wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
O zdrowiu
Autor Wiadomość
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2007-06-04, 20:45   O zdrowiu

Gonya:
To moze ja jeszcze doloze swoje trze grosze...

Wg badan naszych lekarzy przyczyna prochnicy lezy w obecnosci bakterii, kwasow owocowych i innych zewnetrznych czynnikow.
Z punktu widzenia medycyny chinskiej zas, pierwotna przyczyna prochnicy tkwi w oslabieniu nerek. Pare ciekawostek o nerkach:

Stan zebow (jak i wogole kosci) jest odzwiercieldleniem stanu nerek. Czasem organy te sa konstytucjonalnie slabe tj. dziecko rodzi sie z slabymi nerkami i niezaleznie od tego czy je slodycze czy nie - zeby sa kruche i bardziej narazone na prochnice. Z drugiej strony sa dzieci, ktore objadaja sie slodyczami i nic im nie jest. Ogolnie tlumaczy sie to silnymi nerkami wlasnie. Ale jesli nawet ktos urodzil sie z silnymi nerkami, a przesadza z iloscia slodyczy w diecie - to na poczatku moze nie bedzie odczuwal skutkow ubocznych, ale potem i owszem...

Jedzenie wychladzajacych produktow tzn. cukru, sokow, duzych ilosci SUROWYCH owocow i warzyw, a takze produktow z bialej maki, produktow wysoko przetworzonych, picie duzej ilosci kawy i czarnej herbaty prowadzi do uszczuplenia sunstancji nerek, "przygaszenie" ognia nerek i w efekcie problemy z roznymi "manifestacjami" nerek w naszym organizmie czyli koscmi, zebami, gestoscia wlosow itd. Strawienie takich rzeczy wymaga obecnosci wielu mineralow i witamin, a poniewaz praktycznie nie ma ich w slodyczach, sa "wyciagane" z organizmu, z kosci, nerek... Moznaby rzec - gospodarka rabunkowa. Powrot organizmu do rownowagi biochemicznej po sporej porcji takich "smieci" trwa dlugo - dlatego lepiej jest - jesli juz - ustalic jeden, dwa tzw. "slodkie" dni w tygodniu niz jesc cukier codziennie w malych porcjach.
Nie chce powiedziec, ze mycie zebow nic nie daje, ale nalezy pamietac o dzialaniu zarowno od zewnatrz jak i od wewnatrz (dieta).

I jeszcze slowko o fluorze. Fluor w nadmiernych dawkach (polkniety) usztywnia przewod pokarmowy, co w ekstremalnych przypadkach moze doprowadzic do krawien w przewodzie pokarmowym. Poza tym tam gdzie sa ubytki wapnia w kosciach, fluor bardzo chetnie je uzupelnia, co nie jest zbyt korzystne i naturalne zarazem (zaburza sklad biochemiczny kosci).
Jesli ktos juz musi fluoryzowac zeby (dzieci), to napewno mniej szkody przynosi stomatologiczna fluoryzacja raz czy dwa razy w roku, niz codzienne "polykanie" fluoru z pasta do zebow.

REASUMUJAC:
- dobrze jest unikac wychladzajacych produktow w diecie (w tym rowniez nadmiaru soi), nadmiaru soli (!)

- myc zeby raczej pasta bez fluoru (swietne sa pasty tzw. solne - mysle ze niedlugo dostepne w polskich sklepach - firmy Weleda) - jesli juz z fluorem, to rzadko,

- picie od czasu do czasu skrzypu - uzupelnia ubytki mineralow w organizmie, jedzenie SEZAMU (najlepszy czarny, ale bialy tez O.K.) - codziennie 1 lyzka/1 lyzeczka (zeby go strawic - zmielic),

- jedzenie roslin straczkowych, kasz, orzechow, nasion, niewielki dodatek miso i glonow w diecie.

- unikac "zarywania" nocy, narkotykow i nadmiaru alkoholu

- pamietac o tym, ze uczucie strachu, permanentnego leku oslabia nerki - czesta przyczyna moczenia nocnego u starszych dzieci

- (dziewczeta) - unikac mycia glowy podczas miesiaczki, depilowania brwi, wyrywania wlosow z ciala - jesli depilacja nog, to lepiej golic niz wyrywac.

