wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Nasze zdrowie - Zamienniki produktów nabiałowych w diecie wegańskiej

neon.ka - 2012-04-05, 12:22
Temat postu: Zamienniki produktów nabiałowych w diecie wegańskiej
Chciałabym z sukcesem, aczkolwiek stopniowo [bo terapia szokowa nigdy mi nie wychodziła na dobre ;-) ], przejść na dietę wegańską.
Chciałabym zebrać w jednym miejscu w jaki sposób radzicie sobie z wymienianiem pewnych nabiałowych składników na inne - roślinne. I w jakich proporcjach, żeby osiągnąć ten sam efekt i nie popsuć smaku i konsystencji. A może część jest niezamienna?
Może dałoby się też powklejać tu konkretne przepisy na te zamienniki?

Co już wiem:
1) jajka - płatki owsiane [w całości i mielone] - nie wiem ile tego za każde jajko? Coś jeszcze jest zamiennikiem?
2) śmietana - na blogu euridice znalazłam przepis na hxxp://matkaweganka.blogspot.com/2012/01/smietana-sonecznikowa-takie-buty.html]śmietanę ze słonecznika . Ale jakoś nie bardzo chce mi wyjść :-( . Albo czegoś nie kapuję. W każdym razie zostaje mi jednak dużo farfocli nawet po odcedzeniu, no i nie wiem ile tej wody dodawać... Jakieś porady w związku z tym? ;-) A może zamieniacie śmietanę na jeszcze coś innego [ja bez śmietany nie dam rady, więc muszę coś znaleźć koniecznie :-) ].
3) mleko - tu oczywiście mleka roślinne. Jest cały temat z przepisami na forum: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=230&highlight=mleko+zbo%BFowe
4) sery żółte -?
5) sery białe - ?
6) masło - na kanapki to po prostu w zamian różne pasty, czy też są jakieś inne sposoby? A do ciast np. i innych potraw - wymieniać na olej? W jakich proporcjach?
7) jogurty i kefiry -?
8 ) serki homogenizowane -?

Coś jeszcze? :-)

edysqa - 2012-04-05, 12:36

neon.ka, ją zamiast:

1) jajek do różnych potraw (kotletow, pasztetow, past, placków) uzywamm oprócz płatków: siemienia mielonego, mąki ziemniaczanej, różnych mielonych ziaren (np słonecznika), rozgniecionego banana, oleju itp
2) śmietany - do zup nie używam, odzyczailam się już dawno, mizerii nie lubię że śmietana, czasami kupuje smietane ryzowa lub inna roślinne, ta euridice robiłam, wyszła dobra. zawsze lepiej wody po trochu dodawać, a przecedzac przez sitko wyłożone gaza,
3) mleko - wiadomo roślinne lub woda (naleśniki ostatnio zawsze na wodzie robie)
4 i 5) tego mi nie brakuje - używam jednak tofu które oczywiście Moze zastąpić ser biały,
6) masło - tak jak piszesz pasty, lub ew. dobry olej lub oliwa, do ciasta olej
7) kefir jest dobry z grzybka tybetańskiego na mleku roslinnym,

To chyba wszystko co pamiętam tak na szybko :-)

Nabiału mi tak naprawdę nie brakuje, chociaz zdaza się że o camembercie pomyśle ;-) bardziej za to mam co jakiś czas myśli o jajkach gotowanych na średnio :-/

Kat... - 2012-04-05, 12:46

neon.ka, jeśli zależy Ci na tym żeby smak i konsystencja były identyczne to niewiele znajdziesz. To tak jak z zamiennikami mięsa. Kotlety sojowe, seitan podrabiają mięso ale mają inny smak i konsystencję i trzeba się z tym liczyć. Jeśli nie chce się odczuć żadnej zmiany to szczerze mówiąc kiepsko to widzę :-/

1. Płatki owsiane zastępują jajko świetnie w naleśnikach ale już do żurku lepiej wrzucić tofu :-) Z jajek robi się majonez ale wegański polecam z fasoli, mleka sojowego, nerkowców raczej niż płatków. Na puszcze to chyba jest jakoś ładnie rozpisane z tego co pamiętam w jakich sytuacjach czym najlepiej jajka zastąpić. Żeby np kotlety były zwarte oprócz płatków owsianych mogę polecić zmielone siemię lniane, kaszę jaglaną, mąkę kukurydzianą czy ziemniaczaną.
2. Śmietanę roślinną można kupić sojową, owsianą. Ja je widziałam w cenie około 6zł za 250ml. A jeśli chodzi o słonecznikową to ja już gdzieś pisałam o moich doświadczeniach. Ona się nadaje świetnie do zabielenia zupy czy sosu ale żeby sama w sobie miała udawać śmietanę to nie. Nie nadaje się do polania czegoś śmietaną. To może kupna raczej ale nie wiem, nie próbowałam ja wybieram raczej oszczędne opcje.
3. Ja jestem szczęśliwą użytkowniczką soymilkmakera i polecam.
4. Jadłam z EG. Na kanapki jako żółty ser nie smakował mi jak żółty ser ale na pizzę czy zapiekanki się nadaje. Nie jest identyczny.
5. Miksuję tofu naturalne z solą, czosnkiem, przyprawami i dodaję szczypiorek, ogórek i resztę i mam twarożek. Druga sytuacja w której jadłam biały ser to na kanapce na słodko z dżemem. I tak też czasem jem więc czuję, że mam zastąpione. Oczywiście smak jest trochę inny.
6. Ja jem Benecol, ma niewegańską witaminę D ale polecił go dr Klemarczyk więc na tą jedną rzecz się zdecydowałam. Smakuje jak zwykła margaryna (jest okropnie drogi).
Do ciast dodaję olej. Ja mam przepis bazowy, z którego robię większość ciast, babeczek, ciastek: z owocami, z kruszoną czekoladą, z różnymi aromatami, przyprawami i tam jest 1/3-1/2 szklanki oleju (na 2 szkl mąki, 1/3-1/2 szkl cukru, 1 szkl mleka roślinnego, 1-2 łyżeczki proszku do pieczenia, 1 łyżeczka sody).
7. Przestałam jeść. Jogurty sojowe są dobre ale drogie i trudno dla mnie dostępne. Wczoraj widziałam na forum gdzieś instrukcje robienia jogurtu.
Kefir robiłam pyszny z mleka kupnego i grzybka sojowego. Bardzo mi smakował zarówno do polania na młode ziemniaki jak do koktajlu owocowego. Przestałam ze względu na moje umiejętności zabijania grzybków i ceny kupnego mleka, mi z domowego nie wychodził.

jagodzianka - 2012-04-05, 12:49

hxxp://puszka.pl/txt/bez_jajek.jsp tu wszystko na temat zastępowania jajców.
maharetefka - 2012-04-05, 14:02

neon.ka,
odnosnie zamiennikow sera bialego polecam twarog migdalowy hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=11788 , mozna podobnie zrobic nadzienie do nalesnikow na slodko.
a jesli chodzi o maslo w wypiekach, to u mnie swietnie sprawdzil sie tluszcz kokosowy.

