wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
nie szczepię
Autor Wiadomość
 
Berserk fan


Pomogła: 90 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6991
Wysłany: 2008-02-07, 17:39   nie szczepię

pytanie do tych co nie szczepią, napiszcie jak zrobiliście-czy pisaliście oświadczenia do przychodni czy w ogóle nie zapisaliście dzieciaków do przychodni? Jak ze szczepieniem po porodzie-kto nie szczepił i jak to załatwił?
_________________
Jag 2004; Lefo 2008; Dobr 2012
 
 
ifinoe 


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Cze 2007
Posty: 899
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-02-07, 17:47   

nie szczepiłam po porodzie - tuż po powiedziałam, że nie zgadzam się na szczepienia, nasępnego dnia przynieśli mi oświadczenie do podpisania, i tyle

Matyldy nie zapisywałam do przychodni, byłam z nią raz w prywatnej
_________________
hxxp://lilypie.com]

hxxp://lilypie.com]
 
 
Tobayashi 


Pomogła: 34 razy
Dołączyła: 03 Sie 2007
Posty: 1507
Wysłany: 2008-02-07, 17:50   

Przed porodem zgłosiłam swojej położnej, że nie chcę szczepić. Tuż po porodzie wysłuchałam niemiłej gadki pani ordynator i podpisałam adnotację w karcie dziecka, że nie wyrażam zgody na szczepienie. Tob jest zgłoszony tylko w jednej przychodni (prywatnej), gdzie na prośbę lekarki znowu podpisałam, że nie szczepię. Do tej pory nikt mnie nie ścigał.
 
 
Inga 


Dołączyła: 14 Sty 2008
Posty: 113
Wysłany: 2008-02-07, 17:56   

U mnie sprawa wygląda tak: przed porodem napisałam oświadczenie że nie zgadzam się na rutynowe szczepienia u mojego dziecka.Decyzję przyjęto ze zdziwieniem (bo to nieprawdopodobne że ktoś nie chce namaszczania szczepionkami) lecz uszanowano.Co prawda miałam dziecko cały czas przy sobie nawet na noc (i tu kolejne zdziwienie pielęgniarek - jak to chce pani mieć w nocy dziecko przy sobie??)a na następny dzień wyszłam do domu :-> Co do przychodni to chyba nie można nie zapisać do niej dziecka.Przed porodem pytano mnie gdzie dziecko będzie należało do pediatry i tu musiałam podać adres.Kartę szczepień oczywiście pustą sama dostarczyłam do swej przychodni za pokwitowaniem odbioru.Tego chyba nie można ominąć :-( A w przychodni już się postarali i zostałam zgłoszona do sanepidu że się uchylam :evil: Co będzie - nie wiem.
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-02-07, 18:09   

Ja w szpitalu zgłosiłam, że nie zaszczepię dziecka, potem k. przypomniał o tym po porodzie. Podpisał po po rodzie oświadczenie, a ja następnego dnia (bym była w pełni rozumu :mryellow: )
Ja nie chciałam unikać przychodni, więc dostarczyłam kartę szczepień gdzie trzeba, dołączyłam oświadczenie w 2 kopiach - dla nich i dla sanepidu. Z sanepidem załatwiłam problem wcześniej, przy okazji Kai, więc miałam już zagwarantowany spokój.
Inga napisał/a:
Co do przychodni to chyba nie można nie zapisać do niej dziecka.Przed porodem pytano mnie gdzie dziecko będzie należało do pediatry i tu musiałam podać adres.

mogłaś nie podać twierdząc że jeszcze nie wybrałaś, wtedy dają Ci wszystkie papiery i podpisujesz oświadczenie że dostarczysz do przychodni.
Inga napisał/a:
Kartę szczepień oczywiście pustą sama dostarczyłam do swej przychodni za pokwitowaniem odbioru.Tego chyba nie można ominąć

niektórzy po prostu nie dostarczają i wtedy dla sanepidu nie istnieją, bo sanepid weryfikuje listę swych "podopiecznych" właśnie po kartach szczepień w przychodniach.
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
Ostatnio zmieniony przez alcia 2008-12-26, 22:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Inga 


