wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Wiek szkolny - Ulubione dania naszych dzieci

Wicia - 2015-06-06, 17:01
Temat postu: Ulubione dania naszych dzieci
Mam dwa pytania:
1. Jakie są ulubione dania Waszych dzieci?
2. Jakie są "pewniaki" kulinarne dla kolegów i koleżanek Waszych dzieci? Mam wrażenie, że dzieci nie nauczone jeść więcej i inaczej u nas jedzą tylko naleśniki i zupę pomidorową :(

Promyl - 2015-06-07, 08:09

1.Spaghetti, kotlety z cieciorki i kuskusu - mój wymysł jako burger albo kotlet zwykły, zupa kalafiorowa, wege krupnik, ryż z curry i warzywami, ryż z słodko kwaśnym i warzywami, pęczak z cieciorką, tortilla z tofu oraz pierogi z owocami, zupa z soczewicy ala grochówka i penne z pesto z pestkami słonecznika i dyni !
2. spaghetti, zupa z soczewicy ( nie mówić z czego :p), ryż na słodko, pierogi na słodko i oczywiście naleśniki też ....

Fatty - 2015-06-07, 13:20

Promyl napisał/a:
zupa z soczewicy ( nie mówić z czego :p)


:lol: :lol:

Promyl, fajnie warzywnie Ci wcina - mi ostatnio klient w sklepie się otworzył, że często jest i kupuje pierdółki, drobiazgi bo dziecko ma warzywowstręt i "handluje " z nim, że jak zje surówkę to dostanie figurkę... i że bez tego młody żyłby o mięsie i dżemie(dżem koniecznie gładki, bez owoców bo inaczej pluje :P )

Wicia - 2015-06-07, 14:51

Moje wege są od poczęcia i plują większością warzyw :( Dzieci sąsiadów pierogi ruskie jeszcze czasem zjedzą, zupę z soczewicy z ogniska też. Poza tym jakoś słabo, a mi pomysłów już brakuje :(
Promyl - 2015-06-08, 08:44

Wicia jeśli masz FB to zapraszam na grupę - Wegetariańskie i Wegańskie przepisy smacznie i zdrowo - zaakceptuję prośbę o przyjęcie to kopalnia pomysłów jest ;-)
dżo - 2015-06-08, 14:34

Moje dziecko najchętniej je: krupnik z ziemniakami (z kaszy jęczmiennej), krupnik jaglany z pomidorami i koperkiem, makaron z sosem pomidorowym lub z pesto z natki pietruszki, kluski gnochci dyniowe lub szpinakowe, pieczone ziemniaki z ziołami, ryż z sosem truskawkowym (zmiksowane truskawki) lub z jabłkami, leniwe, pierogi, pizza domowa.

Dla dzieci sąsiadów: babeczki (przemycam zawsze jakieś warzywa), ryż z jabłkami, pieczone ziemniaki z sosem czosnkowym, chipsy jarmużowe.

Veronique - 2015-06-08, 20:07

U nas zawsze hitem jest: guacamole i zielone smoothies.
Ostatnio (nowa dla niej rzecz) uwielbia wspomniany wyżej "sos truskawkowy", ktory traktuje jako cos do wypicia, cos w czym mozna zanurzać rożne rzeczy np. kawałki chleba lub banana, lub jako zupę-chłodnik, ktora mozna wyjadac łyżeczka.
Dzis tak wyjadala wlasnie łyżeczka. Spróbuje z ryżem lub makaronem za kilka dni.

Veronique - 2015-06-08, 20:10

Aha i racuchy owsiane z siemieniem, zmielonymi dowolnymi orzechami tez sa zawsze na czasie.
Zamierzam je podać rownież z "sosem truskawkowym" ;-)

Agnieszka - 2015-06-08, 21:20

U nas zmienne opcje a córka nastoletnia. Nie jada bakłażanów, cukinia odpada, kabaczek (ale ogórki pod każda postacią lubi), seler (chyba że liście, które można wyłowic albo korzeń starkowany w zupie). Kalafior od jakiegoś czasu w wersji surowej. Jada wiele ale z owoców np. odpadają śliwki, daktyle, czereśnie, banany, arbuz. Cykoria, rukola fuuu, surówkę z pora wciąga. Kapusta tu koko mogłaby powiedziec ile dokładek łazankowych było na jednym ze spotkań ;-) i lubi surowo, kiszono, gołąbki, wigilijnie....
Zupy: kremy są jadalne, czyste też z pozostałych brukselkowa, krupnik, soczewicowa, żurek, ogórkowa, pieczarkowa (czasem), z boczniaków, pomidorowa tylko z makaronem. Obszar kasz zminimalizowany do kukurydzianej, gryczanej, jęczmiennej. Amarantus od dawna w żadnej formie i podobnie jaglana. Ryż nie zawsze chętna.
Placki czasem ale wytrawnie, racuchy, knedle nie. Pierogi ruskie wege/wegan nie są jadalne.

