wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Wiek przedszkolny - Przedszkole wegetariańskie w Warszawie

Jagienka - 2010-03-15, 14:36
Temat postu: Przedszkole wegetariańskie w Warszawie
Poszukuję takiego przedszkola, choć wiem, że czasu trochę jeszcze mamy. Jednak chcę zrobić rozeznanie w temacie, żeby dobrze wybrać.
Tutaj: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=7226 dowiedziałam się o istnieniu przedszkola "Przyjaciele Żyrafy", odwiedzilam ich stronę i wstępnie spodobało mi się. Lokalizacja też do przyjęcia jak dla nas.
Chciałabym jednak poznać Wasze opinie. Czy Ktoś z Was zapisal dzieci do tego przedszkola? Jakie są Wasze wrażenia?
A może jest w Stolicy jeszcze jakieś przedszkole z dietą wegetarianską, które możecie polecić?

dżo - 2010-03-15, 21:06

Jagienka, DagaM z naszego forum jest dyrektorem tego przedszkola, skontaktuj się z nią :-) .
Z dietą wege znam jeszcze to: hxxp://www.lauder-morasha.edu.pl/content/view/19/35/

Jagienka - 2010-03-15, 21:46

to dobre wieści :-) Dzięki wielkie.
Agnieszka - 2010-03-15, 22:20

są i inne ale cena i ........ może przekop forum
Daga jako dyrektor będzie bdb ale jako dietetyk jest bdb :-)

DagaM - 2010-04-02, 09:15

Dziewczyny, wielkie dzięki za polecanie "mojego" przedszkola :-D
Naprawdę gorąco polecam je, bo jest bardzo kompetentna ekipa nauczycielek przedszkolnych, sama wiele nauczyłam się od nich. Poza tym dbam o to, aby posiłki były jak najbardziej naturalne , żadnych gotowców, ciastek kupnych i żadnego cukru. Dzieciaki nie są do niczego przymuszane, stosujemy "porozumienie bez przemocy", aczkolwiek znają zasady przedszkolne i chętnie uczą się tzw. ogólnych zasad przystosowania do społeczeństwa ;-)

Jak juz powiedziałam na ostatnim spotkaniu, swoje dziecko zgłosiłam do państwowego przedszkola, ale nie dlatego że w moim jest źle. Niestety dziecko w tym samym miejscu co matka, która próbuje pracować to nie jest najlepszy pomysł. Jest po prostu nie pedagogicznie. Na chwilę obecną jesteśmy z Ninką razem, dzięki dobroci właściciela przedszkola, za co jestem mu ogromnie wdzięczna :-)

Jednak piszę tu nie po to, aby się reklamować. :lol:
Poszukuję kontaktu z mamą 3,5 letnich bliźniaczek, z małżeństwa polsko-hiszpańskiego. Wiem, że namiary na to przedszkole wzięła z naszego forum, a więc licze na to, że zobaczy mojego posta.

Ewa mama Nuli - 2010-04-04, 01:35

Mnie też interesuje przedszkole wegetariańskie, do którego chętnie przyjmą dziecko niepełnosprawne ruchowo. Mieszkamy w Śródmieściu, więc dobrze by było na linii metra. Może ktoś mi poradzi... :->
DagaM - 2010-04-06, 14:41

Ewa, a próbowałaś do integracyjnego? Tam, pierwszeństwo mają dzieci niepełnosprawne, a z dietą tez nie ma problemu.
12_groszy - 2010-04-11, 20:13

DagaM, czy ciężko się do Waszego przedszkola dostać?
DagaM - 2010-04-11, 21:20

12_groszy, nabór jest prowadzony przez cały rok, do uzyskania kompletu grupy. Na chwilę obecną zostały mi tylko 2 miejsca i nie ukrywam, że z wielką radością przyjęłabym dzieciaczki, aby zamknąć listę :-D
rathri - 2010-04-14, 14:30

Witam wszystkich, A czy kojarzycie przedszkole wegetariańskie w okolicach Krakowa?
ammounie - 2010-06-14, 21:33

W Józefosławiu, przy ul. Osiedlowej 1f, 2 minuty od ul. Puławskiej powstało nowe przedszkole wegetariańskie:

hxxp://www.przyjaciele.wa.pl/

Jagienka - 2010-06-15, 06:31

ammounie napisał/a:
W Józefosławiu, przy ul. Osiedlowej 1f, 2 minuty od ul. Puławskiej powstało nowe przedszkole wegetariańskie:

hxxp://www.przyjaciele.wa.pl/


To jest właśnie przedszkole "Przyjaciele Żyrafy", o którym wspomniałam na samym początku ;-)

DagaM - 2010-06-15, 19:23

W tej chwili są dwa przedszkola "Przyjaciele Żyrafy" i są to filie. To w Józefosławiu jest właśnie tym nowo powstałym, tak jak napisała ammounie.
Dyrektorką w Józefosławiu jest trenerka Nonviolent Communication (jest również pedagogiem), specjalizująca się w komunikacji z dziećmi (napisała "Wychowanie bez klapsa").
Jest z nią wywiad w czerwcowym Zwierciadle. Oczywiście polecam! :mrgreen:

Katioczka - 2010-06-16, 02:56

a ja szukam opieki nad moim synkiem 2-3 razy w tygodniu,
oczywiście ceny żłobków KOSZMARNE!
Wysłaliśmy zapytanie do jednego (zaznaczyłam, że mam wege malucha)
i czekam, co napiszą...
Koszt pobytu dziecka 2 razy w tygodniu od 7.00-18.00 i wyżywienie
560 zł

Jagienka - 2010-06-16, 11:14

DagaM napisał/a:
W tej chwili są dwa przedszkola "Przyjaciele Żyrafy" i są to filie. To w Józefosławiu jest właśnie tym nowo powstałym, tak jak napisała ammounie.

Ale informacja na stronie była już wcześniej z tego, co pamiętam :-)

Soul - 2010-06-16, 19:08

Ja znam jeszcze takie przedszkole wege i wegan.. To z Wawy.

hxxp://www.frufru.edu.pl/index.13.html

ammounie - 2010-06-16, 20:01

Od września 2010 w Janowie k Warszawy tuż za Lasem Bemowskim powstaje nowe przedszkole.

Więcej info u Kasi Barszczewskiej.

Kasia zaprasza też dzieci w wieku od 4 do 9 lat na wakacje do Janowa tuż za Lasem Bemowskim


Czego możemy się nauczyć od natury?


w ostatnich 3 tygodniach sierpnia od 12.08.

