych waszych dzieciów. Stach za stary chyba na ten wątek, ale jak tak czytam, to nie je dużo więcej, a czasem mniej.
aga40 - 2012-02-10, 14:53

Jenny, ja nie daje ze schematem! co mi do glowy przyjdzie to daje.
Robi - 2012-02-10, 15:31

Ja na poczatku trzymalam sie schematow, ale bralam pod uwage zarowno polskie jak i anglo-jezyczne schematy i wybieralam sobie z tego co mi pasowalo. Na przyklad banany w polskim schemacie sa chyba od 8 miesiaca a w angielskim jako jeden z pierwszych pokarmow. Co schemat to tak naprawde proponowane sa inne produkty :-)
aga40 - 2012-02-10, 15:54

obiad: zupa (por, dynia, kalafior, pasternak, marchew, ciecierzyca, fonio, 1lyzeczka zarodkow pszennych, 1/2 lyzeczki oleju lnnianego, 1/2 lyzeczki oliwy z oliwek, nori, pietruszka uszona, kurkuma)
jablko
lyzeczka tofu do sprobowania

podwieczorek: 4 lyzeczki platkow owsianych zalanych mlekiem ryzowym z wapniem, figa, morela, rodzynki, kiwi


jak sadzicie czy moj dziec dobrze je?

koko - 2012-02-10, 18:54

Jenny, nasz lekarz powiedział, żeby schematy wsadzić sobie głęboko... i robić to, co podpowiada intuicja. Idąc tym tropem wczoraj na pytanie o orzechy powiedział, że orzechy i pestki to skarbnica wartości odżywczych i że jeśli tylko dziecko nie ma alergii, to dawać.
Mam całą kartkę spisanych produktów, które Jerzo ma w swoim menu, mogę też tu wrzucić.

Dzisiaj:
-ś: kanapka z bułki orkiszowo-gryczanej z pastą z 1 żółtka i oleju (1 kromka)
-o: wczorajsza zupa z soczewicy (jakieś 1/3 - 1/4 szklanki)
-podwieczorko-kolacja: mleko dyniowe z jaglanką, suszonymi owocami, orzechem włoskim (nie ma jednak plam na buzi) i jabłkiem surowym tartym (zjedzonych kilka łyżek)
Cały dzień popijał herbatę z pokrzywy, wyszła w sumie jakaś 1/3 szklanki. Na przegryzkę był kawałek chrupka pszennego (wiecie, taki wafel okrągły, styropianowy).

Poli - 2012-02-10, 20:18

6,5 miesieca

-piers
-jablko z guszka zmiksowane ok 150 ml
-marchewnka z burakiem : uparowana i zmiksowana + avokado ok 100 ml

ja nie trzymam sie schematow ;-)

bodi - 2012-02-10, 20:42

Jenny, jasne ze nie możesz, wyslij najpierw menu do zatwierdzenia kapturowej policji poprawności żywnościowej ;) :P

U nas dzisiaj (9 mies)

Śniadanie zupa z jarmuzem, quinoa, marchewka I ziemniakiem plus pestki dyni I olej konopny

2.śniadanie cyc

Obiad ryż z kurkuma, warzywa korzeniowe bio- sloiczek

Podwieczorek cyc

Kolacja zupa dyniowa z jaglanka plus pestki dyni, siemię i olej konopny

Po drodze kawałek jabłka, marchewki, płatki kuku do pochrupania , kilka sztuk

Robi - 2012-02-10, 20:50

10mc
sniadanie-kaszka kukurydziana z daktylem, morela, rodzynkami i zurawina-150ml plus lyzeczka mielonych migdalow i 2/3 tartej gruszki
obiad- wczorajsza zupka (brokul, kalafior, amarantus, marchewka, seler, por, pasternak slodki ziemniak, olej lniany, oregano)-200ml plus cale zoltko
podwieczorek- do reki pol banana, 1/3 kromki domowego zytniego chleba
kolacja-jogurt naturalny 150ml plus pol banana
Koko wrzuc liste produktow ktore twoje malenstwo juz je, to moze cos podpatrze ;-)

bazylya - 2012-02-10, 21:53

Pola, 7 miesięcy
Pierś na żądanie
Śniadanie - kasza jaglana z suszonymi śliwkami i morelami, z dodatkiem musu jabłkowo - jagodowego, olejem lnianym i mielonym siemieniem
Obiad - zupka z ziemniaka, buraka, marchewki i pietruszki z oliwą z oliwek.
Kolacja - kaszka z amarantusa z jabłkiem
w międzyczasie podjadała chrupki kukurydziane i rodzynki. Do picia woda i melisa.

aga40 - 2012-02-11, 08:29

11 miesiecy
wczoraj kolacja:
surowka z marchewki i selera +oliwa z oliwek
jajco
jablko
skradzione z mojego talerza: 1/4 tarty (ser kozi i owczy, sos pomidorowy); ciasto weganskie w/g przepisu z forum

bodi - 2012-02-11, 17:10

Jenny napisał/a:
pod stołem kawałek suchego chleba

takie znaleziska zwykle smakują najlepiej :mryellow:

u nas na śniadanie jaglanka z figą susz, pestkami dyni, siemieniem i olejem konopnym

obiadu nie było ;) zamiast niego cyc

na kolację pewnie będzie makaron kuku-ryż plus brokuł

po drodze ciastko owsiane, wafel ryżowy, śliwka

koko - 2012-02-11, 18:49

Jenny, ja mam wrażenie, że Samko i Jerzyk telepatycznie ustalają wspólne menu :roll:
A dzisiaj:
-ś: bułka gryczana z masłem i rzeżuchą, trochę melisy do popicia
-drugie ś (!): pół tartego jabłka
-o: parowane ziemniaki i buraki, kotlet z żółtka i kaszy gryczanej
-podwieczorek: morela suszona + figa suszona
-k: naleśnik, kawał suchej buły gryczanej i wykaszanie niedojadów z obiadu.

aga40 - 2012-02-11, 19:42

sniadanie:
jaglanka, wiorki koko, olej koko 1 lyzeczka, troche rodzynek, jablko obowiazkowo, 60 ml mleka ryzowego z wapniem, 2 lyzeczki pasty migdalowej
obiad:
zupa(mandarynka, marchew, dynia, seler,olej slonecznikowy 1 lyzeczka, suszona natka pietruszki, jaglanka z rana,sezam) mandarynka
podwieczorek:
jogurt naturalny z owcy+banan
kolacja:
bula z przepisu z forum+kotlet z zoltka i soczewicy czerwonej, kiwi


moje dziecko prawie nic nie pije! uczy sie pilnie ze szklanki, o butli ani o kubku niekapku nie ma mowy. kupki sa codziennie i nie jakies suche, tylko normalne. troche wypije z filizanki przy kazdym posilku, ale wiecej wyleje!

Robi - 2012-02-11, 19:52

10,5mc
Po przebudzeniu -210 ml mleka modyfikowanego
Sniadanie- kasza kukurydziana z suszonym daktylem, morela, rodzynkami i zurawina 150ml plus lyzeczka mielonych migdalow i tarte jablko,
Lunch- 210ml mleka modyfikowanego
Obiad- makaron z warzywami w sosie pomidorowym z parmezanem( makaron ryzowy eko dla maluchow, kalafior, fasolka szparagowa zielona, zielone szparagi, marchewka, pasternak, por, seler, slodki ziemniak, przecier pomidorowy, parmezan, oliwa z oliwek, bazylia) -200ml
Podwieczorek- trzy chrupki kukurydziano-marchewkowe eko, trzy czastki mandarynki
Kolacja -serek homogenizowany eko jablkowo-gruszkowy 60ml plus 180ml mleka modyfikowanego

koko - 2012-02-11, 20:24

Robi, parmezan to ser podpuszczkowy...
ana138 - 2012-02-11, 21:28

za kilka dni 11 mies
śniadanie: jajecznica po raz pierwszy, zjedzona swoja porcja i skradziona czesc mojej
fiwenowa buła z masłem
roibos
lunch czy tam drugie sniadanie: gryczany nominal z pestkami, siemieniem i olejem konopnym.
obiad: kotlet soczewicowo-kaszojęczmienny, ziemniak(wzgardzony) i kapusta kiszona, do picia woda.

dziołszki, od jakich orzechów zacząć? zmielic i dodać do kaszy na przykład? jak podajecie?

moony - 2012-02-11, 21:58

11,5 miesiąca (ile?!):
tofucznica z cebulką i kapustą pekińską
wafel ryżowy
chleba pół kromki
dwa kęsy kotlecika pęczakowo-jęczmiennego ze szpinakiem i brukselką
naleśnik ze szpinakiem (więcej szpinaku niż naleśnika)
figa suszona
dwie łyżeczki żółtka
kawałek jabłka
kasza jaglana z sezamem i figą - 2 łyżeczki

I, o cudzie, nastąpiło przeproszenie się z doidy cup :D ---> woda

Poli - 2012-02-11, 23:07

6,5 miesiaca:

- piers na zadanie
- kaszka: quinoa z rodzynkami + gruszka + sok pomaranczowy , zmiksowane na papke (ok 150 ml)
- parowana marchewka + jarmuz , zmiksowane + siemie lniane, surowy ogorek ( ok 100 ml)

nie chciala pic dzisiaj :/

Ana najlepiej zaczac od migdala, chociaz to nie orzech tak naprawde ;-) i chyba cashew :roll: .

ana138 - 2012-02-11, 23:35

Poli, dzienks x

[ Dodano: 2012-02-11, 22:35 ]
moony, jak robisz tofucznice?

bazylya - 2012-02-12, 10:33

Pola, 7 - wczoraj
sniadanie - jaglanka na ryżowym mleku, z suszonymi śliwkami i wmiksowanym bananem
II śniadanie - starta marchewka z jabłkiem
obiad - kilka rurek (makaron bezglutenowy, pokrojony) z sosem z soczewicy (zmiksowana z pietruszką i oliwą ugotowana), różyczka brokuła, mini marchewka i trzy fasolki szparagowe
podwieczorek - 2 chrupki kukurydziane, trzy rodzynki
kolacja - gotowa kaszka humany bezmleczna :( z jabłkiem.
W międzyczasie rano i na usypianie cycek. do picia herbata z róży.

wczoraj miała dobry dzień - wcinała aż jej się uszy trzęsły, ale nie zawsze tak jest :)

koko - 2012-02-12, 18:04

U nas dziś (9m-cy, 22 dni), Dzień Żarłacza:
-ś: jaglanka z przecierem pomidorowym (własnym) i olejem sezamowym, kanapka z buły gryczanej (ostatnia buła) i rzeżuchą
-o: zupa ogórkowa z jaglanką
-podw: kilka ziaren fasoli mamut bez skóry
-k: mieszanka kaszki orkiszowej i płatków owsianych z mlekiem migdałowym, masłem, orzechem włoskim, surowym tartym jabłkiem i suszoną figą.
Picie: melisa, majeranek.
To wszystko mimo ostatniej (jak sądzę) fazy wychodzenia zęba.
bazylya, zapraszamy do działu powitania ;-)

moony - 2012-02-12, 18:27

ana138, na oliwę wrzucam cebulkę, potem białą część kapusty pekińskiej (w lecie pomidor i papryka, mmmm), dolewam ciut wody, duszę, potem wrzucam tofu, doprawiam, miałam też resztkę mleka kokosowego, więc wlałam.

Dziś:
- dwie łyżeczki owsianki z sezamem i siemieniem
- wafel ryżowy
- kawałek naleśnika razowego (5, 6 razy na widelcu)
- quinoa (7 łyżeczek), falafle (2 :shock: )
- kawałek banana
na kolację planuję buraka w łapę, bo dziś ubogi w warzywa dzień

Robi - 2012-02-12, 20:06

10,5 miesiaca
Dzisiaj mama pospala i dziecko na sniadanie mialo gotowca- razowa owsianke bananowo-rodzynkowa Organix 150ml plus polowa banana
II sniadanie- cztery czastki mandarynki i trzy chrupki kukurydziano-marchewkowe
Obiad- kasza gryczana (ok 120ml) z mielonymi migdalami i maslem polana jogurtem naturalnym, cale zoltko, 1,5 zielonego szparaga i surowka z 1 malej marchewki i 1/4jablka
Kolacja -kawalek jablka, makaron ryzowy z warzywami (marchewka, pasternak, brokul, kalafior, fasolka szparagowa zielona,szparag, por, seler, slodki ziemniak) plus oliwa z oliwek - 200ml

ana138 - 2012-02-12, 22:19

moony, brzmi smakowo, muszę spróbować ;-)
Robi napisał/a:
Dzisiaj mama pospala i dziecko na sniadanie mialo gotowca- razowa owsianke bananowo-rodzynkowa Organix

mam te sama owsianke na czarną godzinę ;-)
u nas dziś (11 mc)
- kanapka z masłem i twarozkiem kozim, kotlet soczewicowo-kaszojeczmienny z sosem brokulowo-kalafiorowym, banan
-gryczanka z mlekiem ryzowym + sezam, słonecznik, dynia
-naleśnik z nadzieniem szpinakowym - pomysł sciagniety od moony, był przepyszny, ogór kiszony (ukochany)
do picia roibos
apetyt nam wraca po chorobie :->

Poli - 2012-02-12, 22:44

bazylya normalnie szczena mi opadla ile je Twoja 7 miesieczna Pola :shock: Moja ma wprowadzone tylko dwa posiłki a jak skonczy 7 , to beda trzy.

6,5 miesieca

-piers na zadnanie
-jaglanka z jablkiem i gruszka
-parowana marchew z brokulem
-herbata pokrzywowa

ana jak robisz ten sos brokulowo- kalafiorowy ?

ana138 - 2012-02-12, 23:03

Poli, gotuję kalafiora i brokula w niewielkiej ilosci wody, tak, zeby bylo dosc geste, miksuje to potem, dodaje olej jakiś i przyprawy. daje do kotletów albo ziemniaków, zeby nie były takie suche, MArcel go uwielbia, zawsze go najpierw wylizuje ;-)

[ Dodano: 2012-02-12, 22:04 ]
a- czasem dodaje tez tofu, jak mam pod ręką

[ Dodano: 2012-02-12, 22:07 ]
aha - jeszcze ważne, żeby czosnek dodac, bo inaczej jest mdłe. ale nie wiem, czy twoja malutka juz jada czosnek?

koko - 2012-02-13, 08:56

Jenny, ja czasem robię zupę na 2 dni, Jerz lubi soczewicową drugiego dnia, kiedy dodaję do niej ryżu, żółtko i prażę. A dzisiaj na śniadanie miał ogórkową z wczorajszego obiadu. Zwykle jednak gotuję codziennie, nigdy zaś nie zamrażam.
aga40 - 2012-02-13, 09:15

ja tez nie zamrazam-w lodowce mam tylko butelke alkoholu, ktora chyba juz przeterminowana ;) , ale kto wie :P . ludziska sie dziwia, zenie jemy mrozonego :shock: :shock: gotuje codziennie, bo jakos nie lubimy odgrzewanego. czasem, jak mi sie kaszy wiecej zrobi, to jemy na drugi dzien.
Robi - 2012-02-13, 09:30

Jenny ja czesto gotuje posilki malemu na dwa dni, ale nigdy nie mroze i nie wkladam w sloiki. A w zamrazarce mam tylko lod ;-)
Anna138 pomysl na sosik kalafiorowo-brokulowy jest rewelacyjny, na pewno wkrotce wyprobuje!
Powiedzcie mi jak robicie kotlety maluchom, w piekarniku czy na patelni? Jeszcze malemu nie robilam a czas zaczac.

koko - 2012-02-13, 09:39

Robi, ja kotlety prażę na suchej patelni. Raz usmażyłam na odrobinie własnego oleju i mały strawił to bardzo dobrze. Niemniej nie jesteśmy fanami smażenia, więc podaję kotlety raczej sporadycznie.
Poli - 2012-02-13, 21:27

Ana dzieki :-)

A moja Lile niezle zakorkowalo po buraku, musialam dzisiaj zrobic mala lewatywe :-(
juz nie wiem co jej podawac aby nie miala zatwardzenia :roll:


a dzisiaj:
- piers na zadanie
- mango z jablkiem
- zupa: ogorek, brokul , avokado: surowe wrzucone do blendera zalane goraca woda i zmiksowane na papke.

Aaaa i ja mojej robie codziennie , obecnie to nie problem, dla nas jak gotuje np. zupe to na 2 dni , reszte dan codziennie i u mnie zamrazalka jest pelna :mrgreen: pelno warzyw pozamrażanych i takze owoce . warzywa glownie na zupy a owoce na smoothis, typu jagoda, malina , truskawka ;-)

Robi - 2012-02-13, 22:01

Koko dzieki
Poli, burak teoretycznie powinen rozluzniac kupe. Ja jak Roberta zakorkowalo to gotowalam mu kaszke na sliwkach i po drugiej porcji -kolejnego dnia, zawsze mu bylo lzej :-)

Dzisiaj
- sniadanie - platki jaglane z suszona sliwka, zurawina, rodzynkami i czarna jagoda(ok 130ml), lyzeczka mielonych migdalow i tarta gruszka,
- obiad - soczewica czerwona z kalafiorem, marchewka, slodkim ziemniakiem, porem i olejem lnianym (200ml)
- przekaski -3 chrupki kukurydziano marchewkowe, kawalek zytniego chleba
- kolacja - 2 serki fromage jablkowo-gruszkowe eko dla niemowlat (120ml)
- do picia kilka lykow herbaty mietowo-pokrzywowej

ana138 - 2012-02-13, 22:04

Jenny, ja robie zupę na dwa dni. trzymam w lodówce.
co do czasu posiłków, nie trzymam sie zegarka ale i tak jakos o podobnych godzinach wychodzi. Marcel ma chyba zegarek w zołądku ;-)
Robi, kotlety prażę albo piekę, ze dwa razy smażyłam i też zostalo strawione bez problemu.
aga40 napisał/a:
butelke alkoholu, ktora chyba juz przeterminowana

eeee.........to chyba niemozliwe.... ;-)
u nas dziś (11 mc)
-owsianka , banan, gruszka
-ostatni kotlet z serii soczewicowo-jaglanej, tofu, marchewka ugotowana ( obie te rzeczy olane kompletnie) kapusta kiszona, rodzynki (te dwie za to wtrząchniete doszczętnie)

koko - 2012-02-13, 22:15

U nas ząbkowanie osiąga apogeum, jest gorzej, niż przy pierwszych zębach. Więc menu takie:
-ś:odmówił jedzenia kaszy orkiszowej z dodatkami na mleku migdałowym, zjadł trochę wczorajszej ogórkowej
-2 ś: tarte jabłko (1 łyżeczka)
-o: gotowane klopsy z fasoli w sosie pomidorowym z makaronem owsianym i brokułem na parze + olej rzepakowy (zjedzone troszkę... głównie różyczka brokuła, ale napisałam, żeby pochwalić się zarąbistą potrawą ;-) )
-podw.: jabłko (niezjedzone)
-k: niecałe pół żółtka
Bardzo chciał chrupek kuku, ale po włożeniu do buzi wpadł w histerię...

bazylya - 2012-02-13, 22:57

Poli :) , Pola miewa dni z takim apetytem, ale nie zawsze jest tak różowo :) . Ja pracuję niestety, a mała kategorycznie odmawiała butelki i sztucznego mleka od samego początku aż do mojego powrotu do pracy (wypróbowałam chyba wszystkie możliwe rodzaje), no i musiała się nauczyć wcinać "stałe" jadło :) . A teraz coraz mniej podobają jej się papki i lubi sobie pomleć paszczęką i poużywać swoich dwóch zębów :)
no więc dzisiaj było:
rano tradycyjnie - jaglanka, z siemieniem, olejem lnianym, bananem i jabłkiem
obiad - zupka: ryż brązowy, por, pietruszka korzeniowa, soczewica
podwieczorek - surowa marchewka z jabłkiem starta (Polę też zatyka, a to jej świetnie reguluje trawienie)
kolacja - owsianka (bezglutenowa) na mleku ryżowym z rodzynkami (zmielone na papkę)

cyc na rano i na spanie :)

koko - 2012-02-14, 09:23

Jenny, to modyfikacja przepisu w sumie klasycznego: biała fasola zmielona, do tego żółtko, natka, pieprz ziołowy i zarodki pszenne, wszystko zlepione, uformowane w kulki i ugotowane przez jakieś 4-5min. Z tym, że kulki się rozpadały trochę i teraz bym zamiast kulek zrobiła z tego gołąbki.
Do tego był sos pomidorowy: przecier swój +czosnek+masło+mąka amarantusowa.

Poli - 2012-02-14, 21:33

Robi, no wlasnie dlatego podalam jej tego buraka, poniewaz on raczej rozluznia a tu bylo odwrotnie :roll:

bazylya to teraz rozumiem, jestem pelna podziwu ze Pola tyle stalych posilkow szamie ;-)

U nas dzisiaj
6,5 miesiaca:

- piers na zadanie
- deser: mango+ gruszka
- obiad: parowana marchew, brokul , jarmuz, zmiksowany z moim mlekiem :-)

bazylya - 2012-02-14, 22:02

Dzisiaj młoda nie miała apetytu ... jakiś katar jej się przyplątał.
Rano dopadła jeszcze cyca przed moim wyjściem, więc potem było tylko starte jabłko na śniadanie (kaszki podobno nawet nie chciała powąchać ::).
Potem zjadła wafla ryżowego - ale całego :) i trochę kiślu z domowego soku jabłkowego.
A wieczorem - kasza gryczana z olejem lnianym. No i cyc - ale to rytuał przed spaniem :)
Do picia - melisa.

Robi - 2012-02-14, 23:06

10,5 miesiaca
-sniadanie- kasza jaglana z quinoa, daktylami, czarnymi jagodami i morela plus tarte jablko
-przekaska przed obiadem- cztery makarony swiderki
-obiad- soczewica z kalafiorem, marchewka, slodkim ziemniakiem, porem, olejem lnianym , majerankiem (200ml) plus cale zoltko
- podwieczorek- trzy chrupki kukurydziano-marchewkowe, cztery brukselki, jedna fasolka szparagowa, trzy czastki mandarynki

meryenn - 2012-02-15, 16:51

ale suuper, dzieki za watek:D bo ja juz swiruje.
Mysle ze fajnie by bylo pisac czy karmimy dzieci zmiksowanym jedzonkiem czy jedza metoda BLW. Fran jest na BLW chociaz czasem mu troszke pomagam:P
Franio (10,5 mies) cycoholik zjadl wczoraj:
s; troszke jaglanki z amarantusem i siemieniem i maslem klarowanym
o: gołąbek z ryzem, soczewicą, pieczarkami i kapustą pekińską -wtrynil calego:P
k: piernik marchewkowy

dzis:
s:jaglanka z mlekiem ryzowym i siemieniem z maslem klarowanym
s2:pomarancza
o: wywar z warzyw z polentą, makaron razowy z sosem ze smiksowanych warzyw (por, marchewka) z glonem wakame

teraz ide robic ciasteczka z resztek kaszy jaglanej i ryzu

a mlody pije to co my, herbatke kukicha, herbatke tymiankowa, bo katarek ma, wode przegotowana i wywar z warzyw jak jest.

moony - 2012-02-15, 18:21

Moje dziecko się przeprosiło z jedzeniem i wcina tyle, że nie nadążam zapisywać :shock: Co mu się da, to wciąga.
aga40 - 2012-02-15, 20:05

11 miesiecy:
sniadanie:
mleko owsiane 150ml, kaszka kuku z olejem z pestek winogron, lyzeczka pasty migdalowej, gruszka

obiad:
makaron pelnoziarnisty, fasolka azuki, sosik brokulowy z czosnkiem, madarynka

podwieczorek:
jogurt wisniowy, banan

kolacja:
chleb w jajku, surowka z marchewki z oliwa, jablko

koko - 2012-02-15, 20:32

meryenn u nas tryb mieszany, trochę łyżką, trochę samodzielnie. Często w trakcie tego samego posiłku ;-)
Jenny, od kiedy Samko zasuwa nabiał?
U nas dziś:
-ś: ryż na mleku ryżowym :-> z olejem sezamowym i kanapka (chleb graham własny) z pastą z soczewicy
-o: kotleciki prażone z ziemniaków gotowanych i gotowanego żółtka z komosą ryżową i mielonymi pestkami dyni, do tego kasza jęczmienna i surówka z kapusty pekińskiej, marchwi, czosnku i oleju rzepakowego
-podwieczorko-kolacja (trwało to prawie półtorej godziny): banan, pomarańczka, figa suszona, kotleciki z obiadu i znowu figa.

meryenn - 2012-02-15, 21:21

jenny - zalezy jak sie doprawi, mi smakują, tylko troche tluste sa jak dla dziecia, wiec jemu daje odrobinke. a robie mniej wiecej tak:
-migdaly obrane, posiekane praze,
-topie maslo klarowane ze slodm zbozowym,czasami troche miodu dodam
-praze wiorki kokosowe
mieszam wszystko z pozostalosciami ryzu/kaszy (musi byc klejace, rozgotowane)
-dodaje namoczone i zmiksowane figi i daktyle, troszke imbiru, kardamonu, szczypta soli
-zageszczam platkami owsianymi, \

ukladam kupki na blasze i zapiekam z 15 min w wysokiej temp.
Raz wyjdą raz nie:P Dzis mi sie nie chcialo ukladac ciasteczek, wiec wrzucilam wszystko do brytfanki, ale trzeba wyjadac lyzeczka:D

a jak sie robi paste migdalowa?

Poli - 2012-02-15, 21:28

6,5 miesiaca

- piers na zadanie
- 2 mango + 2 sliwki suszone ( ok 150 ml) zmiksowane na papke
- uparowane ziemniaki, marchewka, brokul, jarmuz + avokado ( ok 100 ml) zmiksowane na papke + do raczki ogorek surowy
- w miedzy czasie mandarynka do raczki
- do picia sok pomaranczowy , woda

Robi - 2012-02-15, 22:25

10,5miesiaca
-sniadanie- kasza jaglana z quinoa, daktylem, czarnymi jagodami i morela (ok120ml) plus tarta gruszka
-obiad- krupnik jarzynowy (kasza jeczmienna, marchewka, por, brukselka, kalafior, brokul, zielona fasolka szparagowa, olej lniany, koperek) -200ml
-kolacja- troche ziemniakow i sosu pomidorowego z naszego gara, tarta marchewka z jablkiem
-do picia kilka lykow herbaty pokrzywowo-mietowej

bazylya - 2012-02-16, 10:30

Pola (7 miesięcy) wczoraj, dalej katar
rano - sinlac
II śniadanie - starte jabłko
obiad - kasza gryczana z soczewicą i olejem lnianym
potem był już tylko chlebek kukurydziany

do picia melisa

go. - 2012-02-16, 12:36

prawie 9 miesięcy (godziny w przybliżniu),
poza mlekiem:
10:30: szpinak z gryczaną niepaloną, olejek lnianym i sezamem, szklanka
12:00: 1/3 brokuła
12:30: chrupki kukurydziane -7 czy 8 takich długich :mrgreen:
16:00: buraki z ziemniarami i suszonym koperkiem, cały talerzyk
18:00: jaglanka z suszonymi morelami, pół talerzyka
Ja zbankrutuje na jedzeniu :mryellow:

meryenn - 2012-02-16, 13:00

gosia z badylem- noo ja tez mam czasami takie wrazenie:D

a Franio dzis ma goraczke. myslicie zeby dawac mu cos poza piersia? zjadl troche wafla kukurydzianego...

aga40 - 2012-02-16, 14:21

11 miechow


sniadanie:
jogurt naturalny z owcy+sliwki gotowane w soku winogronowym bez cukru (z gotowca-takie cos jak dzem)+ banan+lyzeczka pasty migdalowej

obiad:
dynia z gotowca+ryz+kawalek awokado+jarzynka (oliwa,marchew, seler, pieczarki, por), zarodki pszenne 1 lyzeczka, 1 lyzeczka mielonych migdalow, 1 lyzeczka tahini, mandarynka

podwieczorek :
platki owsiane na mleku owisianym z jablkiem

kolacja:
racuchy 5 sztuk (maka z pelnego przemialu, maka jaglana, mleczko migdalowe, soczewica czerwona, cebula, majeranek, bazylia, troszke rozowej soli, pol lyzeczki proszku do pieczenia bez fosfatow), troche startej rzepy, jablko starte z wiorkami koko

Poli - 2012-02-16, 21:21

6,5 miesiaca

- piers na zadanie
- deser: mango+jablko+jezyny (ok 100 ml) zmiksowane na papke
- obiad: parowane ziemniaki , marchewka, brokul , groszek, lyzka siemienia ( ok 150 ml) zmiksowane + cwiartka avokado
- do picia woda

bazylya - 2012-02-16, 23:05

Pola - 7 miesięcy
rano ok. 6.00 - pierś
ok. 10 - papka z ugotowanego brązowego ryżu, wiórek kokosowych (pierwszy raz) i rodzynek z olejem lnianym (ok 100 ml)
ok. 14 - zupa shrekowa: brokuł, zielony groszek, brukselka, ziemniak, oliwa, natka pietruszki (ok. 150 ml)
ok. 16 - pierś
ok. 19 - kisiel - jabłka, suszone jagody, mąka kukurydziana i pół żółtka (ok 200 ml wcięła) i poprawiła ponad połową wafla ryżowego
ok. 21 - pierś

i uwaga ! aż muszę się pochwalić - pierwszy raz ja dałam radę uśpić ją bez cyca! mam mocne postanowienie oduczenia ją picia mleka w nocy, bo ostatnio od miesiąca budzi się co godzinę, a ja już chodzę na rzęsach ....

bodi - 2012-02-16, 23:08

9 miesięcy

Mleko mamine plus:

Śniadanie płatki jeczmienne i koktajl z siemienia, nerkowcow i owoców leśnych

Obiad zupa z jarmuzu (jarmuz, marchew, cebula, soczewica brazowa, ziemniak, olej rzepakowy

Kolacja surówka marchew+jablko+olej konopny, potraktowana blenderem, brokul na parze

Przegryzki: jabłko, mandarynka (pomemlana w buzi i wypluta ;) )

koko - 2012-02-17, 09:08

Jerzon, 10 m-cy prawie, Tłusty Czwartek:
ś: - jaglanka z płatkami owsianymi na mleku ryżowym + owoce suszone
o: - zupa jarzynowa z kaszą jęczmienną i fasolką zieloną (fasolka z mrożonki :-| )
k: - duuuużo makaronu razowego z sosem pomidorowym z czosnkiem. DUUUUŻOOOOO.

aga40 - 2012-02-17, 09:12

11 miech

sniadanie:
150ml mleka owsianego+wapn, mieszanka egzotyczna mamusi( fonio na mleku owsianym, banan, wiorki koko, olej koko, 1 lyzeczka pasty migdalowej)

malina - 2012-02-17, 09:46

Poli, od kiedy rozszerzałaś dietę córeczki?Jak na ten wiek to jej jadłospis jest już nieźle urozmaicony :-)
go. - 2012-02-17, 10:37

9:
oprócz mleka:
2 banany w plasterkach obtoczone w kaszy kukurydzianej,
pieczone ziemniaki z suszonym koperkiem, soczewicą czerwoną i resztką jarzyn z lodówy
3 bułeczki z kultowego przepisu forumowego z odrobiną oleju
jabłko z cynamonem i orkiszem

ana138 - 2012-02-17, 16:01

u nas dziś (11 miesięcy) quinoa ze zmielonymi migdałami(wg porady cioci poli ;-) ), gruszką i bananem, kanapka z twarogiem, cebulą, czosnkiem, surowa marchew (nawet nie tknieta)
Przed dżemą kasza orkiszowa na mleku owsianym.
Na obiad bedzie ukochana ogórkowa i chyba zrobimy jennowe placki z płaków owsianych. Kurde...martwi mnie, że MArcel warzywa wywala, nawet do buzi nie bierze, od razu leca na podłoge albo scianę. Tylko w papce jestem w stanie przemycić :-/
koko, bala fasola do tych kotletów na surowo mielona? dobrze zrozumiałam? i potem sie to ugotuje w 5 minut? Jesli tak, muszę wypróbować, bo moczenie i gotowanie fasoli doprowadza mnie do roztroju nerwowego :oops: :-/
meryenn napisał/a:
Mysle ze fajnie by bylo pisac czy karmimy dzieci zmiksowanym jedzonkiem czy jedza metoda BLW.

u nas tez mix.

go. - 2012-02-17, 18:14

ana138 napisał/a:
meryenn napisał/a:
Mysle ze fajnie by bylo pisac czy karmimy dzieci zmiksowanym jedzonkiem czy jedza metoda BLW.

u nas tez mix.


u na też mix,
i sukces, bo nauczyliśmy się gryczaną jeść niezmiksowaną bez krztuszenia!

koko - 2012-02-17, 21:22

uma, super avatar :-) Fasola oczywiście gotowana. Można kupić taką bez namaczania (nie wiem, czy u ciebie?), ja gotuję w szybkowarze, więc mam gotową fasolę w 20 minut.
U nas dzisiaj:
ś: quinoa z mlekiem ryżowym, jabłkiem, bananem i żurawiną + mielone nasiona dyni
o: ziemniaki, buraki marchew i jajo sadzone (żółtko) + olej słonecznikowy - niezjedzone
przegryzki: jabłko
kolacja: zmieszałam dziadowi wszystko to, czego nie zjadł na obiad, dodałam ryż i przecier pomidorowy, posypałam rzeżuchą no i zmiótł aż się uszy trzęsły 8-)

Ja nie podaję miksów, moje dziecko nie za bardzo lubi papki. Gotuję i rozgniatam większe kawałki widelcem.
Od kilku dni młody ma szał na jedzenie samemu, ale łyżką. Bardzo ładnie mu to wychodzi, nawet nabieranie opanował pięknie, tyle, że żarcie ma być podane bez miski, wprost na stolik.

ana138 - 2012-02-17, 21:35

ha! mialam na mysli, że u nas mix papek i blw, a nie, ze miksuje, chyba jakos do dupy ta moja wypowiedz wyszła jak zwykle... :oops: ;-)
koko napisał/a:
super avatar

dzięki ałła ;-)
fasola bez namaczania powiadasz? musze poszukac, chociaz wątpie, że tu to dostanę. ja za kotlety z fasoli juz sie brałam kilka razy, gotuje to cholerstwo, gotuję, wychodzę z kuchni, bo mnie juz szlag trafia, wejde na wegedzieciaka i ....fasola spalona. za każdym razem... :oops: :roll:
Marcel wyrwał dzis tacie z ręki faworka (czy tam chrusta, jak kto woli) i pożarł nie dajac nam nawet szans na reakcję.. :-D
czy to prawda, że olej konopny zachowuje swoje właściwości tylko przez cztery tygodnie?

[ Dodano: 2012-02-17, 20:36 ]
koko napisał/a:
Bardzo ładnie mu to wychodzi, nawet nabieranie opanował pięknie,

super :-D

Robi - 2012-02-17, 22:48

10,5 miesiaca
Sniadanie- kasza kukurydziana, platki owsiane, suszone morele, rodzynki i zurawina, mielone migdaly, tarta gruszka, kawalek banana
Lunch- jogurt naturalny z gniecionym bananem, cztery chrupki kukurydziano-marchewkowe, kawalek chleba
Obiad- slodki ziemniak z sosem fasolowo-pomidorowym (fasola adzuki, marchewka, seler, czosnek-pierwszy raz, przecier pomidorowy, oliwa z oliwek, oregano), surowka z tartej marchewki
Kolacja- serek fromage eko dla niemowlat truskawkowo-jablkowy

Poli - 2012-02-17, 23:57

malina napisał/a:
Poli, od kiedy rozszerzałaś dietę córeczki?Jak na ten wiek to jej jadłospis jest już nieźle urozmaicony :-)

Zaczelam jak miala ok 5,5 miesiaca od owocow :-)

ana138 napisał/a:
wg porady cioci poli ;-)

:-D
koko napisał/a:
Od kilku dni młody ma szał na jedzenie samemu, ale łyżką.

super, gratulacje ,nastepny etap :-)
ana138 napisał/a:
że olej konopny zachowuje swoje właściwości tylko przez cztery tygodnie?


Ana oleje tak naprawde zachowuja swoje pelne wlasciwosci pare godzin pod wplywem telenu :-( wyjatkiem jest kokosowy, tutaj wiecej:
Cytat:
Nienasycone kwasy tłuszczowe zwłaszcza wielonienasycone jak Omega-3, Omega-6 w temperaturze powyżej 100oC rozkładają się w ciągu minut, w temperaturze pokojowej w ciągu kilku godzin a w temperaturze poniżej 0oC w ciągu kilku dni. Ważny jest dostęp do tlenu raczej niż temperatura.

hxxp://www.surawka.webd.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=374&Itemid=18

6,5 miesiaca
- piers na zadnie , dzisiaj wyjatkowo duzo pije, moze dlatego ze lekko podziebiona
- deser: ananas + mango+ gruszka+ jarmuz : papka (ok 150 ml)
- obiad : ziemniak+ marchewka+ brokul+ groszek + pietruszka+ pol avokado :papka ( ok 50 ml - nie chciala jesc) + swiezy ogorek w raczke

gosia_w - 2012-02-18, 11:50

Poli napisał/a:
oleje tak naprawde zachowuja swoje pelne wlasciwosci pare godzin
tu jest napisane coś innego hxxp://www.flaxrd.com/Documents/Flax%20Stability.pdf
Robi - 2012-02-18, 12:07

gosia_w napisał/a:
Poli napisał/a:
oleje tak naprawde zachowuja swoje pelne wlasciwosci pare godzin
tu jest napisane coś innego hxxp://www.flaxrd.com/Documents/Flax%20Stability.pdf


Chyba jak zawsze trzeba wybrac "zloty srodek". Ja sklaniam sie bardziej w strone drugiego artykulu cytowanego przez gosie_w. Gdyby olej lniany utrzymywal swoje wlasciwosci tylko przez kilka godzin bylby praktycznie bezwartosciowy, a tak raczej nie jest. Potwierdza to tez stosowanie przez dr Budwig oleju lnianego jako srodka wspomagajacego leczenie raka hxxp://budwig.vegie.pl/.
Na oleju, ktory ja kupuje jest napisane, ze zachowuje swoje wlasciwosci 6 tygodni.

gosia_w - 2012-02-18, 16:36

Ja nie rozumiem, dlaczego jedni mówią tak, a drudzy inaczej i to w zupełnie skrajny sposób. W artykule linkowanym przeze mnie jest napisane o dokonywaniu pomiarów.
koko - 2012-02-18, 22:57

Czy u was dzieciaki też jedzą z piersi tak rzadko, jak u bazylyi? Czy to ja mam może jakieś dziwne dziecko? Bo u nas to wygląda tak:
-ok 7:00 cyc x2
-ok 8:00 śniadanie , mleko ryżowe + płatki owsiane + mielone orzechy, słonecznik, dynia + olej, jakieś 1/3 szklanki
-ok 10:00 cyc x 2
-ok 13:30 obiad: makaron z gulaszem węgierskim (ok 6 łyżek + jedzenie samemu, czyli 2 makarony w buzi, reszta zeżarta przez czyhającego pod krzesełkiem psa)
-ok 15:00 cyc x2
-ok 17:00 talerz owoców, blw (zjadł 1 morelę suszoną, kawałeczek jabłka i 1 daktyl, resztę pożarł pies i teraz pierdzi :-> )
-po 18:00 kolacja - placki z kaszy kuku i bobu - zjadł 2 (małe, średnica 4cm)
- 19:30 cyc x2
-22:30 cyc x2,
-na zaś mogę napisać, że na cyc zbudzi się ok 2:00, a potem aż do 7:00 nie kontroluję ile ssie, ale wisi na mnie non stop.
Żarcie "ludzkie" przykładowe z dzisiaj, pierś regularnie, codziennie tak samo jak napisałam

Robi - 2012-02-18, 23:15

koko, moj maly od urodzenia przez siedem miesiecy byl na mleku "odciaganym" z cyca, wiec od poczatku mial bardzo "ulozony" rozklad posilkow. A jak skonczyl szesc miesiecy przestal sie budzic w nocy na jedzenie.

10,5 miesiaca

-sniadanie: kasza jaglana z amaranthusem, daktylami i sliwkami (120ml), tarta gruszka
-przekaska: piec czastek mandarynki
-obiad: makaron ryzowy z warzywami (kalafior, brokul, marchewka, slodki ziemniak, pasternak),przecier pomidorowy, parmezan (weganski), olej lniany, bazylia (200ml) plus cale zoltko
-przekaska: cztery chrupki kukurydziano-marchewkowe, kawalek chleba zytniego domowego
-kolacja: serek fromage jablkowo-truskawkowy eko, dla niemowlat

bazylya - 2012-02-18, 23:58

koko - Pola tak mało je z piersi, bo mnie nie ma w domu codziennie ponad osiem godzin (pracuję). W weekendy podjada częściej. No i w nocy też ssie pierś.
Prawda (smutna) jest taka, że teraz pierś jest już bardziej hobbystycznie :) , z potrzeby przytulenia się, tak porządnie "zasysa" dwa razy dziennie.
Więc dziś było - i na śniadanie i na kolację - jaglanka na ryżowym mleku z rodzynkami i wiórkami kokosowymi.
na obiad - ziemniak, soczewica, brokuł, zielony groszek, pogniecione widelcem, polane kozim jogurtem.
Jabłko tarte.
I dziś cycek - cztery razy :) , bo mama w domu.

aga40 - 2012-02-19, 09:38

u nas okres "nie jestem glodna"

11 miesiecy

s: kilka lyzeczek mleko ryzowe, banan, wiorki koko, kasza jaglana, pasta migdalowa, olej koko, rodzynki-> miksowane

o: surowka z marchewki z oliwa, troche tahini, zoltko,jablko i kilka lyzeczek gotowca brokulowca z jaglanka z rana

p: jogurt kozi z bananem

k: dziec nie chcial jest placuszkow quinoa, wiec jedna lyzeczka quinoa, surowka z marchewki z olejem lnnianym, grucha, dziadostwo przyjechalo i mala rzucila sie na ser plesniowy taki baaaaaardzo smierdzacy (niestety na podpuszcze...)


s: mleko ryzowe (musze zrobic na jutro inne ;) ) troche quinoa ze wczoraj i jablko

ana138 - 2012-02-19, 22:11

u nas dziś był obiad kolektywny - ziemniaki pieczone, jajko sadzone i mizeria ;-)
Poli - 2012-02-19, 22:44

Gosia nie wiem dlaczego podaja tak skrajne informacje co do olejow, kiedys czytalam super artykul, byl o roznych olejach i badaniach nad utlenianiem, niestety nie moge go znalezc, pamietam tylko ze najlepszy byl kokosowy , pozniej z oliwek a najgorzej wypadl lniany.

6,5 miesiaca

wczoraj:
- piers na zadanie
- mango + ananas+ dwie sliwki suszone ( ok 200 ml ! - rekord ) papka
- obiad : ziemniak + marchewka + kukurydza + natka pietruszki+ avokado ( ok 100 ml )
- woda

dzisiaj:
- piers na zadanie
- deser : banan + gruszka+ ananas (ok 100 ml) papka , troche banana do raczki
- obiad :parowany ziemniak + marchewka+ korzen pietrszuki+ jarmuz + avokado (ok 150 ml) papka
- miedzy posilkami mandarynka, woda.

koko wg mnie Samko sporo je piersi, pametam ze moj syn roczny jadl piers tylko wieczorem, rano i w nocy, w dzien wogole nie chcial jesc.

aga40 - 2012-02-20, 08:18

wczoraj:
s: jak wyrzej
o: troche ogorka, troche rzepy, troche sezamu +oliwa z oliwek, polenta z serem smierdzacym- na szczescie juz go nie ma! jablco
p: jogurt z 1 lyzeczka zarodkow z ciecierzycy, migdaly i cos tam jeszcze-> mam taki proszek ;) pomarancza
k: ogoras, weganskie ciasto marchewkowe z Puszki 2 kawalki (wyszlo baaaardzo kruche... nie mialam innej maki, wiec wrzucilam jaglana), marchew z olejem lnianym, gruszka, tahini, bo moje dziecko nie podaruje ;) , 1 lyzeczka tofu (u mnie tofu twarde sie wogole nie sprawdza, natomiast to mieciutkie tak)

gosia_w - 2012-02-20, 08:31

Poli, rzeczywiście lniany utlenia się najbardziej, ale trudno mi w to uwierzyć, że w ciągu kilku godzin po wytłoczeniu/zmieleniu (tak jak jest napisane na surawce) czy też w całości po podgrzaniu. Gdyby tak było, prawie wszyscy ludzie mieliby znaczne niedobory Omega 3, bo mało jest osób, które jedzą surowe siemię i orzechy włoskie codziennie, od razu po zmieleniu lub wyłupaniu ze skorupki.
Robi - 2012-02-20, 09:39

10,5 miesiaca

wczoraj:
-sniadanie: kasza jaglana z amarantusem, daktylami, sliwkami, mielone migdaly (120ml) plus tarte jablko
-lunch: jogurt naturalny eko(150ml) z gnieciona polowa banana
-przegryzki: kilka chrupek kukurydziano-marchewkowych, kawalek chleba, kawalek banana
-obiad: ziemniaki, fasola adzuki zmiksowana, sos pomidorowy z naszego gara, buraczki tarte z olejem lnianym i kminkiem
-kolacja: makaron ryzowy z warzywami (brokol, kalafior, slodki ziemniak, marchewka, por) (200ml)
Dzisiaj na sniadanie bedzie kaszka quinoa-kukurydziana, daktyle, morele, sliwka, tarta gruszka

aga40 - 2012-02-20, 10:15

Robi, ale masz glodomora w domu ;) !
u mnie dzis slabo rano (zebole wychodza):
-kes ciasta marchewkowego ze wczoraj, jablko starte z lyzeczka orzechow wloskich i lyzeczka migdalow, kilka rodzynek, mleko ryzowe z wapniem 160 ml

ana138 - 2012-02-20, 16:21

u nas dzis (11 mies) na sniadanie owsianka ze zmielonymi pestkami i banan, na obiad bedą kotlety warzywne i cos tam jeszcze musze wymysleć póki spi ;-)
aga40, jak robisz polente?

aga40 - 2012-02-20, 17:16

ana138, gotujesz wode w garczku, wsypujesz kaszke i mieszasz jak grysik az do zgestnienia, potem zostawisz w garczku na godzine albo wlewasz do takiego naczynia, zeby dorze bylo ci wyciac potem koski nozem. dajesz do lapy dzieciowi z sosem lub bez
koko - 2012-02-20, 17:51

Co dziś było jedzone wyliczę później, a na szybko chciałam się podzielić z wami przepisem na ciasteczka owsiane. Wymyśliłam go sama na bazie kilku różnych, z potrzeby pocieszenia mojego ząbkującego, potrzebującego gryzienia Jerzyczka.
A zrobiłam to tak:
-zmełłam płatki owsiane w młynku do kawy, nie wiem ile, no tak na oko.
-dodałam mąkę orkiszową (mało)
-dodałam jajko, trochę masła, trochę oleju
-dodałam syrop z agawy (gdybym nie miała, zastąpiłabym suszonymi owocami)
-dodałam mielony orzech włoski, pokrojone drobniutko żurawiny, sezam i cynamon.
Wymieszałam, ułożyłam małe krążki na blaszce do pieczenia i piekłam przez 14 minut. Wystudziłam i... tak, zamysł pocieszenia baaaaardzo się udał! Podane z mlekiem nerkowcowym.

[ Dodano: 2012-02-20, 17:59 ]
Acha, właśnie u nas kolacja. Na kolację - tylko brokuł.
Sławek podaje Jerzykowi brokuła na stolik i mówi: Dziś BLW..... czyli brokuł lub wcale :mrgreen:

ana138 - 2012-02-20, 19:36

koko napisał/a:
Dziś BLW..... czyli brokuł lub wcale

:lol: :lol: :lol:
Widzę, żeście sie ze Sławkiem dobrali...... ;-)

meryenn - 2012-02-21, 15:20

koko: jak robisz placuszki kukurydziane z bobem?

u nas masakra, zapalenie ucha, uczulenie na antybiotyk,biegunka, wysypka... od dzis nowy czyli min 5-7 dni... bidulek maly pewnie schudnie mi niemilosiernie....

a apropos jogurtu z bananem to z tego co ja wiem to najbardziej wychladzajaca potrawa pod sloncem wiec lepiej jej unikac zima... my w ogole teraz malo surowych owocow jemy, chyba ze w polaczeniu np z kiszona kapusta, ktora jest rozgrzewajaca,

Robi - 2012-02-21, 15:36

meryenn, tu w Irlandii cieplutko wiec banan z jogurtem napewno malemu nie zaszkodzi :-)

10,5 miesiaca
Sniadanie: kasza kukurydziano-amarantusowa z suszonymi daktylami i sliwkami, mielone migdaly (150ml), tarte jablko
Lunch: jogurt naturalny 150g z plackiem jaglano bananowym (przepis mamy gabrysi)
Na obiad bedzie soczewica z warzywami ( brokul, marchewka, pasternak, slodki ziemniak, por), olej lniany, majeranek- przygotowane jest 200ml i na pewno bedzie zjedzone :-)

ana138 - 2012-02-21, 15:41

ooo...u nas kapusta kiszonka to ukochane danie ;-)
dzis (11): ś; jogurt ze zmielonymi pestkami, awokado, kanapka z serem kozim.
l: kasza orkiszowa na mleku owsianym.
o: (bedzie) - pełnoziarnisty ryż z warzywami o olejem z pestek dyni, tofu, coś nabitego na widelec (pewnie papryka, ogórek i co tam mi jeszcze przyjdzie do głowy).
koko napisał/a:
dodałam syrop z agawy

a ja sie właśnie oststnio zastanawiałam, czy ten syrop jest ok. bo chcialam kupic mleko z quinoa i on tam właśnie sobie był w skladzie.
a próbowałyście oliwek może??

[ Dodano: 2012-02-21, 14:42 ]
Robi napisał/a:
tu w Irlandii cieplutko

to fakt ;-) robi, jak tam u was? u nas juz wiosna na całego :mryellow:

[ Dodano: 2012-02-21, 14:43 ]
gdzie ten przepis na placek?

Robi - 2012-02-21, 16:15

ana138, tutaj hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=11989 tylko nie nazywa sie to placki, ale jaglane ciasteczka owocowe. Ale mi bardziej przypomina to placki :-)
U nas tez dzisiaj cieplutko. Co do oliwek to jeszcze nie dawalam, kapusty kiszonej tez jeszcze nie. W sumie nie wiem w jakiej formie ta kapuste podac?

bodi - 2012-02-21, 17:33

robi, kapuste możesz podać po prostu na talerzyk, do łapania samodzielnego; ja kiedyś potraktowałam surówkę (kapucha, marchewka, kapka oleju) blenderem, żeby zobaczyć czy w takiej konsystencji lepiej posmakuje, można też dodawać dodawać kapuchę do innych dań.

u nas hiciorem są smoothies (siemię namoczone na noc, nerkowce lub migdały, lub sezam, plus owoce leśne z mrożonki), na śniadanie wchodzą pieknie; czasem dodaję też sproszkowaną trawę pszeniczną

dzisiaj na śniadanie smoothie, kawałek naleśnika razowego pszen-żyt, jako że wszak Dzień Naleśnika dziś :)
na obiad zupa brokułowa
drugi obiad ;) - ryż basmati rozrzucany po całej kuchni, wzgardzona kiszona kapusta
na kolację nie wiem co bedzie, o już mam, może dynia pieczona z ziemniakami :idea:

koko - 2012-02-21, 19:01

ana138, oliwki jadł mój bratanek Stach, gdy miał ok. 6-7 miesięcy. Wyżerał je pasjami. Gdy podrósł dołączył do zestawu ser pleśniowy.
meryenn: kasza kukurydziana ugotowana + ugotowany, obrany bób, trochę mąki z amarantusa, żółtko, lub bez żółtka, przyprawy jakie tam dziecko lubi. Potem prażę na suchej patelni małe placki.

ana138 - 2012-02-21, 19:21

Robi, dzięki ;-) a kapustę daję do łapki. czasem robie surówkę.
koko napisał/a:
Wyżerał je pasjami. Gdy podrósł dołączył do zestawu ser pleśniowy.

:lol: :lol: :lol: to i mój ulubiony zestaw ;-)

aga40 - 2012-02-21, 20:03

moj dziec tez wyzera oliwki sloikami i ogorki kiszone!
meryenn - 2012-02-22, 11:55

fran tak samo, ostatnio wlazl na stol za oliwkami:P

koko- dzieki, przysz to na zupelnie suchej patelni? dlugo? na malym/duzym ogniu? ja zawsze dodaje oleju bo sie boje ze maka bedzie surowa....

my wracamy chyba do zdrowia.

wczoraj na obiad weszlo duuzo duszonej kapusty pekinskiej i rozgotowana kasza gryczana z jeczmienna.

a dzis byl szal na punkcie kisielu pomaranczowego z kuzu na 2 sniadanie:D

a tak to tylko cyc, cyc, cyc...

macie jakis pomysl na przyrzadzennie lnu, bo cos mi sie o uszy obilo ze kleik jest taki oslonowy, wiec przy antybiotyku bylby chyba wskazany...

aga40 - 2012-02-23, 09:40

11 miechow
wczoraj:
s: 150 ml mleko migdalowo-daktylowe, jaglanka z bananem i rodzynkami
o: zupka (marchew, dynia, algi, por, kalafior, pasternek, natka swieza, pestki dyni, oliwa z oliwek, zoltko), pomarancza
p: jogurt kozi naturalny z zarodkami z ciecierzycy i migdalami, morele suszone, rodzynki
k: 1 golabek bez kapusty, bo jakas lykowata strasznie byla (azuki, ryz, makaron razowy zwierzatka ;) sos pomidorowy, ziola prowansalskie), banan, rzepa tarta

dzis:
s: 150ml mleko migdalowo-daktylowe, 3 racuchy (resztki po miksowaniu daktyli+woda mineralna niegazowana, banan, troche cynamonu, maka z pelnego ziarna)

kahunka - 2012-02-23, 09:56

Cześć,
jestem nowa na tym forum i proszę o pomoc. Jestem Wegamamą 7 miesięcznego malca i 10 latki. Córka je mięso chociaż bardzo mało (po tatusiu) a swojemu małemu nie podaje i niechcę podawać. Ze względu na to, że nie mam w śród znajomych wegamam nie mam kogo się poradzić. Czytłam wasze posty co przygotowujecie dla swoich malców jednak bardzo proszę jeżeli byście mogły napiszcie co mogę podawać swojemu synkowi aby zapewnić mu wszystkie niezbędne składniki. Mały jest obecnie na Nutramigenie, jest na diecie bezmlecznej i jeszcze bezglutenowej. Bruno jest nie szczepiony. świetnie się rozwija, jest bardzo ruchliwy i mało sypia w ciągu dnia.
Pozdrawiam i proszę o wsparcie :-)

aga40 - 2012-02-23, 10:02

kahunka, moje wogle nie sypia!
koko - 2012-02-23, 10:02

kahunka, taki jest zwyczaj na tym forum, że najpierw witamy się ze wszystkimi w dziale z powitaniami ;-)
Co do żywienia - polecam książkę: hxxp://www.dobreksiazki.pl/b9255-odzywiaj-dziecko-zgodnie-z-natura.htm , dziewczyny znają jeszcze inne kompendia. My dodatkowo zgapiamy jadłospisy od siebie nawzajem. Skoro synek jest zdrowy to chyba masz dobrą wiedzę na temat żywienia niemowląt :-)

aga40 - 2012-02-23, 10:15

kahunka, czytaj schemat i rob na czuja!!!
kahunka - 2012-02-23, 10:15

Koko, tak szybko chciałam coś więcej wiedzieć, że nie wczytywałam się jakie są zwyczaje :oops:
Dzięki za odpowiedź :-)

Jadzia - 2012-02-23, 10:55

koko napisał/a:
Co do żywienia - polecam książkę: hxxp://katowice.gumtree.pl/c-Praca-weterynaria-rolnictwo-Lesnik-Botanik-Zoolog-inz-Inspektor-Ochrony-rodowiska-W0QQAdIdZ355949302 ,

:mryellow:

Poli - 2012-02-23, 22:30

koko o co chodzi z tym linkiem :?: :mryellow:

Kahunka witaj , polecam ten watek :-) :
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=8234

a u nas :
prawie 7 mz ;-)

- piers na zadanie
- dwie gruszki + pomarancza+ suszona morela ( zmiksowane) ok 100 ml + daktyl do raczki
- zupa: ziemniak + pietruszka+ burak + pol avokado ( zmiksowane , zjadla malo) + brokul do raczki - wszamala pare rozyczek :)
- do picia woda

koko - 2012-02-23, 22:56

A bo nie ten link skopiowałam, już poprawione.
Robi - 2012-02-23, 23:29

11 miesiecy

Wczoraj:
sniadanie: kasza jaglana z platkami owsianymi, suszone daktyle, sliwki, kilka jagod, rodzynek i zurawina, lyzeczka mielonych migdalow (120ml) plus tarta gruszka
lunch: pol banana zmiksowane z cwiartka awokado (pierwszy raz)
obiad: zupa jarzynowa (faslolka szparagowa zielona, por, marchewka, brokul, kalafior, kabaczek, slodki ziemniak, kaszka kukurydziana, olej lniany, bazylia) -200ml
kolacja: kotlet gryczany i odrobina kapusty kiszonej (pierwszy raz) z naszego gara, jogurt naturalny 150g

Dzisiaj:
sniadanie: kasza jaglana z platkami owsianymi, suszone daktyle, sliwki, kilka jagod, rodzynek i zurawina, lyzeczka mielonych migdalow (120ml) plus tarte jablko
przekaski: 3 chrupki kukurydziano-marchewkowe, wafel z ryzu naturalnego
obiad: soczewica zielona z warzywami ( brokul, marchewka, por, seler, pasternak, slodki ziemniak), olej lniany
kolacja: troche ziemniakow i marchewki z groszkiem z naszego gara, zoltko, kiszona kapusta

kahunka - 2012-02-24, 10:06

Poli Dzięki,
też się zastanawiałam co to jest i miałam nawet napisać ale mały ma ostatnio dni marudzenia, buczenia i na rączki. Chyba zęby idą :-)
Z natury mało śpi a teraz jeszcze mniej i co chciałam zapytać koko to właśni się obudził :mryellow:
Pozdrawiam

[ Dodano: 2012-02-24, 12:48 ]
Koko wielkie dzięki za poprawionego linka.
Super :-D
Nasz jadłospos Bruno - prawie 7 miesięcy
Butla Nutramigenu różnie 180 -150 ml 4 razy dzinnie. Na dobranoc 180 + łyżeczka kleiku ryżowego.
woda do picia
całe jabłuszko
zupa: ziemniak, marchew, pietruszka, oliwa z oliwek, plasterek małej cebulki przed podaniem trochę mielonego siemienia lnianego, odrobina soli i świeża zielona pietrucha z parapetowego ogródka.

meryenn - 2012-02-24, 20:55

Fran 11 mies prawie

s:jaglanka, quinoa, siemie, pestki dyni, rodzynki
obiad: barszcz ukrainski, placek ryzowy
p:kisiel z pomaranczy i kuzu
k:ziemniak pieczony z oliwą, kapusta kiszona z cebulą, jablkiem i olejem lnianym

poza tym, cycus, dzis TYLKO 4 razy! ale za to praktycznie caly czas mientosi slbo chrupke, albo marchewke albo cebule(!)

Poli - 2012-02-24, 22:04

prawie 7 mz :)

- piers na zadanie
- deser: kawalek pomarancza , kiwi, daktyl suszony (blw) + kaszka jaglana,jablko ( zjadla tylko pare lyzek)
- obiad : zupa - marchewka, ziemniak, pietruszka, jarmuz ,avokado ( papka ok 150 ml), brokul i pomidory koktailowe (!) - uwielbia (blw)
- woda, sok pomaranczowy

ana138 - 2012-02-24, 22:32

u nas dziś (11 mcy)
ś: jogurt ze zmielonym siemieniem, gruszka, rodzynki
l: nominal gryczany
o: zupa "żelazowa wola" ;-) (brokuły, natka pietruszki, amarantus, kasza jaglana, zmielone pestki dyni, zółtko), kanapka z pastą z soczewicy i kiełkami lucerny, ogórek.
brak apetytu przez wschodzącego zębola.

dziewczyny, jak robicie kisiel???? Robi, a twoje kotlety gryczane to jaak?

Robi - 2012-02-24, 23:17

ana138, gotuje szkalanke kaszy gryczanej, studze, potem miksuje z pojemnikiem serka wiejskiego i przysmazona cebulka. Do tego dwa jajka, sol, pieprz, papryka slodka, oregano. Obtaczam w bulce i smaze.

11 miesiecy
sniadanie: kaszka jaglana, quinoa, suszone daktyle i sliwki (120ml) tarta gruszka
przekaska: wafel z ryzu naturalnego, kawalek jablka
obiad: soczewica z warzywami z wczoraj
kolacja: dwa serki fromage jablkowo-truskawkowe dla niemowlat (bez cukru) -120g, kawalek jablka

ana138 - 2012-02-24, 23:45

Robi, brzmi fajnie, jutro próbuję, dzieki :->
meryenn - 2012-02-25, 16:14

ana: generalna zasada jest taka, gotujesz sok, kuzu/tapioka/maka ziemiaczana lub kukurydziana mieszasz z woda zimną i wlewasz jak sok sie gotuje, mieszasz jeszcze chwilke i tyle:) Ja na sok z 5 pomaranczy daj 3 lyzki kuzu. Zamiast soku moze byc kompot, czasem dusze jablka z niewielka iloscia wody a jak sie rozpadna to zageszczam.

brak mi weny na obiadokolacje dla malucha!

bazylya - 2012-02-25, 16:59

Pola - 7,5 miesiąca
rano - płatki jaglane z jabłkiem na mleku ryżowym, olej lniany, wiórki koko
obiadek - zupka: ziemniak, burak, pietruszka, seler, koperek, kminek, pół żóltka
deser - kisiel z soku jabłkowego
na kolację będzie quinoa z rodzynkami

koko - 2012-02-25, 21:20

Robi, my jemy takie kotlety. Mam na myśli dorosłych. Dla dzieciaka to chyba trochę hardcoreowe? 1. Nabiał, w dodatku z przemysłowego pojemnika 2. smażona cebula, 3. wszystko jeszcze raz smażone, 4. sól. Nie zdecydowałabym się podać takiego kotleta dzieciowi.

U nas dziś (wyłazi druga jedynka górna):
ś: jaglanka z jabłkiem i miksem pestek + olej
o: kalafiorowa (chyba ze 2 szklanki)
podwieczorek i kolacja: znowu kalafiorowa. Wykończył do zera, gdyby było więcej, to też by zjadł (teraz pierdzi strasznie, słyszę to przez elektroniczną nianię :mryellow: )

Robi - 2012-02-25, 21:43

koko, dlatego dostal tylko jednego kotleta, a raczej kotlecika, raz na jakis czas odrobina soli czy duszonej cebulki na pewno mu nie zaszkodzi ;-)

11 miesiecy
- kasza jaglana, quinoa, suszone daktylem sliwki, mielone migdaly, pol jablka startego i 1/3 banana
- dwa serki eko jablkowo-gruszkowe dla niemowlat (bez cukru)
- pol gruszki
- placki fasolowo-amarantusowe (fasola, amarantus, marchewka, pasternak, jajko, maka kukurydziana, oregano, majeranek) z sosem kalafiorowo-brokulowym odana138

ana138 - 2012-02-25, 23:06

meryenn, dzieki ;-)
Robi, i jak wam wyszedł sosik? pycha jest, nie?
ja dzis kotletów z gryczanej nie zrobiłam, bo sie okazało, że nie miałam kaszy. ale mam w planach dodać cebulę surową i sprobowac upiec, albo uprażyć, żeby były troche lżejsze.
i udało mi sie ugotować fasolę bez przypalenia ;-)
nasze dzisiejsze menu: (11, 5 mca)
ś: jajecznica, kanapka z masłem i pastą z soczewicy, ogórek, papryka, roibos.
l: kasza orkiszowa z migdałami
o: resztka żelazowej zupy z olejem lnianym, ser kozi, marchewka ugotowana, śliwka suszona, banan - młody mial taki apetyt, ze sie zaczełam w pewnym momencie obawiać..... ;-)
k: resztka orkiszowej

[ Dodano: 2012-02-25, 22:08 ]
Robi, może tez takie placki zrobie, skoro juz stał sie cud i mam fasolę!!! smazyłas to potem czy piekłas?

Robi - 2012-02-25, 23:17

ana138, placki pieklam w piekarniku. A sosik rewelacja, dzieki niemu maly zjadl placki. Nie jest przyzwyczajony do tak gestego jedzenia i same placki mu nie wchodzily :-)
ana138 - 2012-02-25, 23:23

to super. u nas ten sos skłonił Marcela do zjedzenia np ziemniaków, ktorych w ogóle nie chciał tknąć. teraz każde nowe jedzonko, które mu nie podchodzi, smaruje tym sosem i zaczyna zlizywać, mielić, ogladać, rzucac, a w koncu wsadzać do paszczy ;-)
Poli - 2012-02-25, 23:24

A ja mam nawal dzisiaj :shock: , nie przypuszczalam ze jeszcze mi sie zdarzy i probuje przystawiac Lile jak najczesciej i cale szczescie ma apetyt dzisiaj :-D

7 mz
-piers na zadanie
- jaglanka z dwoma morelami , gruszka , jablko ( mix) ok 200 ml + daktyl do raczki
- obiad : zupa: ziemniak, marchewka, pietruszka, groszek, jarmuz , cwierc avokado (mix) ok 200 ml , do raczki brokul, pomidor, avokado
- woda kokosowa, herbata pokrzywowa

koko - 2012-02-25, 23:36

ana138, co to jest żelazowa zupka? Przepis please.
Nie masz problemu z kupieniem kaszy gryczanej? Wiem, że znajomej ciotka z Niemiec zaopatruje się przy okazji pobytu w Polsce w hurtowe ilości, bo u nich ni ma.

ana138 - 2012-02-25, 23:58

koko, co jakis czas robie zakupy w polskim sklepie internetowym ze zdrowa żywnoscią,zamawiam to, czego w irlandzkich sklepach nie ma. ale gryczanka mi sie skonczyła, wiec bede musiala kupic zwykłą w polskim sklepie. zaopatrzenie maja dosc dobre, ale niestety fasoli bez namaczania nie ma :-/
zupe żelazową robię z warzyw zupnych podstawowych - marchwii, selera, pietruchy, do tego żelazowe dodatki - glon nori, brokuły, natka pietruszki, amarantus, jaglanka, żółtko, pestki dyni. Przyprawiam, daje dużo czosnku, bo mlody uwielbia. Jerzo też czosnek lubi, nie? fajna jest tez zupa żelazowa ala euridice:
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=5584
Poli, co to za woda kokosowa?

meryenn - 2012-02-26, 20:46

u nas dzis (prawie 11 mies)

s:żurek z rzepą i jajkiem, chleb graham
z:wczorajsza jarzynowka z razowymi swiderkami
o:nalesniki razowe z warzywami duszonymi
k:nalesniki z jablkami

picie: woda z inuliną, cyc 3x!

kurcze placuszki gryczane brzmia swietnie, tylko my alergicymleczni:(

koko - 2012-02-26, 21:01

meryenn, możesz zrobić je z białym tofu.
Poli - 2012-02-26, 21:15

Ana jest to woda kokosowa zapakowana w karton, jak od soku, konserwowana tylko wit c i nalezy ja przechowywac w lodowce, a tak wyglada :
hxxp://helsebasen.dk/product/cocowell-kokosvand-330-ml-172/

u nas dzisiaj:

7 mz
- piers na zadnie
- jaglanka, gruszka, jablko, moerle suszone ( papka), kawalek daktyle, ananasa , melon (blw)
- zupa: marchewka, pietruszka, burak, kalafior, avokado , woda kokosowa ( papka) , ogorek do raczki
- woda

meryenn - 2012-02-28, 15:51

koko: u nas alergia na nabial i soje:/

a dzis bedzie na obiadokolacje duszony łosoś i buraczki po kapitansku:D a co

ana138 - 2012-02-28, 21:46

Poli, dzieki. ale, że ty sie dziewczyno umiesz posługiwac tym językiem, to szacun, naprawde.. ;-)

u nas dzis (11.5)
ś: ser kozi - duży plaster z sosem brokułowo- klafiorowym, owsianka + migdały + zmielony sezam i pestki slonecznika, śliwka suszona, banan
o: kotlety z fasoli (nareszcie!!!! ;-) ) - pyszne, z sosem, groszek ukradziony mi z talerza :roll: (juz czuję, jakie w nocy będzie pierdzenie....), zupa krem z pora + kombu i olej lniany, kawałek pomaranczy, ale został tylko obrzucony pogardliwym spojrzeniem, a sosem brokułowym nie odwazyłam sie go smarować, bo pewnie by zezarł :-)
k: nominal jaglany na mleku ryżowym

Poli - 2012-02-28, 22:14

Ana uwierz, ale nauczenie sie tego jezyka przeplacilam kupa nerwow i depresja pol roczna , wiec nie bylo latwo, ale fakt jezyk porypany rowno :mrgreen:

Co do wody kokosowej znalazlam stronke w polsce gdzie mozna kupic i wychodzi taniej niz w dani i chyba zakupie wieksza ilsoc:
hxxp://www.vivalife.pl/sklep/

a u nas dzisiaj:
7 mz

- piers na zadnie
- troche szejku banan, truskawka, jezyny
- deser: dwie gruszki, jablko , sliwki suszone ( mix) ok 150 ml
- obiad: zupa - marchewka, pietruszka, brokul, kalfior , avokado, quinoa (mix)
- herbata pokrzywowa, woda kokosowa

Robi - 2012-02-28, 22:32

11 miesiac
u nas jak zawsze apetyt dopisywal ;-)

-Sniadanie: kawalek jablka i pol suszonego daktyla do raczki; kaszka jaglano-quinoa z daktylem sliwka i morela (120 ml) lyzeczka tartych migdalow, reszta jablka starta
-Przekaska: kawalek chleba zytnio-pszenno-orkiszowego na zakwasie
-Obiad: barszcz ala ukrainski (burak, marchewka, pasternak, por, seler, ziemniak, fasolka szparagowa zielona, brukselka, olej lniany, majeranek) - 200 ml
-Podwieczorek: gruszka pokrojona na kawalki, dwa kotleciki gryczano-ziemniaczane
-Kolacja: trzy kotleciki gryczano-ziemniaczane, serek fromage eko jablkowo-gruszkowy (bez cukru) - 60 g

aga40 - 2012-02-29, 08:58

u nas w zwiazku z 3dniwoka to malo co. dzis na sniadanie to tylko 100 ml mleka ryzowo-daktylowego.
wczoraj:
s: 150 ml mleka ryzowego, kawalek bulki
o: makaron z azuki i oliwa, 5 lyzeczek zupki: brokul, marchewka, pasternak, gruszka
p: jogurt z zarodkami roznymi, potem ciasteczko kruche
k: jablko, 2 kesy racucha i 5 kesow pasztetu z selera z forum.

go. - 2012-02-29, 09:52

poza mlekiem:
kasza kukurydziana z morlami suszonymi
winogrona
zupa z zielonej soczewicy z ziemniaczkami, doprawiana pieprzem i słodką papryką (jest hitem!)
kapusta kiszona na przekąskę do żucia ;)
żółtko na miękko
banan z cynamonem

aga40 - 2012-02-29, 19:22

na obiad: makaron z azuki ze wczoraj plus oliwa, jablko, surowka z marchewki, lyzeczka pasty migdalowej

podwieczorek: zurawina suszona, jogurt kozi plus zarodki rozniste

kolacja: pizza(ciasto na buly z ziarnami amarantusa+maka jaglana+pelna pszeniczna), zamiast sosu pomidorowego byla soczewica czerwona, ser zolty, cebula, ziola; jablko

Robi - 2012-02-29, 22:13

11 miesiecy

-sniadanie: kasza jaglano-quinoa, suszone morele, daktyle, sliwka, mielone migdaly, tarta gruszka
-obiad: cieciorka z brokulem ( cieciorka, brokul, slodki ziemniak, czosnek, oregano)
-przekaski: wafel z ryzu naturalnego eko, cztery chrupki kukurydziano-marchewkowe eko

ana138 - 2012-02-29, 22:14

a u nas (11.5):
ś: kasza jaglana z migdałami plus morela suszona
l: ser kozi, suszona śliwka, jogurt
o: zupa pomidorowa z lanymi kluskami, do łapki burak i kotlet z fasoli
Jenny napisał/a:
Nie wiedziałam, że do zupy dobre.

ja tez nie. robiłam paste tylko albo plasterek do łapy. macie jakies inne pomysły na awokado dla dziecia?
czytam własnie żak-cyran (dzieki koko ;-) ) i jestem pełna nowych inspiracji :-)

Robi - 2012-02-29, 23:06

ana138, ja dopiero podalam awokado raz rozgniecione z bananem, malemu bardzo smakowalo :-)
ana138 - 2012-03-01, 08:43

Robi, wyprobuję, dzieki ;-)
kiedys zrobiłam sos z awokado do makaronu i okropne to było, normalnie takie jakby ciagnace gluty się porobiły, łeeeeee...... a awokado uwielbiam i młody też, także jak macie jakies przepisy albo pomysły, to podzielcie się, dobre kobitki ;-)

Poli - 2012-03-01, 21:53

Jenny napisał/a:

A ja jak dotąd tylko surowe awokado jadałam i jak kupiliśmy niedojrzałe, to wyrzuciłam :oops: Nie wiedziałam, że do zupy dobre.


Jenny ja nie gotuje tego avokado, tylko po ugotowaniu zupy, wrzucam do blendera warzywa i swieze avokado, po pierwsze avokado daje super kremowa konsystencje a po drugie ja daje zasmiat oleju :-) ktorego nie jestem fanem .

co do avokado przepisow, smakuje super jako smarowidlo w polaczeniu z cytryna + pietruszka czy inne zielone cos :-)

Takze jako mix : pomidory , cebula, avokado kroimy w mala kosteczne i na tosta , jako nadzienie do tarty, czyli avokado, + kakao + slod, i moj faworyt to salatka z selera naciowego, seler naciowy kroimy drobno, garsc rodzynek, i sos robimy z avokado, avokado miksujemy z pomaranczem :-)

No , ale do rzeczy

Lila 7 mz

- piers na zadnie
- jaglanka + grusza, jablko, morele suszone (mix)
- zupa: marchewka, pietruszka, burak, kalafior , quinoa, avokado ( mix)
- do raczki w ciagu dnia: pomarancza, ogorek
- woda , woda kokosowa

Robi - 2012-03-01, 22:09

Poli, ja wlasnie takie awokado z pomidorem i cebulka robie czesto na kanapki (oczywiscie sobie), pycha ;-)

11 miesiecy
sniadanie: kaszka kukurydziana z platkami owsianymi, suszone morele, mielone migdaly, tarte jablko
lunch: dzisiaj mleczko zle wchodzilo, moje dziecko chcialo jesc samo wiec na szybkiego dostalo pol kromki chleba pszenno-zytnio-orkiszowego na zakwasie z maslem i pol mandarynki
obiad: znowu chcial jesc sam wiec tym razem cala gruszka, po godzinie udalo mi sie "namowic" malucha na obiadek, wczorajsza cieciorke z brokulami
kolacja: jogurt naturalny z polowa banana

ana138 - 2012-03-01, 22:43

Poli, supeeer!!! jeśc mi się zachciało, jak zwykle, kiedy czytam o takich pysznościach.
u nas - 11.5:
ś: kasza orkiszowa z jabłkiem, cynamonem, zmielonym słonecznikiem.
l: kapusta kiszona, chleb z masłem i twarogiem, pomarancza (skosztowana wreszcie ;-) ), morela suszona
o: zupa pomidorowa z wczoraj z kluskami lanymi i olejem lnianym, do łapki ogórek, burak i parowana marchew (wszystkie warzywa wzgardzone :-( ), rodzynki

śliwka - 2012-03-01, 23:38

Me bliźniaki, 3 lata
- kasza gryczana niepalona pomieszana z jaglaną z suszonymi morelami,figami i daktylami, z orzechami włoskimi, z odrobiną mleka sojowego, sokiem z cytryny
- zupa ogórkowa zabielona śmietaną owsianą
-pieczone kotlety z ciecierzycy, płatków owsianych i orkiszowych, surówka z marchwi i rodzynek
-w międzyczasie podjadały wafle pszenne, orzechy laskowe i piły mleczko sojowe

go. - 2012-03-02, 12:46

9,5 miesiąca
banan z ryżem brązowym
barszcz z jaglanką i oliwą z oliwek na pikantnie (+ dodatkowo cebula, doprawiany czarnym pieprz, czosnkiem i odrobiną majeranku) - z dokładką! 2 talerze!
jedna bułki z przepisu kultowego z olejem lnianym i z pastą soczewicową, i pół drugiej z żółtkiem
chrupki

meryenn - 2012-03-02, 15:23

co to jest nominal jaglany?

u nas od 2 dni ciecierzyca kroluje, maly chyba nadrabia mase po chorobie bo samo bialko wcina:D

wczoraj(11 mies)
piers
s: chleb razowy z hummusem i ogorem kiszonym
l: wywar z warzyw z polentą byl... zostalo zjedzone pol miski cieciorki:P
piers
o: racuchy z porem na zakwasie, buraczki zasmazane,
k:żur z ziemniakami i kapusta pekinska
piers

Udalo nam sie wyeliminowac nocne karmienie... jakos nie bylo to zbyt stresujace:) mamy jedno karmienie ok 5 rano.

ana138 - 2012-03-02, 23:21

meryenn, nominal to kaszki instant na czarna godzinę, jak mama nie ma czasu gotować ;-)
hxxp://dorbio.pl/p21,kaszka-jaglana-instant-300-g-bez-gotowania.html
u nas dzis (11.5)
owsianka z wiorkami kokosowymi, migdałami, sliwka suszona
makaron orkiszowy z sosem pomidorowow-warzywno-soczewicowym + olej z pestek dyni, zmielone siemię, do łapki burak, kapusta kiszonka, pomarańcz
kasza orkiszowa, kukurydza

[ Dodano: 2012-03-02, 22:21 ]
meryenn, jak zur robisz? własny zakwas?

meryenn - 2012-03-06, 15:54

ana: tak, mam gliniany garnuszek i tam praktycznie non stop mam zakwas, jak zuzywam troche to dokladam troche maki i wody, a jak ukisnie i nie uzywam to do lodowki wkladam. To jest taki zakwas jak na chleb, bez czosnku

u nas dzis na pbiad byla zapiekanka z resztek kaszy jaglanej- polecam:)
na dno brytfanki dalam kasze, potem "farsz" (uduszona cebulka, pieczarki, marchewka, por), zalalam kokohem zmieszanym z woda, posypalam slonecznikiem i siup do piekarnika. Pychotka wyszla:)

Poli - 2012-03-06, 22:46

meryenn brzmi smakowicie :-) mi cos ostatni obrakuje weny do gotowania :-|

Ale do rzeczy ;-)

Lila 7 mz

- piers na zadanie
- smoothies : ananas, banan, jarmuz, chia
- jaglanka + gruszka + figa suszona
- zupa : marchewka, ziemniak, pietruszka , burak ; do raczki brokul , avokado , ogorek.

ana138 - 2012-03-06, 23:20

meryenn, a możesz podac dokładnie jak robisz ten zakwas? super rzecz i mozna uzywać do wielu rzeczy.
u nas dzis (prawie 12 miesiecy- o matko....jużżżż???????????)
jajko na twardo, ogór kiszony, marchewka, smoothies z jabłkiem i bananem (pomysł ściagniety od cioci poli znowu ;) )
jaglanka z wiórkami, migdałami, zmielonym słonecznikiem i sliwka suszona
pizza z sosem pomidorowym, sebulą, serem kozim i oliwkami

meryenn - 2012-03-11, 11:18

ana: za pierwszym razem zrobilam tak jak zakwas na chelb, czyli filizanka wody+filizanka zytniej razowej, przykrylam sciereczką i odstawilam na 3 dni. Od czasu do czasu trzeba zamieszac. Jak nie chce kisnac to mozna dokarmiac po 24 h czyli dodac troche wody i maki. Szczegółowy opis jak powinien wtygladac taki zakwas znajdziesz w dziale o pieczeniu chleba. Jak sie zrobi czarny, albo smierdzi plesnia to trzeba wyrzucic. Jak sie oddzieli woda u gory to normalne- wystarczy dokarmic

ja tez nie mam weny do gotowania,strasznie malo urozmaicenie jemy ostatnio... na obiad sama zupa, dopychanie chlebem a obiad przewaznie na kolacje...a jeszcze mloda ma jakiegos wirusa zoladkowego to juz w ogole

Poli - 2012-03-11, 22:52

ja dzisiaj z braku weny zrobilam pizze na obiad, za to nie wiem co jutro , hmmm


Lila 7 mz

- piers na zadnie
- jaglanka, gruszka, ananas, figa suszona
- zupa : quinoa, marchew, pietruszka, brokul, burak, avokado. groszek na tacke
- woda, troche soku pomaranczowego, ( świeżo wycisniety )

aga40 - 2012-03-12, 08:36

moje dziecko uwielbia pomarancze, ale soku sie nie napije!
koko - 2012-03-12, 21:15

Ostatnio nie miałam czasu wrzucać naszych zjedzeń, pewnie i tak nie nadążałabym z pisaniem ;-) Jerz je ostatnio WSZYSTKO byle dużo i gęsto. Wprowadziłam jogurty - trawi świetnie, smakuje bardzo. Najbardziej z ryżem, duszonym jabłkiem i cynamonem.
Dzisiaj:
-wiadomo, cyc
-śniadanie: płatki owsiane z tahini, masłem, suszoną morelą i figą, odrobiną drożdży
-obiad: ziemniaki, ogórek kiszony, kotlety z cieciorki (trochę bida z surówką, ale mieliśmy długi shopping znowu)
-kolacja: kasza gryczana z warzywami (włoszczyna i dynia) oraz olejem lniankowym, bułka swoja do pogryzania.

bodi - 2012-03-12, 23:16

10 mc

Śniadanie gryczanka ze zmielonym slonecznikiem i dynia plus koktajl z migdalow, daktyli I owoców leśnych (mrozonych)
Obiad zupa z zielonej soczewicy
Kolacja pieczone warzywa z oliwa I tymiankiem: ziemniak, słodki ziemniak i dynia
W międzyczasie jabłko, gruszka, kawałek papryki na przegryzke
Woda do picia

Cyc 2 razy w ciągu dnia, w nocy częste pobudki, więc podkarmiamy się solidnie.

go. - 2012-03-13, 10:55

9,5 m:
gruszka z jaglanką
makaron razowy żytni chyba był z zielonymi warzywami z pary, z pestkami dyni i olejem lnianym
kukurydza, nasza prywatna, mrożona odnaleziona w zamrazarce
żółtko jajka
morelki suszone jako guma do żucia;)

kahunka - 2012-03-13, 12:14

Bruno 7 miesięcy

mleczko migdałowe z jaglaną i jabkiem, mielone pestki
zupa: kiemniak, marchew, pietrucha, brokuł i pare kluseczek z jaglanej, olej lniany
Nurramigen
do picia roibos i/lub woda

seminko - 2012-03-13, 12:17

Cytat:
morelki suszone jako guma do żucia;)

:lol:

Poli - 2012-03-13, 22:09

7 mz

- cycek na zadanie
- smoothies: banan, pomarancz, jarmuz, chia
- jaglanka, gruszka, sliwka suszona
- zupa: ziemniak, marchewka, pietruszka, burak, brokuł, avokado
- woda, sok pomaranczowy

ana138 - 2012-03-13, 23:54

kahunka napisał/a:
pare kluseczek z jaglanej

i znowu cos ciekawego :mrgreen: przepisik można ??? ;-)
u nas: (12 mcy bez jednego dnia ;) )
śniadanie: jogurt kozi, awokado, banan, daktyl
lunch: orkiszowa z wiórkami kokosowymi, zmielonym słonecznikiem i dynią
obiad: kotlet kaszowo-warzywny, ziemniak, surowka z kiszonej kapuchy i marchewki z olejem lnianym, bób.
kolacja: kanapka z masłem, sałatą, serem żółtym (wzgardzonym) i kiełkami lucerny (kanapka nie pozostala długo calością... :roll: )

aga40 - 2012-03-14, 08:37

12 miechow za 6 dni czyli dzien mamy loosera
sniadanie: mleko dyniowo-daktylowe 40ml, jaglanka z azuki, pestkami slonecznika i mlekiem ryzowym z wapniem (przygotowalam jej taka fajna z super konfitura domowa, to nia wzgardzila. dorwala sie go garczka i wczystko zjadla), jablko

obiad: sloik marchewki i sloik warzyw zielonych bio (mama sie spieszyla) z jaglanka, oliwa z oliwek, pestkami slonecznika, zarodki pszenne, jablko

podwieczorek: deser weganski orzechowy, 1 wafel orzechowy typu chlebek

kolacja: kopytka (wrzycilam do nich mielony amarantus), oliwa z oliwek, siemie, rzodkiewka, sloik brzoskwiniowy bio

Robi - 2012-03-14, 09:34

11,5 miesiaca

W tym tygodniu nawiedzila nas trzydniowka i apetyt troche zmalal.
wczoraj:
Sniadanie: kaszka jaglano-quinoa z suszonymi daktylami, sliwka, jagodami, rodzynkami i zurawina, lyzeczka mielonych migdalow, pol orzecha wloskiego posiekanego, tarte jablko. Zjedzone 3/4
II sniadanie: pol bananana do raczki
Obiad: dokonczone sniadanie, makaron z warzywami (makaron ryzowy, marchewka, pasteranak, seler, kalafior, brokul, slodki ziemniak, olej lniany, przecier pomidorowy, parmezan (vege)) 170ml
Kolacja: jajecznica z lyzeczka jogurtu na parze, tarta marchewka, 1/3 kromki chleba na zakwasie zytnio-pszenno-orkiszowego

go. - 2012-03-14, 09:46

9 i 3/4 m:
jaglanka z bananem i cynamonem
ziemniak z koperkiem, kotlet gryczano-brokułowy
bułeczki wegańskie z olejem sezamowym i rzeżuchą
i kukurydza gotowana nasza mrożona, pół na pół z mamcią ;-)

kahunka - 2012-03-14, 10:16

ana138, kluseczki byly w zupce nie zmiksowane.
A zrobiłam to tak zmieliłam w młynku jaglaną około 4łyżeczki i 1/2 siemienia dodałam wody zrobiłm malutkie kluseczki i tyle :-D .
Mój maluch nie ma jeszcze nawet jednego zęba jest marudny od kilku dni i zanosi się na zębiska, ale już tak trzy razy było :roll: Twój Malec ma ich siedem zęboszków jak jada jajka to możesz wodę zastąpić jajkiem i zrobić więcej, a do tego sosik. W dniu Marcelowych urodzin Gratuluję i Życzę wszystkiego dobrego :!: :-D

Poli - 2012-03-14, 21:31

kahunka moja tazke caly czas bezzębna.... czekam , czekam i nie moge sie doczekac ;-)

Ana sto lat dla Marcelka :-D :!:

A moja Lila zaczyna sie domagac 4 posilku w ciagu dnia , musze cos pomyslec , co by jej tu przygotowywac..

