thor66@op.pl - 2014-01-16, 23:54 Temat postu: co jest lepsze więcej warzyw nie eko czy mniej ale bio?? mam pytanie jak w temacie, jak uważacie ? mojemu młodemu 16 m-cy , większość produktów staramy się dawać eko i o ile produkty typu kasze, makarony, suszone owoce, nawet świeże owoce nie stanowią większego problemu to ostatnio jest straszna bieda z warzywami w zasadzie tylko włoszczyzna=/ i chodzi mi czy lepiej dziecku dawać mniej urozmaiconą dietę ale z produktów bio, czy może jednak lepiej bardziej urozmaiconą ale z ogólnodostępnych produktów importowanych z dalekich krajów??? ostatnio gdzieś przeczytałem parszywą 12 produktów najbardziej chłonących chemię i zszokowały mnie trochę jabłka ziemniaki seler !!! Lily - 2014-01-16, 23:56 Jeżeli bio są tylko nasze sezonowe, to moim zdaniem lepiej tego się trzymać. Bo rozumiem, że chodzi o rośliny, które są z importu, gdyż u nas już ich nie ma o tej porze roku. Przynajmniej jeśli chodzi o dziecko, bo sobą już bym się mniej przejmowała 
go. - 2014-01-17, 00:04 suszone bio strąki można podawać- soczewice najróżniejsze, fasolki, groch, ciecierzycę, soje... w lidlach są jabłka, kiwi, cytryny, cebule, czosnek itp. ale też wątek był czy te sieciowe bio są rzeczywiście bio My mamy trochę pomrożonych (jednak się zdecydowałam, za rok pomrożę na pewno jeszcze szparagi) No i jarmuż i szpinak bio można dostać ciągle. Jarmuż ogólnie lepszy jest po przemrożeniu, więc świetna teraz pogoda na niego. Buraki mamy też, przechowywane w piwni w piachu, ale w sklepie ze zdrową żywnością dzisiaj jak po bio-włoszczyznę byłam to widziałam, że też mają ciągle Dynie fajnie leżakują całą zimę. Myślę, że też u jakiegoś rolnika z okolic czy zdrowiej żywni można czasem nadal znaleźć. My mamy swoje i już nikomu się na nie nie chce patrzeć 
Ja osobiście zimą wzbogacam dietę hodowanymi na parapecie kiełkami. S. to już kanapki bez rzeżuchy sobie ostatnio nie wyobraża Polecam!
thor66@op.pl - 2014-01-17, 10:59
ja się sobą nie przejmuję  ) jem wszystko chodzi mi tylko o dziecko:) chciałbym tak chociaż do 3 roku zycia żeby jadl jak najwięcej eko poźniej i tak pewnie będzie jadł to co my:(
i mogą być importowane chodzi mi że ostatnio nawet z importowanymi bio jakos krucho=/
wszystko to co piszesz to robię, wlaśnie byłem w lidlu i jest 20% przecena na eko rzeczy na weekend, troche też mam pomrożone ale młody już je spore ilości i na długo to nie starczy a jarmuż bio to gdzie można cały czas dostać? bo ja tego nigdzie nie widzę:( raz mi sie udało kupić online ale teraz już nie ma=/ chodzi mi o świeże wazywa typu brokuły, sałaty brukselki kopry szparagi itd czy plusy z tego że będzie dieta bardziej urozmaicona nie zostana zagluszone przez to że nie są to produkty eko hodowane na nawozach albo pryskane chemią żeby wytrzymać transport? Alispo - 2014-01-17, 12:42 Vegebox ma jarmuz bio thor66@op.pl - 2014-01-17, 14:13 oo wielkie dzięki:) nie znałem ich, i nawet ceny do przyjęcia:) niektóre;) śliwka - 2014-01-17, 14:46 I jeszcze tu hxxp://vegepack.pl/187,produkty go. - 2014-01-17, 14:49
teraz w najbliższy weekend też? Bo w zeszły też była taka promo. A mi by się cebule i marchewki znów przydały thor66@op.pl - 2014-01-17, 21:29
o dzięki też dobrze wyglada, ceny podobne ale mają wiecej produktów, tylko gorsze warunki dostawy bo gratis dopiero ponad 150 zł=// a w lidlu w ten weekend tez powinno byc bo kupowalem dzisiaj rano, tylko musialem sie awanturowac o cene przy kasie bo już powiesili nowe ceny a jeszce nie zmeinili w systemie, ale to bylo o 9 rano go. - 2014-01-17, 23:53 thor66@op.pl, dzięki! olgasza - 2014-01-18, 00:30 Moim zdaniem lepiej lokalne i sezonowe warzywa ze sprawdzonego źródła, niż importowane sałaty, pomidory, czy cytrusy. hxxp://www.otwarteklatki.pl/jesc-sezonowo-i-wegansko-to-proste/#.Utm9Svvdi8A thor66@op.pl - 2014-01-21, 00:32 przez przypadek dzisiaj trafiłem na taki sklep: hxxp://zoltycesarz.pl/ to jest jakaś sieciówka, nie tylko w warszawie, ceny mają całkiem przyzwoite a świeże warzywa nawet dobre, jarmuż - 4,90 zł !!! Kiwi 1,5 zł brokuł - 26 za kg czyli jakieś 7 zł za przeciętny kwiat co prawda nie udało mi się kupić bo dostawy są we wtorki a dzisiaj jest poniedziałek i same resztki były, ale nawet parówki polsoji są tańsze niż w supermarketach bronka - 2014-01-21, 10:29 thor66@op.pl, a z jakiego miasta jesteś? thor66@op.pl - 2014-01-21, 15:49 ze szczecina ale mieszkam w wawie:) Wafel - 2014-01-21, 17:05 Żółty Cesarz jest w Krakowie na Kurdwanowie i w porównaniu do sklepów w centrum mają Bardzo atrakcyjne ceny. Na kilogramie kaszy jaglanej 2.5 zł różnicy. W dobrej cenie mają też morele suszone i warzywa.
|