Zbieram również zgłoszenia do przedszkola od września



od 9.00 do 14.00 w tym posiłek.

Wspólne snucie i przedstawianie opowieści,

swobodna zabawa i eksploracja,

poznawanie przyrody, indiańskie zabawy

możliwość skrzypcowo-instrumentalnych wariacji ( z nauczycielką, wg metody Suzuki),

dziecięce koncerty

codzienna celebracja darów natury,

głównie na świeżym powietrzu,

zabawy w glinie, manufaktura papieru itp, itp

rytm, jasne granice, zaufanie

Zgłoszenia przyjmuję mejlem : katarzynabarszczewska@hotmail.com

lub telefonicznie 790 730 494

Koszt za dzień :50 zł

za tydzień : 240zł

za 3 tygodnie: 700zł



Serdecznie pozdrawiam



Kasia Barszczewska

urodziłam 3 córki

piszę baśnie

bardzo lubię bawić się z dziećmi

[ Dodano: 2010-06-16, 20:09 ]
Jagienka napisał/a:
ammounie napisał/a:
W Józefosławiu, przy ul. Osiedlowej 1f, 2 minuty od ul. Puławskiej powstało nowe przedszkole wegetariańskie:

hxxp://www.przyjaciele.wa.pl/


To jest właśnie przedszkole "Przyjaciele Żyrafy", o którym wspomniałam na samym początku ;-)


Myślałam że chodziło o Żoliborskich "Przyjaciół Żyrafy" ;-)

Jagienka - 2010-06-16, 21:05

ammounie napisał/a:
Od września 2010 w Janowie k Warszawy tuż za Lasem Bemowskim powstaje nowe przedszkole.

Więcej info u Kasi Barszczewskiej.

Kasia zaprasza też dzieci w wieku od 4 do 9 lat na wakacje do Janowa tuż za Lasem Bemowskim


Czego możemy się nauczyć od natury?


w ostatnich 3 tygodniach sierpnia od 12.08.

Zbieram również zgłoszenia do przedszkola od września



od 9.00 do 14.00 w tym posiłek.

Wspólne snucie i przedstawianie opowieści,

swobodna zabawa i eksploracja,

poznawanie przyrody, indiańskie zabawy

możliwość skrzypcowo-instrumentalnych wariacji ( z nauczycielką, wg metody Suzuki),

dziecięce koncerty

codzienna celebracja darów natury,

głównie na świeżym powietrzu,

zabawy w glinie, manufaktura papieru itp, itp

rytm, jasne granice, zaufanie

Zgłoszenia przyjmuję mejlem : katarzynabarszczewska@hotmail.com

lub telefonicznie 790 730 494

Koszt za dzień :50 zł

za tydzień : 240zł

za 3 tygodnie: 700zł



Serdecznie pozdrawiam



Kasia Barszczewska

urodziłam 3 córki

piszę baśnie

bardzo lubię bawić się z dziećmi



Cudowna inicjatywa :-)
Wspieram pozytywnymi myślami i gorącym sercem.

eMka - 2010-06-17, 20:04

Katioczka napisał/a:
a ja szukam opieki nad moim synkiem 2-3 razy w tygodniu,
oczywiście ceny żłobków KOSZMARNE!
Wysłaliśmy zapytanie do jednego (zaznaczyłam, że mam wege malucha)
i czekam, co napiszą...
Koszt pobytu dziecka 2 razy w tygodniu od 7.00-18.00 i wyżywienie
560 zł

Ty jesteś z warszawy, a ja z jakiegoś wypizdówa i ceny są podobne za 2 dni... horror jakiś. na szczęście udało mi się z babką w miarę dogadać i zeszła mi do ok. 300 zł.

excelencja - 2010-06-17, 20:26

Soul, to frufru nie jest wegetariańskie, dzieci dostają tam mięso, oni jedynie UWZGLĘDNIAJĄ dzieci wege.
Katioczka - 2010-06-18, 01:59

we wtorek idę na spotkanie z panią dyrektor żłobka
obok mają też przedszkole przyrodniczo-matematyczne
nowy budynek, ogromny zadrzewiony ogród...

przygotowuję sobie listę pytań:
*odbieranie ze żłobka-kto, co, jak? Upoważnienia, karty dostępu itd.
*ubezpieczenie NW
*jak będą karmić-chcę konkretne przykłady, żeby się nie okazało,
że na samych kluskach będzie jechał
*szczegółowy program żłobka
*wyprawka itp.

o co jeszcze pytać?

ammounie - 2010-06-19, 15:24

Katioczka napisał/a:
we wtorek idę na spotkanie z panią dyrektor żłobka
obok mają też przedszkole przyrodniczo-matematyczne
nowy budynek, ogromny zadrzewiony ogród...

przygotowuję sobie listę pytań:
*odbieranie ze żłobka-kto, co, jak? Upoważnienia, karty dostępu itd.
*ubezpieczenie NW
*jak będą karmić-chcę konkretne przykłady, żeby się nie okazało,
że na samych kluskach będzie jechał
*szczegółowy program żłobka
*wyprawka itp.

o co jeszcze pytać?


O to w jaki sposób zaspakajają potrzeby emocjonalne dzieci. Ile pań przypada na jedno dziecko? Jaką mają opinię na temat tego co jest najważniejsze w rozwoju dzieci w wieku Twojego synka? Jaką mają opinię na temat roli dotyku w rozwoju dziecka? Jak komunikują się z dziećmi? W jaki sposób reagują na potrzeby dziecka? Jak pomagąją dzieciom radzić sobie z rozstaniem? Co mówią dzieciom kiedy płaczą i tęsknią za mamą? Jak usypiają dzieci? Jakie metody wychowawcze stosują? Czy stosują nagrody i kary? W jaki sposób zareagują kiedy np. Twój synek będzie się chciał bawić zabawką którą bawi się inne dziecko? W jaki sposób zareagują jeśli dziecko nie będzie chciało jeść? W jaki sposób przedstawiają dzieciom świat? Jakimi zabawkami bawią się dzieci? ( czy jest to głównie plastik? ) Ile przebywają na dworze? Jaki jest rytm dnia?

Spytaj się też o proces adaptacyjny. Ile dni będziesz mogła przebywać z synkiem w żłobku aby poczuł się bezpiecznie w nowym miejscu? Na ile godzin początkowo będziesz go zostawiać żeby łagodniej mógł wejść do grupy? Bądź czujna na uwagi typu "najlepiej będzie dla synka jeśli od razu go pani zostawi w żłobku samego".