śliwka - 2012-04-05, 14:37

Jogurt można owsiany zrobić : hxxp://weganie.blogspot.com/2012/03/owsiany-jogurt-diy.html . U mnie właśnie już 4 dzień stoi, pachnie jogurtowo, jak się skończy kisić to napiszę jak smakuje.
Ja niczym chleba nie smaruję od 8 lat (masłem itp.) i chociaż kiedyś nawet grubo smarowałam to bardzo szybko się odzwyczaiłam i teraz już sobie nie wyobrażam dotłuszczania chleba niczym. O wszystkim innym już dziewczyny sporo napisały, nie mam w tych kwestiach nic do dodania. I tez sądzę, że smaku do końca nie da się podrobić, ale satysfakcja, że to jedzenie nie jest okupione niczyim cierpieniem wynagradza wszystko i nawet smakuje mi wszystko bardziej niż produkty odzwierzęce, na które już na samą myśl mnie mdli.

alken87 - 2012-04-05, 16:48

ser cheezly smakuje (na pizzy, bo na zimno nie przypomnia sera :P ) zupełnie jak taki złego i taniego gatunku ser występujący na pizzy w pizzeriach sieciówkowych
płatki drożdżowe są jak parmezan
jogurt Sojade prawie przypomina prawdziwy, smak soi jest ledwo wyczuwalny
śmietana sojowa z Valsoi jest nie do rozróżnienia (jako taka smietanka słodka do zabielania zup czy kawy)
loody wegańskie od Giuseppe też boskie

cała reszta zastępników dostępnych w Polsce jakie jadłam może cośtam udają, ale nie smakują tak samo, więc nie ma się co nastawiać że będzie swojsko i bez różnicy :)
braku jajek w cieście nie odczujesz w ogóle, no poza tym ze bezy czy piany białkowej na cieście raczej nie zrobisz ;)

jagodzianka - 2012-04-05, 16:49

euridice, czym się różni nadanie puszystości od spulchnienia?
Maple Leaf - 2012-04-05, 19:56

Iw napisał/a:
Jogurt można owsiany zrobić : hxxp://weganie.blogspot.c...jogurt-diy.html . U mnie właśnie już 4 dzień stoi, pachnie jogurtowo, jak się skończy kisić to napiszę jak smakuje.

Ja kisiłam 1,5 doby i wyszedł bardzo smaczny. Mi przypomina jogurt naturalny wymieszany z płatkami owsianymi :-)

bodi - 2012-04-05, 22:12

dziewczyny już wszystko napisały, ja tylko od siebie dodam: gratuluję decyzji i powodzenia :D :D
neon.ka - 2012-04-06, 12:00

o dziewczyny, wielkie dzięki za odzew! Jesteście niesamowite!
Jeszcze się pewnie podopytuję o różne rzeczy, jak będę miała dłuższą chwilę, żeby dokładnie wgłębić się we wszystko, co napisałyście...
Póki co, trochę wariacki czas nastał. ;-)

neon.ka - 2012-04-11, 13:34

edysqa napisał/a:
1) jajek do różnych potraw (kotletow, pasztetow, past, placków) uzywamm oprócz płatków: siemienia mielonego, mąki ziemniaczanej, różnych mielonych ziaren (np słonecznika), rozgniecionego banana, oleju itp
A w jakiej ilości? Sprawdzasz po konsystencji? Bo ja się boję, że dodam za dużo i zabiję podstawowy smak potrawy, albo za mało i wtedy się to rozleci.
edysqa napisał/a:
6) masło - tak jak piszesz pasty, lub ew. dobry olej lub oliwa, do ciasta olej
tu znowu - ile proporcjonalnie oleju za daną ilość masła? Gdzieś czytałam, że 3:4 oleju do masła (?).
A tłuszczy roślinnych używacie? Ostatnio się przyglądałam składowi różnych maseł/margaryn roślinnych i wszędzie były tłuszcze utwardzane, więc takie odpadają, ale np. w Delmie nie było nic takiego.
Kat... napisał/a:
neon.ka, jeśli zależy Ci na tym żeby smak i konsystencja były identyczne to niewiele znajdziesz.
Nie, nie, nie musi być identyczne, ale żeby np. móc skorzystać z jakiegoś przepisu, który nie jest wegański, a który mi sie podoba - to żebym wiedziała co na co pozamieniać, a żeby nie stało się to totalnie nową potrawą. :-)
Kat... napisał/a:
1. Płatki owsiane zastępują jajko świetnie w naleśnikach
Mielone, czy w całości? Jeśli w całości, to namoczone, czy nie? Trzeba odczekać zanim się zacznie smażyć?
Kat... napisał/a:
Z jajek robi się majonez ale wegański polecam z fasoli, mleka sojowego, nerkowców raczej niż płatków.
Robiłam na święta z soi, ale holender ponieważ mam uraz do olejów rafinowanych, to dałam oliwę z oliwek - niestety nie dało się tego zjeść... straszny posmak. Doczytałam potem, że jednak używacie olejów - jakie to więc mogą być - z ryżu, z winogron, kokosowy, inne jeszcze?...
Kat... napisał/a:
2. Śmietanę roślinną można kupić sojową, owsianą.
alken87 napisał/a:
śmietana sojowa z Valsoi jest nie do rozróżnienia (jako taka smietanka słodka do zabielania zup czy kawy)
O widzicie, tego nie wiedziałam. :-) To powinno mnie uratować dopóki nie opanuję innych metod. Chociaż cena powala...
Kat... napisał/a:
4. Jadłam z EG. Na kanapki jako żółty ser nie smakował mi jak żółty ser ale na pizzę czy zapiekanki się nadaje. Nie jest identyczny.
Przepraszam za ignorancję, ale nie mam chyba pojęcia co to to 'EG'...
5. Miksuję tofu naturalne z solą, czosnkiem, przyprawami i dodaję szczypiorek, ogórek i resztę i mam twarożek.[/quote]Czy tofu jest dostępne tylko w takich pojemniczkach 'pasztetowych' [z Orico np. zdaje się], czy kupuje się też w innej formie? Nałaziłam się po sklepie niesamowicie, zanim cokolwiek wypatrzyłam. Wcześniej nie korzystałam z tofu...
Iw napisał/a:
Jogurt można owsiany zrobić : hxxp://weganie.blogspot.com/2012/03/owsiany-jogurt-diy.html . U mnie właśnie już 4 dzień stoi, pachnie jogurtowo, jak się skończy kisić to napiszę jak smakuje.
I jak smakuje? :-)
I w końcu nie wiem - można kolejne porcje 'karmić' zrobionym już jogurtem, żeby szybciej się zrobił kolejny? Tam na blogu ktoś pytał, ale nie było odpowiedzi.
alken87 napisał/a:
płatki drożdżowe są jak parmezan
A żeby drożdże były nieaktywne, to można je tylko w takiej postaci zakupić, czy też z żywymi też da się coś zrobić, żeby je zabić? ;-) [sorry, może to głupie pytanie, ale kompletnie się na tym nie znam...]
alken87 napisał/a:
braku jajek w cieście nie odczujesz w ogóle, no poza tym ze bezy czy piany białkowej na cieście raczej nie zrobisz ;)
Ciasto francuskie z kolei też chyba trudno zrobić, choć nie z powodu jajek, ale masła - chociaż na święta skorzystałam z Delmy właśnie [nie wiem do teraz, czy słusznie ;-) ], i ciasto wyszło całkiem spoko.
bodi napisał/a:
dziewczyny już wszystko napisały, ja tylko od siebie dodam: gratuluję decyzji i powodzenia :D :D
Dzięki, choć chyba całkiem łatwo nie będzie. ;-) Tzn. póki jestem u siebie w domu, gdzie obydwoje chcemy jadać wegańsko, to jest ok. Niestety jak siadam przy stole, na którym są różne potrawy, to ciągnie mnie do nich mocno, i nie wiem, czy przestanie, bo po prostu dotychczas mi bardzo smakowały. Może to też dziwne, ale jeśli pomijam kwestię etyki, to i do niektórych wędlin też mnie ciągnie... :-(
Kat... - 2012-04-11, 14:09

