wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Nasze zwierzaki - karmy wegetarianskie dla zwierzat domowych

frjals - 2007-10-17, 22:54
Temat postu: karmy wegetarianskie dla zwierzat domowych
Tak się podczepię pod ten temat... Czy możecie podać konkretne firmy, pokarmy wegetariańskie których używacie? Przez googla szukanie jakoś nie przyniosło zbyt wielu miejsc w których można je kupić. I jakie dawki dzienne są zalecane?

Ostatnio karmiliśmy kota dość kiepsko, głównie ze względu na finanse... :-? , jak się zlikwidował "nasz" sklepik gdzie kupowaliśmy RC, co się wydawał dobrym pokarmem (w porównaniu do innych), to zaczęliśmy w innym miejscu kupować na wagę nie wiadomo co...

Tak sobie pomyślałam, że może warto zrobić rozeznanie w wege karmach, jak bardzo drogie jest takie coś... no i w ogóle...

Wszelkie sugestie, konkretne nazwy i miejsca mile widziane. :->

Lily - 2007-10-17, 23:04

Np. hxxp://www.greenplanet.pl/index.php/cPath/26_107?osCsid=b3c22605b8ba9214eda9192c4c37f310]TU są karmy wegetariańskie. Choć ja wychodzę jednak z założenia, że koty są mięsożercami i mięso jest im potrzebne...
eenia - 2007-10-18, 09:42

mam wrażenie, ze jednak to wege jedzenie dla zwierząt jest bardzo drogie....?
pao - 2007-10-18, 10:28

koty muszą mieć w diecie taurynę stąd wegekarmy sa nią suplementowane, zatem nigdy czysto wege nie będą. jeśli są syntetyczną to niestety odbije sie to na kocim zdrowiu.

co istotne: tak jak psa na wege można "przestawić" w niemal dowolnym wieku, tak dla kota to jest bardzo niezdrowe. koty dobrze sie rozwijają na wegekarmach jeśli są nimi karmione od małego, w późniejszym wieku nie jest to już jednak wskazane.

z tego powodu, mój kot jest na mięsnej, ale najlepszej gatunkowo i nietestowanej na zwierzakach :) (z tego co wiem)

Alispo - 2007-10-18, 11:14

frjals-w Polsce znam tylko te co podala Lily,sa tez w sklepie Vivy,czy drogie-no dosc..jak niezla miesna karma..w sumie jak wszystko bio eko itp;)
z tauryna syntetyczną to tak jak z suplementami syntetycznymi,zalezy jak kto do tego podchodzi,mozna tez suplementowac tauryna z apteki(podobno)-niewegetarianską,przynajmneij takie mam info od mojej dr wet.od dietetyki,nigdy nie szukalam niczego takiego w aptece.Co do zmiany karmy to nie skreslalabym jej tak kategorycznie..z tego co ja wiem to zmiany sa mozliwe,byle stopniowe,to z reszta dotyczy kazdej zmiany karmy,ale takiej radykalnej to szczegolnie.
pao-karmisz Orijenem,prawda?moje tez teraz jedza,przychylam sie do Twojego zdania,ze najlepsza gatunkowo :-) ,niestety bardzo miesna..no i tania nie jest..skad wiesz o tym nietestowaniu? :-)
Aha-co do RC to juz chyba o tym gdzies tu pisalismy-pogorszyl sie sporo,Masterfoods chce z niego zrobic karme bardziej"popularna"stad jakosc maleje,ale nadal to lepsze wyjscie niz marketowe;)

te nowe karmy co sie pojawily na Greenplanet(Benevo) to takie sobie..moje koty jadly kiedys Ami(to w ziel.opak.) i wydaje mi sie ze to skladowo lepsze bylo.Swoja drogą mogliby wiecej info na temat wartosci odzywczych tych karm zamieszczac,cale szczescie nie kazdy veg ma podejscie "byle bylo vege" :roll:

pao - 2007-10-18, 11:34

Cytat:
pao-karmisz Orijenem,prawda?moje tez teraz jedza,przychylam sie do Twojego zdania,ze najlepsza gatunkowo :-) ,niestety bardzo mięsna..no i tania nie jest..skad wiesz o tym nietestowaniu?


ano orijen. mięsny bardzo to fakt, ale na tyle na ile kot potrzebuje. co do testowania to szukałam jak i gdzie mogłam i nie znalazłam nic niepokojącego. to rzecz jasna niczego jeszcze nie gwarantuje ale daje dobre rokowania, niemniej dalej szukam. jak na razie zetknęłam sie z opiniami że nie testuje z kilku źródeł a z żadnego z opinią na nie. niemniej to jednak nic pewnego.

Alispo - 2007-10-18, 16:28

A jakie te pozytywne źródła?
frjals - 2007-10-18, 16:54

Lily napisał/a:
Np. TU są karmy wegetariańskie

to oglądałam, ale myślałam, że znacie coś jeszcze...
cena 36 zł za 2 kg czyli 9 zł za 0,5 kg (prawda? ;-) ), teraz płacimy 6-7 zł za 0,5 kg...
pao napisał/a:
koty muszą mieć w diecie taurynę stąd wegekarmy sa nią suplementowane, zatem nigdy czysto wege nie będą

ha! a tego to jakoś sobie nie uświadamiałam :->
Alispo napisał/a:
karmisz Orijenem

na stronie orijena pojawia mi się marka (?) acana. Czy to to samo żarcie?

Co jeszcze byście polecały (polecali) z dobrych marek? Ami? to nazwa firmy?
Dzięki za odpowiedzi. :-)

pao - 2007-10-18, 17:02

wypowiedzi innych osób. osób niezależnych od siebie. jeden znajomy ponoć pisał do kanady, niemniej to jednak nie sa pewne źródła. no ale nawet takich niepewnych na nie jeszcze nie spotkałam. co rzecz jasna nie znaczy że ich nie ma...
Alispo - 2007-10-18, 17:07

Ja znalazlam niepewne na nie,ale jedne i drugie nic nie znacza,w necie to mozna przeczytac tez ze P&G nie testuje ;-) Napisze do firmy,oczywiscie to tez jeszcze nic nie bedzie oznaczalo,ale zawsze jakies info.
frjals-w vege-karmach jest syntetyczna tauryna,pao z reszta pisala o tym,chyba ze masz na mysli ze naturalnie nigdy nie moga byc w pelni vege.
Ami to jedna z tychkarm wegetarianskich,ta w zielonym opakowaniu(kocia,psia w zoltym)z Greenplanet/Vivy.
Acana to inna karma tej firmy.Nizsza polka ale tez niezla karma.

A z takich naturalnych,podobnie jak Orijen,to jeszcze np.Chicken Soup.Trudnio powiedziec co jest dobra karma,co gorsza,zalezy czego sie od karmy wymaga tak naprawde ;-)

Na stronie Orijena masz podzial na Acane i Orijen,jest tylko jeden rodzaj dla kotow,reszta psia-te mnie troche mniej przekonuja,sa mocno miesne,moim zdaniem jak dla psa te proporcje przesadzone sa,ale rozne sa naukowe teorie,to jak i z ludzkim jedzeniem;).

dort - 2007-10-19, 10:47

z tego co nasz wet mówiła to acane ma jakis "super" dodatek - uzależniający koty, czy coś w tym stylu, i rzeczywiście jest to możliwe, bo jak kupiliśmy opakowanie na próbe to mój kot sie na nią wręcz rzucał i mogłby ją jeść na okragło, ciągle za mną łaził i prosił o jeszcze - pochłoną całe opakowanie bardzo szybko :-/
pao - 2007-10-19, 10:50

niestety sporo karm ma podobne dodatki. z czołówką fast foodów na czele...
Swithlett - 2008-08-05, 07:11

Odnalazłam temat wegetariańskich karm dla psów i pomyślałam, że podpytam Was co o nich myślicie :) Jestem w trakcie zupełnego zmieniania swojego stylu życia na wegański, dlatego temat ten jest dla mnie bardzo aktualny. Mam trzy owczarki niemieckie, a w przyszłości planujemy z moim mężczyzną mieć hodowlę owczarków Collie. Psy to jednak zwierzęta mięsożerne, czy karmy wegetariańskie nie będą dla nich zbyt nienaturalne? Rozumiem, że psy to już nie drapieżniki w czystej formie, ale ich układ pokarmowy jest nadal przystosowany do skutecznego trawienia mięsa. Znane mi zalecenia żywieniowe dla psów to 1/3 kaszy, 1/3 warzyw i 1/3 mięsa. Jeżeli wyeliminujemy mięso, czy nie będzie to zbyt duży szok dla organizmu psa? Jestem trochę w kropce, bardzo kocham moje psiaki, dlatego nie chcę poddawać ich żadnym eksperymentom żywieniowym. Z drugiej strony, to trochę hipokryzja, sama nie jem mięsa, ale i tak je kupuję, aby nakarmić pieski. Tym samym dokładam swoją cegiełkę do całej tej obrzydliwej machiny uśmiercającej zwierzęta. Czy macie jakieś doświadczenia w karmieniu psów karmą wegetariańską/wegańską? A może ktoś z Was karmi pieski nie karmą, a posiłkami przygotowanymi w domu? Przyznam, że w ogóle nie mam zaufania do gotowych karm i wolę, aby moje pieski jadły jedzonko gotowane. Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki :)
Karolina - 2008-10-12, 18:35

Z wegetariańskich rzeczy kot nasz je brokuła na parze, warzywa z zup, farsz z samosów a ostatnio dostała bzika i musiałam się z niż podzieli kiszonymi ogórkami. Na prawdę kot z zadatkiem na wege. Jak myślicie ile procent dziennego żarełka mogą stanowi wrzywa?
Lerka - 2008-10-28, 16:08

tu są karmy wegańskie dla psów i kotów
hxxp://www.evergreen.pl/karmy-dla-zwierzat-c-29.html
Firma jest znana na całym świecie i karma jest zbilansowana.
No tanie nie są, za to jakościowo super i naprawdę smaczne. (sami próbowaliśmy - w końcu są wegańskie) Moje psy, mimo że jedzą na co dzień mięsne pokarmy tę karmę normalnie pochłaniały. Sama byłam zdziwiona, bo myślałam, że będą wybrzydzać, jak na ogół..., a tu proszę :mrgreen:

Alispo - 2008-10-28, 18:52

Lerka napisał/a:

No tanie nie są

Nie sa,ale tpodobne sa ceny dobrych karm miesnych,,a klasy premium wyzsze,wiec tak ogolnie patrzac na rynek nie ma tragedii(oczywiscie co innego jak ta kase trzeba wylozyc ;-) )

Karolina - 2008-10-28, 21:50

Fajnie, że bez konserwantów.
Lily - 2008-10-28, 21:50

Alispo, a co Ty w ogóle myślisz o wege karmach dla kota? Bo mi się z jednej strony serce kraje, że jedno zwierzę ratuję kosztem drugiego, a z drugiej mam jakieś przekonanie, że kot mięso jeść powinien... Na forum miau bym pewnie opieprz dostała za takie pomysły :? (podawania wege karmy)
Alispo - 2008-10-29, 10:53

tak w skrocie to jestem za,jak to sie robi z glowa,z mysla nie tylko o tym zeby bylo vege ale i o zdrowiu kotow/psow.Jak ktos ma karmic byle jak byle tylko bylo vege,to dla mnie to nie ma nic wspolnego z prawdziwa ideą nie-szkodzenia.
Karolina - 2008-10-29, 10:57

A może lepiej łaczyc dietę mięsną i roślinną? Kot jest jednak drapieżnikiem i układ pokarmowy ma zbudowany do trawienia mięsa, owadów. Ale w sumie w karmach mięsnych tego mięsa też nie jest wiele ;-)
kofi - 2008-10-29, 11:17

Ostatnio coraz częściej chodzi mi po głowie, że kota możnaby tak karmić, zechce mięsa, to sobie i tak upoluje, ale to już insza inszość i w żaden sposób nie przykładamy ręki do masowego zabijania zwierząt. Psy w sumie też, chociaż wolałąbym, zeby akurat psy nie polowały.
Ja jestem hipokrytką, niestety i karmię mięsnymi, ale coraz mi z tym gorzej. :-|

Karolina - 2008-10-29, 11:28

Kofi, jesli masz kota polującego to naj najbardziej możesz mu dawac wegegańskie żarełko. Moim zdaniem to super rozwiązanie.
kofi - 2008-10-29, 11:31

Niestety, już nie poluje. A jak polowała, to i tak raczej nas obdarowywała ]:->
Myślę o jakichś kolejnych kotach, które chciałabym mieć.

Alispo - 2008-10-29, 11:33

kofi napisał/a:
i w żaden sposób nie przykładamy ręki do masowego zabijania zwierząt.

ale kot robi to za nas....

Lerka - 2008-10-29, 11:34

Dzikie koty, te większe i nawet te malutkie, są rzeczywiście praktycznie 100% drapieżnikami. Oczywiście można się zastanawiać nad kompletnie innym trybem życia w porównaniu z domowymi, które nie potrzebują aż tak wielkich dawek energii, tłuszczów i białek, ale układ trawienny pozostaje prawie taki sam. Patrząc jednak na koty wege (karmione dobrymi, zbilansowanymi karmami) nie widziałam nigdy żadnych niepokojących objawów, zachowań, przypadków. Na pewno nie można przestawiać kota na dietę wege w sposób natychmiastowy (na pewno przede wszystkim by się najpierw obraził ;-) ).
Co do psów, to jest trochę inaczej. Wilki w niektórych okresach roku mają znaczny udział pokarmów roślinnych w diecie. Sama miałam przyjemność przez dłuższy czas obserwować prawdziwą wilczycę, która bardzo chętnie jadała śliwki, które sama zrywała sobie z drzewa!
Karolina, święta racja, że w mięsnych karmach jest mnóstwo niemięsnych składników, np. różnego rodzaju zbożowych ekstrudatów, które są oczywiście tańsze niż mięso.

Karolina - 2008-10-29, 11:36

Alispo...no ale nawet karmiony kot poluje :roll: To co - nie wypuszczac z domu?
kofi - 2008-10-29, 11:42

Moja chodziła z dzwoneczkiem, ale przestraszyłam się, że ten dzwoneczek może uczynić z niej ofiarę, np. psa, więc zdjęłam. Na początku strasznie przeżywałam każde ptasie zwłoki, które kicia nam dostarczała na balkon.
Przecież jakieś drapieżniki muszą regulowac populacje ptaków, myszy, itp. zwierząt.

Malinetshka - 2008-10-29, 11:43

Mój kot wychodzi kiedy chce i nie wyobrażam sobie mu tego zabronić i ograniczyć mu wolność.. Poluje na myszy, czasem ptaki i zazwyczaj zjada je... Wolałabym, żeby tego nie robił, również dlatego, że te okoliczne myszy są w dużej liczbie zarażone larwami tasiemca i moje kocio co trochę trzeba odtasiemczać...
On ma bardzo silny instynkt łowcy i czasem jeśli udaje mi się mu zabrać i "uratować" nieuszkodzoną mysz to on się na mnie wydziera, gdy ją wynoszę na łąkę i wypuszczam. Jemu się oczyska wtedy "świecą" i wiem, że on po prostu "musi" polować..
Wiem, że wypuszczanie kota to różne zagrożenia, ale nie wyobrażam sobie inaczej :shock: Chyba, że od maleńkości kot nie wychodzi w ogóle.

Alispo - 2008-10-29, 11:51

wychodzacy czy niewychodzacy to juz inny temat(z reszta juz takowy jest;),chodzilo mi raczej o rozumowanie typu niech sobie sam poluje,JA do tego nie przyloze reki..a co to za roznica?
Co do regulowania populacji to koty domowe sa drapieznikie wprowadzonym przez czlowieka,moze co do szczurow to mozna by sie zgodzic,bo one tez nienaturalnie szturmuja miasto,ale np.w stosunkudo wielu ptakow kot domowy to raczej klusownik..

Lily - 2008-10-29, 13:03

Karolina napisał/a:
Ale w sumie w karmach mięsnych tego mięsa też nie jest wiele ;-)
to zależy w jakich - w dobrych powinno być dużo, w Whiskasach i innych fast foodach jest 4%, ale kot się od tego psuje podobno...
Malinetshka napisał/a:
Wiem, że wypuszczanie kota to różne zagrożenia, ale nie wyobrażam sobie inaczej :shock:
a ja sobie nie wyobrażam wypuszczania ukochanego kota... z moich obserwacji różnych kotów wynika, ze koty wychodzące to w dużej mierze koty "jednoroczne" - tzn. żyją krótko :/
rosa - 2008-10-29, 13:08

kofi, moje zwierzęta jedzą mięso, ale ja nie czuję się z tym hipokrytką. tak po prawdzie to się nawet nad tym nie zastanawiam, nie mam czasu analizować.
też mi przykro znajdować upolowane myszy, krety, ptaki, mam takie same odczucia jak Mali, staram się ratować jak zauważę, ale to czysta natura. mieszkamy przy lesie, myszy masa, dla mnie polowanie kota to naturalne zachowanie. bardzo sobie cenię swoją wolność, i nie zamierzam kotów przywiązywać do palika żeby pobiegały po ogródku na wyciągnięcie smyczy.

moje kotki gdy mieszkaliśmy w bloku nie wychodziły na dwór, ale jak się przenieśliśmy do swojego domu to odżyły. podwórkowe tygrysy a nie królowe kanap.

[ Dodano: 2008-10-29, 13:09 ]
a nie lepiej żyć krótko pełnią życia?

Malinetshka - 2008-10-29, 13:32

Lily napisał/a:
Malinetshka napisał/a:
Wiem, że wypuszczanie kota to różne zagrożenia, ale nie wyobrażam sobie inaczej :shock:

a ja sobie nie wyobrażam wypuszczania ukochanego kota... z moich obserwacji różnych kotów wynika, ze koty wychodzące to w dużej mierze koty "jednoroczne" - tzn. żyją krótko :/

Lily, mogę się odnieść jedynie do mojego kota, tego, którego znam. On się urodził na wsi, w stodole. Przywieźliśmy go do siebie, gdy miał już 4 miesiące, więc nie był maleńki. Zdążył się przyzwyczaić do życia na zewnątrz. Przez pierwszy miesiąc u nas, gdy mieszkaliśmy jeszcze w bloku, nie wychodził. Wypuszczenie go na takie osiedle oznaczałoby wg mnie skazanie go na prawie pewną śmierć.. Raz jedynie wzięłam go na smyczkę i szelki, ale okazało się to być dla niego takim stresem, że prędzej weszliśmy do mieszkania z powrotem niż niego wyszliśmy :-> Poczekałam więc aż się przeprowadzimy. Józek powolutku przyzwyczaił się do nas i do nowego otoczenia. Daliśmy mu wolną "rękę" (łapę? ;-) ) w decydowaniu czy chce wychodzić. I wychodzi. Nie jest tu jakoś super bezpiecznie...też są samochody, psy itp. Ale na pewno jest dużo inaczej niż w bloku. Są pola, lasek, łąki.. W mieście raczej bym się nie zdecydowała na wypuszczanie kota.
Sorry za powielanie tematu o "wychodzących"..jakoś tak wyszło :P
Alispo napisał/a:
chodzilo mi raczej o rozumowanie typu niech sobie sam poluje,JA do tego nie przyloze reki..a co to za roznica?