Zwróć uwagę na to jakie są panie które będą opiekowały się Twoim synkiem. Czy są uśmiechnięte? Czy lubią swoją pracę? Jak dotykają dzieci? Jakie metody wychowawcze stosują? Jak widzą swoją rolę jako wychowawcy Twojego dziecka? Czy widzą Ciebie jako intruza w żłobku który przeszkadza im w pracy czy doceniają Twoją obecność?

Dzieci w tym wieku są jak gąbki, wchłaniają wszystko co jest w ich otoczeniu i uczą się poprzez naśladowanie.

Katioczka - 2010-06-20, 00:27

ammounie, serdeczne dzięki! Chyba im Twój post wydrukuję i poproszę
o stosowne odpowiedzi :)

Soul - 2010-06-20, 22:47

Excelencja, wiem, że ono nie jest tylko wege, ale wg mnie mają świetne podejście i dobrze ułożoną dietę, a uwierz, nie tak łatwo znaleźć żłobek/przedszkole gdzie uwzględnią ci dziecko wegańskie lub wege, i zaproponują jeszcze rozsądny jadłospis. Dlatego ich wymieniłam..

Szczerze, to nie słyszałam o żłobku/przedszkolu dla dzieci TYLKO i wyłącznie wege. Są takie..?

Katioczka - 2010-06-21, 01:26

Soul napisał/a:
Szczerze, to nie słyszałam o żłobku/przedszkolu dla dzieci TYLKO i wyłącznie wege. Są takie..?


np. Puchatek (z nawiedzoną panią dyrektor ;) ) i wspomnieni już Przyjaciele Żyrafy

excelencja - 2010-06-22, 19:38

Soul napisał/a:
Są takie..?


tak :)
tzn nie są tylko dla dzieci wege, ale tylko z dietą wege.

cynamon - 2010-06-24, 16:43

To fru fru jest fajne - przynajmniej pod względem diety. No, ale ja jestem miłośniczką KPP, więc mogę być nieobiektywna ;)

A swoją drogą to żywienie dziecka jest dla mnie mega ważną rzeczą, ale przedszkola szukałam spełniającego jeszcze dużo innych warunków. I kiedy znalazłam, okazało się że dieta wegańska nie jest problemem, a panie nie robią z niczym problemu i skupulatnie pilnują, co zjada Tola.

Katioczka, ammounie napisała dużo i bardzo mądrze :) Ja bym dodała do tego coś nieopisywalnego, czyli twoje odzczucia. Ja kiedy poszłam w wakacje do naszego przedszkola, zobaczyłam panie, ktore przyszły odwiedzić dzieci po powrocie z wakacji, z własnej woli. I to było bardzo fajne, bo wiele mówiło. Moje przeczucia się sprawdziły :) A, odrzucałam z miejsca przedszkola do których mogłam wejść i dotknąć dziecka. To było dla mnie dyskwalifikujące. Ale to chyba oczywiste ;)

Co do sposobu zostawiania dziecka, u nas sprawdziło się szybkie wychodzenie - ale to nie jest żłobek, choć Tola miała rok i 9 miesięcy, bo to była wcześniejsza grupa dla maluszków. I tego też wymaga przedszkole. Nigdy nie było łez. Ale absolutnie nie jest to jednoznaczne z postrzeganiem rodziców jako intruzów ;)

Katioczka - 2010-06-25, 22:03

wpadłam napisać, że byłam w przedszkolu (Igor pójdzie do grupy maluszków)
i mam bardzo pozytywne odczucia! Duże, czyste sale, ogromne okna, więc jest jasno.
Super zabawki, dużo drewnianych, czyściutkie łazienki, plac zabaw cały z drewna,
okolica cicha i spokojna, teren ogrodzony, wpuszczają tylko "swoich",
nie będzie problemów z dietą-dostałam przykład jadłospisu dla wege dziecka,
jednak to nie do końca to, o co mi chodziło... Dwa razy w tygodniu ryba na obiad,
za dużo słodkich rzeczy typu dżem, białe pieczywo...ale dopasują się do moich życzeń,
wiec mam nadzieję, że będzie ok. Mogę donosić swoje jedzenie, jeśli chcę.
Fajny program, dzieci dużo są na dworzu, malują palcami, śpiewają, tańczą itp.
Do leżakowania osobna sala z łóżeczkami, kto nie chce spać, ma chillout w postaci
słuchania muzyki i opowiadania bajek. 8 dzieci w grupie, 2 panie-młode, miłe, kontaktowe.
Proces adaptacyjny to 5 dni, najpierw dziecko zostaje samo na godzinę, drugiego dnia dwie itd. Jakby się coś działo, dzwonią od razu. Jest psycholog, logopeda, przeglądy zębów co 4 miesiące.

Planuję puścić młodego od sierpnia dwa razy w tygodniu na 5 godzin
a potem się zobaczy...

Katioczka - 2010-06-26, 01:49

Krokodylek, Reguły gm. Michałowice
Elektra - 2010-07-02, 10:38

A czy ktoras z Was zna FAJNE (nie bede sie rozpisywac co rozumiem pod tym pojeciem, mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi) przedszkole z okolic Bialoleki?
Jagienka - 2010-07-02, 19:21

Elektra napisał/a:
A czy ktoras z Was zna FAJNE (nie bede sie rozpisywac co rozumiem pod tym pojeciem, mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi) przedszkole z okolic Bialoleki?

Mnie tez przydałoby się, bom z Białołęki :-)
Wiem, ze jest na Tarchominie przedszkole prowadzone przez Siostry Zakonne. Rozmawiałam z kilkoma Osobami, które maja tam dzieci i zadowoleni są. Opłaty około 500 zł miesięcznie z zajęciami dodatkowymi, więc znośnie.
Ale nie wiem jak tam wygląda kwestia odżywiania. Nie każdy też chce posyłać dziecko do placówek typowo wyznaniowych nawet, jesli daną religię wyznaje. Ja np. chodziłam do katolickiego liceum przez 3 lata, na ostatni rok przeniosłam się do zwykłego i bardzo żalowałam, że nie zrobiłam tego wcześniej, bo to zwykłe bylo tysiąc razy lepsze. Nie wiem zatem, czy pomimo bycia praktykującą katoliczka poślę dzieci do placówek o charakterze katolickim. Ze względu na moje doświadczenia mam bardzo mieszane uczucia...

