wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Produkty spożywcze - evergreen.pl

Lerka - 2008-10-27, 17:13

niedawno powstał nowy sklep wege ze zdrową żywnością. Może Wam się przyda
hxxp://www.evergreen.pl

alcia - 2008-10-27, 20:58

Lerka, skoro tak reklamujesz ten sklep, to rozumiem, że masz z nim coś więcej wspólnego... :) Może zatem orientujesz się trochę w produktach? Chciałabym zapytać np. w jaki sposób są suszone te daktyle? Morele chyba na słońcu, sądząc po kolorze, jednak co do daktyli i śliwek, to nie bardzo widzę (a nie ma w opisie). Czy śliwki są z konserwantami? A daktyle? Mam też pytanie co do mąki orkiszowej - ona pewnie nie jest razowa, tak? (sądząc po cenie)?
Lerka - 2008-10-28, 15:52

No mam wiele wspólnego :mrgreen:
co do moreli, to tak, są suszone naturalnie, bez konserwantów i niesiarkowane. Na ich opakowaniu jest informacja, że po pewnym czasie mogą się pokryć białym nalotem, czyli wytrącającym się cukrem, co dodatkowo świadczy o tym, że nie były "potraktowane" konserwantami. Mają znaczek "BIO". Rodzynki (o które nie pytałaś, ale wyprzedzam) też są BIO.
Daktyle i śliwki są pakowane przez firmę czeską Provita, która kupuje owoce i nasiona w dużych, zbiorczych paczkach, a następnie pakuje je w "detaliczne" opakowania. Nie mają znaczka BIO, ale właściciel firmy zapewniał nas, że wszystkie produkty, których on używa są naturalne, bez konserwantów i żadnej chemii. Sam jest wege, zdrowo się odżywia i taka jest filozofia jego firmy. Ponadto daktyle pochodzą z Iranu, a sami byliśmy w miejscach, gdzie się je produkuje i raczej możemy sądzić, że nie są niczym nafaszerowane. Dzwoniłam do naszego dostawcy z Czech, ale nie odbiera tel. Jak tylko się czegoś dowiem dokładnie, to dam znać.
Co do mąki to jak najbardziej jest ona pełnoziarnista. Na opakowaniu jest napisane, że jest to "Vyrobek racionalni vyżivy", czyli "racjonalnego sposobu odżywania się" oraz "że mąka mielona jest starodawnym sposobem, na kamiennym młynie, dzięki czemu zachowuje najwięcej wartości odżywczych" i "że jest to produkt ze zwiększoną zawartością błonnika (8,8%)". Myśleliśmy, że cena wszystkich wprawi w zachwyt, a nie w niedowierzanie i podejrzliwość... 8-)

Malinetshka - 2008-10-28, 17:17

Lerka napisał/a:
Co do mąki to jak najbardziej jest ona pełnoziarnista

Miałam taką mąkę od mojego znajomego - jest razowa, potwierdzam :)

yolin - 2008-10-28, 17:37

a mi sie nie chce cala strona otworzyc, nie wiem dlaczego?
Lerka - 2008-10-28, 17:40

jeśli chodzi o evergreen, to nie wiem czemu, bo działa. teraz sprawdzałam. może spróbuj za chwilę.
zina - 2008-10-28, 19:58

U mnie tak samo jak u euridice.
alcia - 2008-10-28, 20:14

Lerka napisał/a:
Myśleliśmy, że cena wszystkich wprawi w zachwyt, a nie w niedowierzanie i podejrzliwość... 8-)

cena razowej mąki orkiszowej o wiele niższa niż pszennej musi wprawić w niedowierzanie :)
Ale skoro Malinetshka ją miała, to wierzę.

To dzięki za wyjaśnienia, Lerka. Co do tych śliwek i daktyli; bardzo proszę, byś się dowiedziała, czy są suszone na słońcu, czy siarkowane. zakupy u Was na pewno zrobię, bo ceny na prawdę konkurencyjne :)

yolin - 2008-10-28, 21:34

euridice napisał/a:
yolin napisał/a:
a mi sie nie chce cala strona otworzyc, nie wiem dlaczego?

O, to moze ja powiem, ze mi nie tyle sie nie chce otworzyc, co otwiera, ale... prawie nic na niej nie ma, a główny napis to "We are sorry, but this information is still not translated".

Albo to kwestia niedostosowania strony do Maca, albo, co bardziej prawdopodobne (tak twierdzi mój A.) - strona ma włączone automatyczne przekierowywnie na ang. w przypadku uzytkownika z ang. ustawieniami (co zwykle powoduje, ze tenże użytkownik nic tam nie zobaczy). Widzę logo "evergreen" i zdjecia, to wsystko, ramki są puste. Czy mozna zmienić to ustawienie (chyba po prostu wyłącza się opcję "translate", czy jakoś tak)?

no wlasnie, mi sie tez otwiera tylko czesciowo, czesc jest po niemiecku... zdaje sie, ze to te ustawienia... my mamy z niem... no i kurcze nic nie moge zobaczyc,
jak dotychczas nie mialam takich problemow....

Malinetshka - 2008-10-28, 21:43

Jeszcze odnośnie tej mąki orkiszowej. Dostałam dwa rodzaje. Właściwie torebka przy obu identyczna, tylko na jednej była jeszcze naklejka "hruba" i ta była grubomielona i zdaje się, o jakieś 50gr droższa od tej bez naklejki. Ale ceny właśnie podobne, co też mnie zaskoczyło. W Evergreen widzę, że jest tylko ta drobna mąka.. Lerka, zamierzacie też sprowadzać tą grubą?
Ja się aż tak bardzo nie znam na "razowości" mąki orkiszowej, bo wg mnie każda orkiszowa ma taki specyficzny jasny (jakby bladoróżowy?) kolorek :) ale na pewno nie była to mąka biała. Z resztą nie mam pojęcia czy w ogóle ktoś miele orkisz na białą mąkę (?) :roll:
Ciężko mi też odróżnić tą mąkę drobną od grubej - czy jest coś 'odjęte' z otrębów w tej drobnej czy po prostu są drobniej zmielone... ;) :-> Dodam, że już nie mam tych mąk, więc nie mogę np. zrobić foto :P
Mąkę tej firmy można kupić na pewno w jakimś sklepie w Radomiu (mogę się dowiedzieć w jakim jeśli ktoś chce), stamtąd do mnie przywędrowała :)

orenda - 2008-10-29, 10:40

Lerka, brakuje mi informacji o składzie produktów.
Lerka - 2008-10-29, 11:26

Dokonaliśmy już zmian z językami. Teraz strona powinna się wyświetlać tylko w j.polskim. Czy może ktoś sprawdzić, czy już jest dobrze? Z góry wielkie dzięki. Dziękuję też bardzo za zauważenie tego problemu. Sama bym tego nie zauważyła:). Za jakiś czas pewnie będzie wersja angielska, ale nie wiem, jak szybko :roll:
Co do mąki, to zamierzamy mieć również grubą, po prostu akurat nie było jej, gdy składaliśmy poprzednie zamówienie.
Orenda, staramy się zamieszczać jak najwięcej informacji o produktach i docelowo oczywiście składy będą we wszystkich opisach, ale dopiero ruszamy, więc proszę o wyrozumiałość. Każdego dnia dodajemy, ile możemy, ale początki oczywiście są trudne :)
Chodzi Ci o jakiś konkretny produkt, czy to ogólne wrażenie?

zina - 2008-10-29, 16:05

U mnie juz wszystko dobrze widac tylko ze na zakupy to najwczesniej jak bede w Polsce ;-)
k.leee - 2008-10-30, 02:27

hxxp://www.evergreen.pl/dla-dzieci-c-26.html Czy ktoś zna te lizaki? Zjadliwe?
hxxp://www.evergreen.pl/desery-slodkie-c-25.html A te jogurty? Czy jadł je ktoś może?
A do Lerki pytanie: jaki jest skład paluszków grahamowych?
Nie działa zakładka o nas.

orenda - 2008-10-30, 08:44

k.leee, lizaki znamy, są ok.
Desery Ala są ulubionymi Li.

Lerka - 2008-10-30, 10:15

Dziewczyny! Dzięki wielkie za wszystkie uwagi. Walczymy z każdym problemem w miarę naszych możliwości. Ja oczywiście na programowaniu się nie znam, więc z każdą "awarią" zwracam się do firmy. kiedy oni to zrobią, to już tylko od nich zależy... Ale fajnie, ze tak szybko poprawili tę ang./pl. wersję i już widzicie naszą stronę. Dziś dla odmiany nie działa "o nas"... Nie wiem czemu, ale oczywiście zaraz do nich napiszę i poproszę o naprawę. Dotychczas działało.... Uffff.... Kwestie komputerowo-programowe to dla mnie chyba najcięższa sprawa :oops:
Wielkie dzięki dla Euridice za miłe słowa o naszym sklepie i realizacji zamówienia. Mam nadzieję, że przekona to kolejne osoby do zamawiania u nas, bo nie będę ukrywać, że początek jest ciężki... A konkurowanie z "sieciówkami" tym bardziej...
Co do sklepu i nas, to staraliśmy się większości rzeczy spróbować, poczytać o producentach itp., dowiedzieć się jak najwięcej, żeby zaoferować Wam fajny zestaw rzeczy. Mam nadzieję, że się udało.
Jedna tylko sprawa mnie zdziwiła. Nasz sklep jest "podszyty ideologicznie", sami jesteśmy od lat wege i wkurzaliśmy się kupując w sklepach produkty BIO kilkakrotnie drożej niż normalne... Myśleliśmy, że jak u naszym sklepie ceny będą dużo niższe niż wszędzie, to wszyscy się ucieszą, tym bardziej, że produkty czeskie są już nieco znane i lubiane, ale nie... Jest niedowierzanie i obawa. Dziewczyny, to naprawdę są świeże, smaczne i fajne produkty, tylko nie daliśmy tak wysokiej marży, jak inni, tylko najniższą, która (mamy nadzieję) pozwoli nam przetrwać. Chcemy trochę urozmaicić jadłospisy, bo ile moich koleżanek się skarżyło, że ich 7, 8-letnie dzieci nigdy nie jadły innych parówek, jak tylko Polsoi...itp.
Ok, mam nadzieję, że nam zaufacie, zrobicie zakupy i same się przekonacie.
Teraz odpowiedzi na pytania:
1. LIZAKI - smakują jak "normalne" lizaki, takie landrynkowate, są twarde i długo się je ssie. Są jedynie nieco mniej słodkie od tradycyjnych lizaków. W każdym razie na razie jeszcze nikt z rodziny, znajomych i dzieci się nie skarżył, a wręcz przeciwnie, wracają po jeszcze :mryellow:
2. JOGURTY - przyznaję, że nie lubię takich deserów, więc sama ich nie jadam, choć próbowałam. Za to wszyscy znajomi i mój chłopak się nimi zajadają i bardzo im smakują. Nie mają takiego sojowego, charakterystycznego posmaku, co jest ich dużym plusem. Są wyraźnie owocowe i mają bardzo delikatną konsystencję. Najśmieszniejsze jest to, że objadają się nimi członkowie naszych rodzin - mięsożercy :-D Ich jedyną chyba wadą jest krótki termin ważności - 3 tygodnie-miesiąc.
3. Skład PALUSZKÓW GRAHAMOWYCH: mąka pszenna drobno mielona, mąka pszenna pełnoziarnista (z otrębami), drożdże piekarskie, tłuszcz roślinny, sól jadalna, mączka słodowa, cukier, kminek.

Ania D. - 2008-10-30, 10:41

Lerka, ja się cieszę, że powstał Wasz sklep. A co do obaw, to się nie dziwię. Na rynku sa różne podróbki różnych rzeczy, ja np. zaczęłam się zastanawiać, czy słód pszenny (który ma b. atrakcyjną ceną) nie ma np. dodatku cukru czy czegoś w tym rodzaju. Nie wiem, jakie są marże w innych sklepach, więc nie mogę porównywać.
Lerka - 2008-10-30, 11:21

od razu piszę, że słód pszenny nie ma żadnych dodatków niczego! Nie dodano do niego żadnych chemicznych dodatków ani barwników. Jest produkowany w firmie prowadzonej od 25 lat przez parę makrobiotyków.
kofi - 2008-10-30, 11:26

Przejrzałam, fajna oferta, cieszą mnie herbaty i czekolady.
Ceny mąki rzeczywiście atrakcyjne - Lerka nie dziw się, że ludzie się zastanawiają czy na pewno są razowe, skoro za razowe wszędzie płaci się póltora raza więcej. Fajnie, cieszę się, muszę jeszcze spojrzeć na koszty wysyłki.
Mam nadzieję, że będzie ruch w interesie Lerka :-)

alcia - 2008-10-30, 11:29

kofi napisał/a:
Lerka nie dziw się, że ludzie się zastanawiają czy na pewno są razowe, skoro za razowe wszędzie płaci się póltora raza więcej

półtora?? :) Tutaj mąka orkiszowa 2zł, u mnie w Oświęcimiu jak bywa, to po 8zł. 400% Waszej ceny, więc można się dziwić. Ale cieszę się bardzo i na pewno w przyszłości skorzystam z waszej oferty.

Lerka - 2008-10-30, 11:37

Super, też się strasznie cieszę. Dzięki wszystkim. Myślę, że przekonywanie wszystkich i zdobywanie klientów zajmie nam kilka miesięcy, ale nie przeczę, że czym szybciej, tym lepiej, bo z czegoś trzeba żyć... Mąka orkiszowa 4,5 zł, a nie 2, ale to i tak dużo taniej niż 8 zł.
Pamiętajcie o nas i jak możecie to pomóżcie rozreklamować nasz sklep.
Mamy też dużo rzecz dla diety bezglutenowej.
Zapraszamy na zakupy!
Będziemy uzupełniać opisy na stronie, ale to stopniowo, a jak będziecie miały pytania odnośnie konkretnych produktów, to piszcie tu lub maila.
W sprawie tych daktyli i śliwek napisałam maila, ale na razie nie dostałam odp. Tylko piszę, żebyście wiedziały, że pamiętam.

kofi - 2008-10-30, 11:39

Ja widzę orkiszową po 4,5, no to prawie dwa razy taniej, niż u nas. Grahamka półtora raza.
Tak czy inaczej nieźle. :-)

Lerka - 2008-10-30, 11:46

właśnie dostałam odp. co do śliwek, moreli i daktyli. Nie są siarkowane ani traktowane innymi chemikaliami, ale nie są też suszone na słońcu, tylko w suszarni.
Dostałam też info, ze mogę zamówić BIO i suszone na słońcu, ale cena jest nieco wyższa.
Słuchajcie, jeśli macie jakieś sugestie co do asortymentu 9tego za mało, tego za dużo, to potrzebne, a to nie, tego nie ma itp.), to piszcie. My na razie też nabieramy doświadczenia, uczymy się i bardzo chętnie wysłuchamy opinii.

puszczyk - 2008-10-30, 11:51

Ta mąka orkiszowa jest w Poznaniu po 6 zł. A standardowo z certyfikatem nawet po 10-11 zł za kg.
Ja też coś zamówię, ale jak będę miała coś na koncie, bo widzę, że zamawiać za pobraniem nie można.
Jestem zainteresowana słodem ryżowym, będziecie mieli?

Lerka - 2008-10-30, 11:59

Możemy za jakiś czas zamówić, ale nie potrafię teraz powiedzieć kiedy.
alcia - 2008-10-30, 12:31

Lerka napisał/a:
Mąka orkiszowa 4,5 zł, a nie 2

ano tak, pomyliłam... :)

dżo - 2008-10-30, 13:10

Lerka napisał/a:
jeśli macie jakieś sugestie co do asortymentu

Lerka, rozszerzcie ofertę o owoce suszone w duzych np. 1 kg opakowaniach,

kofi - 2008-10-30, 13:23

Też tak, i bitą śmietanę :oops: po przystępnej cenie.
puszczyk - 2008-10-30, 14:03

A ja uwielbiam ciemną tahinę, też bym kupiła.
dżo napisał/a:
Lerka, rozszerzcie ofertę o owoce suszone w duzych np. 1 kg opakowaniach,

Bardzo dobry pomysł.

alcia - 2008-10-30, 17:18

dżo napisał/a:
Lerka, rozszerzcie ofertę o owoce suszone w duzych np. 1 kg opakowaniach,

O! Też chciałam to napisać :)

[ Dodano: 2008-10-30, 17:19 ]
I makarony Babalskich, w hurcie są bardzo tanie. Ja je uwielbiam i nie mam gdzie kupować (zapas z Bachotka właśnie się skończył :( )

elenka - 2008-10-30, 19:53

alcia a macie jakieś Tesco w okolicy?
W naszym tesco są bardzo dobre makarony z pełnej mąki.

Aha, jakbyś chciała to w TG jest sklep ze zdrową żywnościa i są makarony Babalskich mogłabym Ci kupić i przysłać.
Wysyłka wyjdzie taniej niż w ekosferze zapewne ;-)

k.leee - 2008-10-31, 00:13

A my miśki-żelki najlepiej w kilogramowych opakowaniach.
My bankowo zrobimy zakupy, tylko musimy znaleźć w Gdańsku wspólników do zamówienia, bo przesyłka 30 zł.
Tak brakuje mi takiej opcji przesyłka za free przy zamówieniu powyżej....
Lerka wielkie brawa dla Ciebie!
Na pewno będę reklamował wśród wegusów. Trzymam kciuki za biznes :-D

Malinetshka - 2008-10-31, 00:30

k.leee napisał/a:
Tak brakuje mi takiej opcji przesyłka za free przy zamówieniu powyżej....

Eheś, mi też.. :roll:

elenka - 2008-10-31, 08:37

Ale ja się ostatnio obraziłam na ekosferę, bo podnieśli próg do 250 zł za zakupy z darmową przesyłką i to może nawet nie jest największy problem, co fakt, że paczka nie może być cięższa niż 20 kg, a ja nie umiem takiej skonstruować i się chyba pożegnam z ekosferą.
Teraz dzwonię do Natu w gliwicach przez telefon mówię, co mają odłożyć, a J. jak wraca z pracy to odbiera. I nawet pewne rzeczy taniej niż w ekosferze są. ;-)

Ewa - 2008-10-31, 08:39

k.leee napisał/a:
bo przesyłka 30 zł.
Że co? Hm... a chciałam zamówić dla Gabryśka jego ulubiony makaron, ale to bez sensu....
Ania D. - 2008-10-31, 08:54

Też żałuję, że przesyłka taka droga.
adriane - 2008-10-31, 09:12

Ale doczytałam, że można też prosić o wysyłke pocztą, według cennika pocztowego, ale na własną odpowiedzialność. To 30 zł to koszt za przesyłkę kurierską.
alcia - 2008-10-31, 10:55

elenka napisał/a:
alcia a macie jakieś Tesco w okolicy?

nie mamy :)
elenka napisał/a:
Aha, jakbyś chciała to w TG jest sklep ze zdrową żywnościa i są makarony Babalskich mogłabym Ci kupić i przysłać.

super, jak by co - odezwę się na priva. U nas bywają sporadycznie, ale tylko niektóre kształty, że tak powiem :) Zawsze kupowałam w naturo, ale więcej się tego sklepu nie tknę. Więc dzięki za tą opcję, jak by co! :)

[ Dodano: 2008-10-31, 10:58 ]
adriane napisał/a:
Ale doczytałam, że można też prosić o wysyłke pocztą, według cennika pocztowego, ale na własną odpowiedzialność. To 30 zł to koszt za przesyłkę kurierską.

otóż to. Im pewnie chodzi o bezpieczeństwo produktów chłodniczych. Ale pocztą też nadają, więc spokojnie, jak komuś nie zależy na kurierze, to problemu nie ma.

Malinetshka - 2008-10-31, 11:37

alcia napisał/a:
adriane napisał/a:
Ale doczytałam, że można też prosić o wysyłke pocztą, według cennika pocztowego, ale na własną odpowiedzialność. To 30 zł to koszt za przesyłkę kurierską.

otóż to. Im pewnie chodzi o bezpieczeństwo produktów chłodniczych. Ale pocztą też nadają, więc spokojnie, jak komuś nie zależy na kurierze, to problemu nie ma.


W porządku, ale w zasadzie to nie wychodzi dużo taniej jeśli się składa zamówienie w okolicach 10 kg. Mi przy dalszych wyliczeniach "koszyka" wyszło zaledwie 10zł taniej Pocztą Polską :roll: Ale oczywiście jak ktoś ma chęć na jakiś lekki makaron w niedużej ilości to na pewno bardziej się opłaca pocztą. :)

yolin - 2008-10-31, 14:10

Lerka u mnie tez juz wszysko dziala bez zarzutu :-D
Lerka - 2008-11-02, 12:50

Witajcie.
Przepraszam, że się nie odzywałam od 2 dni, ale czas wyjątkowy, świąteczny, a w pt jeździłam gdzieś daleko.
Dzięki za wszystkie dobre słowa, wyrazy uznania i otuchy :) Przyda się w tym początkowym okresie :)
Wielkie dzięki za wydzielenie tematu! W ten sposób więcej osób się o nas dowie :mrgreen:
Co do asortymentu, to nasze zamówienie było dużo większe, ale niektórych rzeczy akurat nie było, inne przyjechały zbyt późno itp. Miało być ciemne tachini, ale nie było, więc w ostatniej chwili wzięliśmy białe, zamawialiśmy wegańskie miśki gumowe, ale akurat ich nie było itd. Z pewnością za jakiś czas pojawią się nowe produkty. Spróbujcie jednak zastanowić się i postawić w naszej sytuacji. Boję się nieco na początek zamówić kilogramowych opakowań suszonych owoców, bo przecież nikt mi nie sprzeda 1 worka..., tylko kilka albo i 10 od razu..., a potem kilkaset kilo daktyli, śliwek, rodzynek itp. będzie leżało i spędzało mi sen z powiek... Jak już się sklep rozkręci i będzie dużo zamówień i klientów, to z pewnością będziemy mieli większe opakowania i więcej produktów.
Możemy jedynie spróbować zrobić tak, że przyjmiemy Wasze osobiste zamówienia na coś co będzie w hurt., a nie ma w naszym sklepie i jeśli wszystkim będzie odpowiadał termin i cena, a nie będzie trzeba kupić od razu jakiegoś zbiorczego opakowania, np. 100 kg śliwek ;) , to się uda.
Widzę, że wszystkich najbardziej denerwują koszty przesyłki... Muszę przyznać, że mnie też. Tylko po pierwsze, wydaje mi się, że nie są wyższe niż w innych sklepach (jak zaczynaliśmy myślenie o sklepie, to chciałam zamówić w wielu takich miejscach, żeby zobaczyć opakowania, czas realizacji itp., ale zrezygnowała ze względu na koszty przesyłek), a po drugie mamy nadzieję, że, jak zaczniemy wysyłać więcej przesyłek, to może ulegną one obniżeniu. tak to jest, że firmy kurierskie chcą, żeby im zadeklarować liczbę przesyłek w m-cu. Ja oczywiście mogę teraz tylko zmyślać, bo może w 1 miesiącach będzie nieco zamówień, a może nie. Dlatego na razie udało nam się tylko nieznacznie wynegocjować ceny, za to oprócz ceny naprawdę ważnych jest kilka innych spraw. Np. nasza firma kurierska jest o tyle fajna, że na terenie warszawy, do klientów, indywidualnych dostarcza przesyłki między godz. 18 a 22, chyba, że napiszemy, ze ktoś jest cały dzień w domu. Za taką usługę w innych firmach płaci się 50 do 100% ceny dodatkowo, a dużo osób pracuje i tylko w takich godzinach może odebrać paczkę. Wiem, że to tylko "stolyca", ale będziemy szukać dobrych rozwiązań dla całego kraju.
Zastanowimy się nad pokrywaniem kosztów od zamówienia za pewną kwotę, ale widzicie, coś za coś. Inne sklepy mają wyższe ceny, to im się szybciej opłaca pokrywanie kosztów przesyłki, a jak my ustaliliśmy ceny naprawdę minimalne, to jest już z tym nieco gorzej, więc pewnie potem napiszecie, że w sklepie x przesyłka za darmo jest o xy zł, a u nas od wyższej... Będzie to prawda, tylko płacąc za każdy produkt więcej niejako sami klienci pokrywają te koszty :)
Niemniej jednak dziękujemy bardzo za wszystkie pomysły, sugestie i rady, bo pozwolą nam one przygotować się jeszcze lepiej i może zwrócą uwagę na nowe problemy czy pokażą inne spojrzenie na pewne kwestie.

Malinetshka - 2008-11-02, 15:31

Lerka, ja dziś lub jutro składam zamówienie u Was. :)
Lerka - 2008-11-02, 18:19

Dzięki wielkie! :mryellow:
renka - 2008-11-03, 08:24

Malinetshka napisał/a:
alcia napisał/a:
adriane napisał/a:
Ale doczytałam, że można też prosić o wysyłke pocztą, według cennika pocztowego, ale na własną odpowiedzialność. To 30 zł to koszt za przesyłkę kurierską.

otóż to. Im pewnie chodzi o bezpieczeństwo produktów chłodniczych. Ale pocztą też nadają, więc spokojnie, jak komuś nie zależy na kurierze, to problemu nie ma.


W porządku, ale w zasadzie to nie wychodzi dużo taniej jeśli się składa zamówienie w okolicach 10 kg. Mi przy dalszych wyliczeniach "koszyka" wyszło zaledwie 10zł taniej Pocztą Polską :roll:



Dla mnie 20 zl, a 30 to jednak jest juz roznica... Czyli wiec fajnie wiedziec, ze mozna tez prosic o wyslanie poczta, bo ja wlasnie mialam robic zakupy w ekosferze, ale czekam na odp. czy wciaz istnieje mozliwosc odbioru osobistego w Magnolii (pol roku temu istniala, jak robilam ostatnie zakupy tam). Tak wiec jak nie bedzie takiej mozliwosci to zrobie sobie mniejsze zakupy tutaj :-)

P.S. Nie istnieje, wiec na pewno zakupie jeszcze dzis cos tutaj i na pewno podsune sugestie, co by moglo byc jeszcze ;-)

Na pewno te suszone owoce chocby w opakowaniach po 400g bylyby pozadane...

bajaderka - 2008-11-03, 15:12

Lerka, ja też się bardzo cieszę, że jesteście :-D bardzo mi się podoba Wasza oferta....przeglądam właśnie co macie na półkach ;-) czy można prosić o jeszcze większy wybór słodyczy, szczególnie tych wegańskich ( batonów, żelków, cukierków ) z opisem, że to wegańskie ( przy batonach takiego opisu nie ma a skróciłoby mi szukanie ;-) ), tak jak przedmówcy proszę o większy wybór słodów i jakby były sery wegańskie, nigdy czegoś takiego kupnego nie jadłam a czytałam, że ponoć dobre np: na pizzę.... nie ma sezamu niełuskanego i czarnego ;-)

[ Dodano: 2008-11-03, 15:21 ]
o właśnie zauważyłam herbatkę Mu, czytałam, że jest bardzo dobra dla kobiet ( makrobiotycy ją polecają ) i śliwki umeboshi tanie ( w porównaniu z cenami ze sklepów )...no, no chyba cosik u Was zamówię ;-) czy Poznaniacy są chętni na jakieś małe zamówienie?

Capricorn - 2008-11-03, 17:42

ale fajnie, na pewno będę korzystać - gdy tylko odzyskam płynność finansową.
renka - 2008-11-03, 22:10

Zrobilam zakupy (mimo "lekko" dobijajacych cen przesylki kurierskiej, ale przy wiekszym zamowieniu wolalam jednak te opcje) i podziele sie kilkoma sugestiami ;-)

Najpierw to, z czego bardzo zadowolona jestem:
-fajnie, ze sa herbatki dla dzieci,
-wybor straczkowcow (ten bob konski mnie zainteresowal),
-ciekawe makarony (moje dzieci - szczegolnie Ronka - to makaroniary),
-zaciekawil mnie olej omega 3,
-polprodukty (chyba tak to sie zowie), szczegolnie w formie sproszkowanej np. do kotletow - sama z tego akurat nie korzystam to fajnie wiedziec, ze istnieje taka rezerwa ;-) .

Co mogloby byc jeszcze:
-wiekszy wybor kasz, szczegolnie gruboziarnistych (np. gryczana niepalona, jeczmienna, peczak),
-te nieszczesne ;-) suszone owoce w wiekszych opakowaniach,
-wiekszy wybor orzechow,
-ketchup dla dzieci bez cukru,
-makarony kolorowe (np. orkiszowe), a takze bardziej roznorodne ksztalty, np. zdecydowanie brakuje fajnego spaghetti (Ronka wlasnie np. dzis na kolacje wykonczyla wlasnie fajny orkiszowy ze spirulina),
-czysta jarzynka do potraw (bez soli), taka jak jarzynka firmy "Smakosz" (hxxp://www.marii.pl/product_info.php/products_id/1269),
-miso w sloiczkach.

Jak cos mnie sie przypomni to dopisze :-)

Tak wiec czekam teraz podekscytowana na potwierdzenie zamowienia i na przesylke :-)

P.S. Czy informacje o nowych produktach wysylacie na maila uzytkownikom zarejestrowanym?

Lerka - 2008-11-04, 11:34

Jak zwykle dzięki wszystkim :mrgreen:

Odpowiem na sugestie Renki:
renka napisał/a:

Co mogloby byc jeszcze:
-wiekszy wybor kasz, szczegolnie gruboziarnistych (np. gryczana niepalona, jeczmienna, peczak),
-te nieszczesne ;-) suszone owoce w wiekszych opakowaniach,
-wiekszy wybor orzechow,
-ketchup dla dzieci bez cukru,
-makarony kolorowe (np. orkiszowe), a takze bardziej roznorodne ksztalty, np. zdecydowanie brakuje fajnego spaghetti (Ronka wlasnie np. dzis na kolacje wykonczyla wlasnie fajny orkiszowy ze spirulina),
-czysta jarzynka do potraw (bez soli), taka jak jarzynka firmy "Smakosz" (hxxp://www.marii.pl/product_info.php/products_id/1269),
-miso w sloiczkach.

P.S. Czy informacje o nowych produktach wysyłacie na maila użytkownikom zarejestrowanym?

Z kaszami i orzechami się zgadzam i będą.
suszone owoce w większych opakowaniach to kupimy, ale jak zamówicie, bo to będzie dość dużo pieniędzy zamrożonych, miejsca itd. (pisałam już o zbiorczych opakowaniach, ze czasem trzeba kupić w hurt karton czegoś, a w nim jest np. 12 paczek - i tu x 10 kg, x kilka rodzajów owoców :) = np. tona suszonych owoców :) Ok, ale muszę się tego potem jakoś pozbyć.
Keczup dla dzieci bez cukru mamy, 2 rodzaje (tzn. mają słód pszenny - oba i cukier trzcinowy - jeden). Jeden po niemiecku się nawet nazywa "Kinder Ketchup", po polsku też:
hxxp://www.evergreen.pl/keczup-dzieci-p-446.html
hxxp://www.evergreen.pl/keczup-310g-p-447.html
Makarony - zamawialiśmy spaghetti, ale nie było akurat w hurt. mam nadzieję, ze następnym razem dojedzie.
ok, o jarzynce pomyślimy :) , bo rzeczywiście nasze są z morską solą
Miso mamy w opakowaniach foliowych, oryginalne japońskie, od makrobiotyków, 2 rodzaje z jęczmienia i brązowego ryżu. Fajne, bo przechowuje się je na półce, a nie w lodówce i jest łatwiejsze do przesyłania :)
hxxp://www.evergreen.pl/genmai-brazowy-p-147.html
hxxp://www.evergreen.pl/miso-mugi-jeczmienne-400g-p-153.html

Będziemy się starali powiadamiać o nowych produktach zarejestrowanych użytkowników.

rosa - 2008-11-04, 12:12

czy odbiór osobisty jest możliwy tylko w Ursusie? i czy może być np. w sobotę, niedzielę?
bardzo mi się podoba wasza oferta, i chetnie bym kupiła parę rzeczy.
ale kilka jest w słoikach, a na stronie wyczytałam że produkty w szklanych opakowaniach klient kupuje na własna odpowiedzialność. to już wolę podjechać, niż wybulić 30 zł i otzrymać szklaną sieczkę, co z moim pechem jest bardzo prawdopodobne :-D

Lerka - 2008-11-04, 12:16

Staramy sie tak pakować, żeby nic sie nie rozbijało, ale nigdy nie wiadomo, co zdesperowany pracownik poczty polskiej będzie robił z paczkami 8-)
Można odebrać w soboty, w nd staramy się mieć 1 wolny dzień. Najlepiej napisz maila, to jakoś się umówimy. Napisz przede wszystkim gdzie mieszkasz, czy w W-wie, czy gdzieś w okolicach, bo moze akurat bedziemy mieli bliżej gdzieś w okolicach naszego domu (my mieszkamy w odwrotną str. niz w-wa).
Zapraszamy, oczywiście zapłacić można podczas odbioru

Lerka - 2008-11-04, 12:36

Majonez robią ci makrobiotycy, od których jest m.in. tofu i inne fajne produkty ;) , ale ma tylko 2 tyg. ważności i na razie się baliśmy, ze nie zdążymy sprzedać. Jest pycha, bo sami sie nim zajadaliśmy w Czechach. Możemy spróbować też go sprowadzić, tylko czasu na sprzedanie będzie dosłownie kilka dni...., wiec jeszcze nie obiecuję - musimy pomyśleć.
Poszukamy jakiegoś innego, ale na razie nie kojarzę innego.
Co do sera, to tez o nim marzymy i mam nadzieję, że będzie, ale za dłuższy czas, bo na razie musimy to wszystko rozkręcić, a sera w Czechach nie ma i musimy go sprowadzać z innych krajów, a to cała akcja logistyczna od poczatku.

Martuś - 2008-11-04, 12:44

My z Trójmiasta ;) tez robimy zamówienie, jak już dojdzie, to na pewno napiszę co nieco od siebie ;)
Lerka, mi tez się bardzo podoba Wasz asortyment, z czeskich produktów brakuje mi jeszcze takich past w okrągłych pojemniczkach, nie pamiętam, jak się nazywały, ale mówiliśmy na nie 'svacinki' i chyba miało to coś wspólnego z nazwą :lol: Ulubione 'lahudki' już odnalazłam :mrgreen: Aha, i tofu wędzone by się przydało ;)
Tez jestem jak najbardziej za większymi paczkami suszonych owoców, chociaż 400 gr.
Czy w Czechach są dostępne różne małe chrupki i wafelki ryżowe specjalnie dla niemowląt, takie jak ang. Organix? Coś takiego bym z wielką chęcią kupowała, bo w Pl jeszcze nigdzie nie znalazłam.

Lerka - 2008-11-04, 13:18

Jedliśmy svacinki wiele razy, również w Polsce, bo są od dawna w wielu sklepach, żadna nam nie smakowała i od wielu osób słyszeliśmy podobne opinie. Dlatego na nie sprowadzaliśmy ich, a wybraliśmy pasztety od makrobiotyków (lahudki:) i pastiki) - wegańskie i sojany (ale one tylko dla wegetarian, bo zawierają jajka i ser), które są wyśmienite. Jeśli jednak dostaniemy jeszcze sygnały, że svacinki są ok, to je zamówimy.
Tofu wędzone jest już w naszym sklepie, tyle że od razu z przyprawami: hxxp://www.evergreen.pl/tofu-burger-p-288.html
Może nazwa jest myląca i mało zachęcająca, ale jest to naprawdę pyszne, wędzone tofu.
W Czechach jest coś podobnego do Organix, jeszcze nie udało nam się sprowadzić, ale na pewno będziemy się starali, bo jest bez sztucznych dodatków, soli, cukru, przypraw i dość tanie. Są to chrupki gryczane z amarantusem i gryczano-ryżowe z amarantusem.


puszczyk - 2008-11-04, 16:05

bajaderka napisał/a:
czy Poznaniacy są chętni na jakieś małe zamówienie?

Ja chcę zamówić jak tylko będę miała kasę na koncie (czyli do 10.11.), więc możemy połączyć siły i podzielić się kosztami przesyłki.

bajaderka - 2008-11-04, 20:16

puszczyk, ok :-D
k.leee - 2008-11-04, 20:36

Martuś, frjals i k.leee już połączyli siły. :-D Kasa poszła, zamówienie też, w piątek powinna być Wielka Paka :-D :-D :-D
tomek - 2008-11-04, 22:12

To my też byśmy się z chęcią przyłączyli do poznańskiego zamówienia. Mam nadzieję, że realizacja będzie szybsza niż w Biohurcie :-)
puszczyk - 2008-11-05, 07:31

tomeku, bajaderko, zarejestrujcie się i wybierzcie już towar (zapamiętuje się w profilu), a ja dam znać jak tylko będę miałą kaskę. Na czyj adres pójdzie przesyłka?
agazima - 2008-11-05, 22:42

byloby by super gdyby w koncu jakis sklep zaczal sprzedawac ryz zaszczepiony bakteriami do robienia amazake w stanach kosztuje z 5 dolarow a starcza na dlugo bo w sklepACH sloik amazake 23 zl strasznie duzo i zdzierstwo totalne!!! i fajnie jakby bylo wiecej takich makrobiotycznych rzeczy ! dzieki za uwage
Lerka - 2008-11-06, 10:11

Witajcie
Staramy się, zeby przesyłka była szybko zrealizowana. O tym mogę zapewnić.
Co do amazake u nas kosztuje 16,24zł
hxxp://www.evergreen.pl/amazake-ryzowe-p-137.html
To na razie jedyne pocieszenie, bo musze przyznać, ze nie slyszałam o takim ryżu...

Malinetshka - 2008-11-06, 10:15

Dziś dotarła do mnie przesyłka z Evergreen. :) Wszystko super, bez problemów :) Polecam! :D
orenda - 2008-11-06, 21:25

Lerka, kiedy będziecie mieć dostawę. Chciałabym zrobić zamówienie i odebrać osobiście w Warszawie (tzn. mój luby by odebrał). Widzę, że skończyły się deserki ALA, a moja córa jest ich wielką fanką i chciałabym je nabyć. Kiedy można sie ich spodziewać?
Lerka - 2008-11-10, 10:39

Mam nadzieję, że pod koniec tego tygodnia będą nowe produkty. Jogurty zamawiamy :-)
Mam pytanie, czy myślicie, że powinniśmy mieć w ofercie naczynia do kiełkowania? Ja sama, jako klientka podobnych sklepów, zawsze chciałam sobie je kupić, ale w końcu nigdy nie kupiłam...

Capricorn - 2008-11-10, 10:45

o, Lerka, dobrze, że tu jesteś. Zarejestrowałam się wczoraj czy przedwczoraj - i nie dotarl do mnie mail z linkiem aktywacyjnym.
Lerka - 2008-11-10, 11:28

Rany, nie mogę z tą "informatyzacją"... Na razie mieliśmy 1 przypadek, że Pani czekała dobę na hasło. Może jeszcze przyjdzie. Ja nie mogę nic poradzić, bo ten mail wysyłany jest automatycznie, tylko mogę dać znać firmie od sklepu, a oni pracują od środy.
Możesz złożyć zamówienie bez konta... To jedyne co mogę na razie Ci poradzić. Bardzo mi przykro.
Co do zamówienia, to właśnie dostałam info, że będzie na początku przyszłego tyg., bo w Czechach też jest święto w tym tygodniu i się nie wyrobią.

yolin - 2008-11-11, 21:02

Lerka napisał/a:

Mam pytanie, czy myślicie, że powinniśmy mieć w ofercie naczynia do kiełkowania? Ja sama, jako klientka podobnych sklepów, zawsze chciałam sobie je kupić, ale w końcu nigdy nie kupiłam...

no, my chetnie bysmy kupili taka kielkownice, i idealnie do tego nasiona na kielki lucerny, soczewicy, buraka , slonecznika i nie wiem co jeszcze 8-)

bojster - 2008-11-11, 21:18

Capricorn napisał/a:
o, Lerka, dobrze, że tu jesteś. Zarejestrowałam się wczoraj czy przedwczoraj - i nie dotarl do mnie mail z linkiem aktywacyjnym.


Z doświadczenia w prowadzeniu różnych serwisów wiem, że często zdarzają się przypadki niedochodzenia maili. Najczęściej na pocztę onet, interii, wp; dość często też na gmail. Maile lądują w spamie, albo są w ogóle wystrzeliwane w kosmos i w 99,9% nie ma tu winy administratora, ba nawet często niewiele można na to poradzić. Jeśli masz inną skrzynkę, najlepiej niedarmową, spróbuj z niej się zarejestrować.

Capricorn - 2008-11-11, 21:32

ani nie gmail, ani nie onet, ani nie wp. :D spam sprawdzam regularnie, szczególnie, gdy nie dochodzi do mnie to, co dojść miało :D ale - dzięki.

Jak zamówię za kilka dni, to tez się nic nie stanie. Aha, a kiełkownicę z zestawem ziaren chyba też kupiłabym.

bojster - 2008-11-11, 21:54

Capricorn napisał/a:
ani nie gmail, ani nie onet, ani nie wp. :D spam sprawdzam regularnie, szczególnie, gdy nie dochodzi do mnie to, co dojść miało :D ale - dzięki.


No ale żeby nie było ręcznej aktywacji (w sensie - dzwonisz, mówisz że Ci nie doszło, a ktoś po drugiej stronie po prostu aktywuje to konto) to już poważne niedopatrzenie programistów. ;-)

Karolina - 2008-11-12, 10:33

Tak więc melduję się w tym temacie, jak było umówione.
Pytanie odnośnie maki orkiszowej - jaki to przemiał - porównywalny w miałkości do grahamki Babalskich?

Martini - 2008-11-12, 11:09

Zalogowałam się, ale czekam z zakupami na nowe produkty. Moje hasło przyszło na wp po około 30 godzinach...
Kiełkownicę też chętnie bym kupiła :)

puszczyk - 2008-11-12, 12:36

Karolina, tak, ta orkiszówka jest dosyć delikatna.
No to zamawiamy razem, tak? Czekam na sygnał od Bajaderki i do kupowania.

Lerka - 2008-11-12, 12:36

witajcie po długim weekendzie :mryellow:
maile z hasłami - osoba od strony twierdzi, że rzeczywiście na darmowe konta różnie te maile przychodzą, ale sklep na to nie ma wpływu. Jak testowałam sklep przed otwarciem, to na moje konto na onecie przyszło po jakiś 12 godz. i też się wściekałam, ale taką uzyskałam odp. wtedy i teraz.
Capricorn, czy dostałaś tego maila z hasłem? Jak nie, to będę jeszcze interweniować w tej sprawie.
Mąka jest miałka, drobna. zamawiałam grubą, ale nie było akurat w hurt. Mam nadzieję, że teraz przyjedzie. Zamówione rzeczy będą tu na początku przyszłego tyg., bo my mieliśmy wolny wtorek, a w Czechach jest wolny czwartek i w tym tyg. nie dadzą rady.
Kiełkownica okazała się absurdalnie droga, więc jeśli się okaże, że rzeczywiście trzeba za nią tyle zapłacić, to jej nie kupię, bo w PL jest o wiele tańsza.

puszczyk - 2008-11-15, 04:37

Lerka, jak będzie nowy towar to daj znać, bo czekamy ze wspólnym poznańskim zamówieniem, ok?
Lerka - 2008-11-15, 18:13

pewnie, nie ma sprawy. Jak na razie okazuje się, że towar będzie dopiero w środę, ale niestety nic na to nie poradzimy.
Karolina - 2008-11-15, 20:32

Jeszcze pytanie - czy śmietanka sojowa Provamel nadaje się do ubijania?
agazima - 2008-11-16, 07:39

ciagle brakuje mi w sklepach produktow japonskich takich jak sliwka umeboshi i innych prduktow ktore sprzedaje biofuturo, na ich stronie sa wymienione ich produkty ale gdzie je mozna dostac ...nigdzie.... dlatego apeluje zeby jakis sklep w koncu je zaczal sprzedawac to ich strona
www.biofuturo.pl
naprawde swietne rzeczy

renka - 2008-11-16, 23:32

agazima napisał/a:
ciagle brakuje mi w sklepach produktow japonskich takich jak sliwka umeboshi i innych prduktow ktore sprzedaje biofuturo, na ich stronie sa wymienione ich produkty ale gdzie je mozna dostac ...nigdzie.... dlatego apeluje zeby jakis sklep w koncu je zaczal sprzedawac to ich strona
www.biofuturo.pl
naprawde swietne rzeczy


Ale w evergreen(ie?) ;-) mozna sie przeciez w sliwki umeboshi zaopatrzyc i w inne "japonskie" produkty:

hxxp://www.evergreen.pl/kuchnia-orientalna-c-20.html

Lerka - 2008-11-17, 14:18

Renka, dzięki za pomoc. Tak, mamy śliwki umeboshi i nawet umeocet :) , czyli ocet zrobiony z tych śliwek, a także inne produkty japońskiego pochodzenia.

Karolina pytała o śmietanę. Niestety nie nadaje się do ubijania. Jest o tym info na opakowaniu. Ale może przyjedzie z zamówionymi rzeczami innej firmy, którą można ubijać.

[ Dodano: 2008-11-19, 16:59 ]
Zamówienie przyjechało. Są już jogurty sojowe Ala oraz około 30 zupełnie nowych produktów!
Jutro stopniowo będziemy dodawać je na stronę. Zapraszamy!

puszczyk - 2008-11-28, 09:58

Poznańskie zamówienie dotarło. Wszystko ok, jestem zadowolona. :-)
Następne wspólne chcemy złożyć do 10 grudnia. Kto chętny niech się odezwie.

Lerka, zakupiłam kamień winny. Czy to można rzeczywiscie używać zamiast proszku w takiej samej proporcji?

Widzę, że pojawiło się mleko ryżowe i słód, super.

Silverka - 2008-11-28, 10:46

Lerka, ja mam takie pytanie. Czy bedziecie zamawiac moze takie pasztety lub pasty gotowe? albo dania? bo zamawiam je na primvika, ale fajnie by bylo miec wszystko w jednym sklepie i robic zakupy za jednym zamachem bo powoli mi sie koncza te pasty i czuje ze niedlugo zamowie znowu :mrgreen: bo tu widze ze tylko paste tahini macie ale chodzi mi o jakies paprykarze i tego typu rzaczy uwielbiam je ;)
Lerka - 2008-11-28, 12:05

Hej
Bardzo się cieszę, że paczka dotarła i jesteście zadowoleni.
Co do winnego kamienia, to przyznaję, że sama go nie używałam jeszcze, choć strasznie mnie kusi, ale odkąd mam sklep, to nie mam zbyt dużo czasu nawet na gotowanie zwykłych obiadów :-( , nie mówiąc już o wypiekach. Jak przetestujecie, to dajcie znać, jak się zachowywał. Z tego jednak, co czytałam w necie, to powinien działać jak proszek. Na paczce jest napisane tak: Używać 18g proszku na 500g mąki.
Silverka, my już mamy takie pasty, pasztety i gotowe dania w słoikach. Tylko nie Primaviki, bo ona wszędzie dostępna, tylko czeskich (i zachodnich) firm.
Jest kategoria: Zupy i dania gotowe
hxxp://www.evergreen.pl/zupy-i-gotowe-dania-c-27.html
Prawie gotowe dania w słoikach (seitan, tempeh, sojowe kostki i kawałki) i w postaci kotletów itp. są też tu:
hxxp://www.evergreen.pl/produkty-sojowe-pszeniczne-c-11.html?page=2&sort=2a
Jest też gotowy sos pomidorowy do spaghetti z kawałkami soi
hxxp://www.evergreen.pl/sojowa-napoletana-p-326.html
a co do pasztetów, to mamy różne tu:
hxxp://www.evergreen.pl/wedliny-parowki-pasztety-c-10.html
Naprawdę polecam przysmak fasolowy, bo to coś zupełnie innego, niż nasze polskie pasty. Jest pysznościowy, świetnie nadaje się do kanapek. Poza tym robią go makrobiotycy :) , co jest gwarancją jakości.
hxxp://www.evergreen.pl/przysmak-fasolowy-kanapek-p-202.html
i pasztet leśny:
hxxp://www.evergreen.pl/pasztet-lesny-150g-p-428.html
Ojej, zapomniałabym naszym niewątpliwym hicie, który bije rekordy popularności wśród klientów :mrgreen: , czyli puszkach z gotowymi daniami Vega serbska i gulasz góralski
hxxp://www.evergreen.pl/gulasz-goralski-p-111.html
hxxp://www.evergreen.pl/sojowy-gulasz-warzywami-serbsku-konserwie-p-205.html
Są w dziale "Dla wege turysty" hxxp://www.evergreen.pl/dla-wege-turysty-c-21.html. Jest tam też pasztet paprykowy pikantny w puszce.
Wydaje mi się, że polskie produkty tego rodzaju są o wiele droższe i dlatego mam opory przed ich zamawianiem, bo wolę mieć pyszności z Czech, których nigdzie nie można kupić, i są tańsze.
Weszłam na stronę innego sklepu, który tu dużo osób poleca i tam słoik pasztetu 170g kosztuje 6,49 zł. U nas puszka gulaszu góralskiego 400g - 5 zł, gulasz bezmiesny czy o smaki kari 370ml też koło 5 zł, pasztet leśny 150g - 3,88zł itd.

Silverka - 2008-11-29, 10:27

ojej, dziekuje Lerka :oops: :oops: musialam nie przejrzec zbyt dokladnie wszystkiego ;) napewno skorzystam z waszego sklepu w nastepnym zamowieniu narazie msuze jeszcze spozyc wszystko ze sklepu primvika ;)

pzodrawiam cieplutko ;)

Martuś - 2008-11-30, 13:00

Ja chyba w końcu zapomniałam napisać cokolwiek po otrzmaniu naszego zamówienia :oops:
Więc zamówienie doszło :mrgreen: nie wiem, jak inni Gdańszczanie, ale ja byłam bardzo zadowolona :) Żałuję tylko, że akurat na tyle produktów, które chciałam kupić, kończył się okres przydatności do spożycia ;) i nie mogłam zrobić zapasów. Mam nadzieję, że teraz już interes coraz lepiej się kręci i będę mogła zrobić większe zakupy, które starczą mi na dłużej :)

Lerka, mam propozycję, żeby na miesiąc przed końcem daty ważności zacząć zaznaczać tą inf. przy produktach.

Lerka - 2008-12-01, 10:09

ok, postaramy się dopisywać, tylko wiele produktów chłodniczych ma w ogóle np. 3 tyg. ważności, bo są od makrobiotyków i naprawdę bez żadnej chemii... Ale rzeczywiście można pisać daty ważności i już. Jogurty ALA też mają tylko 3 tyg.

[ Dodano: 2008-12-06, 08:20 ]
Miło mi poinformować, że mamy już w sprzedaży wege kosmetyki firmy Himalaya Herbals. To indyjska, ajurwedyjska, słynna na całym świecie firma produkująca naturalne, nietestowane na zwierzętach kosmetyki :mrgreen: . Strasznie się cieszę, bo nawet zastanawialiśmy się nad sprowadzaniem ich samemu do Pl, ale kwestie administracyjno-dopuszczające na rynek kosmetyki spoza UE są strasznie zagmatwane i drogie w wykonaniu, więc super, ze znaleźliśmy firmę - dystrybutora.
Są szampony, kremy, olejki do masażu, nawet specjalna linia kosmetyków dla dzieci (od pon będzie też krem na popieluszkowe podrażnienia i kilka innych).
Mamy już też kiełki (12 różnych odmian) i kiełkownicę, tylko jeszcze nie zdążyliśmy umieścić na stronie, ale to dziś lub w pon.

kiełki i naczynie do kiełkowania już na stronie!

puszczyk - 2008-12-09, 13:51

Lerka, jest szansa na szczegółowy skład tych kosmetyków?