neon.ka napisał/a:
ile proporcjonalnie oleju za daną ilość masła?
a to to już pewnie zależy od przepisu i reszty składników. Ja nigdy nie przerabiam tak wprost przepisów ale pewnie się da.
Cytat:
A tłuszczy roślinnych używacie?
do ciast rzepakowego.
neon.ka napisał/a:
Kat... napisał/a:
1. Płatki owsiane zastępują jajko świetnie w naleśnikach
Mielone, czy w całości? Jeśli w całości, to namoczone, czy nie? Trzeba odczekać zanim się zacznie smażyć?
mielone na sucho jako 1/3-1/2 część mąki. Odczekać, najlepiej w lodówce. Matka Weganka ma przepis na blogu.
neon.ka napisał/a:
nie mam chyba pojęcia co to to 'EG'...
sklep z wegańską żywnością hxxp://www.evergreen.pl/]evergreen
neon.ka napisał/a:
Czy tofu jest dostępne tylko w takich pojemniczkach 'pasztetowych' [z Orico np. zdaje się], czy kupuje się też w innej formie?
w tych pojemniczkach to widziałam tylko raz, zwykle jest w kostkach, o hxxp://www.evergreen.pl/tofu-naturalne-p-1534.html]takich tylko droższe.
neon.ka napisał/a:
A żeby drożdże były nieaktywne, to można je tylko w takiej postaci zakupić
kupić. Moje pierwsze wrażenie było takie sobie ale potem się zakochałam i z Z posypywaliśmy chyba wszystko. My jemy hxxp://www.evergreen.pl/platki-drozdzowe-drozdze-nieaktywne-p-482.html]te. Pycha!
neon.ka napisał/a:
Ciasto francuskie
ktoś tu pisał, że w supermarketach są dostępne wegańskie. Z oszczędności jak sądzę. O ile się nie mylę to była biedronka ale głowy nie dam.
neon.ka napisał/a:
Może to też dziwne, ale jeśli pomijam kwestię etyki, to i do niektórych wędlin też mnie ciągnie... :-(
mnie to nie dziwi i mam to samo jak sobie przypomnę jakieś potrawy dzieciństwa czy czekoladki, których w wegańskiej wersji nie ma.
Powodzenia :-)

alken87 - 2012-04-11, 19:38

tak, w biedronce jest bezjajkowe ciasto francuskie, 3zł za arkusz :) i chyba tez w lidlu.

a co do ilości oleju za masło - może na początku próbuj już przerobionych przepisów z różnych wegańskich blogów, to bedzie łatwiej?
z margaryn jedyną jaką znam która nie jest z utwardzonych tłuszczów jest Alsan - można kupić w Evergreen, albo jak ma się możliwość wyjazdu za granicę - w Niemczech (bo na Evergreen kosztuje 7 zł a w sklepach niemieckich jakieś 99centów)
a jesli chodzi o cenę śmietanki to bywa różnie, od 4 do 10zł potrafi się wahać cena, trzeba pochodzić po sklepach. z moich doświadczeń wynika że najańsza jest w Piotrze i Pawle Valsoja za 5,49 i owsiana Oatly za 4,99 w Almie. w Realu ta sama Valsoja potrafi kosztować 8 zł :-/ oczywiście za granica też taniej :P

płatki drożdżowe to raczej tylko kupne. a co do drożdży piekarskich to można z nich robić sosy i pasty do chleba (tez trochę przypomina ser) tylko trzeba je potraktować temperaturą żeby padły ;)

arahja - 2012-04-11, 21:08

Podziwiam wszystkich, którym chce się kombinować w tym kierunku. To znaczy przystosowywać roślinne, żeby wyglądało jak mleczne. Wprawdzie weganizuję dopiero od dwóch tygodni, ale od lat nie piłam mleka, nie jadłam serków czy jogurtów. Nawet by mi do głowy nie przyszło szukanie zamienników dla nich, tak naprawdę jedynym problemem są jajka w wypiekach, ale szukam od razu wegańskich przepisów, żeby za wiele nie musieć myśleć. ;)
maharetefka - 2012-04-11, 21:28

arahja, gdyby nie dziecko, pewnie bym tak nie wydziwiala ;-) , mi sporadycznie sie zachciewa substytutow :-)

[ Dodano: 2012-04-11, 21:33 ]
hxxp://www.youtube.com/watch?v=ecDo_9dv08I
weganskie jajko :-P

priya - 2012-04-12, 09:15

To w cieście francuskim moga być jajka? Ja od zawsze kupuję w "zwykłych" sklepach i zawsze bez jaj. Myślałam, ze taka jest poporstu receptura.
Lily - 2012-04-12, 09:16

Nie, w cieście francuskim jest zazwyczaj masło. Jajkiem smaruje się przed pieczeniem. Ja nie smaruję i używam tego z Biedronki jeśli już.
priya - 2012-04-12, 09:18

Hmmm... to które kupuję zdaje się nie ma masła, tylko "tłuszcz roślinny". Ale głowy nie dam, sprawdzę następnym razem.
Lily - 2012-04-12, 09:23

priya napisał/a:
Hmmm... to które kupuję zdaje się nie ma masła, tylko "tłuszcz roślinny". Ale głowy nie dam, sprawdzę następnym razem.
Bo tak taniej, ale tradycyjnie jest masło ;)
priya - 2012-04-17, 17:36

A czym zastępujecie w przepisach pianę z białek jaj? Nie jem jaj już prawie 20 lat, ale dotąd jakoś nie było potrzeby modyfikować żadnego przepisu z pianą. Tym razem trafiłam na coś fajnego, ale nie mam pojęcia co z tą pianą... (przepis każe użyc 5 jaj).
bronka - 2012-04-17, 17:38

priya, a co robisz? Bezę? :-P
priya - 2012-04-17, 17:43

bronka, :lol: Dostałam od szwagierki przepis na ciasto makowe. Stwierdziła, że z pewnością będę umiała przerobić na "nasze" ;-) Ciasto kiedyś widziałam i wyglądało zarąbiście, mam ochotę zrobić coś podobnego, no ale te białka... nie mam pomysłu.
bronka - 2012-04-17, 17:45

priya, a te białka sa do ciasta czy masy makowej?
priya - 2012-04-17, 17:46

To jest taki...hmmm...piegus. Mak miesza się z jabłkami, kaszą manną i innymi skłądnikami plus piana.
bronka - 2012-04-17, 17:48

Czyli białka jak spulchniacz są? Ja bym zaryzykowała z proszkiem, sodą i kwasem ( octem, cytryną)
priya - 2012-04-17, 17:51

bronka napisał/a:
białka jak spulchniacz są?
Na to wygląda. Dzięki, spróbuję. Choć tam już łyżeczka proszku do pieczenia jest... No nic, będę eksperymentować.
alken87 - 2012-04-17, 18:36

ja mysle ze ilosc proszku zostawic tak jak jest w przepisie, a do tego dodać jeszcze sodę i kwas dodatkowo, wtedy ciasto tak lekko musuje i sie podnosi, co może dać ten sam efekt co piana z białek
Kawonka - 2012-04-17, 18:41

Cytat:
Czy tofu jest dostępne tylko w takich pojemniczkach 'pasztetowych' [z Orico np. zdaje się], czy kupuje się też w innej formie? Nałaziłam się po sklepie niesamowicie, zanim cokolwiek wypatrzyłam. Wcześniej nie korzystałam z tofu...