Dołączyła: 14 Sty 2008
Posty: 113
Wysłany: 2008-02-07, 18:16   

Teraz już po czasie też wykombinowałam że może mogłam nie podawać adresu przychodni ale Polak mądry po szkodzie :-( Niech to będzie zatem wskazówka dla innych co powinni zrobić aby nie wplątać się w całą tę machinę.
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2008-02-07, 18:34   

u nas napisałam oświadczenie w szpitalu a potem jeszcze jedno w przychodni i tyle. nasza rodzinna i jej ekipa nie sprawiają problemów, zaś w szpitalu tylko jedna osoba (pediatra co nas wypisywała) miała anse ale na gadaniu skończyła.
 
 
Ewa
[Usunięty]

Wysłany: 2008-02-07, 19:54   

Ja po przeprowadzce jak zapisywałam nas do nowej przychodni od razu złożyłam własne pisemko oświadczające, że nie będę szczepić. Na pierwszej wizycie u głównej lekarki w przychodni dostałam jeszcze gotowy druczek, jaki miała przychodnia, w którym miałam wpisać dzieci i podpisać, że nie zamierzam ich szczepić. Z gotowych druczków mniemam, że nie jestem jedynym rodzicem w przychodni nieszczepiącym. Do tej pory nie miałam żadnych problemów (minął rok) ani w przychodni ani z sanepidem.
 
 
eenia 
mama Franka i Mii


Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 723
Skąd: Kraków/Zawoja
Wysłany: 2008-02-07, 20:09   

Ja do porodu przyszłam z oświadczeniem, nie robiono mi większego problemu, nie zdeklarowałam przychodni mówiąc że jeszcze nie wiem. Karty szczepień nie mamy.
_________________
Franek 16.06.2004
Mia 10.06.2006
-----------------------
www.kaniewscy.blogspot.com
 
 
 
wookie 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 10 Lut 2008
Posty: 109
Skąd: Zakopane
Wysłany: 2008-06-25, 13:33   

alcia napisał/a:
Z sanepidem załatwiłam problem wcześniej, przy okazji Kai, więc miałam już zagwarantowany spokój.
jak załatwiłaś?? mnie właśnie mnie pielęgniarka poinformowała że zgłasza do sanepidu że uchylamy się od szczepień i zbieram materiały żeby móc się bronić
_________________
<img src="hxxp://lb4m.lilypie.com/vpnup2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb3f.lilypie.com/cXnAp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" /></a>
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-06-25, 14:17   

wookie napisał/a:
jak załatwiłaś?? mnie właśnie mnie pielęgniarka poinformowała że zgłasza do sanepidu że uchylamy się od szczepień i zbieram materiały żeby móc się bronić

byłam na rozmowie, straszyli mnie sądem, sali mi 3 m-ce do wszczęcia postępowania. Po 3 m-cach przyszłam z odroczeniem od pediatry na miesiąc (i zamierzałam tak w nieskończoność, aż uda mi się zdobyć jakiś papier na stałe - na co się szybko nie zapowiadało) i wtedy Pani z sanepidu zmieniła nagle front. Sama od siebie powiedziała, że już mnie nie będzie gnębić i że już mogę być spokojna. Nie wiem co spowodowało tą zmianę, bo wcześniej była gotowa walczyć do upadłego, byleby mnie zaciągnąć na szczepienia. Coś wspominała, że oglądała jakiś program na TVN o szczepieniach, może to to? Nie wnikałam, tylko wypytałam, czy przy drugim dziecku tez się nie będą czepiać, obiecała że nie. No i po problemie. Ja to mam fuksa czasami ;)
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
PiPpi 
:)


