wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Muszę Wam opowiedzieć... - Włodek

Pani D. - 2017-01-10, 15:22
Temat postu: Włodek
Zaczynają się już u nas dziać zabawne historie więc zakładam wątek :)

Rozbieram z Włodziem choinkę. Przy sciaganiu anielskich włosów nasypalo się na podłogę tego i owego. Włodek patrzy i po chwili wskazując palcem oświadcza: " syf tu jest ".

Kto ma " księgę dźwięków " ten wie, że jest tam obrazek że szpinakiem i do tego tekst: "szpinak robi bleeeee". Ja za każdym razem zmienialam to ble na mniam mniam. Ostatnio zrobiłam naleśniki że szpinakiem. Niesmakowaly. Potem sakiewki że szpinakiem. Też Niesmakowaly. Na następny dzień przeglądamy " księgę " i Włodek, patrząc na obrazek że szpinakiem,walnal ręką w książeczkę i dobitnym tonem stwierdził " niedoble to jest, nie mniam mniam! "

Jego wujek Jurek ( jojek jujek) wybiera się niebawem na studniówkę i zaprezentował się nam w garniturze. zrobiło to na Wlodku wrażenie- " to tan!!!" ( Pan)

Jesteśmy na imprezie gdzie sporo ludzi, dużo dziewczyn, które się nad Włodziem rozpływały ( jedyne dziecko :) ) Włodek oczywiście król życia, podchodził, zagadywal itp. A jak któraś z dziewczyn zjadła np sałatkę to podchodził do niej,wskazywał na talerz, klaskal i wolał " bjawoooo "


:)

Kamyk - 2017-01-11, 11:59

Jest boski nie wiem, co lepsze, czy "niedoble to jest, nie mniam, mniam," czy brawo za pusty talerz.
Swietnie historie prosze o wiecej.

panikanka - 2017-01-11, 15:09

Pani D. napisał/a:
jojek jujek
:mryellow:
Super gada Twój Włodek :-D

Salamandra*75 - 2017-01-11, 20:50

Mega facet😉
kamma - 2017-01-20, 17:58

świetny :)
Pani D. - 2017-01-31, 21:01

Dzięki Dziewczyny za miłe słowa :)

Jedziemy autobusem miejskim. Włodek siedzi na siedzeniu i pomimo ogólnego dobrego nastroju kłóci się z głosem dobiegającym z głośnika:
"Przystanek Trzebnicka" - Włodek : "NIE Nicka!"
"Nadodrze" - W. "NIE Naodzie!"
"Paulińska" - W. "nooo, dobla.."


Włodzimierz jest zafascynowany ogniem, dymem itp. Zaczęło się chyba już od wierszyka z "Pierwszej książki mojego dziecka' , jest tam taka fraza: " To jest komin a z komina dymek się do nieba wspina" ( może kojarzycie ). Ubieram pierworodnego i mówię do niego" Teraz zakładamy rękawiczki, butki itd". "A teraz założę Ci komin" Włodek na to: "Ne dym!!!"
I teraz za każdym razem kłóci się żeby mu dymu nie zakładać na szyję :)

Generalnie jest teraz etap życia w fantazji. Uwielbia odgrywać scenki,że gasi pożar lub ratuje kota z drzewa." O, mamo tot bam z dziewa. Masz tota, daj na kanape" ( udaje,że złapał kota w locie i potem każe mi go kłaść na kanapę, karmi, tulić itp :)

Pani D. - 2017-02-03, 22:57

Jesteśmy w sklepie. Zza półki dobiega płacz dziecka. Włodek komentuje " diduś płacie ". Potem już go widzimy, taki 10 miesięczny szkrabek. Ci chwilę sobie pokrzykuje- marudzi. I za każdym razem jak jest ten krótki dźwięk marudzenia Włodek na cały głos i baaardzo wyraźnie komentuje " cicho!" :oops:

Nawołuje do kota dzisiaj " no chooodź do Dodzia "

Pani D. - 2017-02-03, 23:02

Siedząc w wózku śpiewa " świiiinia peppa
" z linią melodyczna z bajki ;)

Chcę mu zmienić pieluche w łazience, wygrazajac mi palcem " nio nio nio mamuś! "

Dostał dziś puzzle od lekarki po bilansie dwulatka i sam z siebie powiedział " dziekujem doktol " :)

kira - 2017-02-05, 07:21

Pani D. napisał/a:


Dostał dziś puzzle od lekarki po bilansie dwulatka i sam z siebie powiedział " dziekujem doktol " :)


jaki słodki :-)

Pani D. - 2017-02-12, 20:26

Gada sam do siebie :
"Dodzio nogi ma" oraz liczy pokazując na każdą: " jeden, czi" ( trzy)

Jesteśmy w bibliotece. Dorwał się do klawiatury. Pytam go
"Włodziu, co robisz?"
"Chujem (pracuję) mamuś"
(Dla Włodka siedzenie przy komputerze = praca, bo jego tata często pracuje z domu ;-) )

Pani D. - 2017-04-01, 22:09

W: gdzie ciocia?
Babcia Włodka: ciocia poleciała samolotem do domku.
W: nie do domku! Do góly!