7mz

- smoothies: banan, truskawka, chia
- jaglanka, jablko , gruszka, figa suszona
- zupa:amarantus ( pierwszy raz), ziemniak, marchew, pietruszka, burak, brokul, avokado.
- woda

Robi - 2012-03-14, 21:46

ana138, wszystkiego najlepszego dla Marcelka :-D

Dzisiaj dzien spedzilismy w terenie wiec bylo duzo mleczka i tylko dwa stale posilki.
sniadanie: powtorka z wczoraj
obiad: soczewica zielona z ryzem naturalnym i warzywami (marchewka, pasternak, por, brokul, kalafior, brukselka) 200ml

kahunka - 2012-03-14, 21:52

Poli troche mnie pocieszyłaś ;-)
Córcia pierwszego zębocha doczekała sie w 11 miesiącu :!:

ana138 - 2012-03-15, 19:44

dziękujemy i tu za życzenia :-D
meryenn - 2012-03-15, 21:43

ana: wszystkiego najlepszego dla malucha;) czekam teraz na sprawozdanie jakiego torta maly zjadl;D

u nas mimo chorubska apetyt nieziemski:
mleko piersiowe
s: jaglanka z rodzynkami i sliwkami
o: wywar z warzyw, kotleciki z ugotowanej pszenicy, warzyw z wywaru i odrobiny cieciorki, kiszona kapucha
k: fryytkii na zyczenie cory;P z kiszona kapucha

Poli - 2012-03-15, 22:12

kahunka nie zalamuj mnie z tymi zebami: 11 miesiecy :shock: , do tego czasu to ja osiwieje ze zmartwienia ;-)

Wlasnie zauwazyla ze i u Ciebie jest spora roznieca wiekowa miedzy dziecmi , witaj w klubie :-P

OK, dzisiaj

7,5 miesiaca

- piers
- smoothies : ananas, banan, jarmuz, chia
- jaglanka, gruszka, suszona sliwka
- powtorka ( zjadla przed spacerem pol miseczki i po reszte ;-) )
- zupa: ziemniak,marchewka, pietrucha, jarmuz + pulpety na parze( jaglanka, amarantus, pietruszka zielona)

kahunka - 2012-03-16, 11:25

Poli amarantusa dodałaś w jakiej formie (mąka)?
Ja również witam w klubie urozmaicenia wiekowego dzieci :-D

Poli - 2012-03-16, 12:49

kahunka napisał/a:
Poli amarantusa dodałaś w jakiej formie (mąka)?


Jesli chodzi o pulpety to ugotowalam calego amarantusa a pozniej zmiksowalam w food procesor, ale nie na papke, byly kawalki kaszy ;)

A w zupie to takze ugotowalam calego i w blenderze zmiksowalam na papke, razem z jarzynami ;)

kahunka - 2012-03-16, 16:02

Dzieki Poli :-D
go. - 2012-03-17, 09:46

prawie 10 m:
mleko+
szpinak z gryczaną, z oliwą z oliwek i przyprawami
pomidorki koktajlowe wyżarte z mojej sałatki, chyba ze 6
kukurydzianka z suszonymi śliwkami
bułeczka z pastą z zielonej soczewicy
do łapki fasola szparagowa na przekąskę zamiast paluszków ;)

aga40 - 2012-03-19, 12:30

rok bez jednego dnia:
s: bula weganska z olejem z pestek winogron, kokosowym i pietruszka (taka u nas nowa moda dziecko uwielbia buly z olejem zjadac), 100 ml mleka owsianego z wapniem, pol jablka, zarodki pszenne
o: fasolka azuki z bulgurem, olej z pesetek winogron, algi nori, pestki dyni, marchew ze sloika bio, pol grejfruta, gruszka ze sloika bio.
p: bedzie chleb w jajku z majerankiem i pewnie jakis owoc

wczoraj:

jestem taka zalatana, ze pamietam tylko kolacje:
k: tarta (ciasto weganskie z 4 mak na oko: troche ryzowej, kamutowej, orkiszowej, i pszenicznej, olwia z oliwek) z ziemniakami, fasola azuki, majeranek, mala rzepa, jablko

[ Dodano: 2012-03-19, 12:31 ]
Jenny, uma, pisac tu co jedza wasze trole!!!

ana138 - 2012-03-19, 15:50

aga40 napisał/a:
Jenny, uma, pisac tu co jedza wasze trole!!!

:lol: :lol: :lol:
juz nadrabiamy zaległości ;-)
rok i pięć dni ( :shock: )
wczoraj na sniadanie była owsianka z rodzynkami, daktylem, morelą suszoną, zmielonymi pestkami dyni i słonecznika, migdałami i wiórkami kokosowymi, na mleku kozim.
na obiad zupa kalafiorowa - nawet łyżki nie zjadł, cos mi odmawia jedzenia lyzka ostatnio, do tego kotlet kaszowo - warzywny, ziemniak, kapusta kiszona, bób, fasolka szparagowa i kefir - nasz nowy przebój.
dziś na sniadanie kawałek sera żółtego, jajko, pomidor, jedzenia kaszy z bajerami odmówił, chyba bede musiala zacząć gotować w kostkach.
na obiad będą kluski sląskie, (babcia robi :mryellow: ) więc pewnie mu skapnie jedna, spróbuje mu kasze kuku wcisnąć, leczo z papryki, kabaczka, cebuli, pomidora i soczewicy.
aga40, jak ten chleb w jajku robisz? bo czuje, że mojemu tez by to smakowalo. obtaczasz w jaju i na patelnię?

aga40 - 2012-03-19, 16:21

ana138, jajko widelcem beltasz ;) dodajesz troche majeranku albo oregano albo bazylii albo estragonu, obtaczasz chleb i na patelnie. co do kaszy, to moje dziecko tez czasem odmawia, wiec trzeba kombinowac, bo sie nudzi. racuchy usamaz i do ciasta dodaj troche kaszy i juz inaczej dla takiego stwora.
nie wiem jaku was, ale u mojego dziecia siemie wychodzi z kupa lub zanim kupe zrobi to w pieluszcze sa czastki siemienia.

Poli - 2012-03-19, 22:17

Aga a mielisz siemie ?, niezmielone wyjdzie w calosci nawet u doroslego, cale ziarna sa niestrawialne przez nasz organizm.

7,5 miesiaca

- banan, jablko , daktyl i siemie ( zgniecione wszystko razem)
- kaszka: quinoa, pomarancz, ananas, morele suszone
- zupa: amarantus, marchewka, pietruszka, brokul, burak
- woda, sok pomaranczowy

aga40 - 2012-03-20, 08:20

Poli, miele siemie prawie na pylek w japonskim mlynku do ziaren, ale czasem jakies mini mini luski zostaja. nie mam pojecia, a moze to resztki mak pelnoziarnistych (mieszam z innymi mniej ziarnistymi ;) ) lub kaszek?
Kate30 - 2012-03-21, 11:08

Witam Was serdecznie:)) Jestem tu świeżusienka:) Zaczynam mojemu synkowi rozszerzać dietę....ma 7 miesiecy. Namaczacie suszone owoce przed podaniem? I ile podajecie siemienia lnianego?
Poli - 2012-03-22, 21:55

Kate witaj :-) , tak, namaczam suszone owoce. Co do siemienia lnianego to moja dostaje rzadko , przewaznie dostaje nasiona chia , daje polowe porcji dla doroslych ;-)

Dzisiaj:

7,5 miesiaca

- piers na zadnie
- smothies : banan, jablko , jarmuz, chia
- jaglanka z jablkiem, ananas , morele suszone
- to samo
- zupa: ziemniak, marchew, pietruszka, brokul, avokado
- woda sok pomaranczowy

ana138 - 2012-03-22, 22:49

Kate30, ja nie namaczam, bo jakies takie miekkie kupuje. siemienia podaje około lyzeczki dziennie, nie codziennie ale czesto jemy tez olej lniany
u nas dzis (12 mies)
sniadanie - kukurydzianka w kostkach, burak, awokado z serem kozim, jogurt ze zmielonymi pestkami dyni, słonecznika i siemieniem, kawałek chleba razowego z hummusem
lunch - jaglanka z wiorkami i migdałami
obiad - pomidor, ser żółty, mandarynka, kalafior w cieście, ogór kiszony

[ Dodano: 2012-03-22, 21:50 ]
aga40 napisał/a:
racuchy usamaz i do ciasta dodaj troche kaszy i juz inaczej dla takiego stwora.

ooo....racuchy ....uwielbiam, dawno nie jadłam, dzieki aga ;) ciekawe, czy sie zrobia bez tłuszczu?????

aga40 - 2012-03-23, 08:42

ana138, usmazysz bez problemu! ja zalezy od patelni-na ceramiczna wlewam troche oleju, tzn. lyzke lub dwie! tluste nie wychodza a lepsza konsystencja! jakby ci wyszly troche tluste to na papier!
go. - 2012-03-23, 09:16

Kate30, ja jestem z tych nienamaczających suszonych owoców ;)
Zawsze też wrzucając je do kaszy czy czegoś trochę jednak wilgotnieją, a jak daję jako gryzak to chodzi o to żeby było ciężkie do pożucia :)

u nas, 10 z kawałkiem m:
pęczak z pomidorami koktajlowymi, cebulą, przyprawam i olejem lnianym
barszcz z jaglanką
ziemniak z kapustą kiszoną
pod wieczór: surówka- marchewka z jabłkiem

kahunka - 2012-03-23, 10:06

Oprócz mleka.
Jaglanka z jabłkiem, śliwką i morelą + siemie lniane
Zupa: ziemiak, marchewka, pietruszka, brokuł olej rzepakowy
chrupy kukurydziane
około 10 sztuk groszku z mojej sałatki :-D
Picie: woda i roibos

bodi - 2012-03-23, 10:23

sniadanie: gryczankojaglanka z kokotajlem (migdały, owoce leśne mrożone, morele suszone, spirulina)
kawałek śliwki

obiad: zupa z pora (por, ziemniak, marchewka, glon) plus jogurt sojowy plus quinoa ekspandowane

kolacja wafel ryzowy z domowym hummusem z pomidorami suszonymi

w miedzyczasie marchewka, jabłko

plus mamine mleko

ana138 - 2012-03-23, 15:20

aga40 napisał/a:
ana138, usmazysz bez problemu! ja zalezy od patelni-na ceramiczna wlewam troche oleju, tzn. lyzke lub dwie! tluste nie wychodza a lepsza konsystencja! jakby ci wyszly troche tluste to na papier!

no to w weekend robię !! :-)
u nas (12 mcy) na sniadanie: twaróg z awokado, pomidor koktajlowy, daktyl suszony, chlebek razowy z masłem, rodzynki, kawałek sera zółtego,
lunch: surowa marchew, wafel ryżowy z jogurtem
na obiad bedą placki z kabaczka, marchewka z groszkiem, burak, ogór kiszony
na kolacje spróbujemy wcisnąc choc trochę jaglanki z pestkami i wiórkami

aga40 - 2012-03-23, 16:03

ana138, skad ty masz kabaczka i pomidory??? ja mieszkam w dosc cieplym klimacie i takich codow jeszcze nie mam :( tzn. sa, ale z drugiego konca swiata...
ana138 - 2012-03-23, 21:59

mam tu taki zajebisty warzywniak eko, który prowadzi małżeńśtwo wege. maja swoje szklarnie, sady i obłędne warzywa i owoce. ale pomidory chyba z hiszpanii akurat, musze zapytać. irlandzkie pomidory ohydne - brak słońca :-/
kahunka - 2012-03-24, 21:04

Mam takie może dziwne pytanie :oops: Jakiej firmy podajecie swoim milusińskim witaminęB12? Nie znalazłam takiego wątku albo nie umiem szukać w tej wyszukiwarce forumowej. Będe wdzięczna za wszelkie sugestie :-D
Ja borę firmy" Naturell" ale jest w kapsukach i już sama nie wiem.

bodi - 2012-03-24, 21:30

ja podaję naturell, tabletkową, skrobię nożem i taki proszek mieszam z jedzeniem. Szczerze mówiąc nie widziałam B12 w kapsułkach.
kahunka - 2012-03-25, 10:54

bodi Dzięki Ja z kolei nie widziałam w tabletce. Jaką dawkę takiej tabletki podajesz? 1/4 czy mniej jak dla mojego malca?

[ Dodano: 2012-03-25, 10:58 ]
Ups :mrgreen: Masz rację jest w tabletkach ostatnio nie mogłam dostać i mąż kupił innej firmy w kapsułkach :mryellow:

aga40 - 2012-03-27, 07:58

s: chleb razowy na zakwasie 2 kromki podzielone na 4 z olejem z pestek winogron, maslem, pasta z orzeszkow zimnych (coz moje dziecko chce tluszczu ;) ), 80 ml mleko z orzeszkow ziemnych made in mama, 1/4 grejfruta a zjadla by wiecej :P

o: 4 kotlety (soczewica czerowa, kasza perlowa), kawalek buraczka, banan, zarodki pszenne, ser kozi duuuuzo

p: jogurt, 2 ciastka hardcory mamy

k: kawalek pizzy na zakwasie (sos soczewicowy, cebula, tofu, ziemniary, kalafior), zjedzona oprocz kalawiora i ziemniarow, 1/4 grejfruta

[ Dodano: 2012-03-27, 15:36 ]
dzis:
s: troszeczke jaglanki moze z 6 lyzeczek z olejem z pestek winogron i bananem plus ukradziony caly banan, woda

o: sloik bio warzywno-ryzowy+ zarodki pszenne, jablko plus morela sloik bio, kapucha kiszona (bylysmy rano na zakupach, wiec lenistwo w kuchni)

p: jogurt owczy waniliowy, troche jaglanki z rana, pestki slonczenika, kawalek wafelka z kasztanow

k: bedzie omlet z jajec z maki z cieciory, owsianej i jeszcze jakas wrzuce :P , niezjedzony kalafior ze wczoraj i burak

bodi - 2012-03-27, 18:15

kahunka, mniej więcej 1/4 tabletki.

u nas dzisiaj (10.5 mies)

śniadanie zupa z rukwi wodnej plus ekspandowane quinoa
obiad zupa dyniowa z jaglanką
na kolację nie wiem jeszcze co ;)

plus chrupki kuku, wafle ryżowe, jabłko, woda

kahunka - 2012-03-28, 10:10

bodi napisał/a:
kahunka, mniej więcej 1/4 tabletki.

Dzięki bodi :-D

Zupa: ziemniak, marchew, pietruszka, brokuł, soczewica czerwona, burak, olej lniany
jaglanka, jabłko, śliwka, słonecznik
chrupki kukurydziane.
woda i roibos + oczywiście mlenio.

aga40 - 2012-03-28, 12:30

s: chleb na zakwasie z olejem z pestek winogron i pieruszka, maslem z orzechow ziemnych, troche mleka ryzowego z wapniem, kawalek pomarancza.

o: jaglanka z awokado i nerkowcami musiala byc posmarowana na chelbie ;) , ser kozi, sloik bio z gruszek do tego zarodki pszenne, kawalek pomarancza

p: bedzie jogurtos z owcy lekko slodzony z wisniami o taka jej przyjemnosc, orzechy nerkowce (mama za duzo zmielila ;) ), zurawina

k: ???

meryenn - 2012-03-28, 13:29

dziewczyny b12 podajecie, bo miesa nie jecie czy jak? u nas miesko sie czasem pojawi i nie wiem czy tez powinnam b12 podawac? ostatnio przemycam sladowe ilosci pestek moreli wiec moze wystarczy?

wczraj (prawie 12 mies.)
s:jaglanka z amarantusem, siemieniem
l:pasztet z fasoli bialej z warzywami i pestkami moreli
o:nalesnik z warzywami(brokul, marchewa, pieczarka,por)
k:boczniak smarzony, ziemniaki, kiszona kapusta z zuraeina i olejem lnianym.

moge prosic o przepis na pizze na zakwasie?:)

aga40 - 2012-03-28, 14:18

pizza na zakwasie to przepis na buly weganskie z forum. mleko ryzowe mozesz zastapic woda, a drozdze 2 lyzkami zakwasu w proszku.
b12 nie podaje. moja zjada jogurty i sery kozie lub owcze.

ana138 - 2012-03-28, 23:30

ja tez nie podaje b12.
u nas dzis (rok i 14 dni):
owsianka z pestkami dyni i słonecznika, jablko do łapki
nominal orkiszowy z wiórkami i migdałami
jaglanka z warzywami (marchew, seler, pietrucha), ser żółty, ogór kiszony, groszek, kukurudza, brokuł (w większosci rozgniecione i wywalone), wafel ryżowy z jogurtem na deser
duuuuzo wody i roibosa, bo ciepło ;-)

tora - 2012-03-29, 12:59

Dołączam się do wątku.
(6 miesięcy z kawałkiem)
mega paciaja, prawie codziennie na śniadanie, zasuwają że hej: jaglanka, quiona, amarantus, banan, jabłko, suszone śliwki i morele, zmielone siemię, pestki słonecznika, sezamu, odrobina soku malinowego
obiad: pietruszka, cukinia, marchewka, pozostałośc jaglanki i quinoa ze śniadania, natka pietruszki + do picia wywar z warzyw

go. - 2012-03-29, 14:17

10,5
grochówka na włoszczyźnie z bułką z sezamem
mandarynki
jaglanka ze szpinakiem
kiszona z ziemniakiem i koperkiem
suszone morele
+ sok jabłkowy świeżo wyciskany

biały lis - 2012-03-29, 22:41

śniadanie: jaglanka +śliwki+morele+migdały - papka
obiad: szpinak+ ziemniak+ zółtko
deser:jabłko
podwieczorek: jaglanka + jagody
Kolacja: kaszka ryżowa, ciasteczko orkiszowe

aga40 - 2012-03-30, 14:06

s: chleb: z pasta z orzeszkw ziemnych i oliwa, mleko roslinne, 2 zurawiny pomamlane i wyplute, pomarancza

o: grilowana dynia, ser kozi, polenta w sosie pomidorowym z nerkowcami i pietruszka, kilka ziarenek gotowanej soi.

p: jogurtos z zarodkami pszennymi i nerkowcami, bula maslana bio, duuuuzo zurawiny

k: 3 lyzki salatki z quinoa, pekinki i kukurydzy (znalazlam dzis kukurydze w nocniku;), kawalek chleba, ale za to caly banan

ana138 - 2012-04-03, 22:46

u nas dziś (12 mcy, 20 dni)
jaglanka z orzechami wloskimi i wiorkami koko ;-)
ser żółty, jogurt kozi z migdałami i zmielonymi pestkami róznymi, banan (był to pierwszy posilek zjedzony w przedszkolu ;-) )
kotlet gryczano-twarogowy, (mniam, mniam :-P ) do którego dodałam jeszcze warzywa, bo oststnio kotlet to jedyna droga ich przemycenia, morela suszona, ziemniak z kefirem i koperkiem, surówka z kapusty kiszonej i marchewki.
wieczorem jeszcze ukradziona mamie kanapka z pastą soczewicową i pietruchą zieloną
Apetyt dopisuje, ale nie ma mowy ostatnio o karmieniu łychą!! wszytsko musi byc do łapki. jedyne, co przechodzi, to jogurt i twaróg.
Dziewczyny, macie jakieś pomysły na przemycenie warzyw, oprócz kotletów? tragedia warzywna jest... :-/ wszystko na podłodze ląduje :roll:

bodi - 2012-04-03, 23:43

ana138, a sosy? no i w paste zawsze mozna cos wrzucic. o, i jeszcze smoothies, dzisiaj u nas bylo szpinakowe rano, mozna spokojnie pomidor wrzucic np.
poza tym surowke wspoominasz, czyli nie jest chyba tak zle ;)

u nas dzis - prawie 11 mcy

rano owsianka ze slonecznikiem plus koktajl (banan, kiwi, szpinak, morele susz, mleko ryzowe)

obiad barszcz ukrainski

kolacja bob, ogorek kiszony, wafel ryzowy

plus mleko by mama ofc :)

aga40 - 2012-04-04, 08:10

s: kanapka z serem weganskim z czosnkiem i ziolami, mleko sezamowe, banan, zurawina, zarodku pszenne

o: brokul, kalafior, pomidor, gryczana z przyprawami, olejem z oliwek i nerkowcami, banan, ser kozi

p: jogurt owczy, marmolada z sokiem winogronowym bez cukru, zurawina, figa, wyciag z pestek winogron z wit. c, walef kasztanowy

k: pulpet jaglany w sosie pomidorowym, jablko, kawalek chleba, troche marchewki gotowanej

go. - 2012-04-04, 10:09

10,5:
bułka orkiszowa z masłem i rzeżuchą
mandarynka
pomidorówka z jaglanką
makaron ryżowy i buraki z koperkiem i "musli" > siemie lniane, słonecznik i inne nasioniska :)

ana138 - 2012-04-04, 23:03

bodi, ooo!!! super pomysły, dzieki!! a surówka przechodzi tylko z kiszonki, nic innego nie wchodzi. dzis w desperacji dodałam brokuła i avokado do twarogu, pożarł ;-)
aga40 - 2012-04-05, 08:04

s: 2 kotlety jaglane z nerkowcami, banan, zarodki pszenne, oliwki, mleko ryzowe z wapniem

o: 2 kotlety jaglane jak wyzej, kalafior, ogor kiszony, pigwa, oliwki

p: jogurt z owcy plus dzem z owocow czerwonych na soku winogronowym bez cukru, kanapka z tahini, suszona sliwka

k: rokietta kilka listkow, marchewka z ziemniakami, jajecznica, jablko posypane cynamonem i pokrzywa, kawalek wafla z kasztanow, kawalek pizzy ukradzionej rodzicom :P

ana138 - 2012-04-12, 17:11

u nas brak apetytu, chyba idzie zębol.
Dziś:(13 miesiecy) jogurt mango-banan z orzechami włoskimi, suszona morela, ser żółty, sok warzywny
kasza jaglana z mielonymi pestkami, suszone czereśnie i papaja
będzie - zupa brokułowa, ale pewnie młody odmówi zjedzenia, musze miec jakies owoce ready, bo ostatnio tylko owoce idą :roll: i ewentualnie kapusta kiszona

aga40 - 2012-04-13, 07:25

13 miechow prawie:

s: mus gruszkowy, kawalek chleba z tahini

o: pulpet z jaglanki i azuki plus nerkowce w sosie pomidorowym, banan, ser kozi

p: jogurt z zarodkami pszennymi, kawalek ciastka z midgalami, zurawina, kawalek suszonej sliwki

k: kielbaska tofu, brokuly, duuuzo ryzu z majonezem weganskim (tahini, drozdze w platkach, oliwa, troche soli, musztarda), deseru dziecko juz nie chcialo

Poli - 2012-04-13, 14:56

u nas katastrofa,moja odmawia wyszystkiego w formie papaki, jedynie przejdzie jeszcze troche kaszki i basta, wszystko w reke chce brac i juz nie dzialaja żadne sztuczki na wepchanie lyzki do buzi ;-) wycwanila sie zwaniara ]:->

dzisiaj bylo i bedzie:

-mleko piersiowe
- banan + maliny + siemie lniane, rozgniecione widelcem
- jaglanka + jablko + ananas + morele
- obiad : uparowane warzywa: marchewka, pietruszka, burak, brokul, sprobuje je podac quinoa, wczesniej tylko bawila sie nia
- k: owoc, ostatnio wchodza dobrze gruszki

zastanawiam sie nad wprowadzeniem zoltka i niedlugo wit b12

aga40 - 2012-04-13, 19:38

s: jaglanka z bananem i wanilia, zurawina, troche mleka ryzowego

o: jaglanka z cukinia, sosem pomidorowym i pestkami slonecznika, mus gruszkowy, bialy ser kozi

p: jogurt owczy, mus jablkowy, mus gruszkowy, morela suszona

k: sloiczek warzywny bio plus ugotowane zoltko, starte jablko, kilka frytek na smak;)

ana138 - 2012-04-14, 23:10

13 miesiecy - apetyt wciaz do d.....wszystko podziubane, rozgniecione i w wiekszosci wzgardzone:
jogurt owczy z migdałami, amarantusem i awokado, jabłko, suszona sliwka, jajko
kasza gryczana z pestkami dyni, słonecznika i sezamem
makaron orkiszowy z sosem brokułowym, kotlet soczewicowo-warzywno-jaglano-pestkodyniowy (dobre mi to wyszlo ;-) ), plasterek ogórka

aga40 - 2012-04-16, 08:07

s: jaglanka z bananem, mleko ryzowe +wapn

o: makaron pelnoziarnisty z soczewica czerwona, oliwa, pietruszka, marchew gotowana, jablko, zarodki pszenne, troche sera koziego

p: jogurt, zurawina, morela suszona, popcorn domowy bez soli

k: gryczana z oliwa i przyprawami, brokul, jablko

meryenn - 2012-04-16, 15:38

cyc 20 razy dziennie plus
-platki owsiano orkiszowe z figą i maselkiem klarowanym
-zupa cebulowa z siemieniem lnianym
-gofry z amarantusem
-chleb z pastą z grochu

aga40 - 2012-04-17, 19:19

13 miesiecy:

s: racuchy z pomieszanych mak: zwykla, jeczmienna i owsiana z bananami, zurawina, morela suszona, mleko owsiane z wapniem

o: zoltko, sloik z warzywami i makaronem bio, ser kozi, mus truskawkowo-jablkowy z zarodkami pszennymi

p: jogurt owczy, zurawina, suszona sliwka

k: curry z pomidorami(soczewica czerwona, pestki dyni, algi), troche jaglanki z cukinia ze wczoraj, dzikie mango, mus truskawkowy

ana138 - 2012-04-18, 23:04

meryenn napisał/a:
gofry z amarantusem

podaj szczegóły, bo aż mi ślinka pociekła ;-)
U nas dziś niewiele, ze względu na zęby :-/
(13 miesiecy)
jogurt kozi z awokado
jaglanka z pestkami, buła z pastą z soczewicy
pieróg z kaszą gryczaną i twarogiem, próba podania zupy pomidorowej z ryżem nieudana :roll:

Robi - 2012-04-19, 22:13

Hej dziewczyny,ostatnio nie wpisywalam naszych posilkow, bo mam dylemat gdzie w tej chwili powinnam je wpisywac, czy nadal w niemowlakach?

rok i miesiac
wczoraj:
sniadanie: jaglanka z rodzynkami, lyzeczka mielonego siemienia, tarta gruszka
lunch: pure z banana i awokado
obiad: soczewica czerwona z dynia pizmowa i brokulem plus posiekany orzech wloski i migdal
kolacja: ziemniaki z gulaszem warzywnym
przekaski: wafel ryzowy, fasola, kawalek gruszki

dzisiaj:
sniadanie: kasza jaglano-quinoa z suszonymi daktylami, morela, sliwka plus lyzeczka mielonego siemienia i tarte jablko
obiad: barszcz ukrainski ( burak, marchew, pasternak, por, seler, kapusta, fasola, slodki ziemniak, przecier pomidorowy, ekstrakt z drozdzy, oliwa z oliwek, majeranek)
kolacja: minestrone ( fasolka szparagowa, kapusta, groszek, marchew, dynia, kabaczek, ziemniak, por, seler naciowy, pasternak, brokul, makaron, platki drozdzowe, oliwa z oliwek, bazylia)
przekaski: wafel ryzowy, chrupki kukurydziano-marchewkowe, kawalek chleba zytnio-orkiszowego, kawalek jablka

go. - 2012-04-20, 11:31

11:
tost z chleba razowego z jajcem
pierogi z soczewicą
ziemniak z żółtą fasolką szparagową i koperkiem
2 śliwki i pół paczki chrupek

meryenn - 2012-04-20, 16:46

ana: gofry na oko robie, wg 5p
sł: jajko, olej z pestek winogron, maka kukurydziana(1 łyzka), czasem troche mleka kokosowego
o: imbir
sn: zimna woda
k:mąka pszenna lub orkiszowa
g:kurkuma
sł:mąka amarantusowa (mniej wiecej tyle co pszennej)

u nas (prawie 13 mies) dalej jakos bardzo cyckowo
s: płatki amarantusowe z kaszką kuku i mlekiem koko
l: orkisz z marcheką, cebulą i czerwoną soczewicą
o:bedzie: kasza gryczana z cebulą. surówka jeszcze nie weim jaka

ana138 - 2012-04-20, 22:16

Robi, no wlasnie ja tez nie wiem.... ale narazie wpisuje tu ;-)
meryenn, dziéki
u nas (13 mcy)
jaglanka z pestkami, siemieniem i orzechami, kanapka z pastá jajeczná
sliwki suszone, marchewka gotowana, ogór kiszony, ostatni pieróg z gryczanká
nic prawie nie zjadl, wiec juz nic nie wymyslalam, tylko w czasie kolacji podjadl mi kilka malin i chleba z tofu wedzonym

aga40 - 2012-04-21, 09:21

ana138, Robi, , przenosimy sie do mowlakow ;) od jutra :P

s: jaglanka z quinoa, jablko, cynamon, zurawina, suszona morela, mleko ryzowe z wapniem

o: 2 kotlety z jaglanki i quinoa plus szczypior, pestki dyni i mloda cebulka, troche marchewki gotowanej, ser kozi, jablko

p: jogurt owczy z zarodkami pszennymi, zurawina i jeszcze 2 kotlety z obiadu

k: micha gryczanki z amarantusem plus szczypior, oliwa, troche rzodkiewki, pol suszonej moreli

ana138 - 2012-04-21, 14:56

aga40, niezły apetyt!!!! :mrgreen:
u nas rano kilka śliwek suszonych, odrobina przecieru z marchewki i pietruszki z pestkami i kawałek sera
potem mleko ryżowe i odmowa zjedzenia czegokolwiek
na obiad dla nas będą placki ziemniaczane, wiec pewnie młody spróbuje i ogórkowa, która pewnie wypluje....ech.....zęby, wyrośnijcie już wreszcie :roll: :->

aga40 - 2012-04-21, 15:44

uma, moje dziecko, to polowa z twojego!!! nie martw sie przejdzie mu! u nas czasem trwalo to 2 tygodnie!
Poli - 2012-04-21, 22:23

Moja jadla trzy dni i znowu przestala :-/ , normlanie masakra a buzie taka malutka i drobniutka dostala :roll: , dobra pisze co dostala do jedznenia a zje 3 lyzeczki i koniec.


8 mz:
piers
sn - smoothies : mleko migdalowe, banan, jarmuz.
II sn - kaszka :mleko quinoa, amaratus + jaglanka, gruszki, morele
obiad - zupa : marchew , pietruszka, ziemniak, jarmuz. Do raczki brokul , groszek.
picie - woda, sok pomaranczowy

Robi - 2012-04-21, 23:36

aga40, ok, jutro melduje sie u mowlakow

13 miesiecy
dzisiaj:
jaglanka z rodzynkami, mielonym lnem i tarta gruszka
barszcz ukrainski
serek jablkowo-truskawkowy
wafel ryzowy

ana138 - 2012-04-22, 21:11

aga40, z mojego też juz pół zostało, poważnie!!
u nas dzis (13 mies)
owsianka z orzechami laskowymi i włoskimi, morela suszona
kasza gryczana z pestkami i siemieniem, trochę jogurtu krowiego, gryz banana
placki kalafiorowe z sosem jogurtowo-szczypiorkowo-czosnkowym (to nawet poszło), troszkę ryzu brazowego z quinoa, kawałek ogóra kiszonego, sliwka suszona (to zawsze idzie)
do picia woda i sok

[ Dodano: 2012-04-22, 20:13 ]
uuupsss......zapomniałam, ze miałysmy sie przenieść do mowlaków...jakos mi tu dobrze, chyba mam opory z pogodzeniem sie z dorosłościa mojego syna............ ]:-> ;-)

bodi - 2012-04-25, 13:53

wczoraj byl dzien zupowy ;)

sniadanie zupa zielona (mloda kapusta, por, cukinia, ryz, soczewica cerwona, marchew, spirulina)
obiad dyniowka czyli zupa z dni z ryzem znow
kolacja zupa pomidorowa plus chlebek z kamutu

kawalek jablka, morelka suszona
rooibos do picia
mnostwo mleka cycowego

dzisiaj jak na razie
sniadanie platki gryczane i owsiane plus zmielone pestki, jablko
obiad ryz z kurkuma plus duszona kapustka ze szpinakiem, zieminiakami i marchewka
surowe jablko, surowa marchewka

go. - 2012-04-27, 14:31

11 i 1/4

kapusta czerwona gotowana wiórki na zimno z olejem lnianym i jaglanką z "musli"
buła razowa z masłem, pomidorem i ogórasem
barszcz
makaron razowy orkiszowy z brokułem
banan
morela suszona, 3 sztuki do żucia
pokrzywa do picia

Poli - 2012-04-28, 21:56

9mz

wczoraj:

smoothies: mleko quinoa, banan, avokado, jarmuz
kaszka: quinoa, gruszka, ananas, morele
obiad: makaron gryczany, sos smietanka slonecznikowa + brokul
sok pomaranczowy, woda


dzisiaj:
smoothies: mleko quinoa, banan, avokado, jarmuz
kaszka: quinoa, jablko, winogron, morele
troche chleba zytniego
obiad: kawalek pasztetu dyniowego, ziemniak, marchewka, troche jaglanki
sok pomaranczowo- brokulowy, herbata pokrzywowa
mleko piersiowe

cos mi sie wydaje ze ma za malo posilkow, co radzicie co jej wprowadzic ? jeszcze jedna kaszke :roll: obiad jadamy pozno, ok 18-19 , wiec nie dostaje juz podwieczorku, tylko piers w lozku.

bodi - 2012-05-04, 21:45

Poli, może warzywa na ten dodatkowy posiłek? Jakieś na parze np, lekko tylko podgotowane, bo surowe będą pewnie słabo wchodziły na razie. u nas sporo zębów a mimo to chociaż lubi surową marchewkę, to bardziej jest z nią zabawa niż prawdziwe jedzenie - a podgotowana na parze, czy z zupy, wsuwa aż miło :)

U nas dzisiaj (za chwilę rok :) )

śniadanie kawałek jabłka, kilka płatków kuku (organic)
obiad zupa dyniowa z gryczanką i pestkami
kolacja zupa miso z brokułem, marchewką, zielonymi liśćmi ;) i makaronem sojowym, kawałek marchewki surowej, kawałek wafla kukurydzianego

w międzyczasie mleko ryżowe do picia, wafel ryżowy

mleko mamine

kahunka - 2012-05-07, 18:46

prawie 9 miesięcy

Ze względu na zęby (na to wychodzi i mam taką nadzieję) nie zawiele.
Jaglanka z mlekiem migdałowym i morelami - pare łyżek
zupa: ziemniak, marchw, seler, kasza jadlana, soczewica, algi, siemię lniane
Jaglanka, jabłko, mielony migdał
W między czasie chrupki kuku,
do picia roibos, woda, lipa

go. - 2012-05-09, 08:59

11 i 3/4 ;)

2 kanapki z olejem lnianym, ze świeżym szpinakiem (zaczynamy kumać, że liście nieposzatkowane też są jadalne :mrgreen: ), pomidorem i cebulą
grochówka na włoszczyźnie
ryż brązowy z owocami i cynamonem
opłatki wodorostowe
morelka suszona, chrupki
popijając pokrzywą i wodą

Poli - 2012-05-14, 22:19

Moja ma faze na makaron i tylko by jadla makaron na obiad nic wiecej :roll:

9 miesiecy

mleko piersiowe, poludnie, wieczor i noc
sn: smoothies : sok pomaranczowy, avokado, banan, jarmuz, nasiona chia
2 sn: kaszka: jaglanka, quinoa, gruszka, morela, sliwka , siemie lniane
ob: makaron gryczany, brokul, groszek, kuku, sos: marchewka + avokado
do picia: pomarancz + jarmuz, woda

tora - 2012-05-16, 17:21

8 miesięcy z kawałkiem:

- quinoa, amarantus, kasza manna orkiszowa, banan
- jabłko, morela, śliwka + nasiona (czarny sezam, dynia, siemię lniane, słonecznik, witamina B12)
- zupa: jaglanka, marchewka, burak, pietruszka (+natka pietruszki), ziemniak
- jabłko, kiwi, pomarańcza

do rączki: piętka razowego na zakwasie, ryż pełnoziarnisty, fasola szparagowa.

do picia: sok pomarańczowy (miny superkwaśne), woda, wywar z warzyw

Pytanko: ile mniej więcej dajecie ziaren i jak często? Bo u mnie wypada ok. pół-3/4 łyżeczki każdego rodzaju na głowę + pół tabletki B12 Naturell. Podaję codziennie.

go. - 2012-05-17, 11:51

kanapka z rzeżuchą,
zupa cebulowa
bigos, pieczone ziemniaki z koperkiem, kotlety z soczewicy i gryczanej nieprażonej
pomarańcza
mus z kaszy orkiszowej, kukurydzianej i suszonych moreli

tora u nas różne nasiona czasem 2 razy dziennie co czegoś, a czasem co 2 dni ;)
B12 nie sumplementujemy w ogóle

Kate30 - 2012-05-18, 11:34

Dziewczyny skąd bierzecie jarmuż o tej porze roku???
go. - 2012-05-18, 11:47

Kate30, świeżutki-młodziutki jarmuż szklarniowy :D My już w domu już też mamy taki "do posypania" (szybciej zjadamy już dorasta ;) ), a na balkonie i do gruntu dopiero w weekend planujemy wysiew
mabo85 - 2012-05-19, 21:03

Ja to chyba sobie cały ten wątek wydrukuję jak się bebe urodzi ! :)
Gudi - 2012-05-19, 22:32

Cytat:
Ja to chyba sobie cały ten wątek wydrukuję jak się bebe urodzi

może nie od razu jak urodzi tylko później :P ale jak jakiś plik do druku skonstruujesz to podeślij, ja też druknę :)

go. - 2012-05-25, 08:32

Jenny napisał/a:

gosia, a ja miałam tu pytać, czy kapuchę już dajecie i jak to dzieciaki przyjmują :-)


Dajemy już kilka miesięcy :) i czerwoną, i białą (te głównie gotowane z oliwą, cebulą, włoszczyzną, ostrą papryką, pod koniec gotowania zroszone cytryną; surówki kapustne jako takie jeszcze za "ciężkie" do gryzienie przy 8 zębach ;) ), i kiszoną, i bigos. Wszystko wchodzi bez najmniejszych problemów :D

koko - 2012-05-25, 09:07

Jenny, Jerzyk je kapuchę gdzieś od 7 m-ca, w tym kiszoną. Na wigilię zasuwał łazanki ;-) (w wersji bez grzybów). Kapusta w każdej postaci jest jednym z ulubionych warzyw. Trawi się świetnie.
koko - 2012-05-25, 15:35

Jenny, no wiesz, o tej porze to tylko pędzony syf, a nie kapusta... może się struł chłopaczyna?
bronka - 2012-05-25, 17:06

koko napisał/a:
Jenny, no wiesz, o tej porze to tylko pędzony syf, a nie kapusta...

dokładnie :->
Sama się boję jeść, a co dopiero roczniakowi dać :->

go. - 2012-05-25, 19:06

bronka napisał/a:
koko napisał/a:
Jenny, no wiesz, o tej porze to tylko pędzony syf, a nie kapusta...

dokładnie :->
Sama się boję jeść, a co dopiero roczniakowi dać :->


mój S. jak dostał pierwszą marchewkę to też go wysypało. Po kolejnej -miesiąc później i z innego źródła śladu "alergii" nie było. Więc pewnie chemia na niego też tak zadziałała...

seminko - 2012-05-25, 20:21

bronka napisał/a:
Sama się boję jeść

Mnie tam wsio rawno, nie takie rzeczy człowiek jadał :-P - ale niemowlęciu- fakt- wolałabym ze sprawdzonego źródła. Ale możliwe też, że kapusta sama w sobie mu nie podpasiła- np. Symfonista nie lubi (tak samo, jak brukselki czy pora), tylko kiszoną kocha namiętnie ;-)

koko - 2012-05-25, 21:03

Tantra, mnie tam nie wszystko jedno, bo te środki przechodzą do mleka.
seminko - 2012-05-26, 00:47

koko napisał/a:
Tantra, mnie tam nie wszystko jedno, bo te środki przechodzą do mleka.

koko, jasne:*-> w pierwszej chwili nie pomyślałam o tym ( bo już nie karmię)-> rozumiem.

tora - 2012-06-06, 15:29

Prawie 9 miesięcy:

- kasza gryczana niepalona, jabłko, banan, czarny sezam, wiórki koko
- zupa: marchewka, bakłażan, czerwona papryka, ziemniak, winne jabłko, majeranek, bazylia, czerwona soczewica
- zupa: buraki czerwone, marchewka, pietruszka, brązowy ryż, pestki dyni, siemię lniane


do picia:
- wywar z czerwonych buraków
- wywar z suszonych śliwek i moreli

przegryzka:
chrupki kuku

koko - 2012-06-06, 17:56

A u nas:
wczoraj
- przed śniadaniem - gruszka
- ś: płatki owsiane z figą suszoną i olejem
- o: zupa z czerwonej soczewicy
- k: kanapki z paprykarzem warzywnym z kaszą jaglaną, kawałek ciasta z razowej orkiszowej

dziś
- przed śniadaniem - jabłko
- ś: jajecznica z pomidorem i chleb, suszona figa, kawałek ciasta z razowej orkiszowej
- o: zupa z soczewicy (z wczoraj), makaron orkiszowy z ziołami i pomidorami
- przekąska - chrupki kuku
- k: brokuł + reszta makaronu z obiadu

Picie: sok winogronowy fermentowany (bo chłopak lubi sobie wino strzelić ;-) ), woda, zielona herbata, pokrzywa.
Zapomniałam dodać, że właściwie w każdej potrawie znajduje się olej jako dodatek.

Cycek 5-6 razy na dobę :roll:

Poli - 2012-06-06, 22:22

10 miesiecy

s: smoothies : banan, avokado, sok pomaranczowy, szpinak
II s : kaszka jaglana + mango + lyzeczka masla migdalowego
ob: makaron gryczany , sos: avokado, brokul , marchewka, posypane slonecznikiem

do picia: sok: marchewka+ jablko+burak+pokrzywa, woda, piers

przekaski : owoce suszone,

nemain - 2012-06-17, 10:44

ale jestem rozdziawa :/ dopiero zauważyłam ten wątek a od 3 dni przekopuję się po "co jadły nasze dzieciaki" szukając inspiracji

Poli a w jakiej formie dajesz makaron? rozpaćkany czy w całości do łapek?

pepsi - 2012-06-17, 21:20

to i ja się dołączę, bo od miesiąca rozszerzamy dietę

Lena -prawie 7 miesięcy

mleko piersiowe

obiad-marchewka, pietruszka, ziemniak, por, kalarepka, kaszka orkiszowa, oliwa z oliwek, koperek-w formie przecieru

deser-gruszka do łapki

Poli - 2012-06-17, 21:52

nemain napisał/a:
Poli a w jakiej formie dajesz makaron? rozpaćkany czy w całości do łapek?


Nemain makaron daje w calosci , ona nic rozpackanego nie zje , nawet zupy nie zje skubana, musi byc w kawalkach, to pooglada z kazdej strony , pozniej probuje i albo je albo wyrzuca za tacke :-P . Makaron u nas jest hitem, je makron w kazdej formie i moglaby jesc go caly czas, akurat z tego powodu nie jestem zadowolona, natomiast do kasz podchodzi z rezerwa :roll:

nemain - 2012-06-18, 10:17

wczorajsze menu Igora 9,5 miesiąca:

przed śniadaniem: mleko mamy
śniadanie: 1/3 avocado z chrupkim chlebkiem żytnim + przecier z truskawek z dnia poprzedniego
II śniadanie: cyc
obiad: zupka z cukinii (marchew, seler, pietruszka, bazylia, cukinia, ziemniaki zmiksowane)
podwieczorek: banan (rozpaćkany w łapkach, w buzi nie wylądowało zupełnie nic)
kolacja: mus z jabłka i banana (wzgardzony całkowicie) skończyło się na cycku

Poli u mnie jest dokładnie na odwrót. Póki karmię młodego łyżeczką to ładnie otwiera buzię i je, gdy tylko dam mu kawałek do ręki to największą zabawą jest rozpaćkanie tego i usmarowanie siebie i mamy. Do buzi wtedy zupełnie nie bierze, nawet łapek nie wylizuje. Dodam, że póki ja mu daję do gryzienia coś od siebie to jest ok i je, a gdy daję mu do ręki to zaczyna się zabawa :)

pepsi - 2012-06-18, 16:38

Lena-prawie 7 miesięcy

pierś na żądanie

obiad-przecier warzywny: marchew, pietruszka, por, ziemniak, dynia, oliwa z oliwek, natka pietruszki, kaszka orkiszowa

deser-jabłko

nemain - 2012-06-19, 08:14

Igor, 9,5 miesiąca:

przed śniadaniem: pierś
śniadanie: do łapki pół brzoskwini, którą zmaltretował zamiast zjeść + jaglanka z daktylami, suszonymi śliwkami, wiórkami koko, rodzynkami i tym co zostało z brzoskwini (zjadł ok. 120ml)
II śniadanie: mus z jabłka i banana (zjedzone 3 łyżeczki) + cyc
obiad: (skopiowane od Poli) sparowane warzywa (marchew, cukinia, brokuł) z makaronem żytnim eko -> warzywa zjedzone ode mnie z ręki, makaron wzgardzony
podwieczorek: sparowana słodka marchewka do łapy (rozpaćkana)
kolacja: cyc

tora - 2012-06-28, 13:12

9 i pół miesiąca

śniadanie: ryż brązowy, zmielone ziarna pszenicy,zmielony owies bezłuskowy, zmielony amarantus, ziarna sezamu, jabłko, dojrzały banan

mus warzywny: fasola szparagowa, kalarepa, marchewka, pietruszka, matka pietruszki, czerwone buraki, czerwona soczewica

mus owocowy: dojrzałe awokado, brzoskwinia, pomarańcza

w międzyczasie, do ręki: pozostałości warzyw z musu, uparowany brokuł, z działki: kilka agrestów, czerwonych porzeczek; chrupka kuku, pięta razowca

do picia: wywar z warzyw, sok z pomarańczy i jabłka, woda

kahunka - 2012-06-28, 23:05

10,5 miesiaca
śniadanie mlesio z kleikiem ryzowym
II śniadanie jaglanka z jabłkiem, brzoskiwinią i bananem
obiad zupa: ziemniak, kasza biała gryczana, młoda włoszczyzna, soczewica czerwona kalafior, koper, oliwa z pestek winogron, pieprz ziołowy, bazylia
podwieczorek: to samo co na II śniadanie
W międzyczasie, porzeczki czerwone, poziomki, chrupki, 1/2 banana, szczypiorek
Do picia kompot z porzeczek i woda

nemain - 2012-06-29, 13:33

ostatnio Igor jada dwa posiłki dziennie, pije wodę i mlaska cyca i za nic nie da się go namówić na coś jeszcze.

wczoraj, 10 miechów:
ś: jaglanka z jabłkiem (zjadł jakieś 3 łyżki)
II ś: chrupek kuku do łapki (wyrzucony) - cyc
obiad: warzywa zmiksowane (cukinia, brokuł, pomidor, pietruszka, ziemniak, papryka) - zjedzone ładnie
podwieczorek: podałam banan ale nawet nie liznął
kolacja: kasza z avocado - wzgardzone
cyc do snu

dziś:
ś: mus z suszonych śliwek i jabłka - 3 łyżki zjedzone
II ś: ukradziony mamie kawałek chleba z twarożkiem (ciekawe jaka będzie reakcja bo to jego pierwsze spotkanie z czymś mlecznym) + idąc za dobrą passą kawałek brokuła
obiad: będzie cukiniowa
reszta się zobaczy :)

pepsi - 2012-06-29, 16:35

Lena 7 miesięcy
obiad: przecier warzywny: marchew, pietruszka, por, seler, ziemniak, brokuł, oliwa i kaszka orkiszowa

deser: banan

biały lis - 2012-07-02, 19:12

Fisiu

Śniadanie mleczko + kszka z dodatkiem owoców
2 sniadanie banan i brzoskwinia ( oczywiście w kawałkach)
obiad krem brokułowy z dodatkiem marchwi i ziemniaka
deser 5 truskawek
podwieczorek jogurt naturalny z jagodami
kolacja mleko

i już śpi, bardzo nietypowo bo zazwyczaj siedzi ze mną do 10 ;]

Poli - 2012-07-04, 22:54

Lila 11 miesiecy

- piers
- smoothies: avokado, banan, mleko migdalowe, szpinak ( nie chciala zbytnip pic dzisiaj) + kromka chleba , pol kromki z avokado i swiezym ogorkiem, druga polowka z maslem migdalowym ( zjadla tylko jedna polowe)
- piers
- arbuz
- kaszka: quinoa, jaglanka, amarantus, ananas, jablko, avokado, kokos, siemie ( zjadla bardzo ladnie)
- obiad: ziemniak z grilla , parowany brokul, kalafior, marchewka,+ avokado
+ sok : marchewka, brokul, jablko , pomarancza.
- piers i lulu :-D

tora - 2012-08-13, 12:30

11 miesięcy
- zupa ryżowa na mleku migdałowym, z bananem + przyprawy (wanilia, cynamon, kardamon)
- zupa jarzynowa (fasola szparagowa, brokuł, ziemniak, marchewka, pietruszka)+kasza gryszana niepalona + przyprawy (pieprz ziołowy, czerwona papryka słodka)
- kisiel jabłkowy (jabłko, sok pomarańczowy, mąka ziemniaczana, gożdzik, cynamon, wanilia)
- przegryzka: kawałek babeczki amarantusowo-migdałowej (migdały, amarantus, daktyle), maliny, gotowane warzywa, chrupek kuku

pepsi - 2012-08-13, 20:54

Lena 8,5 miesiąca

cyc na żądanie

II śniadanie-jaglanka+orkiszowa z jabłkiem i brzoskwinią oraz krążek ryżowy pełnoziarnisty w rączkę

obiad-przecier warzywny: marchew, ziemniak, pietruszka, por, seler, kalafior, kalarepka, koperek, kasza gryczana+chrupka kuku oraz pół moreli w rączkę

podwieczorek-ryż brązowy z bananem oraz żółtko przepiórcze (od wiejskich, wolno-wybiegowych przepiórek dziadka) do dzióbka i ciasteczko orkiszowe w rączkę

jarzynajarzyna - 2012-08-14, 22:05

bobczysława, dziś 10 miechów:

śniadanko: jaglana kasza z jogurtem sojowym jagodowym
łobiod: szpinak z jajkiem i zielona soczewica z pomidorem
kolacyja: budyń (waniliowe sojowe mleko + woda, mąka ryżowa, 4 małe brzoskwinie, wiórki koko, czarny sezam, siemię lniane - zmielone)

do picia cyc, pomarańczowy sok z wodą, pokrzywka

Fatty - 2012-08-14, 22:28

Poli napisał/a:
Lila 11 miesiecy

- piers


loool...tak przeglądam pobieżnie co małe człowieki wrzucają na ruszt i widze "piers", moja pierwsza myśl - "wtf?? z kurczaka?" :lol: :lol: :lol:

jarzynajarzyna - 2012-08-16, 09:35

wczoraj, 10 miechów:

śniadanko: jaglana kasza z morelą suszoną, zmielonym siemieniem, sezamem, wiórkami koko i migdałem plus mus jabłkowo-brzoskwiniowy

na przegryzkę morela suszona

obiaddo: zupka z buraka i marchewki z quinoa, zagęszczona słonecznikiem i kropla oleju rzepakowego - nie smakowało

kolacja: powyższa paćka przerobiona przy pomocy mąki ryżowej i amarantusa ekspandowanego na placki - własnoręcznie zjedzono

do picia cyc, pomarańczowy sok z wodą, pokrzywka

[ Dodano: 2012-08-16, 21:19 ]
i dzisiaj:

- kaszka jaglana + quinoa z sojowym jogurtem
- morela
- makaron z sosem (zielona soczewica, zmielony słonecznik, zmielone siemię, trochę sojowego farfocla) + cały pomidor
- japco
- kaszka kuku z jabłkiem, marchewką, brzoskwinią i suszoną morelą

do picia cyco, woda, sok burak jabłko pomarańcza

[ Dodano: 2012-08-19, 11:08 ]
ej no co ja jedna tutaj mam słowotok, a reszta milczy :-P potrzebuję to spisywać, bo potem nie pamiętam, a chcę mieć takie jadłospisy pod ręką dla odpowiedzi na nieśmiertelne pytanie "TO CO TO DZIECKO JE?" :evil: :-P

zatem wczoraj:

- kasza jaglana z sezamem, siemieniem lnianym i migdałem, zmiksowane z mlekiem ryżowym i kiwi i na to kiwi w kawałkach
- śliwka i arbuz
- kotlet sojowo-ziemniaczano-jajeczny, fasolka szparagowa, pomidor, ogórek
- koktajl: brązowy ryż, trochę ryżowego mleka, maliny, banan, migdał

do picia woda, cyc, taka bio herbatka z rossmanna (z meliską ]:-> )

[ Dodano: 2012-08-21, 16:57 ]
uch, znowu monolog :-P

wczoraj:
- kaszka jaglana + quinoa z jagodami
- jajko, kasza pęczak + gotowane warzywa: kapusta, cukinia, patison, marchewka, burak, ogórek - surowy :-P , troche oleju konopnego, natka pietruszki
- bułka (biała!! :-P ) z pastą: trochę oleju z pestek winogron, pestki z dyni, natka pietruszki, słonecznik, siemię, sezam, do tego ogórek i pomidor

do picia cyc, pokrzywa, woda z sokiem jagodowym

i dziś:
-kaszka jaglana + quinoa z suszoną śliwką, żurawiną i morelą, trochę mleka owsianego
- obiado skromne: gotowane ziemniaki z olejem z dyni i natką pietruszki, pomidor, ogórek
- na kolacje będzie zupka z cukinii i patisona z kaszką kuku plus "wsad zagęszczający": zmielone pestki dyni, słonecznik, sezam, siemię

do picia jak wczoraj

idalianna - 2012-09-05, 23:30

No to odświeżam temat, bo moje dziecko dziś pierwszy raz JADŁO i.... JADŁO i... JADŁO. :-P

Tymo, 8,5 msc.
- pół szklanki kaszki kukurydzianej na mleku ryżowym z amarantusem, karobem i cynamonem
- pół szklanki zupy (brokuły, marchew, korzeń pietruszki, pestki dyni, pestki słonecznika, kasza jaglana, przyprawy)
- spora garść (moja, nie Młodego!) malin
- znów pół szklanki zupy brokułowej
- ok 1/4 arkusza nori
- pół świeżej figi

jagodzianka - 2012-09-05, 23:46

idalianna, normalnie zeżarł to nori? na sucho?
idalianna - 2012-09-06, 00:05

Nie, zrobiłam papkę z wodą i mu dałam łyżką. Ale smakowało mu, że hoho-ho. :-P Na sucho najpierw dałam mu polizać, ale bym się bała większy kawał, żeby się nie zakleił - to się często przykleja do podniebienia, a taki dzieciak by nie wiedział co to.
jagodzianka - 2012-09-06, 07:38

Glon mu smakował? O dzizas. Żeś mi przypomniała kobieto, że muszę małemu wprowadzić... i sobie.
seminko - 2012-09-06, 10:14

No właśnie... Ja daję nori do łapy, ale moje dziecko ma trzy lata.
Wcześniej drobno kruszyłam i nabierał sobie sam z miseczki na oblizany paluszek :-) Raz dałam w całości i skończyło się wymiotami (przykleiło się do podniebienia) ;-)

Poli - 2012-09-06, 23:04

To i ja sie wpisze , chociaz chyba powinnam juz sie przeniesc do dzieciakow, ale co tam :->

13 miesiecy:

- mleko piersiowe
- smoothies : mleko migdalowe, jarmuz , banan + pol avokado
- piers
- kaszka: quinoa, jaglanka, amarant, ananas, sliwka, suszona figa i morela, siemie lniane.
- obiad : parowane warzywa : dynia, ziemniak, brokul, groszek + avokado
- pudding: banan, avokado , jezyny , slonecznik mielony
- piers na kolacje ;-)

pepsi - 2012-09-07, 16:44

1. śniadanie (przed wyjściem do pracy)
cycek na pół śpiocha

2. śniadanie
kaszka jaglana ze śliwkami suszonymi i naktarynką+kawałek bułki orkiszowej razowej z masłem i jajkiem przepiórczym

obiad
przecier warzywny-marchew, pietruszka, seler, ziemniak, cebula, kalafior, kalarepa, fasolka szparagowa, koperek, natka pietruszki, kaszka orkiszowa, oliwa z oliwek+mini morelka+krążek ryżowy

po pracy
cycek

podwieczorek
ryż brązowy z rodzynkami i jabłkiem+chrupka kuku+klika łyżek jogurtu naturalnego

kolacja
cycek usypiacz

noc-cycek kilka razy

Jagula - 2012-09-13, 21:58

Może mi się uda pisać regularnie 8-)

7 mies, 2 tyg.
ś: owisanka :owies+tahini+suszona morela
kawałek domowego chlebka za zakwasie do rączki
kawałek jabłuszka
o: zupa:groch żółty+jarmuż+ziemniak+marchew, czosnek +pietruszka
k: domowa pizza orkiszowa na zakwasie: sos pomidorowy+ pesto bezserowe+cebula+brokuł +oliwa

w ciągu dnia cyc na żądanie

zina - 2012-09-13, 22:09

Jagula, ale ma Igula apetyt :mrgreen:
bodi - 2012-09-13, 23:39

noo, niezły z niej jadek :)

ale jakby mi ktoś tak gotował też bym jadła :) (pizza za mną chodzi a tu piekarnik zepsuty, bu :> )

Jagula - 2012-09-13, 23:48

zina napisał/a:
Jagula, ale ma Igula apetyt
bodi napisał/a:
noo, niezły z niej jadek
a dziękuję miłe ciotki, to prawda, i niech tak pozostanie :-D smakuje jej raczej wszystko ( dzisiaj wzgardziła bananem od taty :-P ). Wczoraj podejrzanie szybko kończyła jedzenie ale dzisiaj znalazłam nowego zęba 8-)
bodi napisał/a:
(pizza za mną chodzi a tu piekarnik zepsuty, bu :> )
załatwione, spotkamy się przy pizzy 8-)
Jagula - 2012-09-17, 23:33

wczoraj
ś: domowy chlebek, serek migdałowy, pomidor
jagody, winogrona
o:krupnik: kasza jęczmienna, marchew, por, pietruszka natka
k: kotleciki- kasza gryczana, zielona soczewica, duszony por, seler, marchew, maka owsiana + słodkie ziemniaki i pasternak

dziś
ś: kawałek domowego chleba, kawałki słodkiego ziemniaka i pasternaku
gruszka
o: zupa:jaglanka, marchew, seler, pomidor, por
sok marchwiowy
k: kasza gryczana+ kalafior, słodki ziemniak+marchew

mleko cycowe do woli

meines - 2012-09-18, 12:44

serek migdałowy? jak to się robi?
Albertyna - 2012-09-18, 17:40

K. 8+ mies.

Tarte jabłko.

Na obiad przetarta marchewka z pietruszka gotowane wraz z natką (źródło żelaza, które K. ma w dolnej granicy normy), ale przecieram same korzenie. Warzywa z uprawa znajomego rolnika zdrowe.

Wieczorkiem pewnie dostenie kaszkę "7ziaren" z kleikiem kukurydzianym, ale zobaczymy jak nam pójdzie, bo ma katarek i dziwnie je.... :-(

Poza tym -butla, butla, butla.....


Jak podajecie kaszę- np jaglana? Przecieracie?
Gdzie kupujęcie kaszę quinoa, bo widze, że bardzo popularna.

Jagula - 2012-09-18, 20:20

meines napisał/a:
jak to się robi?
namoczone ( dzień wcześniej) i obrane migdały blendujemy ( z odpowiednią ilością wody do konsystencji puszystego serka. Jedna szkoła mówi o pozostawieniu serka przykrytego ściereczką koło 2 dni,kolejna o zakwaszaniu sokiem z cytryny a ja zakwaszam odrobiną wody z kiszonych ogórków - i tak nie jadamy twarożku na słodko ).
Albertyna napisał/a:
Przecieracie?
je paluszkami w całości ugotowaną na sypko , w zupach lekko rozgotowaną.
biały lis - 2012-09-19, 15:08

Albertyna, sama si zdziwłam ale wczoraj widziałam kasze quiona nawet w delikatesach centrum. Z braku laku w internecie zawsze znajdziesz ;]
meines - 2012-09-26, 00:09

"śniadanie" - tarta gruszka (szcypteczka bo szczyptą nawet tego nazwać nie można...Wasze też tak nie przepadają za tartym jabłkiem tudzież gruszką?)

"obiad" - domowa zupka buraczano-brokułowo-quinoa'owa (kilka łyżeczek, żadna rewelacja)

kolacja - wtranżoliła całego gotowca w składzie: szpinak, jabłko, brukiew.

Moimi wypocinami gardzi, ale gotowce zajada, baba jedna. Dobrze, że tak nie jest codziennie 8-)

biały lis - 2012-09-26, 07:06

meines napisał/a:
"śniadanie" - Wasze też tak nie przepadają za tartym jabłkiem tudzież gruszką?)

8-)
U mnie uwielbia, tarte jabłoko lub gruszka to dla mnie sposób na przemycanie nasion. Wczoraj nawet jabłko z sezamem łykną. A co do gotowców to nie wiem co w nich jest ale mój franek też zjadał je bez oporu a moje zupy rosły mu w buzi. Z czasem poznałam jego guścik i maminą zupę zjada aż mu się uszyska trzęsą.
Poli - 2012-09-28, 21:19

meines napisał/a:
"śniadanie" - tarta gruszka (szcypteczka bo szczyptą nawet tego nazwać nie można...Wasze też tak nie przepadają za tartym jabłkiem tudzież gruszką?)


moja wogole nie jada tartych rzeczy , albo w calosci albo papka, nie wiem dlaczego , od razu wypluwa :roll:

jagodzianka - 2012-09-28, 21:22

Fi bardzo lubił... kiedyś.
Za łepka kochałam tarte jabłko i trę mu na tej samej tarce na której kiedyś robiła to moja mama for me. :P

meines - 2012-09-28, 22:23

Poli napisał/a:
meines napisał/a:
"śniadanie" - tarta gruszka (szcypteczka bo szczyptą nawet tego nazwać nie można...Wasze też tak nie przepadają za tartym jabłkiem tudzież gruszką?)


moja wogole nie jada tartych rzeczy , albo w calosci albo papka, nie wiem dlaczego , od razu wypluwa :roll:


no właśnie kurcze, nie wiem o co chodzi bo u nas to samo :-)

Albertyna - 2012-09-29, 13:56

K. 8,5 mies.
Wczoraj postanowiła żyć praną.
Rano zjadła 50ml mleka
Gruszka starta- większośc zjedzona.

Obiad
Płakała przy kaszy jaglanej z gotowanymi warzywkami by Tata (pomidor, papryka, cukinia, kabaczek- wszystlo wcześniej jedzone)
Po chwili płakała przy jedzonym wczoraj ze smakiem brokule+ kasza jaglana.
Poległam
Mleko z butli 10ml.

Kaszka orkiszowa+daktyl (100ml). Zjadła częśc. Resztę ze smakiem wsunęła Mama ;-)

Obudziła się o 5 rano (nigdy tego nie robi), zjadła 180ml mleka i poszła spac....

Ząbkowanie.... :-?

Dziś je w miarę nomalnie.
Zaczęłysmy rano od butli.
Teraz kaszka orkiszowa+2 daktyle+3 żurawinki. 100ml. Zjadła prawie wszystko. Resztki zjadła Mama pokrzykując "Ależ, ja Ci pyszne żarcie robię!" :lol:
Potem kawałek chlebka ki mleczko z butli.

jagodzianka - 2012-09-29, 16:29

Filip też ostatnio przestawia się na bretharianizm. :P
Rano pożarł cyca trochę.
śniadanie: jaglanka z rodzynkami i gotowaną kapustą czerwoną z cebulką wzgardzone. Oszamał z łachą trochę ciemnego chleba.
Potem mnie nie było do 14 to nie żarł nic podobno.
obiad: podziubał trochę marchewki gotowanej, brokuła, ziemniaka, ale to mikroskopijne ilości. Burakami wzgardził bo były tarte, a on łyżeczki nienawidzi od pewnego czasu.
kolacja to pewnie też jedyne co się uda to suchy chleb.

biały lis - 2012-09-29, 20:34

Finciu
śniadanie na kaszke pokręcił nosem
banan z malinami 4 łyżeczki
obiad- rosół z makaronem-wyjadł kluseczki
podwieczorek- mały kawałek jabłka
kolacja-nic
i butla na koniec
Przeziębienie nęka go już 3 dzień ;/

Jagula - 2012-09-29, 22:04

ś:owsianka z daktylami
o:zupa jaglana+mungo+ziemniak+marchew+por+ pasternak
k:makaron+sos orzechowopestkowy z koperkiem, warzywa :burak+marchew+brokuł

burak i makaron był dzisiaj hitem 8-)

Owoce dostawała w kawałkach , teraz dostaje czasami w całości co przysparza sporo zabawy ;-)

Albertyna - 2012-10-03, 08:19

K. 8 i 3 tygodnie

ś: pól kiwi i pół gruszki- rozgniecione widelcem
kaszka orkiszowa z daktylem i żurawiną pokrojonymi w drobne kawałki
o:marchewka, pietruszka, seler, burak, cukinia, kabaczek- ugotowane w małych kawałkach i do łapek
k: płatki owsiane i płatki quinoa, zalane wrzątkiem z daktylem, żurawiną i sokiem z jagód z jagodami (domowej roboty- zbierane i wekowane przez znajomą).

Poza tym- butla

Pomysły w części zaczerpnięte z tego forum- dziękuję! :-)

jagodzianka - 2012-10-03, 14:00

wczoraj:
Śniadanie: kaszka orkiszowa z rodzynkami; później grucha
Obiad: brokuł i biała fasolka w sosie pomidorowym
Kolacja: jabłko

dzisiaj:
śniadanie: jaglanka z rodzynkami i gruchą i mielonymi pestakami
obiad: kasza gryczana z dynią i cebulką, posypane amarantusem i natką

Jagula - 2012-10-03, 15:56

wczoraj
ś: chlebek z awokado
o:zupa z czerwonej soczewicy ( soczewica+ziemniaczek+marchew, seler+jaglanka+czosnek+por+pietruszka natka)
k:domowa pizza ( ciasto orkiszowo-pszenne+ sos pomidorowy+ tofu)

dzisiaj
ś:owsianka z daktylami i suszona morelą
o: zupa - kalafior,skiełkowana mung+ kasza gryczana+ziemniak+marchew
na kolację maja być naleśniki z owocami

niezmiennie cyc na żądanie

Lily - 2012-10-03, 19:35

Iga nieźle już wcina ;)
Jagula - 2012-10-03, 20:07

Lily napisał/a:
Iga nieźle już wcina ;)
wieczorem zaczął się niestety przemiał, myślę ,że chodzi jej o masaż dziąseł ;-) no i nie było naleśników na kolację - dostała makaron ryżowy z pomidorem.
biały lis - 2012-10-04, 07:54

Tak czytam wase wpisy i zastanawiam się jak zachęcić Fisia do mieszania smaków. Ostatnio zrobił sie bardzo wybrednicki. Jak podam makaron z sosem to tylko podziubie i nie chce. Sam makaron bardzo chetnie, sam sos też owszem. Ale razem nie przełknie ;]
Albertyna - 2012-10-06, 21:21

Biały Lis, nie wiem, czy to o czym piszesz nie jest jakims naturalnym krokiem w rozwoju, bo czesto o tym czytam na forach dla mam... Jednak to tylko moja sugestia.

K. prawie 9 miechów :-)

Śniadanie: Tarte jabłko, kaszka orkiszowa+żurawina (5-6 owocków)+3/4 wnętrza figi, na deser ciutka kisielku domowej roboty z malin
Obiad: Ugotowane fasolka szparagowa+ marchewka (w mniejszości) z dodatkiem płatków quinoa, przetarte podawane łyzka+ to samo do łapek i własnoręczego jedzenia, na deser- kisiel z malin

Poza tym- butla, butla, ale jakos mniej niż zwykle. Chyba coraz bardziej dziecko przestawia mi się na "normalne" jedzenie. :-)

Jagula - 2012-10-07, 00:13

biały lis napisał/a:
zastanawiam się jak zachęcić Fisia do mieszania smaków
mamy w rodzinie dorosły już przypadek co wszystko musi mieć osobno ;-) Może jak pisze Albertyna to tylko faza i w przyszłości będzie lepiej.

I. 8 mies.6 dni
wczorajsze :
ś:chlebek nie wiem z czym bo karmił tata :->
o: zupa dyniowa w ogromnej ilości - dynia, ziemniak, marchew, pasternak, seler, czosnek
k:burak+marchew+pomidor+fasolka szparagowa i kawałki pity

ś:chleb, jabłko
o:zupa dyniowa- świeżo gotowana a jednak dzisiaj nie smakowała
k: naleśnik orkiszowy z masą z tofu i daktyli + duszone śliwki zagęszczone owsianką, były i borówki ale zostały zignorowane

Ogólnie Iga miała dzisiaj słaby dzień

jagodzianka - 2012-10-08, 20:35

Filip 9 i pół miecha

śniadanio: jaglanka z mleczkiem migdałowym, rodzynkami, mielonym siemieniem, sezamem i słoniem
obiadzio: kotlety z dyni, selera i płatków jęczmiennych, ociupinka surówki z kapuchy koszonej, marchewki i jabłka, dałam mu też kaszę gryczaną, ale chyba nie zauważył. :P
kolacjo: wszystko co mi pod rękę wpadło czyli- jabłko, morela suszona, chlebek ryżowy, razowiec, glon, tofu, szczypiorek. :mrgreen:

Jakoś nie mam sprężu do robienia kolacji, całą energię kulinarną marnuję na obiad.

Jagula - 2012-10-08, 22:02

ś:chleb z awokoado
o:zupa :jarmuż, ziemniak, marchew, seler, por, czosnek, słonecznik
k:gryczana z szparagówką, ciecierzycą, brokułem i kalafiorem

biały lis - 2012-10-09, 12:03

jagodzianka napisał/a:


Jakoś nie mam sprężu do robienia kolacji, całą energię kulinarną marnuję na obiad.


u mnie podobnie. Z obiadem walczę aby ugotowac cos ekstra. A jak przychodzi pora kolacji to stawiam na coś łatwego. Nie widze w tym nic złego. Lepiej pobawić się z dzieckiem niż cały dzien stać przy garach.

btw . zmywanie mnie przytłacza. Mały członek rodziny a dokłada mi najwięcej do mycia ;] Zmywarki nie posiadam.

Albertyna - 2012-10-12, 20:15

Rano- butla
Drzemka i
II śniadanie, przeze mnie zwane "śniadaniem" ;-) starta gruszka; 3,5 winogrona (bez skróki i pestek); kaszka orkiszowa+kaszka 7 ziaren+2 daktyle i z 5 żurawin 2 miseczki.
Obiad: marchewka+piertuszka+por+biała fasola+płatki quinoa+ oliwa z oliwek- 2 miseczki, nie wiem ile to. "Deser" sok z jagód z rozgniecionymi jagodami (dmowej roboty, ale nie mojej)
K: butla

jagodzianka - 2012-10-12, 20:39

śniadanie: kaszka wielozbożowa, rodzynki, olej konopny, mielone pestki
obiad: quinoa z duszoną marchewką, cukinią, cebulą, czochem, brokułem, tempeh
kolacja: naleśniki (50% orkiszowe) z twarogiem z migdałów z kawałkiem jabłka i rodzynkami (dzisiaj się postarałam :P )

Albertyna - 2012-10-13, 18:23

A u nas dziwny dzień....

Rano- butla- więcej niż standardowo
ś: gruszka.... i tyle. Tarła oczkai udawała spiącego niemowlaka- nic z tego- w łóżeczku pokazywała nam (mi i mojej Mamie) jak slicznie czworaczkuje i umie stawać :lol: .
obiad: fasolka szparagowa z oliwa z oliwek- niewiele, kilka łyżek, żóltko- niewiele, za to.... 2 łyżeczki płatkow jęczniemmych z sokiem z jagód; 3/4 świezej figi; ponad 200-250ml kaszki (zazwyczaj na śniadanie zjada ok 100ml) z róznorodnymi dodatkami (robiłam Jej po 50ml, bo za każdym razem myslałam, że to wsio) z sokiem z jagód, z suszonym daktylem, z suszoną żurawiną i z prażonymi otrębami pszennymi. :roll:
Wzieło Ją na owoce. :-)

Ciekawam co będzie dalej, ale zazwyczaj to butla i spać.


No i... poszła spać, bez niczego. Zostawiłam Ja w łóżeczku aby spłukac brudną pieluszke i umyć ręce, gdy przyszłam ze świezym mlekiem... córeńka spała, w pozycji jakiej była- na czworaczka na kołderce. :-)

Mikarin - 2012-10-13, 21:33

Kuba 7 miesięcy
Na śniadanie butla (...)
Następnie warzywka gotowane na parze: ziemniak, marchew, seler, pietruszka, dużo brokuła, zostało zblendowane i pożarte w całości
na podwieczorek tarte jabłko z kaszą jaglaną - taki słoiczek 330ml pożarty w całości
gdzieś w miedzyczasie były jakieś chrupki kukurydziane, podziubane jego dwoma zębami, ale zmęczona ze trzy w całości
na kolację butla i spać.

Albertyna - 2012-10-14, 20:39

K.9 mc
Rano- butla
śniadanie- 1/2 startego jabłka, oraz jaglanka z jabłkami, rodzynkami i żurawiną- nie chciała jeśc, dopiero gdy zmieszałam z Jej "codzienną" kaszką orkiszową- zjadła ;-) Kaszka była super- większośc zjadła Mama.
obiad- dynia-pałaszowała aż Jej się uszy trzesły
Wieczorem- butla

idalianna - 2012-10-16, 22:26

Timo, 9,5 mies.

Mleko cycowe na żądanie, plus:
- obiad, papka nr 1 - kasza gryczana, soczewica czerwona, szpinak, brokuły, pestki dyni, sezam czarny, majeranek, mąka orkiszowa (ok 100ml)
- kolacja, papka nr 2 - jaglanka, jabłka z działki (utarte ze skórką, prażone), suszone morele, mleko kokosowe z puszki, pestki słonecznika, nerkowce, cynamon, syrop klonowy. (ok 100ml)
- do łapki: kawałek gruszki rozwalony po stoliku, zjedzona różyczka brokuła
- kilka łyków jednodniowego soku marchewkowego

;-)

idalianna - 2012-10-17, 23:28

Tym, 9,5 mies.:

Mleko na żądanie, plus:
- jaglanka z jabłkiem instant + starta gruszka + cynamon, kilka łyżek
- sok marchewkowy, ok 50 ml
- papka na kolację: ryż brązowy+brukselka+marchewka+tofu wędzone+olej kokosowy+mąka orkiszowa+czosnek+bazylia

ekoludek - 2012-10-19, 20:27

A Luśce 14 mcy dzisiaj bardzo smakował obiad:
kaszka bulghur ze startą marchewką i pietruszką (wszystko razem ugotowane z dodatkiem masła i kurkumy)

jagodzianka - 2012-10-19, 20:31

Fi, prawie 10 msc
ś: jaglanka z rodzynkami, marchewką, olejem sezamowym
obiad: żurek- włoszczyzna, zakwas, wędzone tofu, słonecznik, olej konopny
kolacja: pulpety jaglane ze zmielonymi pestkami i porem, sos ze słonecznika i przecieru pomidorowego

Jagula - 2012-10-19, 21:53

biały lis napisał/a:
jagodzianka napisał/a:


Jakoś nie mam sprężu do robienia kolacji, całą energię kulinarną marnuję na obiad.


u mnie podobnie. Z obiadem walczę aby ugotowac cos ekstra.
nasza kolacja to przecież drugie danie ;-) .

