wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Tylko dobre wiadomości - Ames urodziła Janę! :)

dorothea - 2014-06-16, 15:19
Temat postu: Ames urodziła Janę! :)
Trochę spóźnione ale szczere gratulacje cudnej córci i szybkiego porodu :)

Ames pisze:

"tak oto we wtorek 10.06 dokładnie na zakończenie 38tc szybciutko na świat przyszła Jana:)
zdrowiutka, 3210, 10pkt,poród zamknął się w niecałych 2,5h w całości więc nieco mnie oszczędziła;) "

Pani Panda - 2014-06-16, 15:48

Ogromne gratulacje dla ames i dla Jany! :-D
jaskrawa - 2014-06-16, 17:30

Gratulacje!
Świetne imię.

zlotooka - 2014-06-16, 18:02

Jeszcze raz gratulacje!
krop.pa - 2014-06-16, 19:36

ames, ogromne gratulacje! :-D
Poli - 2014-06-16, 20:44

Gratulacje :-D :!: :!: :!:
Kat... - 2014-06-16, 22:44

Gratulacje!
ana138 - 2014-06-16, 23:22

gratulacje !!!!
Kamyk - 2014-06-17, 07:39

gratuluje!
koko - 2014-06-17, 11:50

Ames, gratulacje! Fajnie, że tak szybko poszło! Jana, witaj na świecie, maluchu :-)
Lady_Bird - 2014-06-17, 17:37

ames, gratuluję serdecznie i posyłam moc uścisków!:*
ames - 2014-06-18, 00:03

woooow! tak rzadko zaglądam,żem miło zaskoczona wątkiem, dorothea <buziaki>

dziś Kruszynka skończyła tydzień:)



dziękujemy za powitanie:)

mariaaleksandra - 2014-06-18, 09:17

Ames, jestem bardzo ciekawa jak zareagowal brat, napisz!
gaba - 2014-06-18, 18:54

Gratulacje :-D
go. - 2014-06-18, 22:42

Aga! Po raz kolejny gratuluję! Piękna jest! :-D :-D
A powiedz, jak brachol zareagował? :)

ames - 2014-06-21, 12:02

Dziękuję dziewczyny:)

Strasznie się stęskniłam po pobycie w szpitalu(we wt urodziła, w czw wychodziłam) za moim synulinem...jeszcze nigdy całej doby bez niego nie spędziłam więc pierwsze spotkanie było mega wyczekiwane. Jana miała dla brata prezent na przywitanie,ale najpierw powitałam go ja,wyściskaliśmy się przeokrutnie,potem powiedziałam mu,że ktoś na niego czeka:P A on na to" dzidzia,dzidzia!" i popędził do kołyski. Przy kołysce stał pociąg w pudełku i w sumie nie wiedział za co ma się zabrać. Dzidzia go fascynowała,ale tylko sobie leżała więc ileż można się gapić:P więc zajął się montowaniem torów z tatusiem. Generalnie wydawało mi się,że super dobrze to przyjął,ale przyszła pora karmienia Janki...no i wtedy sobie przypomniał(karmiłam go 19 miesięcy),że tam mleko i on też chce...też chce z drugiej,w tym samym czasie.Oczywiście wielki płacz,pakowanie się na ręce i ciągnięcie mnie za dekolt.Mała dość szybko zjadła,w międzyczasie tłumaczyłam mu co i jak z tym mleczkiem,ale on nadal chciał. Nie wiem czy dobrze zrobiłam,ale w pewnym momencie pozwoliłam mu na wyciągniecie cyca,on sobie złapał i był cały uradowany,ssać już nie potrafi więc ok:P Potem była akcja z łóżeczkiem,że ono jego przecież jest(5 miesięcy temu wyleciało z jego pokoju,bo nie używał,czasami tylko wrzucał tam swoje zabawki),to wszedł parę razy i przestało go to interesować. Raz zakładałam Janie spodenki,a one przecież jego były(tego na bank nie pamieta,ale dla zasady:P)spróbował,nie weszły na jego nogi więc zaczął ubierać siostrę i więcej takiej akcji nie było.Następnego dnia znowu lamentował o cyca,ale po tym nastała cisza...generalnie te dwa pierwsze dni były momentami wyjaśniania,tłumaczenia i próbowania,ale chyba najwięcej i najszybciej załapywał sam próbując i zniechęcając się do czegoś. Teraz jak do domu wchodzi to najpierw szuka siostry potem dopiero mamy:P Po przebudzeniu jest tak samo,przy karmieniu lubi podjeść i przytrzymać rączki nad piersią żeby dzidzia ciepłe mleczko jadła;)
Janka jest jeszcze w takim wieku,kiedy to chyba dziecka więcej nie ma niż jest:P Czasami zapominam,że jestem już mamą dwójki:) albo kolejny całkiem lekki w obsłudze bobas mi się trafił(taki był Susu),ale to jeszcze czas zweryfikuje:P