Neonko, tofu w kostkach, takie jak zalinkowała Kat, choć nie to samo, znajdziesz w realu i l.eclercu. W realu jest w chłodniach w dziale za lodówkami z serami żółtymi (tak przynajmniej kojarzę, zawsze idę na ślepo ;) ), mają ta też parówki sojowe, wędline i inne wymyślne (nie jadłam, oglądałam), w leclerku też w chłodniach, ale obok mrożonek (bo pasztety są w dziale ze zdrową żywnością).
Obydwa sklepy oferują tofu naturalne, wędzone i trzeci rodzaj, którego nie kupuję, więc nie pamiętam.

A ciasto francuskie wegańskie jest w lidlu. Sprzedają schłodzone, nie mrożone, szukać trzeba między śmietanami a żółtymi serami.

priya - 2012-04-17, 18:44

alken87, dzięki, będę kombinować.
alken87 - 2012-04-17, 18:50

Kawonka napisał/a:
W realu jest w chłodniach w dziale za lodówkami z serami żółtymi (tak przynajmniej kojarzę, zawsze idę na ślepo ;) ), mają ta też parówki sojowe, wędline i inne wymyślne (nie jadłam, oglądałam), w leclerku też w chłodniach, ale obok mrożonek (bo pasztety są w dziale ze zdrową żywnością).

u mnie jest tak: w realu tofu jest na wędlinach (razem z resztą sojowych rzeczy), w tesco też, w auchanie, almie i leclercu przy daniach gotowych i surówkach, w carrefourze i piotrze i pawle na nabiale. z tym że carrefourze tofu lezy koło twarogów a parówki i wędliny sojowe na mięsie. a w p&p wszystkie produkty wege razem.
a co do innych produktów wymagajacych chłodzenia to np. w realu jogurt sojowy jesli raczy się pojawić to jest na jogurtach light albo na naturalnych, ale równie dobrze można go szukać na śmietanach i kefirach albo deserach, w zależności od fantazji pracowników :roll:

squamish - 2012-04-17, 21:47

Bardzo fajny wątek,dla mnie na czasie ;-)
Agnieszka - 2012-04-17, 22:24

W moim osiedlowym PP jest taka oddzielna lodówka między działami z różnymi rzeczami do szybkiego spożycia. Auchan często tofu, parówki, w takiej lodówce gdzie paczkowane świeże sałaty, boczniaki (na dużej hali oddzielna lodówka) w Care.. - expres (najbliższym domu) szukam też w chłodzonym regale, gdzie przy końcu na półce różne m.in warzywne, paczkowane rzeczy. W jednej z hal (Marymoncka) w dziale nabiałowym mieszkają.
To trzecie tofu to marynowane.

neon.ka - 2012-04-23, 23:23

Kat... napisał/a:
Cytat:
A tłuszczy roślinnych używacie?
do ciast rzepakowego.
Jak to jest w końcu z tym olejem - rafinowany jest, czy nie? A jeśli tak, to co w nim takiego, że mimo wszystko warto?
Kat... napisał/a:
neon.ka napisał/a:
Ciasto francuskie
ktoś tu pisał, że w supermarketach są dostępne wegańskie. Z oszczędności jak sądzę. O ile się nie mylę to była biedronka ale głowy nie dam.
No ale mi chodziło o to, żeby zrobić samej. Chciałabym jak najmniej kupować takich rzeczy przetworzonych poza zasięgiem mojego wzroku. ;-)
Bo tak w ogóle to oczywiście widziałam gotowe płaty w sklepach.
alken87 napisał/a:
a co do ilości oleju za masło - może na początku próbuj już przerobionych przepisów z różnych wegańskich blogów, to bedzie łatwiej?
Tylko widzisz, mam sporo swoich ulubionych ciast, deserów, przepisów. I chciałabym móc je dalej robić. A wydaje mi się, że jakiś stały przelicznik masła na olej powinien być/jest. No ale nic, może poeksperymentuję sobie po prostu.
alken87 napisał/a:
a jesli chodzi o cenę śmietanki to bywa różnie, od 4 do 10zł potrafi się wahać cena, trzeba pochodzić po sklepach. z moich doświadczeń wynika że[...]
Kawonka napisał/a:
Neonko, tofu w kostkach, takie jak zalinkowała Kat, choć nie to samo, znajdziesz w realu i l.eclercu. [...]
O rany, dzięki dziewczyny za taki dokładny opis, gdzie szukać!!!
Tylko to jest naprawdę wkurzające, że to wszystko nie jest ujednolicone i nieraz się trzeba naprawdę nałazić, zanim się cokolwiek znajdzie. Mogliby jakiś jeden wegetariański dział stworzyć dla wszystkich sklepów.
Jak nieraz chcę kupić pasztet sojowy w jakimś dużym hipermarkecie, to nawet sami pracownicy czasem nie wiedzą, gdzie skierować...
alken87 napisał/a:
a co do drożdży piekarskich to można z nich robić sosy i pasty do chleba (tez trochę przypomina ser) tylko trzeba je potraktować temperaturą żeby padły ;)
Tzn. jak to dokładnie zrobić?
gosia_w - 2012-04-24, 08:25

neon.ka, tu są proporcje dla ciast wegańskich hxxp://pinkcake.blox.pl/2009/09/Proporcje-i-miarki.html ja biorę 1/3-1/2 szklanki oleju na 2 szklanki mąki razowej, czasem część oleju zastępuję musem jabłkowym. Ciasto na oleju ma inny smak niż ciasto na maśle, mi to nie przeszkadza, z wyjątkiem drożdżowego - to jedyne ciasto, które robię nadal na maśle.

Oleje występują w wersji rafinowanej i nierafinowanej (z pestek winogron widziałam tylko rafinowany, pozostałe w obu wersjach).

neon.ka - 2012-04-24, 11:45

dzięki gosia_w!
alken87 - 2012-04-24, 13:35

neon.ka napisał/a:

alken87 napisał/a:
a co do drożdży piekarskich to można z nich robić sosy i pasty do chleba (tez trochę przypomina ser) tylko trzeba je potraktować temperaturą żeby padły ;)
Tzn. jak to dokładnie zrobić?

np. podsmażasz cebulkę, można tez pieczarki i dorzucasz do tego drożdze i jakieś przyprawy, zioła (np pieprz, sół, bazylia) (zaczną się rozpuszczać i najpierw zrobią się rzadkie a jak zaczną stygnąć to zgęstnieją) no trzymaz ze dwie minuty na tej patelni. tylko oczywiście trzeba lubić zapach i smak drożdży, szczególnie zapach bo wali na całą kuchnię ;)

Jadłonomia - 2012-04-24, 18:37

kurde a ja lubię zapach drożdży! dużo dajecie tych drożdży, tak mniej więcej chociać? :)

[ Dodano: 2012-04-24, 18:38 ]
chociaż*

neon.ka - 2012-05-07, 15:00

Wróciłam z podróży i od razu takie może głupie pytanie - czy ktoś próbował robić lane kluski bez jajka? To jest coś, co uwielbiam po prostu - w bulionie warzywnym i w pomidorowej... a właśnie gotuję. ;-)
Da się zrobić coś podobnego?

