wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Off-topic - Borelioza

aowroc - 2008-12-16, 20:58
Temat postu: Borelioza
Ja mam 27lat i choruje ponad 20 lat na borelioze 9teraz juz neuroborelioze). A moja 4letnia corcia ma borelioze wrodzoną :( męża niestety tez zarazilam. mam WB ujemny na borelioze, dopiero PCR real time w Poznaniu dodatni. do tego najgorsze koinfekcje - mykoplazmy - nie do wyleczenia :( , chlamydie, bartonella, jesrinioza, do tego babeszjoza (wiem, ze ją mam, choc ujemna w badaniach). i nie mam cyklow 4. tygodniowych, a mam zaawansowana borelioze. oczywiscie przez 5 lat wizyt u roznych lekarzy slyszalam tylko diagnoze "nerwica". Lecze sie juz rok wedlug ILADS. niestety leczenie standardowe jeszcze nikogo nie wyleczylo z boreliozy, a nawet, jesli komus sie tak wydaje, to choroba wroci predzej czy pozniej. u mnie remisja trwala ponad 2 lata. leczenie jest drogie- kosztuje mnie miesiecznie (razem z suplementami/probiotykami) 1000-2500pln. Jestem z Wrocławia, do lekarza jezdze do Bielska. W tej chwili w Polsce jest 5 lekarzy leczacych dobrze borelioze - Warszawa, Krakow, Bielsko-Biala, Zabrze, Lublin. W warszawie powstaje teraz Centrum leczenia bb wedkug ILADS :) jest to na pewno jakas nadzieja na poprawe jakosci leczenia w Polsce.

Polecam wejscie na forum borelioza.
i te artykuly -pokazuja jak wyglada to wszystko od strony chorego:

hxxp://www.dziennik.pl/sport/pilkanozna/article275071/Kariera_zatrzymana_przez_kleszcza.html

hxxp://www.efakt.pl/artykuly/artykul.asp?Artykul=39433

Kamm, jestes na forum bb? jaki masz nick?

Kashmiri, masz niestety niewielkie pojecie o boreliozie :(

Pozdrawiam :)

elenka - 2008-12-17, 07:47

aowroc te linki do artykułów, które podałaś na pewno podniosą Kamm na duchu :roll: No comments...
Kashmiri - 2008-12-17, 09:53

aowroc napisał/a:
Kashmiri, masz niestety niewielkie pojecie o boreliozie :(

na szczęście takie mi wystarczy. przykro mi, że ty, i inni chorzy na borelio musieli dowiedzieć się o niej więcej :-(
życzę powrotu do zdrowia :-)

vegAnka - 2008-12-17, 10:18

Kamm, my tez ci wysylamy duzo ciepla i dobrych mysli!!!
aowroc - 2008-12-17, 11:02

elenka napisał/a:
aowroc te linki do artykułów, które podałaś na pewno podniosą Kamm na duchu :roll: No comments...


Jesli Kamm jest na forum bb, a po jej wiedzy nt. bb wnioskuje, ze tak, to na pewno te artykuly czytala. zreszta majac borelioze, ma tez swiadomosc, co to za choroba i doskonale zdaje sobie sprawe, jak choroba moze sie rozwinac i dlatego trzeba sie leczyc. te linki podane byly dla osob, ktore nie maja pojecia o bb i pisza o niej w kategorii katarku.

Lily - 2008-12-17, 11:13

aowroc napisał/a:
doskonale zdaje sobie sprawe, jak choroba moze sie rozwinac
owszem, może - tylko nakręcanie się niekoniecznie jest korzystne, jeśli człowiek jest już i tak w kiepskiej kondycji psychicznej i nie potrafi się oprzeć czarnym scenariuszom - a przecież takie w przypadku Kamm mogą się nie sprawdzić; myślę też, ze na pewnym etapie lepiej wiedzieć mniej niż więcej - właśnie z tych powodów... niestety poleganie na wiedzy autorytetów medycznych może być zabójcze, a czasem ludzie zdrowieją wbrew prognozom lekarzy na szczęście
Kamm - 2008-12-17, 11:16

Anyx mam swiadomosc jak wygląda sytuacja chorych na bb . Z wlasnego doswiadczenia i z literatury . Ten wątek to nie jest wątek informacji rzeczowych na temat bb ( tego w sieci mozna znalesc milion ) ale raczej wątek wsparcia psychicznego dla mnie .. Ale zeby to zrozumiec trzeba byc mocno związanym z tym forum .

Nie mniej rozumiem osobę chorą ktorej zalezy na uswiadamianiu innych bo bb to napewno nie katarek chociaz nikt tutaj mojej choroby tak nie odbiera ..