Nie mam czasu ostatnio wpisywać naszego menu, więc w skrócie Iga 8 i 1/2, cyc na żądanie :

śniadania to kanapki z domowego chleba+twarożek migdałowy+pomidor+jabłko lub owsianka z daktylami i jabłkiem.

obiady nowalijki : ruskie z tofu ( po pierwszym zachwycie wysysanie farszu :-P )
botwinka ( botwinka+ziemniak+marchew+por+śmietanka owsiana)
kapuśniak - zignorowany
spagetti orkiszowe z domowym pesto (słonecznik+migdały+pietruszka+ bazylia) i duszony jarmuż
potrawka z brukselki z imbirem (brukselka+marchew+por+imbir)

lilias - 2012-10-21, 17:56

Jagula, ta śmietana owsiana to samoróbna, czy kupna? sama jakoś nie umiem zrobić :roll:
jagodzianka - 2012-10-21, 19:10

Fi dziś wyraźnie przeszedł na frutarianizm bo zjadł tylko:
jabłko, malinki (mamy jeszcze na krzaczku :-D ), morelkę susz i arbuza.
Jaglanki z przysmakami, lecza, kopytek, ani soczewicy z porem nie ruszył.

Jagula - 2012-10-23, 12:15

lilias napisał/a:
samoróbna, czy kupna?
tym razem kupna- ale była bardzo podobna do gluta owsianego :-P
lilias - 2012-10-24, 23:21

Jagula napisał/a:
lilias napisał/a:
samoróbna, czy kupna?
tym razem kupna- ale była bardzo podobna do gluta owsianego :-P

gluta powiadasz :mryellow: dzięki

cama.s - 2012-11-03, 16:12

Kubuś 6 m-cy
-kaszka kuku+morela+jabłko z gruszką ze słoiczka,+amarantus popping troszkę
-zupka marchew,por,seler,pietruszka+quinoa+olej lniany
-cyc,cyc,cyc... i troszkę wody
-butla m.m. z kaszką ryżową wieczorem

Albertyna - 2012-11-08, 21:59

K. prawie 10 miechów
z samego rańca- butla
rano gruszka; 100 kaszki owisianej+ ziarna słonecznika utarte w moździerzu+siemię lniane+otręby pszenne+2 suszone daktyle+1szuszona morela (brązowa)+olej dla niemowląt Holle (pare kropel); maciupci kawałek sera żóltego; skórka od chleba posmarowana masłem
u kolezanki w odwiedzinach słoiczek BIO (w awaryjnych sytuiacjach jestem zmuszona korzystać, mam na to w zapasie słoiczki BIO)+ kilka flipsów kukurydzianych
późny obiad (włąściwie kolacja)ziemniak+marchewka+kalarepa- gotowane w domciu
butla i spać

Wczoraj
z rańca butla
śniadanie jabłko; kaszka owsiana+ ziarna słonecznika utarte w moździerzu+siemię lniane+otręby pszenne+ suszony daktyl+kilka żuawinek; skórki od chleba
Obiad marchewka+buraki+pietruszka z kaszą jaglaną z dodatkiem płatków amarantusa; "deser" kasza jaglana z płatkami amarantusa+malinki od Babci (z termomixa); płatki jęczmienne zalane wrzatkie+te same malinki
wieczór- śliwka+1/2 gruszki
wieczór przed spaniem- butla

idalianna - 2012-12-07, 00:53

Timo, 11,5 msc (to już tyle?!)
- kilka łyżeczek "surówki" (mandarynka, ryż basmati, ogórek świeży, jabłko, kiełki brokuła, pestki słonecznika, olej lniany)
- bio słoik brokuł z ziemniakiem
- miseczka zupy dynia z marchewką
- jaglanka z avocado, wyciśnięty sok z pomarańczy

+ mleko z cyca, kilka razy.

Mikarin - 2012-12-07, 09:29

Takie male OT, bo nie wiem, gdzie tę info dać:
Mój potwór dostawał do tej pory co drugi dzień kaszkę błyskawiczna na mleku modyfikowanym. Wiem, syf, ale musiałam się na tym sama sparzyć. Wprawdzie nie mam woreczka i żołądek mi czasem nawala, ale dość długo miałam spokój - a że młody poszedł spać po dwóch łyżeczkach kaszki - to doszłam do wniosku, że skoro to dla dzieci, więc mi nie zaszkodzi. Kaszkę zjadłam o 12. o 14 zaczął się ból głowy, o 15 nudności. O 19 zaczęłam wymiotować jak kot. Kolejnego dnia cały dzień biegunka, a trzeciego dnia ciągnąca się niestrawność, odbijanie, rozstrój przewodu pokarmowego jak nigdy od 10 lat... Ostatni raz miałam coś takiego po po biedzie, na którym jadłam mielonego i rosól, a to było tyle lat wstecz, że nie bardzo pamiętam nawet, ile miałam lat, ale byłam bardzo, bardzo młoda, chyba jeszcze w liceum.
Jako koniec OT...

... potwór miesięcy niemal 9 wczoraj jadł makaron pełnoziarnisty. Smakowało :)

Albertyna - 2012-12-07, 10:33

Moja Niunia wsuwa ser żółty i kozi, białego nie chce. Raaaatunku! Dałam Jej do posmakowania, to się rozsmakowała! :lol:

Mikarin po jakiej kaszce miałaś takie sensacje żołądkowe? My jemy (obie, bo jak Niunia nie doje, to ja wsuwam ze smakiem) kaszki Holle- 100% ziaren, bez dodatków i Malutka wsuwa aż Jej się uszy trzesa, a ja nie wyrabiam z krojeniem bakalii, tarciem w moździerzu orzechów itp... Może takie podpasowały by Wam obu? :-)

Mikarin - 2012-12-07, 10:42

Kaszka Nestle - jedna po 6 miesiącu, druga (Owoce leśne) po 4 miesiącu. Zgaga i odbijane pieczonym jajem. Bulgoczący żołądek. Koszmar.

Spróbuję tej inszej kaszki. A gdzie ja można dostac?

idalianna - 2012-12-07, 11:05

W sklepach ze zdrową żywnością. ;-) My też jak nie ma czasu na gotowanie kaszy albo jak nie wierzę, że Tymo będzie jadł, ale jednak wypada spróbować ( :-P ), robimy Holle - np jaglana z gruszką i jabłkiem, o ile się nie mylę.
jagodzianka - 2012-12-07, 11:48

Ja mam Nominal czy jakoś tak, ale F i tak tego nie tyka. Za to ja czasem wciągnę. :P
Mikarin - 2012-12-07, 20:37

jagodzianka, ja załatwiłam wątrobę ;( jeżeli niestrawność nie przejdzie mi do niedzieli to w poniedziałek wizyta u lekarza. Pewnie znowu skończy się na sterydach ;(

Poszukam tych kaszek, chociaż wolę gotować mu zwykłą. Tylko kłopot w tym, że jaglankę zawsze przypalę :/ Wie ktoś jak ugotować to cudo w dwóch garnkach? Podobno jest na to sposób i wtedy się jaglanki nie przypala :roll:

jagodzianka - 2012-12-07, 20:42

Mikarin, Nominal jest spoko, bez żadnych syfów, ale wiadomo- najlepiej zwykła.
Ja nic nie słyszałam o żadnych dwóch garach, szczerze to chyba by mi się nie chciało jak bym miała tyle zabawy w to włożyć. Gotuję najnormalniej w świecie- zalewam 2,5 razy większą ilością wody (jak prażę to wrzątek, jak nie to zimna) i nic nie mieszam. Zostawiam na małym gazie pod przykryciem. Musisz sprawdzać co chwilę czy już woda się wygotowała- ja mam już takie wyczucie, że zawsze idealnie trafiam (nooo chyba, że zajmę się czymś ciekawym :P ).

idalianna - 2012-12-07, 23:02

Ważny tu jest dobry garnek (!). Ja mam taki z Ikei rondelek. Ach... i jeśli jaglanka jest bio to potrzebuje więcej czasu i więcej wody, taka zwykła się dużo mniej przypala.

Tim, 11,5m.:
- kilka łyżeczek startej marchewki
- kilka łyków soku pomarańcza/grejpfrut/cytryna
- kuleczka z jaglanki i soczewicy czerwonej
- jabłko+banan+jagody suszone+jagody goji+migdały+słonecznik+nerkowce, mini miseczka
- druga kuleczka z jag
- kasza gryczana+brokuł+szpinak+pestki dyni, ok 150-200 ml
- kilka łyków soku pietruszka+natka tejże+jabłko
- figa suszona wyjęta z figowca z bio piekarni :-P

+ mleko, moje, a co!

Albertyna - 2012-12-07, 23:08

Mikarin, ja tez z tych przypalających. Najlepiej przypaliłam ostatnio fasole dla dziecka, w domu juz był smród, a ja zastanawiałam się co tak spalenizną jedzie i co ci sasiedzi znowu przypalają! :lol:
Holle kupisz w sklepach ze zdrową żywniościa, albo na Allegro.
Dla mnie najgorsze było gotowanie mannej, gdy wprowdzalismy wg zaleceń lekarza gluten- ugotowac 1 łyżeczkę i nie przypalić! Ufff....

Dzisiejszy jadłospis:
Rano butla, ale tyle co wróbelek- 60ml, a panna prawie 11 mc!
Śniadanie jabłko+1/4 startej marchewki; 1/2 plasterka sera żółtego i 1/2 plasterka koziego- uwielbia ostatnio! skórka od chleba; kaszka Holle 3 ziarna z utłuczonymi w moździerzu ziarnami słonecznika i orzechami laskowymi+daktyl+suszona na słońcu morela+otręby pszenne+siemie lniane (coraz bardziej na bogato mi te kaszki wychodzą :lol: )
Obiad gotowane marchewka+seler+pietruszka+płatki quinoa+olej Holle dla niemowląt+oregano; kaszka, podobna jak rano
do snu butla.

cama.s - 2012-12-08, 09:49

U nas wczoraj :
rano: awokado 1/4+gruszka+amarantus popping
obiadek: pasternak ze słoiczka+gotowana dynia+1/2 żółtka,
wieczór: butla 120 mm+kaszka kuku
cyc... dużo.. :roll:

idalianna - 2012-12-19, 19:15

U nas taki dzień, że aż się pochwalę. A poza tym ostatni dzień tu legalnie jesteśmy, więc można poszaleć. :mrgreen:
Tymo, rok:
- probiotyk, saszetka z proszkiem, zjadł ze smakiem, chociaż pierwszy "wrzut" musiałam mu wcisnąć
- ziemię z doniczki, smakowała mu :shock: Wziął dokładkę i się oblizywał.
- mam takie wkładki laktacyjne z naklejkami jakby, trzeba zdjąć papierek śliski i wtedy można naklejać na stanik - Młody zżarł ten papierek
- ...robię porządek w pokoju, Tymo rozwalał mi wszystko co układałam, więc wpakowałam go do łóżeczka. Marudzi trochę. Po chwili jest ciszej, ja się cieszę, układam sobie ubrania. Po jakimś czasie zdałam sobie sprawę z tego, że ta cisza brzmi jakby złowrogo. Podchodzę, a on sięgnął z półki (nie wiem jak, bo NIE sięga aż tam) krówkę sojową, zeżarł papierek i ssał cukierka. Pierwsze koty za płoty ze słodyczami.
- JEDNA BRUKSELKA i ok 1/6 gotowanej marchewki
+mleko cycowe

za to odmówił jedzenia:
- smoothie bananowe+morelki suszone+orzechy+pestki dyni+mleko soj
- kasza gryczana z brokułami, szpinakiem (ok, ok... zjadł z 3 łyżeczki)


]:-> ]:-> ]:->

jagodzianka - 2012-12-19, 20:30

Filip nie ma takich nowatorskich upodobań, ale też się pochwalę bo dzisiejszy dzień mi się udał kulinarnie.
śniadanie: owsianka z morelką suszoną, wiórkami koko, siemieniem, sezamem, dynią, orzechami
obiad: pieczone ziemniaki, marchewka i brukselka z makaronem amarantusowym i sosem czosnkowym z nerkowców :mrgreen:
kolacja: tempeh z duszoną cebulką i przecierem pomi (F zjadł jeden kawałek i wzgardził)
idalianna napisał/a:
A poza tym ostatni dzień tu legalnie jesteśmy, więc można poszaleć. :mrgreen:

To juuuż?

zina - 2012-12-19, 20:46

Bruno, prawie 7 msc.
Sniadanie: jaglanka z duszonymi jablkami, popita herbatka owocowa
Obiad: dynia na wynos od mamy ;-)
Kolacja: korzen pietruchy, zupa dyniowa z soczewica i kasza jaglana
grucha na deser
Mleko z piersi do woli ;-)
:-)

Jagula - 2012-12-22, 02:16

idalianna napisał/a:
- ziemię z doniczki, smakowała mu :shock: Wziął dokładkę i się oblizywał.
:-P ja mam za to kolejnego smakosza sudocremu :->

Iga ( 10 i 3/4) je już prawie wszystko co ja ( ja nie jem cyca ;-) ) i czasami popija mleko owsiane bądź roibosa z melisą.
ś: domowy chleb+ hummus
o: zupa - pomidorowa z czerwoną soczewica i jaglanką ( +włoszczyzna)
k: naleśniki pszenno-owsiane na pestkach z twarożkiem migdałowo- nerkowcowym , twarożek został wzgardzony w trakcie i trzeba było zamienić na suchego naleśnika.
Przegryzki: jabłko, marchew, pierniczki ( z pierniczkami mam dylemat ze wzgl. na przyprawy )

cama.s - 2012-12-30, 22:29

U nas dzisiaj:
-jaglana+jabłko+morela+śliwka+siemię+trochę jagód ze słoiczka bo bez tego jakos nie wchodziło
-zupa:włoszczyzna,kasza gryczana niepalona (po raz pierwszy),majeranek-nia za bardzo smakowało ;-)
-mm z kleikiem kukurydz wieczorem
-poza tym mleko cycowe

Mikarin - 2013-01-02, 20:54

Dzisiaj Kuba niemal 10 miesięcy:
mleko MM
mleko cyc
cały banan na raz
gulasz z fasolki szparagowej, ziemniaka i brokuła
herbatka jakaś (ziół nie trawi)
dwa ogromne pierniki - pożarte z uśmiechem na ustach
miseczka sałatki warzywnej (seler, pietruszka, ziemniak, marchew, groszek, bez przypraw ani majonezu)

mariaaleksandra - 2013-01-03, 10:33

Dołączam wreszcie do wątku :)

J. 6,5 miesiąca
przedwczoraj:
brokuł, marchewa, cukinia, ziemniak

wczoraj:
kawałek banana, kiwi, polenta z jabłkiem i gruchą i lnianym, chrupek kukurydziany

dziś:
burak, ogórek zielony, polenta, marchew
później: jabłko i grucha

+mleko z cyca

żuk - 2013-01-08, 20:02

o, dołączę i ja, jak będę tu pisać to może jakoś ogarnę wojtkowe jedzenie..
dziś:

jaglana z morelą suszoną
jabłko
marchewa, burak

i cyc ofkors

Mikarin - 2013-01-08, 21:19

Kuba, 10 miesięcy

kasza jęczmienna z jabłkiem i gruszką
gulasz z fasolki szparagowej, cebulki, ziemniaków i odrobiny szpinaku
jabłko osobiście pogryzione
marchewka osobiście rozgryziona i wypluta
cycowe do oporu
dwie bulte MM z płynnym żelazem

dwie myszowe kupy szybko wyciągnięte z buzi
byłaby też choinka, ale wredna matka czuwa
załapał się jeszcze na surowego selera i jednego groszka ciecierzycy

zasnął snem sprawiedliwego :)

Albertyna - 2013-01-08, 23:04

Moja córka od kilku dni wsuwa głównie twarożek, oraz żółtka. Nie dziwie się Jej, bo Tata kupuje przepyszy "prosto od chłopa" a i jajka 0, albo 1.
Gotowane warzywka poszły precz i są odganiane łapkami po pierwszych łyżeczkach, kaszki z dodatkami (sezam, suszone owoce, orzechy, otręby itp...), ciutkę zje, ale niewiele, czasem jabłuszko rano, małe na spółkę z Mamą.
Czegoś Jej trza widocznie. Ufam w Jej instynkt, w sumie jest prawie dorosła- za 2 dni skończy rok!

żuk - 2013-01-09, 18:51

Wojtek, 7 mies

wzgardzona kasza-miks- kuku, ryż, jaglana + jabłko
banan, jabłko
mleko cycowe
bo nic więcej nie chciał :->

mariaaleksandra - 2013-01-09, 22:41

Z dedykacja dla Kat ;)

J 6,5 miesiaca
Przedwczoraj:
Wafel ryzowy z avocado zmiksowanym z natka i brokulem
Brokul, jablko, pietrucha i marchew

Wczoraj:
Kotleciki z jaglanej i marchewki (upieczone)
Jablko grucha ogorek zielony marchew dynia

Dzis:
Ogorek zielony, jablko, grucha,
Jaglanka z jagodami i bananem

Przy czym podkreslam, ze duzo to ona tego nie zjada. Daje jej czesciej niz raz dziennie zazwyczaj traktujac to jako zabawe na razie :) ah zapomnialabym... Ona teraz bada prawo grawitacji :) wiec wszystko laduje na podlodze

Kat... - 2013-01-09, 23:03

mariaaleksandra, serdeczne dzięki :-D . Zaczęłam czytać Bobas lubi wybór ale mam na to tyle czasu co przebywam w ubikacji :-/ także zdam się na Twoje doświadczenia.
A czy J nie ma żadnych dolegliwości brzusznych? U nas widać, że trawienie i wydalanie wiąże się z dyskomfortem (który słychać kilka pięter w dół pewnie :-> )

Żeby nie było OT to u nas dzisiaj gotowania marchew, pietruszka i 2 chrupki kukurydziane.

riku17 - 2013-01-10, 14:37

To u nas na bogato dzisiaj:
ryżyk z brokułem
ziemniak z burakiem
mleko ;-) ;-)

Mały zajda się szpinakiem tak, że nie nadążam mu nakładać do pyszczka :lol: :lol:

żuk - 2013-01-10, 19:26

Wojtek, 7 mc
jaglana z malinami i bananem
jabłko i suszona morela
ryż bazowy z czerwoną soczewicą i parowana cukinia

no i mlesio, choć mam wrażenie ze ostatnio jakoś mniej

mariaaleksandra - 2013-01-10, 21:41

Zuk i jak po soczewicy? Tez chce wkrotce dac...
U nas wafel ryzowy z avocado, marchew, kiwi, brokul.

żuk - 2013-01-11, 17:58

mariaaleksandra, po soczewicy bez problemów, tylko że żbik jest blw więc dużo jej nie zjadł
Kat... - 2013-01-11, 22:45

U nas dzisiaj:
-marchew
-pietruszka
-ziemniak
-brokuł
-ugotowana na sztywno kasza jaglana
-chrupek kuku
-wafel ryżowy
-świeże jabłko
wszystko do rączki

zina - 2013-01-11, 23:10

U na dzisiaj dla bobasa 7 i pol miesiecznego
Sniadanie
brokul, pietrucha, slodki ziemniak
chrupek kukurydziany
Obiad
jaglanka z upieczonym jablkiem i morela
Kolacja
Gruszka, znowu jaglanka, kawalek chleba zytniego
Mleka mamy do woli

mariaaleksandra - 2013-01-14, 13:46

J. 6m3tyg wczoraj:
brokuł, jabłko, chrupki kukurydziane (dużo...), ogórek zielony

dziś:
jabłko, banan, marchew, brokuł, wafel ryżowy z pastą z jaglanki, pestek dyni i oleju linianego, namoczona suszona morela (bardzo jej smakowała)

Mikarin - 2013-01-16, 15:56

hm, Kuba 10 miesięcy:
butla mm i cycek do oporu
herbatka
kawał grahamki i troszkę soczewicy, o którą sie prosi
jabłko i surówka z marchewki tartej z jabłkiem
pół banana
następnie brązowy ryż, soczewica, mus z marchwi, selera, pietruszki i ziemniaka
zagryzione brokułem

co wieczorem nie wiem, pewnie coś wciągnie na szybko, butla i lulu, ale jak spojrzałam na spis, to aż szok, gdzie on to wcisnął... :shock:

żuk - 2013-01-16, 18:51

Wojtas 7,5 mc
dziś na bogato ;-) :
jaglana, jabłko, banan
ziemniak, brokuł, fasolka szparagowa zielona
chrupki kukurydziane ilość znaczna
no i cyc

Kat... - 2013-01-16, 20:35

Dana 7,5 miesiąca

kawałek avocado
marchewka, pietruszka, seler, ziemniak
placuszek ze zmielonej kaszy jaglanej, wody i banana
surowe jabłko

po każdym posiłku łyczek wody
cyc

mariaaleksandra - 2013-01-17, 11:26

J. praiwe 7 miesięcy
Wczoraj tylko chrupki kukurydziane i banan,bo się okazało że lodówka pusta :mryellow:

menu na dziś (już gotowe, tylko dzieć śpi):
kiwi, jabłko, pietruszka, ogórek zielony, marchew i ziemniak

żuk - 2013-01-18, 11:09

W. wczoraj:
jaglana z malinami
wafel ryżowy
ogórek zielony
sok przecierowy marchwiowy i chyba coś jeszcze ale nie pamiętam
no i cyc

Kat... - 2013-01-18, 13:58

7,5 miesiąca
kasza kukurydziana ugotowana na gęsto w zmiksowanych daktylach- do rączki
marchew
seler
ziemniak
ogórek
wafel ryżowy
gryz banana

żuk - 2013-01-18, 16:22

W. 7,5 m
wafel ryzowy
jaglana z bananem morelą suszoną i musem gruszkowym z lata
sok przecier marchwiowy
ziemniak burak świeży ogór
i właśnie odchodzi konsumpcja chrupków kukurydzianych, aż się trzęsie do nich :lol:
i cyca duużo, bo ząb

mariaaleksandra - 2013-01-18, 16:40

U nas dzis duzo roznosci, ale wlasciwie nic nie tkniete, cyc ciagnie i wypusCza, ssac nie bardzo chce.tez. Chyba zeby.
mariaaleksandra - 2013-01-20, 22:21

J 7miesiecy:
Ogorek, mango, jablko, gruszka, brokul, jaglana z daktylem i morela suszona i migdalami

żuk - 2013-01-23, 14:32

muszę pisać na bieżąco bo zapominam
dziś W. 7,5 m
jaglana z jabłkiem duszonym
właśnie memła marchew parowaną, awokado i przed nim jeszcze placki tymiankowe z kaszy kukurydzianej z cukinią i dynią
i pewnie jakiś ryż-wafel jeszcze później
a ja mam kryzys, on wcale nic a nic nie zjada z tego co mu daję, possie pomemła ale nic nie widzę później, no i niby wiem że ma czas jeszcze, ale jakaś mnie wątpliwość naszła. a na łychę się Wojtas zapatruje różnie, czasem chce czasem nie.tylko że ja wolałabym nie, bo chcę by sam się nauczył. hm, to się napisałam :roll:
aha, no i mnóstwo cyca, bo jeden ząb okazał się trzema zębami :-?

mariaaleksandra - 2013-01-23, 17:14

zuk, to chyba normalne, tez mam watpliwosci, bo od tygodnia J jest mniej zainteresowana jedzeniem, niewiele zjada. Nawet dziś zmiksowałam owoce, których nie tknęła żeby zobaczyć czy papkę zje, ale pogardziła.
Z drugiej strony ma jakąś infekcję albo zęby idą, w każdym razie gorączka, i może po prostu nie ma apetytu? Po za tym dopiero się uczy i jeszcze nie wie, że to ma zapełniać jej żołądek... No a od zmuszania do jedzenia to chyba nam daleko :) więc chyba pozostaje przeczekać.

u nas dziś (7miesięcy):
brokuł, marchew, cukinia, jabłko, gruszka, chrupek kukurydziany, jaglana z daktylem i morelą

Kat... - 2013-01-24, 23:49

7,5 miesiąca

-kasza kukurydziana z płatkami owsianymi, daktylami i olejem z pestek dyni i bananem
-chrupki kukurydziane
-brązowy ryż z warzywami: ziemniak, marchew, pietruszka, seler, por, burak+ olej z orzechów włoskich
-wafel ryżowy cieniuteńko posmarowany pastą z prażonego słonecznika i wody, ogórek do ręki

do picia pokrzywa z cytryną i woda (w sumie może z 6 łyków)

oczywiście ona skubie nie je, to są symboliczne ilości

mariaaleksandra - 2013-01-25, 12:36

Kat - wykwintnie dzis ;)

U nas standart dzis:
Brokul, marchew, pietrucha i z nowosci papryka robiona na parze
A no i ogorek zielony
Pol szklanki wody (!)

Kat... - 2013-01-25, 13:09

Kat... napisał/a:
Kat - wykwintnie dzis
:-) wiesz nie chce mi się robić dla każdego czegoś innego. My jedliśmy to samo tylko na kolacje kanapki były na chlebie a do obiadu na stole stała sól, pieprz i czosnek granulowany.
mariaaleksandra - 2013-01-28, 16:49

dziś J 7 miesięcy i 1 tydzień:
burak, jabłko, kalafior, mango, ogórek zieolny
kleik z ryżu brązowego z jabłkiem i olejem lnianym

dorothea - 2013-01-29, 12:15

mariaaleksandra, podajesz jej też zupki? czy tylko warzywa i owoce w całości?
mariaaleksandra - 2013-01-29, 13:50

Uparcie jej daje, choc ona malo zainteresowana. Staram sie robic gestsze, kremy, kleiki i nakladam jej na lyzkei daje do reki. Jak ma ochote, to bez problemu lycha laduje w buzi. Jak nie ma to zawartosc lyzki laduje na podlodze :)
Dzis:
Banan, jablko nadgryzione przeze mnie, ogorek zielony, chrupek kukurydziany i zupa marchwiowa z olejem lnianym

żuk - 2013-01-29, 18:22

W. prawie 8 m
dziś:
miks kasz jaglana kuku ryż z morelą suszoną
wafel ryżowy posmarowany awokado, banan

wczoraj:
jaglana z morelą
próba zupy jarzynowej (marchew, seler, por, dynia, fasolka szparag + koperek i oliwa z oliwek) łyżką- nie porwało go, zjadł 3 mikrołyżeczki i nie chciał otwierać pyszczka. nie to nie.

(zostałam wczoraj odpytana: a czy ty mu dajesz coś do jedzenia? i do Wojtka:zjadłbys rosołku, co? mamusiu, zrób mu, z lanym ciastem.. zamiast mąki mozesz dać kaszę manne..' :evil: )

żuk - 2013-01-31, 07:44

wczoraj
jaglana z jabłkiem surowym i amarantusem
pół wafla ryż ze szpinakiem, pół z czerwoną soczewicą
korzeń pietruszki i brokuł z pary
3 łyki soku 'czerwone owoce' z rossmanna- z doidy cupa :-D
a no i oczywiście cyc i cyc, szczególnie nocą :evil:

mariaaleksandra - 2013-01-31, 11:56

żuk, dużo on zjada? Ja mam ostatnio znowu jakieś wątpliwości, że może J się tak często budzi w nocy z głodu...
żuk - 2013-01-31, 13:00

mariaaleksandra, ja mam wciąż jakieś wątpliwości, ale jak on nie chce buzi otwierać na łyżkę i nie wie o co chodzi z butlą, to co zrobię :roll: jedzenie Żbika wygląda tak, że dużo to on zjada jedynie porannej kaszy, bo go nią karmię- jak nie wie o co cho jeszcze to otwiera pyszczek i je z apetytem. a wszystko co inne mu daję, to liże, ciuma, czasem coś przełknie ale mikroilości. czasem widzę w kupie a czasem nic. opracowałam system, że dajemu dużo rzeczy na waflu lub na chrupku, on je bardzo lubi i wtedy je jakby więcej.
myślę, że jeśli masz dużo mleka (a przeczytałam na dzieciakach 2012, ze tak), to to budzenie nocne jest chyba nie z głodu. może spróbuj z kubeczka lub łyżeczki lub strzykawki dokarmić raz przed snem mm lub mleczkiem roślinnym lub swoim jeszcze dodatkowo i zobacz czy tez sie obudzi. ale ja myślę, że to potrzeba ciumania/przytulania/zęby albo jeszcze co innego. aha, no i myślę, że nawet jeśli dziecko by jadło 200ml zupy, to to jest i tak mniej kalorii niż 200ml mleka matki (no chyba że zupa zabielana zaciagana i na mięsie)

mariaaleksandra - 2013-01-31, 22:17

Dzięki żuk, masz racje.

J dziś lepiej z jedzeniem, dzis duzo eksperymentow.
Ryż troche rozgotowany cieszyl sie duzym powodzeniem, kulki z kaszy kukrydzianej, zapiekanka kalafiorowo-warzywno-kukurydziano-ryzowa, pieczone jablko, gruszka, duuzo wody ze szkalnki, zupa marchewkowa o hit dnia czyli makaron swiderki bezglutenowe, bardzo jej sie podobaly.
Wszystko to podzielone bylo na 3 porcje/podejscia w ciagu dnia. Moja mama ktora obserwowala twierdzi, ze nawet sporo bylo przelykane (oby) :)

żuk - 2013-02-01, 13:54

mariaaleksandra, fajnie że lepiej u Was z jedzeniem.
Żbik wczoraj- prawie 8m:
jaglana z bananem i malinami
szpinak duszony, soczewica czerwona, awokado- na waflach ryżowych i chrupkach kukurydz
gruszka
3 łyki pokrzywy i 3 soku z czerw owoców

mariaaleksandra - 2013-02-01, 22:45

Dzis (7miechow):
Placek z jaglanej, szpinaku, maki kukurydzianej, natki, pestek dyni i slonecznika, i oleju lnianego, amarantusa i platkow quiona- ladnie sie kroilo w paluszki
Ryz jasminowy z zoltkiem (jednak na razie jajo daje, bo sie boje o zelazo...)
Makaron bezglutenowy
Gruszka
Jablko gotowane na parze
Brokul
Duzo wody i herbaty z pokrzywy
Troche kleiku kuku z sinlaciem
Wafel ryzowy posmarowany sloiczkowa dynia (to co mieli w kawiarni..)
Wszystko wyzej w 3 podejsciach bylo.

Kat... - 2013-02-02, 00:32

mariaaleksandra, szalejecie :-)

8 miesięcy
-zupa-krem: marchew, pietruszka, seler, por, ziemniak, burak, płatki amarantusa, czerwona soczewica
-placuszki gryczano-morelowe
-wafel ryżowy posmarowany baby-hummusem (mało czosnku, bez soli), ogórek kiszony- to nie był dobry pomysł :-/

mikroskopijne ilości

dorothea - 2013-02-03, 12:49

może jeszcze za wcześnie na nas ale jestem podekscytowana:D

Dziś Tym wszamał calutkie duże jabłko :D ugotowałam je na papkę, chciałam tylko zobaczyć jak zareaguje na coś innego niż cyc, zaskoczył mnie niesamowicie! :) sam sobie brał moją rękę z łyżeczką i pakował do buzi :D pół godziny później wypił pół szklanki wody :)

dorothea - 2013-02-03, 12:55

Chyba zacznę już wprowadzać powolutku różności jak dziecko takie chętne :)
Wiecie może od kiedy można podawać do picia dzieciowi rooibosa?

Lady_Bird - 2013-02-03, 12:58

dorothea, nieźle. ;-)
W czym dałaś wodę Tymkowi?Bo chciałam moją napoić, ale ona się krzywi. (próbowałam z butelki).

U nas zdecydowanie najbardziej smakuje pieczone jabłuszko. Najlepiej jej się je jak trzyma jej się to jabłko, ona trzyma za rękę trzymającego i sama się wgryza. Zjada do ogryzka.

dorothea - 2013-02-03, 13:12

Lady_Bird napisał/a:
W czym dałaś wodę Tymkowi

w zwykłej szklance :)

Lady_Bird napisał/a:
U nas zdecydowanie najbardziej smakuje pieczone jabłuszko.

spróbujemy dziś wieczorem albo jutro :)

A dajesz jej już coś więcej prócz jabłka?

mimish - 2013-02-03, 16:06

My dzis zaatakowalysmy surowa jablko i mloda zjadla wielki kawalek, po ceym zrobila piekna kupe:) o co u nas trudno czasem. Wczoraj dostala kawalek ugotowanego buraka i tez byla przeszczeliwa.
meines - 2013-02-03, 21:17

mariaaleksandra napisał/a:
Dzis (7miechow):
Placek z jaglanej, szpinaku, maki kukurydzianej, natki, pestek dyni i slonecznika, i oleju lnianego, amarantusa i platkow quiona- ladnie sie kroilo w paluszki
Ryz jasminowy z zoltkiem (jednak na razie jajo daje, bo sie boje o zelazo...)
.


te placki to jak robisz,smażysz...?
żółtko surowe?

szukam inspiracji bo ja już nie mam pomysłów totalnie, a dziecku się nudzą moje obiady:-/ nie dziwię się...

żuk - 2013-02-04, 10:26

W. 7 mc wczoraj:
miks ryż kuku jaglana z bananem
obiad u prababci- ziemniak cukinia marchewa z tymiankiem z pary- moze ze 2 łyżeczki- bo on nie lubi łyżki
jabłko- prawie sam (nie dało się wytłumaczyć ze on potrafi sam :roll: aż jestem na siebie zła)

mariaaleksandra - 2013-02-04, 10:31

meines, jaglankę ugotowałam z mąka i szpinakiem, na koniec dorzuciłam resztę składników, wyłożyłam na foremkę silikonową i na balkon, od mąki kuku pięknie tężeje i się zlepia, jak ostygnie można kroić nożem. Podobnie robię kaszę kukurydzianą z różnymi składnikami. Dla mnie to wygodne, bo daję później ten placek (przechowuje w lodówce) i nie muszę za każdym razem gotować nie wiadomo czego...
A ryż po ugotowaniu wybełtałam z żółtkiem i przesmażyłam na patelni teflonowej bez tłuszczu (żółto związało ryż i też łatwo było chwytać w łapki).

Lady_Bird,
ja też serwuję wodę/pokrzywę w zwykłej szklance. Po pierwsze to wygodne, bo jak później gdzieś jesteśmy po za domem to nie muszę ciągać za sobą żadnego specjalnego kubka. Po drugie nie muszę wydawać kasy na żadne specjalne kubki. Po trzecie moja J jest bardzo samodzielna, ona chce wszystko sama i najlepiej tak jak dorośli, i jej to bardzo pasuje. Choć oczywiście szklankę jej jeszcze podtrzymuje. Ona tak lubi pić ze szkła, że raz nawet wypiła ze szklanej miski kaszę, której łyżką czy z butelki tknąć nie chciała :)

U nas z nowości w weekend poszedł ogórek kiszony i zupa pomidorowa z makaronem bezglutenowym.

cama.s - 2013-02-04, 10:36

dorothea napisał/a:
Chyba zacznę już wprowadzać powolutku różności jak dziecko takie chętne :)
Wiecie może od kiedy można podawać do picia dzieciowi rooibosa?


Witam z Kubusiem (9 m-cy), ja dawałam od początku tj ok 6 m-ca jak zaczal pic coś oprócz mleka,tylko troszkę i rozcieńczoną ale czy można to nie wiem :roll: .

A placki smażycie na patelni bez tłuszczu czy w piekarniku robicie?
U nas dzisiaj rano jaglana, a co dalej nie wiadomo bo katar i gorączka.

Lady_Bird - 2013-02-04, 17:24

dorothea, mariaaleksandra, dzięki. Spróbuję ze szklanką w takim razie.
dorothea - 2013-02-06, 18:44

Tymek prawie 6 miesięcy:

rano: kaszka kuku z jabłkiem i marchewą

po południu: jabłko z kaszką kuku

pochłonięte w mgnieniu oka :D

żuk - 2013-02-06, 21:21

W. 8 mc
dziś:
jaglana z jabłkiem, rodzynkami i olejem lnianym
pasta z zielonej soczewicy, pora, cebuli, kaszy gryczanej niepalonej z majerankiem i pieprzem ziołowym na waflach ryżowych (jadł aż mu się uszy trzęsły, a jadł sam)
marchew surowa
rozcieńczona pokrzywa na zapitkę- nawet trochę wypite zostało

wczoraj:
mix kasz z bananem jabłkiem i poppingiem amarantusowym
kaszka kukurydziana z ziemniakami, kapustą białą i kminkiem mielonym, miały wyjść paluszki do trzymania w łapce, ale matka jak zwykle nie potrafiła proporcji utrafić i wyszła paciaja :-P - jedzone łapkami i łyżeczką z moją niewielką pomocą
jabłko


przedwczoraj:
jaglana z niepamiętamczym
paluszki z brązowego ryżu z buraczkami i żółtkiem prażone na patelni bez tłuszczu- nie wiem jak z tymi jajcami, ja nie jem, tzn jem tylko ukryte- ciasto, sałatka bo np jajecznica mi śmierdzi; używam w kuchni sporadycznie; hmm ale żelazo mnie trochę zastanawia, no i nie wiedziałam jak mam skleić ten ryż :roll:

dorothea - 2013-02-07, 13:08

żuk, wow! ale fajnie! my to tak skromnie jeszcze ;)
ale na piątek muszę coś fajnego wymyślić bo Tym będzie miał 6 m-c :D

Myślicie, że mogę mu już dawać trochę oleju lnianego do kaszy kuku?

dorothea - 2013-02-07, 13:09

aha no i ten roiboos mnie zastanawia... dajecie swoim dzieciom do picia tą herbatkę? może jeszcze dla Tyma za wcześnie?
mariaaleksandra - 2013-02-07, 17:48

żuk, super menu :) pomysłowo.

dorothea, J. od początku dostawała lniany i nic się nie działo.

u nas dziś (7,5m) jabłko z piekarnika, banan i makaron bezglutenowy. Na kolacje jej dam to co nam, czyli ziemniaki (chyba zrobię pieczone). Ale ostatnio w związku z jej sceptyzmem do jedzenia, nie chcę mi się nic wymyślać...

Lady_Bird - 2013-02-07, 17:53

dorothea, ja też daję lniany.
żuk - 2013-02-07, 19:36

dziękuję Wam :-) postanowiłam wziąć się za jego jedzenie, bo jadał tylko wafle ryżowe i jabłko :-> tylko oczywiście ja mu daję a on niewiele z tego zjada, choć dziś mnie zaskoczył:
8mc
mix kasz z gruszką- zjedzone jakieś 60 ml gęstej kaszy
dokładka- mix kasz z jabłkiem- jeszcze jakieś 50 ml :shock:
jabłko skrobane pięcioma ząbkami- ze dwie łyżeczki pewnie
pasta z soczewicy wczorajsza na waflu- chyba trafiłam w jego smak bo zajadał ze ach, prawie cały wafel, dorodna różyczka brokuła, normalnie obgryzał i połykał te kwiateczki :shock: :shock: + marchewka gotowana, ale nie urzekła
ogór zielony z lodówki- świetny na zębole :-)
łyk pokrzywy i wody
a olej ja daję lniany, a rooibosa jakoś jeszcze, ale muszę zacząć.

Kat... - 2013-02-07, 22:27

8 miesięcy

-płatki ryżowe i z amarantusa z morelą, olejem z orzecha włoskiego i świeżą gruszką- kilka łyżeczek :roll:
-kawałek chrupka kuku, gryz jabłka, gryz gruszki
-zupa krem: marchew, pietruszka, por, seler, ziemniak, brokuł, zielona soczewica

do picia dzisiaj była po moczeniu moreli :-)

mariaaleksandra - 2013-02-07, 22:38

U nas na kolacje:
Domowa frytka, a nawet ze 3
Wafel kukurydziany ze zmiksowana suszona morela
Dynia z piekarnika pokrojna w paluchy
Nawet nawet cos tam poszlo :)

żuk - 2013-02-08, 20:22

8mc
jaglana z czerwonymi porzeczkami, jabłkiem i olejem lnianym
wafel ryżowy, parowana cukinia i brokuł, ogórek świeży
ze trzy łyżeczki pomidorówki z ryżem brązowym, włoszczyzną, cukinią, natką pietruchy i oliwąz oliwek
pokrzywa
cyc oczywiście wciąż

Kat... - 2013-02-08, 20:54

8 miesiąc

-brązowy ryż z morelą, figą, jabłkiem, cynamonem, kardamonem, kurkumą i olejem z pestek dyni
-chrupek kukurydziany
-gryz jabłka
-gotowana kapusta biała i pekińska z kminkiem i majerankiem, cebulą i porem, ziemniaki- prawie nie ruszone
-kawałek chleba razowego ze zmiksowaną morelą, ogórek (no musiałam coś na szybko podać, niestety chleb się cieszył dużym powodzeniem)

do picia dzisiaj sama woda i cyc

zina - 2013-02-08, 20:57

Kat..., smacznie :-)

U nas tez 8 msc

rano jaglanka ze zmielonymi pestkami i owocami (borowka z jablkiem)
chrupek kukurydziany
kasza gryczana niepalona z buraczkami, natka pietruchy, slodki ziemniak, polane olejem lnianym

Woda i mleko do picia

żuk - 2013-02-10, 08:35

8mc
wczoraj:
jaglana z jabłkiem amarantusem i olejem lnianym
kisiel jabłkowy z kurkumą goździkami i wanilią stąd hxxp://ammniam.dziecisawazne.pl/kisiel-jablkowy/
pomidorowa z ryżem pakietem warzyw i natką

dorothea - 2013-02-12, 13:36

6mc

Wczoraj:

3łyżki jaglanki z suszoną morelą, jabłkiem, paroma rodzynkami i amarantusem- wszystko zblendowane i pożarte :D

zupka krem- marchew, seler, burak, ziemniaczek większy, ugotowane z szczyptą tymianku i bazylii, przed podaniem dodałam łyżkę oleju lnianego, ugotowałam więcej i zjadł na dwa razy

Kat... - 2013-02-12, 14:04

8 miesięcy

-kasza jaglana z płatkami ryżowymi, morele, figi, olej z orzechów włoskich, kiwi
-pieczone: burak, marchew, biała rzodkiew
-wafel ryżowy z masłem słonecznikowo-dyniowym i domowym dżemem jabłkowym bez cukru

majaja - 2013-02-13, 19:26

11 m
owsianka z żurawiną (powiedzmy, że zjadła)
w tzw. międzyczasie: chlebek ryżowy z dżemem żurawinowym, chrupki kukurydziane, , 3 cząstki pomarańczy, gryz jabłka
pierogi z soczewicą, cebulką i kapustą kiszoną (rozparcelowała 5, ale ile z tego do brzucha trafiło trudno powiedzieć)
picie: woda z sokiem z żurawiny słodzona

Kat... - 2013-02-13, 20:01

8 miesięcy

-płatki ryżowe, płatki z amarantusa, figa, morela, olej z orzechów włoskich
-grahamka z masełkiem z pestek, papryka czerwona
-zupa: marchew, por, seler, ziemniak, kapusta pekińska, ogórek kiszony
-chrupek kukurydziany

woda, łyk pokrzywy z imbirem i cytryną, łyk owocowej

seminko - 2013-02-13, 20:04

majaja napisał/a:
w tzw. międzyczasie: chlebek ryżowy z dżemem żurawinowym, chrupki kukurydziane, , 3 cząstki pomarańczy, gryz jabłka
pierogi z soczewicą, cebulką i kapustą kiszoną (rozparcelowała 5, ale ile z tego do brzucha trafiło trudno powiedzieć)

... and it was big, fat caterpillar :mrgreen:

mariaaleksandra - 2013-02-13, 22:43

7,5m-
Ryz brazowy z tarta marchewka i jablkiem i olejem z pestek dyni
Brokul
Jaglanka z pesto z natki i pestek dyni i slonecznika i czosnkiem
Marchew duszona z cynamonem

majaja - 2013-02-15, 20:22

jak w zasadzie pieczecie warzywa? Dynia spoko, szybko robi się miekka, a buraki albo rzepa? Mała właśnie je, buraki za twarde jednak, marchewka spoko, rzepy nawet nie dałam, sama z trudem pogryzłam, dynia sie rozpływa
mariaaleksandra - 2013-02-15, 23:23

Jak sie buraka w folie aluminiowa zawinie to siepiecze w ok 40min. Ziemniaki tez podobnie. Rzepy nie robilam ..
majaja - 2013-02-16, 15:12

dzięki
żuk - 2013-02-18, 20:42

powracam z zapisywaniem:
W. 8,5 mc
dziś:
kasza 3 zboża z jabłkiem surowym i suszoną figą
parowana cukinia i marchewka, chrupy kukurydziane
banan
herbatka malinowa z pokrzywą
jakoś lipnie :-?
wczoraj:
jaglana z bananem amarantusem olejem lnianym
marchew cukinia pietruszka
woda

w tygodniu jakoś jadł jeszcze kopytka bezglutenowe :-D i kotlety z gryczanej zlepione 'na żółtko'

Kat... - 2013-02-18, 21:31

8,5 miesiąca

-kasza kukurydziana z płatkami ryżowymi, rodzynkami, bananem, słodem daktylowym i masłem kokosowym
-zupa: ziemniak, marchew, por, seler, kasza jęczmienna, burak, koperek
-marchew, pietruszka, chrupki kukurydziane
-kaszka kuku bio instant z wieczorną dawką żelaza (tak zwana awaryjna bo robi się w 5 sekund)

do picia tylko woda

Dzisiaj zjadła wszystko. Sama nie je dużo, lubi jak się ją karmi, otwiera buzię leniuszek jeden, a doidy ani żaden taki wynalazek by się u nas na razie nie sprawdził bo panienka tylko buzię otwiera do picia i w ogóle nie używa do tego rąk.

mimish - 2013-02-18, 21:33

Kat..., moja starsza lubi do tej pory zeby ja poic i karmic wiec nie chce Cie straszyc;)
żuk - 2013-02-20, 15:13

W. 8,5m
wczoraj:
kasza 3 zboża z bananem i olejem lnianym
chrupki kukurydziane, jabłko polizane
marchew cukinia z pary, wafel ryz z awokado
pół kiwi :shock: normalnie odgryzał kawałki i żuł, wciąż trwam w szoku
pokrzywa do picia

dziś:
rano jaglana z gruszką
potem gruszka w kawałku
obiad: ziemniak z marchewką chrupy z awokado
i zaraz gruszka jeszcze raz
pokrzywa

muszę chyba jakoś urozmaicić jadłospis :oops:

Kat... - 2013-02-21, 09:18

8,5 miesiąca

wczoraj:
-płatki jęczmienne, ryżowe i kasza kukurydziana z bananem, rodzynkami i domowym masłem orzechowym
-chrupki kukurydziane, jabłko
-zupa: ziemniak, marchew, seler, burak, kasza jęczmienna, koperek
-kilka gryzów surówki z marchewki, białej rzodkwi i buraka
-makaron pełnoziarnisty z sosem ze zmiksowanej surówki

Dzisiaj wciągnęła już śniadanie dla mnie idealne, takie jakie jadałam z Z jak był w wieku (tylko jemu już posypywałam chyba pestkami, muszę dzisiaj zrobić posypkę), takie, które gotuje się dla całej rodziny i nic nie trzeba miksować, odkładać:
kasza jęczmienna gotowana z kawałkiem imbiru, daktylami, morelami i figami pokrojonymi na małe kawałeczki, rodzynkami i odrobiną płatków ryżowych, kardamone, cynamonem i do tego po lekkim przestygnięciu starte jabłko i łycha masła orzechowego (mielone długo niesolone fistaszki, dobrze reaguje, daje malutko)

Jadzia - 2013-02-21, 12:02

Kat... napisał/a:
łycha masła orzechowego (mielone długo niesolone fistaszki, dobrze reaguje, daje malutko)

Kat, dajesz eko czy zwykłe? Lubię masło orzechowe i chętnie bym sobie zjadła razem z J., ale ciągle mam obawy przed fistaszkami (nie chodzi o alergię, ale pleśń).

Kat... - 2013-02-21, 12:07

Jadzia, oprócz suszonych moreli i rodzynek wszystko kupuję w normalnym sklepie. Nie pomyślałam o pleśni ale dzięki, teraz mam się czym martwić :-)
idalianna - 2013-02-22, 23:52

A ja ostatnio w dopiero co kupionej paczce eko moreli z Rossmana znalazłam dwie całkowicie spleśniałe! :shock:
malina - 2013-02-23, 00:06

idalianna napisał/a:
A ja ostatnio w dopiero co kupionej paczce eko moreli z Rossmana znalazłam dwie całkowicie spleśniałe! :shock:

Ja jakiś czas temu miałam prawie całą paczkę spleśniałych :roll:

Kat... - 2013-02-23, 00:29

U nas ostatnio więcej- o ile karmię łyżeczką- otwiera buzię jak nie ona :-)

-kasza jaglana z morelami, figami, rodzynkami, imbirem, kardamonem, cynamonem i domowym tahini (bardzo gęste, jadła chętnie)
-jabłko do ręki, kilka gryzów
-wafel ryżowy obgryziony i wyrzucony
-zupa: marchew, seler, por, kasza jaglana, ziemniaki, ziele, liść- zmiksowane, pół szklanki prosto do brzucha (bez rozmazywania, bez wypluwania, wszystko połknięte, buzia prawie czysta :shock: )
-jeszcze raz zupa, taka sama ilość :-D

mariaaleksandra - 2013-02-25, 23:05

J 8 miesiecy:
Grahamka z avocado
2 zmutowane truskawki
3/4 jogurtu nat bio z lidla (uwielbia johurt naturalny)
Jaglanka z zoltkiem i olejem z pestek dyni (podobnie jak mi- chyba jej sie ostatnio przejadla jaglana)
Troche banana
3 swidry makaronu ode mnie
Szklanka wody po ktorej wsciekle sikala :)
Pol pomidora

Kat... - 2013-02-26, 08:12

8,5 miesiąca
-kaszka kuku instant bio z masłem kokosowym, sezamowym i syropem daktylowym
-chrupki kukurydziane
-gryz jabłka
-grzanka z czosnkowym tofu, rzodkiewką i szczypiorkiem

mariaaleksandra - 2013-02-27, 17:18

J 8 miesięcy:
wczoraj:
-polenta z suszoną figą, suszoną morelą, truskawką, bananem, jogurtem naturalnym i olejem z pestek dyni (zjadła około 1/3mijski, co na zdjęciu!)
-krupnik (średnio jej smakował) z olejem lnianym
-chrukpi kuku

dziś:
-śniadanie podobne jak wczoraj ale z płatkami quinoa i kleikiem z brązowego ryżu
-smażone talarki cukinii i bakłażana w panierce z żółtka i koperku
-makaron
-i uwaga... dziś zabrała mi z talerza sałatę i świetnie sobie z nią radziła i zjadła z 4 całe liście!

Lady_Bird - 2013-02-27, 19:42

6mcy i 1,5tyg

-kaszka jaglano-kukurydziana z pogniecionym bananem+ olej lniany (zjedzone 1/2 filiżanki)
-zupa papka (marchewka, pietruszka, ziemniak, nać pietruszki, soczewica, kasza kukurydziana, majeranek + olej z pestek winogron) - zjedzone 2x (1/2 filiżanki i 1/2 filiżanki)
- dwie duszone szare renety zjedzone na raz :shock:

do picia woda (uczymy sie pić z doidy cup), kilka łyków
i moje mleko

Kat... - 2013-02-27, 19:44

mariaaleksandra napisał/a:
dziś zabrała mi z talerza sałatę i świetnie sobie z nią radziła i zjadła z 4 całe liście!
ja się już boję D dawać sałatę bo raz jej się tak przykleiła do podniebienia przy gardle, że aż jej oczy wyszły na wierzch.

8,5 miesiąca
-kaszka kukurydziana z masłem kokosowym, syropem daktylowym i olejem z pestek dyni
-zupa-krem z pieczonej papryki ze śmietaną z nerkowców (nie podpasowała :-> )
-chrupki kukurydziane
-focaccia (bez soli) ze śmietaną z nerkowców

:shock: nic surowego

mariaaleksandra - 2013-03-01, 19:05

J 8 miesiecy
-ryz z sosem pomidorowym
-kaszka kukurydziana z figami i rodzynkami
-pomidor

Gudi - 2013-03-03, 21:46

Lady_Bird, wielkie wow! moja blw rozwala i wypluwa wszystko co jej zostanie w buzi [czasem włącznie z odruchem wymiotnym]. próbowałam papkować... zaciska usta i koniec ;/ więc dalej tylko cyc ;/
Kat... - 2013-03-03, 21:50

9 miesięcy

-kasza jaglana z bananem, morelami, masłem kokosowym i sezamowym, imbirem, kardamonem i cynamonem
-pasztecik z czerwoną soczewicą, pietruszką i cebulą (dużo przypraw, na całą blachę byla tylko szczypta cukru i szczypta soli)
-banan
-makaron pełnoziarnisty
-avocado

woda

dorothea - 2013-03-04, 19:43

Prawie 7 miesięcy

U nas dziś:
- kasza jaglana z jabłkiem,morelą, rodzynkami i szczyptą cynamonu
- trochę mleka migdałowego własnej produkcji-
-zupka krem pietrucha, burak, seler, ziemniaczek z tymiankiem, bazylią polane olejem lnianym
-cyc


hxxp://greenmama.pl/napoje/428-apotheke-herbatka-rooibos.html
no i mam odp na pytanie czy mogę dawać już rooibosa:)
zamówiłam zobaczymy czy młodemu będzie smakować. zamówiłam też na skosztowanie kaszkę holle 3 zboża

neon.ka - 2013-03-04, 20:41

a u nas codzienny zestaw wygląda tak:

śniadanko
- kasza na słodko lub warzywnie [i zawsze z siemieniem i sezamem]
II śniadanko
- owoc
obiad
- warzywa solo albo zupka

Sądzę, że na razie to w zupełności wystarczy, zwłaszcza, że Tadzio je słuszne porcje, a cyca ciągle sporo [choć już nie można powiedzieć, że przede wszystkim]. :-)

Dziś [8,5 mies.] była kasza kukurydziana z burakiem, płatkami amarantusa, siemieniem mielonym, sezamem mielonym i bazylią
obrana śliwka
brukselka, ziemniak, cukinia, pietruszka, marchewka.

Jakoś cały czas preferuję podawanie warzyw w czystej postaci, żeby dobrze poznał, oswoił się i rozróżniał poszczególne, konkretne smaki. Zupkę robię głównie wtedy, gdy chcę dodać coś, co trudno złapać w łapkę i pogryźć [np. por, czy biała kapustka]

I ja jakoś nie mogę do olejów się przekonać. Czy według Was zmielone pestki i nasiona nie dostarczą wystarczająco dużo wartości?

A co do kaszek [Holle, Nominal itd.] - one mają spełniać tą samą funkcję, co zwykłe kasze, tyle, że wychodzą bardziej papkowate i są bio? Jeśli mam np. jaglankę bio, to rozumiem, że to jest tak samo, jakbym podawała taką kaszkę typowo dla niemowląt? Przyznam, że odrzuca mnie od wszelkich produktów robionych specjalnie pod małe dzieci i jeśli nie ma jakiegoś uzasadnienia, że dają coś więcej niż przygotowany przeze mnie posiłek, to wolałabym unikać... [i do tego chyba wychodzi drożej, dobrze mi się wydaje?]

Takie mam różne rozterki...

struna - 2013-03-04, 22:31

kaszka jaglana bio firmy holle, skład: mąka z prosa z pełnego przemiału, wit B1.
wychodzi drożej ale jest wygodna i szybka w przygotowaniu - nawet w warunkach plowych. ja sobie chwalę,Lu smakuje ( chociaż jej wszystko smakuje :mryellow: ). Stosujemy gdy akurat reszta rodziny zapragnie odmiany a mnie się nie chce gotować jaglanki tylko dla brzdąca :oops:
skoro już tu jestem to Łucja 10m:
kasza jaglana z gotowanym jabłkiem z kapką oleju lnianego
zupa papka marchew, por, pietruszka, ziemnak, czerwona socze, pomidory, majeranek i ciut pieprzu ziołowego, do tego kromka chleba kuku - zjadła cały kubas
makaron żytni i orkiszowy maczany w sosie pomidorowym z cukinią, cebulą, czosnkiem - przysiadła się do naszego obiadu i zjadła całkiem sporo ;-)
pół banana
do picia cyc i woda

Kat... - 2013-03-04, 22:37

9 miesięcy
-kaszka kukurydziana instant z masłem kokosowym i sezamowym, syrop daktylowy
-kawałek banana, avocado
-pomidorowa z makaronem pełnoziarnistym i natką pietruszki
-kanapka z tofu i szczypiorkiem, kawałek banana

neon.ka - 2013-03-05, 21:24

8,5 mies.

- kasza kukurydziana z suszoną morelą, suszoną śliwką i rodzynkami, siemieniem i sezamem
- gruszka
- burak, cukinia, pietruszka, marchewka

Zaniedbaliśmy się trochę z dopajaniem poza cycem...

neon.ka - 2013-03-07, 20:45

8,5 mies.

- kaszka krakowska z burakiem, kapustką białą i porem, sezamem i siemieniem
- kiwi
- marchewka, pietruszka, seler, brukselka
- pół wafla ryżowego z pesto ze słonecznika i natki pietruszki

pokrzywa

Słabo dziś jadł, jakoś wyjątkowo, jak nic to trzydniówka, wszystko na to wskazuje.

Kat... - 2013-03-07, 20:53

9 miesięcy

-kasza 6 zbóż z dwoma morelami i odrobiną kokosa
-chrupki kukurydziane
-pół banana
-zupa-krem z fasolki szparagowej

mariaaleksandra - 2013-03-08, 23:07

J 8,5:
Makaron razowy z sosem pomidorowym
Kasza jaglana z malinami, siemieniam, jablkiem, jogurtem anturalnym
Ogorek zielony, fasolka szparagowa, cukinia

neon.ka - 2013-03-09, 22:44

8,5 mies.

wczoraj:
- kasza jaglana z duszonym jabłkiem, morelą suszoną, płatkami amarantusa, sezamem, siemieniem
- gruszka
- marchewka, brokuł, ziemniak, seler

zjedzone mało...

dzisiaj:
- kasza gryczana biała niepalona z soczewicą zieloną, szpinakiem, siemieniem, majerankiem, koperkiem suszonym
- śliwka
- jabłko
- marchewka, pietruszka, ziemniak, brokuł

zjedzone trochę lepiej... choć obiadek w kilku podejściach...

neon.ka - 2013-03-11, 19:46

prawie 9 mies.

- kasza kukurydziana z tartą marchewką, rodzynkami, daktylem, płatkami amarantusa, siemieniem
- kiwi
- marchewka, pietruszka, brokuł, cukinia
- pół wafla ryżowego z pesto z natki pietruszki, szpinaku i pestek dyni

trochę pokrzywy

mariaaleksandra - 2013-03-11, 22:57

J 8,5:
- kasza kukurydziana z platkami owsianymi, jagodami, figa, suszona morela
-ryz brazowy z sosem brokulowo-kalafiorowym i olejem z pestek dyni
-jablko
-suszona figa

Kat... - 2013-03-11, 23:03

9 miesięcy
-kasza jaglana z rodzynkami, figami, imbirem, kardamonem, cynamonem, siemieniem lnianym
-zmiksowany pęczak z potrawką z : ziemniaków, buraków, marchwi, cebuli, majeranku
-kanapka z avocado, kawałek rzodkiewki, ogórka, pomidora suszonego

zina - 2013-03-12, 21:10

Syn 9 miesiecy

Wczoraj
pasta daktylowo-morelowa-siemie lniane na chlebie na zakwasie
makaron swiderki orkiszowe z sosem pomidorowym i warzywa na parze (brokula, marchew, brukselka)
kawalek chleba i kotleciki z bialego tofu

Dzis
kasza jaglana, suszona morela niesiarkowa i jablko, zmielone pestki dynia i slonecznik czyli klasyka ;-)
awokado w kostke, chleb i hummus
zupa dyniowa z soczewica i duza iloscia zielonej pietruchy z olejem lnianym i kiwi na dobitke
deser bio jablko-brzoskwinia

Do picia wczoraj i dzis mleko z piersi i woda

neon.ka - 2013-03-12, 22:00

Hej zina :-)
Widzę, że chyba tylko ja nie podaję jeszcze glutenu... No nic. :-)

prawie 9 mies.
- kasza jaglana z duszoną gruszką, wiórkami kokosowymi, morelką suszoną, siemieniem, sezamem
- jabłko, kawałek banana
- zupa głównie pietruszkowa razem z kawałkiem marchewki, pora, selera, buraka, natką pietruszki
- pół wafla ryżowego z pesto z natki pietruszki, szpinaku i pestek dyni [pesto wczorajsze]

trochę pokrzywy

zina - 2013-03-12, 22:29

neon.ka, musze sprobowac zrobic takie pesto, brzmi apetycznie :-)
dorothea - 2013-03-13, 09:20

zina, wow, ale fajne potrawy!

neon.ka, my też jeszcze bez glutenu ;)

Tym się rozkręcił:

Tymek ponad 7miesięcy wczoraj:

- kaszka ryżowa ze zblendowaną morelą, rodzynkami, suszoną śliwką, amarantusem i jabłkiem
-zupka jarzynowa : marchew, pietrucha, seler, por, buraczek, natka pietruchy polane olejem lnianym z kaszą gryczaną instant
-kaszka 3zboża ze startym surowym jabłkiem i startą surową marchewką
- butla świeżego domowego soku z marchewki rozcieńczonego z wodą
-parę łyków rooibosa z cytryną- ale nie bardzo mu zasmakował

Oprócz tego cyc rano przed pracą, po południu no i w nocy :)

neon.ka - 2013-03-15, 17:41

Lubię tu zaglądać, aż ślinka leci. :-)
zina, ta pasta to po prostu same zblendowane owoce, czy coś jeszcze?
dorothea, ja coś zaczynam myśleć o wprowadzeniu glutenu już po 10 m.ż zamiast po roku, bo coś ostatnio Tadzio bardziej się bawi w czasie ssania piersi niż je i boję się, że mu się znienacka odechce jeść z niej w ogóle, a jednak chcę pod osłoną mleka piersiowego gluten wprowadzić. [chociaż całkiem przypadkiem chyba premierę już mieliśmy, bo 2 razy zdarzyło mi się dodać do potrawy troszkę kaszy perłowej, a ona jęczmienna. Ale na razie nie będę tego powtarzać]

prawie 9 mies.

wczoraj:
- kasza kukurydziana z brokułem i szpinakiem, sezamem, siemieniem i bazylią
- obrana śliwka
- kotleciki ziemniaczane z dodatkiem marchewki i buraka, płatków amarantusa, obtoczone w mące z jaglanki i prażone na patelni [szt. 2]

pokrzywa

dzisiaj:
- jaglanka ze zmielonymi pestkami słonecznika i dyni, siemieniem i sezamem i dwoma daktylami
- jabłko
- chrupki kukurydziane maczane w sosie z czerwonej soczewicy
Byłam dziś długo poza domem, więc ugotuję jeszcze tylko słupki warzywne. [kalarepka, brokuł, marchewka, ziemniak]

kompocik z suszonej gruszki

Mia - 2013-03-18, 00:07

11 miesięcy równiuśko :-)
mały żarłok dziś pochłonął:

śniadanie: jaglanka z fasolką szparagową i zmielonymi pestkami, morela, daktyl, kawałek jabłka, wafelek ryżowy i chrupek kuku-jaglany

drugie śniadanie: mus z całego jabłka i banana :shock:

trzecie śniadanie: kawałek awokado, suszona morela, daktyl, chrupki kuku-jag

obiad: jaglanka z czerwoną soczewicą, brokułem i pestkami

Nie wiem gdzie się to wszystko mieści, bo kupy drugi dzień niet :roll:
Zajada chętnie, mam tylko problem - R w kółko jadłby tylko zielone warzywa, a one w większości mrożone :-( Nie lubi w ogóle marchewki, pietruszki, ziemniaka... jakiś pomysł jak go przekonać?

Kat... - 2013-03-18, 10:54

Mia, ale ilości! Ja myślałam, że dużo jem ale trzecie śniadanie uświadomiło mi, że chyba nie :-)
A w jakiej formie nie lubi tych korzeniowych? Tak do łapki czy wyczuwa w zupie np i nie chce?
U nas hitem był ostatnio barszcz ukraiński (zmiksowany): włoszczyzna, burak, biała, drobna fasolka i dużo majeranku.

Kajcia - 2013-03-20, 10:38

witam, czytam Was od pewnego czasu i w końcu postanowiłam dołączyć.
Bruno 7,5m wczoraj:
kasza jaglana na mleku owsianym z rodzynkami, kromka chleba z oliwa z oliwek
zupa krem (marchewka, pietruszka, ziemniak) z natką pietruszki i brokuł
budyń śmietankowy z rodzynkami
kasza jaglana (jak na śniadanie) plus morelka ze słoiczka

w międzyczasie chrupki kukurudz, chlebek (może jeść go bez końca)
do picia woda, koperek

dziś:
kasza z suszoną śliwką na mleku migdałowym, kromka chlebka z oliwą
na obiad będą ziemniaczki ze szpinakiem i żółtkiem
a jednak zmiana-
obiad zupa z wczoraj
kolacja jaglana z bananem
przegryzki: pół banana, kawałek bułeczki

zina - 2013-03-21, 10:34

Prawie 10 msc

rano jaglanka ze zmielonymi pestkami i smazonym jabkiem z cynamonem

Obiad awokado w kosteczke (uwielbia ostatnio i staram sie kupowac bio)
Zupa (marchew, seler, ziemniaki, por, brokula, zbraklo pietruszki) czerwona soczewica
Zjadal cala miche!
Jabko starte na dobitke i kawalek kiwi

Pod wieczor ta sama zupa z dodana kasza jaglana ze sniadania ;-) ale nie chcial zejsc wiec dalam makaron swiderki orkiszowy wymoczony w tej "zupie" do samodzielnego jedzenia i bylo lepiej (uwielbia makaron)

Mleko do woli od mamy.

zina - 2013-03-21, 10:35

neon.ka napisał/a:

zina, ta pasta to po prostu same zblendowane owoce, czy coś jeszcze?

Wlasnie tak :-)

dorothea - 2013-03-21, 10:37

zina napisał/a:
Zupa (marchew, seler, ziemniaki, por, brokula, zbraklo pietruszki) czerwona soczewica
Zjadal cala miche!

jak Ty robisz tą zupkę? dodajesz przyprawy?
Ja zrobiłam ostatnio taką samą ale Tym nie tknął się :( nie chce żadnych zupek warzywnych jeść, świeże soki z warzyw tak a zupy ble. Nie wiem co robię nie tak :(

zina - 2013-03-21, 10:40

dorothea, zapomnialam dodac ze ta zupka byla jeszcze gotowana z kawalkiem glona kombu i lisciem laurowym i dodalam jeszcze szczypte ziol prowansalskich.

Moj nie lubi zupelnie zmiksowanych, musza byc kawalki w zupie.
A Ty jak robisz, miksujesz?

zina - 2013-03-21, 10:43

neon.ka, jak robisz pesto z pietruszki?
dorothea - 2013-03-21, 12:14

zina napisał/a:
A Ty jak robisz, miksujesz?

no właśnie miksuje na papkę, może to być powód jego niechęci?
A Ty robisz z warzywami krojonymi np w kostkę?

zina - 2013-03-21, 12:42

dorothea, warzywa gotuje w wiekszych kawalkach, a juz na talerzu troche rozdrabniam widelcem. Zielona pietruszka pokrojona bardzo drobno..
Czasem wyciagam wieksze kawalki i daje zeby sobie jadl do raczki, to go cieszy.
Moze sprobuj w wiekszych kawalkach podac a nie zmiksowane.

dorothea - 2013-03-21, 13:40

zina, tak zrobię, nie będę miksować.

hxxp://www.fabrykawafelkow.pl/gryzaki/445-gryzak-z-siatkado-podawania-pokarmu-sassy.html

macie coś takiego?

zina - 2013-03-21, 13:41

dorothea, mielismy na samym poczatku ale nie przydalo sie zbytnio.
zina - 2013-03-21, 22:58

10 miesiecy

jaglanka ze zmielonymi nasionami i z musem gruszkowym organicznym

Wegetariański Shepherd's Pie z zielona soczewica i ziemniakami z naszego wczorajszego obiadu, nie dal sie odpedzic ;-)
hxxp://www.jadlonomia.com/2012/11/wegetarianski-shepherds-pie.html
Zamiast selera naciowego (nie lubimy) uzylam zoltej cukini.
Warzywa na parze: fioletowa brokula, zolta cukinia, rzepa.
Chleb orkiszowy na zakwasie

Troche startego jablka, ponownie chleb orkiszowy na zakwasie z pasta morelowa (morele, mleko roslinne, szczypta karobu), organiczny mus jablkowo-gruszkowo-malinowy z quinoa (kupny)
Wafel ryzowy z quinoa pare ziarenek ;-)

Do picia woda i mleko mamy caly dzien bez ograniczen

Kajcia - 2013-03-22, 21:41

7,5m
wczoraj
jaglana z bananem i morelą na mleku migdałowym, kromka chlebka z oliwą
ziemniaczki ze szpinakiem (wzgardzone, nieruszone)
chlebek z oliwą i odrobinką dżemu z czarnej porzeczki
kaszka zbożowa na mleku owsianym z musem ze śliwki susz
do picia woda, pierś

dziś
kaszka zbożowa (ta co na kolacje) z morelką i tarty jabłuszkiem, obowiązkowo chlebek
kasza gryczana niepalona z warzywkami (marchewka, pietruszka, por, koperek)
jabłuszko z porzeczką i biszkoptem
kaszka ryżowa gruszkowa na mleku migdał
przekąski- chrupki kuku, kawałek banana, oliwka zielona
do picia woda, pierś
zina, a pestki do mielenia są tak prosto z paczki czy jakoś wcześniej je przygotowujesz?

zina - 2013-03-22, 22:21

Kajcia, widze ze chlopaki dziela pasje do chleba ;-)

Pestki lekko podprazam najpierw (najczesciej) i przechowuje do 2 dni w lodowce w zamknietym opakowaniu.

10 msc

owsianka bananowo-truskawkowa (gotowiec organic z amarantusem i quinoa) przygotowany na mleku roslinnym

zupa (marchew, por, seler, ziemniak, brokul, dynia, kasza jaglana i lyzeczka quinoa, glon kombu, lisc laurowy, przyprawy, oliwa)
Zjadl ok pol miski
troche jablka i kiwi

pare kawalkow orkiszowego chleba z kawaleczkami awokado

Do picia mleko i woda

squamish - 2013-03-24, 09:13

To i ja dolaczam do watku ,Lila prawie 8 miesiecy
Sniadanie papka ryz brazowy suszona morela mleczko slonecznikowe
Obiad zupa : marchewka pietruszka seler czarna soczewica
Kolacja platki ryzowe amarantus suszone morele i daktyle z mleczkiem migdalowym
Woda,mleko cycowe

Kajcia - 2013-03-24, 10:34

7 i 3/4m
wczoraj
jaglanka z bananem, jabłuszkiem i morelka na ml owsianym
kasza gryczana z warzywami z dnia poprzedniego
gruszka z bananem słoiczkowa z pół biszkopta
jaglanka ze śniadania
chrupki kuku, chlebek
do picia woda, pierś

zina, chlebkowa miłość jest niezła, ciekawe czy minie ;)

squamish - 2013-03-25, 17:25

Wczoraj
sniadanie jaglanka suszone morele mielone pestki slonecznika dyni sezam siemie mleczko migdalowe
obiad BLW marchew brokul pietruszka
mleko cycowe woda sok z pomaranczy

dzis
sniadanie kaszka kukurydziana gotowana suszone morele daktyl amarantus mleczko slonecznikowe pasta sezamowa
obiad zupa marchew pietruszka ryz brazowy oliwa z oliwek
BLW. marchew pietruszka brokul ryz
na podwieczorek dostanie papke z rana i jabluszko
mleko cycowe woda

mimish - 2013-03-25, 20:30

Maya prawie 7mcy

Mleko cyckowe na zadanie (tak z 7 razy)

S Jaglanka z suszona morela i bananem, kawalek pomaranczy
SII Chrupek ryzowy, gotowany brokul
O Zupa (ryz,marchew,kalafior), kromka chleba z maslem
K Mm z brazowym ryzem 210 ml

margo_t - 2013-03-25, 23:35

Chcialabym wkleic tygodniowy jadlospis Nikonka.Ciagle nad nim pracujemy I wciaz cos nowego sie pojawia.
Chcialabym Was prosic o pomoc-czy moglybyscie ‘rzucic okiem’ i powiedziec mi,czy jest cos ,czego brakuje; czegos za duzo badz za malo.



Poniedzialek
Ciecierzyca ze straczkami
Morela z jablkiem

Wtorek
Soczewica z brokulem
Kiwi z morelami

Sroda
Ryz z brokulem
Ananas z tofu

Czwartek
Kasza jaglana z baklazanem i jajkiem
Tofu z pomarancza,mango,bananem i jablkiem

Piatek
Ziemniak,slodki ziemniak,brokul,szpinak,seler -zupa
Mango z gruszka

Sobota
Kasza jaglana z straczkami i polenta
Banan

Niedziela
Kasza gryczana z burakiem,selerem,szpinakiem i kalafiorem
Gruszka i jablko


Oprocz tego codziennie mleko (ok 500ml )i kaszka z jakims owocem. Owoce jako przekaski,czasem chrupki.Woda,pokrzywa,rumianek,lipa do picia.Przyprawy do obiadow:majeranek,kurkuma,koperek,pietruszka,oliwa z oliwek.

margo_t - 2013-03-25, 23:37

Zapomnialam napisac,ze Nikonek ma 8 miesiecy.
Kajcia - 2013-03-26, 10:52

7 i 3/4
nadrabiam zaległości

ś: kasza jaglana z jabłkiem
o: kasza gryczana, marchewka, żółtko
k; kasza trzy ziarna z jabłkiem, gruszką, morelą
chrupki kuku, chlebek,
pierś, woda

ś: kasza 3 ziarna z tartym jabłkiem i morelą na ml owsianym, chlebek
o: warzywa (marchewka, pietruszka, por) z kaszką kuskus, koperkiem i natką
d: krem z jabłek i susz śliwek z amarantusem
k: płatki jaglane z morelą
chrupki kuku, wafel ryżowy
pierś, woda, koperek

dziś:
ś: kasza trzy ziarna z susz śliwką, chlebek z oliwą
o: tak jak wczoraj +fasolka szparagowa, brokuł
d: jabłuszko z biszkoptem
k: płatki jaglane z mielonymi pestkami (to będzie nasz debiut pestkowy)
woda, koperek, pierś

dorothea - 2013-03-28, 09:21

zina napisał/a:
pare kawalkow orkiszowego chleba


Chyba też już dam młodemu zakosztować chlebka:)
Na pierwszy raz orkiszowy będzie najlepszy? czy może razowiec?

7,5miesiąca

przed wyjściem do pracy i babci mleczko cycowe

śniadanie w domu i reszta u babci: kasza jaglana z daktylem, kawałeczkiem banana, kiwi, rodzynkami, amarantusem i jabłkiem

w południe u babci świeży sok z marchewki i buraka- ok 180ml-pochłonięty :D

Po południu mleczko cycowe
Zupka z marchewką, pietruchą, soczewicą, brukselką z kaszą jęczmienną polana olejem lnianym

Wieczorkiem kaszka kukurydziana ze startym jabłkiem i marchewką
Mleczko cycowe.

zina - 2013-03-28, 10:51

10 msc

ranon jaglanka z gruszka, ziarenka, pospka amarantusowa

popoludniu makaron z sosem pomidorowym, brokulami i jarmuzem, oliwa

kiwi i jablko

chrupek

danie: kasza jeczmienna z gulaszem z ciecierzycy (cebula, czosnek, marchew, duuuzo jarmuzu, sos pomidorowy, ziola do smaku)

znowu kawalek jablka

Woda i mleko z piersi do picia

Chleba wczoraj nie bylo ;-)

Dzis pewnie bedzie podobnie bo mamy duuzo jarmuzu :mryellow:

zina - 2013-03-28, 22:58

dorothea, orkiszowy chyba lepszy moim zdaniem.
Gudi - 2013-03-28, 23:05

dorothea napisał/a:
Wieczorkiem kaszka kukurydziana ze startym jabłkiem i marchewką

jak to uczyniłaś? robię podejście z kaszą kuku - może ta młodej podejdzie, bo na razie wybredna ;/

dorothea - 2013-03-29, 09:05

Gudi napisał/a:
ak to uczyniłaś?

Ugotowałam na wodzie kaszkę kuku jak przestygła dodałam startą marchewkę i starte jabłko :)

Gudi - 2013-03-29, 10:02

dorothea, dzięki - w sensie, że surowe ok ok ;) ugotowałam kuku z gruszką - buzie otworzyła, drugi raz już nie ;/ aaa ja zwariuje - młoda NIC nie ja mi ;/
zina - 2013-04-02, 22:47

10 msc

Wczoraj

jaglanka z gruszka i zmielonymi nasionkami

zupa-krem z jarmuzu (ziemniak, cebula,marchew, seler, pietruszka, przyprawy)

Polenta z gotowanymi jablkami i suszona morela ze szczypta cynamonu ze zmielonymi migdalami


Dzis

Polenta z dnia poprzedniego, wafel ryzowy z amarantusem

Baklazan, brokula, korzen pietruszki, pare ziarenek ciecierzycy, chleb (menu w restauracji)

swieza zupa-krem z jarmuzu bez cebuli tym razem ale za to z platkami jaglanymi

deser malinowo-jablkowo-gruszkowy z popingiem z amarantusa

Do picia herbatka owocowa (lubi kwasne), woda i mleko z piersi na zyczenie

dorothea - 2013-04-04, 08:45

Prawie 8miesięcy:

- kasza jaglana z morelą, jabłkiem, kiwi i amarantusem
- barszczyk gotowany na włoszczyźnie pochłonięty ze zmiksowanym ziemniakiem ugotowanym z koperkiem
-kaszka orkiszowa instant z avocado

mleko cycowe, woda z doidy cup :)

Wprowadzam powoli gluten zaczęłam od chlebka orkiszowego i kaszki orkiszowej. Z chlebkiem to był super patent bo maczany w zupce o wiele bardziej mu smakuje, przez to zjada nareszcie wszystkie zupki jarzynowe :)

mruuu - 2013-04-06, 22:40

Gudi napisał/a:
dorothea, dzięki - w sensie, że surowe ok ok ;) ugotowałam kuku z gruszką - buzie otworzyła, drugi raz już nie ;/ aaa ja zwariuje - młoda NIC nie ja mi ;/


Ja mialam podobnie z Domininium...na poczatku nic nie chcial jesc (choc i teraz ma lepsze i gorsze dni) ale teraz ma swoje ulubione potrawy. Jak juz nic nie dziala to avokado+gruszka zawsze daje rade albo jaglanka+morelka albo mango, slodki ziemniak albo hit - buraczki z czym sie da :-) (tonacy brzytwy sie chwyta hehe)

Dominik 8 miesiecy:

-owsianka z suszona morelka, jablkiem i gruszka
-makaron organiczny z sosem pomidorowym (pomidory, cebula, bazylia, marchew, sweed) - pierwszy raz az taka roznorodnosc w jednym daniu i...zjedzone 5 lyzeczek w maxie :-/
-quinoa z brokulem - tez niewiele zjedzone

w miedzyczasie suchy chleb do raczki a do picia woda i cyc

bdw..Dominik nie bardzo chce pic wode..pije jakies 5-15ml na dzien...nie wiem jak go do niej przekonac. probowalam juz herbatki (koperkowa, rumiankowa) ale jest podobnie...no a wiadomo ze jak malo pije to potem problemy z wyproznianiem...jakies porady? Ratujcie pls!

