Christa - 2007-12-13, 05:27 Temat postu: Pieprzyki/znamiona na ciele Tak sie zaczelam zastanawiac, kiedy pojawiaja sie pieprzyki u dzieci? Bo ja mam ich pelno na calym ciele, wiec nie wykluczam, ze i Maxio je bedzie mial, a na razie nie ma. Jeszcze sie nie ciesze, ze w ogole bedzie "oszczedzony", tylko mysle, ze to pewnie jeszcze nie czas. Czy pamietacie, kiedy zaczely wyskakiwac u Waszych dzieci? adriane - 2007-12-13, 08:51 Emil i Karolinka mają kilka pieprzyków. Myślę, że pierwsze im wyszły jak miały po ok. 2-3 latka, jak dobrze pamiętam 
Karolina - 2007-12-13, 09:10 W wieku kilku miesięcy pojawił się pierwszy. Tymek ma na razie dwa, Oboje mają duże znamiona na prawej nodze. Pewnie będą nieżle "popieprzeni" bo zarówno ja jak i Mateusz też jesteśmy ( ja mam kilkaset). ań - 2007-12-13, 09:15 my z Jacem tez, nie dość, że cali w piegach to jeszcze pełno pieprzyków, Jagoda już ma kilkanaście i na nosie piegi. Nie pamiętam kiedy się pierwsze pojawiły, ale jakoś po roczku chyba. Christa - 2007-12-13, 10:11 Czyli jeszcze wszystko przed nami... Mam nadzieje, ze nie pojawia mu sie pieprzyki na buzi, bo ja sama mam ich tam sporo i jednego nawet musialam usuwac plastycznie, bo juz go nie moglam zdzierżyc. Niestety rozeszly mi sie szwy i teraz, zamiast cieniutkiej kreseczki w miejscu wycietego pieprzyka, mam taką jakby plamkę... Ale wole juz te plamkę w kolorze policzka niz brazowego pieprzyka (z ktorym wedlug wszystkich moich znajomych bylo mi do twarzy, ale ja go naprawde nie lubilam). Karolina - 2007-12-13, 10:57 Mam jednego dużego pieprzyka na placach, który od jakiegoś czasu mnie swędzi...boję się troche tego zabiegu, że sie coś z tego rozwinie... alcia - 2007-12-13, 12:49 U Kai pokazały się chyba koło 1,5, 2l. Lily - 2007-12-13, 12:52 Podobno do 3 roku życia powinny się wszystkie pojawić. Choć mi sie niektóre w wieku dorosłym pojawiły... (nie opalam się). Karolina - 2007-12-13, 15:10
Kurcze mi co roku przybywa w tempie zastraszającym, na ciele, piegi na twarzy... Tobayashi - 2007-12-13, 16:57 Tobciowi pierwszy pieprzyk pojawił się centralnie na siusiaczku  kiedy miał około roku. Na razie spokój, ale po tatusiu pewnie mu się dostanie.
