Książki eko? |
Autor |
Wiadomość |
Aloha
Dołączył: 02 Wrz 2008 Posty: 18 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2009-01-22, 14:16 Książki eko?
|
|
|
Witajcie!
Nie jestem może częstym bywalcem tego forum, ale może zwracanie uwagę na detale w książkach dziecięcych i pewne stereotypy, które niestety są wałkowane w literaturze. Jak np. to, że dzieciom podaje się coś słodkiego, często w nagrodę ... i jest to przedstawiane jako apogeum szczęścia. Wertuję ostatnio książki dla czterolatki, tak żeby i jej się podobały i mnie nie wpędzały w kłopoty, i jest ciężko. Może znacie pozycje, które cieszą wasze dzieciaki a przy tym pokazują styl życia bardziej zbliżony do tego panującego na tym forum (naturalne żywienie, ekologia itp). |
|
|
|
|
olgasza
królowa życia
Pomogła: 124 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3140
|
Wysłany: 2009-01-22, 14:20
|
|
|
aloha Aloha!
może nie do końca tematyka eko, ale wątek o dobrych książkach dla dzieci jest tu: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=1500, a tu w sumie bardziej dotykający tematu wege/eko: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=1522 |
_________________ hxxp://ekostyl.blogspot.com/ |
|
|
|
|
kłapouchy [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-01-22, 15:49
|
|
|
ja jeszcze polecam ten wątek który sama kiedyś założyłam hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=2838 Co do słodyczy to w "Emilu ze Smalandii" jest taki fajny fragment po tym jak tatuś kupuje Emilowi cukierki "Zauważ, że wszystko to działo się w tym czasie, gdy dzieci nie bardzo dbały o swoje zęby, takie były nieroztropne i głupiutkie. Dziś jednak dzieci w Lonneberdze nie jedzą cukierków, ale mają za to zdrowe zęby." z drugiej strony mamy tam wazę z rosołem do kt ?Emil wkłada głowę. jeśli bardzo Ci przeszkadza temat słodyczy to możesz zmieniać czytając na np. owoce, ja Tomkowi czytam tak jak jest w oryginale, narazie niewiele rozumie, a za jakiś czas będzie to może pretekst do dyskusji na dany temat, tak przynajmniej to widzę |
|
|
|
|
adriane
Pomogła: 51 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3064 Skąd: teraz Irlandia
|
Wysłany: 2009-01-22, 18:07
|
|
|
W "Emilu ze Smalandii" jest też akcja z zupą z krwi, czerniną, która wylewa sie tacie Emila na głowę i w ogole temat mięsa jest tam dosyc częsty. Niemniej nam się ta książką podoba.
Akcja dzieje sie w tak zamierzchłych czasach, że pod innymi względami ta książka jest eko, nie ma tam wynalazków cywilizacji, a dzieci żeby dostać nagrode np. w postaci cukierkow, muszą bardzo na nią zasłużyć. |
_________________ Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991. |
|
|
|
|
olgasza
królowa życia
Pomogła: 124 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3140
|
Wysłany: 2009-01-22, 20:58
|
|
|
A w "dzieciach z Bullerbyn" jedynym słodyczem są tajemnicze "cukierki ślazowe" kupowane czasem dla dziadziusia. Całe dzieciństwo mnie intrygowało, jak one mogą smakować... |
_________________ hxxp://ekostyl.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2009-01-22, 21:22
|
|
|
olgasza napisał/a: | tajemnicze "cukierki ślazowe" | hxxp://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Alaz_zaniedbany
generalnie to lek na gardło mógł być
Cytat: | Obecnie stosowany jest w leczeniu górnych dróg oddechowych, zaparć u osób otyłych, jako środek ochronny na błony śluzowe gardła przełyku i żołądka. Ponieważ to działanie ślazu jest krótkotrwałe stosuje się go w połączeniu z innymi ziołami jak, prawoślaz, szałwia lub rumianek. |
|
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
frjals
ískalt tófa
Pomogła: 23 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 1706 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2009-01-23, 09:19
|
|
|
Jak byłam mała to jedliśmy owoce ślazu, takie śluzowate były... |
_________________
|
|
|
|
|
Aloha
Dołączył: 02 Wrz 2008 Posty: 18 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2009-01-25, 20:48
|
|
|
Dzięki za naprowadzenie mnie na podobne wątki.
A Dzieci z bullerbyn myślicie, ze dla czterolatki by się już nadawały? Ja pamiętam, że czytałam to dużo później, ale niestety nie pamiętam nawet czy mi się podobało (widocznie nie za bardzo ). |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2009-01-25, 21:35
|
|
|
Aloha napisał/a: | nie pamiętam nawet czy mi się podobało (widocznie nie za bardzo ). | no wiesz? toż to obraza dla tej książki |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
Nimrodel
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Maj 2008 Posty: 353 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2009-01-26, 09:47
|
|
|
Dzieci z Bullerbyn to jedna z najwspanialszych ksiązek świata! - ale raczej dla dzieci nieco starszych 5-9lat mniej więcej... |
_________________ hxxp://zdrowazywnosc.abc24.pl/
hxxp://www.maluchy.pl]
|
|
|
|
|
kofi
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 12 Lis 2007 Posty: 6415 Skąd: jestem ze wsi
|
Wysłany: 2009-01-26, 10:14
|
|
|
Zależy co interesuje tę czterolatkę, ja czytałam Danielowi "Dzieci z Bullerbyn" jak miał 4 lata - podobało mu się (i podoba do dzisiaj, bardzo często słucha audiobooka). |
_________________ hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
|
|
|
|
|
Swiatelko
Dołączył: 02 Kwi 2008 Posty: 136 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-01-26, 11:10
|
|
|
czy SA gdzieś w necie audiobooki do ściągnięcia ? skąd macie audio bajki? |
_________________
|
|
|
|
|
kofi
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 12 Lis 2007 Posty: 6415 Skąd: jestem ze wsi
|
Wysłany: 2009-01-26, 12:03
|
|
|
Ja to akurat kupiłam (było z kolekcji GW), ale koleżanka ściągnęła z Chomika. Też musze to zrobić, jak będę miała trochę czasu. |
_________________ hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
|
|
|
|
|
Swiatelko
Dołączył: 02 Kwi 2008 Posty: 136 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-01-26, 12:17
|
|
|
z chomika ? tzn ? |
_________________
|
|
|
|
|
kofi
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 12 Lis 2007 Posty: 6415 Skąd: jestem ze wsi
|
Wysłany: 2009-01-26, 12:20
|
|
|
Swiatelko napisał/a: | z chomika ? tzn ? |
hxxp://www.chomikuj.pl]hxxp://www.chomikuj.pl |
_________________ hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
|
|
|
|
|
Aloha
Dołączył: 02 Wrz 2008 Posty: 18 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2009-01-27, 10:24
|
|
|
Córa jest na etapie Julka i Julki, zamęcza mnie wręcz czytaniem jej tego. Więc może i przygody tamtych dzieci jej się spodobają.
A jakie macie wydania, bo mnie zależałby żeby było jednak troche grafiki do pooglądania. No i żeby książka przetwała próbę czasu. Skoro to taki hicior Następny czytelnik też już rośnie. |
|
|
|
|
|