wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Produkty spożywcze - Masło

Martuś - 2008-06-27, 12:36
Temat postu: Masło
Znalazłam taki artykuł: hxxp://www.we-dwoje.pl/oszukane;maslo,artykul,1423.html
I jestem na maksa podłamana, bo Tomek od dłuższego czasu kupował właśnie masło ekstra Masmal, i ja coś takiego jadłam ;( Tak się boję, że dodawany tam tłuszcz był utwardzony i że zaszkodziłam tym Jasiowi ;(

Karolina - 2008-06-27, 12:45

Olej palmowy jest nieutwardzony, dodają oleje roślinne żeby się lepiej smarowało. Utwrdzają tylko do margaryn.
Martuś - 2008-06-27, 12:58

Przynajmniej tyle 'dobrego'... Co nie zmienia faktu, że to mega oszustwo :evil:
nitka - 2008-06-27, 13:02

a ja zrobię off topa, i pochwalę się, że wyszło mi masło kokosowe :) wprawdzie niechcący to się stało, nie wiedziałąm, że można takiąpychotę wyhodować w domu :D
Karolina - 2008-06-27, 21:33

wyhodować...? boję się spytać...
bojster - 2008-06-27, 21:51

Nie od dziś wiadomo, że prawdziwego masła w sklepie nie ma, chyba że po >10 zł za kostkę.
W ogóle jak się przejść wzdłuż chłodziarki to sam syf na półkach leży. Zresztą na innych półkach w większości też.

bodi - 2008-06-28, 09:01

nitka dawaj przepis :)
Karolina - 2008-06-28, 09:37

A masło Presidant?
malina - 2008-07-02, 21:24

o,a my kupujemy akurat to Jagr,pod domem w Tesco ;-)
Lily - 2008-07-02, 21:27

No, masło tanie nie jest... ja kupuję nie wiem jakie, w każdym razie ze Skoczowa... smaruje się źle, więc może jest prawdziwe ;)
Mag.fr - 2008-07-03, 14:08

Karolina napisał/a:
A masło Presidant?


Zachodnie produkty, jesli nie sa ekologiczne, sa jak dla mnie niezjadliwe. Juz chyba bardziej wierze polskim. President jest na liscie greenpeace zaznaczony na czerwono, czyli zawiera gmo.
Ponownie daje linka do stony z produktami gmo. Strona jest po francusku ale marki kazdy zna wiec nie powinno byc klopotu ze zrozumieniem.
Produkty zdrowe zaznaczone sa na zielono, ev. na lewo napisane jest VERT
na pomaranczowo (ORANGE) produkty niepewne
na czerwono (ROUGE) gmo

hxxp://www.greenpeace.org/raw/content/france/press/reports/guide-ogm-greenpeace-2006-2.pdf

magdusia - 2008-07-03, 14:15

ja całe szczęście też tylko masło z Warlubia Jagr kupuję :-)
Karolina - 2008-07-10, 14:46

"Masło Ekstra Polskie" - Mlekvita bodajże - na opaku napisane bez dodatków, czyste masło.

[ Dodano: 2008-07-10, 15:47 ]
Mag krowy są genetycznie modyfikowane ;-) ? Pasza chyba tak?

fizia - 2008-07-10, 20:19

Hm no to ja dodam, że Fazi ostatnio masło zrobił, z takim zacięciem ubijał śmietanę słodką i tak myślę, czy ze zwykłej śmietany nie dałoby się na masło przerobić, jak te babki kiedyś ubijały :mryellow:
Karolina - 2008-07-11, 14:43

ze smiateny to raczej nie ;-) Masło robi się ze tej smietany co się z mleka wyodrębnia (mleka od krowy, takiego wiejskiego) musi być bardzo tłusta.
nitka - 2008-07-11, 15:05

karola jak przebijesz kremówkę to wyjdzie
Karolina - 2008-07-11, 16:23

No fizia pisała o zwykłej, bo ze słodkiej już robiła.
magdusia - 2008-07-11, 16:26