Kajcia - 2013-04-06, 23:59

nie było mnie trochę, ale już jestem i piszę co u nas :)

8miesięcy
płatki jaglane z kuskusem, tarte jabłuszko, chlebek
kasza jęczmienna z warzywkami i oliwą z oliwek
kasza jęczmienna (za dużo na obiad zrobiłam) z płatkami jaglanymi, tarta marchewką i jabłkiem (ledwo ruszone)

chrupki kuku, biszkopt, chlebek
woda, pierś
Gudi
mój mały od razu wybierał sobie ulubione smaki i za nic nie mogłam przekonać go do czegoś innego. w końcu wyluzowałam i jak chciał jeść tylko morelkę ze słoiczka to mu dawałam i co jakiś czas podsuwałam coś innego ale tak bez ciśnienia. zmieniał sobie przysmaki a teraz w zasadzie zje wszystko. ale jak mu coś nie smakuje to nie ma szans żeby buźkę otworzył. po prostu musisz znaleźć odpowiedni smak, a potem to już z górki :)

żuk - 2013-04-07, 19:17

dziś słabo
W. 10mc
płatki jęczmienne i jaglane z jabłkiem bananem rodzynkami sezamem i poppingiem amarantusowym
zupa jarzynowa (ziemniak włoszczyzna brukselka fasolka szparag)
sałata lodowa ziemniak
cyc i cyc i cyc ;-)

mini77 - 2013-04-08, 06:57

Dziewczyny powiedźcie mi jak to jest z tymi warzywami. Chciała bym dla mojego maluszka( 6 miesięcy) dać inną zupkę niż ziemniak, marchewka, por które mam jeszcze z własnego ogródka, ale boję się warzyw kupionych w sklepie. Mieszkam w małej miejscowości gdzie nie ma dostępu do warzyw ekologicznych. Może powinnam wybrać mrożone? Doradźcie mi bo bo to moje pierwsze dzieciątko i nie mam jeszcze doświadczenia.
żuk - 2013-04-09, 09:53

W. wczoraj:
kasza owsiana z kurkumą, cynamonem i jabłkiem, banan
woda
zupa kalafiorowa, ogór kiszony
cyc
dziś:
brzeg od pizzy domowej
jaglana z amarantusem i sezamem, banan suszona morela
pół łyżeczki kefiru
na obiad chyba ogórkową machnę :-)

Kajcia - 2013-04-09, 14:37

8m:
wczoraj
kaszka owsiana instant, tarte jabłuszko, morelka
kasza gryczana z warzywami i dużo koperku
kaszka zbożowa instant z jabłuszkiem
obowiązkowo chlebek, 2 biszkopty, chrupek kuku
woda,
dziś
kaszka owsiana z bananem, jabłuszkiem
kuskus z warzywami (marchewka, brukselka, fasolka szparag)
pewnie kasza jaglana z owocami

słabo ostatnio u nas z jedzeniem, zęby ostro idą- dwójki na dole i jedynki na górze. oszaleć można

mini77 ja na początku starałam się kupować warzywa wiejskie (na bazarku znalazłam takiego sprzedawcę) i robiłam zupki tylko na tym. teraz trochę zluzowałam i kupuję czasem też normalne. z mrożonek to kupuję brukselkę, zielony groszek, fasolkę szparagową.

mruuu - 2013-05-07, 22:12

widze ze watek nieco podupadl...mam nadzieje ze ruszy ponownie...niebawem :)

Dominikowe menu na dzis (9m):
jaglanka na mleku migdalowym z rodzynkami, jabuszkiem i suszona sliwka (wczoraj byl maly problem z...wiadomo czym ;)
kasza z burakiem i wloszczyzna (podziamdziane w biegu pomiedzy zakupami a hustawkami)
czerwona soczewica z dynia, brukwia (nie wiem czy dobrze odmienilam :oops: ) i odrobina chedaru
awokado + gruszka (po wzgardzonym makaronie ze szpinakiem :roll: )
do picia woda i cyc

Kat... - 2013-05-07, 22:54

U nas dzisiaj:

11 miesięcy

-kasza jaglana, banan, wiórki koko, pestki dyni
-kawałek grahamki
-ziemniaki, białe szparagi, kotlet z jaglanej, sezamu, zielonego grochu i tymianku, sos z migdałów, świeżych pomidorów i bazylii
-sinlac, banan

prawie nic nie zjadła, skubała
do picia cyc, woda i mleko z nerkowców i daktyli

mruuu - 2013-05-23, 15:36

u nas wczoraj 8,5m:

ś: platki owsiane z jabuszkiem, rodzynkami i odrobina cynamonu
O: slodki ziemniak z porem i zielonym groszkiem
D: jaglanka na mleku koko z suszona morelka, bananem i wiorkami koko
K: dynia, jablko i jagody

w miedzyczasie napewno jakas skorka chleba albo kawalek bulki wysepiony ode mnie albo taty, kawalek mandarynki, chrupek kuku i kawalek wysepionego wafla ryzowego

Do picia woda, cyc i formula

qetrab - 2013-05-23, 19:39

małe tsunami jadło dziś:

banan z pestkami dyni
soczewicza czerwona z selerem, marchewką, papryką i brokułem
kilka winogron
placuszek z mąki razowej i otrąb żytnich

Kat... - 2013-05-23, 22:22

Zbliżamy się do roku, ostatnie niemowlakowe tygodnie

-płatki jęczmienne z bananem, rodzynkami, kurkumą, cynamonem i imbirem+ masło kokosowe
-ogórek świeży
-chrupki kukurydziane
-pizza, sos: zmielone pestki dyni, czosnek, majeranek, świeży pomidor i na to zielone szparagi, pieczarki, dymka ze szczypiorem kukurydza, pomidor
-sinlac

do picia kilka łyków mięty i z pół szklanki wody

mruuu - 2013-05-24, 12:02

Kat..., ta pizza....mmmm...chyba sprawie taka Chrumkowi jak wyzdrowieje bo narazie zapalenie ucha, antybiotyk i sredniawka z jedzeniem. Dzis poki co tylko banan :-(
Kat... - 2013-05-24, 13:30

Cytat:

Kat..., ta pizza....mmmm...chyba sprawie taka Chrumkowi jak wyzdrowieje
polecam. Dobry sos jest kiedy zamiast pestek dyni da się migdały. W sumie można wszystko, tego i tak nie czuć.
Widzę, że wpisałam pieczarki- były a nie na jej części.

mariaaleksandra - 2013-05-24, 18:09

Kat ja daje J pieczarki czasem w kotlecikach kaszowych czy cos. Podobno grzyby nie, ale podobno pieczarki to nie jak grzyby... Nie wiem czemu ale gdzies tak slyszalam.
qetrab - 2013-05-26, 13:56

Mała łobuzica miała dziś na śniadanie banana z sezamem i zarodkami pszennymi :)
Kat... - 2013-05-26, 17:21

mariaaleksandra napisał/a:
podobno pieczarki to nie jak grzyby
no ja też słyszałam ale jakoś wolę jeszcze poczekać.
Teraz D dorwała jakąś wyschniętą bułkę i nie chce oddać, już pół sobie starła :-)

mruuu - 2013-05-29, 11:46

Kat..., stare bulki sa najlepsze! Dominik tez podkrada te przygotowane dla ptaszkow hehe...
U nas wzoraj:
- platki owsiane na mleku sojowym wzbogaconym o wapn i vit d z gruszka i bananem
- zupa z dyni, marchewki, pietruchy i pomidorow na maselku z makaronem i odrobina sera zoltego
- jakglanka z morelka suszona, bnanem i rodzynkami
- reszta jaglanej z marchewka, pomidorem, bazlia i natka
Do pucia cyc, woda i formula

Dzis mam nadzieje wyprobowac ten przepis na pizze bo apetyt powoli wraca :D

gosia_w - 2013-06-03, 20:57

tu omyłkowo trafiła siedmiolatka, ale jest już we właściwym dziale
Kat... - 2013-06-03, 21:56

gosia_w napisał/a:
3 listki młodego szpinaku
uwielbiam Twoją dokładość :-D
A ta Twoja
gosia_w napisał/a:
siedmiolatka
to już raczej mowlak ;-) No sama widziałam :-)
gosia_w - 2013-06-04, 05:39

Kat... napisał/a:
to już raczej mowlak
ups... wątek nie ten :lol:
przeniosłam, żeby ktoś się nie zasugerował ;-)

mini77 - 2013-06-11, 21:57

Ciągle się uczę gotować dla mojego maluszka teraz ma 7,5 miesiąca. Mam kilka pytań:
Jak podajecie amaratus bo kupiłąm i nie wiem jak go gotować ? Czy trzeba wcześniej namoczyć? Kiedy dajecie ciecierzycę i kaszę gryczaną. Kiedy można podawać migdały?

mruuu - 2013-07-02, 14:17

mini77, z amarantusem to Ci nie pomoge bo sama nie wiem ale ja cieciorke podobnie jak soczewice i gryczana zaczelam dawac w 8miesiacu. migdaly zaczelam podawac od przyrzadzenia owsianki na mleku migdalowym juz w 7miesiacu. za pierwszym razem zmieszalam mleczko migdalowe z sojowym albo kokosowym (niemapietam dokaldnie) i czekalam czy bedzie jakas niepozadana reakcja a ze nie bylo to pozniej juz samo mleczko migdalowe uzywalam. same migdaly mozesz dodac np do platkow owsianych albo zupy z dyni...mozliwosci jest sporo. ja od samego poczatku podpatrywalam w tym dziale co dziewczyny daja i w jakim wieku i wiele przepisaow zaczerpnietych stad na dobre zagoscilo w naszej kuchni :)
mruuu - 2013-07-02, 14:28

Dominik 10m:
s: platki owsiane z jablkiem, cynamonem i rodzynkami (wzgardzone po tym jak dojrzal tosta na moim i taty talezu wiec zapchal sie chlebkiem ;) )
O: risotto warzywne (ryz brazowy, marchew, pomidor, ziemniak, cebula, mleko sojowe, odrobina oleju lnianego)
D: banan do raczki i pure z banana, jablka i pomaranczy
K: warzywa z pary (marchew, kukurydza, fasolka szparagowa) powybieral tylko marchweke ;)

w mniedzy czasie ciastko ryzowe zasladzane sokiem jablkowym

Po prawie miesiacu walki o kazdy kes podczas kazdego posilku spowodowanej zabkowaniem i idacym za tym zapaleniem ucha, Domininium w koncu sie odblokowal!! :D

owca - 2013-07-18, 07:58

to nie ten wątek ale nie wiem gdzie dopisać... czy ja mogę podać młodej kaszke kukurydzianą? W necie znalazłam że może mieć gluten, ale nie wiem ma czy śladowe ilości, czy po prostu ma bo ma :-/ a ja nie robiłam "ekspozycji" jeszcze.
Pipii - 2013-07-18, 08:34

kukurydza nie zawiera glutenu. Jednakże może być glutenem "zabrudzona" - tak zwane śladowe ilości. Kukurydza jednak nie jest dobrą alternatywą - większość powszechnie dostępnych w sklepach jest zmienionych, ulepszonych, podobnie jak pszenica. Albo wybieraj eko, albo poczekaj z wprowadzeniem kukurydzy jeszcze.
Kasza jaglana, ryż brązowy okrągły w zupełności na początek wystarczą.

owca - 2013-07-18, 08:57

Pipii dzięki:)
MartaJS - 2013-10-02, 21:08

Nieśmiało odświeżam wątek :-)

Tymo 7 mc

cyc na żądanie
obiad: fasolka szparagowa do łapki (zjedzona może w sumie jedna, reszta rozdrobniona i wypluta)
kolacja: jabłko ugotowane z łyżeczką mąki migdałowej

libelle - 2013-10-04, 14:19

witajcie dziewczyny :lol: chcialam zapytac czy slyszalyscie o soku ROTBÄCKCHEN ktory jest pelen zelaza,owocow i miodu? chodzi mi tu glownie o zelazo bo wlasnie zakupilam owy cud i po otwarciu az mi w nocha poszedl zapach zelaza ktorego nasze maluchy potrzebuja no i my po czesci tez :D mieszkam w Niemczech i tu jest ten sok bardzo popularny i w roznach smakach i od wielu,wielu lat podaja i podawaly go nawet prababki swoim dzieciom wiec jest to firma od lat dzialajaca tu na rynku i cieszy sie wielka renoma.czytalam na ten temat ostatnoi duzo i nawet dzwonilam do tej firmy bo napisane jest na butelce ze niemowletom nie podawac a ja wczoraj dalam mojemu Lenowi-7 miesiecznemu-oczywiscie rozcienczylam z woda a pil jak szalony wiec ma zapotrzebowanie na ten cud fabryczny :D
libelle - 2013-10-14, 08:01

widze ze watek zamiera a tak chetnie dalej bym sledzila menu waszych pociech i sama doznala inspiracji kulinarnych :cry: :-(
bogna31 - 2013-10-15, 10:57

witam serdecznie
no to ja zaczynam , bo bardzo mnie ten wątek wkręcił i zainspirował:)
Sara-7,5 m-ca
Pierś na żądanie
Ś: płatki jaglane i płatki z amarantusa z morelką suszoną, malinkami i mlekiem migdałowym
O: papka jarzynowa: burak, brokuł, kalafior, ziemniak
D: jabłuszko z bananem

Sara je malutko, i jestem ostrożna z BLW, bo niestety jeszcze się krztusi

go. - 2013-10-24, 14:19

6,5 mies:

na blacie pierwszy obiad: -jaglanka w kostkach
-burak we "frytkach":)
-czewona soczewica

drugi obiad, taka w sumie obiado-kolacja:
zupa cukiniowa na bulionie warzywnym z ryżem brązowym

jagodzianka - 2013-10-24, 15:55

gosia, widzę lecicie po bandzie. :P I jak się Gajce podobało?
go. - 2013-10-24, 17:11

jagodzianka napisał/a:
gosia, widzę lecicie po bandzie. :P I jak się Gajce podobało?


całkiem, całkiem, ale chyba bardziej Badylowi :mrgreen:

W ogóle już miała wczoraj "szczepienie glutenem" :roll: ]:-> Starałam się nie przypalić kukurydzianki w kuchni, S. miał w ręku grahamkę i nagle słyszę "popać mama, gaja ma buke!". Odkrzyknęłam tylko "widzę". Za 2 minuty wychodzę, a tam w dziobie rozmemłana już papka, która została połknięta zanim zdążyłam paluchy do dzioba włożyć, no i kawał skórki w ręku. Ale się S. chichrał :mrgreen:

AzjaB - 2013-10-31, 11:02

go., u nas też podobne "szczepienie" za nami. Tyle, że skórkę od chleba dał Magdzie mąż... "Przecież ona tego nie zje..." Ja byłam zajęta obiadem, pilnowałam jej chłop, po chwili słyszę "oooo, a jednak zjadła..." Zanim się zorientował skórka została przerobiona na papkę i połknięta...

Dzisiejsze menu, Madzia prawie 7 miesięcy:
-kasza jaglana instant z musem gruszkowym
-zupa dyniowa (marchew, pietrucha, ziemniak, dynia, olej rzepakowy, pokrzywa, brązowy ryż)
-dodatkowo do obiadu warzywa do rączki
-tarte jabłko
-kawałek wafla ryżowego, chrupek kuku
-cyc, woda

AzjaB - 2013-11-09, 11:10

No i co, nikt nie pociągnie tematu?

Madzia, 7 miesięcy

-jaglanka z mm. bez dodatków
-barszcz "ukraiński" z koperkiem, pół żółtka (jajo od swojej kury)
-placuszki ziemniak, dynia, cukinia (nie spotkały się z akceptacją dziecka, za to kotów bardzo)
-mus morelowy
-woda, cyc

faf - 2013-11-12, 19:59

Bebix na dzisiaj:
Parę łyków herbaty z pokrzywy z dziką różą
Pół kromki bułki pszennej z pasta z komosy ryżowej, soczewicy i kaszy jaglanej
2 plasterki jabłka
Pół cząstki pomelo :oops:
50 ml kaszki ryzowej z 3 daktylami
Mała marchewka
Pół słupka ziemniaczka :roll:

Jak na nią to dużo :roll:
Azja skąd masz jaglaną instant?

AzjaB - 2013-11-13, 20:00

faf, z Allegro :) To kaszka Babydream ale Niemiecka, u nas nie dostępna. Wygodne to, baaardzo. Mam też gryczaną z Humany i gryczano-kukurydziano-jaglano-ryżową Humany. Wszystko z Allegro i wszystko Miemieckie ;-)

Madzia dziś (7 z hakiem):
- kasza gryczana instant z musem morelowym
- risotto z warzywami jedzone łapką
- zupa jarzynowa z łyżeczki
- tarte jabłko z chrupką kuku

faf a Wy po ekspozycji na gluten?

faf - 2013-11-13, 20:35

nie, nie powiedziałabym. podałam jej raz po 5 m-cu i skończyło się słabo. teraz od 7 m-ca znowu zaczęłam i nie ma reakcji. nie odmierzam, bo w wypadku nin nie ma sensu. jak jest łaskawa to zje 1/10 tego co jej przygotuję, a jak ma zły dzień to nic.

tak więcej dzisiaj to drugie:
20 ml kaszki ryżowej z daktylami na moim mleku,
pół wafla ryżowego 7 zbóż
2 kęsy cykorii
3/4 piętki chleba razowego ze słonecznikiem na zakwasie

:roll:

MartaJS - 2013-11-13, 21:00

Tymo, 8 mc

- mleko cycowe
- mikry kawałeczek omleta
- ziemniak głównie wgnieciony w otoczenie
- pół filiżanki kaszki ryżowej z odrobiną wiśniowego soku

U nas skórki od chleba - stały element diety :-)
A i tak najbardziej lubi psie chrupki :-P
:-)

MartaJS - 2013-11-13, 22:23

faf napisał/a:
heh, pocieszające menu.


Mogę zamieszczać częściej ;-)

faf - 2013-11-14, 10:36

yes m'dame, please do it! ;)
go. - 2013-11-14, 10:48

nie, to moja jest żarłokiem, wczoraj
7 + kilka dni:
mleko migdałowe- szklanka
quiona z czerwoną soczewicą, fasolą szparagową i oliwą- cała, pełna miseczka
mleko ryżowe, 3/4 szklanki
kukurydzianka z melonem, pełna miseczka
ziemniak i burak -w kształcie frytek
mleko migdałowe- szklanka

AzjaB - 2013-11-14, 20:04

go., no to faktycznie masz łasucha, ja myślałam że Magda dużo je ;-)

Magda, 7 z kawałkiem
- kasza z malinami
- 1/3 wafla ryżowego, chrupki kuku
- zupa brukułowa
- kasza z fasolką szparagową - jedzona samodzielnie
- banan
- woda do picia

faf - 2013-11-14, 21:17

Azja, kasza z fasolką na sztywno czy jedzona łyżeczką?

7 m-cy + 3 tyg.:
kaszka ryżowa z 3 daktylami 15 ml
1/2 wafla ryżowego 7 zbóż
coś tam żółtka
1/2 winogrona
1 duuża marchew
3 fasolki szparagowe
3 małe naleśniczki w kształcie serduszek (przemycone żółtko) ;-)

AzjaB - 2013-11-15, 14:18

faf, próbowałam gotować na sztywno, lepić kulki, ale nie kumała że to jedzenie :roll: A jak dostanie na sypko to jak koparka wcina całymi garściami. Jak robiłaś naleśniki?

7 i 1,5 tygodnia (planowo)
- kaszka z suszonymi morelkami
- zupa dyniowa
- melon, jabłko, gruszka - do łapki
- chrupki kuku
- jabłko pieczone z suszonymi śliwkami

Dziś owocowo, a co :-)

go. - 2013-11-18, 11:26

7,5m:
mleko migdałowe
quiona z surową marchewką i jabłkiem
grochówka z pietruchą, brokułem, ziemniakiem, marchewką, majerankiem
mleko ryżowe
frytki buraczane pieczone z oliwą
nutramigen

MartaJS - 2013-11-18, 11:58

Tymo 8,5 mc (wczoraj)

mleko cycowe całodobowo
śniadanie - trochę ryżu
pół wafla ryżowego
obiad - sporo ryżu, marchewka i pietruszka z zupy - większość wywalił, ale trochę zjadł
biszkopcik 8-)
kolacja - spora porcja kaszki ryżowej instant ze zmielonymi nerkowcami i sokiem wiśniowym

AzjaB - 2013-11-18, 20:19

Magdulec 7 i 2 tygodnie

- kasza z różnych zbóż z suszoną morelą
- zupa jarzynowa z jarmużem
- brokuły do łapki
- chrupek kuku, wafel ryżowy
- jabłko z suszoną śliwką
- woda, cyc

Sylwunia999 - 2014-02-09, 20:37

Sara, 9 miesięcy i 7 dni :)

pierś na żądanie (przez całą dobę)

śniadanie: kaszka orkiszowa pełnoziarnista eko, pół banana, do tego zmielone: jagody goji, sezam, rodzynki (miseczka, około 200ml)

jedzonko po drzemce: pół szklanki samodzielnie robionego mleka ryżowo-daktylowego, 3/4 plasterka ananasa, suszona morela, pół jabłka - wszystko zagotowane i zmiksowane. Wyszło bardzo smaczne, konsystencja też bardzo fajna, bo mleko było gęste :)

obiado-kolacja: ugotowałam dziś krupnik, więc odłożyłam dla córki porcję przed dodaniem "dorosłych" przypraw - marchewka, pietruszka, por, ziemniak, kasza gryczana niepalona, trochę oleju rzepakowego, koperek, natka pietruszki (2/3 szklanki)

W ciągu dnia: kilka paluszków junior, pół wafla ryżowego wieloziarnistego

Do picia: rumianek, woda

mermezd - 2014-03-17, 19:23

Lilka 8 mcy z kawałkiem;)

-zupa jarzynowa( marchew, ziemniak,por, pietruszka) z kaszą jaglaną

-wystygnięta na sztywno jaglanka do łapki

-pasta z pasternaka

-jagody z odrobiną kaszy manny

-chrupki kuku

- do picia- woda, pokrzywa i cyc na żądanie

mermezd - 2014-03-18, 19:26

8 i pół mca

- kleik ryżowy ze startą gruszką
- chrupki kuku
- kasza gryczana utarta z kalafiorem + kalafior do łapki
- jabłko,dynia, manna
- cyc na zawołanie
- sporo wypitej pokrzywy

diancia - 2014-03-22, 15:31

jaki fajny wątek :) czemu ja o nim wcześniej nie wiedziałam? :roll:

10,5 miecha

- kuku-jaglanka z duszonym jabłkiem
- 4 chrupki gryczane + 120 ml ryżowego z wodą
- miseczka zupy: dynia, ziemniak, mnóstwo natki pietruchy, soczewica cz, oliwa
- pół banana, chlebek kuku-ryżowy
- wysępiona zupa z białych warzyw + marchew i soczewica
- kuku-jaglanka na ryżowym
- ryżowe z wodą do spania
- 150 ml hippa w nocy (co staram się zmienić na ryżowe, spróbuję też podać sojowe dla dzieci)

- kuku-jaglanka z duszonym jabłkiem
- 3 chrupki kuku-jaglane + 100 ml ryżowego z wodą
- zupka dyniowa jak wczoraj
w planach jeszcze:
- zupa brokułowa z amarantusem
- pół banana
- kuku-jaglanka z suszoną morelą na ryżowym

mermezd - 2014-03-22, 22:57

O matko ile Staś je :shock: tylko pozazdrościć, moja tylko czasem coś liźnie i najedzona...
diancia - 2014-03-23, 12:05

mermezd, dzięki :-> ale wiesz, Staszek ma dłuższy staż niż Lilu w stałych pokarmach, zresztą zaskoczyło tak naprawdę dopiero ok 3 miechy po pierwszej marchewce ;) dziś na przykład znów gorzej, więc różnie bywa.
diancia - 2014-03-26, 11:10

10,5 miesiąca

- kaszka kuku-jaglana
- 4 chrupki gryczane + 50 ml wody (wow!)
- 150 ml mleko ryżowe
- miseczka (ok 150 ml) zupy pietruszkowej: pietruszka korzeń, pietruszka natka, marchewka, ziemniak, jabłko, ciut czosnku, soczewica czerwona, oliwa (na maksa zmiksowane, bo innym ostatnio pluje)
- 5 pełnych łyżeczek sosu do makaronu bez makaronu: szpinak, marchewka, dużo czosnku, dużo natki, płatki drożdżowe, soczewica czerwona, pomi suszki, oregano (na maksa niezmiksowane, bo to dla mnie obiad miał być :-P )
- znów trochę zupy pietruszkowej (może ze 100ml)
- kaszka kuku-jaglana

PchlaSzachrajka - 2014-03-26, 17:13

Sebek, 11m

sniadanko owsianka z nasionkami chia
II sniadanie dwa jablka z ryzem i zurawina
obiadek spagetti z makaronem orkiszowym i doszem
deserek jaglanka z dynia i brokulami
kolacja mleczko

przekaski: chlebek orkiszowy z maselkiem,

diancia - 2014-04-08, 10:43

11 miechów

- kleik ryżowy z kuku-jaglanym chrupkiem ;)
- ok 100 ml pokrzywy z maliną ode mnie z kubka
- zupa: pietruszka, marchewka, cebula, ziemniak, soczewica czerwona, jabłko, żółtko, majeranek, tymianek, natka pietruchy + kilka łyków soku wielowarzywnego ode mnie z kubka
- wafel kuku-ryżowy + 200ml mleko ryżowe
- jabłko z połówką banana (zmiksowane), trochę fasolki szparagowej, trochę wody
- kaszka kuku-jaglana
- 200 ml hippa w nocy

mermezd - 2014-04-14, 21:38

9 mcy z kawałkiem

Kleik ryżowy z rozgniecionym bananem, kasza gryczana niepalona z brokułem i odrobiną masła, chrupki kuku, kawałek chleba, cyc cały dzień, poza tym do picia pokrzywa i melisa.

mermezd - 2014-04-18, 20:05

9 mcy 2 tyg.

śniadanie:
- kaszka kuku z bananem, suszoną śliwką i morelą

2. śniadanie:
- powtórka ze śniadania

międzyczas:
- chrupki kuku, chrupki 7 zbóż

obiad:
- zupa- marchew, ziemniak, cebula, czosnek, pietruszka, natka, soczewica, komosa ( to chyba wszystko)- oczywiście zjadła tylko łyżeczkę :-?

kolacja:
- manna z musem jabłkowym

cyc całodobowo

jaskrawa - 2014-04-21, 23:12

matko, Wasze maluchy jedzą więcej niż moja prawie-trzylatka.
nie wracam tu więcej :D

mermezd - 2014-04-22, 09:32

jaskrawa łączę się w bólu :lol:
libelle - 2014-04-22, 18:25

Lennox zaraz 14 m-cy
flacha
kasza owsiana z mielonymi pestkami i tartym calym jablkiem
duzy wafel wieloziarnisty
flacha
biala ryba z makaronem tagiatelle w pomidorach i smietanie
jogurt z platkami czekolady
sok z czerwonych owocow z woda
jajko na twardo utarte
wafelek ryzowy w mlecznej czekoladzie
flacha
pol buleczki wieloziarnistej z maselkiem,pasztecikiem pieczarkowym i pomidorkiem
flacha
kupa conajmniej 4 razy w ciagu dnia :D

axiana - 2014-04-23, 12:17

sniadanie owsianka z daktylami i suszona morelą
na obiado będzie zupa - kalafior, marchewka kasza gryczana, ziemniak
a na kolację naleśnik orkiszowy z masą z tofu i daktyli i do tego duszone śliwki

mermezd - 2014-05-12, 22:56

10 mcy 1 tydź.

Sniadanie: kasza kuku z bananem- ok. 20 łyżeczek:)
Obiad: ziemniak ubity z masłem, 6 razowych pene
Kolacja:manna z musem jabłko/marchew- 20 łyżeczek

W międzyczasie chrupki kuku, cyc i woda.

Mimblabla - 2014-06-06, 18:06

Z racji, że Bogo zaczął jeść jak odkurzacz, mogę w końcu włączyć się do wątku, bo jest o czym pisać ;)

9 m, 1,5 tyg

kasza jaglana z morelami suszonymi i jabłkiem
chleb z masłem
zupa z soczewicy, kaszy kuku, kaszy jaglanej, brokuła, groszku + lubczyk, papryka
razowy makaron z sosem pomidorowym, sezamem i kilka kostek tofu
na koniec dnia będzie kasza ta co rano

cyc i pokrzywa do picia

mermezd - 2014-06-23, 22:47

11 mcy 2 tyg

Śniadanie: Kasza kuku z bananem , suszonymi morelami i startymi migdałami.

2. śniadanie: świeży ogórek.

Obiad: kilka klusek, zupka marchewkowa z żółtkiem

Kolacja: kasza manna z jogurtem z jabłkiem i bananem, ogórek.

Całodobowo cyc, ponad to do picia koperek.

Mimblabla - 2014-06-24, 22:32

9 miesięcy, 4 tygodnie

jajecznica, pomidor i chleb żytni na zakwasie
kasza jaglana z morelą suszoną i jabłkiem
2 truskawki
koktajl ze śmietanki słonecznikowej domowej i borówek
zupa z kaszą jaglaną, fasolką szparagową, brokułem i lubczykiem

mermezd - 2014-06-24, 23:18

Mimbla dajesz młodemu białko jajka? czy ta jajecznica to z samego żółtka? bialko jest podobno bardzo bardzo alerg. sama jeszcze nie probowalam.

Ale Ci Bogutek ładnie je :-)
Zazdroszczę że tak wcina jaglankę, moja jak wyczuje na czubeczku łyzki od razu pluje :-P . Z kasz teraz to tylko manna, kuku, kleik ryzowy, kiedys lubila gryczaną ale teraz musi być na gładko inaczej dupa.

Mimblabla - 2014-06-25, 09:32

To prawda, że mocno alergizuje, ja przetestowałam niedawno i póki co nie ma żadnych odczynów, więc podaję - żółtko częściej, białko sporadycznie.

Je dość ładnie, ale ma też gorsze dni, kiedy by leciał na samym cycu. Jaglanke faktycznie chyba najbardziej lubi, ale on je ją od samego początku, bo na ryż jest uczulony.

Za to nie toleruje bananów (do tego stopnia, że jak widzi w kuchni, to chce dotknąć paluszkiem, przybliża go, ale nie dotyka i z takim obrzydzeniem się otrzepuje :lol:
żałuję tych bananów, bo tyle fajnych rzeczy można z nimi łączyć (Jabłania robi koktaile zielone na bananie Amelce, też bym chciała)
ziemniaki wchodzą tylko w zupie, samych nie tknie. A ostatnio zachęcona Twoim wpisem o tym jak Lila jadła bób, spróbowałam - reakcja prawie jak na banany ;)

mermezd - 2014-06-25, 10:46

:) :) no widzisz, każdy inaczej, moja banany by wcinała cały czas :-) a z tym bobem też różnie bo wczoraj ugotowałam i nie tknęła, chyba zależy od humoru, też muszę spróbować z białkiem i jajecznicą, nigdy na nic alergii nie miała..
Mimblabla - 2014-06-25, 18:07

9 miesięcy, 4 tygodnie

A dziś...
I śniadanie - kasza jaglana z jabłkiem i borówkami
II śniadanie - ta sama kasza w ilości ogromnej
koktajl truskawkowy na mleku owsianym domowym + siemię lniane
makaron razowy z cukinią i z pesto z botwiny (botwina, nasiona słonecznika, czosnek, natka pietruszki, olej lniany, olej rzepakowy)
zupa z kaszy jaglanej, brokuła i fasolki szparagowej z lubczykiem
3 czereśnie

mermezd - 2014-06-25, 18:34

A mi dziś chyba dziecko podmienili;)

Śniadanie: kawałek moreli, sporo kleiku ryżowego z bananem i migdałami

2 śniadanie: troszkę zupy pomidorowej

Obiad:ziemniaki i duuużo bobu, na drugie zupa pomidorowa

2 czereśnie

Na kolację planuję zupę z żółtkiem

Mimblabla zazdroszczę urozmaicenia! jak ja próbuję eksperymentować efekt jest taki że podłoga jest cała w jedzeniu, ale jestem dobrej myśli ;-)

Wychodzi na to że same okupujemy ten wątek ( bardzo go lubię) :-P

Mimblabla - 2014-06-25, 19:01

Też go lubię :) A co do urozmaicenie... raz jest, raz go nie ma ;) Zaczął jeść dużo i różnorodnie, jak zaczęłam go karmić z naszych talerzy ;)
eMka - 2014-06-26, 11:47

Miłosz, prawie rok:

śniadanie: owsianka z jabłkiem, śliwką suszoną + posypka (dynia, słonecznik, siemię, sezam)
II śniadanie: kromka chleba z twarożkiem tofu ze szczypiorkiem
obiad: zupa jarzynowa
kolacja: fasolka szparagowa
W międzyczasie milion razy pierś + woda do picia.

Mimblabla - 2014-06-26, 18:45

Śniadanie I - kasza jaglana z jabłkiem, truskawką, zmielonym sezamem i olejem lnianym
Śniadanie II - trochę tej samej kaszy
Obiad - Gęsta zupa - kasza gryczana niepalona, soczewica czerwona, marchewka, dużo naci z marchewki, olej lniany
Kolacja - mus z marchewki z sokiem z cytryny

mermezd - 2014-06-26, 22:06

Śniadanie: kleik ryżowy z suszoną morelą, bananem i migdałami
2. śniadanie: wafle zbożowe
Obiad: pomidorówka z żółtkiem
Podwieczorek: kluski, ogórek kiszony, kawałek jabłka, krakers
Kolacja: kasza manna z zupką marchewkową i migdałami
2. kolacja ( :shock: ) sporo ziemniaków z koperkiem

Cyc, woda.

milka - 2014-07-09, 23:04

O jaki temat, swienty jak pomyslow brak :)

9 i pol miesiaca:

-jaglanka z rodzynkami, jablkiem, cynamon, utarty orzech laskowy,
-podduszona mieszanka: pieczarki, mlodziutki por, cukinia, cebulka, szczypiorek z kasza gryczana na sypko,
-banan, wafle ryzowe,
-zapiekane: slodki ziemniak z ziolami prowansalskimi, brokul z odrobina parmezanu, oliwa, quinoa czerwona, wafle ryzowe z humusem, ogorek korniszon maly jeden.

Hej, sexi to pesto z botwiny :)

mermezd - 2014-07-10, 23:08

milka o rany dajesz pieczarki takiemu maluchowi? :shock: Nie zaszkodzi?Nie za ciężkie?

U nas dziś: (Lila 1 rok)

śniadanie: trochę jogurtu z owocami leśnymi
obiad:spagetti ze szpinakiem czosnkiem i fetą
kolacja: manna z zupką jarzynową i żółtkiem, ogórek kiszony i świerzy

cyc, woda

AzjaB - 2014-07-11, 20:12

O w końcu ruszył temat :)

Magda 15 miesięcy:

- jaglanka z jagodami, siemieniem
- zupa brokułowo-szpinakowa z brązowym ryżem
- jajecznica, plaster żółtego sera
- kasza ryżowa z borówkami
- jabłko

Cyc i woda :)

milka odważna jesteś - pieczarki, korniszon?

diancia - 2014-07-11, 21:16

Staś, 14 miesięcy

- kaszka kuku-jaglana (ok 200 ml), trochę jajecznicy ode mnie, 1/2 chlebka chrupkiego orkiszowego z dynią
- banan (cały :shock: ), kawalątek malutki czekolady gorzkiej z pomarańczą :oops:
- zupka soczewicowa (marchew, dymka, seler, natka pietruchy i marchewki, ziemniak, soczewica czerwona, jarmuż, curry, majeranek, olej lniany) ok 200 ml, 1 chlebek chrupki jw.
- kotlet bobowo-ziemniaczany
- banan, 3/4 muffinki owsianej z bananem i borówką
- kaszka kuku-jaglana, ok 200 ml

picie: mleko sojowe, pokrzywa z aronią i czystkiem, woda

rety, ile on dziś zjadł! :shock:

mermezd - 2014-07-11, 22:17

Diancia Staś chyba nigdy nie przestanie mnie zadziwiać ze swoim apetytem :-D

Jak robisz kotlety bobowo ziemniaczane?

U nas dziś baaardzo kiepsko z jedzeniem.
Na śniadanie łyżeczka może diwe jogurtu
Na obiad zrobiłam jej pyszną zupę ogórkową pomyślałam że jak uwielbia kiszone to zje, to nie chciała nawet liznąć, do tego spagetti z (nie chwaląc się:) boskim sosem pomidorowym - nie chciała. Może zjadła z jedną kluskę jak spłukałam z niej sos.
Na kolację co zrobiła też nie zjadła, więc mogę powiedzieć że zyła dziś tylko cycem i kawałkiem małosolnego.

milka - 2014-07-11, 23:45

Hmm.. odwazna, nieodwazna.. w zamysle blw, je tak jak i my. Poponuje, obserwuje. Korniszon mnie zdziwil, nie bede jednak podawac do kazdego posilku ;-) Warzywka, owoce i kasze ekologiczne.

A dzis:

-makaron motylki na zimno z pomidorem, bazylia, czosnkiem i utarta cukinia, olej z pestek dynii, pychota!
-salatka: burak ugotowany, pomidor, jajko, salata (poskubala tylko troche), figa, bagietka pol-razowa z ziarnami roznymi,
-banan, figa,
-rondelki bagietki z guacamole, z maslem i ciupinka sera koziego

mermezd jak to u was wyglada, jecie wszyscy razem? Dajesz jej samej jesc?

mermezd - 2014-07-12, 00:14

milka napisał/a:
mermezd jak to u was wyglada, jecie wszyscy razem? Dajesz jej samej jesc?

karmię ją łyżeczką o ile daję kaszę albo zupę a tak to sama wcina, czasem tylko spagetti muszę jej pomóc bo się męczy :lol: a i jemy przeważnie razem w miere możliwości.

mermezd - 2014-07-14, 23:16

Lilianka 1 rok

Śniadanie: kleik z bananem, migdałami i musem brzoskwiniowym, kawałek ciasta drożdżowego

Obiad: nie chciała jeść

Podwieczoek: ogórek kiszony, chrupki kuku

Kolacja: :shock: :-) pół szklanki zupy ogórkowej z koperkiem, manna z musem bananowo morelowym, sporo spagetti ze szpinakiem

woda, cici;)

diancia - 2014-07-15, 15:09

Cytat:
Jak robisz kotlety bobowo ziemniaczane?
najprościej jak się da ;) blenduję razem bób i ziemniaki z odrobiną oleju, dodaję cebulkę/por/szczypiorek/czosnek (co mam pod ręką), majeranek, cząber, natka pietruchy, czasem sambar masala lub ciut curry + trochę mąki owsianej jak się masa rozłazi (ale ma być raczej mazista - przez ziemniaki) i albo piekę w piekarniku albo obtaczam w mące razowej z sezamem i płatkami drożdżowymi i smażę na patelni - tych raczej Stasiowi nie daję ;)

co do apetytu to serio bywa bardzo bardzo różnie. Czasem przez cały dzień pije tylko mleko, ew. chrupka skubnie. Całe szczęście tych dni jest coraz mniej a jak są, to mówię sobie, że ma do tego prawo i odpuszczam ;)

Staś, 14 miesięcy

- kaszka kuku-jaglana, ok 200 ml
- tekturka orkiszowo-żytnio-dyniowa z guacamole, 2 ćwiartki ogórka świeżego, pół wafla ryżowego z pastą groszkowo-pomidorową
- 200 ml hippa z owsianym do drzemki
- zapiekanka chlebowa ze szpinakiem i jajkiem, kawałek ok 1/8 tartownicy; 100 ml zupy ogórkowej z jaglanką
- ciastko owsiane ze słonecznikiem i sezamem
- kaszka kuku-jaglana, ok 200 ml

picie: woda, pokrzywa z aronią

terra - 2014-07-17, 09:23

Jakie szczęście, że odkryłam ten wątek! Młody od jakiegoś tygodnia gardzi moimi warzywnymi obiadami. Będę się teraz wami inspirować :mryellow: Nie chcę zaśmiecać wątku, ale tyle z was podaje nasiona, a ja wciąż nie wiem jak je obrabiać... Moczycie je najpierw, czy tylko mielicie i od razu na talerz? A warzywa eko, targowe, czy warzywniakowe?

Nati- ok. 10,5 miesiąca

U nas standard śniadaniowy to jaglanka gotowana z połówką jabłka, dwiema morelami, łyżeczką poppingu amarantusowego, sezonowymi owocami (dziś czerwona porzeczka) i jeśli się uda kupić to z eko bananem.

Obiad, który został zaakceptowany ;-) Zupka z młodej kapusty (kapucha, marchewka, korzeń i natka pietruszki, seler, por, ziemniak, odrobina pomidora do smaku, majeranek, tymianek). Drugie danie- ugotowane, starte buraczki, ziemniaki z koperkiem, marchewka ugnieciona i marchewka do ręki, do tego wszystkiego odrobina dobrego oleju rzepakowego (lnianym też ostatnio gardzi).

diancia - 2014-07-17, 12:22

terra napisał/a:
Moczycie je najpierw, czy tylko mielicie i od razu na talerz?
ja tylko mielę.
terra napisał/a:
A warzywa eko, targowe, czy warzywniakowe?
zależy jakie i zależy kiedy ;) teraz dostajemy trochę od dziadków z własnej uprawy, trochę z targu, a korzeniowe staram się dawać eko. Zimą praktycznie wszystko daję eko, bo jakoś mocno niepokoi mnie marchewka z placu czy biedronki ;) zresztą zimą zostają same tanie warzywa do jedzenia, więc finansowo nie jest najgorzej ;) co do nieeko warzyw to warto stosować metodę moczenia 2-3 minut w wodzie z sodą - zawsze trochę toksyn się wypłucze.
milka - 2014-07-17, 23:29

My wlasnie robimy eksperyment i tylko eko kupujemy w tym miesiacu. Jest drozej, ale jakosc inna. Po przeczytaniu ksiazki o tym jak to sie duzo uzywa pestycydow we Francji, nie daje rady jej podac nie eko.

Marylou 9,5 miesiaca:

-koktajl: banan, czarna porzeczka, woda - z palcow zlizywala sobie i troche z kubka wypila, kawalek bagietki pelnoziarnistej,
-niby zupa z kawalkami: marchewka, fasolka szparagowa, por, quinoa, olej slonecznikowy
-suchona morela, kawalek sezamka (w skladzie sezam, miod)
-borowki, figa, jogurt z sera koziego

Ciezko ocenic ile je, sporo zostaje wtarte we wszystko wokol :)

Woda, piers.

Cos kiedys slyszalam, ze miodu nie mozna podawac. Ktos cos wie?

AzjaB - 2014-07-18, 22:16

milka, my miód daliśmy po 1 urodzinach, nic się nie dzieje.

terra, u nas na początku tylko eko lub swoje warzywa, owoce. Taraz w miarę możliwości swoje, ale też sklepowe.

Magda, 15 miesięcy

-jaglanka z mielonym siemieniem, borówkami
-zupa z fasolki szparagowej z brązowym ryżem
-ziemniaki, fasolka szparagowa z masłem, młode marchewki, 4 jajka przepiórcze :shock: (uwielbia je)
-arbuz
-kleik ryżowy z jagodami
-woda, cyc

Kamyk - 2014-07-25, 22:51

To I Natka dolacza do watku :-)
Do dzisiaj pare rzeczy polizala, a dzisiaj w koncu dostala cos do wszamania. Chcemy rozszerzac diete zgodnie z pelnym BLW, wiec Mala dostanie to co u nas na talerzu (no moze prawie): Dzisiaj:

Natalka, 6 miesiecy:
- jaglanka z duszonym jablkiem I gruszka
- ziemniak z buraczkami
- ziemniak

Radochy bylo mnostwo. Przy probie zabrania buraczkow, moje dziecko po raz pierwszy w zyciu wyrazilo GLOOOOSNY protest :shock: Wieczornemu pyrkowi towarzyszlo lekkie krztuszenie. Jak szybko Maluchy przestja sie krztusic? Mimo, ze wiedzialam, ze tak moze, a wrecz na pewno bedzie to cisnienie mi sie podnioslo :roll:

eMka - 2014-07-27, 09:36

Miłosz prawie 13 mcy wczoraj:
jaglanka z malinami, zmielonym siemieniem, sezamem i słonecznikiem
arbuz
tofucznica
2 kanapki z awokado i pomidorem
woda, cyc


a kiedy tego pisałam tego posta dorwał mój kubek z kawą i sporo wypił.... wcześnie zaczął.

Kamyk - 2014-07-27, 10:34

eMka, no to bedziesz miala dzisiaj doenergetyzowanego Malucha :lol:

Natalka 6 miesiecy, wczoraj:
jaglanka z duszonym jablkiem I gruszka
ziemniak I kalafior

Oczywiscie wszystko zapewnie w mikro ilosciach, jesli cokolwiek jest polykane, a nie tylko memlane. Wczoraj obylo sie bez krztuszenia.

Jadzia - 2014-07-27, 13:26

Kamyk, świetnie Natalka zajada :) Fajnie, że wątek ożył...zajrzymy z młodym za 3miesiace ;) :P
gaba - 2014-07-27, 13:44

Kamyk, Natka cudna, jak zawsze a skupienie na buźce jakie :lol:
No i my wkrótce dołączymy, na razie robimy przetwory z działkowych warzyw i owoców żeby Jermek miał pyszności na zimę (robimy to za dużo powiedziane, babcia robi ;-) ).

Kamyk - 2014-07-28, 21:30

gaba, Jadzia, czekamy na Was niecierpliwie :-D
Natalka raczej niejadkiem nie bedzie. Az sie trzesie do jedzenia, a dzieki temu, ze jemy razem ja w koncu tez moge sie rozkoszowac posilkami, a nie na chybcika cos w siebie wrzucac :mryellow:

Natalka 6 miesiecy
wczoraj:
jaglanka
bob (to z reki mamy na moich kolanach), obieralam do polowy ona odgryzala i wypluwala - super zabawa :roll:
ziemniak z koperkiem, fasolka szparagowa

dzisiaj:
jaglanka z duszonym jablkiem i gruszka
ogorek malosolny
ziemniak z koperkiem, pomidor, kalafior

Wiem, ze jednak cos polyka, bo koperek przelatuje w formie zupelnie nie zmienionej

koko - 2014-07-29, 18:12

Kamyk, sól wykasuj ;-)
Kamyk - 2014-07-29, 23:06

koko, Dzieki za uwage. Ja praktycznie nie sole, symbolicznie. Malosolny byl bardziej koperkowo ugotowany niz solny. Odpuscilam calkowita eliminacje soli, bo zawsze na badaniach wychodzi mi niedobor sodu :roll: a takze moja homeopatka kazala mi wszystko malej solic, ze wzgledu na upaly, pocenie sie I tracanie mineralow. Wiem, ze cala literatura kaze eliminowac sol ze wzgledu na nerki, ale intuicja podpowiada mi, ze te ilosci, ktore dostanie jej nie zaszkodza.

Dzisiaj w podrozy wiec zarelka nie bylo, ino cyc.

mermezd - 2014-07-30, 08:24

Hej:) słuchajcie Lilka uwielbia ogórki malosolne i kiszone, potrafi 2 zjeść od razu. a one przecież mają kupe soli, powinnam przestać jej tak dawać?

koko masz prześliczną córeczkę :->

koko - 2014-07-30, 15:31

mermezd, dziękuję, wzajemnie :-)
Kamyk, no ja w upały też nie stronię od soli, ale jednak dzieciowi nie daję i nie dawałam poprzedniemu. Ale co dziecko to dziecko, co intuicja, to intuicja. A twoja młoda zjada naprawdę dużo, oby tak dalej!

AzjaB - 2014-07-30, 21:24

My też podsalamy od niedawna... I tak podkrada nasze jedzenie, delikatnie ale solone, więc na jedno wychodzi.

Magda, prawie 16 miesięcy:
- jaglanka z malinami, jogurtem naturalnym, mielonym siemieniem i miodem
- zupa cukiniowa z czosnkiem, jaglanką
- 5 śliwek bez skórki
- kluska śląska z masłem, potrawka warzywna z czerwoną fasolą
- kilka fasoli szparagowych
- kleik ryżowy

Do picia woda i 3 razy cyc.

koko - 2014-07-30, 21:36

AzjaB, tylko że wy to już tak średnio niemowlak jesteście ;-)
milka - 2014-07-31, 18:22

Tez sie obawiam o sol. Nasza mala trzesie sie jak sery widzi i to te bardzo wyraziste w smaku no i slone :roll: Na kazdym spotkaniu rodzinnym sie trafi, a u nas ich duzo..

Mam trzy glowki kapusty czerwonej, co zrobic? by i malej smakowalo? :->

AzjaB - 2014-07-31, 20:09

koko, oj tam oj tam ;) Nie tylko moja roczniaczka tu występuje ;)
mermezd - 2014-07-31, 22:16

Kurczę, faktycznie chyba powinnyśmy się stąd wynosić :-P ale zawsze pozostaje sentyment i żal się przenosić:)

Lilka prawie 13 mcy:

PRZEDŚNIADANIE: ogórek małosolny
ŚNIADANIE: kaszka kuku z borówkami, bananem i migdałami
OBIAD: placki z cukinii
PODWIECZOREK: kawałek banana
KOLACJA: placki z obiadu, kasza manna z borówkami, bananem i awokado

woda,cyc

Kamyk - 2014-08-01, 08:54

koko, zjada to slowo zdecydowanie na wyrost, ona wszystko mietoli w lapkach, wklada do paszczy, memla, i wiekszosc wypycha jezorem :mryellow: Niemniej na nic sie nie krzywi, a jak widzi, ze szykuje sie pora posilku to widac blogosc i skupienie na pysiu, wiec z pewnoscia ZABAWA jej sie podoba :lol:

Natalka 6 miesiecy:

Przedwczoraj
jaglanka z duszonym jablkiem i gruszka
ziemniak, marchewka

Wczoraj
jaglanka z duszonym jablkiem i gruszka
banan

AzjaB, wydaje mi sie, ze koko chodzilo o dodawanie soli starszakowi, a nie stricte pisanie w watku niemowlakowy. Ja mam nadzieje, ze nie przestaniecie pisac bo skad bede czerpac inspiracje?

AzjaB - 2014-08-01, 09:29

Kamyk możliwe, że o sól chodziło, ale faktycznie temat niemowlakowy ;)

Ale co tam ;) Madzia 16 miechów ;)

- jaglanka z czerwoną porzeczką, sokiem truskawkowym, mielonym siemieniem i sezamem
- zupa jarzynowa (koniecznie z brukselką)
- placki z cukini, fasola szparagowa,
- 2 papierówki
- kleik ryżowy

woda, cyc

milka - 2014-08-01, 23:45

Malou, 10 miechow:

-jaglanka z suchona morela, migdalami, cynamonem,
-nektarynka
-packa/puree z: ziemniaka, cukinii, soczewicy koralowej,
-z mojej salatki: pomidora plasterek, cukinii surowej kawalek, troche cebuli czerwonej, kawalek chleba pelnoziarnistego, nektarynka

Malo je, odechciewa mi sie specjanlnie dla niej wymyslac, gotowac. Od okolo tygodnia jedzenie nadaje sie do rzucania, obklejania scian.. :roll: Cierpliwosci..

Kamyk - 2014-08-02, 13:35

Natalka 6 miesiecy wczaraj:
- jaglanka z duszonym jablkiem, gruszka, jezyny
- ryz dziki, kalafior, pomidor

Kurcze jestesmy na dzialce, krzeselka niet i mala je z moich kolan. Konczy sie to tym, ze nie tylko ona i stol do mycia, ale i matka, i caly taras. Wiedzialam, ze blw jest "brudne" ale ze az tak :roll:

AzjaB - 2014-08-02, 14:02

Kamyk, my po owocowym BLW mamy do przemalowania kuchnię :) Wrzucam stareńkie zdjęcie ;)

Magda, 16 miesięcy

- jaglanka, jagody, siemię, sezam
- bulion warzywny z naturalnym ryżem
- spagetti z sosem pomidorowym
- brzoskwinia
- kilka chrupek kuku

mermezd - 2014-08-02, 20:58

AzjaB Uwielbiam ją!!! :-D

My dzis tak sobie z jedzeniem, zalatani byliśmy.
Lilka 13 mcy:
Śniadanie: kleik z zupką jarzynową
obiad: kilka klusek
kolacja: manna z zupką jarzynową, żółtkiem ( w końcu zjadła po długiej niechęci) i awokado

Kamyk - 2014-08-02, 21:11

AzjaB, nie strasz ;-)

Natalka 6 miesiecy:
jaglanka z duszonym jablkiem i gruszka
kalafior
banan
sliwka wegierka
kukurydza

Oczywiscie wszystko glownie mietolone, duszone, ewentulanie lizane. Do wszystkiego wyciaga lapki, i wszystko jest pycha, choc zaczynam zauwazac preferencje. Jak na razie wygraly buraczki i dzisiaj dolaczyla kukurydza.

sylv - 2014-08-04, 12:29

Wczoraj:

rano: kaszka z brzoskwinią (surową, rozgniecioną)
po południu: byliśmy "w terenie", więc słoiczek własnej roboty - dynia z jabłkiem
przekąska ;-) surowy zielony ogórek - wymemłany, wyssany i trochę odgryziony i pożarty - wielki protest po odebraniu reszty :lol:
Polizane lody śmietankowe (plus włożone w nie łapki) :-P

Dzisiaj:
rano: również kaszka z brzoskwinią (działkowe, beznawozowe, pyszne, więc trzeba korzystać ;-) )
po południu: zupa (marchew, pietruszka, ziemniak, kalarepa) z płatkami ryżowymi.

Kamyk - 2014-08-04, 20:32

sylv, sloiczek jakos pasteryzowalas na wyjscie? Trzymalas w chlodnym?

Natalka 6 miesiecy:

Wczoraj:
Jaglanka z duszonym jablkiem
Cukinia ugrillowana z czosniekiem :roll:
Pomidor

Dzisiaj
Jaglanka z duszonym jablkiem
Fosolka

AzjaB - 2014-08-04, 20:38

Kamyk, ale słodka Natalka i z jaką radością wcina :) Ja jak musiałam słoikować to wlewałam wrzątek, zakręcałam i do góry dnem żeby wieczko zaciągnęło :)
mermezd - 2014-08-04, 21:32

kamyk jakie masz Cudo :-> jest przesłodziutka!
A Ty jaki masz cyc potężny :mryellow: mój po roku karmienia nie wygląda już tak fajnie :-/

Słuchajcie co zrobić jak się nie daje dziecku mięsa ( oczywiste w sumie:) i ono nie chce wogole jeść jajka?

Lila 13mcy:

Śmniadanie:kleik z bananem i migdałami, skórka od chleba, banan

Obiad: razowe spagetti z sosem( cukinia, pomidor, kapusta pekinska, koperek)

Kolacja: nic kompletnie nie chciała:/

W międzyczasie wafelki zbożowe cyc i woda

Kamyk - 2014-08-09, 21:41

AzjaB, dzieki za wskazowke odnosnie pasteryzacji
mermezd, cyc potezny bo I nadmiarowych kilogramow sporo :roll: niestety pewnie zniknie wraz z nadwaga. A Tobie urody mozna pozazdroscic ;-)
Co do pytania o jajka to pytasz jak przemycic? Moze lane kluseczki? To wiekszosc dzieci wciaga z radoscia.

U nas dzisiaj:
Jaglanka z duszonym jablkiem I gruszka
Arbuz
Ziemniak

Paulis - 2014-08-12, 14:01

Kamyk no to jest prawdziwy co a nie to co ja posiadam...A Natalka słodka jest mega!

Mam pytanie jak przyrządzasz tę jaglankę (jaką ma konsystencję) no i jak ją podajesz Natce/jak ona ją konsumuje?Dziękuję.

Kamyk - 2014-08-12, 21:47

Paulis, witaj w watku z Leosia. Fajnie, ze bedzie nas wiecej ;-)
Jaglanka jest dla nas wiec staramy sie na sypko, a wyjdzie roznie, czasami sie troche poskleja i wtedy mlodej jest latwiej, ale i z sypka sobie radzi, oblizuje z paluszkow ]:->

Natalka 6 miesiecy

Wczoraj:
10 rano: pomidor
2 po poludniu: ziemniak
4 po poludniu: fasolka
7 wieczorem: cukinia

Dzisiaj:
Bylismy w rozjazdach, wiec tylko
7 wieczorem: marchewka

Ilosci nie pisze, bo jak na razie sa to jak dobrze ujela to Paulis, atomy :lol:

mermezd - 2014-08-13, 23:19

Lilka 13 mcy

Śniadanie: kleik ryżowy z gruszką, kawałek bułki
Obiad: kilka klusek, sporo (jak na nią) kremu brokułowego
Podwieczorek: trochę zupy ogórkowej
Kolacja: kasza manna z gruszką i avokado

W międzyczasie kilka krakersików, kawałek papierówki, cyc, woda i kawa zbożowa ( ostatnio jej przysmak). A i jeszcze przed obiadem jak jadłam pierogi to zabrała mi trochę kapusty i zjadła:)

Kamyk - 2014-08-17, 22:12

mermezd, Lila sie rozkreca ;-) Pamietam, jak pisalas, ze nic nie je, a tu takie bogactwo ;-)

Natalia 6 m-cy

17.08 - bylismy w rozjazdach wiec ubogo
9 rano jaglanka z duszonym jablkiem, sezamem, cynamonem, dwie maliny
1 po poludniu kremu z ciecierzycy (ciecierzyca eko, sos pomidorowy od tesciowej, czosnek, tahini domowe) - dostla z pol lyzeczki, ale rwala sie jak glupia - poznawanie tekstur, kolorow - ogolnie zabwa blw, juz zaczyna jej nie wystarczac

16.08
9:00 jaglaka z duszonym jablkiem I gruszka, sezemam I cynamonem
12:00 grilowany baklazan (grilowany w calosci, podany miekki miaz ze srodka)
16:00 marchewka
19:00 gruszka

15.08
9:00 jezyny, maliny
12:00 ziemniak
16:00 fasolka
19:00 pasternak


We wrzesniu wybieramy sie na wakacje I mam takie pytanie, jak karmic 7 miesieczniaka na BLW? Olac na dwa tygodnie I dawac tylko piers? Dawac restauracyjne jedzenie? Mam opory... same gotowane pyrki z manu? Zapasteryzowac sloiki I podawac papki? Mam metlik w glowie... :roll:

AzjaB - 2014-08-21, 20:43

Kamyk, my w zeszłym roku na czas urlopu BLW ograniczyliśmy do warzyw na parze z knajpy i owoców, po za tym szły papki.
Kamyk - 2014-08-21, 21:52

AzjaB,dzieki, a te papki to ze sloiczkow? Wlasnych, czy kupnych? Poza tym mam do Ciebie pytanie: Madzia dalej taka umorusana po posilkach? Czasami po ciezszym dniu, jak patrze na pobojowisko to mam ochote rzucic te BLW w cholere. Nie mniej, jak zanosze Natalke (ktora wyglada jakbym ja wrzucila do blendera razem z warzywakami) do lazienki I widze podczas domywania spod okopow resztek usmiechniete pysio to wracaja sily. Niemniej miloby bylo uslyszec, ze Madzia juz od wieelu miesiecy, ladnie wyciera kaciki ust serwetka I z usmiechem mowi "dziekuje mamusiu" :lol:
malwiska - 2014-08-21, 22:10

Kamyk, poczekaj, aż N. zje łyżeczką całą miskę zupy i zawoła o dokładkę donośnym "e!". Warto przejść przez to pobojowisko :-)

Odpowiem za Azję. G. po posiłku wymaga umycia rąk, buzi i blatu oraz zmiany bluzki. Czyli nie źle, czasem zdarzy się kąpiel po obiedzie, ale to sporadycznie, a kiedyś po każdym posiłku obowiązkowo ;-)

Kamyk - 2014-08-21, 22:17

malwiska, dzieki za odpowiedz. No wlasnie u nas kapiel po kazdym posilku, plus mycie krzeselka, na szczescie na razie nie jest "rozrzutna", wiec podlogi I sciany ocalone.
AzjaB - 2014-08-22, 17:31

Kamyk, co do obiadków to musieliśmy brać kupne, bo raz że mieliśmy daleką drogę, a dwa były słabe warunki "kuchenne" i bałam się brać domowe.

Co do brudzenia - podobnie jak malwiska - buzia i rączki obowiązkowo, czasami uda się ocalić koszulkę (zależy co je), no i nie zbieram już z podłogi, co wcześniej było standardem ;) Też miewałam wątpliwości, nawet natury społecznej - że tyle ludzi głoduje, a ja muszę tyle jedzenia marnować, czasem się nie chciało robić "wyboru" dla dziecka, bo "zjadała", np. tylko marchewkę przez jakiś tam czas. Ale kiedy przyszły Święta, czy inna rodzinna impreza, a ja sadzałam dziecko, które samodzielnie zjadało swój obiad i nie trzeba go karmić, poić, itp. to naprawdę cieszę się z tego i nie żałuję (nawet ścian ;) ). Na dłuższą metę BLW jest mega wygodne :)

Magda, 16 miesięcy
- jaglanka z malinami, siemieniem i sezamem
- zupa cukiniowa z czosnkiem
- ryż zapiekany z jabłkiem, brzoskwinią
- wafel ryżowy z pastą fasolową
- kleik ryżowy
- woda i cyc

eMka - 2014-08-23, 20:22

Miłosz 14mcy
amarantus ze śliwką i posypką (siemię/sezam/słonecznik)
kanapka z pomidorem
krupnik z kaszą jęczmienną
pierogi ruskie
i na kolację jeszcze raz ruskie.
do picia woda,
przed pracą i po cyc.

Mimblabla - 2014-08-24, 21:05

Bogdan, prawie rok.
Jajecznica ze szpinakiem i amarantusem
Jaglana z jabłkiem, bananem, amarantusem i szpinakiem
Zupa krem z cukini i bobu
banan
ziemniaki z kefirem, fasolka szparagowa zielona
kiwi
jaglana ze śniadania
woda, cyc

diancia - 2014-08-24, 21:34

malwiska napisał/a:
po posiłku wymaga umycia rąk, buzi i blatu oraz zmiany bluzki. Czyli nie źle, czasem zdarzy się kąpiel po obiedzie, ale to sporadycznie
u nas dokładnie takoż, ale za to sam zjada i coraz chętniej, a to cieszy :)

Staś, 15 miechów:
- kaszka ryżowa na mm, ok 200 ml
- 1/2 muffinki owsiano-pszennej razowej z brzoskwinią
- 2 talerze zupy pomidorowej z makaronem i z orkiszową tekturką
- 1/2 banana, 3 ciastka orkiszowe na miodzie
- ponownie 1/2 muffinki
- kaszka ryżowa na mm, ok 200 ml

- woda, mleko ryżowe


Mam taką malutką prośbę: piszmy mniej więcej ile czego dzieciaki zjadają dobrze? To pomaga się zorientować w miarę w wielkościach porcji. Ja oczywiście zawsze mam wrażenie, że Stach zjada za mało ]:->

Mimblabla - 2014-08-24, 22:41

diancia napisał/a:



Mam taką malutką prośbę: piszmy mniej więcej ile czego dzieciaki zjadają dobrze? To pomaga się zorientować w miarę w wielkościach porcji.


W sumie racja! :)

Kamyk - 2014-08-25, 07:47

diancia, AzjaB, dzieki za odzew. Ja niestety moge co najwyzej podawac ile polozylam na blacie, ale juz ile wyladowalo w paszczy nie jestem w stanie

Natalka 7 miesiecy wczoraj (skromnie):
sniadanie: pomidor
obiad: cukinia

AzjaB - 2014-08-25, 14:47

Magda, 16 miesięcy

- jaglanka (3cm suchej kaszy w szklance) z domowym musem śliwkowym (mały słoiczek), siemieniem i sezamem
- bulion warzywny (ok. 200ml) z ryżem naturalnym (3 łyżki gotowego), marchewką gotowaną (1 sztuka)
- papryka faszerowana ryżem, soczewicą (1/2 średniej wielkości)
- jabłko (całe)
- kleik ryżowy (z 90 ml mm)
- cyc i woda (niepoliczalne)

diancia - 2014-08-25, 15:11

Kamyk, to pisz najwyżej ile orientacyjnie trafiło do paszczy - np 1/3 albo 4/5 ;)

AzjaB, wow jaka dokładność w odmierzaniu porcji! Dzięki :)

Kamyk - 2014-08-25, 18:33

diancia, sprobuje ;-)

Natalka 7 miesiecy
- obiad: zupa krem z groszku I jarmuzu - dostala 4 lyzki, zjadla ok 1 lyzki
- kolacja: gotowana marchewka - cala zostala przerobiona na kawaleczki ok 2x2mm, polkniete, mysle, ze z lyzka

Mimblabla - 2014-08-25, 21:26

Bogdan 12 m
-jalanka z bananem, rodzynkami, amarantusem i karobem - 2/3 szklanki
-kanapka z masłem razowa - 2/3 kromki
-5 winogron jasych bez skórki
- makaron razowy z sosem pomidorowym z soczewicą, cebulą, oregano, czosnkiem i olejem rzepakowym 1/2 szklanki
- szejk z banana, sałaty, awokado - 1/2 szklanki
- makaron z obiadu, taka sama porcja, 1/4 brzoskwini
pokrzywa, cyc

diancia, mi się też przeważnie małe te jego porcje wydają, ale zawsze wygląda na najedzonego i rośnie, więc chyba jest ok ;)

diancia - 2014-08-26, 12:08

Mimblabla, ech te rozterki jedzeniowe...ale rzeczywiście, jeśli dziecko rośnie to chyba ok ;)

Staś, 15 m

- kaszka ryżowa na mm, 200 ml
- 2 ciasteczka orkiszowe na miodzie, 1 tekturka orkiszowa z dynią
- 15 malin (liczyłam, bo na serio zjadał, a nie memlał i wypluwał, pierwszy raz w życiu :shock: )
- zapiekanka-pudding: chleb razowy, jarmuż, czosnek, natka pietruszki, jajka, mleko owsiane, kawałek 5x10 cm
- 1/2 banana
- kaszka ryżowa na mm, 200 ml

- mleko owsiane, woda, pokrzywa z aronią

Kamyk - 2014-08-26, 21:51

Natalka 7 miesiecy:

Sniadanie: jaglanka z duszonym jablkiem i gruszka - dostala 4 lyzki, zjadla z 2 (troche oszukiwalam, bo nakladalam na lyzke, i lyzke jej podawalam do raczki) :roll:
Obiad: 2 kliny z duzego pomidora malinowego, 1/4 mango zgniecionego widelcem, gotowany ziemniak. Zjdala z 2 lyzeczki, najwiecej mango.
Podwieczorek: Gotowana cukinia. Przy probie zlapania w lapke, zmieniala sie w pure (matka ja troche rozgotowala :-/ ) - zjedzone atomy
Kolacja: Pieczony ziemniak i marchewka z pol lyzeczki oliwy, szczypta bazyli, szczypta slodkiej papryki. Zjedzone ok 2 "frytki" ziemniaka i 1 marchewki.

Pieczone rzeczy sa mieciutkie, ale jednak lepiej sie trzymaja i latwiej je trzymac w garsci. Mam jednak opory przed podawanie czegos pieczonego, bo po pierwsze akrylamidy, po drugie w tak wysokiej temperaturze to chyba wszystko co dobre ginie. Dajecie swoim malucha pieczone warzywa?

Mimblabla - 2014-08-26, 22:57

Bogdan, rok
dziś bez apetytu coś:
- trzy łyżki jaglanki z karobem i amarantusem
- 1/4 brzoskwini
- wyciumkane pół śliwki
dwa placki z cukini, cebuli, amarantusa i pietruszki, pieczone (nieduże)
- pół kromki razowej z powidłem domowym
- pół szklanki szejka (pietruszka, banan, gruszka, awokado)
cyc i woda

diancia - 2014-08-27, 13:02

Kamyk, ja podaję pieczone od dawna. Pieczone truje tylko jeśli przypalisz ;) pyszne warzywa, naprawdę mega intensywne w smaku wychodzą pieczone w folii - polecam bardzo! Możesz upiec na raz więcej (zawijasz osobno każdą marchewkę, buraka, pietruszkę, kawałek dyni itd) i przechowywać kilka dni w lodówce, a potem tylko podgrzać na parze/w garczku.

Staś, 15 m

- kaszka jaglana na mm, 200 ml
- pół kromki razowca z guacamole
- garść malin, 2 chlebki orkiszowe z dynią
- 2 kotlety soczewicowo-jaglane z marchewką, jajkiem, natką i mąką ciecierzycową; kilka fasolek szparagowych, 5 łyzek sosu pomidorowego
- zapiekanka chlebowa z jarmużem z wczoraj, kawałek 5x10 cm
- 1/2 banana
- kaszka jaglana na mm, 200 ml

- pokrzywa z aronią i czystkiem, woda, mleko owsiane


Uwielbiam dni, kiedy mój syn tyle je :->

Paulis - 2014-08-27, 18:19

To i ja dołączam do Was wreszcie :-)

Leonia 6,5 miesiąca


Póki co skromnie :-) :

Około 80 ml zupki z dyni, marchewki, ziemniaka i cukinii
około 5 malin

Mimblabla - 2014-08-29, 01:30

Bogdan, rok.

szejk: natka pietruszki, gruszka, banan - 1/3 szklanki
owsianka ze śliwką i bananem - 1/4 szklanki
chleb żytni razowy z hummusem (spora kromka), paseczek czerwonej papryki plus z dwie łyżeczki hummusu
jajecznica z 1 jajka
z 6 łyżeczek zupy (jaglana, soczewica czerwona, marchewka, amarantus, olej lniany)
kilka rodzynek, ćwiartka jabłka
micha (1,5 szklanki :shock: ) kaszy jaglanej z jabłkami i cynamonem
kromka spora z hummusem
kompot z aronii i śliwek, cyc, woda z cytryną

a wczoraj:
pół kromki z twarogiem i szczypiorkiem
2/3 szklanki śliwek gotowanych z aronią + 3 łyżki poppingu z amarantusa
zupa kalafiorowa z ziemniakami i amarantusem (1/4 szklanki)
owsianka ze śliwką i bananem (1/3 szklanki)
szejk (natka pietruszki, banan, awokado, gruszka) 1/2 szklanki
kanapka z masłem i pomidorem
jajko sadzone

kompot z aronii i śliwek, cyc

Mimblabla - 2014-08-29, 23:56

Boguś, rok
kasza jaglana z jabłkami, cynamonem, amarantusem i rodzynkami - 2/3 szklanki
pół banana
kromka z hummusem, pasek papryki czerwonej
zupa kalafiorowa ok 1/3 szklanki
1/2 szklanki kaszy jaglanej z jabłkiem, cynamonem i amarantusem
150 ml kefiru
4 oliwki czarne
cyc, woda

diancia - 2014-08-30, 10:16

Staś, 15m

przedwczoraj:
- jajecznica z 1 jajka, kromka orkiszowca, 1/2 pomidora
- 1/3 obwarzanka z sezamem :roll:
- 3 wafle owsiane z "chałwą" (tahina wymieszana z miodem)
- 200 ml zupy brokułowej (brokuł,marchewka, cebula, czosnek, natka pietruchy, ryż)
- kilka pieczonych warzyw: dynia, ziemniak, marchewka, cukinia (po 2 kawałki)
- kaszka jaglana na mm, 200 ml

- woda, czystek-pokrzywa-aronia

wczoraj:
- kaszka jaglana na mm, 200 ml
- 1/2 banana. 1/2 kromki orkiszowca z guacamole
- zupa dyniowa (dynia, cebula, marchew, seler, czosnek, olej rzepakowy)
- 1/3 szklanki szejka: banan-szpinak-pokrzywa z aronią
- 5 ciastek orkiszowych na miodzie, banan
- kaszka jaglana na mm, 200 ml

- woda, pokrzywa z aronią

eMka - 2014-08-30, 19:00

Miłosz 14 mcy
wczoraj
kaszka kukurydziana ze śliwkami+ zmielone siemię, sezam, słonecznik
pomidorówka z makaronem
ziemniaki+ kotlet z ryżu+ surówka z marchewki
ździebko jajecznicy
woda, cyc

dziś:
2 naleśniki gryczane z dżemem jabłkowym
całe awokado ;-)
krem z soczewicy
makaron orkiszowy z pesto bazyliowym
woda, cyc

diancia - 2014-08-31, 22:45

Staś, 15 m

- jajecznica z 1 jajka, 1/2 kromki razowca z masłem (wylizanym ;) )
- 1/2 babeczki korzennej, kawałek tarty cytrynowej :oops:
- banan
- 1 naleśnik gryczany z nadzieniem botwinkowym (botwinka,buraczki, ciut fety, czosnek), 1 naleśnik gryczany z dżemem brzoskwiniowo-jabłkowym
- kaszka jaglana na mm, 200 ml

- woda, mleko mm

Mimblabla - 2014-08-31, 22:52

Bogdan, rok (menu imprezowe ;) )
wczoraj:
jajecznica z papryką i brokułem (może 1/3 jajecznicy z 1 jaja)
kromka razowa z pstą fasolową
banan 1/2
razowa mufinka wytrawna z oliwkami, papryką i serem białym
pół pieczonego jabłka
tort urodzinowy karobowo- śmietanowy :) może z 3 łyżki ;)
filiżanka borówek amertykańskich (z przybrania tortu)
dwa pierogi razowe pieczone z brokułami, papryką zieloną, oliwkami czarnymi i fetą +_ plus mocno czosnkowe tzatziki
pół muffinki karobowej razowej
cyc, woda

dziś:
kromka razowa żytnia z pastą fasolową i pomidorem
kawałeczek muffinki karobowej
pieróg pieczony razowy z brokułami, papryką, fetą i oliwkami
jabłko 1/3 surowego
śliwka, kilka borówek amerykańskich
kasza jęczmienna z soczewicą w pomidorach - 2/3 szklanki
20 rodzynek
kromka razowa żytnia z masłem i pomidorem

mermezd - 2014-09-01, 08:36

:shock: :shock: :shock:
diancia - 2014-09-01, 21:43

Mimblabla, Bogi nieźle zjada! Pewnie sama radość gotować dla takiego Jadka :mryellow:

Staś, 15m

- kaszka jaglana na mm, 200 ml
- 1/2 bułeczki maślanej, 1/2 banana
- zapiekanka: razowiec zakwasowiec, jarmuż, por, czosnek, jajko, mleko sojowe, pomidor, pesto pietruszkowo-rzodkiewkowe z migdałami; kawałek 10x10 cm
- szarlotka bez cukru, kawałek 2x5 cm
- 2 tekturki orkiszowe z paprykarzem jaglanym
- kaszka jaglana na mm, 200 ml; 1/2 jajka na twardo

- woda, czystek

Mimblabla - 2014-09-02, 00:16

Bogi ma takie dni, że je non stop, a ma też takie, że je oszczędnie.

razowa kromka z masłem i pomidorem
1/3 szklanki szejka jabłkowego
4 łyżeczki owsianki z bananem,śliwką, jabłkiem i amarantusem (więcej by było, ale się ojciec z pomidorami pokazał :roll: ),więc znów trochę chleba z pomidorem
wielki pomidor ukradziony z koszyka i zjedzony w połowie, reszta rozbabrana po kuchni i po nim samym...
kasza jęczmienna z masłem, lubczykiem i pomidorami 1/2 szklanki
pół banana, ćwiartka jabłka
owsianka z rana + 3 łyżki jogurtu,w sumie 2/3 szklanki
cyc, kompot jabłko, śliwka, aronia

mermezd - 2014-09-03, 06:42

Lilka 14 mcy

Śniadanie: 3 łyżeczki rozgniecionego banana z komosą, 3 łyżeczki jogurt naturalnego z komosą
2. śniadanie: chrupki kuku, kawałek jabłka,kawałek bułki
Obiad: kilka łyżeczek zupy pomidorowj z kaszą jęczmienną, 4 kluski razowe, kawałek gotowanej marchewki
Podwieczorek: ogórek kiszony
Kolacja: kasza manna z rozgniecionym bananem,avowado i komosą

diancia - 2014-09-03, 20:47

Staś, 15m

- kaszka jaglana na mm, 200ml
- 3 pomidorki koktajlowe, 4 ciastka orkiszowe
- pasztet cukiniowo-jaglany (cukinia, marchew, por, płatki jaglane, płatki owsiane, jajka, zioła), kawałek 2x10x2cm, z 10 makaronów spaghetti orkiszowe z pesto pietruszkowo-rzodkiewkowym i botwinką
- 2 pomidorki koktajlowe, 1/2 banana, 1/4 jabłka, 4 wafle owsiane śmietankowe
- kaszka jaglana na mm, 200ml

- woda, pokrzywa-czystek-aronia

Mimblabla - 2014-09-04, 01:02

Bogdan 12 m
kromka żytnia z masłem i pomidorem
kasza jaglana z pieczonym jabłkiem, bananem i cynamonem - 2/3 szklanki
zupa z brokułów, marchwi, pietruszki, soczewicy, cebuli - 1/3 szklanki
jajko sadzone
1/4 nektarynki
cyc i woda

wczoraj:
kasza jaglana ze śliwką, bananem i amarantusem - 1/3 szklanki
chleb żytni razowy z masłem i pomidorem
makaron razowy i sos (na surowo - mielone namoczone pestki dyni, natka pietruszki, czosnek, pomidor żółty) -2/3 szklanki
1/2 szklanki szejka (banan, natka pietruszki, jabłko, mleczko z pestek dyni)
trochę makaronu z sosem z obiadu
kompot z jabłek i aronii, cyc

Paulis - 2014-09-04, 16:09

Leonia prawie 7 m

zupka:dynia, ziemniak, marchewka, amarantus może w sumie 20 ml

warzywa na parze: brokuł, dynia
maliny

mermezd - 2014-09-04, 21:08

Lilka 14 mcy

Śniadanie: manna z musem jabłkowo jagodowym

2 śniadanie: pół ogórka kiszonego, kawałek wafla wielozbożowego razowego, chrupki kuku

Obiad: ku mojej wielkiej uciesze :-D sporo krupniku ( kasza jęczmienna, ziemniaki, marchew, pietruszka, seler, natka ,por, kapusta <może coś pominęłam>

Kolacja: manna z bananem, avokado, migdałami startymi , półtora suszonej moreli

W międzyczasie wafel od loda, cyc bardzo często

Mimblabla - 2014-09-05, 22:06

Bogdan, 12 m.
wczoraj:
kasza jaglana, banan, jabłko pieczone, cynamon (pół szklanki)
kanapka z masłem i pomidorem, pół kromki
kasza gryczana z soczewicą czerwoną, brokułem, surową cebulą, serem białym 1/3 szklanki
pół dużej figi
3 suszone truskawki
ta sama kasza gryczana 1/2 szklanki
2/3 szklanki szejka banan jabłko szpinak
jajko sadzone

dziś:
jajecznica
szejk jabłko, banan, aronia (2/3 szklanki)
kasza jaglana z jabłkiem i malinami (2/3 szklanki)
suszone truskawki (5 szt)
kasza jaglana z brokułem, przecierem pomidorowym, cebulką i serem żółtym 1/2 szklanki
pół figi dużej
kilka łyżeczek kaszki z rana, trochę gryzów kanapki od ojca z masłem i serem

Paulis - 2014-09-06, 15:37

Mimblabla, imponująco naprawdę!

Leonia prawie 7m

zupa krem z buraczków, marchewki, ziemniaka z amarantusem - około 30 ml
kasza jaglana z tartą gruszką i amarantusem 4 średnie kuleczki- zjedzone może 2
brokuły (3 różyczki), 2 grubsze słupki batatów,2 słupki dynii- wszystko zjedzone w 1/3

Mimblabla - 2014-09-06, 21:14

Paulis, no właśnie aż się zaokrąglił ostatnio, taki ma apetyt.
fila - 2014-09-08, 23:14

O, nie wiedziałam, że ten wątek taki żywy.
Wyśmienite jadłospisy!
Nie dziwię się, że dzieci ładnie rosną, skoro takie smakowitości jedzą.

U mnie dramat.
Dziś dopuściłam się szantażu, nie dałam piersi zanim nie zjadł trochę zupy. Ale był ryk...

Mimblabla - 2014-09-09, 00:02

Bogdan, 12,5 mies.

jajko sadzone na miękko, trochę chleba
kasza jaglana z jabłkiem i bananem -pół szklanki
zupa z kaszy jaglanej, fasoli szparagowej, amarantusa i makaronu, 2/3 szklanki
5 suszonych truskawek
makaron razowy ze szpinakiem i białym serem 2/3 szklanki
pół banana
ok 20 sztuk czerwonych fasolek, kilka ziaren kukurydzy

mermezd - 2014-09-09, 20:13

Lilka 14 mcy

manna z jabłkiem avokado i suszonymi śliwkami
mus jabłkowo brzoskwiniowy z avokado
2 chochle :-D kremu marchewkowego (marchew ziemniak brokuł seler pietruszka natka amarantus kasza gryczana)
kilka łyżeczek kapusty " na słodko"
sporo klusek razowych
manna z bananem suszonymi śliwkami i migdałami

wafelek od loda, batonik owocowy, cyc woda

Rozkręca mi się dziewczyna :mryellow:

maryczary - 2014-09-10, 12:00

mermezd, bardzo dużo manny dajesz (nie oceniam :) ), czy nie lepiej zastąpić ją przynajmniej raz dziennie kaszą jaglaną? Można ją troszkę dłużej pogotować, żeby była delikatniejsza. Albo płatki ryżowe?

I jaglanka i płatki ryżowe się bardzo szybko gotują. A jaglankę to można na dwa dni nawet ugotować, potem tylko dodać składniki na drugi dzień i z nimi podgrzać.

Manna jest rafinowanym, przetworzonym produktem a widzę, ze ty ja bardzo fajnymi rzeczami karmisz i ta manna mi jakoś nie pasuje do twojego bogatego jadłospisu :)

koko - 2014-09-10, 12:11

U nas wczoraj Mary (7 m-cy)
ś: brązowy ryż z duszonym jabłkiem
o: parowane warzywa - ziemniak + marchew + fasolka szparagowa + żółtko + olej rzepakowy
podwieczorek: awokado
Wszystko poza tym awokado i ryżem mamy własne.

mermezd - 2014-09-10, 12:28

maryczary ja z chęcią bym jaglankę jej dawała tylko, że mała jej nie chce jeść, ile razy bym nie zrobiła to nią pluje, ale próbuję ;-) Nie wiem może konsystencja jej nie pasuje, może faktycznie spróbuję dłużej gotować , tak bardziej na papkę. Wiem że manna nie jest za fajna, czasem się uda że zje kukurydzianą ale też rzadko no i dosyć często kleik ryżowy robimy.
Tak czy siak dzięki za sugestię bo chyba trochę się już do tej manny też przyzwyczaiłam, ale już otrzeźwiałam :lol:

koko - 2014-09-10, 12:30

mermezd, ja czasami dodaję do posiłku kaszkę, taką:
hxxp://www.zdrowazywnosc.com.pl/index.php?products=product&prod_id=2093
(teraz ma trochę inne opakowanie). Jest drobniusieńka tak, jak manna.

malwiska - 2014-09-10, 20:40

mermezd, a budyń jaglany? Z dodatkami? Mielisz kaszę jaglaną i gotujesz- dużo szybciej niż cała, no i konsystencja powinna być zachęcająca.
mermezd - 2014-09-10, 21:07

A jak zrobić taki budyń? (kiepska ze mnie kucharka;) Nigdy nie mieliłam, nie mam młynka :lol: A dziś jej zrobiłam płatki ryżowe jak radziła maryczary i nawet smakowało.
nieznajowa - 2014-09-10, 21:54

mermezd, też polecam mannę orkiszową. A budyn jaglany to ja robie z ugotowanej jaglanki. Po prostu ją blenduję z owocami suszonymi.
Mimblabla - 2014-09-10, 22:31

Budyń jaglany też robię z ugotowanej, o nie mam w czym zmielić ziaren. Malwiska, w czym je mielisz? W młynku do kawy?
Do budyniu pyszny jest karob...

