YolaW - 2008-11-24, 22:53 Ojej muszę wypróbować  Brzmi łatwo a smacznie Dzięki euridice!!
Malinetshka - 2008-11-24, 23:07 Ja też dziękuję za przepis, choć nawet nie próbowałam Twojego hummusu  (o ja niemyśląca...  byłam zajęta fotografowaniem  )
kofi - 2008-11-25, 11:02 Robię podobny, koniecznie z kminkiem. Danielito uwielbia. Ostatnio rzadziej robię, bo był okres, że jeden za drugim szedł. Malati - 2008-11-25, 17:58 tez musze zrobic,brzmi apetycznie u nas wszyscy uwielbiaja kotleciki cieiorkowo ziemmnniaczane więc myślę z hummus tez bedzie smakował
alcia - 2008-11-25, 18:35
można spytać dlaczego??
kamma - 2008-11-25, 18:45
Mocno wzdymająca i do tego wypłukane ze strączków saponiny... alcia - 2008-11-25, 19:58 saponin można się pozbyć odlewając pierwszą wodę po zagotowaniu strączków, razem z utworzoną pianą. Potem już normalnie gotujemy. Bo odlewając wodę, w której gotowały się strączki, odlewamy również witaminy z grupy B i inne..
Malati - 2008-11-25, 20:19
dokładnie ja tez tak robię
Humbak - 2008-11-25, 23:25 Ciekawe, zawsze robiłam albo hummus z tahini i kminkiem albo bez tahini z cytryną, czosnkiem i musztardą. Ale właśnie namoczyłam cieciorkę więc spróbuję  Pomysł ze zmielonym sezamem zamiast tahini też mi się podoba bo tańszy
Salamandra*75 - 2008-12-03, 18:11 własnie nabyłam stosowne produkty i bede robila;-) pzdr S* va - 2008-12-14, 22:57 widzialam wczoraj tahini w kuchniach swiata, kupie przy okazji, uroczyscie przysiegam, ze juz nigdy nie bede miksowala sezamu... PiPpi - 2008-12-17, 17:41 ja pianę ściągam łychą, bo saponiny ale i właściwości obrzękorodne, niestety Cashomaniaczka - 2009-03-12, 12:51 Właśnie zrobiłam  Dodałam dużo oliwy z oliwek i sezam niestety uprażyłam i troszkę taki gorzkawy posmak przez to ma mój hummus, ale i tak jest pychoootka. Mój mięsożerca kolejny raz zachwycony Dzięki euri za przepis
lilias - 2009-09-25, 09:21 zapomniałam o oliwie i kminku  ale jadłam z ogórcem, co prawda konserwowym (bo kiszonych niet) ale nawet synek nie pogardził  za to córcia:" ...sezam, nie chcę..." rzeczywiście po uprażeniu gorzkawy nieco, ale spróbuję drugi raz bez uprażenia. Czy mogę dodać do mojego wybrakowanego hummusu dzisiaj oliwy (trochę mi zostało)? Czy lepiej dać sobie spokój i wykończyć taki? Muszę sobie go dopracować 
kofi - 2009-09-25, 09:27 lilias a ten sezam przed uprażeniem nie był gorzki? Czasem się trafia na gorzki sezam i on jest taki od początku niestety. Ja ostatnio też daję do hummusu tahini i mam z głowy mielenie sezamu. Oliwy możesz sobie dodać, jak chcesz, jasne. Malinetshka - 2009-09-25, 09:30 lilias, jestem za dodaniem oliwy kminku też możesz "po czasie".. tak myślę
EDIT: A moje doświadczenie w prażeniu sezamu jest takie, że ja go właściwie podgrzewam na wolnym ogniu. Przez kilka(naście) minut. Mieszam i wącham powinien trochę zmienić zapach, choć to wcale nie tak łatwo rozpoznać przy niełuskanym sezamie.. Wg mnie nie może zmienić koloru, żeby nie był gorzki.. Chyba, że tak jak pisze kofi, sezam od początku był z tych gorzkich.
