wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Wiek przedszkolny - dzieci wege w Warszawie

Marzenusia - 2007-09-09, 15:53
Temat postu: dzieci wege w Warszawie
ciekawa jestem, czy ktoś chciałby zapoznać swe dzieci z innymi dziećmi wege...
Bo znajomość takich samych jak np. sposób żywienia to coś bardziej trwalszego i pozytecznego niz przypadkowe znajomosci z podworka...
kto chciałby poznac mą mała ze swym szkrabem?

Kasia B. - 2007-09-09, 16:33

Oooo super pomysł, a w jakim jest Twoja córcia? :-)
Ewa - 2007-09-09, 17:17

Marzenusia napisał/a:
ciekawa jestem, czy ktoś chciałby zapoznać swe dzieci z innymi dziećmi wege...

Mam taką małą propozycję - poczytaj trochę forum. Tu wiele dzieci się już zna, w Warszawie również. A Ty rzucasz propozycją, jakby jakąś wielką nowością ;-)

Marzenusia - 2007-09-09, 17:59

milutka jestes...
nawet nie "wskazałas" miejsca...

Capricorn - 2007-09-09, 18:03

hxxp://wegedzieciak.pl/viewforum.php?f=40
Ewa - 2007-09-09, 18:05

Marzenusia napisał/a:
milutka jestes...
nawet nie "wskazałas" miejsca...

Sądziłam, że skoro jest cały dział na spotkania, to jest on dobrze widoczny :-)

Capricorn - 2007-09-09, 18:06

puszka z pandorą, mówiłam... ;-) :D
Marzenusia - 2007-09-09, 18:34

Kasia B. napisał/a:
Oooo super pomysł, a w jakim jest Twoja córcia? :-)


Moja mała skończyła 2,5 roczku...
Marzy mi się grono wegetariańskie, bo w rodzinie, na wakacjach itd wszędzie dzieciaki jedzą parówki wieprzowe, wędlinę, rosołki z drobiu, itd.
Brak tu wzorców na zewnątrz dla małej, nie chcę by potem uległa społeczeństwu i robiła co większość.
Jeszcze do przedszkola nie chodzi, ale tam też pewnie mało kto będzie na diecie wege.

Słyszałam, że jest faktyczna alergia na jedzenie mięsa i tym można się zakrywać np. w przedszkolu...

pao - 2007-09-09, 18:42

Cytat:
milutka jestes...


taki urok ewinych małp ;)

Ewa - 2007-09-09, 18:43

pao napisał/a:
taki urok ewinych małp ;)

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

honey - 2007-09-10, 00:31

idz do swiatyni hare kryszna w wa-wie tam wszytkie dzieci sa wege :mrgreen:
Marzenusia - 2007-09-10, 09:02

dowcipny jestes...
unikam sekt jak ognia!

nie lubie wegetarian z jakiegos wyznania, bo sekty mnie odrzucaja.
Dlatego nie naleze do zadnej z tego typu organizacji i nie bede nalezec.

Kiedys byłam na tzw. wolnym kursie pokazie jogi, okazało sie ze przez sekte. Niby nic wielkiego, ale lepiej unikac takich miejsc... :mrgreen:

Ewa - 2007-09-10, 09:05

Marzenusia napisał/a:
nie lubie wegetarian z jakiegos wyznania

:shock:
Hm.....to chyba większości nie lubisz, bo raczej każdy jakiegoś tam wyznania jest. Chyba pozostają Ci tylko ateiści ;-)
Marzenusia napisał/a:
Niby nic wielkiego, ale lepiej unikac takich miejsc...

No, skoro tak niepewnie czujesz się z własnymi poglądami....

Kasia B. - 2007-09-10, 09:27

Marzenka , to nasze dzieciaki są w tym samym wieku.
Trzeba bedzie sie jakoś umówić :-)

pao - 2007-09-10, 10:45

Cytat:
nie lubie wegetarian z jakiegos wyznania, bo sekty mnie odrzucaja.


doprawdy? jakoś nie widzę spójności w Twoich postach.

deklarujesz się jako katoliczka (a po pierwsza sekta tylko że legalna i duża) i korzystasz z nauk Sathya Sai Baby ( a to druga sekta, o wiele bardziej kontrowersyjna choć też duża i legalna) a teraz piszesz że sekty Cię odrzucają... mylisz pojęcia 5 przemian z ajurwedą (mają pewne elementy spójne o można to łączyć ale to nie to samo) całkiem jak 15 latek chcący popisać się swą wiedzą.

piszesz, nie. wymądrzasz się na temat zdrowia i zdrowego jedzenia a potem czytamy o chorobach Twoich i Sary... zaś twoje posty świadczą o znikomej znajomości tematu zdrowego życia a nade wszystko odżywiania.

piszesz posty (a precyzyjniej: nabijasz) nie czytając czego wątki dotyczą, piszesz bez sensu całkiem jakby tylko na umieszczeniu kolejnej animacji ci zależało.

naprawdę ciężko mi uwierzyć że te 49 postów pisała osoba dorosła. na upartego 1 bym tylko zakwalifikowała, ale tylko przy sporym nakładzie dobrej woli...

powiem, że jeśli w końcu wawę nawiedzę to chętnie się z Tobą spotkam, ale nie tyle z sympatii (tak to się z bodi czy dagą umawiać mogę ;) ) ale z czystej ludzkiej ciekawości... bo energia jaką zostawiasz w postach jest doprawdy zastanawiająca...

Pat - 2007-09-10, 11:06

łał..pao...ale dałaś dziewczynce...fiu fiu ;-)
Marzenusia - 2007-09-10, 11:48

Kasia B. napisał/a:
Marzenka , to nasze dzieciaki są w tym samym wieku.
Trzeba bedzie sie jakoś umówić :-)


Kasiu, jeśli nie stroisz sobie takich durnowatych i niedojrzałych "żartów" jak tu niektóre osoby, to jestem otwarta.
Naprawdę chciałabym poznać osobiście i sama wege koleżankę i dla małej wege-towarzystwo.

Chętnie umówię się na wycieczki jak np. rejs statkiem po Wiśle czy spacer np. po ZOO...

Zapewniam Cię, że moja mała jest strasznie żywą i otwartą dziewczynką, sama zaczepia dzieci do zabawy i woła "daj rączkę", jak chce z kimś pobiegać.

rosa - 2007-09-10, 12:11

Marzenusia napisał/a:
spacer np. po ZOO...

nieźle prowokujesz :-)

honey - 2007-09-10, 12:48

durnowane i niedojrzale zarty...? gdzie....
obrazanie ludzi to bardzo dobry sposob na szukanie nowych przyjazni ..wobec ciebie....??

pao - 2007-09-10, 13:07

oki. temat zamykam a warszawianki niech się umawiają we właściwym dziale :)

hxxp://wegedzieciak.pl/viewforum.php?f=40


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group