Poznaniacy, zamawiamy? Jeśli ma dojść przed świętami to już ostatni dzwonek.

Lerka - 2008-12-09, 14:17

Hej
jest szansa, tylko one nie są w pl języku, wiec pisanie to szczególna męka.
Dodaliśmy kilka, ale w takim razie będę teraz siedziała i dodawała.
Jeśli coś kogoś szczególnie interesuje, a jeszcze nie będzie składu, to możecie w necie poszukać. te kosmetyki sprzedawane są na całym świecie.
Ja ich sama używałam podczas pobytu w Indiach. Potem, po powrocie, strasznie dużo dobrego o nich słyszałam, duzo ludzi ich szukało w PL. Chcieliśmy nawet sami sprowadzać je z Indii, ale to przerosło nasze możliwości logistyczne. Potem znaleźliśmy przedstawiciela w Wielkiej Brytanii, ale to przerosło możliwości finansowe nas wszystkich :-P (odnośnik rupie do funta 1:1, cha cha...)
Teraz udało mi sie znaleźć fantastyczną Pl firmę, która zajmuje sie dystrybucją tych kosmetyków, z czego bardzo sie cieszę :mrgreen:
ok, to lecę dodawać składy.
Aaaa, bo cały czas szukam jakis fajnych kosmetyków vegan i znalazłam też inną popularną i fajną firmę niemiecką (wiec duuużo droższą), która uwazana jest za vegan, a w składzie 1 kosmetyku (i to w necie-bo nie mam ich w ręku) znalazłam szelaka... Uzyskać jakieś wiarygodne info od innych firm to horror.

bajaderka - 2008-12-09, 15:07

puszczyk, tak, dzisiaj Ci prześlę listę produktów...chyba że chcesz żebym ja zamówiła...
te słodycze wegańskie dobre?

puszczyk - 2008-12-09, 15:50

Ja mogę zamówić, szlaki juz przetarłam. :-)

Próbowałam lizaki, mają jedną wadę - uzależniają. ;-) Nie widzę różnicy czy z cukrem czy bez, może tylko taką, że te nie są barwione sztucznymi barwnikami i są przeźroczyste, ale w smaku fajne. Czarna porzeczka to mój faworyt. Cukierków nie próbowaliśmy, bo Kamil dostanie je na urodziny w piątek.

Lerka - 2008-12-15, 12:11

Miśki gumowe vegan będą od środy, 15 paczek w sumie.
Kamm - 2008-12-15, 17:00

:mryellow:

Aaa ktos sie w koncu zająl sprowadzaniem produktow z czech :-) My caly czas myslimy z męzem nad kozkręceniem czegos w tym kierunku ;-) Wszystkie produkty z czech w waszym asortymencie znam , jezdzimy na zakupy do cieszyna ;-)

Poczekam na rozszerzenie asortymentu moze wtedy zakupy będą tam oplacalne , jak narazie koszty wysylki 30zl przy wadze do 10 kg są ogromnymi , szczegolnie w porowaniu do sklepu w ktorym robie zakupu ;-) W gre wchodzilyby ewentualnie zakupy dla wiekszej liczby osob ale tutaj przesylka do 10kg sie nie sprawdzi . Zamawiam zawsze duzo makaronow ok 30 szt to juz jest prawie 15 kg + mąki itd , no dla mnie narazie nieoplacalne .. ( bo zamowilabym takie drobiazgi jak carobela itd wiec wysylka by mnie zjadla ;- )
Ale trzymam za was mocno kciuki ! Fajnie ze takie cos powstalo !

dynia - 2008-12-16, 22:14

No i ja sporządziłam zamówienie :-D Tylko czekam i czekam na to potwierdzenie :-/
Dodam tylko,że te czeski produkty są u was tansze niż w Czechach bo przy obecnym kursie korony jest masakryczny przelicznik :-|

Lily - 2008-12-16, 22:17

Kamm napisał/a:
W gre wchodzilyby ewentualnie zakupy dla wiekszej liczby osob ale tutaj przesylka do 10kg sie nie sprawdzi .
no bo ja zamówisz 10 kg mąki po 5 zł i dodasz 30, to wyjdzie po 8...
Kamm - 2008-12-17, 06:08

dynia napisał/a:
Dodam tylko,że te czeski produkty są u was tansze niż w Czechach bo przy obecnym kursie korony jest masakryczny przelicznik :-|


Fakt korona idzie w gore , kurs jest z miesiąca na miesiąc wyzszy ale nadal te produkty wychodzą nadal w czechach a nie tutaj w evergreen tym bardziej ze maja w sklepie tylko garstke asortymentu ktory jest w czechach ;-)


Lily napisał/a:
no bo ja zamówisz 10 kg mąki po 5 zł i dodasz 30, to wyjdzie po 8...


Dokladnie . Dlatego koszt i mozliwosci wysylkowe w tym sklepie skutecznie mnie narazie odpychaja . Inne sklepy maja opcje wysylki gratis przy 150 zl , 200zl zakupow i o wiele wiekszej wadze np do 30 kg . Nie zauwazam by odbijalo sie to jakos na cenach ( i wychodzilo na to ze za wysylke place sama .. ) to poprostu zacheta klienta do wiekszych zakupow , a dla sklepu wiekszych zarobkow no i taka korzystan wysylka wiąze klienta na dluzej w danym sklepie . Takze czekam az zmiany wysylkowe nastapia i u was ;-)

dynia - 2008-12-17, 09:53

Kamm no co ty?Ja za mąkę spaldova w Czesji płące przeciętnie 35 koron za kg no to wychodzi drożej ,podobnie jest z innymi rzeczami.Fakt,że wybór na miejscu jest o wiele większy no ale coś za coś ;-) Jak policzę pół zmarnowanego dnia na zakupy i benzynę to już wcale nie jest taniej nawet z tutejszą bądź co bądź drogą :-/ przesyłką kurierską,faktycznie mogliby pomyśleć o jakiś promocjach ;-)
No coż czekam teraz dalej na potwierdzenie zamówienia i zobaczymy jak dojdzie ,mam nadzieję tylko ,że dobrze zabezpieczają produkty bo zamówiłam trochę szklanych.W Ekosferze robili to wzorowo i nigdy nic nie bylo uszkodzone ;-)

Lily - 2008-12-17, 11:20

dynia napisał/a:
Ja za mąkę spaldova w Czesji płące przeciętnie 35 koron za kg
czyli ok. 5,30 za kg, za 10 kg 53 zł, a przez evergreen wyjdzie ponad 80 z przesyłką :)
ja mam sklepy za miedzą, więc dla mnie ta opcja w ogóle odpada :)

Lerka - 2008-12-17, 11:59

hej dziewczyny
nie odzywałam się, bo byliśmy w Czechach po zakupy :) zamówień przed świętami wiele i okazało się, ze niektórych rzeczy nagle zabrakło. Myśleliśmy, ze dostawa będzie dopiero w styczniu, ale cóż...
Dynia, dzięki za obronę :)
Właśnie pisałam maila do Kleee, w którym tłumaczyłam mu to, co teraz tu napisze. My zaopatrujemy się za granicą, bo taniej, niż w Pl hurt. no i do ceny, po której kupimy dokładamy niską marżę i za tyle sprzedajemy. czasem nawet, jak coś wydaje nam sie zbyt drogie, to obniżamy marże do bardzo, bardzo niskiej...
Dlatego część rzeczy może być teraz tańsza, bo jeśli coś zostało z 1 dostawy, jak euro było po niecałe 3,50 zł, to jest tańsze, niż jakby ktoś teraz wymienił kasę i kupił. ale tera zpłaciliśmy za euro 3,98zl, wiec to jest 40 groszy na 1 euro więcej!, wiec ceny rzeczy, które teraz kupiliśmy musieliśmy odpowiednio podnieść. Moge Wam obeicać, ze jak euro spadnie i kupimy coś taniej, to cena też spadnie.
To nasza filozofia i mam nadzieję, ze duzo ludzi ja poprze.
Kamm, jakbym mieszkała przy jakiejś granicy, to na pewno robiłabym jakieś zakupy za nią... (szczególnie jak granicy właściwie nie ma). To normalne. Dla warszawiaków wyjazd do cieszyna, nawet na gazie to koło 200 zł (samo paliwo) i conajmniej 10 godz. jazdy - to już chyba kurier nawet za 100 zł by sie opłacał. Pisałam też wcześniej o tym, ze nie płacimy za przesyłkę, bo nie ukrywamy kosztów w cenie.
To, ze cena kuriera jest wysoka jets dla mnie oczywiste. Spedzłam kilka miesiecy na poszukiwaniu dobrej firmy (też o tym pisałam wczesniej), i ta oferta jest najlepsza. MOze i naiwna jestem, ale nie chciałam kłamać i podpisywac, ze bede wysyłać minimum 50 paczek miesiecznie, jak dopiero otwierałam sklep. niektórzy mi radzili, nie martw się, podpisz to, bo co ci zrobią?... Ja dziękuję. Wolę powiedziec, ze pojęcia nie mam czy wyśle paczek w miesiacu 5 i zamknę biznes po 2 m-cach, czy wyślę 30, czy 300... Mówiłam kurierom " nie jestem wróżką, dopiero zaczynam". To mam takie ceny. Mam nadzieję, ze mi sie uda. Sama chcę zaczać od stycznia negocjowac od nowa, z innymi firmami, zeby obniżyć cenę.
Ok, robimy co w naszej mocy, nikogo nie oszukujemy i mamy nadzieję, ze to docenicie.

A tak z zupełnie innej beczki, to przywieźliśmy pyszności świeżutkie i kilka nowości! m.i. tanie majonezy od makrobiotyków 150g za 3,52 zł (ważnosć do 2 stycznia)
hxxp://www.evergreen.pl/majonez-weganski-tofuneza-p-528.html
, słoiczek z czymś takim, jak feta z oliwie z oliwkami, papryką i ziołami, tylko zamiast fety jest tofu :) , mleko ze słodkich migdałów itd.
Dzięki wszystkim za zamówienia, już odpisuję i potwierdzam.
Dodajemy na stronę stopniowo, więc może coś Wam się spodoba.

dynia - 2008-12-17, 12:28

Lily napisał/a:
dynia napisał/a:
Ja za mąkę spaldova w Czesji płące przeciętnie 35 koron za kg
czyli ok. 5,30 za kg, za 10 kg 53 zł, a przez evergreen wyjdzie ponad 80 z przesyłką :)

jesli już to 70 :-P Ja do tych 53 dodaję koszt paliwa i mój czas bezcenny 8-) :-P

Lerka ja zaczekam na potwierdzenie zamowienia chcialbym wplacic kasę i dostac pake jeszcze przed swietami ;-)

Lily - 2008-12-17, 14:47

Lerka, nie no, ja nie potępiam Ciebie, tylko po prostu nie wszystkim się to opłaca, mi np. w ogóle :)
dynia, my mamy do sklepu ze 4-5 km i nie mamy samochodu, więc te sprawy nam odpadają :)

rosa - 2008-12-17, 14:55

bo ty Lily po prostu nie jesteś targetem dla tego sklepu

ja jeszcze nie napisałam, ze jestem bardzo zadowolona z zakupów.
odbierałam osobiście i poznałam Lerkę i jej chłopaka, którzy są przemiłymi ludźmi :-)
polecam :-)

orenda - 2008-12-17, 15:05

Ja też jestem zadowolona z zakupów i z okazanej nam cierpliwości, bo narobiliśmy trochę zamieszania z odbiorem, ale udało się. I również polecam.
Lerka - 2008-12-17, 15:22

Orenda, to Ty? Nie wiedziałam, ze jesteś na tym forum :) . Poznałam Cię po Twoim własnym komentarzu ;) Żadne zamieszanie. Właśnie fajna współpraca, bo przynajmniej info z Twojej strony było jasne.
Lily, ja nie sądzę, żebyś mnie potępiała :-P
Napisałam przecież, ze jak ktoś mieszka na granicy (jak Cieszyn) albo niedaleko od granicy, to przecież nie będzie tego samego zamawiał z W-wy, co ma w sklepie obok :)
Mam znajomych z lubelszczyzny, mieszkają niedaleko Włodawy, którzy na Ukrainie kupują pościel, ręczniki, bieliznę, benzynę itp. (tylko też raz na rok, bo jednak ciężko się wybrać, znaleźć czas), bo jest kilkakrotnie taniej. najfajniej mają vegusy z granicy polsko-niemieckiej... W ogóle nie piszą na tym watku ;) (chyba), bo dopiero mają wybór.
Ja jestem zadowolona ze swojego sklepu i naprawdę się cieszę, jeśli komuś podobają się zakupy zrobione u nas :)

dynia - 2008-12-17, 16:51

Lerka ja jestem w takiej sytuacji,że mam i czeską i niemiecką pod ręką.I powiem tyle,że w Niemiecku faktycznie wybór duży ale ceny też :-/
Muszę jeszcze dodać ,że nienawidzę robić zakupów dlategoż sklepy internetowe są dla mnie wybawieniem 8-) Pies drapał przesyłki ,kurierów etc ale w zamian nie muszę łazić ,dzwigać siat ,ciągać dziatwy po sklepach etc.etc.Oszczędzam w ten sposób całe mnóstwo czasu i energii co z tego ,że oszczędzę parę dych jak stracę cały dzień!

Powodzenia Lerka w rozkrętce biznesu!!

Lerka - 2008-12-17, 17:03

Dzięki :)
Pewnie, każdy ma swoje powody do korzystania lub nie z różnych rzeczy :-P
Jeszcze się tylko pochwalę, że udało nam się wreszcie zdobyć śmietankę do ubijania :mrgreen: . Może komuś przed świętami przyda się ta informacja.
hxxp://www.evergreen.pl/smietanka-sojowa-ubijania-p-534.html
a poza tym wspaniała informacja. taniej kupiliśmy miski gumowe, wiec ich cena spada z 7,99zł na 6,60 i napój/mleko jaglane z 10,29zł na 9,96zł.
hxxp://www.evergreen.pl/gumowe-weganskie-p-457.html
hxxp://www.evergreen.pl/mleko-jaglane-1l-bio-p-463.html
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mryellow: :mrgreen:

k.leee - 2008-12-17, 22:23

Lerka napisał/a:

Ja jestem zadowolona ze swojego sklepu i naprawdę się cieszę, jeśli komuś podobają się zakupy zrobione u nas :)
Podobają i to bardzo :-D
Lerka napisał/a:
a poza tym wspaniała informacja. taniej kupiliśmy miski gumowe, wiec ich cena spada z 7,99zł na 6,60
brać bo już większość wykupiłem :-D
Lerka - 2008-12-18, 11:16

Bardzo proszę o pilny kontakt kogoś od zamówienia z Poznania. Dzwonię do JS, która złożyła zamówienie, ale nie odbiera, a mam 1 pytanie.
Dzięki
Moj tel. 0-698 66 33 04

rosa - 2008-12-18, 11:22

qrcze, ona jest w szpitalu, i chyba zostanie na weekend. napiszę jej pw
Lerka - 2008-12-18, 11:59

dziewczyny, bo ja mam kuriera za chwilę. Ona podała na przesyłce swoj adres. jak nie bedzie miał kto tam odebrać paczki, to moze ją zatrzymać do pon? Wtedy też mam kuriera. Co wy na to?
rosa - 2008-12-18, 13:01

nie mam pojęcia :/ ale oni maja dzieci więc chyba ktos w domu powinien być :-/
Lerka - 2008-12-18, 13:08

Acha, to już nie wiem co robic.
Przepraszam w ogóle, że się nie martwiłam o to, ze jest w szpitalu, bo mam tu takie urwanie głowy, że nie wiem, jak sie nazywam...
ale poniedziałkowy kurier ma być na wt, to chyba będzie ok.

dynia - 2008-12-19, 15:28

No i paka doszła błyskawicznie ,w super stanie bo bardzo solidnie zapakowana :-D
Dzięki !

BTW teraz korona za 1,55 i wciaz smiga w górę :-/

Lily - 2008-12-19, 16:28

dynia napisał/a:
Ja za mąkę spaldova w Czesji płące przeciętnie 35 koron za kg
u nas jest po 20 (pełnoziarnista), dziś kupiłam ;) a bio po 55 :)
Lerka - 2009-01-07, 15:02

Mam dobrą wiadomość dla mieszkańców W-wy. Od wczoraj dowóz za 12 zł, niezależnie od wagi paczki :mrgreen: .
Niestety nadal nie mam lepszej oferty dla mieszkańców reszty kraju. Szukam taniego i dobrego kuriera, bo dotychczasowego mam już dość..., ale na razie nie mam nic lepszego.

puszczyk - 2009-01-07, 15:31

A przesyłki pocztowe serio są takie ryzykowne?
Lerka - 2009-01-07, 16:56

Wiesz, to jest formułka stosowana przez wszystkie sklepy, a one mają więcej doświadczenia niż my, więc i my napisaliśmy :)
Ja na razie większość paczek wysyłamy pocztą i nigdy nic się nie stało. Paczki na ogół dochodzą w ciągu 1 lub 2 dni, a mistrzostwem świata była paczka do Yolin, która z W-wy do Kotliny Kłodzkiej doszła w chyba 23 godziny! Wielkie ukłony dla naszych poczt :)
Spokojnie można zamawiać pocztą.

yolin - 2009-01-07, 18:52

moge potwierdzic 8-) , przyszla w doslownie w pare godzin .... jeszcze troche a uwierze, ze na poczcie wprowadzili nowy serwis, teleportacje ;-)
Lerka - 2009-01-08, 14:17

Ach, bo o paczce Yolin zapomniałam dopisać najważniejszego. Tą paczkę wysłaliśmy 29 grudnia i doszła 30!!! Po prostu mistrzostwo, bo nawet firmy kurierskie w tym okresie zawodzą...
Od piątku (jutro) będziemy mieli nowe vegan super pasty do zębów z aloesem oraz płyn do płukania jamy ustnej i kilka innych kosmetyków.

Silverka - 2009-01-09, 09:35

Lerka ja wczoraj wyslalam zamowienie ale wysle pieniadze w poniedzialek popoludniu, bo mam teraz popoludniowki (dzis ostatnia) i sie nie wyrobie z wplata pieniedzy na konto. pozdrawiam.
Lerka - 2009-01-09, 12:40

Nie ma sprawy, dzięki za zamówienie. Napisałam do Ciebie (chyba, bo nie znam Waszych imion i nazwisk) maila wczoraj.
Hexe - 2009-01-10, 12:15

Zrobiłam zamówienie. Najbardziej cieszę się na "Alę" :-P
Ciekawam też kosmetyków Himalaya. Mam nadzieję, że ciężarówki mogą ich używać ;-)

No i jeszcze :
yolin napisał/a:
moge potwierdzic 8-) , przyszla w doslownie w pare godzin .... jeszcze troche a uwierze, ze na poczcie wprowadzili nowy serwis, teleportacje ;-)


mam nadzieję :mryellow:

renka - 2009-01-10, 22:16

Zamowilam ponownie, dzieki nieocenionej pomocy finansowej znajomych, paczka doszla dzis :-)
Ronka juz sie cieszy na makaron literkowy ;-)

Lerka - 2009-01-13, 11:01

Wczoraj przywieźliśmy różne nowe rzeczy :) Będę stopniowo wstawiać na stronę :) Zapraszam.

Mam prośbę o pomoc, czy możecie zobaczyć, czy opis tego produktu dobrze Wam się wyświetla?
hxxp://www.evergreen.pl/himalaya-zapobiegajacy-wypadaniu-wlosow-p-571.html
Na razie 1 osoba mi powiedziała, ze ma jakieś dziwne znaczki miejscami, ale u mnie wszystko normalnie i nie wiem nawet co ew. poprawić.
Dzięki

puszczyk - 2009-01-13, 11:17

Ja też widzę coś takiego np.:
<!--[if !supportLists]-->&middot; niewłaściwe odżywianie <!--[endif]-->

<!--[if !supportLists]-->&middot; promieniowanie UV, rentgenowskie, radiowe, <!--[endif]-->

<!--[if !supportLists]-->&middot; chemioterapia, przyjmowanie doustnych środków antykoncepcyjnych, <!--[endif]-->

<!--[if !supportLists]-->&middot; chemikalia, <!--[endif]-->

Lerka - 2009-01-13, 11:24

Dzięki. Czyli jest coś nie tak. zależy od kompa. Ojojoj... ta informatyzacja ]:->
Pozmieniam coś i poproszę Cie Puszczyk, jakbyś miała chwilkę, żebyś jeszcze raz zerknęła za chwilę. [Jaka ptasia współpraca na tym forum wre... puszczyk z lerką - to chyba tylko tu jest możliwe]

Lily - 2009-01-13, 11:25

U mnie dobrze się wyświetla.
Lerka - 2009-01-13, 11:28

ja już poprawiłam, proszę sprawdźcie
Malinetshka - 2009-01-14, 00:02

U mnie też dobrze.
puszczyk - 2009-01-14, 04:47

A u mnie bez zmian. I to na innym komputerze. :roll:
Silverka - 2009-01-14, 19:38

moze cookie wyczyszcie?
Hexe - 2009-01-15, 17:05

Doszła paka :-)
Jak na Pocztę Polską to expres bo wysłana była wczoraj. Nic nie uszkodzone. Właśnie zrobiłam test kremu i balsamu i czekam czy będzie alergia, bo ja atopowiec jestem :-|
Jak na razie to kosmetyki pięknie pachną tak, tak ... indyjsko :-D

[ Dodano: 2009-01-15, 17:07 ]
U mnie wszystko dobrze się wyświetla

Agnieszka - 2009-01-16, 10:00

u mnie zakupy nawet same weszły do domu ;-)
miło było Was poznać :-)

testy przeszedł:bulion :-) i żelki :-( no ale to może być kwestia smaku Ady przy chorobie

Lerka - 2009-01-16, 11:01

Miło mi, że poczta się sprawdza :) To chyba głownie zasługa urzędu pocztowego, który znaleźliśmy. Jak stamtąd wysyłamy, to wszystko jest wspaniale i ekspresowo, a jak wysyłaliśmy z innych poczt, to różnie bywało.
Agnieszka, z gumowymi miśkami jest jak z tofunezą - jedni je uwielbiają, inni nienawidzą. Dla mnie są za słodkie, ale niektórzy ubóstwiają słodycze, ja nie. Wolę np. chrupki japońskie, bo są słone :) Moja znajoma natomiast pochłania paczkę miśków w 2 min. i płacze, że są za drogie, żeby je mogła kupować tak często, jakby chciała.
Z produktami spożywczymi jest tak, że każdy musi spróbować i sam stwierdzić, czy mu coś odpowiada, czy nie. Jednemu coś bardzo smakuje, a innemu w ogóle.
Mamy znów dużo nowości i stopniowo umieszczamy je na stronie. kilka lodówkowych, ale więcej niechłodniczych.
Dzięki za sprawdzanie strony z kremem. W wolnej chwili pewnie cały ten tekst skasuję wpiszę od nowa. Chciałam wkleić gotowy, ale mój sklep zdecydowanie nie popiera lenistwa :-P
Silverka dzięki, ale nie mam pojęcia jak wyczyścić cookies

Silverka - 2009-01-16, 15:55

Dziekuje Lerka doszla paczka dzis :-) faktycznie profesionalnie zapakowane, odbieralam rozne paczki z roznych sklepow tu ejst najfajniej :-)
Lerka - 2009-01-16, 16:20

Silverka, dzięki :) lejesz słód na moje serce. Bardzo mi miło czytać takie rzeczy.
Euridice, jak na razie oleje naprawdę strasznie kiepsko się nam sprzedają. Nie wiem czemu, ale tak już jest. Z kolei oleje są stosunkowo drogie, więc mam kupę kasy w ten sposób zamrożonej. Chyba ludzie nam nie ufają jeszcze na tyle, i wolą kupować znanych sobie marek, czy w znanych od dawna sklepach. Mam bardzo poszukiwany nieoczyszcz. olej lniany, bo widziałam, ze dużo ludzi to go szukało, i 15.02 mi się przeterminuje, bo jak na razie sprzedałam tylko 1 z 6 (drugi wzięłam ja, a 3 moja mama - i na tym koniec). Możemy się jedynie tak umówić, że jak ktoś będzie miał konkretne zapotrzebowanie na jakiś olej, to jak będziemy jechać po towar (pewnie za jakieś 2-3 tyg), to mogę spróbować kupić na zamówienie (możemy wcześniej ustalić opłacalny pułap cenowy za określoną ilość i już). Na razie nie planuję jednak rozszerzania oferty olejów, bo niestety nie widzę zainteresowania...
Polecam Wam olej Omega 3 - jest drogi, ale BIO, francuski, i pycha!!! Moja mama go wzięła i u niej próbowałam. Bardzo orzechowy smak, bo ma zawartość oleju z orzechów włoskich, które zdominowały całość.
Euridice, dzięki za wspaniałe recenzje :)

Mamy też nową rubrykę - NOWOŚCI, gdzie wreszcie można zobaczyć co ostatnio dodaliśmy (i nie tylko ostatnio, ale lepsza taka rubryka, niż żadna)
hxxp://www.evergreen.pl/products_new.php?page=1

Martuś - 2009-01-16, 16:53

Lerka, jak będę robić u Was następne zamówienie (pewnie za jakiś miesiąc) to na pewno wezmę ten olej Omega 3 (już chciałam ostatnio, ale kasy nie starczyło).
puszczyk - 2009-01-16, 17:35

Lerka napisał/a:
Polecam Wam olej Omega 3

Mam go, jest smaczny i fajnie, że jest mieszanką różnych olejów, nie trzeba kupować kilku, mniej miejsca w lodówce zajmuje.

ina - 2009-01-17, 18:43

Lerka dziś złożyłam zamówienie( zam. 218 ;-) ) . W e-mailu dostałam info, że należy poczekać na potwierdzenie dostępności towaru. Długo się na to czeka? Chciałabym jak najszybciej wpłacić pieniążki, żebyś mogła początkiem tygodnia wysłać do nas paczkę.
Malinetshka - 2009-01-19, 23:38

rosa napisał/a:
jestem bardzo zadowolona z zakupów.

rosa napisał/a:
poznałam Lerkę i jej chłopaka, którzy są przemiłymi ludźmi :-)

Cytat:
polecam :-)


Ja toże :) Podpisuję się pod powyższym. :mryellow:

ina - 2009-01-21, 12:03

Lerka dzięki. Jestem bardzo zadowolona z zakupów w Waszym sklepie :mrgreen:
Lerka - 2009-01-21, 12:20

To ja Wam dziękuję za zakupy i miłe słowa :mrgreen:
kociakocia - 2009-01-23, 10:07

Lerka, dziękujemy, kotki też, :-D jesteśmy bardzo zadowoleni, no i tak expresowej dostawy jeszcze w zyciu nie miałam :-D
Lerka - 2009-01-23, 10:49

Staramy się, staramy :) Bardzo się cieszę, a kotki widziałam, jak śmigały wszędzie, tylko nie wiem, ile ich jest?
kociakocia - 2009-01-23, 10:55

3 :mryellow: gałgany ukochane, własnie rozpakowałam pojemnik do wysiewu kiełków i tam jest w komplecie 5 czerwonych syfonów odpływowych, i mam takie pytanko: czy 2 sa zapasowe? 3 syfony włozyłam na 3 rurki odplywowe, zostaly 2... 8-)
Lerka - 2009-01-23, 11:32

tak, 2 są zapasowe.
Tylko ważne jest, żeby naprawdę nie trzymać długo tej wody, jak przeleci przez wszystkie poziomy, to wylać, najlepiej do kwiatków :-D . I żeby pojemnik stał na poziomym blacie, by woda mogła swobodnie spływać i nie zostawała z nasionkami, i nie na pełnym słońcu.

kociakocia - 2009-01-23, 11:40

no to super, dziekuje za odp.
przed chwilka zjadlam tempeh- rewelka, smalec- nie przypuszczalam, ze tak bedzie smaczny, jak jadalam kiedystam mięso, to nigdy nie probowalam mięsnego, a tu mnie cos podkusiło i strzał w 10tke! :-P no i majonez- też niezły odjazd! a tyle jeszcze skarbów przede mną.... :mryellow:

Lerka - 2009-01-23, 11:55

Tempeh ta firma robi od miesiąca i sami też niedawno go próbowaliśmy. Wędzony jest pycha!!! Jeszcze lepszy niż smażony (choć t też pewnie kwestia gustu). Jemy go na zimno, do kanapek, jak pieczeń 8-) Fantastyczny.
Naszym smalcem zajadają się też mięsożercy z problemami z cholesterolem, którym lekarze zabronili jeść smalec mięsny z powodu zdrowia. Są zachwyceni, że jest coś tak podobnego i smakowitego.
Z majonezem jest śmiesznie, niektórzy go uwielbiają, a innym kompletnie nie smakuje. Wg. mnie jest strasznie podobny do normalnego, z jajkami, i niektórzy klienci mówią, że wg. nich też, a niektórym nie smakuje. Dla mnie to bardzo ciekawe zjawisko 8-) To samo, a tak różnie odbierane.
Nie zamówiłaś naszych 3 największych przebojów, na przyszłość polecam:
salami roślinne, kiełbaska:
hxxp://www.evergreen.pl/salami-roslinne-wedzone-p-426.html
sojowa śmietanka do kawy instant
hxxp://www.evergreen.pl/sojowa-smietanka-instant-p-232.html
paluszki grahamowe:
hxxp://www.evergreen.pl/paluszki-grahamowe-p-192.html
Wszystkie 3 polecam, są naprawdę pyszne!
Za to spróbuj jak najszybciej moich ukochanych chrupek japońskich :mrgreen: Jestem od nich uzależniona, ale zauważam, że coraz więcej osób je kupuje, więc chyba epidemia się rozszerza ;-) Mniam, mniam, mniam...
chyba jestem godna....

Malinetshka - 2009-01-23, 12:10

Lerka napisał/a:
Tempeh ta firma robi od miesiąca i sami też niedawno go próbowaliśmy. Wędzony jest pycha!!!

Tak tak :mryellow:

kociakocia - 2009-01-23, 12:40

Patrzyłam na tempech wędzony i właśnie nie wiedziałam który wybrać :roll: - next time! kiełbaski:-), też będę pamiętala. Co do majonezu zastanawiam sie czy ten w kubeczkach co kupiłam jest taki sam jak w słoiku? Jajecznego majonezu niecierpimy, ja na dodatek nie jem jajek, ale zjadłam Twoj z tempeh :-) i teraz zła jestem, ze zamówiłam tylko 1 szt., no ale nic.
A śmietankę sojową do kawy zastępuję napojem sojowym w proszku (Lemańskiego)- może jest szansa, by można było u Was tego typu napoje kupować w proszku?
A chrupki juz otworzyłam, sa wspaniałe, znam ten smak, mieszkałam w JP 4 lata i są takie właśnie jak tam jadałam :-D
syrop klonowy sobie popijam układając wszystko w szafce.. ]:->

p.s. zrobilam kawe z Twoja śmietanka, no kurczeee, naprawde jestem zaskoczona, gęsta jak kremówka i bardzo smaczna... :!:

Lerka - 2009-01-23, 13:15

o rany, a ja w sklepie, a nie w kuchni i chyba jakąś zupkę chińską sobie zrobię, bo jak czytam te Twoje opisy, to tylko głodnieję...
Chrupki japońskie - mniam!
Muszę przyznać, że tempeh się już poważnie kończy, więc trza będzie czekać do nowej dostawy. Znów kupiliśmy tylko kilka na próbę i widać, że wszyscy je chcą :)
Co do śmietanki o ktorej pisałam, czyli
sojowa śmietanka do kawy instant
hxxp://www.evergreen.pl/s...tant-p-232.html
to ona jest właśnie w proszku, suchy, sypka. Ale wyjatkowo pycha, i w ogóle nie czuć soi.
Mamy też inne

[ Dodano: 2009-01-23, 13:20 ]
kociakocia napisał/a:
A śmietankę sojową do kawy zastępuję napojem sojowym w proszku (Lemańskiego)- może jest szansa, by można było u Was tego typu napoje kupować w proszku?

Przecież mamy :) , i to 4 rodzaje (seria Zając :mrgreen: :mryellow: :mrgreen: )
Mleko sojowe czekoladowe instant 350g
hxxp://www.evergreen.pl/sojowe-czekoladowe-instant-p-374.html
Mleko sojowe waniliowe instant 350g
hxxp://www.evergreen.pl/sojowe-waniliowe-instant-p-377.html
Sojowy napój o smaku śmietany Zając 400g
hxxp://www.evergreen.pl/sojowy-smietany-p-229.html
Sojowy napój z błonnikiem Zając 400g
hxxp://www.evergreen.pl/sojowy-blonnikiem-p-231.html

i 5 jest ta pycha śmietanka typowo do kawy, o której pisałam, taż Zając 8-) :
hxxp://www.evergreen.pl/sojowa-smietanka-instant-p-232.html

kociakocia - 2009-01-23, 13:32

27kg kupilam i się okazuje, ze za mało, hahahaaa, otworzyłam tez z ciekawości Gulasz, zaraz zjem, trudno, dziś nie ma diety, bo od 3 tyg żyję o suchym pysku i obiecałam się nawet zważyć 8-) po 6mcach proszenia. Ide po kawe i to wszystko układać, bo narobilam strasznego bajzlu :mryellow:
jakos przeoczyłam te napoje, i kilka jeszcze past do zebow, a przekonana bylam, ze je kupilam, ale napewno sprobuje, bo cena jest bardzo kuszaca przy 400 bodaj gramach

Hexe - 2009-01-23, 14:25

Hexe napisał/a:
Właśnie zrobiłam test kremu i balsamu i czekam czy będzie alergia, bo ja atopowiec jestem :-|


Żadnych podrażnień 8-)

A mleko czekoladowe instant zmiksowane z bananem ...mmmm palce lizać

Lerka - 2009-01-23, 14:52

Hexe, cieszę się, że Twojej skórze odpowiadają kremy. Oby tak pozostało. Przecież to bardzo indywidualna sprawa. Wiem o tym, bo sama mam uczulenia na prawie wszystkie kremy do twarzy.
Lily - 2009-01-24, 00:50

euridice napisał/a:
dukaty (ciastka) z orzechami są zabójcze
to się muszę rozejrzeć za nimi, skoro polecasz :mrgreen: (zresztą dla mnie wszystko z orzechami jest dobre)
Lily - 2009-01-24, 00:59

euridice, już obczaiłam na stronie Lerki, które to ;) nie wiem, czy tu takie mają, ale mam 3 sklepy do wyboru jakby co :)
Lily - 2009-01-24, 01:04

:D To chyba na odwrót byłoby lepiej ;) (a urodziny były ze 3 miesiące temu)
z rzeczy fajnych jadłam kiedyś takie czeskie jakby wafle (ale nie słodkie), takie cieniutkie, pełne ziarenek słonecznika chyba - dobre to było, tylko chyba Lerka nie ma tego w ofercie, a ja nawet nazwy nie pamiętam...

[ Dodano: 2009-01-24, 01:08 ]
o takie chyba hxxp://www.biosfera.cz/country-life-placky-chlebove-celozrnne-bio-180g/produkt/cz/

Lerka - 2009-01-24, 11:15

Euridice, zauważyłam, że lubisz ciasteczka z orzechami :mrgreen: Zawsze jak przeglądam Twoje nowe zamówienie i dochodzę do ciasteczek, to się uśmiecham ;-) , że są :mryellow:
Ja uwielbiam z tej serii z morelami!
hxxp://www.evergreen.pl/ciasteczka-owsiane-morelami-p-459.html
(morele są niesiarkowane, brązowe, słodziutkie!)
Tylko ja mogę bez słodyczy spokojnie żyć, po 1-2 ciasteczkach mam dość na kilka tyg., za to mój, jak otworzy paczkę, to też znika cała od razu :) i pycha są też bardzo podobne ciasteczka (tylko innej firmy) z daktylami, mniam!!! Niektóre mają naprawdę wielkie kawały daktyli, a inne mniejsze kawałeczki.
hxxp://www.evergreen.pl/ciasteczka-owsiane-daktylami-p-264.html
i żurawinami też (Euridice, chyba wzięłaś je na próbę, i jak?)
hxxp://www.evergreen.pl/ciasteczka-owsiane-zurawinami-p-261.html
Moja koleżanka jest od nich uzależniona i zawsze kupuje kilka paczek :)
Właściwie teraz myślę, ze chyba wszystkie są dobre :) , bo z jabłkami jeszcze nie próbowaliśmy, a pewnie tez są ok 8-)
Lily, te wafle to pewnie udałoby mi się zdobyć, bo są z CL, ale one są okropnie drogie! Nie wiem, czy ktoś chciałby to kupować. A ciasteczka na pewno znajdziesz w którymś z tych kilku sklepów, bo z tego co pamiętam są bardzo popularne i są raczej wszędzie.
Dziewczyny, ja też się cieszę, że poznaję coraz więcej z Was :) i dziękujemy za recenzje na stronie. Ja w adminie mogę sprawdzić ile razy dana recenzja była wyświetlana i widzę, że ludzie naprawdę je czytają :) (czasem żałuję, że sama nie mogę dodawać recenzji, bo też dużo rzeczy próbuję pierwszy raz i chciałabym się podzielić opinią :-/ )
Kociakocia, udało Ci się poupychać gdzieś Twoje zakupy?

kociakocia - 2009-01-24, 11:23

Lerka, ja mam już kilka uzależnień i jak czytam o tych ciasteczkach to jezor mi sie robi do kolan, ale jak to bywa u nałogowców- szybko wpadam :mryellow: , wiec pozostaje mi czytanie tych słodkich opowieści ]:->
kuchnia wyglada jak po nalocie bombowym, nie dalam rady: mam 3 szafki do 'przebudowy'- 1na na talerze dzbanki, 2ga na żarcie, słoiki, oleje i 3cia na garnki, mixery itp i to wszystko pozamieniac musialam miejscami- o kilka rzeczy od Ciebie Lerka już sie martwić nie musze, wczoraj ktoś je zjadł :mrgreen: , ale jestem bliska końca, potem zabieram sie za kiełkowanie, już dostałam kilka porad co namaczać a co nie trzeba... tylko, że wcale mi sie dziś nic nie chce robic ]:->

Malinetshka - 2009-01-24, 11:34

Lerka napisał/a:
z jabłkami jeszcze nie próbowaliśmy, a pewnie tez są ok 8-)

Nie próbowaliście? A my próbowaliśmy u Was... :-> ;)
Ja próbowałam 3-ech: z żurawinami, z morelami i z jabłkami. Wszystkie pycha. To jeszcze na przyszłość zostały mi te z daktylami i orzechami po przetestowania :D
Jeszcze przed śniadaniem jestem, więc zmykam z tego wątku ;)

Lerka - 2009-01-24, 11:41

No widzicie jaka zakręcona jestem :-P To jadłam już te z jabłkami? Dzięki Malinetshka :mryellow: Ale jak się ma tyle rzeczy wokół to się można zakręcić :roll: Widać wolę z daktylami i morelami, bo te zapamiętałam, ale jak widzicie koneserem słodyczy to ja nie jestem. Za to uwielbiam chrupki japońskie, bo są słone!
Kociakocia, ja żadnych nie namaczam. Za pierwszym razem tak robiłam, ale potem spróbowałam bez namaczania i jest tak samo, a wydłubywanie namoczonych ziarenek ze słoika do kiełkownicy nie było fajnym zajęciem, więc nie polecam namaczania.
Tylko nie wsyp całej paczki do 1 poziomu kielkownicy, (jak napisali na ziarenkach), bo potem jest za mało miejsca i dużo nasionek nie kiełkuje, bo są ściśnięte, jak nie wiem co. Lepiej podziel sobie paczkę co najmniej na 2 lub 3 razy. Wtedy kiełki wielkie jak dęby rosną, bo mają miejsce i się cieszą :) No i powodzenia z ta kuchnią, nie zazdroszczę zamieszania.

kociakocia - 2009-01-24, 11:50

tak tak, tak tez pomyslalam, ze delikatnie sypnę, zeby sie nie posciskaly jak będą kielkować, no nic, dziekuje za wszelakie rady, pochwale sie, jak mi wyrosnie cusik :-)

[ Dodano: 2009-01-24, 11:53 ]
acha...i jem właśnie seitanowe ala flaczki- bardzo smaczne! :-P

Lerka - 2009-01-24, 13:22

Przed chwilą dzwoniła moja mama i zaprosiła nas dziś na zupę gulaszową zrobioną z różnych warzyw i tofu burgera
hxxp://www.evergreen.pl/tofu-burger-p-288.html
Podobno wyszła pycha!
Chyba będzie przepis na nowa ulotkę :)
Właśnie dziewczyny! (i chłopaki ;-) ), może macie jakieś fajne pomysły na przepisy na potrawy zawierające nasze produkty na nasza ulotkę (zdanie z wieloma "na" :oops: )? Część z Was ma pewnie naszą starą ulotkę z zupą miso. Ulotki nam się skończyły i chcemy drukować nowe, ale mamy możliwość zrobić je z 16 różnymi przepisami (tzn. 16 różnych wersji ulotek). Jakbyście miały jakieś fajne pomysły, to ślijcie tu lub na maila czy pw. Jakby były fotki tego dania, to też super i moglibyśmy wkleić obok przepisu.

kociakocia - 2009-01-24, 14:20

Lerka wczoraj zjadłam od was gulasz i był super, to mnie zainspirowało do zrobienia gulaszu na imieniny babci na przyszłą niedzielę, użyje waszych 'balasków' sojowych, sorki, nie mam chwili by zajrzec na prawidłowa ich nazwe, te podłużne chyba flaczki :-D , to pykne fotosa i prześlę.
A swoja droga wypytaj mame o jej zupę gulasz, co z czym dokładnie i tak dalej 8-)

[ Dodano: 2009-01-24, 15:20 ]
mam pytanie- wysypalam na kiełkownik na kazdym pięterku nasionka, na samym dole wlalam wode... no i nie wiem czy to tak ma sie robic... :roll:

Ania D. - 2009-01-24, 17:00

Wodę wlej na górę, by mogła spływać po wszystkich poziomach i wszystkie nasiona nawilżyła. Jak spłynie na najniższy poziom, ten bez kiełków, to wodę wylej.
Lerka - 2009-01-24, 17:42

Kociakocia brawo! :mryellow:
Ania D. doskonale Ci poradziła. Koniecznie pamiętaj tylko o wylewaniu wody zaraz po tym, jak spłynie, bo inaczej nasionka mogą zacząć pleśnieć. Zwróć też uwagę, żeby kiełkownica stała zawsze w idealnie poziomym blacie i żeby czerwone syfoniki były naprzeciw siebie, a nie jeden nad drugim. Dzięki temu cała woda spłynie na sam dół. Powodzenia:)[/code]

kociakocia - 2009-01-24, 18:49

zeby nie było, że pierdoła taka ze mnie, hahaha, bo wlalam na samym poczatku bez nasionek jeszcze u gory i nie splywala, moze za krotko czekalam :lol: wiec nasypalam do suchego i nalalam na dol, co wcale jakos mi nie pasowalo :mryellow:
ale juz robie wedle waszych przykazan!!!!!!next question- raz dziennie tak od gory zalewac nasionka az do splynięcia?

[ Dodano: 2009-01-24, 22:00 ]
wow! niezłe to urządzonko do kielkowania, właśnie skapowałam, ze jak sa te syfony założone, to wtedy woda spływa do dołu, jak je zdjęlam bajoro...

Malinetshka - 2009-01-24, 22:24

kociakocia napisał/a:
raz dziennie tak od gory zalewac nasionka az do splynięcia?

Proponuję 2 razy, rano i wieczorem.
kociakocia napisał/a:
wlalam na samym poczatku bez nasionek jeszcze u gory i nie splywala, moze za krotko czekalam

Woda musi być wlana powyżej poziomu syfonu, wtedy, jak się "załapie" do wlotu to już leci i nie ma problemu.

Polecam Ci jeszcze wlewać po troszku świeżej wody do każdej przegródki, no i najlepiej przestawiać je np. raz dziennie (tak, aby raz jedna była na górze, raz druga, raz trzecia..) Ponoć gdy ta woda przepłynie już przez 2 przegródki to dla 3-ciej zostaje najmniej tlenu, który woda niesie.

kociakocia - 2009-01-24, 22:31

Malinetshka napisał/a:
Polecam Ci jeszcze wlewać po troszku świeżej wody do każdej przegródki, no i najlepiej przestawiać je np. raz dziennie (tak, aby raz jedna była na górze, raz druga, raz trzecia..) Ponoć gdy ta woda przepłynie już przez 2 przegródki to dla 3-ciej zostaje najmniej tlenu, który woda niesie.


super! nie pomyślałam o powietrzu, mądra sugestia! chciałam je przestawiac z powodu lepszego światła, zeby kazda półeczka dostała go tyle samo :-)
martwie się jedynie o słonecznik- czytałam, że z nim jest najwięcej problemów- gnije itd.

Lerka - 2009-01-25, 13:55

mi się słonecznik udaje, tylko szkoda, że trzeba zdejmować palcami te łupinki. Pękają, rozchylają się, ale tylko niektóre spadają z kiełka. Resztę trzeba zdejmować. Do tego nie przepadam za kiełkami słonecznika, więc zbyt często ich nie robię. Natomiast nigdy mi się nie udaje kukurydza. Raz już miała zielone pędy długości 1,5 cm i była pyszna! Słodziutka, bardzo podobna w smaku do młodej kukurydzy, którą uwielbiam, ale po kilku godz. zapleśniałą :-( Potem próbowałam jeszcze raz z kukurydzą i zapleśniała jeszcze szybciej. Moze trzeba ją robić na ligninie, jak piszą na opakowaniu, a nie w kiełkownicy. Nie wiem.
Czy ktoraś w Was wyhodowała kukurydzę?
Reszta kiełków jest prosta. Najbardziej lubię rzodkiew, choć wcześniej sobie jej nie wyobrażałam.

agazima - 2009-01-25, 17:14

ja wyhodowalam kukurydze urosla mi na 5 cm hehe slodka jest ale taki dziwny posmak ma ogolnie ale smieszna taka trawka hihi
sliczne sa kapusty takie fioletowe

Lily - 2009-01-25, 17:18

proponuję wydzielić temat o kiełkach ;) (ja nie mogę, nie moderuję tego działu)
kociakocia - 2009-01-25, 17:34

jest taki temat już, ale jakos tu sie tak nam pieknie rozgadalo, ja mówie o nasionach i kielkownicy od Lerki, evergreen, jaknajbardziej w temacie :-P
renka - 2009-01-27, 23:05

Lerka, a mozna liczyc, ze w Waszym asortymencie znajdzie sie kasza gryczana niepalona? Albo tez inne rodzaje kasz, np. amarantus? 8-)
kociakocia - 2009-01-28, 10:06

i ja mam pytanie- czy np. jest taka możliwość by (o ile urzędujecie na terenie W-wy) podjechać po zakupiony towar osobiście? :-)
Lady_Bird - 2009-01-28, 10:34

kociakocia na stronce evergreen jest napisane,ze można odebrac osobiscie.
kociakocia - 2009-01-28, 10:42

acha, dobrze, dzięki :->
Lerka - 2009-01-28, 10:51

Dzięki Lady_bird za pomoc :) , Kociukociu, tak, można do nas przyjechać po odbiór kupionych rzeczy, a można też zrobić zakupy na miejscu, bez zamawiania (tylko wtedy to troszkę dłużej trwa). Można też połączyć 2 sprawy, tzn. zamówić co się chce na pewno, wtedy my przygotujemy pakę, a na miejscu dokupić tylko rzeczy, które wpadną w oko w ostatniej chwili. Jak Wam wygodniej :) Adres jest podany na naszej stronie tu (w zakładce "dostawa" na górze strony)
hxxp://www.evergreen.pl/shipping.php
Ale napisze też tu, na wszelki wypadek: ul. 2 Armii Wojska Polskiego 45 w Warszawie (Ursus).
Zapraszamy, tylko jeśli będziecie wiedziały, że się wybieracie, to lepiej odezwijcie się mailowo lub tel, żebyśmy na pewno byli. Na razie bardzo mało osób przychodzi do sklepu, działamy raczej tylko internetowo, więc czasem wychodzimy na pocztę czy gdzie indziej w ciągu dnia. Dlatego lepiej się umówić, jeśli jest taka możliwość. Jak ktoś będzie "przejazdem", to też zapraszamy, bo raczej spędzamy tu cale dnie :)
Renka, postaramy się kupić kaszę. W ogóle to mamy dość duży wybór różnych dziwnych kaszek, bo zamawiając pierwszy raz myśleliśmy, że część z nich będzie raczej kaszami, a nie kaszkami 8-) Nawet kasze mające w nazwie słowo "hruba" okazały się mieć konsystencję grysiku :-P Postaramy się jednak przeszukać naszą hurt w poszukiwaniu prawdziwych kasz.
Dziewczyny, jak macie jakieś pomysły, czego Wam najbardziej brakuje w naszym sklepie, t piszcie. Jak będziemy teraz jechać (koło 6-7 lutego) do Czech, to postaramy się przywieźć te rzeczy. Nie obiecuję, że wszystko, ale co będzie, to weźmiemy. O kaszach sama myślałam. Macie rację. Już wiele produktów w naszym sklepie jest dzięki komuś, kto je sobie zażyczył, i widać, że inni też korzystają, np. karob.
Wiem tylko, ze w mojej hurt nie ma ksylitolu, czyli cukru brzozowego, który jest makabrycznie drogi, ale potrzebny alergikom. Jakbyście wiedziały gdzie można hurt tanio kupić, to poszukuję.

kociakocia - 2009-01-28, 10:57

ach mój Boze, bo ja weszłam na stronce w kontakt i dlatego dopytalam, dziekuje bardzo. jestesmy zachwyceni pasta do zębów Himalaja, nie wiem jak ja te zakupy robilam, ale mialam w planach przetestowac wszystkie rodzaje past, a zamowilam 1szt. przepraszam, ale jeszcze dopytam- czy one wszystkie sa bez fluoru?
Lerka - 2009-01-28, 11:13

Co się odwlecze, to nie uciecze :) Może przyjedziesz i wtedy pobuszujesz po półkach, a poza tym się poznamy :mrgreen: :mryellow: :mrgreen:
Tak, wszystkie pasty są bez fluoru. Na opakowaniu Kiss My Face jest napisane: "Produkt wolny od fluorków i siarczanu laurylu". Te pasty aloesowe są w postaci zielonego żelu, są pycha, nie palą w język ;-) , ale w smaku i zapachu pysznie miętowe. Sama używam jednaj z nich od kilku dni i jestem bardzo zadowolona. Pastę Himalaya poznałam jeszcze w Indiach, i tam jej używałam. Też byłam zadowolona.

kociakocia - 2009-01-28, 11:28

oj tak, bardzo chetnie :-D , myślę, ze za jakieś 2-3tyg bedziemy sie wybierać, dam wczesniej znac :-) a ty pisz Lerka kiedy bedziecie swieżo po gigantycznej dostawie wszelakiego dobra :mrgreen: Pytalam o ten fluor, bo mój mąż sie gdzies dopatrzyl jakiegos calcium fluoridum bodaj, ale ja nie znam sie na chemii :-D
natomiast strasznie kreci nas ta pasta co u Was kupilismy, bo jest nieżelowa, ma mocny smak, jest super uczucie żeśkości po niej, a używamy kilka lat jednej pasty w kólko innej firmy i jest własnie żelowa, stad nam ta odmiana pasuje ;-)

Lerka - 2009-01-28, 12:26

Jednak moja poprzednia odpowiedź nie jest do końca ok.
W paście Himalaya Herbals występuje "naturalny fluoryt". Od początku, jak kupowaliśmy tę pastę w hurt pytałam się, czy jest bezpieczny i powiedzieli, że jest naturalny, a nie przetwarzany chemicznie, występuje w przyrodzie, jest minerałem, więc jest ok.
Na pudełku od pasty jest napisane "with natural fluoride", a na ulotce jest napisane "ingredients action: vaikranta bhasma or fluospar is a combination of lime with fluorine and is natural source of fluorine, which prevents dental caries".
Na stronie HH jest ten składni opisany tu:
hxxp://www.himalayahealthcare.com/aboutayurveda/cahv.htm
Znalazłam jeszcze w necie, że ta substancja czyli "Vaikranta bhasma" jest i była stosowana od wieków w ajurwedzie. Jest wymieniana jako lek stosowany przeciw rakowi:
hxxp://www.ayurveda-cancer.org/cancerdrugs.htm
DRUGS AND HERBS OF AYURVEDA USED IN TREATMENT OF CANCER:
(f) Female Genital Cancers - Ayurvedic Herbs
-Ashoka (Seraka Ashoka)
-Vaikranta Bhasma

Kiss My Face mają natomiast napis "Produkt wolny od fluorków i siarczanu laurylu", ale mają żelową konsystencję.