Mermezd, a kasza gryczana niepalona? Czasami też podaję na słodko z owocami. Dobre urozmaicenie.
No i kombinuj z konsystencjami. Nieraz jak B. nie chce jeść, potrzeba dolać wody i jak jest luźniejsza, to zjada, czasem woli gęstą.

No i jeden jeszcze sposób na przemycenie kaszy! Tzn ja nie przemycam, bo on lubi, ale robię z niej farsz do naleśników na słodko kasza jaglana, banan, jakieś suszone , czasem ten karob, czasem maliny - co jest i zawijam w naleśnik (do ciasta naleśnikowego też można dodać ugotowanej kaszy zmiksowanej, ale tu już trzeba kombinować z proporcjami, ja robię na oko)
lub kasza z warzywami i soczewicą i to jako farsz do pieroga - też lubi.

malwiska - 2014-09-11, 13:38

Mielę w blenderze kielichowym, ale taki z pojemniczkiem mały też da radę małą ilość.

mermezd, uwaga tłumaczę:

Sposób 1
a) ugotuj kaszę
b) zmiksuj na gładką masę =budyń

Sposób 2
a) zmiel suchą kaszę
b) ugotuj jak mannę

możesz gotować z dodatkami, zmiksować je lub nie, możesz dodać je później - tak jak mannę ;-)

:mryellow:

zrobiłam taki pyszny budyń na śniadanie, dodałam banana- Ale G. zauważył chleb na stole i ch* strzelił moje starania. Zeżarł 2 suche kromy i oświadczył, iż śniadanie zakończono.

mermezd - 2014-09-11, 19:17

Mimblabla gryczankę niepaloną jadła może ze 3 mce temu, robiłam jej np. z kalafiorem i jej smakowało ale szybko się zapał skończył.

malwiska dzięki za ten skomplikowany przepis :lol: kuźwa żebym miała w czym mielić...a tu ani urządzenia a i kasy zero po przeprowadzce :-?
Coś pomyślę w każdym razie.

Wczoraj w nocy jak Mała usnęła zrobiłam zupę i jestem z niej strasznie dumna- pyszna wyszła.
W zamiarze miała być soczewicowa, wyszło coś jak krupnik z soczewicą, ale taki pyszny :->
Dałam włoszczyznę, czyli tam marchew, pietruszka,seler,por, natka, liść od selera, cebulę w całości:;dodałam ziemniaki,ryż,kaszę jęczmienną,amarantus i czerwoną soczewicę.
No i dziś na śniadanie zrobiłam Lili płatki ryżowe z tą zupą i zjadła ale już na obiad dorobiłam jaglankę dość rozpacianą i koniec jedzenia zupy :-| Nie wiem czemu ona tak nie lubi tej kaszy, wyjadła tylko parę kawałków ziemniaka i marchewki i to cały obiad. (ale też biedna jest bo chora, więc pewnie dlatego też gorzej je)

malwiska - 2014-09-11, 20:47

mermezd, pożycz od Jabłani albo Mimblabli - ale zarządziłam hyhy -mieszkacie jakoś niedaleko. Zmiel słoik i będziesz miała na długo :-)

U nas na obiad były 4 kopytka (ziemniaki, ser biały i feta,mąka ziemniaczana, kuku i grachamka) na przekąskę 2wafleryżowe i tyle na dziś.

Nie pisuję w tym wątku, bo albo je tak dużo, że nie nadążę pisać albo tak mało, że szkoda o tym wspominać.

mermezd - 2014-09-12, 15:50

malwiska napisał/a:
mermezd, pożycz od Jabłani albo Mimblabli - ale zarządziłam hyhy -mieszkacie jakoś niedaleko. Zmiel słoik i będziesz miała na długo


Która pierwsza się zaoferuje? :lol:

Mimblabla - 2014-09-12, 23:51

Wątpię w siły swojego malaksera (zajechałam już dwa) więc mielę tylko płatki owsiane na mąkę - jeśli Cię mąka owsiana urządza - wpadaj na mielenie mermezd :p
Też bym chciała mieć coś co mieli ziarna.... a już najbardziej na świecie marzę o vitamiksie np... na razie trochę poza zasięgiem.

U nas dziś
jajecznica z amarantusem
kasza jaglana z amarantusem i duszonymi śliwkami 2/3 szklanki
zupa z dyni, marchewki, kaszy jaglanej, papryki w proszku, cebuli i czosnku -1/2 szklanki
pół kotlecika z kaszy jaglanej i fasoli, trochę kromki z duszonymi śliwkami
banan
coś jakby gulasz - te kotleciki fasolowe duszone w resztce zupy 2/3 szklanki

w międzyczasie nadgryzał jabłka i śliwki surowe oraz zjadł 1/4 surowej niedużej cebuli (wczoraj też) nie wiem co jest grane, ale tak sobie ukochał cebulę, że jak widzi, to nie ma uproś!

maryczary - 2014-09-14, 14:57

Mimblabla napisał/a:
Wątpię w siły swojego malaksera (zajechałam już dwa) więc mielę tylko płatki owsiane na mąkę - jeśli Cię mąka owsiana urządza - wpadaj na mielenie mermezd :p
Też bym chciała mieć coś co mieli ziarna....
a może coś w tym stylu?
hxxp://allegro.pl/aka-mona-stary-elektryczny-mlynek-do-kawy-i4600920735.html
skoro mielą twarde ziarna kawy?
Ja w nim miele (mam podobny, ma ze 30 lat) ziarna słonecznika, siemię, czasem cukier na puder. One są mocne! Zapytajcie swoich mam, babć, ciotek, czy gdzieś w szafie takiego nie mają.

Paulis - 2014-09-14, 18:09

Mimblabla napisał/a:
zjadł 1/4 surowej niedużej cebuli (wczoraj też) nie wiem co jest grane, ale tak sobie ukochał cebulę, że jak widzi, to nie ma uproś!


ha ha :mryellow:

Super samo zdrowie taka cebula :-D

Leonia 7 m

Kasza jaglana z gruszką i amarantusem - 2 kulki, zjedzone może w 1/3

Papryka pomidorowa pieczona - zjedzona prawie cała
3 rózyczki brokułów na parze zjedzone odrobinkę
2 niewielkie słupki bakłażana na parze- zjedzony 1

Zupa z dynii, ziemniaka, marchewki z amarantusem - zjedzone 20 ml

Kamyk - 2014-09-14, 19:26

Natalia 7 miesiecy

jaglanka z duszonym jablkiem I gruszka - zjedzone 2 lyzeczki
pieczone ziemniaki z koperkiem, pietruszka i slodka paprika - zjedzone 2 slupki
pieczona cebula, zjedzone 1/4 malej
8 malin

kp do woli

Mimblabla - 2014-09-14, 19:33

maryczary racja z tym młynkiem! Już pytałam po rodzinie, nie ma nikt takiego, ale rozważę zakup. Pestki większe mielę bez problemu w malakserze boscha, ale np siemię i sezam to kicha totalna :/

Bogdan, 12 m
kasza jaglana z duszoną śliwką, jabłkiem i amarantusem, pół szklanki
tost pełnoziarnisty z (chleb, trochę sera, oregano, oliwa) pół kromki
szklanka kefiru
zapiekanka z ziemniaków i cukinii, ze śmietaną, ponad pół szklanki
gruszka zapiekana z miodem i cynamonem (cała)
parę gryzów muffinki pełnoziarnistej z płatkami owsianymi, siemieniem i gruszką
kromka razowca z pastą z zielonego groszku i surowa cebula (kilka piórek)

Paulis - 2014-09-16, 21:58

Leonia 7m

pieczona papryka pomidorowa (cała zjedzona), pieczona dynia 2 słupki (jeden zjedzony)
Zupka z dynii, marchewki, ziemniaka, pietruszki i papryki- zjedzone jakieś 50ml

Mimblabla - 2014-09-17, 01:01

Bogdan 12 m, 3 tyg
kromka chleba z masłem
kilka pasków papryki czerwonej
kasza jaglana zapiekana z jabłkami, śliwkami i cynamonem 2/3 szklanki
kilka chrupek kukurydzianych
zapiekanka: ziemniaki, cukinia, dynia, śmietana, oregano, pieprz 1/2 szklanki
pół szklanki maślanki z koperkiem
kromka z awokado i bananem

AzjaB - 2014-09-18, 16:09

Magda, 17 miesięcy

- jaglanka z musem jabłkowo-aroniowym. siemię lniane, sezam - 2cm suchej kaszy w szklance,
- zupa brokułowa - około szklanki
- ryż naturalny z potrawką warzywną (cukinia, marchew, cebulka, pieczarki) - filiżanka
- kilka chipsów jabłkowych z cynamonem (domowe)
- pół banana, kilka jeżyn
- kleik ryżowy - ze 120ml mm

Cyc, woda

Mimblabla - 2014-09-18, 21:21

Bogdan, 12 miesięc, 3 tygodnie
kasza jaglana zapiekana ze śliwkami, jabłkami, cynamonem i miodem 2/3 szklanki
pieróg razowy z nadzieniem: kasza gryczana, cukinia, dynia, papryka, cebula, ziemniak, oregano (całość około pół szklanki) + niecała szklanka kefiru
pół kolejnego pieroga, ćwiartka jabłka, pół banana
kromka chleba z pastą (awokado, brokuł, sos sojowy)
cyc, woda z cytryną

sylv - 2014-09-19, 15:55

Olek, 8 miesięy

Śniadanie: kasza orkiszowa z malinami
Lanczyk ;-) :-P pół banana
Obiad: zupa-grudowaty krem (na 2 dni: pół dużej marchwi, 1 ziemniak, kawałek kalafiora- z 6 średnich różyczek, 1 mały burak, 3 liście jarmużu, kopiasta łyżka płatków ryżowych, łyżka stołowa oliwy z oliwek)

cyc i woda (wodą gardzi, pije tyle co nic)

Mimblabla - 2014-09-19, 21:32

Bogdan, 12 miesięcy, 3 tyg
Kasza jaglana gotowana z rodzynkami, śliwkami, bananem plus amarantus -2/3 szklanki
pół szklanki żółtych malin
2/3 szklanki zupy z ziemniaka i pora ze śmietaną
pół figi świeżej
szklanka zupy z obiadu plus 1/4 szklanki poppingu z amarantusa
cyc, woda, trochę mleka migdałowego

kml - 2014-09-19, 22:05

Paulis w jakiej formie dodajesz amarantus do jaglanki czy zup? Zielona jestem, nigdy tego nie jadłam :-|

Iga 6m-cy i 1 tydz.
Ogryziona i wylizana gruszka.
Kilka łyżeczek ziemniaka.

Paulis - 2014-09-20, 15:04

kml, dodaje jej popping z amarantusa do zupki i jaglanki.

Sylv
ile tej grudkowatej zupki zjadł Olo?

Leonia 7m

1 różyczka brokuła, 1/2 pieczonej papryki, sladowe ilości figi (nie suszonej)reszta wylądowała na ścianie, podłodze, na mamie i na meblach...
zupka: krem z 1 pietruszki, 1 gruszki, 1 małego ziemniaka zmiskowany z natką pietruszki i olejem lnianym- zjedzone 100 ml :shock:

Oczywiście pierś całą noc i ciągle w dzień ;-)

maryczary - 2014-09-20, 20:43

kml napisał/a:
Ogryziona i wylizana gruszka.
:mryellow: :mryellow: :mryellow:
Paulis napisał/a:
sladowe ilości figi (nie suszonej)reszta wylądowała na ścianie, podłodze, na mamie i na meblach...
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Kamyk - 2014-09-20, 21:00

kml, witaj w watku ;-)
Paulis, a jak robisz kulki jaglane? Zupka brzmi super, chyba jutro zrobie dla Natalki ;-)

Natalka 8 miesiecy:
kaszka jaglana instant Holly zjedzone 2 lyzki (nabierane na lyzeczke przez mame i lyzeczka podawana w lapke)
kasza jaglana z duszonym jablkiem i gruszka oraz sezamem - ilosci sladowe
1 wegierka
10 straczkow zoltej fasolki szparagowej

mermezd - 2014-09-20, 21:01

Lilka 14 mcy
śniadanie- trochę słoika ( banan jabłko z z owsianką)

obiad- miseczka zupy (włoszczyzna, dużo brokuła, koperek, amarantus, gryczana niepalona, oliwa) wszystko zblendowane na krem

podwieczorek- kawałek banana i morela suszona, chrupek kuku

kolacja- zupa z obiadu z domieszką kleiku ryżowego i zmielonego siemienia

Cały dzień duuużo cyca, trochę rumianku i melisy

Kamyk - 2014-09-21, 21:43

Natalka 8 miesiecy
kaszka jaglana instant - 3/4 lyzeczki
zoltko jaja ilosci sladowe
zupka wedlug Paulis (pietruszka, gruszka, ziemniak, natka, olej lniany) ok 100 ml :shock: dzieki :mryellow: ;-)
ziemniak - ok polowki, ogorek kiszony dany na chwilke do possania

kml - 2014-09-21, 22:04

Kamyk napisał/a:
kml, witaj w watku ;-)

Hej, będę się tu duuuzo udzielać :-> i zgapiac pomyły ;)

Iga 6m 1,5 tyg:

Gruszka znów do mamlania.
Kalafior 4 łyżeczki.
Ziemniak z fasolka szparagową 3 łyżeczki + 4 łyżeczki kalafiora, bo był mega ryk :lol:

mermezd - 2014-09-23, 07:09

Lilka 14 mcy, wczoraj:

Śniadanie: kleik ryżowy z ugotowanym jabłkiem, cynamonem, startymi migdałami i siemieniem. Do popicia pokrzywa z cytryną.

2. śniadanie: pół ziemniaka w mundurku z masłem, pół kanapki z ogórkiem kiszonym, kawałek sera żółtego

Obiad: krem warzywno -brokułowy, troszkę ziemniaka, 2 kawałeczki kotleta sojowego, pół małego jogurtu naturalnego.

Kolacja: kleik ryżowy z suszoną morelą, migdałami i siemieniem. Parę łyków melisy.

Chyba mi dziecko podmienili :mryellow:

diancia - 2014-09-23, 10:06

mermezd, wow, no rzeczywiście Lila poszalała! Super :mryellow:

Staś, 16 miesięcy
- kaszka jaglana na mm, 200 ml
- 2 wafelki owsiane z masłem migdałowym, ok 4 łyżki pasty fasolowej z dynią + 2 tekturki orkiszowe z dynią, 100 ml szejka: natka marchewki, szpinak, banan, jabłko
- zupa cukiniowa (cukinia, marchew, seler, cebula, czosnek, ryż), 300 ml
- 1/2 banana, 4 wafelki owsiane
- kaszka jaglana na mm, 200 ml

picie: woda, pokrzywa i skrzyp

Jak tak patrzę to Staś też dał czadu wczoraj ;)

Kamyk - 2014-09-23, 21:09

Natalka 8 miesiecy:

wczoraj:
kasza jaglana instant - 2 lyzeczki
zupa krem (burak, marchew, soczewica czerwona, zmiksowane z natka i olejem lnianym) 3 lyzki
fasolka szparagowa 10 straczkow, pol ziemniaka

dzis:
kasza jaglana z duszonym jablkiem i gruszka - symbolicznie
zupa krem z la Paulis (gruszka, pietruszka, ziemniak) dzis symbolicznie
pol ziemniaka i pol malej cukini

Mimblabla - 2014-09-23, 23:08

Bogdan, 12 m, 3 tyg
kasza jaglana z jabłkiem, bananem i amarantusem - pół szklanki
pół banana
kasza ze śniadania, bez amarantusa - pół szklanki
2 daktyle
danie takie: makaron brązowy, soczewica czerwone duszone z dużą ilością utartej marchewki, brokułem, plasterkami czosnku, sosem sojowym - ok pół szklanki
2/3 szklanki mętnego soku z jabłek świeżo wyciśniętego w domu
kromka chleba na zakwasie
jajecznica (pół 1 jajka), 2/3 szklanki maślanki, kawałek chleba z masłem i twarogiem

Akse - 2014-09-24, 11:26

Tymo 13,5 miesiaca:
1,5 kromki chleba na zakwasie z pastą z cieciorki, liści rzodkiewki i pestkami dyni
borówki
wytrawne babeczki - 1 szt: brązowy ryż, kasza jaglana, mąka razowa, dynia, cukinia, brukiew, buraczek
kilka sztuk błonnika (takie płatki do mleka)
naleśniczki jarmużowe - 2 szt: jarmuż, mąka grczana, mąka kukurydziana, pestki dyni

do picia: woda, cyc

diancia - 2014-09-24, 11:57

Staś, 16 m

- kaszka jaglana na mm, 200ml
- 1/2 bułki żytniej z guacamole, 1/2 banana, 100 ml szejka: szpinak,jabłko,banan
- zupa: cukinia, szpinak, marchew, por, czosnek, seler naciowy; omlecik: jajko, botwinka, cebula, płatki jaglane, płatki drożdżowe (po odrobinie)
- muffinka owsiano-orkiszowa razowa z jabłkiem i migdałami
- płatki ryżowe na mm, 150 ml

AzjaB - 2014-09-24, 19:52

Magda 17 miesięcy

- jaglanka z jagodami (jak zwykle 2 cm suchej kaszy w szklance) z siemieniem
- zupa krem z dyni z jaglanką i pestkami dyni - 3/4 szklanki
- gulasz z ziemniaków - filiżanka
- jabłko
- jogurt naturalny (mały kubeczek) z kilkoma łyżkami musu gruszkowego

Cyc, woda

mermezd - 2014-09-24, 21:19

Lila 14 mcy

- kaszka kukurydziana z avokado, bananem, migdałami i siemieniem
- miseczka zupy pomidorowej ( por, pietruszka,seler+ liść,marchew,natka, cebula, ryż brązowy, komosa,czerwona soczewica, przecier pomidorowy)- zblendowane na krem
- kleik ryżowy z avokado i jabłkiem
- 2 daktyle suszone, morela suszona,kawałek banana, pokrzywa z cytryną, cyc

kml - 2014-09-24, 22:51

Iga 6,5 mca

- jaglanka z jabłkiem i brzoskwinią 4 kopiaste łyżeczki,
- gęsta zupka 60 ml (ziemniak, marchewka, seler korzeń + natka pietruszki),
- znów zupka 40 ml,
- ziemniak + marchewka 4 łyżeczki.

Mimblabla - 2014-09-25, 08:16

Bogdan 13 m
kasza jaglana z gruszką, jabłkiem i rodzynkami 2/3 szklanki
3 łyżki kaszki ze śniadania, 1/4 szklanki szejka: seler naciowy, jabłko, banan
zupa krem z selera,cebuli i grochu, z czosnkiem
jajko na twardo, dwa daktyle, pół kromki chleba
kromka chleba z masłem
cyc, woda z imbirem

Kamyk - 2014-09-26, 00:01

Natalka 8 miesiecy

owsianka z duszonymi jagodami - ok 4 lyzeczek
gotowana kukurydza - ok 10 ziarenek
zupa z burakow (burak, pietruszka, seler, marchewka, por, lisc, ziele, pieprz, zmiksowane, posypane natka, z olejem lnianym) - ok 5 lyzeczek

diancia - 2014-09-26, 09:22

Staś, 16m

- kaszka kuku na mm, 200ml
- pół bułki żytniej z hummusem, 100 ml musu: jabłko-śliwka-brzoskwinia (własny)
- zupa kukurydziana: kukurydza, marchew, por, pomidory, czosnek, kabaczek, ryż 250 ml
- 1/2 banana, 2 tekturki wielozbożowe
- kaszka kuku na mm, 150 ml

pokrzywa i skrzyp, woda

Mimblabla - 2014-09-26, 20:36

Bogdan, 13 m.

I - kasza jaglana z bananem, jabłkiem i rodzynkami 5 pełnych łyżeczek,
trochę chleba z masłem
II - kasza gryczana z drobno siekanymi surowymi: cebulą, natką pietruszki i jarmużem,
ziemniaki ubite ze śmietaną i olejem lnianym
surówka z kapusty czerwonej, renety i cebuli z sokiem z cytryny
wszystkiego zjedzone ok 2/3 szklanki
III - kasza ze śniadania 1/2 szklanki
IV - kasza gryczana z obiadu i ziemniaki ze śmietaną + dodatkowy jarmuż - pół szklanki, 1/3 szklanki kefiru
cyc, melisa

kml - 2014-09-26, 22:36

Iga 6,5 mca

- jaglanka z jabłkiem i brzoskwinią 2 łyżki,
- zupka kalafiorowa 100 ml (kalafior, ziemniak, marchewka, pietruszka, seler korzeń + natka pietruszki i olej ryżowy),
- ziemniak (1/3) + groszek 2 łyżeczki.

cyc, woda

Kamyk - 2014-09-27, 22:51

Natalka 8 miesiecy

- jaglanka z duszonym jablkiem i gruszka - 3 lyzeczki
- pomidor - wylizany, ogorek malosolny - 1/4 malego, pietka z chleba zytniego na zakwasie wymemlane
- kalafior: 3 rozyczki, zjedzona 1, ziemniak polowka, zjedzone 1/4

kp na zadanie

diancia - 2014-09-28, 10:44

Staszek, 16m

- kaszka kuku na mm, 180 ml
- 1/2 banana, 2 tekturki wielozbożowe, kilka łyżeczek musu jabłkowo-brzoskwiniowego (własny)
- zupa kabaczkowa (cebula, kabaczek, mleko owsiane, olej lniany), 100 ml; 1 placek owsiany z bananem, 1 ciastko kruche z żurawiną :roll:
- 1/4 kawałka tarty z kurkami bez kurek
- 1/2 kromki razowca-zakwasowca z masłem

picie: melisa z pomarańczą, woda

Mimblabla, Bogutek zjada "farfocle" typu kasza gryczana z tartymi warzywami bez gadania? Staś ma z tym problem, wszystko musi być albo zmiksowane, al bo chrupkie/twarde. Kasza z warzywami nie do przejścia...

Mimblabla - 2014-09-28, 18:33

diancia, zajada! Upodoania konsystencji u niego zależą zależą od smaku ;)
kasza na słodko musi, absolutnie musi być zmiksowana
rzeczy wytrawne od zawsze muszą być w kawałkach - na początku martwiłam się, że nie lubi warzyw, do momentu aż zaczęłam mu podawać w kawałkach, nie miksowane zupy -do tej pory wszelkie potrawki zjada właśnie tak. Ale ostatnio polubiał zupy krem...
nie lubi natomiast surowych warzyw, pluje jakby były niejadalne, wyjątek od niedawna stanowi seler naciowy (łodyga w łapkę), ceblula surowa w każdej postaci (jakbym mu dała banana i cebule, wybrałby cebulę.... :roll: ) oraz liście - nawet jak coś zerwie na łące to od razu do paszczy. wszelkie korzenie, dynia, tylko po obróbce

Mimblabla - 2014-09-28, 18:33

diancia, zajada! Upodobania konsystencji u niego zależą zależą od smaku ;)
kasza na słodko musi, absolutnie musi być zmiksowana
rzeczy wytrawne od zawsze muszą być w kawałkach - na początku martwiłam się, że nie lubi warzyw, do momentu aż zaczęłam mu podawać w kawałkach, nie miksowane zupy -do tej pory wszelkie potrawki zjada właśnie tak. Ale ostatnio polubił zupy krem...
nie lubi natomiast surowych warzyw, pluje jakby były niejadalne, wyjątek od niedawna stanowi seler naciowy (łodyga w łapkę), cebula surowa w każdej postaci (jakbym mu dała banana i cebule, wybrałby cebulę.... :roll: ) oraz liście - nawet jak coś zerwie na łące to od razu do paszczy. wszelkie korzenie, dynia, tylko po obróbce

diancia - 2014-09-29, 13:45

Mimblabla, to super, wszechstronny z niego gość :D U nas warzywa w kawałkach jak najbardziej, ale właśnie kasza z warzywami to albo w ogóle wzgarda albo wyjadanie wszystkiego osobno (tak, tartej marchewki też ;) )

16 m
- płatki ryżowe na mm, 150 ml
- 1/2 jajka na twardo, 2 tekturki wielozbożowe, 1/2 awokado
- zupa brokułowa (brokuł, cebula, ziemniak, mleko ryżowe), 200 ml; 1 kotlecik gryczany (kasza gryczana, marchew, pomidor, groszek, czosnek, natka pietruchy)
- 3 wafelki owsiane + tahina z miodem; mus jabłkowo-gruszkowy, 200ml
- płatki ryżowe na mm, 200 ml

picie: woda, kompot gruszkowo-jabłkowy

Mimblabla - 2014-09-29, 20:27

Bogdan, 13 m
kasza jaglana z jabłkami, 1/2 szklanki, sok domowy jabłko, marchew - 1/2 szklanki
1 kruchy, razowy paluch z kminkiem (domowy)
kasza jaglana z jabłkami 2/3 szklanki, średni ogórek kiszony, 5 łyżek wyżebranego pęczaku
potrawka: pęczak, posiekany półsurowy jarmuż, półsurowa cebulka, ser twarogowy (ok 1/2 szklanki)
po kilka gryzów śliwki i gruszki
100 ml jogurtu naturalnego
potrawka z obiadu (1/2 szklanki) + 2 łyżki soczewicy zielonej

kml - 2014-09-29, 21:12

Iga 6,5 mca

wczoraj:
- kasza jaglana z gruszka i jabłkiem dużo
- zupka kalafiorowa 60 ml
- ryz z groszkiem bardzo dużo :roll:

dziś:
- kasza jaglana z gruszka i jabłkiem dużo
- zupka kalafiorowa 100 ml
- 1/3 ziemniaka z cukinia
- marchewka z jabłkiem 1/3 słoiczka, nie podeszło.

Woda i cyc w ilościach hurtowych.

kml - 2014-10-12, 22:28

Iga 7 mcy

wczoraj:
- kasza jaglana z brzoskwinia
- zupka kalafiorowa 80 ml (kalafior, ziemniak, marchewka, pietruszka korzeń + natka, seler korzeń i olej rzepakowy)
- ryz z czerwona soczewica
- papka marchewka/jabłko/brzoskwinia

dziś:
- kasza jaglana z gruszka
- zupka z cukinii 100 ml (cukinia, kapusta, ziemniak, marchewka, pietruszka korzeń + natka, seler korzeń i olej rzepakowy)
- ziemniak z fasolka szparagowa
- papka marchewka/jabłko/brzoskwinia

Woda i cyc do picia.

mermezd - 2014-10-29, 13:57

Lilka 16 my

Wczoraj :
kasza kukurydziana z gruszką
kleik ryżowy z gotowanym jabłkiem i cynamonem
suszone daktyle
duuużo zupy (dynia hakaido,marchew, pietruszka,ziemniak, czerwona soczewica- zblendowane)
znów trochę zupy
pół banana
pół gotowanej marchwi
kluski razowe
kromka suchego razowego pieczywa
jogurt naturalny z jabłkiem i gruszką

Dziś:
na śniadanie (w końcu :-D ) kasza jaglana z bananem i siemieniem

Do picia pokrzywa z cytryną

Jadzia - 2014-10-30, 14:21

Witamy się w wątku :)

-mini wafel ryżowy
-chrupki kuku-jaglane (ok 5 sztuk)
- zupa krem z ziemniaka i brokuła, z olejem lnianym (tak z 100-120ml wciągnął ;) )
- po południu pewnie będzie jeszcze jabłko

Kamyk - 2014-10-30, 20:38

Natalka 9 miesiecy:
- kasza jaglana z duszonym jablkiem - ok 2 lyzek (wiecej jablka)
- potrawka (duszony por, seler naciowy, kalarepka, z kasza jeczmienna, koperkiem i dynia) ok 2 lyzeczek
- jajko - pol
- avokado - lyzeczka
- jeczmien ekspandowany z miodem, rodzynki - pare sztuk przy zabawie w przesypywanie z kubeczka do kubeczka
- koper wloski, marchew, seler, pietruszka z wywaru warzywnego - przypadl do gustu koper wloski, zjadla z 1/4 :shock:
- kalarepka z obiadowej potrawki - z 10 slupkow :shock:

KP na zadanie.

Paulis - 2014-10-31, 10:11

Jadzia witamy Was :-)

Kamyk no to Natka poszalała :-)
U nas ostatnio bardzo skromnie, trochę zupki z batatów, marchewki i dynii (około 30 ml) oraz pieczona dynia kilka łyżeczek jeśli dobrze szacuję.

A dziś czeka już kasza jaglana z avokado, zupka w wczoraj i warzywa.

diancia - 2014-10-31, 11:07

Ale wegedzieciaki ładnie zjadają! :D

U nas też jedzenie ostatnio spoko :)

Staś, 17m

- kaszka owsiana na mm, 200ml
- mus: jabłko-śliwka, 150ml; 1/2 bułki z humusem
- kasza jaglana zjadana z garczka tuż po ugotowaniu, ok 10 łyżek :shock: (Staś NIGDY nie je farfocli)
- zapiekanka szpinakowo-jaglana z serem żółtym, cebulą i jajkiem, kawałek 5x10 cm
- ciastko kruche orkiszowe
- kaszka owsiana na mm, 150 ml; 2 tekturki żytnio-orkiszowe z masełkiem lniano-słonecznikowym

picie: woda, czystek z maliną i dziką różą


- kaszka owsiana na mm, 200 ml
- jajecznica z 1 jajka, 1/2 bułki pszenno-żytniej domowej
- zupa z dyni hokkaido, marchewki, cebuli, ziemniaka z curry, prawie 400 ml :shock:
- zapiekanka: kasza gryczana, tarta marchewka, jarmuż, czosnek, suszony pomidor, przecier pomidorowy, 250 ml :shock: :shock: (chyba jednak polubił farfocle, bo tendencja trwa ;)
- 3/4 banana
- kanapka z pastą ciecierzycowo-jajeczną, plasterek żółtego sera

picie: woda, pokrzywa z aronią, czystek z maliną i dziką różą

Paulis - 2014-10-31, 21:35

Leonia 8m

zupka krem z batatów, dynii i marchewki z dodatkiem avokado- 50 ml
2 małe tureckie łyżeczki avakodo
3 rózyczki brokuła oraz kilka łyżeczek kaszy jaglanej z bananem.
Do picia jakieś 40 ml czystka.
kp na żądanie.

Kamyk - 2014-10-31, 21:57

Natalka 9 miesiecy:

jaglanka z duszonym jablkiem i gruszka - zjedzony z jeden plasterek jablka
1/4 banana
jajecznica z suszonymi pomidorami i kaparami - zjedzona z 1 lyzeczka i 1 kapar, avokado - 1 gryz
rodzynki - 16 sztuk, zjedzone 2, 14 wymemlanych w mniejszym i wiekszym stopniu
winogrona - 6 sztuk - wszamane bez zajakniecia
ziemniaki - wzgardzone, dyna Hokaido - wzgardzona, cukinia uduszona z czosnkiem - wszamane 5 plasterkow

kml - 2014-10-31, 22:45

Avokado - jak podajecie?
Fajnie, ze piszecie.

Iga prawie 8 mcy:
- jaglanka z jabłkiem, gruszka i mielonym siemieniem,
- 2 chrupki kukurydziane,
- zupka brukselkowa (brukselka, kasza gryczana, ziemniak, marchewka, seler, pietrucha, olej rzepakowy),
- ryz + dynia + żółtko jajka na twardo,
- papka jabłko/marchewka + chrupek kukurydziany,
- kleik ryżowy na mleku cycowym.

Cyc + woda do picia.

diancia - 2014-11-01, 11:45

kml napisał/a:

Avokado - jak podajecie?
u nas awokado albo plasterek do ręki, albo w jakiejś paście na chlebek.

Staś, 17m

- kaszka owsiana na mm, 150 ml
- 2 kotlety jaglane (jaglanka, cebula, marchewka, majeranek, słodka papryka, odrobina curry); 1/2 banana
- 1 naleśnik pszenny razowy z farszem: jarmuż, marchewka, cebula, czosnek, pomi przecier, feta (farsz zjadał też łyżeczką z miseczki, jakieś 5-6 łyżek)
- 3 herbatniki pszenne maślane, 1/2 jabłka surowego
- kanapka z pastą jajeczno-ciecierzycową

picie: woda, czystek z maliną

mermezd - 2014-11-03, 13:42

kml napisał/a:
Avokado - jak podajecie?
Lilka nie przepada za nim więc ja jej przemycam w kaszach, np. kasza kuku, banan i do tego rozgniatam plaster i w takiej papce nie wyczuje;)
Kamyk - 2014-11-04, 21:35

kml ja podawalam avocado najpier w klinach, pozniej jak Mala zachwycila sie chwytem pestetkowym to w malych czasteczkach, a to jeszcze sliskie ]:-> wiec podwojna zabawa, teraz dokladnie tak jak my, czyli roznie :lol:

Natalia 9 miesiecy:
kasza jaglana z duszonym jablkiem i gruszka - z 3 lyzki, przy czym calkiem sporo kaszy dla odmiany
fasolka w sosie pomidorowo-marchewkowym od tesciowej - zjadla 14 fasolek i jadlaby dalej, ale balam sie jej dac, spi slodko, wiec chyba nie zaszkodzilo ]:->
pietka z razowca zytniego - wyciumkana
cwiartka pomidora kiszonego - posmaczkowany, bez szalu
kolacji nie bylo

do picia kp

Paulis - 2014-11-06, 22:26

Kml ja avocado przemycam w zupce, czasem daję na łyżeczce a najczęsciej z kaszą jaglaną albo tak jak dziś z pesto brokułowym z ziołami.

Leonia 8m

kasz jaglana z avocado i jabłkiem -kilka łyżek
makaron bio kukurydziano-ryzowy z pesto brokułowym z avokado i ziołami - kika sztuk
plus jedna różyczka brokuła.

Dziewczyny czy dawałyście moze granaty dzieciom?Jak sobie radziły, w jakim wieku?
Dzieki.

Kamyk - 2014-11-07, 10:50

Paulis, jakies 3 tygodnie Natalia dostala granata w zielonym kotajlu, ale byly to sladowe ilosci (1 granat poszedl na 2l koktajlu, a ona z tego wypila z 3 lyzeczki).

Natalia 9 miesiecy,
jaglanka z duszonym jablkiem - ok 2 lyzeczek
rodzynki dostala 10, zjadla 2, reszta przememlana
kasza gryczana z cebulka i jajkiem, potrawka (por, seler naciowy, marchewka, pietruszka, seler, sos pomidorowy), 2 kawalki avocado: avocado zjedzone cale, reszty ok 3 lyzek (pol porcji ze zdjecia ;-) )
maliny duszone z platkami owsianymi - lyzka

diancia - 2014-11-07, 12:57

My granata w sumie nie jadamy, więc i Staś nie dostał jeszcze ;)

Staś, 17m

- kawałek (5x5x2 cm) zapiekanki makaron-jarmuż-marchew-jajko; kaszka ryżowa na mm, 150 ml
- zakwasowiec jasny z pastą odgapioną od any138 twaróg-awokado, natka pietruszki, odrobina jogurtu naturalnego (hit!)
- gęsta zupa pomidorowo-soczewicowa z marchewką, porem, selerem i drobnym makaronem, 300 ml
- 1/2 kawałka ciasta marchewkowego z orzechami włoskimi; 1/2 banana
- kaszka jaglana na mm, 200 ml

picie: woda, czystek z cytryną

mermezd - 2014-11-07, 21:23

LIla 16 mcy

Miseczka jaglanki z dużą ilością suszonych śliwek, posypane siemieniem zmielonym
Kawałek razowej bułeczki na zakwasie
Miseczka zupy dyniowej (dynia, marchew, pietruszka+natka,por,czerw. soczewica, seler, amarantus, gryczanka, kasza jęczmienna)-krem
Pół banana, suszony daktyl, suszona śliwka
Duuużo jaglanki z zupą z obiadu
Ogórek kiszony

Paulis - 2014-11-08, 22:07

Leonia 9m

jabłko całe do rączki - zjedzone jakaś 1/5

soczewica czerwona- kilka łyżek a potem za dwie godziny wszystko w kupie :-) , brokuł 2 różyczki zjedzone prawie całe, i dynia 3 łyżeczki :-)
Zupka - buraczki, marchewka, ziemiak - 50 ml
grejpfrut zielony - 2 ćwiartki

diancia - 2014-11-09, 20:09

Staś, 18m

- kaszka kuku na mm, 150 ml; jajecznica z 1 jajka
- mus: awokado-banan-jabłko-melasa, 200 ml
- grochówka, 200 ml; 1 kotlecik jaglany z cebulą i rozgrzewającymi przyprawami
- 1/2 kromki z masłem, 1/2 kromki z pasztetem cukiniowo-soczewicowym
- kaszka kuku na mm, 120 ml

picie: czystek z sokiem z czarnego bzu, bulion długogotowany, herba z suszu owocowego, woda

Mimblabla - 2014-11-09, 21:55

Bogdan 14,5 miesiąca
wczoraj:
kasza jaglana na mleku sojowym gotowana z morelami suszonymi, daktylem, truskawkami(domowe-mrożone),zmielonym makiem 2/3 szklanki
koktajl: mleko sojowe, truskawki, banan, łyżeczka siemienia (pół szklanki)
zupa grochowa na glonie kombu (groch, seler, marchewka, czosnek niedźwiedzi, dużo cebuli)- szklanka
2 suszone morele, 3 suszone truskawki
ziemniaki ubite z masłem, sałatka z czerwonej kapusty (z jabłkiem,cebulą i kiszonym ogórkiem) grillowany ser kozi (w sumie ok. szklanka całości)

dziś:
kasza jaglana z morelami i dżemem winogronowym (właściwie mus bez cukru, babcia narobiła dla Bogdana), moczone zmielone nerkowce i mak - szklanka
duża kromka z masłem i dżemem winogronowym
10 małych suszonych truskawek
zupa porowa z ryżem brązowym gotowana na kombu z ziemniakami i dynią (2/3 szklanki), plasterek sera cheddar
cząstka pomarańczy
kasza jęczmienna z masłem i czosnkiem niedźwiedzim (2/3 szklanki)

do picia woda, woda z cytryną, woda z domowym sokiem z porzeczki

mermezd - 2014-11-09, 22:13

Lila 16 mcy

Żółtko z jajka na miękko
Jaglanka z gotowanym jabłkiem z cynamonem i karobem, bananem i siemieniem
Wafelki zbożowe
Zupa dyniowa
Suszona śliwka
Kilka fasolek jaś
Kleik ryżowy z musem jabłko- mango

Paulis - 2014-11-14, 18:14

Leonia 9m

jaglanka z jabłkiem, cynamonem i zmiksowanymi pestakim dynii - kilka łyżek
zupka krem z batatów, pora i ziemniaka - około 40 ml
kasza gryczna -dwie łyzki, kilka małych rózyczek brokułów i odrobię dynii. Podjadała też grejfruta zielonego między posiłkami i zjadła trochę papieru z mojego notatnika ]:->

Kml dawaj no ten jadłospis Igi skoro tak świetnie przybiera na wadze :-)
Kamyk Ty też coś wrzuć dla inspiracji :-)

mermezd - 2014-11-14, 21:08

Lila 16 mcy

jaglanka z jogurtem i jabłkiem, pół pomidora
zupa pomidorowo-soczewicowo-zbożowa ( przecier pomidorowy, odrobina masła, czerw. soczewica, kasza gryczana, jaglanka)
pół banana, suszona śliwka, kilka chrupek kuku
jaglanka z gruszką

Kamyk - 2014-11-14, 23:40

Paulis, no wlasnie nie wiem, czy jest sie czym inspirowac. Nati ostatnio strasznie ulewala, wiec zaczelam troszke ograniczac i teraz powolutku od poczatku...

Nati 9 miesiecy:
jaglanka z duszonym jablkiem i gruszka - 2 lyzki
2 chrupki przy zabawie kubeczkowej
brukselki - 7 sztuk
awokado - 1/4
3 plasterki cukini duszonej z czosniekiem
lyzka jajecznicy

koko - 2014-11-15, 09:30

A czytałyście zmiany w schemacie żywienia niemowląt? Dla mnie najważniejsze jest to, że można podawać od początku jajko z białkiem, nie samo żółtko.
diancia, ale twój młody pakuje :mryellow: Toż to bomba kaloryczna, nieźle musi chłop wyglądać, albo ma ostre spalanie ;-)

Jadzia - 2014-11-15, 22:01

koko, a od tego kiedy podajesz jajko?

I, 7m-cy (prawie ;) ):
-jabłko (małe) z bananem (3/4 małego)
-zupa (marchewka, pietruszka, kasza jaglana, olej lniany) (ok 150-200ml)
-kasza jaglana z borówkami (zamrożone latem) i jabłkiem (ok 150ml)
- do picia poza piersią woda i czystek

kml - 2014-11-15, 23:56

Paulis napisał/a:
Kml dawaj no ten jadłospis Igi skoro tak świetnie przybiera na wadze :-)

19 cyc, 20 cyc, 21 cyc, 22 cyc, 23 cyc, 24 cyc, 2 cyc, 3 cyc, 5 cyc, 7 cyc :-P
a potem to jak poprzednio ;-)

diancia - 2014-11-16, 14:31

koko, hihi właśnie Staszek raczej spala niż wygląda (niestety, nie po mnie ]:-> ). Wstaje o 5.30 i biega, świruje, wygłupia się do 12, potem od 15 to samo i tak do 21. Ale cieszę się, bo był bardzo długi czas, kiedy jadł głównie mleko, co mnie dołowało... teraz jest ok :) a kalorycznie to w miarę norma 1100-1300 kcal nie przekracza ;)

co do schematu żywienia niemowląt to rzeczywiście dobra sprawa z tym jajkiem :) mnie tylko dziwi, że dalej tak ochoczo podchodzą do mleka krowiego - niby nie powinno się przebiałkawiać dzieci, a przecież mleko krowie ma właśnie za dużo białka objętościowo, to po co zalecają... ale reszta zmian super :)

u nas wczoraj akurat gorzej z jedzeniem, ale napiszę skoro już wlazłam ;)

Staś, 18m

- kaszka jaglana na mm, 150 ml
- 1/3 bułki grahamki z olejem kokosowym
- zupa brokułowa (brokuł, mleko sojowe, czarnuszka, gałka muszkatołowa, kasza jaglana), 200 ml; warzywa pieczone: ziemniaki, marchew, dynia, seler po 1-2 sztuki
- krem bananowo-kokosowy-jabłkowy, 150 ml
- kaszka kuku-jaglana na mm, 150 ml

picie: woda, imbirówka, czystek

Kamyk - 2014-11-17, 20:28

Natalka 9 miesiecy

jaglanka z duszonym jablkiem i gruszka - 2 lyzki
zupa brukselkowa (marchew, pietruszka, seler, por, olej, brukselka) - 50 ml
banan, 3/4
winogrona - 4 sztuki
kalafior - 2 rozyczki
odciagniete mleko - cale 25 ml :lol:
zielony koktajl (rukola, ananas, mango, banan) pare lykow

kp

mermezd - 2014-11-17, 21:04

Lilok 16 mcy

Jaglanka z gruszką posypane zmielonymi siemieniem i pestkami dyni
Żółtko na miękko
Zupa krem brokułowa ( brokuł, kalafior, ziemniak, marchew,pietruszka,seler,por, kasza jęczmienna, jaglana)
Kilka razowych klusek
Jaglanka z gruszką i siemieniem

Paulis - 2014-11-17, 21:34

Leonia 9m

jaglanka z avokada, pestkami dynii i bananem plus grejfrut zielony- kilka łyzeczek

czerwona soczewica - 2 łyżeczki i kilka brukselek

woda, kp na żądanie

kml - 2014-11-17, 22:32

Iga żarłoczna 8 mcy

- jaglanka z bananem, jabłkiem, rodzynkami i zmielonym siemieniem - 4 łyżki,
- zupa brukselkowa (brukselka, ziemniaki, pietruszka, seler, marchewka, olej rzepakowy) 200ml,
- ryz z cukinia i brokułem + żółtko, duzo :->
- kilka chrupek kukurydziano-jaglanych

woda, cyc

Paulis - 2014-11-23, 19:23

Leonia 9m

wczoraj

jabłko-1/4
koktajl z mango, banana i natki pietruszki - 100 ml :shock:
kasza jaglana z buraczkami i jabłkiem oraz avokado- 3 łyżki
zupka z batatów i marchewki - około 100 ml


dziś
jabłko -1/4
jaglanka z avokado i daktylami paypana pestkami dynii - 2 łyżki
zupa z batatów, marchewki z dodatkiem avokado - ok.70 ml
kilka małych brukselek i kasza gryczana - 1 łyżeczka

woda, cyc

Jadzia - 2014-11-25, 16:47

7 m-cy:
wczoraj:
tarte jabłko (sztuk 1)
zupa (brokuł, ziemniak, kasza kuku, olej lniany) (ok 180ml)
wafel ryżowy (1/2)
kasza jaglana z suszoną morelą i rodzynkami (zmiksowane) (ok. 2 solidnych łyżek)

dziś:
dorosła (bez miksowania) kasza jaglana z figą, rodzynkami i olejem lnianym (5-6 dziecinnych łyżeczek)
2 gryzy jabłka
zupa: dynia, ziemniak, olej lniany (sporo, pewnie z 200ml albo i więcej)
na kolację będzie taka kasza jak wczoraj (robię na 2dni ;-) )

Paulis - 2014-11-25, 21:19

Jadzia ale szaleje ten Twoj Ignaś :-) . Pięknie!

Leonia 9m

kasza jaglana z buraczkami, jabłkiem, cynamonem i pestkami dynii- cała mała miseczka
zupa krem z dynii piżmowej, marchewki z natką pietruszki - około 80 ml
kilkanascie sztuk brukselek
woda, cyc plus sporo resztek zjedzonych wprost z podłogi :-)

diancia - 2014-11-28, 14:43

Wow, ale Wasze Maluchy wcinają! rewelacja :mryellow: :mryellow: :mryellow:

- kaszka owsiana na mm, 150 ml; jajko + 1/2 kromki chleba z masłem
- mus: 1/2 banana+3 łyżki pieczonego jabłka+1 łyżka amarantusa+1łyżeczka karobu
- kasza jaglana duszona z tartą marchewką, porem, szpinakiem, kurkumą i natką
- 1 kromka zakwasowca z masłem i pasta: feta, tarta marchewka, jarmuż, pomi przecier wyjadana łyżeczką :mryellow:
- kasza owsiana na mm 150 ml

picie: czystek, woda z cytryną


- kasza owsiana na mm, 180 ml
- 1/2 banana, 1/2 surowego jabłka, 1/2 bułki z masłem
- makaron kukurydziany z duszonymi: marchewką, brokułem i cukinią w sosie sojowym i tymianku
- kawałek razowego ciasta marchewkowego z konfiturą z dzikiej róży
- kasza owsiana na mm, 150 ml

picie: czystek, pokrzywa z cytryną, imbirówka

diancia - 2014-11-30, 20:26

ja tu dziś ostatni raz piszę, bo Stach zjada już zupełnie nie jak niemowlak ;) patrzcie same:

Staś, 18m
- jajecznica z 1,5 jajka + 1/2 kromki zakwasowca z masłem
- 1/2 kawałka ciasta razowego bezcukrowego z imbirem i dynią
- makaron z sosem pomidorowym (pomi przecier, marchewka, seler, por, czerwona soczewica, zmielone pestki dyni, zioła); 350 ml :shock:
- 1/2 bułki ze szpinakiem
- kaszka ryżowa na mm, 180 ml

picie: woda, czystek, malinowy susz

Paulis - 2014-12-20, 15:38

Pojawiam się po niemal miesięcznej przerwie licząc jak zwykle na inspiracje z Waszej strony :-)

Leonia 10 m wczoraj

koktajl: domowe mleko migdałowe, figa, banan, jabłko, woda, natka pietruszki - około 170 ml (dzięki Kamyk za motywację :-) )
quinoa z jabłkiem, daktylem, cynamonem i zmielonymi pestkami dynii - 3/4 małej miseczki
zupka krem z pieczonego buraka, cebuli, ziemniaka z amarantusem i olejem - cała mała miseczka
kasza gryczana z brukselką na parze i brokułami - pół miseczki
jabłko - 1/3

woda, cyc

Kamyk - 2014-12-21, 21:44

Paulis, 170 ml :shock: wow jestem pod wrazeniem mozliwosci Leoni, moja to moze tyle zjada po zsumowaniu wszystkich posilkow z dnia

Po ostatnim wazeniu Malej i 2 miesiecznym braku jakiegokolwiek ruchu w wadze postanowilam proponowac Natalce piers co godzine i ona co godzine z apetytem sie przysysa, wiec chyba glodzilam dziecko :oops: Poza tym daje jej wszamac cos co dwie godzinki. Ona lubi posilki wiec chetnie sie bawi ]:-> a ja siedze w kuchni i sprzatam po posilkach i tak w kolko :lol:

Natalia 11 miesiecy
kasza jaglana z duszonym jablkiem i gruszka - 2 lyzki
suszona bio figa, banan, rodzynki bio - possane, polizane :lol:
zupa (olej bio z oliwiek, burak, ziemniak, kapusta, zielona pietruszka, czosnek, ziola prowansalskie, koperek, bulon warzywny bio) najpier w calosci, pozniej zmiksowana i zajadana za pomoca skorki z chleba - ok 70 ml
zielony koktail (roszponka, rukola, szpinak, salata czerwona i dlugolisciasta, ananas, jablko, banan, woda) z 20 ml
kalafior, marchewka gotowane - z 1 lyzka

Paulis - 2014-12-22, 10:52

Kamyk napisał/a:
Ona lubi posilki wiec chetnie sie bawi a ja siedze w kuchni i sprzatam po posilkach i tak w kolko


Kamyk u na sto samo, nic tylko gotuję, sprzątam, zmwywam no i piorę ]:->

Leonia 10 m wczoraj

koktajl: domowe mleko migdałowe, avokado, natka pietruszki, banan, pół jabłka, figa - 150 ml
quinoa z avokado, gruszką, rodzynkami, cynamonem i siemieniem- zjedzona cała mała miseczka
zupka: gruszka, pietruszki dwie, trochę avokado, natka i olej- zjedzone kilka łyżek
jabłko- zjedzone 1/3

woda, cyc

kml - 2014-12-22, 12:39

Paulis od kiedy podajesz mleko migdalowe? Sama robisz?

Ale zajadają Wasze córy :)

Paulis - 2014-12-22, 16:13

kml napisał/a:
Paulis od kiedy podajesz mleko migdalowe? Sama robisz?

Tak sama robię. Podaję od niedawna, jakiegoś tygodnia :-)

kml - 2014-12-22, 18:39

Podziel sie pomyslem.
Kamyk - 2014-12-22, 20:02

kml, ja nie Paulis ale migdalowe tez robie, wiec sie podziele ;-)
szklanka migdalow namoczonych, obranych migdalow + 1 szklanka wody + kawalek laski wanili + lyzka syropu klonowego + spora szczypta cynamonu - do Blendteca na program zupa, nastepnie kolejne 3 szklanki wody i znow program zupa - gladkie, pyszne nie trzeba przecedzac, choc ja i tak wole z nerkowcow.

Natalia 11 miesiecy:
kasza jaglana z duszonym jablkiem i gruszka - z 3 lyzki
banan, suszona figa, kaki - wzgardzone
jajko na twardo, oliwka, avokado - zjedzone 1/4 oliwki
banan - pare lyzeczek
kalafior gotowany, lyzka kukurydzy z puszki - zjedzone z 3/4 lyzki kukurydzy
zielony koktajl (szpinak, rukola, roszponka, salata czerwona i dlugolistna, pomarncz, czerwone winogrona, banan) - pare lyczkow, moze 10 ml

Paulis - 2014-12-25, 20:38

Kml ja migdałowe robię tak, jak kamyk, ale nie dodaje nic oprócz migdałów i wody :-)

Leonia 10 m
koktajl - banan, jabłko, figa, natka pietruszki woda- 150 ml
muffinka kukurydziana z cukinia 1 szt
zupka krem z buraczków, ziemniaków i cebuli - 100 ml
avokado- połowa
jabłko -kilka gryzów
gnocchi dyniowe z mąki kukurydzianej - pół miseczki plus sos pomidorowy

cyc+woda

koralina1987 - 2014-12-26, 22:56

Dziewczyny czy doprawiacie czymś zupy dziewczynom? Gotujecie dla nich zupełnie osobno czy jakoś łączycie ze swoim jedzeniem? Jak to wygląda logistycznie? 8-) P.S. jestem pod wrażeniem mnogości pomysłów, fajnych połączeń, dobrych składników i w ogóle uwielbiam ten wątek mimo, że nam daleko jeszcze do takiego jedzonka. Mam nadzieję, że Li będzie zajadała takie cudaki, bo mam wielką ochotę jej gotować :lol:
kml - 2014-12-27, 14:59

Paulis napisał/a:
Kml ja migdałowe robię tak, jak kamyk, ale nie dodaje nic oprócz migdałów i wody :-)

Moj blender nie da rady :/

koralina1987 napisał/a:
Dziewczyny czy doprawiacie czymś zupy dziewczynom? Gotujecie dla nich zupełnie osobno czy jakoś łączycie ze swoim jedzeniem? Jak to wygląda logistycznie? 8-)

Natki: pietruszka, seler i koperek. Gotuje osobno, raz próbowałam wspólną zupę, ale nie sposób dosolić :roll: Ułatwiam sobie gotując na dwa dni :oops: Jeszcze ciepłą zupę pakuje w słoik, wiec sie wekuje ;)

Paulis - 2014-12-27, 21:10

koralina1987, u nas gotowanie różnie. Czasem coś wspólnie, częściej jednak osobno. Głównie zupy osobno, bo te Leonia je każdego dnia a ja dwa razy na tydzień.

Leonia 10 m
koktajl: domowe mleko migdałowe, jabłko, pół banana, daktyl, trochę avokado- 150 ml
kasza jaglna z rodzynkami z tartym jabłkiem i avokado - cała mała miseczka
zupka krem z brokułów, marchewki, cebuli z olejem lnianym- ok 100 ml
naleśnik kukurydziano-gryczany z avokado i ziołami prowansaskimi- 3/4 jednego średniego naślenika plus 3 brukselki

cyc+woda

zlotooka - 2014-12-27, 22:54

kml, ja robię migdałowe ręcznym blenderem sposobem, który też kiedyś tu gdzieś wyczytałam: 0,5 szkl namoczonych migdałów miksuję z 0,5 szkl wody, odsączam, miksuję z kolejną 0,5 szkl wody, znów odsączam, i trzeci raz miksuję z kolejną 0,5 szkl wody. Do odsączania (a właściwie odciskania) używam tetry :-) Robię też tak mleka z wszelakich orzechów.

Taki mały OT, przepraszam :->

Kamyk - 2014-12-28, 09:22

koralina1987, Natalia je nasze zupy jak mamy. Ja w jej manu uzywam wszelkich przypraw jak u nas: czosnek, imbir, chilli, kumin, kminek, cynamon, galka muszkatalowa, wszelkie zieleniny, wsio. Uzywam tez za rada homeopatki soli, niewiele, ale jedank ma potrawy solone.

Ona uwielbia jesc. Jak widzi, ze szykuje talerz to wspina sie na fotelik. Zawsze zaczyna od czegos czego jeszcze nie widziala. Niemniej ilosci sa znikome, wiec moze bedziesz musiala zweryfikowac definicje "zajada sie" ;-)

Paulis, jestem pod wrazeniem manu i ilosci spozywanych przez Leonie. Tego mleka migdalowego dajesz tyle by wyszlo 150 ml? Czy robisz wiecej, a Malej dajesz 150ml. Zupkami ja karmisz, czy zjada sama?

Natalka 11 miesiecy, wczoraj
kasza jaglana z duszonym jabkiem i gruszka - 2 lyzki
koktail (rukola, banan, granat, pomarncza, banan, winogrona, woda) 10 ml
3 ciemne winogrona bez skorek i pestek, pokrojonych na cwiartki
lyzka grochu z kapusta jedzona widelczykiem - zjedzona prawie cala
zupa remanetowa :lol: (olej, mielony kminek, pieprz ziolowy, ciecierzyca zolta, por, marchew, pasternak, burak, woda, cukinia, majranek) - z 3 lyzki
kaki, odgryzane z pasja, wypluwane z pasja
zupa z poludnia zmiksowana zajadana skorka od razowca - z 30 ml + troche skorki

kml - 2014-12-28, 11:03

Kamyk, sol dla niemowlaka? Wierzysz tej kobiecie?

Iga 9,5 mca:

- kasza jaglana + gruszka + jabłko + żurawina + mielone siemię 4 łyżki
- kapusciajka (kapusta kiszona, ziemniaki, pietruszka, seler, marchewka, olej rzepakowy) 150ml,
- makaron bezglutenowy z potrawka buraczana + cukinia i żółtko jajka
- 2 placuszki dyniowe (dynia+jabłko+maka+cynamon)
- 1 śliwka

Paulis - 2014-12-28, 14:38

kml napisał/a:
2 placuszki dyniowe (dynia+jabłko+maka+cynamon)


Kml a dokłądniejszy przepis mogę prosić. Jaka mąka no i jak smażysz/pieczesz?
Kamyk napisał/a:
Zupkami ja karmisz, czy zjada sama?


Zupki zjada sama łyżeczką.
Kamyk napisał/a:
Tego mleka migdalowego dajesz tyle by wyszlo 150 ml? Czy robisz wiecej, a Malej dajesz 150ml.

Te 150 ml to jest cały koktajl, mleka daję różnie jak mi się wleje :-D , czasem muszę dodać wody jeszcze do całości, bo wychodzi za gęste.

Je też uzywam przypraw, mam zwykle świeże zioła w domu typu: tymianek, oregano, bazylia, natka piertuszki. Do tego wszystkie przyprawy oprócz chili, soli i czosnku (kiedyś dałam i starsznie pluła,ale dałam chyba za dużo, więc będę próbować jeszcze).

Paulis - 2014-12-28, 21:20

Leonia 10 m

Dziś:

koktajl: domowe mleko mgdałowe, avokado, ananas, pół banana, jabłko - ok 70 ml
pasztet z kaszy gryczanej, pestek dynii i dynii- ilość odpowiadająca 3/4 standardowej formy od muffinek
kasza jaglana z dynią, avokado, suszoną białą morwą, jabłkiem i cynamonem - 3/4 miseczki
zupka krem z gruszek i pietruszek + plus natka - ok 80 ml
soczewica czerowna z duszonym porem i marchewką z ziołami prowansalskimi - 1/3 miseczki

cyc+woda

kml - 2014-12-28, 21:39

Paulis napisał/a:
Kml a dokłądniejszy przepis mogę prosić. Jaka mąka no i jak smażysz/pieczesz

Robiłam bez syropu i w piekarniku hxxp://mobloguje.pl/2014/10/12/weganskie-placki-z-dyni/
Nie pamiętam jaka make dałam :oops:

Kamyk - 2014-12-29, 07:00

kml, wierze i to bardzo. Moja przyjaciolka ma 11nastolatka prowadzonego u niej i nigdy chlopak nawet sie nie zblizyl do lekarstw, zero antybiotykow, nurofenu, czy innych badziew. Ja nie uzywam zadnych pol produktow w kuchni, zadnych konserw, parowek sojowych, serkow, puszek itd itp. Chleb pierwszy raz dostalo niedawno i to tylko kawalek skorki, wiec pewnie dostaje za malo soli nie za duzo. Ja zawsze jak robie wyniki to mam niedobory sodu :roll:

Natalia 11 miesiecy:
kasza jaglana z duszonym jabkiem i gruszka - ok 2 lyzek
figa - pomemlana
zupa krem brokulowa z jajkiem w koszulce (duszony por, ziemniak, wywar jarzynowy, por) karmiona lyzeczka przez tate oraz skorka od chleba - ok 100ml + cale zoltko
kotajl zielony (szpinak, pomarancz, ciemne winogrona, banan, woda) - ok 20 ml
grejfrut - 1 obrana czastka
mial byc jeszcze biszkopt ryzowy z maslem z orzechow wloskich, ale robiac maslo spalilam uszczelke w kielichu blendteca :evil: - myslalam, ze one sa odporniejsze :evil:

kml - 2014-12-29, 12:22

Sod czy jod?
Paulis - 2014-12-29, 21:00

Kamyk napisał/a:
mial byc jeszcze biszkopt ryzowy z maslem z orzechow wloskich


o jej brzmi fantastycznie!Właśnie zastanawiałam się nad podawanie orzechów włoskich, czy można podać takiemu dziecku, bo jakoś wciąż obawiam się alergii.

Leonia 10 m
Koktajl:domowe mleko mgdałowe, daktyl, banan, natka pietruszki, avokado, woda - ok 100 ml
kasz jaglana z pieczonymi buraczkami, jabłkiem, rodzynkami - ok 1/3 miseczki
zupka krem ten sam,co wczoraj dodatkowo z amarantusem - zjedzona prawie cała miska
naleśnik kukrycziany z pieczoną dynia z przyprawami i natką pietruszki- połowa
połowa avokado, 7 rodzynek

cyc+woda

Kamyk - 2014-12-30, 19:59

kml, w ciazy mialam czesto braki sodu, po ciazy nie robilam, bo do elektrolitow trzeba byc na czczo, a mnie ciezko powstrzymac przed zjedzeniem sniadania ]:->

Paulis, fajnie masz, ze Leonia tyle je i ze posluguje sie sprawnie lyzeczka. Ja mojej chyba za pozno dalam kubek i sztucce. Pic zupelnie nie umie. Rwie sie, i usmiecha po kazdym lyku, ale nawet pojona pooblewa sie na wszystkie strony, jak dostanie kubek do reki to w ciagu 5 sekund lezy na podlodze, a poza tym krztusi sie przy kazdym piciu :roll: Lyzka i widelcem potrafi trafic do buzi, ale sa wciaz zbyt interesujace by wykonywac nimi monotonny ruch miska-buzia ]:-> Najchetniej ostatnio karmi nas, przy czym dziecko, ktore do tego tygodnia nie bylo karmione, w domu w ktorym nie podnosi sie glosu, pokrzykuje na nas jak grzecznie z podanej nam lyzki nie konsumujemy :roll: Zwykle w tym momencie konczymy posilek ]:->

Poza tym nie moge doczekac sie wazenia na roczek. I mam przestroge dla mam spokojnych dzieci, one moge potrzebowac wiecej piersi niz daja znac. Teraz karmie Natalke co godzinke i ona prawie zawsze dosysa sie jak Maly Wampirek, a czasami i miedzy tymi godzinnymi karmieniami wskazuje na moj biust, czy odchyla mi bluzke by dostac jeszcze pare lykow 8-)

Ok, do rzeczy:
Natalka 11 miesiecy:
kasza jaglana z duszonym jabkiem i gruszka - ok 2 lyzek
figa, daktyl, banan - pokrojone na "myszki", czyli male kwadraciki - ok 1 lyzki
zupa buraczkowa (burak, marchew, pietruszka, seler grube wiorki, lisc laurowy, ziele, piperz, sol, zakwas swiateczny) zmiksowane na krem - ok 50 ml podanych lyzeczka od taty, z 10 ml zjedzonych samodzielnie
biszkopt ryzowy (4 jajak, 3 zoltka, 3/4 szklanki maki ryzowej, 1/2 szklanki brazowego cukru) - stresowalam sie tym cukrem podawanym pierwszy raz, niepotrzebnie, bo danie wzgardzone, choc chetnie skarmiana rodzicom
3 groszki
marchewka podana w formie dlugich cienkich paseczkow (krojona obierakiem) - zafascynowana bawila sie "wiorkami" z pol godziny - zjedzone? 1/100 marchewki :lol:

Paulis - 2014-12-30, 22:03

Kamyk napisał/a:
Paulis, fajnie masz, ze Leonia tyle je i ze posluguje sie sprawnie lyzeczka


Kamyk hmm sprawnie to może ciut za dużo powiedzianie. Faktycznie je zupkę łyżeczką, ale wiesz to nie jest tak, ze za każdym razem trafia zupka do buzi. Bywają takie dni (przypuszczam, ze nie jest wtedy specjlanie głodna lub zupka jej nie smakuje), kiedy je palcami oraz wylewa te zupkę na siebie łyżeczką (ma nieziemski ubaw przy tym :-) ). Ja dałam też późno Leonii łyżeczkę, ale załapała od razu. Faktycznie je całkiem sporo, ale jak już pisałam nie przekłada się to na wagę, więc trochę mnie to wciąż niepokoi :-( . Ostecznie zobaczymy jak będzie z wagą za tydzień, bo w sumie to dopiero w tym miesiącu zaczęła tak jeść. Poza tym córka mojej koleżanki jak zaczęła tak dużo jeść stałych pokamów w 9-10m to przestała ssać pierś. Tylko w nocy je, a w dzień nie chce w ogóle. Trochę mnie to przeraziło, bo ja jednak nie chciałabym podobnego scenariusza.

Co do picia z kubka, u nas jest bardzo podobnie neistety. Nawet jak jej wleję małe ilości wody to potrafi się zaksztusić, ale starsznie chce pić samodzielnie, więc często jej pozwalam (ale tylko wodę, bo ją łatwo zmyć ze wszystkiego :-> )
Kamyk napisał/a:
I mam przestroge dla mam spokojnych dzieci, one moge potrzebowac wiecej piersi niz daja znac. Teraz karmie Natalke co godzinke i ona prawie zawsze dosysa sie jak Maly Wampirek, a czasami i miedzy tymi godzinnymi karmieniami wskazuje na moj biust, czy odchyla mi bluzke by dostac jeszcze pare lykow


Zgadzam się!Leonia też wciąż sporo potrzebuje, a ja czasami, o tym zapominam :oops: Czasem na mój widok piszczy i dopóki nie dostanie peirsi (choć np, przed chwilą zjadała kaszę) to nie przestaje :-)
Acha i zazdroszczę Wam lekarza, to naprawdę skarb taki zaufany człowiek.

Leonia 10m

Naleśnik kukurydziany z dynią i natka pietruszki- zjedzone 3/4 do tego jeszcze połowa avokado
Kojtajl: domowe mleko migdałowe, jabłko, banan, daktyl, avokado, natka pietruszki - 70ml
zupka krem z cukinii, ziemniaka, pietruszki z olejem lnianym - zjedzona 3/4 miseczki
kasza jaglana z brukselką i olejem lnianym - zjedzone 3/4 miseczki

woda+pierś (w nocy chyba 10 razy, w dzień też całkiem sporo) :lol:

kml - 2014-12-30, 22:06

Kamyk a jak z długością karmień? U nas odwrotnie, Iga jadła co godzinę lub częściej, a jak zaczęła jeść co dwie, to intensywniej i dłużej ssie. Takze na moje oko na jedno wychodzi.
Kamyk - 2014-12-31, 21:30

kml, ona maratony robila chyba tylko kolo 5 miesiaca, a tak to wamirek wyscigowy 3-5 minut i zwykle oddessana.
mermezd - 2015-01-01, 16:33

Lila 1,5 roku

Jaglanka z bananem, jabłkiem i siemieniem
Żółtko, pomidor spory
Zupa krem kalafiorowy (włoszczyzna, kalafior, cz. soczewica, jaglanka, komosa)
Kilka klusek kukurydzianych
Suszona morela, kawałek razowego chleba
Kaszka kukurdzianojaglana z bananem i siemieniem.

zlotooka - 2015-01-03, 20:06

Z duma i radością dołączamy do wątku :-)

Zosia 6m
podano:
dynia - 2 kawałki
ziemniak - 1 niecały
marchewka - 1/2

Część trafiła do rączki, część do buzi, wszystko na podłogę :-D Wygrała grawitacja.

W zał radosne fotki z pierwszej próby BLW + pobojowisko PO.

EDIT: przy porannej zmianie pieluszki okazało się, że część marchewki została jednak zjedzona :-D

Kamyk - 2015-01-03, 20:19

zlotooka, cudne fotki :mryellow: Witaj w swiecie kuchcenia, podawania, sprzatania, kuchcenia, podawania, sprzatania, hahaha, maratony na piersi to pesteczka :lol: Nie mniej radosci co nie miara i mam nadzieje, ze uraczysz nas od czasu do czasu zdjeciem :mryellow:

Natalka 11 miesiecy:
kasza jaglana z duszonym jabkiem i gruszka - ok 1 lyzki
zupka jarzynowo-pomidorowa - ok 2 lyzek
jajko na twardo + avokado - jajko wzgardzone, avokado zjedzone 1/4
banan + figa - sladowe ilosci

Kurcze moje dziecko je tak niewiele stalych pokarmow, ze wczoraj uroczyla mnie zupelnie niemowleca kupka zarowno w konsystencji jak i zapachu. Niby wiem, ze kolo roczku moze byc kryzysowo. Chyba musze jej zaczac bardziej urozmaicac. Jutro nalesniki na sniadanie :mryellow:

Paulis - 2015-01-03, 21:17

Leonia 10 m

U nas był dwudniowy regres jedzeniowy spowodowany najprawdopodobniej katarkiem.

Dzisiaj:

Kojtajl: mleko migdałowe, banan, daktyl, odrobina avokodo- 80ml
kasza jaglana z dynią, jabłkiem, suszoną sliwką, pestkami dyni - 1/3 miseczki
zupka z buraczków, ziemniaka i cebuli - ok 50 ml
dynia pieczona - ok 5 łyżeczek
avokado- prawie całe
trochę pure z migdałów pozostałych po zrobieniu mleka.

cyc+woda

Złotooka witamy w wątku!

kml - 2015-01-03, 21:47

zlotooka, witaj i milego gotowania :)

Widze dziewczyny, ze Wasze córy tez lubia awokado, a to takie fuj ;)

Iga prawie 10m
- kasza jaglana z jabłkiem, siemieniem lnianym, rodzynkami
- zupa kalafiorowa
- makaron bezglutenowy, 1/2 awokado, bakłażan
- 1 suszona morela, kilka suszonych żurawin, kilka chrupek gryczanych
- kasza z rana

I uwaga tylko 3 cyce w ciągu dnia :shock:

sylv - 2015-01-03, 22:10

Olo, 1 rok ;)

-2 Miseczki kaszki owsianej z jeżynami i bananem- rano i wieczorem
-2 biszkopty, z 5 winogron
-guacamole z połowy awokado (pieprz, cytryna) i łyżki jogurtu (bałkański EkoŁukta)
-pół kromki razowca
-kilka ryżowych chrupek, 1/3 banana
-mix duszonych warzyw z makaronem szpinakowym, oliwą z oliwek i słonecznikiem (ok. 100g)
Wymemłany kawałek marchwi surowej i łyk soku
Woda i mleko

Paulis - 2015-01-04, 20:31

Sylv jaki apetyt ma Olek :-) A jak z jego wagą?
Pytam, bo nasze odwieczne zmartwienie, ciekawa jestem, czy się przekłada na wagę to piękne szamanko :-)

Leonia 10m


kilka gryzów jabłka
kasza jaglana z avokado, jabłkiem, białą morwą i cynaomonem- 1/3 miseczki
zupka krem z bataów, dynii, kaszy jaglanej, cebuli z natką pietruszki i odrobną domowego mleka migdałowego - ok 60 ml
pół avokado
kilkanaście pestek granata

cyc w hurtowych ilościah plus woda :-)

Kamyk - 2015-01-04, 21:00

kml, ona tak sama z siebie, czy zaczelas akcje odstawianie?

No i nie udalo sie rano zrobic nalesnikow :oops: Niemniej dzien calkiem niczego

Natalka 11 miesiecy:
kasza jaglana z duszonym jabkiem i gruszka - 1 lyzka
zupa krem pomidorowa (marchew, pietruszka, seler, marchew, por, sos pomidorowy wlasnej roboty, woda) z lanymi kluskami - z 50 ml
1/4 avokado, + wymemlana pietka z razowca
nalesnik gryczano-pszenny z musem bananowo daktylowym - pare kesow nalesnika, z 50ml musu

kp i woda w hurtowych ilosciach

sylv - 2015-01-04, 22:39

Paulis napisał/a:
Sylv jaki apetyt ma Olek :-) A jak z jego wagą?
Pytam, bo nasze odwieczne zmartwienie, ciekawa jestem, czy się przekłada na wagę to piękne szamanko :-)


A skąd, 9.2kg ze 2 tyg. temu, dalej szczypior jak był :) ale waga urodzeniowa potrojona.

Dziś:
-Micha kaszy owsianej z połową gruszki
-jajecznica z 1 jajka z pieprzem plus piętka grahamki
-guacamole jak wczoraj
-pół miseczki kremu ( burak, marchew, seler, pietruszka, ziemniak, majeranek, pieprz, bazylia, oliwa z oliwek) z płatkami jaglanymi)
- jaglanka z rodzynkami rozsmarowana po blacie i jedzona rękami z miski- jakieś śladowe ilości
-biszkopty- nie wiem ile, bo dorwał paczkę ;)
Mleko i woda

kml - 2015-01-05, 15:36

Kamyk napisał/a:
kml, ona tak sama z siebie, czy zaczelas akcje odstawianie?

Posiłki stale zastępują już cycowe i tych karmień jest mało, a tego dnia dodatkowo dużo spala. Ale fakt jest taki, ze siec malo cyca dopomina, w dzien ;)

Iga prawie 10mc-y
- jaglanka z jabłkiem, żurawiną, cynamonem i mielonym siemieniem lnianym,
- zupa brokułowa
i dalej plany sa takie:
- omlet z groszkiem i bakłażanem,
- suszona morela, kilka chrupek gryczanych
- kaszka instant z owocami na moim mleku.

Jadzia - 2015-01-05, 21:00

sylv, co to za biszkopty?

U nas z zbóż prawie sama jaglana...czas coś zmienić ;)

wczoraj:
kasza jaglana z rodzynkami (miksowana)+tarta gruszka i olej lniany
banan
3mini burgery (jaglanka, burak, trochę cebuli, zioła prowansalskie)
jajko (w formie jajecznicy), wafel ryżowy, kilka łyżek musu z domowego słoika (jabłko, daktyle)
do picia: melisa, pokrzywa

dziś:
kasza jaglana (dorosła, nie miksowana ;) ) z figami i rodzynkami, mielonymi pestkami z dyni, olejem lnianym i tartym jabłkiem
banan
zupa brokułowa (brokuły, ziemniak, płatki jaglane, mielone pestki z dyni, olej rzepakowy) -duża porcja, poprawiona jeszcze cycem ;)
pół jabłka
kasza jaglana z suszonymi morelami
do picia: czystek

zlotooka - 2015-01-06, 14:15

Dzisiaj do repertuaru doszło jabłko (nie dała mi zjeść spokojnie).
Paulis - 2015-01-06, 21:08

Leonia 10 m

koktajl z domowego mleka migdałowego, jabłka, suszonej figi, natki pietruszki - ok 50 ml
kasza jaglana z pieczonym buraczkiem, jabłkiem, pestkami dynii, śliwką i cynamonem - prawie cała miseczka
kasza gryczana z duszonym fenkułem, marchewką i brukselką - 1/3 miski
zupka krem z dynii, soczewicy i cebuli - 2 łyki

cyc + woda

Kamyk - 2015-01-06, 21:38

Natalka 11 miesiecy

kasza jaglana z duszonym jablkiem i gruszka - ok 1 lyzka
zupa pomidorowa krem z makaronem - ok 100 ml
makaron z fasolka szparagowa oraz groszkiem - ok 1 lyzki
owsianka z malinami i melasa - ok 1 lyzki

woda pita z bidonu, w koncu zalapala o co chodzi ze slomka, oraz kp

Paulis - 2015-01-06, 22:04

Kamyk napisał/a:
zupa pomidorowa krem z makaronem - ok 100 ml


Kamyk jak robiłaś tę zupke, skąd miałaś pomidory o tej porze roku?Dzieki z góry!

Jadzia - 2015-01-06, 22:24

8,5 miesiąca:
ryż brązowy z suszonymi morelami, mielonym słonecznikiem i tarty jabłkiem
zupa brokułowa
tarte jabłko
kilka płatków migdałowych
czerwona soczewica z kaszą gryczaną niepaloną, bazylią i olejem lnianym

cyc, woda, rumianek

jutro szykuje się po raz pierwszy awokado :->

sylv - 2015-01-06, 22:42

Jadzia napisał/a:
sylv, co to za biszkopty?
najzwyklejsze komercyjne Lu ;)

Dziś:
- kasza z jagodami i bananem - pół miseczki i jęczenie, marudzenie, odwracanie głowy
- jajecznica: paluch-wskazywacz i okrzyki AM! AM! :-P
- krem jaglany (jaglanka+mleko ryżowe) z figą - dosłownie kilka łyżeczek + biszkopt
- zupa z wczoraj (miseczka, ok. 100ml)
- spory naleśnik z musem jabłkowym
- reszta słoika musu ;-) (ok. 100ml)
- kawałek razowca z masłem

mleko+woda

Kamyk - 2015-01-07, 21:01

Paulis, pomidory od tesciowki. Latem maja z tone najpyszniejszych malinowcow, zupelnie eko, ktore wkadaja do wielkiego kotla opalanago drewnem, gotuja, gotuja, przecieraja, a ja pozniej tylko do piwniczki i wyciagam kolejne buteleczki gestego, pysznego przecieru :mryellow:

Zupka robiona jak nastepuje: marchewka, pietruszka, 1/4 selera, kawalek pora, listek laurowy, dwa ziela angielskie, 6 pieprzy, 1 l wody, gotowane z 40 min, wyjete przyprawy, zmiksowane recznym blenderem, dodany przecier pomidorowy. Wsio.

Natalka 11 miesiecy:
kasza jaglana z duszonym jabkiem i gruszka - ok 1 lyzki
jajko na miekko (zjedzone 1/2 zoltka) i avokado ok 1/8
zupa buraczana (buraki, marchew, pietruszka, seler, por, starte na grubej tarce + zakwas i zielona pietruszka dodana na koniec) z ziemniaczkami z zasmazana cebulka :oops: - zjedzone z 2 lyzki + kilka skawrek cebuki, ziemniaki wzgardzone
zupa buraczana z poludnia zmiksowana na krem - zjedzone z 50 ml
2 frytki z oleju :oops:
pol ciasteczka pettit burer kakaowego :oops:
kasza gryczna z duszona cukinia oraz gotowana kalarepka - ok 2 lyzki

kp co ok godzine, woda, bocianek

Paulis - 2015-01-07, 21:57

Kamyk napisał/a:
Paulis, pomidory od tesciowki. Latem maja z tone najpyszniejszych malinowcow, zupelnie eko, ktore wkadaja do wielkiego kotla opalanago drewnem, gotuja, gotuja, przecieraja, a ja pozniej tylko do piwniczki i wyciagam kolejne buteleczki gestego, pysznego przecieru


Super, takie to można jeść :-) zazdroszczę!

Leonia 11 m

dziś u nas skromnie, jakoś nie miałam weny, żeby gotować :oops:
1 cały banan (wyrwała mi)
kasza jaglana z jabłkiem i cynaomenm plus odrobina oleju lnianego - prawie cała miseczka
zupka krem z soczewicy, dynii i cebuli- cała miseczka
kilkanascie pestek granata

Mamamagda - 2015-01-09, 10:44

Hejo! I my nieśmiało dołączamy, choc u nas to taka zabawa poki co :-)

Maja (prawe 6miesiecy) spróbowała juz (czyli wyciumkala) suszone mango Bio, skórkę od ciemnego chleba, parowanie warzywa (marchewka, pietruszka, cukinia) i jabłko.
Pije tez odrobine wody i czystka z doidy.

Widac ze jej sie podoba i teraz juz nie ma opcji zebysmy my jesli a ona nie 😈
A druga strona tez cos wychodzi wiec cos tam przełyka ;-)
Jutro ruszamy z jaglanka i zupka jakas w wersji mini.

zlotooka - 2015-01-09, 16:42

Mamamagda, brawa dla Mai! I widzę, że jednak Antylopa :-) My też dzisiaj zakupiłyśmy.
A jaglankę i zupkę w jakiej formie i w jaki sposób chcesz podawać?

Zosia na razie wszystko raczej zrzuca (niechcący), czasem coś wymemła albo nawet odgryzie i połknie, ale czasem jest bardziej zainteresowana wszystkim dookoła, np. gryzie śliniak, tackę, krzesełko... Przy BLW chyba się tym nie przejmować? Czy może jeszcze nie dojrzała do innego jedzenia?

Aha, i wczoraj wypiła ze 2 łyczki wody z Doidy Cup (oczywiście jak przestałam go trzymać, to się oblała totalnie).

Mamamagda - 2015-01-10, 09:06

zlotooka, jaglanke z jabłkiem podam łyżeczka i zupe zmiksowana tez. Watpie zeby zjadla wiecej niz 2-3 łyżeczki.

Wczoraj zaliczyła pokazowe krztuszenie marchewka. Takie ze łzami i czerwienieniem na twarzy. My za to zbledlismy ale udalo sie nam nie interweniować i pieknie odkrztusila.