Tu myślę podobnie.. Jeśli nie dam mu mięsa w karmie to może będzie jeszcze więcej polował? Przecież to wielce prawdopodobne skoro wychodzi...
Alispo napisał/a:
Co do regulowania populacji to koty domowe sa drapieznikie wprowadzonym przez czlowieka,moze co do szczurow to mozna by sie zgodzic,bo one tez nienaturalnie szturmuja miasto,ale np.w stosunkudo wielu ptakow kot domowy to raczej klusownik..

Coś w tym jest, o czym piszesz. Cała kwestia udomowienia zwierząt lub wręcz stworzenia nowych gatunków przez człowieka jest dla mnie kontrowersyjna... Ciężko wyczuć granicę m-dzy tym, co naturalne a tym co nie. Jednak ja staram się zaakceptować daną sytuację taką, jaka jest, w miarę możliwości oczywiście. Tzn. jeśli naturą mojego kota jest polowanie to ja nie chcę w to ingerować.. Nie chcę go "ustawiać" po swojemu. Choć z drugiej strony rozumiem takie głosy, że taki kot mimo wszystko nie jest do końca taki "naturalny", skoro mieszka u człowieka i zdaje się na jego opiekę i żywienie. Ale ja po prostu nie chcę jeszcze bardziej na niego wpływać niż wpływam...

Karolina - 2008-10-30, 10:47

W mieście kota na ulicę tez bym nie wypuściła.
Na wsi nasz kotka życje sobie już 7 rok i ma się dobrze :-D
Co do żarełka - ja daję Animondę i mięsa jest minimalnie 4%. W suchej nie wiem.

kofi - 2008-10-30, 11:01

Alispo napisał/a:
wychodzacy czy niewychodzacy to juz inny temat(z reszta juz takowy jest;),chodzilo mi raczej o rozumowanie typu niech sobie sam poluje,JA do tego nie przyloze reki..a co to za roznica?

Chodziło mi o przemysłowy chów zwierząt. Jak moje psy jadły gotowane i raz na tydzień-dwa chodziłam do sklepu kupić im tego indyka, czułam się paskudnie. Teraz mniej o tym myślę, bo jedzą suchą, ale niczego to przecież nie zmienia.
Przecież nie myślę o tym, żeby kotu dawać tylko warzywa, a resztę niech sobie sam organizuje, tylko o tym, że on i tak sobie coś tam upoluje. Tzn. moja kocica już nie wychodzi, bo nie chce. A jak mieszkaliśmy w mieście to wychodziła - 10 lat - mieszkaliśmy na parterze i chodziła przez balkon. Czasem po 10 razy w nocy trzeba było ją wpuszczać i wypuszczać i gdzybyśmy tego nie zrobili, to wydrapałaby chyba dziurę w ścianie. Do dzieci tyle razy w nocy nie wstawałam, co do kota ]:-> .

Lily - 2008-10-30, 12:25

Karolina napisał/a:
Co do żarełka - ja daję Animondę i mięsa jest minimalnie 4%
na mojej jest napisane 80% kaczki, 20% kurczaka.
kofi - 2008-10-30, 12:27

Lily napisał/a:
Karolina napisał/a:
Co do żarełka - ja daję Animondę i mięsa jest minimalnie 4%
na mojej jest napisane 80% kaczki, 20% kurczaka.

Lily może to jest skład tych 4%? ;-)

Lily - 2008-10-30, 12:45

4% jest na Whiskasie i Kitekacie, na Animondzie nie ma nic o 4%.
Alispo - 2008-10-30, 18:50

Animondy sa bardzo rozne,niektore bardzo malo miesne,inne maja prawie samo mieso.A z procentami to tez jest roznie,czasem dotycza konkretnego miesa oprocz odpadkow,czasem dotycza wszystkich produktow zwierzecych w karmie,czasem dotycza karmy jeszcze nieprzerobionej,niewysuszonej,rozne takie chwyty,kwestia marketingu;)

procent cukru w cukrze;)

Lily - 2008-10-30, 19:08

No, ja mam takie małe puszki, faktycznie są jeszcze duże i tańsze, tamte pewnie mają 4%...
Karolina - 2008-10-30, 22:12

Tak ja kupiłam tę tańsza animondę. Teraz kupiłam tą tańszą - Brocconis bo testuję po których Fado ma rozwolnienie.
Alispo - 2008-12-03, 21:55

cos nowego psiego,vege i dobra cena w porownaniu z innymi vege:
hxxp://www.dogspassion.pl/pl/kinds-2-99-639-vegetarian.html]hxxp://www.dogspassion.pl/pl/kinds-2-99-639-vegetarian.html

Lerka - 2008-12-04, 10:54

Rzeczywiście cenowo przystępne, tylko pozostaje pytanie o kwestie zwierzęce i wege. To jedyny produkt wegetariański tej firmy. Reszta ich produktów zawiera mięso. Ciekawe jak jest z testowaniem karm i procesem ich powstawania. Ja nic nie wiem na ten temat i nie piszę, że coś jest nie tak, tylko zastanawiam się jaka jest polityka firmy, bo byłam na stronie jej wyłącznego dystrybutora (i innych mięsnych karm) na rynek PL, i nie ma tam słowa o nietestowaniu itp. Za to jest takie zdanie "Naszą ofertę na polskim rynku będziemy stale powiększać o najciekawsze produkty z wielotysięcznej puli produktów i specyfików PERRO GmbH.". Ja nie mam czasu, ale może ktoś będzie mógł poczytać o tej firmie i się zorientować co i jak, i tu napisać.
Alispo - 2008-12-04, 10:57

podobnie jest z Yarrah organic,ich produkty bywaja m.in.na Greenplanet(tzn.te weganskie),ale maja tez miesne..ale oni nie testuja,Perro-nie wiem,moze gdzies sie natkne na informację.
na listach Pety nie ma:

hxxp://www.iamscruelty.com/notTested.asp]hxxp://www.iamscruelty.com/notTested.asp
hxxp://www.peta.org.uk/feat/non_tested_companion_animal_food.asp]hxxp://www.peta.org.uk/feat/non_tested_companion_animal_food.asp

Swoja drogą jest na nich sporo karm miesnych wysokiej jakosci,takie topowe firmy czasem,w Pl malo znane,taki exclusive jeszcze troche u nas,czesto karmy naturalne/holistyczne sa nietestowane,taki jest teraz trend(i dobrze;)

Lerka - 2008-12-04, 11:18

No właśnie, dlatego Ami jest fajna, bo nie jest testowana i nie produkują innych mięsnych. W Perro mnie zaniepokoiło głównie nie to, że mają karmy mięsne, co fakt, że produkują też, jak podaje dystrybutor na swojej stronie: "a także suplementy diety, odżywki, preparaty witaminowe.". Może nie są testowane, a może są... Ja nie wiem.
Alispo - 2008-12-04, 13:13

Lerka napisał/a:
No właśnie, dlatego Ami jest fajna, bo nie jest testowana i nie produkują innych mięsnych.

I chyba tak samo jest z Benevo.Benevo bedzie niebawem przetestowana na moich kotach ;-)

Lerka - 2008-12-04, 13:18

Tak, chyba tak jest. Jak szukaliśmy w necie info, to tak ustaliliśmy.
Alispo - 2009-05-24, 11:20

Kilka ofert korzystnych cenowo:
hxxp://www.dogspassion.pl/pl/kinds-2-99-639-vegetarian.html]hxxp://www.dogspassion.pl/pl/kinds-2-99-639-vegetarian.html
hxxp://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_specjalistyczna_alternatywna/wegetarianska]hxxp://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_specjalistyczna_alternatywna/wegetarianska

Martuś - 2009-05-24, 11:41

Alispo, dzięki wielkie :) Nawet nie wiedziałam, że tyle jest tych marek w Pl dostępnych :shock:
Jak myślisz, na ile może wystarczyć taki 10 kg worek dla 5kg psa?

[ Dodano: 2009-05-24, 11:43 ]
I którą byś Ty najbardziej polecała?

Alispo - 2009-05-24, 13:33

z tych najbardziej przekonuje mnie Yarrah.
Przy duzych workach oplaca sie tez Benevo(dostepne np.w Greenplanet),Ami dog ma plusa za kwas linolenowy.Szoda,ze w tych karmach nie ma dodatku tauryny,moglby byc,psu tez by sie przydala,nie jest niezbedna jak u kota,ale mogliby dorzucic,utkwila mi troche ta kwestia tauryny po zajeciach z jedna doktorką wet. dietetyczką,ktora z reszta jak najbardziej szanowala diete vege/an:)


Martuś-kazda karma ma inne dawkowanie,musialabys poszukac albo popytac kogos,tak baaardzo orientacyjnie to z 80-90g dziennie,ale dawki moga sie bardzo roznic.To jest dorosly pies juz?

Martuś - 2009-05-24, 13:56

Dziękuję bardzo :)

Alispo napisał/a:
To jest dorosly pies juz?

Ma niecałe dwa lata.

A co do kwasu linolenowego to Saba regularnie zżera Jasiowi kasze z oliwą i pestkami dyni, czy to źle?

Alispo - 2009-05-24, 15:13

Moze jesc:)
Lily - 2009-06-04, 21:30

Ostatnio przeczytałam tezę, jakoby kot absolutnie nie trawił białek roślinnych i nie mógł ich jadać, że nie wolno kotu pozwalać na jedzenie ludzkiego jedzenia np. warzyw, bo to mu nieodwracalnie niszczy układ pokarmowy. Napisała to osoba, o której wiem, że odchowała sporo zwierząt różnych gatunków, no i wykształcenie ma kierunkowe. Ja się nie znam, bo przecież tak naprawdę wiem tyle, ile przeczytam, ale słyszałam o wielu kotach, które jedzą najprzeróżniejsze potrawy z własnej woli i nic im nie jest (np. kotka mojego kolegi jadła kiszoną kapustę i sałatkę jarzynową, żyła długie lata). Tak więc jakoś nie chce mi się w to wierzyć, choć wiem, że tauryna jest niezbędna w żywieniu kota. Czytam skład karmy Ami i :
Cytat:
Gluten kukurydziany, kukurydza, olej kukurydziany, proteiny ryżowe, groszek, włókno z groszku, drożdże browarniane, ziarno lnu, ekstrakt proteiny ziemniaczanej, witaminy i minerały, tauryna(0,15%), L- karnityna, witamina E (pełni funkcję konserwantu). Zawiera również kwas linolowy (6,40%).

nie ma tu w ogóle białka zwierzęcego, czyli jeśli kto nie trawi i nie przyswaja białek roślinnych to nie powinien dużo pożyć na takiej karmie, tak? A chyba doświadczenie temu przeczy. Słyszałam też, już nie pamiętam gdzie (gdzieś w tv, możliwe, że u Sumińskiej), że kot będzie jadł to, czego się nauczy za młodu.
Słowem - mam mętlik. Jak to w końcu jest z tym białkiem? Podejrzewam, że rzeczywistość nie jest aż tak czarno-biała...

quatrolibro - 2009-06-04, 23:03

Lily napisał/a:
Jak to w końcu jest z tym białkiem? Podejrzewam, że rzeczywistość nie jest aż tak czarno-biała...


Tylko czarno-ruda ;-) Rudy kot mógł jeść Ami a czarny nie chciał, trochę próbował a potem nie jadł nic przez kilka dni i kupiliśmy dla niego mięsną karmę. Oba koty zaczęły przygodę z wege karmą od miękkiej i jasnej kupy.

Alispo - 2009-06-05, 10:23

Lily-może chodziło o surowe jedzenie?Takie obrobione w Ami np.jest ok.
Niezaleznie od wszystkiego kot nie moze glodować przez pae dni(co innego pies,tu zmiana karmy nie jest taka trudna,pare dni głodówki nie zaszkodzi,robili nawet doswiadczenia na psach które nie jadły pół roku i żyły-oczywiście nie do nasladowania;),u kota 1-2 dni głodówki to juz często problemy z watrobą(stłuszczenie wątroby),wiec kota nie mozna tak przetrzymywac,i jak w pzypadku kazdej zmiany karmy-rzeba przechodzic przez kilka dni stopniowo dodajac nowej do starej.
Moje nie widza różnicy miedzy miesna a nie-miesną,ale one zjadlyby podejrzewam wszystko ;-)

Lily - 2009-06-05, 10:26

Alispo napisał/a:
Lily-może chodziło o surowe jedzenie?
Nie, chodziło o wszelkie jedzenie "ludzkie".
Alispo napisał/a:
Niezaleznie od wszystkiego kot nie moze glodować przez pare dni
To akurat wiem...
poughkeepsie - 2009-06-10, 22:33

a royal canin?Ja z psa nie planuję robić wegetarinina do tego on ma specjalistyczną karmę ze względu na problemy ze stawami. Ale gdybym mogła kupować cruelty free o takich samych właściwościach to chętnie. I w jakiejś ludzkiej cenie - ta kosztuje 270zł za 15kg :/
Alispo - 2009-06-10, 22:40

Nie spotkalam sie z vege-karmą w typie Mobility,mamnadziejeze kiedys bedzie zapotrzebowanie i na lecznicze karmy vege(tzn.oby nie byly potrzebne lecznicze,no wiadomo o co chodzi:) W przypadku karm na stawy chodzi glownie o dodatki,suplementowac mozna by osobno.
poughkeepsie - 2009-06-10, 22:43

no a moralnie ten canin ujdzie czy nie?Ja mam leonbergera (nie z hodowli, znajomi mieli matkę i dostaliśmy szczeniaka). On ma już 10 lat i od dobrych trzech problemy. Ta karma mu ewidentnie pomogła, do tego dostaje tabletki na remautyzm, hepatil, wit. B i magnez - emeryt jak się patrzy tylko mu takie pudełko sprawić na każdy dzień tygodnia ;-)
Alispo - 2009-06-10, 23:07

poughkeepsie napisał/a:
no a moralnie ten canin ujdzie czy nie?

Mieso tam jest,to chyba jasne,nikt za ciebie nie zdecyduje co dla ciebie moralne.

poughkeepsie - 2009-06-11, 11:14

Alispo nie o to mi chodzi. Wyżej napisałam, że nie zamierzam zrobić z psa wegetarianina, bo uważam osobiście to za przesadę. Ale to mój pogląd. Chodzi mi o sposób pozyskiwania mięsa czy to się da jakoś sprawdzić?Zresztą z tego co mi napisałaś i tak jestem skazana na ten canin skoro nie ma specjalistycznych karm.
Alispo - 2009-06-11, 11:52

poughkeepsie napisał/a:
Zresztą z tego co mi napisałaś i tak jestem skazana na ten canin skoro nie ma specjalistycznych karm.

Akurat tego nie napisalam ;-)
Royal niczym sie nie wyroznia w kwestiach etycznych,mieso jest pewnie takie jak w wiekszosci karm,sa karmy bio itp,ale one z kolei czesto maja tego miesa wiecej niz te"byle jakie" gdziwe"mieso" to czesto odpady /mączki itp. Royal tez z reszta nie jest wysokomiesny.

[ Dodano: 2009-06-11, 11:57 ]
np.:
hxxp://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_specjalistyczna_alternatywna/karma_biologiczna]hxxp://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_specjalistyczna_alternatywna/karma_biologiczna
tym podobnych jest coraz wiecej,wiadomo taki trend,i u ludzi i u zwierzat automatycznie ;-)
Ale na stawy nie kojarzę.ale jak pisalam,mozna suplementowac poza karmą.

Lily - 2009-06-11, 16:11

Alispo, a czy są jakieś wytyczne, ile powinno być białka w karmie dla "nerkowca"?
dwakoty - 2009-06-30, 21:37

że się wtrącę, ja karmię swoje dwa koty od prawie dwóch lat Ami dla kotów i mają się doskonale. Jak wprowadzałam karmę, to im bardziej smakowała niż royal dla odjajczonych. Ami jest teraz bez problemu do dostania for example w hxxp://amicat.pl]amicat.pl co prowadzi do jakiegoś sklepu z Ami Cat'em. Zdażało mi sie podjadać ta karmę kotom ... ;-)
Lily - 2009-06-30, 21:39

dwakoty napisał/a:
Zdażało mi sie podjadać ta karmę kotom ... ;-)
hmm, i smakuje? ;) jak będę mieć psią to spróbuję :P
dwakoty - 2009-06-30, 21:55

psią próbowali moi znajomi (to znaczy ich kundelek), ale jemu nie podeszła- ale to strasznie zdemoralizowany psiak :-) A mi Ami smakuje jak groszek, suszony.
kofi - 2010-02-17, 09:28

Czy ktoś karmi psa karmą wegetariańską?
Znowu coraz częściej mam ochotę przestawić zwierzaki. Widzę, że ceny coraz bardziej zbliżają się do tych, którymi karmię.

Lily - 2010-02-17, 14:06

Nie mam psa, ale wypróbowałam Ami na psie - smakowało ;) Lerka pisała o jakimś psie żywionym tą karmą.
eenia - 2010-02-17, 14:13

Ja karmię od września, Bromba może nie jest tym zachwycona, ale je bo musi... cóż :roll: na razie zaobserwowaliśmy dużo ładniejszą sierść niż poprzednio. Poza tym co dwa-trzy dni dajemy jej coś innego do jedzenia, jajka z kaszą lub coś w tym stylu. Ona nigdy nie przepadała za suchą karmą, więc chyba dlatego czasem ma taką minę na te karmę. Mnie ostatecznie przekonały nie względy moralne ale zdrowotne.
kofi - 2010-02-17, 14:19

Lily, eenia a gdzie kupowałyście?
Bromba to pies, czy kot?

Lily - 2010-02-17, 14:22

Ja dostałam próbkę do Lerki, jak kupowałam przysmaki wege dla psa ;)
eenia - 2010-02-17, 15:28

Ja kupuje w GreenPlanet, Bromba to pies, ale w sumie kot też je po wegetariańsku .
Malinetshka - 2010-02-17, 15:33

Mojemu psu Ami nie podeszła, ale kotu owszem (odpowiednio psu-psia, a kotu-kocia karma, oczywiście :) ) Kot swoją wegetariańską wciągnął ze smakiem, ale teraz jest na specjalnej diecie, bo ma skłonności do zatykania... więc nie eksperymentuję na nim z innymi karmami.
oszum - 2010-02-19, 16:10

eenia napisał/a:
Ona nigdy nie przepadała za suchą karmą, więc chyba dlatego czasem ma taką minę na te karmę. Mnie ostatecznie przekonały nie względy moralne ale zdrowotne.