Lily - 2012-05-07, 15:03

Nie próbowałam, ale myślę, że dodatek mąki kukurydzianej i zmielonego siemienia (+ ewentualnie trochę ziemniaczanej) mógłby zastąpić jajko. Może ktoś jednak ma jakiś patent.
sunflower_ren - 2012-05-07, 15:13

na puszce jest taki przepis:hxxp://puszka.pl/przepis/5680-kluski_lane_na_sniadanie_z_tofu_zamiast_jajka_w_wersji_zwyklej_lub_bezglutenowej.html]kluski lane z tofu
nie próbowałam jakby co ;)

jagodzianka - 2012-05-07, 15:44

neon.ka, jak wypróbujesz błagam- napisz!
neon.ka - 2012-05-10, 19:15

Dzięki dziewczyny. Na razie spróbowałam tego przepisu z puszki.
jagodzianka - mam mieszane uczucia. Były trzy próby, dwie na bulionie, jedna na pomidorowej. Najpierw chciałam zrobić z bardziej lejącego, niż gęstego ciasta, bo takie 'wiórkowate' lane kluski wolę, ale to w ogóle nie wyszło. Wszystko się rozpływało i jedynym efektem była strata klarowności bulionu. Potem zagęściłam ciasto i kładłam kluski łyżeczką, tak jak sugerowała autorka wpisu. Kluseczki wyszły, ale mi się one z lanymi raczej nie kojarzą. I wyszły trochę gumiaste [widocznie za dużo dałam mąki ziemniaczanej, a za mało pszennej]. Nastąpiła też strata klarowności.
Potem dodałam jeszcze trochę zwykłej mąki, i kluski na pomidorowej wyszły najlepsze, chociaż tak jak napisałam wcześniej, nie jest to wymarzony efekt, więc chyba będę próbowała znaleźć jakiś inny patent...

I jeszcze pytanie - czy ktoś miał do czynienia z hxxp://www.empik.com/kuchnia-weganki-szadkowska-lidia-aleksandra,prod59090122,ebook-p]tą książką? Warto?

alken87 - 2012-05-11, 00:15

jak zupa traci na klarownosci to moze lepiej kluski robic w osobnym garnku.
wieki nie jadłam lanych klusek, ani to smaczne, ani wartościowe ;)

maga - 2012-05-11, 10:10

alken87 napisał/a:
ani to smaczne

To akurat kwestia gustu
alken87 napisał/a:
ani wartościowe

Jeśli zrobisz na mące razowej, to czemu nie? Jajko przecież ma mnóstwo wartości odżywczych (które oczywiście można znaleźć w innych produktach, ale jednak).

Kawonka - 2012-05-14, 19:47

neon.ka napisał/a:

I jeszcze pytanie - czy ktoś miał do czynienia z hxxp://www.empik.com/kuchnia-weganki-szadkowska-lidia-aleksandra,prod59090122,ebook-p]tą książką? Warto?

Przeczytać zawsze warto ;) .

sanderrra - 2012-05-16, 14:35

o cudowności! właśnie takiego tematu szukałam, bo od jakiegoś czasu targają mną wyrzuty sumienia i coraz poważniej (po dwóch nieudanych próbach, niestety) myślę o ostatecznym przejściu na weganizm.

Ja zamiast śmietany często zabielam zupy śmietaną ryżową domowej roboty, a zamiast jajka najczęściej używam mąki kuku.

A co z majonezem? Wiadomo, że niezdrowy, ale czasem by się przydał...

gosia_w - 2012-05-16, 14:44

sanderrra napisał/a:
co z majonezem
nerkowce lub migdały, woda, musztarda, cytryna, olej, sól i pieprz :-D
sanderrra - 2012-05-16, 15:17

dzięki gosia_w, niebawem wypróbuję
śliwka - 2012-05-16, 15:31

Ja z pestek słonecznika majonez zrobiłam przedwczoraj i też jest super i tańszy. Można też z białej fasoli z puszki. Dodatki takie same jak Gosia napisała.
neon.ka - 2012-05-17, 16:18

Moim zdaniem kluski lane są bardzo smaczne. Chociaż najmniej na mleku. Ja lubię na konkretnych dwóch zupach obiadowych.
sanderrra napisał/a:
A co z majonezem? Wiadomo, że niezdrowy, ale czasem by się przydał...
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=584]Tutaj jest cały wątek o majonezie.. Całe mnóstwo do wyboru. :-)
sanderrra - 2012-05-17, 18:47

merci neon.ka :) Materyjo, cuda na kiju tam są! :mrgreen: Ale fajnie!
gosia_w - 2012-05-22, 20:37

neon.ka napisał/a:
czy ktoś miał do czynienia z tą książką
neon.ka, tutaj masz "recenzję"
alken87 - 2012-05-22, 22:04

gosia_w napisał/a:
neon.ka napisał/a:
czy ktoś miał do czynienia z tą książką
neon.ka, tutaj masz "recenzję"


chyba coś ucięło?
ja sie od kilku dni raczę cytatami na facebooku wybranymi przez śmierć kanapkom i codziennie mam dużą dawkę ubawu :mrgreen:

gosia_w - 2012-05-23, 08:03

no właśnie ucięło mi recenzję z facebooka hxxp://www.facebook.com/smierc.kanapkom
neon.ka - 2012-05-23, 23:55

Dzięki gosia_w. :mrgreen:
A jak Wy takie rzeczy znajdujecie? :-)

AneczkaK - 2012-05-25, 14:35

Ja mam taki sposób ze jak czegoś potrzebuje to wpisuję tą nazwę w google tylko przed nazwą daje "wegańskie"
np: wegański biszkopt ;) wegańskie naleśniki
I zazwyczaj mam kilka wersji przepisu do wypróbowania.
Jest tyle sposób na zamienniki że jakiś czas temu się poddałam z próbą zrobienia stałego schematu "to można zastąpić tym"

ps. Przeraża mnie na przykład dodawanie 5 łyżeczek proszku do pieczenia w zastępstwie 5 jajek ;)


hmmm właśnie zrobiłam naleśniki bez jajek i wogóle niczym nie różnią się od tych z jajkami. To po co się dodaje do naleśników jajek?

gosia_w - 2012-05-25, 20:26

AneczkaK, robiłaś naleśniki z białej mąki czy razowej? Ja robię z razowej i naleśniki bardzo pomagają w utrzymaniu konsystencji. Chociaż raz robiłam bez jajek, z jakąś mieszanką mąk i wtedy też się udały.
Kat... - 2012-05-25, 21:39

gosia_w napisał/a:
naleśniki bardzo pomagają w utrzymaniu konsystencji
:-)

Ja robię bez jajek z miksu mąk (zawsze staram się żeby ponad połowa była pełnoziarnista a reszta to biała, kukurydziana i zmiksowana kasza jaglana/siemię lniane) i mąki owsianej i mi wychodzą. Właściwie wszystko z przepisu Euridice mi wychodzi :-)

