wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Inne zakupy - ekologiczny i tani proszek do prania

vegAnka - 2008-02-25, 14:41
Temat postu: ekologiczny i tani proszek do prania
Kochani,
Oto moja “recepta” na tani i ekologiczny proszek do prania:

- 100 g platkow z mydla z marsyli hxxp://en.wikipedia.org/wiki/Marseille_soap (mam nadzieje ze w Polsce uda sie kupic) tutaj 1kg takich platkow z mydla koszkuje okolo 2,50 EUR
- 2 L goracej (zagotowanej) wody
- 4 kropelki olejku eterycznego z lawendy (lub innego jak wolicie inny zapach)

Sposob:
100 g mydla wlozyc do pojemnika plastikowego (np po jakims tam proszku) i wlac zagotowana wode. Dodac okejek. Wymieszac. Odstawic az wystygnie. Po wystygnieciu zrobi sie z tego taki sliski zel. Uzywac do maszyny jak proszek.

Jako zmiekczacz uzywam 1cm szklanki octu. Wlewam do maszyny tam gdzie trzeba. Nic octu nie czuc po wypraniu. Ocet ten tez fajnie wyczysci wam maszyne.

Lily - 2008-02-25, 14:48

Fajna receptura, niestety mydła marsylskiego w płatkach tu się raczej nie dostanie, takie w kostce jest za to dość drogie - 8-12 zł za kostkę. Płatki mydlane nie są z mydła marsylskiego u nas, tylko ze zwykłego, może szarego.
pao - 2008-02-25, 14:54

może i w kostce ale nie jest aż tak drogie ;)
hxxp://www.twenga.pl/dir-Zdrowie-i-Uroda,Higiena-ciala,Mydlo-marsylskie
a zetrzeć to nie kłopot ;)

bodi - 2008-02-25, 19:12

vegAnka, dzięki za przepis :D wypróbuję chętnie
vegAnka - 2008-02-26, 07:54

fajnie ze sie wam podoba. aha zapomnialam dodac ze ocet mozna uzywac do wszystkich ubran (kolory, biale i ciemne).
jak wybrubujecie to powiedzcie czy jestescie zadowolone ok? ;-)

Karolina - 2008-02-26, 12:00

VegAnka a nie szarzeje czasem od tego proszku biel?
vegAnka - 2008-02-27, 08:00

Karolina napisał/a:
nie szarzeje czasem od tego proszku biel?
w prawdzie pralam tylko 2 razy biale ciuszki ale wydawalo mi sie ze byly nawet bielsze.

aha i daje tego zelu gdzies wieksza polowe szklanki.

powiem nawet ze zabraklo mi ostatnio plynu do podlodi i uzylam tego samego zelu co wyzej, i musze powiedziec ze gumoleon blyszczal jak nigdy! ;-)

dżo - 2008-02-27, 08:07

a czy ocet nie niszczy ubrań?
vegAnka - 2008-02-27, 11:01

dżo napisał/a:
a czy ocet nie niszczy ubrań?


nie zauwazylam zeby niszczyl. jak sie nie daje zmiekczacza wiadomo ubrania beda takie twarde, mysle ze to dlatego ze jest w wodzie kamien ktory osiada na ubrania. Ocet po prostu wyczyszcza ten kamien i ubranie zostaje miekkie. Nie wydaje mi sie zeby niszczyl wlokno.

Karolina - 2008-02-27, 14:10

Fajna sprawa, jak mi siądą ecobalsy to będę eksperymentować.
dort - 2008-02-28, 09:22

zawsze zamiast octu można dodać sody podobnie działa, czyli zmiekcza wode, rozpuszcza osady a dodatkowo ma dzialanie wybielajace
Karolina - 2008-02-29, 10:05

Dort a jak tam Twoje kulki? Moje się już nie pienią, ale nie wiem czy to oznacza, że mam wymienić wkład?
dort - 2008-02-29, 11:36

pranie zawsze mam czyste - to pewnie działają :-P
ja mam pralkę od góry ładowaną wiec nie widać czy się pienią czy nie
a uzupełniałaś już je tymi dodatkowymi wkładami

degora - 2008-03-02, 10:56

vegAnka napisał/a:
Jako zmiekczacz uzywam 1cm szklanki octu

Ten ocet to taki zwykły- spirytusowy też może być?