najlepiej to chyba kupić kremówkę taką z rynku od baby,będzie świeża nie pasteryzowana :-) i do dzieła :-)
fizia - 2008-07-11, 17:08

ja proponuję, zeby ktoś poszedł do baby, kupił i sprawdził (Nitka?)
natomiast tutaj bab ze śmietaną nie ma :-/

magdusia - 2008-07-11, 17:13

:mryellow: :mryellow: :mryellow:
u nas jest taka baba ;-) ale nie srpowadzę ;-)

fizia - 2008-07-11, 17:23

magdusia, jak masz babe to zrób masło :mryellow:
albo się baby zapytaj czy wyjdzie :mryellow:

loika - 2008-07-11, 18:20

Moi sąsiedzi, którzy hodują kilka krów, robią samodzielnie masło. Czasem od nich kupuję, w smaku i aromacie jest inne niż to sklepowe.
fizia - 2008-07-11, 20:10

euridice napisał/a:
siedza baby, spodnice w kwiaty maja, zmarszczek pelno, spracowane dlonie, chustki na glowach powiazane i sprzedaja: kubeczki poziomek, nocne koszule z falbanami

aż się łezka w oku kręci, euridice :-> jak ja takiej baby dawno nie widziałam, ech :mryellow:

Swiatelko - 2008-07-14, 06:22

jak zrobic maslo kokosowe ?
magdusia - 2008-07-14, 08:39

ja kupuję masło kokosowe.
Swiatelko - 2008-07-14, 13:51

gdzie ? ( sliczne zachwycajace zdjecie )
Karolina - 2008-07-14, 14:27

A czy to coś innego od oleju kokosowego zimnotłoczonego? To masło robi się z mleczka kokosowego?
magdusia - 2008-07-14, 16:20

karolina to jedno i to samo,po prostu tłuszcz kokosowy.

światełko ja zazwyczaj kupuję w Bomi jest wybór
możesz kupić zimnotłoczony w małym słoiczku
lub sporą puszkę (nie napisane jak tłoczony-wnioskuję więc że przemysłowo)
obydwa w podobnej cenie.

(zdjęcie mi też się podoba,dzięki :) )

adriane - 2008-07-24, 13:55

Mag.fr napisał/a:
Ponownie daje linka do stony z produktami gmo. Strona jest po francusku ale marki kazdy zna wiec nie powinno byc klopotu ze zrozumieniem.
Produkty zdrowe zaznaczone sa na zielono, ev. na lewo napisane jest VERT
na pomaranczowo (ORANGE) produkty niepewne
na czerwono (ROUGE) gmo

hxxp://www.greenpeace.org...eace-2006-2.pdf



Ten link mi nie działa. A szkoda, bo to przydatne info...

Mag.fr - 2008-07-30, 15:24

adriane napisał/a:
Ten link mi nie działa. A szkoda, bo to przydatne info...


U mnie dziala. Otwierasz pdf? Potrzeba acrobat reader podobno.
Najlepiej byloby ta liste przetlumaczyc i tu wkleic.
Nie wiem czemu do tej pory tego nie zrobilam. Trzeba bedzie potem regularnie aktualizowac. I mozemy dorzucac nasze produkty i uwagi. Co Ty na to Capricornie i reszto forum?

zina - 2008-11-02, 10:41

A u mnie w sklepie na polce znalazlam cos takiego:

hxxp://www.pukkaherbs.com/file/2d22c9cc950b5f510a271b05350e17e6/ghee-300g.html]maslo Ghee

maga - 2008-11-02, 12:09

Zina, to jest masło sklarowane, tzn. po podgrzniu usunięto z niego białko i pozostał sam tłuszcz. Popularne w kuchni indyjskiej. Nadaje się do gotowania i smażenia, bo się nie pali tak szybko jak normalne masło. Ale na zimno, w/g mnie jest niesmaczne.
Karolina - 2008-11-02, 17:54

Ghee się fajnie robi, ładnie wygląda ale jak dla mnie nie zjadliwe.
gemi - 2008-12-05, 14:49

Mag.fr napisał/a:
adriane napisał/a:
Ten link mi nie działa. A szkoda, bo to przydatne info...