Włodek próbuje podczas kąpieli nałożyć pianę na głowę babci ( bo taka zabawę ma z tatą).
Babcia: Włodziu, nie chcę tej piany. Jak ja tak wrócę do domu?
D.: dododem! ( samochodem)

Pani D. - 2017-04-01, 22:15

W.: mamuś, syśko w poziądku?

Ja: Włodziu, jesz jeszcze?
W: NIE, kujem. Pełny brzuszek mam.

Ulubione pytanie: " co to jest będzie? " i " mamoooooo o lobisz?"

Szczypie sobie nos i mówi " owaga, owaga! Jedzie ciociąg do aszawy "

kamma - 2017-04-03, 08:57

Pani D. napisał/a:
" co to jest będzie? "

i jak Ty mu na to odpowiadasz? :)

Pani D. - 2017-04-03, 18:21

kamma, mówię mu, co to jest albo co to będzie :) ale już powoli zaczyna rozdzielac to pytanie :)


Podczas dzisiejszego spaceru, totalnie bez żadnego powiązania wypala :
" banany i pomarancie "
Ja.: co banany i pomarańcze?
W.: banany i pomarancie je Włodek i małpy

;)

Salamandra*75 - 2017-04-04, 18:07

Mega facet 😊 dwulatki potrafią rozbawić....można się pośmiać
Moja mówiła "Nie mam poczęcia mamo"-czyli nie mam pojecia 😉

Pani D. - 2017-04-04, 18:20

Salamandra*75, hehhe dobre!
Pani D. - 2017-04-11, 19:23

Patrzy na swojego nowego siniaka i mówi: " plamę mam"
Pani D. - 2017-04-18, 22:35

Przytula maskotkę-biedronkę i mówi do niej " nie płacz kochanie ".

Przechodzimy z boiska do piłki nożnej na boisko do koszykówki. Włodek zagaja: " duzio tu kosi, cooo? " ( widocznie dwa kosze do gry to dla niego dużo :)

" babcia jest w Niemcach "
" kałkało "

Pani D. - 2017-04-21, 19:11

Włodek patrzy jak się ubieram. Zwrócił uwagę na piersi i mówi " dla didusia,ciooooooo? "
Ostatnio ciągle wtrąca to "ciooooooo,?" co mnie śmieszy :)

Pani D. - 2017-04-24, 22:27

Przy kąpieli

Włodek leży w wannie na brzuszku. Myję mu plecy myjką-kaczuszką.
" mmm lubim tak"


Jakiś czas póżniej
" co ja puściłem? "

karolajn - 2017-04-27, 09:43

mega chłopak, zazdroszcze :)
Pani D. - 2017-05-07, 16:48

Karmię Włodka zupą. Je normalnie, nagle wypluwa i komentuje: "Za dużo wpakowałaś."


Porozrzucał zabawki w swoim pokoju:
" Hi hi hi. Bałagan zrobiłem. Włodzio nie posprząta, za grube łapki ma. Mama ma małe łapki. Mama posprząta."


Tata Włodka podnosi na niego głos.
Włodek: " Ciiii nie krzycz, kotek śpi" ( taki sobie system wymyślił żeby nas uciszyć, punkt dla niego... )

Salamandra*75 - 2017-05-07, 18:12

mega facet i jaki sprytny :P
Salamandra*75 - 2017-05-07, 18:15

u nas Laura woła do brata:"Posuń się atleto!"...:P
Pani D. - 2017-05-07, 19:59

Salamandra*75, skąd się wziął ten atleta? :) ' załóż może wątek Laurce? Chętnie poczytam, co tam Twoja panna wygaduje :)
Salamandra*75 - 2017-05-07, 20:19

Pani D. atleta to tekst babci ,że taki atletycznie zbudowany :P
Na razie to nie wiem czy zakładać wątek Laury , bo króluje tekst "nie chce, nie podoba mi się i wszystko do bani ":P :shock:

Pani D. - 2017-05-21, 16:12

" mamo, ja na podwórko. Poharcować. "
Pani D. - 2017-05-21, 21:35

Włodek rozmawia z tatą
W: ja kupić omochód ( samochód)
Tata Włodka: fajnie, może dasz go krewnym?
W: no, dam
TW: a jakim krewnym go dasz?
W: ubogim!

