wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Wiek poniemowlęcy - b 12 dla roczniaków

Jabłania - 2014-04-22, 19:04
Temat postu: b 12 dla roczniaków
Temat zapewne się pojawiał, ale nie mam czasu przeglądać (korzystam z komp. teściów, gdzie czasowo przebywam ;) ) W jakiej dawce suplementujecie maluszkom B 12 ? Amelka w zasadzie nie jada produktów odzwierzęcych, ponieważ nie chce. Jak zje kawałek jajka to od święta...
jagodzianka - 2014-04-22, 19:25

Chyba każdy ma ten problem....
Sylwia8 - 2014-04-22, 19:35

Taki problem to nie problem, to czysta radość :P

hxxp://vege.com.pl/zdrowie-2/niezbedna-trudno-dostepna.html

tabelka na dole szczegółowe dawkowanie

Ważne: lepiej dawać mniej a częściej niż dużo a rzadziej czyli albo raz dziennie cała tabletka 10mg albo 2 razy dziennie ćwiartka i to już jest z naddatkiem

Jabłania - 2014-04-22, 19:44

Dzięki Sylwia :)

Czyli taka Amelka, jeśli dwa razy dziennie to 0.8 – 1.5 mikrograma. To to jest mniej więcej ćwiartka tabletki? :roll:

Sylwia8 - 2014-04-22, 19:56

No, ćwiartka to jest ździebełko więcej ale to przecież nie szkodzi; druga sprawa - jak kroisz taką tabletkę to przecież nie od linijki i powiem Ci, że jakoś zawsze tak mi się nóż obsunie, że wychodzą mi 2 kawałki większe i 2 mniejsze, więc te większe bierzemy my a te mniejsze dziewczyny, 2 razy dziennie i tyle, mniej więcej się zgadza, nie przejmuję się jakoś strasznie czy tam jest co do mikrograma tyle.

Dla mnie ważne, żeby brać codziennie a nie przypominać sobie raz na miesiąc "kurde, trzeba b12 suplementować" i potem nagle jeść dużo na raz; wyrobienie sobie dobrego nawyku = brak niedoboru i święty spokój. Polecam Ci ten sposób chociaż dla wygody możesz dać jej 1 całą dziennie i też dobrze.

mermezd - 2014-08-02, 15:50

:shock: matko, gdzie ja mam głowę :-( zapomniałam całkiem o B12 dla Lili, a i ja przyznam szczerze nie brałam juz dłuuugo, więc i z moim mlekiem nie dostawała, zaraz lecę do apteki. Myślicie, że Lilka może mieć niedobór jakiś poważny skoro nigdy jej nie dawałam?
Jabłania - 2014-08-02, 16:27

Mermezd, nie stresuj się, ważne że teraz będzie dostawać. Amelka też późno zaczęła i znam dzieci, które też późno zaczęły dostawać. Daję jej jedną tabletkę dziennie, ale niestety nie zawsze udaje się żeby zażyła. Na ogól przemycam w taki sposób, że rozdrabniam i nadziewam nią suszoną morelę, którą Amelka sobie memla, aż do wymemlania ;)
mermezd - 2014-08-03, 15:58

Czegoś nie rozumiem z tej tabeli, no bo jeśli 2 x dziennie 0.8- 1.5 to dzienna dawka wynosi ok3 mikrogramy a obok piszą że jeśli 1 raz na dzień to 10- 40 ? czy ja jestem jakaś głupia czy to naprawdę jest niejasne? jeśli moja tab ma 10 to ile lilka powinna jej dostac na dzień?
Alispo - 2014-08-03, 16:07

wszystko sie zgadza,po prostu mniejsze dawki stosowane czesciej wchlaniaja sie w wiekszym %.Wiec jesli 10 to raz na dzien 1 lub wiecej tabl.,chyba ze chcesz dzielic tabletki i podawac czesciej po kawalku(duzo babrania,plus to oszczednosc)
Lily - 2014-08-03, 16:07

Im częściej bierzesz, tym więcej się wchłania. Rzadsze branie wymaga większych dawek.
mermezd - 2014-08-03, 18:23

Więc mogę dawać małej 10 mikrogram raz dziennie? Na opakowaniu piszą, że dla dorosłego te 10 się daje więc dziecku tyle samo sie zaleca?
michał - 2014-08-03, 19:04

Młody (5 miesięcy) dostaje od kilu dni słoiczkowe warzywa raz dziennie i do papki wrzucamy odgryzioną i rozgnieconą połowę tabletki 500 mikrogramów B12. Jeszcze nie wiem czy będziemy mu podawali w przyszłości taką dawkę codziennie czy może 4-5 razy w tygodniu.
Alispo - 2014-08-03, 19:21

mermezd-tak jak w tabece,dorosly potrzebuje duzo wiecej gdy bierze raz dziennie(100-250),dla kilkumiesieczniaka to bez przesady tyle..
adam987 - 2015-02-23, 14:16

