wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Wiek niemowlęcy - Dzieci 2016

Ruda z lasu - 2016-08-10, 17:52
Temat postu: Dzieci 2016
Dziewczyny zakladam temat o naszych dzieciach 2016, piszcie co tam u Was slychac, jak wasze kochane malenstwa? Moja coreczka juz w przyszlym tygodniu konczy 5 miesiecy, jak ten czas leci!! Powoli bedziemy wprowadzac jedzonko, bo sie mocno interesuje juz tym, co my jemy :)
Ruda z lasu - 2016-08-10, 17:59

Dziewczyny z tych wszystkich sprzetow dla niemowlat, co sie u Was sprawdzilo, a co wcale? U mnie chusta nr 1, najlepsza na swiecie, w wozku bylismy na sparzerze tylko dwa razy.
Anja - 2016-11-13, 13:46

Czyżby tak mało wegedzieciakow urodziło się w 2016? ;-)
any_any - 2016-11-25, 21:14

Nie ma czasu na pisanie :lol:

U nas wszystko w miarę dobrze, nie wszystko tak jak bym sobie wymarzyła, ale egzemplarz mój zdrowy, wesoły i ruchliwy. Skończone 9 miesięcy, zasuwa, wspina się, chyba też samo siada, ale ciężko stwierdzić, bo natychmiast zaczyna się przemieszczać :mryellow:
W każdym bądź razie już dawno wróciłam do wagi sprzed ciąży 8-)

My ostatecznie nie nosiliśmy się za dużo w chuście, ale nosimy się z sukcesem w nosidle, i to jedyne chwile kiedy to moje żywe sreberko udaje się na chwilę unieruchomić ;-)

any_any - 2016-11-25, 21:22

Ruda z lasu jak wam idzie rozszerzanie diety? Moja je chętnie, ale mało :lol: Ciągle szukam inspiracji na różnorodne dania dla niej. Na razie głównie owsianki, jaglanki, zupki z soczewicą, placuszki warzywno-jajeczne.
Ruda z lasu - 2016-12-13, 01:23

Nareszcie ktos sie odezwal, trak dlugo czekalam, juz mialam kasowac ten temat. u nas superancko, na samym poczatku mialam straszne poczucie winy, ze ta butelka, a nie sama piers, ale teraz juz super cycujemy na calego, moja tez niedlugo skonczy 9 miesiecy, tez wszedzie wlazi, nie usiedzi na miejscu :P super rosnie, apetyt ma przeogromny, my wegansko sie karmimy, zdrowa, usmiechnieta. Tez sie chustujemy od samego poczatku, chociaz zamowilam wozek ostatnio i czekam na dostawe, bo juz sie ciezka robi.
Ruda z lasu - 2016-12-13, 01:26

Zakochana jestem w macierzynstwie, chcialabym byc mama na caly etat, ciezko mi sie ja zostawia w domu, kiedy trzeba isc do pracy. A jak u was dziewczyny, wrocilyscie juz?
Any any jak ma na imie Twoja dziewczynka?

any_any - 2016-12-16, 22:37

A co jecie dobrego? Moja od dwóch tygodni nie daje się podkarmiać łyżeczką, wszystko do łapki, więc kreatywnie jest bardzo, choć i tak mam wrażenie, że za mało rozmaicie. Aktualne hity to awokado, placki buraczane, banan i chleb. Lubi też pomidora, ale chyba ma na niego alergię (albo na te szklarniowe jak już się sezon na dobre skończył), bo się robi cała na twarzy czerwona :->

A powiedz mi, co lekarze na wegańską dietę? Ja ostatnio byłam jak miała 6 miesięcy i słyszałam, że mięsko powoli można wprowadzać. Przemilczałam. Z nabiału jemy jaja (od rodziców ze wsi) i czasem twarożek (bo lubi i je). A moja jeszcze chudzina taka i niejadek..

Miesiąc temu kupiliśmy wygodną, terenową spacerówkę. Było super. Skończyło się tydzień temu - jęczy i kwęka, i generalnie najciekawiej na rączkach. Więc znowu częściej nosidło w użyciu. Na szczęście moja dość lekka, szacuję że jakieś 7 kg :roll:

Ja wciąż się zastanawiam co po macierzyńskim.. raczej pójdę na wychowawczy i będę szukać jakichś zleceń, spróbuję połączyć to jakoś. Na cały etat nie wyobrażam sobie wrócić, bo moja praca to wyjazdy 2-3 razy w miesiącu. Nie mam jej z kim zostawić. No i na 9h do żłobka też nie chcę. Uzgodniliśmy z M, że jakoś nam styknie z kasą.

