Malroy - 2007-11-28, 10:54 Temat postu: Pan Yapa i kurczak hxxp://pl.youtube.com/watch?v=Yk8FGdB_07Y Brawo za pomysł i wykonanie i przesłanie - no za całokształt 
Jak możecie dajcie commenta na youtube. marcyha - 2007-11-30, 01:16 Jany, ale dolina 
Gościa nigdy nie "lubiałam", a to, że był kiedyś promowany w programach dla dzieci - to był pomysł szaleńca. Antypatyczny żul. I - jak się okazuje - debil. PiPpi - 2007-11-30, 10:14 pokazało się info, ze film został usuniety przez użytkownika, z tego co piszecie, to chyba dobrze.. 
marcyha - 2007-11-30, 11:14 Dobrze! Gościu gadał z kotem kukiełką zabawiając się kurczakiem (takim z mięsnego). Poklepywał cały czas tego trupa wyjątkowo obscenicznie jak na mój gust, cała zabawa polegała na wystylizowaniu kurczaka na "głowę Wiśniewskiego" (drugiego mojego idola, hehe) (wbicie skrzydełka w plecy - nos, zakolczykowanie skrzydeł i kupra (że niby brody), kredką do oczu namalowane oczy, pomadką usta, jakieś kłaki czerwone) i wsadzeniu do piekarnika. Kurczak cały czas podrzucany, poklepywany, rozciągany itp. Ale śmieszne 
kasienka - 2007-11-30, 12:39 uch, dobrze, że tego nie widziałam...a pan Yapa...jak dla mnie to on miał jakąś dziwną energię, jakby rzekła pao
Kreestal - 2007-11-30, 13:11 Dobrze, że ten filmik zniknął z bazy, to było zwyczajnie niesmaczne, fuj
|