Co do przyjazdu, to się jeszcze dogadamy, a wyjazd do Czech planujemy koło 7 lutego.
Jakbyście miały jakieś sugestie, co do brakujących produktów, to piszcie.

kociakocia - 2009-01-28, 13:01

Lerka thx,
ale tak sobie teraz myślę, że przy odrobinie szczęścia, moglo by wyjść jakies evergreenowe spotkanko-kupowanko :-D

Lerka - 2009-01-28, 13:11

Jesteśmy gotowi na propozycje :) Zapraszamy :)
Agnieszka - 2009-01-28, 18:39

ja byłabym zainteresowana bezglutenowymi (lub przynajmniej bez dodatku pszenicy): makaronani typu spagetti, lasagne i generalnie asortymentem bez pszenicy, cukru, mleka i laktozy
kociakocia - 2009-01-29, 10:03

a ja śmietaną ryżową lub migdałową
Lerka - 2009-01-29, 11:28

Bezglutenowe rzeczy nam się właściwie nie sprzedają. Nie wiem czemu, ale kupiliśmy różne, myśleliśmy, że ludzie się ucieszą, ze są tańsze, ale nikt ich nie bierze, wiec musimy zrobić wielką wyprzedaż tych rzeczy i chyba raczej nie będziemy rozszerzać asortymentu w tym kierunku. Mamy makaron z mąki kukurydzianej i ryżowej, bezglutegnowy, ale one są włoskie i drogie, i tez kiepsko się sprzedają. Są makarony gryczane, orkiszowo-gryczane, i specjalne, tanie małe makaroniki bezglutenowe z mieszaniny różnych mąk: małe kolanka i małe niteczki. Idealne do zupy, choć te kolanka mogą być też do sosu. I też niezbyt są kupowane... :-( Nie wiem czemu, może ludzie się boją, bo nie znają tych firm? Ale kształtów, o których piszesz nie mamy. Za to są różne produkty bez wymienionych składników.
Śmietanki migdałowej nie maja w tej hurt, bo juz pytałam, ale ryżową mieliśmy i mamy zamówioną, tylko chwilowo sie skończyła. Będzie po 6 lutego.

puszczyk - 2009-01-29, 12:03

Ja też nie używam zwykłej pszenicy, a makarony orkiszowe są drogie. Gdyby były w rozsądnej cenie to chętnie kupowałabym owsiany i żytni, ale te akurat mają gluten.
Musze sprawdzić co tam macie, ale nie lubię typowo bezglutenowych, bo najczęściej są z oczyszczonych mąk.

Martuś - 2009-01-29, 15:07

Lerka, mi brakuje takiego zwykłego, 'czystego' tofu, które bym mogła dać mojemu roczniakowi (chyba, że takie macie i coś przegapiłam, ale przejrzałam kategorie z tofu i widzę tylko tam same 'dorosłe' przysmaki w sam raz dla mnie ;) )
kociakocia - 2009-01-29, 16:21

oj tak! Martuś , tofu! to wszystko co udaje mi sie gdzieś kupic, to jest jakieś kwaśne, nic wspólnego z tofu to to nie ma
Lerka - 2009-01-29, 16:44

Nie mamy czystego tofu, bo na początku braliśmy, ale się nie sprzedawało i musieliśmy sami zjadać na koniec... Poza tym to tofu ma krótką datę ważności, bo jest robione przez makrobiotyków z Sunfoodu. Ale może rzeczywiście mamy już "większy ruch", więc weźmiemy kilka sztuk, jak będziemy w Czechach.
Co do makaronów, to zamówiliśmy nowy kształt orkiszowego - muszelki, bo świderki mamy (mieliśmy, bo się skończyły, ale też są zamówione), oraz jęczmienne kolanka, bo dotychczas nie mieliśmy żadnych jęczmiennych. Mamy też kilka rodzajów gryczanych i gryczano-orkiszowych.

ina - 2009-01-29, 17:05

Lerka, ja bym chętnie zamówiła jakieś zestawy przypraw np czubryce, zioła do sałatek itp. Bardzo lubię te mieszanki z "Darów natury", ale ostatnio nie mogę ich kupić w sklepie ze zdrową żywnością.
Agnieszka - 2009-01-29, 20:13

Jeśli chodzi o Wasze produkty bezglutenowe to:
Anellini jest drogi, dodatkowo moje dziecko woli inne kształty (np.: zwierzątka, rurki z dziurką, „świrełki” itp.)
Makaron bezglutenowy kolanka 250g w składzie ma cukier
Makaron bezglutenowy niteczki 250g – brak opisu przy produkcie ale z etykietki na zdjęciu widzę, że także z cukrem
Herbatniki pełnoziarniste bezglutenowe 120g – w składzie mleko, cukier, Baton Fitbela z nasionami lnu 35g też cukier i mleko
Mieszanki mąk mnie akurat nie interesują bo albo kupuję taki chleb, który córka jada i nic się nie dzieje, albo z bezglutenowy mąk tolerowanych i na własnych zakwasach piekę w domu. Mąka bezglutenowa w jednej cukier, w drugiej mleko w składzie
Bezglutenowe wafle tortowe 120g – barwnikiem jest karmel a karmel, to cukier
Czeski knedel mnie akurat nie interesuje, podobnie jak mieszanka na naleśniki.
Proponuję lekturę tematu o candida i zobacz jakie produkty są często poszukiwane.


Mieszanka na ciasto jaglane 260g BIO – mnie intryguje, zastanawiam się tylko co to ryż preparowany i czy skład podany jest pełny (nie ma cukru i innych dodatków jak mleko, serwatka) – tu prosiłabym o odpowiedź

Masz inne fajne makarony ale zaporowa dla mnie cena, albo jak np.: Makaron amarantowy świderki 300g mąki: amarantusowej 8 % a reszta to pszenna a przy wielu nie ma podanego składu.
Oczywiście wnikliwie nie prześledziłam całej oferty, patrzyłam wybiórczo. Zapewne zakupy robić będę nadal (bo oferta coraz ciekawsza) i przyglądać się proponowanym produktom. Na ten moment np. słody wybieram ze swojego osiedlowego sklepu (nie są bio ale za 300 g daktylowego dziś zapłaciłam 9.10 a stosujemy okazjonalnie) więc zostanę przy tańszym wariancie, Tofu wędzone (ta sama firma) przed feriami (w Warszawie II połowa stycznia) płaciłam 5.70.

Śmietanka ryżowa była i chyba wykupiłam ostanie (relacji nie zdam bo wraz z dzieckiem pojechała na ferie) jedna zdaje się pojechała do Rosy - może zastosowała i napisze jak się sprawdziła w vegan kuchni.

Lily - 2009-01-29, 20:20

Ja polecam ten makaron hxxp://www.biomarketvitek.cz/index.php?page=det&id=515&prid=5632&smnu=1&pid=519 - ma w składzie tylko mąkę żytnią, nie jest też jakiś kosmicznie drogi
Agnieszka - 2009-01-29, 20:29

Lily: pewnie fajny
u swojego dziecka mam problem z ciemnymi makaronami (muszę mieszać)

puszczyk - 2009-01-30, 07:50

Lily napisał/a:
Ja polecam ten makaron hxxp://www.biomarketvitek...&smnu=1&pid=519 - ma w składzie tylko mąkę żytnią, nie jest też jakiś kosmicznie drogi

No własnie czegoś takiego szukam, niedrogi, razowy i nie ze zwykłej pszenicy.

A to co pisze Agnieszka o konkretnych produktach bezglutenowych potwierdza moje zdanie - bardzo często mają niezdrowe dodatki lub są oczyszczone z otrębów.

Moim przebojem jest niedroga mąka orkiszowa i słód ryżowy - duży słoik za sensowną cenę. Przy następnym zamówieniu na pewno kupię te smakowite ciasteczka owsiane. :-)

k.leee - 2009-01-30, 09:42

puszczyk napisał/a:
No własnie czegoś takiego szukam, niedrogi, razowy i nie ze zwykłej pszenicy.

Są jeszcze Babalscy, żytnie makarony:
świderki hxxp://www.twenga.pl/oferta/61756/3321457633987071421.html
nitka :-D hxxp://www.twenga.pl/oferta/59160/8330530999125424033.html
i była też gdzieś wstążka
A żeby nie było OT, to napiszę, że my robiliśmy zakupy już kilka razy w evergreenie i jestem bardzo zadowolony.
Za przyzwoitą cenę można kupić lizaki, cukierki.
Soczewice bio kupowaliśmy w evergreenie prawie za taką samą cenę, jak nie-bio jest gdzie indziej.
Deserki sojowe są w dobrej cenie i nieźle udają jogurty.
Płyn to mycia naczyń ecover, w porównaniu z innymi sklepami, cena super.
Duuuużo fajnych produktów, może więcej napiszę świeżo po dostawie.

ina - 2009-01-30, 13:45

Lerka, będziecie jeszcze mieć to tofu ziołowe?

Ja byłabym zainteresowana suplementem b12, bo ostatnio ciężko dostać w mojej mieścinie, więc i tak muszę zamawiać przez neta.

Lerka - 2009-01-30, 17:33

Dzięki za dobre słowa o nas :)
Przewieziemy kilka tofu, choć pewnie znów nam się przeterminują...
Może napiszcie mniej więcej kto ile takich kostek koło 170-195g by wziął naturalnego/białego i ziołowego. Chodzi mi nie o to, żeby Was zobowiązywać do kupowania, tylko, żeby się potem nie okazało, że wzięliśmy za mało.
Specjalnie uruchomiłam na stronie tofu ziołowe bez możliwości kupowania, ale można obejrzeć: hxxp://www.evergreen.pl/tofu-ziolowe-p-293.html
Zamówiłam nowy makaron żytni pełnoziarnisty taki:
hxxp://www.bioapetit.cz/bio-potraviny/bio-testov-jecna-kolinka-400g-pb
Zapytam w hurt, czy jest jakiś makaron do spaghetti czy lasagne bezgluten., pełnoziarnisty i bez chemicznych dodatków. Strasznie rozczarowała mnie firm Schar, która ma dużo chemii dodanej, a do tego droga. Czy tylko takie 2 kształty Was interesują?
Suplementów B12 nie mają. Już pytałam. Może w przyszłości coś zdobędą, bo nakazałam poszukiwania, ale na razie nic.

No i na koniec najważniejsza i najmilsza wiadomość:
w naszym sklepie
WIELKA KARNAWAŁOWA WYPRZEDAŻ!!!
Zapraszamy do działu "Promocje"
hxxp://www.evergreen.pl/specials.php

frjals - 2009-01-30, 21:22

Czy jest jakiś termin końcowy tej wyprzedaży, czy do wyczerpania zapasów?
Martuś - 2009-01-30, 21:24

Lerka, a ile takie tofu może mieć ważności od momentu, kiedy je przywieziecie?
Lily - 2009-01-30, 22:06

O, te kolinka też są fajne :)
Lerka - 2009-01-31, 08:34

oj, miałam właśnie napisać o terminie ważności tofu... Całkowity termin ważności to 1 miesiąc. Czyli załóżmy, że w hurt. będzie leżało kilka dni i my będziemy jechać, to jakieś 3 tygodnie.
Wyprzedaż będzie trwała do wyczerpania zapasów tych produktów.

[ Dodano: 2009-01-31, 12:53 ]
PS. k.leee skąd masz takie fantastyczne ptaszki latające??? 8-) Nie mogę przestać się w nie wpatrywać! Piękne są!

Martuś - 2009-01-31, 15:34

To ja bym na pewno dwie kostki tego naturalnego wzięła, ziołowego jedną.
kociakocia - 2009-01-31, 17:31

Ja identycznie jak Martuś poproszę, 2+1
k.leee - 2009-02-04, 02:52

Cytat:
PS. k.leee skąd masz takie fantastyczne ptaszki latające???

Z neta :-D
Czy produkty na wyprzedaży mają krótki termin ważności?

orenda - 2009-02-04, 09:08

Lerka, będziecie mieć większe paczki bakalii? Mnie głównie interesują morele, rodzynki oraz figi.
puszczyk - 2009-02-04, 10:51

Lerka, kiedy mniej więcej pojawi się nowy asortyment?
Już powoli kompletuję zamówienie i na pewno będę chciała kupić kilka sztuk słodu ryżowego i sezamu niełuszczonego,a już się kończą, więc będę wdzięczna jak się pojawią z nowym towarem. :-)
Dołączam się do pytania orendy.

Lerka - 2009-02-04, 16:20

Przepraszam, ze niezbyt tu często zaglądam, ale nie mam czasu.
k.leee, produkty z promocji nie są przecenione dlatego, że kończy im się ważność, tylko dlatego, że gorzej się sprzedają. Chcemy się ich pozbyć, żeby nie blokować pieniędzy. Pewnie już nie będziemy ich kupować, albo jakieś małe ilości. W ogóle to wynika z różnych przyczyn, czasem opakowania zbiorcze są tak duże, ze dla naszego małego sklepiku okazują się zbyt duże :) Produkty pochodzą z różnych dostaw. Jak ktoś będzie chciał, to napiszę konkretne daty ważności. Nie różnią się one od innych produktów, jeśli chodzi o daty.
Orenda, na razie chyba nie. Figi mamy w pól kilogramowych. A jakie chcesz? 1 kg? Pisałam o tym już na forum, że jakby ktoś chciał to może zamówić i możemy spróbować kupić.
Puszczyk, jedziemy jutro, w czwartek i wracamy w piątek. Dodaliśmy już część rzeczy na stronę, jak np. desery Ala. Sezam nieoczyszczony będzie, 15 sztuk :) Słód ryżowy - na półce mamy 5 słoików, ale może już ktoś coś zamówił. A ile chcesz kupić?

kociakocia - 2009-02-04, 16:47

ach, myślałam, że może Wasz sklep Lerka na Al.Wojska Pol. jest otwarty w sobotę :-( , to jedyny moment, kiedy możemy sie z mężem wyrwać z domu.
Lerka - 2009-02-04, 19:41

Nie martw się, jak będziecie chcieli przyjechac, to będzie otwarty :) , Jak Malinetska przyjechała, to był otwarty w nd :) W każdym razie nasz sklep mieści się na ul. 2 Armii Wojska Poslkiego 45. Umówimy sie i nie będzie problemu.
kociakocia - 2009-02-04, 20:00

tak, tak...pomyliłam się w ulicy, :-) to wspaniale, że jest taka możliwość, dam jeszcze znać w takim razie, dziękuję
puszczyk - 2009-02-04, 21:26

Lerka napisał/a:
Słód ryżowy - na półce mamy 5 słoików, ale może już ktoś coś zamówił. A ile chcesz kupić?

4 słoiki, ale ostatecznie zamówienie złożę w weekend.

Lerka - 2009-02-04, 22:23

My już na 100% wyjeżdżamy jutro, a wracamy wieczorem w pt. Szybko postaramy się uzupełnić braki na stronie i dodać ew. nowe produkty.
Najgorszy jest kurs euro! :-( Kiedy się uspokoi? :shock:

orenda - 2009-02-04, 22:39

Lerka napisał/a:
Figi mamy w pól kilogramowych. A jakie chcesz? 1 kg?
Figi w 0,5 kg mogą być. Morele bym kupiła w paczce po 1kg.
renka - 2009-02-05, 12:02

Lerka, oby Wam sie udalo choc kasze gryczana niepalona zakupic ;-)
agazima - 2009-02-06, 14:14

Lerka mam ogromne pytanie czy tam w tej hurtowni to maja produkty Dr. McKeith chodzi mi o takie proszki LIVING SUPERFOOD albo batony tez living superfood? Jesli nie to moze jakies makrobiotyczne batony?
Lerka - 2009-02-07, 19:39

Agazima, napisałaś po naszym wyjeździe, wiec nie pytałam na miejscu, ale zapytam kolejnym razem (i to chyba dość szybko). Możliwe, że coś mają, bo mają dużo rzeczy od makrobiotyków. Wymienionej przez Ciebie firmy nie kojarzę z cennika.
Renka, kasza gryczana niapalona jest :) Niebawem ujawnimy ją na str.
Matruś i Kociakocia, przywieźliśmy tofu naturalne i ziołowe. Wzięliśmy go bardzo mało, dlatego żeby na pewno dla Was nie zabrakło, bo zamówiłyście, nie dodałam "Waszych" na stronę. Po prostu dodałam mniej sztuk do magazynu sklepowego, niż mam tofu. Dlatego dajcie znać, czy chcecie w tej cenie itd., czy nie, a jeśli tak, to nie dodawajcie tego ze strony do swoich koszyków, tylko napiszcie od mnie tu lub na maila ze strony, to Wam sama dodam. A jak nie chcecie, to też napiszcie, a szybko wstawię te 4 naturalne i 2 ziołowe na str.
Ma jeszcze 3 tyg. ważności, a cała ważność to 4 tyg, więc świeżutkie :mrgreen:
Morele w torbach po 1 kg musiałabym kupić 12 szt. Czy ktoś oprócz Orendy by się pisał w przyszłości? To będą takie same morele, jak te w małych paczkach, tylko zapakują je w duże. Ceny wciąż nie znam. Muszą wyliczyć i mi napisać, mniej więcej.
Puszczyk, czy to Twoje zamówienie nr 297? Bo wiem, że "właściciel" tego zamówienia jest z wegedzieciaka, kupił słód ryżowy i chce ewentualnie więcej, a Ty pisałaś, że weźmiesz 4, a mamy 5 w sklepie (nie było w hurt). Muszę wiedzieć, co odpowiedzieć.

Przywieźliśmy coś super! Coś a la ser żółty wędzony, z tofu, wegański :) , też tylko kilka sztuk, na próbę. Jeszcze nie ma na stronie, ale jutro dodamy.

kociakocia - 2009-02-07, 20:03

Lerka, dziekuję, czy jest szansa w przyszłą Sobotę by do was wpaść, będziemy napewno, domówimy jeszcze godzinę, żeby było Wam wygodnie? I zależy mi bardzo na mleku ryżowym i migdałowym po 3-4szt.
morele- ja!, duża paka :mrgreen: bo patrzę, że coś mi sie suszki poznikały i jeszcze jakis słód bym chciała dla małej, tylko nie wiem jaki powinnam kupic :roll:
i ten serek żólty bym na próbę wzięła, syrop klonowy Lerka jest niestety u Was za dobry, wyżarłam w 2 dni :mryellow:

puszczyk - 2009-02-07, 20:10

Lerka, tak to ja. Na przyszłość będę do pisywała "puszczyk z WD". :-)
renka - 2009-02-07, 21:53

Lerka napisał/a:

Renka, kasza gryczana niapalona jest :) Niebawem ujawnimy ją na str.




O to super :-) wstrzymam sie wiec z zakupami, dopoki, jej nie bedzie. Dzis bylam w Organicu i chcialam ja zakupic, ale cena prawie 9 zl (Babalscy) mnie oniesmielila i zrezygnowalam z zakupu (kiedys kupowalam w innym sklepie za prawie polowe taniej). Byc moze teraz ceny tej kaszy wzrosly i ta cena jest teraz norma, ale i tak wole kupic ja u Was.

Lerka napisał/a:


Morele w torbach po 1 kg musiałabym kupić 12 szt. Czy ktoś oprócz Orendy by się pisał w przyszłości?


Dla mnie osobiscie te mniejsze opakowania sa wygodne w uzytkowaniu, ale jezeliby byla znaczna roznica w cenie to bym mogla sie dopisac.

puszczyk - 2009-02-08, 08:34

Ja też jestem zainteresowana tymi morelami, ale jeśli cena dużego opakowania w przeliczeniu na 1 kg będzie taka sama jak małęgo to mija się to z celem. Ale to już raczej w przyszłym miesiącu.
Lerka - 2009-02-08, 09:50

Dzięki za wszystkie odpowiedzi :)
Cena moreli w 1 kg opakowaniu na pewno będzie niższa, niż przemnożone małe paczki do 1 kg :) , tylko nie wiadomo jeszcze jaka, bo oni normalnie nie robią moreli w takich paczkach i muszą to sobie obliczyć (opakowanie, pracownik, nalepki, maszyna itp.) Teraz zrobiliśmy tak z goji (możecie zobaczyć na stronie różnicę w cenie)
Poza tym takie morele mają wiele m-cy ważności, więc nie chodziło mi o to, żebyście je wykupili w ciągu tygodnia, tylko generalnie pytałam, czy ktoś inny chciałby, żeby nie było tak, że kupię 12 szt., a sprzedam 1 szt i już :-P
Nie było w naszej hurt tofunezy, więc zastanawiamy się, czy nie pojechać tam szybciutko, w któryś pon, żeby uzupełnić znów zapasy.
Renka, dzięki wielkie, że wolisz u nas :mryellow: . I opłaci się, bo u nas cena będzie wynosić 4,58zł za 500g.
Nic w ogóle nie mówcie o cenach. Przez wariactwo z euro wszystko tak drożeje, że aż mi słabo się robi....

Jattaveien - 2009-02-08, 21:25

Jesli juz tak piszecie o tych roznych produktach spozywczych to zapytam was w tym miejscu :?:
Mianowicie - czy kasze, makarony, maki kupujecie tylko eco? czy taka dajmy na to kasza gryczana niepalona z bazaru od chlopa z worka :lol: tez jest ok? Czy to jest jakas duza roznica ???

renka - 2009-02-08, 22:12

Wlasnie zlozylam zamowienie i z ciekawosci zamowilam m.in. tempeh wedzony, bo nigdy go nie uzywalam. To jest cos a'la tofu?
Jak szybko nalezy go spozyc po otwarciu?

Lily - 2009-02-08, 22:17

Jattaveien napisał/a:
Mianowicie - czy kasze, makarony, maki kupujecie tylko eco? czy taka dajmy na to kasza gryczana niepalona z bazaru od chlopa z worka :lol: tez jest ok? Czy to jest jakas duza roznica ???
ja w ogóle nie kupuję eko, chyba że coś jest tylko w wersji eko - czasem mam takie rzeczy z czeskich sklepów właśnie; może jeśli kiedyś wygram w totka to będę tylko eko kupować, ale na razie to jest kilkakrotnie droższe od nieeko ;)
PS Korona u nas po 16,30, jakaś paranoja - niedawno była po 13,80 :/

renka - 2009-02-08, 22:19

Jattaveien napisał/a:

Mianowicie - czy kasze, makarony, maki kupujecie tylko eco? czy taka dajmy na to kasza gryczana niepalona z bazaru od chlopa z worka :lol: tez jest ok? Czy to jest jakas duza roznica ???


Ja nie, bo mnie nie stac najzwyczajniej w swiecie, zeby kupowac same eko produkty, mimo iz na jedzeniu staram sie zbytnio nie oszczedzac, bo wiem, ze to inwestycja w zdrowie.
Ja bym nie miala oporu, zeby np. od chlopa na targu zakupic taka niepalona gryczana, ale osobiscie nie natknelam sie na bazarach moich pobliskich na moja ulubiona kasze ;-)
Ale np. soczewice czy kasze jaglana, jeczmienna etc. kupuje normalnie w zwyklym sklepie(najczesciej w Tesco), bo cenowo mi odpowiada.
Z eko produktow najczesciej kupuje te, ktorych raczej w zwyklym sklepie nie dostane lub jezeli cenowo nie rozni sie to zbytnio.

A wg mnie roznica jest taka, ze te eko produkty sklepowe sa raczej atestowane pod katem jakosci, a zakupione od takiego przypadkowego rolnika to nie koniecznie sa ok (zalezy czy stosuje naturalne czy chemiczne nawozy etc.).

I zaczelam uwielbiac zakupy w evergreen :mryellow:
Szkoda tylko, ze za czesto sobie na nie nie moge pozwolic ze wzgledu na deficyt finansowy...

Martuś - 2009-02-08, 23:24

Lerka, ja zaraz będę robić zamówienie i jak skończę, to napiszę mejla z prośbą o dołączenie do niego tego tofu naturalnego szt 2 i ziołowego szt 1 :)
Martuś - 2009-02-09, 00:37

Tego ziołowego nie widzę na stronie, czy to znaczy, że już wszystkie wykupione i tylko moja kostka się ostała? W każdym razie możesz mi napisać, ile ono kosztuje, bo nie wiem, ile w sumie doliczyć do kwoty przelewu.
magcha - 2009-02-09, 09:34

Lerka - jeśli morele 1kg bedą w cenie niższe niż cena "składana" z mniejszych opakowań to ja też będę chętnie kupować.
A zamówienie też złożyłam ale niefortunnie w dniu Waszego wyjazdu. Zamówiłam min. kosmetyki Himalaya i juz się nie mogę doczekać kiedy będę mogła ich spróbować :mryellow:

Jattaveien - 2009-02-09, 20:19

Lily i Renko - no wlasnie te ceny sa najgorsze - jak zwykle o kase sie wszystko rozbija :mryellow: . Ale i tak nawet te produkty nie eco ktore kupujemy i tak sa o niebo lepsze od produktow ktore kupuja wszyscy dookola - szczegolnie dzieciakom (miesozercy). To co obserwuje wsrod moich znajomych jest STRASZNE :shock:
kociakocia - 2009-02-11, 08:57

Dziekuje, jak zwykle wszystko ładne, smaczne i smacznie wygląda, serek wędzony bardzo fajny!
magcha - 2009-02-11, 09:18

Ja też bardzo dziękuję :lol: (przepraszam za sianie paniki :oops: , myślałam, że pieniądze nie doszły. Z moim zakręceniem to różnie mogło być :roll: :oops: ). Balsam do ciała rewelacja - już po pierwszym uzyciu skóra przestała mnie piec i jest gładsza (a mam koszmarną wodę :evil: )
puszczyk - 2009-02-11, 09:22

A ja czekam na moją paczuszkę, zobaczę jak się spisze poczta, oby dotarło przed porodem, bo chcę zabrać ciasteczka do szpitala. ;-) :lol:
Lerka - 2009-02-11, 09:50

Dzięki dziewczyny za zakupy! Cieszę się, ze Wam się podoba :)
Na razie musze Was przeprosić, że nie odpisuję tu od kilku dni i teraz też tylko tych kilka słów, bo niebawem przyjedzie kurier po paczki i na pocztę trzeba się wyrobic do 14, a przesyłek dużo. Postaram sie odezwac później :)
Puszczyk, paka powinna byc dziś, ew. jutro.

[ Dodano: 2009-02-14, 11:53 ]
witajcie, wreszcie mam chwilę. Jestem w domu :-D
Ostatnio dużo pracy było, więc nie miałam czasu, żeby tu pisać. Przepraszam też wszystkich, na których maile nie odpisałam. Zaraz będę to nadrabiać.
Puszczyk, dostałaś paczkę? Mam nadzieję, że jeszcze jesteś w domu. A kiedy idziesz do szpitala?
Tofu i różne rzeczy z lodówki tak szybko "wyszły", że jutro znów jedziemy do Czech po zamówienie :) , tylko mniejsze niż zazwyczaj. Przywieziemy tofu (Martuś, dobrze, że miałaś odłożone, bo tofu skończyło się chyba w 1 czy 2 dni... :shock: ) i majonez wegan, ser wędzony i nowy - niewędzony (tej samej firmy). I trzeba uzupełnić zapasy Ali, bo wreszcie zaczęła się regularnie sprzedawać (chyba). Acha, i zamówiłam coś fajnego, nowego - desery ryżowe, takie w stylu jogurtu (jak Ala), tylko zamiast soi jest ryż. Są różne smaki. na razie weźmiemy kilka "na próbę", a jak się "przyjmą", to też będziemy je stale przywozić. Myślę, że będą miały powodzenie, bo dużo osób jest uczulonych na soję, albo ma jej już po uszy.
Renka, wypróbowałaś już tempeh?
Magha, ja też używam tych kosmetyków i jestem zadowolona. Kilka osób pytało się mnie o krem do rąk Himalayi, ale oni nie mają go w ofercie. Od wczoraj używam do rąk kremu do stóp i jest rewelacyjnie :mryellow: Skóra gładziutka już po pierwszym użyciu, i wcale nie jest za tłusty itp.

renka - 2009-02-14, 17:40

Lerka napisał/a:

Renka, wypróbowałaś już tempeh?


Czyli moje "tahini wedzone"? ;-) Tak, tempeh jak dla mnie bomba - recenzja tego produktu podkresla to :-P
A do czego mozna go uzyc np. na cieplo? Tak z ciekawosci pytam (na przyszlosc), bo on jest na zimno tak smaczny, ze razem z dziewczynami sie nimi zajadamy, wiec szybko znika z lodowki ;-)

W ogole to zwatpilam juz, ze przesylka dojdzie przed weekendem, ale na szczescie dostalam dzis paczke po poludniu.

kociakocia - 2009-02-14, 19:36

renka, ja jadłam go podsmażonego na Lerkowym smalcu, z majonezem Lerkowym również i było pyyycha
Lerka - 2009-02-14, 19:48

ja kilka lat temu próbowałam zrobić galaretkę z agaru z tempehem (a la nóżki), ale nie wyszło mi to zbyt smaczne :-P Może dlatego, że kupiłam w sklepie eko jakiś agar w zaklejonej kopercie :shock: , i albo był stary, albo zmieszany z czymś, bo mi się to nie zsiadło. Ale to było naprawdę dawno, agar trudno było kupić, nawet w stolycy ;-)
Tu jest przepis:
hxxp://www.puszka.pl/przepis/3061-galaretka_wredna-niespodzianka-dla-miesozercow_.html

Teraz jem go na surowo i zimno, bo nie zdążam nic zrobić. Wyobrażam sobie, że można go wykorzystywać jako zastępcę mięsa w naszej diecie, a więc nadaje na wszelkie kotleciki, gulasze, do sosów grzybowych, do warzyw duszonych, do potrwa kuchni azjatyckiej itp.
Na wd jest temat o tempehu, ale nikt nie dał żadnych super przepisów:
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=2275&highlight=tempeh
ooo, znalazłam ciekawe info w necie o tempehu:
"Jest bogaty w białko i wartościowe tłuszcze, jako jeden z nielicznych produktów roślinnych zawiera witaminę B12."

Karolina - 2009-02-14, 20:37

Lerka napisał/a:
zawiera witaminę B12

pewnie nieaktywną ;-)

mizumo - 2009-02-14, 21:01

U mnie kupno tempehu skończyło się prawie natychmiastowym rozpakowaniem i pochłonięciem całego na raz :oops: :mryellow: Rany, niebo w gębie... :-D

Swoją dogą, tez ostatnio robiłam zakupy w Evergreen (osobiście) i jestem bardzo zadowolona :)

Lerka - 2009-02-14, 23:56

moim faworytem jest zdecydowanie wędzony, ale to oczywiście kwestia gustu. Smażony chyba nieco delikatniejszy, a wędzony taki bardziej wytrawny. Ja lubię wyraziste smaki.
ina - 2009-02-16, 18:04

Dla mnie oba tempehy są pyszne i bardzo podobne w smaku :-D
renka - 2009-02-16, 21:26

Ja smazonego nie probowalam, ale z tego co kojarze, to ogolnie produkty wedzone sa zdrowsze niz smazone (tym sie kierowalam wybierajac na pierwszy rzut wedzony wlasnie :-P ).
mizumo - 2009-02-16, 22:28

Cytat:
mizumo, czyli byłaś w Wawie i nie chciałaś nas poznać, tak? No ładnie ;)


euridice kochana nie bij :) ja byłam w Wawie dosłownie 2-3 godziny (które i tak przeznaczyłam na zakupy żywnościowe i szukanie sklepów), poza tym byłam zależna od osoby która mnie przywiozła i musiałam się dostosować. A przecież wegedzieciakowe spotkania nie trwają krótko, nie ma takiej opcji... ;)
Obiecuję, ze następnym razem gdy będę jechać sama nie omieszkam się Was poinformować :mryellow:

A żeby nie było OT: nie wiem jak smakuje smażony, ale wędzony to dla mnie poezja :)

Lerka - 2009-02-17, 17:54

Muzimo, jak byłaś w sklepie, to się nie przyznałaś, że jesteś z wegedzieciaka :( Bo rozumiem, że to Ty kupiłaś m.in. pikle do sushi?

Chciałam Was zaprosić do sklepu, bo mamy dużo świeżutkich pyszności :)
Tym razem kupiłam tyle deserów Ala, żeby nie zabrakło dla nikogo.
jest też znów majonez wegański tofuneza:
hxxp://www.evergreen.pl/majonez-weganski-tofuneza-p-528.html
grochowa mieszanka do panierowania:
hxxp://www.evergreen.pl/grochowa-mieszanka-panierowania-p-119.html
tofu naturalne:
hxxp://www.evergreen.pl/tofu-naturalne-p-610.html
wege kaszanka:
hxxp://www.evergreen.pl/kaszanka-wege-200g-p-533.html
Parówki weganki, wędliny wegańskie w plastrach, wegus cebulowy i wiele innych.
A z nowości (jeszcze nie wszystkie na stronie, dodajemy):
kasza (ziarno) orkiszowe BIO
hxxp://www.evergreen.pl/orkiszowa-ziarno-p-632.html
tofu z kawałkami warzyw!
hxxp://www.evergreen.pl/kawalkami-warzyw-p-630.html
ser wegański naturalny i wędzony:
hxxp://www.evergreen.pl/ser-weganski-p-631.html
hxxp://www.evergreen.pl/weganski-wedzony-p-611.html

Swiatelko - 2009-02-17, 19:12

Kolo tamki jest szyld ever green czy tam właśnie jest sklep ? Czy siedziba ?
Ania D. - 2009-02-17, 19:30

Lerka, a ile mniej więcej kosztowałyby kg opakowania rodzynek i moreli? Bo powoli nam się kończą zapasy i rozglądam się, gdzie tu kupić w przyszłym miesiącu.
Lerka - 2009-02-17, 19:33

Nie, to inna firma. Nasz sklep jest w Ursusie, na ul. 2 Armii Wojska Polskiego 45 lub wysyłkowy (dowóz na terenie W-wy 12 zł)

[ Dodano: 2009-02-18, 10:14 ]
Aniu D, niestety nie mogę odpowiedzieć teraz na Twoje pytanie, ponieważ mieliśmy już kupić morele w 1kg opakowaniach, ale do naszej hurtowni nie dojechały morele naturalne, niesiarkowane itd., więc nie mogli nam zapakować. Sami czekają na dostawę, a ze euro tak szaleje, to ceny zmieniają się z dnia na dzień. Czesi nie mogą mi odpowiedzieć, bo sami muszą najpierw kupić zbiorcze opakowanie. Dopiero wtedy wyliczą cenę. Mogę jedynie powiedzieć, ze wstępne obliczenia sprzed tygodnia (jak mieli nadzieję, ze morele dojadą zanim przyjedziemy) wskazywały, że 1kg będzie kosztował około 42-43zł. Ale nie mogę ręczyć, czy ta cena będzie aktualna, jak Czesi dostaną morele. U nich też euro drożeje, a my nie mamy zapasów, żeby sprzedawać po "starych" cenach.
O rodzynkach w ogóle z nimi nie rozmawiałam, ale zrobię to w najbliższym czasie.

mizumo - 2009-02-22, 10:33

Cytat:
Muzimo, jak byłaś w sklepie, to się nie przyznałaś, że jesteś z wegedzieciaka :( Bo rozumiem, że to Ty kupiłaś m.in. pikle do sushi?


No ja :) ale szczerze mówiąc linka do sklepu miałam z innej strony,a na WD dopiero niedawno trafiłam na ten temat :oops:

Lerka - 2009-02-25, 17:56

A w naszym sklepie wreszcie tańsza dostawa kurierem! Teraz paczki do 10kg na terenie całego kraju w cenie 22zł, a od 10 do 30kg w cenie 24,50zł!
Jattaveien - 2009-02-25, 18:13

Lerka napisał/a:
A w naszym sklepie wreszcie tańsza dostawa kurierem!

To SUUPER bo mam na oku wasz sklepik by zrobic w nim zakupki :-D

renka - 2009-02-27, 00:15

Lerka napisał/a:
A w naszym sklepie wreszcie tańsza dostawa kurierem! Teraz paczki do 10kg na terenie całego kraju w cenie 22zł, a od 10 do 30kg w cenie 24,50zł!


O, to dobra wiadomosc :-)

Choc jak na razie na PP tez nie narzekam, jezeli chodzi o dostawe.

Lerka, planujecie w najblizszym czasie jakies zakupy w celu uaktualnienia asortymentu (tofu, tempeh 8-) )?

W ogole myslicie, ze kosmetyki dla dzieci Himalaya mozna stosowac tez u 1,5 roczniaczki? Bo jestem zainteresowana np. mydlem i szamponem, a tam nie ma info, od ktorego roku mozna stosowac, tylko, ze dla dzieci w kazdym wieku.
Ktoras je w ogole stosowala? Fajne sa?

kociakocia - 2009-02-27, 08:08

renka, mydło kupiłam z myslą o dziecku, ale jeszcze uzywamy innego, ale krem dla dzieci używam z powodzeniem na bużkę, a czasem jak go nie mam to i balsamu do ust i nic się nie dzieje i są bardzo przyjemne, skóra jest milusia
Lerka - 2009-02-27, 12:19

Uzupełnimy zapasy za jakiś tydzień. Nakupowaliśmy tyle, ze bałam się, że dużo się przeterminuje, a tu takie zainteresowanie, że zabrakło. Dziś postaram się zrobić porządki, bo wciąż kila rzeczy nowych nie dodane na stronę, no i zrobimy podsumowujący przegląd lodówek, czy na pewno wszystko jest na stronie. Mamy dużo niezrealizowanych zamówień i ciężko to wszystko policzyć.
Co do kosmetyków dla dzieci, to one są przeznaczone dla dzieci w każdym wieku, tzn. nawet dla noworodków. Ja znam 1 dziecko, które dostało uczulenia na produkty znanej okropnej firmy na J... i przestawiono je w wieku 5 dni na HH i jest super. Na stronie producenta są wszędzie są bobasy. Dla półtorarocznego dziecka na pewno jest ok.

[ Dodano: 2009-02-27, 18:12 ]
Przegląd lodówki zrobiony. Jest już na stronie tofu wędzone, naturalne (było i jest) w promocji, tempeh wędzony i smażony, kiełbaski, salami i inne pyszności ;)

Malinetshka - 2009-02-27, 20:36

Och, tempeh wędzony... :P gdybym poczekała chwilunię :roll: :mrgreen: next time :D
Lerka, fajno, że Wam się rozkręca biznes. Jesteście fajnymi ludźmi, trzymam kciuki. :)

kociakocia - 2009-02-27, 20:38

pomyslałam Lerka, że moze tam w Czechach gdzieś chałwunia ze słonecznika jest do dostania? :mryellow:

Otworzyłam śmietankę do kawy- i TO JEST TO! :-D , robię tez na niej owsiankę, także Sojowy napój o smaku śmietany- bardzo smaczny, ma taką nutkę smaku z dzieciństwa- mleka w proszku :-)

Lerka - 2009-03-14, 08:24

Dawno się nie odzywałam, przepraszam.
Kociu, chałwy słonecznikowej nie udało mi się na razie znaleźć, ale będę pamiętać w przyszłości.

Wczoraj mieliśmy nowa dostawę, a więc przyjechały zapasy wędzonego tempehu :mryellow: , tofu nat. i z warzywami, białej kiełbaski wege, serów wędzonych i mat., deserów Ala i wiele innych pyszności.
Mamy też kilka nowości, np. kaszkę instant z 6 zbóż, pastę z papryki (coś a la Ajvar, mniam!), chlebki ryżowe z amarantusem oraz deserki ryżowe w kilku smakach (tylko na razie na próbę, po kilka sztuk).

Dziś pouzupełniamy stronę i dodamy nowości, więc zapraszamy na stronę sklepu :mrgreen: :mryellow: :mrgreen:

PS. w dziale "zwierzęta" wreszcie konkretne ogłoszenia o adopcji psów, więc proszę pamiętajcie o nich - może ktoś będzie szukał psiaka do przygarnięcia.

kociakocia - 2009-03-14, 10:11

ojej, ja chcę wedzony najlepiej z 5sztuk!
Lerka - 2009-03-14, 12:42

Kociu, złóż zamówienie, nawet jeśli chcesz tylko tempeh, bo wtedy uszczuplą się stany magazynowe i nikt inny już nie będzie go mógł kupić.
gosia_w - 2009-03-18, 20:02

Dołączam do grona zadowolonych klientów Lerki. Dziękuję za szybką dostawę.
dorotato - 2009-03-18, 20:39

Ja też :) .
A kiedy bedzie kolejna dostawa. Bo chyba wszystkie rzeczy, które chciałam kupić zostały już wykupione :-x

patapon - 2009-03-18, 23:12

Lerka - z technicznych uwag:

menu gorne - za male literki, tego nie da
sie czytac! ... zaden dziadzius tego nie przeczyta
bez okularow :)

do poprawki to menu! :)

za male literki w opisach i naglowkach
do produktow,

sajt projektowal jakis mlody dizajner dla
ktorego duze litery to obciach :) ?

pozdrawiam

puszczyk - 2009-03-19, 08:23

dorotato, wygląda na to że teraz jest prawdziwe oblężenie sklepu. Wcale się nie dziwię. :lol:
Lily - 2009-03-19, 11:21

patapon, przecież można sobie powiększyć...
dorotato - 2009-03-20, 12:32

puszczyk napisał/a:
dorotato, wygląda na to że teraz jest prawdziwe oblężenie sklepu. Wcale się nie dziwię. :lol:

No właśnie i to mnie przeraża ;-) , ale oczywiście ciesze się, że tak im dobrze idzie. Ale nie wiem kiedy będzie kolejna dostawa - stoje już w blokach startowych by złozyć zamówienie

bajaderka - 2009-03-20, 13:37

ja w imieniu swoim i Puszczyka dziękuję za paczkę...szybko dotarła, mimo, że kurierowi zepsuł się samochód ;-)
kociakocia - 2009-03-20, 13:56

polecam maseczkę Himalaya do cery trądzikowej hxxp://www.evergreen.pl/miodly-indyjskiej-tradzikowej-himalaya-p-494.html , mam problem od czasu ciąży z moim czołem, taka wysypka notoryczna, i przyznam ku mojemu niemałemu zdziwieniu, że jakby jest lepiej i cera milsza w dotyku i z wyglądu :shock: :-D
nie wiem jak robiłam zakupy, bo chciałam jeszcze tonic do twarzy :-/

gosia_w - 2009-03-24, 20:26

A my dzisiaj otworzyliśmy słoik z ljutenicą. I zjedliśmy na kolację całą zawartość z olbrzymim apetytem. Mam nadzieję, że w przyszłości też będzie można kupić ten rarytas.
Jattaveien - 2009-03-24, 21:04

gosia_w napisał/a:
A my dzisiaj otworzyliśmy słoik z ljutenicą.


a co to takiego? :shock:

gosia_w - 2009-03-24, 21:38

gęsty sos z pieczonej papryki, bakłażana, pomidorów z przyprawami. Tutaj dokładniej:
hxxp://www.evergreen.pl/ljutenica-300g-p-655.html
Ta ljutenica od Lerki moim zdaniem nie jest ostra, dla mnie tak akurat (ja nie lubię bardzo pikantnych potraw). Zjedliśmy na zimno, z chlebem.

renka - 2009-03-24, 22:09

Lerko, a kiedy bedziecie znow miec dostawe tempehu i tofu wedzonego? 8-)

Bo szykuje sie powoli do kolejnego zamowienia.

Jattaveien - 2009-03-24, 22:19

gosia_w napisał/a:
gęsty sos z pieczonej papryki, bakłażana, pomidorów z przyprawami. Tutaj dokładniej:

dzieki za opis Gosiu :-D

Agnieszka - 2009-03-24, 22:36

no ja także wstrzymuję się z zamówieniem czekając na różne uzupełnienia w ofercie
Ania D. - 2009-03-24, 22:51

Ja dziś po raz pierwszy złozyłam zamówienie i wygląda na to, że już tu zostaniemy. Wspaniale by było, gdyby jeszcze były rodzynki i morele w większych opakowaniach.
Lerka - 2009-03-25, 14:53

Matko dziewczyny (bo chyba żaden Pan tu nie pisze ;) ja nie wiedziałam, że tu tyle napisałyście, bo nie dostałam żadnego maila z forum! siedzę w sklepie i myślę, że już nikt tu o nas nie pamięta. teraz weszłam na chwilę, żeby Wam coś miłego napisać (zaraz napiszę ;) , ale tu cała strona postów! Jak fajnie :)
A u nas dużo się dzieje. Zbliżamy się do zinformatyzowania, sfiskalizowania i "zczytnikowania" naszego sklepu :-( Jestem tym kompletnie przerażona, ale na pewno z czasem się wszystkiego nauczę.... Mamy nadzieję, że dzięki temu sprzedaż, głównie w sklepie, będzie szła szybciej, sprawniej i lepiej. A obsługa wszystkich się poprawi :)
Weszłam tu, żeby Wam oznajmić wielką nowinę - WYSZUKIWARKA DZIAŁA!!!! Jakie to wspaniałe, kiedy można z niej korzystać. Nawet mi to pomaga :)
Poza tym wiele osób pisało, że fajnie by było móc przeczytać wszystkie recenzje produktów, a nie tylko te losowo pokazujące sie na stronie. I wreszcie jest taka możliwość - jest link w boksie recenzje, który doprowadza nas do spisu wszystkich recenzji jakie zostały wystawione.
Przy okazji zapraszam do pisania recenzji produktów w wolnej chwili, bo wiem, że wiele osób naprawde to czyta. Z góry dzięki.
Co do dostawy, to czekam na sygnały zza granicy, kiedy będą mieli wszystko dla nas zgromadzone, ale zapowiada się, że dostawa będzie na początku przyszłego tygodnia.
Jeśli ktoś chce dużo tempehów, tofu itd., to proszę napiszcie maila, bo potem okazuje się, że brakuje.
Ljutenica była pierwszy raz. Wzięliśmy na próbę 1 zgrzewkę i rozeszła się w 1 dzień... Ale jest pycha! Ja mam południowe korzenie i tęsknię za Ajvarem. To jest nieco podobne, choć nie do końca. W każdym razie jest pycha! a "ljuty" w jęz. chorwackim (i innych z b. Jugosławii) znaczy ostry, więc sos powinien być nieco ostry, ale na szczęście dla większości osób - nie jest :)
Dziękuję wszystkim za miłe słowa i zakupy.

kociakocia - 2009-03-25, 15:35

Lerka, a ja myślałam, że to tyś przepadła w czeluściach roboty :-D
Lerka - 2009-03-25, 15:52

Roboty też dużo ;) , ale jednak, gdybym wiedziała, że ktoś tu pisze, to znalazłabym chwilę. A tak pracując tylko się smuciłam, że już nasz czas na wegedzieciaku minął... Ale na szczęście nie :mrgreen:
Ale chyba "blokada" komunikacyjna przerwana, bo teraz od razu dostałam maila, że Kociakocia coś tu naskrobała ;) Hura!

Lily - 2009-03-25, 16:50

Lerka napisał/a:
nie dostałam żadnego maila z forum!
kolejna wada forum po niedziałającej wyszukiwarce ;)
Lerka napisał/a:
Weszłam tu, żeby Wam oznajmić wielką nowinę - WYSZUKIWARKA DZIAŁA!!!!
dobrze, że przynajmniej Twoja :)
Lerka - 2009-03-25, 17:00

To padła tu wyszukiwarka? A jeszcze niedawno chyba coś wyszukiwałam i działało... Ja na swoja czekałam 9 miesięcy. Już Wy najlepiej wiecie, co można przez ten czas zrobić :lol: ;-) I nie doczekałam się naprawienia przez osobę, która powinna to zrobić, tylko kolega mi pomógł. Ale muszę przyznać, że działająca wyszukiwarka to jest to :!: Sama z niej korzystam co chwilę. Chyba rozumiecie moje podniecenie, bo wyszukiwarka nie działała od początku sklepu! (a nawet wcześniej, od kupna oprogramowania do sklepu), a od wczoraj hula! Jakby mi ją ktoś teraz zabrał, to bym chyba podgryzła ;) , wiec Cie rozumiem Lily
dorotato - 2009-03-25, 17:48

Lerka a gdzie Wam wysyłać te "zamówienia" na tofu itp
Lerka - 2009-03-25, 18:41

Proszę o informacje mialem na adres sklep@evergreen.pl
Agnieszka - 2009-03-27, 19:46

wstrzymuje się z zamówieniem a 28 już jutro, coś tam dobiorę pewnie do spółki z kimś ale 2 sery wędzone przydałby się
Lerka - 2009-03-29, 18:07

Agnieszko, wpisałam Cię na listę zamówień :-D 2 sery masz już, można powiedzieć, w garści ;-)
ina - 2009-03-29, 18:43

Lerka, a będzie można u Was kupić słód ryżowy? :-)
Lerka - 2009-03-29, 21:31

Zamówiliśmy, a jutro okaże się, czy dostaniemy. Zamawialiśmy kilka: ryżowy, kukurydziany, daktylowy. Mam nadzieję, że będą, ale raczej tak, bo często je kupujemy.
ina - 2009-03-30, 08:04

Lerka, to świetnie :-D
agazima - 2009-03-30, 16:53

Lerka a jak zamierzac wzbogacać swoją ofertę? Ja tam bym kiedys chciala sprobować chleba ezekiela , ciekawy jaki smaczek ma a fajnie by bylo gdyby byly sprzedawane w paczuszkach mieszanki ziaren calych
Lerka - 2009-03-31, 16:18

Dziewczyny, od rana walczymy z nową dostawą :) Uzupełniamy magazyny, dodajemy nowe produkty. (przypominam o zakładce Nowości: hxxp://www.evergreen.pl/products_new.php)
Wszystkie Wasze zamówienia złożone tu lub mailem są wzięte pod uwagę, produkty dla Was są zostawione, nie dodawaliśmy ich do magazyny sklepowego, więc nikt inny nie może ich kupić. Dlatego mam prośbę - nie dodawajcie do koszyków rzeczy zamówionych wcześniej. Złóżcie zamówienia na inne produkty, a ja Wam potem dodam wcześniej ustalone rzeczy. Postaram się napisać każdej z Was maila z listą produktów zamówionych oraz z kwotą do zapłaty za te rzeczy. Tylko nie wiem, czy dziś zdążę :roll:

PS. Słód ryżowy dostaliśmy tylko 1 szt. :(

ina - 2009-03-31, 17:00

Lerka napisał/a:
PS. Słód ryżowy dostaliśmy tylko 1 szt. :(

szkoda.