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 07 Lis 2007
Posty: 1974
Skąd: wrocław
Wysłany: 2008-06-25, 19:56   

alcia, niezły fuks! :lol:
_________________
hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl] hxxp://pierwszezabki.pl]
hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
 
wookie 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 10 Lut 2008
Posty: 109
Skąd: Zakopane
Wysłany: 2008-06-27, 10:35   

ja mam przyjść i albo zaszczepić, albo zabrać karte szczepień- pielęgniarka powiedziała że jej się nie chce po sądach włóczyć. mówiła też coś że zawiadomiła sanepid już piszą wniosek do sądu...
_________________
<img src="hxxp://lb4m.lilypie.com/vpnup2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb3f.lilypie.com/cXnAp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" /></a>
 
 
Swiatelko

Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 136
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-06-27, 22:50   

Ja mam sprawę złożona już w Sadzie z pomocy społecznej . Przy okazji chcą ze mnie zrobić złą matkę , wiec zbieram dowody na to , ze jest inaczej.
Co robić? Ponoć mogą ograniczyć prawa i dać kuratora , żeby zostały zaszczepione (?).
_________________

 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-06-28, 10:44   

wookie, może lepiej przejdź się do tego sanepidu pogadać. Nie zaszkodzi, a a nuż spotkasz tam kogoś na poziomie i rozmowa przyniesie jakiś efekt.
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2008-06-28, 19:36   

My wierząc w poród domowy do końca nie przygotowaliśmy się na walkę w szpitalu i tam zaszczepili nam Olafa w pierwszej godzinie bez naszej zgody :evil:

alcia napisał/a:
Inga napisał/a:
Co do przychodni to chyba nie można nie zapisać do niej dziecka.Przed porodem pytano mnie gdzie dziecko będzie należało do pediatry i tu musiałam podać adres.


mogłaś nie podać twierdząc że jeszcze nie wybrałaś, wtedy dają Ci wszystkie papiery i podpisujesz oświadczenie że dostarczysz do przychodni.

alcia nie wszędzie tak się da. My tak zrobiliśmy i wymusili na nas ten adres :evil: Dotąd nad nami baba stała i się kłóciła, że dla świętego spokoju podaliśmy. Ona mówiła że MUSI mieć ten adres o musi tam wysłać kartę szczepień (ale mówiła tak może dlatego, że wiedziała że nie chcemy szczepić i nam karta by się "zgubiła"). Nawiasem mówiąc ostatecznie zdecydowaliśmy się na inną przychodnię i pojedziemy po kartę szczepień i zamierzamy jej nie dostarczyć do nowej przychodni oczywiście.
alcia napisał/a:
może lepiej przejdź się do tego sanepidu pogadać. Nie zaszkodzi, a a nuż spotkasz tam kogoś na poziomie i rozmowa przyniesie jakiś efekt.

dobrze wiedzieć...
A za tydzień idziemy na wizyte w 6 tygodniu i chcemy zaszczepić tylko na zółtaczkę (druga dawka), zobaczymy jak to będzie... Znajoma od tej samej lekarki powiedziała, że mają w tej przychodni gotowe druki do podpisania, że nie wyrażamy zgody na szczepienie więc jesteśmy dobrej myśli, tylko trzeba być pewnym swojej racji i się uprzeć podobno.
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-06-28, 19:48   

YolaW napisał/a:
alcia nie wszędzie tak się da. My tak zrobiliśmy i wymusili na nas ten adres :evil:

Ale jak mogą coś na mnie przykładowo wymusić. Jak nie chcę i się uprę to nie podam i już. Przecież jak nie znam adresu (a ja na prawdę z tych co nie zaśmiecają sobie mózgu takimi informacjami ;) ), to skąd mam go jej wytrzasnąć. tez próbowali ode mnie uzyskać, ale nie znam, to nie znam. I choćby się na mnie darli godzinami, adresu nie wyczaruję :) Chyba, że o to by im chodziło, to w sumie mogę wyczarować i poinformować, że adres jest fikcyjny, ale skoro lepszy taki niż żaden ;)
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2008-06-28, 19:50   

alcia ta baba stała nad nami i się prawie darła doslownie :evil: Wiem, że tak jak piszesz mogliśmy to pewnie wywalczyć, ale ja byłam zaraz po tym moim ciężkim porodzie i chyba zabrakło nam sił... :-( :-( Po długim sporze z nią w końcu podaliśmy...mam o to żal do siebie do dziś...że niby taka pyskata jestem a nie wywalczyłam...
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-06-28, 19:56   

