Magdalena - 2007-07-04, 16:55 Temat postu: amarantus Czy mozna dac sam amarantus do obiadku? Czy raczej robi sie go z czyms - chodzi oczywiście o ziarno amarantusa? vlada - 2007-07-04, 17:26 czasami gotuję go osobno a czasami dodaję do zupy, ale mi osobiście nie smakuje za bardzo. Mam wrażenie jakbym mrówki jadła 
alcia - 2007-07-04, 18:31 ja mielę w młynku do kawy i dodaję tą mąkę do placuszków, naleśników... kasienka - 2007-07-04, 19:44 Ja też wolę pod postacią mąki, którą można dodać do wszystkiego. Agnieszka - 2007-07-04, 20:40 ziarno dodaje do zup (samego fanem nie jestem, czasem do kasz śniadaniowych na słodko), częściej stosuję w formie mąki - mieszając z innymi (placki, chleb itp) popping amarantusa na oliwie podsmażam i stosuję jako okrasę (zamiennik bułki tartej) do warzyw z wody (kalafior, fasolka, brukselka itp), najlepiej warzywa na chwilkę wrzucić na patelnię żeby wszystko ładnie się połączyło frjals - 2007-07-05, 17:51 Ależ! Całe ziarno amarantusa jest przepyszne! My gotujemy go zazwyczaj jako samodzielne danie - kaszkę do zjedzenia z dżemem na przykład. Mi tak smakuje, że mogłabym dżemu nie dodawać tylko zjeść je bez niczego. Mniam. (bo np. kaszki manny na wodzie to bym samej nie zjadła  )
Mala_Mi - 2007-07-05, 21:23 Ja używam mąki z amarantusa - dodaję po trochu do wszystkiego (do chleba, placków itp.), a poppingiem posypujemy czasem śniadania (tj. kaszę jaglaną lub płatki owsiane). Samo ziarno mi jakoś nie podeszło. hans - 2007-07-06, 00:49
Bardzo trafne stwierdzenie  cosik chrzęści i chrupie między zębami jak chitynowe pancerzyki błe...mąka znacznie przyjemniejsza jest
frjals - 2007-07-06, 20:31 To dziwne, nigdy nie miałam skojarzenia z mrówkami, ale ja chyba lubię różne faktury w gębie. Ono ma taki smak niesamowity! No nikomu nie smakuje???
alcia - 2007-07-06, 20:38 mi też nie za bardzo, ale przemycam tu i tam... Marcela - 2007-07-07, 09:18 Amarantus pyszna rzecz! Ja po ugotowaniu miksuję, podaję z warzywami duszonymi. Nawet nie przyszłoby mi do głowy, ze można go nie lubić....Ale cóż, moja znajoma pomidorów nie lubi
vlada - 2007-07-07, 11:36
mama truskawek nie lubi
efcia - 2007-07-15, 00:58 Ja wlasnie odkryłam popping z amarantusa, uzywam zamiast pladkow sniadaniowych albo sam wcinam teraz musze sie wybrac po make i cale ziarno Marcela - 2007-07-15, 11:30 Poping jest niezły , zastanawiam się tylko czy można go jeść bez tzw."obróbki cieplnej"? efcia - 2007-07-15, 11:45
jem i żyje. wydaje mi sie że on już jest obrobiony, podobnie jak "dmuchany ryż"- kto pamięta z lat 80tych ten specjał? A jak obrabias cieplnie poping? Marcela - 2007-07-18, 17:23 Dmuchany ryż......... Przypomniała mi się zamierzchła podstawówka 
a pamięta ktoś "SERWOVIT"? - taki napój, zółtawy, trochę drożdżowy smak. Te same lata 80-te . Zawsze był do ryżu dmuchanego. 