lilias - 2009-09-25, 09:34 Dodam. Dziękuję Wam bardzo :* Jakaś taka żarta ostatnio jestem i wszystko mi pachnie
[ Dodano: 2009-09-25, 09:35 ] sezamu nie posmakowałam wcześniej teraz będę pilnować [ Dodano: 2009-09-25, 22:11 ] kminek i oliwa to jednak niezbędny dodatek zawartość miseczki unicestwiona
kociakocia - 2009-11-22, 21:03 pytanko: jak długo moznaby trzymać hummus w lodówce, bo zrobiło mi się go strasznie dużo 
zina - 2009-11-23, 10:23 Moj wytrzymuje ok 3 dni. Potem lekko zaczyna kwasniec niestety. kociakocia - 2009-11-23, 10:31 ach, króciutko  no nic... trza jeść w takim razie, dzięki zina
angienunia - 2009-11-23, 21:45 kociakocia, w ostatecznosci mozesz mi podrzucic troszeczke chetnie przyjme
kociakocia - 2009-11-23, 22:53 oooooooo!!!!!!!! o!!!!!!!!!! agieniunia, zapraszam zatem na kotleciki
to jest pomysł! dzieki euri, do tego moj ukochany sos z pomidorów i bazylii... jak dobrze, że już noc i czas na sen, bo najchetniej bym coś pożarła...
nika - 2009-11-24, 00:17 Zamrozić można, ja zamrażam prawie wszystko czego mam za dużo, wiem ze od tego zamrazania coś tam się może robić nie tak jak trzeba z tym jedzeniem, ale trujące nie jest więc zamrażam, bo nie lubię marnować jedzenia. Pastę (nie tylko humus) można też to słoiczka i pasteryzować jak konfitury i trzymać w lodówce- zwykle działa. kociakocia, fajnie Cię tu znowu widzieć.
kociakocia - 2009-11-24, 10:15 nika, miło mi i mi fajnie widzieć Cię
zrobię dziś klopsiki a jak zostanie, to je zamrożę, dobry pomysł!
gemi - 2009-12-02, 08:01 właśniw zajadam. Po raz enty z resztą Pyyysznyyy. Przepyszny. Euri - mistrzostwo  
gemi - 2009-12-02, 10:06 robię taką konsystencję, żeby się mężowi z kanapek w pracy nie wylewało, ale też żeby nie suszyło. euridice, kolejny raz napiszę - Twoje przepisy są wspaniale skomponowane: pod względem smakowym, odżywczym i językowym.
patasznikowa - 2009-12-08, 14:10 uwielbiam hummus
ostatnio zrobilam z suszonymi pomidorami, moj boziuuu, jaki dobry 
(znaczy sie, podczas miksowania dodalam suszonych pomidorow, sie domiksowaly, a i jeszcze troche takich pokrojonych kawalkow luzno wrzucilam, tak ladnie wygladalo )
excelencja - 2009-12-29, 16:31 ZROBIŁAM! PYSZNY! szo - 2010-03-09, 16:49 euridice, cieciora się gotuje
[ Dodano: 2010-03-11, 11:38 ] wszystko zrobiłam jak napisałaś słuszna uwaga co do miksowanie cieciory na ciepło zdecydowanie szybciej się to robi i lepiej.
tym razem zrobiłam bez prażenia sezamu, ale następny z robię z wyszedł b.smaczny, dzięki Pączuś - 2010-04-11, 22:09 Zrobiłam z tego przepisu pierwszego w życiu hummusa i pyszny wyszedł
puszczyk - 2010-05-01, 10:02
Przepraszam za czepialstwo, ale jestem na to uczulona.
Cieciorka to Roślina lecznicza: Dawniej była używana w celach leczniczych, obecnie zaprzestano jej stosowania ze względu na trujące własności hxxp://pl.wikipedia.org/wiki/Cieciorka_pstra A do zrobienia hummusu używa się ciecierzycy hxxp://pl.wikipedia.org/wiki/Ciecierzyca (mniejsza z tym że producenci też popełniają ten sam błąd i często na opakowaniach też jest ta błędna nazwa) A za przepis dziękuję, bo właśnie jest w użyciu.
