Albertyna - 2012-10-13, 20:18 Temat postu: ksylitol dla maluszka? Mam fajne owocki robione w termomixie i zastanawiam się, czy córeńka je zje. Już pokazała, że intensywne smaki, zwłaszcza kwaśny- nie dla Niej, a mam przetwory z czerwonej porzeczki, czy żurawiny.... No i wpadłam na pomysł KSYLITOLU. Czy któras z Was podawała go dziecku poniżej roku (K. ma teraz 9 miesięcy). Jakieś doświadczenia, rady? Lily - 2012-10-13, 20:20 Albertyna, poniżej 3 roku życia zdaje się, że nie należy podawać, w dodatku może działać przeczyszczająco. Może słód ryżowy np.? Albo zagęszczany sok winogronowy, syrop z daktyli (domowy)? Albertyna - 2012-10-14, 19:57 Dzieki! Nawet nie wiedziałam o istnieniu takich cudeńek! 
Poszukam w sklapch internetowych tego słodu ryzowego i zagęszczonego soku z winogron... A mogłabys mi podrzucić jak się robi taki syrop z daktyli? Jestem mocno początkującą kucharką.... 
Lily - 2012-10-14, 19:59
Albertyna - 2012-10-14, 20:01 Są  Ostatnio to odkryłam.
Czy taki hxxp://allegro.pl/horizon-syrop-z-ryzu-brazowego-450g-bio-i2677238570.html]syrop ryżowy będzie dobry? seminko - 2012-10-14, 20:14
Ja tylko namaczałam (przez noc, ale myślę, że można krócej), nie gotowałam. Potem zblendowałam i oddzielałam farfocle (głównie problematyczne są te "skórki", lubią się przyklejać do podniebienia maluchów)- i za tę ostatnią czynność należy mi się dyplom Kopciuszka  ale to dlatego, że miałam za gęste sitko
Syrop daktylowy widziałam w sprzedaży, ale swoją drogą obserwuj reakcję, bo okazało się na przykładzie nie tylko mojego dziecka, że nawet daktyle mogą spowodować wysypkę (u nas krótkotrwałą, na szczęście- a nie były siarkowane etc.) Albertyna - 2012-10-14, 20:17 U nas z daktylami jest OK- je od dawna. Problem jest innej natury- nie mam ani blendera ani nawet miksera, ani nic w tym rodzaju.... A bycie Kopciuszkiem przy moim ognistym temperamencie skończyłoby sie dośc szybko- daktylami na ścianie. ![]:->](images/smiles/icon_twisted.gif "]:->"){kind=icon}
seminko - 2012-10-14, 20:42
U nas też było OK i nagle pewnego pięknego dnia- swędzące plamy na buzi (miał wtedy ponad rok)- ale może to było jakieś zanieczyszczenie, którego nie spłukałam. Moje dziecię jest alergikiem, więc może po prostu reagować gorzej na syfy (a zawsze kupuję niesiarkowane i upewniam się u sprzedawcy)
A ja właśnie chciałam Ci zaproponować przecieranie przez sitko, skoro nie masz blendera Też nie lubię się babrać w kuchni, ale wtedy ten syrop wlazł mi na ambicję i zdzierżyłam
Lily - 2012-10-14, 20:59 hxxp://naturo.pl/pl/p/Syrop-Slodowy-Ryzowy-300g-Biofuturo/574 Ja mam taki słód ryżowy. Poli - 2012-10-14, 23:33 Ja dla dziecka nie polecam żadnych slodow, agav itp poniewaz jest to produkt rafinowany i szkodliwy dla organizmu. Natomiast fantastyczna metoda slodzenia to po prostu namoczenie daktyli czy innych suszonych owocow i pozniej zmiskowanie na krem. Uzyskamy mega slodki plyn "ala karmel"
Albertyna naprawde radze zainwestowac pieniadze w dobry blender  pieniadze naprawde zwroca sie A i przy dobrym blenderze nie ma żadnych fusów 
A ksylitol powyzej 3 rz
Albertyna - 2012-10-15, 08:30
Bardzo bym chciała miec blender, niestety- obecnie, ja jestem bezrobotna, a firma mojego Pana nie przynosi takich dochodów jak niegdyś (i nas dotknął kryzys) zatem ledwie starcza nam na popłacenie rachunków, w związku z czym zakupy "extra" są odłożone na dalszy plan. 