Podajecie witaminę D? Byłem u znajomych , oni maja małe dziecko , podawała mu Vita D , spytałem czemu skoro wystarczy po dworzu polatać , a ona się dziwnie na mnie spojrzała i powiedziała, że lekarz kazał podawać, czy za mało jest jej w powietrzu?
zojanka - 2015-02-23, 15:35

adam987 napisał/a:
Podajecie witaminę D? Byłem u znajomych , oni maja małe dziecko , podawała mu Vita D , spytałem czemu skoro wystarczy po dworzu polatać , a ona się dziwnie na mnie spojrzała i powiedziała, że lekarz kazał podawać, czy za mało jest jej w powietrzu?

Lekarze są zazwyczaj zgodni co do tego, żeby podawać dzieciom w okresie zimowym, co do okresu letniego - co lekarz, to inna opinia. Osobiście zamierzam podawać, ale też dlatego że w rodzinie sporo osób ma problemy z kręgosłupem, więc większe ryzyko w przypadku niedoborów. Może zapytaj swojego pediatrę?

Pani D. - 2016-03-21, 15:58

Odświeżam temat. Wstyd, ale Włodek nie dostaje jeszcze B12 i chce to zmienić. Żeby znaleźć jakieś krople dla niego to porażka. Myślałam o sproszkowaniu mu tabletki. Obecnie biorę vegevit,który ma 5mcg B12. Norma dla roczniaka to 0,9mcg. Chcę dawać mu tę tabletkę raz dziennie i dosypywac do szejka, którego codziennie rano wypija. 1/4 tabletki będzie ok? Czy mniej? Czy więcej? Zna się tu ktoś i poratuje? :oops:
Lily - 2016-03-21, 19:58

Pani D. napisał/a:
Obecnie biorę vegevit,który ma 5mcg B12
To są śladowe ilości. Oczywiście można brać mniej, ale częściej, bo to się wchłania bodajże na poziomie 1%. Samo biorę 500, ale nie codziennie.
Czyli żeby dziecko dostało 0,9, musisz podać 90.

Pani D. - 2016-03-21, 21:06

Lily, dziękuję za odzew.

Serio,śladowe ilości? 200% dziennego zapotrzebowania to jest według ulotki. Nic nie kumam, aż tak to się źle wchłania? A może ja coś źle odczytalam z etykiety?

Tak czy owak - co byś poleciła? Jaki produkt i jaką dawkę dla takiego malucha?

amylee - 2016-03-22, 06:45

Pani D., jak sie zdecydujesz na tabletki, to, jak dajesz 1/4, to podawaj ta sama tabletke do konca, poniewaz nie ma gwarancji, ze dawka B12 jest rozlozona rownomiernie. Tzn w jednym miejscy w tabletce moze jej byc wiecej, w innym mniej.
Alispo - 2016-03-22, 17:52

Zapotrzebowanie to zupełnie co innego niz wchłanianie.
Tu info o dawkach chociaż raczej się juz zaleca troche wyższe:
hxxp://vege.com.pl/2014/01/08/niezbedna-trudno-dostepna/

Lily - 2016-03-22, 17:59

Pani D. napisał/a:
200% dziennego zapotrzebowania to jest według ulotki. Nic nie kumam, aż tak to się źle wchłania? A może ja coś źle odczytalam z etykiety?
Dobrze, ale jak pisałam - to się wchłania w 1%.
Nic nie polecę, bo nie mam dzieci i nie znam się na preparatach zalecanych.

Pani D. - 2016-03-23, 12:02

amylee, Alispo, Lily, dziękuję za wpisy.

Chyba zrobię tak,że zacznę od badań krwi A potem z wynikami pójdę do dietetyka albo lekarza.

zojanka - 2016-03-23, 21:16

A mnie akurat te informacje z wege stron nie przekonują - sorry, ale gdyby takie końskie dawki były zalecane z powodu złego wchłaniania, to wszyscy mielibyśmy duże niedobory, zwłaszcza po ciąży czy kp - bo chyba nikt nie bierze 5 czy 20 tabletek dziennie. Najlepiej zrobić badanie na b12 i sprawdzić poziom, chociaż te badania są dla dzieci takie nieprzyjemne... :-/ U nas, wstyd przyznać, trochę dietę ostatnio zaniedbaliśmy - wszystko popakowaliśmy bo 'za tydzień wyprowadzka' - ale oczywiście znów się przesunęło (nie z naszej winy), potem wypadł mi pogrzeb w najbliższej rodzinie...w efekcie dopiero wczoraj dokopałam się do kartonu z lekami i witaminami, w dodatku siedzi u mnie mama i dopycha małego chlebem itp. potrawami :-/ Wczoraj i dzisiaj dałam mu actiferol, b12 miał dostać wieczorem do kaszki, ale znów dostał bułkę z masłem więc kaszki nie było, jutro muszę jakoś bardziej powalczyć. Anyway przed tym zamieszaniem dawałam tabletkę do potrawy co jakiś czas, z tym że my lakto-owo, więc zapotrzebowanie trochę mniejsze.
zlotooka - 2016-03-23, 22:32

