Kosmetyczka niemowlaczka |
Autor |
Wiadomość |
dżo
Pomogła: 142 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5422 Skąd: między polem a łąką
|
Wysłany: 2007-06-20, 10:25
|
|
|
Alispo napisał/a: | Babydream nie jest ok | a dlaczego? testują, czy coś nie tak ze składnikami? |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-06-20, 11:23
|
|
|
to jest właśnie ten minus: coś roślinne ale testowane, coś nietestowane ale z chemia itp...
ja na pierwszy miesiąc nastawiam się na samą wodę |
|
|
|
|
Alispo
Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-06-20, 11:32
|
|
|
Nie wiem jak skladniki ale z testami nie sa Ok.
to fakt ze jak cos jest idealne-i roslinne i naturalne i bez testow to zwykle z kolei drogie..ale tez maluszek nie potrzebuje duzych ilosci-warto to wziac pod uwage! |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-06-20, 11:33
|
|
|
w kwestii pielęgnacji bardzo wiele robi jakość wody. jeśli mamy możliwość korzystania z wysokojakościowej to kremy i inne takie w ogóle nie są potrzebne. a maluszek przecież nie brudzi sie jeszcze tak by mydła i reszta były potrzebne |
|
|
|
|
Alispo
Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-06-20, 11:37
|
|
|
Jeszcze tu moze cos wam sie spodoba: hxxp://www.greenplanet.pl/index.php/cPath/24_58]hxxp://www.greenplanet.pl/index.php/cPath/24_58 |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
|
jamajka
Dołączyła: 07 Cze 2007 Posty: 87 Skąd: PL
|
Wysłany: 2007-06-20, 12:12
|
|
|
o qrcze! opuscic forum na jeden jedyny dzien- to zapuscic sie niezmiernie!
Bajaderko, popieram Twoj (jak i innych) naturalizm ;P (woda, oleje tloczone na zimno, maka ziemniaczana, gluty lniane- czegoz wiecej trzeba?)
No wlasnie, a temacie czestotliwosci, jak pisze Alcia,
Cytat: | Ja jestem jeszcze zdania, że nie ma po co kąpać dzidzi codziennie |
tez mysle, ze to madre podejscie (biorac oczywiscie pod uwage czy to upal i czy dzidzia nie spocila sie). Bo przeciez czlowiek ma swoja warstwe ochronna - a zbyt czeste mycie, i co sie czesto zdaza- zbyt sterylne warunki, powoduja zachwianie tej delikatnej rownowagi.
A jak u innych forumowi-czek/-czow wyglada sprawa z czestotliwoscia kapania waszych pociech??? (ciekawam niezmiernie ) |
_________________ <img src="hxxp://b2.lilypie.com/U3Z7p1.png" alt="Lilypie 2nd Birthday Ticker" border="0" /> |
|
|
|
|
Ewa [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-06-20, 12:17
|
|
|
jamajka napisał/a: | A jak u innych forumowi-czek/-czow wyglada sprawa z czestotliwoscia kapania waszych pociech??? |
Nie wyobrażam sobie pójść spać bez choćby szybkiego prysznica, więc nie wiem dlaczego miałabym to aplikować dziecku. Nie przekonują mnie argumenty wysuszania skóry itp. Ostatnio od dorosłego człowieka usłyszałam, że w takie upały nie należy brać codziennie prysznica, bo słońce szybciej przypieka. Pamiętam ile nas kosztowało nauczenie 8 i 9-latki codziennego mycia się, więc swoje dzieci wolę tego uczyć od początku. Chłopcy nie pójdą spać nie umyci, choćby się waliło i paliło . Według niektórych Gabryś myje się nawet zbyt dokładnie i doprowadza to do niemałych spazmów |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-06-20, 13:45
|
|
|
co do noworodków: są też przecież teorie,z e mazi poporodowej nie powinno sie od razu zmywać bo sama w sobie jest najlepsza ochroną i kosmetyką delikatnej skórki. niestety w szpitalach takich teorii nie honorują... |
|
|
|
|
Ewa [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-06-20, 14:08
|
|
|
pao napisał/a: | niestety w szpitalach takich teorii nie honorują |
Honorują, no chyba, że nie w każdym. Przynajmniej w pierwszej dobie nie myje się już niemowlaczka. |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2007-06-20, 14:47
|
|
|
Moja siostrzenica nie była na początku kąpana codziennie (ale to była późna jesień i zima), jedynie obmywana wacikiem w fałdkach, głównie dlatego, że strasznie wrzeszczała i nie chciałyśmy jej stresować. Tak więc była buzia, oczka, szyja, paszki i inne fałdki. Pupę to wiadomo, że się myje przy każdym przewijaniu i tak. |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
bajka
Pomogła: 26 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 1694 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2007-06-20, 15:54
|
|
|
Oliwka Bambino- do kąpieli kilka kropel, do pupy Sudocrem a czasem mączka ziemniaczana( rewelacyjnie leczy podraznienia). |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxps://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-06-20, 16:41
|
|
|
Ewa napisał/a: | pao napisał/a: | niestety w szpitalach takich teorii nie honorują |
Honorują, no chyba, że nie w każdym. Przynajmniej w pierwszej dobie nie myje się już niemowlaczka. |
no to w szczecinie myją...
