wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Przetwory - przetwory z wolnowara

MartaJS - 2012-06-29, 22:30
Temat postu: przetwory z wolnowara
Wiem, że parę osób na forum posiada ten magiczny sprzęt - ja kupiłam go m.in. z myślą o przetworach.
Wczoraj wypróbowałam - wypestkowałam 2 kg wiśni, wrzuciłam na noc na high, potem do południa jeszcze posmażyło się z uchyloną pokrywą, co jakiś czas mieszałam. Na końcu dałam szklankę cukru i jeszcze z godzinkę siedziało. Wyszły z tego dwa słoiczki świetnych konfitur, takich naprawdę wysmażonych. Właśnie wrzuciłam kolejną górę wiśni...

Macie już jakieś doświadczenia?

gosia_w - 2012-06-30, 05:43

W zeszłym roku robiłam powidła śliwkowe i borówkowe (nie dosładzane niczym, borówkowe z wanilią), w tym jagodowe z cytryną, jagodowe z wanilią i wiśnie Zielińskiej ze słodem zamiast miodu. Trzymam ok. 2 godzin na high, potem zmieniam na low, zdejmuję pokrywkę i wolnowaruję do pożądanej konsystencji. Robiłam też w zeszłym roku przecier pomidorowy, ale smakował mi mniej niż taki z kuchenki. Owocowe powidła wychodzą pyszne.
Pipii - 2012-06-30, 05:58

Marta Ty masz podobnie jak ja - ten duży wolnowar, prawda? Zapełniasz go "po brzegi" jak robisz powidła? Dziewczyny, potem te słoiczki jeszcze pasteryzujecie, czy wsadzacie gorące powidła do słoików wyparzonych i wsio?
gosia_w - 2012-06-30, 06:05

Ja zostawiam tak ze 3-4 centymetry u góry. Zeszłorocznych borówek i śliwek nie pasteryzowałam, jedliśmy po kilku miesiącach i nic się nie zepsuło, mimo że nie dosładzane i przechowywane w kuchni. Ale co do zasady pasteryzuję.
MartaJS - 2012-06-30, 07:32

Na razie nie napełniałam po brzegi, ale to wynikało z ilości surowca. Prawie po brzegi. Szybko odparowuje i się zmniejsza objętość.
kofi - 2012-06-30, 08:12

Dostałam takie jabłka - spady, będę próbowała zrobić z nich marmoladę, ale obawiam się, że pójdzie dużo cukru (nie mam, muszę kupić), bo pewnie są koszmarnie kwaśne.
Agnieszka - 2012-07-27, 11:03

Ze mną na wsi był wolnowar (kolejny będzie 6 litrowy) i robiłam wiśnie smażone (opcja z miodem) oraz jabłka (wczesne) w kombinacjach z brzoskwiniami, morelami, śliwkami (przewaga jabłek, pozostałe owoce to nieskonsumowane nadwyżki) - tych już nie słodziłam i nie pasteryzowałam ale w sumie połowa już zjedzona a reszta pewnie na dniach przez pozostałych członków rodziny zostanie skonsumowana. Mam wrażenie, że wolnowarowarowe przetwory są słodsze.
dżo - 2012-08-09, 21:38

Mój wolnowar pracuje prawie non stop. Zrobiłam dżemy: truskawkowy, wiśniowy, czereśniowy, borówkowy, jabłkowy, śliwkowy, wszystko bez cukru. Planuję zrobić jeszcze ketchup.
Gudi - 2012-08-09, 21:52

dżo napisał/a:
Planuję zrobić jeszcze ketchup.


a jaki masz przepis na ketchup? mój w zeszłym roku zrobiony okazał się idealnym sosem do pizzy - ale jako sam ketchup już nie :)

Agnieszka - 2012-08-09, 22:42

gudi: zależne to od: odparowania sosu, gatunku pomidorów i zapewne przypraw. Ja w zeszłym roku robiłam taki co mógł być i na pizzy a cieniej rozsmarowany na kanapkach lub do czegoś (w minimalizm idę ale na szczęście mojemu dziecku nie przeszkadza ta opcja)
dżo: u mnie wiśniowe, mieszane i jabłka. Teraz odpoczywa pan richards ale jak w sobotę dobrnę na działkę i dotaszczę będzie miał zajęcie. Na wieś też powinien jechać ale wszystko u mnie w zawieszeniu i PKSem wraz z dzieckiem, świnkami, tobołami nie wiem czy zabiorę, nie wiem czy cd w tym roku przetworowania będzie. Logistyka mi dokucza mocno i inne rzeczy angażują. Kolejny rok tylko uprawy bliższe ale też "?"

Gudi - 2012-08-10, 08:17

Agnieszka napisał/a:
zależne to od: odparowania sosu, gatunku pomidorów i zapewne przypraw.


no właśnie o te przyprawy mi chodzi... gdzieś mam zapisane co dodawałam, ale smakowo lepsze to na sos do pizzy:) ale taki pyyyyszny jest :)

bronka - 2012-08-10, 10:18

Gudi, keczup trzeba posłodzić- tak z mojego doświadczenia. Fajny jest też z dodatkiem słodkich owoców- jabłek, śliwek.
Z przypraw daję świeżą bazylię, świeże oregano, sól i pieprz.