Moze bedziemy w wątku BLW pisac jak nam idzie bo tu raczej same jadłospisy, zeby nas ktos nie pogonił ;-)

A tu z wczorajszej kolacji:

zlotooka - 2015-01-10, 15:49

Mamamagda, to może odświeżymy wątek BLW? Ja mam ciągle dużo pytań i wątpliwości, może tam mi ktoś doradzi...
Mamamagda - 2015-01-10, 16:27

zlotooka, tak :-) tez mam pare pytań

Maja dzis, oprocz kp:

Jaglanka z jablkiem, zmiksowana (ale nie na gładko) - kilka łyżeczek (czesc wyładowała w nosie, uchu, włosach itp)
Suszone mango Bio - wyciumkane
Kilka łyków wody
Zupa marchew/pietruszka/jaglanka - nawet sporo jak na pierwszy raz, ze dwie łyżki (reszta była wszeeedzie, bo czesc jadła 'sama')
Potem dostanie jabłko do ciumania

Jadzia - 2015-01-10, 20:41

Mamamagda, świetne zdjęcia :)

u nas, 8,5 miesiąca:
-płatki jaglane z suszoną morelą, tartym jabłkiem i olejem lnianym; wafel ryżowy
-brukselka, makaron kukurydziany (jedzone samodzielnie)
-kilka gryzów jabłka
-duuużo chrupek kuku (akurat robiłam pierogi i chciałam go na chwilę unieruchomić ;) )
- płatki owsiane z figami, rodzynkami, jabłkiem i płatkami migdałów

oprócz kp woda (większość rozlana, I. ciągle nie do końca kuma o co chodzi z tym piciem z kubka)

Kamyk - 2015-01-11, 15:36

mamamagda z pewnoscia nikt Was nie pogoni ;-)
Dzieki za zdjecia, juz sie mialam w watku Pedraczkowym upominac, bo tak nas rozpuscilas ze zdjeciami Mai, a tu taka posucha. Dobrze, ze panne mozna obejrzec tutaj :-D Pieknie sie prezentuje z lyzka.

A zupka bedzie wszeeedzie jeszcze dlugo, hahaha. Na dowod nasz dzisiejszy obiad. Z tego przepisu hxxp://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_polska/zupy/zupa_krem_buraczkowa_marchewkowa/przepis.html tylko maslo zmienione na olej, a mleko na mleko sojowo-ryzowe eko.

Mamamagda - 2015-01-11, 16:44

Dzieki dziewczyny :-)

Kamyk, sliczna jest Natalka!
A fotki dam na pędrakach z okazji pol roczku pojutrze :-)

To jeszcze dopisze co Maja dzis zjadla:
Jaglanka z jabłkiem - 2 łyżki (oprocz tego co bylo wszedzie 😈)
Suszone mango do ciumkania
Połowa gruszki - ciumkala, odgryzła, wypluła, znow odgryzła, memlala to w buzi i memlala az w koncu zaczela sie krztusić 😈 zabrałam jej wiec reszte bo to nie na moje nerwy a dodatkowo to bylo u nie-teściowej ;-)
Zupa marchew/pietruszka/jaglanka - 3 łyżki (w sumie mysle ze 2, bo reszta była na śliniaku i tacce)
Oczywiscie kp na zadanie, trzy siorby soku marchew/jabłko swiezo wyciśniętego.

Paulis - 2015-01-12, 10:23

Leonia 11m
Kasz jaglana z pieczonymi warzywami:buraczkiem, cebula, marchewka i porem -kilka lyzeczek
zupa krem z batatow,cebuli i marchewki - 50ml
avokado-połowa
Kluski dyniowe - 1/3miseczki
granat
woda,cyc

Mamamagda - 2015-01-12, 15:25

Paulis, doprawiasz czymś te zupy?
zlotooka - 2015-01-12, 16:17

Zosia 6m

śniadanie:
kawałek wafla ryżowego - wylizany
polenta - rozgnieciona i zrzucona
kulka z jaglanki - rozgnieciona i rozsmarowana po wszystkim
kawałek jabłka - wyssany, po czym zrzucony

obiad:
parowana cukinia - wymemłana i wyssana do połowy
parowana brukselka - zrzucona
2 chrupki kuku - wymemłane i wyssane (zostały takie zbite kuku-kulki)
parowany brokuł - wymemłany, kawałek trafił do buzi, zaczęło się krztuszenie i skończył się obiad

oprócz tego wypiła parę łyczków wody oraz zimnej herbwtki owocowej z Doidy cup.
+ oczywiście cyc :-)

Kamyk - 2015-01-12, 19:26

Natalka 11 miesiecy:
jaglanka z duszonym jablkiem i gruszka - 1 lyzka
zupa krem z marchewki - 50 ml, wymemlana pietka z razowca
kotajl (mleko sojowo-ryzowe, banan, daktyl) - 50 ml
kasza jeczmienna duszona w wywarze warzywnym z cebluka, brukselka, kalarepka, pietruszka, czerwona papryka, doprawione sola i pieprzem ziolowym, olej - 3 lyzki

W czasie dnia przegryzkowo morele suszone eko
KP

Mamamagda - 2015-01-12, 20:11

zlotooka, fajne menu :-)

Maja (6 mscy)

Sniadanie:
Jaglanka z duszonym jabłkiem - 3 łyżki
Suszone mango - wyciumkane
Obiad:
Parowane paski marchwi i ziemniaka - kilka kęsów, zakrztuszenie ziemniakiem
Papka z powyższych warzyw - 1 łyżka
Chrupki kuku - 4, zjedzone do ok połowy, reszta sie nie chciala zdjac z raczek ;-)
Kolacja:
Piętka bułki - 2, zjedzone w 1/3 moze, jeszcze podczas kapieli cos wypluła 😳
Papka z obiadu - 2 łyżki

kml - 2015-01-12, 21:50

Iga 10mc-y
- jaglanka z gruszka, rodzynkami i mielonym siemieniem lnianym,
- zupa buraczkowa z amarantusem,
- jaglanka po meksykańsku,
- suszona morela, kilka chrupek kukurydzianych,
- 200ml mm.

Paulis, kluski dyniowe jak kluski śląskie czy lane?

Paulis - 2015-01-12, 22:40

Mamamagda do zup dodaję przyprawy np. oregano, tymianek, imbir, natke pietruszki.

Kml wiesz co to byly w zasadzie gnocchi trochę zmienione do naszych potrzeb, częsciowo z mąki kukurydzianej i razowej pszennej, ziemniaki no i dynia plus przyprawy. Pasowałby do nich jakiś sos, ale przyznam, ze nie mam pomysłu.

Leonia 11m
2 mandarynki - zjedzone w ciągu całego dnia
zupa krem z batatów, z amarantusem i awokado-cała miska
naleśnik z nadzieniem z pieczonej dynii, cebuli oraz natki pietruszki- zjedzone 1 szt
woda, mleko

Czy dajcie bazylię np. w formie pesto domowego?

zlotooka - 2015-01-13, 16:32

Zosia 6 miesięcy

kawałek awokado - rozgnieciony i rozsmarowany po wszystkim, chyba nic nie trafiło do buzi
chrupki kuku - zrzucone
kaszka kuku podana łyżeczką - łyżeczka wyrwana, zawartość rozrzucona wszędzie, łyżeczka pogryziona
parowany batat - rozsmarowany po tacce
ogórek surowy - wzgardzony
kulka z ryżu basmati - zbadana ręcznie i zrzucona
marchewka parowana - nareszcie coś, co trafiło do buzi, kawałek odgryziony i połknięty :!: (chociaż już zaczynała się krztusić)

Coś nam dzisiaj nie poszło :-(

xexaa - 2015-01-13, 21:28

zlotooka, bardzo zabawnie to opisałaś :) Pewnie zawsze początki są trudne (taka jestem teraz mądra, a jak przyjdzie co do czego to na pewno też będzie smutna mina).
Paulis - 2015-01-13, 21:37

zlotooka, w ogóle się tym nie przejmuj. Poczatki takie bywają. Cierpliowści :-)

Leonia 11m

naleśnik z dynia - 3/4
zupa z soczewicy - kilka łyżek
mandarynka -1/4
kasza gryczana z dudzoną bruskelką i koprem włoskim - 1/3 miski
troche banan
woda, mleko

zlotooka - 2015-01-13, 21:37

xexaa, no tak, zabawnie to jest :-P Ale jakoś miałam wizję, że Zosia ze smakiem będzie badać ustnie te warzywka itd, zwłaszcza po opowieściach różnych znajomych, jak to ich dzieci się rzucają na jedzenie. A ona, cóż, na razie bada raczej palpacyjnie (przy czym ulubioną zabawą jest walenie rączkami w blat, na którym leży np. kawałek awokado).
Ale maseczki z warzyw są dobre na cerę?

xexaa - 2015-01-13, 21:52

zlotooka napisał/a:
Ale maseczki z warzyw są dobre na cerę?

Oczywiście :mryellow:
Jedne dzieci rzucają się na jedzenie, a inne rzucają jedzeniem :-P Na pewno się to zmieni!

sylv - 2015-01-13, 22:30

Od 3 dni głównie mleko, mleko mleko (idą czwórki :-/ ), woda, rumianek (dentystka poleciła na obrzęk dziąseł), trochę zup i kaszy, poskubane jabłka i banany.

Wcześniej na wyjeździe w restauracji robił takie sceny, że będzie jadł to, co my ;) , że wciągnął:
-frytki ( :roll: ) z 5-6 sztuk
-surówkę z kapusty, marchewki i ogórka
-rogala (ok połowę)
-zeżarł mi prawie całego naleśnika z serem i śmietaną :shock:
-jogurt naturalny, ale z dżemem morelowym (nie wnikam w zawartość cukru, chciałam, żeby zamknął paszczę na 5 minut i dał mi zjeść ]:-> )

Mamamagda - 2015-01-14, 08:02

Maja 6 mscy wczoraj:

Jaglanka z jabłkiem i gruszka - 1 łyżka, reszta rozwalona po kuchni
Chrupki kuku - z 5 w ciagu dnia
Papka ziemniak/ marchew - 1 łyżka, reszta jak z jaglanka
Kawalek awokado, marchewka parowania - kaski (marchewka mnie przywitała w nocniku, duuuze kawałki 😳)
Suszone mango i jabłko - wymemlane

zlotooka, spokojnie, Zosia na pewno nabierze checi, przeciez to początki!
Maja czasem zje mniej a czasem wiecej i luz, wazne z biustu żłopie ;-)

Paulis - 2015-01-14, 08:44

Dziewczyny artykuł na temat diety rocznego dziecka.Co sądzicie? hxxp://dziecisawazne.pl/jak-powinna-wygladac-zdrowa-dieta-rocznego-dziecka-rozmowa-z-anna-szydlik/
kml - 2015-01-14, 09:01

Paulis napisał/a:
Dziewczyny artykuł na temat diety rocznego dziecka.Co sądzicie? hxxp://dziecisawazne.pl/jak-powinna-wygladac-zdrowa-dieta-rocznego-dziecka-rozmowa-z-anna-szydlik/
Bardzo ciekawe, szczegolnie zupa na kolacje :) Zebym ja miala tyle cierpliwosci na kp do 2lat :(

Iga wczoraj:
- jaglanka z daktylami, granatem i mlekiem kokosowym,
- zupa buraczkowa z amarantusem,
- koktajl jarmuz, banan, jablko, siemie
- kasza gryczana, brokul, tofu
- morela suszona, kilka chrupek kukurydzianych,
- 200ml mm

cyc+woda

Jadzia - 2015-01-14, 10:48

8,5 m-ca.
wczoraj:
jaglanka z rodzynkami, morelami, tartym jablkiem i olejem lnianym (popsul nam sie mlynek, wiec ostatnio "bezpestkowo")
czerwona soczewica z kasza jeczmienna, porem, marchewka, olejem lnianym
banan z jablkiem (papka)
parowana cukinia w plastrach (1/2 malej sztuki), wafel ryzowy, 1/4 jablka i kilka chrupek kuku

oprócz kp woda do picia

zlotooka - 2015-01-14, 19:31

Zosia 6m

kawałek awokado - rozsmarowany
chrupki kuku - zrzucony, jeden oblizany
batat parowany - nie ruszony
marchewka parowana - pogryziona
jabłko surowe - obgryzione, coś chyba zostało połknięte :-D
banan - jw.

do picia oprócz cyca kilka łyczków rooibosa

Paulis - 2015-01-14, 19:36

Leonia 11m

Kojtajl: banan, jabłko, figa suszona, woda, natka pietruszki - ok 50 ml
quinoa z jabłkiem, morwami i cynamonem- około 1/3 miski
zupa krem z pora, marchewki, ziemniaka - 3 łyżeczki
trochę madarynki i granata
warzywa duszone: marchewka, cebula, cukinia z amarantusem- 2 łyżeczki

woda, cyc

u nas też dziś kiepsko.Idą 4 zęby naraz, może to jest przyczyną :-?

Mamamagda - 2015-01-14, 19:54

zlotooka, cudna Zo 😻 uwielbiam :-) ale raczki to ma konkretne ️

Maja (6 mscy)
Kasza kuku ze starta na swiezo gruszka - ok 2 łyżek
Awokado - paseczek, chyba to co nie rozpaćkana to zjedzone, bo kupa zielona 😳
Mango i jabłko suszone - po plasterku do memlania
Kilka chrupek kuku w ciagu dnia (moze 4, ale zjada ok połowy)
Kasza kuku z rana z parowana marchewka zmiksowana - 2 łyżki
Awokado, skorka chleba, pietruszka gotowana - po paseczku, zjedzone do połowy

Kilka łyków wody, biust

Sowa - 2015-01-14, 21:30

Mamamagda, ale ty szalejesz, ja na początku podawałam tylko jeden posiłek w formie parowanych warzyw, a i to nie codziennie :oops: Dopiero teraz coś więcej.
Chyba czas dołączyć do wątku. Rozszerzamy Ali dietę odkąd skończyła ok. 6,5 miesiąca. Będę miała problem z określeniem zjadanej ilości, ale spróbuję pisać mniej więcej.

Alicja 7 miesięcy
jaglanka z rodzynkami przyprawiona cynamonem i kurkumą - ok. 1 łyżeczka
jabłko podane w całości - zjedzona ok. 1/8
makaron penne kukurydziany z sosem warzywnym (marchewka, cebula, domowy przecier pomidorowy, bazylia i majeranek) - 1 rurka i trochę oblizanego sosu
parę łyków wody z kubeczka Doidy
kp na żądanie

zlotooka - 2015-01-14, 23:02

Mamamagda napisał/a:
ale raczki to ma konkretne ️

że takie grubiutkie? Bo to kawał kobity jest :-P

Sowa, jak podajesz Ali jaglankę?

Zosia "jada" już 2-3 razy dziennie, chcę żeby miała jak najczęściej możliwość ćwiczenia, czyli siada ze mną do śniadania, do obiadu, i potem jak tata wraca z pracy, to jest "podwieczorek". Kolację jemy jak już śpi. Tylko że to oznacza 3 x dziennie sprzątanie... ech...

Sowa - 2015-01-14, 23:55

Gotuję na gęsto i miękko, mniej więcej miksuję, wylewam na płaski talerzyk i jak stężeje daję jej takie kawałki bardziej stałe. To dlatego że sobie z sypką nie radziła i bardzo się nią frustrowała, a jak ma taką klejącą się do łapek i ze zlepionymi grudkami, lepiej jej idzie - kawałki pakuje do paszczy, co się przyklei to zlizuje z łapek.
zlotooka - 2015-01-15, 19:20

Zosia 6m
kawałek gruszki - oblizany, obgryziony, coś na pewno połknięte
manna ze śliwką suszoną podana na łyżeczce - coś trafiło do paszczy, być może nawet połknięte
chrupki kuku - zjedzony 1 niecały :!:
ogórek zielony - oblizany, nadgryziony

cyc, kilka łyczków rooibosa z Doidy (chwilami nawet sama trzyma! :-) )

Mamamagda - 2015-01-15, 20:01

Sowa, ja tak samo jak zlotooka chce, zeby Maja ćwiczyła. Duzo nie zjada ale sie garnie i nie ma opcji ze ja jem a ona nie 😈
Wiec ja jem z nia sniadanie i obiad a jak M wraca to kolacje (i fajnie bo wczesniej jadaliśmy jak juz spala, bylismy mega głodni i sie objadalismy)

A chrupki i suszone owoce daje jak ja czasem sadzam na chwile w krzesełku zeby cos przygotowac sobie albo pozmywac.

Chociaz fakt, ze je chetnie :-)

Maja dzis:
Kasza kuku z tarta na swiezo gruszka i rozgniecionym awokado - 2 łyżki
Suszone mango i jabłko memlane
Pietruszka gotowana - 3 kawałki wyssane, pogryzione, sporo zjedzone
Papka z resztki porannej kaszki z dodatkowa marchewka gotowana - 2 łyżki
Chrupki kuku - kilka w ciagu dnia
Batat gotowany - wyszedł za miękki wiec wszystko rozmazala; szybko zebrałam i widelcem rozgniotlam. Zjadla chetnie ok 2 łyżek z dodatkiem awokado
Pierś of kors :-)

Mamamagda - 2015-01-15, 21:39

Sowa, poczytaj o cynamonie, podobno nie jest wskazany poniżej roku.
Sowa - 2015-01-15, 22:02

Mamamagda, to są takie śladowe ilości, że nie zamierzam się tym przejmować.
Mamamagda - 2015-01-15, 22:04

A to luz. Chetnie tez bym dawała ze wzgl na rozgrzewające właściwości :-)
Chyba zamówię jakis eko ;-) i kurkumę tez!

Paulis - 2015-01-15, 23:10

Mamamagda napisał/a:
Sowa, poczytaj o cynamonie, podobno nie jest wskazany poniżej roku.


Podobno tak samo rodzynki. I kasza jaglna jedzona każdego dnia też jest niewskazana. Wszystko to są nasze 'grzechy' główne.
Ale chętnie poczytam o cynamonie, co z nim nie tak.
Pytałam też o pesto z bazylii czy podajecie. Jesli macie jakieś info,ze to też odpada to dajcie proszę znać. Dzięki ;-)

zlotooka - 2015-01-15, 23:13

A co jest nie tak z cynamonem, kaszą jaglaną i rodzynkami???
Ja ogólnie dość wyluzowana jestem w tym temacie, ale może się przejmę, jak mnie oświecicie :->

Kamyk - 2015-01-15, 23:14

Cynamon jemy codziennie :mrgreen: jaglanke tez :mryellow:
Pesto z bazyli i orzeszkow piniowych podawalam wczesnie, jakos w 7 miesiacu, z parowana cukinia. Uwielbiala. Mialam jednak bazylie z ogrodu tesciow, do tych doniczkowych nie jestem tak przekonana by podawac w tak duzej ilosci, choc pewnie nie jest gorsze niz szpinak z worka :-/

kml - 2015-01-16, 01:15

A cytrusy dajecie? Mi sie zapomnialo i dalam :-> Orzechow i pestek nie daje jeszcze.

Iga 10m:
- jaglanka z gruszka,rodzynkami i siemieniem lnianym,
- zupa brokułowa,
- ryz, jajko, cukinia
- morela suszona, koktajl: jarmuz, banan, pomarańcza
- 150 ml mm

cyc+woda

Mamamagda - 2015-01-16, 10:33

O jaglance nie slyszalam. O cynamonie gdzies na WD ale nie moge znalezc, chyba wątek o przyprawach dla niemowlat.
Bylo ze z cynamonem i wanilia trzeba uwazac, ale czemu to nie pamietam 😜

Paulis - 2015-01-16, 10:50

Jaglan zaburza wchłanianie jodu i jest podobno dwa razy w tyg. tylko się powinno ja jadać.No i też uważać powinni osoby z problemami tarczycy.Co do rodzynek to też na WD czytaczytałam znajde to podesle :-)
Paulis - 2015-01-16, 19:44

kml napisał/a:
A cytrusy dajecie? Mi sie zapomnialo i dalam


Ja daję. Sporadycznie, ale jednak. Leonia uwielbia mandarynki. Zresztą teraz to jest tak, ze jak tylko widzi, ze jem cokolwiek to nie może wytrzymać, też chce i wydzirea z ręki, więc jem tylko to, co mogę jej dać. A ponieważ w dzień mało śpi to choćbym chciała to żadne słodzycze, lody itp nie wchodzą gre, no chyba, ze wieczorem ;-)


Leonia 11m

wczoraj

kasza jaglan z jabłkiem, białą morwą, avokado i cynamonem oraz pestkami dynii- kilka łyżeczek
granat - kilkadziesiąt pestek
zupka z pora, marchewki, ziemniaka z amarantusem - kilka łyżek
kasza gryczana z fasolką (fasolka mrożnona a naszej własnej uprawy :-) )- pół miseczki

Dzisiaj

quinoa z jabłkiem, figą suszona i awokada - 3/4 miseczki
koktajl z bananem, jabłkiem daktylem, wodą - ok 40 ml
zupa z borkuła, ziemniaka, cebuli z amarantusem- 3/4 miski
granat
muffinka pszenno-gryczana z cukinią i marchewka - 1 szt

Mamamagda - 2015-01-16, 20:08

Maja 6 mscy

Kaszka kuku z gruszka - 1 łyżka (reszta roztarta po wszystkim i rozczłapana, troche za rzadka zrobilam)
Awokado - paseczek, zjedzony kęs, reszte rozgniotlam na pozniej bo i tak nie mogla chwycić
Papka z batata, pietruchy i brązowego ryżu - ok. 2 łyżek
Chrupki kuku - kilka sztuk (zjada do połowy)
Banan - dwa kęsy, zakrztuszenie
Pietrucha gotowana - jeden pasek wyciumkane
Kasza kuku z awokado - ok 1 łyżki
Sałata - pasek wyciumkany

Mamamagda - 2015-01-16, 20:08

Paulis, jestescie wegan? Co to za mufinki, dasz przepis?
Mamamagda - 2015-01-17, 20:29

Maja 6 mscy

Banan rozdrobniony z awokado - 1 łyżka
Chrupki kuku - kilka sztuk
Skorka z zakwasowca - 1 gryz
Pieczony batat i pietruszka - kilka gryzow
Rozgnieciony dynia - kilka malutkich łyżeczek

Podczas kolacji mielismy goaci wraz z dużym psem, ktory bardzo rozpraszał Maje i zlizywal jej jedzenie z blaciku i z podłogi 😜

zlotooka - 2015-01-17, 20:55

Zosia 6,5m

śniadanie:
- chrupek kuku - zjedzony prawie cały (z mega krztuszeniem)
- gruszka - zjedzona prawie ćwiartka małej (też z krztuszeniem)
- kaszka mix - jaglanka, kuku, manna z suszoną morelą - coś tam zlizane z łyżeczki

obiad:
- brokuł parowany - rozdziabolony ręcznie, rozrzucony wszędzie
- batat parowany - nadgryziony
- pietruszka parowana - zjedzone parę kąseczków

kolacja:
- chrupek kuku - zjedzone może z pół
- ogórek zielony - zeskrobane troszeczkę zębem (jedynym na razie) :->

do picia cyc, cyc, cyc... + kilka łyczeczków wody i rooibosa

Paulis - 2015-01-18, 18:53

Mamamagda napisał/a:
Paulis, jestescie wegan? Co to za mufinki, dasz przepis?


Niestety nie były wegańskie, były z jajkiem :-|

Leonia 11m

quinoa z jabłkiem, awokado, pestkami dynii- 3/4 łyżeczki
1.5 mandarynki
kasza gryczana z duszonymi warzywami:borkuł, dynia, cukinia, marchweka-3/4
banan kilka gryzów, pestki granata, pieczony ziemniak kilka ćwiartek

Jadzia - 2015-01-18, 19:35

9m-cy
kasza jaglana z rodzynkami, suszonymi śliwkami, jabłkiem, gruszką, kurkumą i olejem lnianym 3/4 miski
zupa brokułowa (brokuł, por, ziemniak, seler, fasola mung, marchewka, olej rzepakowy)- 3/4 miski
1/4 jabłka, 1/3 banana
chrupki kuku-jaglane
kasza gryczana z zieloną soczewicą, marchewką - 1/2 miski +1łyżka dokładki

kp, woda

Paulis - 2015-01-18, 19:39

złotooka świetne zdjecie!Takie błagalne :-)


Jadzia że to już niby 9 m ma Igaś, dopiero się urodził na Wielkanoc przecież ;-)

Mamamagda - 2015-01-19, 07:09

Maja 6 mscy, wczoraj

Kasza kuku z bananem i tartym jabłkiem - 1 łyżka
Awokado - 2 kęsy, reszta rozgnieciona i zjedzona z kaszka
Chrupki kuku - kilka sztuk
Pieczona dynia hokkaido - kilka kęsów
Kasza z rana - 1 łyżka

kml - 2015-01-19, 11:15

Mamamagda, juz banan i awokado? Bardzo duzo rzeczy juz wprowadzilas, u nas zduzo wieksza otroznoscia ;-)
Paulis - 2015-01-19, 11:55

kml napisał/a:
Mamamagda, juz banan i awokado? Bardzo duzo rzeczy juz wprowadzilas, u nas zduzo wieksza otroznoscia


U nas też z większą, banan był chyba w 8m, ale bałam się go bo egzotyczny no i zatwardza. U nas w ogóle na poczatku był jeden posiłek max dwa. No i ja to miałam też schizę, ze się Leonia odstawi od piersi jak będę jej tak intensywnie dietę rozszerzać, bo zdarzyło się to córkom moich koleżankek, jakoś w na poczatku 8m u jednej i i 9m u drugiej :shock: . No i słyszałam, ze to częste bywa.

Mamamagda - 2015-01-19, 16:13

Nie zauważam u Mai zadnych symptomów wiec podaje jej rozne rzeczy, po troche. Ona tego duzo nie zje, np kęsa albo dwa a do kaszy daje np dwa rozgniecione plasterki.
Myślicie ze łyżka kaszy to duzo dla polroczniaczki?
Oczywiscie ze nie chcialabym zeby sie odstawiła, dlatego daje male ilosci.

zlotooka - 2015-01-19, 20:11

Kurczę, ja też daję dużo różnych rzeczy i często. Sugerowałam się książką BLW - żeby dawać jak najwięcej okazji do ćwiczeń i różne smaki, konsystencje. Myślicie, że przeginam? Odstawienia szybkiego się raczej nie boję, bo u nas jest święto, jak Zosia cokolwiek zje ze stałych pokarmów.

Np. dziś - Zosia 6,5m

śniadanie:
- kawałek kiwi - polizany
- awokado - zgniecione, coś tam zlizane z paluszków
- chrupek kuku - polizany

obiad:
- pieczony batat
- pieczona marchewka
- pieczona pietruszka
- pieczony ziemniak
Nic nie ruszone, wszystko zrzucone

kolacja:
- chrupek kuku - polizany
- pietruszka z obiadu - wymemłana
- marchewka z obiadu - wyssana, przegryziona, wypluta

Do picia oprócz cyca kilka łyczków wody.

Jadzia - 2015-01-19, 20:13

Paulis, miałam podobne obawy, bo I. od razu chciał jeść dużo i często, a piersią gardził. Na szczęście dobrze się wszystko zgrało: teraz je dużo, ale oprócz tego pierś kilka razy w ciągu dnia i dużo, dużo w nocy ;) a banany u nas były wcześniej, ale to dlatego, że miałam dostęp do eko.

9m.
płatki owsiane z jabłkiem, rodzynkami, suszonymi śliwkami, olejem lnianym - 3/4 miski
kasza gryczana z soczewicą, marchewką, przecierem pomidorowym (eko, od niedawna w menu) 1/2 miski
tarte jabłko, chrupki kuku-jaglane
kasza jaglana, marchewka, por, olej rzepakowy - 1/2 miski; kawałek skórki z chleba żytniego
aaa...i jeszcze mini-kawałek surowej cebuli. Mąż dał mu, żeby mieć chwilę spokoju i móc poobierać warzywa do zupy. Myśleliśmy, że wypluje od razu albo w ogóle nie weźmie do buzi....a ten przeszczęśliwy jadł kilka minut i potem do wieczora "dawał" cebulą :mryellow:

kml - 2015-01-19, 20:30

Ja sie odstawienia nie balam, ale gdyby cos jej zaszkodzilo, wystapila reakcja uczuleniowa, to zebymwiedziala odczego. Takze nowosci byly co 2-3 dni i niektore rzeczy wprowadzalam duzo pozniej (np. banan czy gluten).

Iga 10,5 mca:
- jaglanka z zurawina, gruazka i siemieniem,
- zupa brukselkowa,
- koktajl szpinak, banan, pomarańcz
- ziemniak, brokul, zoltko jajka
- 200ml mm

80% jemy to samo :lol:

Paulis - 2015-01-19, 21:15

Cytat:
Myśleliśmy, że wypluje od razu albo w ogóle nie weźmie do buzi....a ten przeszczęśliwy jadł kilka minut i potem do wieczora "dawał" cebulą
_________________


Ach Ignaś, kochany jest :mryellow:

Leonia 11m
kojtajl: mleko migdałowe, banan, jabłko, woda- ok 20 ml
naleśnik gryczany z daktylem i pure z migdałów, oraz drugi z awokado- zjedzony w sumie 1 do pcicia czystek
1 mandarynka wyrwana mi z ręki
zupa krem z dynii, batatów, cebuli a amarantusem- kilka łyżeczek
znowu naleśnik i znowu zupa z obiadu- zjedzone wszystko czyli cała miska zupy i nalesnik.

Przez wizytę u lekarza nie udało mi się zrobic nic nowego na kolację, ale jak widać L. to nie przeszkadzało, wyczyściła resztki z obiadu :mryellow:


Mamamagda
myślę, że nie to nie problem. Pamiętaj tylko, zeby zawsze przed stałym posiłkiem dać Majeczce pierś i będzie dobrze :-)

Mamamagda - 2015-01-20, 10:27

Paulis, daje pierś i ona zwykle chetnie ssie. Poza tym drzemki dzienne sa w całości na cycu wiec wtedy ssie ile wlezie 😈
A to jej jedzenie to serio male ilosci sa.

Maja 6 mscy, wczoraj:

Kasza kuku z bananem - 1 łyżka
Pieczona dynia - kawalek rozpackany
Chrupki kuku - kilka sztuk w ciagu dnia
Ziemniak ugotowany - kilka kęsów
Parowane brokul i pietruszka - po kawałku, sporo zjedzone
Kromka chleba żytniego eko na zakwasie - wymemlana

Pierś, kilka łyków wodyy

Dzisiaj:
Kasza kuku z pieczona dynia - ok. 1 łyżki
Brokul, pietruszka, dynia parowane - po kawałku, zjedzone kilka kęsów
Chrupki kuku - 4 sztuki (nie zjada całych)
Warzywa z obiadu zgniecione - kilka lyzeczek
Piętka z chleba - mocno wymemlana, troche zjedzone
Kawalek sałaty ukradziony tacie - gryz i zakrztuszenie

Kilka łyków czystka, biust

Mamamagda - 2015-01-21, 20:02

Czyżby inne pedraczki nic nie jadły? 😜

Maja 6 mscy:
Kasza kuku ze startym na swiezo jabłkiem - łyżka rano i łyżka wieczorem
Suszone mango - wymemlane
Chrupki kuku - 3 sztuki
Brokul gotowany - 1 różyczka, obgryziona, sporo roztarte ale jutro w nocniku sie okaze ile trafiło do brzuszka 😈

Trzy łyki czystka, cyc

zlotooka - 2015-01-21, 21:06

Mamamagda, Maja jaką ma grzywę!! I rzeczywiście podobna do babci. Oczy i brwi toćka w toćkę :-)

Zosia 6,5m wczoraj:
- jabłko zeskrobane odrobinkę zębem
- marchewka wymemłana, przegryziona i chyba sporo zjedzone (sądząc po dzisiejszych pieluszkach)
- ziemniak pieczony - krztuszenie, kasłanie i potężny rzyg :shock:
- banan oblizany
- chrupek kuku kawałek
Więcej nie pamiętam

Dziś w rozjazdach (Dzień Babci), więc tylko:
- gruszka oblizana
- owsianka mamy - troszeńkę zlizane z łyżeczki (którą nadal nie umiem jej karmić :roll: )
- chrupek kuku - zjedzony 1 cały i trochę :!:

Dobrze, że ten wątek nazywa się "co dzisiaj jadły", a nie "co dzisiaj zjadły nasze niemowlaki", bo u nas dużo jedzenia, a malutko zjadania ;-)

Mamamagda - 2015-01-22, 19:55

zlotooka, oczy moze nie bo moja mama ma male, ale brwi, rzęsy i kości policzkowe tak :-)

Maja 6 mscy:
Kasza kuku ze starta świeża gruszka - 1 łyżka rano i 1 na obiad
Chrupki kuku - 4 sztuki
Brokul - 2 różyczki, sporo zjedzone (obiad i kolacja)
Ziemniak - połówka, rozgnieciona
Suszone mango - wymemlane

Musze przyznac ze coraz lepiej idzie Mai przezywanie, połykanie a nawet krztuszenie :-)
Fajnie odgryza kawałki, chrupki kuku zwlaszcza, ale i z łyżeczki ode mnie chetnie je. Sama z lyzeczka tez probuje :-)

zlotooka - 2015-01-22, 21:22

Mamamagda, kot na stole the best :-)
Ale ładnie je z łyżeczki!

Zosia 6,5m:
- chrupek kuku - kawalątek
- kaszka kuku - udało się coś podać łyżeczką, zakrztusiła się, ale może połknęła parę ziarenek; reszta rozsmarowana po blacie
- banan - kąsek odgryziony
- awokado - kąseczek połknięty
- batat pieczony - kąsek, reszta rozsmarowana
- cukinia pieczona - wyssana częściowo, wyrzucona (straszne zdziwienie, jak sok napłynął do paszczy)
- pietruszka pieczona - ze 2 kąski
- marchewka pieczona - parę kąsków
- woda - parę kropelek

cyc, cyc, cyc, bardzo dużo cyca

Mamamagda - 2015-01-23, 20:43

zlotooka, fajne jedzonko. Pieczesz Zosi codzienne po jednym kawałku?
U nas kot albo dwa na stole to normalka, juz nawet nie rozpraszają Mai 😈

Maja 6 mscy:
Kasza kuku ze starta gruszka - 1 łyżka rano i 1 wieczorem
Kawalek gruszki - oblizany, wyślizgiwał sie (jak mam jej podawC zeby bylo ok? W całości bez skorki?)
Brokul parowany - różyczka prawie cala
Pietruszka gotowana - 2 kawałki, sporo zjedzone z jednego, drugi rozmemlany
Chrupki kuku - 5 sztuk (lubi baaaardzo, jak je je to moge wtedy cokolwiek zrobic w kuchni, np pozmywac czy sobie cos przyszykować, wiec czesto jest to starter 😜)
Suszone mango do memlania

Wreszcie dostalam płatki jaglane eko. Kasza mi nie wychodziła bo tak malej ilosci blender nie był w stanie zblendowac. A płatków raczej nie bedzie trzeba miksować.

zlotooka - 2015-01-23, 21:37

Mamamagda, piekę lub paruję warzywa na 2 dni, a tych pieczonych sporo sama zjadłam (w ogóle zjadam większość Zosinych dań, po niej :-> )

Ja gruszkę i jabłko daję w kawałku (ćwiartka lub mniej), ze skórką, bo inaczej się wyślizgują. Skrobie zębem lub wysysa, skórki nie je.

Zosia 6,5m:
- chrupki kuku - tylko zrzucane, ew. lizane
- kaszka manna (moja) - kilka ziarenek (samodzielnie zlizane z łyżeczki)
- jabłko - troszkę zeskrobane zębem
- gruszka - oblizana, zassana, wyrzucona, brak zainteresowania
- pietruszka pieczona - nadgryziona
- batat pieczony - nadgryziony, rozgnieciony
- cukinia pieczona - sporo wyssane
- marchewka pieczona - memłana długo i namiętnie, chyba trochę za twarda wyszła

Mamamagda - 2015-01-24, 19:28

zlotooka, tez musze zaczac piec :-)

Maja 6 mscy:
Płatki jaglane z odrobina banana i gruszka - 1 czubata łyżka
Chrupki kuku - kilka sztuk
Piętka z chleba - zrzucona 😈
Suszone mango - zrzucone
Płatki z rana z awokado - 1 łyżka

zlotooka - 2015-01-25, 19:58

Chyba się stąd wypiszemy i wrócimy, jak Zosia zacznie coś jeść :-?
Dzisiaj tylko na śniadanie oskrobała troszkę jabłka, obiad nam się nie udał, bo zmęczona, na kolację polizała ziemniaka przed zrzuceniem go, marchewka poleciała od razu, a oprócz tego było walenie rączkami w blat i zjadanie fartuszka oraz własnych palców.

Czy może to przez ząb rosnący?

kml - 2015-01-25, 21:11

zlotooka, mysle, ze powinnas wyluzowac ;) Dzieci jedza roznie i fajnie zeby to bylo widac na watku zeby mamy dopiero co zaczynajace rozszerzac diete nie myslaly sobie Wszytkie jedza tylko nie moj/moja Za malo je ;)

Moze byc zab. Jak Zosia reaguje jak Wy cos jecie?

Mamamagda - 2015-01-26, 08:11

zlotooka, spokojnie, Zo dopiero wystartowała z raczkowaniem, daj jej czas na naukę jedzenia. Lepiej zeby była sportowcem a nie żarłokiem, na co sie zapowiada u nas 😈

Maja 6 mscy, wczoraj:

Płatki jaglane z bananem i tartym jabłkiem - malo, moze 3 mini łyżeczki
Chrupki kuku - jak zwykle sporo, tzn 2 długie pałeczki plus ze 3 zwykle male
Gotowany brokul, marchewka, pietruszka - po kawałku, sporo zjedzone, zwlaszcza ulubionej pietruchy 😻
Zupa z obiadowych resztek z jaglanka - 2 solidne łyżki
Różyczka brokuła - sporo obgryzione

Moi biedni rodzice musza chyba zaczac zażywać cos na serce bo im wysiądzie przy tym BLW 😈
Ale fakt ze sa dzielni, podziwiają Maje i cieszą sie jak zajada ;-)

zlotooka - 2015-01-26, 20:32

kml napisał/a:
Jak Zosia reaguje jak Wy cos jecie?

Przygląda się nam, ale także wszystkiemu innemu wokół. A ostatnio najbardziej lubi przy kolacji bawić się z tatą w walenie rączkami po blacie (każdy po swoim na zmianę, i śmichy chichy do tego).

kml, masz rację, będę się tu wpisywać jako dowód, że istnieją dzieci małojedzące.

Zosia 6,5m
- gruszka oblizana, coś może połknęła
- ziemniak odgryziony!!! większość wypluta, może coś połknęła
- marchewka, pietruszka - tylko oblizane
- trochę wody z Doidy cup (uwielbia go i nawet nieźle jej idzie trzymanie)

+ cyc niemal co godzinę :-P

Mamamagda - 2015-01-27, 11:35

Maja 6,5 miesiaca, wczoraj:

Krem z jaglanki i brokuła - 2 łyżki
Chrupki kuku - 1 pałeczka
Gotowany brokul- 1 kawalek, sporo zjedzone
Pieczony buraczek, marchewka i pietruszka - pogryzione, rozciapkane, malo zjedzone (była juz zmeczona i płaczliwa)

Za to dzis rano zjadla prawie 3 łyżki płatków jaglanych z pieczonym buraczkiem, oto efekty:

kml - 2015-01-27, 16:40

zlotooka napisał/a:

Przygląda się nam, ale także wszystkiemu innemu wokół. A ostatnio najbardziej lubi przy kolacji bawić się z tatą w walenie rączkami po blacie (każdy po swoim na zmianę, i śmichy chichy do tego).

Czyli nie widzisz zeby miala ochote jesc to co Wy? Moze jeszcze nie jej czas.

zlotooka - 2015-01-27, 16:43

kml napisał/a:
zlotooka napisał/a:

Przygląda się nam, ale także wszystkiemu innemu wokół. A ostatnio najbardziej lubi przy kolacji bawić się z tatą w walenie rączkami po blacie (każdy po swoim na zmianę, i śmichy chichy do tego).

Czyli nie widzisz zeby miala ochote jesc to co Wy? Moze jeszcze nie jej czas.


Zdecydowanie nie. Interesują ją bardziej talerze, sztućce, no i w ogóle wszystko. Uwielbia też ssać swój fartuszek :->
Też mam takie refleksje... No ale codziennie daję jej szansę.

Mamamagda - 2015-01-28, 07:01

Maja bardzo obczaja to co jemy, wyciąga raczki, obserwuje jak podnosimy kubki do ust itp
Moze rzeczywiscie Zosia jeszcze nie ma ochoty, bo wie, ze mleczko z cycusia najlepsze jest i tyle ️

Maja 6,5 msca wczoraj:
Płatki jaglane z pieczonym buraczkiem - prawie 3 łyżki
Różyczka brokuła - pociamkana, cos tam zjedzone, większość pokruszona
Pieczone warzywa rozdrobnione blenderem na gęsta grudkowatą mase (burak, marchew, pietrucha) - 3 łyżki na dwa razy
Platki jaglane z tarta gruszka - 1 łyżka (po basenie, krzyczała jak sie ociagalam z lyzeczka 😈)
Gruszka obrana, w całości - pociamkana, cos tam oskrobane

Jadzia - 2015-01-28, 08:36

9 m-cy
kasza kuku z suszonymi śliwkami, sokiem z żurawiny i mielonymi pestkami z dyni i słonecznikiem -3/4 miski
zupa pomidorowa (pomidory, marchew, seler, ryż, olej lniany) 3/4 miski
tarte: banan (1szt), jabłko (1szt)+sok z żurawiny (1łyżeczka)
wafel ryżowy
kasza jaglana z figami, rodzynkami, jabłkiem i mielonym lnem- 1/2 miski

kp, woda, czystek

Mamamagda - 2015-01-28, 20:09

Płatki jaglane z tarta gruszka - solidna łyżka
Jabłko w kawałku - ćwiartka possana i cos tam obgryzione
Jabłko tarte - ćwiartka
Pieczona cukinia i brukselka - po kawałku, prawie wszystko zjedzone samodzielnie
Suszone mango i jabłko - pociumkane
Płatki jaglane z tartym jabłkiem - ok 1 łyżki
Chrupka kuku - 1 pałeczka

Jadzia - 2015-01-28, 20:24

9m-cy
kasza jaglana z figami, rodzynkami, jabłkiem, bananem, mielonym lnem i sezamem - 1/2 miski
zupa brokułowa (brokuł, ziemniak, seler, marchewka, olej lniany) 3/4 miski, kawałek chleba żytniego
jajko sadzone, 1/2 wafla ryżowego
brukselka (3-4sztuki), marchewka-słupki (0,5 sztuki), 1/4 jabłka

kp, woda, ziołowa herbatka na odporność

zlotooka - 2015-01-28, 20:56

Ale jedzą Wasze niemowlaki :shock:

dla odmiany Zosia 6,5m
- kaszka jaglana rozgnieciona - zjedzona samodzielnie z łyżeczki (z ćwierć malutkiej łyżeczki może?)
- gruszka oblizana, wyssana troszeczkę
- brokuł na parze rozgnieciony, okruchy jakieś w buzi
- fasolka szparagowa wymemłana solidnie, może z 1/4 fasolki zjedzona? (ciężko stwierdzić)
- chrupek kuku oblizany

kilka łyczków wypite z Doidy - prawie sama :-)

A tak Zo je i pije:

Mamamagda - 2015-01-29, 20:02

zlotooka, pieknie sobie Zosia radzi ️

Maja 6,5 miesiaca:

Kleik jaglany z tartym na swiezo jabłkiem - niecałe 2 łyżki
Jabłko - kawalek obliczany i pociumkany
Kleik jaglany z tartym buraczkiem pieczonym - 2 łyżki
Pieczona cukinia i brukselka - po kawałku, zjedzone WSZYSTKO, resztke podawałam jej na palcu bo nie dawała rady, ale próbowała najpierw sama
Gotowana marchewka - odgryziony wielki kawalek, zabrane przez babcie 😈
Gotowana pietruszka - zjedzony prawie caly kawalek
Surowa marchewka - oblizana i wyciumkana (dostała bo juz zjadla pietruche a wiecej gotowanego nie mialam a sie awanturowała :roll: )

Duuzo cyca ️

zlotooka - 2015-01-29, 21:22

Mamamagda napisał/a:
a sie awanturowała

Nie wyobrażam sobie tego u nas...

Dziś w rozjazdach, więc tylko na śniadanie
kaszka kuku podana z łyżeczką - obmacana, rozrzucona, może coś zjadła
jabłko - oblizane, minimalnie oskrobane
kilka łyczków wody z Doidy
cyc, cyc, cyc, cyc....

Jadzia - 2015-01-29, 21:53

zlotooka napisał/a:
Mamamagda napisał/a:
a sie awanturowała

Nie wyobrażam sobie tego u nas...

Przyjdzie i czas na Zosię ;)

9 m-cy
płatki owsiane z figą, suszoną śliwką, rodzynkami, sokiem z żurawiny, mielonym sezamem
zupa brokułowa, kawałek skórki z chleba żytniego (my jadłyśmy więc była awantura ;) )
ryż z musem malinowym (domowe przetwory), kilka słupków awokado
gryz banana (wysępił od siostry :P )
makaron kuku penne, różyczki brokuła

kp (ok 5 razy w ciągu dnia; noce...kto by tam liczył ;) ), czystek

Mamamagda - 2015-01-30, 20:03

Maja dziś nie miała apetytu, nie wiem czy ząbek jakis nie idzie, bo jedyne, na co miała ochote, to piętka z chleba, ktora gryzła namiętnie

A oprocz tego:
Kleik jaglany z tarta gruszka - 3-4 małe łyżeczki
Kawalek gruszki - obliczany i pociumkany
Zupa krem z marchwi, pietruszki i jaglanki - 3-4 male lyzeczki
Parowana cukinia i brokul - po kawałku, rozgryzione, rozpackane, malo zjedzone (w pewnym momencie nagły płacz 😳)
Ww piętka z chleba - pogryziona, kilka kęsów zjedzone

A w ogole mam wrazenie ze wlasnie od obiadu jest markotna, slini sie i furczy jej w nosku. Moze to nie daj boze jakies choróbsko a nie zeby jednak? Oby nie!

zlotooka - 2015-01-30, 21:10

Mamamagda, to jest brak apetytu?? Nieźle ;-)

U nas dziś tylko - Zosia prawie 7m:
parowany ziemniak - trochę zjedzone, rozwalony wokół
parowany batat - jw.
parowana pietruszka - zjedzone z pół kawałka z apetytem
chrupek kuku - oblizany, wymemłany, zrzucony (ale trochę zjadła)
rooibos - wypite z 3 łyżeczki z kubeczka

kp

Mamamagda - 2015-01-31, 08:40

zlotooka, serio, prawie nic nie zjadla o czym poświadczyło kilka rzadkich i złociutkich kupek 😈

Te lyzeczki o których pisze to sa te mini lyzeczki do karmienia, ale chyba zawyżylam ilosc. Tzn moze tyle razy liznęla ale ledwo co przełknęła.

A dzis:
Piętka z bułki - pociamkana
Parowany brokul - rozmemlany
Parowana cukinia - polizana
Kawalek jabłka - wzgardzony
Kawalek surowej marchewki (na dziąsła) - memlane namiętnie
Ćwiartka jabłka starta - wszystko zjedzone

Wrócily nam dzis slodkie dzidziusiowe kupcie 😜

zlotooka - 2015-01-31, 19:43

Zosia prawie 7m:
- gruszka - wymemłana porządnie, sporo obgryzione
- chrupek kuku - oblizany, trochę zjedzone
- fasolka szparagowa - świetnie się nią bawiło, co do jedzenia - ciężko stwierdzić
- marchewka parowana - zjedzona z 1/4 słupka :!: (popisowa kolacja przy dziadkach ;-) )

No i oczywiście woda z Doidy, uwielbia z niego pić!!!
+ kp

kml - 2015-01-31, 20:02

Iga na diecie :roll:

- cyc,
- kasza jaglana z jablkiem, bananem i siemieniem,
- cyc,
- ziemniak, kotlet jaglano-slonecznikowy, buraczkitarte,
- 2 morele suszone
- mm

Do picia woda.

Mamamagda - 2015-01-31, 21:21

kml, czemu Iga na diecie? Cos sie jej stalo?
Mamamagda - 2015-02-01, 20:15

Maja 6,5 msca

Piętka razowca - pociumkana
Parowana cukinia - wyssana
Gotowana pietruszka - mocno rozciapkane, sporo zjedzone
Pałeczka kuku - prawie cala
Banan - poobgryzane kesiki, w większości wyplute 😜

Kilka łyków czystka, reszta wylana na siebie ️
Sporo z biustu

kml - 2015-02-01, 20:35

Mamamagda napisał/a:
kml, czemu Iga na diecie? Cos sie jej stalo?

Nic się nie stało na szczecie. Chyba etap mniejszego apetytu + jedzenie już nie jest tak ciekawe jak na początku.

zlotooka - 2015-02-01, 22:29

Zosia prawie 7m

jabłko - oblizane
banan - uciekł z rączki
marchewka parowana - zjedzone z 1/3 słupka :!:
fasolka szparagowa - zjedzone z 1/2 fasolki :!:
chrupek kuku - poleciał hen, hen
mandarynka - wyrwana mamie z ręki; wyssana 1 cząstka :roll:

wypite z kubeczka nieco rooibosa i wody
kp

Mamamagda - 2015-02-02, 20:13

Maja 6,5 msca:

Kawalek gruszki - oblizana, troche oskrobana
Gruszka tarta - 1 lyzka
Pałeczka kuku - połamana na male kawałki, troche zjedzone
Zupa gruszka/pietruszka/jaglanka - ok 2 łyżek
Parowana cukinia - kawalek pomemlany i wyssany
Gotowana pietruszka - kilka kęsow
Suchar beskidzki 😈 - ukradziony dziadkowi 😈, memlany namiętnie 😈

Duuuzo cyca ️ Ze 3 łyki wody z butelki z dziubkiem 😳

Sowa - 2015-02-02, 21:01

Alicja prawie 8 miesięcy

śniadanie:
gruszka - 3/4 :shock:
awokado - raz ugryzione
sałata z kanapki mamy - może śladowe ilości zjedzone

obiad:
pieczone warzywa
marchewka - jeden gryz
pietruszka - jeden słupek
buraczek - kilka gryzów, mocno oblizany i wyssany, smakował
świeży ogórek - 1,5 słupka

kp na żądanie

Dziewczyny, a jak pieczecie warzywa - w większych kawałkach i później kroicie czy od razu w słupkach? Bo mi się te mniejsze kawałki spiekły na brzegach i jakieś takie były suche... Chociaż w smaku pyszne i Ala sobie ostatecznie poradziła, ale może macie jakieś patenty? W jakiej temperaturze i jak długo?

Jadzia - 2015-02-04, 07:54

9.5 m-ca
wczoraj:
kasza jaglana z rodzynkami, figami, tartym jabłkiem, mielonym lnem - 3/4miski
zupa brokułowa (brokuły+inne warzywka+olej lniany)- 3/4 miski
tarte jabłko (1szt) z bananem (1szt), oczywiście było mu za mało, więc jeszcze z 8chrupek kuku, wafel ryżowy
rodzynka, orzech nerkowca (po raz pierwszy), 1/2 wafla ryźowego
makaron kuku (małe kolanka) z sosem pomidorowym (eko przecier), poppingiem z amarantusa i olejem lnianym -1/2 miski ; 1/5 jabłka

kp (ilości hurtowe), ziółka na odporność

Mamamagda - 2015-02-04, 08:32

Sowa, ja wczesniej gotowalam i piekłam w słupkach, ale widze ze jednak wieksze kawałki łatwiej Maja chwyta i zjada, bo odgryza mniejsze kęsy. No i słupki sie łatwiej rozwalają w łapce.

Maja 6,5 msca, wczoraj:

Kleik jaglany z tarta gruszka - 1 lyzka
Gruszka - kilka gryzow
Suszone jabłko - namiętnie memlane, zjedzone moze 2-3 kesiki
Gotowana pietruszka - sporo zjedzone
Gotowana kalarepka - sporo zjedzone
Gotowany brokul - sporo zjedzone, jeszcze wiecej rozpackane
Piętka razowca - memlana, kilka gryzkow

Kilka łyków czystka i wody
Duzo kp

Sowa - 2015-02-04, 09:16

Alicja prawie 8 miesięcy
(wczoraj)

śniadanie
kasza jaglana z daktylem, mielonym siemieniem i kurkumą - 1-2 łyżeczki

obiad
parowane warzywa:
marchewka - 1 słupek
ziemniak - mała ćwiartka
cebula - śladowe ilości
brokuł - mała różyczka
świeży ogórek - pół małego kawałka

kp na żądanie

Jadzia, niezły jadek z Ignacego :-o :-)

zlotooka - 2015-02-04, 15:56

Zosia 7m wczoraj

rozgnieciona kasza gryczana - śladowe ilości
jabłko -oblizane, troszkę oskrobane
awokado - coś tam zlizane z łyżeczki
brokuł parowany - głównie rozgnieciony
batat parowany - nadgryzany i wypluwany, deczko połknięte
pietruszka parowana - gryzek
chrupek kuku - kawałek
kilka łyczków wody + kp

Jadzia - 2015-02-04, 20:35

Sowa, Ignacy je jakby miał kilka żołądków. A jak ktoś przy nim je to potrafi tak przeraźliwie płakać, że mi samej chce się wyć :shock: I niestety czasami kończy się tak, że dostaje odrobinę tego czego normalnie nie dałabym mu (biała mąka, sól itp). A rano jak po 20min nie ma śniadania to wisi mi na nodze i krzyczy "ama-ama-ama". Nie narzekam oczywiście, fajnie mieć jadka :->

9.5 m-ca
kasza jaglana z rodzynami, figami, suszonymi śliwkami, mielonymi pestkami z dyni i tartym jabłkiem
zupa pomidorowa (passata pom, marchewka, pietruszka, cebula, seler, majeranek, olej rzepakowy)
wafel ryżowy
gotowane: pietruszka, ziemniak, brokuł
płatki jaglane z musem jabłkowym, rodzynkami i brzoskwiniami (domowe przetwory ;) ) - zjadł całą miskę, po czym zobaczył, że my jemy naleśniki i rozpacz :roll: dostawał więc "prowizję" (kawałek samego naleśnika; skład: woda, mąka pszenna, olej) od każdego naleśnika, bo inaczej to chyba musielibyśmy zjeść kolację na balkonie :lol:
kawałek chleba żytniego (ku mojemu przerażeniu, bo tyle co zjadł kaszę i te naleśniki :shock: )

kp, woda, czystek

Sowa - 2015-02-04, 22:22

Ha ha, boski Ignaś :lol:

Alicja prawie 8 miesięcy

skromne śniadanie (matce się nie chciało gotować kaszy)
wafel gryczany - zjedzony praktycznie cały

obiad
parowany ziemniak, marchewka i seler - nadgryzione, jedynie marchewki może pół słupka zjedzone

kolacja
wafel gryczany z pastą warzywną (parowana marchewka i cebula, przecier pomidorowy, jaglanka + przyprawy) - pół wafla
parowany seler - pół słupka

kp w ilości umiarkowanej

Mamamagda - 2015-02-05, 08:47

Jadzia, fajny jadek!

Sowa, jakie przyprawy juz dajesz?

Maja 6,5 miesiaca, wczoraj:

Jaglanka z tarta gruszka i bananem - 2 łyżki
Suszone jabłko - plasterek memlany straszliwie, zjedzone kilka kęsów
Gotowana brukselka - zjedzone pol listka
Gotowana kalarepa - kilka kesikow
Gotowana marchewka - rozgryziona na kawałki
Zupa z ww warzyw - ok. 2 łyżek
Kawalek gruszki - sporo zjedzone, ale trzymałyśmy wspólnymi siłami bo jej wypadała.

Kp duuuuuZo, w nocy chyba caly czas, co chwile zmieniałam strony 😈

zlotooka - 2015-02-05, 18:08

Sowa, wafel gryczany to coś jak ryżowy? Bo ja się zastanawiam, czy ryżowy mogę dać, czy nie za twardy i się nie zadławi.
A pastę warzywną robisz z tych warzyw, których Ala nie doje? Sprytnie :-)

Sowa - 2015-02-05, 18:27

Z przypraw głównie ziółka typu oregano, majeranek czy bazylia, do tej pasty dałam też trochę papryki i pieprzu ziołowego. Tak, to z tych warzyw przy okazji dorobiłam trochę smarowidła :P Wafel wygląda jak kukurydziany bardziej, z mąki pełnoziarnistej gryczanej, bez żadnych innych dodatków (znalazłam takie coś przypadkiem w osiedlowym sklepie :P ). Dobrze sobie z nim radziła, myślę że nie ma ryzyka zakrztuszenia twardym kawałkiem, bo to się szybko rozmiękcza w dziobie. W Lidlu są chyba ryżowe bez soli i też takie cieńsze.

Alicja 8 miesięcy

śniadanie
kasza jaglana - tylko spróbowana
banan - 3/4 zjedzone

obiad
parowane warzywa:
ziemniak - kilka gryzów
marchewka - podobnie
pietruszka - nietknięta
brokuł - malutka różyczka
ogórek kiszony... - mały kawałek wyssany i ugryziony

Mamamagda - 2015-02-05, 20:05

Sowa, czy Ala zjadla 3/4 całego banana?
A masz jakis patent na plamy z tegoż?

Albo zlotooka, wiem ze mialas z tym problemy. U nas tez sa - nie spodziewałam sie ze banan takie ślady zostawia!

U nas dzis Maja, prawie 7 miesiecy:

Jaglanka z tarta gruszka - 1 lyzka
Gruszka - kawalek, sporo zjedzone (znow jej pomagałam trzymac)
Pałeczka kuku - 1/4
Jaglanka z gruszka i bananem - 2 łyżki
Gotowane warzywa:
Brokul - niecała różyczka
Brukselka - rozgnieciona
Marchewka - kilka kesow odgryzione, cos tam połknięte (wnoszę po zawartości nocnika 😈)
Pietruszka - sporo, lubi :-)

Duzo kp. A w ogole to Majusia postanowiła sprobowac, czy BLW da sie zastosować do cyca i próbowała jesc z niego paluszkami 😳😻😱❤️👶

Sowa - 2015-02-05, 20:15

Mamamagda napisał/a:
Sowa, czy Ala zjadla 3/4 całego banana?
Taa (ale mały był), a pierwszy raz go jadła. Ostatnio też 3/4 gruszki. Na wszelkie plamy patent taki, żeby od razu namoczyć, nie zauważyłam, żeby ten banan plamił jakoś strasznie.
zlotooka - 2015-02-05, 21:32

Mam wafle ryżowe bez soli, ale takie grube, Sonko. Myślisz, że nadadzą się?

U nas dziś nowy pokarm - popping z amarantusa (na foto).
Poza tym normalka...

Zosia 7m

śniadanie:
- kaszka kuku gęsta posypana poppingiem z amarantusa, podana na łyżeczce - parę ziarenek poppingu zlizanych
- banan - oblizany, uciekał (Sowa, jak podajesz Ali banana?)

obiad, kolacja (te same warzywka):
- ziemniak parowany - zgnieciony
- marchewka parowana - parę gryzów (myślałam, że więcej, ale znalazła się na krzesełku pod Zosią :lol: )
- fasolka parowana - zjedzone z 1/4
- chrupek kuku - zrzucony 4-krotnie :mryellow:

woda pita namiętnie z kubeczka
+ cyc

Plam z banana nie udało mi się zwalczyć (ale były już zaschnięte).

Sowa - 2015-02-05, 21:55

zlotooka, z waflem próbuj, myślę że będzie OK :) Banana podałam całego bez skórki, najpierw pół, później drugie pół jak zjadła :P Ona sobie dwiema łapkami podnosi jak jej coś ucieka.
Mamamagda - 2015-02-06, 22:10

zlotooka, slodki chomiczek :-)

Maja (prawie 7 miesiecy)

Jaglanka z gruszka i bananem - 1 lyzka
Gruszka - kilka gryzow
Pałeczka kuku - 1/3
Suszone mango - memlane
Piętka z chleba - memlana, kilka kesikow
Gotowane warzywa - większość rozpaćkana, zjedzone po troszku
Jaglanka z jabłkiem i bananem - 1 lyzka
Jabłko - kilka gryzow

Duuuuzo cyca. Mam wrazenie ze Maja troche sie nimi bawi. Nie wiem czy to dobry znak. Zjada bardzo duzo, ale teraz normalnie dobiera sie do nich z szarpaniem za bluzke po to zeby pomemlac i odwracać glowe z uśmiechem albo rozglądaniem sie dookoła. Czy to normalne?

zlotooka - 2015-02-06, 22:20

Mamamagda, ba, Zosia mnie nawet szczypie i ściska, żeby więcej leciało ;-)
Czy to normalne - nie wiem.

Sowa - 2015-02-06, 22:42

Alicja 8 miesięcy

śniadanie
wafel gryczany z pastą warzywną - 1/3 zjedzona
mini różyczka brokuła

obiad
parowane warzywa:
brokuł, marchewka, pietruszka - po kilka gryzów, bez większego entuzjazmu

kolacja
małe jabłko podane w całości - zjedzone pół

+ kp

zlotooka - 2015-02-07, 16:37

Sowa, a jabłko dajesz ze skórką czy bez? Bo ja zawsze dawałam ćwiartkę bez środka ale ze skórką, i Zosia skrobała miąższ ząbkiem, a dzisiaj pożarła pół ćwiartki ze skórką :shock: Ok czy nie?

Taką samą wątpliwość mam co do ryżu dzikiego - można? (w sumie po fakcie pytam, bo wtrząchnęła dzisiaj z pół małej łyżeczki).

Mamamagda - 2015-02-07, 20:14

zlotooka, pol malej lyzeczki to chyba nie jakas kosmiczna ilosc :D
Fajnie ze Zo coraz chętniej zajada, moze to smieszne ale ja uwielbiam patrzeć jak Maja je 😜

Maja, prawie 7 miesiecy:
Pol gruszki - zjedzone prawie wszystko prawie sama :-)
Jaglanka z pieczonym burakiem - moze ze 3-4 lyzeczki (gruszka była lepsza)

Tak malo bo dzis bez sniadania jako ze wczesnie wyjechaliśmy a i bez kolacji bo zamiast jesc to robiliśmy babeczki na jutrzejsza wizyte na urodzinach kuzynek Majusi ;-)

zlotooka - 2015-02-07, 21:19

Mamamagda napisał/a:
zlotooka, pol malej lyzeczki to chyba nie jakas kosmiczna ilosc :D

Dla nas jest :-) a i tak chciałabym wiedzieć, czy można.

U nas dziś szaleństwo, w gościach jesteśmy.

Zosia 7m

jabłko - w sumie jakaś 1/6 małego (razem ze skórką)
dziki ryż - z pół niemowlęcej łyżeczki
skórka od chleba - wymemłana, kawałeczek zjedzony
chrupek kuku - wielokrotnie zrzucony

Nic więcej nie mieliśmy nadającego się.

Sowa - 2015-02-07, 22:57

zlotooka, ja podaję całe jabłko bez skórki, bo mam jeszcze jabłka od dziadków, a one są pomarszczone trochę i w takie kropki, więc trzeba obierać. Myślę że jak jabłka z dobrego źródła (nie pryskane itd.), to by mogły być ze skórką, wszak ona najzdrowsza ;) Co do ryżu to nie mam pojęcia, bo nie śledzę tabelek co kiedy, ale ja bym dała :P

Alicja 8 miesięcy

śniadanie
jaglanka z rodzynkami, mielonym siemieniem, cynamonem - jedna łyżeczka
1/3 małego jabłka

obiad
parowane warzywa
ziemniak - kilka gryzów
brokuł - rozebrany na części pierwsze, zjedzona łodyga małej różyczki i trochę tej właściwej części
pietruszka - jeden słupek

+ kp i parę łyków wody z kubeczka

Mamamagda - 2015-02-08, 20:42

Maja, prawie 7 miesiecy:

Jaglanka z buraczkami - 1 solidna lyzka
1/2 gruszki (ta grubsza, dolna czesc) - wszystko samodzielnie zjedzone na dwa razy (sniadanie i kolacja)
Gorowane warzywa:
Pietruszka - prawie caly kawalek (spory)
Marchewka - ze dwa kęsy
Brukselka - tez ze dwa kęsy
Kalarepa - kilka gryzow i krztuszenie, a ze bylo to u rodziny M to zabrałam zeby nie dostali ataku serc ;-)
Zupa z ww warzyw + buraczki + jaglanka + amarantus (popping) - 2 solidne łyżki na dwa razy (obiad i kolacja)
Pałeczka kuku - 1/2

Duzo cyca

Odmówilismy propozycji napojenia Majusi zwykła herbata z cukrem 😈

Sowa - 2015-02-08, 21:18

Alicja 8 miesięcy

śniadanie
owsianka z rodzynkami, cynamonem i mielonym siemieniem - 2 łyżeczki

obiad
parowana pietruszka - pół słupka
surówka z marchewki, jabłka i pora z cytryną i pieprzem - 3 łyżki jak nic (miała być tylko na spróbowanie, ale baardzo posmakowała)
wafel gryczany - oblizany

+ kp i parę łyków wody z kubeczka

Jadzia - 2015-02-08, 21:51

9,5 miesiąca
kasza jaglana wg 5przemian (z płatkami owsianymi, suszonymi śliwkami, imbirem, tymiankiem, kurkumą, jabłkiem)+kapka oleju lnianego - 3/4 miski
gryz banana
zupa krem (marchew, seler naciowy, ziemniak, czerwona soczewica) 3/4 miski
polenta (kasza kuku, brokuł, bazylia) pokrojone w kostkę - sporo ;)
2-3 pestki z dyni, rodzynka
wafle ryżowe (2szt) z awokado

kp (chyba z 10 razy :shock: ), woda, sok jabłkowy rozcieńczony wodą

Sowa - 2015-02-08, 22:25

Jadzia napisał/a:
polenta (kasza kuku, brokuł, bazylia) pokrojone w kostkę
Ooo, to jest dobry pomysł, zrobię niebawem :D
Mamamagda - 2015-02-09, 07:01

Jadzia, zupke podajesz jak? Lyzeczka czy pije z kubka?
Jadzia - 2015-02-09, 07:42

Mamamagda napisał/a:
Jadzia, zupke podajesz jak? Lyzeczka czy pije z kubka?

Podaje łyżeczką. To są bardzo gęste zupy-takie papki. Wszystko co rzadsze jakoś mu nie wchodzi, pluje itp A z kubka (doidy) dopiero teraz nauczył się pić a nie krztusić.

Mamamagda - 2015-02-09, 20:09

Jadzia, czyli go karmisz? Nie wyrywa lyzeczki?

Maja, prawie 7 miesiecy:
Kleik jaglany z bananem - 2 łyżki na dwie tury
Gruszka - 1/2 na dwie tury
Pałeczka kuku - 1 na dwie tury
Gotowana kalarepka - kilka kesow, większość wypadała z paszczy
Zupa: jaglanka, marchewka, kalarepa, tymianek - ok 1 łyżki
Piętka z bagietki - wymemlana, kilka gryzow

Duzo cyca

Jadzia - 2015-02-09, 21:20

Cytat:
Jadzia, czyli go karmisz? Nie wyrywa lyzeczki?

Ja go karmię. Nie wyrywa, bo dostaje w tym czasie swoją (chyba, że akurat ma w rękach jakiś obiekt, który tak pochłania jego uwagę, że nie chce łyżeczki), którą sobie stuka o blat, czasami "dopycha" zupę.

Sowa - 2015-02-09, 21:29

Alicja 8 miesięcy

śniadanie
jaglanka z daktylem i rodzynkami - 1, może 2 łyżeczki

II śniadanie
jabłko - kilka gryzów
koktajl (roszponka, banan, sok z cytryny, mielone siemię) - kilka łyków

obiad
parowane warzywa
marchewka, ziemniak - nietknięte
brokuł - mini różyczka
surówka z marchewki i jabłka - 2 łyżeczki

+ kp

zlotooka - 2015-02-10, 17:52

Zosia 7m wczoraj:

śniadanie:
jaglanka podana z łyżeczką - oblizana
suszona morela - wymemłana, mega zakrztuszenie, wypluta
wafel ryżowy - oblizany, memłany

obiad:
parowane warzywa - batat, marchewka, pietruszka - jakieś kąski

kolacja:
wafel ryżowy z pastą z resztek z obiadu i śniadania - polizany, zrzucony, pasta rozdziabolona rączkami, totalna masakra się z tego zrobiła
troszkę awokado na łyżeczce

Zał. foto przed waflową masakrą ;-)

Czy Wasze niemowlaki też tak rzucają jedzeniem???

Sowa - 2015-02-10, 18:20

Alicja 8 miesięcy

śniadanie
jaglanka z rodzynkami - łyżeczka

obiad
quinoa z brązowym ryżem - pół łyżeczki
brokuł - większość średniej różyczki
marchewka - raz ugryziona

+ kp i parę łyków wody z kubeczka

zlotooka, ha ha, mina niewiniątka :P Ala akurat wcale nie rzuca, czasem tylko zsuwa sobie jedzenie z tacki na siebie albo odsuwa. Albo wali w blat.

zlotooka - 2015-02-10, 21:10

Sowa napisał/a:
Ala akurat wcale nie rzuca, czasem tylko zsuwa sobie jedzenie z tacki na siebie albo odsuwa. Albo wali w blat.

Hm, Zosia wali w blat (najlepiej, jak jest na nim rozciapany batat albo rozlana woda), zsuwa na siebie, odsuwa i zrzuca. A potem się wychyla i patrzy, gdzie leży :lol:

Mamamagda - 2015-02-10, 21:17

zlotooka, rzeczywiscie mina niewiniątka :-)

Maja, prawie 7 miesiecy:
Pałeczka kuku - 1 cala na dwie tury
Gruszka - ćwiartka
Tartę jabłko - 1 lyzka
Kleik jaglany z bananem, jabłkiem i ociupinka cynamonu - 1 lyzka
Gotowane warzywa:
Brokul - różyczka rozpaćkana, troche zjedzone ale wiekszosc oddana psu znajomych, którzy byli na kolacji
Pietruszka - kilka kesow, cd jak wyżej 😈
Piętka z bagietki - memlania namiętnie, dopoki pies sie do nie nie dobrał 😱

Jadzia - 2015-02-10, 23:01

zlotooka napisał/a:

Zał. foto przed waflową masakrą ;-)

Potrafi panna pozować do zdjęcia ;)
Tak mi się spodobały Wasze (Zosi i Mai) śliniaki, że mamy od dziś takie same: niebieski i czerwony też (a co ;) ). Wreszcie mogłam dać młodemu całe jabłko do samodzielnego jedzenia bez perspektywy nie dających się wyprać plam na ubraniu (a jabłko zjadł całe SAM-tylko część pestek udało mi się zabrać).

Mamamagda - 2015-02-12, 09:26

Jadzia, wow, niezły jest jadek :-) i brawo za jabłko :-)
My śliniaki mamy podwójny komplet, bo co chwile laduja w praniu. Oprocz tego musze Mai zakładać pod spod zwykły śliniak, ktory jest dopasowany pod szyjka, bo te ikeowskie strasznie duze jeszcze na nia i i tak większość jedzenia ladowala na bodziaku...albo pod nim 😈

Maja, prawie 7 miesiecy, wczoraj:

Jaglanka z bananem - niecała lyzka
Gruszka - 1/2 na dwie tury
Kasza kuku z brokułem i tymiankiem - 1 lyzka ma dwie tury
Brokul gotowany - troche pomemlany
Pietruszka - mocno rozpracowana, sporo zjedzone
Awokado - ze dwa kęsy
Chrupki kuku - ze 4 male
Kawalek ananasa świeżego - memlala i wysysala ostro, az zal mi bylo jej zabierać (pewnie na ananasa za wczesnie, ale nic jej nie jest- wlasnie, skad wiadomo ktore rzeczy sa ok w danym miesiacu? Jak oni to sprawdzają?)

Maja dzisiaj:
Gruszka 1/4
Pałeczka kuku
Kasza kuku z brokułem i buraczkami - 2 łyżki
Jaglanka w postaci placuszka (przypadkowo mi taka wyszła 😈) - troche rozgniecione, kilka kesow zjedzone
Pietruszka i brokul gotowane - pogryzione, zjedzone po kilka kęsow

zlotooka - 2015-02-12, 16:40

Mamamagda, dla mnie Maja też jest niesamowitym jadkiem, mimo że Zosia coraz więcej zjada. Ale pół gruszki? Wow. :shock:

Zosia 7m wczoraj

wafel ryżowy - oblizany, delikatnie wymemłany
kaszka kuku z poppingiem z amarantusa i mielonym siemieniem - parę ziarenek zlizanych z łyżeczki, reszta z zainteresowaniem rozgnieciona w rączce
jabłko - trochę zjedzone (może z 1/16 małego owocu)
warzywa parowane: cukinia, brokuł (całkiem sporo zjedzone, gdzieś tak po pół kawałka), batat (nieruszony)

dzisiaj

gruszka - parę kęsów (które umieściła sobie naraz w buzi i usiłowała wszystkie połknąć ;-) )
owsianka - zdjęta z łyżeczki, badana ręcznie
warzywa parowane: batat (kawałek odgryziony), marchewka (oblizana)
ryż basmati - zjedzone kilka ziarenek
chrupek kuku - oblizany

woda, cyc

Mamamagda, dzięki za hinta z podwójnym śliniakiem, dzisiaj do obiadu założyłam Zosi pod fartuszek foliowy śliniak, dzięki czemu nie musiałam jej całej przebierać po samodzielnym "piciu" z kubeczka (które wprost uwielbia)

Mamamagda - 2015-02-12, 19:48

zlotooka, ciesze sie ze skorzystalas z patentu 😜
U nas czasem i pomimo dwoch sliniakow bodziak jest do prania, Maja jest taka drobna ze trudno zeby jej cos nie odstawało.

Jadzia - 2015-02-13, 20:47

prawie 10 m-cy:
kasza kuku z suszonymi śliwkami, mielonym lnem i pestkami z dyni, jabłkiem - 1/2 miski
jabłko (1/2), wafel ryżowy (1/2)
zupa (burak, ziemniak, seler naciowy, odrobina kapusty pekińskiej, olej lniany) - 1/2 miski, kawałek chleba żytniego
makaron kuku (kilka sztuk), brokuł (3różyczki), 2 pałeczki kuku
banan (cały)
kasza gryczana niepalona z zielonym groszkiem, selerem naciowym, olejem lnianym- 1/2 miski

kp, woda

Mamamagda - 2015-02-13, 21:08

Jadzia, niesamowicie maly je!

Maja, 7 miesiecy:
Pałeczka kuku - cala
Tarte jabłko - 3-4 lyzeczki
1/4 gruszki - kilka kesow
Placuszek jaglano-jabłkowy - rozmemlany, ale sporo zjedzone (pierwszy placuszek powstał wczoraj przez przypadek jak zapomnialam wyłączyc kaszkę, dzis juz zrobiony celowo)
Kawalek awokado - kilka kesow
Kasza kuku z amarantusem i brokułem - odrobina, moze 2 lyzeczki
Pietrucha - kilka gryzow
Buraczki tarte - 1 lyzka
Piętka z bułki - rozmemlana, połowa zjedzona (to była baaaardzo mala piętka)
Suszona śliwka namoczona - liźnięta

Kp, woda z doidy

zlotooka - 2015-02-14, 21:58

Zosia prawie 7,5m - wczoraj:

wafel ryżowy - polizany, zrzucony
gruszka - kąsek
pietruszka - parę gryzów (większość wypluta)
marchewka - zrzucona
batat - kąsek
chrupek kuku - zanurzony w rooibosie ;-)
rooibos - głównie rozlany

dzisiaj:

jabłko - kąseczki
wafel ryżowy - polizany
chrupek kuku - zjedzone z pół
cukinia pieczona - wyssana nieco
ziemniak pieczony - kąsek
foccacia domowej roboty - bardzo namiętnie wymemłany kawałeczek (no, trochę soli w niej było, taki mały walentynkowy grzeszek :roll: )

Mamamagda - 2015-02-15, 09:06

Maja, 7 miesiecy, wczoraj:

Owsianka z bananem - 1 lyzka
Chrupki kuku - 2 sztuki
Mango - kawalek rozpackany, troche zjedzone samodzielnie, reszta na drugie sniadanie podana lyzeczka
Gotowany brokul - troche obgryziony
Gotowana pietruszka - kilka kesow
Zupka brokułowo jaglana - 1 lyzka

zlotooka - 2015-02-15, 19:20

Zosia 7,5m:

wafel ryżowy - polizany, zrzucony
gruszka - przegryziona, zrzucona
pieczona cukinia - podana, nietknięta
pieczony ziemniak - zjadła z 1/4 kawałka (czyli 1/16 ziemniaka :-> ), prawie się przy tym dusząc, ale dała radę
pieczony buraczek - wymemłany z zachwytem, nic nie połknięte (wyszła taka twarda "frytka", więc nie dała rady pogryźć)

kp, woda z Doidy (rozlana wszęęęędzie :-P )

Jak myślicie, kiedy czas na bardziej skomplikowane dania?

Mamamagda - 2015-02-16, 11:02

zlotooka, moze spróbuj robic kuleczki z jaglanki z jakims owocem albo warzywkiem, albo placuszki pieczone? Bo jesli nie chcesz karmic lyzeczka to nie wiem co moglabys podawac, na kasze jedzona paluszkami chyba za wczesnie, jesli jeszcze nie ma chwytu pesetowego.

Maja, 7 mscy, wczoraj:
W knajpie:
Kilka chrupek kuku
2 plasterki gruszki - niezjedzenie w całości
2 plasterki ogorka - pomemlane, cos tam odgryzione
Jaglanka z bananem - 1 lyzka

W domu:
Pieczony burak - kilka kesow
Gotowana pietruszka i brokul - po kilka kesow
Kasza kuku z brokułem - niecała lyzka

Maja dzisiaj:
Gruszka - ok 1/3 na dwie tury
Mango - rozmemlane, troche zjedzone
Papka (mocno grudkowata) z pietruszki i buraczka z amarantusem - 2 łyżki na dwie tury
Ogórek - całkiem mocno wymemlany, zjedzone zwlasCza nasionka
Cukinia parowana - całkiem spory kawalek porządnie wymemlany, dużo zjedzone
Wafel ryżowy bio - pogryziony i trochę zjedzone, zaliczyła krztuszenie (tak gładko nie wchodzi jak warzywka)
Kasza manna razowa z jabłkiem i cynamonem - solidna łyżka

Sporo cyca, woda (w tym kilka łyków całkiem samodzielnie 😎)

Mamamagda - 2015-02-17, 20:08

Maja, 7 miesięcy:
Śniadanie:
Razowa kasza manna z bananem i cynamonem - 1 łyżka
Pół wafla ryżowego z pasta z zielonego groszku - prawie wszystko zjedzone 😳
Gruszka - mały kawałek
Domowe mleko migdałowe - kilka łyków, reszta rozbulgotana i rozlana

Obiad:
Parowana cukinia, świeży ogórek, kawałek gruszki - zjedzone prawie wszystko (zostały jakieś skrawki)
Zupa z zielonego groszku z marchewka i kasza kuku - solidna łyżka

Kolacja:
Awokado - kilka gryzow
Papka z banana, jabłka i suszonej śliwki rozmoczonej - solidna łyżka
Pałeczka kuku

kml - 2015-02-18, 00:11

zlotooka napisał/a:
Jak myślicie, kiedy czas na bardziej skomplikowane dania?

Co masz przez to na mysli?

Iga je jak dorosly :shock:

Dzis 11 miesiecy

- kasza jaglana z jabłkiem, bananem, rodzynkami,
- zupka cukiniowa,
- ziemniaki, kotlet kasza/soczewica pieczony w piekarniku + surowka (ogorek, pomidor, salata, papryka)
- pierog z soczewica
- 200 ml mm

Wczoraj

- kasza jaglana z jabłkiem, gruszka, zurawina, siemieniem lnianym
- krupnik,
- czerwona z ciecierzycz (+marchew, kapusta, ogór kiszony i cebula)
- suszone morele
- 200 ml mm

Jadzia - 2015-02-18, 07:06

kml napisał/a:

Iga je jak dorosly

Bo to prawie roczniak ;)

Prawie 10 m-cy:
płatki owsiane z suszonymi śliwkami, rodzynkami, mielonym lnem i tartym jabłkiem 1/2miski
banan (kupiony na spacerze i od razu zjedzony, bo był masakryczny ;) głód)
zupa dyniowa 3/4 miski, 1/2 małej kromki chleba żytniego
kasza gryczana niepalona z fasolką mung i mielonym sezamem 1/3 miski
1/3 jabłka
kasza jaglana z figami, rodzynkami, daktylami, mielonymi pestkami z dyni 1/2miski

kp, woda

zlotooka - 2015-02-18, 16:19

kml napisał/a:
Co masz przez to na mysli?


Coś innego niż warzywa na parze / pieczone i owoce.

kml - 2015-02-18, 18:01

Jadzia napisał/a:

Bo to prawie roczniak ;) a

Przeciez wczorej sie urodzila ;)

zlotooka napisał/a:
Coś innego niż warzywa na parze / pieczone i owoce.

Iga juz w wieku Zosi jadla. Cofnij sie kilka stron i zerknij co jadly inne pedraki w jej wieku, szczegolnie zerknij na to, co pisala Kamyk, ktora ze wzgledu na BLW.

Mamamagda - 2015-02-18, 20:00

Maja, 7 miesięcy:
Śniadanie:
Razowa manna z suszona śliwka - 1 łyżka
Awokado - kilka gryzow
Pół wafla ryżowego z pasta z groszku - kilka gryzow (niecała połowa z tego co miała)

Obiad:
Cukinia i cebula parowane - po małym plasterku (cebula wyssana)
Ogórek świeży - pokroiłam nie wiem czemu w plastry i cieżko jej się było do niego dobrać, rozgryzła ale mało zjadła
Zupa krem z groszku z marchewka i kasza kuku - solidna łyżka

Kolacja:
Gotowana pietruszka - cały słupek
Ogórek świeży - prawie cały słupek 😳
Zupa z cukinii i cebuli z obiadu z popingiem - solidna łyżka

Jakaś chrupka kuku w ciagu dnia
Kilka łyków wody
Kp

zlotooka - 2015-02-18, 20:50

kml, no właśnie spojrzałam, i dziewczyny na BLW (Natka i Leosia) jadły też głównie warzywa i owoce. Oprócz tego zupki, ale nie wiem, jak je dawać.
Na razie myślałam o jakichś kotlecikach i pastach, w których mogę unurzać chrupka albo wafla. Spróbuję.