AneczkaK - 2012-05-25, 21:41

Robiłam na krupczatce :P (jestem na etapie pozbywania się mąk bo gdzieś zalęgły się mole i nie wiem gdzie - to ostatnia z mąk "nie żytnich" jakie mi zostały), dodałam łyżkę otrębów bo wszędzie dodaję otręby ;) - nie wiem czy one coś dały.
Tak czy inaczej były smaczne, sprężyste, łatwo się układały, nie łamały się - ogólnie niczym nie różniły się od tych "tradycyjnych".

gosia_w - 2012-05-25, 21:52

Kat... napisał/a:
gosia_w napisał/a:
naleśniki bardzo pomagają w utrzymaniu konsystencji
:-)
znaczy się jajka pomagają

z białej albo mieszanek z białą wychodzą bez jajek, ale z samej razowej to już nie za bardzo
raz robiłam z przepisu od koleżanki forumowej, już nie pamiętam, jakie mąki dawałam (ale białej nie) i udały się (od trzeciego były ok)

neon.ka - 2012-06-05, 23:23

AneczkaK napisał/a:
Ja mam taki sposób ze jak czegoś potrzebuje to wpisuję tą nazwę w google tylko przed nazwą daje "wegańskie"
np: wegański biszkopt ;) wegańskie naleśniki
Mhm, moja ciocia się szykuje do zorganizowania imienin swojej córki i chcąc wziąć pod uwagę naszą dietę intuicyjnie z tego sposobu skorzystała. I znalazła w pierwszej kolejności jakieś ciasto... z jajkami. ;-)

Mam pytanie takie - czy mleko sojowe nadaje się do wypieków typu naleśniki lub placki?
Robiłam niedawno naleśniki i dałam pół na pół wody i mleka i za cholerę nic nie chciało wyjść. Wyglądało to tak, jakby coś tam w środku się gotowało, tzn. takie bąbelki jakby w środku buzowały. Ciasto niezbyt się trzymało siebie, a po przerzuceniu z trudami na drugą stronę, tworzyły się takie jakby dwie oddzielne warstwy ciasta, a środek średnio raczej miał ochotę przestać być surowy. Ostatecznie jakoś to zjedliśmy ale z naleśnikami to mało miało coś wspólnego.
Wtedy nie doszłam z jakiego to powodu mogło być.
A dziś robiłam placuszki z jabłkiem, wykorzystując resztkę drożdży, i też dodałam mleko sojowe i efekt był podobny...
Coś jest na rzeczy?

jagodzianka - 2012-06-06, 06:46

neon.ka, ja do naleśników daje sojowe ze sklepu i jest ok. A do ciast to nawet domowe kokosowe albo owsiane i też działa.
gosia_w - 2012-06-06, 07:43

neon.ka, a co jeszcze dałaś do naleśników oprócz mąki, wody i mleka sojowego? Był tam olej? Mąka biała czy razowa?
Racuszki robiłam bez jajek z gotowaną kaszą jaglaną i były ok.
Moim zdaniem rodzaj mleka przy naleśnikach/placuszkach nie ma znaczenia, ja często daję samą wodę.

maga - 2012-06-06, 10:50

Ja robię naleśniki zawsze na wodzie, z mieszanki mąk - np., pszenną razową, zmielone płatki owsiane, zmielona gryczanka. Dodaję do tego 1-2 łyżki zmielonego siemienia i trochę oleju. Wszystko pięknie się trzyma kupy, ładnie się smaży, rzadko pęka :-)
gosia_w - 2012-06-06, 12:34

euri, a po co proszek do pieczenia?
śliwka - 2012-06-06, 12:42

Ja robię z mąki pszennej pełnoziarnistej lubelli, trochę zmielonego siemienia lnianego, olej, woda (czasem gazowana), sól i też wychodzą dobre, ładne i cienkie.
neon.ka - 2012-06-07, 01:10

gosia_w napisał/a:
neon.ka, a co jeszcze dałaś do naleśników oprócz mąki, wody i mleka sojowego? Był tam olej? Mąka biała czy razowa?
Tak, trochę oleju, mąki mieszane były, większość żytniej tym razem. I mielone płatki owsiane [znaczy się mąka owsiana :-) ]. Wcześniej już robiłam tak, tylko właśnie samej wody dodawałam. I były ok.
gosia_w napisał/a:
Moim zdaniem rodzaj mleka przy naleśnikach/placuszkach nie ma znaczenia, ja często daję samą wodę.
No tak jak napisałam, w tych placuszkach wykańczałam tym razem żywe drożdże, więc mnożyłam je na mleku.
euridice napisał/a:
Właście dziś piekłam, jakieś 35-40 sztuk, żaden się nie rozpadł, były cienkie i mega-elastyczne :D
O rany - ile Ci to zajęło? Chyba że może na 4 patelnie działałaś... ;-)
A z Twojego blogowego przepisu też robiłam naleśniki, i były wielce ok. Nie wiem, może dla Was - jak byście je zobaczyły - to dużo by im brakowało, ale mi się tam podobały. ;-)

krzysztof - 2012-06-07, 13:11

WITAJ Neon.ka :-o

neon.ka napisał/a:
Chciałabym z sukcesem, aczkolwiek stopniowo [bo terapia szokowa nigdy mi nie wychodziła na dobre ;-) ], przejść na dietę wegańską.
Chciałabym zebrać w jednym miejscu w jaki sposób radzicie sobie z wymienianiem pewnych nabiałowych składników na inne - roślinne. I w jakich proporcjach, żeby osiągnąć ten sam efekt i nie popsuć smaku i konsystencji. A może część jest niezamienna?
Może dałoby się też powklejać tu konkretne przepisy na te zamienniki?

Co już wiem:
1) jajka - płatki owsiane [w całości i mielone] - nie wiem ile tego za każde jajko? Coś jeszcze jest zamiennikiem?
2) śmietana - na blogu euridice znalazłam przepis na hxxp://matkaweganka.blogspot.com/2012/01/smietana-sonecznikowa-takie-buty.html]śmietanę ze słonecznika . Ale jakoś nie bardzo chce mi wyjść :-( . Albo czegoś nie kapuję. W każdym razie zostaje mi jednak dużo farfocli nawet po odcedzeniu, no i nie wiem ile tej wody dodawać... Jakieś porady w związku z tym? ;-) A może zamieniacie śmietanę na jeszcze coś innego [ja bez śmietany nie dam rady, więc muszę coś znaleźć koniecznie :-) ].
3) mleko - tu oczywiście mleka roślinne. Jest cały temat z przepisami na forum: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=230&highlight=mleko+zbo%BFowe
4) sery żółte -?
5) sery białe - ?
6) masło - na kanapki to po prostu w zamian różne pasty, czy też są jakieś inne sposoby? A do ciast np. i innych potraw - wymieniać na olej? W jakich proporcjach?
7) jogurty i kefiry -?
8 ) serki homogenizowane -?

Coś jeszcze? :-)


Szczerze powiedziawszy smak potraw na bazie warzyw ,nasion , orzechów, grzybów, owoców, ziół , kiełków,glonów jest milion razy lepszy niż produktów na bazie wydzielin odzwierzęcych to wszelaka różnorodność smakowa , konsystencję można stworzyć porównywalną.

Przepis na mleczko migdałowe z tematu mleczko migdałowe :-D
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=419249#419249

Z mleczka migdałowego możesz zrobić napój fermentowany z migd. orzechów lub ew, "twarożek " migdałowy bądź orzechowy.
Chodzi o to ,ze zsiadłe mleczko orzechowe , migdałowe nawet sezamowe jest łatwiejsze do strawienia niż całe orzechy lub same mleczko.