U mnie dziala. Otwierasz pdf? Potrzeba acrobat reader podobno.
Najlepiej byloby ta liste przetlumaczyc i tu wkleic.
Nie wiem czemu do tej pory tego nie zrobilam. Trzeba bedzie potem regularnie aktualizowac. I mozemy dorzucac nasze produkty i uwagi. Co Ty na to Capricornie i reszto forum?


jestem jak najbardziej za :)

kociakocia - 2009-01-09, 13:11

hmm.. a na dzis dzien jakie masło kupne jest zdrowe? ? ? :roll:
zorro - 2009-02-13, 23:44

Jestem masłożercą. Kupuję Candię i Łowickie. Większość to ściema.
Lerka - 2009-02-14, 12:43

Jak się kiedyś dowiedziałam, że do masła może być dodawany smalec, to mało nie padłam..
Teraz kupuję wyłącznie masło fińskie, takie w niebieskim opakowaniu. Jest drogie i jest na nim napisane, że jest czystym masłem. Nie mogę zacytować, bo akurat nie mam go w domu.
Ja też słyszałam od kilku moich klientów, że używają tłuszczu kokosowego zamiast masła. W niektórych sklepach net nawet ten sam tłuszcz kokosowy jest nazwany "masło kokosowe".
Robiłam sama masło. Mam znajomych na lubelszczyźnie, którzy prowadzą agroturystykę. Kiedyś mieli krowę, która dawała bardzo tłuste mleko. Wtedy nawet kupiłam na targu miejscowym taki przyrząd do odciągania śmietany z mleka. Potem ze śmietany robiliśmy masło. Oni mieli śmieszny "nowoczesny" sposób. Śmietanę wlewało się do butelki plastikowej i potrząsało. Na ogół robiliśmy to siedząc wieczorami i gadając. Po kilkunastu minutach w butelce robiło się pyszne masło. Mniam!
Kupowanie mleka u "baby" na straganie raczej nic nie da, bo sprzedają zawsze "mleko odciągnięte", czyli już bez śmietany, choć zarzekają się, że oczywiście nic nie odciągały. Już wiele razy próbowałam... Trzeba mieć z zaufanego źródła, od znajomych.

renka - 2009-02-14, 13:34

U mnie w domu teraz najczesciej kupuje sie maslo z Warlubia - dostepne np. w Biedronce.

Co do tego smalcu to nie raz mi ojciec mi mowil, a ja mu uwierzyc nie chcialam (a on w koncu na wsi wychowany, gdzie wiele rzeczy robili metoda DiY).

Agnieszka - 2009-02-14, 13:45

fińskie też kupuję albo np ze sklepu ze zdrową
pamiętam jak babcia robiła (taka ręczna, drewniana maselnica) :-)

agaB - 2009-02-24, 21:18

maga napisał/a:
Zina, to jest masło sklarowane, tzn. po podgrzniu usunięto z niego białko i pozostał sam tłuszcz. Popularne w kuchni indyjskiej. Nadaje się do gotowania i smażenia, bo się nie pali tak szybko jak normalne masło. Ale na zimno, w/g mnie jest niesmaczne.

Masło sklarowane do kanapek nie jest dobre, ale do smażenia tak.

devil_doll - 2009-02-25, 09:42

ja kupuje kokosowe lub migdalowe :)
nast - 2009-02-25, 17:46

ja w ogole nie uzywam masla
a nie znalazlam jeszcze veganskiej margaryny czy czegos w tym stylu
moze po prostu kiepsko szukalam, ale cóż, jakoś z tym żyję ; )

Lily - 2009-02-25, 18:00

euridice napisał/a:
Ale czasem kupujemy tą: hxxp://www.evergreen.pl/m...kowa-p-223.html fajną wegańską margarynę o prostym składzie :)
lecytyna sojowa, bój się Boga euridice :lol:
Lily - 2009-02-25, 18:08

euridice napisał/a:
Lily, jak sojowa, to dla mnie ok :)
ja wiem, śmieję się tylko, bo to postrach wegetarian, jak czytam na wielu forach ;)
maga - 2009-02-25, 21:33

Lily, czemu?
Jagula - 2009-02-25, 22:30

maga napisał/a:
Lily, czemu?

