Kasia B. - 2008-02-22, 20:13 Temat postu: Woda z dostawą do domu Potrzebuję jakąś firmę, która mi dostarczy wodę do domu. Korzystacie z takiej wody? Z jakiej firmy? Czy jesteście zadowoleni? Capricorn - 2008-02-22, 20:53 www.darnatury.pl puszczyk - 2008-02-22, 21:01 Woda Bonart. hxxp://www.woda.bonart.com.pl/ Jest o tyle fajnie, że nie muszę kupować konkretnej ilości w miesiącu, tylko zamawiam kiedy potrzebuję. Wzięli 30 zł kaucji za butlę. 22 L kosztują 20 zł. Karolina - 2008-02-24, 11:12 wiecie co chyba się skuszę, tylko trzeba przekonać jedną osobę 
Minusem jest tylko butla poliwęglanowa, ale napewno lepsze to niż polskie rurociągi... Kasia B. - 2008-02-25, 00:19 hxxp://zrodlozywiec.com.pl/index.php?oferta z tej firmy dzwonił do mnie koleś, nawet fajną mają ofertę puszczyk - 2008-02-25, 09:30 Kasia B., ale policz ile kasy trzeba wydać na dodatkowe urządzenia. Woda którą biorę ma butlę od razu z kranikiem, po opróżnieniu po prostu przynoszą nową. 30 zł kaucji jest płatne jednorazowo, a nie co miesiąc. Nie umiem niestety powiedzieć jaka jest różnica jeśli chodzi o smak i jakość.
Kasia B. - 2008-02-25, 11:10 Dzisiaj dzwonił do mnie Pan z innej firmy i za dzierżawę urządzenia dozującego płacę 2,40zł/mies. Butla wody 24zł. Dostawa co dwa tygodnie, czyli przy moim zapotrzebowaniu 4 butle na miesiąc, miałabym dwie butle na tydzień, to jeszcze nie ma tragedii jeśli chodzi o miejsce w kuchni. I bez kaucji za butle. A o co chodzi z tym przenikaniem związków do wody? puszczyk a na ile podpisalaś umowę? Karolina - 2008-02-25, 11:52 Puszczyk, kiedyś czytałam o butelkach dla dzieci, żeby wystrzegać się butelek z oznaczeniem nr 7, bo to poliweglan właśnie. To było na stronie WHO, chyba, w artykule o toksynach wokół człowieka. Capricorn - 2008-02-25, 19:19
do mnie nie docierają. hm. Możliwe, że jest to fajny pomysł na nowe źródło dochodu  Tyle, ze u nas darnatury jest mocno widoczny.
puszczyk - 2008-02-25, 22:23
Nie ma umowy.  Chcę zrezygnować to oddaję butlę i kaucję dostaję spowrotem.
Oj, to trzeba sprawdzić. mr.wrong - 2008-02-26, 08:49 Nie rozumiem. To już zupełnie nie zwracanie uwagi na hxxp://serwisy.gazeta.pl/zdrowie/1,51220,3571274.html]skład? Jędruś - 2008-02-26, 09:07 Ja sobie zakupiłem destylarkę i słoje szklane do przechowywania wody. Teraz jest ekstra. Używam wody po 3 dniach leżakowania w słojach szklanych. Pozdr. Jędruś wegano-witarianin + B12 Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty mr.wrong - 2008-02-26, 09:36
Tzn że pijesz wodę destylowaną? Podaj jeśli możesz źródło mówiące, że odmineralizowanie organizmu będące konsekwencją picia takiej wody jest słuszne. dżo - 2008-02-26, 10:09 Jędruś, naprawdę pijesz wodę destylowaną? Jędruś - 2008-02-26, 10:31
Moja woda po destylacji przechodzi przez filter węglowy i już nie jest destylowana. Ja używam wody destylowanej do soków, zup witariańskich itp. Bardzo dobra. Z wody destylowanej można zrobić wszystkie rodzaje wód wystarczy przepuścić przez filtry ceramiczne lub pokruszone skały i masz wodę mineralną. Teraz widzisz jak jest ta moja woda destylowana 
Koszt za 1 litr jest ok. 7-10 krotnie niższy od wody butelkowanej ze sklepów. Destylarka zwróciła mi się w ciągu 1,5 roku. Moja destytlarka ma już ponad 5 lat, pracuje bez zarzutu tylko trzeba o nią zadbać. Pozdr. Jędruś wegano-witarianin + B12 Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty mr.wrong - 2008-02-26, 10:37 A w jaki sposób sprawdzasz ilość składników mineralnych? Jędruś - 2008-02-26, 11:05