agaB - 2010-05-05, 12:03 Ja też ostatnio stałam się fanką humusu. I co tydzień wita on w mojej kuchni. Pycha. adriane - 2010-05-05, 13:00 Ja też lubię hummus, przemycam w nim zmielony pęczek pietruszki
Tempeh-Starter - 2010-05-05, 13:14 ooo, właśnie taki robię tylko z małymi odstępstwami - sezam malaksuję na pastę najpierw a potem po prostu wwalam w to ciecierzycę i malaksuję dalej - max 1 mały ząbek czosnku - sok nie z cytryny tylko z limetki - za to duuuużo - z przypraw tylko sól kamienna - zamiast oliwy do uzyskania odpowiedniej konsystencji używam wody spod ciecierzycy oliwą ew. skrapiam nałożone porcje oj zachciało mi się
Tempeh-Starter - 2010-05-05, 16:46 jak pure choć lejącej się nie próbowałem (?) Pączuś - 2010-05-06, 22:18
Ja taki pośredni robię, żeby miał konsystencję lekkiej pasty i dobrze chlebka się trzymał jedyny problem jest taki, że narzeczony wyjada go solo w ogromnych ilościach i potem na kanapkę nie ma
Czosnku daję mało, za to cytryny sporo, bo ja uwielbiam wszystko co kwaśne. Tempeh-Starter - 2010-05-07, 10:40 solo jet najlepszy - wyjadany palcem (jestem przekonany że właśnie po to wynaleziono hummus )
u mnie największym problemem nie jest sam hummus bo robi się w tri miga ale ograniczony dostęp do chapati i podobnych z bułką wrocławską czy chlebkiem baltonowskim jakoś mi nie wchodzi - to znaczy wchodzi ale odczuwam smakowo-estetyczną stratę
Tempeh-Starter - 2010-05-07, 16:33 mam absolutną fobię ciastową, ugniatanie mąki z wodą niestety jest pond moje siły, jak tylko pomyślę że będę maił mąkę na blacie i klej mąkąwy między palcami mam dreszcze. kiedyś zanim się dowiedziałem że białko sejtanowe praktycznie się nie przyswaja robiłem go własnoręcznie kilka razy - to była m a s a k r a
vegemary - 2010-05-07, 18:07 Dziś zrobiłam hummus! jest przepyszny:-D dzięki! to pierwszy przepis z forum, który wypróbowałam, ale na pewno nie ostatni! pozdrawiam
moony - 2010-06-19, 13:43 Zrobiłam. Dzięki, Euridice! Mięsożernemu nie smakowało. To znaczy, że będzie więcej dla mnie Już czuję, że przy mojej zmianie diety na bardziej wegańską będzie to moje ulubione smarowidełko.
rathri - 2010-08-09, 23:03 Temat postu: Niezmielony sezam... Hej, Dzięki za przepis zupełnie inny niż do tej pory robiłam ;d Tylko postanowiłam jeszcze bardziej uprościć sprawę i nie zmieliłam sezamu;d Okazało się, że ta wersja całej rodzince spasowała a i kłopotu jest mniej przy jego tworzeniu Amanii - 2010-08-10, 08:37 hmm... tylko że taki niezmielony sezam to chyba mało wnosi, zarówno pod względem smaku (ledwo go czuć), jak i wartości odżywczych (nie trawi się, tylko wychodzi drugą stroną ).
Najlepszy jest prażony i zmielony, wtedy faktycznie jest sezamowy posmak. No ale faktycznie trochę z tym zabawy. Natomiast samo zmielenie to przecież 30 sekund roboty (łącznie z wyciąganiem młynka z szafki i chowaniem go z powrotem), a i wartości odżywczych jest więcej w nieprażonych ziarnach (tzn chodzi mi głównie o "omegi"). Ja tam zawsze mielę, jak mi się nudzi to dodatkowo prażę przed zmieleniem. Ach, zrobił mi się smak na hummus, a nie mam cieciory... mimish - 2010-08-19, 19:44 Wlasnie zrobilam hummus z przepisu euridice, wyszedl pyszny
Prosiaque - 2010-08-20, 11:11 euridice, czy probowalas może wekować hummus? warzywa to ja wekuje w zmywarce z sukcesem, ale nie wiem jak zachowaja sie wekowane strączki i to z czosnekiem..... mimish - 2010-08-20, 14:14 Prosiaque, w zmywarce ? opisz prosze bo ciekawa jestem. Prosiaque - 2010-08-20, 17:15 wyprane na najgorętszym programie sloiki napelniam gorącą zawartoscią, zakręcam, pokrywke przecieram spirytusem. ustawiam nakrętka do góry w zmywarce i puszczam najgorętszy program jeszcze raz.jak skończy to wyjmuje i odwracam do góry dnem. żeby zassały. tak robie w przypadku wątpliwosci albo jedzenia dla dziecka (robiłam mu dynię na przykład) przetwory z dodatkiem żelfixu, albo leczo dla nas robię bez wekowania, odwracam do góry nogami i zasysa się. żaden mi se jeszcze nie zepsuł, nawet po roku. mimish - 2010-08-20, 18:33 Prosiaque, dzieki. Na pewno wyprobuje tej jakze oryginalnej metody. gosia_w - 2010-08-20, 20:00 ciekawy sposób, pewno też spróbuję "mycia" słoików
Malinetshka - 2010-08-20, 20:38
A ile stopni jest w Twojej zmywarce na tym najgorętszym? kofi - 2010-08-20, 20:52
Nooo, fajny, nie trzeba pamiętać, żeby wyłączyć.
