wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Nasze zdrowie - Lekki ból głowy

kofi - 2015-12-06, 12:21
Temat postu: Lekki ból głowy
Wiem, że to może głupio brzmi, ale często mi się taki zdarza, głównie rano. Nie chcę brać taletek, bo nie lubię, ale to jednak trochę przeszkadza. Czasem mija po śniadaniu i kawie, czasem nie i w końcu się łamię i biorę, bo zdarza się, że jak nie wezmę zmieni się w normalny ból główy, który przeszkadza działać.
To wygląda jakby miało związek z ciśnieniem - taki ucisk od góry.

Jak można się tego pozbyć bez tabsów, ktoś wie? Piję dużo wody, kawę dopiero po śniadaniu, śniadanie jem zawsze przed wyjściem z domu.

kamma - 2015-12-06, 12:46

kofi, a czy w parze z tym bólem idzie przytkany nos? Jeśli tak, to mogą być zatoki - ból mija dzięki przybraniu pozycji pionowej I stopniowemu oczyszczaniu się zatok.
Na różne bole głowy pomaga ciepły okład we właściwym miejscu - czasem w miejscu bólu, ale także na karku (rozluźnienie mięśni). Może pomóc masaż stawów żuchwowych I kilkakrotne ziewnięcie.
Czasem przyczyną bólów głowy może być lekkie skrzywienie kręgosłupa w odcinku szyjnym, np. zniesienie lordozy fizjologicznej. Na to pomaga ciepły okład na karku, ćwiczenia wzmacniające mięśnie szyi (splatasz dłonie na szyi z tyłu I ciągniesz do przodu, szyją I głową stawiasz opór) I spanie z wałkiem z poduszki pod szyją.
Polecam też masaż głowy, ale nie należy go robić samodzielnie, bo chodzi w nim o rozluźnianie mięśni. Masaż ten wykonuje się ściskając palcami obu rąk po dwóch stronach głowy I przytrzymywanie przez kilka sekund, potem zmiana miejsca nacisku. Ruchy bardzo powolne. W czasie takiego masażu ból głowy całkowicie zanika, po masażu może powrócić, ale słabszy.

Lily - 2015-12-06, 18:50

Przez cały rok tak masz? Czy tylko zimą? Nie ma to związku z jakością powietrza? U mnie ma...
agus - 2015-12-07, 14:51

kofi, a masz wysokie cisnienie?
Ja znam pare drobnych trickow na migrene, nie wiem, czy Ci pomoze. Znajoma masazystka doradzala uciskanie i masowanie krawedzi oczodolow u nasady nosa i na przeciwnym koncu lukow brwiowych, rozgrzanie dloni i zakrycie oczu i posiedzenie tak przez kilka minut z zamknietymi oczami. Do tego rozmasowanie nasady glowy z tylu, gdzie ponoc zbiera sie jakis plyn, chodzi o to, by go poruszyc i 'rozbic'. Mnie rzeczywiscie pomoglo sporo, potem wzielam kilka masazy sportowych i to pomoglo jeszcze bardziej. Mam tendencje do mocnego napinania miesni ramion i szyi i to sie przyczynialo do migren.

Cyra - 2015-12-07, 23:27

agus napisał/a:
Mam tendencje do mocnego napinania miesni ramion i szyi i to sie przyczynialo do migren.

I to może być przyczyną? Ja zawsze podczas masażu słyszę, że jestem bardzo spięta i tak naprawdę nie umiem się rozluźnić. A migreny mam mniej więcej co 3 tygodnie.

kofi - 2015-12-08, 08:59

Lily powietrze u nas jest raczej czyste, więc chyba nie to.
Ciśnienie mam raczej niskie, ale to może być związane z różnicą ciśnień. Te masaże myślę mogłyby pomóc, tylko w pracy nie bardzo jest jak, poza tym raczej nie akceptuję masażu robionego przez kogoś obcego ;-) Ja, albo R. (syn masażysty coś tam umie), nikt inny.
Napięcie na ramionach i szyi tez mam - u mnie stres. Migren na szczęście nie miewam. Czytałam, że przy niedoborze żelaza zdarzają się bóle głowy, ale raczej takie migrenowe, niedobór mam, tak silnych bóli - nie.

frotka - 2015-12-08, 10:20

kofi - ja miałam takie bóle głowy. Okazało się, że to na tle nerwowym. Mam nerwicę. Kiedy zagadka została rozwikłana, głowa przestala mnie boleć, a zaczęły piec uszy :-/
agus - 2015-12-08, 10:27

Cyra, moze byc. Ja przez ostatni rok chodzilam na masaze (sport/remedial plus indyjski masaz glowy), najpierw co szesc tygodni, potem co dwa-trzy miesiace (na ile mnie bylo stac). Bole glowy mam znacznie rzadziej, staram sie tez swiadomie kontrolowac napiecie miesni (a mam jak Ty, praktycznie sie nie rozluzniam). Wydatek byl tego warty.
majaja - 2015-12-09, 18:55

kofi napisał/a:
Ciśnienie mam raczej niskie, ale to może być związane z różnicą ciśnień.
zdarzyło mi się mieć bóle głowy, bo się odwodniłam i ciśnienie mi spadło, raptem do 90/60 i starczyło. Ale dopiero jak poszłam z tymi bólami do lekarza i ta stwierdziła, że to od odwodnienia to skojarzyłam, że od jakiegoś czasu pijam niemal wyłącznie kawę. Standardowo mam 110/70 100/70. (Doczytałam że pijesz )

I jeszcze skoro masz sporo stresów to może spróbuj brać magnez, też od niedoboru może boleć,tak własnie mało intensywnie, na sobie sprawdzone.

kamma - 2015-12-09, 23:16

majaja napisał/a:
spróbuj brać magnez, też od niedoboru może boleć,tak własnie mało intensywnie, na sobie sprawdzone.

o, to też się wiąże z rozluźnianiem mięśni, magnez działa przeciwskurczowo.

Spizaz - 2015-12-23, 09:08

Mi zawsze pomagał krótki sen :)
misnia - 2016-01-06, 22:59

ja swoje problemy z bólami głowy załatwiłam magnezem i 'dowysypianiem się' ;)
silver11x - 2016-05-04, 13:40

hmm może zbyt mało wody pijesz ? często tak jest_pozdrawiam :p
rudadagusia - 2016-05-31, 11:31

Hymmm może rzeczywiście problemem jest odwodnienie (wskazuje na to zwłaszcza pora, w której atakuje cię ból), ale to może też być podniesione ciśnienie. Warto pójść do rodzinnego:)
gemm - 2016-12-22, 23:20

Ja mam podobnie, u mnie to ewidentnie stres bo się pojawiają wtedy gdy mam coś mega stresującego danego dnia, to tak momentalnie zacyzna mnie głowa boleć, zazwyczaj zamiast brać coś od bólu to biorę [spam], jak się uspokajam to i ból maleje i znika
Marka4 - 2017-01-04, 15:31

Nawodnijcie organizm + dodajcie trochę soli do wody. MI pomogło na silne migreny

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group