wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Od jajka do kurczątka
Autor Wiadomość
bojster 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 2847
Skąd: Neverwhere
Wysłany: 2008-05-18, 21:30   Od jajka do kurczątka

Cykl rozwojowy kurczaczka począwszy od jajka. Warto obejrzeć, chociaż może niekoniecznie podczas jedzenia, szczególnie jajek...

hxxp://blog.jimmyr.com/Yay_Omlets_Wait_What__29_2008.php
 
 
k.leee 


Pomógł: 46 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 2701
Wysłany: 2008-05-18, 21:43   

Mocna rzecz...
_________________
hxxp://alterkino.org/]www.alterkino.org
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-05-19, 08:36   

Piękne:) Ale jak hodowano tego pisklaka bez skorupki?
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
bojster 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 2847
Skąd: Neverwhere
Wysłany: 2008-05-19, 09:31   

Karolina napisał/a:
Piękne:) Ale jak hodowano tego pisklaka bez skorupki?


Niestety źródło tego nie podaje, ale jest kilka możliwości. Mogli użyć specjalnego inkubatora z nawilżaczem czy czego tam jeszcze, ale raczej podejrzewałbym autorów eksperymentu o pójście po linii mniejszego oporu i użycie (jednorazowo) kilku jajek na różnych etapach rozwoju...
 
 
bodi 
lucky lucky me :)


Pomogła: 91 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 4234
Skąd: UK
Wysłany: 2008-05-19, 09:32   

Karolina, ja zgaduję że niestety nie był to jeden kurczak :?
Myślę, że po prostu rozbijali skorupki na różnym etapie rozwoju zarodka.
_________________

 
 
mossi 


Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2010
Skąd: Sari/Wro
Wysłany: 2008-05-19, 10:10   

nieźle...
_________________
Ja chcę dobrze ale nie udaje mi się to jak Kaliszowi dieta
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-05-19, 10:16   

do głowy by mi nie przyszło :evil:
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-05-19, 12:23   

bodi napisał/a:
Karolina, ja zgaduję że niestety nie był to jeden kurczak :?
Myślę, że po prostu rozbijali skorupki na różnym etapie rozwoju zarodka.

najbardziej prawdopodobne.
swoja drogą niekoniecznie musialy one zginac w tym celu,chociaz tak pewnie bylo najprosciej.
ale w wylegarniach jest mnostwo takich odrzutow, sporo jajek z zarodkami sie nie rozwija rownoczesnie z innymi i je sie wyrzuca,nawet czesto juz w stadium tzw."piszczących jaj" czyli niedlugo przed wykluciem..
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-05-19, 14:40   

Nie mogę o tym czytać...jajka zawsze były dla mnie wrażliwą kwestią (mimo, ze jestem kobietą ;-) )
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2008-05-19, 14:48   

bodi napisał/a:
Myślę, że po prostu rozbijali skorupki na różnym etapie rozwoju zarodka.

niekoniecznie... Byłam kiedys w Eksperymentarium w Danii i tam w takiej szklanej probówce rozwijał się kurczak, tak, że wszystko było widać jak na tych zdjęciach...Był żywy...
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
bojster 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 2847
Skąd: Neverwhere
Wysłany: 2008-05-19, 14:49   

YolaW napisał/a:
niekoniecznie... Byłam kiedys w Eksperymentarium w Danii i tam w takiej szklanej probówce rozwijał się kurczak, tak, że wszystko było widać jak na tych zdjęciach...Był żywy...


No to miejmy nadzieję, że te zdjęcia pochodzą z tego lub podobnego laboratorium. :-)
_________________
<img alt="suwaczek" height="60" width="400" src="hxxp://suwaczki.maluchy.pl/li-6666.png">
<img src="hxxp://suwaczki.maluchy.pl/li-46027.png" border="0" height="60" width="400">
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2008-05-19, 14:58   

bojster napisał/a:
No to miejmy nadzieję, że te zdjęcia pochodzą z tego lub podobnego laboratorium.

co nie znaczy, że jest to etyczne, bo co robią potem z tym kurczątkiem jak już dorośnie i się :wykluje" ?
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
bojster 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 2847
Skąd: Neverwhere
Wysłany: 2008-05-19, 15:03   

YolaW napisał/a:
bojster napisał/a:
No to miejmy nadzieję, że te zdjęcia pochodzą z tego lub podobnego laboratorium.

co nie znaczy, że jest to etyczne, bo co robią potem z tym kurczątkiem jak już dorośnie i się :wykluje" ?


W najgorszym razie – to, co z każdym innym.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,24 sekundy. Zapytań do SQL: 13