Nie wiem czy dobrze zrozumiałam... Względy zdrowotne przekonały Cię do suchej karmy? Tzn.? Według mnie suche karmy (czy wege czy niewege) są do kitu. Ja polecam hxxp://www.barf.pl/index.php/article/articles/24]BARF. Wiem, że dla wegetarianina może to być trudne, ale nie da się ukryć, że to najbardziej naturalny sposób karmienia psa.

misza - 2010-02-19, 18:35

He he, nie wiem czy jakiś wegetarianin zdobyłby się na karmienie BARFEM ;-) .

Ja swoją Tulę karmię jedzeniem suchym Orijen-bardzo dobre-polecam. Nasz pies jest problemowym zwierzakiem jeśli chodzi o trawienie itp., a przy ww. karmie czuje się świetnie i ma śliczną sierść.

Niestety karma nie jest wegetariańska(mój pies chyba nie dałby rady na takiej...), ale kupujemy tylko tę z rybą (nie ma w niej innego mięsa). Trudne to dla mnie, bo sama nie jem przecież ryb i nie uważam ich za inne mięso niż to z kurczaka czy krowy, ale jednak łatwiej mi kupować tylko rybną i się "rozgrzeszyć" :roll: .

Alispo - 2010-02-19, 18:45

Orijen jest ogólnie wysokomięsny co nie każdemu psu akurat podchodzi.Koci juz bardziej do kota dostosowany,moje tez kiedys jadaly,zanim przeszly na vege ;-) /nie licząc czegos ukradzionego moim rodzicom czasem;) /.

BARFowa idea troche traci sens jak mieso jest z typowego przemyslowego zrodla,a trudne o "zdrowe mięso".O etyce nie wspomnę..

eenia - 2010-02-19, 19:59

oszum napisał/a:
eenia napisał/a:
Ona nigdy nie przepadała za suchą karmą, więc chyba dlatego czasem ma taką minę na te karmę. Mnie ostatecznie przekonały nie względy moralne ale zdrowotne.

Nie wiem czy dobrze zrozumiałam... Względy zdrowotne przekonały Cię do suchej karmy? Tzn.? Według mnie suche karmy (czy wege czy niewege) są do kitu. Ja polecam hxxp://www.barf.pl/index.php/article/articles/24]BARF. Wiem, że dla wegetarianina może to być trudne, ale nie da się ukryć, że to najbardziej naturalny sposób karmienia psa.


Tak, względy zdrowotnie, ja nie będę karmiła moich zwierząt mięsem, Barf nie wchodzi w grę, choć dla psa na pewno byłoby najzdrowiej. Jeśli wcześniej kupowałam psu karmę suchą lub puszkę, a te karmy które kupowałam to istny syf i wszyscy o tym dobrze wiemy, więc w porównaniu z tym karma wege jest dużo zdrowsza, bez chemii itd.

Lily - 2010-02-19, 21:40

Jak kiedyś przeczytałam o miksowaniu mysich noworodków w BARF-ie to myślałam, że zwymiotuję :? Alispo wspominała o wege wersjach BARF-a, np. z jajkami, może jakimś twarogiem.
misza - 2010-02-20, 13:16

Cytat:
Orijen jest ogólnie wysokomięsny


Alispo, myślisz, że w rybnej jest jakieś inne mięso niż rybie, a nie piszą tego na opakowaniu :roll: ?

Ps. Nie wiem czy już była mowa o tym hxxp://www.fhdenys-petshop.pl/karma_hp.html]hxxp://www.fhdenys-petshop.pl/karma_hp.html , ale na dole są ciastka wege.

malinowomi - 2010-02-24, 16:01

Mam dwa kotki i szczerze przyznam, bez jakiegoś ściemniania że wolą karmę wegetariańską od mięsnej (suchą bynajmniej, bo mokrej nie udało mi się znaleźć). Martwiłam się, że ciężko będzie mi zmienić kocie upodobania i jestem mega zaskoczona :D Przy mieszaniu karmy warzywnej z mięsną kotki zaczęły wybierać tą wegańską :D a gdy nasypałam niewielkie porcje do dwóch różnych misek nawet nie tknęły mięsnej. :D
Polecam karmę AMI Cat, kupiłam w evergreen od razu 10kg i w sumie przez pół roku starczała, a teraz czekam wraz z kotkami na dostępność tego produktu!!! ubolewam, że nie ma bezpośredniego sklepu z takimi karmami.

kofi - 2010-02-24, 17:24

Moja kocica jedna uwielbia tofu i parówki sojowe - zawsze podkrada. Zresztą uwielbia wszystko :-> , więc myślę, że nie będzie problemu, druga je tylko chrupki, więc też nie powinno być. Najgorszy problem mam z mężem (wege od oooooj, ponad 20 lat), który jest głuchy na wszelkie argumenty i twierdzi, że będę krzywdzić zwierzęta. Chodzi mu o psy raczej, bo "koty sobie dadzą radę" (znaczy upolują zapewne). No cóż, poczekamy, w sumie i tak to ja kupuję zwierzakom jedzenie, on nie musi nawet wiedzieć jakie.
Alispo - 2010-02-24, 18:01

misza napisał/a:
Cytat:
Orijen jest ogólnie wysokomięsny


Alispo, myślisz, że w rybnej jest jakieś inne mięso niż rybie, a nie piszą tego na opakowaniu :roll: ?

nie,chyba tam jest tylko ryba(to rzadkosc z reszta,w wiekszosci karm kroluje kurczak z minimalna iloscia innego miesa niezaleznie od nazwy ;-) )
Chodzilo mi o to,ze Orijen ma malo wypelniaczy,duza czesc karmy stanowi mieso i jest wysokobialkowy tez.

Te ciastka sa niezłe,lubiane przez psy z tego co zauwazylam.

Wikasia - 2010-05-16, 15:21

moja mama ma alergie na sierść i nie chcą po sterylizacji przyjąć go do domu nie wiem co mam zrobić :?:
Lily - 2010-05-16, 15:52

Wikasia napisał/a:
moja mama ma alergie na sierść i nie chcą po sterylizacji przyjąć go do domu nie wiem co mam zrobić :?:
kogo przyjąć do domu?
Apsalar - 2010-07-03, 01:00

Czytając Wasze wypowiedzi włosy mi stają demba. Widze, że większość z Was koniecznie robi z mięsożernych zwierząt roślinożerne. Niestety nie powinniście ingeroać w naturę i karmić swoich podopiecznych pokarmem własciwym dla gatunku. Jeżeli dieta Waszego pupila jest niezgodna z przekonaniami to lepiej kupić roślinożerne zwierze np. kanarka albo króliczka. Niestety trzeba wiedzieć, ze białko pochodzenia roślinnego nie jest w pełni przyswajalne w przewodzie pokarmowym mięsożercy. Poza tym modyfikowana soja i kukurydza obecna w karmie dla zwierząt jest szkodliwa dla wątroby zwierzęcia. Niestety taka jest prawda i natury nie oszukacie. Kotka, fretkę karmi się mięsem z roślinnymi dodatkami, pieskowi w 1/3 posiłku powinno być mięso...nie karmi się przecież kota "karmą dla ptaków". :cry: Poza tym wegetariańska "zdrowa" dieta bogata w pestycydy i inne świństwa nie jest tajka zdrowa. Jestem ciekawa jak przestaicie węża na wege.... :lol:
topcia - 2010-07-03, 01:25

Apsalar napisał/a:
soja i kukurydza obecna w karmie dla zwierząt jest szkodliwa dla wątroby zwierzęcia.

khm...... a antybiotyki, hormony i inne dziwne dodatki w mięsie plus
Apsalar napisał/a:
Poza tym wegetariańska "zdrowa" dieta bogata w pestycydy i inne świństwa
czyli to, co zwierzę zje przed zabiciem nie mają pewnie wpływu na kondycję zdrowotną mięsożercy? :->
Apsalar - 2010-07-03, 13:34

Oczywiście nic nie powinniśmy jeść, pić to w ogóle...oddychanie zakazane od pierwszej chwili narodzin. Umrzemy na pewno zdrowi :-P Ale przepraszam za sarkazm, chociaz on mówi smutną prawdę o tym, że cokolwiek jemy pijemy jest niezdrowe, ba nawet oddychamy zatrutym powietrzem. Ale wracając do zwierzęcego menu to tak: topciu, nie wiesz że najzdrowsza soja czy kukurydza jest szkodliwa dla wątroby mięsożernego zwierzaka, potwierdzają to badania weterynaryjne. Karmiąc mięsożercę mięsem, nawet takim "a antybiotyki, hormony i inne dziwne dodatki w mięsie plus " jego wątroba będzie w lepszym stanie niż po soi, kukurydzy, ryżu czy ziemniakach. Myślisz, ze czemu koty chorują, a nawet zdychają po Whiskasie,Kitekacie i innych karmach 4% produktów zwierzęcych? Bo to same roślinki, to 4% to nawet nie koniecznie mięso, więc spokojnie można uznać, że to karma wegetariańska. Poza tym mogę zrobić prosty rachunek soja jest sama z siebie dla zwierzęcia niezdrowa+zawarte w niej środki ochrony roślin-z drugiej strony mięso jest zdrowe, ale zawarte w nim antybiotyki itp. nie są zdrowe...rachunek banalny, mięsożercy podajemy mięso.
A co do drugiej części wypowiedzi topciu, to wystarczy sprawdzić ile w sobie kumuluje roślinka trucizn, a ile zawiera je mięsko zabitego zwierzęcia. Nie sugeruję, że mięso zdrowe, a roślinki fe. My ludzie jesteśmy wszystkożercami i potrzebujemy zarówno mięsa jak i roślin aczkolwiek wyżyjemy na roślinkach, lecz typowo mięsożerne zwierzęta na roślinkach może wyżyją, ale nie będą zdrowe.

Lily - 2010-07-03, 14:17

Apsalar napisał/a:
włosy mi stają demba
no popatrz :lol:
Apsalar - 2010-07-03, 15:35

tak przepraszam zrobiłam błąd :oops:
kofi - 2010-07-03, 17:04

Apsalar zapraszamy do wątku powitalnego, jeśli jesteś zainteresowana tym forum.
Czytając Twoją wypowiedź moje włosy również mi stanęły.

Alispo - 2010-07-03, 17:15

Apsalar napisał/a:
Ale wracając do zwierzęcego menu to tak: topciu, nie wiesz że najzdrowsza soja czy kukurydza jest szkodliwa dla wątroby mięsożernego zwierzaka, potwierdzają to badania weterynaryjne.

No popatrz,ja jakos znam lek.wet.(w tym znanych dietetykow wet.)ktorzy nie maja nic przeciwko ZBILANSOWANEJ vege-diecie,i nie mowie tu o weganach,bo wiem,ze ja np.bym mogla byc posądzona ze jestem stronnicza;) Nie da sie ukryc,na swiecie jest duzo vege-zwierzakow,zyja sobie zdrowo,Ty nie musisz w ten sposob karmic,ale ob urzanie sie na innych nie ma sensu,jesli stosuja tą diete prawidlowo,sytuacja analogiczna do ludzkich wegetarian,dzieci,kobiet w ciazy itd.,mozna sie trzymac"jedynej slusznej"drogi,a mozna poszerzyc nieco horyzonty i nie skreslac z gory,nic nie jest czarno-biale.

A whiskas i kitekat to tony chemii,czego nie mozna zarzucic karmom vege.
O kumulacji swinstw w miesie mozna by dlugo pisac,zauwaz tez ze zwierzeta gospodarskie nie jedza tego co my,my bysmy sie po takiej paszy prędko przekręcili;)

topcia - 2010-07-03, 23:04

Apsalar napisał/a:
ile w sobie kumuluje roślinka trucizn, a ile zawiera je mięsko zabitego zwierzęcia.

no wiesz, jestem jednak za tym, że mięso bardziej jest nafaszerowane, bo dodatkowo zwierzęta dostają różne leki, hormony itp :-/ .
Jakiś czas temu czytałam o drapieżniku typowo mięsożernym (lew bodajże), który od narodzin nie widział mięsa i o dziwo-żyje :mryellow: i jest zdrów ;-)

A w ogóle to jakaś kampania hodowców zwierząt rzeźnych czy promocji wytwórców polskiego mięsa chyba? :->

Apsalar - 2010-07-04, 00:03

Szukałam troszkę informacji na temat karm dla zwierząt. Przez przypadek trafiłam tutaj i doznałam szoku. Nie po to pisze te posty, aby kogokolwiek nawracać. Czym karmicie swoje zwierzątka to Wasz indywidualny problem, moim celem było informowanie ludzi takich jak ja, którzy przyszli tu przypadkiem i naczytają się, że karmy wegetariańskie dla mięsożerców są zdrowe i zaczną je podawać swoim pupilom. Poza tym mam fretkę, która jest typowym mięsożercą, jest "bardziej" mięsożerna niż kot, a nawet naczytałam się (nie mówię że tutaj, ale w ogóle), że można karmić fretki kaszkami z mlekiem i wegetariańskimi karmami co jest bzdurą. Są oczywiście fretki co jedzą Whiskasy i też są zdrowe, nawet weterynarz polecił mojej koleżance, aby kupiła Whiskasa swojej fretce. Chodzi o to, że bałka roślinne nie są w pełni przyswajalnymi białkami dla mięsożernych zwierząt czyli 38% białka sojowego to mniej niż 20% białka zwierzęcego dla układu pokarmowego mięsożercy. Przykład: hxxp://www.evergreen.pl/ami-cat-karma-dla-kotow-10kg-p-810.html słaba karma złożona z wypełniaczy i samych słabo przyswajalnych składników z wyjątkiem tauryny.Poza tym karmy wegetariańskiej kot będzie jadł dużo, bo się nie naje, a tylko zapcha i tak będzie sobie żołądek rozpychał co nie jest zdrowe. Jeszcze mam tu ładną wypowiedź forumowicza hxxp://www.zwierzaki.org/index.php?topic=28608.0 wyjaśniająca dlaczego mięsożerca nie powinien być wegetarianinem.
PS
Przepraszam za nietakt i nieprzywitanie się w odpowiednim wątku. Niestety za dużo do powiedzenia na temat wegetarianizmu nie mam, bo jestem typowym wszystkożercą :mryellow: Lubie kuchnię wegetariańską, ale bez mięcha, mleka, jajek, serów żyć nie umiem poza tym jak się na tym forum naczytałam, ze niektórzy nawet czekolady nie jedzą to im nawet zaczęłam współczuć :-? Ale nie mam zamiaru nikogo na moje przekonania nawracać. Wy jecie co chcecie, jedynie ruszyło mnie to, ze decydujecie za naturę co Wasze mięsożerne zwierzęta mają jeść.

topcia - 2010-07-04, 00:52

Apsalar, cieszymy się niezmiernie :mryellow: . PRzypadkiem ? powstał podział na obozy w kwestii karmienia zwierząt. TO nie jest dobre.
Apsalar - 2010-07-04, 01:40

Szukałam informacji na temat karm dla zwierząt przez google i nawet nie patrzyłam w co klikam i kliknełam w link do tego forum.Mam w domu kota i fretkę, a że praca funduje mi kilkudniowe maratony po 10h więc wspomaganie się sklepowym jedzeniem jest dla mnie i zwierzaków wygodne. Będąc zmuszona do używania tych chrupek i puszek chcę, aby były jak najwyższej jakości i jaknajodpowiedniejsze dla układu pokarnowego karmionego zwierzaka. Wpadłam tutaj i czytam, że sa fajne wege karmy dla kotów i psów :shock: Na jakimkolwiek forum miłosników zwierząt i po konsultacjach z wetami piszę się, że kukurydza, soja, ryż, pszenica...to wszystko bezwartościowe wypełniacze w dodatku szkodliwe, bo nie zawierają odpowiednich aminokwasów, za to dużo węglowodanów działających jak puste kalorie, a tu czytam, że to wartościowe jedzonko, a mięso jest zbędne. Normalnie wywracacie wszystko do góry nogami. :-P
Alispo - 2010-07-04, 11:26

Poczytaj sobie także wypowiedzi lek.wet.na ten temat,np.

hxxp://wybierzmiska.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=78&Itemid=97]hxxp://wybierzmiska.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=78&Itemid=97

karmy vege to alternatywa,ale miesne to nie jest jedyna sluszna droga,nie trzeba sie zamykac w stereotypach.Mnie nawet na studiach weterynaryjnych uczyli o tych karmach,wcale nie odmawiajac im prawa do istnienia.

Apsalar - 2010-07-04, 12:11

Ciekawy artykuł, aczkolwiek weterynarze milczą jak grób, albo ja się jeszcze nie dokopałam, jaki procent białka roślinnego jest wchłaniane u kota, ewentualnie ile jest w stanie kot wykorzystać tego białka. Puki co nie wiem jakie proporcje białkowe powinny znajdować się w wegetariańskiej karmie. A ta pani weterynarz jako "przeciwnika" do porównania wybrała sobie karmy z najniższej półki jakościowej. Niech zrobi porównanie z Orijenem, albo Animondą (puszki 95%-100% mięsa), ewentualnie mięsem sklepowym(nie przeterminowanym ani odświeżanym) i na takiej podstawie określa wyższość żywienia wegetariańskiego nad mięsnym.
Czyli nawet weterynarze podzielili się na zwolenników stereotypowego żywienia mięsożerców mięsem i na entuzjastów żywienia wegetariańskiego.
Zacznę chyba interesować się bardziej tematem ;-) Z psów już prawie wegetarian człowiek zrobił, koty chyba czeka ten sam los :mryellow:

kofi - 2010-07-04, 13:08

Apsalar z całym szacunkiem - nie będąc wegetarianką nie rozumiesz istoty problemu. Nie znaczy, że wegetarianie to jakieś inne istoty z innej planety. Po prostu jeśli samemu nie je się mięsa trochę niefajnie jest kupować je zwierzęciu. Oczywiście można mieć zwierzę - wegetarianina, np. królika. Ale ja np. uwielbiam psy i koty. Śledzę ten temat bo miałam podobne jak Ty wątpliwości, teraz raczej ich nie mam. Przecież każdy kto kocha swojego zwierzaka chce karmić go jak najlepiej, nie wiem, czy to jest tak bardzo wbrew naturze. W takim razie wbrew naturze jest również szczepienie, odrobaczanie, a sterylizacja, chipowanie to już w ogóle...
Apsalar - 2010-07-04, 13:27

Szczepienie to naturalny proces, chorujesz na daną chorobę i Twój organizm jest już na nią odporny jak wyzdrowieje i nie umrze, szczepienie to sztuczna droga podania tych samych bakterii dla uodpornienia organizmu. Odrobaczanie to również naturalny proces, tylko w naturze zwierzęta zjadają różne owoce i zioła człowiek natomiast udając naturę odrobacza sztucznie. Sterylizacja jest przeprowadzana dla wygody właściciela. Sterylizacja ma swoje inne pozytywne skutki lecz nie jest konieczna dla zdrowia zwierzęcia( nie mówię oczywiście o np. fretkach). Chipowanie to nie naturalny proces lecz to żadne ingerowanie w naturę...chybiony przykład.
Kofi to może Ty wiesz dlaczego karmy wegetariańskie zawierają tyle samo białka co karmy mięsne skoro wiadomo, że przyswajalność roślinnych białek jest słabsza?

alken87 - 2010-07-04, 13:40

ja się chyba do wege karm dla mięsożerców nie przekonam. zaraz mi się to kojarzy z przemysłowym karmieniem krów, tym, czego krowy nie jedzą, czyli kukurydzą, soją, innymi krowami i resztkami kurczaków. no i podobnie- jedzą, żyją, rosną na tym. ale jakoś nie wydaje mi się żeby to było dla nich dobre.

i też ten artykuł podany wyżej średnio mnie przekonuje bo nie ma co porównywać karmy wege do śmieci z supermarketu, bo jak ktoś dba o zwierzęta to śmieci im nie daje. więc wiadomo, że w porównaniu ze śmieciami wypada dobrze :roll:

niech każdy sobie karmi jak chce, to kwestia tego co czujemy, ale gdybym miała mięsożerne zwierzę i karmiła roślinami to miałabym wyrzuty sumienia nie pozostawiając mu możliwości wyboru. większe wyrzuty, niż gdybym miała kupując dla niego mięso.

