|
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
|
Zabawki - Rolki dla dziecka
renka - 2013-10-09, 21:12 Temat postu: Rolki dla dziecka Nie zauważyłam tematu rolkowego, zatem pozwolę sobie zapytać: na co nalezy zwrócic uwage przy zakupie pierwszych rolek dla dziecka (do nauki jazdy na nich)?
Agnieszka - 2013-10-13, 17:56
renka: w sieci znajdziesz wiele porad np.:
hxxp://vitalia.pl/forum36,54743,0_Jakie-rolki-dla-poczatkujacych-porady.html
hxxp://bladeville.pl/news/post/jakie-wybrac-rolki-dla-dziecka
hxxp://www.rolki.net.pl/jak-wybrac-rolki/
pytanie ile chcesz /możesz przeznaczyć i czy to pierwszy kontakt rozpoznawczy czy jeździły i oswoiły oraz gdzie jeżdżą
Moje dziecko I rolki miało używane po koleżance. No name, marne ale w nich się nauczyła jeździć. Kolejne (rekreacyjne, regulowane z lepszymi kółkami bo stare pozdzierała) kupiłam w jednej z sieciówek - służą chyba 3 rok i kostka, asfalt, wyboisty chodnik ok. W zimie jeżeli nie jest pokryty lodem teren zadaszony też wyłazi z koleżankami. Jeździ często, dobrze a często i do szkoły jak za późno wyjdzie(szybciej jest)
Komplet ochraniaczy i kask mam więc jak coś tanio puszczę.
renka - 2013-10-16, 15:03
Agnieszka, ja mam do wydania max. 180 zl na rolki dla niej (to wygrana w pewnym konkuresie), ale nie wiem, czy na początek az takie kosztowne jej kupować.
Nigdy nie jezdzila na rolkach, zatem będą to jej pierwsze - do nauki.
bodi - 2013-10-16, 22:47
Renka,ja nie jestem specem,wiec nie chcialam sie wymadrzac,myslalam ze moze napisze ktos kto Sam jezdzi I sie zna jagoda ma rolki regulowane,bardzo fajna opcja bo starczaja na dluzej,I z porzadnymi kolkami (z takiego materialu bardziej jak guma niz plastik, no I z dobrymi lozyskami,lekko chodza I nie stawiaja takiego oporu jak twarde plastikowe. Koledzy z podworka ktorzy maja plastikowe kolka zazdroszcza jej bo na jej rolkach o wield lepiej sie jezdzi. Moze warto kupic takie z porzadnymi kolkami,a jakby ronja nie zlapala bakcyla,odsprzedac?
Alispo - 2013-10-17, 12:24
renka -pytaj gosi z badylem,ona mocno rolkowa.
bodi ma racje odnosnie kółek-kauczuk a plastik-inna jakosc,chociaz ja na plastikach smigalam od poczatku,na pewno tansze chociaz.
dort - 2013-10-18, 12:30
w tym roku udało mi się kupić nowe rolki w ciuchu - za Oskarowe dałam 20zł, za moje 35
renka - 2013-10-18, 13:01
dort napisał/a: | w tym roku udało mi się kupić nowe rolki w ciuchu - za Oskarowe dałam 20zł, za moje 35 |
Wiesz dort, ja niestety mam kase na rolki w musze je kupic w konkretnym miejscu - takie to klopoty czasami niesie za sobą wygrana
Zaraz do Gosi napisze.
go. - 2013-10-18, 15:00
obecna!
Dobra, to zaczynam,
renka, uważam, że droższych niż 180zł nie ma sensu, bo
1) nie wiadomo czy się spodoba-jak będzie ciężko szła nauka czy nie zostaną rzucone w kąt na 2 lata
2) noga rośnie (dzieciowe są zazwyczaj z regulacją ok 3 rozmiarów- najlepiej sprawdzić w sklepie jakim systemem jest regulacja, czy "na klik" czy na przekręcenie jakiejś śruby- pierwsza opcja potrafi się rozjeżdżać po jakimś czasie jeżdżenia, powodują to drgania)
3) idzie zima, rolki są mocno sezonowe- od późnej wiosny to wczesnej jesieni- teraz praktycznie w niewielu miejscach się na śmigać- po jakiś osiedlach i to po ulicy, bo spadają liście (wilgotne są cholernie śliskie- nawet jestem świeżo po glebie rowerowej na liściach właśnie ), żołędzie, kasztany i inne badyle.
