wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Wiek przedszkolny - SANEPID - pismo

mono-no-aware - 2011-01-10, 15:07
Temat postu: SANEPID - pismo
Od przyszłego roku szkolnego zamierzamy Majkę wysłać do przedszkola. Dyrektorka nie robi problemu z donoszeniem jedzenia, jedynie Sanepid, a ostateczna decyzja należy niestety do nich. Bo jak wiadomo, przedszkole "musi się" dostosować do tego, co oni tam orzekną. Jestem po rozmowie telefonicznej z paniami z Sanepidu, które twierdzą, że dieta wegetariańska się nie kwalifikuje jako zrównoważona i pełnowartościowa dieta, stąd nie może być taka podawana dziecku. Firma, która dostarcza temu przedszkolu jedzenie, może tylko i wyłącznie dostarczyć posiłek dla dziecka uczulonego. Ja z tego wariantu nie jestem zadowolona, bo co oni mogą mi zaproponować - biały makaron na słodko. Mam znajomą, której dziecko przez cały tydzień dostawało coś w tym stylu. Panie z Sanepidu stwierdziły jeszcze, żebym się tam u nich zjawiła i jeszcze obgadała sprawę, więc ja to traktuje jako wielką możliwość. Zamierzamy tam się wybrać z mężem i pismem, w którym byłyby rzetelne argumenty na to, że dieta wege jest zdrowa, i żeby nam nie robili trudności z donoszeniem. Za wszelkie uwagi będę wdzięczna.
Póki co zamierzam zamieścić adnotację Instytutu Zdrowia Matki i Dziecka. Za wszelkie uwagi i dodatkowe pomysły jak rozwiązać "problem" będę wdzięczna.

bronka - 2011-01-10, 15:10

mono-no-aware, ja bym spisała przykładowy jadłospis Twojego dziecka i zapytała, czego ich zdaniem może w diecie brakować. Do tego wypowiedzi autorytetów.
Trzymam kciuki za ludzkie podejście w sanepidzie. Swoją drogą dziwna akcja. Wiele z nas nosi posiłki i jakoś sanepid się nie wtrąca :roll:

mono-no-aware - 2011-01-10, 15:18

bronka napisał/a:
mono-no-aware, ja bym spisała przykładowy jadłospis Twojego dziecka i zapytała, czego ich zdaniem może w diecie brakować. Do tego wypowiedzi autorytetów.


np. jakich? Desmond, Mendecka, ale i tak ich nie znają, więc to pewnie dla nich żadne autorytety, choć oczywiście skorzystamy i z ich :) , masz jeszcze kogoś na myśli?

bronka - 2011-01-10, 15:32

Oficjalne stanowisko WHO w sprawie wegetarianizmu u dzieci np.
Ania D. - 2011-01-10, 16:45

Warto iść osobiście do Sanepidu i porozmawiać prosząc o konkrety. Kilka lat temu sama rozmawiałam z panią z Sanepidu, powiedziała, że już teraz Sanepid nie wtrąca się do diety dzieci, bo zmieniły się przepisy, teraz przedszkola mają nad tym "władzę". Trzeba prosić o konkretne przepisy, nic na twarz. Warto się umówić z osobą, która zajmuje się żywieniem dzieci, w Sanepidzie są różne osoby od różnych spraw i zwykle mają pojęcie tyko o swojej "działce".
Lily - 2011-01-10, 17:52

mono-no-aware napisał/a:
Jestem po rozmowie telefonicznej z paniami z Sanepidu, które twierdzą, że dieta wegetariańska się nie kwalifikuje jako zrównoważona i pełnowartościowa dieta, stąd nie może być taka podawana dziecku.

no nie wiem - spójrz na dół hxxp://www.jaksiebawic.pl/wydruk,1973.html

Agnieszka - 2011-01-10, 18:00

+ dyrektorka nie widzi problemu, przedszkole pewnie prywatne. Firma cateringowa raczej nie będzie robiła posiłków dla jednego dziecka. Jeśli możesz dogaduj się z donoszeniem. Zaświadczenie od alergologa z pewnością nie zaszkodzi.
Anja - 2011-01-10, 20:51

Hmm, ciekawe czemu zatem Sanepid pozwala na istnienie wegetariańskiego przedszkola w Warszawie? :-?
Tempeh-Starter - 2011-01-10, 21:37

to jest na głowie postawione, że sanepid może oceniać wartość zdrowotną żywności w placówkach żywienia zbiorowego (szkoła, przedszkole, szpital, kolonie)
nie przychodzi mi do głowy jak to ugryźć bo Panie Ciocie z Sanepidu na pewno mają swoje normy których muszą się trzymać

musisz kontaktować się z kimś takim
Kierownik Oddziału Nadzoru Bezpieczeństwa Żywności, Żywienia i Kosmetyków

tu jest link do Mazowieckiej ale inne województwa mogą mieć podobnie
(zerknij na akty prawne do pobrania - może tam coś znajdziesz)