Alispo - 2010-07-04, 13:55

alken87 napisał/a:
ja się chyba do wege karm dla mięsożerców nie przekonam. zaraz mi się to kojarzy z przemysłowym karmieniem krów, tym, czego krowy nie jedzą


Kot tez by nie upolował np.krowy..gotowe karmy miesne i tak niewiele maja wspolnego z naturą.Ogolnie dziwi mnie to,ze zawsze pojawiaja sie te"naturalne"argumenty,czesto u osob ktore generalnie w innych kwestiach nie przywiazuja za duzej wagi do tej"natury".
Warto spojrzec na miesne karmienie nie tylko w kontekscie wlasnego zwierzaka,zauwazyc ze dla niego gina inne..

Apsalar - 2010-07-04, 14:14

Tylko ile krów musi umrzeć aby wyżywić 1 kota? Poza tym trzeba prowadzić odstrzał wszystkich dzikich mięsożernych zwierząt, bo żeby one żyły muszą zginąć inne gatunki...no takim myśleniem to do absurdu dojdziemy. Dlatego na samym początku moich wypowiedzi zaznaczyłam, że jeśli dieta Waszego pupila nie zgadza się z Waszymi przekonaniami etycznymi to lepiej mieć roślinożercę w domu, a nie na siłę trzymać kota, bo lubimy kotki.
Cytat:
.Ogolnie dziwi mnie to,ze zawsze pojawiaja sie te"naturalne"argumenty,czesto u osob ktore generalnie w innych kwestiach nie przywiazuja za duzej wagi do tej"natury".

Wegetarianizm nie jest naturalny dla człowieka. Człowiek jest wszystkożercą.
Cytat:
Warto spojrzec na miesne karmienie nie tylko w kontekscie wlasnego zwierzaka,zauwazyc ze dla niego gina inne..

Owszem, dlatego jeżeli dieta mięsożernego pupila wchodzi w konflikt z przekonaniami właściciela trzeba się zastanowić czy powinno się takie zwierze posiadać.

Alispo - 2010-07-04, 16:53

Apsalar napisał/a:
Tylko ile krów musi umrzeć aby wyżywić 1 kota? Poza tym trzeba prowadzić odstrzał wszystkich dzikich mięsożernych zwierząt, bo żeby one żyły muszą zginąć inne gatunki...no takim myśleniem to do absurdu dojdziemy. Dlatego na samym początku moich wypowiedzi zaznaczyłam, że jeśli dieta Waszego pupila nie zgadza się z Waszymi przekonaniami etycznymi to lepiej mieć roślinożercę w domu, a nie na siłę trzymać kota, bo lubimy kotki.


Nieważne ile krów.Ważne ze w ogole.
Dzikie zwierzeta nie maja tu nic do rzeczy,to o zwierzetach domowych mozemy i powinnismy decydowac,jestesmy za nie odpowiedzialni.A wielu wegetarian traktuje to bardzo powaznie i niekoniecznie ich motywacja jest"bo lubimy kotki".

margot - 2010-07-04, 16:57

Alispo napisał/a:

Nieważne ile krów.Ważne ze w ogole.
Dzikie zwierzeta nie maja tu nic do rzeczy,to o zwierzetach domowych mozemy i powinnismy decydowac,jestesmy za nie odpowiedzialni.A wielu wegetarian traktuje to bardzo powaznie i niekoniecznie ich motywacja jest"bo lubimy kotki".

zgadzam się 100%

Apsalar - 2010-07-04, 20:00

No właśnie powinniśmy decydować i to mądrze, zgodnie z potrzebami zwierzęcia, a nie uczuciami czy moralnymi przekonaniami.

Ale od kilku postów nie dostałam odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie. Ile koty są w stanie przyswoić białka roślinnego? Białka zwierzęcego chyba 80%-98%, wiem tyle, ze człowiek przyswaja 40%-60% białka roślinnego, ale jest wszystkożercą, więc u kota to znacznie mniej, ale ile dokładnie? Bo nie wiem na jakiej podstawie oceniacie prawidłowe zbilansowanie diety mięsożercy karmiąc go roślinkami.

kofi - 2010-07-04, 20:50

Ode mnie jej nie uzyskasz. Nie jestem kotem, producentem karmy, weterynarzem. Nawet jeszcze nie karmię swoich zwierząt karmą wegetariańską, powoli się do tego przymierzam.
Nie podoba mi się Twój ton. Nie widzę potrzeby odpowiadania na Twoje - niezbyt grzecznie zadane pytania.
Nie wiem dlaczego na forum wegetariańskim uparłaś się, żeby coś udowadniać. Jeśli interesują Cię naprawdę wszystkie sprawy o któych piszesz, to po prostu poświęć z tydzień na czytanie, a znajdziesz odpowiedzi, bo te tematy były tu już bardzo wiele razy wałkowane.
Naprawdę nie przekonasz nikogo na tym forum do zmiany stylu życia, nie bardzo wiem na co tracisz energię.

Marcela - 2010-07-04, 21:23

Apsalar napisał/a:
Tylko ile krów musi umrzeć aby wyżywić 1 kota?

dla kota zabija się średnio jedną krowę rocznie.

Ptaszka - 2010-07-04, 21:59

1 krowa rocznie? Zabijam zatem dwie co roku ;(
Apsalar - 2010-07-04, 22:26

Jak pisałam we wcześniejszych postach...napisałam te informacje, abyście nie przekonali jakiegoś ekoentuzjasty, że można karmić mięsożerców roślinkami. To była czysta prowokacja do dyskusji, obnażenia luk żywieniowych oraz niewiedzy tych co chcą karmić mięsożerców karmą dla królików tylko w innej postaci i nic więcej. Chcecie to zbanujcie mnie, swój cel osiągnęłam. Zależy mi tylko, by te posty pozostały. Tak jak nie da się przekonać whiskasowców, że ta karma jest niezdrowa, tak Was nie da się przekonać, że jedzenie samych roślinek nie dla każdego jest zdrowe i odpowiednie.
W takim razie mówię papatki... Nie będę na siłę pisała. Głaski dla Waszych pupili, oby rosły silne i zdrowe :-D Jeszcze raz wszystkiego dobrego!

alken87 - 2010-07-05, 12:58

Alispo napisał/a:


Kot tez by nie upolował np.krowy..gotowe karmy miesne i tak niewiele maja wspolnego z naturą.Ogolnie dziwi mnie to,ze zawsze pojawiaja sie te"naturalne"argumenty,czesto u osob ktore generalnie w innych kwestiach nie przywiazuja za duzej wagi do tej"natury".
Warto spojrzec na miesne karmienie nie tylko w kontekscie wlasnego zwierzaka,zauwazyc ze dla niego gina inne..


masz rację, ale jednak nie uwierzę w karmienie mięsożerców wege w imię wyższego dobra dopóki nie będzie poważnych badań na ten temat (łącznie z sekcjami nieżyjących już zwierząt będących całe życie na wegediecie), które udowodnią, że mięsożerne zwierzęta przyswajają karmę wege w takim samym stopniu co (porządną) mięsną. nie wystarczy mi opinia jakiejś pani dietetyk/weterynarz czy głośne hura od kogoś kto karmi tak kota x lat.
i jakbym miała wybierać pomiędzy krową a dobrostanem mojego zwierzaka, wybrałabym to drugie. nie w imię szowinizmu gatunkowego, ale najlepszego dla tych, których kocham.

Marcela - 2010-07-05, 14:38

alken87 napisał/a:
jakbym miała wybierać pomiędzy krową a dobrostanem mojego zwierzaka, wybrałabym to drugie

... no i dlatego krowy mają przechlapane.

Ptaszka - 2010-07-05, 15:45

mają..
i ja ostatni doszłam do absurdalnego przekonania, które trzymało mnie tak z tydzień , dwa..
Generalnie postanowiłam karmić koty rybami: bo żyją na wolności, bo nikt im nie zabiera małych, bo jakoś mniej się z nimi utożsamiam- to takie tylko moje egoistyczne paplanki

ale jak mi mama pokazała " fabrykę ryb" i te antybiotyki z niby dziewiczych wód kanadyjskich to mocno zwątpiłam w słuszność mojego wyboru.

Tak się zastanawiam, czy jednak nie karmić grubasów barfem wegetariańskim: jakieś jaja, twaróg....no nie wiem

Ptaszka - 2010-07-05, 16:34

nie euridice, ja to wszystko wiem...

tak tylko rozmyślam.

Bo jednak do jajek i mleka wiejskiego mam dostep. Znam taką kobitkę, która ratuję zwierzaki: krowę ma i kilka kur i dwa konie....

Wszystko w super warunkach....takich miłosno- XIX wiecznych, jeśli tak to można nazwać...
więc to zawsze lepiej niż zabić dwie krowy....

Lily - 2010-07-05, 17:22

Ptaszka, ale skąd ma mleko od tej krowy? Zaciela ją regularnie?
Ptaszka - 2010-07-05, 17:52

Nic mi o tym nie wiadomo.., nie sądzę- więc pewnie niedługo mleko się skończy
Marcela - 2010-07-05, 23:19

Ptaszka napisał/a:
bo żyją na wolności,

Aha. Jak rozumiem z wędką się wybierasz po śniadanko dla kotów. Po "dzikie" ryby,( a nie z hodowli, gdzie o dobrych warunkach możesz zapomnieć).

Ptaszka - 2010-07-05, 23:40

Marcela, do jasnej ciasnej :-P , czy atmosfera z tematy politycznego musi być przeniesiona na całe forum?

Napisałam, że wpadłam na idiotyczny pomysł...i , że dawno wyparował mi z głowy....,
nazwałam go nawet ironicznie egoistycznymi paplankami

naprawdę nie warto psuć tego, bąź co bądź, miłego forum.

Marcela - 2010-07-06, 09:03

Ptaszka napisał/a:
Marcela, do jasnej ciasnej

Ptaszka, przepraszam
Może zareagowałam zbyt emocjonalnie, ale obserwuję w tej materii tyle absurdalnych aktów miłosierdzia, że jakoś ciągle mnie to boli. Jakoś ta sprawa karmienia zwierząt innymi w imię dobra pupila zawsze mnie ruszała mocno.

alken87 - 2010-07-06, 22:27

wypadałoby po prostu nie trzymać zwierząt mięsożernych, nie ma się wtedy wyrzutów sumienia że zabija się krowy, albo problemów czy oby odpowiednio żywi się zwierzaka.
jak ktoś jest święcie przekonany i wierzy w 100% w odżywczość karmy wege to też fajnie.
w moim mniemaniu można też nie czuć się odpowiedzialnym za śmierć tej krowy, bo jednak jest różnica (na poziomie teoretycznym bo krowie to obojętne raczej) pomiędzy zjadaniem jej przez człowieka dla zadowolenia swoich kubków smakowych, a żywieniem zwierzęcia, którego układ pokarmowy wymaga pokarmu mięsnego. koty i psy też niejako zostały skrzywdzone przez ludzi poprzez udomowienie i naszym obowiązkiem jest zaspokajać ich potrzeby.

ja szczerze mówiąc nie potrafię uwierzyć w wege karmę, ale też nie potrafię do końca przejść do porządku dziennego nad tym zabijaniem krów itp.
chciałabym rozwiać swoje wątpliwości (w jedną lub drugą stronę) bo marzę o zaadoptowaniu ze dwóch kotów w przyszłości ;)
na razie mam prawie wegetariańskie szczury :P

niektórzy potrafią sobie perfekcyjnie oddzielić jedno od drugiego i tak znam osoby, które mają szczury i jednocześnie węże, i jedne są dla nich pupilami, a inne pokarmem. schiza.

Lily - 2010-07-06, 22:33

alken87 napisał/a:
koty i psy też niejako zostały skrzywdzone przez ludzi poprzez udomowienie i naszym obowiązkiem jest zaspokajać ich potrzeby.
Też tak myślę. Za to zdecydowanie jestem przeciw hodowlom, zwłaszcza na sprzedaż. Naprawdę nie rozumiem snobizmu z kupowaniem psa z hodowli, jeśli jest tyle potrzebujących w schroniskach, nawet rasowe się zdarzają, bo komuś się znudziły.
topcia - 2010-07-07, 00:20

Lily napisał/a:
Naprawdę nie rozumiem snobizmu z kupowaniem psa z hodowli,

to jak to, ale nie rozumiem, jak można kupić sobie psiaka "torebkowego"-ostatnio czytałam i można też zobaczyć niestety w realu kobiety z psami w torebkach (koniecznie musi wystawac główka)-takie wiecie do ozdoby jako dopełniająca całość stroju maskotka.... :evil: ]:-> :shock:

alken87 - 2010-07-07, 00:40

tak offtopując, mnie powalają bardziej niż torebkowce biedne husky (i inne duże psy) na blokowiskach, wyprowadzane "na kupę i siku".
i oby ludzie faktycznie kupowali zwierzęta w hodowlach, to by było pół biedy. nie, oni kupują w pseudohodowlach.

pomarańczka - 2010-07-07, 10:26

Nasza Śnieżka jest właśnie znajdą i jest najlepszym psem na świecie :-)
Alispo - 2010-08-15, 20:51

Czy ktos z was widzial ostatnio gdzies w necie Ami albo Benevo dla kota?wszedzie niedostepne,sprobuje jeszcze Greenplanet,na razie zawirusowana strona mnie odstrasza ;-)
Znalazlam tylko 400g Ami w jednym sklepie,ale nie chce tak przeplacac :-/

Lily - 2010-08-15, 21:00

hxxp://www.superzoomarket.pl/p,2565.html niby tu jest, ale przerwa urlopowa :>
Alispo - 2010-08-15, 21:06

Widzialam tylko wlasnie chcialabym szybciej ;-)
jarzynajarzyna - 2010-08-18, 09:11

zdaje się, że tu mają:
hxxp://www.greenplanet.pl/product_info_nes.php/cPath/26_106/products_id/406
tylko nie moge nic znaleźć o kosztach przesyłki, no chyba, że ta informacja 28 zł tyczy się wszystkiego, ale to by raczej mało korzystne było :/

kofi - 2010-08-18, 10:50

Kupiłam psią wege Yarrah dla Berty i niestety baaardzo kiepsko jej idzie. Koty jadły wersję mięsną i były zachwycone, przeczytałam pozytywną opinię, niestety, Berta jej nie podziela, zdaje się. Ona w ogóle po raz pierwszy w życiu bardzo źle je, od jakiegoś czasu, może to nie to dlatego. :roll:
Kotka Jenny dla zasady wyjada jej czasem jakiś chrupek, ale też nie rzuca się specjalnie.

malva - 2010-09-25, 16:42

a mnie zaskoczyły niskie ( stosunkowo) ceny psiej karmy ( mam na myśli karmę z greenplanet) ale... Nina nie bedzie chciała tego jeść, nie znosi suchej karmy.. miesa w sumie tez niezbyt lubi, to co ona lubi to ppokarmy gotowane, tzn jak jej ugotuję ryż z selerem ( uwielbia) tto zje, ryż z miesem i olejem tez zje, ale samego mięsa już nie. suchą bułkę -owszem, uwielbia :)
Alispo - 2010-09-25, 17:26

Z psami jest o tyle łatwiej,że można je zmusic do jedzenia suchego ;-) spokojnie moze pare dni nie jesc,w odroznieniu od kota ;-)
Misokyaa - 2010-10-08, 22:19

Kochani forumowicze karmiący psiaki wega karmami, tak się zastanawiam, którą wy karmicie swoje czworonożnych przyjaciół?
Tutaj link do green planet, chcę zamówić, ale nie mam pojęcia którą. Jeżeli rasa psiaka cokolwiek zmienia to są to dorosłe yorki :)
hxxp://www.greenplanet.pl/index.php/cPath/26_106

Alispo - 2010-10-08, 23:17

Ami jest najlepsza.I ma tez wersje dla malych psow,co akurat Twoim by pasowalo.
Misokyaa - 2010-10-08, 23:27

też tak sobie myślałam, ale nie wiedziałam jak z jakością :) Dziękuję!

