Ogórki kiszone |
Autor |
Wiadomość |
majaja
wybuchowa wredota
Pomogła: 52 razy Dołączyła: 12 Cze 2007 Posty: 3450 Skąd: warszawskie Bielany
|
Wysłany: 2008-09-06, 16:57
|
|
|
Agnieszka napisał/a: | W zeszłym roku, gdy skończyły mi się zapasy soli kamiennej zrobiłam z morską i powiem, że to nie było to samo. |
Ja zawsze robię z morską, do biezącego spożycia bardzo dobre, jak w słoiki nie wiem, bo nie robię, zawsze zalewam wrzątkiem który się chwilę z solą gotował i do kamionkowego gara, doprawiam czosnkiem obowiązkowo, liściem laurowym, liściem chrzanu jak mam i czasami koprem. no i ziarnkami pieprzu.
A woda z ogórków to chyba nawet powinna być mętna, w końcu to fermentuje, w lodówce mam jeszcze pół słoika takiej wody z ogórków od ciotki, pycha taki "soczek" z kiszonych ogórków. |
|
|
|
|
Cytrynka
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 962 Skąd: Olympia, USA
|
Wysłany: 2008-09-08, 17:33
|
|
|
Zrobiłam na razie 7 słoików ogórków. Mam nadzieję, że wyjdą. Nie wiem, czy sól była dobra, użyłam kamiennej wykopanej na terenie gdzie przed wielu, wielu laty było morze, a teraz jest suchy ląd. Do wyparzonych słoików, włożyłam ogórki, czosnek, koper, pieprz i ziele angielskie. Zalałam gorącą wodą z solą i zakręciłam. Co dalej mam z tym zrobić? Chcę mieć kiszone. |
|
|
|
|
hezer
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Lip 2007 Posty: 85
|
Wysłany: 2008-09-09, 12:40
|
|
|
Ja niestety Ci nie podpowiem z własnego udanego doświadczenia (drugiej próby jeszcze nie zrobiłam), ale gdzieś czytałam, że na początku powinno się je tylko lekko zakręcić, a jak odejdzie trochę gazów to zakręcić mocno. |
|
|
|
|
Cytrynka
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 962 Skąd: Olympia, USA
|
Wysłany: 2008-09-09, 17:38
|
|
|
Obejrzałam słoiki i pokrywki troszkę"napęczniały". Jedną lekko odkręciłam i usłyszałam charakterystyczny syk. Powinnam to zrobić z innymi słoikami? W słoikach zalewa zrobiła się mętna i na górze jest piana, to chyba znaczy, że proces fermentacji przebiega prawidłowo? |
|
|
|
|
Cytrynka
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 962 Skąd: Olympia, USA
|
Wysłany: 2008-09-09, 20:04
|
|
|
euridice napisał/a: | Cytrynka, prawidlowo, jak najbardziej
My odpowietrzamy sloiki lekko unosząc wieczko czubkiem noza, po kilku dniach same zasysają. |
Ufff |
|
|
|
|
hezer
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Lip 2007 Posty: 85
|
Wysłany: 2008-09-14, 09:24
|
|
|
no to zrobiłam raz jeszcze
Dałam dużo więcej chrzanu i czosnku, że aż nie wiem czy zjadliwe będą, ale mam nadzieję że dzięki temu nie zepsują się. No pogoda jest chłodniejsza, więc temp. niższa, także jestem dobrej myśli |
|
|
|
|
kamma
Magellan
Pomogła: 147 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 7442 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2008-09-14, 09:40
|
|
|
Idę do kuchni
Nie macie litości, takie tematy od rana wyciągać |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś" |
|
|
|
|
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2008-09-14, 15:49
|
|
|
a ja właśnie czyszczę słoiki po niewypale ogórkowym a miały być z pewnego źródła |
|
|
|
|
daria
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 19 Lis 2007 Posty: 4783
|
Wysłany: 2008-10-02, 19:55
|
|
|
udało mi sie zrobić dzis moje pierwsze 10 słoików ogórów kiszonych |
_________________ wariatka! |
|
|
|
|
excelencja
Pomogła: 46 razy Dołączyła: 01 Sty 2008 Posty: 4973 Skąd: Grójec
|
Wysłany: 2009-08-04, 20:42
|
|
|
Chciałam powiedzieć, że najwyższy czas kupić ogórki i kwasić ) Moje czekają, ale chyba poczekają do jutra, bo dziś mi się nie chce |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/c/cz2uabiht.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
