wegedzieciak.pl

[kłapouchy]

Rozpoczynamy wędrówkę po zgorzeleckich przedszkolach. Sytuacja trochę śmieszna - okazało się, że w naszej mieścinie dziecko trzeba zapisywać do przedszkoli ze znacznym wyprzedzeniem, tzn. z przynajmniej rocznym w przypadku przedszkoli mniej obleganych i z przynajmniej dwuletnim w przypadku przedszkoli bardziej obleganych. Planujemy dać Tomka do przedszkola za dwa lata we wrześniu (będzie mieć wtedy 3,5 roku), ale zapisać trzebaby już teraz, kiedy to ma zaledwie rok. Tak więc jesteśmy na środę umówieni w jednym z przedszkoli polecanych przez znajomych i tu mam pytanie do osób doświadczonych - o co przede wszystkim pytać (poza dietą rzecz jasna), na co zwrócić szczególną uwagę. Osobiście po rozmowie telefonicznej z dyrektorką nastawiona jestem średnio optymistycznie (a nie wspominałam nic o diecie, chodzi o ogólne wrażenie i ton tej Pani - ale staram się nie uprzedzać), ostatecznie to jedno z dziewięciu przedszkoli w mieście, w którymś napewno się uda, nie?

Rozpoczynamy wędrówkę po zgorzeleckich przedszkolach. Sytuacja trochę śmieszna - okazało się, że w naszej mieścinie dziecko trzeba zapisywać do przedszkoli ze znacznym wyprzedzeniem, tzn. z przynajmniej rocznym w przypadku przedszkoli mniej obleganych i z przynajmniej dwuletnim w przypadku przedszkoli bardziej obleganych. Planujemy dać Tomka do przedszkola za dwa lata we wrześniu (będzie mieć wtedy 3,5 roku), ale zapisać trzebaby już teraz, kiedy to ma zaledwie rok. Tak więc jesteśmy na środę umówieni w jednym z przedszkoli polecanych przez znajomych i tu mam pytanie do osób doświadczonych - o co przede wszystkim pytać (poza dietą rzecz jasna), na co zwrócić szczególną uwagę. Osobiście po rozmowie telefonicznej z dyrektorką nastawiona jestem średnio optymistycznie (a nie wspominałam nic o diecie, chodzi o ogólne wrażenie i ton tej Pani - ale staram się nie uprzedzać), ostatecznie to jedno z dziewięciu przedszkoli w mieście, w którymś napewno się uda, nie?

[Karolina]

A chcecie dać do prywatnego czy państwowego?
Ja bym się popierwsze pytała o dietę, jakie jest wogóle menu w tym przedszkolu. Jak liczne są grupy, no i trochę o rodzaju pedagogiki jaki preferują. W Zgorzelcu pewnie nie ma waldorfa ani montessori ale może w któryms z przedszkoli są ich elementy.

[majaja]

nie wiem jak jest w zgorzelcu, ale w Warszawie przedszkola publiczne mają swoje profile np. ekologiczne, logopedyczne, teatralne (jedno z przedszkoli odrzucone przez ze względu na dietę - dzieci realizowały teatrzyki), warto pytać o zajęcia dodatkowe, wiadomo że 3-latek to najwyżej na rytmikę pójdzie, ale do przedszkola chodzi się kilka lat. Przedszkole trzeba obejrzeć, czy i gdzie wywieszone są prace dzieci, poczytać ogłoszenia, obejrzeć ogródek, popytać o kierowniczkę, nie tylko o panie, niezaradna kierowniczka to poważny minus.

[kłapouchy]

no to jestem po obejrzeniu pierwszego przedszkola i jestem mile zaskoczona - nasza dieta nie zrobiła na nikim żadnego wrażenia, okazało się, że mieli już wege dzieci (szkoda, że nie mam kontaktu z rodzicami, oni mogliby mi powiedzieć najwięcej jak to było), nie ma problemu z osobnym gotowaniem, zupka też robiona jest oddzielnie, trzeba będzie tylko jeszcze obgadać szczegóły z kucharkami. grupy dzieci nie więcej niż 30 i dwie panie - to nie za mało? panie zrobiły na mnie dobre wrażenie, zajmowały się dzieciakami, do Tomcia też podchodziły pozytywnie, brały na ręce, zagadywały. ładny plac zabaw, dzieciaki segregują śmieci i pomagają zwierzakom ze schroniska. Na zajęcia dodatkowe nie zwracałam zbytnio uwagi, bo to raczej we wszystkich przedszkolach tu podobny standard - angielski, niemiecki i kontakty z jakimś przedszkolem niemieckim.. tu jest chyba jeszcze dodatkowo opieka logopedy i fizykoterapeuty, kt. ma z dzieciakami gimnastykę korekcyjną. Póki co zapisałam Tomcia, ale mam ochotę zobaczyć jeszcze kilka placówek, zwłaszcza jedna spodobała mi się bardzo z zewnątrz - duży poniemiecki dom z dużym ogrodem i drewnianym placem zabaw...