[ Dodano: 2010-12-22, 14:43 ]
no i musiałam z ami zrezygnować. :-|
Jeden z moich psiaków to chorowitek, który ma ciągłe problemy z utrzymaniem normalnej wagi. Po niespełna miesiącu karmienia ami schudł mi prawie pół kilo, przy czym sam ważył 2,4kg. Pozostałych psów nie jestem w stanie karmić osobno, więc zmuszeni byliśmy do powrotu do mięsnej diety.

neina - 2012-01-11, 19:35

Odgrzebuję temat bo mam wkrótce zamiar zaadoptować kota i przygotowuję się merytorycznie. Czy myślicie, że połączenie ryby/karma rybna plus karma wege będzie ok. czy lepiej sama wege (nie chodzi mi tu o aspekt moralny, tylko o korzystniejszą opcję dla kota)?
alken87 - 2012-01-11, 21:43

a czemu akurat rybna? ryby nie są zbyt odpowiednie dla kota.
jak moralnie to sama karma wege, a jak nie chodzi o to, to po prostu dobra karma miesna.
dużo też będzie zależało do stanu zdrowia i upodobań kota.

neina - 2012-01-12, 01:39

Tak mi się wydawało, że koty lubią ryby. A z tych mięsnych to może drobiowa byłaby najbliższa "kociej naturze", bo chyba nie wołowa? Jak już tu było wspomniane, koty na krowy nie polują, prędzej na ptactwo i ewentualnie ryby?
Samej wege trochę bym się obawiała, ale kombinuję, żeby było z najmniejszą szkodą dla każdego. Kocica najpewniej będzie ze schroniska, hodowców też nie chce wspierać.
A tak na marginesie znajoma kilka dni temu znalazła na ulicy egipskiego mau (kosztują ok 2000 zł), nie wiedziała, że ja będę chciała kota i oddała komuś :roll:

Lily - 2012-01-12, 09:22

neina napisał/a:
koty na krowy nie polują, prędzej na ptactwo i ewentualnie ryby?
Głównie jednak na myszy ;) Mój kot uwielbia ryby, nie lubi mięcha ptasiego itd. :| Tyle że on nie jest wege (chciałam na nim wypróbować Ami, ale najpierw nie miałam kasy, a potem zniknęło Ami).
neina - 2012-01-12, 11:07

Lily napisał/a:
Głównie jednak na myszy ;)

No wiadomo, jak wprowadzą mysią karmę, na pewno się zdecyduję :-) ;-)

alken87 - 2012-01-12, 11:12

Cytat:
Ryby zawierają składniki, których lepiej, żeby kot nie miał dostarczanych w nadmiarze. Zawierają między innymi tiaminazę, która niszczy tiaminę. Natomiast niedobór tiaminy w organizmie kota może nieodwracalnie uszkodzić mózg i cały układ nerwowy, a także spowodować drgawki. Szkodliwe działanie tiaminazy możemy zlikwidować poprzez ugotowanie ryby (gotowanie niszczy ten składnik). Jednak ilość składników mineralnych, które znajdują się w mięsie ryb może przyczynić się do powstania kryształów i kamieni moczowych (składniki mineralne wytrącają się bowiem w moczu). Jeśli chcemy karmić kota rybą, podawajmy ją najwyżej 2-3 razy w tygodniu w niewielkiej ilości.


z vetopedii

a co do wołowiny to też nie zaleca się podawać samodzielnie przygotowanego mięsa ze względu na chorobę Aujeszkyego

moim zdaniem to nie ma co kombinować, wystarczy dobra karma która będzie kotu smakować, np acana, orijen, oczywiście ami tez warto spróbować, jak kotu będzie smakowało to tym lepiej dla całej reszty zwierząt z których robione są karmy :P


a właśnie ktoś wie czy ami wróci do evergreena, bo chce szczurom kupić? pytałam za pomocą formularza ale chyba się nie doczekam odpowiedzi...

oszum - 2012-01-12, 11:25

Ami jest dostępne na abc-zoo.pl .
alken87 - 2012-01-12, 11:30

no, ale ja chciałam na evergrenie bo po pierwsze potrzebuję małej paczki a po drugie nie opłaca mi się kupować tylko jednej rzeczy w sklepie, a w evergreenie bym mogła sobie kupić coś do jedzenia poza tym ;)
neina - 2012-01-12, 12:05

alken87, dzięki, dobrze wiedzieć. Z tych mięsnych to orijen najbardziej mi się "spodobała" pod względem składu, tylko trochę droga :roll:
A jak z kotem małym - w okresie wzrostu? alispo wspominała, że dobrze jest karmić wege od samego początku, czyli już takiego malucha, który zaczyna jeść stałe pokarmy? Z tego co widziałam, nie ma wege karmy dla kociąt.

alken87 - 2012-01-12, 12:37

no niestety dobre karmy są drogie, ale nie warto na tym oszczędzać, znajomi karmili kota jakąś taniochą i się pochorował, teraz dostaje już dobrą karmę ale problem i tak będzie już zawsze nawracał.

na zapotrzebowaniu kociąt się nie znam, widzę po składach że ami zawiera mniej białka niż karma dla kociąt, wiec moze trzeba cos jeszcze podawac?

Lily - 2012-01-12, 12:40

alken87 napisał/a:
a co do wołowiny to też nie zaleca się podawać samodzielnie przygotowanego mięsa ze względu na chorobę Aujeszkyego
Pierwsze słyszę prawdę mówiąc, zawsze się stykam z zaleceniem podawania przemrożonej wołowiny. Barfomaniacy natomiast nie tykają żadnych "dobrych karm" ;)

Edit: hxxp://pl.euroanimal.eu/Choroba_Aujeszky%27ego_u_ps%C3%B3w_i_kot%C3%B3w_%28Klinika_Weterynaryjna_%22Therios%22%29 - piszą tu tylko o wieprzowinie (tego bym w ogóle zwierzętom nie dawała w żadnej postaci).

Alispo - 2012-01-12, 14:54

Co do Auyeszkego to sprawa dotyczy wieprzowiny,aczkolwiek uwazam,ze mocno naciagane sa te obawy..
Odnosnie vege-karm,jest tez Benevo.

alken87 - 2012-01-12, 18:20

no, tak mogłam się pomylić co do rodzaju mięsa, przepraszam

a Barfomaniacy...cóż, no "maniacy" mówi samo za siebie ;-)

Laura M. - 2012-03-09, 00:13

Czy istnieje coś takiego jak stuprocentowo wegańska karma dla kotów/psów?
Co jest w karmach wegetariańskich (typu Ami,Benevo) pochodzenia zwierzęcego? Jeśli dobrze zrozumiałam chodzi chyba o taurynę, tak?
Cytat:

Jej naturalnym źródłem są szczególnie ostrygi, mięso, ryby, serwatka, soczewica, groch.

Czy tauryna nie może być pozyskiwana z soczewicy i grochu, bez jakiegokolwiek wykorzystywania zwierząt? Jak to jest z tymi wege(tariańskimi) karmami? Nie do końca to rozumiem i bardzo by mi zależało na wyjaśnieniu tej kwestii :mrgreen: I czy schroniska dla zwierząt przyjmowałyby taką karmę w darach? Nie robiono by problemu z adopcją kota, gdybym szczerze odpowiedziała, że mam zamiar karmić go w ten sposób?

Lily - 2012-03-09, 00:27

O ile wiem, Ami jest w 100% wegańska.
Co do Benevo to nie wiem,z innymi jest na naszym rynku krucho.

Alispo - 2012-03-09, 11:29

Tauryna jest syntetyczna,jak i w miesnych karmach zazwyczaj.Co do adopcji to zalezy skad bierzesz,w schronie raczej nie beda pytac..
Lily - 2012-03-10, 09:55

Ech... fanatycy ;) hxxp://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=280
Ja chciałam wypróbować Ami, ale dziwnym trafem jak mam kasę, to nigdzie nie ma małych paczek, a dużej nie kupię, bo nie wiem, czy kot to zje (on tylko Royala toleruje, ostatnio mu karmę czyszczącą zęby kupiłam, ale też jest be).

Alispo - 2012-03-10, 14:51

euri-kupuje tam gdzie wygooglam duza paczke(10kg)ale ostatnio kupuje raczej Benevo w Greenplanet,taniej troche wychodzi.
alken87 - 2012-03-15, 19:55

euridice napisał/a:
Alispo, a gdzie kupujesz Ami? W evergreenie? Bo w tej chwili nie mają :| Napisałam maila, czekam na odpowiedź.

ja pisałam gdzieś w październiku i dostałam odpowiedź, nie pamiętam dokładnie bo gdzieś mi się ten mail zawieruszył, ale chyba nie będzie jej jeszcze długo, do czerwca albo i dłużej. ale pewna nie jestem.

alken87 - 2012-03-24, 23:27

mam ami dog, tak sobie oglądam tę paczkę a tam witamina D3...eee?!
Alispo - 2012-03-24, 23:37

Ponoć wegańska jest,są juz takie cuda;)
alken87 - 2012-04-20, 22:43

żarło wróciło na evergreen ;)
jarzynajarzyna - 2012-04-21, 17:46

boże, cudownie, bo zakupy w sklepie na g to masakra :-P w ogóle przestawiłam piechola z yarraha na ami i jego kupska nabrały cudownie pięknego wyglądu. wcześniej tolerował yarrah nieźle, ale od ostatniego worka, kiedy zmienili szatę graficzną i napisali, że rzekomo dla wrażliwych psów, zaczął robić ogromne kupy dinozaura 3 x dziennie :shock: nie wiem, co oni tam sypali, czy to AŻ tak wysokobłonnikowe było? :shock:
alken87 - 2012-04-21, 21:56

nie wiem czy wysokobłonnikowe, pewnie coś się pogorszyło w tej karmie, pamiętam jak exwspółlokatorzy raz dali kotom gorszą karmę (jakiś tam kitkat czy inny whiskas) to srały jak głupie, a smród taki :roll:
Lily - 2012-04-21, 22:01

alken87, każda zmiana karmy może spowodować rozwolnienie, nie musi być kitekat, żeby tak się stało. Ja chciałam kiedyś koty mojej mamy uraczyć lepszą karmą, kupiłam jakąś sensitive i była miękka kupa na środku pokoju, sprawca nieznany (jeden z trzech) :|
alken87 - 2012-04-22, 13:09

ale one nie miały rozwolnienia, tylko robiły wielkie i smierdzące kupy, często. no i były non stop głodne. normalnie to raz dziennie robiły. z resztą ja się nie znam, ale wydaje mi się że jest taka zasada, że jak karma jest lepsza to zwierzęta jedzą mniej (nie liczac tych zafiksowanych na jedzeniu) i lepiej się wypróżniają.
Lily - 2012-04-22, 16:37

alken87 napisał/a:
że jak karma jest lepsza to zwierzęta jedzą mniej (nie liczac tych zafiksowanych na jedzeniu) i lepiej się wypróżniają.
Powinno tak być, ale które zwierzę nie jest zafiksowane na jedzeniu? :)
kofi - 2012-04-22, 18:03

Lily napisał/a:
alken87 napisał/a:
że jak karma jest lepsza to zwierzęta jedzą mniej (nie liczac tych zafiksowanych na jedzeniu) i lepiej się wypróżniają.
Powinno tak być, ale które zwierzę nie jest zafiksowane na jedzeniu? :)

Mantra nie była. W końcu musiałam jej kupować saszetki dla kotów-anorektyków za piątaka jedna albo dla wybrednych kotów... Jane też ostatnio byle jak je... Nie żywi się na zewnątrz...

alken87 - 2012-04-22, 20:39

Lily napisał/a:
Powinno tak być, ale które zwierzę nie jest zafiksowane na jedzeniu? :)

to zależy co masz na mysli, ja mam na mysli takie, które non stop się dopomina, poza wyznaczonymi porami posiłku, a jesli ma nieograniczony dostęp to je, rzyga, a potem je dalej. nie wszystkie takie są ;)

vegevege.pl - 2012-09-20, 17:51

karmy Ami i Yarrah są dostępne w nowym wegańskim sklepie VegeVege.pl [spam]
Lily - 2012-09-20, 18:21

vegevege.pl, fajnie, że macie też karmy wegańskie, które są dość trudno dostępne na polskim rynku, ale mimo to zachęcam i namawiam do wykupienia bannera na górze strony.
vegevege.pl - 2012-09-20, 18:35

Lily napisał/a:
vegevege.pl, fajnie, że macie też karmy wegańskie, które są dość trudno dostępne na polskim rynku, ale mimo to zachęcam i namawiam do wykupienia bannera na górze strony.


może skorzystam
dzieki i pozdro
-R

daria. - 2012-10-18, 00:21

tak sobie czytam ten wątek i czegoś tu nie rozumiem...
dążycie do tego by jeść rzeczy jak najmniej przetworzone i naturalne..
a sami karmicie swoje koty jakimiś dziwnymi bezmięsnymi karmami..
jeszcze takie karmy jak orijen, totw czy acana są jak najbardziej ok.. ale nie takie coś , ludzie narzucacie swoim kotom własne poglądy w ogóle nie zastanawiając się czy jest to dobre dla ich zdrowia.. kot to mięsożerca czy wam sie to podoba czy nie. i tym powinien być karmiony. a jeśli komuś to przeszkadza to myśle że powinien sobie kupić takie zwierzę które z natury nie jest mięsożerne.

ps. główny składnik tej karmy to kukurydza.. naprawde wierzycie że jest ona ekologiczna i nie gmo? :->

pozdrawia maniaczka z barfnego świata ;-)

jarzynajarzyna - 2012-10-18, 06:10

daria. napisał/a:
powinien sobie kupić takie zwierzę które z natury nie jest mięsożerne.

na tym forum się raczej adoptuje/znajduje/przygarnia, a nie "kupuje".

Lily - 2012-10-18, 09:26

daria., każdy wszystko rozważa we własnym sumieniu. Ja raczej kota nie będę karmić miksowanymi myszami czy na czym tam barf polega (zauważyłam niestety, że zwolennicy barfa to zazwyczaj maniacy), zresztą on by tego nie tknął, bo lubi tylko suche chrupki. Mięsne akurat w naszym przypadku, bo nie zdążyłam wypróbować w odpowiednim momencie wegetariańskich, a teraz już raczej zmieniać nie będę.
A kota znalazłam pod blokiem i sorry, nie kupię sobie chomika, i nie pozbędę się kota, żeby karmić tylko wege jedzeniem.
Zresztą pomysł karmienia kotów mięsem przez wegetarian też może wydawać się hipokryzją z naszej strony - bo jak to, sami nie jemy, ale kota karmimy i dla niego giną inne zwierzęta?
I jeszcze jedno - jest sporo stron anglojęzycznych na temat wegetariańskich kotów i psów, niekoniecznie wszędzie jest tak kontrowersyjne jak u nas.

Alispo - 2012-10-18, 09:30

poza tym to forum w pierwszej kolejnosci vege a nie naturalne...a vegekarmy akurat czesto maja ekoskładniki chociaz mysle że dla wiekszosci wazniejsze jest żeby nie żywic jednych zeierzat innymi..a dzieciom też narzucamy poglądy;)
Lily - 2012-10-18, 09:37

Zresztą barf... no sorry hxxp://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=134
Bleee.

Alispo - 2012-10-18, 09:55

Wiesz,Lily,to kwestia priorytetów..każdy ma inne..ja rozumiem barfowców,ale jednak wybieram życie zwierząt nie tylko"swoich"..
daria. - 2012-10-18, 13:44

po prostu chciałam wyrazić moje zdanie. nie mam zamiaru wdawać się w dyskusje na ten temat bo każdy i tak będzie obstawiał przy swoim, a to nie ma sensu.
ja posiadam jednego psa i dwa koty. pies jest na suchym totw, w PL był na barfie i odkąd go mamy nie był ani razu u weterynarza.. okaz zdrowia. teraz pies jest na suchym bo po prostu nie mam możliwości żeby go tu w Szwecji żywić w ten sposób. Koty sa na barfie od niedawna ,wcześniej chrupkowe. w ciągu 3 tygodni tak zmieniło im się futro że uwierzyć nie moge.. piękne błyszczące. no i koci katar minął. a koty mają teraz tyle energii że w spółce z moim synem tworzą małe tornado.
i żeby było jasne nie karmię kotów zmielonymi myszami. kupuję mielone mięso w sklepie i dodaję do niego wodę i suplementy. i tyle. reszte mięsa kroję w kawałki. bez kości, flaków czy krwi. gdybyście przejrzeli nieco dokładniej forum wiedzielibyście że wcale nie trzeba tak drastycznie podchodzić do sprawy.
owszem na barfnym są maniacy. ale tu też ich nie brakuje. jak na każdym zresztą.
ja wszystkie moje zwierzęta mam albo z fundacji ,albo ze schronu albo znalezione w garażu.. i uważam ich zdrowie za priorytet. dlatego karmię barfem. bo wiem że to najbardziej naturalne dla nich jedzenie. choć dużo prościej by było otworzyć woreczek i wysypać suche.. poza tym mam prawie pewność że moje koty nie będą miały w przyszłości problemów z nerkami :)

a porównywanie diety wege kota do wege dziecka jest bezsensu. dobrze wiecie że jeśli macie wege dziecko to staracie się by była to dieta tak zbilansowana żeby niczego nie brakowało. człowiek jest wszystkożerny. mięso nie jest mu niezbędne do życia. za to kotu tak. zna może ktoś analizę tej karmy wege? pytam poważnie. bo jakoś nie umiem sobie wyobrazić żeby ten gluten kukurydziany był tak super odżywczy i bogaty w mikro i makro elementy..

Alispo - 2012-10-18, 16:14

karmy vege też są suplementowane jak i Barf.nasze zwierzęts też są zdrowe ale bez maksbrycznych pokarmow-dla Ciebie takie nie sąa dla nas są.mamy rożne poglądy więc jak zauważsz nie ma co dyskutowac.co do porownan z dzieckiem-dla swoich zwierząt też chcę dobrze.ale nie tylko dla moich.tak samo dobrze chce dla krowy czy kury.
MartaJS - 2012-10-18, 16:34

daria., z ciekawości, po co na barfie suplementy? Trochę karmiłam psicę w ten sposób, z tego co wiem podstawą diety nie jest tu mięso, ale właśnie kości, chrząstki itp. Znam też barfowców-kociarzy, tam w diecie jest więcej mięsa (w sensie: mięśni) niż u psów, ale wciąż nie jest ono podstawą diety.
daria. - 2012-10-18, 17:02

tak, masz racje-w diecie psów dominują chrząstki czy kości,mniej jest mięsa. kotom podaje sie albo i mięso i kości albo samo mięso. w zależności czym suplementujemy. a produktów jest sporo. ja podaje samo mięso i do tego Felini Complet- zawiera wszystkie inne brakujące ''rzeczy''. można też suplementować naturalnie czyli kośćmi bądz mączka kostną, skorupkami jaj, glonami , olejami itp..
a dlaczego suplementujemy? gdyż kot w naturze żywi sie myszami, owadami, ptakami itp. no ja moim owadów nie nałapie.. myszy też nie,a w myszy najwięcej jest tauryny. w sklepie też ciężko dostać oczy czy inne części ciała które kot zjada na wolności. suplementy to to wszystko co znajduje się w diecie kota wolnożyjącego a czego nie ma w czystym mięsie.

wtrąciłam się do tematu nie po to żeby kogoś nawracać na barf.. to wasza sprawa jak traktujecie swoje zwierzęta. chciałam tylko byście bliżej się przyjżeli tym karmą które tak wychwalacie, bo naprawde daleko im do ideału.
i byście inaczej spojrzeli na dietę barf i ludzi którzy ją stosuja, bo mam wrażenie że macie ich za fanatyków których podnieca kawał mięcha czy mózg.. ja nie patrze na to przez pryzmat-o boże kolejna krowa nie żyje bo mój kot ma pełny brzuszek. dla mnie to kwestia dbania o zwierzę, które z natury poluje i żywi się innymi zwierzętami.. to natura je takim uczyniła, dlatego ja nie mam zamiaru tego zmieniać.

yuka66 - 2012-10-18, 17:23

Już zmieniłaś, bo zamknęłaś kota w domu czy mieszkania i uniemożliwiasz mu polowanie na myszy :)
daria. - 2012-10-18, 18:06

mój kot to udomowiony kot dziki. znaleziony w garażu z kocim katarem. dlatego go przygarnęłam. po za tym wychodzi na dwór kiedy chce. spotyka sie ze swoimi rodzicami i braćmi którzy żyją tu na farmie.. u mnie znajduje jedynie schron na noc , jedzenie i miłość.
śliwka - 2012-10-19, 13:37

Ja nie widzę różnicy między Twoim suplementowaniem a podawaniem zwierzakom karm wegetariańskich. I to i to nie jest żadna tam natura. Karmy wege też mają wszystko, co potrzebne do życia. A jakie mięso dajesz im?
magcha - 2012-10-19, 14:44

Lily napisał/a:
Zresztą barf... no sorry hxxp://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=134
Bleee.


uuu.... jakieś ostrzeżenia przed uruchomieniem tego linku - dla mniej wrażliwych :shock: . Ble.