hxxp://tropyprzyrody.pl/] |
|
|
|
|
maryczary
kocham życie
Pomogła: 22 razy Dołączyła: 25 Sie 2008 Posty: 2167
|
Wysłany: 2009-08-04, 21:56
|
|
|
daria napisał/a: | udało mi sie zrobić dzis moje pierwsze 10 słoików ogórów kiszonych | a mi 12, ale nie wiem czy wyjdą, czy dobrze podokręcałam. Dzisiaj jeden mocno syczał mocno i skwiercczał, czy to dobrze? |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
pomarańczka [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-08-05, 00:27
|
|
|
Każdy ma swoje sposoby apropos kiszenia ogórków,ja oprócz tradycyjnych dodatków dodaję jeszcze liści selera i czasem też pokrojoną marchewkę( oczywiście z tymi listkami nie przesadzam bo są dość aromatyczne,a nie każdy takie lubi,mają taki specyficzny posmak) A mama Tomka to dodaje liści dębu i też są dobre,polecam też liście wiśni, liście chrzanowe. Ja jutro będę kisić ogórki,zobaczę co jeszcze z tego mi wyjdzie.A wodę jaką dajecie? Jedni surową,a inni przegotowaną.Każda szkoła inna.maryczary ogórki często tak syczą to normalne,ale możesz lać mniej wody(ważne by były całe zanurzone) No i jak dziewczyny wcześniej już pisały początkowo się lekko zakręca słoik,a potem dokręca mocniej.Moje zawsze wychodzą( no prawie zawsze...)Powodzenia! |
Ostatnio zmieniony przez pomarańczka 2009-08-07, 09:25, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
excelencja
Pomogła: 46 razy Dołączyła: 01 Sty 2008 Posty: 4973 Skąd: Grójec
|
Wysłany: 2009-08-06, 21:44
|
|
|
Dziś robię pierwszą partię - tylko 6 słoików, bo biorę ogórki ze sprawdzonego źródła i tylko tyle mieli.
Tym razem zaleję gorącą wodą, bo ostatnio mi wyszły zbyt gazowane
A w mojej rodzinie do ogórów dodaje się:
-liść dębu
-liść wiśni
-liść porzeczki
-chrzan
-ziarna gorczycy
-ziarna pieprzu, ziela ang- 2-3sztuki.
-duuużo kopru.
-czosnek
Zaraz idę zalewę robić. |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/c/cz2uabiht.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
hxxp://tropyprzyrody.pl/] |
|
|
|
|
bea
Dołączyła: 06 Lut 2011 Posty: 1
|
Wysłany: 2011-02-06, 19:01 ogorki kiszone
|
|
|
mam ogorki z dzialki co ktorys sloik ogorki miekkie az sie rozciapcialy jak myslicie dlaczego
zapach ogorka rewelacja a nie nadaja sie do jedzenia |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2011-02-06, 19:04
|
|
|
bea napisał/a: | mam ogorki z dzialki co ktorys sloik ogorki miekkie az sie rozciapcialy jak myslicie dlaczego | Sól jodowana? |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
Ka.ja
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 24 Paź 2008 Posty: 746 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2011-02-10, 15:20
|
|
|
ja robiłam w zeszłym roku pierwszy raz w życiu - z solą morską i wyszły perfekcyjne; mama mojego M. zawsze robiła z najtańszą solą jodowaną i zawsze wychodziły jej przepyszne, a te robione w zeszłym roku - kapcie... to chyba nie od soli zależy |
_________________ hxxp://www.suwaczek.pl/]
Ciuszki chłopięce 110-140,zabawki, książki dla dzieci i dorosłych - hxxps://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/hZRW/ |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2011-07-28, 17:13
|
|
|
hxxp://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1872 |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
bronka
Supergirls don t cry
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 02 Lip 2009 Posty: 6426
|
Wysłany: 2011-08-16, 11:25
|
|
|
Jedna partia ogórków wyszła gazowana
Małżonek zachwycony Spija wodę, a dzieciaki wyjadają ogórki.
