|
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
|
Artykuły o weg*anizmie i ekologii - "Zdrowe dzieciaki" Joel Fuhrman
Kawonka - 2013-09-20, 08:07 Temat postu: "Zdrowe dzieciaki" Joel Fuhrman Natknęłam się na tę książkę w katalogu biblioteki jakiś czas temu, zamówiłam on-line z ciekawości, co w niej znajdę. Spodziewałam się typowych zaleceń, czyli mięso przynajmniej 2 razy w tygodniu, co najmniej raz ryba, bo białko, przetwory mleczne być muszą obowiązkowo, jajka konieczne, ale ciekawość była silniejsza.
Na razie ją tylko przekartkowała i proszę bardzo:
- współautorem wstępu jest Campbell od hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=12069]Nowoczesnych zasady odżywiania, co już dobrze wróżyło
- książka propaguje dietę wege, autor w którymś rozdziale omawia różne rodzaje diet i pisze wprost, że najzdrowsze są diety wege, z naciskiem na wegańską
- omawia wpływ diety na "typowe" choroby wieku dziecięcego oraz choroby wieku dorosłego
- najnowsza wiedza na temat wit. B12 i D
- wyjaśnia, dlaczego warto jeść nieprzetworzone produkty roślinne i np. jak się mają oleje do orzechów
- są przepisy
Jak przeczytam całość, dopiszę więcej.
Wprawdzie książka nie zastąpi całej wiedzy zgromadzonej na Wegedzieciaku, ale gdyby ktoś szukał kompendium dla niedowiarków w kwestii małych wegusów, np. dziadków, innej rodziny, znajomych, to ta książka świetnie się nadaje.
hxxp://www.varsovia.biz/index.php?route=product/product&product_id=383]Link do strony wydawnictwa. Można zapoznać się z obszernym fragmentem (49 stron z 271), w tym słowem wstępnym Campbella.
Sylwia8 - 2013-09-20, 17:04
Łaaaaaał! ) Chyba będę kupować wszystkim dzieciatym znajomym w prezencie
Anja - 2013-10-13, 21:13
Kawonka, zaintrygowałas mnie. I jak? Przeczytałaś? Dobra?
Kawonka - 2013-10-14, 20:24
Anju, nie utknęłam w 2/3 i nie wiem,kiedy wrócę, szybciej będę musiała ją oddać. Na razie więc nie polecam z czystym sumieniem, bo nie znam dokładnie treści.
Anja - 2013-10-14, 20:36
Tak czy siak, dzięki.
dżo - 2013-12-10, 18:49
Czytam i bardzo polecam. Brakuje kilku kwestii, ale całośc bardzo rozsądnie i przekonywująco napisana. Autor sporo pisze o antybiotykach i farmakologicznym leczeniu (jako drodze do nikąd), zaleca dietę roślinną jako leczniczą, powołuje się na wiele badań dzięki czemu książka jest bardziej wiarygodna dla sceptyków.
Agnieszka - 2013-12-10, 20:53
przeglądałam, też jestem na tak
Anja - 2013-12-10, 21:02
Mi też w tej książce trochę brakowało, ALE bardzo nas zmobilizowała do poprawy w kwestii tego co jemy. Polecam.
Aries - 2013-12-13, 17:25
Ja polecam ją gdzie tylko mam okazję, czyli już chyba wszystkim znajomym. Na pierwszy ogień jest niezła, bo właśnie ma mnóstwo odniesień do badań, a nie tylko nasze "gdybanie".
KamilaP - 2014-05-04, 17:58
Trochę stary wątek, ale mam nadzieję, że znajdzie się dobra duszyczka, która mi pomoże: czy Fuhrman zaleca dietę wegańską lub wegetariańską? Czy tylko ograniczenie mięsa i produktów odzwierzęcych? Ktoś mi kiedyś mówił, że coś jednak z jego książkami było "nie tak", ale nie mogę sobie przypomnieć kto i kiedy
fila - 2014-05-23, 19:11
Ogólnie on nie namawia wszystkich do zmiany diety na wegańską, ale przepisy są wegańskie, z komentarzem, że jak ktoś chce, może mięso/ser niewegański dodać.
Jednak udział produktów odzwierzęcych przez niego dopuszczanych jest bardzo mały i innych produktów niezdrowych też.
On nie obstaje przy tym, że weganizm to naturalna dieta, bo opiera się na badaniach. A jak one pokazują, duża ilość nieprzetworzonych produktów roślinnych z niewielką ilością odzwierzęcych też nie szkodzi.
Fuhrman też mocno obstaje przy tym, żeby suplementować DHA i EPA, niekoniecznie z ryb.
Mnie ta książka zmobilizowała, by więcej warzyw jeść i nie kombinować za bardzo w kuchni
|
|