A znajome dzieci doprawdy różnie: jedne z ciekawością sięgają, kolejne wciągną all z makaronem, keczupem czy innym faworytem, jest opcja warto dac możliwośc spróbowania czyli np w tortille pakują same zawartośc/ decydują co ma byc na pizzy, typ "tego nie lubię" w rożnych opcjach wówczas warto wiedziec np. surowy ogórek jest ok ale kiszony czy zupa ogórkowa nie przejdzie, pomidor nie ale keczup jest ok itp.

Agnieszka - 2015-06-08, 21:20

Truskawki z ryżem czy makaronem nie są jadalne.
arahja - 2015-06-08, 21:26

OFFTOPIC:

Przeczytałam: Ulubione dania z naszych dzieci i się zastanawiam, co ten wątek tu robi... :roll:

Wicia - 2015-06-08, 21:55

Agnieszka to u Ciebie bogato z gustem, u nas kryzys na wszystko co zielone :( No poza jarmużem z ogrodu, który na surowa w każdej ilości.
Agnieszka - 2015-06-08, 22:28

Wicia: jarmuż nie jest lubiany = sucha kapusta o smaku trawy. Smaki się u wielu osób zmieniają. moje dziecko nie lubi grochówki od dłuższego czasu ale fava jak najbardziej.... z warzywami surowymi.
Na początku sezonu truskawkowego kupiłam w VegeKiosku pierogi z truskawkami i choc jadła z kaszą, porem te nie przeszły. Ja też mam rzeczy których nie jadam. Czasem nam trudno: jej, moje, potrawy dla babci i się klinujemy. Lubi jarmuż niech je, szukaj sposobów, mieszaj w potrawach z dodatkiem ulubionego i obserwuj.

Promyl - 2015-06-09, 10:10

arahja napisał/a:
OFFTOPIC:

Przeczytałam: Ulubione dania z naszych dzieci i się zastanawiam, co ten wątek tu robi... :roll:


Hehehehe

dżo - 2015-06-09, 10:41

Przypomniało mi się: racuchy na zakwasie z sosem owocowym, kotlety z selera.
Wicia - 2015-06-09, 11:36

Koltlety z selera pare dni temu zostały u mnie zwymiotowane :-x Oczywiście przez dziecko, mąż się zajadał....
devil_doll - 2015-06-09, 13:54

U has jeszcze placki NA kefirze tybetanskim, alu patra, drozdzowe pierogi z farszem ( o ile farsz jest zmiksowany) I wszystkie Dania kuchni japonskiej + ryz.
malwiska - 2015-06-09, 16:33

2 lata: u nas czerwone rządzi: pomidor w każdej postaci- ale wygrywa zupa i sok. Burak- barszczyk, buraczki tarte na ciepło. Truskawki- same, koktajle, lody. Do tego chleb i ziemniaki i jajo i rodzynki. ;) Inne rzeczy też jada, ale to króluje.

Inne dzieci- (do 3 lat miałam okazję gościć) naleśniki i placuszki na słodko i owoce.

Staram się, żeby zawsze był jakiś ekstra składnik, który sam nie za bardzo wchodzi np. pomidorowa z soczewicą, koktajl ze szpinakiem, placuszki z siemieniem.

Agnieszka - 2015-06-09, 21:01

devil: alu patra, samosy, pakory (najbardziej: brukselka, marchewka, cebula) b mile widziane ale od święta popełniam. Reglamentacja bo ulubione warianty tradycyjne wykonanie a to nie jest zdrowa opcja.
devil_doll - 2015-06-09, 22:09

U nas a Lu patra pieczona w wersji ziemniak kalafior tylko. Aha I Penne pesto zielonym
Meri - 2015-07-03, 10:44

U nas to to sie zmienia w czasie - młoda zje każdą zupę - ale jak jej nie posmakuje to tlyko raz- na zasadzie jałam to i jest niedobre, więc już nie chcę :P
Ulubione to: spaghetti w różnych odmianach - z pomidorami, z pesto z bazylii czy mieszanych ziól, też z zsosem śmietanowym ala carbonara. Niezbyt eko, ale jendak bardzo lubiane są tez paluszki warzywne - z marchweka i groszkiem lub szpinakowe. Kuskus w różnych formach i kotleciki sojowe, a takze placki ziemniaczane i krokieciki - takie kotleciki ziemniaczene.

