wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Domowa piekarnia - Miodownik

Ania D. - 2007-06-05, 19:41
Temat postu: Miodownik
Miodownik

1/2 kg mąki pszennej grahama
1/2 szklanki syropu słodowego lub miodu
1/2 szklanki oleju
1 łyżeczka sody
ok. 1/2 szklanki zimnej wody

Do mąki wymieszanej z sodą dodać olej, wymieszać starannie łyżką. Dodać syrop słodowy lub miód i stopniowo wodę do uzyskania miękkiego ciasta. Przykryć, odstawić w chłodne miejsce na min 1 godz. Upiec 5-6 placków w temp. 190°C (pieką się szybko, trzeba uważać, by ich nie przypalić). Placki powinny być cienkie, takie są najsmaczniejsze. Zimne placki przekładać gorącą masą, ostatni placek polać rozpuszczoną gorzką czekoladą. Wierzch można posypać wiórkami kokosowymi. Ciasto schłodzić przez noc w lodówce.
Najlepsze na drugi dzień, jak placki zmiękną.

Masa:

4 szklanki mleka roślinnego (sojowego, kokosowego lub innego)
1/2-3/4 szklanki kaszy manny
3/4 szklanki syropu słodowego lub miodu
10 dag wiórków kokosowych
1 1/2 łyżki karobu lub 3 łyżki kakao

Zagotować 3 szklanki mleka z syropem słodowym lub miodem, dodać wymieszaną kaszę w 1 szklance mleka. Gotować kilka minut. Dodać kakao i wiórki, wymieszać, trzymać na ogniu jeszcze chwilę.
Zamiast syropu słodowego daję teraz czasem daktyle (ok. 15-20 dag).

Polewa:
czekolada gorzka


Czasem robię z masą z mleka owsiano-kokosowego:

Masa:
2 szklanki gęstego mleka owsiano-kokosowego
8 łyżek wiórków kokosowych
4 łyżki kaszy manny
2 szklanki mleka roślinnego (sojowego lub innego)
2 łyżki oleju

Mleko owsiano kokosowe zagotować z 1 szklanką mleka, dodać mannę wymieszaną z pozostałym mlekiem, dodać olej, gotować chwilę, dodać 3 łyżki wiórków kokosowych. Gorącą masą przekładać placki.

Mleko owsiano-kokosowe do miodownika

2 szklanki wody
15 dag daktyli
10 dag wiórków kokosowych
1/2 szklanki płatów owsianych
1/4 łyżeczki soli

Wszystkie składniki gotować przez 20-25 min. na małym ogniu, jeśli woda wyparuje, to dolać pól szklanki wody. Zmiksować z 2 szklankami wody.

Capricorn - 2007-06-05, 19:44

skoro ma być wegański, to miód sztuczny trzeba zapodać.
Alispo - 2007-06-05, 19:46

I czekolada weganska byc musi a o to trudno(chocby lecytyna soj.) ;-)
Ania D. - 2007-06-05, 19:47

W przepisach sprzed dwóch lat jest jeszcze miód, ale już tego nie zmieniałam.
kasienka - 2007-06-05, 19:51

Ania D. napisał/a:
W przepisach sprzed dwóch lat jest jeszcze miód, ale już tego nie zmieniałam.

tym bardziej, że miodownik ciężko byłoby zrobić bez miodu...Ja kiedys kupiłam sztuczny miód, ale tego się nie dało zużyć, nie wiem, może ktoś ma lepsze doświadczenia...

Ania D. - 2007-06-05, 20:22

Capricorn, masz rację, usunęłam słowo wegański. Już tak się przyzwyczaiłam do wegańskich wypieków, że nawet nie patrzę na stare przepisy i ich składniki jak je podaję, a powinnam to robić, by nie wprowadzać zamieszania.
zojka3 - 2007-12-15, 16:45

A tak a propos tego mleka owsiano-kokosowego... czy każde mleko owsiane jest gęste czy tylko to owsiano-kokosowe? Pytam, bo do innego mam dostęp a do tego jak w przepisie nie bałdzo :-(
Ania D. - 2007-12-15, 18:43