- unikac chodzenia z mokra glowa w chlodne dni, chodzenia boso na zimnym podlozu, chodzenia z odkrytymi ledzwiami (za krotkie sweterki w chlodne dni)

- udane pozycie seksualne spoleczenstwa - gwarancja zdrowych nerek (ale panowie - nie przesadzac z czestotliowoscia)

- nie spanie na ciekach wodnych - brak odpowiedniej regeneracji w czasie snu (gdy wlasnie nerki powinny sie regenerowac)

I na koniec: kondycja nerek okresla dlugosc zycia czlowieka. W im lepszym sa stanie, im wiecej energii w nich - tym czlowiek bardziej odporny i dlugowieczny.

Gość:
Bardzo proszę o wyjaśnienie dlaczego, pierwszy raz się z tym spotykam i intryguje mnie wyjaśnienie. Pozdrawiam.


A mnie w ogóle interesuje ten fragment o owłosieniu. Czy zwykłe obcinanie włosów też jest niebezpieczne? No i dlaczego?

Gonya:
Sa to zalecenia lekarza med. chinskiej. Chodzi o przebieg meridianu nerek (kanalu energetycznego) - zaczyna sie na podeszwie i przebiega miedzy innymi przez narzady rodne. Podeszwa stopy a dokladnie jej srodek (punkt K1) jest niejako brama, przez ktora moze wniknac ew. zimno, wiatr. W czasie miesiaczki kobieta jest o wiele bardziej narazona na zewnetrzne wplywy, jest bardziej wrazliwa na zimno. Najwiecej ciepla uchodzi przez szczyt glowy, dlatego niewskazane jest zarowno moczenie glowy jak i zimne prysznice w tym czasie.
Samo zwykle obcinanie wlosow nie jest niebezpieczne, jednak wyrywanie ich z cebulkami juz tak. Zwlaszcza jesli chodzi o brwi (reszte ciala zreszta tez). Dziewczyny depilujac sobie nadmiernie brwi dochodza do momentu, ze ich juz prawie nie maja, a chodzac z golymi plecami, brzuchami (zgodnie z obecnie panujaca moda) skarza sie na problemy z miesiaczkowaniem czy zajsciem w ciaze. Ech, jo.
I jeszcze:
Wyjasnie to bardziej obrazowo:
wyobraz sobie, ze brwi sa sa przedluzeniem nerek, sa niejako ich "kontynuacja", wyrywanie ich to uszczuplanie substancji nerek. To samo tyczy sie chemicznego farbowania wlosow - zeby nadac sztucznie kolor wlosom, trzeba je najpierw niejako "otworzyc" za pomoca substancji chemicznych, aby farba mogla wniknac parmanentnie. To samo dzieje sie wtedy na poziomie nerek - proces ten "wyzera" substancje nerek. Im mniej "ciala" maja nerki, tym mniejszy potencjal zyciowy i seksualny czlowieka. Oczywiscie jest roznica miedzy henna a farba, jak i rowniez ma znaczenie to, czy farbujemy wlosy raz na rok, czy co 2 m-ce (mniejsze "zlo").

Musze sprawdzic jeszcze dokladnie czy wlosy na ciele sa rowniez "przedluzeniem" energii nerek czy tez pluc. Ale jesli chodzi o brwi i wlosy na glowie to napewno nerki.

O wlosach na ciele jeszcze napisze - tak czy owak wyrywanie ich jest i tak niekorzystne - wyrywajac je prosto ze skory "pozbywamy sie" w pewnym stopniu jakiejs czesci naszego ciala, energii ochronnej (WEI CZI).