karmelowa_mumi - 2010-08-20, 21:01
gosia_w - 2010-08-20, 21:18 dziewczyny, świetny pomysł! To ja też wrzucę w słoiki, nie żebym potrzebowała jakichś większych ilości, ale fajnie jest raz zrobić, a jeść na 2 razy. Dzięki! A pasteryzujecie raz, czy dwa razy? karmelowa_mumi - 2010-08-20, 21:21 ja kładę do zimnej wody, i czekam 20 minut od wrzenia, zmniejszam gaz, przy zamkniętej pokrywce. I starczy gosia_w - 2010-08-20, 21:28 karmelowa, dzięki, jeszcze 3 pytania: - hummus wkładasz zimny? - jak długo przechowujesz? - w szafce, lodówce, czy w piwnicy? Prosiaque - 2010-08-20, 21:31 Malinetshkamój indesit ma 70 stopni na programie nr 5. wymyślilam to bo wekujac w piekarniku większe partie ciagle się parzyłam. karmelowa_mumi - 2010-08-20, 21:31 - raczej zimny, ale to wypływa z faktu, że ja nic nie robię ciągiem inaczej pewnie wkładałabym ciepły
- taki wekowany może przeleżeć długo, u nas najdłużej z 3 tygodnie, bo jak jest, to jest pożerany na bieżąco, właśnie robię dziś następny - w lodówce Malinetshka - 2010-08-20, 21:40 Prosiaque, dzięki za odp.
gosia_w - 2010-08-20, 21:57 Dziękuję karmelowa_mumi
gemi - 2010-08-27, 08:26 2 lata temu zrobiłam eksperymenty z wekowaniem gęstych past soczewicowych - kompletny niewypał. Słoiki co prawda złapały, ale pasta trzymana poza lodówką kwaśniała już po kilku dniach. A dziś na śniadanko wcinałam kanapki z hummusem - jak zwykle pychota
rosa - 2010-08-27, 18:57 u mnie tak jak u gemi, pasty w słoikach, wekowane w piekarniku, trzymane w chłodnym garazu, po kilku dniach kwaśniały dzisiaj jadłam ten hum, zrobiony przez blamagde, mniam, mniam ina - 2010-09-02, 09:21 Mi też pasty kwaśnieją, jeśli są z cebulą. Bez cebuli się trzymają
rosa - 2010-09-02, 11:38 zrobiłam przedwczoraj z ciecierzycy w słoiku zakupionej w Lidlu (nie wiedziałam wcześniej że coś takiego jest, tzn ciecie nie lidl ) i hum wyszedł przepyszny (pewnie gluaminian go dosmaczył)
wysłałam P do lidla żeby kupił więcej ale już nie było wiem, że to może trochę syf, ale dla osobu która wiecznie zapomina namoczyć cokolwiek to ogromne ułatwienie
dynia - 2010-09-02, 11:59 Kurcze ale tam w składzie nic oprócz cieciory ,wody i soli niet.Także może niekoniecznie taki syf.Wiem bo tutaj też czasem kupuje na szybko
Katioczka - 2010-09-02, 15:04 Autorce wątku niniejszym dziękuję za przepis. Hummus to nasza najulubieńsza paściocha na chleb. mimish - 2010-09-04, 15:33 Zrobilam dzis po raz kolejny na jutrzejsze urodziny mojej kruszynki i wyszedl jak zawsze przepysznie. Uwielbiam ten przepis
karmelowa_mumi - 2010-12-20, 17:50 RATUNKU! Pilnie potrzebuję kulinarnego pogotowia! - jak zagęścić zbyt płynny hummus, a właściwie zupę cieciorkową? dodałam już mnóstwo zmielonego sezamu? ale co jeszcze, by nie zepsuć smaku? może da się to przerobić na jakąś pastę? HELLP!!!! Lily - 2010-12-20, 17:53 Hmm, biała fasola z puszki zmielona? dynia - 2010-12-20, 18:05 Mumi weż ten hummus na tetrowa pieluchę Mary i po prostu odcedz ten płyn ,dziala zawsze
karmelowa_mumi - 2010-12-20, 18:07 dynia, Lily, kochane jestescie, spanikowalam i nie wpadlabym na powyzsze rozwiazania. Dzieki!