Wicia - 2015-07-03, 16:09

Meri jak robisz paluszki szpinakowe i pesto z ziołami? Moje kręcą nosem na szpinak. Jedyny jadalny to prosto z ogrodu, a w zimie takiego nie ma ;)
sanqi - 2015-07-31, 11:44

Bo szpinak, żeby był dobry, a szczególnie żeby smakował dzieciom, musi być dobrze doprawiony, to znaczy nie może być jałowy. Sama pamiętam z dzieciństwa, że to właśnie za to go nieznosiłam. Do teraz nie zjem słabo doprawionego, ale za takim dobrze przyprawionym przepadam. Osobiście dodaję dużo gałki muszkatołowej, dużo czosnku (czosnek to podstawa) i sól. Czasem też uzupełniam serem feta. Trzeba długo próbować i dodawać czosnek, aż osiągnie się moment perfekcji ;-) nawet dzieciakom powinno smakować, o ile uda się je namówić do spróbowania, dzieci zwykle lubią, wbrew powszechnej opinii, bardziej intensywne smaki.
majaja - 2015-08-10, 23:31

Stwierdziłam, że dorzucę, może ktoś się zainspiruje. Dla mego syna numerem jeden jest lazania ze szpinakiem, już na początku marca pyta kiedy w końcu ten szpinak będzie, poza tym mało oryginalnie czyli spagetti z sosem pomidorowym, ratatuj z makaronem (jak dolewacie wody to przestańcie ;) ), zupa pomidorowa (choć tutaj to raczej prababci nie moja - ja robię z jaglaną, też dobra, ale prababci lepsza).
Dla innych oprócz tych wyżej to najłatwiej słodkości: naleśniki czekoladowe (po prostu dosypuję kakao) z twarogiem (i zmielonym sezamem, migdałami, siemieniem), placki owocowe(o tej porze roku świetnie sprawdzają się brzoskwinie) - ja bardzo lubię z porzeczką, ale dzieci niekoniecznie, ryż (brązowy) ze śmietaną (mlekiem kokosowym) cynamonem i miodem. Zimą królują pieczone warzywa i zapiekanki warzywne. Tortille z falaflami i surówką, lub na szybko z "gulaszem" z kotletów sojowych z fasolą

Wicia - 2015-08-11, 07:12

OOO tego mi było trzeba od rana :) Na śniadanie zrobię placki z brzoskwinią, a na obiad lazanię bo szpinak mi już kwitnąć zaczyna :( Majaja jak ją robisz?
majaja - 2015-08-12, 06:33

Wicia napisał/a:
Majaja jak ją robisz?
z pomidorami i mozarellą, ale ja mam swój własny dość skomplikowany przepis na dłuższe pisanie
Wicia - 2015-08-12, 07:24

Ja robię z kozim serem więc też własny przepis, ale byłam Ciekawa Twojego ;)
A wczoraj moje dzieciaczki zajadały się sajgonkami z cieciorką :-D

majaja - 2015-09-19, 14:07

Jak robiłam wersję wegańską to odpuszczałam w ogóle mozzarellę, a przyprawy z niej dawałam na bakłażana

Na dużą blachę lazanii:
pół paczki lazani
1 kg świeżego szpinaku
ok. 1 kg pomidorów obranych ze skórki (w razie gdy mamy mniej na górnej warstwie można zastosować przecier)
bakłażan (od biedy może być cukinia)
4 duże zeszklone cebule ( kostkę)
główka czosnku
duża mozzarella
przyprawy: sól, pieprz, gałka muszkatołowa, oregano lub tymianek; dobre, ostre tabasco

warstwa szpinakowa: porwany szpinak zmieszany z cebulą i wyciskanym czosnkiem, gałką, duża szczypta soli, pieprz
warstwa pomidorowa: cieniutkie plastry bakłażana delikatnie posypujemy solą, na to mozzarella, którą na każdy plaster dajemy kroplę tabasco, posypujemy oregano, pieprzem, a na to plastry pomidorów, można lekko posolić, puszczą więcej soku

Mają być 4 warstwy, na górze pomidorowa, oczywiście lazanie lepiej jest wcześnie sparzyć, przynajmniej ta warstwę bezpośrednio na blasze, a na górze pomidorami ma być dokładnie pokryta by nie wystawała.
Do nagrzanego do 180 stopni piekarnika, termoobieg i ok.45-50 minut

Lazanię można zastąpić naleśnikami, ale jeśli chcemy krócej piec to trzeba chyba najpierw obsmażyć lub obgotować bakłażany


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group