wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Fantazjowanie
Autor Wiadomość
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-07-29, 17:17   Fantazjowanie

Zaczęło się od tego, że Kaja odkryła, że nie trzeba zawsze mówić prawdy. Było to jakieś pół roku temu. Spodziewałam się, że niestety ten moment kiedyś nadejdzie, przyjęłam to z pokorą ;) Małe ściemki zdarzały się rzadko i wystarczyło spytać Kaję jeszcze raz, od razu wybuchała śmiechem i mówiła prawdę, albo po prostu przyznawała się...

Ostatnio wystartowała z różnymi barwnymi opowieściami ;)
Słyszałam o tym, ze dzieci mają bujną wyobraźnię i szczerze wierzą w to co sobie wyobrażą, ale ciekawa jestem w jakim stopniu to występuje. Tzn. gdzie jest granica prawidłowości, bo czasem martwię się, czy Kaja jej nie przekracza...
Idziemy np. koło sklepu, takiego marketu, a ona zaczyna opowiadać, że Pani z przedszkola często ich tam zabiera, że zawsze tylko dwoje dzieci może wziąć wózek, ostatnio miała ona i Lilka. Ja pytam po co tam jeżdżą, ona mi na to, że na zakupy. A co kupują? Pani pozwala im wrzucać do koszyka to co chcą i potem zabierają to sobie na spacerek.
Ostatnio tez dowiedziałam się, że "dzisiaj" Pani kupiła im wszystkim gumiaki i teraz będą chodzić na spacerki jak będzie deszcz.
Po spacerku z tatusiem; gdzie byliście? - pytam Kai. Aaa, tak sobie chodziliśmy, poszliśmy też w takie miejsce zobaczyć o której będą koncerty i przedstawienie, będzie tam występowała księżniczka i będzie dużo dzieci. Ja na to: achaaa, i o której? O szesnastej.
(byli w piaskownicy i na huśtawce)
I tak całymi dniami. Opowiada mi gdzie to ona nie była, czego to nie miała, z kim się w co bawiła, co robiła wczoraj w przedszkolu (nie chodzi do przedszkola w wakacje).
I to czasem tak z ciekawości wypytuję o szczegóły, czy o to czy na pewno tak było - ona bez chwili wahania opowiada dalej, nie ma w niej ani krzty zwątpienia w to co mówi, sprawia wrażenie, jak by na prawdę myślała, że tak było.

czy to normalne? :)

A druga sprawa; jak powinnam reagować? Delikatnie nasuwać jej, że może nie było do końca tak jak mówi? Czy "przymykać oko" na te opowieści i wysłuchiwać ich z zainteresowaniem? Na razie te oba warianty stosuję zamiennie..
A może powinnam mocno stawiać sprawę jasno?

A jeśli to normalne, to kiedy przejdzie? Póki co jest całkiem zabawnie momentami, no ale.. żeby się nie rozkręciła jeszcze bardziej :)
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
orenda 
double mama

Pomogła: 31 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1601
Skąd: Toruń/Płock
Wysłany: 2008-07-29, 17:46   

alcia, hehe dobra Kaja :lol: Nie pomogę, ale Liwia mi też zmyśla jak ją czasem wypytuję o to, co robiła z opiekunką, jeszcze nie w takim stopniu, ale już zaczyna.
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
Nimrodel

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 353
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2008-07-29, 18:11   

a jeśli dziecko ma 6 i poł roku???

Synek J. zmyśla straszliwie - praktycznie cały czas. :shock:
O przedszkolu, kolegach, o tym co ma w domu, o tym co widział w telewizji

Dla wyjaśnienia: nie mieszka z nami, lecz często u nas bywa.
Na początku to lekcewazyliśmy mówiąc " o, naprawdę?" Wtedy on potrafił kontynuować temat bardzo długo, podając najdrobniejsze nawet szczegóły. Ostatnio zaczęłam jednak pytać go dlaczego zmyśla. Oburza się tak szczerze, że aż trudno mu nie wierzyć. Gdy mu wyraźnie powiem że kłamie, mówi: "to był żart".
Kłamie również, że mył ręce czy zęby, że zgasił światło itd. Kiedy udowodnię mu, że to nieprawda mówi" o, zapomniałem"

Dodam jeszcze, że jest do nas dobrze nastawiony, i nie robi tego na złość.