Agnieszka - 2009-03-31, 19:01

Lerka mam problem z wysłaniem zamówienia, napisałam meila. Z zamówieniem czekam na Rosę
renka - 2009-03-31, 23:34

Lerka, a co z suszonymi morelami sie stalo?
Ja wlasnie zalozylam zamowienie i dopisalam jakby co w komentarzu do niego moje wczesniejsze zamowienie tempehu i tofu wedzonego.

Zaryzykowalam i zamowilam po raz pierwszy tahini, bo cos mnie pokorcilo, zeby w koncu je sprobowac. Do czego je sie w ogole stosuje?

A przy okazji zobaczylam, ze koszty przesylki PP sie tez zmniejszyly :-)

ag - 2009-03-31, 23:51

renka ja używam tahini głównie do hummusu z cieciorki (gotowaną cieciorkę miksuję z oliwą z oliwek, tahini, sokiem z cytryny, czosnkiem, odrobiną mielonego kminku) i do surówki z tartej marchewki i jabłka z rodzynkami. I jeszcze do pasty z pieczonego bakłażana :-)
gosia_w - 2009-04-07, 18:49

Hm, to już wiem, co znaczy "ljuty". Dzisiaj na kolację mieliśmy ljutenicę - była bardzo ostra, zupełnie niepodobna do tej poprzedniej (zdecydowanie łagodnej w smaku). Chociaż ten sam produkt i ten sam producent. :shock:
Lerka - 2009-04-08, 17:11

O rany! To okropnie dziwne! Ja właśnie od początku myślałam, że to będzie pikantny sos i jak za pierwszym razem (razem z Wami) próbowałam ljutenicy, to bardzo się rozczarowałam, że nie jest pikantna... Zdziwiłam się też tą nazwą. Jako że jest to produkt naturalny, to może pikantność zależy od użytej papryki? Nie mam pojęcia szczerze mówiąc. Ale tez bardzo źle, ze raz jest taka, a raz inna, bo rzeczywiście opakowanie, producent, "odmiana" - wszystko takie samo. Jedyne co mogę zrobić, to spróbować odezwać się do producenta, ale za pośrednictwem mojego dostawcy, bo sama z Bułgarami chyba się nie "dogadam pisemnie" (ustnie, to co innego). Kto jeszcze ma ljutenicę, jaka była Wasza?

Renka, tahini można dodawać do bardzo wielu potraw. W kuchni Dalekiego Wschodu jest stosowana do każdego sosu, "pasztetu" (np. falafli - chodzi mi o takie pasztetowate konsystencje ;) ), nadzienia, sosu, pasty itp.

Dziewczyny, mamy znów dużo deserów (jogurtów) sojowych i ryżowych oraz wyczekiwany wege ser wędzony i naturalny. Tempeh i tofu też jest. Zapraszamy :)

ag - 2009-04-08, 19:54

Nabrałam ochoty, żeby wypróbować tę ljutenicę, ale zamówię już po świętach. Lerka, czy mogłabyś mi odłożyc 2x tempeh wędzony :-)
dorotato - 2009-04-08, 20:26

ja też już zamówiłam :)
Lerka - 2009-04-08, 20:55

Mi to już jest kompletnie głupio z tą ljutenicą :oops: , bo przecież większość ludzi nie chce ostrych rzeczy. Ostatni raz ten sos nie był w ogóle ostry! O rany :-(
Ag, nie ma sprawy, odłożę dla Ciebie 2 szt., (tylko przypomnij w komentarzu do zamówienia proszę), choć na razie mamy taki zapas tempehu (wcześniej wszyscy narzekali, ze ciągle go brak), że chyba się nie skończy tak szybko.
Dorotato, dzięki za zamówienie. Już je widziałam. Wreszcie udało Ci się upolować deserki ryżowe :mryellow:
Generalnie będziemy się starali, żeby nie brakowało zbyt długo niczego, albo nawet prawie nigdy ;)
Przypominam, że są już sery, w dużych ilościach :) i tempeh naturalny (nowość)

Lily - 2009-04-08, 20:57

Lerka napisał/a:
bo przecież większość ludzi nie chce ostrych rzeczy
e tam, ja np. lubię, ale cebuli nie jadam ;)
gosia_w - 2009-04-08, 21:01

Lerka napisał/a:
Mi to już jest kompletnie głupio z tą ljutenicą :oops: , bo przecież większość ludzi nie chce ostrych rzeczy. Ostatni raz ten sos nie był w ogóle ostry!

A ten w ostatniej dostawie był naprawdę mega ostry (otworzyliśmy do tej pory tylko jeden słoik). Ale już wymyśliłam, że zamiast pojadać z chlebkiem, dodam do makaronu.

dorotato - 2009-04-08, 21:24

Lerka napisał/a:

Dorotato, dzięki za zamówienie. Już je widziałam. Wreszcie udało Ci się upolować deserki ryżowe :mryellow:


No właśnie Jak tylko przeczytałam tekst o nowej dostawie, od razu ruszyłam w tango zakupowe

Kamm - 2009-04-09, 08:20

Gdzie te wegańskie wędzone ala zółte sery ? 8-) Nie moge znalesc 8-)
rosa - 2009-04-09, 08:39

kamm tutaj hxxp://www.evergreen.pl/weganski-wedzony-p-611.html
Kamm - 2009-04-09, 08:57

dzięki rosiczko :-)

Chętnie bym sprobowala tego cuda :-P

alcia zamawialas juz cos z tego sklepu ? A moze jestes chętna na wspolne zamowienie ? :-) Nadal nie podobają mi się koszty wysylki :mryellow:

Lerka - 2009-04-09, 11:09

Kamm, a jakie byś chciała koszty wysyłki? Mi się wydaje, że już taniej się nie da... Staramy się, bo przecież my na tym nic nie zarabiamy. Nasi klienci płacą tyle, ile my musimy zapłacić kurierowi lub Poczcie.
Przesyłka Pocztą Polską jest taka, jak cennik przewiduje, a kurier za 22 zł staje się po podwyżce z 1 kwietnia, jaką zafundowała nam Poczta, naprawdę konkurencyjny. Paczka Poczty Polskiej 5-10kg kosztuje 20,50zł, 10kg-15kg - 25zł , 15-20kg - 35zł. Kurier od 10 do 30kg to koszt 24,50zł.

Dziewczyny, przypominam, że działa już wyszukiwarka (góra prawego menu na stronie). Jak nie możecie czegoś znaleźć, jak np. sera, to wpiszcie tam "ser", a wyskoczy Wam wszystko (nawet deser :-P )

zojka3 - 2009-04-09, 14:21

A czy jest szansa na kilogramowe morele i daktyle?
Lerka - 2009-04-09, 14:36

Na morele jest, ale na razie szef hurtowni się rozchorował i nie mógł wydać dyspozycji. Rozmawiałam już z nim wstępnie i zapakuje w 1kg. Na razie dał mi bardzo wstępny cennik, ale wychodziło z niego, że cena będzie niższa, niż odpowiednik 1kg w małych torebkach, choć nie jakoś poważnie niższa. Po świętach wrócę do rozmów z nim i poproszę o ostateczne rozliczenie. O daktyle nie pytałam, ale też spytam.
Kreestal - 2009-04-09, 17:12

Szkoda, że dopiero teraz natknęłam się na ten wątek ... jak zobaczyłam w ofercie jagody Goji i ser wegański to :shock: się prawie rozryczałam ze szczęścia :mryellow: Chyba zrezygnuję z odwiedzania pobliskich sklepów w Bydgoszczy i Toruniu, oferta i ceny są konkurencyjne, do szczęścia brakuje mi tylko kosmetyków Eco Cosmetics, ale nie można mieć wszystkiego ;-)
ag - 2009-04-09, 21:40

Kreestal , a do czego te jagody jagody Goji? Widziałam je niedawno w sklepie i tak się zastanawiałam ale stwierdziłam, że i tak nie wiem co z nimi zrobić.
Kreestal - 2009-04-09, 21:49

Cytat:
ZASTOSOWANIE W MEDYCYNIE
Licyjskie jagody od dawien dawna odgrywały ważną rolę w tradycyjnej medycynie chińskiej traditional Chinese medicine uważa się że te jagody wspomagają system immunologiczny immune system , poprawiają wzrok eyesight, chronią wątrobę liver, wspomagają produkcję plemników sperm oraz poprawiają krążenie circulation oraz inne korzyści zdrowotne [14] .

W tradycyjnej medycynie chińskiej Licyjskie jagody są słodkie o odczynie obojętnym. Oddziaływują na pracę wątroby, płuc oraz nerek, wzmagają energię yin yin. Można te jagody spożywać na surowo w postaci soku lub wina, przygotowywać herbatki ziołowe lub nalewki tincture. Licyjskie jagody są również używane w tradycyjnej medycynie koreańskiej traditional Korean medicine, japońskiej traditional Japanese medicine oraz tybetańskiej traditional Tibetan medicine.

Liście kolcowoju używane są na herbatki ziołowe [40] a jego korzenie oraz kora (zwana dìgǔpí; 地骨皮 w języku chińskim) jest używana do leczenia zaognień oraz niektórych rodzajów chorób skórnych skin diseases . Glukopyranozydy oraz amidy fenolowe phenolic amides wyizolowane z z korzeni kolcowoju i kory mają właściwości in vitro bakteriostatyczne i fungostatyczne bacteria i fungi [41][42].

Jak poprzednio zostało wspomniane wzmianki o jagodach Goji pochodzą z 7 wieku n.e. dynastia Tang Tang Dynasty w rozprawie Yaoxing Lun..Lecznicze właściwości Goji są opisane i dyskutowane w opracowaniach pochodzących z 16 wieku n.e. w Kompendium Medycznym Dynasti Ming Ming Dynasty Compendium of Materia Medica autorstwa Li Shizhen.

W literaturze handlowej z produktów pochodzących z Goji można wymienić kilkanaście rodzajów soków, duże znaczenie przywiązuje się polisacharydom polysaccharides posiadającym korzystne wściwości zdrowotne, chociaż żadne z tych właściwości nie zostało potwierdzone lub zweryfikowane przez badania naukowe. Licyjskie jagody zawierają polisacharydy które wykazują właściwości przeciwutleniające in vitro[15] oraz mogą również posiadać inne biologiczne właściwości in in vivo, badania są nadal prowadzone (od roku 1991 ukazało się na ten temat 20 publikacji naukowych PubMed, February 2007). Jagody są dobrym źródłem błonnika dietary fiber jakkolwiek zawarte w nich polisacharydy mogą powodować fermentacje bakteryjną w jelicie grubym fermentation colon, kilkanaście krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych np. kwas butanowy butyric acid który może dostarczać korzyści zdrowotnych [16][17] Chociaż struktura makromolekularna macromolecular polisacharydów w Licyjskiech jagodach została już zbadana, to badania wstępne wskazują że istnieje kompleksu glikanów glycoconjugates .[18][19] .

Licyjskie jagody zawierają również zeaksantynę zeaxanthin, ważny dietetycznie karotenoid carotenoid, który jest selektywnie wchłaniany i transportowany do plamki żółtej w oku macula lutea uważa się że odgrywa tam rolę przeciwutleniacza i ochrania oko poprzez pochłaniania nadmiarów określonych długości fal świetlnych. [20][21] Badania na ludziach potwierdziły że regularne pobieranie Licyjskich jagód powoduje wzrost ilości zeaksantyny w osoczu krwi plasma .[22]

Opublikowano kilkanaście prac naukowych głównie w Chinach potwierdzających korzystne efekty medyczne kolcowoju Lycium barbarum szczególnie ze względu na właściwości przeciwutleniające ,[23] włączając w to potencjalne korzyści związane z leczeniem chorób naczyniowych, zapaleń [24][25] chorób oczów [26] (t.j. związane z wiekiem zwyrodnienia macular degeneration i glaukomą glaucoma[27]), posiadają właściwości ochronne dla uk. nerwowego [28] oraz przeciwnowotworowe [29] modulujące pracę uk. immunologicznego immunomodulatory [30]

Chociaż w krajach zachodnich żadne z powyższych badań nie zostały naukowo zweryfikowane, ani potwierdzone w badaniach klinicznych ani nie zostały zaakceptowane przez oficialne placówki naukowe w tych krajach.

ZAWARTOŚĆ SKŁADNIKÓW ODŻYWCZYCH

Makroskładniki
Licyjskie jagody zawierają znaczące ilości dziennego zapotrzebowania na makroskładniki włącznie z węglowodanami, białkami, tłuszczami oraz błonnikiem. 68% suchej masy tych jagód zajmują węglowodany, 12% białka a po 10% tłuszczów i błonnika co daje ze 100 g tych jagód 370 kcal.[34][35]

Mikroskładniki
Licyjskie jagody zawierają różnego rodzaju składniki i fitozwiązki [34][35] włączając w to:

11 niezbędnych i 22 śladowych minerałów dietary minerals
18 aminokwasów amino acids
6 rodzajów witamin vitamins
8 rodzajów polisacharydów polysaccharides oraz 6 monosacharydów monosaccharides
5 rodzajów nienasyconych kwasów tłuszczowych fatty acids, włącznie z kwasem linolenowym i alfa-linnolenowym, linoleic acid and alpha-linolenic acid
Beta-sisterol beta-sitosterol i inne fitozwiązki phytosterols
5 rodzajów karotenoidów carotenoids, włączając w to beta-karoten beta-carotene zeaksantynę zeaxanthin luteinę, lutein, lykofen lycopene kryptoksantynę cryptoxanthin, oraz ksantofile xanthophyll
liczne pigment pochodne zw. fenolowym pigments (phenols) posiadające właściwość przeciwutleniaczy antioxidant

Wybrane przykłady podane poniżej obejmują ilości na 100 g suchych jagód. Inne składniki są podane w oparciu o dane z literatury [34][35]
wapń Calcium. Licyjskie jagody zawierają 112 mg / 100 g co stanowi około 8-10% dziennego rekomendowanego zapotrzebowania Dietary Reference Intake (DRI).
Potas Potassium. Licyjskie jagody zawierają 1,132 mg /100 g t.j. około 24% DRI.
Żelazo Iron. Licyjskie jagody zawierają 9 mg/100 g t.j. 100% DRI.
Cynk Zinc. Licyjskie jagody zawierają 2 mg /100 g t.j. 18% DRI.
Selen Selenium. Licyjskie jagody zawierają 50 micrograms/100 g t.j. 91% DRI.
Ryboflawina Riboflavin (vitamin B2). Licyjskie jagody zawierają 1.3 mg /100 grams t.j. 100% of DRI.
Witamina C Vitamin C. Licyjskie jagody zawierają 29-148 mg / 100 g t.j. odpowiednio 32% do 163% DRI.


Licyjskie jagody zawierają również liczne fitozwiązki phytochemicals[34][35] dla których jeszcze nie określono Dziennej Rekomendowanej Dawki
Przykłady (na 100 gram suszonych owoców):
Beta-karoten Beta-carotene: 7 mg / 100 g.
Zeaksantyna Zeaxanthin. Od 25 mg /100 g [43] do 200 mg /100 g [44]. Ta druga wartość wskazuje na to że te jagody są jednym z najbogatszych źródeł zeaksantyny.[45] t.j. 77% zawartości wszystkich karotenoidów w Licyjskich jagodach przypada na zeakasantynę [46]
Polisacharydy Polysaccharides. Polisacharydy są głównym składnikiem Licyjskich jagód ich zawartość dochodzi do 31% suchej masy

Uwagi do polisacharydów znajdujących się w Licyjskich jagodach:
Handlowcy sprzedający niektóre produkty zawierające Licyjskie jagody otwarcie twierdzą że zawarte w nich polisacharydy mają specyficzne właściwości fizjologiczne physiological które są powiązane z receprorami komórkowymi receptors wzmagają kontrolę nad innymi metaboliczne aktywnymi związkami i komórkami, wykazują specyficzne spektrum w zależności od miejsca pochodzenia jagód (Bibliografia, Mindell, 2005). Wszystkie tego rodzaju teorie są teoriami niepotwierdzonymi i są raczej chwytem marketingowym dla soków z tych jagód sprzedawanych jako soki z Tybatańskich Goji lub Himalajskich Goji [47]. Tego rodzaju stwierdzenia nie mają pokrycia w literaturze naukowej która została zweryfikowana, natomiast rozpowszechnianie informacje naukowo niezweryfikowanych nie jest sprzeczne z przepisami regulującymi reklamowanie produktów zdrowej żywności (o tym będzie w dalszej części tekstu).

Uwagi co do zawartości składników śladowych i fitozwiązków:
Występujące różnice w zawartości składników śladowych i fitozwiązków uzależnione są od stadium dojrzałości jagód w czasie zbioru, zasobności gleby oraz regionu klimatyczno-geograficznego w którym uprawiano kolcowój, uzależnione jest to również od warunków suszenia, przetwarzania oraz przechowywania post-harvest handling, długości przechowywania, zawartości wody, sposobów przygotowywania próbek do analizy szczególnie jeżeli chodzi o zawartość witamin i fitozwiązków (podobnie jak w przypadków innych owoców). Wszystkie te czynniki powodują trudności aby w pełni porównać wyniki analiz pochodzących z różnych źródeł, z różnych laboratoriów.


hxxp://www.forumveg.webd.pl/topics52/jagody-goji-vt3231.htm

hxxp://www.youtube.com/watch?v=BxMpyxFOspQ

Kamm - 2009-04-10, 09:04

Lerka napisał/a:
Staramy się, bo przecież my na tym nic nie zarabiamy. Nasi klienci płacą tyle, ile my musimy zapłacić kurierowi lub Poczcie.


Lerka ja nic takiego nie sugeruję , poprostu dla mnie taka przesylka jest nieoplacalna , nie zrobilabym duzego zamowienia bo wiekszosc rzeczy ktore wogole kupuje z takich rzeczy tutaj mam taniej , wiec za zakup serow gdybym miala zaplacic wysylkowo 22zl to dla mnie duzo , wiec poczekam moze na jakies zamowienie lącząne ;-)

Lerka - 2009-04-10, 11:18

Goji u nas dopiero zaczynają wchodzić na rynek, ale w UK i USA to przebój. Ludzie kupują to na potęgę i jedzą w wielkich ilościach. Dzwoniły już do nas osoby, które info o ich działaniu zaczerpnęły od znajomych/rodziny z wysp czy Stanów. Tylko od nich też wiem, że zjedzenie goji sporadyczne nic nie da. Trzeba zrobić sobie co najmniej 6 tyg. kurację, na którą trzeba minimum 1 kg goji. Dlatego mamy też takie opakowania, bo niektóre osoby od razu kupują kilogram.
Kreestal - 2009-04-10, 11:27

A surowe kakao? Syrop z agawy? Byłaby z czasem możliwość?
Lerka - 2009-04-10, 11:32

Syrop z agawy mamy właściwie ciągle, oprócz obecnej krótkiej przerwy :) . Teraz zamówiliśmy, ale nie było akurat w hurt., dlatego nie mamy. Myślę, że max. za jakieś 2 tyg będzie znów.
co do kakao, to ciągle zamawiamy, ale jeszcze nigdy nie dostaliśmy. Będziemy próbować dalej, ale nie wiem co z tego wyniknie. Nie mogę nic obiecać. Ale może w zamian karob?
hxxp://www.evergreen.pl/maczka-chleba-swietojanskiego-p-581.html :mrgreen:

Ania D. - 2009-04-10, 15:46

A kiedy może być olej migdałowy bio?
Lerka - 2009-04-10, 16:05

Chcemy zacząć sprowadzać oleje z oleofarmu, tylko one chyba nie są BIO. Nie potrafię obiecać kiedy będą.

[ Dodano: 2009-04-21, 08:47 ]
Zapraszamy na wiosenną promocję najbardziej popularnych produktów,
jak sery, desery ryżowe i sojowe oraz tempehy i tofu!
Promocja będzie trwać tylko przez tydzień!




PS. Jest już słód ryżowy.

zorro - 2009-04-27, 21:59

Ja się niestety załapałam na tę 'promocję' i dostałam przeterminowane... :(
Lerka - 2009-04-28, 10:48

Już zwróciłam pieniądze nawet za produkty ważne jeszcze przez kilka dni :mrgreen: Przeterminowane było jedno tofu z dwóch takich samych, bo nie zauważyłam, że mają różne daty ważności. W opisie każdego produktu z promocji były daty ważności, więc pretensje nie są do końca uzasadnione.
renka - 2009-04-30, 20:54

Lerka, kiedy bedziecie miec nowa dostawe tempehu, tofu etc.?
kociakocia - 2009-05-04, 20:25

Lerka, mam pytanko, jaki jest termin ważności syropu z jabłek, patrzyłam na stronce i nie ma, ale możliwe, że źle szukałam ?
puszczyk - 2009-05-04, 22:15

Cytat:
Chcemy zacząć sprowadzać oleje z oleofarmu, tylko one chyba nie są BIO. Nie potrafię obiecać kiedy będą.

Jestem żywo zainteresowana tematem? :-)

Lerka - 2009-05-05, 12:59

Witajcie.
Jest już nowa dostawa wielu produktów. Jest tofu w 4 odmianach, sery, tempehy, jogurto-deserki oraz wiele produktów nielodówkowych. Uzupełniliśmy magazyn i jest też kilka nowych produktów :) Dodajemy wszystko na stronę.
Kocia, syropu jabłkowego nie było na stronie, bo zapasy się skończyły. Po podwyżce euro zrobił się strasznie drogi, wiec kupiliśmy tylko 2 sztuki dla najbardziej zainteresowanych. Niestety obecnie jego cena wyniosła 12,85zł :shock: Bardzo mi przykro, ale nic nie mogę zrobić.
Puszczyk, nie wiem kiedy ten oleofarm będzie... Nie mam na razie czasu zająć się tym tematem. Przywieźliśmy kilka olejów z Czech, tych co kiedyś, więc mamy sezamowy, migdałowy i lniany. Ania D. pytała do migdałowy.

kociakocia - 2009-05-05, 13:37

Lerka, czy ja mogę te 2 kupić, czy sa juz kogoś?
Lerka - 2009-05-05, 14:09

Kociu, możesz :) Nikt ich jeszcze nie zamawiał. A my za tydzień lub dwa przywieziemy jeszcze :mryellow: Jakbyś zechciała szybko zamówić, to dziś nasz kurier rozwozi paczki i mógłby Wam też podrzucić, chyba, że wolicie sami odebrać.
kociakocia - 2009-05-05, 14:20

o tak- BIORĘ, tylko jaki jest ich termin przydatnosci, to bedę wiedziala ile wziąść za 2 tyg, mój mąłż podjedzie, bo ja jeszcze na stronce polatam co nam ew. trzeba ;-)
Lerka - 2009-05-05, 14:46

Data ważnosci to 31.12.09. Jak możesz, to złóż zamówienie.
kociakocia - 2009-05-05, 14:49

Lerka, to te 2 biorę teraz i poproszę o 4 dodatkowe jabłkowe. żyć nie umiemy bez nich normalnie :-D
Lerka - 2009-05-05, 14:53

Rzeczywiście są pyszne! Jak się rozrobi z wodą, to smakują jak 100% sok z kartonu jabłkowy! A teraz będą też dobre do różnych deserów z coraz większej ilości świeżych :mryellow: owoców. Mniam! Zapisaliśmy 4 na przyszłość.
kociakocia - 2009-05-05, 15:09

to jest super dla nas alternatywa jak nam zabraknie soku dla małej, no i z pokrzywą smakuje idealnie, dziecko pije, że hej. raz i do wódeczki się przydał :mryellow: 8-)
gosia_w - 2009-05-05, 15:45

Lerka, a jaki jest termin przydatności tempehu - nie wiem, ile sztuk zamówić?
renka - 2009-05-05, 15:46

No to przygotowuje zamowienie ;-)
Lerka - 2009-05-05, 16:11

tempeh wędzony - 30.05
tempeh smażony - 3.06

zorro - 2009-05-05, 20:51

Lerka napisał/a:
W opisie każdego produktu z promocji były daty ważności, więc pretensje nie są do końca uzasadnione.

Hmm... wymieniłyśmy się już mailami na ten temat.
Radzę w każdym razie uważać, bo ja nie uważałam jak widać.

Ania D. - 2009-05-05, 21:29

Lerka, pytałam wcześniej o olej migdałowy, ale pan, który mi odpisywał na meila nie potrafiła podać daty, kiedy się ten olej u Was pojawi, więc kupiłam już w innym miejscu.
Malinetshka - 2009-05-06, 10:01

O, jeny, ale ruch w Waszym sklepie :D jestem w szoku! w ciągu paru minut zniknęły wędzone tempehy... :> Lerka, niedługo chyba będziecie musieli otworzyć linię produkcyjną ;)
Lerka - 2009-05-06, 10:01

Zorro, jak Ci już pisałam staramy się, jak potrafimy, bardziej nie umiemy, a wpadki zdarzają się wszędzie, bo jesteśmy tylko ludźmi, a nie robotami. Oddaliśmy Ci pieniądze nawet za produkty, który były jeszcze ważne przez kilka dni, a też były w promocji, więc nie wiem, o co chodzi...
Aniu D., nie ma sprawy. Tylko napisałam, jak wreszcie jest, bo wiem, że pytałaś. Przecież nie myślimy, że ktoś będzie czekał w nieskończoność na coś w naszym sklepie skoro mu potrzebne i może kupić szybciej gdzie indziej. To normalne :mryellow:
Malinetshka, właśnie mój chłopak powiedział: "Nie ma tempehu?! Już???!!! :shock: ". Sprawdziliśmy. Są jeszcze 3 szt. smażonego. Wędzonka wyszła ;-) .

Malinetshka - 2009-05-06, 10:03

Lerkaaaa, więcej tempehu! :mrgreen: :lol: ;)
renka - 2009-05-06, 13:04

Malinetshka napisał/a:
Lerkaaaa, więcej tempehu! :mrgreen: :lol: ;)


No, to mnie sie udalo wczoraj jeszcze zwedzic 3 opakowania wedzonego ;-)

frjals - 2009-05-07, 09:52

kociakocia napisał/a:
raz i do wódeczki się przydał

oj, mnie też raz poratował w ten sposób :oops: . Serio te soki są super, szkoda, że nie było akurat jak zamawialiśmy.

Lerka - 2009-05-09, 09:51

Dziewczyny, a czy macie jakąś fajną, sprawdzoną, polską firmę produkującą pyszne dżemy, powidła, marmolady, tylko bez cukru? Przecież w każdym prawie tego rodzaju produkcie jest cukier :cry: Mi już ręce opadają. Acha, i chciałabym, żeby miały jakieś fajne ceny, bo po kilkanaście złotych, to już mamy dżemy, ale chciałabym mieć w ofercie coś dobrego, sprawdzonego i tańszego. pomóżcie!
Kreestal - 2009-05-09, 10:13

Zwergenwiese produkuje z zagęszczonym sokiem z agawy, ale to niemiecki wyrób i dość drogi.

Dżemy z fruktozą:

hxxp://www.biofan.com.pl/biofanjam.htm

hxxp://www.gastronauci.pl/artykuly/37-slodki-dzem-bez-cukru-to-mozliwe-

vegan ciacho - 2009-05-09, 12:29

A czy jest szansa, ze w sklepie bedzie dostepny vegan prenatal?
Lerka - 2009-05-09, 13:26

Kreestal dzięki, tylko te dżemy mają w opisie: "Dietetyczny dżem z moreli słodzony fruktozą, 50g owoców na 100g produktu" i "Otrzymany z 50g owoców na 100g wyrobu gotowego, ekstrakt 33%, dietetyczny, niskosłodzony Skład: agrest, fruktoza, pektyna - substancja zagęszczająca, kwas cytrynowy - regulator kwasowości."? Ja zawsze staram się zwracać na to uwagę, i wydaje mi się, że dżem, który tylko w połowie składa się z owoców, to niezłe nieporozumienie... A co jest w drugich 50g? :shock: Co Wy na to?
Chciałabym znaleźć taki dżem, który jest jakiś bardziej zbliżony do dżemów domowych. Wtedy ze 150g owoców otrzymujemy dużo mniej "wyrobu gotowego", a nie odwrotnie. Mamy drogie dżemy Dalfoura, słodzone zagęszczonym sokiem z winogron. Są pyszne, tylko chciałabym coś tańszego mieć też.
Vegan ciacho nie planowaliśmy, bo dotąd nikt nie pytał - nie pomyśleliśmy, ale zorientujemy się, czy damy radę gdzieś kupić.

Lily - 2009-05-09, 13:30

Lerka napisał/a:
A co jest w drugich 50g? :shock:
woda i zagęszczacz ;)
podobno produkty Montignaca są robione z większej ilości owoców - ale widzę, że niewiele hxxp://www.naturalia.pl/sklep.php?co=sklepcnt&cocnt=prodsz&kat=8&id=120 :|

vegan ciacho - 2009-05-09, 14:02

Lerka jak bys znalazla, to ja bym chciala, bo mam jeszcze na miesiac, a w czasie karmienia tez bede chciala go brac. Biore go prawie cala ciaze i wyniki mam bardzo dobre (lepsze niz przed) i tak mysle, ze to jego zasluga, bo przez pierwsze 6miesiecy odzywialam sie tragicznie - odrzucalo mnie na widok wszystkiego co zawiera zelazo:P A w Polsce to chyba tylko na greenplanet mozna dostac.
Ania D. - 2009-05-09, 15:10

Dla nie ma specjalnej różnicy, czy dżemy są słodzone fruktozą czy cukrem. Tak samo przetworzony produkt, a z tego, co pamiętam, jeszcze bardziej niszczy zęby.
Lerka - 2009-05-09, 18:57

Mamy dżemy, które są super. Drogie, ale za to z zupełnie "innej bajki"... Są słodzone zagęszczonym sokiem z jabłek, a 100g dżemu wyprodukowano z 360g owoców!!!
Zobaczcie:
hxxp://www.evergreen.pl/owocow-czarnego-p-585.html
hxxp://www.evergreen.pl/owocow-dzikiej-p-243.html
Teraz jeszcze przywieźliśmy z owoców leśnych, tylko nie zdążyliśmy jeszcze dodać na stronę. Takiego dżemu bierze się dużo mniej na kanapkę, bo jest o wiele bardziej skondensowany, więc może w sumie wychodzi podobnie, jak z tańszymi.
Szukam czegoś w tym stylu, tylko tańszego. Oczywiście nie oczekuję, że będzie aż tyle owoców wykorzystanych do produkcji, ale żeby chociaż 150g na 100g dżemu ;-)
Pewnie to niemożliwe, żeby było taniej..., ale jakbyście coś wymyśliły, to dajcie znać.
Vegan ciacho, będziemy szukać, ale od razu zaznaczam, że nie zobowiązuję się na 100% do sprowadzenia, bo wcześniej nie ruszałam tego tematu.

Kreestal - 2009-05-09, 19:14

A smarowidła owocowe? Nie są to może do końca tradycyjne dżemy, ale smak jest pierwszorzędny :) No i zero dodatków, same owoce.

hxxp://www.biofan.com.pl/tartinades.htm

Kreestal - 2009-05-09, 20:20

:-/
gosia_w - 2009-05-11, 18:15

euri, z tymi koncentratami to chodzi chyba o takie soki do picia, które najpierw są odwadaniane, a potem nawadniane plus dodawane sa różne dodatki. Zagęszczony sok dodawany do dżemów raczej nie jest ponownie nawadniany i pewno już nie dodaje się nic, bo chodzi o posłodzenie nim dżemu, a nie o objętość.
Lerka, ja bardzo lubię powidła węgierskiej firmy Tarpa. Morelowe mają 360 g owoców na 100g, śliwkowe chyba 500g. Słodzone są miodem akacjowym. Są dość drogie, ale ja czasami kupuję, bo wolę dać dziecku takie raz na jakiś czas, niż byle co. Kupowałam też u Ciebie te z dzikiej róży. Bardzo nam smakowały.

kociakocia - 2009-05-12, 21:16

nius dla Ciebie Lercia :mryellow: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=214387#214387
Lerka - 2009-05-13, 11:20

dzięki, napiszę tam :)
margot - 2009-05-14, 17:02

Lerka ,fajnie ,że masz ten sklep
ja jestem oczarowana obsługa -bo choć się nie zarejestrowałam ,to i tak na każdym etapie wiedziałam co się dzieje z moim zamówieniem A po za tym wszystko jest dostarczane ekspresowo
Kupowałam dwa razy w ciągu paru dni zawsze to samo -pełny profesjonalizm :-D

Salamandra*75 - 2009-05-14, 18:10

Lerka czy macie mleko gryczane w proszku?Ja bym chciała nawet wieksza ilosc dostałam kiedyś i teraz bezskutecznie poszukuje;-(
pzdr ciepło i czekam na info......

Lily - 2009-05-14, 19:59

Salamandra*75, jeśli Lerka nie ma to jest na allegro :)
Lerka - 2009-05-15, 10:04

Margot, dzięki wielkie za miłe słowa :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Salamandro*75, jeszcze nie mamy, ale w kolejny piątek możemy przywieźć. Jest to chyba jeden z ostatnich napojów Zająca, których jeszcze nie mamy. Ale oglądaliśmy go już i wiemy, że jest.

agazima - 2009-05-19, 18:01

Lerka czemu nazwaliscie swoje nowe batoniki makrobiotycznymi? One nie moga byc macro gdyz zawieraja cukier, olej palmowy nawet kakao nie jest macro. Nie sadze ze to dobrze oszukiwać klientów. Mowie to z duzo doza przyjazni. Tylko mowie to znajac siie na temacie
Salamandra*75 - 2009-05-19, 18:18

Lily dzieki własnie znalazłam.Lerka ale ten napój jest w proszku?Ja nie chce w kartonie,potrzebuje w proszku na
wyjazd wakazyjny;-)

Lerka - 2009-05-20, 10:21

już zmieniamy nazwę, sorki. To nie ja dodawałam, ale już poprawiamy. Nikt nikogo na pewno nie chce oszukiwać, to chyba nieco zbyt mocne słowa. Batony składają się w połowie z owsa, zawierają skiełkowany len złoty i stąd ta pomyłka.
agazima - 2009-05-21, 06:16

kurcze ten skielkowany len jak oni to robia mi nigdy nie wychodzi
ina - 2009-05-23, 13:51

Lerka, napisz proszę terminy przydatności do spożycia tofu wędzonego, naturalnego a także tempehów, bo chciałabym większe zakupy zrobić :-D

Czy ktoś się orientuje, czy ten sok może być spożywany przez 5 miesięczne dziecko? hxxp://www.evergreen.pl/koncentrat-jablkowy-p-162.html

ina - 2009-05-23, 14:08

Byłabym jeszcze zainteresowana wyciskarką do owoców i warzyw. Podobno w Czechach są dość popularne. Czy moglibyście sprowadzić takie wyciskarki do Waszego sklepu? np. coś takiego hxxp://www.almipraha.cz/lis-na-ovoce-typ-2a-porkert-~z509013.html
ina - 2009-05-23, 14:29

dzięki euridice tak myślałam, że nie bardzo. Niestety wszystkie soczki kupne dla dzieci, które widziałam są z koncentratu :roll:
ina - 2009-05-23, 15:20

euridice Łucja jest na razie na samym moim mleczku. Niestety w przyszłym tygodniu wracam do pracy a małą będzie zajmować się teściowa. Dlatego, chciałam, żeby w domu była coś na wszelki wypadek, co można podać małej jakby była głodna. Taki soczek pewnie na chwilę by zaspokoił głód?
ina - 2009-05-23, 15:42

euridice napisał/a:
A może lepsze będzie domowe mleczko z eko-migdałów (migdał to nie orzech), na sam początek takie słabe bardzo, np. z 1-2 migdałów?


Myślisz, że teściowej się będzie chciało robić? ;-)

euridice napisał/a:
A będziesz odciągać pokarm?


Tak będę odciągać, ewentualnie Łucja będzie mnie czasem odwiedzać w pracy :-D

ina - 2009-05-23, 15:48

euridice napisał/a:
ina napisał/a:
Myślisz, że teściowej się będzie chciało robić? ;-)

Ty możesz przed wyjściem zrobić, tak "na zapas", to się bardzo łatwo i szybko robi :D


Dzięki może rzeczywiście spróbuje z tym mleczkiem :-D . Chyba powinniśmy się przenieść do innego tematu ;-)

np. tutaj: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=5663 :-D

ina - 2009-05-23, 16:09

euridice napisał/a:
Także zamiast soku, polecam Ci kupić u Lerki eko-migdały, korzystamy i jesteśmy zadowoleni :mrgreen:


dzięki za cenne rady :mrgreen:

Karolina - 2009-05-23, 16:10

czy szykuje się jakieś zamówienie do Poznania? Jestem chętna na 10kg karmę kocią ;-)
Lerka - 2009-05-23, 19:33

Ina, wszystkie daty ważności napiszę Ci we wtorek, ponieważ dostaniemy te produkty w poniedziałek. Będą świeże, wiec daty będą maksymalnie długie.

Co do "lisa na ovoce" (wyciskarki), to zorientujemy się i damy cynk :)

ina - 2009-05-24, 16:37

dzięki Lerka w takim razie wstrzymam się z zamówieniem do wtorku :-D
ina - 2009-05-26, 09:00

Lerka przywieźliście może tempeh marynowany i naturalny? Chętnie bym spróbowała :-D
Lerka - 2009-05-26, 11:35

tofu naturalne i wędzone jest jeszcze z poprzedniej dostawy, niestety tym razem nie było nowego, miało przyjechać dziś... Naturalne 12.06, wędzone 5 lipca (naturalnego mamy bardzo malutko)
tempeh smażony i wędzony 19.06.
Tempeh marynowany zamawialiśmy, ale nie było, a naturalny możemy wziąć kolejnym razem. będziemy go mieli tylko na zamówienie, bo ma chyba tylko 10 dni ważnosci i ostatnio nam się dużo zmarnowało. Szkoda, ze nie napisałaś do niedzieli, bo byśmy kupili :(
o tzw. Lisie ;-) dałam cynk. Mają się zorientować i powiedzą nam za jakiś czas czy (a raczej tak), a jeśli tak, to co i w jakiej cenie mogą sprowadzić dla nas.
O prenetalu vegan nie dostali maila i dopiero teraz powiedziałam im wszystko w oczy, wiec też się będą orientować, ale pamiętam o temacie.

[ Dodano: 2009-05-29, 08:48 ]
Hej
najprawdopodobniej za jakiś tydzień mogę przywieźć lisy na owoce. Cenę i inne szczegóły podam w ciągu dnia. Pomyślcie, czy ktoś będzie zainteresowany, bo teraz będą zamawiane i przywożone, a później za ile czasu znów się uda wszystko zorganizować, to nie wiem jeszcze dokładnie.

[ Dodano: 2009-05-29, 16:58 ]
Dziewczyny, ten lis ;-) , czyli wyciskarka do owoców kosztowałby u nas około 215zł. Czy jesteście chętne?
Na razie mamy taką cenę, zamawiamy tylko 1 sztukę. Jak będzie więcej, to może da się ją nieco zbić, choć cena w podawanym w tym wątku czeskim sklepie jest promocyjna - obniżona, bo normalnie jest wyższa. Może dlatego nikt się nie odzywa, może już ich nie mają? Nie wiem. Dajcie znać, bo muszę dać odpowiedź.

ina - 2009-05-30, 09:12

Dziś doszła paczka - wszystko super - dzięki :-D

Jeśli chodzi o lisa na ovoce - to będziesz zamawiać dokładnie taki jak w linku tak? Jest gdzieś jakaś instrukcja do niego? Czy nadaje się do wszystkich warzyw i owoców?

ina - 2009-05-30, 09:40

Lerka jeśli mielibyście konkurencyjną cenę wyciskarki, to ja byłabym chętna. Na forumveg Jędruś podawał linka, do katalogu, gdzie te wyciskarki są po 159zł. Może poczytaj ten wątek hxxp://www.forumveg.webd.pl/topics50/reczna-wyciskarka-do-owocow-warzyw-vt4209.htm?postdays=0&postorder=asc&highlight=lis++ovoce&start=15 Parę osób jest zainteresowanych kupnem lisa na ovoce. Może jakbyś zamówiła więcej to dałoby się wynegocjować cenę? :-D
Lerka - 2009-05-30, 16:51

Ina, fajnie, że masz już paczkę :)
Co do lisów, to możliwe, żeby się udało, tylko ja nie mogę teraz zamrozić kilku tys. złotych w lisach na ovoce, których nikt może nie kupić przez całe miesiące... Po prostu nie mam tych pieniędzy. Prosiliście, żebym się zorientowała, ale ktoś, kto się dla mnie tym zajmuje w Czechach, tak się zaangażował, że już zamówił 1 szt. dla mnie :-? Może ktoś go (lisa) kiedyś kupi... A czy ktoś próbował coś zamawiać z tego dziwnego katalogu, który podano na forum veg? To jest jakby jakiś portal ogłoszeniowy. Ja próbowałam znaleźć jakiekolwiek miejsce na tej stronie, które służyłoby kontaktowi z kimś odpowiedzialnym za sprzedaż i mi się nie udało. Może Wy trafiliście na takie coś? Bo przecież w necie jest wiele miejsc, gdzie ceny są nieaktualne, i z których nic nie wynika. Jeśli można tego lisa kupić tam za 159zł, i jest to naprawdę taki lis, jak te ze sklepów czeskich, to ja na 100% nie będę miała takiej oferty, bo nawet po samym przeliczeniu ceny PROMOCYJNEJ z czeskich sklepów wychodzi drożej.
A co mojego przyszłego lisa, to nie wiem niestety na razie nic. Przesłałam tylko tego linka od Was i dostałam maila, że zamówili 1 szt. Ja będę miała w ręku, to opiszę i wstawię na stronę.

[ Dodano: 2009-05-30, 18:04 ]
Popatrzyłam jeszcze dokładniej i wydaje mi się, że ta strona, to jest taka porównywarka cen. Sam adres na to wskazuje. Tylko chyba to niezbyt działa, bo nie można klikając na podkreślone sowa przejść do sklepu.
Postanowiłam sprawdzić i weszłam w inną kategorię: łazienka i prostownice do włosów :)
hxxp://goodprice.pl/2969-prostownice-i-lokowki.html
Wzięłam jakiś model Philipsa (piąta poz. od góry), żeby było można szybko to sprawdzić. Na podanej stronie cena wynosi 75zł, a w porównywarkach cen od 86 do 127zł, w innych 90zł,
hxxp://www.kupujemy.pl/hp4643-cena-sklep.html
hxxp://www.spam/oferta/prostownica-philips-hp4643.html
Może tamten katalog jest stary? Sprzed podwyżki cen walut?

agazima - 2009-05-30, 18:49

Lerka a tam w czechach to mają już te produkty "raw" wiesz te batoniki raw nasiona skielkowane i wysuszone w dehydratorze. W ameryce robi to furore.
Alispo - 2009-05-31, 19:41

Lerka ,masz moze jakies źródło informacji o nietestowaniu Himalayi?
Lerka - 2009-06-01, 10:52

Kosmetyki są produkowane na podstawie ajurwedy, przez Hindusów, co już oznacza, że nie mają związku ze zwierzętami (oprócz miodu - 1 kosmetyk). Ponadto mam oświadczenie dystrybutora na PL i rzecznika prasowego Himalaya Herbals, a ponadto na stronach HH można znaleźć takie info, choć jest to dość trudne, bo jest na tyle oczywiste, że nikt się tym, nie chwali od początku.
Polecam też zapoznanie się z tą informacje (tylko strona długo się otwiera), gdzie jest wypowiedź managera marketingu Himalayi:
hxxp://cleopatrathelabrador.blogspot.com/2007/12/himalaya-herbs-for-pets.html
"NUFF NANG
Wednesday, December 19, 2007
HIMALAYA HERBS FOR PETS

Himalaya Herbals has a really great range of products that uses natural ingredients and most importantly Himalaya does not test on animals!!!

"Himalaya's Personal Care (Cosmetics) and Consumer Health products, are not subjected to any animal testing whatsoever and do not contain any animal by-products.

Each product undergoes extensive research for safety and efficacy and has to meet stringent regulatory requirements before being made available to the consumer. " Prabal Guha; Manager-International Marketing; The Himalaya Drug Company

Alispo - 2009-06-01, 14:46

dzięki
kociakocia - 2009-06-01, 18:28

Lerciu, wpłaciłam kaskę, tylko teraz tak, poproszę, żeby jeszcze poleżało u Ciebie moje żarełko i ect., bo w tym tyg. się po prostu znowu nie da podjechać :evil: , ale ta czarna seria kończy sie w tą niedzielę na 100% :roll: 8-) i juz na 2 miliony 200 tysięcy % w przyszłym tyg mój kochany podjedzie :-D
Lerka - 2009-06-02, 13:29

Kociu, nie ma problemu. Wszystko leży w pudełku spakowane i czeka. Zaraz napisze też pw.

Chcę też Was poinformować, że mamy już mleko gryczane instant, o które pytałyście
hxxp://www.evergreen.pl/gryczane-instant-p-890.html

kociakocia - 2009-06-02, 15:42

Lerka napisał/a:
mamy już mleko gryczane instant
o!!!!!!!!!!!! proszę mi zatem powiedzieć :D czy dla roczniaka się ono by nadawało? bo jeśli tak, to biorę 2 szt do tej paki :D
Kat... - 2009-06-02, 22:45

Założyłam sobie wczoraj konto i już zrobiłam dwa zamówienia :mryellow: Jejku, że też ja wcześniej nie weszłam na tą stronę! Jakie rzeczy! I jakie ceny!
kociakocia napisał/a:
w przyszłym tyg mój kochany podjedzie :-D
i moją paczkę też weźmie tak? Bo już tak w komentarzu do zamówienia zaznaczyłam.
agazima - 2009-06-03, 06:14

a co wchodzi w sklad tego mleka , nie ma zadnych maltodeksryn czy jakis takich?
kociakocia - 2009-06-03, 09:17

Kat... napisał/a:
kociakocia napisał/a:
w przyszłym tyg mój kochany podjedzie
i moją paczkę też weźmie tak? Bo już tak w komentarzu do zamówienia zaznaczyłam.
;-) juz Lerce napisałam pw
Lily - 2009-06-03, 10:20

agazima napisał/a:
a co wchodzi w sklad tego mleka , nie ma zadnych maltodeksryn czy jakis takich?
Cytat:
Sušený kukuřičný sirup, částečně hydrogenovaný sójový olej, pohanková mouka 7%, sladidlo maltitol, tepelně upravená sója, regulátor kyselosti fosforečnan draselný, emulgátor E471, protispékavá látka oxid křemičitý, sůl, stabilizátor karagenan, přírodně identické smetanové aroma, přírodně identické barvivo karoten.

czyli mniej więcej: syrop kukurydziany, olej sojowy częściowo utwardzony (?), mąka gryczana, maltitol, soja, regulator kwasowości fosforan (?), emulgator 471, (...). sól, karagen, aromat śmietankowy, karoten

Lily - 2009-06-03, 10:39

A, jeszcze a propos wyciskarek to znalazłam coś takiego hxxp://www.eko-produkty.cz/detail/healthy-juicer-rucni-odstavnovac-1/ w nie najgorszej cenie, może to byłaby jakaś alternatywa dla lisa?
kociakocia - 2009-06-03, 19:45

Lily napisał/a:
czyli mniej więcej: syrop kukurydziany, olej sojowy częściowo utwardzony (?), mąka gryczana, maltitol, soja, regulator kwasowości fosforan (?), emulgator 471, (...). sól, karagen, aromat śmietankowy, karoten
ja sie nie znam, choć niektóre nazwy mi coś mówią, ale czy w takim razie to mleko jest bardzo nie halo?
Martuś - 2009-06-03, 20:58

Tłuszcz utwardzony jest czymś bardzo niezdrowym, ja go unikam w diecie jak ognia, w każdym razie na pewno to mleko się nie nadaje dla dzieci i ogólnie wartościowe raczej nie jest za bardzo. Lepiej i taniej ugotować zmieloną kaszę i posłodzić :P
Lily - 2009-06-03, 21:02

Mleko owsiane w proszku ma napis, że nie jest dla dzieci poniżej 3 roku życia, co do tego to nie wiem, nie miałam go.
kociakocia - 2009-06-04, 06:51

dzięki dziewczyny!
Lerka - 2009-06-04, 17:22

Witajcie, składy mlek instant nie są zbyt fajne, zdecydowanie, ale niestety dotyczy to wszystkich ich rodzajów (tych na allegro też). Pewnie po prostu nie da się uzyskać sypkiego mleka w inny sposób. Są dobre np. do, i tak złej, kawy :)
Oto skład gryczanego: syrop kukurydziany w proszku, częściowo utwardzony olej sojowy, mąka gryczana 7%, maltitol, soja poddana obróbce cieplnej, regulator kwasowości - fosforan potasu, emulgator - E 471, substancja przeciwzbrylająca - tlenek krzemu, sól, karagen, naturalny aromat, karoten.
Prawie wszystkie te mleka mają napis, że nie są odpowiednie dla dzieci poniżej 3 roku życia.

kociakocia - 2009-06-04, 17:28

Lerka, zgadzam się z Tobą
agazima - 2009-06-05, 15:30

Lerka widze ze masz duzo gosci na swojej stronie raz weszlam bylo 107 gosci!! co za popularnosc. Mam nadzieje ze coraz bardziej bedziesz poszerzala swoja oferte!! A ten tempeh jak schodzi nawet nie da rady go zamowic tak szybko schodzi! on jest taki pyszny . Lerka a myslalas kiedys zeby sprowadzic ryz koji ten do robienia amazake? Powiedz mi amazake w czechach jest tez takie drogie. Powiedz czy w ogole rzeczy makrobiotyczne sa tam drogie?
Lerka - 2009-06-05, 15:52

Z liczby odwiedzin bardzo się cieszę:)
Niestety są drogie :( . Plusem jest to, że większość z nich pochodzi bezpośrednio z Japonii. Nie są nigdzie przepakowywane. Bardzo dużo sprowadza firma prowadzona przez makrobiotyków, ta sama, która produkuje tempeh. Oni czasem coś rozważają, przepakowują, ale do nich akurat można mieć zaufanie. Amazake jest drogie, i to okrutnie. O ryż do amazake się zapytam.
Z nowości makrobiotycznych to ostatnio przywieźliśmy natto
hxxp://www.evergreen.pl/natto-250g-p-888.html
ale nie było jeszcze odważnego do spróbowania :-P .

vegan ciacho - 2009-06-05, 15:57

Lerka a o vegan prenatalu juz cos wiado, czy bedzie?
Lerka - 2009-06-05, 16:22

W poniedziałek się dowiem. temat nadałam, ale żadnego info mailem nie dostałam. W pon zapytam i dam znać.
agazima - 2009-06-06, 07:36

ja to natto chetnie bym sprobowala ta cena przeraza ale mysle ze w koncu trezba bedzie a do kiedy termin przydatnosci?