vegAnka - 2008-03-03, 09:18

degora napisał/a:
Ten ocet to taki zwykły- spirytusowy też może być?

tak, ja uzywam zwyklego

nitka - 2008-03-03, 09:40

vegAnka napisał/a:
wieksza polowe

:mryellow:
muszę spróbować z tym octem

Kitten - 2008-03-10, 19:17

hxxp://www.biolander.com/index.php?main_page=product_info&cPath=204&products_id=623]Jednak są w Polsce płatki marsylskie ;-) Cena nawet, nawet :-)
Lily - 2008-03-10, 19:19

Kitten napisał/a:
Cena nawet, nawet :-)
24 zł za pół kilo kontra 10 zł za kilo - nawet nawet :P
Kitten - 2008-03-10, 19:27

Lily, gdzie znalazłaś po 10 złotych za kilo?

Btw, mam dylemata... nie wiem, czy zainwestować w orzechy, płatki, czy proszek z Green Planet :-/ Kule odpadają, bo mnie nie stać.

Lily - 2008-03-10, 21:13

Kitten napisał/a:
Lily, gdzie znalazłaś po 10 złotych za kilo?

VegAnka pisze, że u niej 2,50 Euro za kilo, czyli ok. 10 zł ;)

Kitten - 2008-03-10, 22:17

Lily, ale jak się nie ma, co się lubi... ;-)

Doszłam do wniosku, że jednak kupię te płatki. Na orzechy się nie odważę - zbyt wiele sprzecznych opinii co do skuteczności :roll: Na proszek się nie odważę, bo ma enzymy i mógłby uczulać. A z mydłem Alep doświadczenia mam bardzo pozytywne (choć prać w nim jeszcze nie próbowałam ;-) )

Lily - 2008-03-10, 22:19

Kitten napisał/a:
Lily, ale jak się nie ma, co się lubi... ;-)
no tak, aczkolwiek należy wyrzucić słówko "tani"
no chyba że ja mam inne pojęcie o taniości, co jest prawdopodobne

Kitten - 2008-03-10, 22:31

Nie napisałam, że tani, tylko, że do przeżycia ;-) Na pewno tani, w porównaniu z kulami za 137 złotych, mającymi tu liczne fanki ;-)

Co do mnie, nie mam po prostu wyjścia - mam ultrawrażliwą skórę, i nie mogę oszczędzać na produktach do pielęgnacji ciała. Środki do prania się w to wliczają, oczywiście. Więc w tym przypadku 'tanio' oznacza - 'zakup nie grozi przymusową monodietą jaglaną do końca miesiąca' ;-)

vegAnka - 2008-03-12, 13:49

Kitten, mydlo z alep nie jest mydlem z marsyli. nie jestem pewna ze te z alep sie nadaje bo musi z tego sie zrobic taki zel. mozesz sprobowac.

wiem ze tutaj te wiorka z mydla z marsyli mozna kupic w carrefour. zobaczcie u was czy jest.

Kitten - 2008-03-12, 14:33

vegAnka, niby tu i tu oleje roślinne, czyli chyba wsio ryba ;-) A ja nie myślałam o robieniu żelu, tylko o zwykłym praniu w płatkach wg zaleceń producenta ;-)

vegAnka napisał/a:
wiem ze tutaj te wiorka z mydla z marsyli mozna kupic w carrefour. zobaczcie u was czy jest.

O, dzięki za info! :-) Sprawdzę.

adriane - 2008-03-12, 14:38

A kto z Was uzywał proszków i innych "chemikaliów" typu płyn do WC, płyn do prania, mydło, wybielacz itd. z firmy Sonett? W Giwicach jest sklep, który to oferuje i nie wiem co to warte.
vegAnka - 2008-03-12, 15:57

Kitten napisał/a:
ja nie myślałam o robieniu żelu, tylko o zwykłym praniu w płatkach wg zaleceń producenta
aha no chyba ze ;-) daj znac jakie wyjdzie.
Kitten napisał/a:
O, dzięki za info! Sprawdzę.
proszem :-P