Można robić z dowolnym mlekiem, wtedy daje się 3 szklanki mleka i bodajże 3/4 lub 2/3 szklanki manny i daktyle lub inny słodzik. sprawdzę jutro lub w poniedziałek, bo nie mam teraz dostępu do przepisu.
zojka3 - 2007-12-16, 08:44

Aniu będę Ci bardzo wdzięczna. Nie mam kiedy wypróbować tego ciasta a chciałam je na święta zrobić. No i wolałabym żeby wyszło :oops:
Ania D. - 2007-12-18, 21:36

Zojka, wpisałam przepis na masę, jaką przedtem robiłam (z mleka zwykłego, nie owsiano-kokosowego). Nie było z nią nigdy problemów, do tego robi sie ją szybko. Ja teraz robię najczęściej masę z mleka kokosowego, ale nie ma tu znaczenia, jakiego mleka dodasz.
Gotowe ciasto powinno postac w lodówce do następnego dnia, placki powinny zmięknąć. Nabiera też w tym czasie smaku.
Ja teraz już nie będę robić z czekoladą, jeden z placków upiekę z orzechami (orzechy włoskie, rozdrobnione, podgrzane na patelni ze słodem i niewielką ilością oleju) - pójdzie on na wierzch ciasta.

zojka3 - 2007-12-19, 05:07

Serdecznie dziękuję, Aniu! Już nie mogę się doczekać kiedy go zrobię :-D
Kamm - 2007-12-21, 14:09

Czy mleko owsiane , kokosowe czy sojowe moze byc w proszku ? 8-)

No wlasnie i czy ktos dawal ten miod sztuczny ? Czy w ciescie jego smak tez jest taki nie smaczny ?

alcia - 2007-12-21, 15:04

Kamm napisał/a:
Czy mleko owsiane , kokosowe czy sojowe moze byc w proszku ? 8-)

ja robiłam z takiego proszkowego.

YolaW - 2007-12-21, 15:53

Aniu D. wielkie dzięki za przepis, bo uwielbiam ciasta miodowe i dotychczas piekłam wg. tradycyjnego przepisu tzn. z białej mąki, a marzył mi się taki z razowej właśnie.
Czy myślisz, że mogłabym użyć mąki pszennej, z której piekłam chleb? (zostało mi sporo, a do chleba na razie nie mogę się jakoś w ciąży zabrać i nie chcę, by się zepsuła - jest bardzo grubo mielona).
Czy zamiast 3 łyżek mleka roślinnego mogę użyć zwykłe?

[ Dodano: 2007-12-21, 15:56 ]
Ania D. napisał/a:
Ja teraz już nie będę robić z czekoladą, jeden z placków upiekę z orzechami (orzechy włoskie, rozdrobnione, podgrzane na patelni ze słodem i niewielką ilością oleju) - pójdzie on na wierzch ciasta.

przed pieczeniem tak?

Ania D. - 2007-12-21, 19:19

Mleko oczywiście może być w proszku do masy, można też dać mleko zwykłe, nie ma to znaczenia. Podobnie do ciasta, może być i mleko tradycyjne ;-) .
Yola, w każdym przepisie mozna dać zamiast mąki białej razową, tylko trzeba dac nieco więcej wody czy mleka, bo taka mąka więcej chłonie wilgoci. Ja tylko ciasto drożdzowe robię z białej mąki, reszta to razowe. Lubię jednak podawać różne przepisy, również z białą mąką, bo sa osoby, które na początku swojej wege drogi nie ruszą tego, co jest szare (czasem też robię tak dla niektórych członków dalszej rodziny, która nie ruszy razowego). Dobrze jest też odstawić takie ciasto z mąki razowej, by odpoczęło, odsiąga wtedy właściwą konsystencję. Ja takie ciasta robię nieco rzadsze niż tradycyjnie, jak postoi, to robi się w sam raz do wałkowania. Zostawiam na kilka godzin lub noc w lodówce.
Mąkę grubo mieloną pewnie będzie czuć bardzo razowością, ale oczywiście można i z niej robić ciasta (trzeba pamiętac o nieco większej ilości wody czy mleka dodanego do ciasta). W chlebie to nie ma znaczenia, a jak będzie w cieście - to juz zależy od Waszego smaku. Ja wolę mąkę drobno mieloną, taka mi bardziej smakuje. Ale jak kiedyś miałam taką grubo mieloną, to robiłam wszystko z niej właśnie.
Te orzechy daje się na surowy placek, jak jeszcze dam radę, to jutro postaram się wkleic przepis na taki orzechowiec, tam jest właśnie taka masa na wierzch.

