Maple Leaf - 2014-01-09, 17:29 Temat postu: De-sernik jalgano-wi¶niowy Takie oto "cu¶" wykombinowałam i osobi¶cie uważam, że pyszotka. Pod warnukiem, że lubi się kaszę jaglan±, razow± m±k± i różne inne "dziwne" (czyt. niepopularne) smaki 
Zacznę od tego, że na spodzie miał być biszkopt razowy. Tylko, że moje lenistwo sięgnęło szczytu, bo nie do¶ć, że nie chciało mi się szukać przepisu na biszkopt dianci, to jeszcze nie zerknęłam na jak± temperaturę mam ustawiony piekarnik (piekłam w nim co¶ innego i okazało się, że było tylko 150 st.C  ). Zrobiłam więc ciasto z:
- 1/2 szklanki m±ki pszennej razowej, - szczypty soli, - 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia, - 1 łyżki oleju, - 1 łyżki miodu, - 1/2 szklanki mleka sojowego. Wpakowałam to wszystko do foremki o ¶rednicy 12-13 cm wyłożonej papierem i piekłam ok. 20 minut. Wyszedł mi bardzo smaczny gniotek, więc je¶li kto¶ nie lubi brownie wersji nieczekoladowej, to polecam sięgn±ć po sprawdzony przepis na biszkopt
Na tym wystudzonym spodzie ułożyłam wi¶nie z kompotu, a na nich rozsmarowałam krem wi¶niowo-jaglany: - 1/3 szklanki kaszy jaglanej, - 1 szklanka mleka sojowego, - malutka szczypta soli, - 1/2 szklanki wi¶ni z kompotu (bez pestek, oczywi¶cie), - 1 łyżka syropu klonowego (opcjonalnie). Kaszę ugotowałam w mleku sojowym z sol±. Po wystudzeniu zmiksowałam z wi¶niami i syropem klonowym. Jak Kto¶ dysponuje super blenderem, to powinien wyj¶ć cudownie gładki krem. Jako, że ja posiadam ¶redniej jako¶ci żyrafę, to mi zostało troszkę niezmielonych ziarenek kaszy. Rozmsarowałam krem na wi¶niach i wstawiłam do lodówki na jakie¶ pół godziny, żeby cało¶ć stężała. P.S. Jak pisałam wyżej, proporcje na malutk± tortownicę o ¶rednicy 12-13cm. |