Lily - 2007-07-18, 17:25 Hej, a ja mam dmuchany orkisz
Cytrynka - 2007-07-26, 23:39 Co do amarantusa, on jest taki kleisty, że jak narazie jemy go z jabłkiem i cynamonem (czasem zmiksowany), poza tym nie wiem, co i jak. Moje dzieci nie bardzo trawią go i mogę potem go zobaczyć...no wiecie gdzie. Co do poppingu, nie wiedzialam tu w sklepie, mam za to dmuchane proso. kasienka - 2007-07-26, 23:59 Cytrynka, może zmiel go na mąkę i dodawaj do naleśników itp? Cytrynka - 2007-07-27, 03:09 Kasienko, tak zaczne robic. Trudno mi jednak w moim mlynku zmielic na pyl (za wyjatkiem platkow owsianych), ale moze tak musi byc. kasienka - 2007-07-27, 09:42 Cytrynka, ja mam młynek do kawy, szczerze mówiąc, amarantusa nie próbowałam mielić, ale wszystko oprócz ciecierzycy udaje mi się zmielić na mąkę. To był najlepszy mój zakup w ostatnich latach chyba, bardzo praktyczny, bo mąki używa się do wielu rzeczy, a teraz mogę dać taką z kaszy jakiejś, płatków owsianych czy czegokolwiek...A mąkę z amarantusa można u nas kupić w zdrowych sklepach, może u siebie też znajdziesz? Dla mnie temaleńkie ziarenka też były raczej nie do zjedzenia. Marcela - 2007-07-27, 10:02 Te maleńkie ziarenka (mrówki ) wystarczy wrzucić do mikserka !
frjals - 2007-07-27, 21:16
popping można zrobić samemu prażąc surowe ziarno na patelni. efcia - 2007-09-28, 23:54 jak dlugo należy amarantus gotować? Bellis_perennis - 2012-12-11, 16:17 Ktoś próbował robić z tego chleb albo bułeczki? 
MartaJS - 2012-12-11, 17:38 Z samego nie, ale często dodaję mąki amarantusowej do pieczywa - ogólnie używana jest jako polepszacz, poprawia strukturę chleba. Bellis_perennis - 2012-12-11, 18:02 Tylko, że ja chciałam upiec pieczywo bezglutenowe więc jeśli amarantus miałby być dodatkiem to tylko do mąki kuku itp.
Dodam, że nigdy nie piekłam chleba 
Agnieszka - 2012-12-15, 18:26 Bellis_perennis: pewnie za późno odpowiadam. Amarantus jest specyficzny i nie każdemu pasuje (nam nie bardzo). Robiłam chleby bezglutenowe na zakwasach bezglutenowych (zakwasy fajnie się też sprawdzają w innych rzeczach np. placki) i trochę było na forum o tym; zerknij np.: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=3050 Najbardziej nam smakowały z kukurydzianego, ryżowego, jaglanego (każdy nastawiany osobno, mieszane w cieście podobnie jak różne mąki ze zbóż bezglutenowych). Te chleby wymagają prób i wprawy (mój pierwszy córka nazwała pasztetem ). Oczywiście można wykonać również na drożdżach. Jakikolwiek wariant wybierzesz wg. mnie warto mieszać mąki, szukać własnych proporcji i smaku, eksperymentować z dodatkami.
Bellis_perennis - 2012-12-21, 16:33 Nie odpisałaś za późno raz próbowałam zrobić chleb gryczany, nie wyszedł mi i się troszkę zniechęciłam. Dzięki za odpowiedź
go. - 2012-12-25, 09:47 u mnie lubia takie jogurtowe musli, na grzybie tybetanskim na sojowym, do tego pęczak, migdały, amarantus, i opcjonalnie, raczej żadko cynamon i jakiś suszony owoc, morelka, zurawina czy banan najchetniej Bellis_perennis - 2012-12-26, 10:51 Udało mi się upiec chleb i to całkiem smaczny o dobrej konsystencji, drożdżowy. Dokładny przepis sobie zapisałam, to była improwizacja bo link do przepisów bajaderki nie działa sugerowałam się wpisami o siemieniu lnianym i proporcjach mąki w temacie który podałaś Agnieszka.
Zrobię zdjęcia i wrzucę gdzieś ten przepis (i pewnie inne które wypróbuje) dla innych bo wiem jakie są problemy z tym aby zrobić dobry chleb bezglutenowy. Ale to za jakiś czas bo nie mam chwilowo aparatu. Agnieszka - 2012-12-27, 15:44 Bellis_perennis: super, że się udało i czekam na przepis(y)
Szkoda, że strona bajaderki nie działa  zawierała bardzo ciekawe i smaczne przepisy
agus - 2012-12-27, 17:02
Pisałam nawet do bajaderki z prośbą o przepisy bezglutenowe z dawnego bloga. Może warto napisać do niej tak od nas i spytać, czy chciałaby jakoś te przepisy udostępnić może, bo naprawdę szkoda...