Składniki mineralne powinny się znajdować w pożywieniu a nie w wodzie. A to można sprawdzić za pomocą refraktometru. Ja kupiłem refraktometr. Polecam przeczytać obszerne opracowanie jak sprawdzać jakość owoców i warzyw, tam są tabele. Podaje linka: hxxp://www.surawka.republika.pl/O6.htm Pozdr. Jędruś wegano-witarianin + B12 Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty mr.wrong - 2008-02-26, 11:16
Wynika z tego, że picie wody np. zuber jest szkodliwe? Ciekawe... Jędruś - 2008-02-26, 11:26
Chodzi o minerały organicznie obudowane, a takie znajdują się w podkiełkowanych nasionach, orzechach, liściach, owocach, korzeniach itp. Minerały organicznie obudowane są znacznie lepiej wchłanialne przez organizm niż minerały nieorganiczne znajdujące się w wodzie. Pozdr. Jędruś wegano-witarianin + B12 Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty Karolina - 2008-02-26, 11:51 Wrong wszyscy wiedzą, że ciągłe picie wód mineralnych jest szkodliwe dla człowieka, zwłaszcza dla nerek. Te wszystkie minerały nie są przyswajane i organizm się ich musi pozbyć. Najlepiej pić na zmianę raz taką, raz inną. A co do picia Zbuer to chyba Ty możesz na powiedzieć, bo pewnie pijesz nieustannie skoro to jedyna własciwa woda. dżo - 2008-02-26, 12:02 Jędruś, jesteś bardzo ciekawym człowiekiem
pao - 2008-02-26, 12:06 zatem i ja dodam kilka słów do Jędrusia: robiono badania nad tym zjawiskiem i zauważono, że ludność himalajska ma stosunkowo niewielkie niedobory jak na warunki żywieniowe jakie mają. początkowo myślano, zę to dlatego iż piją wodę z lodowców niesamowicie bogatą w składniki odżywcze, ale okazało się ze nie to jest przyczyną. przyczyną było podlewanie skromnych upraw tą woda. niewielkie uprawy, skąpa roślinność jest nawadniana wysokozmineralizowana wodą i przez to minerały docierają do ludzi w formie przyswajalnej dla nich. zresztą w temacie woda gdzie pisałam o filtrach osmotycznych ten wątek też sie przewinął
mr.wrong - 2008-02-26, 12:07
Nie wydaje CI się, że prostsze byłoby "przerabianie" hurtowe wody destylowanej w mineralną i segregowanie jej np: Żywiec, Nałęczowianka, Zuber itd. niż wydobywanie jej i transport? Myślisz, że naprawdę takie to proste?
Ewa - 2008-02-26, 12:37
No, jeżeli wierzysz w wydobywanie wody z podanych na etykietach źródeł i ich transport, to powodzenia. Jeżeli chcesz nadal pozostać przy wodach mineralnych, to nie zaznajamiaj się z nikim, kto przy produkcji pracuje 
Karolina - 2008-02-26, 12:39
boże czy ja coś takiego dałam do zrozumienia 
Pao, pisałam o tym kiedyś, że można kiełki mineralką podlewać, bo chelaty właśnie z takich roślinek się robi. pao - 2008-02-26, 12:41
produkcję należało by wytłuścić: kto przy produkcji pracuje
karolina, ano mineralną, mineralna, wtedy najwięcej z takiej wody korzyści mamy choć przyznaję, niektóre wody bardzo mi smakują i lubię je sobie wypić dla smaku, ale na co dzień to jednak odfiltrowana i tyle
mr.wrong - 2008-02-26, 12:45
Wierzę w ich skład który można sprawdzić. Generalnie: jeśli miałbym nic przez tydzień nie jeść tylko pić wodę, to jednak wybrałbym mineralną niż destylowaną (wybaczcie prywatę ) A jeśli chodzi o destylowanie wody w celach "higienicznych" to trzeba by destylować również tę w której się kąpiemy - czyż nie? Wdychanie "paskudztwa" to chyba jeszcze gorszy wpływ na zdrowie niż picie go po przegotowaniu.