Agnieszka - 2010-07-03, 20:23

Z obiegu przedszkolnego wypadłam. Z tego co znajoma mówiła przedszkole nie zapewni diety wege ale może coś się zmieniło, warto iść i pogadać.
Mieszkam na Tarchominie, dziecko dowoziłam do przedszkoli w Centrum i na Żoliborzu. Godziny otwarcia placówek na Białołęce też były takie, że na czas bym nie odebrała (piszę tu o państwowych placówkach)

slon-c - 2010-07-10, 06:00

Sluchajcie, a ja rozpaczliwie szukam jakiegos milego, kameralnego przedszkola na poludniu warszawy - piaseczno, konstancin, jozefoslaw, ew.mokotow... czy ktos cos slyszal? Juz jestem troche zdesperowana: masa tu przedszkoli, a wszystkie zaoferuja twojemu dziecku cala mase zajec dodatkowych -. jak bedziesz chciala bedzie mowil w trzech jezykach, przerobi program matematyki albo zostanie wspanialym malarzem. a ja bym chciala po prostu zeby moje dziecko bylo soba, dobrze czas spedzalo w zgodzie ze soba i z natura... ojoj
zorro - 2010-07-13, 11:42

Moja koleżanka miała dziecko na Bruzdowej
hxxp://www.przedszkolak.edu.pl/podstrony/oprzedszkolu.php i bardzo sobie chwaliła. To nie jest przedszkole wege, ale na pewno respektują chęci rodzicielskie.

mery - 2011-02-16, 19:18

Witam,
wpisałam się już w podobnym wątku, ale na wszelki wypadek podaję jeszcze raz:
w Józefosłąwiu k. Piaseczna jest wpełni wege przedszkole (nawiasem mówiąć, chyba też najtańsze w okolicy ;-) )
Nazywa się Wesoły Domek hxxp://wesoly-domek.pl/
Przeszło tam kilkoro dzieci ze zlikwidowanego "Przyjaciele Żyrafy", a kuchnię prowadzi ta sama, przemiła, pani. Właścicielka jest jednocześnie mamą jednej z dziewczynek, więc sama wszystko nadzoruje, oprócz niej dziećmi zajmują się dwie świetne panie. W relacjach z dziecmi wykorzystujące elementy Porozumienia bez Przemoc, ale realizują tez program dydaktyczny zaakceptowany przez MEN.
Polecam!

Katioczka - 2011-02-16, 21:52

a co z przedszkolem, które miało powstać w miejscowości Zielonki-Parcela?
Wie ktoś?

excelencja - 2011-02-16, 23:06

mery, strona fatalna, tzn kompletnie pusta - zero informacji.
I nie widzę aby to było przedszkole wegetariańskie a jedynie :
'DIETA ODPOWIADA POTRZEBOM DZIECI, RÓWNIEŻ Z NIETOLERANCJĄ POKARMOWĄ ORAZ WEGETARIAŃSKICH.'


nie ma info o kadrze, generalnie niewiele jest, galerii brak...
radzę najpierw zrobić dobrą i pełną stronę, bo rodzic, który szuka info odbija się od niej jak od szyby.

Katioczka - 2011-02-17, 02:01

my stoimy przed wizją zmiany przedszkola
niestety nie mamy nic po zachodniej stronie Wawy,
porażka po prostu...
znalazłam jedno "normalne" przedszkole, gdzie na stronie www piszą,
że uwzględniają różne typy diet...
poza tym działają już 10 lat i uczą dzieci pływać, jeździć na rolkach/łyżwach,
na nartach, mają swój własny busik...
no i kurde nie wiem co robić...

gosia_w - 2011-02-17, 07:00

mery napisał/a:
W relacjach z dziecmi wykorzystujące elementy Porozumienia bez Przemoc, ale realizują tez program dydaktyczny zaakceptowany przez MEN.

mery, to brzmi jakby PBP było sprzeczne z programem MEN ;-)

Jagienka - 2011-02-17, 19:38

mery napisał/a:

Przeszło tam kilkoro dzieci ze zlikwidowanego "Przyjaciele Żyrafy",

To "Przyjaciół Żyrafy" już nie ma??? :shock: Dlaczego???

Katioczka - 2011-02-17, 20:04

Jagienka napisał/a:
To "Przyjaciół Żyrafy" już nie ma???

chyba tego oddziału w Józefosławiu, o to chodzi...

cynamon - 2011-02-18, 22:29

Katioczka napisał/a:
my stoimy przed wizją zmiany przedszkola
niestety nie mamy nic po zachodniej stronie Wawy,
porażka po prostu...
znalazłam jedno "normalne" przedszkole, gdzie na stronie www piszą,
że uwzględniają różne typy diet...
poza tym działają już 10 lat i uczą dzieci pływać, jeździć na rolkach/łyżwach,
na nartach, mają swój własny busik...
no i kurde nie wiem co robić...


a gdzie dokładnie szukasz? bo my jesteśmy w zachodniej częścii u nas jest jedzenie wege ;)

Katioczka - 2011-02-18, 23:19

cynamon, w grę wchodzi Ursus, Skorosze, Włochy, w najgorszym wypadku Ochota...
excelencja - 2011-02-19, 09:12

Katioczka, a łaziłaś po przedszkolach i pytałaś? Bo ja poszłam wczoraj do jednego - a wcześniej nasłuchałam się, że dietę wegan mogę sobie w buty schować - a panie w przedszkolu 'oczywiście, nie ma problemu, lubimy wyzwania' ... :)
dżo - 2011-02-19, 18:20

mery, możesz napisać coś więcej o tym przedszkolu?
Ile jest dzieci w grupie? Ile wychowawczyń ? Czy wychowawczynie znaja pedagogikę Marii Montessori?

cynamon - 2011-02-19, 22:49

Katioczka, to niestety my za daleko jesteśmy... Bo Wilanów :(
Katioczka - 2011-02-20, 00:37

excelencja napisał/a:
Katioczka, a łaziłaś po przedszkolach i pytałaś?

nie łaziłaś, nie pytałaś...na razie zobaczymy co z tym naszym...
póki co więcej plusów niż minusów, więc...trzymajcie kciuki...
cynamon, Wilanów zdecydowanie za daleko, bu

mery - 2011-02-22, 21:17
Temat postu: Wesoły Domek k. Piaseczna - c.d.
dżo - dzieci jest w tej chwili ok. 10, a docelowo max 24; wychowawczynie są na razie dwie na stałe plus na różne zajęcia przychodzą edukatorzy (np. pan od angielskiego). Pedagogikę Montessori znają na pewno, ale w jakim stopniu ją wykorzystuja, tego nie umiem powiedzieć, zresztą samo NVC wyrasta gdzieś z mysli MM:)

gosiu_w - faktycznie to 'ale' można tak interpretować, bo w "Przyjaciołach Żyrafy" mnie właśnie brakowało odpowiedzi na potrzeby intelektualne 4-5 letnich dzieci, a w "Wesołym Domku" starsze dzieci mają kilka godzin w ciągu tygodnia zajęć specjalnie dostosowanych do ich potrzeb, np. przygotowujących do nauki czytania i pisania.