YolaW - 2007-12-21, 22:04

Dzięki wielkie Aniu D.. Chyba się odważę i zrobię 2 (razowe i z białej mąki), żeby każdy miał coś dla siebie. To ciasto podejrzewam, że na blache nie będzie do wałkowania, bo w tym z białej mąki palcami naklejalo się cienka warstwę i pewnie z razowej będzie podobnie. Będę pamiętać o większej ilości mleka. Dzięki za rady :)
Kamm - 2007-12-22, 08:15

Ania D. napisał/a:
Upiec 5-6 placków w temp. 150°C. Placki powinny być bardzo cienkie, takie są najsmaczniejsze


Jaki czas pieczenia tych plackow ? Kazdy z osobna ? bo chyba nie mozliwosci kilku na raz upiec :oops: Przepraszam za glupie pytania ale laik ze mnie kompletny w pieczeniu ciast :-|

Ania D. - 2007-12-22, 20:29

Yola, ja je wałkuję, podsypuję mąkę i wychodzą cienkie placki.
Kamm, raczej każdy osobno, ale na szczęście one pieką się krótko. Trudno mi podać czas, patrzę na placek, gdy robi się brązowy i traci wygląd surowego ciasta na całej powierzchni, to wyjmuję z piecyka. Zawsze można ułamac przy pierwszym placku rożek i ocenic, czy jest gotowy (potem ten placek pójdzie do środka ciasta). Może się piec 10 minut, może troszkę krócej lub dłużej. Zależy od temperatury i grubości placków.

rosa - 2007-12-22, 20:39

ja robię z mąki graham + trochę białej (dziś zrobiłam pół na pół, żeby goście na święta nie stękali)
robię 4 placki, rozwałkowuję na papierze śniadaniowym i razem z tym papierem piekę

masę robię z mleka w proszku owsianego lub gryczanego, robię mniej, bo jedną warstwę przekładam dżemem, najlepiej kwaskowym, dziś użyłam winogronowego

AniuD uważam to ciasto za genialne, smakuje dzieciom i osobom niewege, bardzo często je robię. dzięki :-D

a drożdżowe robię też graham z białą pół na pół. dziś zrobiłam trzy drożdżowe makowce. z których zostało już tyko dwa. musiałam schować do piwnicy.

Ania D. - 2007-12-22, 20:50

Rosa, cieszę się, że smakuje. Ja robię drożdżowe z białej mąki, bo mąż tak prosił (żeby "ocalić" ;-) choć jedno ciasto), ale za to dodaję zarodki pszenne (jak mąż nie widzi i nie wie :-P ).
alcia - 2007-12-22, 22:03

Ania D. napisał/a:
ale za to dodaję zarodki pszenne (jak mąż nie widzi i nie wie :-P ).

:mrgreen:

rosa - 2007-12-23, 12:55

Aniu, ale jesteś podstępna ;-)
YolaW - 2007-12-23, 22:01

Ania D. napisał/a:
Może się piec 10 minut, może troszkę krócej lub dłużej.

te z białej mąki pieką się około 7 minut, z razową pewnie będzie podobnie.
Muszę wypróbować patent z wałkowaniem tego ciasta, bo kiedy je palcami "naklejam" na blachę to strasznie to dlugo trwa...
rosa napisał/a:
AniuD uważam to ciasto za genialne, smakuje dzieciom i osobom niewege, bardzo często je robię. dzięki

popieram, a jeszcze wersja z mąką razową dodatkowo czyni je atrakcyjnym :)

Kamm - 2007-12-24, 06:43

Upieklam wczoraj , dzis jest juz schloodzone i troszke juz podjadlam . PSZEPYSZNE wyszlo :mryellow:

Troszke podobne do grysikowca , ktory robi moja babcia ;-)

zojka3 - 2007-12-24, 09:22

Ja też je zrobiłam ale czekam z konsumpcją do wieczora...a kusi, kusi 8-)
YolaW - 2007-12-26, 22:42

A ja zrobię na Sylwestra :) Na wigilię zrobiłam tradycyjną wersję, a inne ciasta ze sporym dodatkiem mąki razowej zamiast białej i z miodem zamiast sporej części cukru - nikt się nawet nie zorientował i wszystkim smakowało a o ile zdrowiej :)
W tym miodowniku cudowne jest to, że wcale nie ma cukru!