Pani D., ja mam Veganicity vit B12 w dawce 1000mcg. ja biorę 1 tabletkę co 3 dni, Zosi rozkruszam i do kaszki podaję co 3 dni takie mniejsze pół tabletki. Kierowałam się podlinkowaną tabelką.

zojanka, nie mieliby wszyscy niedoborów, bo B12 występuje w nabiale i mięsie, które znakomita większość społeczeństwa spożywa :->

kml - 2016-03-23, 22:47

Mnie się tez wydawało, że te końskie dawki to przegięcie. W ciąży (brałam b12 naturell) miałam problemy z nogami, ale byłam przekonana, że to z racji słabego krążenia i masy. Ostatnio też mnie to zaczęło męczyć + mam ogromne problemy z pamięcią i widzę/nie widzę rzeczy których nie ma/są ]:-> Zaczęłam suplementować B12 w dużej dawce i jest znacznie lepiej. Na badania krwi nie mam czasu, także to tylko moje przypuszczenia. Pewnie przyczyniła się do tego narkoza sprzed kilku lat, ale młoda też pewnie nie ma zapasów, więc Idze daję proszek rozpuszczany w wodzie, wygodne to dla mnie bardzo, bo neiktóre tabletki są bardzo gorzkie i nie chciała pić.

zlotooka, gdzie kupujesz? Dla siebie wolałabym jednak tabletki.

Lily - 2016-03-24, 18:32

zojanka napisał/a:
A mnie akurat te informacje z wege stron nie przekonują - sorry, ale gdyby takie końskie dawki były zalecane z powodu złego wchłaniania, to wszyscy mielibyśmy duże niedobory
A ile osób robi badania? Ile osób nie wie, że rzekoma demencja u osób starszych to nie kwestia wieku, a tego właśnie niedoboru? Ile osób dostaje receptę na zastrzyki z B12?
Alispo - 2016-03-24, 20:20

To żadne końskie dawki, normalne zalecenia dietetyczne dla wegetarian i wegan.
zojanka - 2016-03-24, 20:32

No ja akurat robiłam badania po ciąży, bo według tych tabelek wyszło mi, że powinnam przyjmować 10 czy 20 tabletek dziennie, zamiast jednej. Więc dla mnie te zalecenia z końskimi dawkami nie są wiarygodne, zresztą nawet na opakowaniach piszą, żeby nie przekraczać zalecanej dziennej dawki.
zlotooka - 2016-03-24, 23:19

kml, w tempehservice.
Czarowniczka - 2016-03-25, 02:49

Moja Lila ma badany poziom B12. Zakres normy jest między 197 a 866. Zaczęłam jej suplementować (Vegevit 1 tabletka dziennie - rozkruszałam po pół rano i wieczorem) jak miała około 1,5 roku i zaraz chyba po kilku dniach robiłam badania. Dodam, że wcześniej w morfologii wyszły podwyższone MCV I MCH - dlatego dostałam skierowanie na badanie m.in. wit B12 i kwasu foliowego (to ostatnie akurat wyszło bardzo ok) - Lila jakoś z 2-3 m-ce przed morfologią miała fazę odmawiała jedzenia czegokolwiek.
I tak Lila w 2012 miała B12 229,7.
Z 2013 - nie mogą teraz znaleźć wyników badań, ale szału nie było.
W 2014 - miała 293 (tylko była jakaś przerwa w podawaniu, bo mi hematolog namieszała w głowie, ale nie pamiętam jak długo nie podawałam - może 1-2 m-ce)
W 2015 (chyba około 3 m-ce przed pobraniem krwi zamówiłam z Veganicity B12 500 ug - tabletki podjęzykowe w postaci metylokobalaminy - 1 tabletkę dziennie rozkruszałam i pod język ładowałam) - wynik B12 wyszedł 1016 (czyli powyżej normy).
Zeszłam do 1 czasami 2-óch tabletek raz w tygodniu - wyniki dopiero będę widziała w czerwcu, bo ostatnio jak byłam u lekarza to jeszcze nie dotarły, a następną wizytę mam w czerwcu. Jeżeli chodzi o dietę to do października 2015 r praktycznie wegańska (czasami produkty kozie lub owcze). Obecnie wegetariańska (catering w przedszkolu), a w chacie bardziej wegańska.
Dodam, że Vegevit ma smak drożdży, a ta podjęzykowa z Veganicity jest słodka (jakby sproszkowana truskawka). Nie dziwię wam się, że nie chcecie kłuć dzieciaków i w sumie nie musicie - kiedyś przy okazji jakiś badań można wykupić samą B12 i zrobić dodatkowo, żeby nie męczyć dziecka. Ja robię wyniki przy okazji innych badań, bo mamy kilku specjalistów do odwiedzenia co roku z racji niepełnosprawności Lilki. Polecam jeszcze suplementowanie wit D, bo tam to dopiero jest hardkor (chodzi o wszystkie dzieci - nie tylko wegetariańskie) - nawet się nie zastanawiajcie tylko zapodawajcie wit D dla dzieci. Dodam, że lekarze, których ja spotkałam (a jest ich sporo) nie znają się za dobrze na suplementowaniu, oni są od leczenia (choć też najczęściej z marnym skutkiem, dla mnie częściej chyba od wypisywania skierowań), a nie od profilaktyki. Z dietetykami nie miałam do czynienia, ale jak już bym miała iść to do jakiegoś pasjonata z polecenia.