excelencjo - strona faktycznie idealna (ukończona) nie jest, ale jeśli chcesz się czegoś więcej dowiedzieć, to po prostu zadzwoń do właścicielki. Ws. diety - specjalnie dla ciebie dopytałam-posiłki są przeważnie wegańskie, ale czasem zawierają produkty mleczne, natomiast jajek nie używają w ogóle. Sądzę, że opis na stronie miał uspokoić rodziców, którzy obawiają się, że dieta wege może być niewystarczająco zbilansowana (zwłaszcza dla dzieci w wieku przedszkolnym). Z tego co wiem, właścicielka zostawiła furtkę rodzicom zdeterminowanym, początkowo, dokarmiać dzieci mięsem, ale w rezultacie wszyscy zaakceptowali dietę wegetariańską. Miało to pewnie coś wspólnego z degustacją w trakcie dnia otwartego:)

juliaa - 2011-02-24, 10:47
Temat postu: Re: Przedszkole wegetariańskie w Warszawie
Jagienka napisał/a:
Poszukuję takiego przedszkola, choć wiem, że czasu trochę jeszcze mamy. Jednak chcę zrobić rozeznanie w temacie, żeby dobrze wybrać.
Tutaj: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=7226 dowiedziałam się o istnieniu przedszkola "Przyjaciele Żyrafy", odwiedzilam ich stronę i wstępnie spodobało mi się. Lokalizacja też do przyjęcia jak dla nas.
Chciałabym jednak poznać Wasze opinie. Czy Ktoś z Was zapisal dzieci do tego przedszkola? Jakie są Wasze wrażenia?
A może jest w Stolicy jeszcze jakieś przedszkole z dietą wegetarianską, które możecie polecić?


O tym przedszkolu słyszałam złe opinie, o machlojach dyrektora odnośnie fundacji. To skłoniło mnie do zapisania dzieci do innego miejsca.


___________________________________________________
żłobek i hxxp://www.baby-city.pl/]przedszkole warszawa - dla Twej pociechy

dżo - 2011-02-24, 10:53

juliaa napisał/a:
To skłoniło mnie do zapisania dzieci do innego miejsca.

do tego które reklamujesz poniżej ? :roll:

juliaa napisał/a:
słyszałam złe opinie

a konkretnie?

excelencja - 2011-02-24, 21:07

juliaa, to musiałaś zapisywać swoje dziecko do własnego przedszkola? dziwna praktyka...

[ Dodano: 2011-02-24, 21:11 ]
hrhrhrhhr jedyne 1600 zł miesięcznie - nie no super oferta!
No i to przedszkole nie jest wegańskie, ba! ono nawet wegetariańskie nie jest...
buuuuu

priya - 2011-02-25, 09:31

excelencja napisał/a:
No i to przedszkole nie jest wegańskie, ba! ono nawet wegetariańskie nie jest...
;-) przepraswzam, ale już mnie to bawi. Niektórzy nawet się nie rozejrzą gdzie są, tylko prą ze swoim, byle napisać, ehhh :roll:
Katioczka - 2011-02-25, 18:00

excelencja napisał/a:
jedyne 1600 zł miesięcznie

łolaboga!!! to chyba ze złotych talerzy te dzieci jedzą...
straszna cena nie mówiąc już o żadnym powiązaniu z tematem wątku...
a kysz mnie stąd! ;)

DagaM - 2011-05-13, 05:41

juliaa napisał/a:
O tym przedszkolu słyszałam złe opinie, o machlojach dyrektora odnośnie fundacji. To skłoniło mnie do zapisania dzieci do innego miejsca.
Niestety zła opinia o tym przedszkolu ciągnie się od 2004 i nie chodzi o dyrektora tylko o współpracę, a raczej jej brak z właścicielem.
Ja po roku z kawałkiem też już wymiękłam. Dołączyłam do grona byłych dyrektorów tego przedszkola. :-D

excelencja - 2011-05-13, 10:48

DagaM, gratuluję :)
rosa - 2011-05-13, 12:07

DagaM, gratuluję wyzwolenia się z tej trudnej i stresującej sytuacji :*
Vedic - 2011-05-17, 22:20

DagaM napisał/a:
Ja po roku z kawałkiem też już wymiękłam. Dołączyłam do grona byłych dyrektorów tego przedszkola.


A może pochwalisz się, jak dołączyłaś do tego grona?

Jagienka - 2011-05-18, 15:24

Vedic, a może najpierw się przedstawisz w dziale powitalnym, żeby Daga wiedziała, z kim ma przyjemność i komu ma się pochwalić swoimi prywatnymi sprawami? ;-)
Vedic - 2011-05-18, 17:34

Jagienka, rozumiem, że chcesz pomóc koleżance. Jednak pozwólmy, żeby DagaM sama zdecydowała, czy podzielić się kawałkiem swojej pracowniczej historii na forum, czy nie.
bronka - 2011-05-18, 17:36

Vedic, nie interesuje mnie cel Twojej wizyty na forum. Jagienka, zwróciła Ci uwagę, żebyś się przedstawił, bo tego wymaga kultura. Przynajmniej na naszym forum.
Vedic - 2011-05-18, 18:00

Bardzo proszę. Moje powitanie ukazało się już w stosownym miejscu :)
Agnieszka - 2011-05-18, 21:56

Koleżeństwo, koleżeństwem. "Kajtuś Czarodziej " - poprzednia opcja a obecnie "Przyjaciół Żyrafy" też miała kiepski finał i jak pamiętam rożne zastrzeżenia ze strony m.in rodziców. No chyba, że wyjątkowo zbieżna lokalizacja, standardy.
Cieszą takie placówki ale już nie cieszą inne rzeczy. W kwestii, co i jak pomiędzy rodzicami/pracownikami a zarządem/dyrekcją nie wchodzę, liczę że jeśli są spory można je zakończyc w inny sposób. Sam dyrektor jak i inne osoby np. rodzice mogą na forum przedstawic własny punkt widzenia.