Włazi za przypiete do ogrodzenia rowery i rzecze :
" cały w rowerach jestem "

AnnaMaria - 2017-05-22, 09:40

Pani D. napisał/a:
Włodek rozmawia z tatą
W: ja kupić omochód ( samochód)
Tata Włodka: fajnie, może dasz go krewnym?
W: no, dam
TW: a jakim krewnym go dasz?
W: ubogim!

Aż parsknęłam śmiechem jak to przeczytałam. :mrgreen: :mrgreen: Cudny jest ten Twój mały.

Pani D. - 2017-05-23, 13:00

W: mamo, ja kanapeczkę. Nie chcę szejka. Kanapeczkę.
Ja: ok,zrobię Ci kanapeczkę.

Po chwili
W: co lobisz mamoooooo?
Ja: kanapkę dla mojego synka
W: prawdziwą?

" jaką bajkę włączysz swojemu synkowi? "

kamma - 2017-05-23, 16:57

cudny, cudny!!
Kamyk - 2017-05-23, 17:12

Pani D., rozplywam sie nad Wlodkiem I strasznie chcialabym go kiedys poznac :mryellow:
Pani D. - 2017-05-24, 19:57

kamma, pozdrawiamy Waszą 4 ciepło :*

Kamyk, jak będziesz na Dolnym Śląsku, daj znać :) też chętnie poznalabym Ciebie i pannę Natalkę :)

Pytam dziś rano syna, co mu się śniło.
" makalol. Kokardki. "

Pani D. - 2017-06-06, 10:45

Pytania o sen - cd.
Właściwie to zawsze mi odpowiada, że mu się śnił ten makaron. Raz są to kokardki, raz swiderki.. :) Ostatnio pytam go znów :
Ja: co.Ci się śniło synku?
W: mama!
Ja: ooo jak słodko. A co robiłam w tym Twoim śnie?
W: makalol!!!

Poszedł z babcią do biedronki, zatrzymał się przed stoiskiem alkoholowym i śpiewał, ile sił w płucach " sto lat ". ( nie wiem skąd mu to przyszło do głowy, ostatnia impreza była na jego 2 urodziny i wódki nie pilismy ;) )

Leży na łóżku i puka w ścianę.
- Co robisz?
-Stukam w sosnę

Poczucie humoru Włodka: bawi go jak ktoś gdzieś się. Chowa, upada, utknie noga w wiadrze, te sprawy ;) czytam mu wczoraj książeczkę w której pada zdanie: " Zuzia wpada na pomysł ". A on się chichra 2 minuty, że wpadła... ;)

panikanka - 2017-06-06, 18:51

Pani D. napisał/a:
Poszedł z babcią do biedronki, zatrzymał się przed stoiskiem alkoholowym i śpiewał, ile sił w płucach " sto lat ". ( nie wiem skąd mu to przyszło do głowy, ostatnia impreza była na jego 2 urodziny i wódki nie pilismy )
haha wydało się :mrgreen:
ale Włodek rozgadany :lol:

kamma - 2017-06-21, 09:06

uwielbiam gostka :)
Pani D. - 2017-07-24, 23:28

Dawno nie pisałam, a szkoda bo dużo fajnych tekstów umyka. No nic, będzie mała przerwa ale z uwagi na nowego członka rodziny chyba to sobie wybaczę ;)

Jesteśmy obecnie na etapie odpieluchowania. BTW świetnie nam idzie, w piątek zaczęliśmy a od dwóch dni żadnej wpadki. Zrobił dziś kupę do nocnika, spogląda mi głęboko w oczy i pyta mnie: " jesteś szczęśliwa? "

Mamy kumpla Rafała. Rafał przyjeżdża do nas conajmniej raz w tygodniu i to nawet po przeprowadzce. Zajmuje w życiu Włodka ważne miejsce, to jego ukochany wujek. Mówi o nim tak często, że mój mąż zaczyna mnie podejrzewać o romans ;) pytam Włodka:
Kogo kochasz?
- Mamę i Rafała
- A tatusia?
- O tak, bardzo kocham go też

Czeka na Rafała na schodach przed domem. Wypatruje. Nagle przejeżdża jakieś auto i Włodek sam do siebie gada :
" hm, czy to Rafał? Nieee, Rafał nie jeździ opolelem "
( fakt, jeździ mazdą:))

Dotyka włosów brata męża i rzecze: "masz włosy jak Rafał "

Przewijam Jadzię, Włodek siada na łóżku obok i z poważna miną mówi do mnie :
- No, to teraz możemy porozmawiać. O Rafale.