Cytat:
Kontrowersje

Wbrew pozorom, lecytyny sojowej nie można uznać za produkt wegetariański. Na podstawie zarządzenia ministra zdrowia, producenci nie są zobowiązani do opisywania powstawania lecytyny sojowej/zwykłej, jakiej używają do produkcji swoich wyrobów. W związku z tym, konsument nie dowie się, czy preparat ten jest pochodzenia roślinnego czy zwierzęcego. I tak np. w procesie produkcji lecytyny sojowej mogą zostać użyte tłuszcze zwierzęce, o czym konsument nigdy się nie dowie. W związku z tym, nie można lecytyny „sojowej” uznać za produkt wegetariański.
:-P
(choć ja nie Lily ;-) )

Amanii - 2009-02-25, 23:03

euri a jak sie robi te masełka?
Kitten - 2009-02-25, 23:06

Amanii, pozwolę sobie odpowiedzieć :-D . Bardzo prosto: mielisz nasionka w blenderze/młynku do kawy, mieszasz z oliwą/olejem i przyprawami. W lodówce spokojnie postoją tydzień i dłużej.

[ Dodano: 2009-02-25, 23:08 ]
Polecam połączenie siemienia, dyni i odrobiny słonecznika + oliwa z oliwek, bazylia i majeranek
A także sezam ze słonecznikiem + olej, imbir i sproszkowana papryka
Ciekawa jest też sama dynia z olejem i/lub miodem :-)

[ Dodano: 2009-02-25, 23:12 ]
Można też tak:

Cytat:
Pasta ze słonecznika:

1 szklanka pestek słonecznika
3 łyżki oliwy z oliwek3 ząbki czosnku
sól
2 łyżki wody

Wszystkie składniki zmiksować - jeśli masa jest zby† sucha, dodać łyżkę wody.
Pasta smakuje najlepiej z ciemnym pieczywem i kiełkami rzeżuchy lub słonecznika.

hxxp://whiteplate.blogspot.com/2008/03/kuchnia-piciu-przemian.html]źródło

Ogólnie, wdzięczny temat do eksperymentów :-)

Amanii - 2009-02-25, 23:17

to jeszcze poprosze jakąś forumową zrzutę na blender :)
Kitten - 2009-02-25, 23:22

Amanii napisał/a:
to jeszcze poprosze jakąś forumową zrzutę na blender :)

Blender jest bardziej uniwersalny, ale młynek do kawy przy odrobinie szczęścia znajdziesz nawet za 50 zł :-) . Pomyślnych łowów! :-D

euridice napisał/a:
elektryczny młynek. Taki z nrd, wiesz o czym mówię? Te co zza żelaznej kurtyny przywozili ;)

Mam taki 8-) . Wypas :mrgreen:

[ Dodano: 2009-02-25, 23:22 ]
Ps. Ja też nie prażę, a kiełkuje aktualnie rzeżuchę do położenia na pastę 8-)

Kitten - 2009-02-25, 23:42

hxxp://www.allegro.pl/item563593820_elta_um105_mlynek_do_kawy_nowy.html
Taki kupili sobie moi rodzice, gdy uprowadziłam komunistycznego dziadka na stancję ;-) . daje radę, tylko ma trochę krótki kabelek ;-)

Btw, te ceny z Allegro są bajecznie niskie :shock: . Chyba się nie opłaca kupować sprzętu AGD w sklepie :lol:

Amanii - 2009-02-26, 00:38

zalicytowałam ten żółty :) Ale zrzuta forumowa na blender też by się przydała, bo mój mi padł i sie wkurzam jak robie jakieś pasztety. Musze mielić maszynką do mięsa (taką OOOOOOOOOOLDskulową, żeliwną, rdzewiejącą, cieżką w myciu i cieżką w ogóle). Już nie mówiąc o tym że zupkę-krem bym sobie zrobiła, a w maszynce przecież nie zmielę :D
no i pestek taką maszynką chyba też niezbyt, nie?

kasienka - 2009-02-26, 00:44

Ja muszę tylko ot pochwalić mój stary młynek krupsa, bo zmieliłam w nim ostatnio cieciorkę na mąkę, a już myślałam, że to niemożliwe :mrgreen: Przeżył tylko hałasu narobił :)
A kupiłam go chyba tez za jakies 15 zł w punkcie gdzie pan naprawia różne stare elektroniki etc...

Amanii - 2009-02-26, 08:24

oo to widzę że taki młynek też mąkę robi :D jaaa... jak go wygram to ktoś mnie musi pouczyć co i jak :)
Amanii - 2009-02-26, 09:55

nic nie będę mielić bo mnie przebili ;( nie mogę dać więcej bo mi zostało 30 zł do pierwszego na 2 osoby i kota :) taki lajf :)
kociakocia - 2009-02-26, 10:03

devil_doll napisał/a:
ja kupuje kokosowe lub migdalowe
masło kokosowe czyli tłuszcz kokosowy? a to migdalowe moge prosic namiar lub ulotkę? :-)

[ Dodano: 2009-02-26, 10:06 ]
Amanii, jak chcesz to ja mam blender do oddania :-) Brauna, rzecz w tym, że mechanizm i ostrza sa sprawne, tylko ukruszyl sie kawalek plastiku... ale to juz ewentualnie jakby na pw

krzysztof - 2009-05-26, 08:25
Temat postu: komercyjny chłam
WITAM :-o !!!

Komercyjne masło nie ma nic wspólnego z tzw.: masłem bezpośrednio od rolnika - TAKA SAMA JEST TYLKO NAZWA.

MASŁO to nazwa HANDLOWA.

W TOKU PRODUKCJI dodawane są rożne substancje i odczynniki.
Solenie masła , płukanie masła , przechodzi różne etapy zakwaszania i aromatyzowania ( tzw.:plazmy masła )- dodawane są zakwasy i aromaty.

Dodatkowo kwasowość tłuszczu masła nie powinna być wyższa niż 5 stopni kwasowości ogólnej i również to niema nic wspólnego z PRAWDZIWYM MASŁEM.
Producenci nie są żadnymi przepisami zobowiązani do wymieniania w.w. substancji na opakowaniu.

Dodatkowo dodawana do masła wit. A w postaci beta-karotenu to 100% syntetyk.

TRZEBA PAMIĘTAĆ ,że TOK PRODUKCJI MASŁA ROZPOCZYNA SIĘ JUŻ OD PRZEROBU tzw.: śmietany przerobowej, pasteryzowanej a DALSZY PROCES PRZETWÓRCZY odbywa się w wysokich temperaturach NISZCZĄCYCH większość zdrowych związków występujących w PRAWDZIWYM MAŚLE choćby -CLA , ( zresztą jego już nie ma w pasteryzowanej śmietanie jako produkcie bazowym do wyrobu "masła") czyli ogólnie WYSOKA TEMPERATURA denaturuje NATURALNE pożywki .

PO PROSTU JEST to komercyjny CHŁAM TYLKO I WYŁĄCZNIE PRODUKOWANY DLA ZYSKU co również dotyczy margaryny i masła roślinnego gdzie dodatkowo dodaje się metaloenzym.

W technologii produkcji margaryn , masła roślinnego wykorzystuje się najczęściej NIKIEL jako metaloenzym , w postaci metalicznej (koloidalnej) lub jako mrówczan niklu podczas utwardzania olejów i niestety jest obecny jako zanieczyszczenie w tego typu produktach przetworzonych. Niestety ale tego producenci nie wymieniają w składzie - BO NIE MUSZĄ.