MartaJS - 2012-10-19, 14:52

magcha, myślisz, że sucha karma - pomijając wege/vegan - zawiera jakieś bardziej estetyczne składniki? Tzn. wiadomo, że zawiera - kukurydzę, całą masę dodatków - ale mięsna część wygląda pewnie jeszcze mniej elegancko. W barfie przynajmniej wiadomo co się daje.
magcha - 2012-10-19, 15:23

Pewnie masz rację ale rozmowa o mięsie i sposobach jego przygotowywania na forum wege jet dla mnie nieco dziwna :->
Ja rozumiem,że daria nie wege co nie zmienia faktu ze to dla mnie mało fajne miejsce na takie dyskusje. Ale to moje zdanie.

daria. - 2012-10-19, 16:57

przepraszam bardzo ale to nie ja wkleiłam link do barfnego. poza tym widzę że nikt z was tak naprawdę nie rozumi po co włączyłam sie do dyskusji. dlatego więcej już pisać nie mam zamiaru.

a mięso jakie podaję to głównie indyk, kura (mieszkam w Szwecji i tutaj nie ładuje się tyle chemii w mięso jak w PL co zresztą widać po rozmiarze kury.. tu kura warzy 1,3kg najczęściej, w PL zdarzalo mi sie kupować sam filet o wadze kilograma)
rzadziej wołowina i wieprzowina. Szwecja jest wolna od Ayjeszkiego.
co do suplementów to owszem podaję syntetyczne bo ciężko tu dostać naturalne. ale jak tylko będę w pl mam zamiar kupić zestaw naturalnych..
naprawde nie znacie tematu.. wam barf kojarzy się tylko z krwią i flakami..

śliwka - 2012-10-19, 17:41

Wyobraziłam sobie jak kot domowy poluje na świnię albo na krowę...Rzeczywiście, sama natura. ;)
daria. - 2012-10-19, 18:01

to wyobraź sobie jak poluje na kukurydze :D :D:D

są tacy którzy podają kotom myszy. ja podaję mięso z suplementami. staram się by ich jedzenie było jak najbardziej podobne do tego co je w naturze. jeśli chodzi o analize pokarmu jest taki jak w naturze, tylko inne mięso plus dodatki.
rękami i nogami się bronicie i koniecznie chcecie mi dojebać . ja rozumiem że barf jest wbrew waszemu sumieniu i ok. zastanawiam się tylko czy wy naprawdę wierzycie w cudowną moc tego glutenu kukurydzianego i jego bogatych wartości odżywczych czy futrujecie nim zwierzęta tylko dlatego że jest wege? to mnie ciekawi..
gdyby choć jedna osoba powiedziała że wie że barf jest korzystniejszy ale nie potrafi tak karmić i zgodnie z sumieniem musi wybrać wege to bym to zrozumiała.

śliwka - 2012-10-19, 18:06

Skoro suplementować, co i Ty też robisz, to można po wegetariańsku, dbając przy tym o los też innych zwierząt.
MartaJS - 2012-10-19, 18:36

A w ogóle to chyba rozmowa jest nie na temat. Wątek dotyczy karm wegetariańskich. Jest wiele innych miejsc w sieci, gdzie można pogadać o barfie bez narażania innych forumowiczów na oglądanie czegoś na co nie mają ochoty.
yuka66 - 2012-10-19, 19:24

daria. napisał/a:
to wyobraź sobie jak poluje na kukurydze :D :D:D

są tacy którzy podają kotom myszy. ja podaję mięso z suplementami. staram się by ich jedzenie było jak najbardziej podobne do tego co je w naturze. jeśli chodzi o analize pokarmu jest taki jak w naturze, tylko inne mięso plus dodatki.
rękami i nogami się bronicie i koniecznie chcecie mi dojebać . ja rozumiem że barf jest wbrew waszemu sumieniu i ok. zastanawiam się tylko czy wy naprawdę wierzycie w cudowną moc tego glutenu kukurydzianego i jego bogatych wartości odżywczych czy futrujecie nim zwierzęta tylko dlatego że jest wege? to mnie ciekawi..
gdyby choć jedna osoba powiedziała że wie że barf jest korzystniejszy ale nie potrafi tak karmić i zgodnie z sumieniem musi wybrać wege to bym to zrozumiała.


To jest chyba oczywiste, że myszy byłyby dla kota lepsze niż kukurydza, ale tak jak Ty musisz iść na kompromis tak i ludzie tutaj - każdy w zgodzie ze swoim sumieniem.

Alispo - 2012-10-19, 23:10

daria. napisał/a:

rękami i nogami się bronicie i koniecznie chcecie mi dojebać .

nie mamy przed czym się bronić..nie bardzo wiem co chcesz osiągnąć wypowiadając się tutaj,nie sądzę,że kogos przekonasz,tak jak i my nie przekonamy Ciebie.Bo inne rzeczy są dla nas priorytetowe i tyle.
daria. napisał/a:
ja rozumiem że barf jest wbrew waszemu sumieniu i ok. zastanawiam się tylko czy wy naprawdę wierzycie w cudowną moc tego glutenu kukurydzianego i jego bogatych wartości odżywczych czy futrujecie nim zwierzęta tylko dlatego że jest wege? to mnie ciekawi..
gdyby choć jedna osoba powiedziała że wie że barf jest korzystniejszy ale nie potrafi tak karmić i zgodnie z sumieniem musi wybrać wege to bym to zrozumiała.

Barf nie jest "wbrew naszemu sumieniu" czy"nie potrafimy tak karmić" ,tylko jest przeciw innym zwierzętom,dla Ciebie to może widzimisię,dla nas po prostu kazde zwierzę zasługuje na prawo do życia.
Ja nie wierzę w "cudowną moc glutenu kukurydzianego",nie żywię po wegańsku"bo tak jest najzdrowiej"chociaz pewnie sa i tacy,ktorzy tak uwazają(no i w sumie o czyms swiadczy dlugowiecznosc niektorych zwierzat,ale tak samo mozna powiedziec pewnie i o Barfie i o czymkolwiek),podobnie jak i Barf ma zwolennikow i przeciwnikow,jak kazda inna dieta na swiecie,ilu znawcow,tyle teorii.Karmię tak,poniewaz wedle mojej wiedzy,mogę zapewnic moim zwierzetom to czego potrzebuja,rownoczesnie nie krzywdzac innych.Moze moglabym im zapewnic karme lepszą,nie upieram sie,ze nie,ale chcę pomyslec też o innych zwierzetach.Swiat nie konczy sie w moim domu.

A w ogóle potrafię patrzeć pozytywnie na "barfowców",to zawsze budujące jak ludzie dbają o swoje zwierzęta,mimo ze bywa to np.pracochłonne. Chociaż marzy mi się,żeby trochę tej miłości przelali na inne zwierzęta,pies czy kot to dla większości jednak "nadzwierzę" ;-) Chociaż dla wielu ten pies/kot to początek..a potem bywa,że pojawia sie pytanie:"Jedne kochasz,drugie zjadasz..dlaczego?"

kofi - 2012-10-20, 13:53

Alispo napisał/a:
Chociaż dla wielu ten pies/kot to początek..a potem bywa,że pojawia sie pytanie:"Jedne kochasz,drugie zjadasz..dlaczego?"

Bardzo słusznie powiedziane.
Lubię to!

lilias - 2012-10-20, 15:35

mam psa alergika i kota cukrzyka. karmy wegetariańskie nie dla nas niestety :-/
Alispo - 2012-10-20, 16:58

lilias-a alergika na co?karmy vege sa czesto zalecane w, niektorych oczywiscie, alergiach.
lilias - 2012-10-20, 18:38

m.in. na zboża, co wyklucza większosć karm :roll:
maharetefka - 2012-10-21, 10:37

niedlugo bedziemy dzielic dom z kotem, ktory mieszka tam od urodzenia. Jest to kot polujacy (szczury, kroliki). Zastanawiam sie, czy da sie go urobic weganska karma. Tzn mieso niech je jak sobie upoluje, jak bedzie mial ochote w domu cos zjesc dostanie wegan. Do tej pory byl karmiony saszetkami miesnymi, ale jakos nie mam ochoty kupowac tego typu produktow...mam nadzieje, ze sie uda go przyzwyczaic (kot ma juz 5 lat)...
Alispo - 2012-10-21, 13:09

Próbuj,na pewno łatwiej jakby jadł wcześniej suche,bo ta karma w sumie nie różńi się wiele dla zwierzaka od przeciętnych chrupek,jak jadł saszetki to kwestia czy uznaje w ogole suche,czy vege czy nie-vege nie powinno miec wiekszego znaczenia jesli chodzi o atrakcyjnosc.Ale kazdy kot inny:)Ja nie mialam z zadnym zwierzakiem problemow z przestawieniem,ale tez nie byly to wybredne niejadki(tzn.1 pies to niejadek niezaleznie od tego co je,ale to odrebna historia..),1 kocice przestawialam w wieku ok.8/9 lat,ale to byl typ ktory jadl i salate z ziemniakami jak dorwała na stole ;-)
maharetefka - 2012-10-21, 13:32

czyli jak rozumiem weganskie sa tylko chrupki? (jestem zupelnie zielona w temacie) Musze sie rozeznac, bo w grudniu sie przeprowadzamy.
Musze sie tez dopytac co ten kot wlasciwie jada, moze sucha karme tez dostaje.

Alispo - 2012-10-21, 13:39

Czasem mozna trafic na mokrą karmę,ale słabo dostepna i droga,wiec raczej chrupki..
maharetefka - 2012-10-21, 14:16

Alispo, dzieki za odpowiedz :-)
Ps. Mamy takie same zielone glanki :mrgreen: (podpatrzylam w artykule na 'Dzieci sa wazne')

theloudestsound - 2012-10-26, 10:23

Ostatnio coraz częściej zastanawiam się nad zmianą żywienia mojego psa na wegański. W związku z tym mam do Was pytanie- czy karma Benevo hxxp://www.greenplanet.pl/product_info_nes.php/cPath/26_106/products_id/1424?osCsid=d4efe6bf413bfb843922a9c121dccf09 będzie odpowiednia dla Yorka? Obawiam się, że mój pies będzie miał problemy z jej pogryzieniem (szczególnie, że nie ma już 3 zębów) Oczywiście mogłabym wybrać karmę dla małych ras np. tą hxxp://www.greenplanet.pl/product_info_nes.php/cPath/26_106/products_id/1646?osCsid=d4efe6bf413bfb843922a9c121dccf09 Jednak byłaby ona dla mnie zbyt drogą karmą.
Lily - 2012-10-26, 11:21

theloudestsound, evergreen ma tę karmę Ami tańszą, ale chyba akurat nie ma tej dla małych na stanie. Bardziej się opłaca kupić duże opakowanie. 15 kg kosztuje 224 zł. To wychodzi ok. 15 za kg.
Alispo - 2012-10-26, 17:37

Wlasnie z tym tak srednio jest,wiekszosc vegekarm ma spore granulki..najlepiej byloby sprobowac jak masz okazje.Ami dla malych psow rzeczywiscie wychodzi drogo za kg,chociaz z drugiej strony maly pies nie je duzo :-) .Moje zzeraja prawie 2 duze worki w miesiac.. :roll:
Przy oproblemach z duzymi granulkami mozna tez podawac namoczoną,moze to byc rozwiazaniem.

Alispo - 2012-10-26, 17:39

Lily napisał/a:
theloudestsound, evergreen ma tę karmę Ami tańszą, ale chyba akurat nie ma tej dla małych na stanie. Bardziej się opłaca kupić duże opakowanie. 15 kg kosztuje 224 zł. To wychodzi ok. 15 za kg.

Dla malych raczej nie ma w duzych workach.W sumie i tak dlugo by to stało..

Lily - 2012-10-26, 18:49

Alispo napisał/a:
Dla malych raczej nie ma w duzych workach.W sumie i tak dlugo by to stało..
No, 15 kg to ciut dużo, przyznaję ;) Ale na Greenplanet ceny chyba są nieco wygórowane :/
Alispo - 2012-10-27, 12:34

najtaniej dla psow wychodzi Pitti boris 2x15kg w zooplusie.czasem wsrto też wsrod znajomych sie podzielic;)
theloudestsound - 2012-10-27, 14:22

Alispo napisał/a:
najtaniej dla psow wychodzi Pitti boris 2x15kg w zooplusie.czasem wsrto też wsrod znajomych sie podzielic;)


Moi znajomi popatrzyliby na mnie jak na wariatkę, gdybym im oznajmiła, że przymierzam się do zakupu wge karmy dla psa.. Dzięki dziewczyny za cenne rady ;)

Ktoś z Was kupował może tę kamę- Pitti boris? Jakie wrażenia? Te drobne granulki i cena brzmią zachęcająco..

Alispo - 2012-10-27, 15:33

Drobne jak drobne..ale ogromne nie są.Nasze psy juz chyba ze 2 lata jedzą,jest ok.
emaliia - 2012-10-28, 18:43

Macie chęci powrzucać zdjęcia karm które dajecie swoim pieskom? Chciałabym porównać wygląd i teksture o której mowa. Moze bym poszukała czegoś bardziej dogodnego bo narazie używam takiej w której jest masa płatków(owsianych;)...?...) i na sucho to by mi sie zapchała, zawsze jej parze ale to sie przekłada na to że jej metabolizm inaczej trawi mokrą od suchej, tzn mokrą znacznie dłużej i wówczas nie wytrzymuje z toaletą grubszą do rana a jak próbowałam jej dawac suche to nie było nocnych wpadek, ale jak je suchą to mam wrażenie że sie męczy i ciężko jej to przez gardło przechodzi. Czekam na fotki waszych karm.
Alispo - 2012-10-28, 19:47

a co to za karma?wszystkie vege ktore znam mają typowe dla przecietnych karm granulki.bez zadnych płatkow.
emaliia - 2012-10-29, 00:20

Tak wygląda tekstura, tradycyjne kuleczki sa u nas rowniez obok płatków i całych zbóż. Totalny mix.
Czyli mam rozumieć że wy karmicie wasze psy zazwyczaj suchą karmą, nie moczycie im i zadowolone są? W tej karmie raczej nie jest mozliwe podawanie na sucho i pozostaje nam przeczekanie az jej metabolizm się wyreguluje.

jarzynajarzyna - 2012-10-29, 06:18

emaliia, to na pewno dla psa? wygląda jak dla gryzoni ;-)
Alispo - 2012-10-29, 06:46

no to raczej do moczenia faktycznie wygląda
alken87 - 2012-11-02, 23:22

a jak to jest z kociętami i młodymi kotami - co niby potrzebują więcej białka - daje się im wtedy więcej takiej wege karmy czy jak? czy specjalne karmy dla kociąt to chwyt marketingowy?
Alispo - 2012-11-03, 08:09

daje się zwyklą dowoli.nie ma niestety poki co juniorów na rynku.
alken87 - 2012-11-03, 11:19

a jak weterynarz pyta na jakiej karmie jest kot to mówicie że na wegańskiej?

jak chodzę ze szczurami to weci często się mnie pytają co daję szczurom, jak wymieniam to "a gdzie białko zwierzęce, rybka, kurczaczek" "nie daję" i tu zostaję spiorunowana wzrokiem :P i oczywiście każą dawac, szczególnie choremu (ta, a potem szczur bedzie mnie piorunował wzrokiem mówiącym "to smierdzi i nie jest jedzeniem" :P )

Alispo - 2012-11-03, 14:20

Sama jestem swoim weterynarzem.do tej pory z resztą nie było powodow do takich pytan.co do szczurow to akurat trzeba uważac z wiekszą iloscią zwierzecego.swoją drogą można dac od czasu do czasu vege chrupka psiego czy kociego czemu nie:)
alken87 - 2012-11-03, 17:03

no moje to się dadzą pokroić za ami dog :mrgreen: swoją drogą co ciekawe zwykłej psiej czy kociej nie ruszą :P
jazgottt - 2012-11-10, 02:50

Moje szczury też jedzą ami dog bardzo chętnie. Na początku kupiłam przez internet w pośpiechu słabo opisaną karmę dla szczurów, jak się potem okazało mięsną. Versele laga rat complete. Nie znoszą jej, jedzą tylko, jeśli się je przegłodzi i w małych ilościach.

Kiedyś dałam im owoc razem z tłustym robakiem, kompletnie olały robaka, udawały, że go nie ma, on sobie uciekał, a one namiętnie zjadały owoc;)

Jak zapytałam w lecznicy, na czym sugerują, aby podać lek, żeby chętnie zjadły szczury, i czym karmić szczura po operacji, aby się nawadniał przy okazji (nie chciała pić) polecili Sinlac - w składzie, poza D 3 i być może jakąś inną witaminą, nie widzę tam nic niewegańskiego. Czyli do karmienia osłabionych szczurków polecili prawie wegański preparat mlekopodobny Sinlac.

anyanka - 2012-11-21, 16:18

Czy kotom można dawać wege karmy??
alken87 - 2012-11-21, 18:01

no niektózy dają, koty żywe i zdrowe, więc mniemam, że można ;)
Alispo - 2012-11-21, 19:06

anyanka napisał/a:
Czy kotom można dawać wege karmy??

no ten temat jest o tym ;-)

anyanka - 2012-11-22, 18:16

wiem że o tym jest temat ale jak dla mnie to dziwne jest dawanie wege karmy zwierzęciu mięsożernemu np kotu. Moje koty jedzą mięso (puszki i suchą karmę, czasem gotowany drób) bo tak je stworzyła natura i nie zamierzam im zmieniać diety na inną, zresztą bałabym się o ich zdrowie. Oczywiście jedzą niektóre warzywa, lubią makarony, ryż ale zauważyłam ze nie trawią tego wiec nie dostarczają sobie witamin z takiego jedzenia.
Lily - 2012-11-22, 18:19

anyanka napisał/a:
puszki i suchą karmę, czasem gotowany drób


Jesteś pewna, że do tego je stworzyła natura? Czy my, ludzie, je do tego przystosowaliśmy? Bo w tzw. naturze jadłyby drobne ssaki i ptaki na surowo, a nie gotowane kurczaki :)

anyanka - 2012-11-22, 18:36

Lily ja siebie nie widzę żebym polowała na zwierzęta żeby nakarmić moje koty :-P same to lepiej robią :-) i dlatego ode mnie dostają to co napisałam
Alispo - 2012-11-22, 19:00

Czasem sa ważniejsze rzeczy niż "natura"...np. życie innych zwierzat.. A co do zdrowia to przy rozsadnym karmieniu nie ma z tym problemu.
Poza tym było o tym jakies 100 razy,poczytaj :-)

anyanka - 2012-11-22, 19:15

z chęcią poczytam ten temat :-)
alken87 - 2012-11-23, 17:17

no sucha karma puszki czy kot jedzacy gotwaną kurę, albo o zgrozo krowę to też ma niewiele wspólnego z naturą ;) a skoro w karmieniu chodzi o dostarczenie odpowiednich składników odżywczych w przyswajalnej i smacznej formie to wegan karma raczej spełnia te wymagania. kiedyś byłam przeciwna własnie ze względu na te "naturalne" argumenty ale doszłam do wniosku że tradycyjne żywienie kota bynajmniej nie jest naturalne. no i tez miałam wizję że białko z mięsa to inne białko niż z roślin a tu przecież o aminokwasy chodzi :P
theloudestsound - 2012-11-30, 22:15

Zastanawiam się nad dwoma karmami : hxxp://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_dla_psa_sucha/yarrah/yarrah_karma/31261#more (ktoś z was miał z nią styczność?) lub hxxp://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_dla_psa_sucha/pitti_boris/pitti_boris/31251 Najchętniej kupiłabym po kilogramie obu do sprawdzenia, ale niestety nie ma takiej możliwości.. Proszę o pomoc ;)
Jak już wcześniej wspominałam mam 5 letniego yorka.

jarzynajarzyna - 2012-11-30, 23:29

theloudestsound, ale w obu linkach jest ta sama karma chyba. ja jej nie polecam, mój po niej robił wielkie obrzydliwe kupy na każdym spacerze.
theloudestsound - 2012-12-01, 00:39

jarzynajarzyna napisał/a:
theloudestsound, ale w obu linkach jest ta sama karma chyba. ja jej nie polecam, mój po niej robił wielkie obrzydliwe kupy na każdym spacerze.