YolaW, ale co się tak tą kartą przejmujesz, przecież to żaden problem (chyba, że rzeczywiście nie zamierzałaś nigdy korzystać z usług zadnej przychodni, tylko z lekarzy prywatnych). Skoro w tamtej nowej maja gotowe druki dla nieszczepiących, to znaczy że szlaki już przetarte, będzie dobrze, trzymam kciuki! :)
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
magdusia 

Pomogła: 42 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1992
Skąd: HRLM
Wysłany: 2008-06-30, 12:23   

Swiatelko, nie pomogę Ci bo nie mam w tej kwestii żadnego doświadczenia,
ale trzymam kciuki by nic takiego o czym piszesz się nie zdarzyło.
Skontaktuj się z hxxp://wegedzieciak.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=251]Alfą ona miała sprawę o ograniczenie praw i ją wygrała.
Ona nie zagląda ostatnio na forum ,ale napisz do niej maila.Na hxxp://wege3miasto.org/forum/]tym forum jest aktywna,zdaje się ma ten sam nick :-)
_________________

hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2008-06-30, 14:02   

alcia napisał/a:
Skoro w tamtej nowej maja gotowe druki dla nieszczepiących, to znaczy że szlaki już przetarte, będzie dobrze, trzymam kciuki!

szlaki przetarte, znajoma nie szczepi u tej samej lekarki więc jestem dobrej myśli :) Wizyta w przyszłym tygodniu więc trzymanie kciuków się przyda :)
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
zina 


Pomogła: 93 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6308
Wysłany: 2008-06-30, 15:15   

YolaW, trzymam mocno kciuki bo skoro szlaki przetarte, znajoma nie szczepi, to musi sie udac :-)
 
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2008-06-30, 20:49   

zina napisał/a:
YolaW, trzymam mocno kciuki bo skoro szlaki przetarte, znajoma nie szczepi, to musi sie udac

dziękuję zina :) wizyta w przyszłym tygodniu, dam znać jak poszło
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
topcia

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2993
Wysłany: 2008-06-30, 22:57   

Następnego dnia po porodzie przyszła połozna, oznajmiając, że zaraz biorą Weronikę na szczepienie. Maż przyjechał raniutko, żeby temu zapobiec. Powiedzielismy, że nie szczepimy. Wzruszyła ramionami. Potem chyba pediatra przyszła, spokojnie pogadaliśmy Napisaliśmy oswiadczenie. W szpitalu ok, bo tam pracowaliśmy, więc inaczej patrzyli. W przychodni też zostawiliśmy. Pediatra spoko akurat sie trafiła (w przychodni), może dlatego, ze też homeopatka. Jeszcze nas ostrzegła, żeby za bardzo się nie plątać jak nie ma potrzeby po lekarzach czy badaniach, bo mogą się przyczepic. :lol:
 
 
Martuś 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 3101
Skąd: Langfuhr
Wysłany: 2008-07-01, 09:09   

topcia napisał/a:
eszcze nas ostrzegła, żeby za bardzo się nie plątać jak nie ma potrzeby po lekarzach czy badaniach, bo mogą się przyczepic. :lol:

No właśnie, mam pytanie do rodziców nie szczepiących, jak często chodzicie z dziećmi do lekarza, tak kontrolnie, czy w ogóle odwiedzacie poradnię dla dzieci zdrowych? Ja byłam z Jasiem u lekarki w domu 3 mies. temu, jak miał katar.. oświadczenia cały czas nie złożyłam, i książeczki zdrowia też mu jeszcze nie wyrobiliśmy :roll:
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,83 sekundy. Zapytań do SQL: 14