Ps. Mały kłamie również bardzo często, ze coś go boli. To akurat robi na pewno po to, by zwrócic na siebie uwagę, bo wtedy wszyscy się nad nim rozczulają.

a jaka może być przyczyna tego nadmiernego fantazjowania???
_________________
hxxp://zdrowazywnosc.abc24.pl/

hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
bodi 
lucky lucky me :)


Pomogła: 91 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 4234
Skąd: UK
Wysłany: 2008-07-29, 19:05   

alcia, Jagoda ma tak samo ;) na razie przyjęłam założenie że to taki etap i cwiczenie wyobraźni. Zwłaszcza że często wymyślanie jest całkowicie fantastyczne, włącznie z tym że bohaterami opowieści sa nieistniejące stwory o nazwach stworzonych przez Jagodę :)
_________________

 
 
 
Berserk fan


Pomogła: 90 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6991
Wysłany: 2008-07-29, 19:14   

Jaga też ściemnia bardzo chętnie, lubi fantazjować i opowiadać różne ciekawe rzeczy. Ja osobiście uważam, że taki etap i nie należy się martwić. Raczej śmieję się razem z Nią z tych opowieści bo przeważnie kwituję to hasłem, że nieźle ściemnia i Ona wtedy się śmieje.
_________________
Jag 2004; Lefo 2008; Dobr 2012
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-07-29, 19:55   

No to mnie uspokoiłyście trochę, że nie tylko moja ma taką fantazję :)

Przed chwilą na spacerze, kiedy wzięła patyk do ręki, zaczęła opowiadać, że Pani z przedszkola kupiła im ostatnio takie patyki, które mają nogi. Tak sobie zaczęłyśmy gadać o tych patykach (tzn. ja wypytywałam) i okazało się, że mają nogi, ręce, umieją chodzić, są z plastiku, różowe, nie mają uszu ani oczu i Pani kupiła je w sklepie z żołędziami.

Poza opowieściami przedszkolnymi, królują też opowieści o tym co jej się śniło, opowieści o stworach/potworach, jak u bodi :) no i różne z przeszłości. Aaa, i o swoich dzieciach potrafi gadać godzinami; jak dzisiaj spały, co nauczyły się już robić itd itp: temat-rzeka.
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2008-07-29, 20:07   

I u nas etap bajdurzenia.Jaga calymi dniami wymysla fantastyczne historie ,robi do nich ilustracje etc.Nie zdarzya jej się zaś oszukiwac nas tzn, w takim sensie,ze ją o cos zapytam a ona opowie mi jakąs niestworzona historie.Kiedys zdarzylo sie jej zataic pewna kwestie ot takie niewinne kłamstewko ,bardzo się wtedy na nią ,,obraziliśmy,, i ona wtedy bardzo to przeżywała...Robimy sobie czasem wspolnie takie popisy naszej wyobraźni i suniemy razem w jakims stworzonym przez nas fantastycznym swiecie i to jest rewelacja :-)
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
Ostatnio zmieniony przez dynia 2008-07-29, 21:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Berserk fan


Pomogła: 90 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6991
Wysłany: 2008-07-29, 20:07   

alcia napisał/a:
Poza opowieściami przedszkolnymi, królują też opowieści o tym co jej się śniło, opowieści o stworach/potworach, jak u bodi
to samo u nas :)
_________________
Jag 2004; Lefo 2008; Dobr 2012
 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2008-07-29, 20:09   

ań napisał/a:
alcia napisał/a:
Poza opowieściami przedszkolnymi, królują też opowieści o tym co jej się śniło, opowieści o stworach/potworach, jak u bodi
to samo u nas :)

No własnie faza senna to jest dopiero Jagi popisowa kwestia :lol:
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 
 
majaja 
wybuchowa wredota


Pomogła: 52 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 3450
Skąd: warszawskie Bielany
Wysłany: 2008-07-30, 07:06   