najlepiej to rzeczywiście w domu urodzić...
a oliwka bambino jest chyba nie OK z tego co sie orientuje... |
|
|
|
|
Capricorn
2radical4u
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 6526
|
Wysłany: 2007-06-20, 16:44
|
|
|
pao napisał/a: | co do noworodków: są też przecież teorie,z e mazi poporodowej nie powinno sie od razu zmywać bo sama w sobie jest najlepsza ochroną i kosmetyką delikatnej skórki. niestety w szpitalach takich teorii nie honorują... |
Honorują. Moja córka była niezwykle grubo umaziana (podobno to sygnał, ze chciała jeszcze chwilkę zostać w brzuszku). Panie położne tylko buźke jej przetarły, zebym widziała, kogo urodziłam i łapki, żeby do buźki maź nie trafiła. Kąpiel prawie 36 godzin po narodzeniu. |
_________________ this is the strangest life I've ever had...
Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę. |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-06-20, 16:57
|
|
|
no to fajnie, może od tych 5 lat coś sie zmieniło i tutaj
będę wypytywać.
myślę o szpitalu wojskowym a tam tradycjonaliści (nie chcą cesarek, karmienie wyłącznie piersią itp) zatem poza wegetarianizmem raczej wiele kwestii przejść powinno |
|
|
|
|
sebusel
Pomógł: 6 razy Dołączył: 03 Cze 2007 Posty: 288 Skąd: Melbourne, Australia
|
Wysłany: 2007-06-20, 17:00
|
|
|
Ewa napisał/a: | pao napisał/a:
niestety w szpitalach takich teorii nie honorują
Honorują, no chyba, że nie w każdym. Przynajmniej w pierwszej dobie nie myje się już niemowlaczka. |
Nadia niestety była myta i to co dziennie, johnsonami czy innymi g..., taniulka mówiła, że jak już dzieci na sali zasnęły nad ranem, to za godzinę wchodziły piguły i robiły pobudkę do mycia .
U nas ja jestem głównym kąpielowym , więc powiem parę słów: używamy rumianku do kąpieli, a przedtem przemywam ciało wacikiem nasączonym świeżo zaparzonym rumiankiem, jedynie stópki i dłonie przemywam minimalnie żelem NiveaBaby - ale i to nie zawsze. Używałem przedtem pudru nivea, potem johnsona - ten strasznie nieprzyjemnie pachniał i w końcu poszedłem po rozum do głowy i kupiłem mąkę ziemniaczaną.
Po waszych postach zastanawiam się, czy nie zrezygnować z przemywania buzi rumiankiem, ale jak do tej pory nic nie dzieje się, buźka jest gładka jak pupa niemowlaka .
Co do częstości kąpania, uważam, że woda ma doskonałe działanie relaksujące i zmywa z maluszka wszelkie stresy jakie się zbierają w ciele przez cały dzień, a taki maluszek przecież przechodzi często wiele niełatwych sytuacji, a to mama zwleka i nie przychodzi jak płacze, a to jakieś obce hałasy, itp. Nadia całą sobą pokazuje, że lubi kąpiel, a tata ma po tym mokrą koszulkę .
Mamy ustaloną godzinę kąpieli o 8 wieczór, a jak się zdarzyło, że dotarliśmy do domu koło północy, to wtedy też kąpałem Nadię, lepiej się jej wtedy zasypiało. |
|
|
|
|
Capricorn
2radical4u
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 6526
|
Wysłany: 2007-06-20, 17:05
|
|
|
Ewa napisał/a: | jamajka napisał/a: | A jak u innych forumowi-czek/-czow wyglada sprawa z czestotliwoscia kapania waszych pociech??? |
Nie wyobrażam sobie pójść spać bez choćby szybkiego prysznica, więc nie wiem dlaczego miałabym to aplikować dziecku. Nie przekonują mnie argumenty wysuszania skóry itp. Ostatnio od dorosłego człowieka usłyszałam, że w takie upały nie należy brać codziennie prysznica, bo słońce szybciej przypieka. Pamiętam ile nas kosztowało nauczenie 8 i 9-latki codziennego mycia się, więc swoje dzieci wolę tego uczyć od początku. Chłopcy nie pójdą spać nie umyci, choćby się waliło i paliło . Według niektórych Gabryś myje się nawet zbyt dokładnie i doprowadza to do niemałych spazmów |
Dokładnie, chodzi o nauczenie pewnych rytuałów, zeby sie potem synowa nie skarżyła |