Aby sfermentować mleczko orzechowe należy dodać "coś kwaśnego" sok z kapusty kiszonej, rejuvelac , sok z cytryny lub miso albo niepasteryzowany sos sojowy.
W okresie ciepłych dni potrzeba na sfermentowanie ok. 8- 10 godz. , zima ok.20 nawet więcej - aby sfermentowane mleczko było gęste - "twarożek" to należny dodać mniej wody i nie odcedzać ale jak zwykle trzeba poeksperymentować i opracować najlepszy dla siebie sposób.
Dobrze jest pozostawić w ciepłym miejscu na czas fermentacji i nie zamykać szczelnie.
Takie "jogurty","śmietanki" są jednymi z najlepszych źródeł wstępnie przetrawionych białek i fermentów , łatwo przyswajalne.

Wegańskie naleśniki
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=6723

Pasty robisz w rożny sposób np.: mielisz w młynku orzechy lub nasiona uwadniasz do preferowanej konsystencji.
Najróżniejsze pasty awokado oraz warzywne itd. dodajesz zioła , przyprawy , oliwę z oliwek ,olej lniany itp.
Pasty owocowe np.: na bazie bananów.


POZDRAWIAM Z ZIELONEJ GÓRY :-o

neon.ka - 2012-06-11, 13:50

euridice napisał/a:
neon.ka napisał/a:
większość żytniej tym razem

To by wiele wyjaśniało ;)
Z żytniej swego czasu wychodził mi jako-taki chleb (robiony stricte z przepisu na chleb z mąki żytniej, bo ona działa zupełnie inaczej niż pszenna) i jakieś ciasto, nie pamiętam jakie :> Chyba coś a'la szarlotka sypana.
Znaczy się co, proporcje powinny być góra pół na pół? Bo ja tu mam czasem przejścia z mężem, że on chce jeść zdrowo i wydaje mu się, że jak jest dodawana mąka pszenna, to już nie warto tego jeść. I nie możemy dojść do porozumienia, bo on mi tu się buntuje od czasu do czasu. ;-)
Jakby robić makaron własnej roboty, to też żytniej i pszennej po połowie można dodać i jest ok? Proszę o wsparcie, bo czasem nie wiem już jak argumentować. ;-) A jeśli chodzi konkretnie o makaron, to ja akurat takiego kupnego w pełni żytniego nie bardzo lubię...

krzysztof, dzięki wielkie za wszystkie porady!

bronka - 2012-06-11, 15:17

neon.ka, z mąki żytniej można upiec chleb ( ale - na zakwasie), piernik, pierniczki, zrobić żur.
Nic więcej nie polecam.

Naleśniki z mąki pszennej razowej lub orkiszowej razowej.

Nic nie warta jest biała mąka pszenna.
Razowa ma całkiem sporo witamin, żelaza itp.

alken87 - 2012-06-15, 21:48

może mi ktoś podpowiedzieć coś do jedzenia, wegańskiego, dość kalorycznego, wysokobiałkowego i łatwo przyswajalnego? i miękkiego. chodzi o szczura, więc nie może być to nic przetworzonego w stylu parówy sojowej ;)
wet radzi rybę, jajko, gerberki z mięsem ale wolałabym tego uniknąć, mi z kolei nic za bardzo do głowy nie przychodzi poza bananami :roll: strączki w przesadzie odpadają.

Lily - 2012-06-15, 21:53

Ryż? Ma 7-8% białka... Quinoa 16%. Stąd. chodzi mi oczywiście o gotowane, nie wiem, czy szczury mogą jeść gotowane ziarno.
alken87 - 2012-06-15, 22:00

mogą...o quinoa mi nie przyszła do głowy, dzięki :) ryż dostaje, w sumie nie myślałam nigdy o ryżu jako o białku ale fakt, masz rację :)
jagodzianka - 2012-06-26, 16:57

Haha dokonałam dzisiaj odkrycia roku. Fasolka szparagowa przypalona na prze, w sensie fasolka miękka tak akurat, a garnek przyjarany- przypominała mi OSCYPKA. :lol: Tylko za mało słona, ale jak by dosolić... mniam. :mrgreen: :mrgreen:
Maple Leaf - 2012-06-26, 18:48

jagodzianka, ja słyszałam o trochę mniej "inwazyjnym" wobec garnków sposobie "wędzenia" w domu, na szybciocha i na ciepło (chociaż sama nigdy nie próbowałam, bo nie miałam takiej potrzeby ;-) ). Trzeba garnek, a najlepiej wok wyłożyć folią aluminiową (żeby garnek się nie zjarał), na to wysypać cukier trzcinowy i takie zielsko, na jakie masz ochotę (ich aromat przejdzie do wędzonej potrawy). Na tym ułóżyć koszyczek do parowania i przykryć. Cukier zacznie się przypalać i dymić, a zioła oddają aromat ;-) :-P
melba - 2012-06-29, 20:47

nie wiem co moglabym uwedzic, bo juz bym leciala probowac ten dziwny patent :) :)
mam troche tofu domowego, ale szkoda mi go na eksperymenty... chleb? gotowany brokul? no mam jeszcze surowa kalarepke ale tez sie chyba nie nada :)

olgasza - 2012-09-17, 22:33

jeszcze coś takiego znalazłam: hxxp://weganski.wordpress.com/2011/01/25/jak-zweganizowac-przepis-na-ciasto/ .
neon.ka - 2012-09-17, 23:05

Dzięki olgasza.
A dlaczego:
Cytat:
Biały cukier można zastąpić organicznym (unikamy cukru z trzciny cukrowej).

olgasza - 2012-09-18, 11:39

a tego nie wiem. Może dlatego, że z importu i trzcina nie rośnie w naszym klimacie? Nie mam pojęcia, trzeba by spytać autorkę tamtego bloga :-)
Lily - 2012-09-18, 12:19

Pewnie chodzi o jakieś kwestie etyczne. I jeszcze coś mi świta, że plantacje trzciny przed zbiorem się podpala i giną zwierzęta? Albo coś mi się pomyliło. Ale chyba nie hxxp://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/102000570
Kawonka - 2012-09-18, 12:49

neon.ka napisał/a:
Dzięki olgasza.
A dlaczego:
Cytat:
Biały cukier można zastąpić organicznym (unikamy cukru z trzciny cukrowej).

hxxp://badania.net/cukier-brazowe-nieporozumienie/]Pewnie dlatego, że to jedno i to samo.