Jeśli znajdziesz jakieś rolki w tej cenie to mimo wszystko dobrze by było, że kółka jednak nie były plastikowe- one mają dużo większe opory (ciężej się jeździ), szybciej się ścierają, są "głośniejsze" i mają zazwyczaj gorsze łożyska- bo nie ma co inwestować w dobre łożyska do słabych kółek & kauczuki potrafią swoją spężystocią "odbić" drobne rzeczy na które się najedzie. Plastiki inaczej się ścierają i mają inną "konsystencję" przez co można łatwo polecieć na pysk najeżdżając na jakieś szkiełko itp.
Nie inwestowałabym też w żadną wypaśną markę typu rollerblade, wiem, że dużo ludzi by mnie wyśmiało, ale od kiedy ja jeżdżę na freeridówkach Oxelo (marka decathlonu) nie wróciłabym do żadnych firmówek, w których ciągle musiałam coś dokręcać itp. Im coś jest bardziej skomplikowane- tym bardziej awaryjne- w tym przypadku mi się sprawdziło.
Fajnie jakby miały mimo wszystko aluminiową płozę, jest dużo bardziej wytrzymała, a wiadomo jak początkujący potrafi "poszaleć". Polecam aluminiowe właśnie dla początkujących i bardziej zaawansowanych, na jazdę po asfalcie "od święta" uważam, że wystarczy plastikowa.
No i koniecznie mierzyć! Buty bardzo różnicą się budową. Tak samo jak skarpeta- żeby wszystko było choć trochę przewiewne a nie plastikowy but z plastikową skarpetą
AAA, i mimo, że lubię "sieciowe" marki przy rolkach to na Spokey bym uważała. Tyyyle reklamacji na wszystkie inne marki razem wzięte nie przyjęliśmy
I poza kółkami najważniejsze- żeby pięta była zginana! Inaczej po pewnym czasie pod wpływem sił dociskowych przy każdym kroku strzela po prostu pęka w okolicach ścięgna achillesa. A dużo dzieciaczkowych rolek robią właśnie takich "tymczasowych" gdzie but odlany jest z jednego kawałka plastiku
Sorki znów za średnio-składność wypowiedzi, ale piszę znad kuchenki
renka - 2013-11-07, 10:29
Gosia, no wlasnie tam, gdzie mogę kupic sa tylko Spokey dostępne
Ronce w oko wpadly te:
hxxp://www.empik.com/spokey-rolki-silverado-junior-rozmiar-34-37,p1066656451,sport-p
Mogą być jeszcze takie:
hxxp://www.empik.com/spokey-rolki-silverado-v2-rozmiar-34-37,p1066657104,sport-p
lub najdroższe:
hxxp://www.empik.com/spokey-lyzworolki-365d-czarne-rozmiar-34-37,p1047591357,sport-p
Które warto jak cos?
go. - 2013-11-07, 10:49
renka, te co się Ronce spodobały mają słabe łożyska- im wyższa liczba tym lepsze (różnica 4 pkt jest już odczuwalna podczas użytkowania), no i płoza słaba. Najlepsze parametry mają te najdroższe, ale osobiście wahałabym się pomiędzy tymi co się jej najbardziej podobają, a tymi najdroższymi-najlepszymi. Środkowe się nie podobają i są średnie, więc je bym od razu odrzuciła.
Weź pod uwagę też, że pewnie za jakiś czas Fionka je może odziedziczy po sister co?
Daj znać co wybrałaś, zaspokoisz moją ciekawość:)
renka - 2013-11-12, 15:06
go. napisał/a: |
Daj znać co wybrałaś, zaspokoisz moją ciekawość:) |
Jeszcze mysle
Szkoda mi kupować tak drogie rolki, szczególnie, ze nie ma gwarancji, na ile zostaną one wykorzystane. Dodatkowo będę musiala i tak kupic ochraniacze i kask.
Z drugiej strony mam na to przeznaczony bon, który rownie dobrze moglby nie być bonem na taka kwote, tylko wlasnie rolkami
kofi - 2013-11-13, 09:12
go. napisał/a: |
AAA, i mimo, że lubię "sieciowe" marki przy rolkach to na Spokey bym uważała. Tyyyle reklamacji na wszystkie inne marki razem wzięte nie przyjęliśmy
| '
Ojeej, a ja myślałam, że Polska firma, to dość solidna będzie. I tak się przejechałam, bo robią w Chinach, ale pomyślałam, że przynajmniej wspieram rodzimy biznes. Łyżwy kupowałam Danielowi i waveboard (troszkę się sypie, ale to w sumie zabawka, w tej cenie).
|
|