Kitten napisał/a:
vegAnka, niby tu i tu oleje roślinne, czyli chyba wsio ryba
no tak niby to samo. nie wiem dokladnie. czytalam ze mydlo z Alep jest idealne do skory wrazliwej ale nigdzie nie czytalam ze mozna nim prac.
DagaM - 2008-03-12, 17:55

Kitten napisał/a:
tw, mam dylemata... nie wiem, czy zainwestować w orzechy, płatki, czy proszek z Green Planet :-/ Kule odpadają, bo mnie nie stać.
ja mam orzechy i nie do końca jestem zadowolona, ubranie najpierw muszę namaczać w wodzie z dodatkiem mydła, poza tym białe ubranie niestety szarzeje.

[ Dodano: 2008-03-12, 17:55 ]
adriane napisał/a:
A kto z Was uzywał proszków i innych "chemikaliów" typu płyn do WC, płyn do prania, mydło, wybielacz itd. z firmy Sonett?
Używam płyn do mycia naczyń - jest bardzo wydajny i skuteczny, zdecydowanie polecam!
yetta - 2008-12-27, 22:47
Temat postu: Re: ekologiczny i tani proszek do prania
vegAnka napisał/a:
tutaj 1kg takich platkow z mydla koszkuje okolo 2,50 EUR


A mogłabyś się dowiedzieć ile kosztowałaby wysyłka do Polski? Byłabym chętna na 4 kg takich płatków. :mrgreen:

Lily - 2008-12-27, 22:52

yetta, to Ci się zupełnie nie opłaci, taka paczka to z 75 zł... lepiej kupić mydło marsylskie i zetrzeć, u nas co prawda droższe, ale i tak tańsze niż import płatków ;)
yetta - 2008-12-27, 22:55

Karolina napisał/a:
VegAnka a nie szarzeje czasem od tego proszku biel?


Oto kilka ciekawostek dotyczących ,mydła marsylskiego, które jakiś czas temu znalazłam w necie:

jako odplamiacz - przed praniem przetarcie plamy wilgotnym mydłem daje lepsze rezultaty niż najnowsze detergenty (jedyny na kołnierzyki koszuli),

jako środek piorący - szczególnie zalecane do ubranek dziecięcych.

jako szampon do włosów
- idealnie wzmacnia strukturę włosa, zalecany do skóry głowy z problemami (łupież),

oraz podajemy jako ciekawostkę: stosują mydło jako pastę do zębów - ponoć idealnie wpływa na stan dziąseł.

jako środek dezynfekujący - na wszelkiego rodzaju otarcia i skaleczenia

Idealnie spiera plamy (cały czas używam, tego mydła). Także nie martwiłabym się raczej, że coś po nim zszarzeje. ;)

[ Dodano: 2008-12-27, 23:00 ]
Kurcze szkoda. :-? Bo mam ogromną ochotę na takie oryginalne płatki. :mrgreen:
A powiedzcie czy z mydła Olio mogę też sobie zrobić taki proszek eko? I do tego mam dziecko z problemem skórnym i szukam czegoś nie uczulającego. Muszę orzechy na tydzień odstawić. :-( Szukając w Krakowie mydła marsyslkiego znalazłam właśnie to Olio -> hxxp://www.olio.pl/mydlo.html

Tutaj chyba najtańsze mydło marsylskie: hxxp://www.goldenoil.pl/mydlo-marsylskie-300g-p-1890.html i tu: hxxp://www.goldenoil.pl/mydlo-oliwa-oliwek-1000g-p-1891.html
Tylko dlaczego oferta ważna do końca 2008??? :roll:

A co powiecie o tych płatkach ??? hxxp://www.goldenoil.pl/platki-prania-p-2060.html

I tutaj mydło marsylskie w płynie: hxxp://www.goldenoil.pl/zelmydlo-prysznic-oliwa-oliwek-lawenda-p-1966.html
Ale to chyba lepiej sobie samemu zrobić, tym bardziej, że ten żel do prania to właśnie taki żel, którym można się też myć.