[ Dodano: 2009-06-07, 08:49 ]
Lerka a moglabys popatrzec czy nie maja tam masel migdalowych i z nerkowcow po jakis tanszych cenach?

Lerka - 2009-06-09, 11:12

Agazima, natto dłuuugo ważne - do lutego 2011r. Tylko może tyle się nie zastanawiaj 8-)

A u nas wielkaaa dostawa! :mrgreen:
Dodajemy wszystko na stronę, więc zapraszam do zakupów!

kiciakasia - 2009-06-09, 22:40

a gdzie macie amazake?
Lerka - 2009-06-09, 22:42

Na razie nie mamy, nie ma w hurtowni. Mamy zamówione od jakiegoś czasu, ale niestety nie ma w dostawach. Czekamy :-/
Kat... - 2009-06-20, 21:19

Lerka, dziękuję Ci bardzo kurczę! Z odebranej dzisiaj paczki zeżarłam (jedzeniem tego nie można nazwać :oops: ) ciasteczka smarując je kremem karobowym, jogurt ryżowy i mnóstwo kanapek z przepysznym pasztetem grzybowym. Zaznaczę tylko, ze wróciłam późno i zjadłam bardzo obfity obiad. Siedzę w rozpiętej spódnicy :roll: Jak częściej będę u Was robić zakupy to już w nic nie wejdę :mryellow: :mryellow:
agazima - 2009-06-20, 21:37

ja to bym chetnie masło migdałowe kupowala ale drogie macie dodam ze najtansza cena w necie to 24,77 - Masło Migdałowe 350 g / Horizon , widzialas je Lerka w hurtowni gdybys zrobila taka podbna cene bylabym wniebowzieTA gdyz jest nieziemsko smaczne

[ Dodano: 2009-06-20, 22:37 ]
dodam ze fajnie sie u was zakupy robi

Kat... - 2009-06-20, 21:48

agazima napisał/a:
dodam ze fajnie sie u was zakupy robi
oj prawda
agazima - 2009-06-21, 07:14

fajnie jakby te masła orzechowe stały sie popularne , migdałowe ma b.duzo wapnia i jest wydajniej kupic maslo, bo cale orzechy sa zazwyczaj drogie niestety.
kociakocia - 2009-06-21, 07:31

strasznie jestem ciekawa tego masła migdałowego, a ciągle zapominam by kupić :roll:

no i niestety zapomniałam wczoraj o śmietanie sojowej do ubijania...wrrr...czas truskawek ma swój kres ]:->

Salamandra*75 - 2009-06-21, 07:53

kupiłam sobie gazte"Claudia";-)tylko ze wzgledu na dodatek fajnych korali do kompletu z kolczykami które juz mam a tu niespodzianka w dziale :praca artykuł Własny biznes?Liczy sie pomysł! i jest"Zawsze zielony sklep nie tylko internetowy www.evergreen.pl"...
Tak trzymać!!!!

kociakocia - 2009-06-21, 08:28

tak, artykuł bardzo fajny, a jaki fryz ma tam Lerka :-D :-D
Salamandra*75 - 2009-06-21, 08:58

to prawda,nieźle sie promuje i bardzo dobrze niech wiedza ludzie co tracą;-)
kociakocia - 2009-06-21, 09:28

a te ogóreczki na ogóraskową w słoiku... mistrzostwo świata, smak jak babuni robota!
zina - 2009-06-21, 09:41

Nie widze tego artykulu.
kociakocia - 2009-06-21, 09:43

bo jest on w gazecie ;-) , a ten link i mi się nie otwiera
Lily - 2009-06-21, 09:46

kociakocia napisał/a:
bo jest on w gazecie ;-) , a ten link i mi się nie otwiera
dokładnie, a link się nie otwiera, bo ma doczepione jakieś znaki ;) (to zresztą link do sklepu ;) )
maryczary - 2009-06-21, 10:27

Salamandra*75 napisał/a:
artykuł Własny biznes?Liczy sie pomysł! i jest"Zawsze zielony sklep nie tylko internetowy www.evergreen.pl"...
świetna sprawa Lerka, szkoda, że nie mam tej gazetki :(
kociakocia - 2009-06-21, 12:57

Lerka, pozostaje Ci zrobić skan, albo dobrą fotkę artykułu i tu wstawić :D
Salamandra*75 - 2009-06-21, 13:47

ja bym zrobila ale nasz aparat w naprawie:-(zawsze mozna kupic gazete........jak ktos z Warszawy chce to zapraszam do czytania na Tarchomin;-)
pzdr Cie Lerko i oby wiodło Ci sie jak najlpiej a Twoja sława zataczała coraz szersze kręgi....

agazima - 2009-06-21, 15:29

tak wszystkie Ci zyczymy sukcesow zebys zapanowala nad wszytskimi sklepami internetowymi
mandy_bu - 2009-06-21, 15:57

agazima napisał/a:
tak wszystkie Ci zyczymy sukcesow zebys zapanowala nad wszytskimi sklepami internetowymi

ja maryczary też życzę jak najlepiej :-P

maryczary - 2009-06-21, 19:30

mandy_bu napisał/a:
ja maryczary też życzę jak najlepiej :-P
dzięki za pamięć dobra kobieto :mrgreen:
agazima - 2009-06-21, 19:46

w ogole wszyscy ludzie promujecy zycie eko powinni dostac korony
Lerka - 2009-06-22, 15:22

Dzięki kochane wszystkie kobitki za życzliwość, miłe słowa i wspaniale życzenia :mryellow: :mrgreen: :mryellow:
Odpisuje dopiero teraz, bo wczoraj zrobiłam sobie przerwę od kompa i byłam na spacerze w lesie z psami. I znaleźliśmy pierwsze grzyby! Kolacja była przepyszna! Mniam :-D
Ja też trzymam kciuki za Maryczary, czym więcej osób otwiera takie sklepy z przekonania i w związku ze swoim stylem życia, tym szybciej na tym rynku może zapanować jakaś normalna sytuacja.
Artykuł można obejrzeć (rzucić okiem na całość) hxxp://naforum.zapodaj.net/20215971.jpg.html]TU
A w powiększeniu, do czytania hxxp://naforum.zapodaj.net/74587932.jpg.html]TUTAJ
Trochę kombinuję, ale taka już ze mnie mistrzyni komputerowa 8-)

maryczary - 2009-06-22, 15:45

Lerka napisał/a:
Ja też trzymam kciuki za Maryczary, czym więcej osób otwiera takie sklepy z przekonania i w związku ze swoim stylem życia, tym szybciej na tym rynku może zapanować jakaś normalna sytuacja.
Dzięki kochana.
Fakt, dopóki eko-produkty nie staną się powszechne, tych kilku producentów, którzy są na polskim rynku będzie trzymać ceny na takich poziomach jak dotychczas :-x
Lerka napisał/a:
Artykuł można obejrzeć (rzucić okiem na całość) TU
pięknie wyglądasz :-D
Lerka - 2009-06-22, 15:46

Ale pracujemy nad zmianami, jak tylko się da, i tak trzymać :-D
kociakocia - 2009-06-22, 18:53

maryczary napisał/a:
pięknie wyglądasz
nooo, mi też się bardzo podoba, klasa!
rosa - 2009-06-22, 19:01

kociakocia napisał/a:
maryczary napisał/a:
pięknie wyglądasz
nooo, mi też się bardzo podoba, klasa!

super!!!

Malinetshka - 2009-06-22, 20:45

A ja z tego wszystkiego właśnie dziś kupiłam "Claudię"* :mrgreen: Lerka, ślicznie wyszłaś :) no i faaajnie, że mogliście się tym sposobem rozreklamować, no i kolejna wzmianka o wege w prasie, również tej 'kobiecej' 8-) super!!

*zerknęłam okiem na jedną z pierwszych stron i taka wtopa: George Bernard ShOw, przez "o"... no niezły szoł :D hi hi

[ Dodano: 2009-06-22, 21:47 ]
Aha, pragnę dodać, że ja również kibicuję obu sklepom :D dziołchy, wspieracze posyłam!

maryczary - 2009-06-22, 21:00

Malinetshka napisał/a:
ja również kibicuję obu sklepom
hehehe dzięki
yolin - 2009-06-22, 21:50

mandy_bu napisał/a:
agazima napisał/a:
tak wszystkie Ci zyczymy sukcesow zebys zapanowala nad wszytskimi sklepami internetowymi

ja maryczary też życzę jak najlepiej :-P

ja tez :mryellow:
Cytat:
czym więcej osób otwiera takie sklepy z przekonania i w związku ze swoim stylem życia, tym szybciej na tym rynku może zapanować jakaś normalna sytuacja.

prawdaLerko
a czytalam gdzies, ze tendencje sa rosnace jesli chodzi o sklepy ze zdrowa zywnoscia,
wiec bedzie coraz lepiej 8-)

Lerka - 2009-06-22, 21:55

Dzięki, dzięki bardzo. Artykuł mnie zmobilizował do pójścia do fryzjera po jakiś 2 latach przerwy :-P
Rosa, ja się urodziłam 21.11 :lol:
Yolin, pisałyśmy odpowiedź w tym samym czasie :-) Tendencje są zdecydowanie rosnące, tylko jaki odsetek sklepów jest naprawdę wege, prowadzonych z przekonań, a nie z chęci zysku? Moim zdaniem wciąż niewielki.

Malinetshka - 2009-06-23, 10:54

Jeśli chodzi o sklepy wege to w Łodzi jest ich naprawdę ładnych kilka od dawna (gorzej z knajpami...), ale jeden z nich nie tak dawno (chyba w tamtym roku) zamknęli... i to taki jeden z fajniejszych :/ w zamian za to mamy 2 sklepy Organic Market (w 2 największych centrach handlowych - wielu osobom to właśnie tam "po drodze" jest..), które są piekielnie drogie.... i mięsne (co akurat mi osobiście nie aż tak bardzo przeszkadza, ale zdecydowanie fajniej się kupuje u wegusów, którzy "czują blues'a" i mogą coś podpowiedzieć...) kupuję tam tylko, gdy nie mam innego wyjścia.. i gdy sama wiem, co biorę ;)
Lerka - 2009-06-23, 14:10

Ja tez wolę kupować w wege miejscach. Fajnie gdzieś pójść, wybierać spośród dostępnych rzeczy, a nie myśleć, co tam ma w składzie. Chociaż i z tym trzeba uważać, bo kiedyś byłam w sklepie wege i kupiłam pastę miso. A w domu dopiero zobaczyłam, że ma ekstrakt z ryby. Nie przyszło mi do głowy, żeby to sprawdzić na miejscu. Czasem każdy traci czujność ;-) Myślę poza tym, że jeśli właściciel (oraz osoby sprzedające, obsługujące klientów) nie są wege, to nie zwrócą uwagi na 100 tysięcy spraw i wcześniej czy później coś będzie nie tak.
Z knajpami chyba wszędzie jest niezbyt, chyba, że ktoś wciąż i nadal lubi kuchnię azjatycką, głównie indyjską - zawsze i wszędzie to samo :evil: Ja już mam dość, tym bardziej, ze w polskim wydaniu, bez odpowiednich przypraw, to często wychodzi niezbyt zjadliwe.

maryczary - 2009-06-23, 14:52

mi też brakuje wege knajp... no chociaż jednej! Ale w Legnicy... zapomnij, to za małe miasto.
agazima - 2009-06-23, 21:15

niestety daleko nam do zachodu ale i tak cieszmy sie z tego co mamy
renka - 2009-06-24, 10:40

Lerka - ale fajnie Ciebie zobaczyc choc na focie ;-)
Dolaczam sie do dziewczyn - swietnie wygladasz, dla mnie to jak prawdziwa biznes łumen ;-)
Taka zadbana i elegancka.

agazima - 2009-06-24, 12:16

ej wrzuccie ta fote tutaj plis
Lerka - 2009-06-24, 12:38

Renka, dzięki :) Ach, ile komplementów zebrałam :) Jak nigdy! :oops:
Agazima, zdjęcie jest w artykule w Claudii, na poprzedniej stronie w moim wpisie z 22 czerwca koło 16 (chyba) podałam linki do skanu artykułu. Tam możesz zobaczyć.

Lily - 2009-06-24, 15:15

Lerka, a odpiszesz mi na maila z zeszłego tygodnia? pisałam przez stronę :>
Lerka - 2009-06-24, 15:26

o Ami, tak? Już odpisuję. Przepraszam, jak zniknie z ekranu, to koniec...
Lily - 2009-06-24, 15:27

Lerka napisał/a:
o Ami, tak?
tak ;)
agazima - 2009-06-24, 17:19

Lerka ale super wyszlas moze w koncu wielu nieuswiadomionych ludzi przekona sie do wegetarianizmu . No i do swiadomego odzywiania. Szkoda patrzec na tych ludzi czasem. ( co wychodza z kfc czy mcsa)
zina - 2009-06-24, 18:57

Czy ktos moze zeskanowac artykul i tu wkleic?
rosa - 2009-06-24, 19:26

zina, na poprzedniej stronie Lerka podaje linki do artykułu :-)
zina - 2009-06-24, 21:11

rosa napisał/a:
zina, na poprzedniej stronie Lerka podaje linki do artykułu :-)

No to teraz juz widac jak czytam wszystkie posty :-> ;-) (i to nie byl moj pierwszy raz ;-) )
Dziekuje :-)

Lerka, super artykul! :-)

puszczyk - 2009-06-25, 08:11

Lerka, miło Cię zobaczyć. :-D
Lerka - 2009-07-03, 13:10

Dzięki raz jeszcze za wszelkie komplementy :lol:

Spieszę donieść, że jesteśmy po nowej dostawie i zapraszamy do uzupełnionego sklepu.

ina - 2009-07-03, 13:52

Lerka, a w takie upały też wysyłacie tofu i tempeh?
Lerka - 2009-07-03, 13:56

tak.
Najlepiej wybierać kuriera, bo my zawozimy paczki wieczorem, koło godz. 19, jadą tylko w nocy i następnego dnia juz są.
Zresztą nasza poczta też wspaniale działa, i paczki do dużych miejscowości idą często koło 12h.

gemi - 2009-08-03, 21:43

W zeszłym tygodniu otworzyłam paczkę. I dobrze, że mam silną wolę, żeby wszystkiego nie zjeść na raz :lol:
Batoniki karobowe (szczególnie ten z kokosem) to istny raj dla mojego podniebienia tak spragnionego czekolady. Bo dotąd musiałam się obejść bez tych cudownych kosteczek ze względu na karmienie piersią.
No i chałwa też mi baaardzo podpasowała - ocieka olejem sezamowym i wcale nie jest taka strasznie słodka. Wreszcie poczułam smak chałwy a nie cukru. Długo by jeszcze wymieniać, bo ze mnie prawdziwy łasuch :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
I bardzo podoba mi się ciepły, serdeczny i rzetelny kontakt.

Lerka - 2009-08-04, 10:52

Gemi, dziękuję za miłe słowa :mryellow:
Jest jeszcze parę łasuchowych pyszności do spróbowania ;) Ale trzeba uważać, żeby się nie uzależnić :-P
Ja sama coś wciąż odkrywam :-D

Capricorn - 2009-08-05, 11:03

dzisiaj dostałam moją przesyłkę. Zanim doszło do realizacji zamówienia miałam przyjemność mieć przemiły kontakt mailowy i telefoniczny z Lerką. moje dzieciaki zachwycone kremem orzechowo-karobowym do chleba, a ja już się cieszę na homemade pesto (bo mam wreszcie orzeszki pinii :D ). Mam też tę ljutenicę, zrobię z makaronem zapewne.

Dostałam też próbki kosmetyków Himalaya, czuję się rozpieszczana, och, ach, rozpływam się na serwisem :D

ifinoe - 2009-08-11, 14:17

przymierzam się do kolejnych zakupów, kiedy można się spodziewać mleka ryżowego?
Lerka - 2009-08-11, 14:29

Capri, dzięki za fantastyczną recenzję naszych usług :mryellow:
Ifinoe, mleka będą w pon. (oczywiście o ile dostaniemy je w pt. w naszej hurtowni). W każdym razie wszelkie pyszności mają się u nas pojawić w piątek wieczorem, więc w weekend dodamy je na stronę i zapraszamy do zakupów :)
Będą wreszcie deserki sojowe i ryżowe, sery i inne chłodnicze smakowitości :)
Jeśli mleko ryżowe miałoby być w jakiś szczególnie wielu egzemplarzach, to proszę o info, a zamówię więcej.

renka - 2009-08-12, 12:23

Ja w ogole pierwszy raz skusilam sie na weganskie wedliny - kielbase i salami. Nie powiem, ze mi nie smakowaly, ale wg mnie zbyt doskonale imituja mieso, wiec mysle, ze jednak nie do konca to dla mnie. Ale polecam zakup takowych szczegolnie tym, ktorzy maja miesozerne polowki lubujace sie w smakach "miesnych" ;-) naprawde mozna mile zaskoczyc taka osobe i pokazac, ze niemiesne te moze byc "smaczne" ;-)
maryczary - 2009-08-12, 12:33

renka, masz trochę racji. Strasznie mnie wkurzają te nazwy, polędwica sojowa, kotlety sojowe a'la schabowe itp. Nie zachęcają mnie. Wędliny (no i znowu na nazwa ]:-> ) nie smakują mi za bardzo ale kiełbaski zbożowe i owszem - uwielbiam ja i mój mięsożerny S. też. No i Adula nie pogardzi!
Lerka - 2009-08-26, 14:00

A ja tam mam kompletnie inne podejście. My nie jemy mięsa wyłącznie z powodów etycznych, ale bardzo nam go brakuje, no może mojemu chłopakowi bardziej niż mnie, ale mnie także, więc fakt, że mogę z czystym sumieniem zjeść kiełbasę, polędwicę czy salami, które nawet nie stało obok zwierząt, mnie zachwyca! Oczywiście są osoby, które nie lubią mięsa i wówczas nie muszą jeść żadnych mięsopodobnych sojowych, pszenicznych czy gryczanych a la kiełbasek, znam jednak bardzo wiele osób, które lubiły smak mięsa, ale nie chcą przyczyniać się do zabijania, hodowania itp. itd.... Dla nich takie kiełbaski to rozkosz :) A niczemu i nikomu co żyje nie szkodzą.
Taka moja filozofia.

A w ogóle to chciałam Was zaprosić do oglądania programu w telewizji Super Stacja dot. testowania kosmetyków na zwierzętach, w którym dziś wystąpię. Program będzie o godz. 17.15.
Trzymajcie kciuki!

A może ktoś słyszał mnie w Radio Tok FM w ostatnia niedzielę, w audycji od 12 do 13? Też było o kosmetykach naturalnych i nietestowaniu/testowaniu kosmetyków.
Ja uczestniczyłam tylko telefonicznie, bo byłam w Przystani Ocalenie pomagać zwierzakom, ale o tym miejscu to już napiszę oddzielnie, bo na to baaaardzo zasługuje!

Lily - 2009-08-26, 14:07

Lerka napisał/a:
A ja tam mam kompletnie inne podejście. My nie jemy mięsa wyłącznie z powodów etycznych, ale bardzo nam go brakuje, no może mojemu chłopakowi bardziej niż mnie, ale mnie także, więc fakt, że mogę z czystym sumieniem zjeść kiełbasę, polędwicę czy salami, które nawet nie stało obok zwierząt, mnie zachwyca!
A u nas jest jeszcze inaczej, nie tęsknimy za mięsem (tzn. ja na pewno ;) ), ale wędliny wege jadamy, bo inaczej jedlibyśmy tylko ser, past żadnych nie robię, bo i tak byśmy ich nie zjedli, czasem kupujemy pasztety te czeskie - głównie grzybowy dla mnie i meksykański dla niemęża ;)

[ Dodano: 2009-08-26, 15:08 ]
Lerka napisał/a:
A w ogóle to chciałam Was zaprosić do oglądania programu w telewizji Super Stacja dot. testowania kosmetyków na zwierzętach, w którym dziś wystąpię. Program będzie o godz. 17.15.

jak nie zapomnę to obejrzę ;)
Lerka napisał/a:
Trzymajcie kciuki!
trzymam!!
k.leee - 2009-08-26, 16:56

Gdyby ktoś z 3m był chętny do wspólnego zamówienia to do jutra do 17,00 , można realizować zamówienie. I prosiłbym o info na PW.
Lerka - 2009-09-28, 11:52

Po przerwie znów dostępne właściwie wszystko - sery, desery, parówki i cała gama produktów Ecover (także nowe preparaty).
Zapraszamy do sklepu :mrgreen:

gzyra - 2009-10-26, 12:43

Lerka napisał/a:
Z nowości makrobiotycznych to ostatnio przywieźliśmy natto
hxxp://www.evergreen.pl/natto-250g-p-888.html


Natto w postaci kulek pojawiło się w sprzedaży Polsce wraz z informacją, że zawiera B12. Moim zdaniem twierdzenie o dużej zawartości B12 w natto nie ma podstaw, co próbuję udowodnić hxxp://tiny.pl/hqbcm]na tej stronie.

Co do smaku - nie jadłem. :--) Itohiko-natto jest glutowate i podobno cuchnie jak zgniły ser krowi. A te kulki podobno nie.

vegan ciacho - 2009-10-30, 16:25

Chcialabym oznajmic wszem i wobec, ze vegan ser jest przepyszny :mryellow:
Kiedys mialam ser z greenplanet i byl paskudny, a ten bardzo mi smakuje. Jest delikatny, kremowy, smakuje jak serek topiony. W niedziele bedziemy robic pizze ;-)
Poza tym jak zwykle jestm bardzo zadowolona z zakupow. Blyskawiczna wysylka, dlugie daty waznosci i wszystko pyszne. Bardzo polecam!

gzyra - 2009-10-30, 17:24

vegan ciacho napisał/a:
Chcialabym oznajmic wszem i wobec, ze vegan ser jest przepyszny (...) W niedziele bedziemy robic pizze ;-)


O, to daj znać, czy zagra w pizzy, czy się piknie rozpuszcza i ciągnie i tak dalej. :-)

vegan ciacho - 2009-10-30, 19:37

Ja mam zamiar go zamrozic i wtedy zetrzec na tarce, bo taki mieciutki jest, ze pewnie by sie rozlatywal.
kociakocia - 2009-11-11, 15:23

Lerka, :( zjadłam tą sałatkę hxxp://www.evergreen.pl/salatka-smakosza-weganska-p-1025.html i ja chcę więęęcej :evil: jest przepyszna!!! pycha!!! a te kawałeczki i sosik... poeeeezjaaa. szkoda, że nie kupiłam tej drugiej, pewnie też rewelacyjna :-D
vegan ciacho - 2009-11-27, 21:54

gzyra napisał/a:

O, to daj znać, czy zagra w pizzy, czy się piknie rozpuszcza i ciągnie i tak dalej. :-)

Oj zapomnialam napisac :-/ Ale jest taki jak euridice pisala :-)

lerka bedziecie miec jeszcze w najblizszym czasie te sery?

Lerka - 2009-11-27, 22:11

Przepraszam, że ostatnio tu nie zaglądałam, ale nie miałam czasu. Tzn. czytam, co piszecie, ale nie odpowiadam.
Sery będą. Pewnie za tydzień. Na razie coś po prostu się nie zgrało z dowozem.
Ja nigdy nie byłam ich zwolenniczką na zimno, ale ostatnio nawet zaczęłam jeść z nimi kanapki i jest ok. Ser się rozpuszcza, ale oczywiście nie jak mleczny, tzn. bardziej rozpływa się nieco, a nie rozpuszcza i rozlewa. Nie wiem, czy ktoś mnie zrozumie ;-)
Kocia zagustowała w naszych sałatkach :) zresztą nie pierwsza. Bardzo się cieszę!
A my się ostatnio widzieliśmy z Kasią i Zygmusiem, najmłodszym aktywistą prozwierzęcym na manifestacjach :mryellow:

kociakocia - 2009-11-28, 10:00

a my niestety po piątkowej imprezce z kołdrą w tle :mrgreen: nie mieliśmy siły się ruszyć 8-) a sałatka została mi juz tylko jedna :evil:
te kawałeczki długie w niej, co to jest, soja? rewelacja

Lerka - 2009-11-28, 11:41

Tak, soja. Na razie mamy w sklepie 2 rodzaje sałatek, ale w ogóle są 4 i musimy z czasem rozszerzyć ich ofertę. Bardzo się cieszę, że Ci smakują. One są z sojanezą, która jest u nas też oddzielnie. Jak pakowaliśmy paczkę dla koci, to był w sklepie nasza koleżanka na zakupach. Bardzo się zainteresowała sałatkami i 1 kupiła. a następnego dnia zadzwoniła i powiedziała, że mamy już 2 uzależnione ;-)
vegan ciacho - 2009-11-28, 14:11

To ja poczekam z zamowieniem na te sery :mryellow:
kociakocia - 2009-11-28, 15:06

Lerka, jak znajdziesz chwilkę, poproszę Cię, wrzuc mi link z tą sojanezą, thx!
yolin - 2009-11-29, 19:33

gzyra napisał/a:
Natto w postaci kulek pojawiło się w sprzedaży Polsce wraz z informacją, że zawiera B12.

gzyra napisał/a:
Co do smaku - nie jadłem.

ja jadlam i jem i moge powiedziec, ze jest pyszne, zamawiam w inoczi
hxxp://www.inoczi.pl/fermented-soybeans-natto.php
co do b12, to sie zdziwilam, ze natto ja ma

Lerka - 2009-11-30, 16:53

My mamy natto w naturalnej postaci, a nie w kulkach :mryellow:
Sojanzę można objerzeć tu:
hxxp://www.evergreen.pl/majonez-weganski-sojaneza-p-653.html
Będzie od soboty dostępna.
Sery mam nadzieję, że też będą.

KaliszAnka - 2009-12-07, 21:54

Ja jestem fanem past kanapkowych z evergreen'a no i niektórych wege wędlin. Ogółem święta się zbliżają i na pewno coś znowu zamówię. Zamawiałam już różne rzecz ze dwa trzy razy i za każdym razem zadowolonam :)
Lerka - 2009-12-12, 14:32

Dzięki za miłe słowa :)
Zapraszamy do zakupów, bo właśnie była mega dostawa i sklep dosłownie pęka w szwach ;)
Są nowe przyprawy, przegryzki, pasztet o niepokojącej i tajemniczej nazwie: a la skumbrie w tomacie ;) , a na wszystkich miłośników, na czele z Kocią:), czekają świeżutkie sałatki.
Możecie wesprzeć zwierzaki, kupując u nas nowe książki (także pozycje dla dzieci doskonałe na prezent świąteczny), kalendarz Vivy! oraz magazyn E!stilo - świąteczny numer.

kociakocia - 2009-12-29, 10:34

o tak, sałatki mogę reklamować, pychota! :D

i polecam do panierowania kotlecików hxxp://www.evergreen.pl/mieszanka-gryczanogrzybowa-kotlety-p-337.html super alternatywa dla tych co lubią mocno usmażone (spalone :P ) kotlety, czyli, nie trzeba długo smażyc na wiór, panierka czyni cuda 8-)

[ Dodano: 2009-12-29, 10:33 ]
no i mieliśmy wczoraj pyszną pizzę wegańską z Lerkowym serem, muszę przyznać, że smakowała niemal jak tradycyjna pizza, ser mi się pięknie roztopił, zmieszałam go idealnie przed ułożeniem na pizzy z margaryną czosnkowo-koperkową :)

Malinetshka - 2009-12-29, 11:21

kociakocia, ale pizza, wow! :D
kociakocia - 2009-12-29, 11:30

postarałam się :mryellow:
excelencja - 2009-12-29, 15:19

zbieram sięw sobie do zakupów serowych w u Lerki :D :D
czas nadszedł :D
Lerka, gdybyś mogła mi powiedzieć, która śmietanka/mleko przypomina smakiem mleko skondensowane krowie? byłabym wdzięczna ;D

[ Dodano: 2009-12-29, 15:37 ]
dobra, możesz mi coś dobrego a dziwnego polecić?
Będę w stolicy 5 albo 7 stycznia, to sobie zamówię przez net i odbiorę w stolnicy :) Jakoś się dogadamy.
Obejrzałam pół zawartości sklepu i język mi na wierzch wychodzi :D :D
Mam pytanie- czy tyleż samo można dorwać tych wege rzeczy w Czechach czy tylko w Słowacji?

ag - 2010-01-09, 19:30

Lerka, a kiedy będziecie mieć tempeh?
Lily - 2010-01-09, 19:32

excelencja napisał/a:
Mam pytanie- czy tyleż samo można dorwać tych wege rzeczy w Czechach czy tylko w Słowacji?
w Czechach można dorwać masę wege rzeczy, nawet małe miasteczka mają sklepiki ze zdrową żywnością ;)
Kamm - 2010-01-11, 13:33

A ja mam takie pytanie czy mozna sobie kuriera samemu zalatwic i do was go wyslac zeby od was paczke odebral ? ;-)
kociakocia - 2010-01-27, 00:16

zamiast spać jem sałatkę... :mryellow: wszystko przez nią! ale ale, spróbowałam WRESZCIE karobu na pysznych kulkach, hxxp://www.evergreen.pl/chrupki-kukurydziane-karobem-kokosem-p-1096.html jakież to jest fajne w smaku! wielkie dzięki, że jesteście, bo odkrywam coraz to nowe kubki smakowe :mrgreen:
Kat... - 2010-01-27, 00:24

Kamm napisał/a:
A ja mam takie pytanie czy mozna sobie kuriera samemu zalatwic i do was go wyslac zeby od was paczke odebral ? ;-)
no to chyba jakbyś zaznaczyła odbiór osobisty. Nie wiem czy musiałabyś być naprawdę osobiście. To wszystko jest pewnie do ustalenia mailowego.

A ja znowu jestem zachwycona zakupami. Zwariowałam na punkcie tempehu. I w ogóle wszystkiego. :-)

Malinetshka - 2010-01-27, 00:47

Kat... napisał/a:
Nie wiem czy musiałabyś być naprawdę osobiście. To wszystko jest pewnie do ustalenia mailowego.

Jak najbardziej do ustalenia z Lerką :) Ja tak czasem robię, jak wiem, że mam kogoś, kto jedzie do W-wy akurat ;)

Kamm - 2010-01-29, 06:27

Zapomnialam napisac ze sprawa juz dawno zalatwiona :-D oczywiscie mozna podeslac swojego kuriera jak się ma tanszego i bardziej oplacalnego ;-)
kontakt bardzo mily , wszystko szybko zalatwione , jestem mega pozytywnie zaskoczona ! :-)

Teraz tylko od kilku dni myslę jak tu najlepiej spozytkowac zolte sery bo oczywiscie malo ich :mryellow:

ina - 2010-01-29, 10:03

Kamm napisał/a:
oczywiscie mozna podeslac swojego kuriera jak się ma tanszego i bardziej oplacalnego ;-)


Kamm, a możesz zdradzić co to za firma? :-)

Kamm - 2010-01-29, 12:54

Kochana my akurat korzystalismy z dhl ale nie ma to tutaj chyba większego znaczenia bo nam oplacalo się poprostu dlatego ze firma w ktorej pracuje W. ma wykupione uslugi kurierskie i dlatego moglismy sobie zamowic kuriera za 12zl ;-)
Lerka - 2010-02-04, 12:54

jeju, jeju, ale pochwały. Zastanowię się poważnie nad zmianą płci, żeby móc tu zacząć pisać :mryellow: Na razie wyjątkowo podkradłem dostęp do konta Lerki :-P , bo chcę osobiście podziękować za składane wciąż i wciąż zamówienia i tak miłe słowa, które są nektarem na nasze serca:)
Kocia, pizza obłędnie wygląda. Nawet nie chcę wiedzieć, jak smakowała, ślina i tak cieknie mi do kolan :-D
Kat.., w takim razie polecam ten: hxxp://www.evergreen.pl/tempeh-marynowany-p-747.html Smakuje zupełnie inaczej, jest deliktaniejszy i taki, nie boję się użyć tego słowa, drobiowy w smaku :-P Przesyłam specjalne pozdrowienia i uściski dla Perkusisty Zygmusia!
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Michał z Ewergryna

Lily - 2010-02-04, 14:20

Lerka napisał/a:
Zastanowię się poważnie nad zmianą płci, żeby móc tu zacząć pisać :mryellow:
nie potrzeba aż tak drastycznych środków, możesz tu pisać jako mężczyzna bez obaw ;)
Lerka - 2010-02-04, 16:24

[quote="Lily"]
Lerka napisał/a:
możesz tu pisać jako mężczyzna bez obaw ;)

No taa, ale strach jest ;-)

Kat... - 2010-02-04, 22:19

Lerka napisał/a:
Kat.., w takim razie polecam ten: hxxp://www.evergreen.pl/t...wany-p-747.html Smakuje zupełnie inaczej, jest deliktaniejszy i taki, nie boję się użyć tego słowa, drobiowy w smaku
na pewno spróbuję!
Lerka napisał/a:
Przesyłam specjalne pozdrowienia i uściski dla Perkusisty Zygmusia!
:mryellow:
renka - 2010-02-04, 22:26

A suszonych moreli i daktyli nie macie?
Po raz kolejny szykuje sie do zlozenia zamowienia i zawsze czegos waznego mi brakuje ;-)

Lerka - 2010-02-06, 11:27

Mamy jedne i drugie. :-)
renka - 2010-02-06, 13:04

Kurcze, a jak chce dodac do koszyka np. 3 sztuki to w obu wyskakuje mi, ze tylko jest po 1 sztuce w magazynie...
Lerka - 2010-02-06, 13:07

Oj, dzięki za pomoc! Już są. Możesz zamawiać.
renka - 2010-02-06, 13:08

Dzieki :-)
Wlasnie sie zdziwilam, ze juz tak szybko jest ok :-)

kociakocia - 2010-02-10, 23:07

halo halo, kiedy macie jakąs full wypaśną dostawę, tak by się obkupić konkretnie :D ? głodna jestem!!! :-P
Lerka - 2010-02-11, 12:21

Miała być jutro, ale tak sypie śnieg (i podobno ma sypać przez 3 dni), że przekładamy na poniedziałek. W takim razie na mega wypasione zakupy złożone ze świeżutkich smakołyków (w tym sałatek ;-) ) zapraszamy od wtorku.
kociakocia - 2010-02-11, 14:16

achaa, dobrze, to do wtorku :) dziękuję ;)
agazima - 2010-02-11, 14:24

a beda jakies nowosci?
Lerka - 2010-02-11, 14:35

Będą. Wciąż dodajemy. Mamy mnóstwo nowości, już nawet w sklepie, ale musimy je dodać na stronę. Szykujemy coś zupełnie nowego i super, ale zdradzę szczegóły, jak już będzie można to kupować :mryellow:
zojka3 - 2010-02-12, 07:02

A przepraszam czy do Waszego sklepu daleko jest od factory? Bo ja z tamtego ursusa bym szła i chętnie bym do Was kiedyś zaszła a na mapie to sie nie mogę połapać :roll:
Lerka - 2010-02-12, 10:34

Oj, na piechotę, to kawałek jest, bo to po drugiej stronie torów. Najlepiej zadzwoń, to po Ciebie wyjedziemy, jak się wcześniej umówimy :mryellow:
zojka3 - 2010-02-12, 15:59

Lerka napisał/a:
Najlepiej zadzwoń, to po Ciebie wyjedziemy, jak się wcześniej umówimy

Ojej aż tak!? Nie wiem normalnie co powiedzieć a nieczęsto mi się to zdarza :oops:
Bardzo miło z Waszej strony, jak będę się wybierała to dam znać wcześniej. Dzięki!

Lerka - 2010-02-13, 19:07

Super, to czekamy :)
Najlepiej zgraj to jakoś z dostawą, żebyś miała duży wybór, chyba, że nie zależy Ci specjalnie na produktach chłodniczych. Najbliższa dostawa w pon.

excelencja - 2010-02-13, 19:49

zojka3, bo Lerka ma sklep dojezdny :P :P:P

Też się zbieram do Waszego zamówienia, ale muszę kogoś wykorzystać, żeby mi odebrał zakupy od Was :P )) Sama jestem leniwa :P

zojka3 - 2010-02-14, 12:28

Lerka napisał/a:
Najlepiej zgraj to jakoś z dostawą, żebyś miała duży wybór, chyba, że nie zależy Ci specjalnie na produktach chłodniczych. Najbliższa dostawa w pon.

mam nadzieje, że przypływ gotówki zgra się z dostawą :lol:
excelencja napisał/a:
Też się zbieram do Waszego zamówienia, ale muszę kogoś wykorzystać, żeby mi odebrał zakupy od Was ))

jakbyś miała niedużo to mogłabym odebrać a jak dużo to nie da rady, bo ja pociągowa, no i b- nie wiem kiedy się wybiorę . A odebrać mogłabyś jakbyś jechała do łorsoł, bo przecież masz po drodze ze grójca :-P
hmm, ciekawe kiedy sie wybiorę, wszystko mi się już pokończyło ech...

excelencja - 2010-02-14, 18:22

tak tak :) ) bardzo po drodze :) ))
Kochana zojko :) dziękuję :)
pewnie koniec końców zrobię tak, że jak będę jechała w sobotę do wawy do pojadę do Ursusa i już :)
No bo kurcze 24 za przesyłkę mnie przerasta :)

Lerka - 2010-02-16, 16:25

Zapraszamy :)
Co do wspominanej niespodzianki to już jest :mrgreen: :
kosmetyki kolorowe oraz pielęgnacyjne BIO
Szczegóły hxxp://www.evergreen.pl/advanced_search_result.php?search_in_description=0&keywords=TC&categories_id=&button.x=0&button.y=0]tu , hxxp://www.evergreen.pl/advanced_search_result.php?search_in_description=0&keywords=BC&categories_id=&button.x=0&button.y=0]tu i hxxp://www.evergreen.pl/advanced_search_result.php?search_in_description=0&keywords=AMB&categories_id=&button.x=0&button.y=0]tu :mryellow:
Jestem bardzo zadowolona, że wreszcie udało nam się z produktami Anne Marie Börlind. Są bez konserwantów i barwników syntetycznych, nie zawierają produktów ropopochodnych i silikonów, GMO, ani ekstraktów zwierzęcych. Zawierają surowce roślinne pochodzące z upraw ekologicznych, tłoczone na zimno oleje roślinne, olejki eteryczne i ekstrakty z ziół. Wow!!!! naprawdę super jakość!

kociakocia - 2010-02-16, 17:02

oooooooooooooooo.... leceeeeee :-D boszzzz, jeść! a kosme też sobie przejrzę :)
renka - 2010-02-16, 17:29

Lerka napisał/a:

Co do wspominanej niespodzianki to już jest :mrgreen: :
kosmetyki kolorowe oraz pielęgnacyjne BIO
Szczegóły hxxp://www.evergreen.pl/advanced_search_result.php?search_in_description=0&keywords=TC&categories_id=&button.x=0&button.y=0]tu , hxxp://www.evergreen.pl/advanced_search_result.php?search_in_description=0&keywords=BC&categories_id=&button.x=0&button.y=0]tu i hxxp://www.evergreen.pl/advanced_search_result.php?search_in_description=0&keywords=AMB&categories_id=&button.x=0&button.y=0]tu :mryellow:


Cudnie :-)
I cena przystepna ;-)

Szkoda, ze na nastepne zakupy dopiero bede mogla sobie pozwolic na poczatku marca...

Lerka - 2010-02-16, 17:45

To już niedługo! A może do tego czasu nasza oferta kosmetyków się rozszerzy?! Kto wie :) Wszystko zależy od popytu. Jeśli będzie, to będziemy wprowadzać kolejne. Plany mam duże :)
kociakocia - 2010-02-16, 19:09

poproszę rozszerzyć ofertę sałatek, bo dziś na próżno szukałam :-P :D
Malinetshka - 2010-02-16, 20:02

No właśnie, sałatki są? :)
a tempeh marynowany? :)

Lerka - 2010-02-16, 20:47

Ostatnio sałatki i sojanezy się przeterminowały, więc teraz wzięliśmy mniej, akurat jak wszyscy chcą:). A tempeh był, ale ktoś wziął straszne ilości :-/
Jejku, ale jest jeszcze sporo jedzenia u nas ;)

Malinetshka - 2010-02-16, 21:35

Lerka, rozumiem, ale pytam, bo może nie zdążyliście wrzucić na stronę, bo i tak bywało :) także dzięki za odp., bo wiem na czym stoję :)
kociakocia - 2010-02-16, 22:41

no własnie, bo ja soyanezy nie widziałam już na stronie 8-) zadowoliłam się sosem tatarskim...
kociakocia - 2010-02-17, 12:52

majgod, to chyba jednak dobrze, ze jej nie ma :-P właśnie jestem na detoxie antypizzowym ]:->
Lerka - 2010-02-18, 11:59

kociakocia napisał/a:
właśnie jestem na detoxie antypizzowym ]:->

Matko, a po co się tak katować? :)
Odkąd nie jemy nabiału, to pizza jest po prostu plackiem z warzywami, więc ja się nią bezkarnie objadam do woli:). Najlepsze jest to, że kompletnie nie brakuje mi w niej sera.
Euridice, od sojanezy też jestem uzależniony. Smakuje mi dużo bardziej niż wszelkie zachodnie weganezy:)
Michał

kociakocia - 2010-02-18, 12:02

Lerka, już ja wiem po co :P aha, i dziś dopiero wpłacę kaskę, chyba że jest możliwość przy odbiorze?
Malena - 2010-02-18, 12:08

kociakocia, ja płacę zawsze przy odbiorze - osobistym oczywiście :-P
zojka3 - 2010-02-18, 12:09

Fajne te kosmetyki i cena bardzo przystępna tylko nie wiem do czego ten bulion warzywny użyć :mryellow:
kociakocia - 2010-02-18, 12:10

;) Malena
zojka3 - 2010-02-18, 12:10

kociakocia napisał/a:
właśnie jestem na detoxie antypizzowym

łączę się z Tobą w bólu, nie wiem ile jeszcze tych detoksów przejdę w życiu! Nie można tak raz a dobrze? :roll:

kociakocia - 2010-02-18, 12:13

zojka3, szkoda gadać, dupa do wymiany i tyle :roll: zaczynam moje kolejne cierpienie next week :idea:
Lerka - 2010-02-18, 12:18

Ja tam ostatnio w weekend pochłaniając kolejne talerze czegoś pysznego martwiłam się, że nie można się najeść na zapas! W tygodniu nie mamy czasu i jemy jakieś świństwa, albo coś, co szybko można przyrządzić. A jakby tak w weekend dużo zjeść i nie jeść do kolejnego? To by było coś :-D
A co do bulionu i miso, to znalazły się w wykazie kosmetyków, bo to się wiąże z naszymi ograniczonymi możliwościami komputerowymi. Po prostu staraliśmy się znaleźć jakiś wspólny "mianownik" w nazwach kosmetyków danej firmy, ale ten sam zlepek jest w bulionie i miso :mryellow: :mryellow: :mryellow: !!! no i cóż... Słyszałam, że bulion świetnie wpływa na cerę, a z miso jest doskonała maseczka na włosy ;-)

zojka3 - 2010-02-18, 12:23

Lerka napisał/a:
Słyszałam, że bulion świetnie wpływa na cerę, a z miso jest doskonała maseczka na włosy

To idę wyrzucić kremy, wolę takie produkty 2 w 1 ;-)
kociakocia napisał/a:
zojka3, szkoda gadać, dupa do wymiany i tyle zaczynam moje kolejne cierpienie next week

Nic nie wymieniaj, bo Ci męską przykręcą i co będzie. u mnie z dupą chuśtawka, raz lepiej raz gorzej, może wiosna pomoże :lol:

kociakocia - 2010-02-18, 12:28

zojka3 napisał/a:
u mnie z dupą chuśtawka,
hahaha, niezłe, no nic, trzeba się cholera zabrać za robote :evil:
Alispo - 2010-02-20, 09:48

Lerka,kiedy bedziecie miec kocie Ami?i jakie opak.?
Lerka - 2010-02-20, 11:55

Na razie mamy 2 paczki po 2kg. Są na stronie do kupienia.
W ogóle z dystrybutorem karmy na PL jest straszny problem, są niesłowni, nic nie można z nimi ustalić itp. Obiecują, że będzie jakaś karma, ja się umawiam z ludźmi, a potem nie ma przez całe tygodni. Ludzie się na mnie złoszczą, a ja nie mam na to wpływu. Ostatnio doprowadzili nas kolejny raz do szału i zastanawiamy się, czy w ogóle dalej sprzedawać tę karmę. Tzn. wiemy, że jest potrzebna, ale sposób obsługiwania nas przez dystrybutora powoduje, że jakość naszej obsługi spada, a to mi się nie uśmiecha. Ludzie na ogół zamawiają u nas różne produkty plus karmę dla zwierząt, a potem karmy nie ma... Z dostawami i zamawianiem Ami jest tyle problemów i zamieszania, że już nam się włos na głowie jeży na samą myśl o kolejnych... Jedyne o co dbają to terminowość naszych zapłat. Nie wiem co robić...

Alispo - 2010-02-20, 12:03

ech,tez mialam z nimi do czynienia i tez pamietam rozne braki i dlugie terminy,szkoda,bo mialam zamiar z nimi wspolpracowac w przyszlosci,moze i tak sie odwaze;)W ogole maja wypasiony asortyment zoologiczny.Może warto sprobowac wejsc w Benevo?Na razie jest chyba tylko w Greenplanet,nie wiem skąd biorą,nie doszłam jakos do polskich źródeł.
Lerka - 2010-02-20, 12:35

Biorą chyba sami zza granicy. Ja nie chcę Benevo, bo 95% opinii od ludzi jest złych. Zwierzakom nie smakuje często, skład też ponoć gorszy.
Dystrybutor Ami ma asortyment zwierzęcy, ale typu ubranka, smycze itp. Też chcieliśmy wprowadzić kiedyś jakieś podstawowe produkty, ale już nie chcę, bo przy takiej obfitości wzorów obawiam się, że często można dostawać inne... Ja wciąż się łamię i myślę, ale od razu ostrzegam, że współpraca nie jest fajna.

renka - 2010-02-24, 15:55

A ja znow bede nudna z zapytaniem - kiedy beda morele suszone? :->
Lerka - 2010-02-24, 16:44

Już są :) Dzięki... Tradycyjnie zastanawiam się, czemu nikt nie zamawia moreli???!!!
Postaram się zaraz dodać opakowania moreli i daktyli po 500g, bo już wreszcie mamy, ale wciąż nie na stronie...
Jakby komuś czegoś bardzo brakowało, to piszcie, bo brak na stronie nie zawsze musi oznaczać brak w sklepie...

malinowomi - 2010-02-24, 20:47

Kiedy będą karmy dla kotów 10kg?:D
renka - 2010-02-24, 21:54

To ja jeszcze zapytam czy sa jakies inne saietanowe sloiczki (bo na stronie chyba tylko gulasz segedynski jest).

A morele Wasze bardzo mi smakuja. Niedawno kupilam morele NATU i... wiekszosc robaczywych byla...

Lerka - 2010-02-25, 11:57

Malinowomi, prowadzę pertraktacje z dystrybutorem karm Ami. Nic na razie nie mogę obiecać, bo jeszcze nie odpowiedzieli na mojego maila. Jak się tylko dowiem czegoś, to dam znać.
Renka, to kupuj tylko u nas ;-) Żartuję :oops: Dzięki za reklamę naszych moreli. Ja też je uwielbiam. Są super, bo nie są takie zasuszone (podobnie, jak daktyle) i są tak słodkie! Pycha!!!! Niestety ciągle je podżeram....
Zapomniałam dopisać o seitanowych słoikach. Jutro wielka dostawa, więc od soboty powinno być więcej. Zamawialiśmy.

renka - 2010-03-01, 12:36

Lerko kochana, moze ja jakas slepa jestem, ale tych moreli suszonych na stronie nadal nie widze :->
Lerka - 2010-03-01, 13:25

już są... To ja jakieś koślawe łapy mam, bo źle poprawiłam...
dżo - 2010-03-08, 17:10

Lerka, czy można u Was płacić kartą? i kiedy macie dostawę?
Lerka - 2010-03-08, 17:53

Niestety kartą wciąż nie można... Ale można zrobić przelew.
Dostawa w piątek.

Alispo - 2010-03-15, 18:22

Lerka napisał/a:
Malinowomi, prowadzę pertraktacje z dystrybutorem karm Ami. Nic na razie nie mogę obiecać, bo jeszcze nie odpowiedzieli na mojego maila. Jak się tylko dowiem czegoś, to dam znać.

A w ogole odpisuja na maile?Bo tez czekam i czekam,przerzuce sie jednak chyba na telefon :roll:

Czekam na promocje tempehu;)

Lerka - 2010-03-15, 18:27

Co do Ami to powodzenia :-P Z odpisywaniem ciężkawo...
U nas znów produkty Ami dostępne.
Rozumiem, że tempeh zasmakował :)

Alispo - 2010-03-15, 18:54

Lerka napisał/a:

Rozumiem, że tempeh zasmakował :)

Yes:) nie-mężowi szczególnie :-)

Dużo macie 10kilowych kocich Ami?

Lerka - 2010-03-15, 19:09

Możemy mieć każda ilość, a na razie mamy kilka sztuk. Jeśli chcesz, to możemy dla Ciebie odłożyć.
kociakocia - 2010-03-15, 19:36

a te kociowe karmy to dla kastratów może?
Lerka - 2010-03-16, 11:38

To już Alispo może nich pomoże, jako wet. Karma kocia jest 1 rodzaju i nie ma różnych odmian.
Alispo pomożesz? Miałam już wcześniej pytania takie same i też o koty chore na nerki.