Mia - 2012-09-27, 23:53

Kat... napisał/a:
6. Ja jem Benecol, ma niewegańską witaminę D ale polecił go dr Klemarczyk więc na tą jedną rzecz się zdecydowałam. Smakuje jak zwykła margaryna (jest okropnie drogi).
Przy karmieniu też? Bo kupiłam i doczytałam, że nie można :-(
Czy znacie jakieś inne zdrowe margaryny, które można kupić w zwykłym sklepie? (oprócz Alsana on-line)

Kat... - 2012-09-28, 00:40

O kurka! Nic nie wiedziałam, w sumie polecał nie mi go a dziecku.
Lily - 2012-09-28, 09:10

Mia napisał/a:
Czy znacie jakieś inne zdrowe margaryny, które można kupić w zwykłym sklepie? (oprócz Alsana on-line)
A Alsana nie możesz kupić w sklepie? Ja w sklepie kupowałam jedynie ;)
A tak to wszystkie margaryny mają dodatek witaminy D3 i są zazwyczaj z tłuszczów utwardzonych.

excelencja - 2012-09-28, 16:04

a w ogóle są jakies ZDROWE margaryny?
Lily - 2012-09-28, 16:07

excelencja napisał/a:
a w ogóle są jakies ZDROWE margaryny?
A w ogóle są jakieś zdrowe tłuszcze wyodrębnione z innych produktów? :) Alsan nie ma tłuszczów utwardzonych, to jego plus.
bronka - 2012-09-28, 16:12

Mia, a tłuszcz kokosowy nie pasuje Ci?
Poza tym w Wawie na pewno dostaniesz Alsan stacjonarnie.

Poli - 2012-09-28, 21:17

bronka napisał/a:
Mia, a tłuszcz kokosowy nie pasuje Ci?


No wlasnie, mozna kupic tluszcz kokosowy bez zapachowy :-)

Mia - 2012-10-03, 01:03

dzięki, Alsana kupiłam już w evergreenie. Nie wiedziałam, że sprzedają też w stacjonarnych sklepach, nigdy nie spotkałam.

hm, a co to takiego tłuszcz kokosowy bezzapachowy? Mam olej koko nieoczyszczony zimnotłoczony i pachnie na maksa, mniam :-P Do smarowania słabo się nadaje - w lodówce twardy jak kamień, a po ogrzaniu płynny, ciężko uzyskać taką pośrednią konsystencję.

W każdym razie po tygodniu od odstawieniu przeze mnie (matkę karmiącą) nabiału alergiczne suche placki z nóg mojego dziecka znikają, huraaa!! :-D

gosia_w - 2012-10-03, 05:55

Mia napisał/a:
co to takiego tłuszcz kokosowy bezzapachowy?
rafinowany
neon.ka - 2012-10-05, 23:38

Kawonka napisał/a:
neon.ka napisał/a:
A dlaczego:
Cytat:
Biały cukier można zastąpić organicznym (unikamy cukru z trzciny cukrowej).
hxxp://badania.net/cukier-brazowe-nieporozumienie/]Pewnie dlatego, że to jedno i to samo.
Wcale nie wiem, trzcinowy również jest nierafinowany. Dopiero ostatnio próbują wciskać kit barwiąc nieraz na brązowo zwykły cukier. Po prostu trzeba uważać i czytać etykiety.

Bardziej już przekonuje mnie kwestia ekologiczna, ale chyba jednak nie to miała na myśli autorka bloga.

ropuszka - 2012-12-13, 22:28

postanowiłam zredukować nabiał do ilości miastowo-gościowej i chcę robić mleczka orzechowe i pestkowe i twarożki z pulpy, tylko zostanawiam się jaka jest "uczciwa" cena za migdały/orzechy włoskie/ orzechy włoskie/nerkowce - a jak ktoś z Wro podpowie gdzie jest źródło pestek/orzechów po taniości to będę bardzo happy :mrgreen:
moony - 2012-12-13, 23:16

Migdały najtańsze w kauflandzie, włoskie to chyba w warzywniakach, nerkowce w Auchan
neon.ka - 2013-03-05, 22:45

Takie głupie może pytanie...
Chciałam zrobić pulpety z warzyw - ale tak, żeby były tylko duszone w sosie, bez smażenia.
Da się? A może bardziej - czy WAM się udało?
Dodałam zamiast jajka zmielone płatki owsiane [nie wiem, może za mało... :roll: ], odczekałam troszkę, ale i tak mi się wszystko rozleciało po wrzuceniu do garnka z przyszłym sosem... :-/

jarzynajarzyna - 2013-03-05, 23:00

neon.ka, może z zarodkami pszennymi + trochę sojowej mąki albo jakiejś innej podobnej?
Lily - 2013-03-05, 23:01

neon.ka napisał/a:
Da się? A może bardziej - czy WAM się udało?
Owszem, najprościej dodać kaszy kukurydzianej, lepi się jak lep na muchy :P
ropuszka - 2013-03-05, 23:18

neon.ka, bez smażenia bez względu na tłuszcz czy robotę?

jak ze względu na tłuszcz to może najpierw popierkarnikuj te pulpety

Agnieszka - 2013-03-06, 10:13

neon.ka: proponuję dodatek gotowanej kaszy jaglanej. Bardzo lubię wersję bronki: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=8277
Bellis_perennis - 2013-03-06, 10:25

Lily napisał/a:
Pewnie chodzi o jakieś kwestie etyczne. I jeszcze coś mi świta, że plantacje trzciny przed zbiorem się podpala i giną zwierzęta? Albo coś mi się pomyliło. Ale chyba nie hxxp://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/102000570

Z kwestiami etycznymi to śliska sprawa bo przykładowo kupując zwykłe nasze polskie ziemniaki to nie wiadomo czy gdzieś przy poletku nie siedział myśliwy i nie 'redukował' dzików na prośbę rolnika bo mu niszczyły uprawę.
No ale to taki mały offtopik ;)

Lily - 2013-03-06, 10:30

Bellis_perennis napisał/a:
Z kwestiami etycznymi to śliska sprawa bo przykładowo kupując zwykłe nasze polskie ziemniaki to nie wiadomo czy gdzieś przy poletku nie siedział myśliwy i nie 'redukował' dzików na prośbę rolnika bo mu niszczyły uprawę.
No owszem, to zawsze jest możliwe, w ogóle można szkodzić na miliony sposobów - np. wylewając rozpuszczalnik do kanalizacji, co pewnie wiele osób robi. Ale to też offtop :P
jagodzianka - 2013-03-06, 12:23

neon.ka, a z czego robiłaś? Ja robiłam jaglano-soczewicowe przepis chyba by bronka i nic się nie rozleciało.
neon.ka - 2013-03-06, 21:31

jagodzianka, z buraczka, machewki i soczewicy czerwonej...

Dzięki dziewczyny! Popróbuję. :-) Mam nadzieję, że będę mogła wkleić przepis po udanej modyfkacji. ;-)

ropuszka, ze względu na tłuszcz. Ale jak już bym miała piekarnikować, to by mi się nie chciało jeszcze dusić. ;-)

A ta kasza jaglana to chyba jakoś mocno rozgotowana ma być?

jarzynajarzyna - 2013-03-06, 21:47

neon.ka, przez buraka się rozleciały, mnie buraczane się nigdy nie trzymały kupy.
neon.ka - 2013-03-11, 20:15

A co takiego w buraku jest, że takie ekscesy wyczynia :roll: ?... :->
Z jakich jeszcze innych warzyw nie da się zrobić bez jajka?

jarzynajarzyna - 2013-03-11, 20:21

neon.ka, nie wiem, chyba za wodnisty może?
theloudestsound - 2013-03-11, 20:36

neon.ka może to kwestia tego konkretnego przepisu? Ja np. robiłam takie buraczane smażone kuleczki/pulpety hxxp://veganandvain.blogspot.com/search/label/Buraczki i wcale się nie rozpadały ;) Swoją drogą bardzo polecam ten przepis!
lilias - 2014-03-05, 13:58

hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=8930

nie wiem czy ktoś tu już wklejał :) może się przyda


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group