Z cyklu: relacje z siostrą.

Przegląda lokalną gazetę w której jest rubryka " witamy na świecie " ze zdjęciami bobasow. moja mama podgrzewala mu zupę, on leżał z tą gazetą na kanapie i mówi :
" babciu, popatrz jakie tu są śliczne dzidziusie "
Babcia podchodzi i mówi,że faktycznie są śliczne
W: O, a ten dzidziuś jest śliczny jak moja Jadzia.

Podchodzi do Jadzi i mówi jej, że jest śliczna a potem robi jej pierdzioszka w brzuszek.

" mamo, uśpij ją "

I inne teksty, już bez dodatkowych opisów :

" mama mi puści na pewno baje "
" chcę na rączki bo jest gorąco, jest nieprzyjemnie i jestem zmęczony. Plosie "
" ja wybiorę sobie pomarańczowe autko a mamie dam zwykłe "
" ja będę pacjentem a ty będziesz starym, grubym lekarzem "

Ja: Włodziu, podaj mi pieluszkę proszę
W: eeee, zajęty jestem

Pani D. - 2017-08-06, 23:21

Włodek patrzy jak przewijam Jadzienkę. Było gorąco, był w samych majtkach. Nagle podkrada mi waciki, przytyka je sobie do sutkow i na moje pytanie, co robi odpowiada, że musi ich używać, bo mu " mleczko z cycusiów cieknie ".

Kiedyś jak się bawiliśmy w karmienie przytulanek, to Włodek szedł do swojej kuchenki i coś tam dla nich gotował. Następnie karmił łyżeczką ( o blw nie chce słyszeć ;) teraz natomiast podnosi koszulkę i przystawia do cyca. Chyba ma nawał ;)

Jest bardzo przejęty tym, że poleci z są babcią do Anglii za jakiś czas. Oczywiście gadał o tym wczoraj z ukochanym Rafałem, który zasugerował mu naukę angielskiego. I dziś rano pada pytanie: " mamo, jak jest kombajn po angielsku? "

Bawimy się traktorkami. On ma duży traktor i jest tatą, a ja jestem małym synkiem traktorem, który go prosi o podmuchanie zupy. Włodek patrzy na swój traktor i mówi " traktorku, ja podmucham bo ty nie masz buzi "

Pani D. - 2017-08-07, 10:40

Ja: Jadzia zrobiła kupę,nie chce mi się zmienić pieluszki poradzisz coś?
W: zabierz ją na myjnie

Pani D. - 2017-08-15, 14:15

Pieczemy z Wlodkiem ciasto, mąż zabrał małą na spacer, czego Włodek jakoś nie zarejestrował. Nagle po kilkunastu minutach pyta " a gdzie jest nasza Jadzienka? " i poszedł do sypialni jej szukać :)

Niestety pojawiło się " kulwa mać". i tak późno, takie z nas patole, że przeklinamy przy dziecku. Ale jest mocne postanowienie poprawy :)

Pani D. - 2017-08-15, 14:17

"Mamo, pojawimy się. Ja będę fryzurką."
Bierze szczotkę Jadzi, zaczyna ją czesac.
" o, ma robaka "

;) swego czasu uwielbiał czytać o wszach ;)

Pani D. - 2017-08-16, 09:28

Turla piłkę gimnastyczna i mówi " jestem zukiem gnojarzem "
Pani D. - 2017-08-19, 12:15

Gościmy w gospodarstwie agroturystycznyn. Poznał nową koleżankę, niespełna dwulatkę,dość niesmialą. Po przedstawieniu się sobie nawzajem zapadła niezreczna cisza. Widzę, że Włodek chciałby nawiązać głębszy kontakt i mówię " weź zagadaj do dziewczyny ". A Włodek " eee, dobla! Widzisz? Teraz lecą reklamy ale za chwilę będą baje " ( w tle było włączone tv)
Pani D. - 2017-08-22, 18:11

Teksty z dzisiaj:

Ja: Włodziu, a wiesz po jakiej rzece plywales kajakiem? Jak się nazywała?
W: tak, to była Tamiza

Stoimy se w Wołowie na rynku. Włodek wskazuje na ratusz i krzyczy: " to jest big ben! Ma zegar duży, to jest big ben! "

Mijamy na spacerze łysego pana
" ha ha ha, Panu włosy wypadły. Zgubił ha ha "

