wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Muszę Wam opowiedzieć... - Witajcie w bartkowym świecie!

moony - 2012-10-21, 16:24
Temat postu: Witajcie w bartkowym świecie!
Opowieść koko i Jerza o ogonie przypomniała mi sytuację, której głównym bohaterem był mój Bartek.
Oglądamy bajkę o Muminkach, odcinek, gdzie ogonek Muminek z jakiegoś powodu zabarwił się na zloty kolor. Siedzący mi na kolanach B. patrzy na mnie, to na Muminka i z wielkim uśmiechem ciągnie się za siusiaka, wskazując dobitnie, że on też ma ogonek (dobrze że nie złoty).

Ogladamy książeczkę o zwierzętach. Na jednej stronie nietoperz (do góry nogami), na drugiej sowa. Coś nie gra, nietoperz nie jest przedstawiony w tej samej pozycji co sowa, więc Bartek rezolutnie odwraca książkę do góry nogami, uśmiecha się. Ale teraz sowa jest nie tak, więc znów obraca książkę... i tak w kółko :mryellow:

go. - 2012-10-21, 16:25

Ooo, dziecki 2011 robią się coraz bardziej kreatywne :-D
Jabłania - 2012-10-21, 20:51
Temat postu: Re: Witajcie w bartkowym świecie!
moony napisał/a:
(...) i z wielkim uśmiechem ciągnie się za siusiaka, wskazując dobitnie, że on też ma ogonek (dobrze że nie złoty).
:mryellow:


Ach, te ogony :mryellow:

MartaJS - 2012-10-21, 21:26
Temat postu: Re: Witajcie w bartkowym świecie!
Już to widzę z tym nietoperzem i sową :lol:
ana138 - 2012-10-21, 21:52

moony, fajne :mrgreen:
kamma - 2012-10-21, 22:38

moony napisał/a:
wskazując dobitnie, że on też ma ogonek

to niesamowite, że potrafił odnieść tę historię do siebie, znaleźć analogię! Baaardzo rozwinięta samoświadomość :)

olgasza - 2012-10-21, 22:59

z nietoperzem mieliśmy identycznie :mrgreen: Też było obracanie książeczki o 180 stopni :-)
jagodzianka - 2012-10-21, 23:18

Cytat:
Oglądamy bajkę o Muminkach, odcinek, gdzie ogonek Muminek z jakiegoś powodu zabarwił się na zloty kolor. Siedzący mi na kolanach B. patrzy na mnie, to na Muminka i z wielkim uśmiechem ciągnie się za siusiaka, wskazując dobitnie, że on też ma ogonek (dobrze że nie złoty).

:lol: :lol: :lol: Obudziłam Filipa śmiechem. ]:->

priya - 2012-10-22, 09:43

moony, świetny :-D
U Mikosia przez długi czas siusiak robił za trąbę słonia ;-)

koko - 2012-10-22, 14:45

Moony :mrgreen:
moony - 2012-10-22, 22:39

Wczoraj rano Bartek ujrzał za oknem mgłę. I co zrobił? Próbował ją zetrzeć, jak parę z lustra codziennie wieczorem po kąpieli.
kofi - 2012-10-23, 09:48

olgasza napisał/a:
z nietoperzem mieliśmy identycznie :mrgreen: Też było obracanie książeczki o 180 stopni :-)

Eeeekstra!
Superboy! :-)

seminko - 2012-10-25, 16:42

priya napisał/a:
U Mikosia przez długi czas siusiak robił za trąbę słonia

A u nas trąba słonia za siusiaka ("O, a tutaj słoń ma siusiak") :mrgreen:

moony, fantastyczny jest! :-D

moony - 2013-02-16, 21:17

Bartek w zasadzie nic nie mówi, ale komunikujemy się jak umiemy:
ja: - No to idę, zaraz wracam.
B. - Maaammaaaa! (strach w głosie)
ja: - Bartusiu, zostaniesz z tatą, ja idę do sklepu.
B.: - Aha. (chwila namysłu) Pa, pa.

moony - 2013-10-16, 20:41

Dziś mamy dzień gadulstwa, pojawiania się nowych słów i akcji, która rozśmieszyła mnie do łez:
w radiu gra "Whole lotta love" Led Zeppelin. Gdzieś mniej więcej w połowie jest moment gdy Robert Plant "śpiewa" "a-a-a-a". Bartek słucha uważnie i mówi "a-a-a-a-psik".

kamma - 2013-10-16, 20:54

moony, boskie :mryellow:
Ten fragment mi też się tak zawsze kojarzył :)

Humbak - 2013-10-16, 21:20

moony, rewelka :mrgreen:
moony - 2014-02-26, 22:40

Zrobiłam sobie rano maseczkę z płatków owsianych, B. wpada do łazienki i pyta:
- Dlaczego masz śniadanie na twarzy?

olgasza - 2014-02-26, 22:54

w samo sedno :-) Dobrze, że nie miałaś jaglanki :mrgreen:
moony - 2014-02-26, 23:21

I jeszcze jedno:
- Tata nie ma pieprzyków, bo się mył.

Czyli ja się nie myłam :evil:

ana138 - 2014-02-26, 23:27

:lol: :lol: miszczu :->
jagodzianka - 2014-02-26, 23:56

moony napisał/a:
Czyli ja się nie myłam :evil:

Nic się przed nim nie ukryje. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

kofi - 2014-02-27, 08:40

moony napisał/a:
I jeszcze jedno:
- Tata nie ma pieprzyków, bo się mył.

Czyli ja się nie myłam :evil:

Myłaś śniadaniem, to masz. ;-)

kamma - 2014-02-27, 19:04

ale fajne :mryellow: :mryellow: :mryellow:
Capricorn - 2014-02-27, 19:54

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
go. - 2014-02-28, 21:14

:mrgreen: :mrgreen: Gdyby z tymi pieprzykami to było takie proste :mryellow: :mryellow:
moony - 2014-06-30, 20:25

- Co tu masz?
- Łokieć.
- Aha, i zobacz, wystartowały ci tu włosy. Jesteś już tatą!

jagodzianka - 2014-07-01, 00:22

Chyba dawno Cię nie widziałam... :mrgreen:
koko - 2014-07-13, 21:45

moony napisał/a:
- Co tu masz?
- Łokieć.
- Aha, i zobacz, wystartowały ci tu włosy. Jesteś już tatą!

Eeeehehehehe subtelniaczek :mrgreen:

moony - 2015-07-19, 09:50

Bartek ma fazę na obrzucanie rodziny epitetami. Wczorajsze: "ty babko nakręcana", "ty koszulko do zabawy na dworze".

Bawi się dinozaurami: "Ten dinozaur nie ma gatunku, gdzieś mu się zgubił".

kofi - 2015-07-19, 13:26

"Koszulka do zabawy na dworze" rządzi :lol:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group