hxxp://www.wsse.waw.pl/PageContent.aspx?SubMenuID=17

dżo - 2011-01-10, 21:47

Sanepid to takie państwo w państwie, wiele widać zalezy od interpretacji przepisów i dobrej woli osób tam pracujących.
mono-no-aware, powołałabym się na IMiDZ oraz CZD jako instytucje akceptujące dietę wegetariańska u dzieci.
Zadzwoniłabym tez tu: hxxp://www.wsse.waw.pl/Default.aspx i poroozmawiała z osobą zajmującą się żywieniem dzieci w szkołach i przedszkolach. Z tego co wiem sanepid może zalecać ale nie może nakazywać (przepisy się zmieniły jakis czas temu) ponieważ normy żywienia zalecenia.
Sprawdz jeszcze tą informację:
Od 1 maja 2004 , kiedy Polska weszła do UE, żadne normy nie obowiązują, odpowiedzialność za to co jemy i w jakich ilościach przeszła na tego kto żywi. Sanepid może propagować zasady zdrowego żywienia ale nie może wyciągać żadnych konsekwencji.

mono-no-aware - 2011-01-10, 21:53

Dobrze, że w ten weekend córka jedzie do rodziców, bo widzę, że to nie jest sprawa na 5 min., tylko co najmniej praca doktorska :) . DZIĘKUJĘ WAM BARDZO, bądę to wkrótce wszystko studiować i informować Was na bieżąco. Dzisiaj mnie też oświeciło, że moja kuzynka pracuje w Sanepidzie (fakt, faktem, że chyba nie w tym dziale, co nas interesuje, i zupełnie w innej miejscowości, ale spróbuję też ją podpytać).
bodi - 2011-01-10, 23:58

euri, obawiam sie że niestety na takiej że ta wegańska to już w ogóle jakies niewiadomoco ;)
a bynajmniej nie na konkretach :?

zorro - 2011-01-20, 00:54

Ania D. napisał/a:
Warto iść osobiście do Sanepidu i porozmawiać prosząc o konkrety. Kilka lat temu sama rozmawiałam z panią z Sanepidu, powiedziała, że już teraz Sanepid nie wtrąca się do diety dzieci, bo zmieniły się przepisy, teraz przedszkola mają nad tym "władzę". Trzeba prosić o konkretne przepisy, nic na twarz.

No właśnie. Mam wrażenie, że przedszkola zasłaniają się tym sanepidem, gdy im się nie chce. Tzn., że niby im się chce, ale nie mogą.

xy - 2011-01-20, 14:54

Niestety mogła im się trafić jakaś przeterminowana pani z sanepidu na rejon, takie sytuacje się zdarzają. Do niektórych bardzo wolno docierają zmiany, nawet jeśli mają je wydrukowana przed oczami:/
Anja - 2011-05-01, 13:42

Wg poniższego artykułu, podobno wystarczy, gdy rodzice podpiszą aneks, w ktorym biorą odpowiedzialność za żywienie dziecka...
hxxp://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,9493384,Nasze_przedszkola_jeszcze_nie_dla_wegetarian.html

(W głowie mi się nie mieści, że sanepid może robić trudności :-/ )

adriane - 2011-05-02, 13:03

O matko jakie komentarze pod tym artykułem.
Podobno niejedzenie mięsa to fanaberia rodziców i wielka szkoda dla biednych dzieci wege rodziców, którzy działają na szkodę dziecka, a powinny się podporządkować normom ogólnoprzyjętym. Najlepiej pod sąd z nimi :shock:

Lily - 2011-05-02, 13:05

No dobra, załóżmy nawet, że można zrezygnować z wegetarianizmu dziecka - ale i tak pozostaje problem dzieci z celiakią, z rozmaitymi alergiami. Takich dzieci jest coraz więcej. Im też się odmawia przedszkoli? Bezsens i bezduszność.
Anja - 2011-05-02, 13:29

adriane napisał/a:
O matko jakie komentarze pod tym artykułem.

adriane, zaciekawiłaś mnie i zajrzałam. No to się dowiedziałam, że tacy rodzice jak my to
Cytat:
po prostu egoistyczne, nowobogackie gamonie
,
Cytat:
oszołomy
:shock: Dalej nie czytam... :-/
adriane - 2011-05-02, 13:48

Anja napisał/a:
:shock: Dalej nie czytam... :-/


Tak, nie ma sensu czytać. Czasem np. po takich komentarzach nachodzi mnie refleksja jaki jest poziom wrażliwości czy wiedzy na temat wege wśród przeciętnych ludzi i czuję się zatrwożona brakiem tolerancji, agresją, czy głupotą wręcz. Zastanawiam się czy to specyfika naszego kraju czy wszędzie tak jest?

puszczyk - 2011-05-02, 15:03

Oby ta akcja zadziałała: hxxp://dziecisawazne.pl/zdrowy-przedszkolak/
poughkeepsie - 2011-05-03, 21:01

możesz się też powołać na WHO, które 100 lat ;-) temu już stwierdziło, że dieta wegetariańska i wegańska są optymalne i zdrowe niezależnie od wieku. Przeraża mnie to, bo mnie to czeka za rok, dobrze że Ty przecierasz szlaki :) A które to przedszkole?
mono-no-aware - 2011-05-03, 21:30

Lily napisał/a:
No dobra, załóżmy nawet, że można zrezygnować z wegetarianizmu dziecka - ale i tak pozostaje problem dzieci z celiakią, z rozmaitymi alergiami. Takich dzieci jest coraz więcej. Im też się odmawia przedszkoli? Bezsens i bezduszność.