Nawiązał dzisiaj znajomość z piecioletnia córką sąsiadów. Gadali do siebie przez ulicę. On się jej poskarzyl, że się zdenerwował na mamę, ona się pochwalila, że pójdzie do przedszkola. Taki tam small talk. Nagle Wlodko zrywa kwiatek,co rósł sobie spokojnie koło moich schodów i mówi " mamo, otwórz mi bramkę idę do dziewczyny "
Poszedł, wręczył, zrobił wrażenie ;)

Pani D. - 2017-08-25, 17:32

Poprosiliśmy sąsiadów, starsze małżeństwo, o opiekę nad zwierzakami podczas weekendu. W poniedziałek kupiłam jakiś upominek i chcę go im wręczyć z Wlodkiem. Mówię mu, że ma powiedzieć "'dziekuje Panu za opiekę nad zwierzakami ". Włodek do sąsiada " eeee, fajniej,że karmiłes mojego pieska "
Salamandra*75 - 2017-08-26, 08:51

Fajny facet 😉 dwulatki dają radę 😉 pozdrawiam serdecznie 😊
panikanka - 2017-08-26, 14:18

Pani D. napisał/a:
mamo, otwórz mi bramkę idę do dziewczyny
o mamo jaki słodki :-D
Pani D. - 2017-08-26, 18:51

Salamandra*75, taaaa dwulatki dają radę żeby wykończyć :) kupiłam se worek treningowy ostatnio, taki mam raj ;) buźki dla Was!

panikanka, chyba szybko się dorobię synowej. Wczoraj ms placu zabaw na chwilę go spuściłam z oka, a ten się obsciskuje z jakąś dziewczyna pod zjeżdżalnią ;)

Dzisiaj: " mamo poczytaj mi książeczkę żebym się uspokoił "

Salamandra*75 - 2017-08-27, 19:40

Haaa niezły 😉 u nas bunt dwulatka w wersji mega jak z tym sobie radzicie?Ja też rozważam boks😏
Pani D. - 2017-08-27, 23:03

Salamandra*75, ja wysiadam przy tym buncie już totalnie. Boks, trampolina, siłownia na świeżym powietrzu - bez tego bym chyba oszalała. Znowu mam ochotę go wcisnąć do okienka życia ;) on taaaak wrzeszczy... Kiedy to minie? :( a Ty co robisz? Coś podpowiesz?
Salamandra*75 - 2017-08-28, 08:33

Pani D. Chyba musimy to przeczekać.U nas łagodna perswazja nie działa,piski i wrzaski na porządku dziennym...nie wiem co z tym robić.Walka o uwagę przy każdej okazji,uwieszanie się mojej nogi jak gotuje,płacze pod łazienką itp. :cry: :-? Sprawdzanie moich granic cierpliwości i spokoju....ech..od jutra zaczynamy jogę w plenerze,może będzie chwila spokoju,bo ja już mam dość....
Pani D. - 2017-08-28, 17:42

Salamandra*75, no to łączę się w bólu i trzymam się nadziei, że to minie :) miłego jogowania :*
Salamandra*75 - 2017-08-28, 18:44

Dzięki 😊 dziś była wyjątkowo grzeczna poza incydentem w piekarni😉 dla odmiany moja starsza latorośl bardzo grzeczna....😉
Pani D. - 2017-09-02, 18:54

Wylewa wodę z wanny ogromnym chlustem, spotyka się z moją dezaprobatą
" łazienkę ci myję przecież! "

Pada deszcz. Włodek leży na swoim łóżku
" te krople mnie strasznie budzą. Mogę iść je sciszyc? W razie czego dzwoń "
I wybiera się na podwórko.

Rozmawia z ciocią przez telefon
" nie, nie byłem na placu zabaw bo tam są wilki "
" Babcia jedzie teraz busem do Polski naszej "

W: " chcę sobie kupić jakieś autko "
Ja: " a masz pieniążki? "
W: " nie ale pójdę do sklepu z pieniazkami i będę mieć "

Kamyk - 2017-09-04, 09:22

Pani D., jestem wileka fanka Twojego synka!
Pani D. - 2017-09-04, 22:10

Kamyk, dzięki :)
panikanka - 2017-09-05, 16:02

Pani D Cudowny Włodek, ma niesamowite pomysły :-D
Pani D. - 2017-09-12, 20:04

Wchodzi za mną do łazienki i mówi "będę cię asekurowac"
Salamandra*75 - 2017-09-13, 06:01