renka - 2007-12-13, 23:34 Ja tez mam dosyc sporo pieprzykow na ciele (szczegolnie, ze zawsze lubilam sie opalac, a przed ciaza z Ronka mialam dosyc intensywny okres solaryjny przez jakies 2-3 lata). Jak na razie u swoich corek nie zauwazylam ani jednego. magdusia - 2007-12-14, 00:22 Ja mam sporo pieprzyków a u Nadii pierwszego zauważyłam dopiero jakieś dwa miesiące temu. Kreestal - 2007-12-14, 00:30 Ja też mam masę pieprzyków. W tym jeden, duży na plecach (mam go od urodzenia). Chcę go usunąć i kilka innych z twarzy. Orientujecie się, czy taki zabieg jest płatny? Christa - 2007-12-14, 01:09 Kreestal, ja mialam usuwany prywatnie u chirurga plastycznego, wiec musialam za ten zabieg zaplacic, ale wyszlam z zalozenia, ze skoro to twarz, to warto, zeby to bylo zrobione profesjonalnie, a nie za darmo w panstwowym gabinecie. Jak sie okazalo, pomimo iz drogo mnie to kosztowalo, szwy sie rozeszly i pozostala mi dziwna blizna na buzi... Gdybym miala to robic jeszcze raz, to zdecydowalabym sie jednak na usuwanie laserowe, a nie skalpelem, bo po laserowym ponoc zupelnie nic nie widac. Kreestal - 2007-12-14, 01:16 Dziękuję Christa. Te na twarzy zlikwiduję laserem, a przyjemniaczka na plecach potraktuje skalpelem i dam go do analizy histopatologicznej. alcia - 2007-12-14, 08:33 też chciałabym usunąć mojego z twarzy... ale się boję (a tłumaczę się wciąż brakiem kasy na zabieg  )
kłapouchy - 2007-12-14, 09:24 Ja miałam niedawno usuwany pieprzyk z szyi (z tyłu na szczęście) zawsze miałam tam sporego, ale podczas ciąży mocno się powiększył. Miałam go usuwanego wraz z marginesem skóry na kasę chorych w szpitalu, na szczęście badanie histopatologiczne nie wykazało żadnych zmian. Zabieg miałam 2 listopada - do dziś się nie zagoiło do końca, póki co mam gustowną drabinkę a'la Frankenstein w kolorze czerwonym, która trochę się rozeszła, zobaczymy jak to będzie jak się wygoi do końca. Oczywiście marudzę, że okropnie wyglądam, a Robert mnie pociesza, że jest taka forma body artu, gdzie ludzie sobie robią specjalnie blizny Tego największego pieprzyka miałam ponoć od urodzenia (tylko wtedy był mały i płaski) reszta mi powychodziła później, też w ilości hurtowej. Chciałabym jeszcze kilka większych usunąć (zwłaszcza, że dwa na twarzy jakby trochę bardziej wypukłe się robią, a Tomek uwielbia mnie po nich drapać), ale zabiegu chirurgicznego raczej nie powtórzę - raz, że do dziś mnie boli czasem, a przez pierwsze doby to w ogóle szyją ruszyć nie mogłam, dwa, że ta blizna za uroczo nie wygląda.. Nie orientujecie się, czy w przypadku laserowego usuwania wypukłych pieprzyków pozostaje również wypukłe miejsce? (sorki jeśli głupio pytam)
bajka - 2007-12-14, 12:04 Na plecach miałam usuwany skalpelem przez chirurga onkologa, a na twarzy przez chirurga plastycznego, skalpelem i w zasadzie nie ma śladu...Zabieg bezpłatny, na NFZ. A Gabrysi jak na razie żadne pieprzyki nie wylazły... Christa - 2007-12-19, 00:25 bajko, to mialas prawdziwe szczescie! Widac chirurg chirurgowi nierowny. Ciesze sie, ze chociaz u Ciebie sladu na buzi nie ma! puszczyk - 2007-12-19, 10:16 Kamil urodził się z półcentymetrowym znamieniem na główce. Dermatolog kazała dla spokoju sprawdzić to onkologowi, ale jeszcze nie byliśmy. bajka, myślisz, że jest potrzeba? Mam stracha iść, wiem, że to głupie. Malati - 2007-12-19, 12:29 Puszczyk z tego co ja wiem tego sie nie usuwa u tak małych dzieci .Mojej znajomej chłopczyk również urodził sie ze znamionem na brzuszku.Powiedzieli ze jesli to sie nie powieksza nie zmienia koloru kształtu swojej struktury to nic nie sie z tym nie robi.I powiedzieli jej ze prawdopodobnie z czasem bedzie sie zmniejszać dynia - 2007-12-19, 20:03 I ja mam takiego pieprza na policzku(o piegach i trylionie pieprzyków na ciele nie wspomnę) ,tez waham sie(już chyba z 5-ty rok  ) czy nie usunąc go jest płaski i rosna z niego mini,na szczescie jasne włoski brrr  Wyskoczył mo ok.2 rż.Jaga ma tylko jedne małe znamie na głowce też gdzies niedawno to zobaczyłam,aha i ma pieprzyk malutki sliczny na pleckach i z 2,3 na łapkach ale takie kropeczki dosłownie
bajka - 2007-12-19, 20:11
Sprawdziłabym dla własnego spokoju. na Garbarach...ale jestem pewna, że jeśli od urodzenia to spoko 
|