no to jestem po obejrzeniu pierwszego przedszkola i jestem mile zaskoczona - nasza dieta nie zrobiła na nikim żadnego wrażenia, okazało się, że mieli już wege dzieci (szkoda, że nie mam kontaktu z rodzicami, oni mogliby mi powiedzieć najwięcej jak to było), nie ma problemu z osobnym gotowaniem, zupka też robiona jest oddzielnie, trzeba będzie tylko jeszcze obgadać szczegóły z kucharkami. grupy dzieci nie więcej niż 30 i dwie panie - to nie za mało? panie zrobiły na mnie dobre wrażenie, zajmowały się dzieciakami, do Tomcia też podchodziły pozytywnie, brały na ręce, zagadywały. ładny plac zabaw, dzieciaki segregują śmieci i pomagają zwierzakom ze schroniska. Na zajęcia dodatkowe nie zwracałam zbytnio uwagi, bo to raczej we wszystkich przedszkolach tu podobny standard - angielski, niemiecki i kontakty z jakimś przedszkolem niemieckim.. tu jest chyba jeszcze dodatkowo opieka logopedy i fizykoterapeuty, kt. ma z dzieciakami gimnastykę korekcyjną. Póki co zapisałam Tomcia, ale mam ochotę zobaczyć jeszcze kilka placówek, zwłaszcza jedna spodobała mi się bardzo z zewnątrz - duży poniemiecki dom z dużym ogrodem i drewnianym placem zabaw...

[majaja]

Z tymi zajęciami to różnie bywa, wybierając przedszkole w ofertach paru z nich widzieliśmy aikido czy karate, przy AWFie jest przedszkole generalnie nastawione na rozwój sportowy i rywalizację sportową - nam się nie spodobało, ale wiadomo, że im szersza oferta tym lepiej.

[Ewa]

Nie wiem jak z dietą, ale merytorycznie mogę polecić ku zapoznaniu się przedszkole mieszczące się niedaleko z sklepu "Graniczanka", niedaleko przejścia granicznego. To jest chyba jeszcze ulica Kościuszki. Za to stanowczo odradzam przedszkole, które mieści się w parku tym, ciągnącym się od Dworca Miasto.

Nie wiem jak z dietą, ale merytorycznie mogę polecić ku zapoznaniu się przedszkole mieszczące się niedaleko z sklepu "Graniczanka", niedaleko przejścia granicznego. To jest chyba jeszcze ulica Kościuszki. Za to stanowczo odradzam przedszkole, które mieści się w parku tym, ciągnącym się od Dworca Miasto.

[Karolina]

Ewa znasz Zgorzelec? Ja chodziłam tam do podstawówki!

[Ewa]

[bajaderka]

Karolina, a moja Jagódka właśnie wczoraj została przyjęta do przedszkola, które znajduje się koło mojego bloku...do Waszego przedszkola na rozmowę nie poszłam, złożyło się na to kilka czynników, trochę mi żal...ale bardziej, że nie będzie miała kontaktu z Tymkiem niż z tymi paniami...
w sumie zapisałam ją na pobyt skrócony, czyli od 9 do 14, będzie przychodziła po śniadaniu, tam zje tylko drugie śniadanie, a obiad w domu, dla mnie trochu bez sensu jest szykować obiad dla niej - mają obiad o 13.30, będę przychodziła po nią przed...mam nadzieję, że nie będzie z tym problemów
w sumie spodobały mi się tam właśnie kobiety, no i taki proekologiczny program hxxp://www.przedszkole117.pl/plan.htm
mam nadzieję, że będzie dobrze...zawsze będę miała ją pod nosem, okna wychodzą mi na przedszkole, także tylko zawołać