Nieźle 😉 całusy dla mistrza dowcipu :-D
Pani D. - 2017-09-28, 23:14

Włodek spędził weekend z babcią w Wlk Brytanii. Bardzo był przejęty tą Anglią i lotem samolotem. Mąż zawozil ich na lotnisko, po drodze zatrzymując się po babcię właśnie która mieszka miasto obok. Włodek zapytał tatę już pod blokiem babci " czy to już Anglia? "
Wystraszyl się okropnie głośnych suszarek na lotnisku w manchester. W domu pyta mnie " a u WAS w łazience to nie ma suszarek, co? "
Przylatuje do Polski i mówi " ciemno tu mają "

Pani D. - 2017-09-28, 23:19

" dziękuję Ci mamusiu kochana, że mi otworzyłas to opakowanie "
Pani D. - 2017-09-28, 23:22

Zbiera kwiaty na łące i mówi, że jest królem kwiatów.
Pani D. - 2017-10-04, 17:59

Przeskrobal coś. Przepraszam nie chciało mu przejść przez gardło ale jednak czuł skruchę. Bujalam Jadzię totalnie na niego wkurzona. Włodek podszedł do mnie w końcu, przytulil się i powiedział " jak się cieszę, że Cię mam ". Kiedyś na podobnej zasadzie otrzymalam od niego przeprosinowa poprzeczkę z krzaka :)
Salamandra*75 - 2017-10-06, 15:38

Genialny😍
Pani D. - 2017-10-18, 21:11

Przyszła do nas Olcia - dziewczyna,która pomaga mi dwa razy w tyg ogarnąć chałupę albo dzieciory :) Włodek ją uwielbia i popisuje się przed nią,że hej. Maniery. Kwiecista mowa, te rzeczy. No i ostatnio lata Włodek po domu z puzzlem w kształcie litery O. Olcia pyta:
" Włodziu, co tam masz? "
W: " To jest O albo zero"
O: "Wow, to Ty już znasz może alfabet? Umiesz powiedzieć alfabet?"
W: " tak. AL- FA-BET!"

Bawi się na placu zabaw z dziećmi ze szkoły podstawowej. Wołam go, mówiąc,że chcę mu zawiązać buta. On oczywiście na NIE. Podchodzi do koleżanki i mówi: " Dziewcino, zawiąź mi buta" . Kochana była i mu zawiązała ;-)

Pani D. - 2017-10-18, 21:15

wkłada mi plaster bukszpanu za bluzkę, twierdząc,że jestem tosterem.

BTW Duzo u mnie po mieszkaniu się wala drewna. Tym plastrem bukszpanowym uwielbia się bawić. Jest to tost, talerzyk, itp. Mały drewnolub ;-)

Pani D. - 2017-10-19, 17:18

" mogę się do was połączyć? "
panikanka - 2017-10-19, 20:12

Pani D. napisał/a:
mogę się do was połączyć?
zależy do czego :mrgreen:

Pani D. napisał/a:
Dziewcino, zawiąź mi buta
haha Włodek wymiata :-) nie chce się wtrącać, ale musisz mu chyba wtłoczyć więcej szacunku dla kobiet :mrgreen:
Pani D. - 2017-10-20, 18:35

panikanka, no przydałoby się więcej szacunku do kobiet, mężczyzn i zwierząt. ;) ciężki egzemplarz
Pani D. - 2017-10-22, 15:35

" trochę się popsikałem " powiedział Włodek wchodząc do domu razem ze swoim tatą. Wrócili z placu zabaw. Włodek zamiast powiedzieć, że chce siku, poszedł sobie w krzaki, zdjął spodnie i się wysikał. No tylko, że się trochę obsikał ;) ale dumna jestem ;)

Wyraża palcem menelowi " nie grzebiemy w smieciach! "

Pani D. - 2017-10-26, 18:13

" włączyłem światło żeby cię lepiej widzieć, moja droga "

Ja: tata ma niedługo urodziny, wiesz ile będzie mieć lat?
W: nie
Ja: 35
W: ooo, to chyba strasznie dużo!

Pani D. - 2017-10-31, 19:44

Chwila szczerej refleksji :
" czasami chciałbym żeby Jadzi nie było. Wolałbym żeby ona była więcej w brzuchu "

Pani D. - 2017-10-31, 19:46

Robi rafalowi sroczka kaszkę warzyla :
" tututu sroczka kaszke warzyla. Temu dała na talerzyk, temu do garnuszka, temu eee... do pickupa, temu na skarpetke. Temu małemu nic nie dała, łebek urwała, frrr poleciała " ;)

Salamandra*75 - 2017-11-02, 19:14

Haa pickupa..dobre taka kupa dla picu? Czyli na niby?😉 słodziutki facet..
Pani D. - 2017-11-04, 13:17

Słodziak to on był w brzuchu ;-) toż to szatan. Zaczyna już nawet kłamać ;)

W: Jacek, zmień mi skarpetkę bo mam mokrą. Wlazłem w kałużę
J: kałużę? Skąd ta kałuża?
W: ee.. Woda z sufitu kapała
J:??? Może się zesikałeś i zrobiłeś kałużę?
W: tak, tak
No ale Jacek widzi, że spodnie ma suche
J: rozlałeś coś?
W: noo, kubek z wodą
J: czemu?
W: tak się zdarza!