Jadzia - 2008-01-04, 11:45

zrobiłam na Swięta...niestety zgrzeszyłam białą mąką.
Był pyszny, był jednym z najlepszych placków według konsumujących(a te inne to były jajeczno przesłodzone placki):)
tylko zamiast 5 udało mi się rozwałkować jedynie 3, może dlatego,że miałam dużą blachę i zero doświadczenia ;-)

ketsisu - 2008-01-04, 12:09

Ostatnio mam świra na punkcie starych przepisów na ciasta. Wśród nich znalazł się miodownik, ale wyrobów o takiej nazwie jest sporo. Ktoś może jakimś cudem wie, czy był on popularny jakieś 50, 60 lat temu, czy to nowy przepis? Przepraszam, że głupie i trudne pytania zadaję:)
Ania D. - 2008-01-04, 12:29

Może warto po prostu zajrzeć do starych książek kucharskich. Takie ciasta z miodem nie sa czymś nowym, mogą się zmieniać tylko dodatki i sposób ich zrobienia. Nie wiem, czy tego typu przekładane placki były kiedyś robione, powidłami na pewno je przekładano, ale czy budyniem, to już nie jestem tego taka pewna.
Kamm - 2008-01-13, 16:43

ketsisu napisał/a:
Ktoś może jakimś cudem wie, czy był on popularny jakieś 50, 60 lat temu,




Moja babcia od lat robi bardzo podobny Grysikowiec ( a przepis ma od swojej mamy ) ;-)

Tak wogole to dzisiaj planuje zrobic drugi raz to ciasto tylko teraz nie z masą kakaową ale wlasnie z masy z mleka owsiano - kokosowego . Zebym tylko znalazla czas ;-)

No i znalazlam ;-) Przepis na mase troszke zmodyfikowalam ( wcalosci robilam z mleka owiasno -kokosowego + mega duzo sezamu , nie dzielilam na mleko sojowe i to owsiano kokosowe + jedna przekladka poszla z dzemu z czerwonej porzeczki ( super kwasny ) na wierzch polewa z czekolady i orzechow :-) Bardzo dobre wyszlo :P

Czy ty to ciasto przechowujecie w lodowce ?

Marcela - 2008-12-14, 08:10

Mam pytanie - czy konieczny jest proszek do pieczenia i soda do placków? Nie mogę tego niestety użyć... Nie wiem czy bez tego się uda, jak myślicie?
Ania D. - 2008-12-14, 12:02

Myślę, że się uda. Warto tylko przed nałożeniem masy posmarować placki mlekiem roslinnym, żeby trochę zmiękły, bo na pewno będą twarde. Pewnie też ciasto będzie potrzebowało nieco dłuższego leżakowania w lodówce. Może też masę zrobić troszeczkę rzadszą.
Marcela - 2008-12-14, 12:44

Aniu D., dziękuję Ci bardzo! Spróbuję!
gosia_w - 2008-12-16, 22:07

Zabrałam się za robienie miodownika na czwartkowe urodziny. Przed południem zrobiłam ciasto, postało cały dzień w lodówce, a wieczorem wałkowałam i piekłam. Nie wiem, czy coś źle zrobiłam, ale ciasto bardzo mi się kruszyło, szczególnie na początku. Może po wyjęciu z lodówki powinno się troche ogrzać? Wałkowałam od razu na papierze do pieczenia, nie podsypywałam mąką. Robiły mi się dziury, które zalepiałam. Czy może zrobiłam zbyt klejące ciasto? Pieczenie też nie było oczywiste - po 10 minutach placek był zupełnie miękki i jasny. Piekłam każdy 15-20 minut. Zastanawiam się, czy to nie za długo i czy placki nie będą zbyt twarde (od razu po upieczeniu były miękkie).
A jutro robie masę... Spróbuje tą łatwiejszą, tzn. z gotowym mlekiem. Czy ją można zrobic z daktylami zamiast miodu/słodu? Jeżeli tak, to w jaki sposób? Ugotowac daktyle w mleku?