Dzięki, już poprawiłam. To w takim razie chyba wezmę Pitti Boris.

jarzynajarzyna - 2012-12-01, 11:43

ktoś z kolei mówił, że ten boris to ogólnie lipna karma, ale może coś pokręciłam.
kofi - 2012-12-01, 12:43

U nas skończyło się na jednym worku Yarrah, bo z reguły żarłoczna Berta strasznie kiepsko ją jadła, i to był argument mojego męża przeciwko karmom wege. Ale było OK, oprócz tego, że nie smakowała jej chyba. A może to był taki okres po prostu, że nie miała apetytu, nie wiem...
theloudestsound - 2012-12-01, 13:48

jarzynajarzyna napisał/a:
ktoś z kolei mówił, że ten boris to ogólnie lipna karma, ale może coś pokręciłam.
Ich mięsne karmy kosztują od 4 zł za kg.. oO Może jednak zaryzykuję z Yarrah, sama już nie wiem..
Alispo - 2012-12-01, 14:06

Próbuj,nie ma reguł.moje psiaki wcinają Pitti bez problemów.
dort - 2012-12-02, 12:03

dziewczyny gdzie kupujecie Benovo dla kotów, nigdzie nie mogę znaleźć, a z tego co wyczytałam w tym temacie to ona jest tańsza od kociej Ami
jarzynajarzyna - 2012-12-02, 12:54

widziałam chyba w greenplanet, ale nie jestem pewna.
dort - 2012-12-02, 13:37

właśnie w green planet i w evergreen są tylko Ami
jarzynajarzyna - 2012-12-02, 14:35

oj to nie wiem, nie mam kota, tylko mi się jakoś kiedyś rzuciło w oczy, że mieli :-P
Alispo - 2012-12-02, 17:53

ona jest chyba tylko w Greenplanet.widocznie teraz braki..
dort - 2012-12-02, 18:52

dzięki Alis w takim razie poczekam, aż będą mieli, bo jeszcze mamy trochę chrupek, wiec tak bardzo mi się nie spieszy
theloudestsound - 2012-12-18, 19:15

Właśnie doszedł do mnie 10 kg worek wege karmy Yarrah, załączam zdjęcie mojego maleństwa proszącego o chrupek :mryellow: Taka ilość na pół roku jej starczy jak nic :-D


Alispo - 2012-12-18, 19:33

theloudestsound napisał/a:
Taka ilość na pół roku jej starczy jak nic :-D

Tego zazdroszcze.U mnie na 10dni.
Boska fota!

theloudestsound - 2012-12-19, 23:30

Cytat:
Boska fota!


A dziękuję, komendę 'proś' ma opanowaną do perfekcji ;) Moja je kilogram karmy przez około dwa tyg.

Agrypina Maj - 2013-01-23, 18:44

Czy ktoś z was próbował dawać swojemu kotu lub psu tofu? Czy tofu (generalnie sojowe sprawy) nie szkodzą zwierzętom? Nie chodzi mi o karmienie tylko tofu, tylko jako urozmaicenie dla karmy :-P Dokarmiam jednego dzikiego kota, i ostatnio dałam mu kawałek tofu wędzonego. Pierwszy kawałek zjadł ze smakiem (może to ten specyficzny zapach), ale następnym wzgardził. Co myślicie? :->
Alispo - 2013-01-23, 18:54

Możesz dawac,byle nie za duzo,tak jak piszesz;)
Btw-w zyciu bym sie z psem nie podzieliła,tofu zawsze musi byc wiecej dla mnie :mrgreen:

Agrypina Maj - 2013-01-23, 19:18

Chętnie się go pozbyłam, bo nie mogłam znieść tego "mięsnego" zapachu :oops:
Wędzone to chyba nie dla mnie 8-)

Lily - 2013-01-23, 19:19

Mięsnego? Ja wędzone uwielbiam właśnie, i tylko wędzone :) Ale kojarzy mi się raczej z serem niż z mięsem.
Agrypina Maj - 2013-01-23, 19:27

No zapach ma identyczny jak szynka, którą moja siostra je na kanapkach (to z pandą na etykiecie, chyba Solida Food), ale smakuje dobrze. Jak ser właśnie :-P
Lily - 2013-01-23, 19:29

Aromat dymu wędzarniczego robi swoje :P Ale to nie zapach mięsa, tylko dymu właśnie ;)
positive - 2013-01-29, 09:22

Kurcze muszę przyznać, że pierwszy raz słyszę o czymś takim jak wegetariańskie karmy dla zwierząt. Możecie polecić jakieś dobre dla 3 letniego kota? Chętnie spróbuję czy jej coś takiego zasmakuje :)
Alispo - 2013-01-29, 09:26

Na naszym rynku sa 2 marki dla kota: Ami Cat i Benevo.
Szura - 2013-03-22, 08:47

Czy istnieją jakieś wieloletnie badania na dużej populacji psów, z grupą kontrolną żywioną DOBRĄ karmą mięsną, które badają wpływ bezmięsnej diety na psa? Szczególnie interesuje mnie sytuacja psów starszych, bo IMO głównie na nich się negatywnie odbije takie karmienie przez całe życie.
bcb - 2013-03-22, 09:11

positive napisał/a:
Kurcze muszę przyznać, że pierwszy raz słyszę o czymś takim jak wegetariańskie karmy dla zwierząt. Możecie polecić jakieś dobre dla 3 letniego kota? Chętnie spróbuję czy jej coś takiego zasmakuje :)

Nasza Kota je Ami Cat prawie od początku swojego życia. Uwielbia :) Zdarzało jej się jeść te mięsne i np. wybrzydzała - wolała popularną karmę na W. od karmy na K. :D taniej no-name w ogóle nie chciała jeść, a jak potem kurier przynosił Ami to szalała z radości. Karmę puszkową też miała okazję spróbować - na wakacjach u wujka z innymi kotami. Rzucała się znęcona "zapachem" ale, jak to kot, wylizywała głównie sos. Na co dzień, jeśli chodzi o puszki, wygrywa kukurydza i zielony groszek. No i mleko kokosowe!

Ma niecałe 3 lata i parę dni temu miała robione pełne badania krwi - wszystko w jak najlepszym porządku, wyniki idealne, wszystkie narządy zdrowe i działające prawidłowo. To tak w razie wątpliwości ;)

Alispo - 2013-03-22, 09:59

U mnie tez juz pare lat karmienia,Szura-gdzies cos widzialam,ale teraz nie pamietam zrodla,moze sie natkne.
Szura - 2013-03-22, 10:30

Alispo, byłabym wdzięczna za badania, jeśli takie znajdziesz. :) Niestety nie przekonuje mnie samo to, że ktoś tak karmi kilka lat i jest ok. Na sobie mogę eksperymentować (choć uważam, że weganizm to nie żaden eksperyment i człowiekowi produkty zwierzęce nie są potrzebne), ale na moim psie - nigdy. A to on w razie czego będzie ponosił konsekwencje.
Alispo - 2013-03-23, 10:55

Za to też uwielbiam Korabiewice,nie ma chyba drugiego takiego schroniska ♥ "Fundacja Viva: dot. karmienia podopiecznych Schroniska nie tylko karmą wegańską:
1. Psom można zastosować dietę wegańska - ale wymagać to będzie kosztownego suplementowania lub kupowania zbilansowanej karmy wegańskiej, na której obecnie Schronisko nie stać.
2. Pozyskujemy wiele karmy pełnowartościowej z dodatkiem produktów pochodzenia zwierzęcego, ale w uszkodzonych opakowaniach, która w przeciwnym wypadku zostałaby zutylizowana - zmarnowana.
3. Zachęcamy do przekazywania schronisku jak największych ilości karmy wegańskiej (np AMI, BUENEVO) żebyśmy nie musieli dokupować zwykłej".

:-)

oszum - 2013-05-15, 10:32

Zna ktoś hxxp://www.petservice.pl/Trovet_Trovet-Exclusion-NVD-Dog-12,5kg_oferta_3736.html]Trovet? Chętnie zamówiłabym z kimś duży wór na pół na próbę :-) .
Alispo - 2013-06-08, 19:58

Co do psów-różnica jak i w mięsnych karmach-w jakości składników,mam doswiadczenia z trzema,Pitti Boris moje najczesciej jedza,juz na pewno ze 2 lata,ogolnie jesli masz kase to lepiej karmic Ami(ja bym zbankrutowala przy 2 duzych psach)
co do tych kocich to Ami tez lepsza jakosciowo,a sklad pod kątem twojego kota obczaję to ci napisze za troche(teraz mnie tu A.wygania ;)
Karmy vege ogolnie nie sprzyjaja niskiemu pH,u zwierzakow z takimi sklonnosciami zaleca sie regularna kontrole moczu,nie wiem czy podawalas kotu jakies preparaty poza karmą(np.Uropet?),są one rozwiązaniem(różnie z tym czy są vege),jest tez "vege-pH cat " -dodatek do vege-karmy ale nie ma go w PL.Dietetyka vege nie ma,ale dietetycy wet.czasem kumają sprawę.

oszum - 2013-06-08, 21:32

Moje psiury od dłuższego czasu jadą na Yarrahu.
theloudestsound - 2013-06-09, 17:30

Moja mała od mniej więcej pół roku jest na Yarahhu, ale ostatnio sporo schudła (w sumie to może i dobrze, bo miała nadwagę) i zastanawiam się nad zmianą, może wezmę ami..
Alispo - 2013-06-09, 17:39

Nie powinna od karmy chudnąc,no chyba że jej nie smakuje?
theloudestsound - 2013-06-09, 17:56

Smakuje, jej wszystko smakuje, ma teraz bardzo szybką przemianę materii i częściej się wypróżnia, więc to może dlatego
Alispo - 2013-06-10, 12:12

euridice napisał/a:
A jeśli chodzi o koty - w greenplanet jest benevo i ami - hxxp://www.greenplanet.pl/index.php/cPath/26_107 - czy któraś z nich jest bardziej wskazana dla kastratów (w tym jednego po operacji wyszycia cewki moczowej, z powodu kamieni)?

A z nerkami wszystko ok?Jesli tak to bez znaczenia raczej dla tej konkretnie sprawy,ale ogolnie Ami jest wyzszej jakosci.
Jesli są problemy z nerkami-wtedy Benevo,bo ma mniej białka.

A i jeszcze odnosnie dietetyka to jakby co znam jednego psa,ktory mial weganska diete ukladana przez dietetyka wet.

priya - 2013-06-10, 14:40

Czy szczenięta też mogą jeść wege karmy?
Alispo - 2013-06-10, 15:58

tak
priya - 2013-06-10, 18:58

Alispo, ok, dzięki. To znaczy, ze mogą jeść TYLKO wege karmy? Są jakieś specjalnie dla szczeniąt? Na tych, które tu oglądam nie jest to chyba wyszczególnione.
Alispo - 2013-06-10, 19:50

Są specjalne,ale nie w PL,ale też Ami dla małych psów nadaje sie dla szczeniakow(o ile nie sa niejadkamimbo ona ma jednak mniej bialka niz typowo szczenieca),ale dla typowego szczeniaka ;-) wystarczy zywienie tą karmą.
priya - 2013-06-11, 07:09

Dzięki!
oszum - 2013-06-11, 11:44

Jest jeszcze Benevo dla szczeniat:
hxxp://vegevege.pl/product.php?id_product=6470

Alispo - 2013-06-11, 12:26

o,to jeszcze lepiej!
Alispo - 2013-06-21, 14:54

Do Euri i nie tylko- znajoma ma zapasy tego vegecat pH dla kotow z problemami urologicznymi,kupila duzo,okazalo sie ze nie do konca potrzebnie,wiec jakby ktos potrzebowal-jest mozliwosc odkupienia:)
Alispo - 2013-06-25, 22:15

coś nowego(?) dla psów,bez zbóż.
hxxp://www.mall.pl/szukaj?s=trainer+vegetal

śliwka - 2013-06-28, 11:03

Kupiłam Ami psom moich rodziców, ale nie chcą tego jeść. W połączeniu z mięsem tak, ale samej karmy za cholerę. Nawet nie powiedziałam rodzicom, że to wegańska, ale się domyślili i przeczytali skład i natychmiast znów pojechali do rzeźni po mięso. A kupiłam ten największy wór. Ech...
malva - 2013-07-03, 16:17

niech olejem poleją i będa psy jadły ( roslinny jak najbardziej)
Alispo - 2013-07-03, 16:22

tak,mocno prawdopodobne ze beda,poza tym jak czasem slysze ze"nie chca jesc" to sie potem okazuje ze np. nie chcialy zjesc od razu ,nie mowie,ze w tym przypadku,ale psy spokojnie mozna brac na przeczekanie(koty gorzej),no i stopniowo mieszac to jak najbardziej.
śliwka - 2013-07-11, 08:56

Dzięki. No właśnie, też tak myślę, że wystarczyło trochę poczekać, ale moja mama uważa, że zdechną jak przez 2 dni nic nie zjedzą. Żałuję, że nie zabrałam tej karmy i nie oddałam do Korabiewic. Tam chociaż bardzo by się przydała.
Alispo - 2013-07-11, 10:56

śliwka napisał/a:
Żałuję, że nie zabrałam tej karmy i nie oddałam do Korabiewic. Tam chociaż bardzo by się przydała.

Potwierdzam,korabiewickim smakuje ;-)

priya - 2013-07-12, 08:07

Czy ktoś z Was robił jakieś zakupy w vegevege.pl ?? Ja próbuję, ale napotykam dziwne problemy.
Alispo - 2013-07-12, 08:48

tak,bez problemow,pierwszy raz o jakis słysze.
priya - 2013-07-12, 09:45

Alispo, ok, to mnie uspokoiłaś.
oszum - 2013-07-12, 12:37

priya, zamawiałam u nich karmę, 2 tyg. temu brałam dwa worki i wszystko było jak najbardziej ok.
priya - 2013-07-12, 14:29

oszum, dzięki. Ja niestety mam drobne zastrzeżenia, ale mam nadzieję, że chociaż dostanę wyjaśnienie. Tak wracając do tematu wątku - właśnie na próbę zamówiłam Benevo dla szczeniąt.
Mnemozyne - 2013-07-12, 20:49

priya znam osobiście właściciela, jest trochę zakręcony i rzeczywiście czasem ciężko się z nim skontaktować, ale poza tym niedrobnym szczegółem też nie miałam zastrzeżeń do zakupów.
Alispo - 2013-07-12, 21:01

Mnemozyne napisał/a:
priya znam osobiście właściciela, jest trochę zakręcony.

fakt;)

theloudestsound - 2013-07-12, 22:51

Robilam tam zakupy pare dni temu i rowniez poszlo wszystko jak nalezy ;) Zmienilam mojej malej karme z yarahh na Ami poki co, wcina ze smakiem wszystko jest okej
priya - 2013-07-13, 08:45

No dobra, w sumie nie mam wątpliwości, że towar dotrze do mnie, szkoda tylko, że z opóźnieniem. A najbardziej szkoda, że mail podany w kontaktach nie działa i wszystkie wiadomości wysłane pod ten adres wracają do mnie.
oszum - 2013-07-13, 09:48

A, no co do zwłoki z wysyłką to się zgadzam... Oni chyba wysyłają paczki tylko 2 x w tygodniu :-/ .
priya - 2013-07-13, 09:51

oszum, u mnie było tak, że zamówiłam karmę oczekując, że dotrze nastepnego dnia roboczego, bo tak jest napisane przy wyborze kuriera. Transakcję potwierdziłam i dopiero potem dostałam maila, że chwilowo nie ma towaru i czekaja na dostawę, w związku z czym będzie opóźnienie. Uważam, że taka informacja należała mi się zanim kliknęłam "kupuję". No i chciałam się poskarżyć, ale maile uparcie wracają do mnie :-/
Mnemozyne - 2013-07-13, 12:44

To fakt, jest to spore niedopatrzenie, też się kilka razy na to natknęłam, taka informacja powinna być bezwzględnie podana wcześniej. Nie wiem czy to dlatego, że on to wszystko sam robi i przerosło go, ale faktem jest, że niestety spotykam w sieci co raz więcej sklepów gdzie tak to funkcjonuje i nawet słowa wyjaśnienia. Dobra przepraszam za OT. :-P
Alispo - 2013-07-13, 13:05

Potaniało Pitti Boris w Zooplusie,przy 2x15kg wychodzi 7zł/kg
priya - 2013-07-15, 12:13

Edytuję.
A to dlatego, że w końcu dostałam maile od vegevege i to co pisałam przed chwilą zdaje się być nieaktualne. Miejmy nadzieję :-?

priya - 2013-07-20, 08:33

Czy te karmy należy podawać całkiem na sucho? Jeśli młody je bez niczego - rzyga tym :-/ A jak domieszam trochę gotowanego, jest ok.
Alispo - 2013-07-20, 09:19

To może namaczaj trochę,pewnie pyli za bardzo
priya - 2013-07-20, 10:02

Alispo, spróbuję, dzieki.
RudySiwyRydz - 2013-07-20, 10:33

Jak ktoś zna angielski to taki poradnik:
hxxp://www.vegepet.com/resources/vcd_sample.pdf
A mój Pimpuś zajada się
hxxp://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_dla_psa_sucha/pitti_boris/pitti_boris/31251
jak wcześniej jadł "zwykłe" to widać było, że jadł, bo musiał, a ta mu strasznie smakuje.

malva - 2013-07-20, 11:39

fajne te pittiboris ,kupię :)
priya - 2013-07-20, 12:04

ale 3 przeciwutleniacze są... czy w innych też?
oszum - 2013-08-27, 02:43

Ostatnio moje psy testowały fajną karmę: hxxp://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_dla_psa_sucha/nova_foods_trainer_fitness/fitness_3_mini/303193#more]Trainer Vegetal. Za duży (7,5 kg) wór zapłaciłam 115 zł. Karma ma drobne granulki, więc super się nadaje dla małych psów. Moje chłopaki wciągają ze smakiem ;-) .
Alispo - 2013-08-27, 09:51

Jest tez maxi,np.tu;
hxxp://zoozone.pl/pr3368-trainer-fitness3-adult-medium-maxi-vegetal-312.html
Calkiem calkiem wyglada ta karma,moze sprobuje.

malva - 2013-08-27, 10:13

ja jadę pittboris bo najtaniej, pies lubi, ( młody) a i stary pies się zajada
Alispo - 2013-08-27, 10:19

u mnie tez na co dzien,zbankutowalabym przy innych przy tych potworach ;-)
oszum - 2013-08-27, 11:17

Moje na szczęście wsuwają 4 kg na miesiąc więc czasem mogę sobie pozwolić na eksperymenty ;) . Ale na razie zostajemy przy Trainerze. Wsuwają z apetytem, kupy ładne, nie drenuje kieszeni, więc czego chcieć więcej ;-) . No i w razie czego mam ją pod ręką w osiedlowym zoologu ( :shock: ).
Alispo - 2013-08-27, 11:21

oszum napisał/a:
No i w razie czego mam ją pod ręką w osiedlowym zoologu ( :shock: ).