_________________ this is the strangest life I've ever had...
Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę. |
|
|
|
|
Ewa [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-06-20, 17:11
|
|
|
Capricorn napisał/a: | zeby sie potem synowa nie skarżyła |
Ha, ja się nie skarżyłam, ja sobie wychowałam po swojemu |
|
|
|
|
Capricorn
2radical4u
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 6526
|
Wysłany: 2007-06-20, 17:40
|
|
|
Ewa napisał/a: | Capricorn napisał/a: | zeby sie potem synowa nie skarżyła |
Ha, ja się nie skarżyłam, ja sobie wychowałam po swojemu |
ja też musiałam |
_________________ this is the strangest life I've ever had...
Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę. |
|
|
|
|
pao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-06-20, 20:09
|
|
|
co do rytuałów: moja córka jest tak przyzwyczajona,z e pójście spać bez mycia zębów, umycia siebie i bez czytania bajki kompletnie w grę nie wchodzi. i tak jak brak czytania bywa konsekwencją niewłaściwego zachowania, tak by jednak sie umyć potrafi naprawdę silną determinacja sie wykazać. |
|
|
|
|
Ewa [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-06-20, 20:19
|
|
|
pao napisał/a: | by jednak sie umyć potrafi naprawdę silną determinacja sie wykazać |
Tylko jakie dołujące, gdy się okazuję, że chłopak się dokładniej myje |
|
|
|
|
taniulka
Pomogła: 20 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 1106 Skąd: Poznań/Melbourne
|
Wysłany: 2007-06-20, 22:23
|
|
|
sebusel napisał/a: | a to mama zwleka i nie przychodzi jak płacze |
Seba jak mogłeś ?? |
_________________ <img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/kOPap10.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lbdf.lilypie.com/1IX8p10.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" />
Boże, użycz mi pogody ducha, ażebym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę! Odwagi, abym zmieniała to, co zmienić jestem w stanie i mądrości, abym odróżniała jedno od drugiego. |
|
|
|
|
Christa
Pomogła: 30 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 1900 Skąd: Australia
|
Wysłany: 2007-06-24, 08:57
|
|
|
Jakos przegapilam ten temat, a bardzo ciekawy, bo dla mnie rowniez "na czasie". Generalnie widze, ze znowu w AU wszystko jest odwrotnie...
1. kategorycznie nie zaleca sie codziennego kapania (wedlug lekarzy, poloznych i pielegniarek wystarczy raz na tydzien)
2. do przemywania pepka nie stosuje sie nic - zabrania sie po prostu dotykania tej czesci ciala i kikut ponoc sam odpada (jakby sie dowiedzieli o sposobie ze spirytusem, to chyba by padli )
3. stanowczo odradza sie uzywanie maki ziemniaczanej jako zasypki. Poleca sie za to make kukurydziana (ziemniaczana ponoc "rozpulchnia" zamiast wysuszac, ale wszyscy ja bardzo zachwalacie, wiec teraz juz sama nie wiem...)
4. nie zaleca sie uzywania zadnych kosmetykow, tylko sama wode
Z jednej strony czesc tych zalecen ma dla mnie sens np. niecodzienne kapanie (aczkolwiek jak przyjda 40-to stopniowe upaly, to jak tu dzieciaczka nie przekapac?) i nieuzywanie zadnych kosmetykow, tylko wody, ale z drugiej strony jak czytam Wasze posty, a na zdjeciach widze zdrowiutkie pociechy, to sie zastanwiam, ktory sposob lepszy. |
_________________ <img src="hxxp://lb5f.lilypie.com/Uigap11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fifth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/XYtep11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
Christa
Puszek okruszek, puszek kłębuszek, wystarczy tylko, że się poruszę, zaraz przybiega by ze mną być... - to o Filipku. |
|
|
|
|
alcia
:-)
Pomogła: 184 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 7184 Skąd: Ośw.
|
Wysłany: 2007-06-24, 11:10
|
|
|
Christa napisał/a: | kategorycznie nie zaleca sie codziennego kapania (wedlug lekarzy, poloznych i pielegniarek wystarczy raz na tydzien) |
W wielu krajach są takie zalecenia - spotykałam się z tym już wielokrotnie... |
_________________ <img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2007-06-24, 11:30
|
|
|
Używanie samej wody? Jeśli się ma miękka to może, chlorowana wysusza...
Trudno chyba nie kąpać dziecka w upały, kiedy lepi się do potu. Już nie mówiąc o wrażeniach zapachowych z niemytego ciała, choć na pewno mniejsze niż u dorosłego. |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
Kashmiri
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 872 Skąd: Kingston
|
Wysłany: 2007-06-24, 11:41
|
|
|
na pewno warto słuchać lokalnych ludzi i wziąć ich zdanie pod uwagę - wiele praktyk pielęgnacyjnych różni się, gdyż wyrosły w różnych kontekstach klimatycznych, przyrodniczych, kulturowych. to, co sprawdza się w środkowej europie, może się nie sprawdzić w australii i na odwrót. banalny przykład z indii to pieluszki - dzieci raczej ich nie używają lub rzadko - jest zbyt gorąco i byłoby to źródłem odparzeń i zapaleń - stąd inna pielęgnacja niemowlęcej pupy. ale w chłodnej europie przecież trzeba dziecko ciepło i wygodnie ubrać... i inaczej pielęgnować. |
_________________
Zapraszam na mój blog - hxxp://www.lianka.pl/]www.lianka.pl |
|
|
|
|
|