Babka z naszego Sanepidu twierdzi, ze Gliwicach w przedszkolach, KAŻDE musi KAŻDEMU dziecku zapewnić posiłek, choćby nie wiem na jakiej diecie eliminacyjnej, ze względu na alergię było :) .

[ Dodano: 2011-05-03, 21:33 ]
poughkeepsie napisał/a:
możesz się też powołać na WHO, które 100 lat ;-) temu już stwierdziło, że dieta wegetariańska i wegańska są optymalne i zdrowe niezależnie od wieku. Przeraża mnie to, bo mnie to czeka za rok, dobrze że Ty przecierasz szlaki :) A które to przedszkole?


My się powołamy na Ameryk. Stowarz. Pediatr. i Kanadyj. Inst. Zyw. Dzieci, tyle, że ich to nie obchodzi. Babka stwierdziła, że ona ma inne wytyczne, jesteśmy w Polsce :) . Co do WHO, potrzebujemy konkretnych źródeł, jeśli masz jakiegoś linka to chętnie go do pisma załączymy. Co do nazwy przedszkola, to póki co nie chce robić mu złej opinii, potem dam znać.

poughkeepsie - 2011-05-04, 10:31

nie mam, ale myślę że bez problemu wyguglujesz. A może warto poczytać bezpośrednio przepisy, bo może to ich radosna interpretacja, skoro na tutaj tyle ludzi pisze, że się dużo placówek bez problemu zgodziło w innych miastach. Niestety, ale nasz sanepid jest zdrowo rąbnięty, nie tylko w tych sprawach.

[ Dodano: 2011-05-04, 10:32 ]
nie mam linka, ale myślę że bez problemu wyguglujesz. A może warto poczytać bezpośrednio przepisy, bo może to ich radosna interpretacja, skoro na tutaj tyle ludzi pisze, że się dużo placówek bez problemu zgodziło w innych miastach. Niestety, ale nasz sanepid jest zdrowo rąbnięty, nie tylko w tych sprawach.

mono-no-aware - 2011-05-06, 12:03

Rozmowa wyszła spoko, tyle, że babka jednak powołuje się na przepisy, że nie wolno. Pismo złożone, zobaczymy co odpowiedzą i będziemy działać dalej :) .
Anja - 2011-05-06, 13:36

mono-no-aware napisał/a:
Rozmowa wyszła spoko

Uff :->
mono-no-aware napisał/a:
Pismo złożone, zobaczymy co odpowiedzą i będziemy działać dalej :) .

3mamy kciuki :-)

mono-no-aware - 2011-06-19, 20:31

Dostaliśmy odpowiedź. Około 90 proc. to przepisy, normy itp. jakimi się kierują w przypadku zbiorowego żywienia, dyrektywy unijne itp., itd. Na końcu w jednym zdaniu, że kwestie donoszenia jedzenia to sprawa dogadania się placówki z rodzicem. Wszystko raczej dobrze się ułoży, bo już rozmawiałam z nową dyrektorką.
Prosiaque - 2012-08-12, 21:57

Ahoj, Mono
Jak Ci się to ułożyło z zywieniem Majci w przedszkolu? powiedz?
Młody dostał się do nr 4, nie wiem jak to sie potoczy... ja powiedziałam, że on ma alergię. Sanepid w naszym szanownym mieście jest szalony. miałam z nimi nieprzyjemność na innym polu. Sciskam

mono-no-aware - 2012-08-28, 12:06

Prosiaque napisał/a:
Ahoj, Mono
Jak Ci się to ułożyło z zywieniem Majci w przedszkolu? powiedz?
Młody dostał się do nr 4, nie wiem jak to sie potoczy... ja powiedziałam, że on ma alergię. Sanepid w naszym szanownym mieście jest szalony. miałam z nimi nieprzyjemność na innym polu. Sciskam


Nie Ty jedna, znajoma też miała z nimi przeboje, zupełnie w innym temacie. Jak będziesz chętna to daj znać wyślę Ci wzór pisma do Sanepidu, i ich odpowiedź. Generalnie to kwestia dogadania się między placówką a rodzicem. Powodzenia ;) Przepraszam, że tak długo czekałaś, byliśmy na wakacjach ;) .


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group