Agnieszka - 2012-08-10, 18:00

Gudi: masz ulubiony keczup? przeczytaj skład może nakieruje na właściwe dla podniebienia tory. Może dodatki: nieco octu (np. jabłkowy), owoców (śliwki, jabłka), warzyw (seler, marchew, cebula, papryka....), dosłodzenia (miód, słód itp), przyprawy (ziele ang, różne gat. pieprzu, papryki, jakaś masala jeśli stosujesz w kuchni, imbir...). Zazwyczaj zioła żywe lub suszone (lubczyk, tymianek, oregano, bazylia, majeranek, mieszanki jak zioła prowansalskie....) dodaję bezpośrednio wykonując coś na przetworowej bazie (tyczy się to raczej sosów lub przecierów). Do keczupów niektórzy dodają musztardę lub gorczycę, wg mnie kolendra (ziarna) też fajna.
Dodam, że wolnowar mam od krótkiego czasu i przetwory (owocowe: wiśnie, jabłka, mieszane) pomidorowe doświadczenia przede mną a dotychczas wersja była tradycyjna = garnek i kuchenka.

edysqa - 2012-08-12, 22:05

Zazdroszcze wam Dziewczyny ;-) ja przez to zamieszanie z mieszkaniem, przeprowadzka żadnych powidel nie zrobiłam a wolnowary leza gdzieś pod workami z ciuchami u moich rodzicow. Chyba musze sie z nimi przeprosić :-)
Agnieszka - 2012-08-13, 11:39

edysqa: odgrzeb wolnowar. Gruszki, śliwki, jabłka jeszcze będą i np. ze skandynawskim zdążysz :-)
Czyli decyzja mieszkaniowa połączona z domem rodziców? (wiem, wiem na inny to dział pytanie

edysqa - 2012-08-13, 18:32

Agnieszka, musze go wyciągnąć spod którejś sterty ;-)
OT :-) decyzja podjęta, działka kupiona, w środę zdajemy klucze od mieszkania nowym wlascicielą. Nie mam czasu aktualizowac, moze w środę przysiade, ale jak wygląda ta działka na wsi mozesz zobaczyć tutaj: hxxps://www.dziwlowydziennikbudowy.blox.pl :-)

Kawonka - 2012-08-14, 07:57

Edyska, świetny blog, dobrze się go czyta! Kiedy pojawią się nowe wpisy?
Gudi - 2012-08-14, 09:48

Jestem ułomna, ale chciałabym zrobić leczo z wolnowara.... Ma ktoś jakiś rozsądny przepis na 6l? :> :) Jak czasowo to robić?

No i ten ketchup chcę zrobić... tylko ja z tych co na oko to nic nie potrafią;P Na jak długo nastawiać by wyszło zjadliwe i nie zepsuło się zimą?

wstyd się przyznać, ale kupiłam wolnowar i w sumie ani razu go nie użyła...
help help :)

bronka - 2012-08-14, 12:12

Gudi, a dlaczego leczo w wolnowarze? Paciaja wyjdzie :->
Wrzuć pomidorów po brzegi i rób keczup. Może zdążysz przed Jagódką ;-)

MartaJS - 2012-08-14, 12:19

A ja dzisiaj nawrzucam jabłek i zobaczę co wyjdzie. Próbował ktoś?
dżo - 2012-08-14, 13:48

MartaJS, robiłam dżem (marmoladę) z papierówek, wyszło ok w smaku, kolor mało zachęcający bo papierówki szybko mi ściemniały.
Gudi - 2012-08-14, 14:26

dżo napisał/a:
Gudi, a dlaczego leczo w wolnowarze? Paciaja wyjdzie

a nie wiem ;P no to zrobię normalnie :P

pomidory jakieś dupne kupiłam... ;/ ale mnie chłop poganiał i nie było jak wybrać na rynku ;/ może coś z nich wyjdzie...

gosia_w - 2012-08-14, 17:53

zrobiłam przecier pomidorowy w wolnowarze, długo gotowałam (odparowałam 2/3), ale wyszedł pyszny, mimo że pomidory miałam niezbyt dobre
edysqa - 2012-08-14, 22:34

gosia_w, super pomysł :-) a pasteryzowalas jeszcze? Chyba jutro przywiozę moje wolnowary od rodzicow :) Na tej mojej nowej wsi jeździ raz w tyg samochód z warzywami i ma na razie podłużne pomidory po 2 zł (niedlugo będą na pewno tańsze) wiec jak bedzie nastepnym razem to za mowie kilkadziesiąt kg i zrobię przecier.
gosia_w - 2012-08-15, 05:22

słoiki się zamknęły, ale będę pasteryzować, ze względu na brak piwnicy
kofi - 2012-08-15, 12:06

Uwielbiam te podłużne, mam nadzieję, że u nas też niedługo się pojawią, też bym chętnie ze 30 kg przerobiła, jak nie więcej, zobaczymy po ile będą.
I na jabłka też czekam i na brzoskwinie tanie.

