wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Wiek niemowlęcy - mrużenie oczu

topcia - 2009-03-04, 03:27
Temat postu: mrużenie oczu
Wisia od kilku dni śmiesznie mruży oczy, po czym zaciska powieki i zaraz otwiera. Nie widać, żeby coś jej tam przeszkadzało, siedziało w oczku-nawet Jej mina na to nie wygląda.
Zastanawiam się, czy odkryła właśnie swoje oczy czy też konsultować to u jakiegoś "specjalisty". \Czy miałyście takie doświadczenia?

notasin - 2009-03-09, 00:40

topcia, Inka czasem mruzy oczy, ale to wtedy, gdy razi ja swiatlo. Skoro Wisia robi tak od kilku dni, to chyba co innego.. Zwroc moze uwage, czy robi to w jakichs szczegolnych okolicznosciach, porach dnia.. Jesli Cie to niepokoi, zawsze warto zapytac pediatre, przy okazji wizyty :)
topcia - 2009-03-09, 02:10

notasin, chodzi o to, że robi to w różnych sytuacjach i porach. Pytałam naszego homeopaty. Powiedział, żeby zastosować leki, bo może się podgłębiać. POdaliśmy. Zobaczymy. Dzięki ;-)
Magda1982 - 2009-03-11, 23:09

Moj brat kiedy byl maly tez mial taki problem. Poczatkowo rodzice mysleli ze on to robi dla zabawy. Mama po jakims czasie zaniepokoila sie i poszla do lekarza. Niestety okazalo sie ze brat ma powazna wade wzroku. Nie znam sie na tym ale chodzilo o to ze oko mu sie splaszczalo. On ma teraz 18lat i nosi okulary. Mam nadzieje ze Twoje dziecko nie ma tej samej przypadlosci ale radze pojsc do lekarza!
Tusia - 2009-03-11, 23:17

Wada wzroku nie musi być poważna, ja mam niewielką a i tak mrużę oczy jak nie mam na sobie okularów. A ten twój homeopata zbadał jej oczka? Ja bym poszła do okulisty, na wadę wzroku raczej homeopatia nie pomaga.
topcia - 2009-03-21, 03:12

Sprawa się wyjaśniła mam nadzieję-nasz homek przez telefon postawił diagnozę: podłoże alergiczne. Kiedy podajemy ambrozję, objaw znika :-D
notasin - 2009-03-25, 00:44

topcia, niezle :)
- 2009-03-25, 01:03

topcia, przez telefon? :shock: radziła bym iść do okulisty raczej
topcia - 2009-03-25, 03:36

ań napisał/a:
topcia, przez telefon? :shock: radziła bym iść do okulisty raczej

przecież pomaga lek. Gdyby nie był skuteczny, to bym się zastanawiała. Zresztą powinnam w końcu zaufać jakiemuś homeopacie :-)

sylv - 2009-03-25, 11:21

topcia napisał/a:
przecież pomaga lek.

jesteś pewna, że nie pomaga OBJAWOWO? diagnoza lekarska przez telefon bez obejrzenia dziecka- raczej brzmi totalnie nieprofesjonalnie... nie twierdzę, że to na pewno głębszy problem, bo się nie znam. ale na Twoim miejscu do okulisty bym się wybrała. na pewno małej to nie zaszkodzi..

Malati - 2009-03-25, 11:32

sylv napisał/a:
diagnoza lekarska przez telefon bez obejrzenia dziecka- raczej brzmi totalnie nieprofesjonalnie... nie twierdzę, że to na pewno głębszy problem, bo się nie znam. ale na Twoim miejscu do okulisty bym się wybrała. na pewno małej to nie zaszkodzi..



Dokładnie,tez tak myśłę. Zreszta podziwiam za odwagę wynikajaca z tak wielkiego zaufania do skutecznosci homeopatii :-P

topcia - 2009-03-25, 14:44

Wydaje mi się, że akurat ten Homek wie, co robi i jest odpowiedzialny w swoich dzialaniach. Ostatnio byliśmy na kontroli, to nie interesował się oczkiem, mimo, że dokładnie obejrzał Wisię (wydaje mi się, że oczko to tylko objawi lekarze "specjaliści" raczej objawowo działają).
Ale rozważę Wasze sugestie, dzięki ;-)

sylv napisał/a:
jesteś pewna, że nie pomaga OBJAWOWO?

czy homeopatia może pomagać jedynie objawowo? ;-)

[ Dodano: 2009-03-25, 19:04 ]
czarna96 napisał/a:
Zreszta podziwiam za odwagę wynikajaca z tak wielkiego zaufania do skutecznosci homeopatii :-P


tak sie zastanawiałam nad tym co napisałaś.
Im głębiej wchodzę w temat medycyny akademickiej i homeopatii (podejście do człowieka, sposoby leczenia, skuteczność itp) tym bardziej mam wrażenie, że farmakologia wypracowała w nas trwałe mechanizmy myślenia stawiające med. konwencjonalną jako podstawę leczenia a ew. homeopatię z doskoku.
Fajnie, chyba Nowakowski napisał, że klasyczna to jest zlepek sprzecznych ze sobą treści, których nie da się poskładać w logiczną całość. Wystarczy spojrzeć na "specjalistów" od nogi czy ręki....
Wg mnie słuszne jest podejście stawiające człowieka jako całość i na tym podłożu opracowujące metody leczenia....
Ostatnio słuchałam audycji o chorobach kardiologicznych, gdzie pani profesor się wypowiadała, że np. "nie znamy etiologii chorób krążenia" czy przykład psychiatrii, gdzie jak podaje Kępiński (tudzież autorytet), większość chorób psychicznych jest nieznana. Mimo, że z powodzeniem łączy się z nimi zatrucia organizmu np. metalami cieżkimi, zakażeniami typu candida itp. Takich przykładów jest wiele, niestety.....
Trzeba zacząć od tego, co medycyna ma na celu-leczyć czy wyleczyć, bo na tym drugim się przecież nie zarobi. :roll:

notasin - 2009-03-26, 23:59

topcia napisał/a:
sylv napisał/a:
jesteś pewna, że nie pomaga OBJAWOWO?

czy homeopatia może pomagać jedynie objawowo? ;-)


tak, moze pomagac jedynie objawowo


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group