Karolina - 2008-02-26, 12:48
no my też filtrujemy, brita pao - 2008-02-26, 12:50 brita za słaba... do zrobienia zupy czy herbaty jako tako, ale samej bym nie piła jednak. Ewa - 2008-02-26, 13:20
Ja nie zaprzeczam, że tam są minerały. Trochę takiego proszku, trochę takiego i mineralka gotowa 
Ja też używam takiej do herbaty czy kawy, ale do picia na "surowo" już nie. mr.wrong - 2008-02-26, 13:40
Podoba mi się! Jeszcze bardziej ekstremalne podejście do życia niż moje  Zdradź mi co to za proszki - będę sobie sypał do obiadu
Ewa - 2008-02-26, 14:02
A mi jakoś nie bardzo podoba się takie "nabijanie ludzi w butelkę" (dosłownie). No, ale rzecz gustu
mr.wrong - 2008-02-26, 14:13
Podaj źródło swoich rewelacyjnych informacji, bo nie wydaje mi się, żeby pod fontanną Jana albo Zubera w górach było składowisko chemicznych prochów. Chyba łatwiejszy jest dostęp do źródła z wodą niż dozowanie chemii? Marcela - 2008-02-27, 09:35
Brita beznadziejna jest. Po 2 tygodniach u mnie przepuszcza wszystko i woda jest zakamieniona. Marzy mi sie filtr o odwróconej osmozie, ale na razie mnie nie stać.. Pao Ty masz taki? Jak on się sprawdza? Jędruś - 2008-02-27, 10:01
W Himalajach i innych górach brakuje praktycznie jednego pierwiastka jodu. Pozdr. Jędruś wegano-witarianin + B12 Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty ina - 2008-02-27, 10:19
Ja mam polską 'Annę' i jestem bardzo zadowolona.
pao - 2008-02-27, 10:25
jakbyś chciała mogę dać ci namiary ja jestem bardzo zadowolona, osoby którym poleciłam i sie zdecydowały też są zadowolone
nie wiem skąd jesteś ale darek jeździ po polsce bo ma klientów w wielu miastach zatem jakby co
co do brity: zuza_ miała brite ale za moja sugestią i przetestowaniem osobistym wody u mnie zdecydowała sie na osmotyczny. brita nie daje tego co potrzeba, woda po takim filtrowaniu to raczej do mycia niż picia
Karolina - 2008-02-27, 14:14 My jesteśmy z Brity zadowoleni, filtr trzyma4-5 tygodni. Ale żadnej innego filtra nie próbowałam... Marcela - 2008-02-28, 10:16 pao, a jakie są ceny tych filtrów osmotycznych? ina, podobno ostatnia warstwa filtrująca w "Annie" to sztuczne dodawanie do wody magnezu? Czy to prawda? Trochę mnie to zniechęca.... ina - 2008-02-28, 10:27 Marcela my używamy taki: hxxp://www.woda.com.pl/index.php?p222,wklad-premium-do-filtra-dzbankowego-anna-annapremium nic mi nie wiadomo o dodawaniu magnezu. [ Dodano: 2008-02-28, 10:28 ]
pao - 2008-02-28, 13:29 Marcela, nie wiem ile teraz kosztują. ja płaciłam 2 500 ale to dawno. generalnie ceny filtrów mają tendencje spadkowe (a przynajmniej miały, ten mój wcześniej kosztował ponad 5000) zatem może teraz są tańsze. poza tym są różne typy, modele itp ale o tym to juz ktoś siedzący w temacie mówić powinien a nie ja
ale powiem tak: niezaleznie czy ktoś uważa czy to drogo cz nie, uznaje to za doskonała inwestycje po pierwszej wymianie filtrów
mr.wrong - 2008-02-28, 20:53
Mam kumpla który pracował kilka lat w Cisowiance. Nic złego tam się nie dzieje. Tak w ogóle to moim skromnym zdaniem - jedna z lepszych wód na rynku. |