:mrgreen:

MariaSzcz - 2013-08-27, 17:02

Ja swojemu futrzakowi podaję tą hxxp://www.greenplanet.pl/index.php/cPath/26_107?osCsid=b3c22605b8ba9214eda9192c4c37f310 karmę :)
:)

Ka.ja - 2013-08-28, 23:33

Czy karmy dla kotów nadają się i dla kociąt i dla starszych? Nigdzie nie widzę informacji, że są odrębne karmy dla kociąt
Alispo - 2013-08-29, 09:37

Ami od 6 tyg. ,jest uwzglednione w dawkowaniu.
parbleu - 2013-09-11, 13:32

Od jakiegoś czasu podaję Herrmanns Bio i chwalę sobie. Co ważne, koty też sobie chwalą:)
Alispo - 2013-09-11, 13:37

To masz na mysli? hxxp://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_dla_kota_mokra/bio_karma_pies/345066
Jesli tak to nie jest karma pelnoporcjowa,oni maja jakas typową vege-karme?

marron16 - 2013-09-28, 19:12

Z tej marki jest też pełnowartościowa
Alispo - 2013-09-29, 13:29

Podasz jakiegoś linka?
TinaM - 2013-10-02, 19:54

malva napisał/a:
ja jadę pittboris bo najtaniej, pies lubi, ( młody) a i stary pies się zajada

Gdzie można dostać tę karmę? Bo w googlach nie ma ;)

Alispo - 2013-10-02, 20:46

w Zooplusie(Pitti Boris Vegetarian)
TinaM - 2013-10-02, 22:22

Dzięki :)
priya - 2013-10-03, 10:15

A nie martwi Was spora ilość wszelakich "E-ileśtam" w Pitti Boris? Ja poczytałam co to za E i zrezygnowałam. Póki co używam Benevo dla szczeniąt, ale jako uzupełnienie do gotowanego.
Lily - 2013-11-08, 21:38

Kupiłam chrupki Ami dla kota na spróbowanie, totalna porażka, nie ruszy tego, w ogóle chyba uważa, że to nie jest jedzenie. Teraz dzikusy będą miały najdroższą karmę w życiu, bo im chyba smakuje (w każdym razie znika).
Poli - 2013-12-30, 14:58

Alispo napisał/a:
Jest tez maxi,np.tu;
hxxp://zoozone.pl/pr3368-trainer-fitness3-adult-medium-maxi-vegetal-312.html
Calkiem calkiem wyglada ta karma,moze sprobuje.


Szczerze jest to pierwsza sensowna vege karma dla psow, w koncu znosny sklad, bez kukurydzy, soji i zboz. Z checia zakupie dla mojego psa :-)

priya - 2013-12-30, 18:04

Poli, dlaczego kukurydza, soja i zboża są nie w porządku? chodzi Ci o GMO czy o coś innego? Ja czytam o wege żywieniu psów i z tego co pamiętam poleca się łączenie kukurydzy z soją.
Poli - 2014-01-06, 10:15

priya napisał/a:
Poli, dlaczego kukurydza, soja i zboża są nie w porządku? chodzi Ci o GMO czy o coś innego? Ja czytam o wege żywieniu psów i z tego co pamiętam poleca się łączenie kukurydzy z soją.


Chodzi o GMO , gluten, ogolnie zboza nie sa produktami wplywajacymi pozytywnie na zdrowie psa, problemy z trawieniem,alergie, ropiejace oczy itp sprawy czesto sa efektem spozywania zboz.

priya - 2014-01-06, 14:58

Rozumiem. Czytałam co innego (między innymi). Ale się nie znam, tak dopytuje z ciekawości. Choć jakoś nie chce mi się wierzyć, że na samych warzywach i owocach oraz tłuszczach roślinnych taki zwierz jak pies może się dobrze rozwijać. Ta soja, kukurydza i zboża dotąd były dla mnie przekonujące dość. Sama nie wiem.
Alispo - 2014-02-11, 12:17

typowo dla szczeniakow: hxxp://vegevege.pl/product.php?id_product=6470
SKOLMAN_MWS - 2014-03-22, 23:42

Review of BePawsitive Monthly Dog Treat Box
hxxp://natural-lifestyle-show.com/5/post/2014/03/review-of-bepawsitive-monthly-dog-treat-box.html

Mała Mi - 2014-03-29, 13:08

Wyglądają fajnie te smaczki ale pewnie w Polsce nie do dostania :( a na reklamie schronisko dla psów wygląda cudownie, widać że to zupełnie inne realia :(
U nas w zwykłych sklepach zoologicznych można dostać takie kostki: hxxp://animalia.pl/produkt,10858,135,trixie-dentafun-veggies-kosci-dla-psa-11cm-2-szt.html
Mojej suni smakują :)

Alispo - 2014-03-29, 14:04

Moje psy szaleją na ich punkcie,dosłownie,kompletny świr im się włącza :mrgreen:
SKOLMAN_MWS - 2014-03-30, 09:21

Review: Natural Vegetarian Dog Treats & Chews & Pomeranian Adventure
hxxp://www.youtube.com/watch?v=TX8SF5mOhm0

SKOLMAN_MWS - 2014-04-25, 00:38

hxxp://www.mall.pl/karma-sucha-psy/trainer-fitness3-adult-m-m-vegetal-12-5kg
priya - 2014-04-25, 07:25

Alispo, jak to jest z ziemniakami w diecie psów? Powinny jeść czy nie? Słyszę różne opinie, a karma podlinkowana tu powyżej zawiera ich aż 46% :shock:
Alispo - 2014-04-25, 12:22

Moga jeść,odpowiednio zrobione są dobrym zrodlem,jak w ww.karmie w której to atut.Ogolnie mozna podawac,byle porzadnie ugotowane.
priya - 2014-04-25, 14:40

Alispo, dzięki.
Lily - 2014-04-25, 16:59

Tylko chyba trzeba powoli podawać, bo psy muszą się nauczyć trawić skrobię, o ile wiem. Mój kot też lubi :P
SKOLMAN_MWS - 2014-04-29, 13:49

hxxp://www.whole-dog-journal.com/issues/6_6/features/5547-1.html

hxxp://pici.picidae.net/CACHE/03030aa81dddd8316b119da59cc86ae3.png]Feeding a Vegitarian Diet.png

SKOLMAN_MWS - 2014-05-03, 11:17

How to Make Vegan Dog Food
hxxps://www.youtube.com/watch?v=qQPTDcmAOPY

SKOLMAN_MWS - 2014-05-10, 04:50

Homemade Dog Food (Vegan) - The Vegan Zombie
hxxps://www.youtube.com/watch?v=V76UAL7PgJA

malva - 2014-05-13, 17:29

bardzo fajne te filmiki ,moze się skuszę;)
SKOLMAN_MWS - 2014-05-20, 01:48

Vegan Dog Food and Pet Nutrition: J-Wro Lo-Lo Vegan Vlog
hxxps://www.youtube.com/watch?v=2dCMZ07ZyAs

SKOLMAN_MWS - 2014-05-25, 14:37

Vegetarian Cats and Dogs
hxxp://www.peta.org/living/companion-animals/vegetarian-cats-dogs/

SKOLMAN_MWS - 2014-05-27, 19:22

Vegan Dog Food
hxxps://www.youtube.com/watch?v=xxWfe50CFCc

:mryellow:

Poli - 2014-05-29, 21:29

Bardzo fajny filmik, musze poszukac gdzie mozna kupic ten suplement vegandog:

<object width="420" height="315"><param name="movie" value="//www.youtube.com/v/qQPTDcmAOPY?hl=da_DK&version=3"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="//www.youtube.com/v/qQPTDcmAOPY?hl=da_DK&version=3" type="application/x-shockwave-flash" width="420" height="315" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true"></embed></object>

Lily - 2014-06-04, 18:25

hxxp://vegekoszyk.pl/produkty/produkty-dla-zwierz%C4%85t
Ami w Vegekoszyku.

Poli - 2014-06-05, 19:31

Fajna promocja, kupilam dwa worki , zobaczymy jak posmakuje mojemu zwierzowi :
hxxps://www.mall.pl/karma-sucha-psy/trainer-fitness3-adult-m-m-vegetal-12-5kg

Poli - 2014-08-14, 17:13

Kupilam swojemu kotowi karme Ami i nawet nie chce patrzec na to cos :-/
Natomiast dla psa kupilam TRAINER Fitness3 to je az uszy sie trzesa, ale roznica w jakosci w tych dwoch karmach pewnie duza :roll:

Alispo - 2014-08-14, 18:14

To spróbuj Benevo dla kota.
Trainer to dobra karma.

Lily - 2014-08-14, 19:20

Poli napisał/a:
Kupilam swojemu kotowi karme Ami i nawet nie chce patrzec na to cos :-/
Jeszcze nie widziałam kota, który by to z chęcią jadł. Niektóre próbują z ciekawości, ale się na pewno nie rzucają.
Alispo - 2014-08-14, 20:20

Ja wręcz przeciwnie,widzialam same jedzace Ami ze smakiem,niektore zarlocznie.Wiec roznie jest.
Poli - 2014-08-15, 21:40

No to nastepna do wyprobowania to Benevo ;-) szkoda ze Trainer nie produkuje takze dla kotow :roll: Tylko co ja zrobie z 2 kg Ami, hmmmm... pewnie moj pies dostanie w spadku :-P
Alispo - 2014-08-15, 21:44

no,zazwyczaj psy lubia kocie zarcie ;)
Poli - 2014-08-15, 21:55

Wlasnie zaczelam szperac w necie za jakimis innymi karmami i przypadkowow natknelam sie na karme dla psow "Grau Excellence Premium Mix Reismix z warzywami" , jeszcze takiej nie widzialam a sklad genialny w prostocie :-D :

Skład
płatki ryżowe (97%), marchew, por, jarmuż, szpinak, biała kapusta (warzywa 3%).

Dodatki
Dodatki technologiczne:
Antyoksydanty: bogate w tokoferol ekstrakty pochodzenia naturalnego (naturalna witamina E)
hxxp://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_specjalistyczna_alternatywna/wegetarianska/wegetarianska/397725#more

Ty cena dosc wysoka 5 kg 99 zl :shock:

A tutaj jeszcze cos lepszego ale mokra :-) Terra Canis Smaki ogrodu, mix warzyw i owoców:
Skład:
Marchew, cukinia, seler, dynia, brokuły, papaja, morela, jabłko, pasternak, mniszek lekarski, ogórecznik, gleby mineralne, algi morskie.
(Zawarość warzyw : owoców = 80% : 20%)
hxxp://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_specjalistyczna_alternatywna/wegetarianska/wegetarianska/319783
Chyba kupie pare puszek na sprobowanie :->


Edit

Tutaj uniwersalna dla kota i psa: Herrmanns Bio uzupełnienie diety,

Skład:
Bio-Kociołek warzyw:
bio-słodkie marchewki, bio-dynia, bio-cukinia, bio-żurawina.
Bio-Bez mięsa:
bio-ziemniaki, bio-marchew, bio-jabłka, bio-gruszki, bio-kawałki bananów.
hxxp://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_specjalistyczna_alternatywna/wegetarianska/345066

Alispo - 2014-08-15, 22:09

Tylko to sa karmy ,ktore mozna stosowac jako dodatek,nie sa pelnoporcjowe,maja sluzyc jako dodawane do mięsa w założeniu. Z mokrych(sporadycznie daję jako smakołyk,ogolnie jedza suche) moje psy uwielbiają Yarrah,te ostatnie: hxxp://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_dla_psa_mokra/yarrah/414085 ,uwielbiaja to malo powiedziane :mrgreen: ,to za to bez szału: hxxp://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_dla_psa_mokra/herrmanns/herrmanns_uzupelnienie/345066 ,poskubały,ale wolały suche,zawiozłam do schroniska,nie wiem jak tam poszło ;)
o,edytowałas,wlasnie ten Hermanns u mnie nie bardzo,a nie mam niejadkow,ale co kto lubi.To jest takie mocno warzywne,wiec nie kazdemu podejdzie,moje wolą jak jest porzadna kostka sojowa jak w Yarrah,pachnie to jak mieso prawie,jak te podróby dla ludzi ;-)

Lily - 2014-09-10, 18:24

Alispo napisał/a:
Ja wręcz przeciwnie,widzialam same jedzace Ami ze smakiem,niektore zarlocznie.Wiec roznie jest.
A ja "niechcący" wypróbowałam na kilkunastu kotach, bo mój w ogóle nie chciał przegryźć nawet jednej chrupki i efekt był niestety taki.
Teraz w ogóle mam zgryz, bo wszędzie czytam, że tym, czym karmię, zabiję kotom nerki, no i wszędzie oczywiście polecają BARF-a, co nie wchodzi w grę, bo nie dam rady mielić w domu żadnych zwłok, już nie mówiąc o tym, że kot je tylko te jedne chrupki i nic innego w zasadzie nie chce. Mokrych też nie.
Czym karmicie, jeśli nie wege?

Poli - 2014-09-11, 08:24

Lily napisał/a:

Czym karmicie, jeśli nie wege?


Jesli chodzi o kota to zwykla karma Perfect fit :roll: Jak nasz pies byl maly wyprobowalismy Barfa i fakt dobrze na niej sie chowal i szalal za miesem, ale nie znioslam krwi i tego wszystkiego w domu , przeszlam na sucha barf, teraz jada wegetarianska i lubi gorzej z kotem wybreda malym :-/ Najbardziej mnie wkurza ze w tych wege karmach w wiekszosci to soja, kukurydza i pszenica, na zdrowie na pewno nie wyjdzie :roll:

Lily - 2014-09-11, 10:19

Poli napisał/a:
Najbardziej mnie wkurza ze w tych wege karmach w wiekszosci to soja, kukurydza i pszenica
W mięsnych też... W dodatku ponoć pióra, kopyta itd. Choć nie wiem, czy to nie kolejna legenda, bo kiedyś czytałam, że w RC testują alternatywne źródła białka, ale w karmach dla psów, a nie dla kotów.
Perfect Fit Sensitive kiedyś dawałam (bez soi i pszenicy), ale teraz mała menda tego nie zje. Chyba lubi kukurydzę...

SKOLMAN_MWS - 2014-09-13, 01:28

Karmy weterynaryjne lecznicze nie wege jak wege dla psów i kotów:

[ Zawiera hydrolizowane białko z soi o niskiej masie cząsteczkowej, które zmniejsza ryzyko wystąpienia reakcji alergicznej. Skrobia ryżowa jest idealnym źródłem węglowodanów o małej zdolności alergizacji. Łatwo wchłaniane hydrolizowane białko zapewnia diecie wysoką strawność.
Wskazania:
-Dieta eliminacyjna
-Zapalenie skóry wywołane alergią pokarmową
-Zapalenia żołądka i jelit wywołane alergią pokarmową
-Zespół złego wchłaniania
-Choroba zapalna jelit ] hxxp://www.czterylapki.pl/kot/karmy_lecznicze/purina_veterinary_cat_ha_hypoallergenic,p1025298355

[ Hydrolizowane białko z soi o niskiej masie cząsteczkowej zmniejsza ryzyko wystąpienia reakcji alergicznej, pojedyńcze źródło białka ze zmodyfikowanej soi zmniejsza antygenność karmy. Źródłem węglowodanów jest skrobia kukurydziana.
Wskazania:
-Dieta eliminacyjna
-Zapalenia skóry wywołane alergia pokarmową
-Zapalenie żołądka i jelit wywołane alergią pokarmową
-Hyperlipidemia
-Zewnątrz wydzielnicza niewydolność trzustki(EPI)
-Zespół złego wchłaniania
-Choroba zapalna jelit
-Enteroteropia z utratą białek ] hxxp://www.karmazdostawa.pl/purina-veterinary-ha-hypoalergiczny-13kg-dla-psa-p-1182.html

Alispo - 2014-09-13, 10:31

Te alergiczne maja zazwyczaj roślinne zrodlo bialka,tylko czasem drobne nie-vege dodatki smakowe.Ale w tym przypadku nawet nie.
Maple Leaf - 2014-09-13, 11:30

Alispo napisał/a:
moje wolą jak jest porzadna kostka sojowa jak w Yarrah,pachnie to jak mieso prawie,jak te podróby dla ludzi ;-)

My niedawno przyłapaliśmy naszą Zuzu, jak dorwała się do tekturek sojowych (dla ludzi ;-) ). Zeżarła na sucho całą paczkę i gdyby mogła, to zjadłaby więcej. Musieliśmy zmienić miejsce przechowywania, bo miała zbyt łatwy dostęp :-P

Poli - 2014-09-13, 14:44

Cytat:
Karmy weterynaryjne lecznicze nie wege jak wege dla psów i kotów:



Wszystko fajnie tylko cena szokujaca 310 zl za 13 kg :roll: ?

SKOLMAN_MWS - 2014-11-23, 00:25

hxxp://www.vegancats.com/
theloudestsound - 2014-11-23, 22:14

Macie pomysł czym wypełnić Kong dla psa? Zamierzam kupić mojej małej pod choinkę :mryellow: najlepiej jakąś pastą którą mogłabym wymieszać z chrupkami
Alispo - 2014-11-23, 22:19

pasztetem sojowym? ;)
theloudestsound - 2014-11-23, 22:21

No tak nie pomyślałam o tym ;-) chociaż nie wiem czy nie ma w nim za dużo soli gdybym chciała jej dawać częściej

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group