Vedic - 2011-05-19, 18:29

Oczywiście Agnieszko, zgadzam się z tym wszystkim. Ciekawi mnie jednak, jaką wersję rozstania się z przedszkolem przedstawia była Pani Dyrektor
Agnieszka - 2011-05-19, 18:40

Nie posiadam kuli ani czarnego kota i również ciekawi mnie co dalej. Do tej placówki planowała znajoma posłac swoje dziecko.
ag - 2011-05-19, 19:16

Vedic napisał/a:
Ciekawi mnie jednak, jaką wersję rozstania się z przedszkolem przedstawia była Pani Dyrektor

A mnie - jako mamę byłego przedszkolaka PŻ, ktora jednak nadal kibicuje tej placówce - bardziej interesują plany na przyszłość. Czy powstał już obiecywany plac zabaw? Czy kadra się ustabilizowała? To miejsce ma potencjał ale atmosfera bardzo zależy od ludzi.

Jagienka - 2011-05-19, 22:20

Vedic napisał/a:
Ciekawi mnie jednak, jaką wersję rozstania się z przedszkolem przedstawia była Pani Dyrektor

A jakie to ma znaczenie?
Daga napisała, że dołączyła do grona byłych dyrektorów i tyle. I to chyba wszystkim wystarczyło. Co tu więcej pisać? Ludzie zmieniają miejsca pracy i tyle.

Lily - 2011-05-19, 22:37

Jagienka napisał/a:
Ludzie zmieniają miejsca pracy i tyle.
Dokładnie, nie bardzo wiem, czemu Daga miałaby się obcej osobie tłumaczyć, czemu zmieniła pracę :roll:
excelencja - 2011-05-20, 10:04

A ja myślę, że to nie jest temat na forum publiczne i że Pan Właściciel i Pani Ex Dyrektor powinni się spotkać i porozmawiać jak dorośli i odpowiedzialni ludzie w 4 oczy, zamiast próbować prać brudy na forum publicznym.
Wstyd panie Vedic,

Vedic - 2011-05-23, 19:22

excelencja rówineż bym tego pragnął...jednak wiem, że ta osoba pokątnie na portalu(i nie tylko na portalu) rozgłasza niezwykle ciekawą wersję wydarzeń. Chciałbym zatem, by podzieliła się nią na forum publicznym, a nie tylko po kryjomu.
excelencja - 2011-05-23, 20:07

Vedic, to może najpierw jednak spotkajcie się, co? Najwyżej się pobijecie.
rosa - 2011-05-23, 20:09

excelencja, ja nie rozumiem czego Vedic, ma się wstydzić?
excelencja - 2011-05-23, 20:45

rosa, prania brudów na forum publicznym
Vedic - 2011-05-23, 20:54

Akurat z naszej dwójki (ja i DagaM), to nie ja powinienem się wstydzić
Jagienka - 2011-05-23, 21:44

Vedic napisał/a:
wiem, że ta osoba pokątnie na portalu(i nie tylko na portalu) rozgłasza niezwykle ciekawą wersję wydarzeń. Chciałbym zatem, by podzieliła się nią na forum publicznym, a nie tylko po kryjomu.

a skąd wiesz, że rozgłasza? i gdzie rozgłasza, skoro żadne zdanie przez Nią napisane tutaj nie padło na ten temat???
To są jakieś bezpodsatawne sugestie niczym nie potwierdzone...

Vedic - 2011-05-24, 06:59

Jagienka napisał/a:
a skąd wiesz, że rozgłasza? i gdzie rozgłasza, skoro żadne zdanie przez Nią napisane tutaj nie padło na ten temat???
To są jakieś bezpodsatawne sugestie niczym nie potwierdzone...


Wiem, że nie masz podstaw by mi wierzyć...jednak nie jestem mitomanem, a moje słowa nie są wyssane z palca.

kasienka - 2011-05-24, 07:18

Vedic, rozumiem że bronisz honoru swojego przedszkola. Ale jak widzisz - Daga nie napisała tu żadnych oszczerstw.Sprawy między Wami powinniście rozwiązać samodzielnie lub w sądzie. Opluwając publicznie byłą dyrektorkę na pewno nie działasz na korzyść przedszkola.
Vedic - 2011-05-24, 08:24

Dziewczyny, nie przyszło mi do głowy, że mogę być odebrany jako właściciel przedszkola...otóż nie jestem. Nie opluwam byłej Pani dyrektor. Nie ślę na nią oszczerstw. Jednak złość mnie bierze, kiedy dochodzą do mnie informacje sprzeczne z prawdą, które uderzają w przedszkole, któremu poniekąd kibicuję i jestem zorientowany w sytuacji jaka się wydarzyła.
Jeszcze raz powtarzam: to dobrze, że bronicie swojej koleżanki, to świadczy o lojalności i spójności społeczeństwa "wegedzieciakowego". Jednak chciałem zaalarmować, że nie wszystko co się słyszy może być prawdą. Oczywiście nie musicie wierzyć również i mi, jednak niech moje posty będą głosem, który może choć trochę da komuś do myślenia.

kasienka - 2011-05-24, 08:47

Vedic napisał/a:
bronicie swojej koleżanki

ja nikogo nie bronię. Uważam tylko, że takie sprawy powinny być rozwiązywane na gruncie prywatnym a nie na forum publicznym.

bronka - 2011-05-24, 10:41

Chciałabym poprosić moderatorów o wycięcie dyskusji niezgodnej z tematem.
Wprowadza zamęt w wątku. Jest nieprzyjemna i dotyczy jakiś personalnych zaczepek, a nie- tematu przedszkola.

Z góry dziękuję

z poważaniem

Bronisława

Katioczka - 2011-05-24, 10:41

Przypominam, że temat wątku to "przedszkole wegetariańskie w Warszawie",
jeżeli Daga nie ma na sumieniu uchybień merytorycznych,
nie naraziła dzieci na niebezpieczeństwo itp. itd.
to kwestie sporne i insynuacje jakie tu mają miejsce nie są tematem wątku.

[ Dodano: 2011-05-24, 10:43 ]
bronka, :D

rosa - 2011-05-24, 11:46

przeczytałam jeszcze raz i nie widzę opluwania, ani agresywnego zachowania ze strony Vedic
ma prawo do własnego zdania i spojrzenia na sytuację

Vedic - 2011-05-24, 22:47

Katioczka napisał/a:
Przypominam, że temat wątku to "przedszkole wegetariańskie w Warszawie",
jeżeli Daga nie ma na sumieniu uchybień merytorycznych,
nie naraziła dzieci na niebezpieczeństwo itp. itd.
to kwestie sporne i insynuacje jakie tu mają miejsce nie są tematem wątku.