Lily - 2016-03-25, 09:15

zojanka napisał/a:
zresztą nawet na opakowaniach piszą, żeby nie przekraczać zalecanej dziennej dawki
To na pewno słuszne w przypadku witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, bo są toksyczne.
Ja mam taką: hxxps://www.naturesbounty.com/our-products/letter-vitamins/vitamin-b/quick-dissolve-b-12-500-mcg-100-quick-dissolve-tablets/ i tam jest napisane, żeby brać jedną tabletkę dziennie przez miesiąc i tak 3-4 razy do roku.

arahja - 2016-03-25, 20:00

Lily, ciekawe. Tez mam nature bounty, ale standardowa do łykania. Będę teraz badać krew na ASO, spróbuje w końcu ogarnąć b12.
Lily - 2016-03-26, 08:58

Tzn. ja mam zwykłą, ta jest jakaś wiśniowa. Chodziło mi o dawkę.
arahja - 2016-03-26, 11:01

Moja piecsetka do lykania twierdzi, ze mam brac jedna dziennie. Nie wspomina o przerwach.
amylee - 2016-03-28, 10:41

Dr Nowak zaleca 10-25 ng (no, wiecie, tych jednostek, nie mam na klawiaturze) do 3r.z. oraz 250-500ng przy kp.
Dietetyczka wegan jest zdania, ze ilosc nalezy przyjmowac zgodnie z zapotrzebowaniam, a to mozna ustalic wylacznie badajac poziom witaminy. Ja zrobilam dziecku, nie bede strzelac w ciemno...
Dr Klemarczyk jest zdania, ze b12 nie trzeba podawac dzieciom, gdyz jej zapas starcza na ok cztety lata (ale zeby wiedziec, czy zapas jest nalezy zbadac poziom).

Jak zwykle o wszystkim nalezy zdecydowac samodzielnie.
Wot b12 jest dosc istotna, dieta wegetarianska moze nie zapobiec jej brakom (sklaniam soe, ze nawet na pewno nie zapobiega...).

Lily - 2016-03-28, 18:32

amylee napisał/a:
Dr Klemarczyk jest zdania, ze b12 nie trzeba podawac dzieciom, gdyz jej zapas starcza na ok cztety lata (ale zeby wiedziec, czy zapas jest nalezy zbadac poziom).
Zakładając, że matka była doskonale nasycona owa witaminą ;) Ale lepiej chyba dmuchać na zimne, ta witamina ma ogromne znaczenie dla układu nerwowego.
xexaa - 2016-03-29, 09:50

amylee napisał/a:
Dr Klemarczyk jest zdania, ze b12 nie trzeba podawac dzieciom, gdyz jej zapas starcza na ok cztety lata (ale zeby wiedziec, czy zapas jest nalezy zbadac poziom).

Dr Klemarczyk właśnie nam doradził odstawić na pół roku b12 (jesteśmy wegan, dawaliśmy co drugi dzień około 250 mcg), ale jakoś nie mam przekonania i trochę się boję :-/

amylee - 2016-03-29, 13:17

Lily, dlatego wspomnialam o tym, ze lepiej zbadac poziom, niz strzelac w ciemno...

xexaa, mozemy jezdzic do niego na zmiany, hehe ;-) Nam zalecil to samo, ale i tak bede cxasem podawac. Widzial wyniki.

xexaa - 2016-04-04, 07:40

amylee, no w sumie podobne te nasze dzieci ;)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group