Z własnego dzieciństwa pamiętam, że jeszcze jako 7-latka miałam problemy z odróżnieniem snów, fanatzji i rzeczywistości, ale ja nie opowiadałam, bo byłam wyśmiewana, więc może dlatego długo to nieodróżnianie trwało.
A w ogóle to zazdroszczę, Miron żadnych barwnych opowieści nie snuje skupiony na tym co tu i teraz, na pytania typu co ciekawego widziałeś robiłeś? odpowiada: nic, nawet jak trzy godziny wcześniej był w Ogrodzie Bajek albo na karuzeli.
 
 
Jagula 
matka-nomadka


Pomogła: 64 razy
Dołączyła: 31 Sie 2007
Posty: 3207
Wysłany: 2008-07-31, 13:39   

Mój Radziej ma swojego pana dyrektora , który generalnie podpowiada mu złe rzeczy (czyli wszelkie niewłaściwe zachowania są zrzucane na owego dyrektora ) . musi go słuchać :-> (mamy nie....).Pan dyrektor przesiaduje przeważnie na lampie i przyleciał z nami z Czech do Szkocji i często ponoć łazi z nami. Zagroziliśmy ,ze jak jeszcze nadal będzie słuchał "złych" podpowiedzi dyrektora to go pogonimy...najdziwniejsze (a wręcz przerażające) sa rozmowy z panem dyrektorem...no ale cóż- prawo wieku :mryellow:
_________________
hxxp://www.alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://podniebnekorytko.blogspot.co.uk]Když se doma vaří, tak se dobře daří.
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-07-31, 13:51   

Jagula, nieźle ;)
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
Jagula 
matka-nomadka


Pomogła: 64 razy
Dołączyła: 31 Sie 2007
Posty: 3207
Wysłany: 2008-07-31, 14:13   

acha- i jeśli nie je to twierdzi ,że pan dyrektor stwierdził,że nie musi...
_________________
hxxp://www.alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://podniebnekorytko.blogspot.co.uk]Když se doma vaří, tak se dobře daří.
 
 
ina 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2936
Skąd: południe
Wysłany: 2008-07-31, 16:08   

Jagula napisał/a:
Mój Radziej ma swojego pana dyrektora


Boski jest :lol:
A może to jest ojciec dyrektor? ;-)
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.mineralcosmetics.pl]KOSMETYKI MINERALNE
 
 
 
kamma 
Magellan


Pomogła: 147 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 7442
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2008-07-31, 16:19   

alcia napisał/a:
(tzn. ja wypytywałam)

... i tym samym prowokowałaś do rozbudowywania tych fantazji :) W pierwszej chwili zdziwiłam się, że e fantazje są aż tak rozbudowane, ale dopytka wyjaśnia sprawę na Twoim miejscu nie przejmowałabym się. Może tylko wytłumacz Kai przy jakiejś okazji, jaka jest różnica między fantazją a kłamstwem.
Jagula napisał/a:
Mój Radziej ma swojego pana dyrektora , który generalnie podpowiada mu złe rzeczy

W ten sposób Radziej zrzuca z siebie odpowiedzialność za swoje winy, to też typowe dla tego wieku. Czasami trudno jest dziecku wytłumaczyć, dlaczego coś przeskrobało. Był taki impuls i po prostu coś zrobiło. A mama pyta "dlaczego?!" i dziecko nie wie, co odpowiedzieć. A pan dyrektor to dobre wyjaśnienie :)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś"
 
 
 
Jagula 
matka-nomadka


Pomogła: 64 razy
Dołączyła: 31 Sie 2007
Posty: 3207
Wysłany: 2008-08-15, 20:53   

Razem z nami zamieszkali kreskówkowi Chip i Dale ...pan dyrektor nie ma ponoć o to pretensji....chodzą z nami na spacery... :mryellow:
_________________
hxxp://www.alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://podniebnekorytko.blogspot.co.uk]Když se doma vaří, tak se dobře daří.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,19 sekundy. Zapytań do SQL: 12