|
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
|
Dania gorące - Szpinak dla opornych - obiad super expres
Sylwia8 - 2014-03-25, 13:26 Temat postu: Szpinak dla opornych - obiad super expres Świeży szpinak dla świeżych wegusów Wartościowy obiad w 20 minut:
hxxp://wszystkojestwglowie.blogspot.com/2014/03/szpinak-dla-opornych.html
kofi - 2014-03-25, 13:55
O rany Sylwia - ta sałatka z pomarańczą i sosem makowym to dopiero musi być pycha. Taki szpinak to często robię, chociaż zwykle dłużej smażę, może rzeczywiście nie warto, bo wtedy robi się całkiem malutko.
Sylwia8 - 2014-03-25, 16:08
tak, sałatka jest bombowa, zrobiłam ją kiedyś na jakieś urodziny, została wyjedzona do ostatniego ziarenka maku
Z tymi warzywami to tak jest - ludzie gotują długo, smażą długo, pieką długo, bo tak są przyzwyczajeni (kiedyś sama tak robiłam, bo moja mama tak robiła, itd...) a przecież po co? Większość warzyw jest dobra do jedzenia w ogóle na surowo, nie potrzeba skomplikowanej obróbki termicznej jak przy mięsie np. Odkąd to sobie uświadomiłam, większość warzyw przyrządzam właśnie w taki sposób, bardziej ogrzewając je niż gotując czy smażąc. Mnie chodzi głównie o to, żeby doprowadzić je do temperatury "obiadowej" i żeby łatwiej się trawiły, bo surowe warzywa to trudna praca dla systemu trawiennego i ponoć więcej organizm zużywa energii na strawienie surowych warzyw niż jej produkuje z nich Poza tym, jest zimno, więc wychładzająca surowizna mnie nie pociąga teraz. Ale tak samo było z brokułem, pamiętam jak napisała Kat, że dzięki mnie już nigdy nie zabije brokuła i nawet mężowi zaczął smakować - dlatego umieszczam tu linki do tych banalnych "przepisów", bo często do tych najprostszych i najlepszych sposobów dochodzi się okrężną drogą...
Jak wsadziłam surowe liście szpinaku do naleśników z hummusem to były najlepsze z wszystkich - no bo w sumie po co ten szpinak męczyć wcześniej?
Ok, rozwlokłam się... Sałatki spróbuj koniecznie!
Maple Leaf - 2014-03-25, 16:50
Sylwia8 napisał/a: | Z tymi warzywami to tak jest - ludzie gotują długo, smażą długo, pieką długo, bo tak są przyzwyczajeni (kiedyś sama tak robiłam, bo moja mama tak robiła, itd...) a przecież po co? |
Oj, ja też nie rozumiem tej manii gotowania każdego warzywa do absolutnej miękkości, niemal rozgotowania. Ani to nie wygląda, ani nie smakuje, ani nawet pogryźć nie ma czego. A już zupełnie nie wiem, jaki jest sens gotowania jakiegoś warzywa w morzu wody i odcedzanie tego.
Ale żeby nie było- makaron wygląda przepysznie Skuszę się pewnie niebawem.
Sylwia8 - 2014-03-25, 18:30
Maple Leaf napisał/a: | A już zupełnie nie wiem, jaki jest sens gotowania jakiegoś warzywa w morzu wody i odcedzanie tego.
Ale żeby nie było- makaron wygląda przepysznie Skuszę się pewnie niebawem. |
No właśnie - ale wiesz, jak się gotuje coś godzinę to potrzeba gar wody wlać, żeby garnka nie spalić
Coby więcej ludków się skusiło dodałam zdjęcie Dzięki
priya - 2014-03-26, 08:43
A gdzie przepis na tą sałatkę??
Maple Leaf - 2014-03-26, 09:56
Sylwia8 napisał/a: | jak się gotuje coś godzinę to potrzeba gar wody wlać, żeby garnka nie spalić |
priya, hxxp://wszystkojestwglowie.blogspot.com/2013/09/szpinak-z-pomarancza-saatka-z-sosem.html
Sylwia8 - 2014-03-26, 12:47
priya, link jest w poście o szpinaku ale widzę, że już dostałaś bezpośredniego linka
priya - 2014-03-26, 17:32
Dzięki, rzeczywiście pysznie się zapowiada
|
|