[ Dodano: 2011-05-24, 10:43 ]
bronka, :D


Niestety poniekąd jest to ważne...wątek jest założony po to, by przekazywać sobie informacje o wege przedszkolach w Warszawie, by wybrać to wymarzone. Ok. A więc co ma piernik do wiatraka?
Ja wiem, że w tym wątku DagaM nie powiedziała nic wprost. Niestety DagaM nie zdaje chyba sobie sprawy, jak mały jest wege światek. Rozpowiadając na lewo i prawo niesamowite ciekawostki o swoich perypetiach zawodowych, stawia przedszkole, a głównie właściciela w złym świetle. Ja nie chciałbym zaprowadzać dziecka do miejsca, gdzie by się działy takie rzeczy, o których się można dowiedzieć od ex Pani Dyrektor. Dlatego staję tutaj w obronie przedszkola PŻ, gdyż obecnie część z Was, która słyszała tę straszną opowieść o historii dołączenia do grona byłych dyrektorów, może się zrazić do tejże placówki.
Osobiście od lat śledzę losy przedszkola, różne rzeczy się działy, jednak od dłuższego czasu wiem, że kadra jest stosunkowo stała, a i wręcz placówka zaczyna naprawdę tętnić życiem. Nie chciałbym, by przez pomówienia ktoś z góry skreślił przedszkole Przyjaciele Żyrafy.

maharetefka - 2011-05-24, 22:58

hmmm, ja mysle, ze rozmowa jest na temat. watek jest o przedszkolach wege w w-wie a rozmowa dotyczy jednego z nich.
tak z boku patrzac, bo ja ani z warszawy, ani osobiscie nie znam zadnej ze stron konfliktu. peace :->

Jagienka - 2011-05-25, 09:48

Vedic napisał/a:


Ja wiem, że w tym wątku DagaM nie powiedziała nic wprost. Niestety DagaM nie zdaje chyba sobie sprawy, jak mały jest wege światek. Rozpowiadając na lewo i prawo niesamowite ciekawostki o swoich perypetiach zawodowych, stawia przedszkole, a głównie właściciela w złym świetle. Ja nie chciałbym zaprowadzać dziecka do miejsca, gdzie by się działy takie rzeczy, o których się można dowiedzieć od ex Pani Dyrektor. Dlatego staję tutaj w obronie przedszkola PŻ, gdyż obecnie część z Was, która słyszała tę straszną opowieść o historii dołączenia do grona byłych dyrektorów, może się zrazić do tejże placówki.
Osobiście od lat śledzę losy przedszkola, różne rzeczy się działy, jednak od dłuższego czasu wiem, że kadra jest stosunkowo stała, a i wręcz placówka zaczyna naprawdę tętnić życiem. Nie chciałbym, by przez pomówienia ktoś z góry skreślił przedszkole Przyjaciele Żyrafy.

Ale gdzie i komu Daga rozprowadza ciekawostki? Jaka jest ta straszna historia o dołączeniu do grona byłych dyrektorów? Z mojego punktu widzenia, to są wciąż bezpodstawne oszczerstwa...
Znam Dagę osobiscie i w życiu nie słyszałam od Niej złego słowa o innych ludziach.

A odnośnie reklamy i antyreklamy przedszkola, to powiem tyle, że przez cały czas rozważałam zapisanie tam mojej Córki. Zaczęlam zmieniać zdanie nie po odejściu Dagi, ale pod wpływem kolejnych Twoich postów, jakie tutaj zamieszczasz. Dochodzę bowiem do wniosku, ze placowka, z którą związany jest Człowiek wypisujący o byłej Pani Dyrektor niepochlebne rzeczy, musi być mało przyjazna rodzinie. Skąd mogę mieć pewnośc, że o moim Dziecku ktoś czegoś nie będzie w internecie wypisywał???

biechna - 2011-05-25, 11:24

Czy wymiana opinii na temat przedszkola wegetariańskiego w wątku na temat przedszkoli wegetariańskich jest nie na swoim miejscu? :-P

Padła opinia, że "brakuje współpracy z właścicielem" i tyle. Przecież nie każdemu z każdym współpraca się musi układać. Vedic, wydaje mi się, że rodzice poszukujący przedszkola dla dziecka poszukają raczej opinii innych rodziców, niż będą zainteresowani kulisami osobistych konfliktów między np. dyrektorami a właścicielami placówek. Konflikty są naturalne w kontaktach międzyludzkich i wg mnie nie ma nic nadzwyczajnego w tym, że zdarzają się też w przedszkolach, grunt, by dzieci były dobrze zaopiekowane /mądra, zgrana kadra pracująca bezpośrednio z dziećmi/, a program i żywienie dobre i wartościowe.

Vedic - 2011-05-25, 16:57

Dobrze, zatem przystańmy na tym co jest.
Jagienka, nie jestem związany z tym przedszkolem. Nie jestem ani właścicielem, ani pracownikiem, ani nawet ojcem tamtejszego wychowanka, chociaż moja żona swego czasu dzwoniła i dowiadywała się o wolne miejsca (zadecydowała duża odległość między przedszkolem a naszym miejscem zamieszkania). Moje posty nie są po to, by oczerniać rodzinę Dagi, czy też upubliczniać jak wyglądała współpraca między nią a właścicielem, a bardziej, by troszkę wymusić na niej zaprzestanie rozpowiadania nieprawdziwej historii. Jeśli to mi się udało, to moja misja w tym względzie jest zakończona.
Kto chciałby poczuć jaki jest klimat i atmosfera przedszkola, powinien sam wybrać się do tejże placówki.

DagaM - 2011-05-25, 17:45

Cytat:
Kto chciałby poczuć jaki jest klimat i atmosfera przedszkola, powinien sam wybrać się do tejże placówki.
Jak najbardziej.
Ja sama, jeszcze zanim wybrałam przedszkole dla swojego dziecka rozpatrywałam PŻ, głównie ze względu na wegetariańskie żywienie. Siedząc w piaskownicy z dzieckiem, już wtedy słyszałam różne opowieści o tym przedszkolu i nie zniechęciło mnie to. Poszłam tam, spodobał mi się domowy klimat, sposób w jaki podchodzono do dziecka. Niestety moje dziecko było zbyt małe, żeby zaaklimatyzować się w obcym dla niego miejscu.

