przeziębiony kot |
Autor |
Wiadomość |
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2008-11-24, 21:22 przeziębiony kot
|
|
|
Mój kocur przeziębił się i zaniemówił Coś mu siedzi na gardle i to solidnie.. próbuje to odkasływać po swojemu, ale marnie mu idzie. Jest markotny, ale i tak chętnie by wylazł na zewnątrz.. już się czai Generalnie apetyt ma, tylko to gardło... Czy mogę mu jakoś pomóc? |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
Alispo
Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-11-24, 21:36 Re: przeziębiony kot
|
|
|
Malinetshka napisał/a: | Generalnie apetyt ma, tylko to gardło... |
niekoniecznie tylko..to czesto pierwsze objawy powaznych wirusówek.a szczepilas go(na herpes i kaliciwiroze)? |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
|
eenia
mama Franka i Mii
Pomogła: 24 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 723 Skąd: Kraków/Zawoja
|
Wysłany: 2008-11-24, 21:47
|
|
|
ja bym podała phytolacca-dagomed albo inny homeopat |
_________________ Franek 16.06.2004
Mia 10.06.2006
-----------------------
www.kaniewscy.blogspot.com
|
|
|
|
|
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-11-24, 22:16
|
|
|
Ja królikom robiłam inhalacje |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2008-11-24, 22:26
|
|
|
Alispo, szczepiony jest regularnie "na choroby" - mniemam, że w tym są zawarte te 2 choroby które wymieniasz... (?) kurczę, nie znam się.. |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
Alispo
Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-11-24, 22:46
|
|
|
no to moze faktycznie "tylko"gardlowe sprawy.Nie widze kota,ale jeslifaktycznie objawy bardzo lagodne to warto wspomoc odpornosc-mozesz dac Echinaceę,a z preparatow weterynaryjnych to Scanomune(beta-glukan),albo ludzki odpowiednik.Phytolacca tez mozesz. |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2008-11-24, 22:49
|
|
|
Ali, sugerujesz, że w takiej standardowej szczepionce "na choroby" powinny być zawarte te 2, o których wspomniałaś? Jutro będziemy dzwonić do weta, aby dowiedzieć się o szczegóły... co miał podane itp.
Aha i czy te leki odpornościowe mogę podać do mleka z wodą? Mój kot tylko to pije... i jeśli coś jest wyczuwalne w smaku to raczej nie ruszy |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
Alispo
Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-11-24, 22:53
|
|
|
Malinetshka napisał/a: | Ali, sugerujesz, że w takiej standardowej szczepionce "na choroby" powinny być zawarte te 2, o których wspomniałaś? Jutro będziemy dzwonić do weta, aby dowiedzieć się o szczegóły... co miał podane itp.
Aha i czy te leki odpornościowe mogę podać do mleka z wodą? Mój kot tylko to pije... i jeśli coś jest wyczuwalne w smaku to raczej nie ruszy |
jak byl szczepiony to na ww. tez,mozesz dac do mleka z woda,z tym ze scanomune jest w kapsulkach(zelatynowych chyba..:/ ) wiec trza wysypac.A jesli je jakies mokre jedzenie to wygodniej z jedzonkiem raczej. |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2008-11-24, 22:56
|
|
|
Z tym mokrym jedzonkiem to ciężko, bo on wybredny niesamowicie... Mokre je od święta, a jak coś mu wmieszać (jakiś lek) to nie ruszy dlatego myślę, że jedynie mleko pozostaje. No i najlepiej coś, co nie zmieni jego smaku. Dlatego homeopatyczne wydają mi się najłatwiejsze do przemycenia..
Niemniej, dziękuję bardzo za porady!
[ Dodano: 2008-11-24, 22:57 ]
Karolina napisał/a: | inhalacje |
u mojego królewicza to by nie przeszło |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
Alispo
Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-11-30, 00:15
|
|
|
i jak? |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2008-11-30, 18:10
|
|
|
Alispo, od paru dni podaję kotu phytolacca - rozpuszczam kuleczkę w wodzie i dodaję małe ilości do mleka z wodą i do mokrego jedzenia. Józinek odzyskuje głos wczoraj już co nieco było słychać, dzisiaj beczy jak kózka, ale przebija się już miauczenie Ogólnie zachowuje się normalnie, więc żyję nadzieją, że to nic poważnego.
Dzięki wielachne za pomoc :* |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-11-30, 20:51
|
|
|
fajnie
ja to bym chciała, żeby Fado się zamknęła na kilka dni... |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Alispo
Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-11-30, 20:55
|
|
|
a ja mam kotke niemówiącą tzn.czasem wydaje jakies mysie piski,ale miauczec to nie miauczy,albo tak ma od zawsze albo kiedys powazne chorobsko przeszla zanim ją capnęłam na parkingu miedzy autami.. |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2008-11-30, 21:48
|
|
|
Ja czasem mówię do Ziutka "ciiiiiiiiiicho już.." kiedy o coś nieustannie marudzi ale kiedy zaniemówił to mi się tak smutno zrobiło.. no i widziałam jaki on jest smutny... więc niech już lepiej marudzi do woli |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
|