Alispo - 2010-03-16, 18:28

hmm..kiedys"przerabialam"ten temat i juz nie pamietam ;-) chyba sie nie doczytalam nigdzie,zeby Ami miala kontrole pH,nie wiem czy dobrze kojarze,ale chyba ktores vege-puszki miały sklad dobrany pod tym kątem.Nie ma na pewno skladu dla"nerkowców",ten temat sie czesto pojawia przy dyskusjach o vege-karmach,przydaloby sie,zeby byly dostepne dodatkowo suplementy takie jak np. VegeCat pH: hxxp://store.veganessentials.com/vegecat-ph-mix-by-hoana-p1882.aspx]hxxp://store.veganessentials.com/vegecat-ph-mix-by-hoana-p1882.aspx .Byłoby to jakies wyjscie dla kotów z problemami z układem moczowym.A co do kastratów to osobiście nie jestem zwolenniczka teorii,ze koty po kastracji wymagaja koniecznie specjalnej diety,oczywiscie zapobiegac mozna,ale i zakwaszac mocz,ale nie panikowalabym,koty niekastrowane tez miewaja podobne problemy,i koty kastrowane zywione specjalna karma tez :roll: Ale to moje zdanie ;-) Zapobiegac mozna tez stosujac pasty zakwaszajace,zwiekszajac spozycie wody-mokra karma/zachecanie do picia np.zamiast miski fontanna kocia:) Moze sie kiedys doczekamy leczniczych vegekarm na naszym rynku,ale pewnie jeszcze dluga droga.
kociakocia - 2010-03-16, 22:06

dzięki :)
arahja - 2010-03-20, 19:21

Czy ktoś z Wrocławia chciałby złożyć przed świętami zamówienie?
Wyszła mi około 2 kg paczka z tego, co mam ochotę spróbować. Pozostaje 28 do dyspozycji w cenie kuriera. ;)

Lerka - 2010-03-27, 22:48

Zapraszamy do zakupów. Jesteśmy świeżo po dostawie, więc wszystkiego w bród :mryellow:
malinowomi - 2010-03-28, 15:46

A ja nie mogę natrafić na tą karmę dla kotów ;) Jak była dostępna to czekałam na tempeh, teraz tempeh jest ale karmy brak ^^
padma - 2010-03-28, 22:42

Nasz pies zakochał się ostatnio w Ami dla małych psów. Próbowaliśmy wcześniej z Benevo i Yarrah, ale nie podchodziły mu, jadł, ale niezbyt chętnie. A to drobniutkie Ami wciąga jak oszalały :-D Je tą karmę już chyba drugi miesiąc i zauważyłam, że sierść zaczęła mu jakoś wyjątkowo błyszczeć. Dzięki Lerka, że wprowadziliście tę karmę, bo chyba macie ją od niedawna.
Kat... - 2010-03-28, 23:47

Cytat:
Zapraszamy do zakupów. Jesteśmy świeżo po dostawie, więc wszystkiego w bród :mryellow:
taa wszystkiego. Już się rzucili i część jest niedostępna. Ale to akurat dobrze o Was świadczy :-D Zrobiłam wreszcie zamówienie bo mi już wszystkiego brakowało.
Ikona - 2010-03-29, 08:41

Mocno proponuję, żeby była możliwość zapłaty za zamówienie przy odbiorze, a nie jak dotychczas w formie przedpłaty :)
Wtedy na przykład będę miała możliwość sprawdzenia zawartości paczki - ponieważ rozmaitości się zdarzają.
Poza tym, będzie to wyraz większego zaufania do klienta.

ina - 2010-03-29, 09:01

Kat... napisał/a:
taa wszystkiego. Już się rzucili i część jest niedostępna.


;-) To pewnie ja :lol: Wykupiłam wszystkie batoniki karobowe na przecenie :-P

Lerka - 2010-03-29, 11:10

Dziewczyny, jeśli chodzi o Ami, to tak jak pisałam jest problem z dystrybutorem na nasz kraj. Chciałam zrobić kolejne zamówienie, ale już nie mają połowy rzeczy.... Nic na to nie poradzę. Po prostu obsługa jest kiepska. Przez to chcieliśmy kompletnie zrezygnować ze sprzedaży tej karmy, ale wiemy, że jest potrzebna. Wiele osób pytało, dlatego zdecydowaliśmy, że jednak znów się w to zaangażujemy...
Karma dla małych psów jest od niedawna dostępna. Wcześniej nie było takiej odmiany. Wiele osób, a szczególnie psów ;) , sobie ją bardzo chwali.
Ikono, bardzo rzadko zdarza nam się wysłać paczkę za pobraniem, ale robimy to tylko po indywidualnym uzgodnieniu z klientami. Proszę postaw się tez w naszej sytuacji. Często wysyłamy takie produkty, że jeżeli ktoś tego nie odbierze, a są ludzie, którzy składają zamówienia i nigdy za nie nie płacą oraz nie odzywają się, ze rezygnują, a my to wyślemy, to po powrocie do nas po kilku dniach będziemy mogli zawartość paczki wyrzucić do kosza. Ponadto przesłanie paczki za pobraniem jest prawie dwukrotnie droższe, czy to na poczcie, czy u kuriera, a my dostajemy pieniądze często nawet po 2 tyg. czekania... Dlatego niestety nie wprowadzimy takiej formy zapłaty jako "standardową" usługę. Przyczyn jest wiele. Dotychczas wszystkie osoby, które chciały tej formy, a wysłuchały moich argumentów przychylały się, że ta decyzja jest ok. Jeżeli mimo wszystko będziesz chciała koniecznie dostać paczkę za pobraniem, to napisz do nas maila czy zadzwoń. Postaramy się sprostać Twoim oczekiwaniom. Jesteśmy raczej elastyczni i otwarci na wszelkie propozycje.

CZY KTOŚ Z TRÓJMIASTA JEST CHĘTNY NA WSPÓLNE ZAKUPY? KTOŚ SZUKA WSPÓLNIKÓW

puszczyk - 2010-03-29, 11:23

Lerka napisał/a:
a my dostajemy pieniądze często nawet po 2 tyg. czekania...

A ja za to dostałam przesyłkę od Was po takim czasie.

Lerka - 2010-03-29, 11:55

Bardzo mi przykro, rozumiem, że jesteś zła. Paczkę wysłaliśmy dokładnie po 11 dniach... a poza tym wyjaśniałam to mailem. Paczka była łączona z paczką innej osoby i tak, jak w innych sprawach kontaktowaliśmy się z 2 osobą. W czasie rozmowy tel przekazałam drugiej osobie, kiedy paczka zostanie wysłana i usłyszałam, że Ci to przekaże. Nie miałam podstaw, aby myśleć, że się tak nie stanie. Wyjaśniałam już wszystko przez maile i tel. Czekaliśmy na niedostępne produkty chłodnicze z drugiego zamówienia zgodnie z ustaleniami.
Zawsze staramy się realizować zamówienia jak najszybciej, ale oczywiście nie zawsze nam wszystko wychodzi. Bardzo nam zależy, aby klienci byli zadowoleni, bo bez tego ani rusz. Jednak czasem są różne niedomówienia i sytuacje zależne, bądź nie, od nas.

[ Dodano: 2010-03-29, 17:12 ]
Paczka do Trójmiasta już załatwiona.

Alispo - 2010-04-18, 17:15

Lerka-ta farba blond AMB jest z rozjaśniaczem czy do stosowania na rozjasnione włosy?
BTw-ciezko o CF rozjasniacze..ta farba z reszta tez nie do konca vegan.

Lotna - 2010-04-18, 21:33

Chciałam tylko dać znać że to ja się rzuciłam i zamówiłam ta 10 kg paczkę :lol:
Lerka - 2010-04-21, 13:10

Alispo napisał/a:
Lerka-ta farba blond AMB jest z rozjaśniaczem czy do stosowania na rozjasnione włosy?

Uzyskałam od dystrybutora informacje, że farba zawiera rozjaśniacz. Oczywiście nie ma cudów i nie ma co oczekiwać, że jak ktoś ma ciemne włosy, to po zastosowaniu jakiejś farby zrobią mu się nagle super blond. Fryzjerzy, aby uzyskać taki efekt wybarwiają kompletnie włosy (są też takie preparaty do użytku domowego), ale oczywiście nie CF. W każdym razie ma rozjaśniać, ponieważ farby do włosów Puravera są jedynymi produktami Anne Marie Borlind, które zawierają jakiekolwiek subst. chemiczne - właśnie po to, aby pokrywały siwe włosy i rozjaśniały.

Alispo napisał/a:
BTw-ciezko o CF rozjasniacze..ta farba z reszta tez nie do konca vegan.

A jakie składniki nie są wegańskie? Cały skład jest na stronie.
Rozjaśniaczem i chemicznym składnikiem jest rezorcyna.
My z założenia sprzedajemy wegańskie żarcie, ale kosmetyki mamy CF, a nie vegan, a jedno drugiemu nie równe. Oczywiście staramy się wybierać wegańskie, bo np. nie sprzedajemy kosmetyków Himalaya Herbals, które w podstawowym składzie mają miód czy mleko, ale mamy chyba 2 produkty w serii dla dzieci, które mają, jako jeden z dodatkowych składników, lanolinę. Natomiast wszystkie nasze produkty są cruety-free, na 1000%.
Filozofia firmy Anne Marie Borlind bardzo nam odpowiada, bo: "Do produkcji kosmetyków nie używa się również ekstraktów zwierzęcych pochodzących z martwych zwierząt, np. kolagenu,elastyny. ANNEMARIE BÖRLIND zastępuje je surowcami naturalnymi, którymi są np. algi.
Firma ANNEMARIE BÖRLIND nie wykorzystuje również do produkcji kosmetyków żadnych żywych komórek, ponieważ nie jest to zgodne z jej filozofią. Żywe komórki zastępowane są surowcami roślinnymi, na co pozwala bogactwo świata roślinnego. By surowce naturalne były jak najbardziej skuteczne, poddaje się je m.in. procesowi fermentacji."
i (oprócz farb Puravera)
"Kosmetyki zawierają w swoim składzie wyłącznie składniki naturalne. Podstawę kremów stanowią oleje roślinne tłoczone na zimno, które nadają kremom konsystencję śmietany. Poza tym są identyczne z tłuszczem wydzielanym przez skórę i najlepiej przez nią przyswajalne. Oleje, które nie mają pochodzenia naturalnego, nie dają takiego efektu.
Ze składu całkowicie wykluczone są silikony i pochodne ropy naftowej: wazelina i parafiny. Oprócz olejów roślinnych składy kosmetyków tworzą woski i wyciągi ziołowe pochodzące z kontrolowanych upraw ekologicznych.
W kosmetykach ANNEMARIE BÖRLIND nie używa się również syntetycznych parabenów czyli syntetycznych środków konserwujących. Jeśli dany kosmetyk wymaga użycia konserwantu, stosowany jest konserwant pochodzenia roślinnego farnesol, który łączy w sobie dwie funkcje: konserwującą i pielęgnującą. "

Lotna napisał/a:
Chciałam tylko dać znać że to ja się rzuciłam i zamówiłam ta 10 kg paczkę :lol:


Bardzo się cieszę, ale przepraszam, bo nie wiem, o co chodzi...

Alispo - 2010-04-21, 13:16

dzięki Lerka za wyczerpujące info:)Co do składu, to miałam na myśli wosk pszczeli.
Lerka - 2010-04-21, 13:52

No tak, wosk niestety jest. Ale z CF farb do włosów to są Sante (które są całkiem naturalne, za to nie kryją siwizny i nie rozjaśniają), henny itp.. no i te farby. Nie znalazłam innych, choć nie farbuję włosów, to nie do końca wiem ;) Wielu vegan dopuszcza wosk pszczeli w kosmetykach, ale równie wielu nie. Wybór osobisty. Ja tez bym wolała, żeby tam go nie było, ale cóż mogę zrobić...

Chciałam Was też wszystkich zaprosić na naszą stronę na Facebooku
hxxp://www.facebook.com/pages/Warszawa-Poland/EVERGREEN/250184650835
Możemy tam wymieniać się opiniami, ciekawostkami itp.
Będzie nam niezmiernie miło, jak zostaniecie naszymi fanami, bo jak wiadomo reklama jest dźwignią handlu ;-) Z góry dzięki!
PS. Śmiesznie jest po miesiącach współpracy z którąś z Was zobaczyć nagle jej twarz :mryellow: Jak się połączy imię i nazwisko z twarzą, to jakoś łatwiej sobie o tej osobie myśleć.

Alispo - 2010-04-21, 14:08

Lerka napisał/a:
No tak, wosk niestety jest. Ale z CF farb do włosów to są Sante (które są całkiem naturalne, za to nie kryją siwizny i nie rozjaśniają), henny itp.. no i te farby. Nie znalazłam innych, choć nie farbuję włosów, to nie do końca wiem ;)

Są jeszcze całkiem chemiczne Manic Panic i La riche diections i mają w ofercie rozjaśniacze wprawdzie,ale w PL ciężko raczej dostać.No dobra,ale to akurat nie wątek o farbach ;-)

Lotna - 2010-04-21, 14:51

Lerka napisał/a:



Lotna napisał/a:
Chciałam tylko dać znać że to ja się rzuciłam i zamówiłam ta 10 kg paczkę :lol:


Bardzo się cieszę, ale przepraszam, bo nie wiem, o co chodzi...


No tak :lol:
Zamówienie do Głubczyc :)

gosia_w - 2010-04-21, 15:17

Lerka, a kiedy będzie tempeh?
Lerka - 2010-04-22, 12:36

Tempeh będzie w przyszłym tyg. Jeszcze nie wiem, którego dnia.

Lotna, dostałaś paczkę?

Lotna - 2010-04-22, 12:45

Lerka napisał/a:
Tempeh będzie w przyszłym tyg. Jeszcze nie wiem, którego dnia.

Lotna, dostałaś paczkę?


Niestety nie, ostatnio mimo że została wydana kurierowi do dostarczenia, dotarła dopiero po 2 dniach :-|

Lerka - 2010-04-22, 13:11

Rozmawiałam z kurierem, który będzie dostarczał paczkę i powiedział, że dziś paczka będzie u Ciebie :) Mam nadzieję, że się to sprawdzi.
Lotna - 2010-04-22, 21:14

Lerka napisał/a:
Rozmawiałam z kurierem, który będzie dostarczał paczkę i powiedział, że dziś paczka będzie u Ciebie :) Mam nadzieję, że się to sprawdzi.

Bardzo dziękuję, paczka dzisiaj dotarła :mryellow: Kurier wpadł pędem i od razu w drzwiach pytał czy to my dzwoniliśmy z Warszawy :lol: :lol: :lol:

Wszystko super, a mąż od razu zakosił kalendarzyk Vivy :mryellow:

Lerka - 2010-04-23, 09:10

Kurierzy to temat bez końca... Mają dostarczać paczki w ciągu 1 dnia, więc niech się nie dziwią.
Cieszę się, że się udało. Jakbym wiedziała, że zapotrzebowanie kalendarzykowe takie duże, to bym Wam dała więcej :) Zawsze się boimy, żeby nie za dużo wrzucać tych samych ulotek.

Lotna - 2010-04-23, 14:29

Lerka napisał/a:
Kurierzy to temat bez końca... Mają dostarczać paczki w ciągu 1 dnia, więc niech się nie dziwią.
Cieszę się, że się udało. Jakbym wiedziała, że zapotrzebowanie kalendarzykowe takie duże, to bym Wam dała więcej :) Zawsze się boimy, żeby nie za dużo wrzucać tych samych ulotek.


Za kilka dni będę robiła nowe zamówienie wtedy sobie ja przygarnę kalendarzyk :mryellow:
Dziękuję za wszystko :mrgreen:

devil_doll - 2010-04-23, 17:43

pyszny pyszny chleb jaglany i weganski zolty ser mniam :)
Lotna - 2010-04-23, 18:13

devil_doll napisał/a:
weganski zolty ser mniam


potwierdzam :mrgreen:

MayoNika - 2010-04-23, 18:25

Witam, jestem z WROCŁAWIA,
jeśli ktoś będzie zamawiać z evergreena i chce się podzielić kosztami przesyłki, to proszę dać znać, może coś sobie dobiorę :) Ogłoszenie aktualne od dziś na przyszłość.

Lerka - 2010-04-24, 10:30

Zapraszamy do zakupów wege sera i tofu naturalnego, które są w promocji.
Jest też nowa, niższa cena kiełkownicy!

Ikona - 2010-04-28, 07:18

Czy evergreen nadal pakuje wysyłane produkty w gazety?
Lerka - 2010-04-28, 10:47

Tak, ze względów ekologicznych tak robimy. Gazety są czyste i ze znanych nam źródeł. Do pakowania paczek wykorzystujemy też kartony, w których otrzymujemy z hurtowni produkty, a nie kupujemy nowych.
A czy uważasz to za nieodpowiednie? Pamiętam, że jeszcze przed otwarciem naszego sklepu czytaliśmy na wegedzieciaku dyskusje o innym, o wiele większym i słynniejszym niż nasz sklepie ;-) , który wykorzystuje nowy, biały papier jako wypełniacz i wszyscy pisali, że uważają to za bardzo złe podejście. My też :) Rozmawialiśmy ze znajomymi, co sądzą na ten temat i jednak uznaliśmy, że będzie to najlepsze rozwiązanie. Zastanawialiśmy się jednak, czy wielu osobom będą przeszkadzały gazety w paczkach. Pewnie takich osób też jest dużo, ale produkty są pakowane przez producentów, opakowania szczelne, więc mamy nadzieję, że nie jest to olbrzymi problem. Proszę odpisz czemu o to pytałaś, bo to dla mnie bardzo ciekawe.

ina - 2010-04-28, 14:20

Lerka, ja uważam że to super, że pakujecie w gazety i wykorzystujecie kartony po produktach. W końcu to sklep ekologiczny :-D
Tak trzymać!

Lerka - 2010-04-28, 14:25

Ina, Dzięki za wsparcie i poparcie :)
Piszcie co myślicie, bo to dla nas ważna i poważna sprawa. Zapewniamy, że gazety są czyściutkie, a kartony tylko po wege produktach :)

rosa - 2010-04-28, 14:57

Lerka wg mnie gazety są jak najbardziej ok, i też jestem ciekawa o co chodzi Ikonie :-)
bronka - 2010-04-28, 15:07

Lerka, ja mam uczucia mieszane. Bo jak najbardziej jestem za wykorzystywaniem gazet np. do pakowania słoików- no super, ale jak dostałam ser w gazecie... przyznaję, że przemknęło mi przez myśl, że wiocha :-> Ale to było na maxa szczere i napisałam to tylko dlatego, że taki temat padł. Reasumując- popieram bardzo surowce wtórne.
ina - 2010-04-28, 15:12

thehoneypot napisał/a:
ale jak dostałam ser w gazecie... przyznaję, że przemknęło mi przez myśl, że wiocha :->


A dlaczego wiocha? Przecież ten ser jest hermetycznie zamknięty w folii.

Ikona - 2010-04-28, 15:52

rosa napisał/a:
...jestem ciekawa o co chodzi Ikonie :-)


Tak tylko pytałam ;-)
Gazetki są super. Przy okazji można poczytać rozmaite wiadomości, wydrukowane "zdrowiutkim" tuszem... Mniejsza z tym.
Teraz są dostępne w hurtowniach doskonałe materiały do pakowania. Również bardzo ekologiczne i bardzo tanie. Wykładanie paczki zużytymi gazetami jest co najmniej nieeleganckie.
To by było na tyle :)

bronka - 2010-04-28, 16:03

ina napisał/a:
A dlaczego wiocha? Przecież ten ser jest hermetycznie zamknięty w folii.

No jakoś tak mi przemknęło...
Gdybym nie dostała takiej paczki to też bym oponowała- ekologicznie i o co chodzi, ale jak otworzyłam kartonik to tak mi się dziwnie zrobiło. Nie potrafię tego uzasadnić. Zaskakująco mało eleganckie, ale ja bym tego wątku na forum nie rozpoczęła.

Żeby było jasne- nie jestem przeciwko! Uważam, że nie jest to temat do rozstrząsania na forum- w co Lerka pakuje produkty.
Udzieliłam się tylko dlatego, że w pewnym stopniu rozumiem zaskoczenie tymi gazetami. Mnie na przykład zaskoczyło.

Lerka prowadzisz wspaniały sklep i życzę Ci duuużo klientów i rozwijania dalej tej super- inicjatywy. Serdecznie Tobie kibicuję

Lerka - 2010-04-28, 17:02

Dzięki dziewczyny za wszystkie głosy. Te krytyczne też są przez nas zawsze bardzo mile widziane, bo przecież nie uważamy, że zjedliśmy wszystkie rozumy ;-)
Zastanawialiśmy się nad gazetami, ale właśnie Ikono, z wypełniaczami nie jest wcale tak różowo, jak piszesz. Nam też się na początku wydawało, że jest inaczej. Straciliśmy naprawdę dużo czasu na ich poszukiwanie. Najlepsza propozycja, jaką dostaliśmy to wynajęcie (za straszne pieniądze, ale mniejsza z tym) olbrzymiej maszyny, która zgniata szary papier pakowy (czysty i nowy) w rożne kształty. Nie można tego jednak kupić już pogniecionego, bo to zajmuje wtedy dużo miejsca, tylko trzeba sobie na bieżąco gnieść samemu. Jest tu kwestia właśnie ekologii, miejsca, hałasu, prądu itd. itp. Z gotowych wypełniaczy, które można kupić są: super zdrowe i ekologiczne kawałki styropianowe (jedna z firm przysyłających nam kosmetyki tego używa. Nie wiem potem co z tym zrobić, a zanim wyłuszczę nasze pozamawiane kremy z tej masy, to mija 40 min...) lub ścinki różnych kartonów i papierów, które miałam już wiele razy w ręku i są naprawdę brudne!, pełne paproszków, kurzu, nie mówiąc już o tym, że są to często wcześniej zadrukowane materiały... (jak gazety). Jest też folia bąbelkowa, ale to... folia....
"Przy okazji można poczytać rozmaite wiadomości, wydrukowane "zdrowiutkim" tuszem..." - czy myślicie, że etykiety na produktach spożywczych są drukowane innymi? Nie wiem, tak się zastanawiam...
Temat wart rozważenia, tylko niezbyt widzę inne rozwiązanie, oprócz kupowania nowego papieru i wypełniania nim. Czy za taką paczkę byście się nie obraziły?
Może Ikono masz rację, i dla niektórych, tak jak dla Ciebie, jest to na tyle ważne, ze trzeba napisać na naszej stronie czarno na białym, ze tak pakujemy paczki, a jeśli ktoś się nie zgadza, to prosić, aby zaznaczył to w komentarzu?
Korzystacie z innych sklepów. Czym inni wypełniają paczki?
Podobna dyskusja odbyła się jakiś czas temu, tylko za gazetami :)
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=545&postdays=0&postorder=asc&start=25
Marcela napisał/a:
Wczoraj dotarła do mnie paczka z ekosfery. jak zwykle wszystko ok, ale zastanawia mnie dlaczego oni tam w czasie pakowania wkładają do pudła aż tyle papieru? Jakaś kosmiczna ilość białego papieru pakowego. :shock: Trochę to chyba się kupy nie trzyma, zeby "eko" sklep miał takie niezbyt "eko" zachowania....

zojka3 napisał/a:
Oj tak z tym papierem to jakiś obłęd ale chcą mieć najnormalniej pewność, że nic się nie pomiącha w czasie transportu.

kasienka napisał/a:
Hmm, może można by do tego celu wykorzystać gazety?

zojka3 napisał/a:
Może nie czytają gazet :mrgreen:

kasienka napisał/a:
Mogą zrobić akcję, żeby im ludzie przynosili gazety...Albo używać czegoś bardziej makulaturowego...Bo używanie białego papieru to lekka przeginka chyba ;)

rosa napisał/a:
albo uważają, że gazety wyglądają nieprofesjonalnie

Alispo napisał/a:
To moze by zwrocic im uwage na to?

kasienka napisał/a:
Alispo, gdybym była ich klientką, to najpewniej bym to zrobiła. Tak to mi jakoś głupio-"słyszałam, że państwo upychacie biały papier do paczek..."itp... :roll:

orenda napisał/a:
Czekam na paczkę od nich, jak napchają, to im napiszę od siebie. :->

To co mamy robić???

Malinetshka - 2010-04-28, 17:03

Ja popieram gazety :) (idą na rozpałkę do kominka ;) ) Nie przeszkadzają mi w paczce, ale ja chyba sama jestem mało elegancka :> lubię czystość, lubię jak jest estetycznie, ale gazeta mi tutaj nie przeszkadza ani trochę. Ważne, że nic nie jest upaprane, że wszystko jest świeże. Takie rzeczy. Gazety nie ujmują profesjonalizmu. Moim zdaniem. :>

[ Dodano: 2010-04-28, 18:10 ]
Cytat:
Może Ikono masz rację, i dla niektórych, tak jak dla Ciebie, jest to na tyle ważne, ze trzeba napisać na naszej stronie czarno na białym, ze tak pakujemy paczki, a jeśli ktoś się nie zgadza, to prosić, aby zaznaczył to w komentarzu?

Lerka, może to niegłupi pomysł? Wszak dla każdego co innego jest ważne. Takie "uprzedzenie" o gazetach brzmi fajnie.

Lerka - 2010-04-28, 17:15

Dzięki, dzięki dziewczyny za wszystkie dobre słowa :) A chyba z Michałem wywołaliśmy podświadomie tę dyskusję, ponieważ dosłownie kilka dni temu zastanawialiśmy się dlaczego niektórzy składają tylko 1 zamówienie i już więcej nie korzystają z naszych usług. Pewnie przyczyn jest mnóstwo i są bardzo różne, ale tak sobie o tym rozmawialiśmy i wymieniliśmy też te gazety, że może niektórym to się nie podoba. I pewnie też tak jest. Tylko jak się zagłębić w temat, to naprawdę ciężko o alternatywę, a chyba równie ekologicznej nie ma. Przynajmniej my nie znajdujemy. Ale może ktoś ma jakiś pomysł?
Lerka - 2010-04-28, 17:32

ufff... jedwabne... to by była dopiero afera. wege sklep z jedwabiem ;-)
Malinetshka - 2010-04-28, 17:33

euridice napisał/a:
A może jedwabne apaszki? Bardzo eleganckie :mrgreen:

euridice, :mryellow: :mrgreen:

Lily - 2010-04-28, 17:36

Ja też popieram gazety. A zamawiałam tylko raz, bo robiłam zakupy dla psa, który był u mnie na wakacjach ;) Bo czeskie tofu mam za płotem :) Jednakże miło wspominam te zakupy, jakby co to jeszcze skorzystam z Waszej oferty Lerko :)
Malinetshka - 2010-04-28, 17:37

Cytat:
Chyba jestem jakaś dziwna, bo nigdy nie pomyślałam, że gazety w paczce, to może być jakikolwiek problem :>

No właśnie ja podobnie. Poza tym też miałam w pamięci tę dyskusję o gazetach z tego wątku przytoczonego przez Lerkę i choć sama nie jestem jakaś bardzo eko (nawet mogę powiedzieć, że ledwie co jestem eko i mogłabym być bardziej), to lepiej mi się patrzy na już dość mocno zużyty papier (czyt. gazety) w roli wypełniacza paczki niż na śnieżnobiały papier. Jak widzę taki papier to zaraz myślę ile mogłabym na tym wydrukować ;) (syndrom byłego studenta i obecnego lektora walczącego raz po raz z drukarką) i jaka to by była oszczędność... :P

maryczary - 2010-04-28, 17:54

Lerka ja robię tak samo i uważam to za stosowne bo przecież prowadzimy sklepy EKO :!:

Nie wyobrażam sobie kupować nowe kartony skoro mam te z hurtowni np., które są po spożywce, nadające się do powtórnego użycia. To byłoby bez sensu je wywalać bo kupię inne...

A ja mam dostęp do gazetek-ulotek, które nie były "użyte" i nimi uzupełniam luki, po co taki czysty materiał wyrzucać i kupować inny???

Go eko :!: :-P :mrgreen:

kociakocia - 2010-04-28, 18:14

wogóle nie zastanawiałam się czy to elegancko, czy nieelegancko, zupełnie mi wszystko jedno, istotny dla mnie jest fakt, że macie super food, a przy okazji, (albo na odwrót) jesteście fajnymi ludzmi. recycling rulez!

no i czas zrobić kolejne zamówienie :D

ina - 2010-04-28, 18:21

euridice napisał/a:
A może jedwabne apaszki? Bardzo eleganckie :mrgreen:

Padłam :lol:

arahja - 2010-04-28, 18:47

Aż mnie zachęcacie tymi gazetami, nie mogę się doczekać aż je zobaczę u siebie. :mrgreen: Po majówce... :D
gosia_w - 2010-04-28, 19:52

Dla mnie gazety są w porządku.
Alispo - 2010-04-28, 20:07

Dla mnie tez.Ekologicznie,recyklingowo,moge to wrzucic na makulature a nie zastanawiac sie co zrobix z jakims styropianem.Do glowy by mi nie przyszlo,ze to dla kogos nieeleganckie,to chyba nie jest jakas rzadkosc takie pakowanie,niezaleznie od tego czy sklep eko,w ogole mnie dziwi ze to jest dla kogos istotne,otweram paczke ,wyjmuje rzeczy i jem ;-) ,nie ozdabiam tym pokoju ;-) Ale dobrze,ze wyszla taka sprawa,mozecie rzeczywiscie zaznaczyc ze tak robicie i stosowac inne metody jesli ktos wrazliwy na piekno wnetrza paczki,kazdy z nas ma inne wymagania i mozna na to nie wpasc,ja bym nie wpadla.
Lily - 2010-04-28, 20:13

Ewentualnie możecie wrzucać jakieś ciekawe artykuły, może magazyn Vege albo Wegetariański Świat by się nadał :mrgreen: (o ile jeszcze istnieje ;) )
gosia_w - 2010-04-28, 20:19

Lily napisał/a:
Wegetariański Świat (o ile jeszcze istnieje ;) )

istnieje, jak najbardziej :-) Chyba ma być kwartalnikiem.

kociakocia - 2010-04-28, 21:47

Alispo napisał/a:
jesli ktoś wrazliwy na piekno wnetrza paczki
omajgod, uśmiałam się jak norka, aż mąż woła obok z pokoju: z czego się śmiejesz, no z czego się śmiejesz
ja jestem na maża wraxliwa, ale pudełko coś mnie nie rusza 8-)

Lily napisał/a:
Ewentualnie możecie wrzucać jakieś ciekawe artykuły, może magazyn Vege albo Wegetariański Świat by się nadał
bosskie :D

generalnie zgłodniałam, a jest już noc.....

Sarah - 2010-04-29, 20:56

Dla zasady, chcę się z Wami podzielić moim rozczarowaniem sklepem evergreen.pl w zakresie tzw. stosunku do klienta. Historia miała miejsce kilka miesięcy temu, ale dopiero teraz mi się zebrało na pisanie.
Zrobiłam spore zakupy za ponad 300 zł, duża paczka ponad 25 kg. Kontakt emailowy był rzeczowy i przemiły do czasu zapłaty.

Potem pojawił się problem - nie z winy sklepu, ale kuriera.
Kurier nie wrzucił awizo, nie zadzwonił na podany nr telefonu, tylko oddal paczkę sąsiadce, która była przy furtce w momencie, kiedy przyjechał. W konsekwencji, jak mniemam, albo kurier albo sąsiadka musieli złożyć fałszywy podpis na formularzu odbioru paczki.
Jest to ewidentnie wbrew prawu. Żeby mój własny mąż mógł odbierać moją korespondencję na poczcie, musi mieć zarejestrowane w bazie poczty upoważnienie. A tu kurier beztrosko oddaje paczkę obcej osobie.

Po paczce ślad zaginął. Sąsiadka "przypomniala sobie", że ma coś dla mnie po dobrych kilku dniach.
A co by było, gdyby sobie "przypomniała" np. po miesiącu i zawartość paczki by się zepsuła? Równie dobrze mogłaby sobie w ogóle nie przypomnieć i kto cokolwiek by udowodnil?

Gdy sprawa się wyjaśniła, a paczka do mnie ostatecznie dotarla, zawiadomiłam o wszystkim sklep, prosząc o interwencję i upomnienie firmy kurierskiej.

Nie otrzymałam ŻADNEJ odpowiedzi, totalna olewka.

Jasne, że to wina kuriera, ale konsekwencje ewentualnego zaginięcia/uszkodzenia zawartości dotyczyłyby również sklepu.

Spodziewalabym się przynamniej krótkiego komunikatu w stylu:
"Bardzo nam przykro z powodu zaistniałej sytuacji, firma kurierska zostanie powiadomiona o incydencie i upomniana. Mamy nadzieję, że taka sytuacja więcej się nie powtórzy."

Doprawdy minimum wysiłku - ale niestety nie bylo na to stać właścicieli sklepu evergreen.pl. Widocznie nie zależy im na klientach.

Teraz mam zagwozdkę, bo skończylo mi się sporo produktów i będę musiała znaleźć inne źródło zaopatrzenia.

kociakocia - 2010-04-29, 21:09

Sarah, musze stanąć w obronie Lerki, bo po pierwsze nigdy się nie zawiodłam, zawsze wszystko jest TIP TOP, no i darzę ją jak i jej faceta sympatią, oczywiście rozumiem, że możesz czuć się rozczarowana, żeby nie było ;) , ale czasem nie warto tak się zacietrzewać, bo oni się starają bardzo, maja dużo serca do tego czym sie zajmują,... szkoda by było... :) namawiam, namawiam, namawiam :) może spróbuj jeszcze raz.

wiesz... jak się owtiera swój biznes, początki bywaja trudne, uczymy sie wszakże cały czas jak byc lepszymi. przede mna stoi to samo zadanie, też będę chciała zadowolić każdego klienta i każda wpadka, oby nie było, będzie bolala okrutnie...

Lily - 2010-04-29, 21:22

Sarah napisał/a:
Widocznie nie zależy im na klientach.
Myślę, że to zbyt ogólny, nieuprawniony wniosek, choć nie dziwię się, że się zdenerwowałaś. Być może mail zaginął gdzieś w powodzi innych.
Sarah - 2010-04-29, 21:44

Lily, email nie zginął, bo zostało kliknięte potwierdzenie, że został dostarczony.
Kociakocia, żebym mogła wrócić do zakupów w evergreen, musiałabym się pozbyć wrażenia, że moja sprawa została potraktowana w sposób lekceważący. A tak to właśnie odczuwam.

k.leee - 2010-04-30, 01:02

Sarah ja bym wysłał drugiego maila albo zadzwonił ale każdy ma swój próg wrażliwości i rozumiem , że można się foszknąć po takiej akcji. Z tego co wiem całkiem niedawno evergreen zmienił kuriera ( czy tylko cenę na niższą ) i ten kurier jest lepszy bo tacha paczkę na ostatnie piętro a tamten się targował, żeby zejść. :-P

A ja chciałem podziękować Ci thehoneypot za zwrócenie uwagi na gazety. Mi to też przeszkadza, choć jakoś sobie tego wcześniej nie uświadomiłem. Victorija , to przecież nie jest tak, że albo pakuje się towar w gazety albo w bieluteńki papier ręcznie czerpany za tryliony złotych i zatruwający wszystkie okoliczne rzeki. Pomiędzy jest szary papier pakowy i mam wrażenie , że nie potrzeba maszyny, żeby go zgnieść tak jak nie potrzeba maszyny do zgniatania gazet.
Pierwszy lepszy wynik " dla szary papier pakowy" to hxxp://itax-sklep.home.pl/Papier_makulaturowy_szary_80_gm2_zwoje_100_cm_a30_kg-367.html cena za 30 kg, 87 złotych brutto . Coś takiego jest w Ikei czy innej Castoramie zawieszone na metalowej rurze i z taką mini gilotynką, że można sobie odwinąć ile się chce i dociąć.
Ja poproszę na przyszłość zakupy z szarym papierem pakowym . Dziękuję. :-)

A przy okazji to tylko napiszę , że fajnie jakby chemia gospodarcza jak np płyn do mycia naczyń nie leżał na wędzonym tofu, bo pomimo, że ma folię to jakoś tak trochę fuj.
To była konstruktywna krytyka a teraz pytanie kiedy będziecie zamawiać wędzone tofu bo ja chcę bardzo dużo i bardzo tanio? No i czekam na płatki drożdżowe, z niecierpliwością wielką.

bronka - 2010-04-30, 12:45

k.leee napisał/a:
ja chciałem podziękować Ci thehoneypot za zwrócenie uwagi na gazety

ja tylko zabrałam krytyczny głos w tej sprawie. Temat poruszyła Ikona.
Nie jestem klientką ww sklepu. Raz kupiłam wspomniany ser. A udzieliłam się tylko dlatego, że spodziewałam się (zresztą słusznie) napaści na Ikonę i jednostronności reszty czytelników.
Ja też wysyłam paczki z żywnością i nie widzę nic złego w zapakowaniu słoika w gazetę, ale sera bym tak nie spakowała. Ale ja to ja ;-)

excelencja - 2010-04-30, 21:28

Sarah, rozumiem Twoją złość, ale chyba mogłaś sama zadzwonić do firmy kurierskiej, szczególnie, że mogło być tak, że Twój mail nie przeszedł przez skaner poczty, że automatycznie wylądował w spamie albo po prostu został przeoczony.
To rzetelna firma i śmiem twierdzić, że by nie olali.

Gazety są ok.

Lerka - 2010-05-01, 11:38

Sarah, pamiętam tę sprawę. Wydawało mi się, ze rozmawiałyśmy przez tel o całej sytuacji, ale pewna nie jestem, ponieważ prowadzę wiele rozmów każdego dnia. Zresztą mój współpracownik też myślał, że dzwoniliśmy. Może nam się pomieszało, bo dzwoniliśmy na pewno w tej sprawie do kuriera, żeby to wyjaśnić. W poprzedniej firmie kurierskiej były przez jakiś czas problemy we Wrocławiu i w Lublinie. Przez nasze skargi zmienili kuriera we Wrocławiu, a w Lublinie nie wiem, jak się to skończyło, ponieważ dowiedzenie się czegokolwiek od pośrednika, z usług którego korzystaliśmy do pewnego momentu graniczyło z cudem, a jako niebezpośredni klienci firmy kurierskiej od niej nie mogliśmy się dowiedzieć nic. Takie tam techniczne kwestie... W sprawie każdej reklamacji (a i tak było ich dosłownie kilka przez ponad rok współpracy, co uważam za wielki sukces :) dzwoniliśmy, pisaliśmy i jeździliśmy tam wiele razy, ciągnęło się to tygodniami i czasem coś się wyjaśniało, a czasem sprawa się rozmywała i nic nie mogliśmy poradzić. Może nie odezwaliśmy się, bo chciałam najpierw wyjaśnić u kuriera, a potem odpisać jakieś konkrety, a zapomniałam. Nie wiem, nie pamiętam, bo było to w październiku zeszłego roku. Przykro mi, że tak się stało, ale nie jesteśmy przecież maszynami i czasem zdarzają nam się pomyłki. Jedyne co mogę zrobić, to przeprosić. Ja też napisałabym w takiej sytuacji drugiego maila, ale tak, jak napisał klee każdy ma inny stopień wrażliwości. Nic więcej poradzić już nie mogę.
Co do uwagi o środkach czystości, to jest to dość trudne, ponieważ podstawą jest takie spakowanie paczki, aby nic nie zostało uszkodzone. Sam wiesz, ze zamawiałeś często paczki z kimś na spółę i ważyły koło 30kg, było tam mnóstwo produktów ciężkich, jak kasze, mąki itp, a do tego jogurty, które bardzo łatwo się rozgniatają (co się przecież przytrafiło i oddaliśmy za nie pieniądze), a jeszcze do tego jakaś chemia... Naprawdę ciężko jest coś takiego przygotować. najgorsze, ze wiadomo, że kurierzy stawiają takie wielkie paki na sam spód i na nich lądują kolejne w samochodzie, magazynie itp, czasem nawet kilkanaście, wiec nacisk jest niezły. Dlatego najważniejsze jest to, aby spakować paczkę w sposób, który uniemożliwi jej zgniecenie, rozbicie itp. Jeśli ktoś zamawia trochę produktów spożywczych, a trochę chemicznych i mamy je wysłać 1 paczką, to nie da się unikną ich kontaktu. Często pakujemy chemię w torbę foliową, ale nie zawsze.
Co do gazet, to napiszemy na stronie info o pakowaniu i umieścimy też informację o możliwości zażyczenia sobie innego rodzaju pakowania. Jednak co do szczegółów musimy się zastanowić. Może przez długi weekend. Najgorsze jest to, że jest to sprawa bardzo dla nas ciężka ze względów ekologicznych. O produkcji papieru można sobie poczytać. Zanieczyszczenie total, smród, wycinka drzew, zużycie wody kosmiczne... Jak mam gnieść papier, który mam kupować tylko po to i wiem, ze zaraz ktoś to wywali do śmieci, to mi trochę strasznie się robi. Ja mam w domu 7 rodzajów śmietników ;-) .... Ale jeśli gazety przeszkadzają wielu osobom, to trzeba coś wymyślić. Podumamy i napiszemy niebawem co nam się wymyśliło.
Wszyscy piszą, że słoiki itp. w gazecie są ok, a ser nie. Ale my nie sprzedajemy sera na kilogramy, krojonego, który jest oblepiony jakąś gazetą i ma nadruk już na sobie od niej na stałe, tylko wszystko w naszym sklepie jest pakowane przez producentów, hermetyczne itd. Nie owijamy serów i innych miękkich produktów gazetami, bo nawet nie starczyłoby nam na to czasu, jedynie produkty tłukące się, np. słoiki, a i to nie zawsze. Gazetami wypełniamy wierzch paczki, aby wszystko w niej nie latało podczas transportu. Piszę to jedynie po to, aby wyjaśnić osobom, które to przeczytają, a nie zamawiały u nas. Żeby się nie przeraziły i nie spłoszyły na zawsze :-P Nasz sklep się wciąż rozwija, wysyłamy już naprawdę dużo paczek, a dotychczas chyba ze 2 razy zdarzyło się, że coś szklanego się stłukło. Pomyślcie, ze jest to naprawdę trudne, bo na poczcie czy w firmach kurierskich paczkami się rzuca itp. To tylko tak na naszą obronę.
Jeszcze jedno mi przyszło do głowy: najgorsze, że wiem, że te rzeczy specjalnie do pakowania są naprawdę dużo brudniejsze niż gazety.... Byliśmy w wielu miejscach, gdzie się je sprzedaje. One nie są z założenia do kontaktu z żywnością (tak jak gazety ;-) i magazyny, obsługa i pracownicy, którzy je sprzedają, a podejrzewam, że także zakłady, gdzie się je produkuje, nie grzeszą czystością..... Gazety wozi się zaraz po wydrukowaniu, do kiosków, potem my je kupujemy i zabieramy do swoich domów. Materiały do pakowania są przechowywane w garażach, piwnicach i innych tego rodzaju zakładach. Są naprawdę brudne. Tym bardziej, że jeśli papier pakowy jest makulaturowy, to jest zrobiony z gazet i innych papierów (byliście w skupie makulatury???), tylko jeszcze potraktowanych po wielokroć chemią, żeby je odbarwić....
Ojej, co tu robić? Myślimy!

[ Dodano: 2010-05-01, 13:00 ]
acha, i zapomniałam dopisać, że mamy płatki drożdżowe, tylko nie wiem, czy zdążymy dziś dodać na stronę, bo idziemy na komunię. Ale są w dużych ilościach, i tofu wędzone też mamy.

Malinetshka - 2010-05-01, 12:46

Lerka, wierzę, że się z tym wszystkim uporacie :) Wspieram myślami, bo trochę wiem jak to jest pracować z ludźmi, w moim przypadku jako lektor, niekiedy staję na głowie, żeby spełniać oczekiwania kursantów, a i tak nie jestem w stanie dogodzić wszystkim... Trudny orzech.
Podobnie było, gdy pisałam Wam moje uwagi odnośnie działania strony www, o znikaniu produktów ze strony gdy ich chwilowo nie ma itp., ale napisałaś mi szczegółowe wyjaśnienie jak to wygląda ze strony administratora i ja to rozumiem. Jeśli takie wyjście jest najbardziej optymalne- ok. :)
Myślę, że sam fakt iż słuchacie klientów, kombinujecie jakieś lepsze rozwiązania, staracie się - ja to czuję - jest najważniejszy.
Nie mam zielonego pojęcia jak wygląda od strony eko produkcja takich czy innych materiałów. Jak ktoś siedzi w temacie to na pewno wie o wiele więcej.

Sarah - 2010-05-01, 18:45

Lerka, nie zadzwoniliście do mnie wtedy ani nie odpisaliście, ale dziękuję za wyjaśnienie i przeprosiny - to sprawę pozytywnie rozwiązuje z mojego punktu widzenia.
Pozdrawiam.

k.leee - 2010-05-05, 01:35

Lerka napisał/a:

Jeszcze jedno mi przyszło do głowy: najgorsze, że wiem, że te rzeczy specjalnie do pakowania są naprawdę dużo brudniejsze niż gazety.... Byliśmy w wielu miejscach, gdzie się je sprzedaje. One nie są z założenia do kontaktu z żywnością (tak jak gazety ;-) i magazyny, obsługa i pracownicy, którzy je sprzedają, a podejrzewam, że także zakłady, gdzie się je produkuje, nie grzeszą czystością..... Gazety wozi się zaraz po wydrukowaniu, do kiosków, potem my je kupujemy i zabieramy do swoich domów. Materiały do pakowania są przechowywane w garażach, piwnicach i innych tego rodzaju zakładach. Są naprawdę brudne. Tym bardziej, że jeśli papier pakowy jest makulaturowy, to jest zrobiony z gazet i innych papierów (byliście w skupie makulatury???), tylko jeszcze potraktowanych po wielokroć chemią, żeby je odbarwić....

Idąc tym tokiem myślenia nie powinniśmy używać chociażby papieru toaletowego a właśnie gazety. ;-)

Tak czy inaczej wiem, ze macie dobre intencje :-D

k.leee - 2010-05-05, 14:55

thehoneypot napisał/a:
k.leee napisał/a:
ja chciałem podziękować Ci thehoneypot za zwrócenie uwagi na gazety

ja tylko zabrałam krytyczny głos w tej sprawie. Temat poruszyła Ikona.

A to cofam podziękowania dla Ciebie i dziękuję Ikonie ;-)

euridice napisał/a:
k.leee napisał/a:
Wysłany: Dzisiaj 2:35

Panie k.leee, ładna godzina postu 8-)
Przebijam :mrgreen:

Nie wchodzę do gry bo wiem , że my możemy tu się ścigać a i tak wygra ajanna :-P

renka - 2010-05-09, 20:53

Lerko - a morele kiedy bedziecie miec? ;-)
I w ogole kiedy mozna sie spodziewac nowej dostawy m.in. tofu, tempehu?

Agnieszka - 2010-05-10, 08:49

a ja lubię zakupy u Lerki (dostarczane w kartonach i nie mam opcji gazet ale i tak nie bardzo by mi to przeszkadzało) i wierna sklepowi pozostanę bo cierpliwość z jej strony doceniam
Malena - 2010-05-10, 11:31

Agnieszka napisał/a:
wierna sklepowi pozostanę

Oj, ja to jestem wierna na zabój ;-)

A tak z innej (zaopatrzeniowej) beczki. Kiedyś kupiłam u Was taki pyszny waniliowy budyń BIO. Czekam, czekam i nie ma go już od dawna. Czy będzie jeszcze w sprzedaży? A może "spod lady" udałoby się go dostać?

kociakocia - 2010-05-10, 20:55

ja nie zdążyłam przed 'świętami' pierwszomajowymi zakupów zrobić, dlatego dopytuję, kiedy niebawem full dostawa się szykuje?
Pączuś - 2010-05-10, 21:30

euridice napisał/a:


Ja chciałam jeszcze powiedzieć, że w evergreen są super tanie i zdrowe mąki, o takie:



Dziś w Evergreen też makę kupiłam, tylko nie eko, ale hxxp://www.evergreen.pl/zytnia-pelnoziarnista-razowa-p-592.html]taką

Lerka - 2010-05-11, 10:25

hej wszystkim.
Dzięki raz jeszcze za wyrazy uznania i za krytykę też :-)
Nasi stali klienci strasznie nas cieszą :mryellow:
Z morelami jest kompletna wpadka, ponieważ mamy je, ale ... w hurtowni się pomylili i dali nam karton z morelami siarkowanymi... Wiec zwrócimy i wymienimy. Stad taka przerwa w ich dostępnosci.
Mega dostawa szykuje się w piątek, wiec produkty będą na stronie od soboty.
Co do deserku waniliowego, to jest tak drogi, ze go nie kupujemy, bo nikt go nie chce. Teraz kosztowałyby (2x po 125g) koło 11zł. Ale zauważyłam właśnie w cenniku, że mają deserek migdałowy z syropem z agawy i ryżowy z czekoladą lub z wanilią! Może jednak się skusimy i spróbujemy? Co Wy na to?
Pączuś, ta mąka jest doskonała. Przetestowaną mamy produkcję domowego żurku, zakwasu na chleb i różnych wypieków.

Malena - 2010-05-12, 10:37

Lerka, chodziło mi o budyń waniliowy, a nie o deserek - był kiedyś taki w proszku 40g. i wanilia tak cudownie "zgrzytała" między zębami. Kupiłam go ponad rok temu i zapomnieć nie mogę :-P (zerknij na zamówienie 372)
arahja - 2010-05-12, 19:19

Do mnie też już dotarło zamówienie - rada jestem z gazet :D - zapakowane solidnie i już się cieszę na kucharzenie (o ile mole wcześniej nie zeżrą mi zapasów).
Mam tylko zastrzeżenie co do kuriera. Gdy zadzwonił do drzwi, byłam bardzo zdziwiona i zagadałam, że fajnie akurat trafił, bo rzadko bywam w domu i że myślałam, że zadzwoni umówić się na godzinę. A on na to: pani, kto by o dzwonieniu myślał, nie mam na to czasu, jakby pani nie było, to musiałaby pani na Długosza po paczkę przyjechać. I zostawił mnie z takimi oczami: :shock:
Nie wiem, żart to czy powaga, ale boję się ryzykować, że następnym razem musiałabym po paczkę jechać i ją osobiście targać w tramwaju przez miasto.

Lerka - 2010-05-13, 11:13

Firmy kurierskie to temat rzeka... Z obecnej jesteśmy (tfu, tfu... odpukać w niemalowane...) bardz zadowoleni.
Rzeczywiście nie ma co liczyć, ze będą dzwonić do każdego, bo zaraz wszyscy mieliby pretensje, że dzwonią, a nie rozwożą paczek. Oni maja naprawdę ręce pełne pracy. Ja zawsze polecam wszystkim, którzy nie są w domu w ciągu dnia kontakt z biurem, uzyskanie nr do kuriera i umówienie się z nim. To zawsze działa.
A że niektórzy panowie kierowcy sobie pozwalają na nieprawdziwe uwagi to już niestety kwestia czysto ludzka. Ludzie różni są i nic na to nie poradzimy. Każda paczka ma 3 próby doręczenia, i to nie jednego dnia. Dopiero po nich kurier może zostawić avizo i wtedy trzeba odbierać paczkę z magazynu.
Co do gazet i naszej obsługi, to dzięki za miłe słowa. Może jednak się nie zniechęcaj ze względu na kuriera. W razie czego zawsze my możemy zadziałać, zrobić awanturę i paczkę dowiozą ponownie. Jesteśmy stałymi klientami i mamy też swoje prawa. I musimy o nie walczyć :-D !

Lily - 2010-05-13, 11:18

Lerka napisał/a:
Każda paczka ma 3 próby doręczenia, i to nie jednego dnia.
A co to za firma taka miła? Ja awizo z 20 kwietnia z Pocztexu dostałam 29, przez cały dzień czekałam na kuriera 20, a on jeszcze szedł w zaparte, że przesyłka awizowana :> Z Siódemki tez tan zwodził przez kilka dni, że będzie np. o 16 i ani śladu :?
Lerka - 2010-05-13, 11:22

My korzystamy z usług Siódemki. I taki mamy zapis w regulaminie.
Wszyscy w naszym kraju mają złe doświadczenia z każdą z firm kurierskich. Nie spotkałam takiej, która wszyscy uważaliby za ok.

Malena - 2010-05-13, 11:25

A czy mogę poprosić o zerknięcie na mojego posta powyżej - w sprawie tego budyniu 40g. :-P
Lerka - 2010-05-13, 11:36

Tak, sorki, nie odpowiedziałam, ale sprawdziłam. Tak, pamiętam go. Obecnie jego cena to około 4,10zł, czyli mały wzrost, ale niezbyt duży.
Jeśli sobie życzysz, to mogę spróbować go kupić. Jutro dostawa, więc proszę o odp. Zaraz składamy zamówienie.