Agnieszka - 2012-08-15, 17:27

Wolnowarowe bym pasteryzowała zwłaszcza jak mają być na dłużej, są bez cukru i brak chłodnego miejsca. Ja dopiero zaczynam z wolnowarem ale jak będę na wsi zobaczę czy coś zostało z jabłkowo mieszanych i jaki stan (mam tam chłodne pomieszczenie)
kofi: brzoskwinie, nie wiem czy jeszcze będą tańsze

gosia_w - 2012-08-15, 18:22

W zeszłym roku robiłam powidła borówkowe z wanilią w wolnowarze, nie pasteryzowałam, przechowywałam w kuchni, nie popsuły się (ostatni słoiczek właśnie zjedliśmy). To tak eksperymentalnie było, co do zasady pasteryzuję.
MartaJS - 2012-08-25, 09:58

Super wychodzą te rzeczy z wolnowara. Od paru dni ciągle coś w nim jest, różne kombinacje gruszek, śliwek, jabłek, aronii, dyni... Właściwie nie trzeba słodzić, do dżemu jab-gru-dyn dodałam trochę cukru, żeby był bardziej wyrazisty.
edysqa - 2012-08-25, 10:08

Czy jak robilyscie ten dzem szwedzki to tez duzo wody wam puściły owoce. Ja robie od wczorajszego wieczora na high i ciagle zamiast dżemu mam kompot :-(
MartaJS - 2012-08-25, 10:47

edysqa, chyba dużo zależy od owoców. Ja z tych samych gruszek robiłam dżem w jednym tygodniu - błyskawicznie się zagęścił, tydzień później gruszki dojrzały i też miałam kompot (ale w końcu się zrobił).
dżo - 2012-08-25, 19:42

Taki kompot miałam wczoraj z węgierek, dość długo się odparowywały.
edysqa - 2012-08-25, 19:48

Mnie juz mijaja 24 h i ciagle kompot z drobinkami owoców.
dżo - 2012-08-25, 20:22

edysqa, to rzeczywiście długo. Dla pewności zapytam: wolnowarujesz bez przykrycia, tak? Masz nastawione na high czy low?
Moje śliwki robiły się prawie 30 godzin.

edysqa - 2012-08-25, 20:37

dżo, mam przykryty wolnowar, a powinnam odkryc żeby lepiej odparowywalo? Mam nastawione na high. Gruszki miały duzo wody.
dżo - 2012-08-25, 20:50

edysqa, tak, tak, musi być odkryty, to dlatego wciąż masz zupę ;-) (woda nie ma jak się wydostać).
Zasada jest mniej więcej taka: po wrzuceniu owoców przykrywasz wolnowar i nastawiasz na high na 3-4 godziny, potem odkrywasz i wolnowarujesz na low aż do uzyskania pożądanej konsystencji.

edysqa - 2012-08-25, 20:57

dżo, dzięki Ci bardzo :-) nie doczytalam tego ;-) teraz juz odkryłam :-) co jakis czas podnosilam pokrywke, ale nie pomyslalam żeby całkowicie odkryć. Z pomidorami tez tak zrobic i innymi owocami?
MartaJS - 2012-08-25, 21:13

Ja robię tylko na low, wolnowara nie odkrywam całkiem, tylko trzymam uchyloną pokrywkę i raz na jakiś czas mieszam. Chodzi o to, żeby odparowało.
gosia_w - 2012-09-08, 17:45

Robię powidła śliwkowe i zostawiłam pokrywkę tak jak pisała Marta - przesuniętą, ale jednak częściowo przykrywającą garnek.
Wydaje mi się, że w ten sposób szybciej odparowuje (albo mam bardzo suche śliwki ;-) )

W małym robię gęsty mus jabłkowy - i tu uwaga: wykipiał! Nie zostawiajcie musu jabłkowego wychodząc z domu (mi na szczęście wykipiał przed wyjściem).

edysqa - 2012-09-08, 17:58

Gosia, super ze napisalas o tym ze kipi, bo ja zamierzam na noc wstawić mus jabłkowy :-)

Powidla zaczęłam 3 dni temu, ale miałam odkryta cala pokrywke.

gosia_w - 2012-10-04, 05:06

zauważyłam, że jeśli wolnowaruje się powidła z przerwami, to robią się szybciej (tzn. krócej się je gotuje, bo czasu zajmuje to więcej)
po gotowaniu 2-3 godziny na high z pokrywką, gotuję ok.2 godzin na low z pokrywką uchyloną, potem wyłączam, po kilku godzinach włączam na godzinę i powtarzam to aż do zgęstnienia

gosssia221 - 2012-11-30, 18:29

Ja wolnowaruje na taki sprzęcie hxxp://www.avengroup.pl/wolnowar-slow-cooker.html ale dopiero się uczę tworzyć. Co trzeba przyznać, że warzywka z wolnowara smakują wyśmienicie!

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group