[ Dodano: 2008-12-28, 12:04 ]
---------------------------------------------

Zrobiłam proszek/żel do prania z resztki mydła marsylskiego, które miałam. :mrgreen: Wlałam też do płukania do pralki 1 cm octu jabłkowego. Mam nadzieję, że od octu nic dziecku nie będzie? Czy lepiej było go nie lać? Mam pytanie, czy ten proszek z mydła sie pieni w pralce? Bo wlałam trochę ponad pół szklanki, ale nie zauważyłam, żeby coś się pieniło?

Teraz muszę szybko kupić gdzieś mydło marsylskie, bo tego żelu mam niewiele, moze na 2-3-4 prania.

Znalazłam sklep w Krakowie z mydełkiem marsyslkim, także jutro sobie kupię ze 3 kostki. ;) :mrgreen:
hxxp://www.mydlarnia.info.pl/marsylskie-cat-173.aspx

vegAnka - 2008-12-29, 10:11

yetta napisał/a:
A mogłabyś się dowiedzieć ile kosztowałaby wysyłka do Polski? Byłabym chętna na 4 kg takich płatków
yetta chetnie sprawdze ile by to kosztowalo i dam ci znac.

yetta napisał/a:
Wlałam też do płukania do pralki 1 cm octu jabłkowego. Mam nadzieję, że od octu nic dziecku nie będzie?
ja uzywam zwyklego octu bo tego jablkowego mi na to szkoda ;-) I nie wydaje mi sie zeby dziecku moglo zaszkodzic, ale moze ktos innyc wie lepiej.

yetta napisał/a:
Mam pytanie, czy ten proszek z mydła sie pieni w pralce? Bo wlałam trochę ponad pół szklanki, ale nie zauważyłam, żeby coś się pieniło?
jak sie myje rece, wlosy lub jak sie goli (bo G uzywa to do golenia) to to mydlo sie bardzo pieni. jednak w pralce nie wiem czy sie bedzie tak pienilo bo moze byc za duzo wody na to. ale sie nie martw tym bo to akurat jest najmniej wazne... ja myje zeby sola naturalna i sie wogole nie pieni, za to czuje ze zeby sa bardzo czyste i swierze.
yetta - 2008-12-29, 11:48

Obliczyłam że kilogram mydła wyniesie mnie tu w polsce około 43 zł. A gdybym zamówiła u veganki 4 kg, to kilogram wyniesie ok 23 zł (razem z przesyłką).
Napisałam do veganki pytanie na jak długo wystarcza jej kilogram. Przypuszczam ze na długo. Jesli tak, to moze znalazłby sie ktoś chętny do zamówienia płatków z mydła marsylskiego razem ze mną?
Jeszcze to przelicze potem dokladnie ale jesli sie nie pomyliłam to tyle własnie wyjdzie. I pytanie czy kg nadal kosztuje u ciebie veganka 2,50 eur? czy wiecej?

vegAnka - 2008-12-29, 13:20

yetta napisał/a:
Napisałam do veganki pytanie na jak długo wystarcza jej kilogram
wiec tak, ja juz tym piore prawie rok, i kupilam dopiero 2 razy woreczek (2kg) i jeszcze nie uzylam wszystkiego. piore po 2 i nawet 3 prania tygodniowo. wiec mozna powiedziec ze wystarcza na dlugo. :mryellow:

yetta napisał/a:
I pytanie czy kg nadal kosztuje u ciebie veganka 2,50 eur? czy wiecej?
ostatnio tj z 4 miesiace temu kosztowalo dalej 2,50 eur ale w tym tygodniu sprawdze ponownie i dam tutaj znac.
yetta - 2008-12-29, 13:30

Powiedz mi jeszcze jak rozrzedzić ten żel, gdy jest zbyt gęsty? Wystarczy gorącej wody trochę dodać? Powlewałam go sobie do 3 małych butelek i z dwóch już wylałam do plastikowego pojemnika, ale z jednej nie chce mi wylecieć. :-D Powiedz jeszcze rozpuszczasz tych płatków jednorazowo po 100 g tak? Więcej nie ma co, żeby się nie zepsuł chyba. ;)

A powiedz czy myłas tym żelem może włosy? Ja umyłam wczoraj. Włosy po myciu byly takie ciężkie i gładkie. Myślałam że może będą zbyt tłuste po wysuszeniu, ale nic podobnego. Na włosach jest taka jakby warstwa ochronna. Jestem bardzo zadowolona z efektu. :mrgreen:

Zaraz będę robić kolejne pranie. 8-)

Co to za soli naturalnej używasz do mycia zębów ???

