Upadł mit przeciwutleniaczy |
Autor |
Wiadomość |
Mirka
Pomógł: 31 razy Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 999
|
Wysłany: 2009-08-20, 09:33 Upadł mit przeciwutleniaczy
|
|
|
Upadł mit przeciwutleniaczy.
Z łykaniem suplementów diety nie należy przesadzać. Zawarte w nich przeciwutleniacze mogą odżywiać komórki nowotworowe.
Znajdują się w owocach i warzywach. Wytwarza je również nasz organizm. Przeciwutleniacze to substancje chemiczne działające niczym naturalna tarcza obronna człowieka. Chronią przed wolnymi rodnikami, które uszkadzając komórki, nie tylko przyspieszają proces starzenia się, ale i przyczyniają się do rozwoju chorób.
Z powodu tych właściwości przeciwutleniacze zdobyły rynek, zwłaszcza farmaceutyczny i kosmetyczny. Miliony ludzi wklepuje je sobie z kremem w skórę i łyka w pigułkach. Do najczęściej stosowanych należą: betakaroten, witaminy A, C, E, selen, cynk i magnez.
Najnowsze badania opublikowane w prestiżowym “Nature” powinny ostudzić ten zapał i ukrócić zachwyt nad przeciwutleniaczami. Jak wynika z prac zespołu dr Joan Brugge z Harvard Medical School w Bostonie, substancje te mogą zaopatrywać w energię komórki nowotworowe, co prowadzi do przerzutów choroby.
więcej:
hxxp://www.rp.pl/artykul/9138,351266_Niszcza_wolne_rodniki__ale_karmia_raka.html |
|
|
|
|
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2009-08-20, 13:45
|
|
|
Także te naturalne z owoców? Czy tylko syntetyki? |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Mirka
Pomógł: 31 razy Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 999
|
Wysłany: 2009-08-20, 14:09
|
|
|
Karolina napisał/a: | Także te naturalne z owoców? Czy tylko syntetyki? |
Wygląda na to, że wszelkie.
Dzisiejszą rp czytałam właśnie czekając na lekarską wizytę i zagadnęłam panią doktór na ten temat.
Odpowiedziała, że lekarze już o tym wiedzą od dawna. Przestali przepisywać np. witaminę E, ale sprawa jest wyciszona ze względu na naciski firm farmaceutycznych. Nie przesadzać z owocami. Poza wszystkim fermentują w przewodzie pokarmowym, wytwarzają się alkohole i nie bez powodu wegetarianie częściej zapadają na raka żołądka. To opinia pani doktór pierwszego kontaktu. |
|
|
|
|
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2009-08-20, 14:15
|
|
|
Hm...tylko jak do tego się ma terapia Gersona? Co do fermentacji to myślałam, że dzieje się tak wylącznie gdy spożywa się je nieprawidłowo - czyli po posiłku. |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2009-08-20, 15:02
|
|
|
Karolina napisał/a: | Co do fermentacji to myślałam, że dzieje się tak wylącznie gdy spożywa się je nieprawidłowo - czyli po posiłku. | no tak, bo przecież wtedy muszą czekać na strawienie, inaczej są trawione w pół godziny
osobiście nie wierzę w szkodliwość naturalnych przeciwutleniaczy; weźmy np. herbatę zieloną, która jest znana jako środek przeciwnowotworowy
co do syntetycznych witamin to się zgodzę, zwłaszcza jeśli chodzi o te rozpuszczalne w tłuszczach, o witaminie E też już czytałam, że osoby, które ją suplementowały częściej zapadają na nowotwory i wbrew oczekiwaniom nie zapobiegała ona chorobom serca
inna sprawa, że ponoć onkolodzy zabraniają picia soków marchwiowych i jedzenia surowej marchwi (w końcu się okaże, że nic nie można jeść, bo i produkty zwierzęce, i warzywa, i owoce szkodzą, zboża też ponoć dla człowieka nieodpowiednie...) |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
Mirka
Pomógł: 31 razy Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 999
|
Wysłany: 2009-08-20, 15:36
|
|
|
Karolina napisał/a: | jak do tego się ma terapia Gersona? |
Z tego co zrozumiałam, terapia Gersona polega na podawaniu żywności bogatej w potas i żywe enzymy, a ubogiej w sód , wyłaczeniu z diety zwierzęcych białek, oraz detoksykacji za pomocą lewatyw z kawy. |
|
|
|
|
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2009-08-20, 15:49
|
|
|
Własnie - żywności bogatej w naturalne przeciwutleniacze, ogromne ilości witamin także w owocach. |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Kreestal
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 1497 Skąd: Oxford
|
Wysłany: 2009-08-20, 16:10
|
|
|
Pozostaje żywić się praną, choć nie ... bo przecież powietrze jest zanieczyszczone. Ciekawe co na to frutarianie |
|
|
|
|
Marcela
Pomógł: 38 razy Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 1417
|
Wysłany: 2009-08-21, 07:49
|
|
|
Lily napisał/a: | onkolodzy zabraniają picia soków marchwiowych i jedzenia surowej marchwi |
Lily, dlaczego? Brzmi to trochę absurdalnie... |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2009-08-21, 09:11
|
|
|
Marcela napisał/a: | Lily, dlaczego? Brzmi to trochę absurdalnie... | no właśnie ponoć karmią raka, ja też tego nie rozumiem |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2009-08-21, 09:20
|
|
|
euridice napisał/a: | Generalnie chyba wszystko karmi raka, co wartościowe dla naszego organizmu. | Też mi się tak wydaje. Poza tym kiedyś czytałam, że duża część chorych na raka umiera po prostu z głodu, bo tracą apetyt i organizm się wyniszcza z braku substancji odżywczych.
Jeśli coś odżywia komórki zdrowe, to odżywia też chore... |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
Mirka
Pomógł: 31 razy Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 999
|
Wysłany: 2009-08-21, 09:26
|
|
|
Lily napisał/a: | no właśnie ponoć karmią raka, ja też tego nie rozumiem |
Podejrzewam, że z powodu wysokiej zawartości cukru, który (również białko) karmi raka. Powinny z diety odpaść wszystkie produkty o wysokim współczynniku glikemicznym. |
|
|
|
|
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2009-08-21, 15:46
|
|
|
Myślę, że tu chodzi o beta-karoten.
Pozatym jest jedna substancja, która przez komórki nie jest wchłaniana a przez rak owszem. Chodzi o amigdalinę Dlatego jabłka warto jeść z pestkami |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2009-08-21, 16:13
|
|
|
Karolina napisał/a: | Dlatego jabłka warto jeść z pestkami | teraz już jem, ale nie wiem, czy mam odczuwać jakieś efekty tego? |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2009-08-21, 16:46
|
|
|
|
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Jędruś
Pomógł: 12 razy Dołączył: 22 Cze 2007 Posty: 168 Skąd: Ziemia Ognista
|
Wysłany: 2009-08-22, 07:49
|
|
|
To syntetyczne przeciwutleniacze a nie naturalne które występują w naturze i w mniejszych stężeniach i w wększej różnorodności.
To było wiadomo od lat 1970-tych doświadczenia z syntetycznym karotenem wywoływały zmiany nowotworowe w komórce. Podobnie z syntetyczną witaminą D.
Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty |
|
|
|
|
kasienka
Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 8362 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2009-08-22, 09:20
|
|
|
Przynajmniej w trakcie chemioterapii lekarze zabronili Zuzi brać jakichkolwiek suplementow. Tylko hepatil na wątrobę bierze. Może coś w tym jest. Ale z owocami i warzywami to chyba nie ma co przesadzać na minus |
|
|
|
|
|