majaja - 2012-10-15, 23:47 suszone morele się bardzo fajnie nadają do słodzenia, bo są dużo miększe niż daktyle i nawet zalane wrzątkiem mogą rozpaść się na dżem Kat... - 2012-10-15, 23:53 Albertyna, ja i daktyle i morele czasem kroję na malutką kosteczkę i gotuję w niewielkiej ilości wody żeby posłodzić owsiankę. Ugotowane owoce są miękkie, robi się taki syropo-dżemik z kawałkami owoców. Zjedzenie tego nie powinno być stwarzać problemów. seminko - 2012-10-16, 00:00 majaja, dobry pomysł, mnie samej przeleciał przez głowę, ale w moim sklepiku niesiarkowane morele są akurat nieco twardsze, niż daktyle (daktyle się zdarzają twarde, żeby nie powiedzieć "żylaste", dlatego mamy JEDEN zaprzyjaźniony sklepik z takimi OK w kwestii konsystencji) i dżem bym z nich (moreli) zrobiła dopiero po całonocnym moczeniu Ale dałoby radę
Veronique - 2015-04-13, 20:38 Podbijam temat, bo zastanawiam sie czego użyć do słodzenia tortu dla mojej prawie roczniaczki. Generalnie nie używamy cukru w domu wcale od wielu lat wiec nie miałam do tej pory potrzeby kupienia zamiennika. Czym najlepiej poslodzic ciasto - biszkopt z przepisu Matki Weganki i krem kokosowy? Stewią? Ksylitolem? Syropem z daktyli? ...? kofi - 2015-04-14, 08:27 Nie jestem przekonana, czy ksylitol jest dobry dla takiego maluszka, tym bardziej, hxxp://pinkcake.blox.pl/2015/02/Ksylitol-bialy-oczyszczony-nienaturalny.html]że ostatnio źle o nim piszą. Sama się zastanawiam, czym zastępować cukier, bo stewia strasznie mi nie smakuje... Do ciast używam cukru jednak, albo daktyli, bo syrop z agawy też okryty złą sławą, ale do biszkoptu to nie wiem, czy da radę. Veronique - 2015-04-14, 10:09 Kofi Bardzo rzeczowy artykuł. Dzięki! Wychodzi na to czy użyje (podkreślam jednorazowo) zwykłego cukru (moze brązowego chociaż) czy ksylitolu to bedzie to samo wysokoprzetworzone g....
Myślałam o daktylach, ale wlasnie obawiam sie ze znacząco zmienia smak biszkopta... Jestem zagubiona w tych słodkich smakach bo zwyczajnie nie używam. Chyba użyje brązowego cukru... kofi - 2015-04-15, 22:15 Niestety z cukrem, ale dla mnie czaaaad hxxp://vegepaj.blogspot.com/2015/04/tort-bez-jaj-mleka-i-glutenu.html]bo bezglutenowy biszkopt, bardzo chciałabym kiedyś zrobić, ale boję się że mi nie wyjdzie.
devil_doll - 2015-04-16, 02:18 NA agawie biszkopt bez jaj tez wychodzi OT Veronique - 2015-04-16, 10:02
To dla mnie wyższa szkoła jazdy , ja jak zrobię prosty tort z ubitym mlekiem kokosowym to juz jest mistrzostwo swiata. I czasu brak...
Summa sumarum użyłam zwykłego cukru. Podejrzewam, ze moja córeczka wiecej niz pare kesow tego nie zje... |