Nie mniej wszystkie 6 partii robione tak samo więc jestem zaskoczona. |
|
|
|
|
lilias [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-08-16, 11:50
|
|
|
robiłam w tym roku dwa razy ogórki małosolne. za pierwszym razem klapa. nie mam pojęcia jak można źle zrobić ogórki małosolne, ale zdolna jestem i zrobiłam. pilnowałam, żeby sól była niejodowana, woda gorąca (a ja po dniach dopustu Bożego ). pleśnią porosły i poszły do śmieci. zrobiłam drugi raz, zalałam kranówką wymieszaną z solą jodowaną i w czasie wyżej rzeczonego dopustu. ogórcy wyszły piękne, pachnące i smakowite. nic z tego nie rozumiem i teraz robię kiedy i jak mnie najdzie ochota. polecam uzbroić się w szkło, składniki i natchnienie powinno wystarczyć, bo jak mają nie wyjść to i tak nie wyjdą |
|
|
|
|
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2011-08-16, 13:12
|
|
|
bronka: z jedną partią ogórków miałam podobnie. Chyba kwestia ogórków bo dodatki tradycyjne: koper, czosnek, chrzan i sól w tym roku by "Smakosz" kamienna, miałka |
|
|
|
|
bronka
Supergirls don t cry
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 02 Lip 2009 Posty: 6426
|
Wysłany: 2011-08-16, 13:18
|
|
|
Agnieszka, ogórki wszystkie miałam z tego samego źródła z eko-gospodarstwa. |
|
|
|
|
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2011-08-16, 13:35
|
|
|
Moje były z różnych źródeł. Jedne kupowane ze starego źródła, inne z nowego a ostatnie dostałam. |
|
|
|
|
Jagula
matka-nomadka
Pomogła: 64 razy Dołączyła: 31 Sie 2007 Posty: 3207
|
Wysłany: 2011-08-24, 13:57
|
|
|
Robiłam kiszonki w gliniaku, przełożyłam do słoików i stoją w chłodnym miejscu . Co mogę zrobić żeby przetrwały jak najdłużej ? Można takie jakoś pasteryzować ? |
_________________ hxxp://www.alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://podniebnekorytko.blogspot.co.uk]Když se doma vaří, tak se dobře daří. |
|
|
|
|
bronka
Supergirls don t cry
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 02 Lip 2009 Posty: 6426
|
Wysłany: 2011-08-24, 14:21
|
|
|
Jagula, możesz spokojnie spasteryzować, ale zniszczysz cenne bakterie.
Ja nie pasteryzuję i trzymam w piwnicy. Ze 2 lata mogą stać. |
|
|
|
|
Jagula
matka-nomadka
Pomogła: 64 razy Dołączyła: 31 Sie 2007 Posty: 3207
|
Wysłany: 2011-08-24, 15:23
|
|
|
bronka napisał/a: | ale zniszczysz cenne bakterie | no własnie...
Zostawię je w drugiej chłodnej kuchni zobaczyny ( a na pewno nie panują tam niestety warunki piwniczne ).
Kiedy dokręcić mocno słoiki- jak przestanie buzować ?
(dzięki bronka ) |
_________________ hxxp://www.alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://podniebnekorytko.blogspot.co.uk]Když se doma vaří, tak se dobře daří. |
|
|
|
|
|