Ruda z lasu - 2016-12-18, 11:29

Any any, pewnie, ze wam styknie, ja chode tylko na trzy godzinki, ale byc moze od nowego roku, wcale nie bede chodzic i z nia zostane, jeszcze jest za mala moim zdaniem, zeby zostawala z kims obcym lub zlobek to dla mnie jakas masakra, mysle ze jak skonczy 3 latka to u dzieci sie rozwija ten social skill i wtedy one ciagna do dzieci, ale teraz mama jest najwazniejsza, tak mi sie wydaje.
Co do lekarza to ja nie chodze po lekarzach, omijam ich szerokim lukiem :P
a na bilansach pielegniarka, mowila, ze fajnie, ze wege i byla pozytywnie nastawiona.
Co do jedzonka to u nas na sniadanie zawsze albo owsianka, albo jakas kasza z suszonym owocem i mielone nasiona, na lunch zupka z chlebkiem, w zupce obowiazkowo jakies straczki, albo qinua, a na kolacje warzywa z kasza, pomiedzy to owoce, zqastanawiam sie nad smutisami jeszcze, zeby zmielic zielenine z jakims owocem, bo boje sie dawac zielenine w jakiejkolwiek innej postaci, mam wrazenie, ze to bedzie ciezko do polkniecia, a wy jak jecie zielone? Moglabys podac tez przepis na te placki buraczane? Pozdrawiamy :)

Ruda z lasu - 2016-12-18, 18:25

moja tez lubi na raczkach, zobacze jak nam pojdzie w wozku :)
any_any - 2016-12-28, 23:37

U nas rozwój nagle przyspieszył, przez ostatnie dwa tygodnie to już nie nadążam za nowymi umiejętnościami. Normalne kumate dziecko mam.
Tyle czasu uczyłam robić "pa-pa" i odpuściłam przed świętami - a w święta babcia mówi do młodej "zrób pa-pa" i ona ot tak robi i mówi "pa-pa" :shock:

Wspina się na wszystko, zaliczyła już samodzielne wchodzenie po schodach na pierwsze piętro (z asekuracją), wstaje i puszcza się, ustoi kilka sekund i trzeba ją łapać, bo leci na plecy :roll: No i zasuwa na czworakach tak szybko, że trzeba mieć oczy dookoła głowy...
Przerwę okołoświąteczną wykorzystujemy na kolejny etap dostosowywania mieszkania do zmieniających się potrzeb dziecka 8-) ]:->

Co do żłobka - może i by sie jej tam podobało, jest bardzo społeczna, uwielbia innych ludzi, śmieje się do nich, oni do niej. Zazwyczaj nie ma problemów z tym, by poszła do kogoś na ręce (nawet obcego) - o ile jestem w zasięgu wzroku. Czasem mam wrażenie, że traktuje je jak takie duże fajne zabawki :->

Co do jedzenia, to u nas z zieleniną problem.. piła kilka razy smoothie szpinakowo-bananowe, nawet nieźle jej wchodziło. Czasem szczypiorek w jajecznicy. No i sezon taki, że nie zachęca do świeżych produktów.
Generalnie z zieleniny najlepiej wchodzi jej avocado :lol:

Co do placków, to ja robię najprostsze: warzywo (surowe tarte lub gotowane pure) + jajko + mąka (różne mieszam) + mielone ziarna (najczęściej siemię lniane).

Ruda z lasu - 2017-01-07, 18:48

Any any, super, ja mam tak samo, w swieta zaczela wstawac sama, chodzi przy meblach, raczkuje z predkoscia swiatla. Nie mam ani chwilki, tym bardziej, ze moja ma tylko dwie krotkie drzemki w ciagu dnia :)
Any jak ma na imie Twoja dziewczynka?
Szukam jakis ciekawych blogow dla mam do poczytania, jak mozesz cos polecic. :)

Anja - 2017-01-07, 20:39

Ale te Wasze dzieciaki stare. ;) Mój dopiero 2 msc skończył... :-)
Ruda z lasu - 2017-01-08, 23:05

Super Anja, gratuluje!! :)
any_any - 2017-01-09, 21:54

Anja gratulacje!

Ja już prawie nie pamiętam jak to było: leżało sobie takie chuchro, rozglądało na boki, uśmiechało i było tyle spokoju :lol:
A teraz wszędzie jej pełno i z oka na sekundę nie można spuścić 8-)

No i coraz częściej stoi sama na nogach, obawiam się, że niedługo zacznie chodzić :shock:

Ruda z lasu z drzemkami u nas podobnie: 2 x pół godziny, czasem więcej.. no ale w nocy za to ostatnio od 20:30 do 9:00 :-D Z przerwami na karmienie, ale śpimy razem więc karmię przez sen - jej i mój :mryellow:

Ja nie mam czasu na blogi. Raczej przeglądam na Fb grupy o Rodzicielstwie bliskości i Montessori. Ale i to tylko jak mała śpi, bo inaczej zabiera mi telefon ]:-> :shock: :shock:

Anja - 2017-04-05, 14:08

Ruda z lasu napisał/a:
Szukam jakis ciekawych blogow dla mam do poczytania, jak mozesz cos polecic. :)

A znasz mataja?

Ruda z lasu - 2017-06-30, 12:50

Anja, nie znam, poszukam, dzieki :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group