Bo soczewica i cieciorka już chyba będą OK?

Zosia 7,5m

kaszka kuku z poppingiem i mielonym siemieniem (podana na łyżeczce) - łyżeczka wylizana, kaszka zrzucona
jabłko - leciutko oskrobane
cukinia parowana - mniam, mniam! Zjedzony w sumie z 1 spory kawałek?
fasolka szparagowa - też mniam, może 1 fasolka pożarta
brokuł - głównie memłany i łapany chwytem pęsetowym :-D , coś może zjedzone
chrupek kuku - porządnie wymemłany, z 3/4 zjedzone (duży chrupek)
rooibos - wypita kropelka, potem rozlany dokoła
woda - jw.

cyc

Sowa - 2015-02-18, 21:42

zlotooka, a zobacz jak sobie Zosia będzie radziła z kaszą jaglaną albo gryczaną. Ala potrafi je jeść, ale nie lubi wyraźnie :/ Muszę coś pokombinować w temacie. Zupki możesz podawać z kubeczka doidy. Ja daję jeszcze makaron penne kukurydziany z jakimś sosem (duszone warzywa), surówkę od niedawna - bardzo smakuje. Trochę mam problem co dawać, bo chciałabym sezonowo, lokalnie i eko, ale wtedy niewielkie pole manewru jest.
Nie piszę ostatnio, bo chora jestem i nie mam weny do gotowania, więc nuuudy były - parowane warzywka, jaglanka, jabłko, tyle.

Mamamagda - 2015-02-20, 08:13

Maja, 7 miechow, wczoraj:

Śniada:
Owsianka z rodzynkami - ok 1 łyżki
Gruszka - kilka kęsów

2.sniada:
Ogórek - prawie cały słupek
Gruszka - prawie cały kawałek

Obiad:
Zupa cukiniowa z cebula i popingiem - 1 łyżka
Awokado - pół słupka
Pietruszka gotowana - cały słupek
Makaron kuku kaczuszki ;-) - z ciekawością oglądane i chwytane paluszkami, ale nie wiem czy coś zjedzone, bo się łatwo rozwalał ;-) podałam bo miałam juz w domu ale chyba lepsze bedą świderki albo penne

Kolacja:
Pół wafla ryżowego z suszona śliwka (wcześniej namoczona i rozgnieciona) - ponad pół tego co miała
Ogórek - prawie cały słupek
Awokado z obiadu - prawie wszystko
Zupa z gruszki i pietruszki z makaronem z obiadu i kurkuma - może 2 mini łyżeczki
Woda, Kp

Dzisiaj:
Śniada:
Pietruszka - prawie cały słupek
Borówki amerykańskie - 5 sztuk, chyba juz chwyt przesetkowy, czy to możliwe? Myślałam ze koło 10 miesiąca się wykształca
Gruszka - kilka kęsów

(Muszę dopisywać na bieżąco bo potem zapominam ;-) coraz więcej tego jedzenia jest)

zlotooka - 2015-02-20, 10:16

Mamamagda, ja robię notatkę w telefonie przez cały dzień :-)
Chwyt pęsetowy u nas się zaczął jakoś w tym tygodniu. Więc możliwe :-P

kml - 2015-02-20, 11:04

zlotooka napisał/a:

Na razie myślałam o jakichś kotlecikach i pastach, w których mogę unurzać chrupka albo wafla. Spróbuję.

Polecam kotlety gryczano-soczewicowe, jesli dobrze wygotujesz wode (dajesz 2xtyle co kasza+soczewica), to nie musisz nic dosypywać i sie pieknie lepia w mokrych dloniach. Ewentualnie przyprawy.

Mamamagda na czym robisz owsianke?

Iga 11 miesiecy woczraj

- owsianka z suszona żurawiną i owocami lesnymi,
- zupa pomidorowa,
- ziemniaki, kotlet kasza/soczewica pieczony w piekarniku + buraczki
- kilka ciasteczek orkisszowych
- 150 ml mm

Mamamagda - 2015-02-20, 11:18

kml, na wodzie :-) sobie dolewam czasem mleka jakiegoś roślinnego. Mai dałam trochę na próbę ale weszła całkiem ok wiec będę kontynuować :-)

Ja mam problem z tymi małymi porcjami :-/ tzn warzywa jeszcze ok, ale zupę cieżko mi się robi ;-) nie mówiąc juz o kotlecikach jakichś. Ale spróbuje sposobu kml, czyli ugotowaniu wszystkiego razem i ewentualnym dociapkaniu do odpowiedniej konsystencji.

A jeszcze ważne dla mnie, od kiedy podawać pestki (mielone) bo chciałabym juz ;-)

Jadzia - 2015-02-20, 14:04

kml, jaka soczewica? Muszę spróbować jakiś kotletów.
zlotooka - 2015-02-20, 14:32

A mleka orzechowe? Od kiedy można?

Zosia 7,5m wczoraj

manna na wodzie wymieszana z siemieniem mielonym i poppingiem z amarantusa - troszeczkę liźnięte, zrzucone
jabłko - minimalnie oskrobane
seler - pożarte z pół słupka
marchewka - przegryziona, zrzucona
burak - z wielkim smakiem zjedzony chyba cały słupek! (czyli z ćwierć podłużnego buraka)
ryż brązowy z siemieniem i olejem rzepakowym (lekko rozgnieciony widelcem) - trochę zjedzone z łyżeczki
rooibos - łyczek wypity, reszta wylana
Cyc

Dziecko mi zaczyna jeść :-) Czas się zacząć bardziej przejmować, co jej podaję ;-)

Sowa - 2015-02-20, 19:19

Alicja 8 miesięcy

wczoraj:

śniadanie
jabłko w kawałkach - zjedzone 1/8 niewielkiego jabłka
kawałeczki papryki i ogórka kiszonego z kanapki mamy - kilka gryzów

II śniadanie
1/3 banana

obiad
kasza gryczana z duszonymi warzywami (cukinia, papryka, cebula, czosnek, oliwa, przyprawione głównie słodką papryką) - 2 łyżki

dzisiaj:

śniadanie
wafel gryczany - oblizany, dwa gryzy
pasek papryki - zjedzone pół
mini listek sałaty - przemielony, zjedzone parę kawałeczków

obiad
wczorajsza kasza z warzywami - pół łyżeczki
surówka (marchew, jabłko, kapusta pekińska, pieprz) - łyżka
parowana marchewka - trzy gryzy

kolacja
surówka z obiadu - łyżeczka
parowany ziemniak - pół ćwiartki
parowana marchewka - kilka gryzów

+ kp

Mamamagda - 2015-02-20, 20:13

Maja dziś cd:

Obiad:
Po słupku marchewki, kalarepki, cukini, jedna brukselka - zjedzone wszystko (zostały okruszki, najwiecej marchewki) 😳

Kolacja:
Kawałek gruszki i awokado - prawie wszystko
Suszona morela (wcześniej namoczona) - prawie cała

kml - 2015-02-20, 22:46

Jadzia napisał/a:
kml, jaka soczewica? Muszę spróbować jakiś kotletów.

Czerwona. Byl gdzies na forum przepis, to sa kotlety dla doroslych ;-) W sumie tego nawet nie trzeba zapiekac.

Mamamagda zupy mi sie najlepiej robi w garnuszku politrowym z jednym uchem ;) Zainwestowałam jak zaczelam rozszerzac diete Idze i teraz sie okazuje, ze przydatnetakie malenstwo bardzo :)
Wyczytalam, ze pestki i orzechy po roku, ale siemie juz podaje i ostatnio troche slonecznika czy dyni. Z orzechami na pewno poczekam.

Jadzia - 2015-02-21, 07:49

U nas pestki zdecydowanie wcześniej. Młody je już pestki z dyni, słonecznik, siemię lniane, sezam (ten wprowadzony jako ostatni ok 9 miesiąca). Z orzechami jeszcze czekamy, raz tylko dostał 2 nerkowce (a raczej wyżebrał).
kml, dziękuję za przepis na kotlety. Może dziś popełnię w formie kuleczek do łapki ;)

Mamamagda - 2015-02-21, 11:50

Zrobiłam 6 mini kotlecików z jaglanki i czerwonej soczewicy, z kurkuma i słodka papryka. Zobaczymy czy wejdą ;-)

Ja tez mam taki mini rondelek (nawet dwa, ale jeden teflonowy i go wole) i w tym najcześciej gotuje. A warzywa na parze na zwykłym sitku na rondlu. Gorzej jak chce np zmiksować jakaś mała ilośc. Chociaż nie potrzebuje zup miksować na gładko, ale np śliwkę suszona zeby przerobić na dżemik do wafla itp, to juz jest hardcore ;-) chyba zrobię po prostu większa ilośc i do lodówki...

Mamamagda - 2015-02-21, 11:53

Jadzia, ja właśnie chciałabym pestki zmielone dodawać juz do zup czy kaszek. Podawałam tez dwa razy mleko migdałowe domowe. Ale z orzechami na pewno jesCze poczekamy.
zlotooka - 2015-02-21, 19:40

A czemu czekacie z orzechami? (myślę o zmielonych albo mlekach)
Sowa - 2015-02-21, 20:07

Mamamagda napisał/a:
Podawałam tez dwa razy mleko migdałowe domowe. Ale z orzechami na pewno jesCze poczekamy.
Migdały to też orzechy.

kml, dzięki za patent na kotlety soczewicowo-kaszowe - fajnie wyszły, my też jedliśmy, tylko lepiej przyprawione.

Alicja 8,5 miesiąca

śniadanie
jaglanka z suszonymi morelami - zjedzona ok. 1 morela i parę ziarenek kaszy

obiad
kotlety z kaszy i soczewicy - zjedzone pół, może trochę więcej
pieczony batat - solidny kawałek (powiedzmy 1/8 batata)
parowana marchewka - pół słupka
surówka z kapusty pekińskiej - 1 łyżeczka

+ kp

Mamamagda - 2015-02-21, 20:44

Maja 7 miechow:

Green smoothie (banan, mango, szpinak, domowe mleko migdałowe) - kilka sporych łyków od nas ze szklanek, wyrywała nam szklanki i krzyczała jak się skończył 👶

Owsianka nasza (rozgniotlam rodzynki i starałam się wyjąc słonecznik) - kilka mini łyżeczek
Mango - mały kawałek
Borówki amerykańskie - chyba z 7, weszłoby więcej 😈
Suszona morela namoczona - prawie cała

Bakłażan i cukinia parowane - po 2 słupki, zostały okruszki
Zupa z marchwi, pietruszki i brukselki z popingiem - 2 mini łyżeczki, najadła się powyższymi warzywkami 😜
Ogórek - słupek
Borówki - 4 sztuki
Kotlecik z jaglanki i soczewicy - zajadany ze smakiem ale się rozwalał za bardzo i cieżko było jej jeść

Gruszka - wzgardzona na rzecz ogórka 😜
Ogórek - słupek
Borówki - ostatnie 2
Kotlecik - tym razem więcej wyladowalo w buzi

A tu nasza ufoludka:

Mamamagda - 2015-02-21, 20:46

Sowa, migdały to nie orzechy a pestki.
zlotooka - 2015-02-22, 11:05

Mamamagda, fajne menu ma Maja :-) Ja Zosi dawałam do spróbowania koktajl z banana, awokado, szpinaku i mleka z nerkowców, chyba smakował.

Dziewczyny, jak Wasze dzidzie sobie radzą z tymi "kanapkami" z wafli ryżowych czy tam innych? Ja robiłam dwie próby i to jest jakaś masakra! Wafel osobno, pasta osobno - wszędzie! Najmniej w buzi :-( Poza tym mam problem z przerobieniem tak małej ilości warzyw na pastę. Jak to robicie?

Pytania o to, co można, a co nie, umieściłam w wątku "schemat żywienia niemowląt", bo zaczęłam ich mieć dużo :-/

Sowa - 2015-02-22, 15:42

zlotooka napisał/a:
Poza tym mam problem z przerobieniem tak małej ilości warzyw na pastę. Jak to robicie?
Widelcem ;) Ale już dawno nie robiłam.

Alicja 8,5 miesiąca

śniadanie
jaglanka z suszoną morelą i rodzynkami - 2 łyżeczki

obiad
kotlet kaszowo-soczewicowy - 1/3
surówka z kapusty pekińskiej - 2 łyżeczki
batat pieczony - cały kawałek, czyli 1/8 batata

+ kp (dziwnie mało, do tej pory tylko dwa razy :shock: )

Mamamagda - 2015-02-22, 20:08

zlotooka, dzięki, ale daje to co mam pod ręka 😜

A pastę z groszku robiłam blenderem ręcznym, trochę chlapalo wiec zakrywalam ręka 😜 a śliwki nie chciały się dobrze zblendowac to pomogłam im widelcem.

Mai całkiem spoko idzie jedzenie tych kanapek, ciuma sobie po kawałku, ale sporo tez odpada z tego wafla.

Maja dziś:

Śniadanie:
Gruszka - o dziwo ledwo tknięta
Kleik jaglany z tarta gruszka - może 3 mini łyżeczki, ja nabierałam a Maja przechwytywała i właśnie ze trzy razy trafiła do buzi.

Brunch 😎 (w knajpie)
Chrupki kuku - kilka sztuk
Parowana cukinia i bakłażan - po słupku
Awokado - pół słupka, reszta spadła
Knajpiany ogórek - 3 plasterki (trochę spadło)
Knajpiana gruszka - jak wyżej
Kilka łyków wody z normalnego kubka :-)
Kaszka z rana wzgardzona :-(

Kolacja:
Ogórek - pół grubego słupka
Gruszka - pół sporego kawałka
Kotlecik jaglano-soczewicowy - jedzony chętnie ale sporo się pokruszylo

zlotooka - 2015-02-22, 21:31

Zosia 7,5m

śniadanie:
jabłko - mały kawałek (ok. 1/6) przerobiony na małe kawałeczki, większość wypluta, część zjedzona
ryż brązowy na mleku orkiszowym - parę ziarenek (próba karmienia łyżeczką)

obiad (w knajpie włoskiej):
chrupek kuku duży - prawie cały (resztka przykleiła się do rączki :-P )
makaron (takie duże kolanko) oblizany z sosu przez mamę :-> - jakaś 1/4 kluchy (na początku myślałam, że cały, ale znalazłam resztę w falbankach tuniki)

kolacja:
roszponka - z zainteresowaniem pakowana do pyszczka, może z listek zjedzony?
krokiet ryż / soczewica czerwona - chyba smakował, ale ciężko było jeść (rozpadł się), trochę pomogłam karmiąc ręcznie (łyżeczki wyrwane, świetne do walenia w blat)

kp, woda (parę porządnych łyków z Doidy)

zlotooka - 2015-02-23, 19:51

Zosia 7,5m

śniadanie:
banan - prawie pół kawałka przerobione na drobne, coś pewnie połknięte
jaglanka z siemieniem, poppingiem i figą - zjedzone z ćwierć malutkiej łyżeczki (samodzielnie)

obiad:
razowy makaron z sosem (marchewka, pietruszka, seler, cukinia, zioła prowansalskie, natka, oliwa) - podane z 3 świderki, przerobione na drobne, ile zjedzone - nie wiem

kolacja:
krokiet ryż-czerwona soczewica - dzisiaj poszło lepiej niż wczoraj, nie rozpadł się od razu, parę gryzów trafiło do paszczy, reszta na podłogę
ogórek zielony - porządnie wymemłany i wyssany
kulka ze śniadaniowej kaszy - skosztowana

cyc, woda

Mamamagda - 2015-02-23, 20:28

Pol wafla ryżowego z dzemikiem z suszonej śliwki (zmiksowana namoczona) - zjedzone wszystko z dokładka dzemiku, bo go zlizywała ze smakiem
Owsianka z rodzynkami i goja - kilka łyżeczek
Gruszka - kilka gryzow
Ogórek - prawie cały kawałek
Mango - kilka kęsów
Woda z doidy

Parowana cukinia, kalarepa i ziemniak (po kawałku) - zjedzone mniej więcej pol porcji
Czerwona soczewica z kalarepka - może 2 mini łyżeczki
Gałązka szczypiorku (wyrósł na cebuli) - pogryzany ze smakiem 😜

Powtórka z obiadu, czyli kalarepa, ziemniak - po kilka gryzow
Soczewica z kalarepka - 4-5 łyżeczek
Parowany bakłażan - cały słupek
Makaron pelnoziarnisty swiderek - prawie 2 sztuki
Ogórek świeży - pol sporego kawałka
Resztka szczypiorku ;-)
Woda z doidy

Sowa - 2015-02-23, 20:38

Alicja 8,5 miesiąca

śniadanie
kulki z wczorajszej jaglanki z morelami, rodzynkami i mielonym siemieniem - może pół łyżeczki

II śniadanie
jabłko podane w całości - zjedzona 1/6 niewielkiego jabłka

obiad
pieczony burak - jeden mały słupek
pieczony batat - nic, rozciapkany

+ kp

Jadzia - 2015-02-24, 07:04

10 m-cy:
kasza jaglana z figami, śliwkami, rodzynkami, mielonym lnem - 3/4miski
1/2 banana
ryż z czerwoną soczewicą, marchewką, pietruszką i olejem lnianym- 1/2miski
kawałek jabłka
a kolacja trwała prawie 2godziny ;) zaczął od surowej kalarepki, na którą szybko się zdenerwował, bo była za twarda, potem był cały(!) banan, potem kasza jaglana (taka jak rano, tylko, że z sezamem) 1/2 miski, a potem my jedliśmy naleśniki (smażone i zjadane na świeżo...dlatego trwało to godzinę), więc młody z każdego naleśnika dostawał "prowizję". On był przeszczęśliwy, a my mogliśmy spokojnie zajadać :-)

kp, woda, czystek

zlotooka - 2015-02-24, 19:57

Jadzia, jestem cały czas pod wrażeniem ilości zjadanych przez Ignacego. A cycka jak często je?

Zosia prawie 8m:

jabłko - ponad pół kawałka (kawałek = 1/6 sporego jabłka)
gryczanka z siemieniem, poppingiem, suszoną śliwką, olejem rzepakowym - z 1 malutką łyżeczkę w sumie
makaron pełnoziarniasty z sosem wczorajszym - ciężko powiedzieć ile, rozpadał się w rączkach (z pół świderka może zjadła)
sos do makaronu - około 1 łyżeczka?
pietruszka parowana - kilka centymetrów
ziemniak parowany - ze 2 spore gryzy

kp (często), woda

Mamamagda - 2015-02-24, 20:09

Gruszka - kilka lizniec i kęsów
Banan - kawałek rozdrobniony, może dwa kęsy
Chrupki kuku - 2 małe niecałe
Kasza kuku z amarantusem, gruszka, bananem i mango - może ze 4 mini łyżeczki

Pol wafla ryżowego z dzemikiem z suszonych śliwek - prawie wszystko, zostały okruszki

Burak pieczony zmiksowany (juz taki miałam zamrożony) - 3-4 łyżeczki
Kotlecik soczewica/jaglanka - rozdrobniony, trochę zjedzone
Rukola - wszamana chętnie, jednak stanęła na języku i ostre odkrztuszanie ;-)
Chrupki kuku - 2 sztuki prawie

Resztka buraczków z obiadu - ze 2 łyżeczki
Pietruszka gotowana - kilka gryzow
Gruszka - chyba sie znudziła, bo prawie nietknięta
Pol wafla ryżowego z buraczkami - buraczki cześciowo zlizane, cześciowo zrzucone, wafel rozdrobniony, zjedzona może 1/4

Sowa - 2015-02-24, 20:22

Alicja 8,5 miesiąca

śniadanie
mini kromka zakwasowca z pastą z pieczonego bakłażana - zjedzona prawie cała, został kawałek skórki
jabłko - mały kawałek
(uroczo zagryzane jedno drugim)

obiad
parowane warzywa: ziemniak, marchewka, pietruszka - z każdego po parę gryzów

popołudniowa uczta (a miało być tylko jabłko)
jabłko w całości - obgryzione trochę
surowa cebula - ze dwa paseczki zjedzone - wielki bunt jak się skończyła
warzywa z obiadu - zjedzone po całym solidnym słupku każdego, marchewki nawet więcej

+ kp

Jadzia - 2015-02-24, 21:06

Sowa napisał/a:
(uroczo zagryzane jedno drugim)

:lol:

10 m-cy
kasza jaglana z figami, śliwkami, rodzynkami+tarte jabłko, olej lniany 3/4 miski
ryż (z wczoraj) z soczewicą czerwoną, marchewką, pietruszką+oliwa z oliwek 3/4miski
1/2 wafla ryżowego z awokado, kromka żytniego chleba też z awokado...i nadal krzyczał "ama" :roll: , więc 4pałeczki kukurydziane
banan, 1/5 jabłka, 3 pałeczki kuku
3pulpety z kaszy jaglanej i soczewicy w sosie pomidorowym, 2 plasterki zielonego ogórka
ryż jak wyżej (za dużo mi się ugotowało, a nie chciałam trzymać w lodówce do jutra) 1/2 miski i...dorwał się do kolacji siostry: kawałek gruszki i kwadracik z chleba z powidłem śliwkowym

kp, woda, czystek

zlotooka - 2015-02-24, 21:15

Jadzia, pewnie Ci umknęło moje pytanie - dużo cyca Ignaś je?
zlotooka - 2015-02-24, 22:26

To jeszcze ode mnie - fotostory pt. "Krokiecik" :-P
Jadzia - 2015-02-24, 23:16

zlotooka napisał/a:
Jadzia, pewnie Ci umknęło moje pytanie - dużo cyca Ignaś je?

Faktycznie, umknęło. Je sporo z piersi (mąż twierdzi, że żre ;-) ). Jak miał 6-7 miesięcy to ciężko było go namówić na pierś oprócz ssania przy zasypianiu i po obudzeniu się. Teraz je często. Sam się dobiera do baru mlecznego. Je w każdej pozycji, na stojąco, na leżąco...najlepiej gdybym leżała cały dzień z piersią na wierzchu...czasami jego jedzenie wygląda tak, że 2min ssie, potem 1min zabawy i tak w kółko. A jak nie podpasuje mu stałe jedzenie (czytaj: jak nie zje dorosłej porcji ;) ) to wtedy wiszenie na piersi co pół godziny gwarantowane.
A w nocy...może sobie daruję wyliczanie ;)

zlotooka - 2015-02-25, 16:12

Jadzia, a taki szczuplak z niego! Chyba w ruchu to spala?
BTW, Zosia też lubi jeść na stojąco, klęcząco i wiercąco :-> Moje biedne piersi...

Jadzia - 2015-02-25, 17:12

zlotooka napisał/a:
Jadzia, a taki szczuplak z niego! Chyba w ruchu to spala?

Chyba tak. Siostra też szczupła choć je dużo (co chwilę coś je, porcje prawie takie jak ja), a jak np podczas choroby je mniej to wtedy leci na wadze momentalnie. Spalania mają po tatusiu, niestety nie po mnie.

Mamamagda - 2015-02-25, 20:13

Maja, 7,5 miesiąca. Dzis mało jak na jej możliwości. I juz niezbyt chętnie je z łyżeczki, chce sama, a kończy sie to katapultacja zawartości 😈

Pol wafla ryżowego z suszona śliwka - zjedzona połowa
Dokładka suszonej śliwki chyba ze trzy razy - wszystko zlizane
Kasza kuku z bananem - nic

Ćwierć wafla kuku z awokado
Brokuł - różyczka rozdrobniona, sporo zjedzone
Pietruszka parowana - może jeden kęs
Zupa z buraczka z kasza manna - z łyżeczki nie chciała, zlizywała jak podałam na waflu ryżowym (z którego wcześniej zrzuciła/zlizala awokado)
Zielony koktajl (szpinak, banan, domowe mleko migdałowe) - kilka łyków z doidy

Na kolacje powtórka z obiadu, ale prawie wszystko rozbabrane a mało zjedzone:
Ćwierć wafla z awokado - wymemlany
Brokuł - rozdrobniony
Pietruszka - gryziona
Zupa buraczkowa - może dwie mini łyżeczki

Sowa - 2015-02-25, 20:34

zlotooka, ha ha, boskie miny oczywiście :D

Alicja 8,5 miesiąca

śniadanie
mini kanapka zakwasowca z pastą warzywną i mielonym siemieniem - zjedzona prawie cała
kilka gryzów ziemniaczka z pary

obiad
warzywa z pary - pietruszka i ziemniak - zjedzone pół kawałka ziemniaka
surówka z marchewki i jabłka z olejem rzepakowym - kilka łyżeczek
1/2 wafla gryczanego z pastą warzywną

kolacja
kotlet kaszowo-soczewicowy - zjedzone pół
fasolka szparagowa - jedna, może dwie zjedzone
pieczony batat - jedna frytka
parowana pietruszka - pół słupka

zlotooka - 2015-02-25, 21:23

Mamamagda, może to przez zęby? (coś nowego w temacie?)

Sowa, przy próbowaniu czegoś nowego zawsze robi kapitalne miny. Ala nie?

Zosia prawie 8m

śniadanie
Jabłko - ćwierć kawałka
kaszka kuku + siemię + popping + olej makadamia - zlizane troszeńkę z czubeczka łyżeczki

obiad
makaron - może pół świderka?
buraczek parowany - kilka gryzów
ziemniak parowany - dwa gryzy
pietruszka parowana - polizana

kolacji nie było przez różne perypetie.

Sowa - 2015-02-25, 21:47

zlotooka napisał/a:
Sowa, przy próbowaniu czegoś nowego zawsze robi kapitalne miny. Ala nie?
Dokładnie tak samo - najpierw mega grymas, a za chwilę zjada ze smakiem ;)
zlotooka - 2015-02-26, 18:33

Zosia prawie 8m

dzisiaj skromnie (oprócz cyca ofkors)

śniadanie:
gruszka - nieruszona (tzn złapana i zrzucona)
owsianka + popping + siemię + olej ryżowy - 2 liźnięcia

obiad:
burak - polizany
pietruszka - pół słupeczka
dynia piżmowa - ciężka w obsłudze, ze 2 lub 3 gryzy
makaron - z pół świderka

Kolacji nie będzie, bo obiad był późno.

cyc, cyc, cyc... w ilościach hurtowych + parę łyków wody (sama :lol: )

Sowa - 2015-02-26, 18:59

Alicja 8,5 miesiąca

śniadanie
mała kromka zakwasowca z pastą warzywną - zjedzona prawie cała

obiad
kotlet kaszowo-soczewicowy - zjedzony prawie cały
surówka z jabłka i marchewki z olejem rzepakowym i pieprzem - kilka łyżeczek
pół słupka pietruszki z pary
dwa gryzy ziemniaczka z pary

+ kp

Mamamagda - 2015-02-26, 20:33

zlotooka, obstawiam zeby, bo ślinotok plus nocny katar, chociaż dalej nic nie widać 😈

Maja, 7,5 miesiąca, dzis znów słabo:

Gruszka - nietknięta 😱 ani w kawałku ani starta
Ogórek świeży - obrabiany mocno, zjedzony prawie cały słupek, drugi rozdrobniony
Chrupek kuku

Brokuł - rozdrobniony, coś tam zjedzone
Pietruszka gotowana - słupek rozgryziony, pare kęsów połknięte

Kp

Maja tez takie miny robi jakby jej nie smakowało a potem wcina ;-)

zlotooka - 2015-02-26, 20:57

Mamamagda, oj Maja zaczyna jeść jak Zosia!
A może Zosi zęby idą nieprzerwanie od 2 miesięcy? :mryellow:

Mamamagda - 2015-02-26, 22:31

zlotooka, no tak od paru dni, kasz i zup nie chce, z łapki ledwo co zje.
Z cycka pije sporo wiec sie nie martwię, jeszcze.

Zapomniałam dopisać, ze zjadła odrobine brzegu z pizzy :oops:
I gryzła surowy topinbur jak my jedliśmy. Zaczyna to wyglądać tak, ze chce jeść tylko to co my (bo wyciąga rączki i krzyczy 😈)

Mamamagda - 2015-02-27, 20:30

Maja, 7,5 miesiąca. Dzis trochę lepiej:

Dwa łyczki koktajlu ode mnie (mleko migdałowe domowe, banan, karob)

Chrupek kuku
Ogórek - jeden słupek
Gruszka - ze dwa kęsy
Pol wafla ryżowego z suszona śliwka - ok 1/4 wafla
Kaszka kuku z popingiem, gruszka i mielonym siemieniem - jedna łyżka, cześciowo zjedzona z wafla

Pietruszka i batat gotowane - po kawałku rozmemlane, mało zjedzone
Kotlecik soczewica-jaglanka - rozdrobniony, coś tam połknięte, zaliczone krztuszenie

Brokuł parowany - rozdrobniony, pare drobinek zjedzone
Batat - rozgnieciony, trochę zjedzone z łyżeczki
Pietruszka - rozbabrana
Ogórek - słupek prawie cały

Woda, Kp sporo

Sowa - 2015-02-27, 20:51

Alicja 8,5 miesiąca

śniadanie
mini kromka zakwasowca z pastą warzywną - zjedzone pół

II śniadanie
jabłko - obgryzione, powiedzmy 1/8 jabłka zjedzona
mały kawałek chleba

obiad
kotlet kaszowo-soczewicowy - rozdrobniony, coś może zjedzone
surówka z jabłka i marchewki z olejem rzepakowym - kilka łyżeczek
parowany ziemniak i pietruszka - po kilka kęsów

+ kp i parę łyków wody z kubeczka

Mamamagda - 2015-02-28, 19:44

Mai chyba wraca apetyt ;-)

7,5 miesiąca:

Ogórek - słupek
Gruszka - kilka gryzow
1/3 wafla ryżowego, do jedzenia kaszki ;-)
Kasza kuku z popingiem, gruszka, bananem i siemieniem - łyżka zjedzona głownie za pomocą wafla (ja nakładalam)

Brokuł gotowany - różyczka rozdrobniona, zjedzona chyba połowa
Brukselka got - prawie cała
Pietruszka got - prawie cały słupek spory
Makaron pełnoziarnisty - niecałe 2 świderki, rozbabrane
Ogórek na zagrychę - niecały kawałek

Pietruszka i brukselka z obiadu - prawie całe, tzn pietruszki słupek ;-)
Makaron jw - tez ze 2 świderki niecałe
Gęsta grudkowata papka z batata, brokuła i kaszy manny razowej - solidna łyżka
Maja SAMA jadła z łyżeczki :-) chwytała za nią jak zawsze, ale tym razem nieprzypadkowo trafiała do buzi i zjadała zawartość. Prawie sie popłakałam :-) Jak jej zabierałam łyżeczkę zeby jeszcze nałożyć to krzyczała i wyciągała rączki 😱 chyba z 10 mini łyżeczek tak zjadła tej papki.
Dzięki tej mannie fajnie to zgęstniało i nie spływało z łyżki, dało sie tez chwycić raczka to co spadło albo sie przylepiło ;-)

Trochę wody (tez basenowej 😈), kp

zlotooka - 2015-02-28, 21:25

Mamamagda, no znowu ilości, jakie Zosia zjada w ciągu tygodnia :-D :-D

U nas też dziś apetycik.

Zosia prawie 8m:

śniadanie:
- jabłko - pół kawałka (czyli jakaś 1/10 jabłka)
- skórka od chleba domowego - wymemłana
- listek rukoli - polizany

obiad:
- seler, marchewka, ziemniak (gotowane) - sporo z każdego

kolacja:
- rukola - kilka listków wyssanych z zainteresowaniem
- kawałek skórki od chleba - pożarty
- banan - obmemłany, trochę wyssany
- ziemniak - nadgryziony

Sowa, jak podajesz Ali surówkę?
A ten zakwasowiec pewnie z jakąś solą w środku jest? Jak się na to zapatrujesz? Bo ja mam wyrzuty sumienia po tych skórkach od chleba :oops:

Mamamagda - 2015-02-28, 21:56

zlotooka, no dzis był apetyt :-)
A rukolę jak Maja jadła to sie mega krztusila, bo sie jej zaplątała na języku :-(

Sowa - 2015-02-28, 22:04

zlotooka, surówkę po prostu jej kładę na blacie i sobie je :D Ciekawe, bo np. kaszę je baaardzo niechętnie, myślałam że nie umie sobie dać rady z taką formą, ale właśnie surówki wcina jak szalona, więc jej daję często. Widać kaszy nie lubi. Chleb taki dobrej jakości, prawdziwy żytni na zakwasie, ale faktycznie z solą... :oops: Sama nie wiem, ale wydaje mi się, że takie ilości jej nie zaszkodzą (dostała kilka razy akurat jak był dobry chleb), niemniej są to tylko moje gdybania i intuicja...

Alicja 8,5 miesiąca

śniadanie
płatki quinoa z suszoną morelą i mielonym siemieniem - śladowe ilości

obiad
kotlet kaszowo-soczewicowy - 1/10
parowany seler - pół słupka
parowany ziemniak - cały solidny słupek

Jakoś mało, nie wiem czy czegoś nie przeoczyłam...

kml - 2015-03-01, 11:17

zlotooka napisał/a:
Bo ja mam wyrzuty sumienia po tych skórkach od chleba :oops:

W malych ilosciach to i trucizna nie zaszkodzi ;)
Mysle, ze nie masz sie co martwic, patrz jak syfiato karmione sa inne dzieci i zyja. I to w zdrowiu czesto :shock:

Ostatnie wystepy w tym watku ;-)
Iga prawie 12 miesiecy woczraj

- owsianka z suszona żurawiną i owocami lesnymi,
- zupa ogórkowa,
- domowa pizza (ciasto, sos pomidorowy, brokuł, fasolka szparagowa zolta, papryka, kukurydza, pieczarki)
- ciastko orkisszowe
- 250 ml mm

cyc, woda, czystek, pokrzywa z cytryna

zlotooka - 2015-03-01, 18:32

kml, Iga naprawdę je już jak dorosła, szok :shock:
Mamamagda - 2015-03-01, 20:49

Maja 7,5 miesiąca:

Gruszka, banan - po kesie może
Awokado - kawałek rozpaćkany
1/3 wafla ryżowego z awokado - wszystko z dokładka awokado
Płatki jaglana z tarta gruszka - może 3 mini łyżeczki

Brukselka gotowana - prawie cała
Pietruszka - pogryziona, ponad połowa zjedzona
Brokuł - rozdrobniony, trochę zjedzone
Makaron swiderek pełnoziarnisty
Papka batat/brokuł/razowa manna - kilka mini łyżeczek

Obiad jedzony był u babci w rozpraszającym towarzystwie kuzynek i innych członków rodziny, do których Maja cały czas sie uśmiechała ;-)

Na kolacje my jedliśmy pizzę wiec Maja tez fast food czyli chrupki kuku z 5 sztuk ;-)

zlotooka - 2015-03-01, 21:37

Zosia prawie 8m

śniadanie
Jabłko - prawie ćwiartka
skórka od chleba domowego - trochę

obiad
Marchewka - cały kawałek :shock:
seler- sporo
ziemniak - trochę

kolacja
wafel ryżowy - mały gryz
roszponka - memłana
ogórek - porządnie wyssany kawałek
skórka od domowego zakwasowca razowego - mały kawałek

bardzo dużo cyca, dużo wody (o którą sama wołała), dwa łyki rooibosa

kml - 2015-03-01, 23:36

zlotooka napisał/a:
kml, Iga naprawdę je już jak dorosła, szok :shock:

Jakos jak miala 10 miesięcy zaczelam gotowac nam coraz wiecej wspolnych posilkow i okazalo sie to szalenie wygodne ;) Wydaje mi sie, ze skoro cos je juz od dluzszego czasu, to czemu nie podawac jej tego w potrawach? Jedyny problem z sola, ale jakos daje rade ;)

zlotooka - 2015-03-02, 16:29

kml, tzn gotujesz w ogóle bez soli, czy Iga trochę jej spożywa?
Ja też bym chciała przejść do tego wygodnego etapu, ale np dziś na obiad jadłam placki ziemniaczane od teściowej z podsmażanymi pieczarkami... to chyba nie bardzo dla niemowlaka :oops:

Jadzia - 2015-03-02, 19:05

zlotooka, zawsze możesz dosolić na końcu sobie (po odłożeniu niesolonego dla Zosi).

10 m-cy:
płatki jaglane z figą, sokiem z żurawiny i olejem lniany 1/2miski
chrupki kuku (sporo, pewnie z 10-15 sztuk)
zupa brokułowa (brokuł, ziemniak, seler, majeranek, oliwa z oliwek)
makaron pszenny razowy z czerwoną kapustą, suszonymi śliwkami, jabłkiem i odrobiną tofu (gotowałam dla wszystkich stąd to tofu-po raz pierwszy ;) ); zjadł ok 8-10 makaronów świderków i z 2lyżki kapuchy z dodatkami, a jadł większość prawie sam łyżeczką :shock:
tarte jabłko z poppingiem z amarantusa - też samodzielne jedzenie łyżeczką, z jeszcze mniejszą pomocą z mojej strony niż przy obiedzie :)
kasza jaglana z figami, rodzynkami, mielonymi sezamem i pestkami z dyni, sokiem z żurawiny 3/4miski

kp, woda, ziołowa herbatka na odporność

Sowa - 2015-03-02, 19:06

Alicja prawie 9 miesięcy

śniadanie
płatki quinoa z rodzynkami - wybrane same rodzynki, ok. 7 sztuk
jabłko (tarte na dużych oczkach) - ze 2-3 łyżeczki

II śniadanie
pół wafla ryżowego
pół małej różyczki brokuła

obiad
makaron penne kukurydziany z pesto z natki pietruszki - zjedzone 7 rurek i ok. pół łyżki pesto

kolacja
grochówka - kilka łyków z kubeczka

+ kp

Mamamagda - 2015-03-02, 20:15

Maja 7,5 miesiąca

Pol wafla ryżowego z awokado - prawie wszytako
Gruszka - polizana
Płatki jaglane z bananem - ze 3 mini łyżeczki może, próbowała tez jeść prosto z miski, ale dobierała sie do niej jak do kubka :-) coś tam chwyciła kilka razy bo ciamkala i sie oblizywała :-)

Chrupki kuku/jaglane - 2 sztuki
Ogórek - prawie cały słupek
Gruszka - nietknięta 😳

Brokuł - prawie cała mała różyczka
Pietruszka - słupek pogryziony
Brukselka - połowa małej

Kp

zlotooka - 2015-03-02, 21:23

Jadzia, ja często jem dary od rodziny,
ale jak sama gotuję, to staram się robić tak jak radzisz.

Zosia 8m

Kiwi - pół kawałka (czyli 1/8 owocu)
kukurydzianka + popping + siemię + morela - coś zjedzone
marchewka - ćwierć małej
pietruszka - parę gryzów
roszponka - listek
wafel ryżowy z pastą z soczewicy i kaszy jaglanej - 1/6 wafla
ogórek - wymemłany
skorzonera - prawie cały kawałek

kml - 2015-03-02, 22:55

zlotooka napisał/a:
kml, tzn gotujesz w ogóle bez soli, czy Iga trochę jej spożywa?

Teraz juz powoli zaczynam solić ciut, ale robilam tak jak Jadzia pisze.

Iga prawie 12 miesiecy:
- owsianka z rodzynkami i owocami leśnymi,
- zupa kalafiorowa z amarantusem,
- suszone owoce
- bigos
- 250ml mm

zlotooka - 2015-03-03, 21:12

kml, to mm to w nocy tylko? Cyca jeszcze spożywa?

Zosia 8m

śniadanie
Jaglanka + siemię + popping + figa suszona + olej makadamia - trochę zjedzone z łyżeczki
gruszka nietknięta

obiad
roszponka - pół listka
marchewka - gryzek

kolacja
skorzonera - prawie cały kawałek
wafel ryżowy z pastą wczorajszą - parę gryzów

kp, po łyczku wody, czystka, mleka migdałowego z wodą

Sowa - 2015-03-03, 21:58

Alicja prawie 9 miesięcy

śniadanie
1/3 wafla ryżowego z pesto pietruszkowym
plasterek ogórka kiszonego

obiad
parowane warzywa: ziemniak, pietruszka, brokuł - po pół słupka, jedna różyczka brokuła

kolacja
płatki quinoa - jakaś łyżeczka albo mniej
ziemniak - dwa słupki
pietruszka - dwa słupki
brokuł - dwie średnie różyczki

+ kp i sporo wody z kubeczka

kml - 2015-03-04, 00:05

zlotooka napisał/a:
kml, to mm to w nocy tylko? Cyca jeszcze spożywa?

mm na kolacje, a cyca pije w ciagu dnia i jak ma kryzys jak teraz, to i w nocy.

Iga prawie 12 miesiecy:
- jaglanka z zurawina, jablkiem, bananem i mielonym siemieniem,
- zupa pomidorowa z ryżem + mielone pestki dyni,
- kilka rodzynek, dwa mini wafle ryżowe,
- brązowy ryz + zielona soczewica + pomidorki koktajlowe + zielona fasolka szparagowa,
-200 ml mm.

Do picia cyc, woda, czystek.

Mamamagda - 2015-03-04, 20:25

Maja 7,5 miesiąca:
Śniadanie:
Pol wafla ryżowego z suszona śliwka - śliwka zlizana (z dokładka), wafel wymemlany, zjedzony na drugie śniadanie prawie wszystko
Ogórek - prawie cały słupek

Lunch 😎
Chrupki kuku/jaglane - 3 sztuki
Ogórek - znów prawie cały słupek

Obiadokolacja:
Batat, cukinia gotowane - po połowie kawałka
Awokado - ze dwa kęsy
Ogórek - słupek
Kotlecik (jaglanka, poping, cebulka, batat, mielone pestki dyni i siemię, przyprawy - dla nas robiłam i odłożyłam Mai przed soleniem i dodaniem całych pestek słonecznika i sezamu) - ze smakiem rozgryzany, chyba połowa zjedzona

Kp, pare łyków wody (dopóki nie rozlała bo pila sama 😜)

Sowa - 2015-03-04, 23:23

Alicja prawie 9 miesięcy

śniadanie
1/5 wafla ryżowego z pesto pietruszkowym i mielonym siemieniem
plasterek rzodkiewki

obiad
parowany ziemniak - kilka gryzów
sos grecki (duszona marchewka, seler, pietruszka i domowy przecier pomidorowy) - 1-2 łyżeczki
plasterek ogórka kiszonego

kp, kilka łyków pokrzywy

Jadzia - 2015-03-05, 07:34

10,5 m-ca
kasza jaglana z suszonymi śliwkami i rodzynkami, jabłkiem i olejem lnianym - 1/2miski
zupa brokułowa 1/3 miski, kawałek chleba żytniego
jajko sadzone, ziemniaki duszone (ok 1,5 łyżki), surówka z marchewki i jabłka (1łyżeczka), brokuł (mała różyczka)
jabłko (3/4 zjedzone), kilka rodzynek
kanapki (1,5 kromki :shock: żytniego chleba) z hummusem (cieciorka, oliwa, sezam)

kp, woda

dzis:
płatki owsiane z rodzynkami, śliwkami, bananem, mielonym lnem -3/4miski
czerwona soczewica w sosie pomidorowym - 1/2miski, 1/2 kromki żytniego chleba
brokuł (3różyczki), makaron kuku małe kolanka (ok 2łyżek) z odrobiną sosu pomidorowego i olejem lnianym
jabłko
naleśniki- 2 duże i 1 mały w kształcie zwierzątka

kp, czystek, woda

Mamamagda - 2015-03-06, 08:30

Maja 7,5 miesiaca, wczoraj:

Płatki jaglane z suszona śliwka - ze 2-3 mini łyżeczki
Pol wafla ryżowego - wymemlany

Ogórek - pol kawałka
Chrupka kuku/jaglana - 2 sztuki

Kalafior gotowany - mała różyczka, rozgryziony, może kilka kęsów
Cukinia parowana - pol kawałka
Ogórek - pol kawałka
Kotlecik z jaglanki i batatow - rozgryziony, z połowa zjedzona

Kp, ze dwa łyki wody

zlotooka - 2015-03-06, 19:38

Zosia 8m:

śniadanie
jabłko - troszeczkę
chrupek kuku - gryzek
czystek - łyczek

obiad
burak pieczony - parę gryzów porządnych z wielkim smakiem
fasolka szparagowa - może ćwierć?
makaron ryżowy - świetny do zabawy
groszek zielony (na parze, zgnieciony lekko) - jw
woda - łyczek

kolacja
rukola - 1-2 listki
ogórek - wyssany środek ze sporego kawałka
wafel ryżowy z pastą z fasolki adzuki z warzywami (marchewka, pietruszka, seler, cukinia) - pasta częściowo zlizana i rozmazana po wszystkim, wafel wymemłany z lekka
rooibos - łyczek

kp

Mamamagda - 2015-03-06, 21:00

zlotooka, widzę ze Zosia coraz więcej i chętniej zjada :-)

Maja, prawie 8 miesiecy:

Chrupki kuku/jaglane - 2 sztuki
Ogórek - pol kawałka

Kalafior gotowany - mała różyczka, rozgryziona, pare kęsów
Ogórek ;-) - mały kawałek prawie cały
Papka z batata, brokuła z razowa manna - solidna łyżka, zjedzone samodzielnie z łyżeczki
Awokado - 2 małe kawałki, pogryzione, zjedzone ok połowy porcyjki

Chrupki ze 3 na kolacje (nie miałam weny :oops: )

Mamamagda - 2015-03-07, 21:20

płatki jaglane z tarta gruszka (gęste) - lyzka zjedzona samodzielnie łyżeczka z pomocą paluszków
Gruszka - ze dwa kęsy
1/3 wafla ryżowego z suszona śliwka
Pare łyków wody

Pieczony bakłażan i cukinia - po kawałku
Awokado - kilka gryzow

Powtórka z obiadu, czyli bakłażan i cukinia po kawałku
Ogórek - 3 słupki
Piętka chleba - maleńka, połknięta prawie w całości 😳

Mamamagda - 2015-03-08, 20:49

Chrupek kuku/jaglany - 1
Ogórek - mały słupek

Gotowana cukinia, pietruszka i batat - zjedzone sporo, po prawie całym kawałku
Awokado - kilka gryzow

Chrupek kuku/jaglany - 1
Winogrona zielone - 3, bez skory i pestek, przekrojone na pol

Skorka od zakwasowca - pomemlana i połknięta 😳 chyba w dwóch sporych kawałkach
Ogórek ;-) - mały słupek niecały

zlotooka - 2015-03-09, 21:06

Zosia 8m

śniadanie:
Gruszka - nieruszona
chrupek kuku - polizany
jaglanka z figą suszoną, poppingiem i siemieniem - parę ziarenek
czystek - dwa łyki

obiad:
cebula pieczona - pół kawałka
skorzonera pieczona - prawie pół kawałka
marchewka pieczona - prawie cały kawałek

kolacja:
roszponka - namiętnie memłana, coś na pewno zjedzone
wafel ryżowy z rozgniecionym awokado i groszkiem - troszkę warzyw zlizane
koktajl banan + awokado + roszponka + mleko z orzechów włoskich - liźnięcie
rooibos - kilka porządnych łyków

cyc pewnie z 10 razy (chciałam policzyć, ale przy piątym razie czyli wczesnym popołudniem poddałam się)

Mamamagda - 2015-03-10, 21:21

Majusia znów ma średni apetyt, za to piersi mi masakruje. Tzn ostatnio zamiast porządnie ssać to mi tak strasznie mocno ściska sutki działami ze aż sie cała kule :-( nie wiem co robić bo pomału zaczynam sie bać karmien :-/

Maja, prawie 8 miesiecy:

Śniadania nie było bo pobieglysmy korzystać z wiosny
Na spacerze kilka mini wafelków ryżowych babydream

Obiad:
Gotowany batat - rozpackany
Pieczony bakłażan - trochę zjedzone
Ogórek - z pol słupka

Chrupek kuku/jaglany

Kolacja:
Resztka z obiadu - rozpackane
Gotowana pietruszka - polizana, może jeden gryz
Ogórek - pol słupka
Jajko na poltwardo - coś skubnięte
Skorka z razowca - memlana, coś tam odgryzione

zlotooka - 2015-03-10, 21:29

Zosia 8m:

śniadanie
banan - lekko obgryziony
gryczanka z suszoną śliwką, siemieniem, poppingiem, olejem rzepakowym - trochę zjedzone z rączki
czystek - kilka łyków

obiad
pietruszka pieczona - prawie cały kawałek
skorzonera pieczona - pół kawałka
burak pieczony - gryzek
pęczak - rozrzucony
woda - kilka łyków

kolacja
ogórek - polizany
wafel ryżowy z zielonym groszkiem - zjedzony przez mnie :-P
rooibos - jeden łyk, reszta rozchlapana

Mamamagda, może zębiska???

Mamamagda - 2015-03-12, 09:22

zlotooka, nie wiem wlasnie, niby nic nie widać :-(

Maja prawie 8 miesiecy, wczoraj

Śniadanie:
Pol plasterka jabłka (ja jadłam i patrzyła łapczywie, choć za jabłkami nie przepadała) - większość zjedzona
Gruszka - ze dwa gryzy
Suszona morela (namoczona) - niecała połowa
Suszona śliwka - j. w.

Kawka u babci w pracy:
Chrupki kuku/jaglane 2 sztuki
Mini wafelki ryżowe 2 sztuki (nie zjada całych bo jej wypadają, ponieważ zawsze je rozdziera raczkami na mniejsze kawałki zamiast prosto do dzioba)

Obiad:
Parowany batat - pol małego słupka
Parowana kalarepka - kilka mini gryzkow
Ogórek - pol małego słupka
Skorka z razowca - memlana, ze dwa kęsy
Przy okazji parowania warzyw spaliłam kolejny garnek 😓

Kolacja:
Połówka suszonej moreli z rana - memlana
Kawałek skorki z razowca - memlana, zjedzone 1/4 czyli ok 1cm x 1 cm skorki
Batat - malutki słupek
Kalarepka z obiadu - ze dwa kęsy

Kilka lyczkow wody, kp

zlotooka - 2015-03-12, 19:48

U nas dziś apetyt rósł wraz z upływem dnia :->

Zosia 8m

śniadanie:
gruszka - nieruszona
owsianka - nieruszona
czystek - nieruszony

obiad:
marchewka pieczona - pół kawałka
pietruszka pieczona - pół kawałka
kotlecik z ziemniaka i groszku - dokładnie zbadany ręcznie, polizany, trochę zjedzone

kolacja:
jajko - pół kawałka (czyli takiej mniejszej ćwiartki)
kotlecik z obiadu - zjedzony w sumie cały :shock: (najpierw zżarła pół, drugie pół wypadło, więc dałam jej drugi, na który wprost się rzuciła - pierwszy raz coś takiego widziałam)
ogórek - wypadał, więc tylko polizany
koktajl awokado-banan-jarmuż-natka-siemię-mleko migdałowe - z 1-2 łyki

kp, kilka łyków wody

Mamamagda napisał/a:
Przy okazji parowania warzyw spaliłam kolejny garnek

Ale jak?? :mrgreen: :mrgreen:

zlotooka - 2015-03-15, 20:38

Zosia prawie 8.5m

śniadanie:
Śliwka suszona - mały kawałek
figa suszona - lekko wyssana
chrupek kuku jaglany - prawie cały

obiad:
ziemniak - pół sporego kawałka
kalafior - parę gryzków
jarmuż - listek

kolacja:
zupka pietruszka-ziemniak-marchewka-gruszka - parę łyków
chrupek kuku jaglany - pół
jarmuż - mały listek

kp, woda

Mamamagda - 2015-03-15, 21:38

Zapomniałam pisać, chociaż Mai wrócił apetyt. Będąc u moich rodziców jakoś nie składały nam sie śniadania, ale mam nadzieje od jutra znów je popełniać ;-)
Maja wczoraj i dzis zajadała sie śliwka z Lidla :oops:
Wiem ze to pewnie syf, ale w jakieś max 5 minut zjadła cała śliwę! Obrałam jej ze skorki bo babcia marudziła ;-) a sama dała jej piętkę chleba z całymi pestkami dyni, o czym dowiedziałam sie badając zawartość nocnika 😈 babcia zrobiła to z ciapowatosci swej 😜
Rozsmakowala sie tez w surowej cebuli, wiec czasem jej niezle z paszczy zapodaje 😱
Maja, 8 mscy:

chrupki kuku/ jaglane - 2 małe

Batat gotowany - kawałek
Kalarepka gotowana - z pol kawałka
Roszponka - jedna mała kępka
Cebula surowa - trudno stwierdzić, kilka takich plasterków wymemlane namiętnie 😈

Ww śliwa - calutka
Mango - malutki kawałeczek
Ananas - j.w.

Ogórek - mały kawałek
Awokado - 1,5 małego kawałka
Chrupka kuku/jaglana - 1
Mini wafelek ryżowy

Pare łyków wody, kp

Veronique - 2015-03-16, 22:22

Wysłany: Dzisiaj 22:13

Pomyliłam sie i najpierw napisałam ten post w co jadły nasze dzieci...a Danika to jeszcze niemowlaczka przeciez wiec przenosze tutaj :) .
Nie bede pisała ile moje dziecię jadło bo jest na blw i nawet nie staram sie tego ocenić. Wyjątkiem jest dzisiejszy zielony koktail, bo wypila cały swój kubeczek (nic nie wyladowało na fartuszku) i to było cos, wiec obliczyliśmy pojemność kubeczka

Danika 11 miesięcy,
Śniadanie: kasza jaglana z jagodami goji, masłem, zmielonym siemieniem lnianym, ćwiartka surowego jabłka

Do południa: ssana i obgryzana marchewka, sporo kesow surowej kapusty kiszonej (gotowałam bigos na jutro:) )

Obiad: quinoa z olejem sezamowym, duszone warzywa z oliwa (cebula, marchewka, cukinia, kalafior, brukselki, pietruszka, kurkuma, pieprz)

Po południu: pare kesow ukradzionych z mojego talerza u znajomych - ciasto francuskie pieczone z serem "bryndzą" i papryką

Kolacja: owsianka z olejem kokosowym, duzo koktajlu : siemię lniane z pietruszka i woda mineralna (cały swój kubeczek wypila - potem sprawdziłam ile ma mililitrow i wyszło około 90! Szok!)

KP na zadanie i woda z żelazem do picia

Mamamagda - 2015-03-17, 09:02

Veronique, a jak podajesz coreczce te kasze\owsianki itp? na gesgto i je lapka?

Maja 8 miesiecy, wczoraj:

sliwka bez skorki - cala

chrupki kuku\jaglane - ze 3 w ciagu dnia
mini wafelki ryzowe - ze 3 na spacerze w wozku :-P

gotowany batat - maly kawalek, drugi rozgnieciony
ogorek - jeden slupek
platki jaglane na gesto, zbite w kulke wielkosci lyzeczki - troche zjedzone, reszta wgnieciona w blat
szczypiorek - mala galazka gryziona, zjedzone ze 2 cm

Veronique - 2015-03-17, 12:47

Mamamagda
Dokładnie tak :) na gęsto i łapką z miseczki przyssanej do blatu (lub prosto z blatu ale ostatnio głownie miska) od początku daje jej rownież łyżkę i od jakiegos miesiąca lepiej lub gorzej sobie z nia radzi, tzn je posiłek pol na pol: łyżeczka i rączka.

A dzis na śniadanko:

Jaglanka z amarantusem, prażonym jabłkiem, prażona gruszka, zmielonym nerkowcami i olejem kukurydzianym.

A zaraz bedziemy próbować bigos :) (kapusta, cebula, marchewka, pietruszka, kostka sojowa, oliwa, suszony pomidor, oregano, chili (!), czosnek, ziele angielskie, pieprz), plus razowiec

Moje dziecię lubuje w intensywnych smakach wiec wierze ze bedzie ok :)

Veronique - 2015-03-18, 09:37

Wczoraj nam z tym bigosem slabo poszło, głownie wygrzebywala kępki kapusty, ale cos jej nie pasowało, moze to chili? Głownie na obiad był cyc.

Danika, 11 miesięcy
Na kolacje wczoraj: jogurt naturalny (taki niby home made) ze spora ilością ekspandowanej quinoa (ze wyszła gęsta papka) z bananem i znow kubek (90 ml) prawie cały zielonego koktajlu (pietruszka, siemię, mineralka)

Dzis na śniadanie: kasza kukurydziana na wodzie, ekspandowany amarantus, olej kukurydziany i banan.
Wszystko to sama łyżeczka i łapka.

KP na zadanie i woda z żelazem

Mamamagda - 2015-03-19, 09:11

Veronique, fajnie :-) moja tez łapka je, ściąga sobie z łyżeczki ale od jakiegoś czasu juz trafia łyżeczka do paszczy. Zastanawia mnie tylko ten olej prawie we wszystkich daniach, jesteś pewna ze jest potrzebny? Był tu gdzieś wątek o tym, ze lepiej podawać np zmielone pestki zamiast oleju, który (nawet jeśli dobrej jakości) jest jednak produktem mocno przetworzonym. Ale pewnie i tak dajesz mikro ilości wiec nie ma co sie martwić ;-)

Maja 8 miesiecy wczoraj:

Pol śliwki - zjedzone 2/3
Awokado - kilka gryzkow
Chrupka kuku/jaglana

Ogórek - prawie cały słupek
1/4 wafla ryżowego z rozgniecionym awokado

Kilka mini wafelków ryżowych na spacerze w wózku

Cukinia gotowana - prawie cały słupek
Ogórek - pol słupka
Kasza manna razowa z rozgniecionym baratem i cukinia - kilka łyżeczek zjedzone samodzielnie

Veronique - 2015-03-19, 11:04

Mamamagda
słuszna uwaga z olejami, przeginalam mówiąc krótko, bo jak juz pisałam w wątku "konsultacja dietetyczna" za duzo oleju nam lalam i wszyscy przytylismy :-P , małej nagle z 8700 waga skoczyła na 9100 w ciagu chyba 3 tygodni prawie pol kilo to sporo dla 11 miesieczniaczki (ale dziwnie wciąż sie trzyma swojego 50 centyla) Oleji używam tylko zimnotloczonych, nierafinowanych. Ale juz przystopowałam od kilku dni (olej dodawalam nawet dodając zmielone pestki :evil: lub orzechy...eh...bo naczytałam sie jakie to super hiper mega wazne by niemowlę miało zapewnione omega 3 i 6...
Poszukam wątku o pestkach bo chciałabym wiedzieć wiecej na temat ilości...

Super ze Maja próbuje wcinać łyżeczka juz, moja około 9-10 miesiąca zaczela jej używać w miarę poprawnie (widac było celowość działania i efektywność bo wczesniej były to próby) BLW na prawdę działa :mrgreen: nie wyobrażam sobie innego sposobu jedzenia dla mojej maluszki (a głownie to chyba ona sobie niewyobraża), zobaczysz jak bedzie w wieku mojej Daniki tez bedzie wcinać sama albo i wczesniej :-)



Danika 11 miesięcy

Wczoraj:

Śniadanie jak w poprzednim poście

Obiad: makaron razowy ze zmielonymi pestkami słonecznika i dyni (fajne pesto wyszło) plus parowane brokuły

Do południa: koktail z selera, siemienia i banana - wypluwany konsekwentnie po każdym łyku ;-)

Podwieczorek: kilka brokułów z obiadu ukradzionych glodnemu tacie, ktory wrócił wczesniej z pracy

Kolacja: parowane słodkie ziemniaki z tahini

Dzis musze sie pochwalić, bo śniadanie zjadła prawie całe łyżeczka! I jaka była dumna:)
A była to:
Jaglanka z utartym surowym jabłkiem, zmielone migdały i odrobinkę oleju kokosowego ...(jutro nie dam na rzecz pestek)

zlotooka - 2015-03-19, 20:36

Zosia 8,5m

śniadanie:
gruszka - malutko
kaszka kuku z morelą susz - parę ziarenek

obiad:
warzywa na parze: seler, batat, marchewka, cebula - sporo z każdego
makaron spaghetti - zabawa, coś może trafiło do paszczy
zielony koktajl (szpinak, natka, kiwi, banan, awokado, mleko orzechowe, woda) - parę łyczków, smakowało

kolacja:
wafel ryżowy z cieciorką ugniecioną z oliwą - troszkę cieciorki zlizane
szczypior - wymemłany porządnie
zupka z niezjedzonych warzyw z obiadu - kilka łyków sama z kubeczka 8-) + trochę z łyżeczki (trzymałyśmy razem, ona trafiała do pyszczka), też smakowało

A dziś po południu rączki wysypane w czerwone plamy, już kiedyś to miała, teraz dopiero skumałam, że to może być od jedzenia. Tylko od czego? :-?

Mamamagda - 2015-03-19, 20:44

zlotooka, obstawiałabym seler albo orzechy (w mleku) albo kiwi.

Veronique, fajne menu :-) cieszę sie ze nie odebrałas złe mego wymądrzania sie o olejach ;-)
Ja tez of korsik trochę daje Mai :-)

Maja 8 miesiecy

Pol śliwki - zjedzona 1/2
Kawalek banana - kilka mini gryzkow
Płatki jaglane z bananem i odrobina oleju kokosowego - kilka łyżeczek

Resztka płatków z bananem ze śniadania - znów kilka łyżeczek zjedzone łapka

Pol wafla ryżowego z pasta z fasolki adzuki z suszonymi śliwkami, daktylami i figami

Gotowana cukinia - prawie cały kawałek
Klopsiki z razowej manny z czosnkiem i fasolka adzuki - 2 rozdrobnione i porozrzucane, cześć wgnieciona w blat, ale sporo zjedzone, widać ze smakowało (to ten czosnek chyba ;-)
Szczypiorek - memlany namiętnie
Ogórek - prawie cały słupek
Ziemniaczki - 3 małe kosteczki, zjedzone sporo

Veronique - 2015-03-20, 14:01

Mamamagda
Jasne, ja jestem otwarta na wszelkie konstruktywne sugestie, szczegolnie w kwestii żywienia, niby gotuje, niby jestem w kuchni kreatywna, otwarta i czytam na te tematy, to jednak nie jest to moja ulubiona czynność, wiele rzeczy mi umyka, wręcz czasem ogarnia mnie niechęć do gotowania i chciałabym mieć swojego kucharza w domu :) Ale jesc za to bardzo lubię

A dzis:
Danika 11 miesięcy
Śniadanie dosc tradycyjnie u nas: kasza jaglana ze zmielonymi pestkami słonecznika, dyni i pinii, plus odrobina mleka sojowego (wyszło za gęsto) i kawałkami banana

Do południa, pietka razowca, troche pasty groszkowej, woda z cytryna (zachwyt)

Obiad: gotowany burak (oj bedzie czerwono w nocniku jutro) i kotlety pieczone z groszku zielonego (groszek, odrobinka oliwy, cebula, jajko, pieprz i ziola prowansalskie, obtoczone w sezamie)

Co pózniej zobaczymy, jedziemy na weekend w gory i tak jak bede gotować śniadania tak, obiady i kolacje raczej gdzieś na zewnątrz, martwię sie co to bedzie, bo na Wegrzech w małych wioskach mało turystycznych jedzenie wege praktycznie nie istnieje, ale moze nam uparuja jakies warzywa jak poprosimy...no i jest cyc w razie czego.

zlotooka - 2015-03-20, 16:10

Mamamagda napisał/a:
zlotooka, obstawiałabym seler albo orzechy (w mleku) albo kiwi.


No ja też bym tak obstawiała, ale tego koktajlu liznęła naprawdę odrobinę... A poprzednio po selerze wydaje misię, że nic nnie było.

zlotooka - 2015-03-20, 19:17

Zosia 8,5m:

śniadanie
jabłko - z pół kawałka (kawałek = 1/6 jabłka)
manna + kuskus z poppingiem i siemieniem - trochę z łyżeczki

obiad
burak - ponad pół kawałka (kawałek = 1/4 buraka)
ziemniak - ponad pół kawałka (kawałek = 1/4 ziemniaka)
spaghetti z sosem z mieszanych warzyw (gęsta zupka z wczoraj) i parowanymi listkami szpinaku - świetny do zabawy; listek szpinaku zjedzony, a po 3 godzinach zwrócony w całości :roll:

podwieczorek
dwa liźnięcia zielonego koktajlu (jak wczorajszy)

kolacja
awokado - sporo, tak w sumie z pół paseczka
szczypior - memłany
zupka z wczoraj - dwa łyki, reszta rozlana
chrupki kuku-jaglane - z 1-2 sztuki

kp, woda

Sowa - 2015-03-21, 18:41

zlotooka, ja bym jeszcze wzięła pod lupę awokado, w końcu to owoc egzotyczny, no i mojej pędraczce prawdopodobnie po nim było niedobrze i trochę ulewała/wymiotowała (nie wiem co to było). Jeszcze będę robić testy, czy to po tym.

Jakiś kryzys mam, nie chce mi się gotować, sezon okropny, owoców nie ma, a ja nie mam pomysłów i ogólnie mnie to męczy, szczególnie w tygodniu jak jestem sama i pędrak jęczy, nie pozwalając nic zrobić... No to się wyżaliłam, a teraz menu:

Alicja 9,5 miesiąca

śniadanie
3 placuszki bananowo-owsiane z cynamonem (wreszcie jakieś śniadanie naprawdę zasmakowało!!!)

II śniadanie
jabłko - obgryzione, oblizane, zjedzone niewiele

obiad
ziemniaki i marchewka z pary - po pół sporego słupka
kapusta czerwona duszona z marchewką - sporo, solidne kilka łyżeczek

+ kp

Paulis - 2015-03-22, 14:29

Sowa, jak zrobiłaś te placuszki bananowo-owsiane, mogłabyś podzielić się przepisem?Dzieki z gory.
Poza tym rozumiem brak weny, też czekam na sezon. W tym tygodniu jemy już 3 raz gnocchi :oops:

zlotooka - 2015-03-22, 14:31

Sowa napisał/a:
3 placuszki bananowo-owsiane z cynamonem (wreszcie jakieś śniadanie naprawdę zasmakowało!!!)

Sowa, jak robisz placuszki?
U nas śniadania też nie wchodzą... Więc dzisiaj nawet nie było :-P

Zosia 8,5m wczoraj

śniadanie
gruszka - nieruszona
płatki z muesli - nieruszone

obiad
kalafior - parę gryzków
ziemniak - parę gryzków
spaghetti - zrzucone

kolacja
zmiksowane warzywa (burak, ziemniak, kalafior) - zjedzone trochę jako zupka z kubeczka + z łyżeczki podawanej przez mamę :shock: , zazwyczaj przechwytywanej w locie. Sprzątanie po tym - masakra ]:->
chrupki kuku-jaglane - ze 2
awokado - spory pasek

kp, woda

Sowa - 2015-03-22, 14:45

Zmieliłam płatki owsiane na mąkę, zalałam letnią wodą (mniej więcej tyle samo co płatków, może mniej, no w każdym razie tak żeby wyszła dość gęsta masa), odstawiłam na chwilę, zmieszałam z rozgniecionym bananem, dodałam szczyptę cynamonu i "smażyłam" na suchej patelni naleśnikowej. Naprawdę dobre, my też jedliśmy, tylko jeszcze z cukrem waniliowym, odrobiną proszku do pieczenia i smażone na oleju kokosowym. Dziś podobne, tylko z tartym jabłkiem, też nawet OK, ale z bananem lepsze :)
Jadzia - 2015-03-22, 18:54

Sowa, brzmi pysznie. Muszę spróbować. Igi bardzo lubi wszelkie naleśniki itp i banany więc powinno mu smakować.

11m-cy
kasza jaglana z rodzynkami, suszonymi śliwkami, "mielonką" (pestki z dyni, słonecznik, len), odrobiną musu z pomarańczy -3/4 miski
jabłko (1/2)
zupa krem z dyni 3/4 miski, 1/2 małego ziemniaka, 2łyżki dorosłego barszczu
duszone ziemniaki (3małe sztuki) z olejem lnianym
2 wafle ryżowe z domowymi powidłami śliwkowymi
makaron kuku (małe kolanka) z sosem z dyni (tzn z zupy ;) ) 1/2miski

kp, woda, herbatka na odporność

Veronique - 2015-03-22, 20:36

U nas był dramat jedzeniowy w ten weekend - tak jak sie spodziewałam. Śniadania jeszcze spoko, jaglanka, owsianka ze wszystkimi ulubionymi dodatkami typu siemię, zmielone migdały, figi, jagody goji, jabłka...
Obiady i kolacje to była porażka totalna, jedliśmy w jakis dziwacznych pensjonatach i schroniskach u ludzi którzy nie byli w stanie zrozumieć, ze chce tylko parowane /duszone warzywa, bez tłuszczu (nie wiadomo zreszta jakiego), bez topionego sera, najlepsze co udało mi sie jej dać to troche zupy pomidorowej od siebie, niestety próbowała tez grillowane warzywa (twarde, tluste, z solą raczej), wyprosila tez od taty pare frytek :roll: ]:-> , a ja co do frytek mam mega negatywne nastawienie, jakies pietki chleba (niby ciemnego ale na razowca to nie wyglądało), i dawałam jej owoce...
Gdybyśmy mieli gotować małej to byśmy z chałupy nigdy nie wyszli, plus znajomi byli z półtorarocznym synkiem - wiec i tak niezle sie rano grzebalismy.
A Wy co dajecie maluchom podczas wyjazdów? Organizujecie to tak zeby jednak zawsze cos swojego gotować?
Na szczęście dzis wieczorem zjadła juz porządny posiłek:

Danika 11 miesięcy,

Kolacja: duszona marchew z pietruszka i cebula, kamut (ugotowany, zblendowany i zmieszany z mielonymi pestkami słonecznika) - jadła az jej sie uszy trzęsły (i całe krzesełko)
KP zawsze i wszędzie plus woda z żelazem do picia.

zlotooka - 2015-03-24, 15:03

Zosia 8,5m

śniadanie:
gryczanka z siemieniem i olejem rzepakowym - w sumie z 3 łyżeczki? (karmiona przez mamę)
śliwka suszona - ćwierć do pół
gruszka - gryzek nieduży

obiad:
kotelcik jaglanka-groszek-siemię-olej - gryz, reszta rozbabrana
brokuł - jedna mała różyczka
fasolka szparagowa - z 2-3 średniej wielkości

kolacja:
wafel kuku z pastą z fasoli (czarna+pinto) i oleju awokado - ponad pół
zupka warzywna (burak, ziemniak, marchewka, czosnek, olej rzepakowy) - ponad 60ml, więcej nie miałam (reszta zamrożona), jak się skończyła to była awantura :shock:

i cyc co godzinę mniej więcej

Chyba Zocha właśnie rośnie 8-)

Mamamagda - 2015-03-24, 21:05

Maja 8 miesiecy

Po kawałku banana, gruszki i awokado - zjedzone po kilka kęsów
Owsianka z rodzynkami, masłem z nerkowców i słonecznikiem - ok pol łyżki, zjedzone paluszkami albo z mojego palca ;-)

1/2 wafla ryżowego z rozgniecionym awokado i bananem (resztki ze sniadania 😜) - większość zjedzona

Brokuły - różyczka rozbabrana, coś tam zjedzone
Ogórek - niecały słupek
Razowa manna na gęsto z brokułem i czosnkiem - jedzone łapka, może ze trzy łyżeczki w sumie podziobala, reszta rozsmarowana po wszystkim możliwym plus włosy taty i sierść kota 💏

Mamamagda - 2015-03-24, 21:10

Veronique, jeszcze co do Twojego pytania o wyjazdy, umknęło mi.
My akurat tez weekend poza domem, ale u znajomych, wiec to inaczej. Ale jakby to był hotel/pensjonat, i tak wzięłabym na pewno:
Chrupki kuku
Wafle ryżowe
Jakaś pastę do wafli
Ogórek świeży
Jakieś owoce

Ja oprócz tego ugotowałam w pt wieczorem resztkę warzyw, bo i tak by sie zmarnowaly, a wyjeżdżaliśmy w sb rano, wiec na obiad były i nie musieliśmy sie rozkładać z gotowaniem (jedliśmy na mieście)

Veronique - 2015-03-25, 21:13

Na piatek na kolacje wzielam warzywa parowane ale juz na sobotę i niedziele oprócz owoców nie brałam nic, nie daje chrupkow, wafelkow tez nie (gdzieś maz wyczytał ze sa bardzo nie zdrowe i walą tam duzo cukru nawet jak piszą ze nie walą (?) ). Nie wiem czy to prawda - z rozpędu nie daje - sama nie jem.
Ale następnym razem nagotuje, zapakuje, wezmę swój chleb,jakieś pasty i bedzie gites. W sumie to słabo z czasem stałam cały tydzien przeddzień wyjazdem.
Dzieki za rady!

A dzis:
Danika 11 miesięcy
Śniadanie: kasza kukurydziana na mleku sojowym, zmielone pestki słonecznika, prażone jabłko
II śniadanie: ćwiartka surowego jabłka faktycznie zjedzona
Obiad: parowany brokul, hummus, razowiec
Po południu sporo piersi
Kolacja: owsianka na mleku nerkowcowym własnej roboty, sporo banana

zlotooka - 2015-03-25, 22:09

Z tymi chrupkami i wafelkami to jakaś teoria spiskowa chyba. W składzie jest np ryż 100% albo kukurydza 100% i to jest chyba tylko preparowane parą wodną albo coś takiego. Czemu więc niezdrowe??
Mamamagda - 2015-03-26, 06:56

zlotooka, wlasnie tez sie któryś raz natykam na opinie, ze niezdrowe, Kamyk np tak pisała, ze to wysokoprzetworzona żywność. Ja tam daje :-P mam chwile spokoju ;-) no i staram sie kupować jakieś bio czy coś, w rosmanie albo eko sklepach.

Maja 8 miesiecy, wczoraj

Gruszka - malutki kawałek
Mini wafelek ryżowy z masłem z nerkowców - prawie cały
Green smoothie (szpinak, banan, truskawki, kiwi, domowe mleko migdałowe) - kilka lyczkow

Ogórek - cały słupek

Brokuł - różyczka obgryziona
Zupa z soczewicy (z ziemniakami, cebula, marchewka i czosnkiem, gotowana z zielem, pieprzem i liściem laurowym) - ok jednej łyżki, zjedzone z wafla ryżowego (połówki, mamy takie cieniutkie)

Veronique - 2015-03-26, 07:54

Mamamagda
No i w sumie te wafle robione sa z białego ryżu, ktory jest źródłem nie do konca wartościowych węglowodanów prostych i ma wyskoki IG. Ale i tak Towje dziecko je zdrowiej i lepiej niz przeciętny niemowlak wiec chyba ok. Ja wole dać kawałek swojego chleba albo chleba od zaprzyjaźnionej piekarni. A i tak maksymalnie daje raz dziennie lub rzadziej. Ostatnio ktos mi podarował chrupki jaglane bio, zachowam te paczkę na jakies długie i nudne podróże samochodem...

zlotooka - 2015-03-26, 16:37

Veronique, wafle ryżowe, przynajmniej te, które ja miałam (Sonko i Tesco) są z ryżu naturalnego. Nawet jak się je namoczy, to widać te brązowe łuski.
Chleb też jest wysoko przetworzonym produktem, czyż nie? Nawet taki domowy. (no i zawiera sól)

Nie chcę wyjść na obrończynię wafli i chrupków; jak ktoś mi wytłumaczy, dlaczego są niezdrowe, to przyjmę do wiadomości :-P

Veronique - 2015-03-26, 16:57

zlotooka
A ja nie chce wyjsc na ich wielka przeciwniczke. Sama nie jem wiec i dziecku nie daje. A do chleba soli nie sypie, a jak zje raz na kilka dni w pietce odrobineczke soli (w chlebie z piekarni) to pewnie jej sie nic nie stanie. Jeszcze sobie jodu dostarczy :-)

Veronique - 2015-03-26, 21:03

Dzis,
Danika 11 miesięcy

Śniadanie: jaglanka, owoce goji, jabłka, zmielone siemię - znow sama całość łyżeczka :-)
II śniadanie: chleb i woda ]:-> (w postaci malego pikniku na podłodze, na starym przescieradle)
Obiad: parowany batat, parowana cukinia, kasza gryczana ugotowana z czerwona soczewica i suszonymi warzywami (pietruszka korzeń, marchewka, pietruszka nać, seler) z żółtkiem na miękko - głownie zjedzona w duzej ilości cukinia, pierwszy raz moje dziecko odmówiło zjedzenia czegoś, spróbowało tej kaszy i wybrało cos innego. :shock: (tata tez nie lubi)
Kolacja: gryczana z obiadu - ta sama reakcja, wiec jogurt naturalny z poppingiem i prawie cały banan.

KP i woda (od wczoraj odmawia wody z żelazem, czyżby zapas został uzupełniony? Chce sama wodę.)

Mamamagda - 2015-03-27, 20:56

Veronique, ja tez kupuje wafle z ryżu naturalnego :-) a chleb tez daje z sola w składzie i wychodzę z założenia ze raz na czas nic sie nie stanie, nie daje przecież po kromce dwa razy dziennie :-)
Fajnie ze pieczesz swój chleb, ja jakoś nie mogę sie zebrać :-(

Maja 8,5 miesiąca:

Gruszka - kilka kęsów
Ogórek - cały słupek
1/4 wafla ryżowego z masłem migdałowym i suszona śliwka zmiksowana
Owsianka moja - odrobina, kilka lizniec z mojej łyżeczki

'Dorosla' zupa ogórkowa - pare łyków
Ogórek kiszony - prawie cały mały 😳 (pewnie dostarczyła sobie zapas soli na miesiąc 😈)
Parowane: cukinia, bakłażan, batat
Ryż ze szpinakiem mój - kilka ziarenek

Awokado - mały kawałek
Ogórek świeży - spory słupek
Gruszka - mały kawałek
Mini wafelek ryżowy z suszona śliwka zmiksowana - śliwka zlizana, wafelek pomemlana i wyrzucony w kocie miski ;-)

Mamamagda - 2015-03-27, 21:01

Veronique, a jeszcze zapomniałam napisać ze fajnie Danika wybiera jedzenie :-) w końcu ma wybór, prawda? W sumie znam sporo osób, które nie lubią gryczanki ;-)
Ciekawe tez z ta woda. A dawałas żelazo bo miała anemię?

Mnie sie ostatnio jakoś nie chce specjalnie szykować dla Mai jedzenia :-( żadne kaszki juz łyżeczka nie wchodzą a jak je sama to to jest wszeeeedzie, we włosach najbardziej 😱 i na podłodze, i blacie, moich rękach i włosach 😜 muszę ogarnąć jakiś system nowy :-P

Sowa - 2015-03-27, 21:43

Mamamagda napisał/a:
żadne kaszki juz łyżeczka nie wchodzą a jak je sama to to jest wszeeeedzie, we włosach najbardziej 😱 i na podłodze, i blacie, moich rękach i włosach 😜 muszę ogarnąć jakiś system nowy
Czapkę na głowę? :P
Veronique - 2015-03-28, 15:37

Bedzie długo, ale na temat żywienia niemowlaka wiec nie off top ;-)


Mamamagda

Jasne, niech Daniszka sobie wybiera, tylko troche mnie to zdziwiło, bo do tej pory było raczej Bobas Lubi Wszystko. Ja tez mam cos ostatnio awersję do gryczanej. W sumie to nie wiem po co ja gotowałam. Chyba zeby sie nie przeterminowala.

A z ta anemia to w sumie patrząc na morfo podstawową nie było anemii (hemoglobina co prawda 10,7 ale to jeszcze norma u niemowlaka) ale ja kierowana przeczuciem sprawdziłam jej tez żelazo i ferrytyne i tak jak żelazo było leciutko poniżej normy tak ferrytyna bardzo grubo poniżej. To była kwestia czasu az zrobi sie anemia. Nawet pisałam o tym na forum. Postanowiłam jej uzupełnić zapasy bioprzyswajalnym żelazem dla niemowlakow i przyjrzeć sie bacznie diecie. Co zmodyfikowałam to mniej tłuszczu (które mogą zaburzać wchłanianie żelaza) i wiecej wit C. Wiecej grzechów nie znalazłam. No i pije urwiska zielone koktaje teraz.
Zreszta ciekawe jest ze od początku jadła ok (jak na blw), widac to było po zawartości pieluszki a teraz nocnika, a niby szła w kierunku anemii a niejadki, nic nie jedzą ;-) i żadnych niedoborów nie maja.

A z tym babraniem sie Twojej Maji, moze warto sie przemęczyc jeszcze ze troszkę? Danika okolicach 10 miesiąca zaczela jesc lepiej lub gorzej łyżeczka (ale tak ze większość trafia do buzi) i z dnia na dzien jest coraz lepiej. Ja nigdy łyżeczka nie karmiłam Daniki ale zawsze ja miała do swojej dyspozycji (i widelczyk do kompletu :-P ), dzięki czemu miałam sprzątania po pachy, pranie fartuszka, zmienianie ubranka po każdym posiłku (na szczęście akurat ona nie rozsmarowywala żarelka po włosach - nie wiedzieć czemu zreszta bo sie na to nastawilam, rzucanie na podłogę było number one zawsze) Teraz juz nie przebieram jej po każdym posiłku, czasem jak sa dobre dni podłoga nie wymaga nawet zamiatania, ale miedzy 6 a 10 miesiącem było "wesoło" , szczegolnie gdy jadła np. pesto z buraka lub sałatkę buraczana. Czasem miałam ochote walnąć to wszystko w pierony, tym bardziej ze mam niestety zapedy pedantyczne w domu, ale wtedy pojawial sie moj maz na horyzoncie z odsieczą i sprzątal i nawet prał te piekielne fartuszki. I jestem w 100% przekonana ze warto było. Mimo ze sobie dolozylam roboty ze sprzątaniem, praniem i myciem rozbawionej tym wszystkim Danisi. Do BLW podeszlam bardzo ambitnie (żadnej łyżki trzymanej moja ręka) i kurczę dziecko je kasze samo łyżka w wieku 11 miesięcy.
Co sie u nas sprawdza to miska z przyssawką, fajnie sie na niej koncentrowała i wygrzebywala żarcie w wieku 7 miesiecy, ( od długiego czasu umie odessać ale nie rzuca jej juz na podłogę), mikro porcyjki i ewentualne dokładki. No i jest fun cały czas. Dzis np. złapała moja rękę, otworzyła i zaczela mi ładować na dłoń przememlane a niepolkniete resztki z blatu, zacieszajac głośno :mryellow: a od kilku dni, jak juz nie jest głodna - zrywa z siebie fartuch i go rzuca na blat :mryellow: . Przy karmieniu łyżka nie miałabym takich atrakcji :-)
Moze warto zaufać Maji całkowicie? I dać czas?

