wegedzieciak.pl

[adzia2223]

taki oto artykuł przeczytałam :
hxxp://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080714/POWIAT0207/462022211&ciacho=1


jestem w szoku, bo jak można z takiego powodu komuś chcieć odebrać prawa rodzicielskie ?

[neuro]

Aha, czyli u nas panuje demokratyczna wolność, o ile ktoś nie myśli tak jak większość?
Ojciec dostał zgodę władz lokalnych na naukę dzieci w domu, nie zrobił tego bezprawnie.
Miał również prawo zażądać od szpitala posiłków zgodnych z przestrzeganą przez nich dietą.

Co za ciemnogród...

[kamma]

Ale o co chodzi? Przecież sąd oddalił zarzuty
Szpital się wygłupił, i tyle.

[arete]

Najgorsze, że w tym szpitalu znaleźli się ludzie (lekarze?), którym przyszło do głowy, że to jest powód do ograniczenia władzy rodzicielskiej.

[neuro]

[orenda]

[Ania D.]

Nie ma to jak szpitalne, "zdrowe posiłki": warzywa mrozone i w małej ilości, biała mąka, białe buły, dżem, cukier etc - tak trzeba edukowac Polaków, że to jest własciwe, a jak ktoś śmie miec inne zdanie, to do sądu.

[bodi]

to jest dalszy ciąg sprawy, o której już chyba było na forum, tyle że poprzedni artykuł bardziej skupiał się na edukowaniu dzieci w domu. Dla mnie też to jest przerażające, że dieta wegańska może by podstawą do sprawy w sądzie. Na pewno nie jest to nic przyjemnego, nie wspominając już o tym jak może stygmatyzowac.

[majaja]

Tyle w tym pozytywnego, że to kolejna sprawa, gdzie sąd oddalił zarzuty wysuwane z racji diety. O ile mi wiadomo, taka jest praktyka sądowa, wyroku skazującego nigdy nie było.

[YolaW]

Bardzo wyedukowani Ci lekarze ...dobrze, że sędzia był na tyle mądry by oddalić zarzuty...

[Karolina]

Pamiętacie to ten facet, już o nim kiedyć toczyła się dyskusja na WD.

[Capricorn]

[YolaW]

Moja mama dzisiaj mi powiedziała, że jak rodziłam i była ta cała awantura o szczepienie, to oddziałowa co się z nami awanturowała poszła do kadrowej (moja mama tam akurat była) i nie wiedząc, że chodzi o wnuka mojej mamy zaczęła na nas nadawać i min. powiedziała, że nas do sądu poda o odebranie praw rodzicielskich!! Dopiero jak się kapnęła, że moja mama wie o ogo chodzi to zamilkła, bo moją mamę zna z pracy!

[ Dodano: 2008-07-25, 19:16 ]
I kto wie...może by i podała a my byśmy się włóczyli po sądach!