Bellis_perennis - 2013-01-13, 19:02 Bezglutenowy chleb z amarantusem 
2 szklanki bezglutenowej mąki schar 1 szklanka mąki z amarantusa 4 łyżki oleju 4 czubate łyżki zmielonego lnu (nie mam młynka aby sama zmielić dlatego użyłam kupionego odtłuszczonego) 1 szklanka mleka 1 szklanka wody 30gram drożdży łyżeczka soli pół łyżeczki cukru Drożdże rozpuścić w ciepłej wodzie z cukrem. Resztę składników DOKŁADNIE wymieszać, dodać rozpuszczone drożdże, wyrobić na gładką masę. Uwaga ciasto się klei! Przykryć miseczkę ręcznikiem, odłożyć na 40min w ciepłe miejsce. Przełożyć do wysmarowanej olejem keksówki i piec najpierw 40min w temp 220st a potem 30min w temp 160-180st. Daje się kroić nawet na ciepło, z wierzchu jest chrupiący a w środku miękki. Powinien wyjść też w wersji wegan. gosia_w - 2013-01-13, 20:04 co to za mąka shar? Bellis_perennis - 2013-01-13, 21:19 Przepraszam, poprawiłam błąd w przepisie, chodzi oczywiście o hxxp://www.hipernet24.pl/sklep/img_items/b/457/45791.jpg]schar, to mieszanka bezglutenowa. Jak raz zrobiłam na innej to mi nie wyszło. gosia_w - 2013-01-13, 21:22 dziękuję za wyjaśnienie chleb wygląda bardzo apetycznie Agnieszka - 2013-01-14, 21:34 Bellis_perennis: ładnie się prezentuje . Dziel się doświadczeniem w bezglutenowych bo wiele osób szuka i chętnie z porad korzysta.
seminko - 2013-01-14, 21:54 Bellis_perennis, it looks good
Bellis_perennis - 2013-01-15, 10:55 Dzisiaj sprawdzę czy na pewno wyjdzie wegański bo nie chcę robić na mleku i przepis pójdzie dalej w świat
Miałam małe przejścia z tym chlebem bo za 1 razem był dobry a później miałam problemy prawdopodobnie z powodu zbyt dużej ilości amarantusa i drożdży. Ale wg proporcji tutaj podanych wyszedł perfect
Mam jeszcze kilka pomysłów m.in na bułeczki jaglane. Dziękuję Wam dziewczyny za uznanie, to dla mnie dobry motywator 
W marketach można kupić mieszankę przypraw do chleba staropolskiego, czasami dorzucam jej troszkę, smakuje mi taki. Ps mleko nie ma absolutnie żadnego wpływu na chleb, lepiej robić na wodzie właśnie wcinam wegańską wersję ♥
Mimblabla - 2013-05-16, 11:28 Wygrzebuję stary wątek, ale liczę, że może ktoś coś poradzi
Jestem po próbie samodzielnego zrobienia poppingu z amarantusa. prażyłam go na suchej patelni, część ziarenek się przeobraziła, ale znakomita większość została ziarenkami i w dodatku się przypaliła, bo za długo czekałam. Ma ktoś jakieś praktyczne rady ? lucy - 2013-05-16, 17:04 Mimblabla, a próbowałas taki zwykły nazwę go kaszowym? mi leży w słoiku już z 5 miesięcy i tak sobie własnie przypomniałam o nim... może bym też spróbowała go uprażyć... Mimblabla - 2013-05-16, 17:35 No właśnie taki kaszowy zwyczajny prażyłam. skacze jak popcorn, ale nie tak wysoko wiec nie potrzeba garnka zakrywać. Część robi się taka jak kupny popping a reszta lekko się powiększa i da się ją zgryźć, ale wolałabym, żeby wszystkie robiły się "dmuchane"... -kreska- - 2013-09-26, 17:50 Czy muszę gotować płatki z amarantusa wg opakowania? Czy moję z nich sobie zrobić "musli" na "surowo"? 
panikanka - 2014-04-16, 15:12 mam pół gara amarantusowego gluta - tzn. ugotowanego amaranta i nie wiem czy to ma tak wyglądać czy nie, bo gotowałam pierwszy raz to cudo. Czy ktoś ma pomysł jak to na jakieś ciasteczka przerobić? Miał być do obiadu jako kasza, ale jakoś mi całkiem nie podchodzi ta konsystencja...  Help
Space - 2014-04-24, 16:16 Czy płuczecie amarantus przed gotowaniem? inna - 2015-05-25, 10:53 Ja amarantus płatki hxxp://sklepzezdrowiem.pl/platki_amarantusowe.html dodaję do jogurtu czy musli, bardzo fajnie smakuje i ma niesamowicie dużo właściwości odżywczych. Można też zrobić sobie batoniki łącząc amarantus i miód. |