I tym optymistycznym akcentem...
pozdrawiam"
 
 
muz 

Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 307
Skąd: inąd
Wysłany: 2007-06-04, 21:59   

dziekuje Aniu za zamieszczenie tego artykulu, wczesniej jakos do niego ne dotarlam, a naprawde interesujacy.
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-06-04, 22:14   

To aj się chyba urodziłam ze słabymi nerkami, to chyba ma też wpływ na nękające mnie od zawsze stany lękowe... a zęby kiepskie od czasu wyrośnięcia, mimo picia (:P) hektolitrów mleka w dzieciństwie i słodyczy na kartki (czyli rzadko).
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-06-05, 13:25   

Bardzo ciekawy artykuł, nie natrafiłam na niego wcześniej. Ja sama tez nie depiluję brwi i skończyłam z farbowaniem włosów, ale intryguje mnie kwestia depilacji ciała. Wyobrażacie sobie w dzisiejszych czasach kobietę z wlosami na nogach i pod pachami? Niestety te rejony depiluję, bo efekt utrzymuje sie dłużej niz po goleniu. Mam nadzieję, że aż tak sobie nie szkodzę? :-?
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
Kashmiri 


Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 872
Skąd: Kingston
Wysłany: 2007-06-06, 11:14   

Dzięki Ania D.! To, co napisałaś bardzo dużo mi wyjaśniło z rzeczy takich trochę intuicyjnych, których nie umiałam inaczej uzasadnić, niż "bo tak mi się widzi, że..." Szczególnie jeśli chodzi o depilację i uwagi związane z włosami. Teraz mam argumenty :) Na przestrzeni życia zauważyłam, że włosy to nie są tylko jakieś tam niepotrzebne (ozdabiające lub odwrotnie) wypustki ciała. To integralna część całego organizmu, i to, co się z nimi dzieje ma wpływ na całość.
DagaM napisał/a:
Wyobrażacie sobie w dzisiejszych czasach kobietę z wlosami na nogach i pod pachami?

niestety... szkoda, bo najchętniej zostawiłabym je w spokoju. skoro tam rosną, to znaczy, że w tym modelu tak ma być i już :)
_________________

Zapraszam na mój blog - hxxp://www.lianka.pl/]www.lianka.pl
 
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-06-06, 11:50   

Kashmiri, my to i tak mamy to szczęście, że nie jesteśmy tak zarośnięte, jak dziewczyny z Azji, zwłaszcza Hinduski. :-D
Czyli co dziewczyny, przechodzimy żyletki? :lol:
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
martka 


Pomogła: 88 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 3822
Skąd: UK
Wysłany: 2007-06-06, 22:23   

Lily napisał/a:
a zęby kiepskie od czasu wyrośnięcia, mimo picia (:P) hektolitrów mleka w dzieciństwie

pij mleko bedziesz wielki ]:->
 
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-08-06, 13:22   

Cytat:
my to i tak mamy to szczęście, że nie jesteśmy tak zarośnięte, jak dziewczyny z Azji, zwłaszcza Hinduski.

Dago, nie wiem jak to jest ze wszystkimi Azjatkami, ale niedawno była u mnie Tajka i właśnie była dyskusja o skórze i owłosieniu i ona nie ma włosów na ciele :shock: tzn nie wiem jak z okolicami intymnymi, o to nie śmiałam pytać :-P ale na rękach i nogach nie ma.. pod pachami chyba tez.... Na głowie za to lśniące, czarne, długie włosy :-) Fajowsko ma :roll:

A jeśli chodzi o depilację ciała to ja nie stosuję, bo moja wrażliwość na ból jest ogromna i nie jestem w stanie przeżyć depilatora :shock: Raz spróbowałam, nie mogłam uspokoić trzęsiawki rąk.......z pobudzonych nerwów. Choć zdaję sobie sprawę z tego, że to duże ułatwienie na później.., ale... po przeczytaniu tych informacji więcej we mnie świadomości, że to jest niezdrowe...
Zdarza mi się jednak wyrywać pincetą pojedyncze włoski, które rosną w dziwnych miejscach.. :-?
Czy wiecie czym innym można zastąpić takie wyrywanie? poza skracaniem nożyczkami.... Macie jakieś sprawdzone (i zdrowe) metody?
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
Kashmiri 


Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 872
Skąd: Kingston
Wysłany: 2007-08-06, 14:49   