dynia - 2010-12-20, 18:08 No problem
karmelowa_mumi - 2010-12-20, 18:13 dynia, chyba skorzystam z Twego sposobu, choć Lillowy jest łatwiejszy. A. był akurat na dworze, zadzwoniłam, żeby mi kupił puszki białej fasoli - właśnie przyniósł: "kupiłem czerwoną, bo nie było białej"
Lily - 2010-12-20, 18:15
 Ja kiedyś A. powiedziałam, żeby kupił marchewkę na surówkę, to przyniósł mrożoną z groszkiem i jeszcze się upierał, że to to samo
A na pomysł z pieluchą to bym nie wpadła. kasienka - 2010-12-20, 22:26 ha, ja też dziś zrobiłam hummus, z cieciorki z puszki [jakie to wygodne] i dużej ilości pietruszki. Dobrze wiedzieć o patencie z pieluszką
karmelowa_mumi - 2010-12-21, 10:43 oznajmiam, że pieluszka zadziałała zajebiście - jeszcze raz FENKS! Ka.ja - 2011-02-10, 11:28 pierwszy raz robiłam z tego przepisu - MNIAMMMMMM
neon.ka - 2012-07-14, 11:06 Ja tyż zrobiłam według tego przepisu.
Pychotka. Nie wiem czemu wcześniej nie dodawałam kminku, a to nadaje taki świetny 'pazur' tej paście [uwielbiam też chleb z kminkiem]. Do części dodałam koperek i też smakuje bardzo dobrze. agus - 2012-07-16, 09:11 Dzięki za odświeżenie wątku, dzięki przepisowi euri mój drugi w życiu humus wyszedł przepyszny i znikł w jeden dzień. Zaraz robię nowy. Nie dodałam kminku, bo nie przepadam, ale i tak wyszedł pyszny.
moritura - 2012-07-17, 18:24 Pychota. Zrobiłam wedle przepisu: puszka ciecierzycy, pół szklanki sezamu (przed zmieleniem, nieprażony), dwa ząbki czosnku, sok z cytryny, mielony kminek, sól, pieprz. Nie dałam oliwy, tylko mniej niż 1/3 szklanki wody (unikam tłuszczy "odseparowanych" z naturalnego środowiska). Zmiksowałam na turbo i zjadłam na jeden raz, nabierając warzywami (papryka, ogórki, pomidor). neina - 2012-07-17, 21:30 Ja wspomnę tylko, że regularnie robię hummus z tego przepisu i pół mojej bardzo mięsożernej rodziny zastąpiła nim wędlinę na kanapki, a ciocia nawet dziś pierwszy raz zrobiła hummus sama
moritura - 2012-07-17, 21:44 I nijak nie mogę zrozumieć, o co chodzi z pytaniami o "przechowywanie" hummusu Z jakiego przepisu bym nie zrobiła, to jest po prostu pyszny - choć przyznaję, że ten dzisiejszy był zupełnie wyjątkowy.
śliwka - 2012-07-26, 19:40 Ja robię hummus z kuminem - bardzo tak lubię ale i bez też. W ogóle uwielbiam ciecierzycę. Apulejusz - 2012-07-30, 17:05
hahahaha skąd my to znamy, w takich przypadkach moja mama mówi (bo korci mnie niezmiernie żeby coś złośliwego chłopu palnąć): "pochwal i powiedz, że dzielnie się spisał dzieciaczek"
bajka - 2013-02-06, 19:13 Mmmmmmm, własnie popełniłam ów hummus...Wciągam juz kolejną kanapkę orkiszu i wciaż mi mało!! Pyyycha!
surtsey - 2013-02-11, 14:39 Pyszny, aczkolwiek nie mogę go jeść jeślimam w planach wyjście do ludzi przesadziłam z czosnkiem
gemi - 2013-02-11, 21:02 surtsey ja się kiedyś zapomniałam i zjadłam przed wizytą u dentysty
Jovana - 2013-06-14, 20:49 oliwę zastepuję awokado ( no i sok z cytryny tu się musi pojawić ) synu lubi szuszone pomidorki też pysznie smakują z cieciorką
lamialuna - 2015-11-28, 15:26 wszystko fajnie, ale ponad rok nie szperalam na forum i nagle zniknela euridice i wszystko co zapostowala... na pm moze mnie ktos uswiadomic, poprosze a tymczasem porownalabym jej przepis ze swoim dla udoskonalenia - wleji moze ktos, poprosze? |