Pani D. - 2017-11-04, 13:19

" cześć dziewciny, jak się nazywacie? "
Pani D. - 2017-11-08, 18:09

Ja: Włodziu, co chcesz robić jak będziesz dorosły?
W: nic.
Ja: może chcesz zostać strazakiem? Ratować ludzi i koty?
W: nie
Ja: a może lekarzem? Będziesz leczyć ludzi?
W: nie
Ja: a może chcesz mieć swoją firmę?
W:TAAAAAAK!!! Będę mieć lakiernie jak wujek! I będzie się ona nazywać one stop body shop!!!! Z alarmem!!! Albo nie, bez alarmu. Będę mieć lakiernie!!!
Ja: a może będziesz mieć taką firmę jak mama i tata?
W: nie. Lakiernie.

panikanka - 2017-11-08, 19:36

Pani D. napisał/a:
one stop body shop!!!!

i am impressed :lol:

Pani D. - 2017-11-09, 17:17

panikanka, :lol:
Pani D. - 2017-11-13, 00:57

" Ciociuniu, kupisz mi przytulankę ? Bo w domu to średnio z przytulankami "

kupiła :D

Pani D. - 2017-11-13, 01:00

Prawdy się nie dowiesz też.
J: Włodziu, co ci się stało z palcem?
W: aaa ranę mam.
J:a co się stało?
W: pluszakami się bawiłem z babcią i ranę mam

jakąś godzinę później pytam go o to samo
W; aaa w szafkę się uderzyłem

:)

Budzi się w nocu. Psy okrutnie zaczęły szczekać. Nagle Włodek przejęty zabiera głos: "PIESY SIĘ BOJĄ CIEMNOŚCI!"

Pani D. - 2017-11-23, 02:20

Jacek: Włodek, proszę odłożyć te książki na miejsce !
Włodek: Chyba próbujesz mnie zdenerwować!

" Babcia Lidka nie żyje i nie da się jej wykopać"

"Skaczę na drugi brzeg dolny" ( babcia mieszka w Brzegu Dolnym i chyba Włodko ma w swoich zasobach słownych słowo brzegdolny zamiast "brzeg")

Pani D. - 2017-11-25, 22:23

Jest z babcią na spacerze. Wtem! Jakaś kobieta przejeżdza obok nich na rowerze, po chodniku - mimo,że ścieżka rowerowa jest tuż obok. I zaczęły się głośne komenatrze mojego syna: " Nie !!!! Nie wolno tak !! Po chodniku się nie jeździ !!! jest zakaz!!" A na koniec nie omieszkał jeszcze skwitować " no i mnie nie posłuchała!"

"Babciu, obiecasz mi coś? Jak wrócimy do domu, to nie pojedziesz sobie?"

Pani D. - 2017-12-02, 20:34

" mamo, poukładasz ze mną te puzzle na siłę? ""

Kończy rozmowę z babcią na Skype
" pa, pa. Dzwoń jakbyś miała jakiś kłopot "

Pani D. - 2017-12-03, 23:33

" zbudujmy wieżę jaką świat widział! "

" a pamiętasz jak się tu kiedyś wywrocilem i powiedziałem kulwa mać? "
:oops:

Pani D. - 2017-12-06, 00:36

" co tam robisz, mamo? Piszesz komposta?"

"włożyłem kawę do szafki, jestem już prawie dorosły"

Pani D. - 2017-12-09, 21:38

Po wspólnym tańczeniu, bieganiu i wygłupianiu się
" No, mamo dosyć tych sztuczek. Bo mnie rozboli kręgosłup."

Kamyk - 2017-12-13, 16:32

:mryellow:
panikanka - 2017-12-13, 18:58

Pani D. napisał/a:
" co tam robisz, mamo? Piszesz komposta?"
haha komposta, widzisz mama same bzdurty w tych internetach tylko na kompost się nadają :mrgreen:
Pani D. napisał/a:
"włożyłem kawę do szafki, jestem już prawie dorosły"
mój oststnio wszytskim oznajmia, że jest już dolosłi duzi duzi i ma dziesięc lat. Szybko nam urosły te dzieci :lol:
Pani D. - 2018-01-12, 21:25

Kamyk, panikanka, :-D

Ciocia próbuje uśpić Włodka. Godzinę czyta, tuli, nuci. W końcu postanawia się nie odzywać żeby się już wyciszył. A młody " No, ciociu, mów do mnie, przecież ty mądra dziewczyna jesteś"

Wypatrzył u babci krzyż na drzwiami " Czy ten dom oznacza kościół?"