Vedic, rozumiem, że martwi Cię to, że przedszkole mogło być przedstawiane w złym świetle. Ja napisałam o swojej frustracji związanej z mijającą się wizją współpracy z właścicielem, natomiast przedszkole to nadal uważam za miejsce, gdzie jest domowy klimat, zdrowe wegańskie jedzenie, a także szacunek do dziecka. I oby było tak dalej. Najważniejsze jest dobro dzieci.

ag - 2011-07-04, 05:39

Fajne jadłospisy - skorzystam z inpiracji. Muszę teraz bardziej zadbac o jedzenie Lukasza bo przez ostatnie trzy tygodnie zywil sie tak sobie, jednak kuchnia chinska mu nie smakowala.
Jagienka - 2013-01-03, 11:41

Wprawdzie nie w samej Warszawie, bo w Ząbkach i nie 100% wege, a eko. Myślę jednak, że warto zareklamować. Zwłaszcza, że wegetarianie mają zniżkę :-) a przedszkole bierze udział w akcji zdrowy przedszkolak. do tego ciekawe zajęcia w pakiecie i sprawdzony personel.
www.przedszkolezabki.pl

wiishi - 2013-07-07, 15:13

czy możecie polecić dobry wege/eko/lub tzw. 'zwykły' żłobek (z różnymi dietami) w warszawie?
Albertyna - 2013-09-14, 00:54

Odświeżam.
Interesuje mnie przedszkole wege-eko w Bemowo/Wola bliskie okolice :-)

Wiem, z tego wątku o Przyjaciołach Żyrafy (mam nadzieję, że już sobie poustawiali co tam mieli do poustawiania w zasobach personalnych ;-) ), oraz, że miało cos powstać w Janowie za laskiem Bemowskim- powstało?

wiem, także że teraz w każdym przedszkolu może być dieta wege, ale... wole aby było samo wege i już! :-)

W ogóle jestem ciekawa wszelakich info z Waszej strony- adrsy, doświadczenia, co kto ma- chetnie przychyle ucha, czas jeszcze mam, pytam z ciekawości.

Irokezik91 - 2013-10-20, 20:57

Moja Wiktoria chodzi do Przedszkola nr 147 przy ul. Zakrzewskiej 13, jest to przedszkole publiczne dla dzieci z alergiami pokarmowymi oraz wegetarian w tym wegan. My póki co sobie chwalimy, jedynem minusem jest to, że mamy do niego prawie godzinę drogi od domu, no ale coś za coś.
Kat... - 2013-10-20, 21:49

Irokezik91, wiedziałam, że to Ty! :-) Wdziałam Cię w zeszłym roku na korytarzu. My mamy bardzo dobre wspomnienia z tego przedszkola, gdyby nie przeprowadzka zostalibyśmy ile się da.
Irokezik91 - 2013-10-20, 22:20

Patrz jak ten świat jest mały. :)
majaja - 2015-03-01, 14:48

Odświeżam. Z zastrzeżeniem, że na dany moment interesują mnie publiczne placówki dietetyczne, najlepiej Bielany i Żoliborz. Wiem że dalej istenieje w tej formule Do-Re-Mi na Żoliborzu i Jaś i Małgosia na Bielanach. Pojawiło się coś nowego może?
mariaaleksandra - 2015-03-02, 23:18

Sasiedzi mi mowili ze na Wyspianskiego fajna dyrka, rodzice sie zebrali i zamiast zup mlecznych zaczeli robic dzieciom jaglana z bakaliami itp wiec moze i wege hy przeszlo?
majaja - 2015-03-07, 20:36

Dzwoniłam. Większość zup robią na mięsie, obiad to byłoby np.ziemnaiki z surówką, bo oni nie mają oddzielnej kuchni, więc jarzynowego pulpeta sami nie zrobią. O donoszenie swojego nie pytałam, bo ja bym nie dała rady robić dwudaniowego, a w zasadzie trzydaniowego, bo w domu też po pracy cos trzeba jeść, codziennei
Albertyna - 2015-04-20, 16:36

Po długich poszukiwaniach i my mamy nasze miejsce :)
Przedszkole nie jest strice wegetariańskie, ale jest na miejscu pani kucharka, która dostosowuje diety dla dzieci- widziałam jak wjeżdża na salę 5 rodzajów zup, a raczej jedna w pieciu wersjach, bo są dzieci z alergiami i moja mała wegetarianka ;) , podobnie z drugim daniem. Jedzenie jest zdrowe- ciemne pieczywo, ciemne makarony, kasze, domowe ciasta, owoce, duzo warzyw, żadnych potraw, czy dodatków gotowych- jakiś Danonków, kiesielków, Nutelli itp... Do picia herbatki owocowe i woda. Co jakiś czas jest pogadanka o zdrowym zywieniu z panią kucharką. Dzieci uczą się też gotować, a raczej przygotowywac jedzenie do gotowania ;)
Poza tym przedszkole jest eko, duzo dzieciom opowiadają o przyrodzie, uczą szacunku wobec niej, ucza o recyklingu, zbierają korki.... Sadzą roślinki i dbają o nie w przyprzedszkolnym ogródku, oraz w doniczkach. Przyjeżdżają zwierzaki wraz z opiekunami i dzieci uczą się delikatności i uwagi w postepwaniu z nimi. W przedszkolu jest chomik, o którego dbają dzieci z pomocą pań.
Przedszkole mieści się niedaleko od lasu.
Dla nas- idealnie.
Szkopuł jeden- prywatne.
Jakby co, to polecam: hxxp://www.przedszkole-lesne.pl/]Przedszkole Leśne , my jesteśmy na Bemowie :)

lena_kubic - 2015-09-28, 16:25

majaja napisał/a:
Dzwoniłam. Większość zup robią na mięsie, obiad to byłoby np.ziemnaiki z surówką, bo oni nie mają oddzielnej kuchni, więc jarzynowego pulpeta sami nie zrobią. O donoszenie swojego nie pytałam, bo ja bym nie dała rady robić dwudaniowego, a w zasadzie trzydaniowego, bo w domu też po pracy cos trzeba jeść, codziennei


To może Przygoda z Naturą?
Co prawda jest na Białołęce, więc z Żoliborza te 20 min dojazdu trzeba liczyć, ale jest to przedszkole wegańskie.
właśnie co ważne, mają własną kuchnię a nie catering i mają pojęcie o odpowiednim, zdrowym żywieniu dla dzieci, samo przedszkole jest prowadzone przez wegetarian.
Sprawdź ich stronę hxxp://przygodaznatura.edu.pl albo pytaj po prostu mnie, mam tam córkę, będziesz miała informację z pierwszej ręki :)

Promyl - 2015-10-06, 12:11

Mam nadzieję, że do czasów Zosi i u nas coś się znajdzie ... ale my na wsi ... może być ciężko :( zazdroszczę wszystkim ze Stolicy :(

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group