|
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
|
Nasze zdrowie - Angina
kofi - 2008-01-21, 23:38 Temat postu: Angina Już ze 3 tygodnie boli mnie gardło. Raczej mocno. (Nie znam się, ale to moje gardło wygląda inaczej niż zwykle, więc to chyba angina, nie chcę jej mieć )
Powinnam iść do lekarza, ale nie mam czasu i ochoty na antybiotyk.
Czy można pozbyć się paskudnej anginy bez niego? Płuczę szałwią i nic. Wcześniej psikałam Tantum verde, ale to bez sensu, nie pomaga.
Alispo - 2008-01-21, 23:50
niewiele ale zawsze cos,podobny temat: hxxp://www.forumveg.webd.pl/topics3/2457.htm?highlight=angina]hxxp://www.forumveg.webd.pl/topics3/2457.htm?highlight=angina
Lily - 2008-01-21, 23:53
hxxp://www.aptekazielarska.pl/p2319-Anginbon-grypa-angina-plesniawki-7ml.html takie coś znalazłam
renka - 2008-01-22, 01:12 Temat postu: Re: Angina
kofi napisał/a: | Już ze 3 tygodnie boli mnie gardło. Raczej mocno. (Nie znam się, ale to moje gardło wygląda inaczej niż zwykle, więc to chyba angina, nie chcę jej mieć )
|
Ja sie dowiedzialam dzis, ze maz mojej kolezanki bierze juz jakis 4ty antybotyk, bo wczesniejsze "nie dzialaly" (a mial ponoc zdiagnozowana angine).
Znow moja siostre pobolewalo gardlo i wspomagala sie jakimis ziolowymi tabletkami na gardlowe dolegliwosci. Jednak nic one nie pomogly, chorobsko tak poteznie sie rozwinelo, ze bidulka zaniemogla werbalnie, gdyz ropnie przyatakowlay jej migdaly i musiala jezdzic na ich nacinanie (tych ropni oczywiscie).
Zeby nie bylo tylko, ze strasze
Ale moze wstepnie pojdz do jakiegos lekarza, zeby to zdiagnozowal (nie musisz przeciez brac antybiotyku jak ewentualnie Ci przypisze).
majaja - 2008-01-22, 07:13
Jeśli masz ropnie na gardle to tantum Verde ani szałwią nie wyleczysz, a nie leczona angina jest bardzo niebezpieczna. Lepiej idź do lekarza niech chociaż ci to gardło obejrzy. Jak tylko spuchnięte to możesz kombinować z jakimiś mega ilościami czosnku, zresztą czosnek to i tak bierz, angina jest bakteryjna.
rosa - 2008-01-22, 08:51
jak majaja napisała, jak jest ropa to juz po ptokach
ja leczę gardło, naparem z majeranku, skuteczny jest, ale nie po pierwszym dniu
1 torbę majeranku na 1 litr wrzątku + miód (ja robię z mniejszej ilośći na raz, żeby od razu wypić ciepłe)
jeżeli nie boisz się półantybiotyku, to bioparox jest skuteczny, ale nie wiem czy sprzedaja bez recepty
podobno jakieś tabletki z propolisem są dobre do ssania
malina - 2008-01-22, 12:00
Przy anginie to raczej gorączka jest i to wysoka,do tego ogólnie złe samopoczucie.
pao - 2008-01-22, 12:49
Cytat: | Powinnam iść do lekarza, ale nie mam czasu i ochoty na antybiotyk.
Czy można pozbyć się paskudnej anginy bez niego? |
anginy odbakteryjne należą do mniejszości i są raczej późnym stadium. dawanie antybiotyku na wirusy zaś to samobójstwo. niestety w polsce anginy leczy sie antybiotykami i co gorsza bez sprawdzenia jaki powinien być użyty.
naturalne właściwości antybiotyku ma czosnek czy tez żurawina. zatem są sposoby na poprawienie jakości gardła: szałwia, rumianek, czosnek i żurawina chociażby
szałwia i rumianek do płukania
żurawina do picia (soki tloczone)
czosnek wyciśnięty a wersji można wiele zrobić
kofi - 2008-01-22, 13:31
Dziękuję dziewczyny. Sporo z polecanych przez Was metod wypróbowałam: czosnek, płukanie, psikanie, albo jestem zbyt niecierpliwa, albo zaszło już dalej.
Kapituluję i idę do lekarza - rzeczywiście, jeżeli nie jest najgorzej nie wezmę antybiotyku, ale już się boję dłużej z tym chodzić, że w końcu zarażę Daniela.
Poza tym marnuję ferie - nie mam siły i ochoty chodzić do lasu (psy cierpią), niewiele pomagam przy malowaniu, chociaż bardzo to lubię, i w ogóle już mi wstyd tak ciągle jęczeć, że mnie gardło boli. A boli rozpaczliwie
Lily - 2008-01-22, 14:36
kofi, upieraj się na wymaz z gardła i antybiogram!
majaja - 2008-01-22, 14:52
pao napisał/a: | anginy odbakteryjne należą do mniejszości i są raczej późnym stadium. dawanie antybiotyku na wirusy zaś to samobójstwo. niestety w polsce anginy leczy sie antybiotykami i co gorsza bez sprawdzenia jaki powinien być użyty. |
Oglądałam w telewizji jakieś wiadomości i tam podawali właśnie o badaniu szczepu bakteryjnego i podobno to wcale nie jest drogie badanie.
Jesteś pewna że nie mylisz z grypą i przeziębieniem, bo mnie sie zawsze zdawało, że angina jest bakteryjna, a ropna to na pewno i wcale nie musi temu towarzyszyć wysoka gorączka, coś niestety wiem o tym.
Lily - 2008-01-22, 14:54
majaja napisał/a: | Oglądałam w telewizji jakieś wiadomości i tam podawali właśnie o badaniu szczepu bakteryjnego i podobno to wcale nie jest drogie badanie. |
faktycznie, tez gdzieś to widziałam
dodam, że moja znajoma mieszka w Szwajcarii i tam zanim podadzą antybiotyk dziecku to robią wymaz - test na paciorkowca i dopiero wtedy decydują, a u nas strzela się na ślepo antybiotykami o szerokim spektrum działania, także przy grypie, którą trzeba wyleżeć, bo antybiotyk na wirus nie pomoże...
pao - 2008-01-22, 15:30
tak, ropna to już bakterie. rzecz w tym, że anginą nazywa się wszystkie stany zapalne gardła a nie wszystkie sas bakteryjne.
kofi - 2008-01-22, 23:53
Lily napisał/a: | kofi, upieraj się na wymaz z gardła i antybiogram! |
zero szans u mnie w przychodni.
Kiedyś się upierałam u prywatnego lekarza na wymaz z ucha u Daniela, też nie zlecił.
No, niestety, zdecydowałam się na antybiotyk. Czuję się pokonana - nie mam czasu chorować. Byłam już tak zmęczona tym bólem, że było mi w ogóle wszystko obojętne, do tego jeszcze zatoki doszły.
Tak naprawdę to stres - spadła mi odporność - znane sprawy.
majaja - 2008-01-23, 07:30
pao napisał/a: | że anginą nazywa się wszystkie stany zapalne gardła |
Acha, rozumiem, raczej się z czymś takim nie stykam i zapalenie gardła to zapalenie gardła, a angina to inna rzecz. Zdaje mi się, że taka podstawowa różnica, że przy anginie gardło bardzo puchnie, mnie ostanio jak trafiłam w końcu do lekarza to wręcz dusić zaczynało.
|
|