Malinetshka napisał/a:
nie wiem jak to jest ze wszystkimi Azjatkami, ale niedawno była u mnie Tajka i właśnie była dyskusja o skórze i owłosieniu i ona nie ma włosów na ciele :shock:


tajki, chinki, generalnie ludzie przynależący do malowniczo niegdyś zwanej rasy żółtej faktycznie mają mniej włosów na ciele. pamiętacie choćby kozie chińskie bródki, czy rzadkie wąsy chińskich patriarchów? inaczej też odbierają zapach ciała, gdyż mają też mniej gruczołów łojowych i dla wielu biali po prostu, cóż, brzydko pachną... i mycie za bardzo tu nie pomoże. mają mniej gruczołów stąd inna wrażliwość.
natomiast hinduski mają przegwizdane. w salonach kosmetycznych wiszą cenniki obejmujące depilację każdej części ciała, plecy, twarz, ramiona, brzuch...
_________________

Zapraszam na mój blog - hxxp://www.lianka.pl/]www.lianka.pl
 
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-08-06, 17:19   

Ale z powodzeniem stosuja depilacje cukrowa,a u nas malo kto wie co to takiego;)
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2007-08-06, 21:03   

Alispo a co to takiego?
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-08-06, 21:23   

Depilacja pastą z cukru i cytryny, można sobie w domu zrobić, ja też używam, ale to dość pracochłonne... (tzn. depilacja, nie robienie pasty).
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2007-08-06, 21:25   

Poproszę bardzo o coś więcej... I co z tym cukrem ?
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-08-06, 21:42   

Zerknij do hxxp://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2749749]tego wątku, tu znajdziesz wiele wypowiedzi na ten temat :)
 
 
marysia 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 348
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2007-08-08, 00:22   

Alispo napisał/a:
stosuja depilacje cukrowa

Przeczytałam wczoraj, poszłam do kuchni sprawdzić czy się tam jakiś cukier uchował, zrobiłam miksturę, potem ją poprawiłam, bo za rzadka była, a dzisiaj przetestowałam i ze zdumieniem stwierdziłam, że działa :-D .
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-08-08, 10:25   

Działa działa... ostatnio wydepilowałam sobie "okolice bikini" - jak złapało to już nie było wyjścia, trzeba było wyrwać wszystko naraz :roll: :shock: :-|
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2007-08-08, 10:38   

Lily napisał/a:
Działa działa... ostatnio wydepilowałam sobie "okolice bikini" - jak złapało to już nie było wyjścia, trzeba było wyrwać wszystko naraz :roll: :shock: :-|


jestem pełna podziwu
to już tylko krok do depilacji brazylijskiej ;-)
 
 
marysia 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 348
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2007-08-08, 10:44   

Lily napisał/a:
ak złapało to już nie było wyjścia, trzeba było wyrwać wszystko naraz

Lily, następnym razem nie katuj się - no chyba, że TAK właśnie miało być ;-) . Przecież to się w wodzie rozpuszcza, więc wystarczy pod prysznic wejść i poświęcić kilka minut na usunięcie klajstra.
A swoją drogą, to Ty twarda babka jesteś :-D
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-08-08, 14:26   

ale wszystko wyrwało się za jednym razem ;)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-08-08, 14:45   

Lily napisał/a:
ale wszystko wyrwało się za jednym razem ;)
auć! Twarda kobita! 8-)
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-08-08, 15:39   

jeśli chodzi o ból fizyczny to dosyć twarda... psychiczny... stanowczo za miękka :-?
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
pao
[Usunięty]

Wysłany: 2007-08-09, 14:18   

Cytat:
tzn nie wiem jak z okolicami intymnymi, o to nie śmiałam pytać


włosy łonowe to największa pornografia z możliwych na wschodzie. zatem ogolone łono jest oki, ale owłosione jest pornografią...

do tego Azjaci ogólnie mają mniej kłopotów z owłosieniem, efektem czego na przykład w chinach broda jest symbolem mądrości, bo jest tak rzadkim zjawiskiem. (mowa o długie, zadbanej brodzie)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,52 sekundy. Zapytań do SQL: 12