W Polce dopuszcza się jako max zanieczyszczenie techniczne w tłuszczach utwardzonych do 0,2 mg/kg - ale jak znając życie , kontrole wykazują o wiele więcej niż i tak wyśrubowana norma.

tutaj znajdują się przepisy na surowe masło z orzechów i nasion- nie obrabianych termicznie ( oraz inne smakowite przepisy ):
hxxp://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=hxxp://www.eatsprouts.com/blend/fat.html&ei=lm0ZSsjGDeLLjAfjvpXlDA&sa=X&oi=translate&resnum=10&ct=result&prev=/search%3Fq%3DButter%2Bnuts%2Band%2Bseed%2Braw%2Brecipe%26hl%3Dpl%26lr%3D%26client%3Dfirefox-a%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26hs%3DJNG%26sa%3DG
hxxp://www.eatsprouts.com/blend/fat.html

hxxp://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=hxxp://www.recipenet.org/health/recipes/recipkit/raw_nut_butter.htm&ei=02QZSpr_BITMjAek4b3yDA&sa=X&oi=translate&resnum=1&ct=result&prev=/search%3Fq%3DHow%2Bto%2BMake%2BNut%2BButter%2Braw%26hl%3Dpl%26client%3Dfirefox-a%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26hs%3DRSa
hxxp://www.recipenet.org/health/recipes/recipkit/raw_nut_butter.htm

a tutaj można oglądnąć filmik jak Tony Pantalleresco robi MASŁO Z NASION I ORZECHÓW :
hxxp://www.youtube.com/watch?v=hQiNXAwGMSw

ŻYCZĘ SMACZNEGO :-P

POZDRAWIAM Z ZIELONEJ GÓRY :-o

Karolina - 2009-05-26, 09:18

Wiele osób na forum robi wegańskie masła, jedynym problemem jest cena orzechów i ich jakość (zjełczałe).
agaB - 2009-05-28, 21:10

Karolina napisał/a:
Wiele osób na forum robi wegańskie masła, jedynym problemem jest cena orzechów i ich jakość (zjełczałe).

Karolina, orzechy włoskie możesz kupować w całości. Tylko masz więcej pracy podczas robienia masełka orzechowego. A pestki dyni polecam firmy Natu.
A co z tym przepisem na masełko kokosowe? Czy można je samemu zrobić?

malaslonia - 2014-08-28, 18:02

Kitten, dziękuję pięknie za przepis! Wreszcie jakaś alternatywa dla zbijającej cholesterol paskudnej margaryny :-x Ja tak kochałam masło! Pamiętam, że kiedy byłam mała, mój dziadek ubijał takie prawdziwe w słoiku... Teraz niestety z powodu nieprzyzwoitego wręcz poziomu cholesterolu nie mogę go jeść, dlatego od jakiegoś czasu szukam jakiegoś masłopodobnego smarowidła (poza wytwarzanym przeze mnie namiętnie orzechowym).

Jeśli już w temacie maseł jesteśmy, jak zrobić migdałowe? Czy analogicznie jak orzechowe, czy może dodaje się jeszcze jakiegoś płynu? widziałam coś takie w sklepie, ale strasznie drogie było, wolę je sama ukręcić jeśli się da.

malaslonia - 2014-08-28, 18:02

[b]Kitten, dziękuję pięknie za przepis! Wreszcie jakaś alternatywa dla zbijającej cholesterol paskudnej margaryny :-x Ja tak kochałam masło! Pamiętam, że kiedy byłam mała, mój dziadek ubijał takie prawdziwe w słoiku... Teraz niestety z powodu nieprzyzwoitego wręcz poziomu cholesterolu nie mogę go jeść, dlatego od jakiegoś czasu szukam jakiegoś masłopodobnego smarowidła (poza wytwarzanym przeze mnie namiętnie orzechowym).