Kat... - 2014-06-21, 21:42

ames napisał/a:
Nie wiem czy dobrze zrobiłam,ale w pewnym momencie pozwoliłam mu na wyciągniecie cyca,on sobie złapał i był cały uradowany,ssać już nie potrafi więc ok:P
ups mam nadzieję, że tak, bo ja na to samo pozwoliłam mojemu czterolatkowi :-D
ames, jest przepiękna i jeśli chodzi o imię, to zazdrość 100%, do teraz żałuję, że męża do niego nie przekonałam. Czasem nawet tak myślę o Dance :oops: Niby podobne ale to nie to samo.
A miałaś tak, że napatrzona w szpitalu na takie maleństwo nagle Suślik wydał Ci się ogromny? Z wieeelką głową, wielkimi rękami i stopami? Ja przeżyłam szok jak zobaczyłam Zygę.

ames - 2014-06-21, 21:52

Kat... napisał/a:
ames napisał/a:
Nie wiem czy dobrze zrobiłam,ale w pewnym momencie pozwoliłam mu na wyciągniecie cyca,on sobie złapał i był cały uradowany,ssać już nie potrafi więc ok:P
ups mam nadzieję, że tak, bo ja na to samo pozwoliłam mojemu czterolatkowi :-D

fobia cyca póki co nie powróciła w każdym razie u nas:P u Zygi podziałało?

Kat... napisał/a:
ames, jest przepiękna i jeśli chodzi o imię, to zazdrość 100%, do teraz żałuję, że męża do niego nie przekonałam. Czasem nawet tak myślę o Dance :oops: Niby podobne ale to nie to samo.

dziękuję:) imię wybrane mieliśmy już przy Susliku,jakoś tak padło jednogłośnie i na żadne inne zdecydować się nie mogliśmy,a że potem jak się okazało,że druga będzie dziołcha plus termin na Jana więc nie mogło być już inaczej:P chociaż sama zadecydowała urodzić się 2 tygodnie wcześniej:P czasami też tak jest,że dziecię jedno imię ma,a inaczej się na nie woła.Ja miałam mieszane uczucia co do imienia Franciszek mimo,że po moim ukochanym dziadku...i w sumie rzadko do niego mówię po imieniu choć już przyzwyczaiłam się:P

Kat... napisał/a:
A miałaś tak, że napatrzona w szpitalu na takie maleństwo nagle Suślik wydał Ci się ogromny? Z wieeelką głową, wielkimi rękami i stopami? Ja przeżyłam szok jak zobaczyłam Zygę.

To było coś niesamowitego!Ogromniasty wydał mi się,że szok!Taki aż...niemożliwie wielki:P

Kat... - 2014-06-22, 00:39

ames napisał/a:

fobia cyca póki co nie powróciła w każdym razie u nas:P u Zygi podziałało?
fobia? To raczej obsesja. Podziałało ale on był starszy i dużo więcej argumentów do niego trafiło.
ames napisał/a:
czasami też tak jest,że dziecię jedno imię ma,a inaczej się na nie woła
no ja nie chcę robić jej wody z mózgu. Czekam na kolejną wpadkę ;-) Tyle, że u mnie to będzie Janina :-D
ames napisał/a:
Ogromniasty wydał mi się,że szok!
:-)
mariaaleksandra - 2014-06-22, 11:58

Ames, to fajnie zei ntegracja przebiega bez wiekszych problemow. Rozmawialam ostatnio z fajna psycholog ip owiedziala zep ierwsze pol roku 'olac' mlodsze, robic tyle co trzeba, ale maks uwagi poswiecac starszakowi, bo potrzebuje teraz duzo wiecej uwagi.

Kat, Jagna miala byc Janina, a teraz jej brat mial byc Janina, ale nie wyszlo :) trzymam kciuki za wpadke ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group