[dort]

ja jestem rowniez w trakcie rozgladania sie za przedszkolem dla malego i jak na razie srednio to widze - male miasteczko, wszystko takie "tradycyjne", nikt nie chce sie wylamywac i "kombinowac" jak nie jestes taki jak wszyscy to dziekujemy - poza rytmika i angielskim dla starszakow nic nie maja ciekawego do zaoferowania, po prostu jak bym przeniosla sie pare lat wstecz - chyba bedziemy musieli pomyslec powaznie nad dowozeniem Oskarka do przedszkola w Lublinie - a byłam taka optymistycznie nastawiona, dzisiaj sie dowiedzialam, ze kolezanka od kilku lat stara sie odworzyc tutaj prywatne przedszkole, takie wlasnie dla tych mniej tradycyjnych i skostniali urzednicy robia wszystko, zeby ja zniechecic - po prostu masakra

[kłapouchy]

Ewa to, którego nie polecasz to chyba to w którym byliśmy dzisiaj (ul. Tuwima) dlaczego go nie polecasz? napisz koniecznie (jeśli nie chcesz na forum, to na priv.) na nas wywarło dobre wrażenie, nie robią problemów z dietą, nasza znajoma, która tam ma córkę też je polecała, ale wiadomo - na takim spotkaniu starają się wywrzeć dobre wrażenie, opinie innych - tu też trzeba brać pod uwagę różne oczekiwania rodziców. Może powinnam jeszcze popytać innych rodziców, sęk w tym, że nie znam jeszcze zbyt wiele osób ze Zgorzelca, a wegetarian to już wcale... Co do tego na Kościuszki to też mieliśmy w planie obejrzenie go, inni znajomi też chwalili, nie wiem jak z dietą... za to jedna koleżanka się żaliła, że dzieciaki oglądają tam tv... za to mi podoba się (zewnętrznie) przedszkole na Brzozowej - trochę daleko od nas, ale spokojna okolica, duży ogród z drewnianym placem zabaw. nie znam tylko nikogo kto miałby tam dziecko. Cóż mamy jeszcze ponad dwa lata czasu, ale rozglądać się będę.
Karolina a Ty bywasz jeszcze czasem w Zg? Ja tu mieszkam od niedawna, ze szkół podst. to kojarzę jedynie trójkę (chyba, na ul. armii krajowej), bo mieszkamy na przeciwko

Ewa to, którego nie polecasz to chyba to w którym byliśmy dzisiaj (ul. Tuwima) dlaczego go nie polecasz? napisz koniecznie (jeśli nie chcesz na forum, to na priv.) na nas wywarło dobre wrażenie, nie robią problemów z dietą, nasza znajoma, która tam ma córkę też je polecała, ale wiadomo - na takim spotkaniu starają się wywrzeć dobre wrażenie, opinie innych - tu też trzeba brać pod uwagę różne oczekiwania rodziców. Może powinnam jeszcze popytać innych rodziców, sęk w tym, że nie znam jeszcze zbyt wiele osób ze Zgorzelca, a wegetarian to już wcale... Co do tego na Kościuszki to też mieliśmy w planie obejrzenie go, inni znajomi też chwalili, nie wiem jak z dietą... za to jedna koleżanka się żaliła, że dzieciaki oglądają tam tv... za to mi podoba się (zewnętrznie) przedszkole na Brzozowej - trochę daleko od nas, ale spokojna okolica, duży ogród z drewnianym placem zabaw. nie znam tylko nikogo kto miałby tam dziecko. Cóż mamy jeszcze ponad dwa lata czasu, ale rozglądać się będę.
Karolina a Ty bywasz jeszcze czasem w Zg? Ja tu mieszkam od niedawna, ze szkół podst. to kojarzę jedynie trójkę (chyba, na ul. armii krajowej), bo mieszkamy na przeciwko

[Ewa]

[Karolina]

Trójka to właśni moja szkoła nie bywam jednak bo już dawno się przeprowadziliśmy, zresztą do szkoły dojeżdżałam bo mieszkałam w Pieśnku.
Bajaderko, na pewno będzie Wam wygodniej. Jeśli dostanę się na studia to znowu postaramy się zmienić mieszkanie. Bardzo chciałabym w okolicy cytadeli.