Usiadł przy nakrytym do wigilii stole, pełno gości w domu, Włodek widocznie podekscytowany i zdezorientowany. Opiera łokcie o stół i mówi " ale o co tu w ogóle chodzi..."

Probowałam mu wytłumaczyć o co kaman z tymi świętami. Myślałam, że coś tam zrozumiał. Jednak po godzinie od naszej rozmowy zadał mi pytanie " to kiedy mi urodzisz tego braciszka?"

jesteśmy na spacerze,swieci słońce. "łapię teraz witaminkę D" A teraz witaminkę 4"

Ja: dobranoc, niech ci się przyśni straż pożarna
W: Co będzie, to będzie

Pani D. - 2018-01-24, 21:19

"od mnie" zamiast: ode mnie
"nie ma sólu" zamiast: nie ma soli
"piesa" zamiast: psa

takie tam, nie chcę zapomnieć

Mamamagda - 2018-01-29, 09:46

o boze genialny :D
Pani D. - 2018-02-07, 01:05

`mamo, chcę jechać na osir rowerkiem `
`a nie będziesz marudzić w drodze powrotnej, że jesteś zmęczony? '
' nie. Będę mówić, że jestem zmęczony '

Idziemy na nowy plac zabaw. Włodek widzi konstrukcje do zabawy i mówi' oo, wyobraże sobie, że to remiza! '

Do starszego kolegi na placu zabaw
' pogasisz że mną pożary? '
' ale nie ma żadnego pożaru '
' wiem, poudawamy sobie ' :)

Książkę wrzucił pod moje łóżko, powiedziałam mu, że teraz ktoś mu ją pod tym łóżkiem zje ]:-> a że dawno nie sprzątane, naprawdę była taka szansa. Przykładam ucho do Materaca i udaję mlaskanie. Włodek się śmieje i mówi' chyba zwariowalas '

Pani D. - 2018-02-07, 01:11

'policja ukrada złodziei'
Pani D. - 2018-02-09, 22:28

' w Azji jedzą psy, wiesz?'

' pójdziesz jeszcze do szpitala? Bo ja bym chciał w domu jeszcze jednego dzidziusia' :shock:

Pani D. - 2018-02-10, 18:27

Pyta się Rafała, czy obejrzy z nim bajki.
R: no chyba nie mam wyjścia
W: Masz, tam są drzwi, potem jest korytarz..

'Jadzia jest niepocieszona, że Rafał odjeżdża'

'Jadzia nie może wchodzić do mojego pokoju bo jest za nerwowa'

Jadzia - 2018-02-11, 09:20

Pani D. napisał/a:
pójdziesz jeszcze do szpitala? Bo ja bym chciał w domu jeszcze jednego dzidziusia' :shock:

Padłam :D Mi młody też ostatnio oznajmił, że przydałby się jeszcze brat ;)

Pani D. - 2018-02-26, 20:04

Jadzia, i jak, ulegniesz namowom? Bo ja póki co wysiadam. Ewentualnie, za jakieś 5 lat najwcześniej :)

Włodek : mamo pobawimy się w Anglię? Ty będziesz ciocią Karoliną, ja wujkiem Sławkiem a Herman Psotką. (Herman to nasz pies a Psotka to suczka siostry)

Wiesz Jadźka co ja robiłem jak byłem mały? Płakałem i Płakałem.

Bawimy się w trójkę w sklep. Ja jestem klientka i się przedstawiam z imienia i nazwiska.
-dzień dobry, Włodek sklepikarz.
-a ta pani koło Pana?
-a to Jadźka D. (pełne nazwisko) jest

Jak nie zjem śniadanka to też mnie kochasz?

Jadzia - 2018-02-27, 10:19

Pani D. napisał/a:
Jadzia, i jak, ulegniesz namowom?

Nie mam w planach, chociaż temat ciągle wraca. Wczoraj znowu było "nie mam brata, dobrze, że chociaż jest tatuś" (w sensie, że tatuś jest chłopakiem).
Włodek jak zwykle boskimi tekstami sypie :D

Salamandra*75 - 2018-02-28, 20:07

Boski facet😂

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group