Jeśli ze 100 g mydła wychodzi około 2 litrów żelu do prania, to z 300 g mydła wyjdzie około 6 litrów. Myślę zatem, że jedno mydło powinno na miesiąc spokojnie wystarczyć do samego prania. A skoro mydło kosztuje 13 zł (300 g) to koszty prania są jeszcze nie takie straszne. ;)

vegAnka - 2008-12-29, 14:05

yetta napisał/a:
Powiedz mi jeszcze jak rozrzedzić ten żel, gdy jest zbyt gęsty?
jeszcze nie musialam go rocieczac ale normalnie jak dodasz troche goracej wody to powinno sie nieco rozpuscic. jezeli masz butelki o malej szyjce to tych platkow dodawaj ciut mniej. w ten sposob zel nie bedzie taki solidny i da sie go z tamtad wydostac ;-) . ja tak robie.

yetta napisał/a:
Powiedz jeszcze rozpuszczasz tych płatków jednorazowo po 100 g tak? Więcej nie ma co, żeby się nie zepsuł chyba.
tzn ja robie na raz 3 duze butelki (na zapas) czasami stoi z 2 miesiace i nic mu nie jest. ;-)

yetta napisał/a:
A powiedz czy myłas tym żelem może włosy? Ja umyłam wczoraj. Włosy po myciu byly takie ciężkie i gładkie. Myślałam że może będą zbyt tłuste po wysuszeniu, ale nic podobnego. Na włosach jest taka jakby warstwa ochronna. Jestem bardzo zadowolona z efektu.
wow to super! :-D ja tym plynem nie mylam, ale sprobuje :-P Myje mydlem (tzn nacieram odrazu kostka mydla na glowe) i splukuje woda. potem rozcieczam z 2 - 3 cm octu zwyklego (lub jablkowego) / 500ml wody, w butelce i wtedy splukuje nim wlosy pod prysnicem. inaczej wygladaje tluste.

yetta napisał/a:
Co to za soli naturalnej używasz do mycia zębów ???
sol morska nie raffinowana drobna :!: grubej nie uzywaj bo moze ci szkliwo porysowac.
my tym myjemy i jest super. podobna paste do zebow robi Weleda tez na soli hxxp://www.weleda.fr/fr/les-produits/cosmetiques/hygiene/hygiene-dentaire/pate-saline/

[ Dodano: 2009-01-06, 14:14 ]
Wracam do tego « proszku » ;-)
Niestety po dokladnym sprawdzeniu okazalo sie ze jest tam dodatek pochodzenia zwierzecego!!!!! Pffffffffffffffff :evil:
Wlasnie sprawdzilam na ich stronie internetowej : hxxp://www.christeyns.com/DownloadInformationSheets.aspx
A tutaj sa skladniki: hxxp://www.christeyns.com/PIS/Blan%20Soapflakes.pdf (jeju az mi sie nie dobrze robi... )

Moze dlatego kosztowalo tak nie drogo.... :-/

Przepraszam za ta pomylke... :oops: :oops: :oops:

melba - 2009-02-19, 08:49

a mnie dzis w nocy olsnilo, ze ja przeciez znam miejsce gdzie mozna kupic mydla 100% roslinne :) i dlugi czas tam kupowalam zele do mycia i rozne inne rzeczy. moje ulubione oliwkowe emulsje do ciala....

to hxxp://ekosens.pl/sklep/]ekosens

zalozycielka sklepu, czyli mycha664 na forum gazety wyborczej "Naturalnie!" chetnie odpowiada na pytania, objasnia sklady roznych mydel i jest bardzo cierpliwa :)

a taki zel do prania jak w tym watku to ja robilam dlugi czas ze zwyklych platkow mydlanych ze sklepu. dopiero teraz sie zaczynam zastanawiac czy tam nie bylo zwierzecego dodatku...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group