Ania D. - 2008-12-17, 08:30

Gosiu, mąki bywają różne i wchłaniają różną ilośc wody - jedne więcej, inne mniej. Łatwiej jest wałkować ciasto takie ocieplone, wtedy jest plastyczniejsze.
Placki piekę na oko, zwykle troszkę dłużej - czyli jeszcze ze dwie, trzy minuty po tym, jak robi się taki miękki i jasny.
Ja robiłam tez samymi z daktylami, nie ma problemu. Można je rozgotować, można zalewać gorącym mlekiem, miksować i dodać do masy.

gosia_w - 2008-12-17, 14:40

Aniu bardzo Ci dziękuję. Ten przepis dla mnie nie jest taki całkiem prosty, a chciałam zrobić coś extra na urodziny. Stąd wątpliwości... Ale mimo wczorajszych trudności placuszki wygladają i smakują dobrze. Zabieram się za masę :-)
rosa - 2008-12-17, 14:57

w sobotę zrobiłam masę w wersji dla totalnych leni/zagonionych
puszka mleka koko i kasza manna
odrobinę dosłodziłam, ale ja lubię słodkie :-D

gosia_w - 2008-12-17, 20:29

Ja zrobiłam masę z przepisu AniD, ale tą łatwiejszą wersję. Ostatecznie dodałam miód. Masa wyszła smaczna, chociaż dla mnie jest odrobinę za słodka. Zauważyłam, że od kiedy jem na sniadania kasze/płatki z suszonymi owocami wolę potrawy mniej słodkie.
Masa ładnie tężeje, właśnie ostygła na tyle, że mogłam cały tort włożyc do lodówki. Ciekawa jestem jutrzejszego efektu...

[ Dodano: 2008-12-18, 19:53 ]
a oto efekt :-D
Bardzo dziękuję Aniu, przyczyniłaś się do uświetnienia moich urodzin!

[ Dodano: 2009-01-05, 20:31 ]
Zrobiłam miodownik na Nowy Rok. Masę zrobiłam według sugestii AniD. znalezionych w tym temacie w następujący sposób:
20 daktyli i pół szklanki płatków owsianych górskich rozgotowałam w 1,5 szklanki wody (zalałam wrzątkiem, chwilę pogotowałam na max, a potem na małym ogniu ok. 30 minut). Dodałam 3 duże bardzo dojrzałe banany, trochę soku z cytryny. Zmiksowałam. Dodałam 10 dag wiórków kokosowych. Wymieszałam i posmarowałam. Pyszne!

zina - 2009-01-18, 11:33

Czy mozecie mi zdradzic patent na polewe na miodownik?
Chcialabym moze zrobic z karobu ale kompletnie nie wiem w jakich proporcjach i co dokladnie mam uzyc (maslo wege, jakis slod, co jeszcze?)

Ania D. - 2009-01-18, 13:29

Gosia, wygląda tak smakowicie, że sama się zastanawiam, czy nie zrobić teraz dla nas. Od razu przychodzą wspomnienia smaku, ale mam ochotę...
Zina, ja robiłam z mleka z nerkowców, karobu, słodu (chociaż tu nie jestem pewna, czy nie robiłam bez żadnego dosładzania, a jeśli juz, to bardzo mało) i agaru. Nie potrafię podać proporcji, bo robiłam dwa razy na szybko. Agaru dawałam chyba płaską łyżeczkę, ale ile było innych składników, to nie pamiętam. Robiłam taki smakujący mi napój, nie powiniem być bardzo słodki, bo samo ciasto jest słodkawe - cyba, że ktoś tak lubi. Bardziej nam smakowało z gorzkawa masą.