Jeśli już w temacie maseł jesteśmy, jak zrobić migdałowe? Czy analogicznie jak orzechowe, czy może dodaje się jeszcze jakiegoś płynu? widziałam coś takie w sklepie, ale strasznie drogie było, wolę je sama ukręcić jeśli się da.

gosia_w - 2014-08-28, 19:17

malaslonia, ja robię masło migdałowe blendując lekko podprażone migdały (10-15 min w 150 stopniach), nic nie dodaję.
eM - 2014-08-28, 19:23

malaslonia napisał/a:
Jeśli już w temacie maseł jesteśmy, jak zrobić migdałowe? Czy analogicznie jak orzechowe, czy może dodaje się jeszcze jakiegoś płynu? widziałam coś takie w sklepie, ale strasznie drogie było, wolę je sama ukręcić jeśli się da.

Ja wszystkie orzechowe/pestkowe robię tak samo, czyli najpierw prażę, a potem miksuję blenderem do uzyskania masła.
Migdałowe tak samo, prażę migdały, studzę, a potem do blendera :-)

Kamyk - 2014-08-28, 21:57

mo...nika, gosia_w, prazenie pomaga? Czy to tylko dla wzgledow smakowych? Ja dostaje szalu jak mam zrobic maslo migdalowe. Zajmuje mi to z pol godziny i ciagle obskrobywanie scianek mnie wykancza. Poza tym po pol godzinnej randce z Blendteciem jest ogluszona na reszte dnia :roll: Ma ktos moze ta przystawke Twister Jar? W czym wy robicie?
eM - 2014-08-29, 06:53

Kamyk mi pomaga. Kiedyś robiłam bez prażenia i schodziło się dłużej, myślałam, że albo blender nie da rady albo mnie szlak trafi ;-)
Ja robię zwykłym hxxp://www.outletrtvagd.pl/pol_pl_Blender-KENWOOD-HB724-Triblade-700-W-5-poziomow-mocy-Miksowanie-siekanie-rozdrabnianie-ubijanie-5447_8.jpg]blenderem i w dodatku już lekko "zużytym" że tak to nazwę, ale daję radę. Nie pamiętam ile czasu mi to zajmuje, ale hałas rzeczywiście jest :-)

Ostatnio robiłam z nerkowców, poszło szybciej. A przy okazji dowiedziałam się jak dobre są prażone nerkowce :-D

Kamyk - 2014-08-29, 07:48

mo...nika, dzieki sprobuje nastepnym razem z prazonych
gosia_w - 2014-08-29, 08:15

Kamyk, prażone szybciej się robi. Ja robię w TwisterJar, ostatnio robiłam z laskowych, trwało to 1 cykl, czyli 50sek. Zostało trochę małych kawałeczków, reszta to zupełnie lejąca masa, dla mnie konsystencja idealna. Chwilę na 1, potem zwiększam do 7.
eM - 2014-08-29, 08:35

Aż sprawdziłam co to jest ten Twister Jar ;-) No z takim to można poszaleć :-)
Kamyk - 2014-08-29, 09:58

gosia_w dzieki. Czailam sie na Twister Jar, a teraz to musze go miec. Maselko migdalowe w minute :shock: :mryellow: I like it :mryellow:
A jak prazycie migdaly? Na patelni czy w piekarniku? Jak w piekariku to jakie mniej wiecej ustawienia?

maga - 2014-08-29, 10:08

A gdzie można nabyć to cudo? Jaka ma moc? No i ile kosztuje (i dlaczego tak drogo ;) )?
gosia_w - 2014-08-29, 12:54

Kamyk, ja prażę w piekarniku 10-15 minut w 150 stopniach, w trakcie raz mieszam.
maga, ja kupiłam netowo w UK.

Kamyk - 2014-08-29, 14:01

gosia_w, dzieki
mamaadama - 2017-07-24, 18:50

Ja bym się tam bardziej bała związku który nazywa się akroleina ponieważ ma bardzo szkodliwe działanie i powstaje właśnie z masła podczas smażenia produktów

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group