Malena - 2010-05-13, 11:40

Oj, bardzo chętnie - tylko w ilości mniejszej niż cały karton ;-) Jest jakieś minimum zamówienia?
Lerka - 2010-05-13, 12:06

Nie wiem :) Mam nadzieję, że nie trzeba kupować na kartony. Różnie to bywa z różnymi produktami. A ile byś chciała sztuk? Zobaczę, co się da zrobić.
Malena - 2010-05-13, 12:14

3-4 sztuki na początek by wystarczyły.
Lerka - 2010-05-13, 12:36

ok, postaramy się :)
Cashomaniaczka - 2010-05-14, 23:53

ja jestem po moich pierwszych zakupach w evergreenie i jestem zadowolona :) Kupowałam kosmetyki himalayi, są świetne, ładnie pachną i już czuję jak mi się skóra na twarzy wygładza momentalnie, jutro jeszcze zrobię maseczkę z glinki i w ogóle będę piękna :lol:
Co do moich wrażeń poza produktowych, że tak je nazwę, to kontakt mailowy jest, było trochę problemów z dograniem zamówienia, bo już po zamknięciu chciałam domówić coś i to niestety przedłuzyło proces realizacji o tydzień, no ale mam nauczkę na przyszłość, że lepiej się wstrzymać, poczekać,aż coś będzie dostepne i dopiero składać zamówienie. Co da gazet, paczki i tak dalej, to mnie w ogóle gazety nie zdziwiły, niestety zamawiałam tablicę z piramidą wegańską, któa była położona na dnie i rozcinając taśmę o mało całkowicie jej nie zniszczyłam. skończyła się na zarysowaniu, ale na przyszłość prosiłabym nie wiem o info, myślałam że tablica będzie zalaminowana, albo jakoś zabezpieczona.
Kurier...hmmm. ja już po pierwszej nieobecności w mieszkaniu dostałam awizo.skontaktowałam się z kurierem, jednak nie bardzo chciało mu się do mnie wracać. udało się przekazać paczkę kolejnemu kurierowi i dostarczyć mi do pracy.

ogólnie jestem zadowolona, i na pewno będę zamawiała u Was w sklepie:) kosmetyki już mam, teraz kolej na jedzonko ]:->

kociakocia - 2010-05-19, 10:24

dziękuję za pakunki :) wszystko jak zwykle błyskawicznie dostarczone, nie wiem jak wy to wszystko robicie!

polecam samosy :) wciagają niesamowicie, chociaz pikantne, że hej, jem je z sosem pomidorowym, fajne też są indyjskie frytki miętowe :)
no i ulubiona pasta himalaja zaskoczeniem była, bo druga mniejsza tubka gratis :D

Ewa mama Nuli - 2010-05-19, 23:56

Pierwsze koty za płoty. Wysłałam i opłaciłam swoje pierwsze zamówienie :-) . Teraz z niecierpliwością czekam na towar.

Możecie mi powiedzieć ile się czeka?

gosia_w - 2010-05-20, 08:10

u mnie zazwyczaj 1-2 dni, z tym że ja zamawiam kuriera, nie pocztę.
Ewa mama Nuli - 2010-05-22, 01:08

Dostałam po 1 dniu i to było fantastyczne.

Rozczarowało mnie niestety kilka produktów i to, że za zamówienia na ponad 150 zł nie dostałam choćby małego gratisiku.

Karma dla psa jest rewelacyjna. Mój sznaucer ją uwielbia :mryellow: .

Capricorn - 2010-05-22, 18:49

ha! mam tak samo. Dostaję gratis - i z miejsca kombinuję, ile przepłaciłam ;-)
dynia - 2010-05-22, 18:55

Capricorn napisał/a:
ha! mam tak samo. Dostaję gratis - i z miejsca kombinuję, ile przepłaciłam ;-)

Dobre!Będę mieć na uwadze ;-)

samaja - 2010-05-22, 22:28

euridice, genialnie to ujełaś :lol:

W ogóle często bardzo zgrabnie, trafnie i czytelnie opisujesz różne zagadnienia ;-)

Ewa mama Nuli - 2010-05-27, 00:32

Myślę, że nie jest tak do końca. Ja do większych zamówień biżuterii dodaję gratisy a nie zawyżam kosztów.
Lerka - 2010-06-02, 15:43

U nas dużo nowości, ale z bardziej ciekawych polecam
Koncentrat do odkażania owoców i warzyw:
hxxp://www.evergreen.pl/koncentrat-odkazania-owocow-warzyw-sanitizer-p-1286.html
:mrgreen: :mryellow: :mrgreen:
Sama będę próbować przez weekend, więc dam znać.

Lily - 2010-06-02, 15:46

Lerka napisał/a:
Koncentrat do odkażania owoców i warzyw:
hxxp://www.evergreen.pl/k...zer-p-1286.html
Fajnie, szkoda, że to takie drogie (nie mam Ci za złe, rozumiem, że taka po prostu jest cena ;) ).
Lerka - 2010-06-02, 15:54

Pewnie, że szkoda :-(
Na 1 litr wody używa się pół nakrętki, czyli 30ml.

Lily - 2010-06-02, 15:55

Lerka napisał/a:
Na 1 litr wody używa się pół nakrętki, czyli 30ml.
No właśnie, czyli gdybym np. chciała kg ziemniaków opłukać, to byłoby ciężko.
alken87 - 2010-06-13, 18:54

a jak to jest z wysyłką produktów "lodówkowych" bo chciałabym np. ser wegański, jogurty, tempeh i tak dalej, ale teraz te upały itp. i nie jestem przekonana czy jak trafi do mnie to będzie jeszcze dobre :?:
Lerka - 2010-06-13, 20:28

Alken87, upały na szczęście się kończą, a problemów prawie nie ma. Mamy taką umowę z kurierem, że przyjeżdża do nas po godz. 17, a paczki podróżują przez noc i często już od 9-10 rano są u odbiorców. Oczywiście czasem są też po południu. To zależy od organizacji pracy kurierów w danym miejscu, wielkości miejscowości itp. W każdym razie problemy mieliśmy dosłownie kilka razy :mryellow: , a na liczbę wysyłanych przez nas paczek, można powiedzieć, że właściwie ich nie ma.
Lily, ale w tym płynie nie płucze się warzyw i owoców, tylko moczy. Czyli wrzucasz je do miski, w której jest już woda z Exsirem i zostawiasz na kilka minut. Myślisz, że litr wody nie starczy na kg ziemniaków? Nie wiem, muszę chyba wykonać takie doświadczenie w kuchni, bo raczej nigdy nie gotuję na raz kilograma ziemniaków, ale wydaje mi się, że spokojnie się zmieszczą. Mój Exsir na razie jeździ z nami samochodem i ciągle zapominam go zabrać do kuchni, więc wciąż go nie używałam :( Mam nadzieję, że jednak w najbliższych dniach sobie przypomnę i wreszcie zaczniemy go stosować.

Lily - 2010-06-13, 21:38

Lerka napisał/a:
Myślisz, że litr wody nie starczy na kg ziemniaków? Nie wiem, muszę chyba wykonać takie doświadczenie w kuchni, bo raczej nigdy nie gotuję na raz kilograma ziemniaków
Ja kg tez nie, tylko jak sobie myślę o tym płukaniu, to jakoś mi się wydaje, że w tydzień bym tę butelkę zużyła, zwłaszcza przy moim talencie i zamiłowaniu do częstego używania czegoś, co jest nowe, niedawno nabyte ;)
gosia_w - 2010-06-16, 20:10

A ja dzisiaj dostałam moje zamówienie, przywiezione przez Samą Szefową ;-)
Trochę pyszności i trochę kosmetyków. Bardzo dziękuję za sprawną realizację mojego wieloetapowego zamówienia :-) .

Malinetshka - 2010-06-16, 20:21

A ja już zacieram łapki na piątkową paczuchę :) :-P co prawda na
gosia_w napisał/a:
Samą Szefową

pewnie nie mam co liczyć, ale pozdrawiam :D

kejzi-mejzi - 2010-06-29, 13:39

To ja jestem tą babą, która zamawia chrupki gryczane hurtowo dla synka :)
Dziś się czuję jakby przyszedł do mnie Mikołaj z prezentami bo dostałam od Was pakę :) Tyle dóbr w niej :) Dzięki i pozdrawiam :)

Lerka - 2010-06-30, 12:39

Ach jak miło czytać, że nasze paczki sprawiają radość:)
Główny Pakowacz Evergreen ;)

[ Dodano: 2010-06-30, 22:28 ]
Hej - teraz jeszcze ja, czyli Lerka we własnej osobie ;)
Witaj kejzi-mejzi :) Bardzo się cieszę, że się tu spotykamy. Napisz jak się udało z kaszą gryczaną, czy synek chce to jeść i czy mu nie szkodzi. Ale mam nadzieję, że będzie ok, bo jest oznakowana, jako bezglutenowa.

[ Dodano: 2010-07-20, 15:10 ]
To znów ja :)
Teraz chciałam się pochwalić, że można u nas kupić silken tofu!
hxxp://www.evergreen.pl/silken-jedwabiste-p-1308.html w fajnej cenie :)

[ Dodano: 2010-07-21, 11:14 ]
Wczoraj obiecałam Euridice, że podam fantastyczny przepis na ciasto czekoladowe z silken tofu. W zamian mam otrzymać przepis na jej pyszne ciasto :) Dlatego spiesznie dodaję :mrgreen:
Składniki:
190g czekolady (40-70%)
300g silken tofu
1 łyżka cukru
2,5 łyżeczki cukru waniliowego
mniej niż łyżeczka soli
3 łyżki oleju
0,5 łyżeczki cynamonu (chyba, że ktoś bardzo lubi, to więcej)
1łyżka kawy (rozpuszczonej czy zaparzonej, bardzo mocnej!)
2 łyżki mąki
0,5 łyżeczki sody

Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, mąkę i sodę zmieszać. Pozostałe składniki zmiksować blenderem czy w jakiejś maszynie, kiedy będą już jednolitą masą dodać rozpuszczoną czekoladę i mąkę z sodą. Zmiksować ponownie.
Przełożyć do formy (wystarczy nieduża) i piec 35 min w 175 st. C. Ja zdecydowanie polecam przełożyć ciasto warstwą wiśni, najlepiej z alkoholu, ale wtedy wersja nie dla dzieci, albo takich z syropu, ze słoiczka, żeby nie miały za dużo wody w sobie.
Ciasto to po prostu rewelacja i ja wymiękam jak je jem! No to Euridice, czekam na Twój przepis i opinie o tym cieście :)

patrycccja - 2010-07-25, 11:01
Temat postu: Wymarzone ciasto czekoladowe z silken tofu
Lerka napisał/a:
Wczoraj obiecałam Euridice, że podam fantastyczny przepis na ciasto czekoladowe z silken tofu. [...] Ciasto to po prostu rewelacja i ja wymiękam jak je jem!


To prawda, jest fantastyczne :) Jest przepyszne, wilgotne, mega czekoladowe, rozpływa się w ustach :) Przypomina brownies. Wszyscy, którzy do tej pory próbowali, byli zachwyceni :) Dodatkowa zaleta to że nie można go zjeść za dużo, więc starcza dla sporej grupy ;)

Ja jeszcze dodam, że przepis pochodzi z bloga hxxp://tofufortwo.net/2008/08/18/dream-chocolate-cake/
Wrzuciłam go już do Puszki: hxxp://puszka.pl/przepis/5767-wymarzone_ciasto_czekoladowe_z_silken_tofu.html]Wymarzone ciasto czekoladowe z silken tofu - znajdziecie tam m.in. dodatkowe wskazówki odnośnie rozpuszczania czekolady w mikrofali.

Niedługo dodam kolejne przepisy z silken tofu - robię to dość interesownie, bo chcę, żeby stało się w Polsce popularne i łatwo dostępne :D


priya - 2010-07-25, 11:50

Oł dżizas, jak to widzę to nie wierzę, że
patrycccja napisał/a:
nie można go zjeść za dużo
. Ja zjadłabym tonę. Natychmiast! ślinotoku dostałam.
patrycccja - 2010-07-25, 13:05

priya napisał/a:
Oł dżizas, jak to widzę to nie wierzę, że
patrycccja napisał/a:
nie można go zjeść za dużo
. Ja zjadłabym tonę. Natychmiast! ślinotoku dostałam.


Hyhyhy, no a jednak :) wyobraź sobie że w takim cieniasie wielkości niedużej tortownicy są DWIE CZEKOLADY.... To strasznie nęci, żeby wziąć jeszcze kawałek, ale naprawdę w pewnym momencie już się nie da ;) Chociaż z drugiej strony widziałam na własne oczy jak 4 i 7-latka wsunęły chyba po 5 czy 6 kawałków :O To chyba zależy od tolerancji na czekoladę ;D

Lerka - 2010-07-26, 13:22

Pewnie, ze to indywidualna sprawa. Ja wczoraj zaserwowałam to ciasto na imieninach mojej mamy i 1 pani, która nie jadła prawie nic, bo się odchudza, zjadła 2 kawałki tego ciasta! Pytała o przepis.
A ja zrobiła eksperymenty (udane) i część ciasta zrobiłam tradycyjnie, część była przełożona bananami, a do części dodałam świeżej mięty z ogródka. Mniammm!!!!

priya - 2010-07-26, 15:33

patrycccja napisał/a:
w takim cieniasie wielkości niedużej tortownicy są DWIE CZEKOLADY
aaa, jeśli to tylko dlatego ma się nie dać zjeść dużo, to spoko, ja dam radę ;-) Założę się że potrafiłabym całą blaszkę wciągnąć na jedno posiedzenie :-P
Lily - 2010-07-26, 15:41

priya napisał/a:
aaa, jeśli to tylko dlatego ma się nie dać zjeść dużo, to spoko, ja dam radę ;-) Założę się że potrafiłabym całą blaszkę wciągnąć na jedno posiedzenie :-P
To tak jak ja ;) Niektórzy ludzie mają jednak bardzo ograniczone możliwości :P
devil_doll - 2010-07-26, 18:04

mam silken tofu zza hali mirowskiej wiec jutro robie ciasto czekoladowe.
Kat... - 2010-07-26, 18:21

devil_doll,
Cytat:
mam silken tofu zza hali mirowskiej
oo a mogłabyś napisać dokładnie gdzie się je kupuje?
devil_doll - 2010-07-26, 18:32

kasiu Asia Tasty. Na koncu Hali Mirowskiej za sklepem spozywczym i bazarkiem, ktory jest posrodku, jest barek orientalny jak go obejdziesz to obok jest sklep z zywnoscia orientalna. Maja silken tofu, pyszne wino lychee i super tofu mieciutkie mniam mniam :) i mozna brazowy ryz kupic w duzych pakach po pare kg.
margot - 2010-07-26, 22:59

Lerka napisał/a:
No to Euridice, czekam na Twój przepis i opinie o tym cieście

ja tez chętnie poznam to ciasto

a twoje Lerka będę robić , chyba juz jutro

devil_doll - 2010-07-27, 20:47

zrobilam dzis, pycha, obrabowalam sklep za hala mirowska z silken tofu i mam zapas jeszcze na 2 ciasta
margot - 2010-07-27, 23:21

Lerka napisał/a:
część była przełożona bananami,

to jak mam np połowę ciasta wlać do formy , dać plastry banana i zalać reszta ciasta i upiec? Bo takie bym chciała zrobić najbardziej

Lerka - 2010-07-28, 10:45

margot, ja dokładnie tak zrobiłam. Wyszło pycha i ładnie wyglądało, jak się przekroiło.
margot - 2010-07-28, 15:04

Lerka napisał/a:
margot, ja dokładnie tak zrobiłam. Wyszło pycha i ładnie wyglądało, jak się przekroiło.

kupiłam 3 banany starczy?

margot - 2010-07-31, 21:19

mój, z bananem
Malinetshka - 2010-07-31, 21:53

margot, :shock: nie zasnę chyba :D albo mi się przyśni ten piękny widok :P :P :P yum yum..
margot - 2010-07-31, 22:39

Malinetshka napisał/a:
margot, :shock: nie zasnę chyba :D albo mi się przyśni ten piękny widok :P :P :P yum yum..

prosto , pysznie(2 banany starczyły bo ciasta jest mało)
Wszyscy co jedli bardzo chwalili , ciasto będę powtarzać , bo mi wyjątkowo smakuje jeśli chodzi o ciasta czekoladowe ( bo ja tak średnio do tej pory czekoladowe lubiłam)

Malinetshka - 2010-08-01, 16:53

Nie przyśniło mi się ;) ale.... zrobiłam :) kulawą wersję, bo nie z silken tofu, ale ze zwykłego (Sunfood). Pewnie nie to samo, bo nie jest jedwabiście aksamitne, ale smakowite jest :)
margot - 2010-08-01, 17:10

pewnie tylko leciutko ma inna konsystencje , ale smak pewnie taki sam jak ten z jedwabistego
Ja juz jestem ciekawa tego nowego ciasta Patrycji

patrycccja - 2010-08-12, 20:34

margot napisał/a:
Ja juz jestem ciekawa tego nowego ciasta Patrycji


Ja nie obiecywałam kolejnych ciast tylko kolejne przepisy z silken tofu :) Chociaż słodkości jeszcze będą, to w pierwszej kolejności zapuszkowałam przepisy na makaron z sosem z silken tofu. Jeden jest rozszerzoną wersja drugiego.



hxxp://puszka.pl/przepis/5795-makaron_z_sosem_alfredo_z_silken_tofu_.html]Makaron z sosem Alfredo (z silken tofu)

Fettucine Alfredo to włoski makaron z masłem i parmezanem rozpuszczonym pod wpływem ciepła makaronu. Istnieje wiele wariacji tego dania. W sieci popularne są np. niskotłuszczowe odpowiedniki wykorzystujące silken tofu - lubią je nie tylko weganie, ale też osoby dbające o linię :) W wersji wegańskiej zazw. występuje... sojowy parmezan :/ Ja zamiast tego dodałam troszkę płatków drożdżowych - doskonale uzupełniają i pogłębiają smak! :) Danie jest ogólnie delikatne w smaku, więc świetnie do niego pasuje coś ostrzejszego (np. szczypiorek) lub kwaskowego (pomidory!).

hxxp://puszka.pl/przepis/5796-makaron_z_sosem_maurice-orzechowym_kuzynem_alfredo_z_silken_tofu_.html]Makaron z sosem Maurice - orzechowym kuzynem Alfredo (z silken tofu)

Smak Maurice jest bogatszy - uzupełniony orzechami, odrobiną tahini i ziołami. Nie ma też tak jednolitej konsystencji jak sos Alfredo - kawałki usmażonej, słodkiej cebulki stanowią fajne urozmaicenie :) Smakowało nawet mojemu Wojtkowi, który orzechów zdecydowanie nie lubi :o

cdn. ;)
Pat

[ Dodano: 2010-08-12, 21:37 ]
Malinetshka napisał/a:
Nie przyśniło mi się ;) ale.... zrobiłam :) kulawą wersję, bo nie z silken tofu, ale ze zwykłego (Sunfood). Pewnie nie to samo, bo nie jest jedwabiście aksamitne, ale smakowite jest :)


Ja kiedyś zrobiłam ze zwykłego tofu z Hali Mirowskiej. Ma minimalnie delikatniejsza konsystencje niż tofu Sunfoodu czy Solidy, dlatego myślałam że po dodaniu kilku łyżek wody wyjdzie na to samo. W praktyce nie całkiem to się sprawdziło.... Ciasto nie było tak wilgotne, nie miało takiej fajnej konsystencji. Chociaż smakowo wyszło bardzo podobne. W przyszłości jednak stawiam na tofu jedwabiste :)

devil_doll - 2010-08-13, 08:23

jedwabiste tez jest za hala mirowska :)
margot - 2010-08-13, 20:00

patrycccja napisał/a:
Ja nie obiecywałam kolejnych ciast tylko kolejne przepisy z silken tofu :) Chociaż słodkości jeszcze będą, to w pierwszej kolejności zapuszkowałam przepisy na makaron z sosem z silken tof

prawda nie obiecała :mrgreen: ciasta , ale te makarony jak najbardziej mi się widza :mryellow:

Esme - 2010-08-13, 20:42

Ja się przyłączę do pochwał, bo też kilka razy zrobiłam zakupy - paczki szybko nadawane i bardzo dobry kontakt mailowy/telefoniczny.
Jedyny problem to kurier (i absolutnie nie obwiniam sklepu!), któremu nigdy "nie po drodze" do małej wsi a ile się muszę nadzwonić i nadenerwować... A jak już dojedzie, to margaryna w płynie :-/
Dlatego taka malusia prośba, jakby to było możliwe :oops: , to nr listu przewozowego żeby jakoś był widoczny przy zamówieniu - bo jak kuriera nie ma, to dzwonię, podaję nr i wiem, na czym stoję.
Co do papieru też się wypowiem - w życiu bym nie pomyślała, że "to wiocha", brak mi słów na takie określenie... Ech, ludzie i ludziska, chcemy "być eko" a rzucamy takimi tekstami?

Alispo - 2010-08-15, 19:49

Kiedy bedzie Ami?koty sie robia glodne :-|
jarzynajarzyna - 2010-08-29, 09:24

ja też się dołączam do pytania, tyle że ami dla psów nas obchodzi :)
Ewa mama Nuli - 2010-09-02, 18:58

Mój pies też uwielbia tą karmę. Kiedy będzie dostępna? :-)
neina - 2010-09-03, 18:07

Lerka napisał/a:
fantastyczny przepis na ciasto czekoladowe z silken tofu.
Zrobilam, jest naprawde pyszne i banalnie proste.
Katioczka - 2010-09-03, 20:29

okazało się, że ja mam rzut brudną pieluchą od sklepu evergreen :)
Jak miło...

Lerka - 2010-09-04, 12:48

Hej,
przepraszam, że tak długo nie pisaliśmy, ale nic nie wiedzieliśmy. Będziemy starali się jak najszybciej mieć znowu karmę, ale może to jeszcze potrwać kilka tygodni. Od tego czasu karma będzie już wreszcie regularnie i mam nadzieję, że wreszcie bez komplikacji.
Katioczka, w takim razie zapraszam serdecznie do nas, może lepiej nie rzucaj pieluchą;)
pozdrawiam serdecznie
Michał :-)

jarzynajarzyna - 2010-09-04, 16:34

a nie planujecie rozszerzenia vegan asortymentu dla zwierzyny? poza ami sa tez inni producenci wegańskich karm. o takie cos ma np konkurencja:
hxxp://www.greenplanet.pl/index.php/cPath/26_106?osCsid=22522ccef0e4b4c86a6d678f098c49b7
:P
i to sa rzeczy, ktore w sklepach zooplus czy krakvet są praktycznie nie do kupienia, juz nie mowiac o zwykłych zoosklepach, takich nieinternetowych...
]:->

Alispo - 2010-09-04, 16:59

Benevo to trzeba by chyba zza granicy sprowadzac.I z tego co Lerka kiedys pisala,rzadziej zwierzaki chca je jesc.No i Ami to wyzsza jakosc.
Moje koty akurat zjedza wszystko :roll:

jarzynajarzyna - 2010-09-04, 22:44

no ja mam nadzieję, że mojemu psiurowi też podejdzie :roll:
Ewa mama Nuli - 2010-09-05, 09:55

Ja mam nadzieję, że jednak karma Ami będzie dostępna. :-)
Lerka - 2010-09-06, 14:15

My też mamy oczywiście nadzieję, że już wkrótce, ale nic nie chcę obiecywać, bo od samego początku same przeszkody z tą karmą.
Benevo jest gorsza, wielu zwierzakom po prostu nie smakuje. Mieliśmy też sporo sygnałów, że źle się po niej czuły. GP jest dystrybutorem karmy i nie zamierza jej wprowadzać w innych miejscach :-P , więc raczej nie ma szans, żeby się gdzieś indziej pojawiła.
Co do silken tofu, to chwilowo go nie mamy, ale powinno się pojawić już wkrótce, jeszcze we wrześniu.
Mamy jeszcze powakacyjny chaos, nad którym nadal, mimo usilnych starań, nie możemy zapanować :-/
Mamy już nową dostawę, a wkrótce kolejna. Mam nadzieję, że półki będą znowu jak najczęściej pełne.
pozdrawiam
Michał

Katioczka - 2010-09-06, 15:01

nie mogłam doszukać się moreli suszonych u Was
Są/nie ma/będą? Zależy mi na dużych paczkach, tak samo rodzynki
500g-1 kg

Lerka - 2010-09-07, 10:50

oj tak, tak, morele są, po prostu (jak to u nas często bywa:) ), nie dodaliśmy ich na stronę.
Rodzynki już od dawna zamawiamy w większych paczkach, ale dostajemy tylko małe. Nie chcą nam pakować w większe paczki, nad czym ubolewamy, ale na razie pewnie nic się nie zmieni. :-/

gemi - 2010-09-16, 08:56

dostałam wczoraj paczkę - mniammmm :-P :-P :-P aż się oblizałam po rozpakowaniu.

Kolejny raz jestem zadowolona z evergreenu. Z kuriera jak zwykle mniej (na cztery dostawy trzy razy wpadka :evil: ), ale to osobny temat

Ewa mama Nuli - 2010-09-16, 10:02

Ponawiam zapytanie o karmę Ami Dog.. :?:
Lerka - 2010-09-16, 11:36

Gemi, zrobiłam już rozróbę w firmie kurierskiej. Przykro mi, że tak Ci się przytrafia, ale widać, ze to koleś - kurier jest jakiś "nie ten tego" ;-) , bo to tylko on robi problemy. Naprawdę mam bardzo mało reklamacji na działalność kurierów. Od kilku m-cy mamy inną firmę, niż wcześniej i przez ten cały czas były chyba ze 3-4 wpadki, więc statystycznie super :) Mam nadzieję, że po naszych maila sytuacja się poprawi. Ja wystąpiłam wręcz o to, aby ta osoba więcej do Ciebie nie dowoziła paczek. Przykro mi, ze tak to psuje odbiór zakupów u nas :cry: Ale cieszę się też, ze jesteś zadowolona z produktów :mrgreen:
Co do karmy Ami, to proszę o jeszcze trochę cierpliwości. Tydzień, max 2 tyg. Potem będzie jej dużo i już regularnie :)

Ewa mama Nuli - 2010-09-16, 11:41

Ja też mam poważne zastrzeżenia do kuriera.
Czekam z niecierpliwością na karmę. :-)

kofi - 2010-09-16, 11:57

Lerka a czy jak będzie, to mogłabyś napisać w tym wątku, że już jest?
Nie zaglądam regularnie do sklepu. :oops:

Lerka - 2010-09-16, 12:01

Pewnie, pewnie! Wszędzie napisze, gdzie tylko mogę :)
Jak ktoś ma problemy z kurierem, to proszę piszcie do nas. Ja Was niestety niezbyt często umiem połączyć z nazwiskami ze sklepu. Sorki ;) , dlatego nie wiem co i jak, ale piszcie maile, bo musimy znać nr przewozowy paczki i wówczas będziemy składać reklamacje.

gemi - 2010-09-16, 17:22

Lerka, przykrość powinna leżeć po stronie kuriera 8-) A właściwie kurierów, bo już trzech z siódemki miało do mnie zawitać i tylko jeden nie nawalił. Więc będę interweniować w ich firmie. Niech wiedzą, że to nie tylko "fanaberie" evergreenu, ale także "widzimisie" klientów :-)

Zrobiłam wczoraj wieczorem masełko z czarnego sezamu. Jest pyszne, choć wygląda jakbym czarnoziem zmieliła z olejem. Mój synek klawo wyglądał taki "zaziemiony" na łapkach i buźce :lol: Oblizywaniu i mlaskaniu nie byo końca :-P

gosia_w - 2010-09-16, 20:43

gemi, jak robiłaś masełko?
gemi - 2010-09-16, 20:46

bardzo prosto i szybko:-) zblendowałam sezam (bardzo delikatnie uprażony) na miazgę i wymieszałam z nieoczyszczonym olejem lnianym (zazwyczaj robiłam z sezamowym, ale Pawełek ostatnio stłukł butelkę, więc eksperymentuję z innymi olejami. Najbardziej podchodiz mi właśnie lniany)
gosia_w - 2010-09-16, 20:54

dziękuję :-D Ja mam problem z czarnym sezamem - nawet kiedy delikatnie prażę, to i tak jest za mocno uprażony. Pewno dlatego, że nie widać zmiany koloru, tak jak w przypadku jasnego.
gemi - 2010-09-16, 20:58

gosia_w, wzięłam się na sposób i zaprzęgam nos do pracy. Jak tylko zaczynam czuć delikatny i niezwykle przyjemny orzechowo-sezamkowy zapach, przesypuję sezam do miseczki. Z tym, że ja mam ułatwioną sprawę, bo z moim nosem w ciąży to mogłabym pracować jako pies policyjny :-P

[ Dodano: 2010-09-18, 18:03 ]
Lerka, dzięki za interwencję w sprawie kuriera. Oby już więcej nikogo nie robił w jajo :-)

alken87 - 2010-10-17, 18:02

jakby ktoś z Wrocławia robił zamówienie w najbliższym czasie to bym się chciała dołączyć, oczywiście dzieląc się kosztami wysyłki. proszę o info na PW :)
jarzynajarzyna - 2010-10-20, 23:34

pst pst - jest już ami ]:-> :mryellow:
Lerka - 2010-10-21, 10:37

tak dokładnie to fizycznie w sklepie będzie u nas od najbliższego wtorku. Dodaliśmy je już na stronę, bo mnóstwo osób nie może się już doczekać (włącznie z nami i naszymi czworonożnymi pociechami:) ).
Michał

HEJ!!!! HEJ!!!!
Mamy już Ami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zapraszamy!!!!!! Huraaaaaa!!!!!!

[ Dodano: 2010-10-28, 15:47 ]
A do tego do każdej paczki AMI dodajemy mały prezencik (dla kotów i dla psów ) :-D

[ Dodano: 2010-10-30, 13:43 ]
Tu znów ja :)
Zobaczcie co mamy z nowości! Jestem naprawdę dumna!!!
hxxp://www.evergreen.pl/arrowroot-maranta-trzcinowata-p-1555.html

ina - 2010-11-18, 11:33

Lerka, dostałaś mojego priwa?
Lerka - 2010-11-18, 12:03

tak, odpisywałam, ale rzeczywiście były wtedy jakieś problemy z serwerem, i może się nie wysłało. Zaraz znów wysyłam.
ina - 2010-11-18, 13:02

Lerka, nic nie dostałam :-/
Lerka - 2010-11-18, 13:34

ok, wysłałam ponownie. Wtedy się coś forum tak wieszało, że aż na wszelki wypadek skopiowałam odp. i wkleiłam do worda, żeby mi nie zniknęła, jakby co. I jak widać dobrze zrobiłam! Sorki, że tyle czekasz, ale myślałam, ze jakoś w końcu poszło...
ina - 2010-11-18, 14:04

Lerka, dzięki za odpowiedz :) W takim razie czekam na nową dostawę :)
Sarah - 2010-11-30, 16:52

Lerka, sprawdźcie magazyny pod kątem moli spożywczych :-/ .
W dwóch ostatnich dostawach, które do mnie dotarły, byli nieproszeni goście - masę drogich produktów poszło przez to do utylizacji.
Teraz mam zapotrzebowanie na nowe zakupy, ale to doświadczenie mnie skutecznie odstrasza od kupowania w evergreen.

Podaję link do zdjęcia cieciorki w zamkniętym fabrycznie opakowaniu, termin ważności 28.04.2011 (jakoś nie udaje mi się wkleić do wątku) :
hxxp://img404.imageshack.us/i/cieciorkadsc04815.jpg

k.leee - 2010-11-30, 21:45

Ja wprawdzie nie-Lerka ale ciekawy jestem ile czasu po dostawie zauważyłaś mole?
lilias - 2010-11-30, 23:56

k.leee napisał/a:
Ja wprawdzie nie-Lerka ale ciekawy jestem ile czasu po dostawie zauważyłaś mole?
no właśnie też ciekawam, bo parę razy kupowałam u Lerki i ani razu problemu z robalami nie było i przesyłka błyskawiczna
excelencja - 2010-12-01, 09:48

'mole' (omanice spichrzanki) rzadko przegryzają paczki - ale jednak- więc istnieje niewielkie prawdopodobieństwo, że dostały się do ciecierzycy już w Twoim domu.
Lily - 2010-12-01, 10:11

Mole całkiem często dostają się do opakowań, jak miałam mole, to nawet w zamkniętych produktach się lęgły. Jak to robią - nie wiem.
gosia_w - 2010-12-01, 11:51

Przegryzają folię ;-) Ja miałam w zamkniętych plastikowych torebkach. w plastikowych pudelkach z pokrywką, itp.
excelencja - 2010-12-01, 14:25

nie no, przeważnie jednak jak są w zamknięty to znaczy, że trafiły tam przed pakowaniem ich jaja jednak.
priya - 2010-12-01, 14:30

nie exce, , one przedostają się prawie przez wszystko, w plastiku robią mikroskopijne otwory, tak czytałam. CHyba tylko szkło się im oprze, ale musi być szczelne bardzo zamknięcie.
Malinetshka - 2010-12-01, 14:36

Myślę, że czasem są to jaja obecne w trakcie pakowania, a czasem przegryzają folię. Na pewno i tak się dzieje - widziałam dziurki w takim opakowaniu, w którym urzędowały larwy :>
Ale w produktach z Evergreen to mi się nie przydarzyło. Choć zdaję sobie sprawę, że ci nieproszeni goście mogą się zalęgnąć dosłownie wszędzie. Żadne goździki, listki laurowe nie pomagają.... :/

Jeszcze od siebie chciałam napisać oficjalne DZIĘKUJĘ dla Evergreen za ich starania i działania. Wobec moich zamówień i problemów z kurierem zachowali się fantastycznie. :)

Lily - 2010-12-01, 20:03

excelencja napisał/a:
nie no, przeważnie jednak jak są w zamknięty to znaczy, że trafiły tam przed pakowaniem ich jaja jednak.
Hmm, to nie wątek o molach, ale z moich doświadczeń wynika, że jak w "zamolonym" mieszkaniu położy się zamknięte opakowanie z kaszą, mąką czy jakimś innym produktem, to prędzej czy później one tam wejdą, nie mają litości. Gdyby evergreenowe produkty miały mole, to prawdopodobnie wszyscy kupujący w ostatnim czasie by dostrzegli ten problem.
agninga - 2010-12-01, 20:16

akurat trafiłam to na temat moli - i niestety też u mnie się przytrafiły - w płatkach grochowych.. z tym, że nie wiem, czy "zapakowały się" fabrycznie, bo odkryłam je w już otwartej paczce (ale niedługo po dostawie i niedługo po otwarciu). Moli pozbyłam się dość dawno temu (na pewno więcej niż 6 tyg a taki mają okres wylęgania mniej więcej) więc podejrzewam właśnie coś z dostawy (ale tylko podejrzewam!). Tak czy siak warto sprawdzić. Inne produkty z tego zakupu nic do tej pory nie "wykluły" (przełożone do innych pojemników).
ina - 2010-12-02, 08:19

Lerka, dzięki zamówienie wczoraj dotarło :)
Dzięki za gratisową gazetkę :)

Lerka - 2010-12-02, 12:27

Nie będę twierdzić, że mole w naszych produktach to coś niemożliwego, bo przecież nie ma w nich chemii, my nie biegamy i nie spryskujemy całego sklepu, jak w supermarketach jakimiś środkami owadobójczymi itd. Myślę jednak, że gdyby w cieciorce były mole, to mielibyśmy więcej doniesień, bo jest to jeden z lepiej sprzedających się produktów w naszym sklepie. Nigdy nie leży u nas zbyt długo, max. kilka tyg., bo mamy dużą rotację produktów. Zresztą stali klienci pewnie o tym doskonale wiedzą, bo przez to często brakuje niektórych rzeczy... (przykro mi...) Od początku mamy taką zasadę, że nie robimy zapasów produktów. Mamy regularne dostawy, a nasz magazyn jest niewielki. Większość rzeczy leży na półkach w sklepie, w którym my też spędzamy całe dnie i nigdy nie widzieliśmy tu żadnych latających bestii ;-) Mój Michał po studiach ekonomicznych śmieje się, że mamy japoński system zarządzania ;) .
Specjalnie sprawdzałam i ta, którą mamy teraz w sklepie ma datę ważności do 28.10.2011r, a ta ze zdjęcia Sahary ma datę 28.04.2011, co pozwala mi podejrzewać, że jest już u Ciebie trochę czasu. ponadto zrobiłam małe dochodzenie, ponieważ nie wiem jakie jest Twoje nazwisko. Po szminkach, które reklamujesz doszłam do tego, że jesteś z Lublina. Drugie info, jakie miałam, to że zamawiałaś już kila razy. Wiec wychodzi mi, że Twoje ostatnie zakupy były z 1 września...
Co do moli, to naczytałam się o nich wiele, ze względu na sklep, i wiem, że przegryzają folię, do jakiejś tam grubości. Ja kiedyś w domu zrobiłam sobie straszne "kuku" kulkami dla sikorek, których kupiłam spory zapas w hurtowni zoologicznej... Zamknęłam je w szafce kuchennej, niedaleko szafki z kaszami, mąkami itp. O matko! Co to się działo! Wiecie, że miałam robaki nawet w zakręconych słoikach?! I to jestem pewna na 100%, że to te nowe jakoś się tam wcisnęły! To było chyba z 5 lat temu, ale do tej pory bierze mnie obrzydzenie, jak sobie przypomnę... Walka trwała potem miesiącami i była wieloetapowa...
Mole to temat rzeka, nikt nie wie, jak ich uniknąć na 100%, jak ich się szybko pozbyć itp.
Jedyne, co mam na naszą obronę, to że ruch w sklepie wielki, a żadnej tego typu skargi nie mieliśmy od nikogo innego. Myślę, że jeśli problem tkwiłby w naszych produktach, to mielibyśmy dużo skarg, a ja siedziałabym już zapłakana w jakimś koncie...

priya - 2010-12-02, 12:35

miałam się nie wtrącać, ale napiszę chyba jednak: Sarah, czy nie lepiej byłoby wyjaśniać tego typu wątpliwości na pw albo bezpośrednio ze sklepem niż na forum? niezależnie od tego skąd te mole...
Lerka - 2010-12-02, 12:44

A ja jeszcze tylko dodam, bo z tego wszystkiego zapomniałam, że bardzo dziękuję naszym wszystkim klientom za obronę i ciepłe słowa, i podziękowania :) Całuski dla wszystkich i gorące uściski z zasypanej Warszawy!
Malinetshka - 2010-12-02, 13:32

Przypominam sobie, że kiedyś odkryłam mole w mące od Was, ale ale! Ta mąka była u mnie już parę tygodni zanim je odkryłam i zrobiłam mega-błąd, bo nie przełożyłam jej od razu do słoików... :/ A wtedy bywały u mnie mole. Więc mea culpa. To naprawdę cwane bestie, u mnie też się potrafiły zalęgnąć w zakręconych słoikach.. nie wiem jak to możliwe, ale jednak.
Kiedyś poczyniłam odkrycie w paczce z muesli (nie z evergreen, dodam, robiąc OT ;) ), była w niej z pewnością ponad setka wijących się robali :shock: W tym szoku radością było dla mnie to, że nie zdążyły przybrać latającej formy dorosłej zanim je tam znalazłam.

gosia_w - 2010-12-02, 13:56

Ja w zakupach z evergreenu nigdy moli nie miałam.
devil_doll - 2010-12-02, 15:49

ja tez nie .
Sarah - 2010-12-03, 00:33

Z tymi molami było tak: zamowienie było zrobione jakoś w czasie urlopu w evergreen, chyba w sierpniu i bardzo dlugo nie moglismy sie doczekac realizacji, wiec czesc potrzebnych i zakupow zrobiliśmy rownoczesnie u konkurencji, glownie byly to produkty biofuturo z podobnego asortymentu jak czeskie z evergreen.
To był czas naszej przeprowadzki, wszedzie pudla i walizki, wiec z obu przesyłek wyjęliśmy produkty chłodnicze do szybkiego zuzycia, a sypkie zostały w swoich sklepowych pudlach, czekajac na przeprowadzke do nowego domu. Ile czekaly na rozpakowanie -nie pomnę, moglo to być nawet ok. 3 tygodni. Kiedy w koncu rozpakowalismy je po przeprowadzce, zeby schowac produkty do nowych szafek, produkty z pudla biofuturo były czyste, a z evergreen zamolone.
Czy ktos wytłumaczy ten fenomen?
Widzę, że w tym fanklubowym wątku evergreen każde wytlumaczenie jest możliwe, tylko nie takie, że produkty zostaly zakażone w sklepie lub u producenta - co świadczy tylko o tym, jak sprytnym marketingowcem jest Lerka, będąc aktywna na tym forum. Sugestia, żeby takie sprawy załatwiać na priv jest tego dobitnym dowodem (kto nie jest z nami ten przeciwko nam). Sorki, ale w to nie wchodzę.

Nie zajmowałam się tą sprawą długo, bo miałam na głowie ważniejsze, teraz mi się przypomnialo, bo muszę zgromadzić trochę zapasów żywnościowych przed zbliżającym się porodem. I tyle ode mnie na ten temat.

priya - 2010-12-03, 10:20

Sarah, to ja Ci tylko powiem, że NIGDY NIC u lerki nie kupiłam i póki co nie planuję, nie znam też Lerki ani osobiście ani włąściwie z forum też nie bardzo, więc klientem ani członkiem fanklubu nie jestem. Tak zwyczajnie po ludzku wydaje mi się, że ja jednak załatwiłabym to na PW. Oczywiście, że mole mogły zostać przywleczone ze sklepu, nigdy nie twierdził tu nikt że nie, nawet sama Lerka. Tyle.
bronka - 2010-12-03, 10:24

Sarah napisał/a:
Widzę, że w tym fanklubowym wątku evergreen każde wytlumaczenie jest możliwe, tylko nie takie, że produkty zostaly zakażone w sklepie lub u producenta - co świadczy tylko o tym, jak sprytnym marketingowcem jest Lerka, będąc aktywna na tym forum.

Po to jest ten wątek przecież 8-)

Capricorn - 2010-12-03, 10:53

Sarah napisał/a:
sypkie zostały w swoich sklepowych pudlach, czekajac na przeprowadzke do nowego domu. Ile czekaly na rozpakowanie -nie pomnę, moglo to być nawet ok. 3 tygodni.


skoro przegryzają się przez folię, to przez karton tym bardziej.

Cytat:
Widzę, że w tym fanklubowym wątku evergreen każde wytlumaczenie jest możliwe, tylko nie takie, że produkty zostaly zakażone w sklepie lub u producenta


W biznesie jest tak: każdy zadowolony klient przysparza Ci kilku nowych. Każdy rozczarowany jest w stanie odebrać Ci co najmniej kilkudziesięciu potencjalnych klientów. Nie dziw się, że są tu osoby, które decydują się bronić kogoś, kto wielokrotnie potwierdzał swoje zaangażowanie i profesjonalizm.

Odzywasz się wiele miesięcy po zakupie, po wielotygodniowym przechowywaniu zakupionych produktów w w sposób niedostatecznie zabezpieczony - jak dla mnie, sama jesteś sobie winna, i projektowanie swojej frustracji na sprzedawcę jest wybitnie nie na miejscu.

Sarah - 2010-12-03, 11:31

priya napisał/a:
Sarah, to ja Ci tylko powiem, że NIGDY NIC u lerki nie kupiłam i póki co nie planuję, nie znam też Lerki ani osobiście ani włąściwie z forum też nie bardzo, więc klientem ani członkiem fanklubu nie jestem. Tak zwyczajnie po ludzku wydaje mi się, że ja jednak załatwiłabym to na PW. Oczywiście, że mole mogły zostać przywleczone ze sklepu, nigdy nie twierdził tu nikt że nie, nawet sama Lerka. Tyle.


Widzisz Priya, ja mam inne zdanie niż Ty, oparte na doświadczeniu, właśnie z evergreen.
Przy moim pierwszym zamowieniu był duży problem z kurierem, o czym evergreen zostal ponformowany emailowo. Reakcja - olewka, brak odpowiedzi. Zalatwianie spraw takim kanałem zatem nie sprawdziło się. Kiedy napisałam o tym w tym wątku, oczywiście też odezwała się klakierka Lerki, tak jak i teraz, ale ostatecznie Lerka potrafila zareagować na poziomie i przeprosić. Zatem upublicznienie odniosło jakiś tam skutek...
Zdecydowałam się z niejakim wahaniem na kolejne duże zamówienie - no i znowu wpadka. Najpierw problemy z terminami, z brakiem produktów widniejących na stronie, czekanie straszne długo na odpowiedzi emailowe -generalnie całoksztalt rozdrażnił mnie maksymalnie. A potem jeszcze te mole.

Zatem zdecydowanie nie należę do klientów zadowolonych z zakupów w evergreen.
Wciąż tym, co mnie tam przyciąga są czeskie produkty, które lubię i które trudno dostać gdzięś indziej, ale cała reszta związana z obsługą transakcji - IMO do bani i daleka od profesjonalizmu, którego bym oczekiwała.

Co może istotne - nigdy przy zamówieniach nie powoływalam się na tożsamość forumową, nie spoufalałam się, itp. - może w tym tkwi rozwiązanie zagadki? To przecież stary jak świat marketingowy chwyt socjotechniczny, żeby hodować fankluby i im dawać szczególne prawa - bo zwraca się to z nawiązką - zdobywa się stałych klientów i wiernych klakierów. Ja tego nie lubię i z tego nie korzystam - no i efekty właśnie widać 8-) .

Lily - 2010-12-03, 11:37

Sarah, no to teraz już pojechałaś... uuu... Ja osobiście nie rozumiem, czemu nawiązywanie bliższych kontaktów z klientami ma być złe i ma być dowodem czegoś tam. Sama kupowałam w evergreen tylko raz - i były to zakupy dla psa, bo czeskie produkty mam za miedzą, ale narzekać nie mogę. Co do moli, to wiem, że mogą wejść do zamkniętych szafek, słoików, praktycznie wszędzie.
Sarah - 2010-12-03, 11:42

bronka napisał/a:
Sarah napisał/a:
Widzę, że w tym fanklubowym wątku evergreen każde wytlumaczenie jest możliwe, tylko nie takie, że produkty zostaly zakażone w sklepie lub u producenta - co świadczy tylko o tym, jak sprytnym marketingowcem jest Lerka, będąc aktywna na tym forum.

Po to jest ten wątek przecież 8-)

Otóż to....
W sumie dziwi mnie to trochę, bo wygląda na to, że forum publiczne staje się ochronką dla sprzedawców zamiast wolną wymianą opinii i doświadczeń. A naprawdę można sobie radzić z takimi sprawami - dla mnie forum chusty.info jest tego dobrym przykładem. Roi się tam od sprzedawców, ale ich aktywność na forum jest ściśle 'reglamentowana' - wątki z udziałem sprzedawców, takie jak ten, znajdują się w dziale reklamowym - a oddzielnie istnieją działy recenzji, gdzie ci sami sprzedawcy są ostro prześwietlani i komentowani. Wszyscy taki układ akceptują - i to jest IMO jedyne zdrowe rozwiązanie sprawy.

bronka - 2010-12-03, 11:51

Sarah, chyba troszkę się zagalopowałaś :shock:
Co innego zdenerwować się na mole i obsługę sklepu, a co innego obrażać forumowiczów i właścicielkę sklepu. Twoja reakcja jest bardzo mocno przesadzona i nieprzyjemna, niegrzeczna i niekulturalna.

Sarah - 2010-12-03, 11:52

Capricorn napisał/a:
skoro przegryzają się przez folię, to przez karton tym bardziej.

Jasne, tylko skąd miały się tam wziąć, jeśli w okolicy nie bylo żadnych innych innych produktów żywnościowych? Od sąsiadow :) ? Dwie świeże przesylki z dwóch sklepow, z czego jedna bez moli - to jedyne obecne wtedy produkty -pisałam już o tym.

Cytat:
W biznesie jest tak: każdy zadowolony klient przysparza Ci kilku nowych. Każdy rozczarowany jest w stanie odebrać Ci co najmniej kilkudziesięciu potencjalnych klientów. Nie dziw się, że są tu osoby, które decydują się bronić kogoś, kto wielokrotnie potwierdzał swoje zaangażowanie i profesjonalizm.

Odzywasz się wiele miesięcy po zakupie, po wielotygodniowym przechowywaniu zakupionych produktów w w sposób niedostatecznie zabezpieczony - jak dla mnie, sama jesteś sobie winna, i projektowanie swojej frustracji na sprzedawcę jest wybitnie nie na miejscu

Po prostu padłam po przeczytaniu tego - Capricorn, Ty taka niezależna kobita jesteś (za co Cię lubię, bo też taka jestem :) ) lubisz wsadzać kij w mrowisko, a tu dołączasz do trendu klakierowego - i jeszcze ten ton, ten tłusty druk, żeby mi pogrozić palcem - no po prostu padłam z wrażenia 8-) .

Capricorn - 2010-12-03, 11:52

ja pierdzielę, nieźle się nakręciłaś...

bojster chyba niepotrzebnie forum naprawił. To, co się dzisiaj wyprawia na forum, budzi wyłącznie mój niesmak.

Sarah - 2010-12-03, 11:59

Lily napisał/a:
Sarah, no to teraz już pojechałaś... uuu... Ja osobiście nie rozumiem, czemu nawiązywanie bliższych kontaktów z klientami ma być złe i ma być dowodem czegoś tam. Sama kupowałam w evergreen tylko raz - i były to zakupy dla psa, bo czeskie produkty mam za miedzą, ale narzekać nie mogę. Co do moli, to wiem, że mogą wejść do zamkniętych szafek, słoików, praktycznie wszędzie.


Ojej, ale emocje wzbudziłam moimi wypowiedziami :) - nie nadążam z odpowiedziami, a zaraz muszę zniknąć z forum na dziś.
Lily, nie widzę niczego złego w w nawiązywaniu bliższych kontaktów przy obopólnych korzyściach - natomiast widzę dużo złego w zamykaniu buzi niezadowolonym klientom - co się niniejszym tu próbuje czynić.

lilias - 2010-12-03, 12:04

bronka napisał/a:
Sarah, chyba troszkę się zagalopowałaś :shock:
Co innego zdenerwować się na mole i obsługę sklepu, a co innego obrażać forumowiczów i właścicielkę sklepu. Twoja reakcja jest bardzo mocno przesadzona i nieprzyjemna, niegrzeczna i niekulturalna.


podzielam zdanie i uważam, że można być bardzo niezadowolonym, ale jednak kulturalnym klientem. odreagowanie własnych stresów i kompleksów na drugim człowieku ani nie załatwi sprawy nieudanego zakupu, ani jakoś specjalnie nikomu nastroju na dłużej nie poprawi. rozczarowanie- rozumiem, złość- rozumiem, tylko raczej powinno się dążyć do załatwienia problemu, a tego w Twojej wypowiedzi Sarah nie widzę.

Sarah - 2010-12-03, 12:11

bronka napisał/a:
Sarah, chyba troszkę się zagalopowałaś :shock:
Co innego zdenerwować się na mole i obsługę sklepu, a co innego obrażać forumowiczów i właścicielkę sklepu. Twoja reakcja jest bardzo mocno przesadzona i nieprzyjemna, niegrzeczna i niekulturalna.