Jagula - 2008-12-17, 11:41

Kamm napisał/a:
bb to napewno nie katarek chociaz nikt tutaj mojej choroby tak nie odbiera ..
dokładnie- wszyscy się martwimy o Ciebie Kamm i chcemy być wsparciem- przynajmniej tyle możemy zrobić...
w tym wątku i tak jest zebranych mnóstwo rzeczowych i mniej użytecznych informacji - korzyść z tego taka,że w razie czego mogą komuś pomóc (choć mam nadzieję,że na zawsze pozostaną bezużyteczne)

aowroc - 2008-12-17, 12:34

Kamm napisał/a:
Anyx mam swiadomosc jak wygląda sytuacja chorych na bb . Z wlasnego doswiadczenia i z literatury . Ten wątek to nie jest wątek informacji rzeczowych na temat bb ( tego w sieci mozna znalesc milion ) ale raczej wątek wsparcia psychicznego dla mnie .. Ale zeby to zrozumiec trzeba byc mocno związanym z tym forum .

Nie mniej rozumiem osobę chorą ktorej zalezy na uswiadamianiu innych bo bb to napewno nie katarek chociaz nikt tutaj mojej choroby tak nie odbiera ..


Kamm, napisz mi jeszcze tylko, czy ty jestes na forum bb?
Masz dzieciaki?

[ Dodano: 2008-12-17, 12:39 ]
aowroc napisał/a:
Kamm napisał/a:
Anyx mam swiadomosc jak wygląda sytuacja chorych na bb . Z wlasnego doswiadczenia i z literatury . Ten wątek to nie jest wątek informacji rzeczowych na temat bb ( tego w sieci mozna znalesc milion ) ale raczej wątek wsparcia psychicznego dla mnie .. Ale zeby to zrozumiec trzeba byc mocno związanym z tym forum .

Nie mniej rozumiem osobę chorą ktorej zalezy na uswiadamianiu innych bo bb to napewno nie katarek chociaz nikt tutaj mojej choroby tak nie odbiera ..


Kamm, napisz mi jeszcze tylko, czy ty jestes na forum bb?
Masz dzieciaki?


Aaaaa, dobra, juz znalazlam ;)


ps. fajnie masz, ze ktos ci pomaga finansowo. ja niestety musze pracowac 12h dziennie, 7dni w tygodniu, zeby sfinansowac leczenie w tej chwili 3 osob :(

Lily - 2008-12-17, 14:43

aowroc napisał/a:
ja niestety musze pracowac 12h dziennie, 7dni w tygodniu, zeby sfinansowac leczenie w tej chwili 3 osob :(
to chyba nie jest tak źle, jeśli dajesz radę tyle pracować, nie?
Capricorn - 2008-12-17, 16:50

aowroc, skąd trafiłaś na to forum?

Podobnie jak Kamm, Tobie również życzę sił do walki z tą chorobą.

aowroc - 2008-12-17, 17:08

Lily napisał/a:
aowroc napisał/a:
ja niestety musze pracowac 12h dziennie, 7dni w tygodniu, zeby sfinansowac leczenie w tej chwili 3 osob :(
to chyba nie jest tak źle, jeśli dajesz radę tyle pracować, nie?


Jest bardzo zle. moge pracowac tylko w domu, przy komputerze. juz praktycznie nie chodze, wzrok bardzo mi sie pogorszyl, mam rozne niedowlady, zaburzenia oddychania, problemy z rownowaga, oslabienie miesni -ie tylko nog, rowniez rąk. o wyjsciu z domu moge tylko pomarzyc. objawy pogarszaja sie z dnia na dzien i nikomu tego nie zycze :(

Malati - 2008-12-17, 18:23

aowroc, bardzo mi przykro,mam nadzieje ze mimo tak ciężkiego stanu będzie tylko lepiej

Duzo zdrowia dla Kamm i Ciebie życzę

dynia - 2008-12-17, 18:29

czarna96 napisał/a:
aowroc, bardzo mi przykro,mam nadzieje ze mimo tak ciężkiego stanu będzie tylko lepiej

Duzo zdrowia dla Kamm i Ciebie życzę

Własciwie to chciałam napisać to samo.Trzymajcie się dziewczyny!!!

Salamandra*75 - 2008-12-17, 22:17

Życzę dużo sił w wlce z chorobą dla dziewczyn.
Mam nadzieję,że dobre myśli forumowiczów wegedzieciaka choć troche pomogą.
pzdr ciepło

Karolina - 2008-12-18, 13:00

Capricorn napisał/a:
aowroc, skąd trafiłaś na to forum?

ponawiam pytanie

Dorota - 2008-12-19, 10:04

aowroc i kamm trzymajcie się dziewczyny i dużo zdrowia życzę

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group