zina - 2009-01-18, 13:53

Ania D., bardzo dziekuje :-)
Ania D. - 2009-01-18, 14:01

Zina :-D . Nie martwiłabym się bardzo o proporcje, na pewno się uda. Pamiętam, że robiłam to ciasto jako tort dla znajomego dziecka, ale dekorować mieli już rodzice. Dałam trochę więcej agaru i masa szybko im krzepła (dałam im taką zmiksowaną, mieli ją zagotować i potem czekać, aż zacznie krzepnąć). Musieli smarować wierzch po kawałeczku, a resztę podgrzewać, żeby można było smarować, bo trochę z agarem przesadziłam. Ale efekt był znakomity.
dżo - 2009-01-18, 19:40

zina napisał/a:
Czy mozecie mi zdradzic patent na polewe na miodownik


zina, ja robię prawie wegan polewę (zawiera miód) z oleju kokosowego, wody kakao i miodu. Proporcje 1:1. Składniki zagotowujesz, mieszasz i lekko podgrzewając czekasz aż polewa zgęstnieje. Jest prosta i dobra. Nie wiem tylko czy zamiast kakao mozna użyć karobu.

zina - 2009-01-18, 19:56

dżo, dziekuje :-)
Pewnie mozna uzyc karobu ale o polowe mniej niz kakao (tak jest zawsze wyczytalam)
To teraz mam tyle opcji polew ze bede chyba losowac ;-)

YolaW - 2009-01-18, 20:00

A mnie jako jedyne ciato Ani D. to akurat nie wyszło i nie smakowało :( Ciekawe co źle zrobiłam. Wogóle placki nie dały się fajnie na blachę układać po rozwałkowaniu (kruszyły się bardzo i w efekcie musiałam je łatać na blaszce). Może mam za bardzo razową mąkę - taką z wielką ilością otrębów, bardzo grubo mielona.
rosa - 2009-01-18, 20:05

Yola, ja wałkuję na papierze śniadaniowym (robię 3 placki) i piekę razem z papierem, może tak będzie ci łatwiej :-)
YolaW - 2009-01-18, 20:28

rosa, a jak Ci się udaje rozwałkować kształt prostokąta? Bo mnie się jakieś strasznie dziwne kształty robiły, nawet do jaja toto było niepodobne i pękało przy wałkowaniu...
rosa - 2009-01-18, 20:33

prostokąt trochę sztukowany oczywiście :-) z jednej strony przycięty z drugiej przyklejony, podociskany paluchami, ale jak przenoszę z papierem to się nie rozpada, ani nie przyklei do blachy
Ania D. - 2009-01-18, 20:49

Yola, do mąki pełnoziarnistej trzeba dawać trochę więcej wody lub mleka niż do mąki grahama, bo otręby bardzo ją chłoną.
maga - 2009-01-19, 12:08

zina napisał/a:
To teraz mam tyle opcji polew ze bede chyba losowac

To może zrób od razu wszystkie? Jak będę w pobliżu to wpadnę i Ci pomogę (zjeść :mryellow: ) ;-)

PiPpi - 2009-09-28, 21:46

gosia_w napisał/a:
Zauważyłam, że od kiedy jem na sniadania kasze/płatki z suszonymi owocami wolę potrawy mniej słodkie.


doenergetyzowana Śledziona i są skutki, super!
dla mnie generalnie miodownik jest za słodki, bardzo za słodki. ale przepis fajny, właśnie się biorę za masę i przekładam nią tort z ciasta marchewkowego, mniam!

gosia_w - 2009-11-14, 20:37

Zrobiłam miodownik na urodziny córci. Baaardzo słodki mi się teraz wydaje, następnym razem dam mniej miodu do masy. Dzieciakom nie za bardzo smakował - nie wiem, czy za słodki, czy za mało słodki :-P czy też może dzieci były najedzone przed przyjściem, bo uprzedziłam rodziców, że u nas nie je się cukru (może na wszelki wypadek nakarmili dzieci w domu).
gemi - 2010-12-06, 17:32

Absolutnie rewelacyjny i niesamowicie kuszący. Zrobiłam specjalnie na Mikołaja. A placki wyszły mi naprawdę super cienkie - moje siódme poty w wałkowaniu i klejeniu jak najbardziej się opłaciły :-)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group