To już ostatni mój tekst, bo muszę się wyłączyć - Bronka - no tego co napisalaś, nie rozumiem zupełnie.
Gdzie według Ciebie obrażam właścicielkę sklepu? Pisząc, że jest sprytnym marketingowcem, biegłym w socjotechnikach? Powinna zacierać ręce z radości - bo skuteczność tego właśnie widać.
A forumowiczów gdzie obrażam? Pewnie masz na myśli sformułowanie 'klakierka' ? To nie brzmi sympatycznie, przyznaję. Ale moją intencją było wyrażenie i opisanie pewnego zjawiska, a nie osobisty przytyk do kogokolwiek, zwłaszcza, że do wielu odzywających się tu osob czuję niekłamaną osobistą sympatię. Każdy podejmuje własne decyzje co do bycia lub nie-bycia w jakichś fanklubach. Ja pisalam o konsekwencjach nie-bycia. I tyle.

arahja - 2010-12-03, 17:03

Ja bym na miejscu Lerki dokładnie przejrzała magazyn i powiadomiła o wynikach kontroli. :) Po prostu. Nie wierzę, że świadomie sprzedałaby cokolwiek zainfekowanego - "znajomość", jesli można tak nazwać relację przez forum, z klientami zobowiązuje do niewciskania kitu w żywe oczy. :)

Z molami jestem na bieżąco. Nie kupię niczego, czego najpierw dokładnie nie obejrzę. Wszystkie produkty od razu wsypuję do słoików (i tak potrafią się tam znaleźć, ale jest to przynajmniej JAKAŚ ochrona :/ ). Ciągle fruwają mimo prób zagłodzenia ich (ale to już kwestia mieszkania studenckiego). W "mojej" paczce z evergreen niemal na pewno ich nie było.

lilias - 2010-12-03, 17:19

słyszałam, że do ochrony przed robalami służą liście laurowe, albo torebki herbaty miętowej, tzn. pakować po jednej sztuce do słoja czy innego opakowania ;-)
k.leee - 2010-12-04, 02:05

Rozszyfrowałaś nas :-/ To miała być tajemnica ale jak już i tak się wydało to napiszę prawdę. Lerka płaci nam po 1$ za dziesięć pozytywnych postów w tym wątku.
Za te dolary możemy kupować tylko produkty u Lerki w sklepie ( do tego tylko produkty z molami! ). Od niedawna jest jeszcze gorzej bo Lerka w przerwach w wybieraniu moli z ciecierzycy, pisze nam posty które my musimy publikować pod swoim nickiem! Do tego, za te posty płaci tylko połowę stawki. Tak więc napisz do czyjego fanklubu należysz, jak liczną macie klakę i przede wszystkim ile Wam płacą. Jeśli więcej niż Lerka to ja się zapisuje do Was, nawet zdjęcia moli w koszulkach z napisem Lerka porobię !

excelencja - 2010-12-04, 20:26

k.leee, piękne :) chlip chlip :)

[ Dodano: 2010-12-04, 20:51 ]
Chciałam rzec- że skutecznie zadziałała reklama evergreenu bo właśnie złożyłam pierwsze zamówienie :) )) przecież trzeba się przekonać ile moli będzie :P

malina - 2010-12-04, 20:52

k.leee, miałeś nie mówić ...
lilias - 2010-12-05, 21:55

k.leee, och, Ty bestyjo ;-)
Lerka - 2010-12-06, 13:30

Ojej, tyle tu zostało napisane, że już nie wiem, co dopisać... Oczywiście przeszło mi przez myśl tysiące sposobów na odpisanie, ale lata pomagania zwierzętom spędzone na dogomanii i miau nauczyły mnie spokoju i nie wchodzenia w forumowe otwarte debaty... ;)
Przykro mi, że robaki były w cieciorce Sarah, choć nie wiem, skąd się tam wzięły. Jak pisałam, nie mogę wykluczyć na 100%, ze nie od nas, choć byłoby to dziwne, bo cieciorki sprzedajemy całe kartony i nikt inny się nie skarżył. Dodatkowo na naszą korzyść przemawia fakt, ze od ponad roku regularnie zaopatrujemy kilka sklepów z bardzo różnych miejsc Polski, od morza po Śląsk, i też żaden nigdy nie robił nam awantur o robaki, a przecież kupują większe ilości i robią zapasy... Dla sklepu tacy "goście" mogą chyba oznaczać klęskę i plajtę, więc każdy ma szeroko otwarte oczy i śledzi ten temat nieustannie.
Dzięki jeszcze raz wszystkim ;)

excelencja - 2010-12-06, 21:35

Lerka napisał/a:
żaden nigdy nie robił nam awantur o robaki,


owady Lerko, owady :)

dżo - 2010-12-08, 21:36

Lerka, będziecie jutro rano w sklepie? próbuję zrobic zakupy od jakiegoś czasu ale nie moge was zastać około 11.
Lerka - 2010-12-08, 22:36

Będziemy, zapraszamy. Dziś się odrobinę spóźniliśmy, ale za to wczoraj byliśmy chyba od 9.45. Jutro od 11 na bank :-D
excelencja - 2010-12-09, 21:14

dostałam paczkę! dziękuję :) Kurier bardzo miły - i jestem zawiedziona, bo nie było w środku promocyjnych owadów.
Alispo - 2010-12-09, 21:16

Ja tez.A chcialam adoptowac ;-)
k.leee - 2010-12-09, 23:17

Do mnie też dotarła dziś przesyłka. Cieszę się z obfitości smakołyków ( bezmolowych ) , które były wewnątrz :-) A może jednak dać na kwarantannę :-P
malina - 2010-12-10, 19:44

k.leee napisał/a:
Cieszę się z obfitości smakołyków ( bezmolowych ) , które były wewnątrz :-)


Pamiętaj,ż częśc jest moich :-P ;-)

ina - 2010-12-11, 15:03

Może jest ktoś z Sanoka chętny na wspólne zakupy w evergreenie?
kejzi-mejzi - 2011-01-12, 10:14

Co do moli, zróbcie proszę test: Wsypcie jakiekolwiek zboże, strączki czy cokolwiek chcecie sypkiego, obojętnie czy z Evergreen, czy nie do bardzo szczelnego pancernego opakowania, może być podwójna metalowa ścianka, co tylko chcecie, i poczekajcie pół roku. PO tym czasie otwórzcie opakowanie i zawartość Wam dosłownie wyleci. Jaki wniosek: Mało co nie jest zakazone jajami, tak to jest, ze ona sa w zakladach przetworstwa, bo prawo natury jest takie, ze tam, gdzie zywnosc, tam i konsument. Tak jest w swiecie zwierzat.
gosia_w - 2011-01-12, 10:36

kejzi_mejzi zdarza mi się mieć produkty spożywcze kilka miesięcy (a nawet kilkanaście) w słoikach. Nigdy nic mi z nich nie wyleciało :roll:
excelencja - 2011-01-12, 11:48

omacnice wydają mi się nowym problemem - bo kilka lat temu nawet o nich nie słyszałam, pojawiły się jakieś 6 lat, a wcześniej - niet.
k.leee - 2011-01-19, 01:22

euridice napisał/a:
Lerka, mam pytanie: kiedy można się spodziewać Alsana?
Brakuje mi go, tęsknię ;) a w sklepie brak :>

W pierwszej chwili się zdziwiłem, co na to Kasieńka :-P hxxp://wegedzieciak.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=65
Evergreen jest chyba jest przed dostawą, jogurtów też nie ma....

malina - 2011-01-19, 09:27

k.leee napisał/a:
W pierwszej chwili się zdziwiłem, co na to Kasieńka :-P hxxp://wegedzieciak.pl/pr...iewprofile&u=65


Hehe,kolega chyba za dużo się uczy :-P Wystarczy spojrzeć na godz :lol: :mrgreen:

kasienka - 2011-01-19, 09:38

Ja się moim Aslanem nie dzielę. :mrgreen:
rosa - 2011-01-19, 13:55

euridice napisał/a:
Lerka, mam pytanie: kiedy można się spodziewać Alsana?

tez czekam

Lerka - 2011-01-19, 17:26

Hej
Alsan będzie od soboty najbliższej. My też cierpimy na jego brak od poł. grudnia :cry:
Dostawa już była w tym roku, ale wygłodniali Alo- i sivako- żercy szybciutko zadbali o opustoszenie naszych lodówek.
Od soboty znów będzie prawie wszystko.

rosa - 2011-01-19, 19:13

super :-)
Alispo - 2011-01-20, 01:50

Lerka napisał/a:
ale wygłodniali Alo- i sivako- żercy szybciutko zadbali o opustoszenie naszych lodówek.

ups ;-)

Lerka - 2011-01-20, 11:24

Smakowało? ;-) :mryellow:
Ja się bardzo cieszę, że nasi klienci kupują, to co mamy w ofercie :) Przecież o to chodzi :)
Mam już potwierdzenie z hurtowni, że Alsan jest, więc od soboty zapraszamy!

Lerka - 2011-01-24, 13:54

Dzięki!
k.leee - 2011-01-26, 00:05

malina napisał/a:
k.leee napisał/a:
W pierwszej chwili się zdziwiłem, co na to Kasieńka :-P hxxp://wegedzieciak.pl/pr...iewprofile&u=65


Hehe,kolega chyba za dużo się uczy :-P Wystarczy spojrzeć na godz :lol: :mrgreen:

A żebyś wiedziała :-)

kasienka napisał/a:
Ja się moim Aslanem nie dzielę. :mrgreen:
:mryellow:


Do nas dziś ma dotrzeć zamówienie z naszymi Aslanami i innymi dobrami :-D

pomarańczka - 2011-02-09, 23:00

Lerka czemu paczki od Was tak długo idą ? Ostatnio jak zamawialiśmy to sporo musieliśmy się naczekać, a jogurt dla mnie przyszedł otwarty :-/ ? Zapłacone było ,a paczki ani śladu :-( dopiero po interwencji telefonicznej coś się objawiło :-? Aha, a w daktylach coś chodziło :shock:
edysqa - 2011-02-10, 20:42

No ja ostatnio tez długo czekalam bo zapomniano o mojej przesylce :-(
Ale jak przypomnialam to przyszła w ciagu 2 dni :-)

excelencja - 2011-02-11, 21:40

pomarańczka napisał/a:
Aha, a w daktylach coś chodziło :shock:


znaczy się świeże! :) )

pomarańczka napisał/a:
a jogurt dla mnie przyszedł otwarty :-/ ?


niee no ale w takich sytuacjach to się reklamację składa przecież.

MayoNika - 2011-02-12, 23:35

W kaszy gryczanej niepalonej łażą wołki zbożowe!
Powiedzcie mi, czy wystarczy je wyłapać i mogę zjeść kaszę, czy trzeba wyrzucić, bo wyguglałam sobie, że mogą być trujące :shock:

priya - 2011-02-13, 08:02

MayoNika, nie wiem czy trujące, ja bym nie tknęła. Brrr! Przecież one nie tylko łażą, ale i jaja tam składają, części tego mikroświata nie zobaczysz gołym okiem zapewne...
excelencja - 2011-02-13, 19:13

MayoNika napisał/a:
W kaszy gryczanej niepalonej łażą wołki zbożowe!


słaaaaaabo mi :)
lecę grzebać w mojej

pomarańczka - 2011-02-13, 20:08

excelencja napisał/a:
słaaaaaabo mi :)
lecę grzebać w mojej

kto szuka ten znajdzie ;-)

Lerka - 2011-02-25, 14:57

Hej,
przepraszam Was za wszystkie opóźnienia. Wszystko z powodu anginy, która dopadła mnie niespodziewanie około 2 tygodnie temu. Skończyło się na leżeniu przez ponad tydzień w domu. Jak już stanęłam na nogi, to moja druga połowa w sklepie również na kilka dni się "rozłożyła". Przez to wszelkie opóźnienia, choć stawaliśmy na głowie, żeby były jak najmniejsze. Z zaległości już się wygrzebaliśmy, więc mogę jedynie obiecać, że teraz paczki znów będą szybko wysyłane.
Co do jakichkolwiek uszkodzeń w paczkach, to zawsze dawajcie znać zaraz po ich otwarciu Reklamacje będziemy oczywiście uczciwie uwzględniać! :-)
Co do "czegoś, co się ruszało w daktylach" i w kaszy, to znowu oczywiście przejrzeliśmy dokładnie wszystkie paczki w sklepie. Nigdzie ani śladu "żywych organizmów". Naprawdę od samego początku działania sklepu nie mamy żadnej plagi i nie mieliśmy na miejscu żadnego przypadku odkrycia robali. Nie robimy zapasów i produkty nie leżą u nas dłużej niż 2-3 tygodnie. Nie wypieram się oczywiście i nie twierdzę, że Wam nie wierzę. Produkty są naturalne, bez konserwantów, chemii, daktyle niesiarkowane itd., więc pewnie istnieje podwyższone ryzyko, że coś żywego może się tam zaplątać.
Sprzedajemy około 80 kg daktyli miesięcznie i jeszcze nigdy nikt nie skarżył się na jakikolwiek żyjątka w środku. Z kaszą tak samo, choć jej sprzedajemy mniej :) .
Jak już pisałam, wszystko może się wydarzyć, więc proszę dawać nam znać.
Jeszcze raz przepraszam za opóźnienia w wysyłaniu paczek. W najbliższym czasie będziemy potwierdzali zamówienia i wysyłali paczki na bieżąco

Yzma - 2011-03-20, 15:39

a ja zbieram zamówienie i zamierzam w przyszłym tygodniu zrobić pierwszy raz zamówienie... już się nie mogę doczekać ^^
Maliboo7 - 2011-03-21, 19:26

Niedawno otrzymałam pierwszą paczkę z tego sklepu i ogólnie jestem zadowolona :-)

Nadziałam się tylko na mleku ryżowym instant, bo myślałam, że to po prostu mleko w proszku, a to jakiś napój o podejrzanym składzie :-( Kiedy zamawiałam, nie wyświetlił mi się obrazek i skład też nie (teraz już jest na stronie, może to była jakaś awaria po prostu), bo bym tego nie zamówiła. Sugerowałabym zmienić nazwę produktu na "Napój ryżowy instant" :-)

Reszta jak najbardziej OK, pyszne morele i świeże daktyle :-) Właśnie, apropos daktyli: jak je przechowujecie? Bo dostałam świeże, ale po kilku dniach leżenia w szafce sfermentowały. Trzeba trzymać w lodówce?

Jeśli chodzi o samą stronę, to zmieniłabym opisy kosmetyków. Na przykład o szamponie Ecover pisze: "Nie zawiera chemicznych składników", a w składzie (nie podanym na stronie) między innymi Sodium Lauryl Sulfate, dość szkodliwa chemia :-(

Lily - 2011-03-21, 19:29

Maliboo7 napisał/a:
Nadziałam się tylko na mleku ryżowym instant, bo myślałam, że to po prostu mleko w proszku, a to jakiś napój o podejrzanym składzie :-(
Hmm, zdaje mi się, że wszystkie mleka w proszku roślinne mają taki "podejrzany" skład - gdyby to był sam ryż, to byłaby mąka, a nie mleko. Myślę, że trudno zrobić coś w proszku, co potem po rozpuszczeniu da odpowiednią konsystencję i smak.
Maliboo7 - 2011-03-21, 19:50

Możliwe, że wszystkie roślinne mleka instant zawierają emulgatory itp., nie wiem i nie będę się kłócić. Ale dla kogoś, kto pierwszy raz kupuje takie mleko, nie jest to tak oczywiste, szczególnie, że np. płatki ryżowe można kupić bez dodatków. Teraz jest na stronie skład i jest OK :-)
Yzma - 2011-03-21, 20:49

Maliboo dobrze że napisałaś o tych daktylach bo też je zamówiłam
właśnie - dzisiaj poszło zamówienie :)

co z tymi daktylami? Trzymać w lodówce?

Yzma - 2011-03-21, 22:16

hxxp://www.evergreen.pl/daktyle-suszone-pestek-p-59.html - ja takie zamawiałam...
i trochę się zdziwiłam że suszki fermentują... u mnie czasem stoją resztki od wigilii do wigilii i nic im nie jest..

Yzma - 2011-03-22, 05:37

to może Maliboo trafiła na jakieś felerne.. no bo tam w sumie nie ma innych daktyli :P
ja wzięłam mniejszą bo na próbę ;)

Maliboo7 - 2011-03-22, 15:11

Nie no właśnie przyszły w stanie idealnym, ale takie dość soczyste były... następnym razem może w jakimś chłodniejszym miejscu położę :-)
Yzma - 2011-03-25, 17:43

omg paczka do mnie dotarła.... szał ;D

na razie zdegustowałam słód pszeniczny..... dziwny :P
karobenę - O MATKO JAKIE SŁODKIE!
paluszki graham - mniam mniam mniam :)
i pastę tahini :shock: :shock: :shock: *_* to jest to czego szukałam całe życie!

Maliboo7 - 2011-03-26, 00:01

Mówisz? W takim razie następnym razem na pewno dołączę do zamówienia :-)
Yzma - 2011-03-26, 10:30

degustacji ciąg dalszy :)

daktyle wydają mi się mało słodkie.... ale może to tylko moje jakieś dziwactwo :P
żurawina - super! w smaku świetna, i raczej kwaśna niż słodka - ideał
kaszka kukrydziana - hihi jak rozmemłane flipsy :) dla mnie niebo
chrupki gryczane solone mnie trochę rozczarowały ale to dlatego że chyba czegoś innego oczekiwałam... no nie wiem, są dobre ale to nie to o co mi chodziło :)
papad masala - szał :P ma początku myślałam że wyrzucę bo otwarłam opakowanie, ugryzłam..bleee...dopiero potem doczytałam że to trzeba przygotować :lol: :lol: :lol: no i jak przygotowałam to się okazało że to są te czipsy co Krisznowcy dają na woodstocku! Tylko następnym razem wolałabym mniej pieprzowe bo w tych to się czuje tylko pieprz :roll:

będzie ciąg dalszy bo to jeszcze nie koniec :P

Yzma - 2011-03-26, 10:44

oj tak, pylisty jest niesamowicie XD
ja kupiłam w sklepie eko w Katowicach i już po drodze mi się rozwaliło opakowanie, zrobiła się mała dziurka a ja miałam całą torbę brązową :P

ja się na początku nie umiałam przyzwyczaić do zapachu karobu jest dość...specyficzny :)
i kurka... jak dla mnie to on nie jest słodki.. tzn dałam go kiedyś do naleśników i wcale nie były słodkie..

Yzma - 2011-03-26, 10:56

ekhem.......nie wiem, nie wyjadam łyżką :mrgreen:
Malinetshka - 2011-03-26, 11:37

euridice napisał/a:
Otóż karob (dla mnie) jest prze-py-szny :D Słodki (!), kakaowy, dobrze się rozpuszcza, a poza tym jest bardzo zdrowy :)

Ze wszystkim się zgadzam poza kakaowością. Wg mnie to zupełnie inny smak :P Naprawdę specyficzny, wyczuję go wszędzie ;) Choć to nie zmienia tego, że jest smaczny. :) Ale jak dla mnie - kakao udaje tylko kolorem :mryellow:

maryczary - 2011-03-26, 12:18

Malinetshka napisał/a:
euridice napisał/a:
Otóż karob (dla mnie) jest prze-py-szny :D Słodki (!), kakaowy, dobrze się rozpuszcza, a poza tym jest bardzo zdrowy :)

Ze wszystkim się zgadzam poza kakaowością. Wg mnie to zupełnie inny smak :P Naprawdę specyficzny, wyczuję go wszędzie ;) Choć to nie zmienia tego, że jest smaczny. :) Ale jak dla mnie - kakao udaje tylko kolorem :mryellow:
zgadzam się :)
Alispo - 2011-04-16, 23:52

Moje koty proszą o karmę 10kilową;) będzie niedługo?
jarzynajarzyna - 2011-04-17, 10:22

Alispo, pisałam właśnie maila w tej sprawie i podobno jest chwilowo problem z transportem, więc może kup kilka mniejszych paczek, póki jest 8-) ja tak zrobiłam już, bo przeliczyłam, że wcale aż tak bardzo się to nie nie opłaca (no, w sensie, że nie jesteś aż tak bardzo w plecy kupując mniejsze paczki).
Alispo - 2011-04-17, 12:15

Niestety pewnie poszukam gdzie indziej,albo Benevo,bo szukam taniej opcji..lajf ;-)
jarzynajarzyna - 2011-04-17, 13:28

właśnie z tym gdzie indziej chyba kwas, mają w green planet niby, ale tam jest koszmarnie droga przesyłka, więc na jedno wyjdzie :-|
Alispo - 2011-04-17, 13:36

No własnie widzę,że nie bardzo coś jest,zdarzało mi się kupować gdzie indziej,ale raz jest,raz nie ma,albo ciężko wygooglać;)
Benevo wychodzi taniej.No nic,sie zobaczy.

jarzynajarzyna - 2011-04-17, 19:28

no wychodzi, tylko nie wiem, jak z jakością tego, u mnie pies jest wrażliwy od żołądka i boję się, że będzie walił wstrętne kupska po tym :-/ ami dobrze toleruje na szczęście, chociaż na pewno byłby zadowolony z jakiejś odmiany smakowej :mrgreen:
teraz kupiłam 2 małe worki ami, bo mam tego z poprzedniego wora jeszcze trochę, a na duży wór i tak nie mam już kasy w tym miesiącu :-?

MayoNika - 2011-05-08, 14:40

złożyłam zamówienie, jakby ktoś z Wrocławia chciał się podłączyć do wysyłki to proszę dać znać na dniach.
moony - 2011-05-08, 14:44

Oooo, z nieba mi spadasz MayoNika :) Napisz mi proszę na jakich zasadach to rozegramy.
squamish - 2011-05-12, 11:18

Drugi raz już zrobiłam zakupy w evergreenie i jestem bardzo happy!Teraz paczka przyszła ekspresowo!Jedynie mam takie małe zastrzeżenie co byscie mogli tłumaczyć etykietki z czeskiego!
Lerka - 2011-07-20, 13:10

Ojejku, a ja jak zwykle nie dostaję żadnych powiadomień, ze ktoś tu pisze i myślałam, ze od pól roku chyba nikt nie zajrzał do tego wątku! A tu wychodzi na to, że tylko ja :oops:
Robimy już wielkie przygotowania do etykietowania.
Cieszę się, że grono zadowolonych klientów wciąż się poszerza.
My wciąż wprowadzamy jakieś nowości, staramy się odpowiadać na zapotrzebowanie klientów. Mamy całą gamę różnych mięsopodobnych azjatyckich kształtów sojowych, nowe olej, śmietanę migdałową i orkiszową, mleko ryżowe waniliowe, książki Vivy itp.
Z ciekawostek mogę dodać, że zmieniliśmy kaszkę kukurydzianą, grysik. Teraz jest BIOHARMONIE, czyli tej firmy z biało-pomarańczowymi opakowaniami foliowymi. Z certyfikatem BIO, ze znakiem żywności bezglutenowej. Dużo drobniejsza i fajniejsza, niż poprzednia.
Ja wciąż przeprowadzam próby wytwarzania wegańskich lodów z arrowroot. Moja druga połowa jest zachwycona, ale ja podchodzę do tych lodów wiąż bardzo krytycznie. Tzn. arrowr. się sprawdza. Są kremowe i nie ma w nich kryształków lodów, ale gubi mnie chyba skąpstwo :-P Wymyśliłam, że będę je robić z samego mleka, a nie ze śmietanek... I z tego chyba powodu nie są aż tak kremowe i puszyste, jak tradycyjne lody. Muszę teraz podjąć próbę śmietankową, ponieważ w przepisać jest stosunek 3:1 (śmietanka : mleka), a u mnie tylko mleko... A czy ktoraś/yś z Was robił jakieś super lody? Napiszcie, bo mi tak brakuje lodów latem...
No to tak trochę napisałam, wakacyjnie, leniwie :mryellow:
PS. Yzma, mało nie padłam ze śmiechu, jak przeczytałam, że jadłaś papady na surowo! Biedaczko! To jakby trochę mąkę surową zajadać... Nie mogło być dobre ;)

Acha, i przypominam o naszym urlopie od 29.07 do 16.08.
Wszystkim też życzymy miłych wakacji!

Anja - 2011-08-02, 14:20

Lerka, ja robiłam (lody) na mleku kokosowym. na śmietance owsianej - jeszcze lepsze.
a co to jest arrowroot?
ja dopiero niedawno odkryłam evergreen i pluje sobie w brodę, że tak późno... :roll:
ze słodyczy to zachwyciła mnie karobena i batoniki karobowe (a miały być dla Artka :oops: ). no i fajny jest makaron gryczany w kształcie muszelek - tylko musiałam go dłużej gotować, niż było na opakowaniu. :->

Alispo - 2011-08-02, 19:37

Anja napisał/a:

ze słodyczy to zachwyciła mnie karobena


mmm..♥

squamish - 2011-08-18, 20:14

A bedziecie mieli w niedalekiej przyszłosci płyn do zmywania naczyń z orzechów indyjskich bo bardzo polubiłam ,fajnie zmywa i jest wydajny.
Lerka - 2011-09-06, 17:21

Ja to mam ostatnio refleks na tym forum...
Mamy jeszcze 1 taki żel, a w najbliższej dostawie powinno być więcej.
Ja mam ostatnio w domu żel do prania z orzechów i jest ekstra! Do zmywarki mi nie odpowiada, choć ja wszystko w niej zmywam na programie, który trwa 20-25min i jest tylko na 35st. C, więc może dlatego. Tabletki Ecovera dają radę, a Planet Clean nawet się nie zdążyła do końca rozpuścić :) )))

moony - 2011-11-29, 13:13

Czy ktoś z Wrocławia chętny na wspólne zakupy?
oszum - 2011-12-02, 21:55

moony, ja się chętnie podłączę :-) .
jarzynajarzyna - 2011-12-02, 22:13

o, to już jest nas 3 ;-)
moony - 2011-12-02, 22:14

No, tak to możemy robić interesy :) Czekamy jeszcze?
edysqa - 2011-12-02, 22:15

Lerka, wiadomo kiedy będzie karma dla kotów Ami?
arahja - 2011-12-02, 22:38

przejrzę ofertę, może bym się dopięła.
moony - 2011-12-03, 14:30

Super, to by nas już pięć było (bo dostałam jeszcze pw) :D
jarzynajarzyna - 2011-12-05, 17:28

to jak robimy? kto będzie mózgiem akcji? :mrgreen: bo rozumiem, że robimy tak, że wszyscy wysyłają linki z rzeczami do zamówienia i kasę na konto jednej osobie, a ta jedna zamawia i przelewa kasę sklepowi? ja mogę być takim mózgiem :-P , ale potem będziecie mieli kwas z odebraniem tego ode mnie, bo ja za miastem mieszkam, to nie wiem, czy się będzie Wam chciało, chociaż oczywiście zapraszam :lol:
moony - 2011-12-05, 22:10

Ja też mogę być mózgiem, mam zapędy przywódcze (nie mówcie tego moim współpracownikom) :mrgreen: Zamawiałam w ten sposób dwa razy, ale nie jako mózg. Mózg zamawia swoje, pisze do EG, że będzie wspólne zamówienie i umawia się na termin. Inne organy zamawiają każdy sobie ze strony, płacą, mózg podaje im numer swojego zamówienia, żeby mogli wpisać w zamówieniu obok nazwiska mózgu. Koszt przesyłki 0 zł, potem się dzielimy przy odbiorze kosztami.

[ Dodano: 2011-12-05, 22:10 ]
aha, jutro będę zamawiać, więc dam Wam znać potem na pw co i jak.

arahja - 2011-12-05, 22:14

pochwaliłam się za szybko - jednak nie tym razem.
moony - 2011-12-05, 22:34

Będą następne :)
jarzynajarzyna - 2011-12-06, 07:48

moony napisał/a:
mam zapędy przywódcze

wyszło szydło z wora :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

nic z tego nie kumam, co napisałaś :lol: a zwłaszcza tego:
moony napisał/a:
Koszt przesyłki 0 zł, potem się dzielimy przy odbiorze kosztami.

czyli, że co mam zrobić? :-D

moony - 2011-12-06, 12:49

Bo jak się zapędzę to tak plotę :)
Na stronie EG podczas zamówienia piszesz, że "zamówienie wspólne rocław" itd., nie pamiętam, czy jest tam opcja zaznaczenia kosztów wysyłki, jeśli tak, zaznaczasz "odbiór osobisty" czyli 0 zł. Płaci mózg, a potem koszty przesyłki dzielimy po równo, naszym przypadku na 4.
Jak tylko B. pójdzie spać zaczynam zamawianie. Czyhaj na maila ode mnie :)

jarzynajarzyna - 2011-12-06, 13:25

aaaaaaaaaa! już kumam. czyham zatem na maila :mrgreen:
Anja - 2012-02-12, 20:41

Jestem zachwycona evergreenowskimi makaronami, np. jęczmiennym, gryczano-orkiszowym, czy z czerwonego ryżu. I papad z kuminem to też moja miłość. :->
Ze słodkości bardzo podpasował nam jogurt sivaczek, prasowane truskawki i jabłka, fajne sa całe banany suszone, no i niezmiennie zamawiamy karobenę... 8-)

excelencja - 2012-02-13, 14:31

Czemu zniknęła chemia Polin z evergreen?

[ Dodano: 2012-02-13, 14:32 ]
(tzn była badziewna co prawda, ale jakoś rzuciło mi się w oczy)

malinowomi - 2012-09-08, 23:26

Próbował ktoś już tych nowych serów hxxp://www.evergreen.pl/advanced_search_result.php?search_in_description=0&keywords=Veganline&categories_id=&button.x=15&button.y=2]Veganline , które ostatnio dostępne są w EG?
Jeśli tak, to jak wygląda sytuacja z ich topieniem / krojeniem.

Maple Leaf - 2012-09-09, 07:07

malinowomi, ja osobiście nie użyłam, ale autorka hxxp://icantbelieveitsvegan-veganstories.blogspot.com/2012/09/najszybszy-sos-swiata.html]tego bloga się zachwyca, więc może Ci to jakoś pomoże ;-)
Lerka - 2012-09-10, 11:38

Wiem, że nie zabrzmię obiektywnie ;) , ale moim zdaniem te sery są najlepszymi wegańskimi, jakie są dostępne. Są to w każdym razie pierwsze vegan sery, które mają konsystencję zbliżoną do "prawdziwych", czyli są twarde, dają się kroić nawet na cienkie paseczki, takie na kanapkę i nie rozpadają się. Ja podczas zjadania pierwszej kanapki wyczuwałam taki dziwny posmak, jakby "świeczkowaty", ale po kilku gryzach przestałam go zauważać i już było całkiem pycha. Potem zrobiłam z nimi grzanki. BOMBA!!!! Ten ser się rozpuszcza (nie rozpływa się na boki, tylko rozpuszcza), aż tak, że pojawiają się w tym rozpuszczonym bąbelki. Zmienia smak na bardziej wyrazisty, a konsystencja aksamitna. Tosty robiłam nam na śniadanie, więc wszystko było na szybko i nie mogliśmy czekać aż się przyrumieni, wiec nie wiem, czy można go do tego doprowadzić.
Jedno jest pewne, konsystencję i potencjał do rozpuszczania ma zupełnie inne niż pozostałe vegańskie sery.
A za link dziki. Nie widziałam jeszcze tego wpisu, a to nasza stała klientka i czasem coś pisze o naszych produktach.

Lerka - 2012-09-10, 13:20

Excelencjo, jeszcze widzę, że długo nie odpisałam na Twoje pytanie dot. Polina. Otóż nie mamy go już w ofercie z wielu powodów, a najważniejsze to zwiększenie minimum logistycznego przez Polina o 100% z dnia na dzień, co spowodowałoby, że na minimalne zamówienie musielibyśmy chyba wynająć oddzielny lokal, jego waga wahałaby się w granicach 5-10 ton itp :) Nie jesteśmy do tego przygotowani ;)
excelencja - 2012-09-10, 13:25

Lerka, skoro akurat nadrabiasz zaległości to weźże zerknij na wiadomości na fb :*
Lerka - 2012-09-10, 13:35

Hej,
Zajrzałam, ale nie mam żadnej nowej wiadomości, a starych kilkaset, więc nie mam czasu na ich przejrzenie. Proszę napisz na sklep@evergreen.pl, ponieważ ja na fb zaglądam sporadycznie i na chwilkę, bo to strasznie czasochłonne, a na maila odpowiadamy cały czas.

Lerka - 2012-09-27, 17:27

Excelecjo, napisz o co chodziło, bo mnie ciekawość zżera, a nie odzywasz się :-(

Niezmiernie miło mi poinformować, że wreszcie mamy w sklepie produkty, o które masa ludzi od dawna pyta, czyli śmietany bite w spray'u, sojową hxxp://www.evergreen.pl/smietana-sojowa-sprayu-p-2058.html i ryżową hxxp://www.evergreen.pl/smietana-ryzowa-sprayu-p-2059.html. Jeśli ktoś woli, może wybrać śmietanę kokosową do ubijania hxxp://www.evergreen.pl/smietana-kokosowa-ubijania-p-2060.html.
Smacznego!!! :mryellow:

Alispo - 2012-09-27, 20:33

Cudownie,ze juz sa! :mryellow:
Ściskam Was :*

excelencja - 2012-09-27, 20:33

Lerka, już już to zrobiłam, napisałam znaczy :)
go. - 2012-09-29, 10:41

Lerka, jejeje :D
Chyba przyspieszymy swoje zamówienie ;-)

Lerka - 2012-09-29, 11:08

My też się strasznie cieszymy :mrgreen: . Próbowaliśmy już obydwu sprayowych :mryellow: i w naszym domu zdania zdecydowanie podzielone: ja wolę sojową, a Michał twierdzi, że ryżowa zdecydowanie lepsza. Marzy mi się tiramisu, ale nie mam zbytnio czasu, żeby je zrobić... Macie jakiś mega szybki, sprawdzony przepis?
go. - 2012-10-01, 10:18

wiecie co by mi się jeszcze marzyło- oscypki bezmleczno-bezpodpuszczkowe ;)
Ale niestety chyba takich jeszcze nie wynaleźli :roll:

alois - 2013-02-24, 15:30
Temat postu: Lody z arrowroot
Też kupiłam sobie już jakiś czas temu tą skrobię z arrowroot, ale wciąż zalega mi w szufladzie bo nie mam pojęcia, jak się zabrać do tych lodów z nią ;)
Czy ktoś mnie może poratować jakąś radą?
Ile się tego daje i jak się dodaje do masy? Najpierw rozpuścić w zimnej wodzie, czy od razu do gotowego kremu na lody domieszać?

Lerka - 2013-02-25, 12:47

Co do oscypka, to mięliśmy jeden ser, który miał go przypominać, niemiecki ser, ale nie był słony, więc nie do końca smakował jak ser. Fajne w nim było to, ze miał kultury bakterii, więc był kwaskowaty, i że skrzypiał po zębach :) Był z Europy Zachodniej, więc strasznie drogi... Postanowiliśmy go więcej nie kupować, ale może to zły pomysł.
Co do lodów i arrowroot, to jest taka genialna strona o "vegan ice cream" :) Polecam hxxp://veganicecream.blogspot.com/
Dla tych, którzy mają problem z angielskim, wkleję tłumaczenie jednego z przepisów. Różnią się od siebie właściwie tylko dodatkami, więc możecie też same eksperymentować.
2 szklanki śmietanki sojowej (lub innej)
1 szklanki mleka sojowego (lub innego)
¾ szklanki cukru
¾ łyżeczki cynamonu
gałka muszkatołowa tarta
2 łyżeczki od herbaty arrowroot
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego

Wymieszać ¼ szklanki mleka sojowego z 2 łyżkami arrowroot i odstawić.
Wymieszać śmietankę sojową, mleko sojowe, cukier, cynamon, gałkę muszkatołową w rondelku i postawić na gazie. Kiedy mieszanina zacznie się gotować, zdjąć z ognia i wymieszać z zawiesiną powstałą z arrowroot. Ciecz powinna natychmiast nieznacznie zgęstnieć (odrobinę, ale zauważalnie). Stanie się dużo bardziej gęsta, gdy ostygnie. Dodać ekstrakt waniliowy. Ostawić mieszankę do ostygnięcia. Następnie można dodać jakieś owoce czy bakalie (zależy jakie chcemy mieć lody).
Zamrażać według instrukcji Twojej maszyny do lodów (jak nie macie, to zamrażać, wyjmować z zamrażalnika i mieszać, co pewien czas. Właśnie od tego mieszania lody stają się kremowe i przepyszne. Maszyna do lodów miesza lody cały czas podczas zamrażania). Smacznego! :)

jagodzianka - 2013-02-25, 16:06

Lerka, o jeeeeju daj znać jeśli znów zamówicie tego oscypka to daj znać.
Lerka - 2013-02-25, 18:28

On był z zielonym pieprzem całym.
Zamówimy i dam znać :)

Lerka - 2013-02-28, 18:01

Hejka,
Mamy ten ser, o którym pisałam
hxxp://www.evergreen.pl/ser-fermate-150g-p-2174.html
Ale, jak już pisałam, nie jest to do końca typ oscypka. Pisze od razu, żeby nie było potem..

jarzynajarzyna - 2013-02-28, 20:39

a kiedy będzie ami dog wielki wór? :-D
Lerka - 2013-03-01, 19:55

Ami już w drodze, wszystko wskazuje na to, że będzie dostępne już w drugiej połowie najbliższego tygodnia :-)
jarzynajarzyna - 2013-03-01, 20:52

o przecudnie :mrgreen:
Alispo - 2013-03-03, 22:31

Fajnie,że macie mydło bez palmy,wiec podzielę się z forumowiczami poszukującymi niekiedy ;-)
hxxp://www.evergreen.pl/marsylskie-oliwek-palmowego-p-2177.html]hxxp://www.evergreen.pl/marsylskie-oliwek-palmowego-p-2177.html

lilias - 2013-03-04, 08:52

Alispo napisał/a:
Fajnie,że macie mydło bez palmy,wiec podzielę się z forumowiczami poszukującymi niekiedy ;-)
hxxp://www.evergreen.pl/marsylskie-oliwek-palmowego-p-2177.html]hxxp://www.evergreen.pl/marsylskie-oliwek-palmowego-p-2177.html


Dzięki :-) właśnie szukałam

Lerka - 2013-03-04, 11:32

Mydło tak się spodobało, że już wykupione... Kolejnym razem będzie go więcej. nie spodziewaliśmy się takiego mydlanego ataku ;)
Ami pies już jest. Zapraszamy na zakupy dla czworonogów :)

Alispo - 2013-03-04, 11:39

Lerka napisał/a:
Mydło tak się spodobało, że już wykupione... Kolejnym razem będzie go więcej. nie spodziewaliśmy się takiego mydlanego ataku ;)
Ami pies już jest. Zapraszamy na zakupy dla czworonogów :)

super,wypelniajcie bezpalmowa nisze:)
duze macie zapasy Ami??

jarzynajarzyna - 2013-03-04, 11:49

Lerka napisał/a:
Ami pies już jest.

o!

Lily - 2013-03-04, 11:54

Hmm, chciałam podrzucić pomysł na mydło bez palmy, ale za Chiny nie mogę tego znaleźć w sieci - w każdym razie u nas jest takie w 100% z oliwy, firmy Abea, wyprodukowane na Krecie, z tym że to w sieci to nie to, bo kosztuje 50 koron, a moje 22 (czyli jakieś 3,60 za zwykłą kostkę), dystrybutorem czeskim Jest firma ALFA-VITA Holešov. Doprawdy nie wiem, czemu się tak z tym mydłem ukrywają :P Ono nie ma ładnego zapachu i po namoczeniu też nabiera dziwnej żelowatej (i zielonej) konsystencji, trzeba więc uważać, żeby w wodzie nie leżało. No a poza tym jest OK i cenę ma przyzwoitą :)
Lerka - 2013-03-04, 12:10

Ami jest moc :) Fizycznie dojedzie do nas jutro, ale jest już w magazynie w W-wie, więc prawie u nas.
Co do mydła, to dzięki Lily za cynk. Bardzo byśmy chcieli je mieć, ale nie wiem skąd je wziąć. Cena super.

lilias - 2013-03-04, 12:46

Cholercia! spóźniłam się :->
Lerka - 2013-03-04, 13:02

Już zamówiłam mydła, więc będą za jakieś 1,5-2 tyg.
lilias - 2013-03-04, 14:41

to poczekam i spróbuję zużyć co mam :-) tak wgóle to Alep/Aleppo mają w sobie palmowy? kończe właśnie i wydaje mi się, że nie miało, ale teraz nie jestem pewna :->
Lerka - 2013-03-16, 14:12

Lilas, pewnie zależy niestety od producenta. Nie znam się na Aleppo, ale raczej chyba oryginalna receptura nie zawiera tego oleju, ale pewnie zdarzają się producenci a la aleppo ;)

Przekazuję informację, że mydło marsylskie już znów jest, podobnie jak prawie wszystkie inne produkty :) Zapraszamy!

lilias - 2013-03-16, 17:01

Lerka, lecę oglądać :) kupowałam "oryginal" i miało nie mieć palmowego, ale skleroza nie boli jak opakowanie poszło precz ;-)
Lerka - 2013-08-28, 13:31

Dawno mnie tu nie było.
Chciałam się pochwalić, że mamy pachnący olej kokosowy, który nadaje się świetnie zarówno do jedzenia, jak i celów kosmetycznych. Ja sobie smaruje nim skórę i jestem bardzo zadowolona, bo nie robi się tak tłusta jak np. po oleju migdałowym. Tamtego nie mogłam używać, bo aż się "dusiłam". A kokosowy jest super, i trochę na skórę, a trochę do ... buzi. Mniam!
Wreszcie udało mi się też namówić producenta do pakowania gumy guar w mniejsze paczki, wiec jest dostępna w opakowaniach 100g. Jest to też mega ważne biorąc pod uwagę zasadniczy wzrost cen guaru kilka m-cy temu.
Dla opiekunów psów też fajne info - mamy nowe ciasteczka dla psów ze spiruliną, drożdżami i algami morskimi :)
Zapraszamy!

Anja - 2013-08-28, 21:05

A ja chcę żeby znowu był pasztet brokułowy, yuba i koncentrat soku jabłkowego. :-)
Na szczęście ljutenica jest. ;-)

Lerka - 2013-08-29, 10:40

Wszystko będzie "na dniach" Yuba powinna być dziś, pasztet brokułowy w weekend, a najpóźniej w pon., a syrop jabłkowy jest już, a więcej też będzie za kilka dni.
Byliśmy na urlopie do połowy sierpnia, i co prawda jesteśmy już długo w sklepie, ale musimy zamówić dostawy od wszelakich dostawców, a jest ich mnóstwo, zgrać to z płatnościami, transportami i naszymi mocami przerobowo-magazynowymi, bo nasza pracownica teraz odpoczywa na urlopie, więc stad większe niż zazwyczaj niedociągnięcia. Dostawy docierają jednak każdego dnia i mam nadzieję, że nie tylko mi się wydaje, że jest coraz lepiej ;)
Dzięki za uwagi, zawsze wszystkie się przydają.

fila - 2013-09-04, 22:16

Mam problem, kupiłam migdały pakowane po 500 g i zdarzały się w opakowaniu sztuki okrutnie gorzkie, w kolejnym też. Trafiło się to kiedyś komuś? Zostały mi 2 paczki, mogę zwrócić przy następnym zamówieniu?
Lerka - 2013-09-05, 11:37

Pewnie, proszę odesłać na adres sklepu. Rozliczymy się od razu lub podczas kolejnego zamówienia, jak Pani woli. Najlepiej proszę napisać maila na adres sklepu.
Anja - 2014-03-18, 09:35

Ulubiony ostatnio dodatek do jedzenia mojego syna: hxxp://www.evergreen.pl/parmezan-weganski-p-2234.html Cena wysoka, mi się jeszcze udało kupić w promocji, ale chyba warto. Artek wszystko sobie nim posypuje i zjada. Zastanawiam się tylko, skąd ta b 12.
Alispo - 2014-03-18, 10:18

Może zawiera wzbogacane płatki drożdżowe,one bywają supelementowane b12.
Lerka - 2014-03-18, 11:23

Dokładnie! Płatki są fortyfikowane.
Oto zdanie od producenta: "Nutritional yeast is grown on molasses for the purpose of a food supplement and has a pleasant, cheese-like flavor, very low sodium, and is nutrient dense. Brewer’s yeast, on the other hand, is a by-product of the brewing industry and has a bitter hops flavor. The Red Star nutritional yeast we use is fortified with B12. "

Anja - 2014-03-25, 19:04

Lerka, a będziecie kiedyś mieć braised tofu? Ono jest teraz w Polsce w ogóle niedostępne.
lilias - 2014-03-25, 22:31

niezłe pytanie. sama szukałam ostatnio
Lerka - 2014-03-26, 12:18

Jeśli tylko chcecie, to za kilka dni może być, ale puszka 225g będzie kosztować prawie 20zł. Nie wiem, czy to nie za drogo. Chcecie je w takiej cenie?
Anja - 2014-03-26, 17:35

Niestety cena braised tofu zawsze była wysoka. Ja chcę. Będzie na jakąś okazję (np. na Wielkanoc - wegańska kaczka). ;-)
Lerka - 2014-03-26, 18:38

ok, to zamówimy i jakoś w przyszłym tyg. powinny być :) Mówisz i masz ;)
Anja - 2014-03-27, 11:51

dzięki. :-)
dort - 2014-03-27, 15:24

Lerka możesz mi napisać coś o tej spirulinie, którą sprzedajecie - skąd pochodzi i czy ma jakieś dodatki
Lerka - 2014-04-01, 11:26

Mamy już braised tofu. Zapraszamy do zakupów hxxp://www.evergreen.pl/duszone-braised-olejem-krokoszowym-p-2423.html

Co do spiruliny, to jest to 100% glonów Arthrospira platensis posiadających certyfikat BIO. Nie są dodane żadne konserwanty i barwniki. Kraj pochodzenia to Indie. Pakowane w Czechach. 1 tabletka zawiera 500mlg spiruliny.

lilias - 2014-04-01, 11:43

matko! dla mnie cena zaporowa :/
MartaJS - 2014-04-01, 12:07

Czy będzie w najbliższym biała kiełbasa? 8-) Chcę zrobić większe zamówienie na święta, upatrzyłam ją sobie już jakiś czas temu, a teraz nie ma :-/
Lerka - 2014-04-01, 12:38

O cenie pisałam zanim to sprowadziliśmy, bo dla mnie też wysoka. Ale została zaakceptowana. Nie kupujemy wielu super produktów ze względu na cenę właśnie...
Co do białych kiełbasek, to będą najpóźniej za tydzień. Czekamy na dostawę, ale tyle to trwa.

MartaJS - 2014-04-01, 12:48

No to ja za tydzień zamówię :-)
Lerka - 2014-04-05, 10:39

Są już białe kiełbaski, więc zapraszamy :) Udało się wcześniej.
Anja - 2014-05-08, 18:40

Nie wiem, czy wiecie, warszawski sklep Evergreen będzie miał nową siedzibę - naprzeciwko Arkadii. :-) Byłam raz w Ursusie i stwierdziłam, że nigdy więcej... No to teraz jest (dla większości?) bliżej. :-)
Alispo - 2014-05-08, 18:44

Juz mozna tam odbierac paczki :-D (co zdazylismy juz wykorzystac i zjesc 1,5 kg sera w 2 dni,cieszyc sie czy plakac :mryellow: )
Lerka - 2014-05-09, 11:05

Tak, już się przenieśliśmy!!! Lokal jest super i bardzo się cieszymy. Wreszcie jesteśmy "bliżej świata" :)
W związku z tym ostatnio dużo zamieszania, ale pracujemy pilnie nad otwarciem sklepu stacjonarnego, co nastąpi zapewne w ciągu najbliższych dni. Z góry zapraszamy!
Generalnie bardzo się jaramy!
Alispo, 1,5kg w 2 dni, to rzeczywiście niezły wynik ;) , ale zapasy mamy wielkie, więc będziesz miała co jeść jeszcze miesiącami ;)

nutx33 - 2014-05-10, 18:10
Temat postu: Zainspirowana blogiem :)
Czy jest jakaś szansa, że będziecie mieli kiełbasę Tofurky? :)
Lerka - 2014-06-10, 12:57

Nie widzieliśmy ich nigdzie w Europie, więc nie wiem, czy w najbliższej przyszłości będą mogły być u nas. Ze Stanów nie będziemy niestety nic sprowadzać, bo to za bardzo skomplikowana operacja :P
Już od ponad tygodnia sklep stacjonarny jest otwarty. Zapomniałam wcześniej to tutaj napisać, ale to przez to, że strasznie dużo się dzieje ostatnio :)
Zapraszamy wszystkich już w śródmieściu!
A ceny są takie same jak dotychczas i jak na stronie internetowej :)

Lily - 2014-06-10, 13:02

Ale to tureckie raczej? I dostępne w Niemczech.
Lerka - 2014-06-23, 19:03

Firma jest z Oregonu w USA. Na razie nie natknęliśmy się na żadne miejsce w Europie, gdzie można kupić produkty tej firmy, ale będziemy pamiętać :(
Poli - 2014-06-24, 17:03

Lerka a kiedy bedzie mozliwosc plecanie karta na stronie :?: Z tego powodu nie moge u Was nic kupic :-(
Tanpopo - 2014-06-30, 22:47

Wydaje mi się, że Szpinakowa Wróżka na swoim blogu pisała o Tofurky kupionych w Berlinie. :)
Lily - 2014-07-01, 08:11

Tanpopo napisał/a:
Wydaje mi się, że Szpinakowa Wróżka na swoim blogu pisała o Tofurky kupionych w Berlinie. :)
Chyba tu: hxxp://www.veganz.de/produkte/lebensmittel/usa-produkte/tofurky.html
nutx33 - 2014-07-02, 18:42

W zasadzie to pisała o tych kiełbaskach Jałonomia, dostępne w Veganz ;) A jak z natto, czy jest szansa, że kiedyś będzie? :)
Lerka - 2015-01-21, 17:41

Witajcie,
Mamy już świeże natto :) Bardzo tanie - 150g za 5,90zł, robione przez makrobiotyków.
Tzn. obecnie zostało go malutko, albo właściwie prawie nic, ale jako że jest to produkt krótko ważny (około 2 tyg. po przyjeździe do sklepu), to zbieramy na niego zamówienia.
Najlepiej piszcie na naszym fb (nie wiem, czy wolno tu wklejać linka, więc wpiszcie sobie w wyszukiwarkę "sklep evergreen" i powinno Was się udać nas znaleźć), bo tam Weronika to ogarnia. Nie ma go na stronie, tylko w sklepie stacjonarnym, ale osobom, które chcą wysyłamy.
Wczoraj to jadłam i smakuje jak bardzo śmierdziszkowy i pleśniowy francuski ser. Przynajmniej mi to przypomina. W każdym razie jedzenie tego to prawdziwe "doznanie" ;) (mi smakuje, ale kilka osób krzywiło się okrutnie). Acha, i jest takie bardzo ciągnące się, jak na zdjęciach w necie. To mi się akurat podoba. Jak wegański ser się nie ciągnie, to mamy chociaż natto ;) :D
pa i dzięki!

maryczary - 2015-01-23, 00:54

Lerka napisał/a:
Mamy już świeże natto Bardzo tanie - 150g za 5,90zł, robione przez makrobiotyków.
Z nieba mi spadłaś! Chcę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Alispo - 2015-01-23, 09:56

Załapałam się, będą testy ;)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group