wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Dla maluchów - co na obiad łatwostrawnego

go. - 2013-09-15, 15:09
Temat postu: co na obiad łatwostrawnego
Pamiętacie to?:
"Pan Kotek było chory i leżał w łożeczku (...)
zanadto się jadło" :>

Tak więc mój żarłacz plamisty wczoraj chyba przesadził na ekologicznych dożynkach z ilością jadła z tej całej radości. A po powrocie do domu jeszcze wciągnął swój obiad, pół mojego i nie wiadomo co jeszcze :P
Myślałam, że tyle je, co godzina drogi w przyczepie, tańce-hulańce na świeżym powietrzu z niego sporo energii wyciągnęły. Ale chyba nie aż tyle. I biedak pół wieczoru i nocy rzygolił. Już jest lepiej. Na śniadanie zaserwowałam mu kaszę kukurydzianą z jabłkiem. Teraz Bąk śpi i zastanawiam się co mu na obiad zrobić jeszcze delikatnego, co by jego podrażniony żołądek nie miał problemów znów.
Co poradzicie?

koko - 2013-09-15, 15:13

Ziemniaki gotowane razem z marchewką, wszystko ugniecione na puree z dodatkiem masła lub oleju. Pycha i łatwostrawne. Albo zupka z włoszczyzny z ryżem.
go. - 2013-09-15, 15:16

dzięki koko,! Uratowałaś nam życie, bo wyjątkowo nie mam dzisiaj weny (po grzybobraniu jesteśmy i siedzę pod kołdrą zmarznięta na kość). Idę się rozgrzać nad kuchenką :D
koko - 2013-09-15, 15:34

Wiesz co, my te ziemniaki z marchwią jemy regularnie, nazywamy to gniecionka. Najlepiej smakuje z surówą z czerwonej kapuchy. Łatwostrawne, ale pożywne, a przede wszystkim - bardzo smaczne zwyczajnie. Zdrowia dla Bastka!
go. - 2013-09-15, 15:40

Dzięki :*
jagodzianka - 2013-09-15, 20:44

koko, i taka gniecionka z surowka styka za caly obiad?
koko - 2013-09-15, 20:49

jagodzianka napisał/a:
koko, i taka gniecionka z surowka styka za caly obiad?

Ba! Spróbuj po prostu, my najadamy się pod dekiel, tylko wiadomo, trzeba sobie nałożyć gniecionkę jako element główny, a nie jak zwykle kartofle - do przybiórki. Kartofle z marchwią gotuję w proporcji mniej więcej 60:40.

jagodzianka - 2013-09-15, 20:54

Sprobuje na bank. Ziemniaki moja milosc, wszystko z nimi jest zajebiste.
eM - 2013-09-16, 08:37

koko napisał/a:
Ziemniaki gotowane razem z marchewką, wszystko ugniecione na puree z dodatkiem masła lub oleju.

Mój brat mnie takim czymś właśnie "zaraził" ;-) Robi jak właśnie nie ma ochoty na nic ciężkiego. Szybkie i dobre :)

renka - 2013-09-16, 09:25

mo...nika napisał/a:
koko napisał/a:
Ziemniaki gotowane razem z marchewką, wszystko ugniecione na puree z dodatkiem masła lub oleju.

Mój brat mnie takim czymś właśnie "zaraził" ;-) Robi jak właśnie nie ma ochoty na nic ciężkiego. Szybkie i dobre :)


Ja w wersji mniej lekkiej oprocz dania glownego uzywam jako farszu do pierogow ;-) Wersja mniej lekka, czyli dodatek podsamazonej cebulki, czasami dodaje dodatkowo odrobine korzenia pietruszki, badz selera.

bronka - 2013-09-16, 10:30

koko napisał/a:
proporcji mniej więcej 60:40.

60 kartofli i 40 marchewek? Nie dziwię się, ze się najadacie :mryellow:

Kiedyś pisałaś już o tym wynalazku. Za Twoja radą robiłam z olejem sezamowym z ociupinką tahini ( nie miałam niefiltrowanego). Pyszota

Agnieszka - 2013-09-16, 15:05

a zup: krupnik może być z jaglaną i właśnie dużo marchwi, ziemniaków

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group