Veronique - 2015-03-28, 15:50

Aha i ja zazwyczaj siadalam w bezpiecznej odległości. Zeby jej cos podać musiałam sie przechylić, a teraz siedzimy bardzo blisko siebie i nie przychodzi jej do głowy by cos na mnie wrzucić. I tez zauważyliśmy ze jak najmniejsza interwencja w to co robi z jedzeniem - minimalizuje bałagan. Im wiecej jej "pomagalismy" tym gorzej sie to dla sprzątajcego konczylo (czyli głownie dla mnie ;-) ) i tak jest do dzis.
Jadzia - 2015-03-28, 18:16

Veronique napisał/a:
Do BLW podeszlam bardzo ambitnie (żadnej łyżki trzymanej moja ręka) i kurczę dziecko je kasze samo łyżka w wieku 11 miesięcy.

U nas pomimo karmienia łyżeczką (+część posiłków do łapki) jedno i drugie dziecko umiejętność jedzenia łyżeczką załapało przed ukończeniem roku. Nie chodzi o to, że nie doceniam BLW, chodzi mi tylko o to, że dzieciaki są bardzo różne i niekoniecznie te, które nie znają BLW albo znają w okrojonej wersji uczę się pewnych umiejętności później.

U nas też zdarzają się takie posiłki, że nie wiem od czego zacząć czyszczenie, żeby nie nabrudzić jeszcze bardziej. Włosy na szczęście krótkie, więc wystarczy przejechać zwilżoną dłonią ;)

11m-cy:
owsianka (płatki, rodzynkami, suszone śliwki, banan, olej lniany)- 3/4miski
winogrona bezpestkowe (sporo, z 10 sztuk)
zupa brokułowa- 1/2 miski, kawałek chleba żytniego
pulpety jaglane (kasza jagl, czerwona soczewica, słonecznik) w sosie pomidorowym - 3 sztuki
tarte jabłko (1sztuka) z płatkami migdał. (1łyżeczka) z poppingiem z amarantusa (3łyżeczki)
na kolacje planuje wafle ryżowe z hummusem (cieciorka, sezam, oliwa)

kp, woda, czystek

Veronique - 2015-03-28, 20:01

Jadzia,

Nie neguje indywidualnych cech osobniczych tylko uważam, ze jesli ma sie okazje cos praktykować częściej (np. codziennie przy każdym posiłku a nie co drugi dzien gdy mama podaje cos co "nie brudzi") to szybciej sie te umiejetność opanuje. Tak jest ze wszystkim w życiu. Autorki książki tez chyba o tym wspominały o ile dobrze pamietam i one niby jakis tam research zrobiły.
Oczywiście sa i tacy co bedą ćwiczyć, ćwiczyć i dalej bedzie pod górke i tacy co zrobią raz i maja wszystko opanowane. Najwyraźniej Twoje dzieci sa bliżej tej drugiej grupy. I fajnie.
Ja tez uważam ze moja Daniczka to zdolniacha :-D

zlotooka - 2015-03-28, 20:19

Pamiętacie, jak pisałam, że Zosia nie je, tylko rozrzuca? Te czasy minęły :-P Teraz Zosia ma misję, żeby opróżnić blacik, a w fartuszku i na podłodze mało co zostaje :-)

Zosia prawie 9m:

śniadanie
morela suszona namoczona - wyssana porządnie
banan - oblizany
płatki jaglane - liźnięte

obiad
ziemniak - prawie ćwiartka
seler - spory kawałek
marchewka - prawie pół
spaghetti - troszkę połknięte

podwieczorek
kawałek pomarańczy wyrwany mamie (malutki) - bardzo smakował

kolacja
zupka burak-ziemniak-czosnek-marchewka - około 80ml, więcej nie było
wafel kuku z awokado - prawie cały
skórka od chleba z hummusem buraczanym - trochę

Nie wiem, czy to popisówa przy dziadkach (jesteśmy u nich), czy z Zosi się żarłoczek robi :shock:

Do tego cyc co godzinę :roll:

Mamamagda - 2015-03-28, 21:03

Veronique, dzięki za pociechę. Wiesz, w sumie to jaram sie (razem z tata Mai) tym jej jedzeniem ;-) uwielbiamy nasze wspólne posiłki i cieszymy nawet tym bałaganem. O ile jesteśmy razem.
A tamte żale wylewałam kiedy mój M był chory i nie miał nawet siły siedzieć przy stole, nie mówiąc o pomocy przy sprzątaniu (a zawsze sie dzielimy, tzn jedno z nas bierze Maje do łazienki a drugie sprząta antylopę i podłogę, nie wiem co lepsze 😈)
I chyba dało mi to do wiwatu, zwłaszcza, ze sama nie czułam sie najlepiej.

Ja do BLW nie podeszłam jakoś mega ambitnie, chciałam, żebyśmy mieli wspólne posiłki przy stole, a nie ze my osobno i Maja osobno. No i nie podchodziłam do jej żywienia zadaniowo, tzn misja 'nakarmić dziecko', napatrzyłam sie na coś takiego u rodziny i dziękuje bardzo, stres dla obu stron.

Ale jakoś złapałam dola i straciłam sens i cel tej 'babraniny'. Ale potem jak widzę jak moja 8,5 miesięczna córeczka zajada warzywa, placki z jaglanki czy pije green smoothie, to wiem ze warto. Oczywiście zrzucanie na podłogę ma opanowane do perfekcji, a ja podnoszenie z tej podłogi ;-) i tak z fafnascie razy na posiłek :-) ale ogólnie jest super :-)

Sowa, Maja w pomieszczeniu ściąga wszelkie czapki 😳 mądrala 😎

zlotooka, fajnie ze Zosia coraz chętniej i więcej zjada! Ale pewnie mleczko nadal rządzi?

Maja, 8,5 miesiąca:

Green smoothie (szpinak, banan, kiwi, truskawka, mango, sok pomarańczowy) - kilka łyków z mojej szklanki
(Jakby miało ja coś uczulić tobym juz widziała?)

Gruszka - mały kawałek prawie cały
Awokado - mały kawałek
Wafel ryżowy z suszona śliwka zmiksowana - 1/4 (tyle dostała)

Ogórek - mały słupek
Surowa cebula - ze dwa paseczki
Lyzka warzyw z zupy ogórkowej - większość
Kilka łyków tejże zupy (może ze trzy małe)

Sos do ziti (bez soli, pomidory, cebula, czosnek, bakłażan, cukinia, przyprawy) - lyzka prawie zjedzona
Gotowany batat i kalafior - po kawałku, sporo zjedzone
Parowany bakłażan - mały kawałek, zaginął w akcji ;-)

Veronique - 2015-03-29, 08:30

Mamamagda

To masz na prawdę fajnie. Mój H. Jest calusienki dzien w pracy (najwcześniej wraca o 5) wiec to na moich barkach spoczywa odgruzowywanie kuchni po posilkach. Wiec jego pomoc jest głownie po kolacji, ktora jemy ok 18:00. Robie trzy główne posiłki przy stole, a podwieczorki czy Ii śniadania czesto w formie przekąski na kocu (prześcieradłe) albo cyc i mam z głowy. Ale tak jak pisałam, juz nie jest zle. Jest całkiem ok. Tylko po 5 miesiącach.
Ja tez sobie nie wyobrażałam wmuszania jedzenia, karmienia przed telewizorem (znajoma ostatnio tak karmiła swojego 2,5 latka). Cieszy mnie ze jemy razem i ze Danika to traktuje jak cos normalnego. Ja mam wrazenie ze ona sie fantastycznie czuje z nami przy stole, i nie ukrywam, ze jej samodzielność tez ma dla mnie znaczenie i cieszy.
Najcudniej jest jak jestesmy u rodziców i wtedy jest cała trojka do "obsługi niemowlaka" i po takich dwóch tygodniach wracając na Wegry zastanawiam sie jak ja dam sama radę w ciagu dnia ;-)

Mamamagda - 2015-03-29, 16:57

Veronique, kochana, chyba zle sie wyraziłam, bo mój M tez w pracy do 5, wraca przed 6 albo pózniej (ostatnio, bo wcześniej do 4 i po 4:30 był w domu, ale zmienił prace 😈) wiec jemy razem śniadania i kolacje, w ciagu dnia jesteśmy z Maja same.
A podczas choroby był naprawdę osłabiony i w ogóle nie miał siły wstać z łóżka i jakoś to mnie przytłoczyło.

Jak jeździmy do moich rodziców, którzy wszystko, oprocz kp, robią przy Majusi, tez zawsze mam stres jak sobie poradzę a potem wpadamy w wir codzienności i jest ok :-)

Mamamagda - 2015-03-31, 21:09

Maja 8,5 miesiąca:

Placuszki jaglano-bananowe z cynamonem - 2 całe 😳
Morela suszona namoczona - prawie cała
Prawie nie było bałaganu a Maja tez ledwo co brudna 😱

Pietruszka gotowana - ok pol słupka
Ogórek - słupek
Batat - rozgnieciony, kilka kęsów
Razowa manna na gęsto z cebula, batatem, bazylia i kurkuma - coś tam zlizane z łapki

Ogórek kiszony - cały mały (bez skorki)
Cukinia parowana - z pol sporego kawałka
Ryż brązowy - trudno określić 😈 coś tam jadła, dużo jednak porozrzucane wszędzie 😈

Mamamagda - 2015-04-01, 20:57

A co tu tak cicho? 😜

Maja 8,5 miesiąca:

Placuszek jaglano-bananowy z masłem migdałowym - więcej niż połowa zjedzone
Gruszka - mały kawałek rozciapkany (chyba zbyt dojrzały był)

Batat parowany - ze trzy gryzy
Cukinia parowana - pol małego słupka
Melon - 3 małe kosteczki, pierwszy raz, bardzo smakował :-)

Resztki z obiadu
Pietruszka gotowana - kilka gryzow
Batat i cukinia parowane - kilka gryzow
Trochę wody

Kp of korsik 😜

zlotooka - 2015-04-01, 21:36

Mamamagda, jak robisz placuszki?

Zosia 9m
morela suszona - prawie cała
jabłko - prawie ćwiarteczka
pietruszka, marchweka parowana - mini gryzki, a potem obserwowane zrzuty
placuszko-kotlecik z kaszy jęczmiennej ze szpinakiem - chyba nic :-(
zupka burak-ziemniak-marchewka-czosnek-olej rzepakowy - ok 60ml wypite z kubeczka lub łyżeczki podawanej przez mamę

kp trochę rzadziej niż ostatnio, czyli co 2 godziny :->

Jadzia - 2015-04-02, 09:49

11,5 m-ca
kasza jaglana z rodzynkami, śliwkami, bananem+mielone len i sezam - 1/2miski
zupa pomidorowa z makaronem literki (białym) - 1/2miski, 1/2 kromki żytniego chleba
tarte banan (1szt) i jabłko (1szt) z poppingiem z amarantusa (2-3łyżeczki) i olejem lnianym (1łyżeczka)
kasza gryczana 1/2 miski, kalafior (2różyczki), jajko sadzone, surówka z marchewki i jabłka (sporo, ok. 3 łyżek, nie łyżeczek ;) )
chrupki kukurydziane ponad 10sztuk, kawałek wafla pszenno-ryżowego od siostry

kp, woda, woda z sokiem jabłkowym

Mamamagda - 2015-04-02, 09:55

zlotooka, podobnie jak pisała Sowa, miele trochę płatków jaglanych (z owsianymi tez zrobię), dodaje trochę niezmielonych, zalewam ciepła woda, dodaje banana, blenduje, dodaje trochę wody lub mleka jakiegoś jeśli za gęste, szczyptę cynamonu i łyżeczkę oleju kokosowego. Smażę na patelni nalesnikowej bez tłuszczu (tylko na początku smaruje lekko olejem koko)
Veronique - 2015-04-02, 20:00

Danika, 11,5 miesiaca

Śniadanie: kasza jaglana ze zmielonym siemieniem, surowe jabłko, woda z żelazem
II śniadanie: pietka razowca bio, i pare garści puree ziemniaczanego (robionego do obiadu) (ziemniaki i odrobina masła)
Lunch: troche przaśnie wyszło, ale mamy specyficznego gościa na kilka dni wiec gotuje zeby w miarę wszystkim pasowało: ziemniory (w postaci puree), surowka z marchwi i jabłka z odrobina cytryny, sadzone jajko (właściwie to samo żółtko - uwaga, 2 łyżeczki podałam ja :shock: , resztke żółtka bardziej ścietego sama rączka i walka była z widelczykiem zeby nabić ]:->
Podwieczorek: dosłownie całe jabłko pożarte podane ze skórką (bio), skórka wypluwana, radość jak nigdy ze AZ całe jabłko ma w raczkach i je jak my, odrobina soku ze świeżo wyciśnietej pomarańczy
Kolacja: naleśniki z maki jaglanej, amarantusowej, plus mleko ryżowe, jajko, woda, jako nadzienie: pasta z kukurydzy z suszonymi pomidorami
Zielony koktail: szpinak, siemię, pomarańcza, jak zwykle wypite sporo

Poza tym nie mam weny, mam dosc gotowania tak ogolnie :-(

KP na zadanie

Jadzia - 2015-04-02, 20:50

Veronique napisał/a:
Poza tym nie mam weny, mam dosc gotowania tak ogolnie :-(

Jak to nie masz, a tyle smacznych rzeczy w menu ;)
Pamiętam jak I. dostał po raz pierwszy całe jabłko-miał mega radochę i zjadł wszystko (łącznie z częścią pestek, których nie zdążyłam mu zabrać ]:-> )

Veronique - 2015-04-04, 21:24

Jadzia

No nie wiem, zmuszam sie do gotowania, wiele wysiłku mnie kosztuje zeby to miało wszystko ręce i nogi. Gotowanie nigdy nie było moja pasja.

A dzis nasze dziecko "wymuszało" :lol: na nas zupę grzybowa ]:-> spijala i wysysala z łyżeczki, podawanej przez tatę, plus ziemniaki pływające w zupie, nie liczyliśmy ale zjadła na pewno ponad 20 łyżeczek , mój H stwierdził, ze zle sie czuje podając jej łyżeczkę, ze woli jak sama chlapie, no ale jestesmy w podróży i tak wyszło. A kilka godzin wczesniej pożarla dosłownie w całości banana. Gdzie sie to wszystko mieści w tej drobince mojej? W tym zoladeczku wielkości jej własnej dłoni? ;-)

Veronique - 2015-04-05, 20:28

Dzis, było w drodze wiec jadłospis dla mam wegetarianek/weganek o mocnych nerwach:-),
Danika 11,5 miesiaca:

Śniadanie (najgorsze ze wszystkich posiłków chyba) w hotelu: jako typowe dziecko BLW domagała sie wszystkiego co jedliśmy (a głownie tego co ja jadłam), wszystkie krzesełka były zajęte wiec siedziała sobie na kanapie na pieluszce tetrowej, w fartuszku i grzecznie jadła, wiec:
- kromka jakiegoś brązowego chleba (na stówę nie razowiec) z masłem, troche żółtego sera, kawałek ogórka , oliwka zielona, pomidorek koktajlowy, pare gryzow croissanta popite actimelem :evil:
II śniadanie: suszone jabłko
Obiad w restauracji włoskiej: zupa pomidorowa, penne z sosem pomidorowym z warzywami i przyprawami (sporo chili było i czosnku) - jedzone - smakowało bardzo
Kolacja w domu, wiec jaglanka ze zmielonymi orzechami nerkowca i mandarynkami,
Koktail : siemię, pietruszka, kiwi, woda

Sporo piersi by zabić wyrzuty sumienia.
Mała generalnie je wszystko i wszędzie :shock:

Jadzia - 2015-04-06, 10:59

11,5 m-ca:
1/2 jajka, piętka białego chleba, 1/2 kromki żytniego chleba z pastą jaglano-brokułową, 2 plasterki rzodkiewki
gryz drożdżowej babeczki 8-)
zupa krem z zielonego groszku, 1/2 kromki żytniego chleba
kasza jęczmienna z brokułem, zieloną soczewicą i olejem lnianym - 1/2 miski, surówka z marchewki (ok 3 łyżek)
wafle pszenno-ryżowe (2 sztuki) z domowym musem jabłkowym (jabłka, daktyle), trochę musu solo, kilka chrupek kuku
kasza jaglana z daktylami, mielonym słonecznikiem - 3/4miski

kp, woda, pokrzywa

Veronique - 2015-04-06, 20:38

Danika, 11,5 miesiaca:

Sniadanie: kasza kukurydziana z mlekiem z nerkowcow,
troche ogórka i pomidora ( wyproszone u taty)
II śniadanie: pierś
Obiad: parowane brokuły, cukinie, marchewki plus awokado
Podwieczorek: jabłko (moze z pol zjedzone?), pierś
Kolacja: gotowany burak, zbledowany ze zmielonymi ziarnami słonecznika i poppingiem
Koktail: pietruszka, siemię, woda

Pierś do drzemek, woda

zlotooka - 2015-04-07, 23:11

Przez ostatnie kilka dni warunków do BLW za bardzo nie było, więc Zosia jadła tylko:
- wafle popcornowe
- chrupki gryczane
- winogrona
- jabłko
- burak gotowany (ze sklepu)
- cukinia gotowana
- brokuł ze słoiczka, o dziwo bardzo smakował
- jabłko z fasolką ze słoiczka (takie mają w Holandii)

Poza tym cyc. Był już temat jedzenia na wyjazdach, my nie ogarnęliśmy, głównie przez brak krzesełka (Zosia na kolanach nie usiedzi, za to ściągnie wszystko ze stołu :roll: )

Veronique - 2015-04-08, 06:44

Ale w większości restauracji sa krzesełka dla dzieci...dla nas akurat w podróży to nie stanowi kłopotu, a jesli wynajeliscie mieszkanie na weekend to właściciel zawsze moze krzesełko skombinowac a w najgorszym razie mozna robić piknik na starym prześcieradle (albo czymkolwiek). U nas problemem jest raczej, ze to co zje jest nie zawsze zdrowe...Stwierdziliśmy jednak ze świat sie Danice nie zawali jak od czasu do czasu zje cos mniej zdrowego, nie bio. Nie damy jej przeciez "danonka" (choć ten actimel wcale nie lepszy chyba - ale to tylko kilka łyków - szału nie było) czy czipsow i tym podobnych rzeczy. Ale podobnie jest ze mna, chodząc do restauracji ze znajomymi nie wege, czasem cieżko mi znaleźć cos zdrowego i biorę wiec jakieś nędzne sałatki czy takie popularne na wegrzech kotlety z sera żółtego :-?
Z mademoiselle o tyle jest kłopot ze gdy widzi, ze cos jemy to tez bardzo chce spróbować, wiec gdy chce sobie zjesc np loda to robie to gdy gdy nie widzi...bo by dopiero było! ]:->

Veronique - 2015-04-08, 19:32

Danika 11,5 miesiąca
Danika ma dzis głos jak Jenis Joplin (po obejrzeniu lekarz stwierdził ze gardło czerwonawe ale leków nie zalecał żadnych) wiec cyca podaje na zadanie jej i własne ]:-> i nie odmawia ale wcale duzo nie żąda, plus 3 posiłki pro forma (całkiem niezle jedzone)

Śniadanie: kasza kukurydziana z mlekiem slonecznikowym własnej roboty, jabłko surowe
Lunch: parowany batat i cukinia (ukochana cukinia) plus ziemniak w mundurku, troche żółtka
Kolacja: guacamole (wersja okrojona: awokado, sok z cytryny) - wszystko łyżka z miseczki sama do dna, było mało wiec 1,5 pomarańczy - zjedzone, było mało wiec kromka razowca bio z masłem, było mało wiec kawałek batata z lunchu - pomemlane i rzucone. Wiec chyba juz. Na szczęście, bo mi sie pomysły i żarcie kończyło. :lol:

zlotooka - 2015-04-08, 22:27

Veronique, no nie wszędzie są krzesełka, przynajmniej w Holandii :roll:
Piknik raczej odpada, bo Zosia należy do mega wiercipiętków, przy stole jest w stanie usiedzieć tylko przypięta w krzesełku, no i kolejnym problemem jest mega bałagan, który produkuje (nie będę przecież jej całej myć, przebierać i zamiatać podłogi w restauracji).

Dziś Zosia 9m

jabłko - prawie ćwiartka
śliwka suszona - parę gryzów
owsianka - wypluta
batat, ziemniak, brokuł parowane - po troszeczku
pomidorek koktajlowy - pół
wafel kukurydziany z awokado - prawie pół
burak pieczony - prawie pół małego
zupka z soczewicy i marchewki - z 50ml

Veronique - 2015-04-09, 08:50

zlotooka

Dziwne, juz kilka krajow w Europie zachodniej (ze tak to ujme) zjechaliśmy i nigdy nie było problemu z krzeselkiem, na Słowacji zreszta tez, na Wegrzech - no problem. A z ciapaniem i brudzeniem to w knajpach mieliśmy taki patent, ze dawaliśmy po jednym małym kawałku do ręki (nie jak zazwyczaj cała porcyjke) i dostawała kolejny jak zjadła lub zrzuciła. To minimalizowalo bałagan. Potem zbierałam resztki pod koniec posiłku z podłogi i husteczka nawilżana przecieralam. A teraz to luz totalny - mała az tak nie syfi w tym wieku :) , wiec nie ma obciachu by iść zjesc razem.

zlotooka - 2015-04-09, 18:45

Na pewno jakbyśmy się bardziej postarali, to byśmy takie knajpy znaleźli :-P Ale jakoś nie wyszło.
Zosia potrafi zrzucić kawałek w przeciągu 2 sekund, a w międzyczasie się nim cała wysmarować :-o Czekam, aż przestanie aż tak się faflać...

Mamy mały kryzys BLW (znowu). Moje wyroby nie smakują, owoców nie chce, warzywa rozsmarowuje po włosach, najchętniej żłopie zupkę zmiksowaną z łyżeczki podawanej przez tatusia. Dzisiaj odepchnęła kubeczek (to była druga próba, przy pierwszej rozlała wszystko wszędzie), po czym zjadła jeszcze mnóstwo zupki karmiona łyżeczką :shock:

Zosia 9m

śniadanie:
gruszka - nietknięta
kukurydzianka - nietknięta
figa suszona namoczona - troszkę

obiad:
placuszek jaglano-gryczano-bananowy - spróbowany, może ze 2 gryzki poszły (a był naprawdę pyszny :-( )
bulgur z sosem a la ratatouille (cukinia, papryka, cebula, czosnek, przecier pomi, jarmuż) - wszystko, co dałam, karmiona łyżeczką przeze mnie (ze 2 duże łyżki może?) + ćwierć grubego plastra cukinii

kolacja:
kolejne podejście do placuszka - wzgardzony
zupka krem z cukinii z cebulą, groszkiem i czosnkiem - z 60-80ml

Veronique - 2015-04-10, 03:19

złotooka
Nie zrzucalabym nie jedzenia na Twoje wyroby, ze jej nie smakują, jak każdy normalny człowiek czasem je wiecej czasem mniej. Ja w takich chwilach wspominam autorki książki, które piszą ze dziecko moze nawet nie chcieć jesc kilka dni stałych pokarmów (u nas sie co prawda to nie zdarzyło) A z tej łyżeczki (2 duże lyzki) to tez niewiele. Moze wiecej piersi pila?

zlotooka - 2015-04-10, 17:50

Veronique napisał/a:
A z tej łyżeczki (2 duże lyzki) to tez niewiele. Moze wiecej piersi pila?

Niewiele? Jak na nią to bardzo dużo... Ona dużo z piersi pije codziennie, tylko piersią się najada...
Placuszki zjadłam sama :-) Za to dzisiaj zajadała się "dorosłym" ratatouille. Widocznie woli zdecydowane samki :-P

No ale do rzeczy

9m
śliwka suszona - częściwo skonsumowana
jabłko - przez cały dzień w sumie ćwiartka może
placuszki jaglano-gryczano-ryżowo-bananowe - nieruszone znów
gryczanka ze śliwką ulepiona w kulkę - powąchana z obrzydzeniem
wczorajsze "ratatouille" (tym razem bez kaszy) - wszystko, co nałożyłam zostało przerobione (czyli z 3 duże łyżki), mimo zakrztuszenia cukinią z wymiotami :shock:
kawałek wafelka od lodów (mama się wybrała na spacerze)
chrupki kuku i gryczane - kilka sztuk
brzeg od pizzy (rodzice zabrali dziecko do pizzerii) - nadgryziony
zupka dyniowo-warzywna - z 60ml z łyżeczki podawanej przez tatę (w pizzerii)

zlotooka - 2015-04-11, 20:29

Zosia 9m
(dzisiaj przez cały dzień)

morela suszona - pół?
zupka dyniowa - z 30ml (więcej nie było)
ziemniak parowany - podano 2, zjedzone z pół, reszta pogryziona ze smakiem i wypluta
pomidorek koktajlowy - jeden
cukinia z sosu - kawałek ćwierćplasterka
marchewka, seler, kulka z kaszy gryczanej - spróbowane i odrzucone
szczypior, rukola - polizane

oprócz tego z 5 albo 10 razy kp

Pytanko: jak szybko objawia się alergia pokarmowa? Dzisiaj jeszcze w trakcie jedzenia pomidorka Zosi wyskoczyło czerwone na twarzy i rączkach. Jadła pomidora z trzci raz, wcześniej było OK. Możliwe, że to to, czy coś innego raczej?

Veronique - 2015-04-12, 08:32

zolotoka
Nasz pediatra powiedział, ze takie czerwone plamki po zjedzeniu np pomidora, kiszonej kapusty czy pomarańczy, to "alergia kontaktowa" (nazwał to "contact alergy" ale czy to poprawna nazwa medyczna - nie wiem), i ze to nie ma najmniejszego zwiazku z trawieniem czy uczuleniem na pokarm, tylko skóra niemowlęcia/dziecka jest super wrażliwa na kwaśne produkty. Gdy przemyje jej buzie mokrym wacikiem po zjedzeniu posiłku (lub czasem w trakcie) to znika to max. po 10 minutach.

zlotooka - 2015-04-13, 20:03

Trochę samotnie mi w tym wątku... Może ktoś dołączy?

Zosia 9m

śniadanie:
płatki jaglane z figą i bananem - nie
banan - nie
sok świeżo wyciskany z jabłka, gruszki i kiwi - nie
figa namoczona - nie
daktyl namoczony - trochę

2 śniadanie:
jabłko obrane - lekko obgryzione

obiad - to co ja :-)
pełnoziarniste penne z sosem z tofu i papryki z czosnkiem i natką - zjedzone parę łyżeczek sosu skierowanych przez mamę do dzióbka, makaron nadgryziony po czym wielokrotnie rozciapolony

kolacja:
pół kromki domowego zakwasowca z buraczanym hummusem cieciorkowo-fasolowym - prawie całość
ogórek zielony - właściwie cały kawałek (ok 5cm)
zupka burak-jabłko-płatki jaglane - wszystko, co dostała, czyli ze 100-120ml (część z Doidy, część z łyżeczki od taty)

Wodę próbowałam tym razem podać w Lovi 360, nie umie :shock:

Veronique - 2015-04-13, 20:23

Danika, prawie 12 miesięcy :shock:

Sniadanie: jaglanka z quinoa, zmielone nerkowce, prażone jabłko i prażona gruszka
II śniadanie: kawałek prażonego jakblka i gruszki (resztki ze śniadania), zielony koktail (natka pietruszki, siemię, kiwi)
Obiad: razowy makaron penne z kukurydzianym pesto mojego autorstwa (zblendowana kukurydza z puszki z suszonymi pomidorami, wymieszane ze zmielonymi pestkami słonecznika - pycha) pare gryzow surowej czerwonej papryki
Podwieczorek: kromka chleba, troche banana (jedzonego na spółkę z babcią), sporo mleka sezamowego
Kolacja: troszkę chleba na zakwasie z serkiem mascarpone i pomidorem, parowana marchewka, pietruszka i cukinia

Cyc i woda z żelazem do picia.

Mam wrazenie od kilku dni, ze moje dziecko jest w stanie sie najeść czymś innym niz cyc i juz tak bardzo go nie potrzebuje (przynajmniej za dnia) z jednej strony fajnie, ze juz nie jest taka zależna i przetrwa beze mnie a z drugiej dziwnie...
Ale ciagle cycujemy kilka razy w ciagu dnia.

Veronique - 2015-04-15, 19:51

Pusto tu jakos.

Danika, jutro 12 miesięcy :-)

Śniadanie: jaglanka z mlekiem ryżowym, zmielonym siemieniem i utartym surowym jabłkiem
(Jedzone elegancko łyżeczka sama)
II śniadanie: sporo zielonego koktajlu (pomarańcza, natka pietruszki, siemię), kromka chleba z masłem roślinnym i troche pomarańczy
Obiad: zrobione osobiście przez dziadka 8-) dla całej rodziny pieczone papryki nadziewane (nadzienie: kuskus z duszonymi na oliwie warzywami, utarte: marchewka, pietruszka, seler, brokul, cukinia w kostkę, cebula, curry i pieprz)
Kolacja: guacamole (awokado, cebula, pomidor, odrobina soku z cytryny), troche chleba na zakwasie, pare łyków mleka migdalowego domowej roboty - w sumie mleko dosc wzgardzone

zlotooka - 2015-04-16, 18:47

Veronique napisał/a:
Pusto tu jakos.

Ja nie piszę, bo Zosia prawie nic nie je. Dzisiaj zjadła gryza suszonej śliwki, dwa chrupki gryczane z hummusem buraczanym i kawałek wafelka od lodów. Wczoraj ze smakiem jadła kluskę śląską, ze sklepu, słoną. Już się zaczyna miłość do niezdrowego jedzenia? :roll:

Veronique, wszystkiego najlepszego dla Daniki!

koralina1987 - 2015-04-16, 20:49

Lila 7 mcy i tydzien

Po obudzeniu cyc
Po godzinie kasza ryzowa zmieszana z orkiszowa z bananem, suszoną sliwka i daktylem
Do drzemki cyc
Po przebudzeniu cyc
Po spacerz obiad- ziemniak brokul olej rzepakowy i maka ryzowa
Do drzemki cyc
Po spacerze kasza ryzowa ze startym jablkiem
Do spania cyc.

Do picia w miedzy czasie sok z suszonej sliwki i woda

Haha no to mam pierwszy wpis za soba:) szalenstwo jak widac

zlotooka - 2015-04-16, 21:01

koralina1987, no pięknie! A ile Lilcia zjada tych cudów?
Sowa - 2015-04-16, 21:27

Alicja 10 miesięcy

3 łyżeczki jajecznicy
pół słupka ogórka
kilka gryzów wafla gryczanego

duszone warzywa (brokuł, pietruszka, cebula, cukinia, czosnek) w sosie pomidorowym z ziołami - każdego warzywa coś tam zjedzone, najwięcej cukinii
kasza gryczana - prawie nic

mały kawałek ciasta orkiszowo-bananowego z rodzynkami

powtórka warzyw z obiadu - zjedzone niewiele
1 nitka razowego spaghetti

+ kp i parę łyków wody

koralina1987 - 2015-04-16, 21:46

zlotooka, tak z 3 - 4 lyzeczki plastikowe z rossmana 8-) takie pelne. Jak ja karmie to dluzej wioslujemy bo nabieram na sam czubek lyzeczki.
Veronique - 2015-04-17, 11:14

Ja sie chyba powinnam juz przeprowadzić do działu dzieci.
Wczoraj jeszcze do 18:01 była niemowlakiem wiec ostatni wpis tutaj ;-)

Danika, roczek :mryellow:
Śniadanie: owsianka na mleku nerkowcowym z suszonymi figami
Do południa: pierś
Obiad: kasza gryczana niepalona z sosem pomidorowym i parowane warzywa: cukinia, brokul, marchew, pietruszka
Po południu była impreza numer 1 (w gronie najbliższej rodziny, w niedziele impreza nr 2 dla dalszej rodziny ;-) ) wiec podwieczorek i kolacja razem wyszła: odrobina tortu Matki Weganki (bez szału), owoce podjadane (mandarynki, truskawki mrożone, banana troche), pózniej troche warzyw z obiadu, zakwasowiec z masłem

KP i woda z zelazem

Dziękujemy złotooka za życzenia!

koralina1987 - 2015-04-17, 15:11

Veronique, 100 lat dla Daniki! Fajne menu roczkowe. Bez napinki ;) czym w koncu slodzilas biszkopt bo czytam ze miałaś dylemat. A moze jakieś zdjęcia solenizantki? ;)
Veronique - 2015-04-17, 20:29

koralina1987 napisał/a:
Veronique, 100 lat dla Daniki! Fajne menu roczkowe. Bez napinki ;) czym w koncu slodzilas biszkopt bo czytam ze miałaś dylemat. A moze jakieś zdjęcia solenizantki? ;)



Dzięki za życzenia. U nas zawsze żarcie bez napinki, stawiamy na zabawę, śpiewy i grę na gitarze :-)
Poslodzilam zwykłym cukrem, mała zjadła moze dosłownie 3 kęsy, nie jest przyzwyczajona do sztucznych słodkich smaków i mam wrazenie ze nie podchodzi jej to (po mamie to ma 8-) )

Dalej niepoddanie nie publikuję jej zdjeć na internecie :-) . Kiedy znajomi tagują zdjęcia na FB z Daniszką konsekwentnie prosimy o wykasowanie. Taki nasz prywatny "hopl". Choc czasem mam przeogromną ochotę pokazać całemu światu jak piękną, słodką i wielkooką mam córeczkę...

zlotooka - 2015-04-17, 21:26

U nas dziś w szczegółach - Zosia 9,5m

7:00 cyc
8:00 śniadanie: zjedzone pół figi suszonej, zrzucone jabłko, gruszka i kulka z jaglanki, wzgardzony soczek jabłko-gruszka
9:00 łyczek wody
9:30 cyc
11:30 kilka łyków wody
13:30 obiad: kotelcik jaglano-soczewicowy pracwie cały (mały), troszkę kapusty kiszonej i puree ziemniaczano-pietruszkowego (tak z pół łyżki może), parę łyków wody
14:00 cyc
16:20 kilka łyków wody, cyc
19:00 w sumie ze 2 winogrona (podawane przez mamę do dzióbka, uprzednio pozbawione skórki kawałeczki)
19:15 cyc
19:30 kolacja: gryzek kotlecika z obiadu, kapusta surowa - z 2 paski, chlebek naan (indyjskie żarcie z dowozu :mryellow: ) - mały kawałek, ze smakiem spałaszowany, 2 łyczki wody
20:30 znowu cyc
21:00 i jeszcze raz cyc - do spanka

Dziś czeka nas pewnie jeszcze z 1 cyc lub 2, plus niewiadoma liczba w nocy 8-)

koralina1987 - 2015-04-18, 12:24

Wczoraj Lila 7 mcy i tydzien

Po obudzeniu kaszka ryzowa na wodzie ze sloiczkowym jablkiem z czarna jagoda
Do drzemki cyc
Po spacerze ziemniak z brokulem maka ryzowa i olejem rzepakowym
Do drzemki 2 cyce...
Po drzemce kasza jaglana z bananem i sliwka-kasza w ziarenkach bo na zimno sie nie chciala zmiksowac ale ładnie jadla
Po spacerze wycicukana cwiartka jablka i cyc
Do spania cyc

Do picia woda i roiboos

zlotooka - 2015-04-18, 15:38

koralina1987, serio tylko 5 cycowań dziennie??
U nas to 7 wczoraj to było mało jak na Zosię, no i w nocy jeszcze z 5? Nie wiem...

koralina1987 - 2015-04-18, 16:01

zlotooka, tak w dzień "tylko" tyle ;) w nocy jeszcze 3.
zlotooka - 2015-04-18, 16:44

koralina1987, kurczę, moja córa chyba w jakimś cycowym nałogu jest ;-)
koralina1987 - 2015-04-18, 18:51

zlotooka, najwazniejsze ze Tobie z tym tez dobrze 8-) mi wystarczy tyle co jest teraz choc z checia jedna drzemke bym na bezcycowa zrobila ale nie ma opcji poki co. Ewentualnie spacer ale i tak po musi cyca dostac.
Jadzia - 2015-04-18, 19:05

Prawie rok :)
płatki ryżowe z suszoną śliwką, jabłkiem, mielonymi pestkami z dyni i lnem - 3/4miski
1/3 banana
barszcz czerwony na bazie kiszonego pity z kubeczka (130ml) z duszonymi ziemniakami (z 3-4 łyżki :shock: )
kopytka jaglane (5-6 sporych sztuk), parę łyków soku jabłkowego
kilka rodzynek
w planie jeszcze placki bananowo-owsiane by Sowa ;) Mąż właśnie robi a I. stoi przy blacie i krzyczy "ama, ama, ama" :lol:

kp (w ilości hurtowej jak noworodek), woda

zlotooka - 2015-04-18, 21:26

koralina1987 napisał/a:
zlotooka, najwazniejsze ze Tobie z tym tez dobrze

Dobrze, niedobrze... co ja mam do gadania? Cyc jest zazwyczaj, jak panna naprawdę ŻĄDA, ja tu tylko usługuję :-P

Zosia 9,5m

przy budzeniu: cyc
śniadanko: 3 rozkrojone i obrane winogrona (mniam, mniam), kawalątek namoczonego daktyla
przed 10 kilka łyczków z cyca
obiadek: gryzek kotlecika jaglano-soczewicowego, trochę puree ziemniaczano-pietruszkowego (z łyżeczki), 200ml mleka z butli mojego (było "wyjście" z tatusiem 8-) )
po powrocie: długa sesja przy cycu :->
po południu: cyc jeszcze raz albo dwa
kolacja: spory kawałek ogórka (też mniam) i z 2 obrane i rozkrojone pomidorki koktajlowe (jeszcze bardziej mniam)
do spanka: cycuś

i przez cały dzień kilka łyczków wody

koralina1987 - 2015-04-18, 21:27

Lila 7 mcy i tydZień
Po przebudzeniu kaszka ryżowa z orkiszowa i sloiczkowe jablko z jagoda
Do drzemki cyc
Po drzemce 1/5 tekturki kukurydziano-jaglanej
Do drzemki cyc
Obiad burak zmiskowany z ziemniakiem,koperkiem i masłem klarowanym - 2 duze lyzki
Do drzemki cyc
Po drzemce starte jablko
Po jakims czasie obmemlane rogi tekturki kuku-jagl
Do spania 2 cyce...

Sowa - 2015-04-18, 21:41

Alicja 10 miesięcy

śniadanie
wafel gryczany z hummusem - zjedzona ok. łyżeczka hummusu, wafel tylko oblizany
plasterek pomidora

II śniadanie
mały kawałek orkiszowego bananowca
2 cząstki pomarańczy
5 małych wafelków ryżowych

obiad
cukinia z natką pietruszki duszona w sosie pomidorowym - zjedzone kilka grubych plastrów cukinii

kolacja
gotowane warzywa: ziemniak, brokuł, pietruszka, czosnek - zjedzone najwięcej brokuła (ze dwie spore różyczki) i cały zębol czosnku, reszty po parę gryzów

+ kp i kilka łyków wody

koralina1987 - 2015-04-20, 21:56

Lila 7 mcy i tydzien

Po przebudzeniu kaszka ryzowa z orkiszowa z dodatkiem owocow sloikowych (przysmak lata? morele sliwki winogrona dzika roza)
Po spacerze cyc i pociumkana pietka chleba zakwasowca zytniego
Do drzemki cyc
Po drzemce obiadek warzywa na parze (ziemniak, fasolka szparagowa, por, pietruszka korzen, marchewka) z kasza jaglana, koperkiem i maslem-zjedzone bardzo duzo i z takim smakiem ze matce serce roslo ;)
U znajomych w odwiedzinach cyc kilka razy bo nie mogla sie skupic przy dzieciach
Przed myciem dokonczyla sloiczek owocow
Do spania 2 cyce

Pila czystek i wode

Lady_Bird - 2015-04-21, 10:58

6miesięcy i 5 dni ;)


- jaglanka na wodzie z bananem i olejem z siemienia. (No dużo zjadł, nie wiem czy nie za dużo, jeszcze ze śliniaka zlizywał).

Do łapki dostał już marchewkę, brokuła, ziemniaka, batata i jabłuszko. Lubi, bardzo lubi jeść. ]:->

zlotooka - 2015-04-21, 11:05

Lady_Bird napisał/a:
Lubi, bardzo lubi jeść.

Tylko się cieszyć :lol:

koralina1987 - 2015-04-23, 10:07

Lila 7 mcy i 4 dni

Po przebudzeniu cyc
Po ok.godz. kasKa ryzowa z orkiszowa i owockami ze słoika (jagody maliny...)
Do drzemki cyc
Po drzmece cukinia z brokułami i fasolka szparagowa oraz kasza jaglana i masło-zmiksowane zjedzone dosc sporo (2 lyzki stolowe?)
Do drzemki cyc
Po spacerze dynia z ziemniakiem i olejem rzepakowym + kasza jaglana
Do drzemki cyc
Po spacerze starte pol malego jabłka
Do spania 2 cyce

Do picia woda

zlotooka - 2015-04-25, 21:33

Znowu pustka... nie mam się kim inspirować.
A cały czas mam wrażenie, że po prostu nie serwuję córce tego, co ona lubi (no, pomijając ogórka, rzecz jasna, i zupki).

u nas dziś (9 i 3/4 miesiąca)

kawałek wafla ryżowego z awokado
kilka chrupków gryczanych
parę gryzków kotlecika ryżowo-soczewicowego
2 fasolki szparagowe
kilka łyczków mleka midgałowego z wodą
dwa kawałki ogórka (albo i więcej, nie pamiętam)
kawałek skórki od chleba domowego
słoiczek (120ml) zupki cukiniowej z czosnkiem (znowu sama z kubeczka 8-) )

kp

Sowa - 2015-04-25, 22:26

zlotooka, u nas nudy, nadal nie mam pomysłów, no i różnie bywa z apetytem (zęby). Ale muszę się poprawić i tu pisać, bo mnie to motywuje, żeby coś trochę ciekawszego przygotowywać :P

Alicja 10,5 miesiąca

1 łyżeczka owsianki
pół małego startego jabłka

makaron penne kukurydziany z sosem brokułowo-kalarepowo-czosnkowym - jedzone chętnie, a ile wylądowało w brzuchu, to nie wiem

jabłko - nie wiem ile, tato podawał pod moją nieobecność

+ kp i woda (wypija ostatnio ok. szklankę wody dziennie)

zlotooka - 2015-04-25, 22:47

Sowa, a jabłko tarte jak? Sama, czy Ty karmisz?
I jak się ten sos robi?
I jak często podajesz wodę, w czym?

Uff, strasznie dużo pytań :-)

Sowa - 2015-04-25, 23:08

Hehe. Jabłko starte na dużych oczkach, je sama łapką, uwielbia taką formę. Wodę w ciągu dnia z niekapka (mam taki fioletowo-czerwony z Aventu, fajny jest), a przy jedzeniu z doidy. Proponuję często, na spacerze, po zabawie. I zawsze coś tam wypije. Poprawiłam się, bo wcześniej mało dostawała pić. W ogóle to prześmieszna rzecz, bo ona nie daje się karmić łyżeczką, (tzn. na mnie patrzy jak na idiotkę, więc zaprzestałam zupełnie prób), a z kubeczka chce być pojona, nie chwyta go, tylko wyciąga śmiesznie dzióbek i czeka :lol: Sos powstał z wczorajszych parowanych brokułów i kalarepy (zmiksowałam) i dodałam wyciśnięty malutki ząbek czosnku i chyba trochę bazylii i pieprzu, podgotowało się to jeszcze razem przez chwilę. Smakowało.
zlotooka - 2015-04-26, 20:32

Zosia 9 i 3/4 miesiąca

troszkę jabłka
kawałek ogórka
jajko na twardo - nieruszone (bała się go chyba :lol: )
seler trochę obgryziony
cukinia gruby plaster + jeszcze trochę na dokładkę
plaster ogórka kiszonego
kawałek naleśnika (dorosłego)
prawie miseczka zupy soczewicowej (marchew, pietruszka, soczewica czerwona, czosnek)
wafel ryżowy z awokado (całe awokado zlizane, wafel zjedzony częściowo)

woda, kp

Sowa - 2015-04-26, 20:58

Alicja 10,5 miesiąca

1/2 naleśnika z duszonymi jabłkami i rodzynkami

surówka z marchewki i jabłka - niewiele, może łyżeczka
duszone ziemniaki ze szpinakiem i czosnkiem - jeszcze mniej, prawie nieruszone
(czyli obiad wzgardzony)

niewielki kawałek pizzy z sosem pomidorowym, pieczarkami, cebulą i kukurydzą - zjedzony wierzch, ciasto wymemłane, trochę odgryzione

+ kp, trochę rozcieńczonego świeżego soku z jabłka i marchewki i woda

zlotooka - 2015-04-27, 21:04

Zosia prawie 10m

przy budzeniu cyc
śniadanie: kawałek suszonej moreli, parę łyczków soku jabłkowego świeżo wyciskanego, płatki jaglane na mleku ryżowym - ok. 2 duże łyżki, a potem wylizana miska :shock:
drugie śniadanie: cyc
przed obiadem: cyc
obiad: pieczone warzywa w oliwie i ziołach - kawałek cebuli, plaster ziemniaka, pół kawałka buraka, pietruszka i marchewka kilkukrotnie zrzucone :lol:
po obiedzie: cyc x 2
przed podwieczorkiem: cyc
podwieczorek: pół małej muffinki z jabłkami (na bananie, bez cukru)
przed kolacją: cyc
kolacja: pół słoika zupki soczewicowej, prawie cały słoik zupki buraczkowej, kawałek wafla ryżowego z pastą z fasoli z czosnkiem, pół plasterka rzodkiewki
do spania: cyc

troszkę wody w międzyczasie

koralina1987 - 2015-04-27, 21:16

zlotooka, kolacja spora. Ale cyca tez sporo ;) my dziś caly dzien na cycu i wodzie bo juz normalnie z tym zatwardzeniem nie mam sily. Jutro chyba do lekarza podjade niech cos doradzi...
zlotooka - 2015-04-27, 22:53

koralina1987, Zosia też od soboty bez kupki :roll: Ale nic jej nie męczy raczej. Jutro pewnie będzie kumulacja :mryellow:
A na kolację lubi podjeść, mama i tata razem przy stole, to zawsze przyjemniej :-)

zlotooka - 2015-04-29, 09:27

wczoraj Zosia prawie 10m

Przy budzeniu cyc
przed śniadaniem cyc
śniadanie: pół suszonej śliwki, parę łyżeczek koktajlu jabłko-gruszka-mlecz-natka, gryczanka na mleku ryżowym - około 1 łyżka
drugie śniadanie w parku: parę łyżeczek banana (sama nie chciała gryźć), kilka gryzów muffinki z jabłkiem, trochę wody (też z łyżeczki)
przed spaniem na spacerze: cyc
po spacerze: cyc
przed obiadem: cyc (15 minut po poprzednim)
obiad: pieczone warzywa - pietruszka nadgryziona, cebula wyssana, ziemniak i burak zrzucone
podwieczorek: cyc (przed niespodziewaną drzemką)
przed kolacją: cyc
kolacja: resztka zupki buraczkowej, pół słoiczka zupki krem cebulowo-selerowo-pietruszkowej, trochę domowego chleba z pastą fasolowo-czosnkową, plaster ogórka
przed spaniem: cyc
i jeszcze ze 2 cyce do północy (potem nie pamiętam)

koralina1987 - 2015-04-29, 10:04

zlotooka, i jak kupa? U nas poszla po prawie 2 dniach cyca wody i pol sloika sliwki suszonej....
Dzis jemy normalnie to wieczorem wpisze menu.

zlotooka - 2015-04-29, 10:27

koralina1987, wczoraj 2, dzisiaj już 1, wszystkie całkowicie normalne, tylko dość małe. Widocznie tak sobie Zosia reguluje wypróżnienia i wszystko jest OK :-) A Lilci kupy jak wyglądają?
U nas dziś znów szał na cyca, rośnie intensywnie, albo skok, albo zęby, a najpewniej wszystko naraz :-P

zlotooka - 2015-04-30, 08:45

znowu sama sobie piszę :-/

Zosia prawie 10m wczoraj

7:00 cyc
8:00 parę łyków koktajlu jabłko-kiwi-mlecz-natka,gryzek muffinki jabłkowej
8:30 cyc
po 11 cyc
11:30 półtora chrupka gryczanego
12:00 cyc
po 13 kawałek ziemniaka, pół kluseczki kładzionej
przed 14 cyc
po 15 cyc
po 17 cyc
przed 18 cyc
19:00 trochę hummusu, parę łyków zupki wczorajszej, parę łyżeczek grochówki, pół plastra ogórka
20:30 cyc
przed 21 cyc
i w nocy jeszcze ze 3 razy cyc

:-)

koralina1987 - 2015-04-30, 09:36

Lila 7 mcy i prawie 3 tyg.

Po przebudzeniu kaszka kukurydziana z tapioka i kaszka owsiana (na wodzie) z rozciapkanym bananem oraz 1/4 tekturki kukurydziano-jaglanej
Do drzemki cyc
Po spacerze cyc
Zaraz potem mix kaszek jak z rana tylko zamiast banana suszona sliwka
Po kolejnym spacerze cyc
Obiad brokuly z ziemniakiem i olejem rzepakowym
Do drzemki cyc
Kolacja to rozwodniony obiad do takiej konsystencji ze Lila wypila go z kubka
Do spania cyc

W nocy dużo cyca...co 2-3 godz.

Sowa - 2015-04-30, 09:38

Alicja 10,5 miesiąca

wczoraj

płatki owsiane z mlekiem migdałowym - 1-2 łyżeczki
starte jabłko - ze 2 łyżki

sos grecki (marchewka, pietruszka, seler, cebula, czosnek, przyprawy) - niewiele, prawie nic
brokuł parowany - parę gryzów

sos grecki - znów niewiele
ziemniak - prawie nic
surówka z jabłka i kalarepki - jakieś 2 łyżeczki

+ kp, woda i rooibos

zlotooka - 2015-05-01, 21:00

Zosia 10m

plaster ogórka
liźnięcie hummusu
łyczek zielonego koktajlu (jarmuż, natka, banan, awokado, wiórki koko, słonecznik)
gryzek ziemniaka
gryzek marchewki
kawałek spaghetti
znów plaster ogórka
kawałek brzegu od pizzy

bardzo dużo kp

Sowa - 2015-05-01, 21:38

Alicja prawie 11 miesięcy

1/2 placuszka bananowo-jabłkowo-owsiano-ryżowego :P
kilka nitek pełnoziarnistego spaghetti
duszona marchewka z cukinią i ziołami - po kilka plasterków
(jakaś bida dzisiaj)

+ kp i woda

koralina1987 - 2015-05-01, 22:17

A ja dzis zaszalalam i dalam Lili sprobowac zielonego koktajlu...byl z cytryna i natka pietruszki...smakowalo jej okropnie ale zabralam po 3 lykach...alez byla oburzona...

No i cyc ponad wszystko wciaz :->

zlotooka - 2015-05-02, 13:03

koralina1987, śliczne foto, co za oczy!!!

U nas cyc, cyc, cyc, zielony ogórek, cyc, ogórek :lol: No i nurzanie rączki w kubeczku, tudzież wrzucanie czegoś do środka :lol:

koralina1987 - 2015-05-02, 19:31

U nas dziś jakoś mało:

po przebudzeniu - ze 3 łyki zielonego koktajlu (roszponka, awokado, melon) oraz kaszka (owsiana, kukurydziana i z tapioki) na wodzie z połową banana rozgniecionego widelcem
do drzemki cyc
przed spacerem ziemniak, korzeń pietruszki, awokado i płatki orkiszowe - niezbyt jedzone
po spacerze to samo co przed - zjedzone w całości a było tego sporo
potem ciumkane jabłko
po 2 spacerze 2 cyce (już do spania, na noc)

Była tylko 1 drzemka w ciągu dnia to i cyc był tylko raz....
Tak w ogóle to idzie ząb...od 2 tygodni chyba....

Sowa - 2015-05-02, 19:43

koralina1987 napisał/a:
Była tylko 1 drzemka w ciągu dnia to i cyc był tylko raz....
Wow :shock: Jakoś sobie takiej sytuacji nie wyobrażam u nas w najbliższym czasie...
koralina1987 - 2015-05-02, 19:54

Sowa, i chyba dobrze, bo to wcale nie jest fajne jak dzieć nie spi w ciagu dnia...dziś było sporo wrażen dla Lili ale i tak jestem zmęczona całym tym dniem, mimo, że padła o 18.30 i spi snem kamiennym...pewnie za to o 6 rano będzie już na chodzie...brrr
Sowa - 2015-05-02, 19:59

koralina1987, miałam na myśli jedno cycowanie, bo drzemkę też mamy jedną, w porywach dwie... Ostatnio zasnęła mi po wielkich bojach dopiero o 15, byłam wykończona, więc cię dziś rozumiem...
koralina1987 - 2015-05-02, 20:08

Sowa, aaa no to współczuję :lol: dziś dużo byliśmy na dworze, myślałam że pośpi w wózku ale nie było szans...a w dzień to cycujemy praktycznie tylko do drzemek, więc wyszło tak, że o 18.00 miałam zamiast cycków 2 kamienie. Ale szybko sobie z nimi Lila poradziła, tylko raz się zakrztusiła :evil:

Edit: gdy jest cyc bez drzemki to ewidentnie tylko do picia. Ssie wtedy max 2 minuty i sama sie odrywa. Do drzemki natomiast najlepiej jakby cyc byl przez caly czas spania ssany...az sie uleje.

zlotooka - 2015-05-02, 21:24

koralina1987, no też jestem pod wrażeniem. Czyżby się Twoja córa szykowała do odstawienia?

U nas cyc co godzinę, dwie, jak mnie nie ma lub spacer to może 4 godziny wytrzyma... A poza cycem nadal prawie nic (dziś ogórek, rzodkiewka, trochę zupki i hummusu).

koralina1987 - 2015-05-02, 21:38

zlotooka, eee o to to bym sie nie martwila...chyba taki dzien rozwalony był.
Lady_Bird - 2015-05-12, 18:10

Ziemuś, prawie 7 miesięcy:

-kaszka orkiszowa z bananem (sporo zjedzone)
-krupnik (sporo zjadł)
-puree dyniowo-ziemniaczane (spoooro zjedzone)

kp

koralina1987 - 2015-05-19, 08:07

Lila 8 mcy i tydzień

Po przebudzeniu - owsianka z amarantusem na wodzie z dodatkiem suszonej sliwki i jablka surowego (ok.50 ml)
Przed spacerem cyc
Po drzemce 100 ml zupy (burak+ziemniak+por+seler+pietruszka+marchewka+soczewica czerwona i maslo klarowane) z zoltkiem jaja perliczego
Do drzemki cyc
Po drzemce pol banana
Po chwili cyc
Do drzemki pol jablka i cyc
Po drzemce sloiczkowe truskawki z malinami i jabłkiem(przygotowujemy sie na wprowadzenie swiezych truskawek)
Na kolacje 50 ml zupy (tej samej co wczesniej tylko bez jajka)
Do spania cyc

W nocy jedna pobudka na cyca.

Piła dodatkowo ok.50 ml wody i troche czystka z sokiem jablkowym

Lady_Bird - 2015-05-19, 21:15

Ziemo, 7m:

-kaszka owsiano-kukurydziana z bananem,
-puree dyniowo ziemnaczane z olejem lnianym,
- tofu z bananem.

kp

Sowa - 2015-05-28, 22:21

Ala prawie 12 miesięcy

- pół kromki chleba, garstka szczypiorku, po plasterku pomidora i rzodkiewki
- 1,5 moreli
- 2 klopsy z jaglanki w sosie pomidorowo-marchewkowym, odrobina rzodkiewki, sałata i liście rzodkiewki wzgardzone
- 1/3 wafla ryżowego, 1 suszona morela
- 3 małe różyczki kalafiora, szczypiorek, trochę sosu z obiadu

+ kp i woda

zlotooka - 2015-06-18, 10:42

Widzę, że wątek zamiera...

Ja nie będę dokładnie spisywać, bo u nas codziennie podobnie. Pierś z 5-10 razy dziennie, oprócz tego około 6-8 truskawek przez cały dzień (mówi czasem na nie mniam!), wczoraj dołączyły maliny, lubi też czereśnie (odgryzam dla niej małe kawałki).
Na śniadanie wyjada z kubka paluszkami zielony koktajl (banan, orzechy, suszone owoce, pestki, truskawki, jakieś liście, kawałek rabarbaru dla kwasu), do tego parę owoców lub trochę pomidora. Na obiad coś z naszego jedzenia - jakieś warzywka, makaron (kaszy nie, chyba że z sosem pomi). Do tego oczywiście truskawki :-o Na kolację najczęściej (oprócz obowiązkowych truskawek) trochę pasty z fasoli czy hummusu, na szczęście lubi. Czasem jakieś warzywko jeszcze, czy chleb.

Właśnie skończyłam lekturę Gonzalesa "Moje dziecko nie chce jeść" i postanowiłam całkowicie zluzować z temacie. Dlatego też się tu nie wpisuję.

Martuś - 2015-06-18, 12:51

zlotooka, nie wiem, czy Cie to pocieszy, ale moim zdaniem Zosia bardzo fajnie je, z tego, co piszesz, wszystko jest zdrowe i urozmaicone (a truskawki to prawdziwy superfood, wiec niech korzysta do oporu ;) ), rozumiem, ze ilosci sa male, ale one beda sie zwiekszac, najwazniejsze, ze duzo rzeczy jej smakuje i buduje zdowa baze (moj siedmiolatek do dzis nie tknalby zielonego szejka czy hummusu, wiec naprawde nie jest zle :) ). Zosia lubi marchhew i ogorki kiszone?
koralina1987 - 2015-06-18, 13:53

My tez przesyalysmy spisywać z podobnych wzgeldow co zlotooka...Lila zajada truskawki, arbuza, awokado, maliny, poziomki, borowki,kapuste mloda, kapuste kiszona, tahini, mleka roślinne, chleb zakwasowy, zaczęłam wprowadzac różne ziarna i myślę ze niedługo spróbujemy z orzechami. Oprocz tego zoltko jaja i odrobine bialka minimalna ilosc doslownie kropeczke. Pomidory tez juz jemy ale poki co ze sloika taki przecier bez soli. Czekamy na dzialkowe pomidory to beda świeże. Nie jemy tylko nabialu typu ser czy jogurt. Aaa cytrusy tez juz jemy choc na nie teraz nie czas wiec malutko ale jakiś tam dodatek pomaranczy do zielonego koktajlu byl. Cyc w nudne deszczowe dni okolo 7 razy na dobe. W sloneczne i zabiegane - 2.
zlotooka - 2015-06-18, 22:39

Martuś, dzięki :-) No widzę, że je super, tzn to, co jej smakuje. Ma po prostu swój gust dziewczyna :-) Wcześniej się wkurzałam, bo np. zrobiłam super muffinki dla niej, albo kotleciki, albo placuszki, a tu bach! podłoga, często w ogóle bez spróbowania. Ale teraz już wiem, co lubi, czego nie. Lubi truskawki, czereśnie, maliny, borówki, pomidory, sos pomidorowy (dzisiaj wcięła sporą porcję kukskusu razowego z warzywami sezonowymi z pomidorami), ziemniaki, zielone koktajle, pasty ze strączków, czosnek! (tak, tak, świeży też). Marchew - tak sobie, kiszonych jej nie dawałam (sól), ale małosolny mojej roboty jadła.
Za to niektórych rzeczy nie lubi - kruszących się muffinek, kotlecików, placuszków, kaszek (zawsze jej daję swojej śniadaniowej, robię codziennie inną), z warzyw zjada wybrane i niedużo, i nie zawsze. Tak samo z pozostałymi owocami. Jajko zjadła raz, od tej pory nie tyka, wręcz boi się go :roll: Ogólnie produkty zbożowe jej średnio wchodzą, no ale kalorii dość chyba czerpie z mleka 8-)

Troszkę tylko mieliśmy zagwozdkę z żelazem, bo z jakichś badań krwi wyszło coś, co pani dr skomentowała "może wskazywać na niewielki niedobór żelaza", więc się trochę wystraszyliśmy. W sumie nie wiem, jak to żelazo mam "przemycić", dodaję pestki dyni do koktajli, co jeszcze?

[edit] hmm, jak tak patrzę, to jednak więcej rzeczy Zosia lubi niż nie lubi, czyli jednak mały smakosz rośnie (bo na pewno nie żarłok :lol: )

koralina1987 - 2015-06-18, 22:47

zlotooka, zoltko ma zelazo więc moze do zupy dodawac? Przy zielonych szejkach dziwne ze sa niedobory no i Twoje mleko przeciez hurtowe ilosci...a po co robiliscie badania? Moze my tez powinnismy...
Veronique - 2015-06-18, 22:50

Zlotooka

Ja tez uważam ze Twoja księżniczka ma całkiem urozmaicone menu (np w porównaniu do dzieci karmionych danonkami, biszkoptami i słodzonymi kaszkami). I wierze, ze jesli proponujemy dzieciom zdrowe jedzenie a one sobie wybierają konkretne rzeczy - to wlasnie tego potrzebują. Danika tez, jesli zaserwuje jej cokolwiek z sosem pomidorowym zje na pewno i zje wiecej.
Ja luzuje od samego początku i choc uważam, ze moja córcia je ok, dla wielu pewnie je nie wystarczająco a dla innych całkiem sporo. Nie liczę nic od samego początku i nie wiem ile zjada. Ale za to wiem jak wielu rzeczy juz próbowała :-)
Lubię jak opisujesz co i jak je. Jest mega zabawna chyba? :mryellow:

Veronique - 2015-06-19, 08:01

koralina1987 napisał/a:
zlotooka, zoltko ma zelazo więc moze do zupy dodawac? Przy zielonych szejkach dziwne ze sa niedobory no i Twoje mleko przeciez hurtowe ilosci...a po co robiliscie badania? Moze my tez powinnismy...


Nasze mleko nie zawiera tyle żelaza ile potrzebuje dziecko po 6 miesiącu życia. Dlatego mniej wiecej w tym czasie rozszerza sie dietę.

Zlotooka
U nas tez byl niedobór żelaza w okolicach 10 miesiaca mimo, ze jadła jego spore ilości, moze z racji ze niehemowe, gorzej wchłaniajace, moze za duzo błonnika to zaburzylo, moze za mało wit C dostawała. Nie wiem. W każdym razie ja sie przestraszyłam i bojąc sie zwyczajnie niedotlenienia organizmu i skutkow z tego plynacych, ja przeciwniczka suplementów diety, nie stosująca ŻADNYCH leków na sobie od kilku lat, podalam przez 2 miesiace actiferol dla niemowlat (bioprzyswajalne żelazo, które rozpuszcza sie w wodzie i jest na tyle fajne, ze nie barwi zębów na czarno) i zmodyfikowałam dietę troche, zwiększyłam ilości wit C i praktycznie do każdego posiłku daje cos co zawiera żelazo.
Zostało mi troche tego żelaza wiec daje jej od czasu do czasu zmieszane z woda.
A co badaliscie? Czasem hb nie wystarczy, miarodajne jest zmierzenie poziomu żelaza a najlepiej ferrytyny.

zlotooka - 2015-06-19, 10:02

Badania były z zupełnie innej okazji, zlecone przez alergologa, tylko morfologia. Hemo i erytro były OK (choć niskie dość), jakieś tam coś innego wyszło poza normą, no i to MOŻE wskazywać na niedobór.
Na razie stanęło na tym, że zbadamy za jakiś czas znów, z poziomem żelaza tym razem.

Veronique, a co konkretnie dodajesz do każdego posiłku?
Żółtka Zosia nie chce jeść, a zup od dawna jej nie robiłam (co ciekawe, dr Gonzales odradza podawanie zup niemowlętom, jako za mało kalorycznych w stosunku do objętości)

Veronique - 2015-06-19, 10:45

Zlotooka

Budynie z amarantusa, albo popping dosypuje, quinoa czesto gości, pietruszka w postaci koktajlu codziennie, buraki czesto, prawie codziennie zielone warzywa (brukselka, brokul). No dobra nie do każdego posiłku ale dwa razy dziennie to norma cos z żelazem. Ostatnio daje tez do koktajli pokrzywy. I duzo wit C zeby zwiększyć wchłanianie: owoce cytrusowe na przykład.

Lady_Bird - 2015-06-19, 22:11

8 miesięcy:

- kaszka kuku z suszoną morelą, śliwką i jabłkiem,
- krupnik,
- bób,
- krupnik,

kp, rooibos

kml - 2015-06-19, 23:36

zlotooka, pokrzywa z cytryna do picia dalay rade?
xexaa - 2015-07-28, 17:54

Wprawdzie powinnam założyć wątek "Czego dzisiaj nie zjadły nasze niemowlaki", ale spróbuję najpierw tutaj ;) Już kiedyś zlotooka pisała, że nie wie po co się tu udziela (w początkach rozszerzania diety), ale w sumie stanęło na tym, że może warto pisać nawet o mikroilościach, żeby inne matki zobaczyły, że to jednak nie jest tak, że "inne dzieci to wszystko jedzą, a tylko moje nie". Właściwie nie wiem po co ten cudzysłów, skoro to moja myśl :mryellow:

8 miesięcy
Wczoraj:
- kaszka owsiana z bananem i borówkami - 2 łyżeczki
- parowana marchew, fasolka szparagowa i ziemniak - nietknięte
- polizany banan

Dzisiaj:
- kaszka owsiana z bananem, malinami i pestkami dyni - 3 łyżeczki (może 4?)
- parowany brokuł, ziemniak - nietknięte (płacz na ich widok :shock: )
- parowana fasolka szparagowa - polizana
- gruszka - spory kawałek
- śliwka suszona - wymemłana, zjedzona może połówka

Do picia tylko pierś, niczego innego nie chce.

zlotooka - 2015-07-28, 22:02

xexaa, co Ty wymyślasz, że nie je, jak je :-P Ale płacz na widok brokuła mnie rozbawił, przypomniało mi się, jak Zosia uciekała od jajka :lol:
xexaa napisał/a:
Do picia tylko pierś, niczego innego nie chce.

Wie, co dobre :mryellow:

panikanka - 2015-07-28, 22:10

xexaa napisał/a:
- polizany banan
:mrgreen:
xexaa - 2015-07-31, 22:32

zlotooka, Zosia ma zadatki na wegankę :-P
Normalnie chyba tu teraz będę zarządzać :mryellow:

8 miesięcy
Wczoraj:
- kasza orkiszowa z siemieniem, bananem, gruszką, malinami i borówkami - 2 łyżeczki
- łyżeczka zupy cioci panikanki i gryz marchwi
- chrupek kukurydziany od wyżej wymienionej (ale ciocia chyba sama nie robiła ;-) ) - bardzo, bardzo pyszny
- wafel ryżowy

Dzisiaj:
- kasza jaglana z siemieniem, słonecznikiem, bananem, malinami i borówkami - 4 łyżeczki
- śliwka suszona - memłana, może połówka zjedzona
- zupa (marchew, ziemniak, cukinia, fasolka szparagowa, amarantus, olej rzepakowy) - 3 łyżeczki :shock: :mryellow: 8-)
- wafel ryżowy
- nadgryziona gruszka, awokado, pomidor, morela suszona.

Na razie tak naprawdę zainteresowany jest tylko owocami suszonymi i chrupkami/waflami. Liczę, że kiedyś rzuci się na brokuła :-D

zlotooka - 2015-08-01, 00:22

xexaa, a mleko? Toż to jej ulubiony pokarm!
(może lakto-wege? :lol: )

xexaa napisał/a:
4 łyżeczki

To ten, co rzekomo nic nie je???

xexaa - 2015-08-02, 11:05

zlotooka, raczej frutarianka, z tego co opowiadasz ;)

A Staśkowski wczoraj już zjadł właściwie tylko kaszę na śniadanie, a późniejsze posiłki tylko polizał. A nie, wtrącił całego wafla, to go naprawdę jara.
Fakt, je troszkę więcej, ale też ja, dzięki Twojej książce, bardziej wyluzowałam. Już tak nie przeżywam każdego posiłku, tylko co piąty :-P Nie no, naprawdę mi lepiej i chyba nam wszystkim w sumie.

koralina1987 - 2015-08-02, 22:21

Lila 10 mcy i 3 tyg

Śniadanie - 1/4 awokado i pol piętki chleba z ziarnami + pół śliwki
Cyc
Obiad - okolo 150 ml "zupy" - por ziemniak fasola szparagowa marchewka maslo klarowane cukinia
Po godzinnej drzemce ok.15 borowek
Podwieczorek 1/4 banana
Do spania cyc

Woda

Lady_Bird - 2015-08-03, 02:02

9m 2 tyg
- kaszka jaglana z bananem + olej lniany
-wege rosół
- fasolka szparagowa
- jajecznica
- maliny
- kaszka wielozbożowa z bananem+ olej lniany

kp

Lady_Bird - 2015-08-11, 08:25

9m i 3 tyg
menu z wczoraj:

-kaszka jaglana z bananem i malinami,
-kawałek buły z masłem,
-razowe świderki z leczo,
-fasolka szparagowa,
-maliny z krzaka,
-borówki z krzaka,
-brzoskwinia z drzewka,
-kaszka wielozbożowa+banan i maliny.

kp, woda

Veronique - 2015-08-22, 07:40

Danika, rok i 4 miesiace, wczoraj:

Sniadanie: owsianka na nerkowcowym, ćwiartka jabłka
Do południa: maliny, borowki
Obiad: guacamole, ziemniaki, tofu niestety smażone niestety ale za to w kurkumie, sałatka z sałaty, pomidora, ogórka, oliwy i kiełków brokułów - wzgardzana w sumie
Po południu: gruszka z ogrodu znajomych zwędzona z pod drzewa, trochę wafelka
owsianego, trochę jabłka, trochę żółtego sera, trochę chleba typu pumpernikiel
Kolacja: ziemniaki z obiadu zasmażane (znów eh) z jajkiem, pomidorek koktailowy lub dwa

Kp, woda

Dani rozpoczęła fazę pt "jem 3-5 min" i w nogi, gdzieś przeczytałam ze w okolicach 16 miesiąca to normalka, wiec ja uwalniam z krzesełka a ona leci załatwiać niecierpiące zwłoki sprawy, które absolutnie nie mogą zaczekać...ale trzeba jej przyznać ze te 3-5 min faktycznie je...

Veronique - 2015-08-26, 23:11

Danika, rok i 4 miesiace

Sniadanie: ryż na mleku kokosowym z daktylami, pare gryzow brzoskwini, troche winogron
Do południa: troche gruszki, troche jabłka, troche banana, chrupki jaglane, troche chleba z masłem - jedzone na zadanie "am am" na przestrzeni 3 godzin
Obiad: mega gesty chili-krupnik (marchew, pietruszka, cukinia, fasolka, kasza jęczmienna, szuszone pomidory, odrobina soli, chilii, pietruszka naciowa, oliwa), na deser maliny
Podwieczorek: chrupki jaglane wymienione ze starsza o kilka miesiecy dziewczynka spotkana na placu zabaw na herbatnika ]:-> , cała śliwka
Kolacja: powtórka z krupniku, troche chleba razowego maczanego w jogurcie, pomidory koktailowe

Woda i KP do drzemki, panna nie ssie w dzien od 3 dni, nic nie ograniczałam, jestem z nia non stop i jeszcźe jej 6 zębów na raz idzie, je duzo wiecej stałych pokarmów, nie wiem o co cho. Moze to jakas faza. W nocy przynajmniej pije co 2-3 H...

xexaa - 2015-09-10, 21:25

Mój syn zaczął jeść :mryellow: Oczywiście nadal często nie są to jakieś ogromne ilości, ale ja i tak jestem w siódmym niebie. Mam nadzieję, że to nie chwilowe. I jak słyszę coś w rodzaju "amniam" to mogę gotować :mryellow:
Ale w międzyczasie różnie bywało. Były dni, że nie jadł prawie wcale, były też takie, że ja mu nie gotowałam prawie wcale :oops: A nawet takie, że dostał zupkę ze słoiczka.

9,5 miesiąca

Wczoraj
- kaszka orkiszowa z brzoskwinią, siemieniem, pestkami dyni, pastą z suszonych moreli i śliwek i mlekiem migdałowym - 4 łyżeczki
- 3 winogrona
- ryż brązowy z sosem (cebula, cukinia, pomidory, soczewica czerwona, fasolka adzuki, czosnek, majeranek, tymianek, oregano, bazylia) - 3-4 łyżeczki
- banan + pesto (natka pietruszki, słonecznik, olej rzepakowy) - 2-3 łyżeczki

Dzisiaj
- płatki owsiane z brzoskwinią, pestkami dyni i mlekiem migdałowym - 4 łyżeczki
- 4 maliny
- gęsta zmiksowana zupa: marchew, burak, cebula, ziemniaki, soczewica czerwona, ciecierzyca, natka pietruszki, lubczyk, amarantus, olej rzepakowy, majeranek, imbir, gotowana na kombu (ale samego glona nie dałam) - jakieś 12 łyżeczek :shock:
- pesto (natka, słonecznik, olej rzepakowy) + banan - 5-6 łyżeczek

amylee - 2015-09-28, 19:09

To i na nas pora...

Dzis do brzuszka trafily:

Sniadanie
- Jaglanka z gruszka, brzoskwinia i mielonym sezamem
Obiad
- Meksykanska zupa (papryka, pomidor, seler naciowy, ziemniak, fasola adzuki, zielona soczewica, kasza bulgur, pietruszka, marchew, cebula, oregsno, majeranek, maslo) - kilka lyzeczek (w sumie ok 20w dwoch podejsciach)
Podwieczorek (wszysyko za jednym zamachem :shock: )
- Troche ww zupy
- Kawalek kajzerki plus mojej kanapki z pasta fasolowa z suszonymi pomidorami
- Moja jaglanka z pasta z moreli, slonecznika i pomatlranczy - kilka lyzeczek

Kolacja (to dopierp za jakies 2h)
- kaszka jaglana holle'a bez dodatkow

Do picia w ciagu dnia przewaznie ok 100ml wody plus cyc do 20x na dobe ostatnio :evil: :roll:

amylee - 2015-09-30, 08:59

Wczoraj

Pol placka owsianego z pasta z moreli, slonecznika i pomaranczy
Kawalek surowego selera naciowego
Zupa meksykanska taka, jak wczoraj, sporo ponad 100ml
Pol banana, kawalek awokado
Troche kajzerki
Kasza bulgur z bananem i brzoskwinia
Kilka rozyczek brokula i troche kanapki z pasta fasolowa (podkradzionej tacie), pomidor
Kaszka jaglana, pol miseczki

amylee - 2015-10-05, 19:13

Hej, no nie spijcie, badzcie inspiracja :-)

U nas dzis na tapecie:

Kawalek bulki z pasta z zielonego grochu i czosnku oraz drugi kawalek z hummusem
Jaglanka z jablkiem, gruszka plus mielone siemie lniane
Ok 100ml pomidorowki (raczej z tego geste danie wyszlo) o skladzie: makaron bialy plus pelnoziar po polowie, pomidory, czerwona soczewica, marchew, seler, pieteuszka, cebula, por, bazylia, czaber, swieza natka, zoltko
Pol banana
Blw brokul, marchew, kalafiot, bulka
Troche awokado, pol pomidora

Przed nami kolacja: kaszka gryczana z bananem

cieciorka - 2015-10-07, 22:30

Natka, 7 miesięcy

1/3 kromki razowego chleba, pół żółtka z posiekaną natką pietruszki i kapką oleju rzepakowego, kawałeczek jabłka

Obiad (miał podać mąż pod moją nieobecność, ale nie podał, bo uciął sobie z córką drzemkę): kleik ryżowy na moim mleku ze zblendowanymi dwiema suszonymi morelami (bez konserwantów), kawałkiem gruszki i otrębami pszennymi.

cyc na żądanie ;)

amylee - 2015-10-13, 08:17

Mam amnezje jakas, ciezko mi ogarnac wczorajsze posilki...
Pola, 10msc

Kilka lyzeczek owsianki z jablkiem, morela, mielona dynia, siemieniem i orzechami wloskimi
Kawalek bylki z pesto z natki
Gulasz z komosa, ok 100ml (batat, papryka, balkazan, marchew, pietruszka, seler naciowy i zwykly, cebula, majeranek, maslo)
Parowany brokol, ze trzy wieksze rozyczki
Kawalek bulki z pesto
Dlugi chrupek kuku
Ok 70ml soku z buraka i jablka
Gruby plaster awokado, troche pomidora
Pare lyzek kaszki jaglano-kuku z mlekiem holle

Do picia pokrzywa z cytryna i czystek

Kp,kp,kp,kp,kp,kp...w nocy +/- co 2h

cieciorka - 2015-10-17, 20:31

Natka, 7 miesięcy

Czwartek

kaszka orkiszowa Babysun z otrębami, posiekanymi rodzynkami (bez konserwantów) i jabłkiem;
zupka: kartofelek, kawałek cukinii, pietruszka, dwie marchewki, czerwona soczewica, kasza wiejska, olej rzepakowy;
pół słoiczka tzw. gruszek Williamsa;
do rączki: kawałeczek drożdżówki (wyjątkowo)

Wczoraj
owsianka z otrębami, bananem i czarną porzeczką (pół łyżeczki "100% porzeczki" z Biedronki);
zupka - ta sama co w czwartek;
do rączki: kawałek chlebka ryżowego, kawałek jabłuszka, kawałek zielonego ogórka (nie wymemłała dostatecznie - musiałam jej wyciągnąć z buźki)

Dzisiaj
pół żółtka z otrębami pszennymi;
zupka: kartofelek, kawałek cukinii, pietruszka, dwie marchewki, czerwona soczewica;
do rączki: kawałek chleba razowego, kawałek chlebka ryżowego, trzy plasterki gotowanej marchewki, jeden - pietruszki

cyc na żądanie ;)

Salamandra*75 - 2015-10-17, 21:45

cieciorka co to :" "100% porzeczki" z Biedronki)"?brzmi smacznie ;-)
cieciorka - 2015-10-18, 12:20

100% porzeczki to rodzaj konfitury bez cukru, w składzie jest porzeczka i zagęszczony sok jabłkowy - podaję córce w charakterze witaminy C (a otręby pszenne jako źródło żelaza). Bardzo się martwię o jej hemoglobinę. Wkrótce czeka nas pierwsze badanie krwi.

A wracając do tematu: dziś Natka dostanie wczorajszą zupkę i być może jakieś gotowane warzywko do rączki. Na śniadanie otrzymała kaszkę orkiszową Babysun z siekanymi rodzynkami i resztą "gruszek Williamsa" ze słoiczka oraz do łapki kawałeczek banana i omletu.

PS. Czytając, jakie bogate i zdrowe menu układacie dla Waszych dzieci, zaczynam wpadać w kompleksy ;)

amylee - 2015-10-18, 15:32

cieciorka, ja staram sie.nie.przygotowywac nic specjalnie. Gotuje nam, a obok w malym garnuszku dla bobusia :-) obok tylko dlatego, ze wszelkie rzeczy bardzo czesto robie na bazie podsmazanych cebuli, pietruszce, itp.
a Twoje menu jest rownie pozywne itd przeciez :-)

Polcia 10msc

A dzis:
Jaglanka plus jablko, mielona dyni, morela, orzech wloski, amarantus - ledwo ruszone
Kawalek suchego chleba (normalnie tego nie jada, ale wystarczy, ze daje kaczkom w parku,.to ona od.razu chce :-> )
Kawalek marvhewki, pietruszki do lapki - cos tam pociumkala
Zupka-danie z fasoli jas, ziemniaka, marchewki, pieteuszki, selera plus swieza natka i olej lniany - pare lyzeczek
Troche chrupka kuku
Troche pesto na natki i slonecznika
Na kolqcje sprobuje dac kaszke jaglano-kuku, chociaz.ona kolacji ostatnio w ogole.nie jada

Do picia pokrzywa z cytryna
Cyc cyc cyc cyc (...) cyc :mryellow:

cieciorka - 2016-01-22, 00:18

Natka, 10,5 miesiąca

jajecznica z jednego wiejskiego jaja na oliwie, kawałeczek chlebka razowego;
tarta marchewka z jabłkiem (niedużo, jedna łyżka stołowa);
kawałek bułki;
ryż brązowy z sosem z czerwonej soczewicy i zielonym groszkiem

any_any - 2016-10-28, 22:13

Dziękuję wam za ten wątek, szukam inspiracji na posiłki dla mojej latorośli.
Karmienie mieszane (KP + mm kozie)

Chudzielec 8,5 miesiąca

owsianka z suszoną morelą - 3 łyżki
makaron z sosem pomidorowym (pomidor, czerwona soczewica, cebula, czosnek, oliwa) - 2 łyżki
mm - 60 ml
kaszka wielozbożowa na mm - 50 ml
kawałek bułki

+ KP


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group