wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
pomidory na pizzy
Autor Wiadomość
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2008-06-08, 14:10   pomidory na pizzy

chce mieć pizzę z pomidorami, i już. Gdy kładę plastry pomidora na cieście, podczas pieczenia robi się nieapetyczna ciapa. Wczoraj położyłam suszone pomidory na pizzy - zwęgliły się w kilka minut. Macie jakieś pomysły?
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
malina 

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2819
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2008-06-08, 14:16   

To chyba zależy jakie masz pomidory - ja daję zazwyczaj dosyć twarde i takie, które są 'mięsiste' (co za okropne określenie :roll: ).Nic sie z nimi nie dzieje,fajnie się zapiekaja podczas gdy dojrzałe się rozwalają.
Capriocorn,a sos pomidorowy nie wystarczy ;-) ?
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2008-06-08, 14:35   

Capri
przetestuj wariant pod pomidory coś np cebula, cukinia itp albo zrób sos z żywych pomidorów.
Innym wyjściem jest wybieranie pomidorów mięsistych np malinowe lub wykrojenie środka (pestek i soku)

Ja mam zwykłą gazową kuchenkę i wiem, że od spodu grzeje mocniej a jeden róg bywa mocniej przypiekany więc ciasta, pizze muszę obracać podczas pieczenia.
 
 
bojster 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 2847
Skąd: Neverwhere
Wysłany: 2008-06-08, 14:50   

Z pomidorami na pizzy są same problemy, a to się rozciapkują, a to się nagrzewają bardziej niż cała reszta (przez wodę pewnie), a to – na grubym cieście – nie dopieka się pod nimi... tak że to chyba wyższa szkoła jazdy, ale ja bym właśnie spróbował z podłożeniem czegoś pod pomidory. I chyba nie obędzie się bez wywalenia pestek+soku przed położeniem plasterków...
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-06-08, 17:43   

my doszlismy wczoraj do prostego wniosku-mniej pomidorow ;-)
ale powyzsze uwagi wydaja sie byc rozsadne.
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
Martuś 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 3101
Skąd: Langfuhr
Wysłany: 2008-06-08, 19:47   

Pomidory są najfajniejsze na wierzch, już na serze, a dodatkowo ja robię sos tak, że dodaję do koncentratu oprócz przypraw jeszcze ze 2 łyżki oleju - dzięki temu na cieście tworzy się taki 'film' ochronny ;) i nic go nie rozmiękcza.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-06-08, 19:49   

A ja daję nie w plastrach, tylko pokrojone na kawałki i bez pestek - na wierzch :) Nie rozciapują się :)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
pidzama 


Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 05 Wrz 2007
Posty: 1145
Wysłany: 2008-06-08, 20:09   

My tez mamy swoj patent na pomidory na ciescie pizzy:
napierw samo ciasto bez zadnych dodatkow wkladam do piekarnika zeby podpieklo sie a po jakis 10-15 minutach dodaje reszte i z powrotem do pieca; i ciasto jest upieczone a warzywa chrupiace i jedrne;
a z pomidorow to zazwyczaj robie przecier z oliwa czosnkiem i klade na spod a potem i tak jeszcze kilka plasterkow na gore:)
_________________
hxxp://www.alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2008-06-08, 20:38   

dzięki wszystkim, ja najbardziej właśnie chcę, żeby na pizzy leżał POMIDOR, najlepiej krążek, ewentualnie pół- czy ćwierćkrążek, sos/przecier ze świeżych pomidorów to nie to samo.

Będę kombinować :D
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2008-06-08, 20:48   

ja zawsze daję pomidory i mi się nie rozwalają
pomidory sparzam, kroję na plasterki i układam na sosie pomidorowym (dla F) lub na pieczarkach i cebuli (dla reszty)
z tym że u nas ciasto jest takie cienkie, bardziej chlebowe niż ciastowe :-) i piecze się całość 12-15 min, więc może pomi nie ma czasu na rozciapanie?
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2008-06-08, 21:04   

a dlaczego sparzasz?
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
malina 

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2819
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2008-06-08, 21:14   

Capricorn napisał/a:
a dlaczego sparzasz?

Może zeby sciągnąć skórke ;-) Ja zawsze tak robie.
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2008-06-08, 21:36   

malina napisał/a:
Capricorn napisał/a:
a dlaczego sparzasz?

Może zeby sciągnąć skórke ;-) Ja zawsze tak robie.


no, tyle, to wiem, że sparza się, zeby skórkę ściągnąc. Ale mi wybitnie skórka akurat na pizzę pasuje, trzyma miąższ w ryzach ;-)
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
agus 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1050
Skąd: Biała Podl./So'ton
Wysłany: 2008-06-08, 21:38   

Według znajomego Włocha należy piec pizzę warstwami: najpierw ciasto 3min, potem dodatki (np. ziemniaki - akurat taką byłam częstowana - pycha :) ) 10min, na końcu sos, ser i pomidory 10-13min.
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2008-06-08, 21:40   

agus napisał/a:
Według znajomego Włocha należy piec pizzę warstwami: najpierw ciasto 3min, potem dodatki (np. ziemniaki - akurat taką byłam częstowana - pycha :) ) 10min, na końcu sos, ser i pomidory 10-13min.


to pewnie nie dla mnie metoda, zwłaszcza, że my i tak najbardziej lubimy, gdy na cieście jest najpierw sos, potem ser, pieczarki, i inne dodatki, na wierzch sosu nie daję.
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
pidzama 


Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 05 Wrz 2007
Posty: 1145
Wysłany: 2008-06-08, 22:58   

Mozna tez wykorzystac pomidory bez gniazd nasiennych - tam jest najwiecej wody. miaz jest slodki
_________________
hxxp://www.alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2008-06-09, 08:54   

sparzam i zdejmuję skórkę, bo ona mnie na pizzy drażni :-D
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,22 sekundy. Zapytań do SQL: 12